Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II AKa 272/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 października 2018 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA Jerzy Skorupka

Sędziowie: SSA Cezariusz Baćkowski (spr.)

SSO del. do SA Tomasz Kaszyca

Protokolant: Joanna Klisiewicz-Hałaj

przy udziale: Prokuratora Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu Marka Ratajczyka

po rozpoznaniu w dniu 24 października 2018 r.

sprawy M. K.

o odszkodowanie i zadośćuczynienie

z powodu apelacji wniesionej przez wnioskodawcę

od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu

z dnia 17 maja 2018 r. sygn. akt III Ko 105/18

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata K. K. 120 złotych kosztów nieopłaconej pomocy prawnej z urzędu udzielonej wnioskodawcy M. K. w postępowaniu odwoławczym oraz 27,6 złotego zwrotu podatku od towarów i usług,

III.  określa, że koszty sądowe postępowania odwoławczego ponosi Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

M. K. we wniosku z dnia 4 marca 2018 r. (złożonym w dniu następnym- k.4) domagał się zasądzenia na swoją rzecz od Skarbu Państwa 8000 zł odszkodowania i 32000 zł zadośćuczynienia z tytułu szkody i krzywdy jakie poniósł na skutek niewątpliwie niesłusznego zatrzymania w dniach 2-3 lutego 2015 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu wyrokiem z dnia 17 maja 2018 r., sygn. akt III Ko 105/18,oddalił wniosek na podstawie art. 555 k.p.k., zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. K. K. 147,60 zł kosztów nieopłaconej pomocy prawnej z urzędu udzielonej wnioskodawcy i kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa.

Apelację od tego wyroku wniósł pełnomocnik wnioskodawcy M. K.. Zaskarżając wyrok w całości zarzucił:

1.  obrazę prawa materialnego, to jest art. 40 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 27 września 2013 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2013, poz. 1247 ze zm.) poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji gdy wskazany przepis intertemporalny dotyczy bezpośrednio kwestii wydłużenia terminu przedawnienia roszczeń z rozdziału 58 k.p.k., stanowiąc, że przedawnienie następuje nie wcześniej niż po upływie 3 lat od dnia wejścia w życie tejże ustawy, tj. 1 lipca 2018 r., tym bardziej, że zwolnienie wnioskodawcy, jako zdarzenie dające podstawę do odszkodowania i zadośćuczynienia, nastąpiło w dniu 3 lutego 2015 r., a zatem przed dniem wejścia w życie nowelizacji, jednak nie wcześniej niż 3 lata przed dniem 1 lipca 2015 r., a na podstawie przepisów dotychczasowych roszczenie o odszkodowanie i zadośćuczynienie nie mogło być dochodzone, zarówno w postępowaniu karnym jak i cywilnym, albowiem odpowiednio postępowanie karne, od wyniku którego uzależniona była ocena zasadności zatrzymania wnioskodawcy, zakończyło się dopiero w dniu 27 września 2016 r., zaś na gruncie postępowania cywilnego nie była spełniona przesłanka bezprawności, od której art. 417 § 1 k.c. uzależnia możliwość dochodzenia na drodze cywilnej roszczeń odszkodowawczych, związanych z wykonywaniem władzy publicznej, przy czym za zastosowaniem dla oceny zgłoszonego w niniejszym postępowaniu żądania wskazanego przepisu intertemporalnego przemawia retroaktywny charakter przepisu art. 555 k.p.k., a nadto fakt, iż w przepisach przejściowych ustawy z dnia 11 marca 2016 r. (Dz.U.2016 r., poz. 437) o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw nie znalazł się zapis zawierający expressis verbis zasadę stosowania prawa nowego.

2.  obrazę prawa materialnego, a to art. 555 k.p.k. oraz 5 k.c. na skutek uznania, iż roszczenie wnioskodawcy o zapłatę zadośćuczynienia i odszkodowania uległo przedawnieniu, w sytuacji gdy zgodnie z prawidłową wykładnią powyższej normy przedawnienia w sprawie nie nastąpiło (nastąpiłoby dopiero w lipcu 2018 r.), a nawet gdyby dowolnie przyjąć pogląd przeciwny, to zgłoszenie w niniejszej sprawie przez prokuratora zarzutu przedawnienia pozostawało w oczywistej sprzeczności z powołanym przepisem, naruszając zasadę współżycia społecznego, tym bardziej jeżeli uwzględnić, że wnioskodawca nie był pouczony przy zwolnieniu o możliwości występowania z roszczeniami majątkowymi, wynikającymi z jego zatrzymania, w zakresie terminów przedawnienia roszczeń doszło do dwukrotnej zmiany stanu prawnego, co uniemożliwiło wnioskodawcy, który pierwotnie mógł wstrzymać się z podejmowaniem określonych działań, podejmowanie racjonalnych decyzji w oparciu o wiedzę o obowiązującym systemie prawa, a dodatkowo wnioskodawca o ostatecznym wyniku postępowania karnego, prowadzonego w sprawach Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia, sygn.. akt: V K 343/15 oraz Sądu Okręgowego we Wrocławiu, sygn.. akt: IV Ka 936/16, od którego uzależniona była ocena zasadności zatrzymania wnioskodawcy, dowiedział się na długo po wydaniu w tej ostatniej sprawie wyroku prawomocnie uniewinniającego wnioskodawcę.

Podnosząc powyższe zarzuty, wniósł o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawcy kwoty 40.000 zł, tytułem odszkodowania i zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie wnioskodawcy w dniu 3 lutego 2015 r.;

ewentualnie:

2.  o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja pełnomocnika wnioskodawcy M. K. okazała się nie zasadna.

Sąd Okręgowy nie popełnił błędu uwzględniając podniesiony przez prokuratora zarzut przedawnienia i uznając, że nie takie postąpienie prokuratora nie narusza art. 5 k.c.

Roszczenie o odszkodowanie i zadośćuczynienie za szkody i krzywdy wynikłe z niewątpliwie niesłusznego zatrzymania (art. 552 § 4 k.p.k.), tak jak inne przewidziane w Rozdziale 58 Kodeksu postępowania karnego, ma charakter cywilnoprawny tyle, że jest dochodzone w postępowaniu karnym, a termin z art. 555 k.p.k. do wystąpienia z takim żądaniem jest cywilnoprawnym terminem przedawnienia do którego mają zastosowanie przepisy art. 117 § 2 k.c. i art. 5 k.c. (por. uchwałę Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 1997 r., I KZP 38/96, OSNKW 1997 r., z. 3-4, poz. 18). Skoro więc chodzi o przepisy materialne z zakresu prawa cywilnego, to do rozstrzygania kolizji ustaw w czasie, w szczególności w zakresie przedawnienia, nie będzie miało znaczenia to, która z nich jest dla wnioskodawcy względniejsza (art. 4 k.k.), o czym pisze wnioskodawca w swoim piśmie zatytułowanym „Apelacja osobista”. Stosowanie art. 117 § 2 k.c. i art. 5 k.c. oznacza, że przedawnienie skutkujące oddaleniem żądania jest uwzględniane jedynie, gdy zarzut taki zostanie podniesiony i pod warunkiem, że takie postąpienie nie jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego lub społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa. (por. np. cyt. uchwałę Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 1997 r., I KZP 38/96, postanowienie Sądu Najwyższego z 15 lutego 2001 r., III KKN 595/00, BIP 2001 r., z. 4, str. 18).

Apelacja kwestionuje zarówno uznanie, że do przedawnienia roszczenia doszło jak i to, że podniesienie przez prokuratora zarzutu przedawnienia nie stanowiło nadużycia prawa podmiotowego.

Zaskarżone orzeczenia zapadło w następujących okolicznościach:

- w dniu 3 lutego 2015 r. o godz. 4:20 wnioskodawca został zatrzymany przez policję z powodu podejrzenia popełnienia przestępstwa z art. 226 § 1 k.k. i zwolniony w tym samym dniu o godz. 13:30 (k.2 akt V K 343/15, M. K. podnosi, że do zatrzymania doszło w dniu 2 lutego 2015 r. około godz. 23:00);

- w dniu 22 kwietnia 2015 r. do Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia we Wrocławiu wpłynął akt oskarżenia przeciwko M. K., któremu zarzucono przestępstwo z art. 226 § 1 k.k.(k. 33 akt V K 343/15);

- w dniu 14 grudnia 2015 r. wnioskodawcy wyznaczono obrońcę z urzędu (k.109 akt V K 343/15);

- w dniu 25 maja 2016 r. zapadł wyrok skazujący wnioskodawcę (k. 168-169 akt V K 343/15);

- w dniu 27 września 2016 r. na skutek apelacji obrońcy M. K. Sąd Okręgowy we Wrocławiu zmienił zaskarżony wyrok i uniewinnił wnioskodawcę od zarzucanego mu czynu, na rozprawie odwoławczej nieobecny był M. K. (k.199, 200 akt V K 343/15);

- w dniu 5 marca 2018 r. wnioskodawca złożył wniosek o zasądzenie na jego rzecz odszkodowania i zadośćuczynienia za niesłuszne zatrzymanie (k.2-4)

- w dniu 17 maja 2018 r. na rozprawie prokurator podniósł zarzut przedawnienia roszczenia wnioskodawcy (k.28)

Dochodzone przez M. K. roszczenie stało się wymagalne z momentem wyrządzenia szkody i krzywdy. Wnioskodawca mógł zatem dochodzić roszczenia odszkodowawczego związanego z niesłusznym zatrzymaniem od chwili zwolnienia. Z tym samym momentem rozpoczęło bieg przedawnienie stosownie do art. 555 k.p.k. w ówczesnym brzmieniu.

"Przy ocenie kwestii niewątpliwie niesłusznego zatrzymania w rozumieniu art. 552 § 4 k.p.k. sąd powinien mieć na uwadze, czy zastosowanie tego środka przymusu procesowego nastąpiło z obrazą przepisów rozdziału 27 Kodeksu postępowania karnego, a tym samym, czy spowodował on dolegliwość, jakiej osoba zatrzymana nie powinna była doznać, analizując to zagadnienie w aspekcie całokształtu okoliczności zaistniałych w sprawie w której doszło do zatrzymania, a znanych w dacie orzekania w przedmiocie odszkodowania i zadośćuczynienia, w tym także z uwzględnieniem prawomocnego orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie, w której nastąpiło zatrzymanie, jeśli takowe już zapadło, ale roczny termin przedawnienia roszczeń z tytułu zatrzymania biegnie zawsze od daty zwolnienia zatrzymanego" (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2006 r., I KZP 5/06, OSNKW 2006 r., z. 6, poz. 55, por. też np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 24 kwietnia 2018 r., II AKa 106/18, LEX nr 2497322). Nie budzi więc wątpliwości, że istnienie prawomocnego orzeczenia kończącego postępowanie karne w sprawie, w której nastąpiło zatrzymanie, nie jest warunkiem dochodzenia roszczeń za niesłuszne zatrzymanie, ani też nie jest konieczne dla oceny niewątpliwej niesłuszności tegoż zatrzymania. W każdym wypadku bieg przedawnienia roszczenia odszkodowawczego za szkodę i krzywdę wynikłe z niesłusznego zatrzymania rozpoczyna się z dniem zwolnienia osoby zatrzymanej (art. 555 k.p.k.). Końcowy rezultat postępowania nie ma wpływu na rozpoczęcie biegu przedawnienia tego roszczenia. Już teraz można więc stwierdzić, że oczekiwanie na zapadnięcie wyroku uniewinniającego nie jest szczególną okolicznością usprawiedliwiającą opóźnienie w wystąpieniu z roszczeniem zwłaszcza w sytuacji gdy wnioskodawca od dnia 14 grudnia 2015 r. do dnia 27 września 2016 r. korzystał z pomocy prawnej fachowego przedstawiciela.

Zgodnie z art. 555 k.p.k. w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015 r., a więc w czasie gdy roszczenie stało się wymagalne i rozpoczęło bieg przedawnienie, roszczenia o odszkodowanie związane z niesłusznym zatrzymaniem przedawniały się po upływie roku od daty zwolnienia osoby zatrzymanej.

Ustawa z dnia 27 września 2013 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 1247 ze zm.) wchodząca w życie w dniu 1 lipca 2015 r. (więc w czasie toczącego się postępowania karnego) nadała nowe brzmienie temu przepisowi, który stanowił, że roszczenia przewidziane w Rozdziale 58 k.p.k. przedawniają się po upływie 3 lat od daty uprawomocnienia się orzeczenia dającego podstawę do odszkodowania i zadośćuczynienia, a w wypadku określonym w art. 552b k.p.k. (który w tej sprawie nie zachodzi) po upływie 3 lat od daty zwolnienia.

Kolejna ustawa nowelizacyjna z dnia 11 marca 2016 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2016 r. poz. 437), która weszła w życie w dniu 15 kwietnia 2016 r. (wówczas dalej toczyło się postępowanie sądowe) przywróciła artykułowi 555 k.p.k. brzmienie obowiązujące przed dniem 1 lipca 2015 r., a więc przewidujące roczny liczony od daty zwolnienia osoby zatrzymanej termin przedawnienia dla roszczeń takich jak dochodzone przez wnioskodawcę.

W interesującym tu zakresie kolizji ustaw w czasie pierwsza z wymienionych nowelizacji stanowi w art. 40 ust. 1, że jeżeli orzeczenie dające podstawę do odszkodowania i zadośćuczynienia w rozumieniu rozdziału 58 k.p.k., w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą zostało wydane przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy i na podstawie przepisów dotychczasowych roszczenie o odszkodowanie i zadośćuczynienie nie mogło być dochodzone w postępowaniu karnym lub cywilnym, przedawnienie tego roszczenia w rozumieniu art. 555 k.p.k., następuje nie wcześniej niż po upływie 3 lat od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy. Roszczenie jednak nie przysługuje, jeżeli orzeczenie zostało wydane wcześniej niż 3 lata przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy. Stosownie do ust 2 tego artykułu przepis ust. 1 stosuje się odpowiednio do roszczeń związanych z zatrzymaniem.

Powołany przepis zrównywał sytuację osób, które uzyskały na podstawie na podstawie ustawy nowelizującej uprawnienie do odszkodowania lub zadośćuczynienia wobec których orzeczenie dające podstawę do odszkodowania lub zadośćuczynienia zapadło przed wejściem w życie nowelizacji z tymi wobec których orzeczenie wydano po tej dacie.

Jak to już wskazano wyżej wnioskodawca z dniem 3 lutego 2015 r., kiedy został zwolniony z zatrzymania uzyskał uprawnienie do dochodzenia roszczenia o odszkodowanie i zadośćuczynienie w związku z zatrzymaniem w postępowaniu w którym był podejrzanym a potem oskarżonym. Uprawnienie to wynikało z ówczesnej treści art. 552 § 4 k.p.k. Roszczenie o którym mowa mogło być dochodzone przed dniem wejścia w życie noweli z dnia 27 września 2013 r. w trybie uregulowanym w rozdziale 58 k.p.k. w ciągu roku od daty zwolnienia (art. 555 k.p.k. w brzmieniu sprzed 1 lipca 2015 r.) bez konieczności oczekiwania na zapadnięcie orzeczenia kończącego postępowanie karne w sprawie w której zastosowanie tego środka przymusu nastąpiło (por. cyt. wyżej uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2006 r., I KZP 5/06, OSNKW 2006 r., z. 6, poz. 55). Już z tego powodu przepis art. 40 ust. 1 w zw. z art. 40 ust. 2 ustawy nowelizującej z dnia 27 września 2013 r. nie ma w niniejszej sprawie zastosowania. Tożsame stanowisko zostało wyrażone w powołanym w apelacji wyroku tut. Sądu z dnia 6 października 2016 r., II AKa 238/16 (Legalis). Odmienne twierdzenie pełnomocnika wnioskodawcy jest nietrafne.

Przepis art. 25 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2016 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2016 r. poz. 437) dotyczy „toczenia się” postępowania według przepisów dotychczasowych (a nie stosowania w postępowaniu dotychczasowych przepisów) dlatego odnosi się do kinetyki postępowania, „a więc do tych przepisów, które są ściśle związane z tokiem postępowania w ramach rozprawy głównej, tj. normują tok i tryb czynności procesowych. Inaczej mówiąc, art. 25 ust. 3 ustawy określa, jak od strony proceduralnej rozpoznawać wniosek o odszkodowanie i zadośćuczynienie, a nie merytoryczną podstawę wydanego rozstrzygnięcia” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 lipca 2017 r., II KK 107/17, OSNKW 2017 r., z. 12, poz. 73). Jest więc jasne, że przepis ten w ogóle nie dotyczy regulacji prawnomaterialnych, a taki charakter ma ta dotycząca przedawnienia roszczeń z rozdziału 58 k.p.k. a zatem i nie dostarcza przesłanek do wnioskowania o sposobie rozwiązania kolizji w czasie przepisów normujących przedawnienie roszczeń o których mowa.

Cywilnoprawny charakter roszczeń uregulowanych w rozdziale 58 k.p.k., taki sam charakter instytucji przedawnienia z art. 555 k.p.k., brak w ustawach nowelizujących szczegółowych regulacji dotyczących rozwiązywania problemów intertemporalnych w związku z opisanymi zmianami terminów przedawnienia uzasadnia sięgnięcie do stereotypowych rozwiązań tych kwestii w prawie cywilnym. Do oceny problemów intertemporalnych związanych z przedawnieniem roszczeń należy, jeżeli przepisy ustaw nowelizujących nie stanowią inaczej, w drodze analogi stosować najbardziej rozbudowaną regulację, jaką dla zagadnień międzyczasowych w prawie cywilnym stanowią przepisy ustawy wprowadzającej kodeks cywilny (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 maja 2007 r., I CSK 84/07, OSNC-ZD 2008 r., z. 2, poz.35).

Art. XXXV tej ustawy stanowi, że do roszczeń powstałych przed dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego, a według przepisów dotychczasowych w tym dniu jeszcze nie przedawnionych, stosuje się przepisy kodeksu dotyczące przedawnienia z następującymi ograniczeniami:

1) początek, zawieszenie i przerwanie biegu przedawnienia ocenia się według przepisów dotychczasowych, gdy chodzi o czas przed dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego;

2) jeżeli termin przedawnienia według przepisów kodeksu cywilnego jest krótszy niż według przepisów dotychczasowych, bieg przedawnienia rozpoczyna się z dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego; jeżeli jednak przedawnienie rozpoczęte przed dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego nastąpiłoby przy uwzględnieniu terminu przedawnienia określonego w prawie dotychczasowym wcześniej, przedawnienie następuje z upływem tego wcześniejszego terminu.

Podobnie rzecz tę reguluje ustawa z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2018 r., poz.1104). Art. 5 ust 1 tej ustawy stanowi, że do roszczeń powstałych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy i w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych stosuje się od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy przepisy ustawy zmienianej w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą.

W ust. 2 tego przepisu postanowiono, że jeżeli zgodnie z ustawą zmienianą w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, termin przedawnienia jest krótszy niż według przepisów dotychczasowych, bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy. Jeżeli jednak przedawnienie, którego bieg terminu rozpoczął się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, nastąpiłoby przy uwzględnieniu dotychczasowego terminu przedawnienia wcześniej, to przedawnienie następuje z upływem tego wcześniejszego terminu.

Przytoczone względy pozwalają na stwierdzenie, że w przypadku zmian materialnoprawnych terminów przedawnienia zasadą jest stosowanie ustawy nowej, chyba że według przepisów dotychczasowych termin przedawnienia już upłynął. W tej ostatniej sytuacji zastosowanie będzie miała reguła z art. 3 k.c. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 6 listopada 2015 r., II AKa 410/15, OSAKat 2015 r., z. 4, poz. 25). Tak też rzecz te ujmuje cyt. w apelacji wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 6 października 2016 r., II AKa 238/16, (Legalis). Przedstawione rozumienie reguł prawa międzyczasowego w odniesieniu do instytucji przedawnienia jest zbieżne z treścią art. 21 ustawy z dnia 11 marca 2016 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2016 r. poz. 437) i art. 29 ustawy z dnia 27 września 2013 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2013 r., poz. 1247) nakazującymi w razie wątpliwości stosowanie ustawy w brzmieniu nadanym ustawą nowelizującą.

Tak więc do dnia wejścia w życie ustawy z dnia 27 września 2013 r. (1 lipca 2015 r.), stosownie do ówczesnego brzmienia art. 555 k.p.k. termin przedawnienia roszczenia wnioskodawcy nie upłynął. Nastąpiłoby to z dniem 4 lutego 2016 r., jednak wcześniej, od 1 lipca 2015 r., nastąpiło przedłużenie okresu przedawnienia do trzech lat (odmiennie wyznaczono początek jego biegu). W tym czasie kolejna nowelizacja z dnia 11 marca 2016 r., wchodząca w życie w dniu 15 kwietnia 2016 r., skróciła okres przedawnienia do roku przywracając art. 555 k.p.k. kształt obowiązujący do dnia 30 czerwca 2015 r. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 11 października 2012 r. (sygn. SK 18/10, OTK-A 2012/9/105) stwierdził, że roczny okres przedawnienia takich roszczeń, jest proporcjonalny, nie jest nadmiernie uciążliwy dla poszkodowanych i nie narusza istoty prawa do odszkodowania, jako taki nie narusza Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Apelujący słusznie zwraca uwagę na znaczenie mającego oparcie w Konstytucji (art. 41 ust. 5) i Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (art. 5 ust. 5), a także Międzynarodowym Pakcie Praw Obywatelskich i Politycznych (art. 9 ust. 5) prawie człowieka do odszkodowania za bezprawne pozbawienie wolności. Takie usytuowanie owego prawa, jego gwarancyjny charakter, zasady: zaufania, ochrony praw słusznie nabytych, pewności i stabilności prawa (art. 2 Konstytucji) przekonuje o konieczności uwzględnienia ich nie tylko w kontekście rozważania, czy podniesienie zarzutu przedawnienia przez prokuratora nie stanowiło nadużycia prawa podmiotowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 kwietnia 2018 r., V KK 391/17, LEX nr 2495985), ale i stosowania reguł prawa międzyczasowego dla rozstrzygania kolizji w czasie ustaw regulujących przedawnienie tego roszczenia.

W czasie gdy M. K. złożył wniosek o odszkodowanie i zadośćuczynienie (5 marca 2018 r.) obowiązywał roczny termin przedawnienia (od 15 kwietnia 2016 r.), taki sam termin obowiązywał w czasie gdy roszczenie stało się wymagalne (4 lutego 2015 r.). Jednak pomiędzy tymi datami, od 1 lipca 2015 r., gdy roszczenie wnioskodawcy się nie przedawniło, ustawodawca wydłużył do trzech lat termin dochodzenia takich roszczeń. Kierując się więc regułą zaufania do państwa M. K. miał prawo sądzić, że może wystąpić z żądaniem w ciągu trzech lat. Tymczasem doszło do istotnego skrócenia okresu przedawnienia z bardzo krótkim (2 tygodnie) vacatio legis, skutkujące tym, że wedle nowego (od 15 kwietnia 2016 r.) brzmienia art. 555 k.p.k. jego roszczenie miałoby ulec przedawnieniu z dniem 4 lutego 2016 r., więc przed wejściem w życie ustawy nowelizującej z dnia 11 marca 2016 r.

Kierując się więc zasadą sprawiedliwości, zaufania, ochrony praw słusznie nabytych, równości osób znajdujących się w takiej samej sytuacji, pewności i stabilności prawa, lojalności państwa trzeba uznać, że jeżeli termin przedawnienia według przepisów ustawy w brzmieniu nadanym ustawą nowelizującą jest krótszy niż według przepisów dotychczasowych, bieg przedawnienia rozpoczyna się z dniem wejścia w życie ustawy nowelizującej. Jeżeli jednak przedawnienie rozpoczęte przed dniem wejścia w życie ustawy nowelizującej nastąpiłoby przy uwzględnieniu terminu przedawnienia określonego w prawie dotychczasowym wcześniej, przedawnienie następuje z upływem tego wcześniejszego terminu (art. XXXV pkt 2 przep. wpr. k.c.). Takie ujęcie zapewnia równość szans osób, których roszczenie o odszkodowanie i zadośćuczynienie w trybie rozdziału 58 k.p.k. stało się wymagalne przed wejściem w życie ustawy skracającej okres przedawnienia (i się nie przedawniło do tej daty) z tymi, którzy uzyskali to uprawnienie po wejściu w życie takiej nowelizacji. Zapewnia też, że te pierwsze nie będą zaskakiwane skróceniem okresu przedawnienia i ich sytuacja w zakresie możliwości dochodzenia roszczenia nie ulegnie pogorszeniu w stosunku do tej sprzed nowelizacji.

W konsekwencji trzeba uznać, że skoro wnioskodawca wystąpił w dniu 5 marca 2018 r z żądaniem odszkodowania i zadośćuczynienia w związku z zatrzymaniem, to jego roszczenie uległo przedawnieniu z dniem 16 kwietnia 2017 r. (art. 555 k.p.k. w brzmieniu obowiązującym od dnia 15 kwietnia 2016 r., art. XXXV pkt 2 przep. wpr. k.c.). Tym samym błędne jest ustalenie Sądu Okręgowego we Wrocławiu, że miało to miejsce w dniu 4 lutego 2016 r.

Sąd Okręgowy trafnie uznał, że nie zachodzą wyjątkowe, zasługujące na uwzględnienie okoliczności uzasadniające uchybienie terminowi z art. 555 k.p.k., a podniesienie zarzutu przedawnienia przez prokuratora nie naruszało art. 5 k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 marca 2000 r., WA 7/2000, OSNKW 2000 r., z. 7-8, poz. 73).

Pełnomocnik podnosi, że wnioskodawca nie był pouczony przez organy postępowania o uprawnieniu do domagania się odszkodowania i zadośćuczynienia z niesłuszne zatrzymanie. W orzecznictwie konsekwentnie przyjmuje się, że brak wiedzy o przysługującym roszczeniu a także brak pouczenia ze strony prowadzących postepowanie karne policji, prokuratora, sądu nie są okolicznościami usprawiedliwiającymi opóźnienie w dochodzeniu roszczenia (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 września 2015 r., IV KK 197/15, LEX nr 1844093, wyroki: Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 20 kwietnia 2016 r., II AKa 77/16, LEX nr 2047156, Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 28 kwietnia 2015 r., II AKa 63/15, LEX nr 1799395, Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 9 października 2014 r., II AKa 342/14, LEX nr 1594497, Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 21 sierpnia 2014 r., II AKa 238/14, LEX nr 1540788). W realiach sprawy wnioskodawca mógł z łatwością uzyskać miarodajne informacje o przysługującym mu uprawnieniu, zmieniających się terminach przedawnienia, czy uniknąć błędnego przekonania o konieczności istnienia prawomocnego orzeczenia kończącego postępowanie ponieważ od dnia 14 grudnia 2015 r. do dnia 27 września 2016 r. korzystał z pomocy fachowego podmiotu. Pełnomocnik podnosi kwestię błędnego pouczenia M. K. w żadnym stopniu nie uprawdopodobniając swego twierdzenia, które nadto jest sprzeczne z omówionym wyżej a dotyczącym braku pouczenia o prawie do ubiegania się o odszkodowanie i zadośćuczynienie w związku z zatrzymaniem.

Jeśli chodzi o kwestię skrócenia terminu przedawnienia to trzeba zwrócić uwagę, że nowelizacja, która to uczyniła weszła w życie w dniu 15 kwietnia 2016 r., a żądanie odszkodowania zostało złożone na początku marca 2018 r. Tak więc wnioskodawca miał dość czasu (rok) od momentu zmiany okresu przedawnienia, by wszechstronnie rozważyć celowość i zasadność złożenia takiego wniosku, zasięgnąć odpowiedniej porady prawnej, poznać szczegółowo przesłanki żądania, zwłaszcza, że przez część tego okresu (do września 2016 r.) korzystał z pomocy adwokata wyznaczonego mu z urzędu w sprawie w której był zatrzymany. Tymczasem nieusprawiedliwione przekroczenie terminu było znaczne, bo wynosiło ponad 10 miesięcy (16 kwietnia 2017 r. – 5 marca 2018 r.).

Trzeba też zwrócić uwagę, że wnioskodawca tłumaczył opóźnienie nie brakiem wiedzy ale tym, że po zwolnieniu był chory a potem ciężko pracował i nie miał czasu. Taki brak dostatecznej staranności, dbałości o własne sprawy wskazuje, że nie istniały żadne szczególne okoliczności, które tamowałyby złożenie wniosku bez przekroczenia terminu zawitego.

Odnosząc się do twierdzeń zawartych w piśmie wnioskodawcy a dotyczących naruszenia prawa przez policjantów podczas zatrzymania, w tym pobicia M. K., trzeba stwierdzić, że sama niewątpliwa niesłuszność tymczasowego zatrzymania i związane z tym krzywdy nie wyłączają skuteczności powołania się na przedawnienie (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 listopada 2007 r., IV KK 406/07, LEX nr 346747).

Z tych wszystkich powodów orzeczono jak w wyroku.

O kosztach sądowych postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 554 § 2 k.p.k.

SSA Cezariusz Baćkowski SSA Jerzy Skorupka SSO (del. do SA) Tomasz Kaszyca