Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV P 112/17

WYROK

W IMIENIU

RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 stycznia 2019 r.

Sąd Rejonowy w Puławach IV Wydział Pracy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Magdalena Gałkowska

Protokolant st.sekr.sąd. Katarzyna Skoczewska

po rozpoznaniu w dniu 21 grudnia 2018r. w Puławach

sprawy z powództwa R. C.

przeciwko Grupie (...) S.A. w P.

o wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych

1.Zasądza pod pozwanej Grupy (...) S.A. w P. na rzecz powoda R. C. kwotę 35.216,00 zł (trzydzieści pięć tysięcy dwieście szesnaście złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 2 lutego 2017r. do dnia zapłaty;

2.Zasądza pod pozwanej Grupy (...) S.A. w P. na rzecz powoda R. C. kwotę 2.700,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

3. Nakazuje ściągnąć od pozwanej Grupy (...) S.A. w P. na rzecz Skarbu Państwa ( kasa Sądu Rejonowego w Puławach) kwotę 3.027,82 zł tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa w związku z opinią biegłego.

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 5 czerwca 2017r. powód R. C. wnosił o zasądzenie na jego rzecz od pozwanej Grupy (...) S.A. w P. kwoty 35.216 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, podnosząc iż organizacja pracy w tym okresie gdy pracował na stanowisku Kierownika (...) uwarunkowana ilością zadań wynikających z Karty Obowiązków i Uprawnień uniemożliwiała mu prace w normalnym wymiarze czasu pracy i wymagała pracy w godzinach nadliczbowych w ilości wskazanej w zestawieniu.

Pozwana Grupa (...) S.A. w P. powództwa nie uznawała i wnosiła o jego oddalenie, podnosząc iż roszczenie powoda nie znajduje uzasadnienia w dokumentacji będącej w posiadaniu pracodawcy oraz pracodawca nie miał wiedzy o jakichkolwiek godzinach przepracowanych przez powoda.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powód R. C. zatrudniony był w Grupie (...) S.A. w P. od dnia 16 października 2014r., w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku koordynatora ds. (...) Zewnętrznego na (...) początkowo na podstawie umowy o pracę na okres próbny, a od 16 stycznia 2015 r. zawarta została umowa o pracę na czas określony do dnia 15 stycznia 2016r. ( akta osobowe). Przełożonym dla powoda był wtedy Kierownik (...) R. S., który na tym stanowisku pracował od 2008r. ( zeznania świadka R. S. k. 126v-127v).

W dniu 4 lutego 2015r. pomiędzy stronami zostało zawarte porozumienie zmieniające warunki umowy o pracę i zgodnie z tym porozumieniem, od dnia 1 lutego 2015r. powód został zatrudniony na stanowisku Kierownika Wydziału w (...) z wynagrodzeniem w wysokości 6.800,00 zł, w pełnym wymiarze czasu pracy (akta osobowe). Od dnia 2 czerwca 2015r. wynagrodzenie powoda stanowiło kwotę 7.100,00 zł ( akta osobowe). Następnie zawarta została pomiędzy stronami umowa o pracę na czas określony tj. od dnia 16.01.2016r. do 15.01.2017r. na stanowisko Kierownika Wydziału w (...) z wynagrodzeniem w wysokości 7.100,00 zł, w pełnym wymiarze czasu pracy ( akta osobowe).

R. S., w okresie kiedy powód pracował jako Kierownik (...) zatrudniony był jako zastępca Kierownika Wydziału i swoją pracę wykonywał w godz. od 6.00 do 14.00 (zeznania świadka R. S.).

Powód początkowo miał ustalone godziny pracy od godz. 6.00 do 14.00, ale w piśmie z dnia 10 kwietnia 2015r. skierowanym do D. M. Biura Logistyki, zwrócił się o zmianę jego czasu pracy z godziny rozpoczęcia 6.00 na godzinę 7.00 oraz zakończenia z godz. 14.00 na godz. 15.00, podając, jako uzasadnienie konieczność większej uwagi i dyspozycyjności na przełomach zmian, co dało by mu możliwość większej współpracy z mistrzami jak i nadzorem nad produkcją, a D. M. poparł wniosek powoda i od dnia 10 kwietnia 2015r. godziny pracy powoda to godziny od 7.00 do 15.00 ( akta osobowe).

W informacji o porządku pracy pracodawca podał, że powoda obowiązuje czas pracy, który nie może przekroczyć 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie w pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym (akta osobowe).

Powód otrzymał Kartę Obowiązków i Uprawnień na stanowisku Kierownika Wydziału (k.5- 6v). Powód wykonywał zadania zawarte w tej Karcie ( zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc - k.241v). W szczególności, powód- podobnie jak poprzednik Kierownik R. S. i pracujący na tym stanowisku bezpośrednio po powodzie M. G., wydawał polecenia podległym mu 49 pracownikom tj. wydawał te polecenia drogą służbową, czyli swoim bezpośrednim podwładnym, a oni swoim podwładnym, mógł wnioskować w sprawie przyjmowania i zwalniania pracowników, ich premiowania, nagradzania, karania, udzielał urlopów wypoczynkowych bezpośrednim podwładnym, a oni swoim podwładnym, otrzymał propozycję budżetu kosztów kontrolowanych Wydziału, współpracował z innymi wydziałami, dbał o BHP (zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc , zeznania świadków: R. S., M. G. k.127v-128). Kierownik tego Wydziału odpowiada i odpowiadał za to co się dzieje na Wydziale, codziennie sprawdzał stan pracujących urządzeń, zgłaszał na porannej konferencji, które maszyny nie pracują i Kierownik Wydziału nie wydaje poleceń sekcji utrzymania ruchu (zeznania świadka R. S.).

W okresie zatrudnienia powoda na stanowisku Kierownika na Wydziale przeprowadzana była modernizacja systemu pakowania w celu wysyłania produkcji zewnętrznej, także zainstalowane zostały nowe maszyny tj. owijarka, wytłaczarka i w związku z koniecznością uzgodnienia technologicznych procesów po uruchomieniu maszyn zdarzało się, że powód pozostawał w miejscu pracy po godzinie 15.00 (zeznania świadków: P. B. k.109-109v, L. G. (1) k.109v-110, R. S., zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc ). Także i w poprzednim okresie, gdy kierownikiem Wydziału był R. S., trwał już proces modernizacji, a uruchamianie maszyn wielokrotnie wymagało, aby Kierownik Wydziału przychodził w święta, niedziele, zostawał dłużej w pracy, aby dopilnować wdrażania po uruchomieniu maszyny (zeznania świadka R. S.). Także świadek A. B. (1) (k.109v) widywał powoda w pracy po godz. 15.00.

Na Wydziale (...) Opakowań istnieje stanowisko specjalisty ds. ekonomicznych, podlegle bezpośrednio Kierownikowi Wydziału z zakresem obowiązków przewidzianym w Karcie Obowiązków i Uprawnień ( k.7-7v, 253-255). Na stanowisku tym zatrudniona była A. N., która w czasie gdy kierownikiem Wydziału był powód, była nieobecna w pracy z powodu choroby w okresach: od 8.04.15 do 9.06.15 i od 16.11.15 do 28.02.16, czyli łącznie 5,5 miesiąca ( informacja - k.251v, zeznania świadków: R. S. i T. W. k.110v, zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc ). Zgodnie z Kartą Obowiązków i Uprawnień przewidzianych dla T. W., zatrudnionej na stanowisku Starszego Referenta (...) ( k.256-258), miała ona pod nieobecność specjalisty ds. ekonomicznych, wprowadzać rozliczenia produkcji do systemu SAP i sporządzać dowody WW na sprzedawane wyroby. W czasie okresów nieobecności A. N. nie została wtedy zatrudniona inna osoba, tylko zadania przypisane temu stanowisku wykonywała T. W.- referent techniczny, która, oprócz swoich obowiązków przypisanych jej stanowisku, to pod nieobecność A. N., zamawiała komponenty do produkcji, przyjmowała je na stan i codziennie fizycznie sczytywała zużycie ( zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc, zeznania świadka T. W.). T. W. wykonywała te obowiązku w godzinach swojej pracy tj. od.6.00 do 14.00, ale zgłaszała powodowi, jako swojemu przełożonemu, że jest jej ciężko wykonać wszystkie zadania w godzinach pracy (zeznania świadka T. W.). Część zadań przypisanych stanowisku specjalisty ds. ekonomicznych, pod nieobecność A. N. wykonywał też powód- w zakresie rozliczania produkcji, w szczególności rozliczał produkcję na koniec miesiąca, a żeby rozliczyć produkcję, to z uwagi na brak niektórych indeksów, rozliczanie tej produkcji zajmowało mu dużo czasu (zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc, zeznania świadka A. G. k.110). Powód i A. G. wspólnie przebywali w miejscu pracy do wieczora co najmniej dwukrotnie, uzgadniając rozliczenie produkcji i A. G. miał zgodę od swojego przełożonego na pozostawanie w pracy po godzinach, celem pomocy powodowi i za te czynności otrzymał nagrodę specjalną za pozostawanie z powodem po godzinach (zeznania świadka A. G.). Powód także, w okresie nieobecności A. N., wykonywał prace umożliwiające T. W. przygotowanie w systemie danych surowcowych do konkretnego wyrobu, przygotowywał inwentaryzacje co miesiąc (zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc, zeznania świadka T. W.). W związku z nieobecnością A. N. i wykonywaniem pod jej nieobecność czynności wskazanych wyżej, powód przebywał w miejscu pracy poza godzinami swojej pracy wielokrotnie (zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc).

W okresie pracy na stanowisku Kierownika (...) powód wchodził na teren zakładu i wychodził w dniach i godzinach wynikających z zapisów w raporcie przejść (k.130-139), a na stanowisku pracy powód przebywał w dniach i godzinach wynikających z wykazu sporządzonego na podstawie odczytu karty (k.262- 264). Powód w dniach i godzinach wynikających z zapisów w raporcie, po dojściu do swojego stanowiska pracy, co zajmowało mu 3-4 minuty wykonywał pracę związaną ze swoimi obowiązkami, ale też i w związku z koniecznością wykonywania zadań za nieobecnego pracownika, a w okresie tym wielokrotnie przebywał w pracy poza swoimi godzinami pracy (zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc).

Powód nie zgłaszał na piśmie nikomu faktu, że pracuje poza swoimi stałymi godzinami pracy, nie zwracał się w okresie zatrudnienia o wypłacenie jemu wynagrodzenia z tytułu pracy poza swoimi godzinami, ani też nie zgłaszał konieczności zatrudnienia pracownika na zastępstwo za nieobecną A. N. (zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc, pismo Pionu Personalnego k.261). Powód ustnie kilkakrotnie informował swojego bezpośredniego przełożonego S. Biura Logistyki D. M. o tym, że przebywa w miejscu pracy i pracuje poza swoimi normalnymi godzinami pracy (zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc).

W pozwanej spółce prowadzone są listy obecności, w których wydrukowany jest ustalony czas i godziny pracy, a listy te w okresie zatrudnienia powoda były przez niego podpisywane ( k.44-56, zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc). Pozwany pracodawcy prowadzi też Karty Pracy, w których przełożeni wpisują liczbę godzin pracy, urlopy wypoczynkowe, choroby i w okresie objętym sporem dla powoda Karty te prowadził S. Biura Logistyki D. M., a w Kartach tych wpisywane było, że powód pracuje po 8 godzin dziennie w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy ( k.57-70).

Pismem z dnia 23 lutego 2016r., z dniem 1 marca 2016r., powód został przeniesiony za porozumieniem stron na stanowisko koordynatora ds. (...) Zewnętrznego, na Wydziale (...) a p.o. Kierownika tego Wydziału został M. G. ( akta osobowe, zeznania świadka M. G. ).

Od 1 marca 2016r do 30 czerwca 2016r. powód przebywał na zwolnieniu lekarskim ( akta osobowe).

Po przeniesieniu powoda ze stanowiska Kierownika A. N. dalej przebywała na zwolnieniu lekarskim i została zatrudniona na jej miejsce nowa osoba w marcu 2016r., na wniosek nowego Kierownika Wydziału M. G. (zeznania świadka T. W., M. G. k.127v-128).

Umowa o pracę łącząca strony rozwiązała się z dniem 15 stycznia 2017r. z upływem czasu na jaki była zawarta (akta osobowe).

W pozwanym obowiązuje Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy z dnia 22 marca 2006r. (k.74-104).

W pozwanej spółce obowiązuje wydane w roku 2006 Polecenie służbowe nr 17 w sprawie pracy w godzinach nadliczbowych (k.38-40). Powód w okresie swojego zatrudnienia na stanowisku Kierownika Wydziału zapoznał się z treścią tego Polecenia i sam jako przełożony, gdy uznał, że istnieje konieczność pracy danego podległego mu pracownika w godzinach nadliczbowych, to składał taki wniosek do Dyrektora Handlowego o nadgodziny (zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc). Także i poprzednik powoda na tym stanowisku R. S. oraz następca powoda M. G., zgodnie z Poleceniem służbowym nr 17 składają wnioski o godziny nadliczbowe dla swoich podwładnych ( zeznania świadków: R. S. i M. G.).

R. S., gdy pracował w okresie od 2008r. do lutego 2015r. jako Kierownik (...), to miał ustalone godziny pracy od 6.00 do 14.00, ale bardzo często pozostawał w pracy dłużej, bo była taka konieczność np. przygotowania dokumentów do akcji ofertowej, dokonania bieżących rozliczeń Wydziału czy nadzorowania uruchamiania nowych urządzeń (zeznania świadka R. S.). R. S. nie zwracał się do swojego bezpośredniego przełożonego tj. S. B. Logistyki o wyrażenie zgody na pracę w godzinach nadliczbowych, tylko czasem o tym mówił i nie otrzymywał wynagrodzenia za godziny nadliczbowe, tylko był dodatkowo wynagradzany w formie premii czy nagrody (zeznania świadka R. S.).

Także M. G., czyli Kierownik który objął to stanowisko po powodzie, także ma ustalone godziny pracy od 6.00 do 14.00, ale zdarza się, że zostaje dłużej w pracy albo przyjeżdża do pracy w sobotę, gdyż ma zaległą pracę do wykonania lub istnieje konieczność sprawowania nadzoru nad pracą wydziału, z tym że nie zgłasza tego faktu swojemu przełożonemu, czyli S. Biura Logistyki (zeznania świadka M. G.). W czasie gdy M. G. pracuje na stanowisku Kierownika Wydziału to nie była przeprowadzana modernizacja urządzeń pracujących na Wydziale (zeznania świadka M. G.).

W piśmie z dnia 20 stycznia 2017r. (k.37) powód zwrócił się do Zarządu pozwanej spółki o wypłaceniu mu świadczeń pieniężnych z tytułu przepracowanych przez niego godzin nadliczbowych w ilościach wynikających z zapisu w systemie kontroli wejść na teren zakładu (...) w okresie do stycznia 2015r. do lutego 2016r. i piśmie tym powód podniósł, że praca w tym czasie leżała poza jego zakresem obowiązków, ale musiała być wykonana ze względu na miesięczne rozliczenia ekonomiczne na wydziale, ponieważ nierozliczenie skutkowało brakiem możliwości bilansowania całych Z.A. Nadto powód podał, że jego praca w nadgodzinach związana była także z reorganizacją (...) przy jednoczesnym braku odpowiednich kwalifikacji pracowników produkcyjnych i biurowych, których należało przeszkolić. Powód podał w tym piśmie, że braki kadrowe wielokrotnie zgłaszał D. M. i nie otrzymał wsparcia z jego strony, a najbardziej obciążały go wielomiesięczne zwolnienia specjalistki ds. ekonomicznych i pod koniec jakże starszego Mistrza.

S. Biura Logistyki D. M. w piśmie z dnia 31 stycznia 2017r. skierowanym do Dyrektor Pionu Personalnego podał informację, że nie było braków kadrowych na stanowiskach zajmowanych przez powoda, nie dysponował on powodowi pracy w godzinach nadliczbowych, nie wyrażał zgody na pracę w godzinach nadliczbowych ani powód o taka zgodę nie prosił i nie zgłaszali takiej potrzeby ( k. 71, 72).

Pozwana spółka w dniu 2 lutego 2017r. sporządziła pismo, które powód otrzymał 7 lutego 2017r., w którym podała, że nie znajduje podstaw do uwzględnienia żądania powoda wypłacenia jemu świadczeń pieniężnych z tytułu przepracowania godzin nadliczbowych w okresie od stycznia 2015r. do lutego 2016r. (k.8).

Wynagrodzenie miesięczne powoda ostatnio stanowiło kwotę 8.326,33 zł (k.105).

W marcu 2017r. pozwana spółka złożyła zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Puławach o podejrzeniu popełnienia przestępstwa wyrządzenia znacznej szkody, sugerując odpowiedzialność karną powoda, który jako Kierownik (...) sterował procesem produkcyjnym Wydziału wbrew postanowieniom Procedury P-09.09, podejmował decyzje należące do sfery zarzadzania majątkiem, wydawał wiążące polecenia podległym mu osobom, miał decyzyjny wpływ na kształtowanie określonych wartości ekonomicznych mienia, a te działania spowodowały nadprodukcję rękawa (...), na którą nie było deklaracji jej nabycia. Postanowieniem z dnia 26 września 2018r. KPP w P. umorzyła śledztwo, a Prokuratur Prokuratury Rejonowej w Puławach zatwierdził o postanowienie ( k.293-295). W listopadzie 2018r. pozwana spółka złożyła do Sądu Rejonowego w Puławach II Wydział Karny subsydiarny akt oskarżenia, oskarżając min. powoda R. C., że jako kierownik (...) nadużył udzielonych mu uprawnień i nie dopełnił obowiązków w zakresie realizacji przyjętych planów produkcyjnych Wydziału przez znaczne ich przekroczenie – wyrób rękawa (...) oraz prawidłowości procesu produkcyjnego (k.274-278).

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił w oparciu o zeznania świadków: R. S. i M. G., które są zgodne ze sobą, jednakowo przedstawiają stan faktyczny, zgodne też z istniejącymi dokumentami i sąd obdarzył je wiarą w całości. Także zeznania świadków: P.B., L. G. , A. B. sąd obdarzył wiarą, bo nie zawierają sprzeczności z zebranym materiałem dowodowym, są zgodne z zeznaniami świadka R. S. i nie są kwestionowane przez żadną ze stron. Także zeznania świadków: T. W. i A. G. sąd obdarzył wiarą w całości, bo sąd mając możliwość bezpośredniego kontaktu z tymi świadkami uznał, że są szczere i prawdziwe.

Zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc są zgodne z zeznaniami wymienionych wyżej świadków, w żadnym miejscu nie są z nimi sprzeczne i sąd podzielił te zeznania w całości tj. podzielił zeznania powoda, iż przebywał on na terenie Wydziału i pracował w dniach i godzinach wynikających z raportu przyjść, a fakt jego pracy ponad ustalone normy czasu pracy znany był bezpośredniemu przełożonemu. Pozwany pracodawca zaś nie przedstawił żadnych wiarygodnych dowodów zaprzeczających twierdzeniom powoda.

Także i dokumenty złożone do akt sprawy, których prawdziwości czy autentyczności nie była kwestionowana przez żadną ze stron, zostały zaliczone w poczet materiału dowodowego jako wiarygodne.

Zeznania świadka A. T. (k.110-110v) nie wniosły nic do sprawy i nie zostały poddane analizie przez sąd.

Sąd Rejonowy zważył co następuje:

Roszczenie powoda, zasądzenia na jego rzecz od pozwanej Grupy (...) S.A. w P. wynagrodzenia za przepracowane przez niego w okresie od 1 lutego 2015r. do końca lutego 2016r. godziny nadliczbowe, zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie podnieść należy, że w okresie spornym tj. od lutego 2015r. do lutego 2016r. powód był zatrudniony na stanowisku Kierownika (...) i w ocenie sądu, zakres jego uprawnień przypisanych zajmowanemu przez niego stanowisku wynikających z Karty Obowiązków i Uprawnień, a w szczególności zapisy uprawnień – pkt 2 Karty, a także faktyczne czynności jakie wykonywał na tym stanowisku powód, ale też i jego poprzednik oraz następca, wskazują na to, że powód był kierownikiem wyodrębnionej komórki funkcjonującej w strukturze organizacyjnej pozwanej spółki. W świetle bowiem utrwalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego, kierownikiem samodzielnej komórki organizacyjnej jest pracownik posiadający znaczną autonomię w kwestii wykonywanych zadań i w tym zakresie kierujący pracą podległych mu pracowników. Autonomia w sferze zarządzania może polegać na samodzielnym kierowaniu pracą podwładnych, podejmowania decyzji merytorycznych w zakresie kierowania swoją komórką i faktycznym samodzielnym zarządzaniu jakąś wydzieloną częścią podmiotu zatrudniającego ( np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 czerwca 2010 r. w sprawie II PK 369/09, z dnia 10 lutego 2009 r. o sygn. II PK 149, z dnia 13 stycznia 2005 r. o sygn. II PK 114/04). Nie będzie więc kierownikiem wyodrębnionej komórki organizacyjnej pracownik, któremu pracodawca dał prawo wydawania poleceń innym pracownikom, ale sam nie podporządkował żadnej wydzielonej jednostki organizacyjnej, albo w tego typu jednostce ma zatrudnionych innych pracowników, albo praca jest wykonywana na równi przez kierownika z innymi pracownikami tej komórki.

Jak wynika z zeznań powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc oraz świadków: R. S. i M. G., Kierownik tego Wydziału odpowiada i odpowiadał za to co się dzieje na Wydziale, tj. podejmuje decyzje i wydaje dyspozycje niezbędne w celu zapewnienia terminowej realizacji przydzielonych zadań, wydawał i wydaje polecenia podległym prawie 50 pracownikom, wnioskuje w sprawie przyjmowania i zwalniania pracowników, ich premiowania, nagradzania, karania, udziela urlopów wypoczynkowych bezpośrednim podwładnym, a oni swoim podwładnym, współpracuje z innymi wydziałami, sprawuje nadzór nad stanem technicznym maszyn i urządzeń znajdujących się na Wydziale. Powód więc jako Kierownik (...), sterując niewątpliwie procesem produkcyjnym Wydziału, nie pracował na równi z innymi pracownikami, tylko w kwestii wykonywanych zadań kierował pracą podległych mu pracowników, wydając im wiążące polecenia.

Zatem stwierdzić należy, że powód był kierownikiem wyodrębnionej komórki organizacyjnej wchodzącej w skład spółki. Zgodnie z art. 151 4 § 1 kp, kierownicy takich wyodrębnionych komórek organizacyjnych wykonują, w razie konieczności, pracę poza normalnymi godzinami pracy bez prawa do wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych, z zastrzeżeniem § 2, który to przepis przewiduje, że tym pracownikom za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających w niedzielę i święto przysługuje prawo do wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych w wysokości określonej w art. 151 1§ 1, jeżeli w zamian za pracę w takim dniu nie otrzymali innego dnia wolnego od pracy.

Powód - jak wyżej podniesiono, był kierownikiem wyodrębnionej komórki organizacyjnej i zgodnie z art. 151 4 § 1 kp, jeżeli jest konieczność wykonywania pracy poza normalnymi godzinami pracy, to nie ma prawa do wynagrodzenia. Jednakże przepis art. 151 4 § 1 kp nie oznacza, że kadra zarządzająca w zakładzie nie jest objęta, jak inni pracownicy, maksymalnymi ochronnymi normami czasu pracy – dobowymi i tygodniowymi. W tym zakresie zachowują nadal aktualność poglądy Sądu Najwyższego wyrażane na podstawie obowiązującego przed 1 stycznia 2004 r. art. 135 kp. Tak więc zwrot "w razie konieczności" trzeba rozumieć wąsko – jako sporadyczną potrzebę uzasadnioną sytuacją szczególną, niecodzienną, niezwykłą, nadzwyczajną, wyjątkową, nie zaś jako stałe wykonywanie pracy ponad obowiązujący pracownika czas pracy, wynikające z wadliwie określonego zakresu czynności (ustalenia zadań) lub nieprawidłowej organizacji pracy" ( np. z uzasadnienia wyr. SN z 14.5.1998 r., w sprawie I PKN 122/98, wyr. SN z 5.2.1976 r. w sprawie I PRN 58/75, wyr. SN z 8.6.2004 r. w sprawie IIIPK 22/04, wyr. SN z 14.12.2004 r. w sprawie IIPK 106/04, wyr. SN z 16.11.2010 r., w sprawie IPK 79/10). Wprawdzie wypełnianie obowiązków pracownika zatrudnionego na stanowisku kierowniczym wymaga wykonywania pracy niejednokrotnie ponad ustawowe normy czasu pracy, jednakże pracodawca nie jest uprawniony do stałego obarczania takiego pracownika pracą w ponadnormatywnym wymiarze (wyr. SN z 26.3.1976 r. w sprawie I PRN 9/76). Stałe świadczenie pracy w przedłużonym czasie pracy nie należy do obowiązków pracownika zatrudnionego na stanowisku kierowniczym ( wyr. SN z 12.4.1988 r. w sprawie I PR 11/88). Przepis art. 151 4 § 1 kp nie ma zastosowania do przypadku stałego zatrudnienia ponad ustawowy czas pracy pracowników zajmujących kierownicze i inne samodzielne stanowiska pracy ( wyr. SN z 22.6.2016 r. w sprawie IIIPK 118/15). Wobec tego, zakres obowiązków pracownika zatrudnionego na stanowisku kierowniczym powinien być tak ukształtowany przez pracodawcę, by w prawidłowym założeniu mógł on je wykonać w ustawowym czasie pracy. O zakresie obowiązków pracownika decyduje nie tylko rodzaj wykonywanej pracy, ale również rozmiar wynikających z niej zadań (czynności), które powinny być tak określone, by ich wykonanie w normalnym czasie pracy było obiektywnie możliwe (SN z 27.6.1977 r. w sprawie I PRN 86/77). Jeżeli zakres, czy rodzaj przydzielonych pracownikowi zadań pozwoli na ustalenie, iż nie są one możliwe do wykonania w normalnym czasie pracy, lecz wymagają stałego jego przekraczania, wówczas może okazać się, że także pracownikowi zajmującemu kierownicze stanowisko będzie przysługiwało wynagrodzenie za godziny nadliczbowe (z uzasadnienia ww. wyr. SN z 8.6.2004 r.). Osobie zajmującej kierownicze stanowisko nie przysługuje dodatek do pensji, jeżeli wykonuje on obowiązki w firmie w ponadnormatywnym czasie pracy, a wynika to ze sposobu organizacji zajęć przez niego, a nie z nakładania zadań w ilości niemożliwej do wykonania w podstawowym wymiarze czasu pracy (wyr. SN z 5.3.2014 r. w sprawie IIPK 135/13). Chociaż pracownik zatrudniony na stanowisku kierowniczym decyduje, przynajmniej w pewnym stopniu, o sposobie wykorzystania swojego czasu pracy, to jednak nie ponosi pełnej odpowiedzialności za sposób zorganizowania swojego czasu pracy w tym znaczeniu, że w każdej sytuacji, niezależnie od przyczyn przekraczania normatywnego ( "normalnego") czasu pracy, mógłby zostać pozbawiony wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych. Organizowanie czasu pracy należy do pracodawcy – decyzje w tym zakresie podejmuje za jednostkę organizacyjną osoba lub organ zarządzający tą jednostką (np. zarząd, prezes, dyrektor( np. uzasadnienie wyr. SN z 8.6.2004 r. w sprawie III PK 22/04).

Sąd rozpoznający sprawę w całości podziela stanowisko Sądu Najwyższego zaprezentowane wyżej i przenosząc to stanowisko na ustalony w niniejszej sprawie stan faktyczny, to stwierdzić należy, że przepis 151 ( 4) § 1 kp nie może mieć zastosowania w przedmiotowej sprawie, jako że w ocenie sądu, zakres obowiązków przypisany stanowisku Kierownika (...), ale też i oczekiwania wobec powoda co do należytej pracy Wydziału w okresie od lutego 2015r. do lutego 2016r. sprawiały, iż powód nie sporadycznie, tylko w sposób stały, pracował ponad ustawowy czas pracy.

Powoda, jako pracownika zatrudnionego w pełnym wymiarze czasu pracy winien – zgodnie z art. 129§1 kp i art. 32 Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy obowiązywać czas pracy, który nie może przekroczyć 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie w pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym przez 5 dni w tygodniu, a więc zgodnie z ustaleniami dokonanymi wtedy przez strony, powód w okresie od 1 lutego 2015r. do 9 kwietnia 2015r. powinien pracować od 6.00 do 14.00, a od 10 kwietnia 2015r. do końca lutego 2016r. od 7.00 do 15.00, przy czym czasem pracy jest czas, w którym pracownik pozostaje w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy.

Poza sporem jest, że z raportu przejść z systemu A., złożonego przez pracodawcę wynika, że powód przebywał na terenie pozwanego zakładu w godzinach wynikających z tego raportu i analiza zapisów tego raportu wskazuje, że powód przebywał na terenie spółki, ale też i (...) w godzinach poza ustalonymi przez strony i ponad normy dzienne czasu pracy. Ten raport, w ocenie sądu, jest dowodem świadczącym wprost o czasie przebywania powoda w miejscu pracy. W ocenie sądu, ewidencja czasu pracy istniejąca w pozwanej spółce tj. listy obecności i Karty Pracy, nie odzwierciedla rzeczywistych godzin wykonywania przez powoda w danym dniu pracy, ponieważ na listach obecności w momencie przedstawiania ich pracownikowi do podpisu były już wpisy wydrukowane ustalonych godzin pracy danego pracownika, a do Kart Pracy także wprowadzono tylko godziny ustalonych stałych godzin pracy. Sąd dał wiarę w całości zeznaniom powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc zeznającego konsekwentnie, że te jego godziny przebywania w miejscu pracy były też godzinami jego pracy tj. że praca w tych godzinach, związana była z koniecznością wykonania przez niego zadań związanych z jego zakresem obowiązków, jak np. fakt przeprowadzane w tym okresie modernizacji Wydziału (...), montażu nowych maszyn, ale też i niewskazanych w jego Karcie Obowiązków i Uprawnień bezpośrednio, lecz związanych z koniecznością zapewnienia przez niego prawidłowej pracy Wydziału pod nieobecność specjalisty ds. ekonomicznych i wtedy musiał on rozliczać produkcję na koniec miesiąca, wykonywał inne prace, zamiast nieobecnego pracownika, aby umożliwić T. W. przygotowanie w systemie danych surowcowych do konkretnego wyrobu, przygotowywał inwentaryzacje co miesiąc. Zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc w tym zakresie znajdują w całości potwierdzenie w zeznaniach świadka T. W.. Także świadek A. G. podał w swoich zeznaniach, że powód pod nieobecność specjalisty ds. ekonomicznych, wykonywał czynności związane z rozliczeniem produkcji, a wobec tego, że miał problemy, aby rozliczyć produkcję z uwagi na brak niektórych indeksów, to wtedy A. G. mu pomagał i robił to, za zgodą swojego przełożonego, po godzinach swojej pracy i jak podał świadek, wspólnie z powodem przebywali w miejscu pracy do wieczora, co najmniej dwukrotnie, uzgadniając rozliczenie produkcji. Jak zeznał powód, musiał on te prace wykonywać, bo nie było wtedy nikogo innego, a miesięczne rozliczenia ekonomiczne na Wydziale musiało być wykonane, ponieważ nierozliczenie skutkowało brakiem możliwości bilansowania całych Z.A. Także świadkowie: R. S., L. G., A. B. i P.B. widzieli powoda wielokrotnie po godzinach jego pracy.

Wskazać należy, że poprzedni Kierownik (...) R. S., który pracował na tym stanowisku od 2008r., zeznał, że on także bardzo często pozostawał w pracy dłużej, bo była taka konieczność związana z obowiązkami, w szczególności w związku z koniecznością nadzorowania uruchamiania nowych urządzeń. Także M. G.- Kierownik który objął to stanowisko po powodzie, zeznał, że zdarza się, że zostaje on dłużej w pracy albo przyjeżdża do pracy w sobotę, gdyż ma zaległą pracę do wykonania lub istnieje konieczność sprawowania nadzoru nad pracą Wydziału. Zwrócić uwagę należy, że w czasie gdy M. G. pracuje na stanowisku Kierownika Wydziału, to nie była przeprowadzana modernizacja urządzeń pracujących na Wydziale, a mimo to, także i on pracuje ponad ustalone godziny pracy. Znamiennym jest też- co podał w swoich zeznaniach świadek M. G., że on w żaden sposób nie rozlicza tych godzin które pracuje ponad obowiązujący go wymiar czasu pracy, uważając, że jest to sytuacja obowiązkowa, taka jest jego wola. Zauważyć należy, że jak podali świadkowie: R. S. i M. G., oni nie zwracali się do swojego bezpośredniego przełożonego tj. Szefa Bura Logistyki o wyrażenie zgody na pracę w godzinach nadliczbowych. Zatem skoro powód, a także i jego poprzednik, jak i jego następca na tym stanowisku, wykonywali swoją pracę ponad swoje normatywne godziny pracy, to stwierdzić należy, że zakres obowiązków na tym stanowisku i zakres odpowiedzialności jest na tyle duży, że kierownik tej jednostki organizacyjnej nie może swoich obowiązków wykonać w „normalnych” godzinach pracy. Zauważyć należy, że świadek R. S. podał w swoich zeznaniach, iż dopiero po tym, jak przestał być kierownikiem tego Wydziału, to wreszcie zaczął „pracować jak człowiek”, czyli od godz. 6.00 do 14.00, bo wcześniej to było niemożliwe, szczególnie gdy wdrażane były nowe maszyny. Zatem stwierdzić należy, że przyczyną wykonywania pracy przez każdego z kolejnych kierowników tego Wydziału pracy ponad normatywny czas pracy jest nie wadliwy sposób organizacji zajęć przez każdego z nich, w szczególności przez powoda, tylko rozmiar i rodzaj nakładanych na nich zadań był za duży, aby wykonać je w podstawowym wymiarze czasu pracy. Jak wyżej podniesiono, ani powód ani też jego poprzednik i następca nie zgłaszali oficjalnie tj. na piśmie swojemu przełożonemu, że pracują w godzinach ponadnormatywnych i to nie sporadycznie, ani też nie pytali się o jego zgodę, ale wydaje się niemożliwym iżby przełożony D. M. o tym fakcie nie wiedział. Powód zeznał, a jego zeznania sąd obdarzył wiarą w całości, iż informował on ustnie Szefa Biura Logistyki D. M. o fakcie jego pracy ponad normy. Wprawdzie powód nie przedstawił w tym zakresie dowodów, ale też i pozwany pracodawca nie przedstawił dowodów, iż D. M. nie miał o tym wiedzy. Natomiast, skoro i poprzednik powoda pracował i to nie sporadycznie ale stale ponad obowiązujące go godziny pracy, za co był wynagradzany dodatkowo w formie premii czy nagród, to wydaje się, że D. M. musiał też wiedzieć, że także i powód pracuje ponad obowiązujący go wymiar. W szczególności jako S. Biura Logistyki musiał wiedzieć, bo przecież widział dokumenty, że powód wykonuje rozliczenia Wydziału w zastępstwie nieobecnego pracownika i musiał też zdawać sobie sprawę, że jest to nowa rzecz dla powoda, wymagająca wysiłku, zajmująca mu dużo czasu, skoro powodowi pomagał w tych rozliczeniach kierownik sekcji planowania i analiz A. G.. Poza sporem jest, że powód na piśmie nie zgłaszał przełożonemu braków kadrowych, nie pisał w sprawie zatrudnienia na zastępstwo za nieobecną A. N. nikogo, ale przecież bezpośredni przełożony D. M. musiał mieć o tym wiedzę. Wprawdzie powód nie przedstawił dowodów bezpośrednich potwierdzających, że D. M. miał wiedz o tym, że powód notorycznie pozostaje dłużej w pracy, ale zeznania powoda w tym zakresie tj. że powód mówił D. M. wielokrotnie, iż pozostaje dłużej w pracy, sąd obdarzył wiarą, bo zeznania powoda słuchanego w trybie art. 299 kpc są w całości, w ocenie sądu, szczere.

W okolicznościach przedstawianych przez powoda i świadka R. S., ale też i M. G., nie można przyjąć również, iż bezpośredni przełożony powoda nie wyraził zgody na pracę powoda w godzinach nadliczbowych. Wskazać należy, że polecenie pracodawcy wykonywania pracy ponad normę czasu pracy nie musi być wyraźne (nie wymaga szczególnej formy). Brak sprzeciwu przełożonego na wykonywanie w jego obecności przez pracownika obowiązków może być zakwalifikowany jako polecenie świadczenia pracy w godzinach nadliczbowych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 1998 r., I PKN 122/98, OSNAPiUS 1999, nr 10, poz. 343; por. też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 lutego 1976 r., I PRN 58/75, OSNCP 1976, nr 10, poz. 223, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 sierpnia 2004 r.I PK 707/03).

Zatem powód, chociaż jako zatrudniony na stanowisku kierowniczym decydował, przynajmniej w pewnym stopniu, o sposobie wykorzystania swojego czasu pracy, to jednak – jak wynika z przeprowadzonego w sprawie materiału dowodowego, nie mógł jednak tak zorganizować swojego czasu pracy, aby nie przekraczać normatywnego czasu pracy.

Pozwany pracodawca w toku tego procesu jedynie gołosłownie twierdził, iż powód nie musiał w tych godzinach i dniach wykonywać pracy, jednakże, są to jedynie gołosłowne twierdzenia pozwanego pracodawcy, nie poparte żadnymi dowodami, z których wynikałoby, że powód nie musiał przebywać w godzinach wynikających z raportu przyjść A. w miejscu pracy i wykonywać w tym czasie pracy związanej ze stosunkiem pracy łączącym strony. Pozwany pracodawca nie przedstawił żadnego dowodu świadczącego o tym, że powód, przebywając niewątpliwie w miejscu pracy w godzinach poza 8 godzinami dziennie – jak wynika z raportu wejść, nie wykonywał w tym czasie pracy związanej z Wydziałem, którego był Kierownikiem.

Natomiast, jak wyżej podniesiono, przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe wykazało, iż powód, w dochodzonym okresie, przebywał w godzinach wynikających z rejestru przyjść na terenie (...) i wykonywał w tym czasie swoje obowiązki związane z prowadzeniem Wydziału. Jak wyżej podniesiono także podwładni powoda tj. R. S., L. G., A. B. i P.B. widzieli powoda wielokrotnie po godzinach jego pracy w miejscu pracy. Wydaje się więc nieprawdopodobnym aby powód z własnej woli przebywał w miejscu pracy poza swoimi godzinami normatywnymi, nie wykonując w tym czasie pracy. Postawić należałoby pytanie, co powód w tym czasie robił na terenie Zakładów. Oczywiście praca na stanowisku kierownika wyodrębnionej komórki organizacyjnej wymaga czasami większego zaangażowania czasowego niż praca szeregowego pracownika, ale tylko czasami i nie może być tak, że pracownik na stanowisku kierowniczym stale, notorycznie pracuje w wymiarze czasu pracy przekraczającym i to znacznie, wymiar czasu pracy z art. 129§1 kp. Powód zaś – jak wynika z ustalonego stanu faktycznego, w tym okresie, stale pracował ponad obowiązującego go normy czasu pracy i nie można więc powiedzieć, że był to tylko stan przejściowy, uzasadniający wyjątkową konieczność wykonywania przez powoda pracy ponad czasową normę określoną w przepisie, lecz był to stan ugruntowany, ciągle, stale trwający przez cały okres objęty sporem. Stan ten trwał, można powiedzieć od lat, bo jak już wyżej podniesiono, także poprzednik powoda R. S. notorycznie pracował poza swoimi godzinami normatywnymi. Stan ten, nie mógł być nieznanym bezpośredniemu przełożonemu kierownika (...) i choć D. M. wprost na to zgody nie wyrażał, to w ocenie sądu, akceptował ten stan. Jeszcze raz należy podkreślić, iż w czasie gdy Kierownikiem Wydziału był R. S., to przeprowadzana była modernizacja maszyn i urządzeń, ta modernizacja trwała też w czasie, gdy powód był kierownikiem, a nie było jej, gdy kierownikiem został M. G.. Natomiast powód także w okresie nieobecności A. N. wykonywał czynności, o których była mowa wyżej, zastępując nieobecnego pracownika. Cechą wspólną tych 3 kierowników było, że każdy z nich pracował – jak zeznali, ponad normatywne godziny pracy i zeznania powoda - w kontekście zeznań R. S. i M. G. są bardzo prawdopodobne - że pracował ponad normatywny czas pracy, bo miał jeszcze więcej zadań niż mieli R. S. i M. G..

Zatem stwierdzić należy, że powód w okresie od 1 lutego 2015r. do końca lutego 2016r. pracował w godzinach wynikających z raportu przyjść A. ( z uwzględnieniem czasu dojścia do miejsca pracy 3-4 minuty) i była to praca wykonywana ponad normy czasu pracy obowiązujące powoda. Zgodnie zaś z treścią art. 151 § 1 kp praca wykonywana ponad obowiązujące pracownika normy czasu pracy, a także praca wykonywana ponad przedłużony dobowy wymiar czasu pracy, wynikający z obowiązującego pracownika systemu i rozkładu czasu pracy, stanowi pracę w godzinach nadliczbowych.

Na mocy art. 151 1 § 1 kp za pracę w godzinach nadliczbowych, oprócz normalnego wynagrodzenia, pracownikowi przysługuje dodatek we wskazanej w tym przepisie wysokości. Przepis art. 151 i nast. k.p. nie uzależniają przyznania pracownikowi wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych od wyraźnego zlecenia jej przez pracodawcę, lecz nie ulega wątpliwości, że pracodawca powinien o niej przynajmniej wiedzieć, tym bardziej, gdy praca ta nie ma charakteru sporadycznego, lecz jest wykonywana systematycznie przez dłuższy czas i ten fakt akceptować. Ponadto konieczność wykonywania takiej pracy powinna wynikać z obiektywnych warunków pracy, nie pozwalających pracownikowi na wykonywanie należących do niego zadań w ustawowej normie czasu pracy, lub wynikających z nagłych, nieprzewidzianych okoliczności. Wreszcie trzeba też zauważyć, że ocena celowości prowadzenia przez pracodawcę określonej działalności i w związku z tym podejmowania odpowiednich decyzji jest zawsze zastrzeżona dla pracodawcy.

Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu rachunkowości G. K., który wydał w sprawie opinię na piśmie oraz opinię uzupełniającą (opinia na piśmie k.152-186, uzupełniająca k.221-229). Biegły wyliczył więc, zgodnie z postanowieniem sądu, wysokość wynagrodzenia z tytułu pracy powoda w godzinach nadliczbowych w okresie od stycznia 2015r. do lutego 2016r. i biegły sporządził takie wyliczenia, przy czym opinia uzupełniająca zawiera niewielką korektę wcześniejszych wyliczeń dokonanych przez biegłego, zgodną częściowo z zastrzeżeniami strony pozwanej, lecz zasadniczo te wyliczenia oparte są na tych samych założeniach. W ocenie sądu, opinię biegłego, także i uzupełniającą, należało uznać za wiarygodną. Opinie te są czytelne, logiczne i wyczerpujące. W przedstawionych wywodach i wnioskach biegłego nie można dopatrzeć się błędów, czy też nieścisłości. Biegły opinie sporządził w oparciu o szczegółową analizę akt sprawy, wykazał się znajomością regulacji prawnych, jak też metod ustalania ilości godzin nadliczbowych z tytułu przekroczenia średniotygodniowej normy czasu pracy. W opiniach tych biegły zawarł tabele i zestawienia, które dokładnie obrazują liczbę przepracowanych przez powoda godzin i należne jemu z tego tytułu wynagrodzenie, a to podnosi walory opinii i ułatwia jej zrozumienie. Mając na uwadze na poziom wiedzy biegłego, jego doświadczenie, sposób motywowania i stopień stanowczości wyrażonych w opinii wniosków sąd uznał opinie, w tym uzupełniającą za rzetelne i fachowe i na nich, a w szczególności na wyliczeniach zawartych w opinii uzupełniającej się oparł. Biegły wyliczył więc, że powodowi za okres od stycznia 2015r. do lutego 2016r. przysługiwało wynagrodzenie za przepracowane przez niego godziny nadliczbowe w wysokości łącznie 36.294,90 zł, ale od tej kwoty należało odjąć kwotę wynagrodzenia z tego tytułu za styczeń 2015r. tj. kwotę 1.050,29 zł, bo okresem spornym w niniejszej sprawie był okres od 1 lutego 2015r., a więc według wyliczeń biegłego, kwota należna powodowi z tytułu jego pracy w godzinach nadliczbowych w okresie od lutego 2015r. do końca lutego 2016r. to kwota 35.244,61 zł. Powód jednakże domagał się z tego tytułu kwoty 35.216,00 zł i mając na uwadze przepis art. 321§1 kpc, sąd zasądził na rzecz powoda od pozwanej spółki kwotę dochodzoną przez niego pozwem tj. 35.216,00 zł wraz ustawowymi odsetkami – zgodnie z art. 481 § 1 kc w zw. z art. 300 kp.

O kosztach zastępstwa procesowego orzeczono zgodnie z art. 98 kpc w zw. z § 9 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1804 ze zm).

Nakazanie pozwanemu pracodawcy uiszczenie kwoty 3.027,82 zł tytułem wydatków poniesionych przez Skarb Państwa w związku z opinią biegłego uzasadnia przepis art. 97 w zw. z art. 113 ust 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych ( Dz.U. z 2016r. poz. 623 ze zm.).