Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 156/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 grudnia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA – Dorota Tyrała (spr.)

Sędziowie: SA – Ewa leszczyńska – Furtak

– Grzegorz Salamon

Protokolant: sekr. sąd. – Olaf Artymiuk

przy udziale Prokuratora Gabrieli Marczyńskiej - Tomali

oraz oskarżyciela posiłkowego (...) sp. z o.o.

po rozpoznaniu w dniu 7 grudnia 2018 r.

sprawy:

J. K. (1) (dawniej: J. K. (2))

urodz. (...) w K.,

córki S. i B. z d. C.,

oskarżonej z art. 13 §1 k.k. w zw. z art. 286§1 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zb. z art. 273 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonej

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 9 października 2017 r., sygn. akt XII K 266/16

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że z podstawy prawnej skazania eliminuje art. 272 k.k. w zw. z art. 273 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k., zaś z podstawy prawnej wymiaru kary art. 11§3 k.k.;

II.  utrzymuje w mocy tenże wyrok wobec oskarżonej J. K. (1) w pozostałej części;

III.  zasądza od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 180 zł tytułem opłaty oraz obciąża ją wydatkami za postępowanie odwoławcze .

UZASADNIENIE

J. K. (1) (dawniej J. K. (2)) została oskarżona
o to, że:

I.  w okresie od 27.11.2015 r. do 24.02.2016 r. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w wykonaniu z góry powziętego zamiaru usiłowała doprowadzić (...): sp. z o.o. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym w kwocie wynoszącej 7.880.000,00 zł w ten sposób, że w dn. 27.11.2015r., złożyła w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Woli w Warszawie wniosek o nadanie klauzuli wykonalności aktowi notarialnemu z dn. 06.11.2006r. nr (...) sporządzonemu przez notariusza R. S., wprowadzając w błąd osobę uprawnioną do wystawienia dokumentu, co do istnienia po stronie (...) sp. z. o.o. wierzytelności w kwocie 7.880.000.00 zł wobec J. K. (2) wiedząc, że w rzeczywistości powyższa wierzytelność została w całości wykonana przez (...) sp. z o.o., co skutkowało wydaniem przez Referendarza Sądowego w dn. 17.12.2015 r. postanowienia o sygn. I Co 4347/15 o nadaniu klauzuli wykonalności w/w aktowi notarialnemu, lecz zamierzonego celu nie osiągnęła z. uwagi na wydanie przez Sąd Okręgowy w Warszawie Wydział I Cywilny w dn. 24.02.2016 r. postanowienia o sygn. I C 189/16 o pozbawieniu wykonalności tytułu wykonawczego,

tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art 11 § 2 k.k.

II.  w dniu 26. 01. 2016 r. przedłożyła postanowienie o sygn. I Co 4347/15 z dn. 17.12.2015 r. o nadaniu klauzuli wykonalności aktowi notarialnemu nr Rep. A 16486/ 2006 Komornikowi Sądowemu przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie B. M. wraz z wnioskiem o umorzenie prowadzonego przeciwko niej postępowania egzekucyjnego KM 910/12 z uwagi na rzekome wygaśnięcie jej zobowiązania wobec (...) sp. z o.o. oraz oświadczeniem z dn. 19.01.2016r. o potrąceniu rzekomej wierzytelności, które to postanowienie o sygn. akt. I Co 4347/15 o nadaniu klauzuli wykonalności z dnia 17.12.2015 r. zostało wyłudzone od Referendarza Sądowego Sądu Rejonowego dla Warszawy - Woli przez podstępne wprowadzenie w/w w błąd,

tj. o czyn z art. 273 k.k.

Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem w dniu 9 października 2017 r. sygn. akt XII K 266/16:

1.  oskarżoną J. K. (1) w ramach zarzucanych jej w akcie oskarżenia czynów uznał za winną tego, że w okresie od 27.11.2015 r. do 24.02.2016 r. działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej usiłowała doprowadzić (...) sp. z o.o. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 7.880.000,00 zł w ten sposób, że w dniu 27.11.2015 r. złożyła w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Woli w Warszawie wniosek o nadanie klauzuli wykonalności aktowi notarialnemu z dnia 6.11.2006 r. nr (...), wiedząc, że w rzeczywistości powyższa wierzytelność została w całości wykonana przez (...) sp. z o.o., wprowadzając w błąd Referendarza Sądowego Sądu Rejonowego dla Warszawy - Woli, co skutkowało wydaniem przez tegoż Referendarza postanowienia w dniu 17.12.2015 r. sygn. I Co 4347/15 o nadaniu klauzuli wykonalności w/w aktowi notarialnemu, lecz zamierzonego celu nie osiągnęła z uwagi na wydanie przez Sąd Okręgowy w Warszawie Wydział I Cywilny w dniu 24.02.2016 r. postanowienia o sygn. I C 189/16 o pozbawieniu wykonalności tytułu wykonawczego oraz w dniu 26.01.2016 r. przedłożyła wyłudzone od w/w Referendarza Sądowego postanowienie o sygn. I Co 4347/15 z dnia 17.12.2015 r. Komornikowi Sądowemu przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie wraz z wnioskiem o umorzenie prowadzonego przeciwko niej postępowania egzekucyjnego KM 910/12, z uwagi na rzekome wygaśnięcie jej zobowiązania wobec (...) sp. z o.o. oraz oświadczeniem z dnia 19.01.2016 r. o potrąceniu rzekomej wierzytelności, tj. popełnienia przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zb. z art. 273 k.k. w zw. z art 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie w/w przepisów skazał ją, a na podstawie art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w z art. 11 § 3 k.k. wymierzył jej karę 1 /jednego/ roku pozbawienia wolności;

2. oskarżonej J. K. (1) na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. art. 70 § 1 k.k. art. 72 § 1 pkt 1 k.k. art. 73 § 1 k.k. wykonanie kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres 3 /trzech/ lat próby, oddał oskarżoną pod dozór właściwego kuratora i zobowiązał ją do informowania tegoż kuratora o przebiegu okresu próby;

3. na mocy art. 627 k.p.k. zasądził oskarżonej J. K. (1) w części koszty sądowe na rzecz Skarbu Państwa w kwocie 280 /dwieście osiemdziesiąt/ zł, w tym na mocy art. 2 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych opłatę w kwocie 180 /sto osiemdziesiąt/ zł oraz wydatki na rzecz oskarżyciela posiłkowego w kwocie 1560 /jeden tysiąc pięćset sześćdziesiąt/ zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Apelację od powyższego wyroku złożył obrońca oskarżonej.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

I. na podstawie art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wyroku, a mianowicie:

- art. 424 § 1 pkt 1 i pkt 2 k.p.k., poprzez sporządzenie uzasadnienia wyroku, w sposób uniemożliwiający kontrolę orzeczenia tj. pomimo obszerności uzasadnienia składającego się głównie z powołania obszernych fragmentów zeznań oskarżonej, Sąd nie wyjaśnił dlaczego za podstawę odpowiedzialności oskarżonej przyjęto art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zb. z art. 273 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i dlaczego Sąd uznał, że oskarżona wyczerpała znamiona właśnie tych wymienionych przestępstw,

- art. 7 k.p.k. polegającą na pominięciu przy dokonywaniu ustaleń faktycznych, w szczególności w zakresie istnienia po stronie oskarżonej zamiaru popełnienia czynu, dowodów świadczących na korzyść oskarżonej tj. jej zeznań oraz akt postępowań cywilnych potwierdzających, iż oskarżona pozostawała w przekonaniu, iż przysługuje jej wierzytelność wobec Spółki i podejmowała jej zdaniem uzasadnione czynności mające na celu odzyskanie należnej jej kwoty;

II. w konsekwencji obrazy ww. przepisów postępowania na podstawie art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych, mający wpływ na treść wyroku, a mianowicie:

a) uznanie, że swoim zachowaniem oskarżona wyczerpała znamiona określone w art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k., podczas gdy ww. przepisy w rozpoznawanej sprawie w ogóle nie mogły mieć zastosowania, gdyż znamiona oszustwa wymagają tożsamości podmiotu w odniesieniu do wprowadzenia w błąd, wyzyskania błędu oraz dokonania rozporządzenia mieniem. Referendarz Sądowy wydając postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności aktowi notarialnemu nie może być przedmiotem bezpośredniego działania sprawcy czynu z art. 286 § 1 k.k., bowiem to nie on rozporządza mieniem. Jednocześnie w toku postępowania w żaden sposób nie wykazano i nie badano, iż oskarżona zrealizowała znamiona przestępstwa określonego w art. 286 § 1 k.k. tj. w oszukała spółkę (...) sp. z o.o.,

w konsekwencji Sąd w sposób błędny uznał oskarżoną za winną popełnienia czynu określonego w ww. przepisach;

b) uznanie że swoim zachowaniem oskarżona wyczerpała znamiona określone w art. 13 § 2 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k., poprzez błędne zastosowanie tych przepisów i uznanie, iż oskarżona wyczerpała znamiona określone w ww. przepisach, podczas gdy działaniu oskarżonej można by co najwyżej przypisać usiłowanie nieudolne ze względu na użycie środka nienadającego się do realizacji przyjętego zamiaru tj. brak prawidłowo wystawionego i nadającego się do prowadzenia postępowania egzekucyjnego tytułu wykonawczego (postanowienie referendarza sądowego z dnia 17.12.2015r. sygn. akt I Co 4347/15, o nadaniu klauzuli wykonalności tytułowi wykonawczemu, zawierał istotne błędy);

c) uznanie, że swoim zachowaniem oskarżona wyczerpała znamiona określone w art. 13 § 2 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k., poprzez błędne zastosowanie tych przepisów i uznanie, iż oskarżona wyczerpała znamiona określone w ww. przepisach tj. że oskarżona działała w celu doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mienia o wartości 7.880.000,00 zł., podczas gdy w wyroku wprost stwierdzono, iż oskarżona nie dochodziła w toku postępowania egzekucyjnego ww. kwoty a jedynie wniosła o umorzenie prowadzonego wobec niej postępowania egzekucyjnego KM 910/12, co dotyczyło jedynie kwoty 42.000 zł., w konsekwencji czyn oskarżonej nie może być traktowany jako przestępstwo dotyczące mienia o znacznej wartości, jak to przyjął Sąd, naruszając tym samym art. 115 § 5 k.k.;

d) uznanie, że swoim zachowaniem oskarżona wyczerpała znamiona określone w art. 272 k.k. i art. 273 k.k., podczas gdy w toku postępowania nie zostało wykazane, iż oskarżona działała z zamiarem podstępnego wprowadzenia w błąd funkcjonariusza publicznego, jej działanie bowiem było skutkiem wewnętrznego przekonania o przysługującej jej wierzytelności i wykorzystaniem dostępnych instrumentów prawnych;

e) ustalenie, iż oskarżona działała z zamiarem bezpośrednim popełnienia przestępstwa określonego w ww. przepisach podczas gdy w toku całego postępowania oskarżona wskazywała, iż na skutek zakłócenia procesów poznawczych i silnych emocji pozostawała w silnym przekonaniu, że wierzytelność z tytułu sprzedaży nieruchomości jest jej nadal należna i nie została zaspokojona;

f) ustalenie, iż oskarżona działała z zamiarem bezpośrednim popełnienia przestępstwa określonego w ww. przepisach podczas gdy dowody zebrane toku postępowania w sposób jasny wskazują, iż oskarżona nie miała świadomości popełnienia czynu zabronionego, oraz wykorzystywała w sposób jawny dostępne instrumenty prawne (czego dowodzi chociażby wytoczone przez oskarżoną a następnie wycofane, powództwo o zapłatę 7.880.000,00 zł. oraz samo stwierdzenie Sądu zawarte w wyroku iż „oskarżona nęka spółkę (...) pozwami w postępowaniach cywilnych o zapłatę za nieruchomości”).

Z ostrożności procesowej zaskarżonemu obrońca oskarżonej wyrokowi zarzucił:

III. na podstawie art. 438 pkt 1 k.p.k. obrazę prawa materialnego tj.:

- art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 272 k.. w zb. z art. 273 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. - poprzez uznanie, iż czyn oskarżonej wyczerpuje znamiona określone w ww. przepisach, podczas gdy oskarżona działała w przeświadczeniu, iż realizuje przysługujące jej prawo dochodzenia należności z tytułu sprzedaży nieruchomości.

W konsekwencji tak podniesionych zarzutów obrońca oskarżonej wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonej od popełnienia zarzucanego jej czynu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

W dniu 10.05.2018 r. do akt sprawy wpłynęło pismo procesowe pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego zatytułowane jako „odpowiedź na apelację obrońcy oskarżonej” (vide k.788-796), następnie w dniu 27 listopada 2018 r. pismo procesowe obrońcy oskarżonej zatytułowane jako „replika na odpowiedź oskarżyciela posiłkowego” (vide k. 815-827), zaś w dniu 06.12.2018 r. pismo procesowe pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego zatytułowane jako „duplika pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego na replikę obrońcy” (vide k. 832-839)

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonej nie zasługiwała na uwzględnienie, gdyż podnoszone w niej zarzuty obrazy prawa procesowego prowadzące do błędu w ustaleniach faktycznych nie znalazły potwierdzenia w przeprowadzonym postępowaniu odwoławczym; chybiony jest również zarzut obrazy prawa materialnego w kształcie wskazanym w zarzucie; także zarzut tyczący braków uzasadnienia wyroku okazał się bezpodstawny. Niemniej wywołanie przez apelującego obrońcę kontroli instancyjnej skutkowało zmianą zaskarżonego orzeczenia, zgodnie z dyspozycją art. 455 k.p.k., w zakresie przyjętej kwalifikacji prawnej skazania oraz podstawy prawnej wymiaru kary za czyn przypisany oskarżonej w wyroku.

Ustalenia stanu faktycznego i rozważania Sądu Okręgowego zawarte na stronach 1-5 oraz 6-12 uzasadnienia, wbrew twierdzeniom skarżącego obrońcy, uwzględniają całokształt dowodów i okoliczności dotyczących czynu przypisanego w wyroku.

Apelacja obrońcy oskarżonej generalnie zmierzała do podważenia tej części ustaleń faktycznych Sądu I instancji, które odnoszą się do kwestii zamiaru oskarżonej. Kwestionuje ona dokonaną przez Sąd I instancji ocenę dowodów, która w konsekwencji doprowadziła do wysnuciu wniosku o zawinieniu oskarżonej. Jest to kwestia zasadnicza dla ustaleń faktycznych, albowiem samego faktu tak złożenia przez oskarżoną w dniu 27.11.2015 r. w Sądzie Rejonowym dla Warszawy – Woli w Warszawie wniosku o nadanie klauzuli wykonalności aktowi notarialnemu z dnia 06.11.2006 r. nr Rep. A 1686/2006, jak też uzyskania tejże klauzuli w dniu 17.12.2015 r., a następnie złożenia przez oskarżoną w dniu 26 stycznia 2016 r. przedmiotowych dokumentów oraz oświadczenia z dnia 19 stycznia 2016r. wraz z wnioskiem o umorzenie postępowania egzekucyjnego KM 910/12 prowadzonego przeciwko oskarżonej do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie – wszak obrona, ani sama oskarżona nie kwestionuje. Apelujący obrońca w skardze odwoławczej akcentował za to, że podejmując powyższe działania oskarżona na skutek zakłócenia procesów poznawczych i silnych emocji pozostawała w silnym przekonaniu, iż przysługuje jej wierzytelność od (...) Spółka z o.o. i podejmowała jej zdaniem uzasadnione czynności mające na celu odzyskanie należnej jej kwoty z tytułu sprzedaży nieruchomości, która w jej przekonaniu nie została zaspokojona. Obrońca eksponował także, że działania podejmowane przez oskarżoną były z wykorzystaniem dostępnych instrumentów prawnych, a zatem były to działania nie tylko uzasadnione, ale nie nosiły cech bezprawności. Zdaniem skarżącego brak uznania przez Sąd I instancji za wiarygodne wyjaśnień oskarżonej świadczy o dowolności w ocenie tego dowodu, bowiem nie uwzględnia okoliczności korzystnych dla oceny zamiaru oskarżonej związanych przede wszystkim z faktem przekazania kwot uzyskanych przez oskarżoną z transakcji sprzedaży nieruchomości, bezpośrednio po tej transakcji, na konto jej byłego męża R. L.. Wysnuwa przy tym tezę, że działanie byłego męża oskarżonej nosiło cechy „prania brudnych pieniędzy”, co w sposób nieuprawniony zostało pominięte przez Sąd meriti, bez jakiejkolwiek próby rozważenia podnoszonych w tym zakresie przez oskarżoną okoliczności.

Kontrola odwoławcza dokonana przez Sąd Apelacyjny nie potwierdziła zasadności powyższych zarzutów. Ustalenia Sadu Okręgowego dotyczące czynu przypisanego oskarżonej są całkowicie trafne i mają pełne oparcie w materiale dowodowym zgromadzonym w przedmiotowej sprawie. Sąd meriti dokonał wszechstronnej i prawidłowej analizy oraz oceny zgromadzonych w sprawie dowodów, a powyższe stanowisko zasługuje na akceptację Sądu Apelacyjnego.

Autor apelacji nie ma racji odwołując się do wyjaśnień oskarżonej, które jakoby „zostały pominięte” przez Sąd I instancji. Dość w tym zakresie odesłać do treści uzasadnienia wyroku Sądu meriti, gdzie zostały przytoczone nie tylko główne treści wynikające z wyjaśnień składanych w sprawie przez oskarżoną, ale także została dokonana ocena tych depozycji (vide uzasadnienie strony 6-9). To, że Sąd nie dał im wiary nie oznacza wszak, że Sąd je pominął skoro dokonał ich oceny i uznał, że nie zasługują one na wiarę. Skarżący obrońca zatem nie wykazał, że ocena tego dowodu została dokonana z obrazą art. 7 k.p.k. skoro jest ona wszechstronna i prawidłowa. Uwzględnia zasady logicznego rozumowania, jak również życiowe doświadczenie. Ustalenia faktyczne będące jej wynikiem znajdują pełne oparcie w materiale dowodowym i nie zawierają błędów.

Przypomnienia w tym miejscu wymaga, że ustalenia w sferze strony podmiotowej należą do ustaleń faktycznych, tak samo jak ustalenia dotyczące strony przedmiotowej przestępstwa. Tym samym już w tym miejscu wskazać należy, że chybiony jest zarzut sformułowany przez skarżącego obrońcę w punkcie III apelacji, że doszło do obrazy prawa materialnego, bowiem „oskarżona działała w przeświadczeniu, iż realizuje przysługujące jej prawo dochodzenia należności z tytułu sprzedaży nieruchomości”. Zauważenia wymaga, że obrońca kwestionował wszak ustalenia stanu faktycznego odnoszące się do strony podmiotowej poczynione przez Sąd I instancji. Tymczasem zarzut obrazy prawa materialnego można postawić tylko i wyłącznie wówczas, gdy skarżący nie podważa ustaleń faktycznych związanych z tą kwalifikacją. Jeżeli ustalenia faktyczne, na podstawie których Sąd dokonał kwalifikacji prawnej czynu nie są prawidłowe, to błędem pierwotnym jest błąd w ustaleniach faktycznych. A zatem równoczesne formułowanie zarzutów odwoławczych opartych na tych samych argumentach ze wskazaniem różnych podstaw z art. 438 k.p.k. jest nieprawidłowe.

Wielokrotnie orzecznictwo sądowe podkreśla, iż ustalenia co do zamiaru sprawcy powinny wynikać z analizy całokształtu zarówno przedmiotowych, jak i podmiotowych okoliczności (tak przykładowo: wyrok sądu najwyższego z dnia 6 stycznia 2004 r.. IV KK 276/02, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2009 r. III KK 456/07). Jest w realiach niniejszej sprawy faktem, że oskarżona składając wyjaśnienia konsekwentnie nie przyznawała się do popełnienia zarzucanych jej czynów podając motywy swojego działania jako wynikające z przeświadczenia o przysługującej jej wierzytelności od spółki (...). Niemniej do wyjaśnień oskarżonej należy podchodzić z ostrożnością. Pamiętać bowiem należy o roli w jakiej występuje w postępowaniu karnym. W takiej sytuacji oczywistym i zrozumiałym jest, iż niejednokrotnie osoba znajdująca się w stanie oskarżenia minimalizuje swoje działanie i rolę w popełnieniu czynu realizując w ten sposób obraną linię obrony. Tym samym akcentowane przez obrońcę stwierdzenia oskarżonej, iż nie miała ona zamiaru popełnienia czynu nie mogą zostać ocenione inaczej niż jako próba uniknięcia odpowiedzialności karnej. Pomijając niemożność przyjęcia twierdzeń oskarżonej jako podstawy czynienia ustaleń i nawet przyjmując hipotetyczne założenie, że oskarżona przede wszystkim próbowała odzyskać pieniądze za sprzedaną nieruchomość, które transferując na konta należące do męża w efekcie utraciła – oczywistym jest, że działania przez nią podjęte były bezprawne. Zdziwienie budzić może lansowanie poglądu, że ewentualne nieporozumienia finansowe pomiędzy byłymi małżonkami mają znaczenie dla rozliczeń oskarżonej z pokrzywdzoną (...) Spółka z o.o.

Pokrzywdzona spółka miała osobowość prawną i tym samym stanowi ona odrębny byt prawny. Nie ma najmniejszych podstaw zatem, by uznać za dopuszczalne prawnie działania podjęte przez oskarżoną w niniejszej sprawie – skoro z niepodważonych dowodów w postaci potwierdzenia realizacji przelewu wynika, że odnotowano w dniu 8 listopada 2006 r. wpływ na konto oskarżonej z tytułu zapłaty za nieruchomość objętą aktem notarialnym z dnia 6 listopada 2006 r. Zauważenia przy tym wymaga, iż między datą zawarcia tego aktu notarialnego a datą złożenia wniosku o nadanie klauzuli wykonalności temuż aktowi notarialnemu upłynęło ponad 9 lat, bo miało to miejsce w dniu 27 listopada 2015 r. – tym samym co najmniej niezrozumiałe (bo w żaden sposób nie wykazane z czego jest ono wywodzone) jest twierdzenie apelującego obrońcy, iż oskarżona w chwili popełnienia czynu jej przypisanego „pozostawała w stanie silnych emocji i zakłócenia procesów poznawczych”. Wbrew twierdzeniom apelującego obrońcy postępowania cywilne, do których odwołuje się w swej argumentacji, jednoznacznie wskazywały, że J. K. (1) otrzymała zapłatę od pokrzywdzonej spółki za nieruchomości jej sprzedane – łącznie w kwocie 8.580.000 zł, w skład której wchodziła m.in. kwota 7.880.000 zł stanowiąca zapłatę za nieruchomości objęte aktem notarialnym z dnia 6 listopada 2006 roku.

Wbrew ocenie obrońcy nie jest błędem Sądu meriti ocena, że nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy czynienie ustaleń w zakresie „prania brudnych pieniędzy oraz przepływem kwoty 7.880.000 zł zgodnie z przedstawionym przez oskarżoną diagramem”. Sąd związany zgodnie z zasadą skargowości wyrażoną w art. 14 k.p.k. orzeka w wyznaczonych aktem oskarżenia granicach podmiotowych i przedmiotowych, mając na uwadze opisane w zarzucie zdarzenie historyczne. Pozwala to na przyjęcie tezy, że w zakresie postępowania sądowego czynione ustalenia nie mogą wykraczać poza ramy danego zdarzenia, ujętego w akcie oskarżenia, co z kolei wyznacza uprawnienia Sądu do modyfikacji zarzutu i kwalifikacji prawnej. Z całą stanowczością stwierdzić należy przy tym, że nakaz rozpoznania sprawy w granicach skargi powoduje, że nie jest możliwe rozszerzenie ani kręgu osób objętych przedmiotowym postępowaniem sądowym, ani wyjście poza granice oskarżenia. Na marginesie zauważenia wymaga, że zdziwienie budzić może insynuacja obrońcy oskarżonej (który wszak jest zobowiązany działać wyłącznie na korzyść oskarżonej), iż uczestniczyła ona w działaniach związanych z „praniem brudnych pieniędzy”, co wiązać się może z odpowiedzialnością karną z art. 299 k.k.

W aspekcie wyżej wskazanych okoliczności stwierdzić należy, że brak jest podstaw do uznania zakwestionowania stanowiska Sądu I instancji, iż oskarżona swoim zachowaniem wyczerpała znamiona czynu z art. 13§1 k.k. w zw. z art. 286§1 k.k. w zw. z art. 294§1 k.kw zw. z art. 12 k.k.Odnośnie występku określonego w art. 286§1 k.k. stwierdzić przede wszystkim należy, że ustalony w sposób nie budzący zastrzeżeń zamiar oskarżonej uzyskania nienależnych jej pieniędzy doprowadzić miał do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez pokrzywdzoną spółkę.

Domagając się od Sądu nadania klauzuli wykonalności oskarżona złożyła nieprawdziwe oświadczenie o niezapłaceniu przez (...) Spółka z o.o. kwoty wskazanej w akcie notarialnym.

Zgromadzony materiał dowodowy uprawnia również do oceny, że gdyby o spełnieniu świadczenia organ sądowy miał wiedzę – oskarżona nie uzyskałaby tytułu wykonawczego na podstawie złożonego przez nią wniosku z dnia 27.11.2015 r. do Sądu Rejonowego dla Warszawy –Woli w Warszawie. Organ sądowy – w osobie Referendarza Sądowego – został więc wprowadzony w błąd przez oskarżoną. Referendarz sądowy jest funkcjonariuszem publicznym i nie działał w sprawie jako osoba prywatna lub w innej roli procesowej. Wprowadzenie go w błąd przez oskarżoną służyło wyłudzeniu dokumentu poświadczającego nieprawdę po to, by doprowadzić (...) Spółka z o.o. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Złożenie w dniu 26.01.2016 r. przez oskarżoną aktu notarialnego z dnia 06.11.2006 r. (...) z wyłudzoną klauzulą wykonalności Komornikowi Sądowemu przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy Śródmieścia wraz z wnioskiem o umorzenie postępowania egzekucyjnego nie odniosło oczekiwanego skutku z uwagi na wydanie przez Sąd Okręgowy w Warszawie w dniu 24.02.2016 r. postanowienia w sprawie sygn. akt IC 189/16 o pozbawieniu wykonalności wydanego tytułu wykonawczego.

Zwrócić w tym miejscu godzi się uwagę, że cywilnoprawne znaczenie "rozporządzenia mieniem" nie determinuje wykładni tego pojęcia na gruncie znamion strony przedmiotowej przestępstwa określonego w art. 286 § 1 k.k. Ma ono tu bowiem znaczenie swoiste, odpowiadające przedmiotowi ochrony i odnosi się do szeroko postrzeganego stanu majątkowego pokrzywdzonego. Jego niekorzystną zmianę może wywołać rozporządzenie, rozumiane jako każda czynność zadysponowania mieniem, przewidziana przez przepisy prawa, kształtująca określony stan prawny (tak przykładowo: Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 sierpnia 2012 r., V KK 419/11). Tym samym jeśli na skutek przedstawienia fałszywych danych (wprowadzających w błąd organ sądowy) przez oskarżoną zamierzającą osiągnąć korzyść majątkową doszło do uzyskania tytułu wykonawczego czyn taki może stanowić tzw. oszustwo sądowe, wypełniające znamiona przestępstwa określonego w art. 286 § 1 k.k. Jego specyfika polega na tym, że "osobą" wprowadzoną w błąd jest sąd; na podstawie wydanej przez ten organ decyzji mogło dojść do rozporządzenia mieniem innej osoby; pokrzywdzoną – jest osoba, względem której orzeczenie sądu wywołuje niekorzystne zmiany w sytuacji majątkowej. Dla wypełnienia znamion oszustwa nie jest konieczne, by istniała tożsamość pokrzywdzonego i rozporządzającego mieniem – o ile dokonujący rozporządzenia miał prawną i faktyczną możliwość dysponowania mieniem innej osoby (przykładowo: Komentarz do Kodeksu Karnego. Część szczególna pod red. A.Zolla, Kraków 2006, t.3, s.297-298). Powyższe stanowisko jest ugruntowane w orzecznictwie sądowym i nie budzi kontrowersji (przykładowo: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 1 marca 2013 r., II AKa 47/13).

W świetle zgromadzonych w sprawie dowodów i ustaleń Sądu I instancji jest oczywiste, że uzyskana klauzula wykonalności aktu notarialnego dotyczyła kwoty 7.880.000 zł. Nie budzi zatem zastrzeżeń i to ustalenie Sądu I instancji, że działanie oskarżonej dotyczyło usiłowania doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w tej wysokości – a nie jak chciałby skarżący obrońca wyłącznie kwoty 42.000 zł argumentując, że składając wniosek o umorzenie postępowania egzekucyjnego w sprawie w KM 910/12 wskazywała jedynie tą kwotę. Nie oznacza to bowiem, by uzyskany w sposób bezprawny tytuł wykonawczy dopuszczał możliwość dochodzenia rzekomej wierzytelności przysługującej oskarżonej od (...) Spółka z o.o. jedynie w tej kwocie jaką oskarżona wskazała w toczącym się powyżej wskazanym postępowaniu egzekucyjnym.

Tym samym mając na uwadze treść art. 294§1 k.k. oskarżona wyczerpała znamiona czynu z art. 294§1 k.k., bowiem czyn z art. 286§1 k.k. dotyczył mienia przekraczającego znaczną wartość, o czym z kolei stanowi art.115§5 k.k.

Oskarżona od początku działała mając określony, zdefiniowany z góry, cel do osiągnięcia. Zmierzała do doprowadzenia (...) Spółka z o.o. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, chcąc uzyskać w ten sposób korzyść majątkową. Fakty te określają jej zamiar oraz przesądzają o konieczności uznania, że jej zachowanie stanowiło jedno przestępstwo kwalifikowane z art. 13§1 k.k. w zw. z art. 286§1 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k.

W odniesieniu do ustalonych zachowań oskarżonej związanych z wyłudzeniem przez oskarżoną dokumentu poświadczającego nieprawdę w postaci klauzuli wykonalności, a następnie złożenia go Komornikowi Sądowemu - zasadne jest wyeliminowanie z kwalifikacji prawnej przypisanego czynu tak przepisu art. 272 k.k., jak i art. 273 k.k. Wprowadzenie w błąd referendarza sądowego i posłużenie się tak uzyskanym dokumentem zostało uwzględnione w znamionach czynu z art. 286§1 k.k. zatem zbieg tych przepisów jest pomijalny.

Zgodnie ze stanowiskiem doktryny pomijalny zbieg przepisów występuje wówczas, gdy jeden czyn realizuje jednocześnie znamiona przynajmniej dwóch typów czynów zabronionych (tzn. zachodzi między nimi stosunek krzyżowania), jednakże ową wielość ocen wyłączamy, stosując zasadę konsumpcji lub zasadę subsydiarności. „Zasada konsumpcji ( lex consumens derogat legi consumptae) polega na tym, że przepis pochłaniający uchyla przepis pochłaniany (a ściślej wyłącza jego stosowanie). Można przyjąć, że stosunek konsumpcji zachodzi między dwoma przepisami wtedy, gdy jeden z nich spełnia in concreto funkcję drugiego w tym sensie, że wystarczy do uwzględnienia społecznej szkodliwości związanej z zaistniałym stanem faktycznym. Oczywiście pierwotną rzeczą jest analiza ustawowych znamion czynu zabronionego i ustalenie, czy realizacja znamion jednego czynu zabronionego zawiera realizację znamion innego czynu zabronionego, natomiast wtórną kwestią jest ocena, że stopień społecznej szkodliwości czynu ocenianego przez pryzmat przepisu pochłaniającego jest wyższy niż stopień społecznej szkodliwości czynu ocenianego z punktu widzenia przepisu pochłanianego” (M. Mzgawa „Komentarz aktualizowany do art. 11 k.k.”, Spotowski, Pomijalny, s. 128).

Tym samym nie zmieniając ustaleń faktycznych w sprawie i kierując się treścią art. 455 k.p.k. Sąd Apelacyjny poprawił błędną kwalifikację prawną tak podstawy skazania, jak i wymiaru kary. „Poprawienie błędnej kwalifikacji prawnej może nastąpić tylko wówczas, gdy sąd odwoławczy nie zmienia ustaleń faktycznych. Natomiast ustalenia faktyczne w rozumieniu art. 455 k.p.k., to te, które zawarte są w opisie przypisanego oskarżonemu czynu” (tak przykładowo: Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2016 r., IV KK 8/16)

Nie można zgodzić się z poglądem skarżącego obrońcy, że oskarżonej nie można przypisać usiłowania z art. 13§1 k.k. a co najwyżej działanie nieudolne (art. 13§2 k.k.). Twierdzenia o tym, że oskarżona użyła „środka nienadającego się do realizacji przyjętego zamiaru zasadzają się na lansowaniu tezy, iż wystawiony przez Referendarza Sądowego tytuł wykonawczy z dnia 17.12.2016 r. w sprawie sygn. akt I Co 4347/15 zawierał „istotne błędy”. Powyższe twierdzenie jest bezzasadne bowiem nie znajduje oparcia w treści dowodów zgromadzonych w sprawie. W żaden sposób nie zostało wykazane w apelacji, by było inaczej.

W ocenie Sądu odwoławczego aczkolwiek uzasadnienie Sądu Okręgowego w zakresie dotyczącym kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonej jest bardzo lakoniczne, niemniej nie można na tej podstawie skutecznie wywodzić, że na skutek mankamentów uzasadnienia nie spełniających wymogów z art. 424§1 pkt 1 i 2 k.p.k. doszło do obrazy przepisów postępowania mającej wpływ na treść wyroku. Jest rzeczą nie wymagającą szerszego dowodzenia – bowiem w tym zakresie ugruntowany i jednolity jest pogląd zarówno doktryny, jak i orzecznictwa sądowego – że o trafności rozstrzygnięcia nie decyduje jego uzasadnienie, lecz materiał stanowiący podstawę orzeczenia. Uzasadnienie w ramach kontroli odwoławczej jest jedynie punktem wyjścia do zbadania zasadności rozstrzygnięcia ułatwiającym ocenę werdyktu, co oznacza że same braki uzasadnienia zaskarżonego wyroku, choćby bardzo poważne, nie mogą w obowiązującym stanie prawnym (art. 455a k.p.k.) doprowadzić do uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania (vide przykładowo: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 2 czerwca 2017 r., sygn. akt II AKa 52/17, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 28 listopada 2017 r., sygn. akt II AKa 314/17). W żadnym razie błędy formalne związane ze sporządzeniem uzasadnienia nie mogą mieć wpływu na treść wyroku podlegającego zaskarżeniu, gdyż uzasadnienie jest następstwem wydanego orzeczenia i dopuszczenie się uchybień w sporządzeniu dokumentu będącego następczym działaniem w odniesieniu do wydanego już wcześniej orzeczenia nie mogło wpłynąć na treść rozstrzygnięć, które zapadły wcześniej. (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 kwietnia 2013 r., II AKa 95/13, LEX nr 1312112).

Całkowicie na marginesie stwierdzić należy, że zajęte przez obrońcę oskarżonej w replice na odpowiedź oskarżyciela posiłkowego stanowisko i cytowane orzecznictwo sądowe nie przystaje precyzyjnie do realiów niniejszej sprawy i nie może zostać ocenione inaczej niż swoista polemika. Stanowczo przy tym zaakcentować należy, że nie jest dopuszczalne po upływie terminu do złożenia apelacji formułowanie dodatkowych zarzutów skierowanych przeciwko skarżonemu orzeczeniu. Zgodnie z treścią aktualnego brzmienia art. 433§1 k.p.k. Sąd odwoławczy rozpoznaje sprawę w granicach zaskarżenia i podniesionych w środku zaskarżenia zarzutów (vide: Komentarz do Kodeksu postępowania Karnego pod redakcją Katarzyny Dudka, Wolters Kluwer 2018, str. 953) – co czyni zbędnym szczegółowe odnoszenie się do kwestii poruszonych w przedmiotowym piśmie.

Mając na względzie powyższe okoliczności Sąd Apelacyjny zaaprobował także wysokość wymierzonej oskarżonej kary pozbawienia wolności za czyn jej przypisany – i to mimo wyeliminowania z podstawy prawnej skazania art. 272 k.k. w zb. z art. 273 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. – w wymiarze 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat. Orzekając o tej karze Sąd I instancji miał na uwadze całokształt okoliczności, które zgodnie z treścią art. 53 k.k. mogły mieć wpływ na wymiar kary oraz szczegółowo i przekonywująco uzasadnił swoje stanowisko w tym zakresie. Podkreślenia wymaga, że odstąpienie przez Sąd Odwoławczy od kwalifikacji kumulatywnej w realiach niniejszej sprawy nie prowadzi do uznania czynu za mniej społecznie szkodliwy niż wynikało to z orzeczenia sądu meriti. Tym samym skoro ocena stopnia jego społecznej szkodliwości nie zmieniła się znacząco to nieobniżenie orzeczonej wobec oskarżonej kary nie powoduje, że stała się ona rażąco niewspółmierna (zbyt surowa). Sąd Apelacyjny podzielił także pogląd Sądu I instancji w zakresie dotyczącym oddania oskarżonej pod dozór kuratora sądowego i nałożonego na nią obowiązku informowania o przebiegu okresu próby.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny orzekł jak na wstępie, o kosztach postępowania odwoławczego rozstrzygając w oparciu o art. 636§1 k.p.k. i art. 634 k.p.k.