Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 451/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lutego 2019r.

Sąd Okręgowy w Ostrołęce II Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Marek Konrad (spr.)

Sędziowie: SSO Jerzy Pałka

SSO Artur Bobiński

Protokolant: Ewa Pędzich

przy udziale Prokuratora: Adama Kolbusa

z udziałem oskarżyciela posiłkowego: P. K.

po rozpoznaniu w dniu: 20.02.2019r.

sprawy: J. B.

oskarżonego o popełnienie czynu z art. 177§2kk w zw. z art. 178kk

z powodu apelacji: obrońcy oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Pułtusku z dnia 05.10.2018r. w sprawie IIK 252/18

orzeka:

I.  Zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy.

II.  Zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie 620zł w tym kwotę 600zł tytułem opłaty.

Sygn. akt II Ka 451/18

UZASADNIENIE

J. B. został oskarżony o to, że w dniu 15.12.2017 roku około godz. 23.00 w W. na ul. (...), umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w postaci art. 3, art. 19 ust. 1, 24 ust. 2 oraz art. 45 ust 1 pkt 1 - Ustawy z dnia 20.06.1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. Nr 98, poz. 602 z póź. zm.) w ten sposób, że kierując w stanie nietrzeźwości (0,98 mg/l o godz. 23.28) samochodem osobowym m-ki (...) o nr rej. (...) z prędkością nie dostosowaną do warunków drogowych, nie zachowując wymaganej przepisami szczególnej ostrożności i bezpiecznego odstępu, podczas wykonywania manewru wyprzedzania prawidłowo jadącej rowerzystki A. K., prawą przednią częścią pojazdu potrącił wymienioną, w wyniku czego A. K. upadła na pobocze jezdni doznając obrażeń ciała m.in. w postaci: otwartego wieloodlamowego złamania podudzia lewego z rozległym ubytkiem tkanek miękkich oraz uszkodzeniem naczyń krwionośnych okolicy podkolanowej, mnogich złamań żeber po stronie lewej, stłuczenia lewego płuca, stłuczenia lewej połowy przestrzeni zaotrzewnej, pęknięcia lewej nerki, pęknięcia więzadeł kompleksu szczytowo-potylicznego po stronie prawej z następowym uciskiem rdzenia kręgowego na tym poziomie, stłuczenia czepca ścięgnistego w okolicy czołowej, powodujących niewydolność wielonarządową w przebiegu ciężkiego urazu wielonarządowego, skutkującą zgonem w dniu 16.12.2017 r. o godz. 2.30 w Szpitalu (...) w P.

tj. o przestępstwo z art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 178 k.k.

Sąd Rejonowy w Pułtusku wyrokiem z 5 października 2018 r. w sprawie o sygn. akt II K 252/18:

I.  oskarżonego J. - A. B. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu z tym, że czyn ten zakwalifikował z art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 178 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 177 § 2 k.k. w z w. z art. 178 § 1 k.k. skazał go na karę 6 (sześć) lat i 6 (sześć) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 42 § 3 k.k. orzekł wobec oskarżonego J. - A. B. zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych dożywotnio;

III.  na podstawie art. 47 § 3 k.k. orzekł od oskarżonego J. - A. B. nawiązkę w kwocie 10 000,00 (dziesięć tysięcy) zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej;

IV.  na podstawie art. 43 § 3 k.k. nałożył na oskarżonego J. - A. B. obowiązek zwrotu do właściwego wydziału komunikacji posiadanego dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdów mechanicznych;

V.  na podstawie art. 63 § 1 i 5 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu J. - A. B. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 15 grudnia 2017 roku godz. 23 15 do dnia 5 października 2018 roku;

VI.  na podstawie art. 230 § 2 k.p.k. dowody rzeczowe opisane w wykazie dowodów rzeczowych i śladów kryminalistycznych nr I /42/18/P pod poz. 1 - 5 na k. 174 akt zwrócił P. K.;

VII.  zasądził od oskarżonego J. - A. B. na rzecz oskarżyciela posiłkowego P. K. kwotę (...),00 (jeden tysiąc siedemset siedemdziesiąt sześć) zł tytułem wydatków związanych z ustanowienia w sprawie pełnomocnika;

VIII.  zwolnił oskarżonego J. - A. B. w całości od zapłaty kosztów sądowych, przejmując je na rachunek Skarbu Państwa.

Powyższy wyrok w części dotyczącej rozstrzygnięcia o karze i środku karnym zaskarżył obrońca oskarżonego J. B.. Zarzucił rażącą niewspółmierność kary wymierzonej oskarżonemu polegającą wymierzeniu kary 6 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności z pominięciem okoliczności łagodzących, wymienionych w art. 53 k.k. Nadto wskazał na naruszenie art. 42 § 3 k.k. poprzez orzeczenie wobec oskarżonego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych dożywotnio oraz naruszenie art. 47 § 3 k.k. oraz błąd w ustaleniach stanu faktycznego poprzez orzeczenie nawiązki pomimo braku ku temu podstaw, a także z pominięciem sytuacji oskarżonego, który nie jest w stanie nawiązki zapłacić. Obrońca podniósł również zarzut naruszenia art. 627 k.p.k. w zw. z art. 616 § 1 pkt 2 k.p.k. w zw. z § 11 ust. 1 pkt 2 i ust. 2 pkt 3, § 15 ust. 1, § 16 i § 17 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. poprzez obciążenie oskarżonego kosztami zastępstwa procesowego i nieuwzględnienie aktualnej sytuacji oskarżonego, który nie jest w stanie bez uszczerbku dla siebie tych kosztów uiścić.

W konkluzji obrońca wniósł o:

a) zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wyeliminowanie pkt III

b) zmianę wyroku w pkt I poprzez wymierzenie oskarżonemu kary w wymiarze 4 lat i 6 miesięcy pobawienia wolności

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Wniesiona w sprawie apelacja jest niezasadna i nie została uwzględniona.

Pomimo, iż obrońca w treści wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku sądu odwoławczego wskazał, iż dotyczy on całości orzeczenia, to z uwagi na uprzednie złożenie apelacji tylko w zakresie odnoszącym się do kary i środka karnego, Sąd II instancji tylko tę część wyroku poddał kontroli (nie wykluczając jednocześnie bezwzględnych podstaw odwoławczych z art. 439 k.p.k.), a w konsekwencji również tylko w tej części może zostać sporządzone uzasadnienie. Częściowe zaskarżenie wyroku co do kary powoduje tzw. horyzontalną prawomocność wyroku, wobec czego rozstrzygnięcie co do winy co do zasady nie podlega kontroli odwoławczej. W sytuacji, gdy w sprawie stronę reprezentuje obrońca rolą sądu odwoławczego nie jest totalna ocena wyroku, ale tylko te rozstrzygnięcia, które są kwestionowane przez skarżącego (tak: Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyrokach z 26 lutego 2018 r., sygn. akt II AKa 445/17 oraz z 20 kwietnia 2016 r., sygn. akt II AKa 106/16).

Przestępstwo, którego dopuścił się oskarżony jest zagrożone karą od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy wymierzając J. B. karę. wziął pod uwagę zarówno przesłanki obciążające, jak też łagodzące. Sądowi meriti nie umknęła okoliczność uprzedniej niekaralności oskarżonego oraz przyznanie się do winy. J. B. przeprosił pokrzywdzonych i wyraził skruchę. Za wymierzeniem kary w górnych granicach przemawiały natomiast znaczny stopień nietrzeźwości oskarżonego oraz naruszenie szeregu zasad obowiązujących w ruchu drogowym. Oskarżony jako osoba dorosła i logicznie myślącą, bez żadnych ułomności w sferze psychicznej (brak okoliczności, o których mowa w art. 31 § 1-2 k.k.) powinien przewidywać możliwe następstwa kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Pokrzywdzona w żadnym stopniu nie przyczyniła się do zaistnienia wypadku. Rower, którym się poruszała był wyposażony w światła odblaskowe, zaś sama A. K. miała założoną kamizelkę odblaskową. Poruszała się w prawidłowy sposób – prawą stroną jezdni. Biegły z zakresu badań wypadków drogowych wskazał, że bezpośrednią przyczyną wypadku był błąd popełniony przez kierowcę – niedostosowanie do aktualnych warunków drogowych prędkości samochodu, brak obserwacji drogi z właściwym natężeniem uwagi lub opóźniona reakcja kierującego. Wykluczono związek przyczynowy stanu roweru, jak też związek przyczynowy działań rowerzystki przed wypadkiem.

Rażąca niewspółmierność kary, przyjmująca postać zarówno kary zbyt łagodnej, jak i zbyt surowej, ma miejsce wówczas, gdy wymierzona przez sąd sankcja karna nie uwzględnia we właściwy sposób celów kary określonych przez ustawodawcę w treści art. 53-54 k.k. Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał, że dysproporcja między karą wymierzoną, a karą jaka powinna zostać ustalona (karą sprawiedliwą), musi być znaczna i widoczna „na pierwszy rzut oka”. Nie chodzi zatem o każdą różnicę, ale tylko taką, której można przypisać znamię rażącej i niedającej się zaakceptować.

Kara 6 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności wymierzona oskarżonemu J. B. nie jawi się w ocenie Sądu Okręgowego jako kara nieadekwatna do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu. Wręcz przeciwnie, kara ta realizuje wszelkie cele stawiane przez ustawodawcę, w tym także zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do sprawcy, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Przestępcze zachowanie oskarżonego spowodowało najgorszy możliwy skutek – śmierć innej osoby, która w żadnym stopniu nie przyczyniła się do jego zaistnienia. A. K. zachowała wszelkie względy bezpieczeństwa, przestrzegała obowiązujących w ruchu drogowym zasad, a mimo to poniosła śmierć. Nie umarła od razu po zaistnieniu wypadku, cierpiała, o czym świadczą zeznania przesłuchanych świadków. Zgon pokrzywdzonej nastąpił dopiero po kilku godzinach od zdarzenia.

Kierowanie pojazdami mechanicznymi przez osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu stanowi „plagę” współczesnego społeczeństwa. Sprawcy czują się bezkarni, pomimo, że ze środków masowego przekazu niemal codziennie dowiadujemy się o wypadkach spowodowanych przez pijanych kierowców. Bez głębszej refleksji osoby decydują się na prowadzenie pojazdu mechanicznego, choć niejednokrotnie nawet zachowanie pionowej, niechwiejnej pozycji czy wykonanie kroku stanowi dla nich problem. Sprawcy czują się bezkarni, którą to zuchwałość pogłębia kilku, a nawet wielokrotne uprzednie kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu bez żadnych konsekwencji prawnych czy moralnych. Dopiero, gdy wydarzy się tragedia, taka jaka miała miejsce na przykład w niniejszej sprawie, osoby zdają sobie sprawę z naganności swojego zachowania i wówczas wyrażają skruchę i żal, które niestety nie są w stanie cofnąć czasu i przywrócić zdrowia lub życia. Nierozsądek, a wręcz głupota jednej osoby, sprowadza nieodwracalne konsekwencje nie tylko dla samego sprawcy, czy ofiary, ale również dla ich rodzin, które muszą nauczyć się żyć z tym ciężarem, przyjmującym zarówno postać żalu, utraty bliskiej osoby, ale też niejednokrotnie wstydu, stygmatyzacji oraz konsekwencji finansowych. Trudno za okoliczność łagodzącą uznać to, iż oskarżony nie uciekł z miejsca wypadku. Jest to zachowanie zgodne z prawem oraz stanowiące naturalny, ludzki odruch. Ucieczka i nieudzielenie pomocy ofierze wypełniają znamiona przestępstwa, zatem brak zainteresowania zdrowiem pokrzywdzonej stanowiłby okoliczność obciążającą. Za wymierzeniem kary w niższym wymiarze nie może przemawiać to, że po samym wypadku – stwierdzając kolokwialnie - J. B. zachował się tak, jak powinien.

Na marginesie należy wskazać, iż miarą surowości kary nie jest jej wymiar ilościowy, ale stopień wykorzystania sankcji karnej przewidzianej dla danego przestępstwa (tak: Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z 31 sierpnia 2005 r., w sprawie sygn. akt II AKA 167/05).

Także drugi zarzut podnoszony przez obrońcę odnoszący się do wymiaru środka karnego jest niezasadny. W treści przepisu art. 42 § 3 k.k. zawarty jest nakaz orzekania dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wobec m.in. sprawców przestępstwa z art. 177 § 2 k.k., jeśli w chwili jego popełnienia znajdowali się w stanie nietrzeźwości. Rezygnacja z nałożenia tego zakazu w tak wysokim wymiarze obwarowana została szczególną przesłanką. Odstąpienie umożliwia jedynie wystąpienie wyjątkowego wypadku uzasadnionego szczególnymi okolicznościami. Również w ocenie Sądu Okręgowego taka sytuacja nie ma miejsce w stosunku do oskarżonego J. B.. Zważywszy na okoliczności popełnionego występku oraz właściwości samego sprawcy, konieczne było orzeczenie wobec niego dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Tutejszy Sąd w pełni podziela stanowisko wyrażone przez Sąd Okręgowy w Rzeszowie w wyroku z 29 października 2015 r., sygn. akt II Ka 387/15, iż „osoby nieprzestrzegające zasad bezpieczeństwa ruchu z braku wyobraźni, czy też poczucia odpowiedzialności, były z ruchu tego wyłączone, przy czym zachodzi zależność tego rodzaju, że im większe jest zagrożenie, które mogłoby w przyszłości spowodować prowadzenie pojazdu mechanicznego przez taką osobę, tym dłuższy winien być okres obowiązywania środka karnego. Jest to bowiem najskuteczniejszy sposób wzmożenia bezpieczeństwa na drogach, zmuszenia naruszających zasady bezpieczeństwa do ich przestrzegania w przyszłości, tudzież przekonania wszystkich uczestników ruchu o potrzebie bezwzględnego podporzadkowania się ustanowionym w tej mierze regułom.” Z tych też względów orzeczenie dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych jest prawidłowe.

Racji nie można również przyznać apelującemu, iż Sąd Rejonowy błędnie orzekł nawiązkę, w sytuacji gdy oskarżony nie jest w stanie jej uiścić. Stosownie do art. 47 § 3 k.k. Sąd obligatoryjnie orzeka nawiązkę w wysokości minimum 10.000 zł w razie skazania sprawcy za przestępstwo z art. 177 k.k., jeżeli sprawca był w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia rzecz pokrzywdzonego, a w razie jego śmierci w wyniku popełnionego przez skazanego przestępstwa nawiązkę na rzecz osoby najbliższej, której sytuacja życiowa wskutek śmierci pokrzywdzonego uległa znacznemu pogorszeniu. Syn pokrzywdzonej, występujący w charakterze oskarżyciela posiłkowego nie złożył wniosku o zasądzenie na jego rzecz nawiązki. Z tego też względu, Sąd prawidłowo orzekł o obowiązku jej uiszczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej – mając na uwadze fakt istnienia innych, nieustalonych osób uprawnionych i brzmienie art. 47§3kk.

Wysokość tej nawiązki jest równa kwocie minimalnej określonej przez ustawodawcę. Jej orzeczenie było obligatoryjne, zatem w sytuacji śmierci pokrzywdzonej i braku innej osoby uprawnionej do jej odbioru, jedynym beneficjentem mógł być wskazany przez ustawodawcę fundusz.

Obciążenie oskarżonego kosztami związanymi z ustanowieniem przez oskarżyciela posiłkowego pełnomocnika w sprawie nie nosi żadnych mankamentów. Takowe żądanie zostało zgłoszone przez stronę, zaś ich wysokość Sąd prawidłowo ustalił na podstawie obowiązujących przepisów.

Z tych też względów zaskarżony wyrok został utrzymany w mocy.

W końcowej części orzeczenia, Sąd II instancji, działając na podstawie przepisu art. 636 § 1 k.p.k., art. 2 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych i § 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 r. w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym, zasądził od oskarżonego J. B. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 620 zł, w tym 600 zł tytułem opłaty.