Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 136/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 marca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Marcin Miczke (spr.)

Sędziowie: SO Beata Woźniak

SR del. Barbara Przybyła

Protokolant: st. sekr. sąd. Dorota Nadolska

po rozpoznaniu w dniu 22 marca 2018 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) S.A. z siedzibą w W.

przeciwko W. T. prowadzącemu działalność gospodarczą pod nazwą Zakład (...)

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Wągrowcu

z dnia 29 listopada 2017 r.

sygn. akt I C 855/17

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

a.  w punkcie 1 w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powoda 10.851,32 zł (dziesięć tysięcy osiemset pięćdziesiąt jeden złotych
i trzydzieści dwa grosze) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1.12.2015r. do dnia zapłaty;

b.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda 3.753 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda 2.343 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu odwoławczym.

/-/Beata Woźniak /-/Marcin Miczke /-/Barbara Przybyła

UZASADNIENIE

(...) S.A. z/s w W. wniósł o zasądzenie od W. T. 10.851,32 zł z ustawowymi odsetkami i zwrotu kosztów procesu.

Wyrokiem z 29 listopada 2017 r. Sąd Rejonowy w Wągrowcu oddalił powództwo i kosztami postępowania obciążył powoda w zakresie poniesionym.

Sąd Rejonowy ustalił, co następuje:

W dniu 14.10.2008r. pomiędzy powodem a pozwanym doszło do zawarcia umowy nr (...) o prowadzenie bankowych rachunków bieżących oraz umowy o korzystanie z kart płatniczych mBanku.

W dniu 03.04.2015r. powód sporządził adresowane na nazwiska pozwanego W. T. pismo – ostateczne wezwanie do zapłaty, w którym oświadczył, iż w przypadku nieuregulowania wymagalnej należności w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania nastąpi wypowiedzenie umowy kredytowej, dodatkowo powód zaznaczył, iż okres wypowiedzenia trwa 60 dni, a wypowiedzenie umowy oznaczać będzie postawienie całkowitej kwoty zobowiązania, łącznie z należnymi odsetkami i opłatami, w stan natychmiastowej wymagalności.

Pismem z dnia 07.12.2015r. powód wezwał pozwanego do spłaty zadłużenia w kwocie 10.851,32zł (stan zadłużenia na dzień 04.12.2015r.), pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.

Z wyciągu z ksiąg bankowych powodowego Banku wynika, że na dzień 30.11.2015 r. figurowało w nich wymagalne zadłużenie pozwanego jako dłużnika, na które składały się kwoty: 10000 zł tytułem niespłaconego kapitału, 442,81 zł tytułem odsetek umownych, 394,51 zł tytułem odsetek karnych, oraz 14 zł tytułem opłat i prowizji.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie dowodów: umowy z dnia 14.10.2008r. k. 93-94, wypowiedzenia umowy kredytu z dnia 03.04.2015 k. 36, wezwania do zapłaty k. 34, wyciągu z ksiąg banku z dnia 30.11.2015 r. k. 35. Autentyczność przedstawionych dokumentów nie była kwestionowana, jak również nie wywołała żadnych uzasadnionych wątpliwości Sądu I instancji co do ich prawdziwości.

Sąd Rejonowy przywołał art. 244 § 1 i 2, 245, 252 i 253 kpc oraz art. 95 ust. 1 i 1a ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku Prawo bankowe. Stwierdził, że Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 15 marca 2011 roku, sygn. akt P 7/09 (Dz. U. z 2011, nr 72, poz. 388) stwierdził, że art. 95 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe, w zakresie, w jakim nadaje moc prawną dokumentu urzędowego księgom rachunkowym i wyciągom z ksiąg rachunkowych banku w odniesieniu do praw i obowiązków wynikających z czynności bankowych w postępowaniu cywilnym prowadzonym wobec konsumenta, jest niezgodny z art. 2, art. 32 ust. 1 zdanie pierwsze i art. 76 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. W uzasadnieniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego wskazano, że poprzez nadanie wyciągom z ksiąg rachunkowych banku mocy prawnej dokumentów urzędowych dochodzi do osłabienia pozycji konsumenta w postępowaniu cywilnym, a przez to naruszenia zasady równości. Do wyciągów z ksiąg bankowych przedstawionych jako dowód w postępowaniu cywilnym mają bowiem odpowiednie zastosowanie przepisy art. 244 §1 i art. 252 kpc. To zaś oznacza, że aby udowodnić istnienie dochodzonej przez bank wierzytelności i jej wysokość, wystarczy przedłożyć sądowi wyciąg z ksiąg rachunkowych banku, bez potrzeby wskazywania tytułu, ani okoliczności, w jakich zobowiązanie powstało. Z traktowaniem dokumentu bankowego jako dokumentu urzędowego wiąże się bowiem domniemanie wiarygodności tego dokumentu, co zmienia wynikającą z art. 6 kc regułę ciężaru udowodnienia faktu, który co do zasady spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Na zasadzie art. 232 kpc, strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Wobec tego, co do zasady, to powód musi udowodnić istnienie dochodzonej wierzytelności, okoliczności jej powstania oraz wysokość. Występujący w roli konsumenta pozwany, chcąc obalić domniemanie prawdziwości wyciągu z ksiąg rachunkowych banku, musi przeprowadzić dowód przeciwieństwa. Jakkolwiek z prawnego punktu widzenia konsument ma możliwość skorzystania ze wszelkich środków dowodowych, w przypadku roszczeń finansowych starania, aby udowodnić swoje racje są z reguły iluzoryczne. W doktrynie postępowania cywilnego wskazano, że domniemanie zgodności z prawdą dokumentu urzędowego powoduje, że jest to najbardziej wiarygodny środek dowodowy w postępowaniu cywilnym, najczęściej mający dla sądu rozstrzygające znaczenie.

Sąd I instancji stwierdził, że powyższe stanowiło ratio legis nowelizacji przepisu art. 95 ustawy z dnia 29 sierpnia 2009 r. Prawo Bankowe, poprzez dodanie do niego z dniem 20 lipca 2013 r. powołanego ust. 1a. Oznacza to, że przedłożony przez powodowy Bank dokument w postaci wyciągu z ksiąg rachunkowych z dnia 30.11.2015 r., mający stanowić podstawę wykazania powstania, istnienia, wysokości oraz wymagalności dochodzonego przez niego roszczenia, nie spełnia już wymogów określonych w ust. 1 art. 95 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe, stanowiąc jedynie prywatny dokument, nie mogący stanowić dowodu na powołane okoliczności. Ponieważ oprócz wskazanego wyciągu z ksiąg rachunkowych powód przedłożył jedynie dowód w postaci umowy o prowadzenie rachunku bankowego oraz wypowiedzenia tej umowy stanowiącego jednocześnie wezwanie do zapłaty należności dochodzonej pozwem, Sąd Rejonowy uznał, że powód, na którym stosownie do art. 6 kc i art. 232 kpc spoczywał w tym zakresie ciężar dowodu, nie wykazał zasadności dochodzonego roszczenia tak co do zasady, jak i wysokości. Powód nie wykazał bowiem, że biorąc pod rozwagę postanowienia łączącej strony umowy, doszło do prawidłowego wypowiedzenia bądź rozwiązania umowy i przyczyn, z jakich miałoby to nastąpić, a w konsekwencji powstania i wymagalności zobowiązania pozwanego, a także wysokości należności dochodzonej w niniejszym postępowaniu. Przedstawione wypowiedzenie nie jest dokumentem, jest jedynie kserokopią bez potwierdzenia za zgodność z oryginałem – brak jest zatem dowodu wypowiedzenia umowy.

W tym stanie rzeczy Sąd Rejonowy uznał powództwo na mocy art. 6 kc oraz pozostałych powołanych wyżej przepisów za niezasadne i podlegające oddaleniu.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na zasadzie art. 98 §1 kpc obciążając nimi, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy, w całości powoda. Sąd miał przy tym na uwadze, że pozwany nie poniósł w niniejszej sprawie jakichkolwiek kosztów procesu, nie pozostały także żadne nieuiszczone koszty sądowe.

Apelację złożył powód. Zaskarżył wyrok Sadu Rejonowego w całości. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

I. naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy tj.

1. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów i przyjęcie, jakoby powód nie przedstawił żadnych dowodów, z których wynikałoby istnienie roszczenia oraz jego wysokość, a także, że powód nie wykazał, jakoby łącząca strony umowa uległa rozwiązaniu i przyczyn, z jakich miałoby to nastąpić, a także, iż wierzytelność powoda stała się wymagalna, co w konsekwencji doprowadziło do oddalenia powództwa jako niezasługującego na uwzględnienie;

2. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 217 §1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c. w zw. z art. 253 k.p.c. poprzez pominięcie oraz nieuznanie następujących dowodów tj. umowy o korzystanie z kart płatniczych, zwrotnego potwierdzenia odbioru wypowiedzenia umowy, wezwania do zapłaty oraz elektronicznego zestawienie operacji (zwykłych i odsetkowych);

3. art. 328 § 2 k.c. polegające na niewskazaniu w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku przyczyn, dla których Sąd odmówił wiarygodności i mocy dowodowej dowodów w postaci: elektronicznego zestawienia operacji, zwrotnego potwierdzenia odbioru wypowiedzenia umowy, wezwania do zapłaty oraz umowy o korzystanie z kart płatniczych;

II. naruszenie przepisów prawa materialnego ti.:

a. art. 6 k.c. poprzez niewłaściwe jego zastosowanie i przyjęcie, jakoby powód nie przytoczył wystarczających dowodów na poparcie swoich twierdzeń w sytuacji, kiedy to strona pozwana kwestionując roszczenie powoda nie przytoczyła żadnych dowodów;

W oparciu o tak sformułowane zarzuty powód wniósł o:

a. zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 10.851,32 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 01.12.2015r. do dnia zapłaty;

b. zasądzenie od pozwanego kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kwoty 17,00 zł tytułem uiszczonej opłaty od udzielonego pełnomocnictwa.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów postępowania odwoławczego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia Sądu Rejonowego i przyjmuje je za własne (art.382 kpc). Ustalenia wymagają uzupełnienia o fakty następujące:

1.  powód wypowiedział pozwanemu umowę z 14 października 2008 r. pismem z 3 kwietnia 2015 r., nadanym jako przesyłka rejestrowana 7 kwietnia 2015 r., awizowaną pozwanemu 10 kwietnia 2015 r., a pismo zostało zwrócone powodowi 25 kwietnia 2015 r. wobec niepodjęcia przez pozwanego. (dowód: potwierdzenie nadania i dowód doręczenia z adnotacją o awizowaniu k.37 i 38),

2.  dług pozwanego wobec powoda wynosi 10.851,32 zł, na co składa się kwota 10.000 zł niespłaconego kredytu, kwota 442,81 zł z tytułu umownych odsetek za okres od 2.01.2015 do 6.07.2015 r. według stopy procentowej 10%, kwota 394,51 zł tytułem umownych odsetek karnych za okres od 6.07.2015 do 30.11.2015 r. według stopy procentowej 10% oraz kwota 14 zł z tytułu kosztów, opłat i prowizji. (dowód: wyciąg z ksiąg banku k.35, wezwanie do zapłaty k.34, ostateczne wezwanie do zapłaty i wypowiedzenie k.36, elektroniczne zestawienie operacji k.39-66, , 667-92)

Sąd Okręgowy nie podziela oceny dowodów dokonanej przez Sąd Rejonowy oraz rozważań co do prawa.

Uzasadnione okazały się zarzuty naruszenia przez Sąd I instancji wymienionych w apelacji przepisów prawa procesowego, jak również art.6 k.c., bo powód swoje roszczenie udowodnił.

Rację ma apelujący, że Sąd Rejonowy nie wziął pod uwagę wydruków z systemu informatycznego powoda obrazujących historię przepływu środków pieniężnych na koncie pozwanego. Mając na uwadze definicję dokumentu, jaką zawiera art.77 3 kc (nośnik informacji umożliwiający jej odtworzenie, a więc nie wymagający podpisu) oraz to, że wydruki w sposób oczywisty umożliwiają ustalenie wystawcy – powoda (czego pozwany nie kwestionował), a więc ma do nich zastosowanie art.243 1 kpc), ich ocena dowodowa opiera się na przepisach Oddziału 2 Rozdziału 2 Działu III Tytułu VI Księgi pierwszej Części pierwszej Kodeksu cywilnego. Wobec ustalenia wystawcy tych dokumentów nie ma znaczenia kwestia domniemania z art.245 kpc (które nie odnosi się do dokumentów niepodpisanych). Dokumenty w postaci wydruków podlegają ocenie jako dowody z dokumentów zawierających tekst, na podstawie art.233 § 1 kpc, mając na uwadze pozostałe dowody zebrane w sprawie oraz wszystkie okoliczności sprawy, w tym brak wypowiedzenia się co do nich przez pozwanego. Biorąc pod uwagę pozostałe dokumenty (umowy pozwanego z powodem, wezwania do zapłaty i wypowiedzenie oraz wydruk z ksiąg rachunkowych banku), jak również brak konkretnych zarzutów pozwanego do wydruków, Sąd Okręgowy ocenił dowody z dokumentów w postaci wydruków jako wiarygodne i mające wystarczającą moc dowodową potwierdzającą zadłużenie pozwanego, w tym na dzień wypowiedzenia umowy. Wynika z nich jasno, że na dzień 3 kwietnia 2015 r., kiedy powód wystawił wezwanie do zapłaty wraz z ewentualnym wypowiedzeniem w razie braku zapłaty, zadłużenie pozwanego wynosiło 10.000 zł i później nie zostało uregulowane wraz z naliczanymi odsetkami. Jak wynika z kserokopii dowodu nadania i doręczenia wezwania do zapłaty z 3 kwietnia 2015r., było ono awizowane 10 kwietnia 2015 r., a jako nieodebrane zostało zwrócone do nadawcy (powoda) 25 kwietnia 2015r. W urzędzie pocztowym operatora wyznaczonego awizo było pozostawione przez pełne 14 dni. Przepisy prawa pocztowego, inaczej, niż procedury sądowe, nie przewidują dwukrotnego awizowania przesyłek rejestrowanych. Wynika to z art.37 ustawy prawo pocztowe z dnia 23 listopada 2012 r. (Dz.U. z 2012 r. poz. 1529, tj. z dnia 27 czerwca 2016 r. (Dz.U. z 2016 r. poz. 1113) i tj. z dnia 12 lipca 2017 r. (Dz.U. z 2017 r. poz. 1481) oraz § 21, 34 i 37 rozporządzenia Ministra Administracji i Cyfryzacji w sprawie warunków wykonywania usług powszechnych przez operatora wyznaczonego z dnia 29 kwietnia 2013 r. (Dz.U. z 2013r. poz. 545).

Pozwany kwestionował żądanie pozwu co do zasady i wysokości, ale odnosząc się szczegółowo do wezwania do zapłaty i wypowiedzenia z 3 kwietnia 2015r. wskazał, że nie otrzymał tego dokumentu, jak stwierdził „wraz z ZPO awizowane, którego nigdy nie otrzymałem”, nadto podniósł, że powinno być ponowne awizo, bo to wynika z przepisów o Poczcie Polskiej. Dalej twierdził, że nie otrzymał wezwania do zapłaty, nie zapoznał się z jego treścią, aby móc się do niego ustosunkować, a samo pismo z 3 kwietnia 2015r. nie jest wypowiedzeniem, ale wezwaniem do zapłaty. (pismo pozwanego z 9 października 2017r. k.108). Pozwany nie twierdził więc, że pismo z 3 kwietnia 2015r. nie zostało wystawione przez powoda i do pozwanego nadane u operatora pocztowego wyznaczonego jako przesyłka rejestrowana oraz że nie było awizowane. Nie twierdził też, że pismo z 3 kwietnia 2015r. i dokument nadania i potwierdzenia odbioru (k.37 i 38) zostały sfałszowane. Twierdził jedynie, że z pismem się nie zapoznał, nie dotarło ono do niego.

Pozwany nie żądał złożenia oryginałów pisma z 3 kwietnia 2015r., dowodu nadania i potwierdzenia odbioru (art.129 § 1 k.p.c.). Nie było zatem podstaw do kwestionowania, że dokumenty te istnieją. Zgodnie z art.128 § 1 k.p.c. do pisma procesowego należy dołączyć jego odpisy i odpisy załączników dla doręczenia ich uczestniczącym w sprawie osobom, a ponadto, jeżeli w sądzie nie złożono załączników w oryginale, po jednym odpisie każdego załącznika do akt sądowych. Z tego wynika, że dokumenty stanowiące załączniki do pisma nie muszą być składane w oryginale, a obowiązek ich złożenia w oryginale powstanie w razie zgłoszenia tego żądania przez drugą stronę procesu (art.129 § 1 k.p.c.) albo zażąda tego sąd (art.129 § 4 k.p.c.), przy czym od oceny sądu zależy, czy oryginał może być zastąpiony odpisem dokumentu poświadczonego za zgodność z oryginałem przez występującego w sprawie pełnomocnika strony będącego adwokatem, radcą prawnym, rzecznikiem patentowym lub radcą Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej. Zgodnie z poglądem Sadu Najwyższego wyrażonym w postanowieniu z dnia 9 stycznia 2012r. (II UZ 48/11, publ. LEX) odpis pisma procesowego to kolejny jego egzemplarz, który jest zgodny z oryginałem, przy czym nie ma znaczenia, czy jest to kopia maszynowa, kserokopia czy wydruk komputerowy. Odpis pisma procesowego nie musi być podpisany ani poświadczony za zgodność z oryginałem przez stronę, jej przedstawiciela lub pełnomocnika procesowego. Wnoszone odpisy pisma procesowego powinny jednak wiernie oddawać treść oryginału, gdyż tylko wtedy są rzeczywiście odpisami. Dokumentu nie odzwierciedlającego wiernie treści pisma procesowego nie można uznać za odpis, choćby strona, jej przedstawiciel lub pełnomocnik procesowy poświadczyła jego zgodność z pismem procesowym. (podobnie teza 1 do art.128 Komentarz do Kodeksu postępowania cywilnego M. Jędrzejewska, K. Weitz).

Pojęcie odpisu pisma procesowego i odpisu załącznika do pisma procesowego należy rozumieć w taki sam sposób. Oznacza to, że odpis załącznika to kolejny jego egzemplarz, który jest zgodny z oryginałem, przy czym nie ma znaczenia, czy jest to kopia maszynowa, kserokopia czy wydruk komputerowy. Odpis załącznika nie musi być podpisany ani poświadczony za zgodność z oryginałem przez stronę, jej przedstawiciela lub pełnomocnika procesowego. Odpisy załączników powinny jednak wiernie oddawać treść oryginału, gdyż tylko wtedy są rzeczywiście odpisami. Zatem odpis dokumentu stanowiącego załącznik do pisma procesowego może przybrać formę kserokopii i nie musi być poświadczony za zgodność z oryginałem. Konieczność poświadczenia albo złożenia oryginału powstanie dopiero na podstawie art.129 k.p.c. Niesłusznie więc Sąd Rejonowy zanegował wartość dokumentów w postaci pisma z 3 kwietnia 2015r. zawierającego wezwanie do zapłaty i wypowiedzenie umowy oraz dowód nadania i potwierdzenie odbioru z informacją o awizowaniu, których kserokopie (a więc załączniki do pisma procesowego) powód złożył.

Odnosząc się do zarzutów pozwanego co do doręczenia mu pisma z 3 kwietnia 2015r., stanowiącego wezwanie do zapłaty i wypowiedzenie umowy, powtórzyć trzeba, że zgodnie z prawem pocztowym wystarczy jedno awizowanie przesyłki rejestrowanej. Przesyłka zawierająca pismo z 3 kwietnia 2015r. była rejestrowana, znajduje się na niej data nadania 7.04.2015 r. oraz numer nadania wraz z kodem. Po drugie pozwany w istocie podnosił, że z pismem się nie zapoznał, co dla skuteczności doręczenia tego pisma nie ma znaczenia. Zgodnie z art.61 § 1 k.c. oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Zgodnie z poglądem powszechnie akceptowanym w literaturze i orzecznictwie, dla przyjęcia skuteczności doręczenia wystarcza już sama możliwość zapoznania się z treścią oświadczenia, nie jest natomiast istotne, czy adresat faktycznie to uczynił. W rozumieniu przytoczonego przepisu możliwość zapoznania się z treścią oświadczenia przez adresata nie może zatem być utożsamiana z rzeczywistym zapoznaniem się przez niego z tym oświadczeniem, co oznacza, że skuteczne złożenie oświadczenia woli następuje także w sytuacji, w której co prawda adresat oświadczenia woli nie zna jego treści, ale miał realną możliwość, aby to uczynić. (Komentarz do art.61 Kodeksu cywilnego teza 9. pod red. A. Janas LEX)

W rozumieniu art. 61 § 1 k.c. możliwość zapoznania się z treścią oświadczenia przez adresata nie może, z jednej strony, być utożsamiana z rzeczywistym zapoznaniem się przez niego z tym oświadczeniem (faktem zapoznania się), co oznacza, że skuteczne złożeniu oświadczenia woli następuje także w sytuacji, w której co prawda adresat oświadczenia woli nie zna jego treści, ale miał realną możliwość zapoznania się z nią, gdyż doszła ona do niego w taki sposób, że mógł się z nią zapoznać. Otrzymanie awiza (zapoznanie się z nim) - co podkreślono w orzecznictwie - nie jest równoznaczne z dojściem do adresata oświadczenia woli w taki sposób, że mógł on zapoznać się z jego treścią. Możliwość taka powstaje dopiero wówczas, gdy adresat oświadczenia w zwykłym biegu (rozwoju) zdarzeń uzyskał realną możliwość zapoznania się z treścią awizowanej przesyłki pocztowej, co wymaga udania się na pocztę. W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca 2009 r. (IV CSK 53/09) uznano, że jeżeli z jakiejś przyczyny bezpośrednie doręczenie pisma na podstawie art. 61 § 1 k.c. było niemożliwe, to należy przyjąć, że adresat mógł zapoznać się z pismem w pierwszym dniu roboczym, w którym przesyłka mogła zostać odebrana na podstawie zaświadczenia pocztowego (tzw. awizo). (uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 15 marca 2017 r. I ACa 16/17 LEX).

Z art. 17 ustawy Prawo pocztowe wynika, że potwierdzenie nadania przesyłki rejestrowanej lub przekazu pocztowego wydane przez placówkę pocztową operatora wyznaczonego ma moc dokumentu urzędowego. Skoro tak, to pozwany winien udowodnić, że przesyłki nie nadano, czego nawet nie twierdzi. Zgodnie z poglądem Sądu Najwyższego z dnia 17 marca 2010r., (II CSK 454/09, LEX nr 607178) domniemanie doręczenia przesyłki rejestrowanej, wynikające z dowodu jej nadania, może być przez adresata obalone przez wykazanie, że nie miał możliwości zapoznania się z zawartym w niej oświadczeniem woli. (podobnie wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 2002 r. III CKN 1316/00, Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 stycznia 2005 r., II PK 124/04, LEX nr 602690). Ciężar dowodu odnośnie faktu braku możliwości odbioru korespondencji w dniu awizowania i kolejnych czternastu dniach, jak również ciężar dowodu braku awizowania przesyłki rejestrowanej (czyli tego, że w skrzynce odbiorczej adresata nie było awiza) spoczywa na pozwanym, bo to on wywodzi z tych faktów skutki prawne. Powód wszak udowodnił, że przesyłka została nadana i awizowana 7 kwietnia 2015r., co wynika ze złożonej kserokopii. Pozwany żadnego takiego dowodu nie przeprowadził. Nie próbował nawet udowadniać, że były jakiekolwiek problemy z jego skrzynką odbiorczą, że pracownicy operatora pocztowego nie pozostawili awiza mimo przeciwnej adnotacji na potwierdzeniu odbioru. Nie wykazywał także, że występowały przeszkody ku temu, aby udał się do placówki operatora pocztowego w celu odbioru przesyłki rejestrowanej.

Tym samym należało przyjąć, że powód udowodnił, że nadał i doręczył pozwanemu pismo z 3 kwietnia 2015r. w taki sposób, że pozwany mógł zapoznać się z jego treścią. Pozwany mógł to zrobić najdalej w czternastym dniu od awizowania przesyłki, a więc skoro awizowano przesyłkę 10 kwietnia 2015r., to pozwany mógł udać się na pocztę i odebrać przesyłkę najdalej w dniu 24 kwietnia 2015r.

Zgodnie z treścią pisma z 3 kwietnia 2015r. stanowi ono jednocześnie wezwanie do zapłaty i wypowiedzenie w razie braku zapłaty. Nie ma przeszkód, aby oba oświadczenia (wzywające do zapłaty i wypowiadające umowę) znajdowały się w jednym piśmie, byle w sposób logiczny i zgodny z umową zachowano terminy do zapłaty i wypowiedzenia. Pozwany nie zapłacił w terminie 7 dni od dnia, kiedy mógł zapoznać się z treścią pisma. Siódmy dzień liczony od 25 kwietnia 2015r. (pierwszy dzień po skutecznym doręczeniu pisma) przypadał na piątek 1 maja, dzień wolny. Zatem wobec tego, że kolejne dwa dni były wolne od pracy, pozwany powinien zapłacić najdalej 4 maja 2015 r. Nie zapłacił, więc sześćdziesięciodniowy termin wypowiedzenia rozpoczął bieg 5 maja 2015 r. i zakończył się 5 lipca 2015 r. Zatem od 6 lipca 2015 r. roszczenie o zapłatę kwoty 10.000 zł stało się wymagalne. Łatwo zauważyć, że jest to zgodne z żądaniem pozwu i oznaczeniem wymagalności roszczenia przez powoda oraz liczenia odsetek umownych (do daty wymagalności na skutek wypowiedzenia umowy) i karnych (od 6 lipca 2015 r.). (druga i trzecia strona pozwu).

Dodać trzeba, że skoro umowa o prowadzenie bankowych rachunków bieżących oraz korzystanie z kart płatniczych z 14 października 2008 r. została zawarta na czas nieokreślony (§ 5 umowy), mogła być w każdym czasie wypowiedziana jak każda umowa bezterminowa o charakterze ciągłym na podstawie art.365 1 k.c.

Reasumując, przedłożone przez powoda kserokopie dokumentów (świadczących o istnieniu oryginałów) w postaci wydruków z systemu informatycznego i wyciągu z ksiąg rachunkowych powoda obrazują otwarcie rachunku pozwanego u powoda w dniu zawarcia umowy, a więc 14 października 2008r., zadłużenie pozwanego na dzień pisma z 3 kwietnia 2015r. w kwocie 10.000 zł, a kserokopia wezwania do zapłaty i wypowiedzenia z 3 kwietnia 2015r. oraz kserokopia dowodu nadania i doręczenia z adnotacją o awizowaniu potwierdzają wypowiedzenie umowy i wymagalność roszczenia powoda.

Pozwany nie kwestionował stopy procentowej odsetek umownych i karnych od należności przeterminowanej. W tym kontekście wyciąg z ksiąg rachunkowych banku z 30 listopada 2015r. stanowiący postępowaniu cywilnym dokument prywatny, należy ocenić jako posiadający moc dowodową i wiarygodność, potwierdzający istnienie wierzytelności i jej wysokość. Dokument prywatny, zgodnie z art.245 k.p.c., sporządzony w formie pisemnej albo elektronicznej stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Nie przysługuje mu domniemanie zgodności z prawdą treści w nim zawartych, jak w przypadku dokumentu urzędowego, ale jego wiarygodność i moc dowodowa podlega ocenie jak każdego innego dowodu w postępowaniu cywilnym. Zależy więc od innych dowodów zebranych w sprawie i jej okoliczności. Te inne dowody potwierdzają zaległość pieniężną pozwanego wobec powoda na dzień pisma z 3 kwietnia 2015r. oraz potwierdzają wypowiedzenie umowy o prowadzenie bankowych rachunków bieżących z 14 października 2015r. i korzystanie z kart płatniczych. Przy tym pozwany oprócz prostego zanegowania zasadności roszczenia nie ustosunkował się do treści wydruków z jego rachunku, nie wyjaśnił, czy spłacił należność, dlaczego nie zareagował na dodatkowe wezwanie do zapłaty wystosowane przez powoda w grudniu 2015r. (pozwany nie kwestionował, że je otrzymał). Zatem wyciąg z ksiąg rachunkowych powoda należy ocenić jako wiarygodny, potwierdzający fakt istnienia roszczenia powoda wobec pozwanego.

Dodać trzeba, że zgodnie z art.482 § 2 k.c. zakaz anatocyzmu nie dotyczy możliwości naliczania odsetek od zaległych odsetek od długoterminowych pożyczek udzielanych przez instytucje kredytowe. Bank jest niewątpliwie instytucją kredytową, a umowa zwarta z pozwanym z 14 października 2008 r. została zawarta na czas nieokreślony i dotyczyła długoterminowej pożyczki. Wyjątek określony w art. 482 § 2 k.c. obejmuje długoterminowe stosunki umowne nawiązane z instytucjami kredytowymi. Wprawdzie art. 482 § 2 k.c. stanowi o pożyczkach udzielanych przez te instytucje, niemniej jednak przy jego wykładni nie można nie uwzględnić zmian ustrojowych, w wyniku których kredyt ograniczony dawnej do jednostek gospodarki uspołecznionej, został upowszechniony i korzystają z niego zarówno podmioty gospodarcze, jak też osoby fizyczne. (teza 17 do art.482 Komentarz do Kodeksu cywilnego pod red. A. Rzeteckiej – Gil LEX).

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art.386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok, gdyż apelacja okazała się zasadna w całości.

O kosztach w I instancji Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art.98 par.1 i 3 k.p.c., a w II instancji na podstawie art.98 § 1 i 3 w zw. z art.391 par.1 k.p.c. Na koszty procesu w I instancji składa się opłata od pozwu 136 zł oraz koszty zastępstwa procesowego radcy prawnego powoda w kwocie 3.617 zł (wraz z opłatą skarbową) - § 2 pkt 4 rozporządzenia MS z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Koszty w II instancji: opłata od apelacji 543 zł oraz wynagrodzenie radcy prawnego powoda 1.800 zł na podstawie § 2 pkt 4 w zw. z § 10 ust.1 pkt 1 o rozporządzenia MS z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

SSO Beata Woźniak SSO Marcin Miczke SSR del. Barbara Przybyła