Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt I ACz 1976/12

POSTANOWIENIE


Dnia 20 grudnia 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie, I Wydział Cywilny, w składzie:

Przewodniczący: SSA Andrzej Struzik

Sędziowie: SSA Piotr Rusin

SSO del. Małgorzata Łoboz

po rozpoznaniu w dniu 20 grudnia 2012 r. w Krakowie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z wniosku J. W.

przy uczestnictwie W. S.

o nadanie klauzuli wykonalności przeciwko małżonkowi dłużnika

na skutek zażalenia wnioskodawczyni J. W. na postanowienie Sądu Okręgowego w Krakowie, Wydział I Cywilny, z dnia 25 września 2012 r., sygn. akt I Co 273/12

postanawia:

1.  oddalić zażalenie,

2.  zasądzić od wnioskodawczyni J. W. na rzecz uczestnika W. S. kwotę 137 zł (sto trzydzieści siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego.

sygn. akt I ACz 1976/12

UZASADNIENIE

postanowienia z dnia 20 grudnia 2012 r.

Postanowieniem z dnia 25 września 2012 r., sygn. akt I Co 273/12, Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił wniosek J. W. o nadanie tytułom egzekucyjnym w postaci wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 22 lipca 2010 r., sygn. akt I ACa 616/10, oraz postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2011 r., sygn. akt III CSK 40/11, wydanym przeciwko dłużniczce M. S. klauzuli wykonalności przeciwko jej małżonkowi W. S. z ograniczeniem jego odpowiedzialności do majątku objętego wspólnością majątkową małżeńską w zakresie zawartych w wymienionych orzeczeniach rozstrzygnięć o kosztach procesu obejmujących kwoty 11 644 zł (pkt 1 lit. b wyroku SA w K.), 10 727 zł (pkt 2 wyroku SA w K.) i 2 700 zł (postanowienie SN). W uzasadnieniu postanowienia Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z regulacją art. 787 k.p.c. w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2004 r. Nr 162, poz. 1691) tytułowi egzekucyjnemu wydanemu przeciwko osobie pozostającej w związku małżeńskim sąd może nadać klauzulę wykonalności także przeciwko jej małżonkowi z ograniczeniem jego odpowiedzialności do majątku objętego wspólnością majątkową, jeżeli wierzyciel wykaże dokumentem urzędowym lub prywatnym, że stwierdzona tytułem egzekucyjnym wierzytelność powstała z czynności prawnej dokonanej za zgodą małżonka dłużnika. W ocenie Sądu Okręgowego, przesłanki zastosowania przytoczonego przepisu w niniejszej sprawie nie zostały spełnione, albowiem stwierdzone tytułami egzekucyjnymi należności wnioskodawczyni wobec dłużniczki M. S. nie powstały z czynności prawnej, ale z orzeczeń sądów, które są wprawdzie zdarzeniami prawnymi wywołującymi określone skutki prawne (np. skutek w postaci powstania obowiązku zapłaty określonych kwot tytułem zwrotu stronie przeciwnej kosztów procesu), ale wykluczona jest ich kwalifikacja jako czynności prawnych. Poza tym, Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że wnioskodawczyni nie dołączyła do wniosku jakiegokolwiek dokumentu potwierdzającego fakt pozostawania obecnie dłużniczki i uczestnika w związku małżeńskim, co nie jest usprawiedliwione, gdyż wierzyciel jest legitymowany do otrzymania odpisu skróconego aktu małżeństwa.

Powyższe postanowienie zostało zaskarżone w całości zażaleniem przez wnioskodawczynię, która podniosła, że zasądzone w orzeczeniu sądowym koszty procesu w zakresie egzekucji dzielą los rozstrzygnięcia dotyczącego głównego przedmiotu procesu, tzn. winny być ściągnięte łącznie z należnością główną. Zdaniem wnioskodawczyni czynności procesowe podejmowane przez strony procesu są czynnościami prawnymi w szerokim znaczeniu tego terminu. Skoro zatem określone orzeczenie sądowe zostaje wydane na skutek czynności prawnych stron składających się łącznie na prowadzenie postępowania sądowego, to uzasadnione jest przyjęcie, że koszty powstałe w związku z tym postępowaniem (koszty procesu) są także wynikiem czynności prawnych. Wnioskodawczyni podkreśliła przy tym, że wytoczenie przez nią powództwa przeciwegzekucyjnego było konieczną formą obrony przed egzekucją prowadzoną przez dłużniczkę. Wnioskodawczyni zaznaczyła również, że w przepisach regulujących procedurę cywilną brak jest wyraźnej regulacji określającej podmioty obowiązane do zapłaty kosztów sądowych, mimo iż taki przepis funkcjonuje w zakresie kosztów postępowania karnego (art. 28 §1 zd. 2 k.k.w.). W ocenie wnioskodawczyni takie rozstrzygnięcie ustawodawcy jest uzasadnione, gdyż odpowiedzialność karna w przeważającej mierze wynika z zachowań, które nie kwalifikują się jako czynności prawne, a zatem w braku regulacji art. 28 k.k.w. nie byłoby podstaw do egzekucji w sprawach karnych kosztów sądowych z majątku wspólnego. Umieszczanie podobnego przepisu w kodeksie postępowania cywilnego byłoby jednak superfluum, albowiem w przeciwieństwie do prawa karnego prawa i obowiązki stron o charakterze cywilnoprawnym można i należy wywodzić z ogólnych zasad prawa cywilnego, a więc w niniejszej sprawie z regulacji art. 41 k.r.o. Przy czym zdaniem wnioskodawczyni działań dłużniczki w zakresie prowadzenia postępowania sądowego, a następnie egzekucyjneg,o nie można kwalifikować jako mieszczącego się w wyłączeniu z art. 41 §2 k.r.o. Wynika to z faktu, że obowiązek poniesienia kosztów sądowych obciąża nie indywidualną osobę, tj. jej majątek osobisty, ale rodzinę rozumianą jako gospodarstwo domowe (wniosek taki wnioskodawczyni wyciągnęła na podstawie treści regulacji dotyczącej zwolnienia od kosztów sądowych).

Wnioskodawczyni podniosła również, że wymaganie od wierzyciela przedłożenia odpisu skróconego aktu małżeństwa jest zbyt uciążliwie, albowiem wierzyciel z reguły nie wie, gdzie zawarto związek małżeński. Wnioskodawczyni wskazał jednak, że w toku postępowania o sygn. akt I C(...)sam uczestnik (przesłuchiwany jako świadek) przyznał, iż jest mężem M. S..

W oparciu o przedstawioną argumentację wnioskodawczyni wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez nadanie klauzuli wykonalności przeciwko uczestnikowi jako małżonkowi dłużniczki i zasądzenie od uczestnika na rzecz wnioskodawczyni kosztów postępowania za obie instancje, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Krakowie.

W odpowiedzi na zażalenie uczestnik wniósł o jego oddalenie jako oczywiście bezzasadnego oraz o zasądzenie na jego rzecz od wnioskodawczyni kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Zażalenie jest bezzasadne.

Istota zarzutów podniesionych przez wnioskodawczynię w rozpatrywanym zażaleniu sprowadza się do wskazania, iż określony w art. 98 k.p.c. obowiązek zwrotu stronie wygrywającej proces kosztów tego procesu ma charakter cywilnoprawny, a nadto można przyjąć, iż jego źródłem jest czynność prawna, gdyż taki charakter mają w gruncie rzeczy czynności procesowe składające się na prowadzenie sporu sądowego przez strony, dlatego uzasadnione jest co do zasady stosowanie w niniejszej sprawie art. 787 k.p.c. w zw. z art. 41 §1 k.r.o.

Odnosząc się w pierwszej kolejności to kwestii charakteru obowiązku zwrotu kosztów procesu stronie wygrywającej, wskazać należy, że w orzecznictwie sądowym dominuje pogląd (por. uzasadnienie uchwały SN z dnia 20 maja 2011 r., III CZP 16/11, OSNC 2012/1/3), wedle którego stosunek prawny wynikający z obowiązku zwrotu kosztów procesu, podobnie jak wszystkie inne powstające w ramach postępowania sądowego między stronami i organem procesowym oraz normowane przez prawo procesowe, jest stosunkiem publicznoprawnym, w związku z czym wykluczone jest kwalifikowanie art. 98 k.p.c. jako przepisu materialnego prawa cywilnego. Możliwe jest natomiast stosowanie w ograniczonym zakresie do wierzytelności z tytułu zwrotu kosztów procesu, o ile ta znajdzie się w obrocie prywatnoprawnym, pewnych regulacji kodeksu cywilnego takich jak przepisy o przedawnieniu roszczeń, o przelewie czy o potrąceniu. Jednakże ze względu na naturę i funkcję kosztów procesu po uprawomocnieniu się orzeczenia dotyczącego tych kosztów nie jest dopuszczalne stosowanie przepisów, które prowadziłyby do modyfikacji wysokości omawianych kosztów (np. przepisów o odsetkach za opóźnienie czy o waloryzacji). Przedstawiony pogląd może budzić poważne kontrowersje, albowiem jego bezpośrednią konsekwencją jest stwierdzenie, że pomiędzy podmiotami prawa prywatnego (w niniejszej sprawie osobami fizycznymi) mogą istnieć stosunki o charakterze publicznoprawnym (zresztą sam SN w przytoczonym uzasadnieniu wskazuje, że stosunki publicznoprawne powstają tylko między poszczególnymi stronami postępowania a organem procesowym, a nie między samymi stronami). Wydaje się, że omawiany pogląd jest konsekwencją niepoprawnego utożsamienia kosztów procesu, o których mowa w art. 98 k.p.c., z kosztami sądowymi uregulowanymi w ustawie z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, które istotnie mają charakter należności publicznoprawnych, albowiem stanowią swego rodzaju opłatę za działania podjęte w danej sprawie przez sąd, a więc organ państwowy. Z regulacji art. 98 §2 k.p.c. wynika jednak tylko tyle, że równowartość poniesionych przez stronę wygrywającą proces kosztów sądowych (a więc, co istotne, nie same te koszty) stanowi część składową kosztów procesu. Brak jest tym samym podstaw do twierdzenia, że charakter kosztów procesu winien być identyczny ze statusem kosztów sądowych. Poczynione uwagi prowadziłyby do wniosku, że art. 98 §1 k.p.c. jest jednak przepisem materialnym prawa cywilnego, a wynikający z niego obowiązek zwrotu kosztów procesu należy kwalifikować jako obowiązek naprawienia szkody powstałej w wyniku albo (w przypadku powoda) konieczności zainicjowania i prowadzenia sprawy sądowej, mimo iż roszczenie jako zasadne winno było być spełnione dobrowolnie, albo (w przypadku pozwanego) konieczności podjęcia obrony w postępowaniu sądowym, które nie powinno było być wszczęte wobec bezzasadności roszczenia. Wskazać jednak należy, że taki sposób interpretacji, który pozwala na dostrzeżenie pewnego elementu bezprawności zachowania strony przegrywającej proces, odpowiada dobrze tylko charakterystyce powództwa o świadczenie. Natomiast nie jest adekwatny w przypadku powództw o ukształtowanie, do której to kategorii należą co do zasady powództwa przeciwegzekucyjne, a także powództw o ustalenie. Poza tym, w ogóle niedopuszczalne wydaje się doszukiwanie się jakiegokolwiek elementu bezprawności w dążeniu do uzyskania ochrony sądowej. Działanie takie jest bowiem zawsze prawnie dozwolone. Dlatego też ostatecznie przyjąć należy, że art. 98 §1 k.p.c. statuuje odpowiedzialność deliktową na zasadzie ryzyka wobec drugiej strony procesu za uszczerbek majątkowy powstały w następstwie zaangażowania się tej strony w proces. Zauważyć należy, że ta formuła w pełni odpowiada potocznemu ujęciu regulacji art. 98 §1 k.p.c. jako przepisu wysławiającego zasadę odpowiedzialności za wynik procesu.

Podkreślić należy, że zarówno w przypadku uznania, że obowiązek określony w art. 98 §1 k.p.c. ma charakter publicznoprawny, jak i w przypadku przyjęcia, że przepis ten statuuje odpowiedzialność deliktową na zasadzie ryzyka, brak jest podstaw do nadania na podstawie art. 787 k.p.c. rozstrzygnięciu w zakresie kosztów procesu klauzuli wykonalności przeciwko małżonkowi strony przegrywającej proces z ograniczeniem odpowiedzialności tegoż małżonka do majątku objętego wspólnością majątkową małżeńską. Wskazany przepis k.p.c. pozostaje bowiem w ścisłym związku z regulacją art. 41 §1 k.r.o., zgodnie z którą wierzyciel może żądać zaspokojenia z majątku wspólnego małżonków, jeżeli jego wierzytelność powstała w wyniku zaciągnięcia zobowiązania za zgodą drugiego małżonka. Tymczasem do roszczeń deliktowych, tj. roszczeń, które nie wynikają z czynności prawnej, zastosowanie ma regulacja §2 art. 41 k.r.o., zgodnie z którą wierzyciel może zaspokoić swoją wierzytelność, której źródłem jest delikt, tylko ze ściśle określonych składników majątku wspólnego, tj. wynagrodzenia za pracę dłużnika, jego dochodów z innej działalności zarobkowej oraz korzyści uzyskanych przez dłużnika z praw autorskich i innych o podobnym charakterze. Tę też regulację (art. 41 §2 k.r.o.) należałoby stosować w drodze analogii w wypadku uznania, że obowiązek z art. 98 §1 k.p.c. ma charakter publicznoprawny. Obowiązek ten powstaje bowiem niewątpliwie z mocy ustawy w razie zaistnienia określonego zdarzenia (przegrania procesu przez jedną ze stron), a więc jego regulacja wykazuje istotne podobieństwo do przepisów o czynach niedozwolonych. Natomiast nie można dopatrzyć się w niej jakichkolwiek podobieństw do regulacji dotyczących powstania zobowiązań z czynności prawnych, tj. umów albo jednostronnych czynności prawnych. Jak bowiem wspomniano, zdarzeniem aktualizującym omawiany obowiązek jest przegranie procesu, co oznacza, że poprzedzające to zdarzenie czynności procesowe stron, a więc działania zależne od ich woli, nie mają żadnego bezpośredniego związku z powstaniem omawianego obowiązku. Należy również zaznaczyć, iż na gruncie regulacji art. 787 k.p.c. mowa jest jedynie o czynnościach prawnych zmierzających do wywołania materialnych skutków cywilnoprawnych, do których czynności procesowe zdecydowanie się nie zaliczają, a nie, jak uważa wnioskodawczyni, o czynnościach prawnych w sensie najbardziej ogólnym z możliwych, tj. o jakichkolwiek celowych działaniach podmiotu mających znaczenie prawne.

Powyższe uwagi prowadzą do wniosku, że stanowisko Sądu I instancji, wedle którego źródłem obowiązku zwrotu kosztów procesu nie jest czynność prawna ani też zdarzenie do niej istotnie podobne, jest w pełni trafne. Dlatego wierzyciel nie może żądać zaspokojenia tej należności z majątku wspólnego małżonków zgodnie z regulacją art. 41 §1 k.r.o., co też wyklucza zastosowanie w niniejszej sprawie regulacji art. 787 k.p.c.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 §2 k.p.c.

O kosztach postępowania zażaleniowego orzeczono na podstawie art. 98 §1 k.p.c. w zw. z art. 391 §1 k.p.c. w zw. z art. 397 §2 k.p.c. w zw. z art. 13 §2 k.p.c. Na koszty te składa się ryczałtowe wynagrodzenia pełnomocnika będącego radcą prawnym w kwocie 120 zł, ustalone na podstawie §12 ust. 2 pkt 2 in fine rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.), oraz równowartość opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.