Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ns 777/15

POSTANOWIENIE

Dnia 1 czerwca 2017 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi, I Wydział Cywilny, w składzie:

Przewodniczący: S.S.R. Bartosz Kasielski

Protokolant: aplikant aplikacji sędziowskiej D. Ś.

po rozpoznaniu w dniu 18 maja 2017 roku w Łodzi

na rozprawie

sprawy z wniosku B. G.

przy udziale M. P.

o częściowy dział spadku po J. P.

postanawia :

1.  umorzyć postępowanie w zakresie żądania objęcia działem spadku wierzytelności przysługujących zmarłemu J. P. w stosunku do (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w G. oraz Banku (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.;

2.  ustalić, że w skład spadku po J. P., zmarłym w dniu 6 maja 2013 roku w Ł. wchodzą :

a)  środki pieniężne w kwocie 385,48 zł (trzysta osiemdziesiąt pięć złotych 48/100) zgromadzone na rachunku bankowym prowadzonym przez (...) Bank Spółkę Akcyjną z siedzibą w W.;

b)  środki pieniężne w kwocie 21,11 zł (dwadzieścia jeden złotych 11/100) zgromadzone na rachunku oszczędnościowym książeczki obiegowej numer (...) prowadzonej przez (...) Bank (...) Spółkę Akcyjną z siedzibą w W.;

3.  dokonać częściowego działu spadku po J. P., w ten sposób, że środki pieniężne opisane w punktach 2a i 2b przyznać na wyłączną własność B. G.;

4.  zasądzić od M. P. na rzecz B. G. kwotę 87.605,23 zł (osiemdziesiąt siedem tysięcy sześćset pięć złotych 23/100) płatną w dwóch ratach :

a)  pierwszą w kwocie 43.802,62 zł (czterdzieści trzy tysiące osiemset dwa złote 62/100) w terminie 3 miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia;

b)  drugą w kwocie 43.802,61 zł (czterdzieści trzy tysiące osiemset dwa złote 61/100) w terminie 6 miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia;

5.  ustalić, że każdy z uczestników ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie;

6.  nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych kwoty :

a)  25 zł (dwadzieścia pięć złotych) od B. G.;

b)  25 zł (dwadzieścia pięć złotych) od M. P..

Sygn. akt I Ns 777/15

UZASADNIENIE

Wnioskiem z dnia 24 czerwca 2015 roku B. G. wystąpiła o dokonanie częściowego działu spadku po J. P. zmarłym w dniu 6 maja 2013 roku poprzez ustalenie, że w skład spadku po zmarłym wchodzą środki pieniężne zgromadzone na rachunkach bankowych o łącznej wartości 131.858,84 złotych w tym kwoty : 385,48 złotych ( (...) Bank Spółka Akcyjna), 20.396,71 złotych ( (...) Bank (...) Spółka Akcyjnaksiążeczka mieszkaniowa nr (...)), 21,11 złotych ( (...) Bank (...) Spółka Akcyjna – książeczka oszczędnościowa obiegowa nr (...)), 0,04 złotych ( (...) Bank Spółka Akcyjna), 61.055,50 złotych ( (...) Bank Spółka Akcyjna) oraz 50.000 złotych ( (...) Bank Spółka Akcyjna), przyznanie środków pieniężnych na wyłączną własność B. G., zaliczenie na poczet schedy spadkowej przypadającej M. P. kwoty 69.358,69 złotych, zasądzenie od M. P. stosownej dopłaty celem wyrównania udziałów, rozliczenie długów spadkowych uregulowanych przez wnioskodawczynię w kwocie 6.873,83 złotych oraz ustalenie, że każdy z uczestników postępowania ponosi koszty związane ze swym udziałem w sprawie.

Uzasadniając swoje stanowisko procesowe wnioskodawczyni podniosła, że pomiędzy stronami doszło do zawarcia ugody sądowej w przedmiocie działu spadku po J. P. w sprawie toczącej się przed Sądem Rejonowym dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi o sygn. akt I Ns 594/13, przy czym jej treścią objęto w ramach składników masy spadkowej środki pieniężne stanowiące zapisy na wypadek śmierci, uczynione przez zmarłego na rzecz M. P., a więc majątek wyłączony z masy spadkowej. W chwili zawierania ugody B. G. nie miała wiedzy o tym fakcie, o czym dowiedziała się dopiero na etapie wykonywania ugody poprzez brak możliwości wypłacenia poszczególnych środków pieniężnych z kont bankowych. W następstwie powyższego wnioskodawczyni złożyła oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych ugody w zakresie jej punktu I i IV, które zostało skierowane pismem do M. P..

(wniosek k.2 – 13)

W odpowiedzi na wniosek z dnia 16 października 2015 roku M. P. wniosła o oddalenie wniosku oraz przyznanie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uczestniczka podniosła zarzut powagi rzeczy ugodzonej wskazując, że postanowienie w przedmiocie umorzenia postępowania w sprawie I Ns 594/13 uzyskało przymiot prawomocności i nie zostało wzruszone przez żadną ze stron toczącego się uprzednio postępowania. Co więcej w obrocie funkcjonuje tytuł wykonawczy w postaci zaopatrzonej w klauzulę wykonalności ugody sądowej, co uniemożliwia ponowne prowadzenie postępowania w przedmiocie działu spadku po J. P.. Nadto wskazała na niedopuszczalność badania w toku niniejszego postępowania skuteczności uchylenia się przez B. G. od skutków prawnych ugody.

(odpowiedź na wniosek k.48 – 51)

Pismem procesowym z dnia 26 listopada 2015 roku wnioskodawczyni podtrzymała argumentację zawartą we wniosku, przy czym zauważyła, że ugoda sądowa zawarta w sprawie I Ns 594/13 dotknięta jest wadami dwojakiego rodzaju : w jej punkcie I pozostaje w sprzeczności z ustawą (art. 56 ust. 1 ustawy Prawo Bankowe), w jej punkcie IV doszło do skutecznego uchylenia się od jej skutków prawnych przez B. G..

(pismo procesowe wnioskodawczyni k.56 – 62)

W toku rozprawy z dnia 16 lutego 2016 roku M. P. wniosła o objęcie postępowaniem wierzytelności przysługujących zmarłemu względem (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w G. oraz Banku (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W..

(protokół rozprawy z dnia 16 lutego 2016 roku k.74)

Pismem procesowym z dnia 27 września 2016 roku wnioskodawczyni wniosła o zaliczenie na poczet schedy spadkowej M. P. środków pieniężnych objętych zapisem na wypadek śmierci na jej rzecz w ramach rachunku prowadzonego przez (...) Bank (...) Spółkę Akcyjną o numerze (...) w kwocie 20.574,41 złotych.

(pismo procesowe wnioskodawczyni k.136 – 137)

Pismem procesowym z dnia 28 stycznia 2017 roku wnioskodawczyni wniosła o ustalenie, że w skład spadku po J. P. wchodzą środki pieniężne w kwotach 385,48 złotych ( (...) Bank Spółka Akcyjna) oraz 21,11 złotych ( (...) Bank (...) Spółka Akcyjna – książeczka oszczędnościowa obiegowa nr (...)), a także wierzytelność w wysokości 56.000 złotych względem (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w G., dokonanie działu spadku przez przyznanie środków pieniężnych na wyłączną własność B. G., a wierzytelności na wyłączną własność M. P., zaliczenie na schedę spadkową M. P. środków objętych zapisami na wypadek śmierci na jej rzecz oraz uprzednio dokonanej spłaty w kwocie 69.358,69 złotych, rozliczenie spłaconych przez wnioskodawczynię długów spadkowych w łącznej kwocie 6.873,83 złotych, a także stosunkowe rozdzielenie kosztów postępowania.

(pismo procesowe wnioskodawczyni k.168 – 177)

W toku rozprawy z dnia 30 stycznia 2017 roku strony zgodnie oświadczyły, że nie wnoszą o dokonywanie częściowego działu spadku wierzytelności przysługujących zmarłemu względem (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w G. oraz Banku (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W..

(protokół rozprawy z dnia 30 stycznia 2017 roku k.178)

Pismem procesowym z dnia 16 lutego 2017 roku uczestniczka wniosła o ustalenie, że w skład spadku po J. P. wchodzą środki pieniężne nieobjęte zapisami na wypadek śmierci z uwzględnieniem limitu przewidzianego przez art. 56 ust. 2 ustawy Prawo bankowe. M. P. przyznała, że ugoda zawarta w sprawie I Ns 594/13 dotknięta jest nieważnością z uwagi na objęcie nią składników niewchodzących w skład masy spadkowej po zmarłym. Jednocześnie wskazała na konieczność dokonania wzajemnych rozliczeń i spłat między stronami przy uwzględnieniu wszystkich środków pieniężnych znajdujących się na rachunkach bankowych zmarłego w dniu jego śmierci z wyłączeniem objętych zapisami na wypadek śmierci. Uczestnika zakwestionowała przy tym możliwość zaliczenia na poczet jej schedy spadkowej środków pieniężnych przysługujących jej z tytułu zapisów na wypadek śmierci.

(pismo procesowe uczestniczki postępowania k.190 – 195)

W toku rozprawy z dnia 18 maja 2017 roku wnioskodawczyni wniosła o uwzględnienie w ramach wzajemnych rozliczeń także kwoty 10.000 złotych przekazanej dobrowolnie tytułem spłaty na rzecz M. P.. Uczestniczka podtrzymała dotychczasowe stanowisko wnoszą o dokonanie działu spadku poprzez przyznanie środków pieniężnych po połowie na rzecz stron.

(protokół rozprawy z dnia 18 maja 2017 roku k.334)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny :

J. P. zmarł w dniu 6 maja 2013 roku. Postanowieniem wstępnym z dnia 19 listopada 2013 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi w sprawie I Ns 594/13 stwierdził, że spadek po zmarłym nabyły po ½ części jego żona B. G. oraz córka M. P..

(odpis skrócony aktu zgonu k.7 akt sprawy I Ns 594/14, postanowienie wstępne k.48 akt sprawy I Ns 594/13)

W dniu 17 lutego 2015 roku B. G. i M. P. zawarły ugodę sądową w sprawie o sygnaturze akt I Ns 594/13, w ramach której :

1)  ustaliły, że w skład spadku po zmarłym wchodzą środki pieniężne zgromadzone na rachunkach bankowych w łącznej wysokości 165.591,21 złotych;

2)  ustaliły, że koszty pogrzebu zmarłego wyniosły łącznie 8.870,20 złotych, przy czym zostały zrefundowane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych w kwocie 4.000 złotych oraz przez (...) Bank (...) w kwocie 570 złotych, w związku z czym w skład długów spadkowych wchodzi kwota 4.300,20 złotych;

3)  ustaliły, że w skład długów spadkowych wchodzi kwota 2.573,63 złotych tytułem kosztów utrzymania lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w Ł. przy Placu (...) w okresie od czerwca do października 2014 roku;

4)  dokonały podziału spadku po zmarłym przyznając środki pieniężne zgromadzone na rachunkach bankowych po połowie każdej ze stron z jednoczesnym zobowiązaniem B. G. do zapłaty 69.358,69 złotych na rzecz M. P. w terminie 7 dni wraz z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia płatności;

5)  oświadczyły, że lokal mieszkalny nr (...), położony w Ł. przy Placu (...) zostanie sprzedany na wolnym rynku za kwotę nie niższą niż 120.000 złotych za pośrednictwem biura obrotu nieruchomościami;

6)  B. G. oświadczyła, że komplet kluczy do lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w Ł. przy Placu (...) został złożony w Biurze (...) przy ul. (...) w Ł. i wyraziła zgodę na wydanie jednego kompletu kluczy M. P.;

7)  zobowiązały się począwszy od dnia zawarcia ugody do ponoszenia kosztów utrzymania lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w Ł. przy Placu (...) po połowie każda z nich;

8)  ustaliły, że ugoda wyczerpuje wszelkie roszczenia wzajemne stron w związku z częściowym działem spadku po zmarłym J. P..

(ugoda k.270 – 271 akt sprawy I Ns 594/13)

Postanowieniem z dnia 17 lutego 2015 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi umorzył postępowanie w sprawie I Ns 594/13.

(postanowienie k.273 akt sprawy I Ns 594/13)

W toku postępowania prowadzonego w sprawie I Ns 594/13 B. G. przekazała na rzecz M. P. kwotę 10.000 złotych tytułem spłaty na poczet wzjamnych rozliczeń w ramach działu spadku po zmarłym J. P..

(okoliczność bezsporna)

W dniu 25 lutego 2015 roku B. G. przekazała na rzecz M. P. kwotę 55.500 złotych tytułem spłaty wynikającej z punktu 4 ugody z dnia 17 lutego 2015 roku. Kobieta nie była natomiast uprawniona do wypłaty dalszych środków pieniężnych pozostałych po zmarłym mężu. W instytucjach bankowych uzyskała informację, że środki te są objęte dyspozycjami na wypadek śmierci, w ramach których osobą uprawnioną do ich podjęcia jest wyłącznie uprawniona tj. M. P..

(dowód z przesłuchania B. G. k.77 – 78 w zw. z k.179, potwierdzenie przelewu k.21)

W dniu 5 marca 2015 roku ugodzie w zakresie punktu 4 nadano klauzulę wykonalności, a tytuł wykonawczy w tym zakresie wydano M. P..

(wydanie tytułu wykonawczego k.277 akt sprawy I Ns 594/13)

W toku postępowania egzekucyjnego prowadzonego z wniosku M. P. przeciwko B. G., na rzecz wierzyciela wyegzekwowana została pozostał część należności wynikającej z punktu 4 ugody z dnia 17 lutego 2015 roku w wysokości 13.858,69 złotych.

(okoliczność bezsporna)

Pismem z dnia 25 maja 2015 roku skierowanym do M. P., B. G. złożyła oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych ugody z dnia 17 lutego 2015 roku w zakresie punktów 1 (ustalenie składników masy spadkowe) oraz 4 (sposób podziału środków pieniężnych) z uwagi na błąd co do stanu faktycznego uznawanego przez strony za niewątpliwy podczas zawierania ugody, a związanego z rzeczywistym składem majątku spadkowego, który niezasadnie dotyczył również środków pieniężnych objętych zapisem na wypadek śmierci na rzecz M. P.. Korespondencja została odebrana w dniu 8 czerwca 2015 roku.

(pismo z dnia 25 maja 2015 roku k.17, potwierdzenie odbioru korespondencji k.18 – 20)

Na dzień 6 maja 2013 roku J. P. posiadał środki pieniężne zgromadzone na następujących rachunkach bankowych w kwotach :

a)  385,48 złotych w (...) Bank Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.;

b)  20.574,41 złotych w (...) Banku (...) na rachunku oszczędnościowo – rozliczeniowym nr (...);

c)  20.396,71 złotych w (...) Banku (...) na oszczędnościowej książeczce mieszkaniowej nr (...);

d)  21,11 złotych w (...) Banku (...) na oszczędnościowej książeczce obiegowej nr (...)- (...);

e)  150,84 (...) w Banku (...) na rachunku a’vista nr (...) 0000 0007 1960;

f)  200,73 USD w Banku (...) na rachunku a’vista nr (...);

g)  2.495,61 USD w Banku (...) na rachunku a’vista nr (...);

h)  0,04 złotego w (...) (...) Bank (...);

i)  61.000 złotych w (...) Bank na lokacie DP\ (...) w ramach konta osobistego nr (...);

j)  50.000 złotych w G. (...) Bank na lokacie M2\ (...) w ramach rachunku nr (...).

Środki pieniężne zgromadzone na rachunkach bankowych w : (...) Banku (...) na rachunku oszczędnościowo – rozliczeniowym nr (...) (20.574,41 złotych), Banku (...) (150,84 (...), 200,73 USD oraz 2.495,61 USD), (...) (...) Bank (...) (0,04 złotego) oraz (...) Bank (61.000 złotych) objęte były dyspozycjami J. P. na wypadek śmierci, w których do całości środków jako osobę uprawnioną wskazał swą córkę M. P..

J. P. złożył dyspozycje na wypadek śmierci w dniach :

a)  29 marca 2000 roku ( (...) Bank (...));

b)  26 kwietnia 2000 roku ( Bank (...));

c)  4 czerwca 2002 roku ( (...) (...) Bank (...));

d)  6 stycznia 2004 ((...) Bank).

Środki pieniężne zgromadzone w dniu śmierci na pozostałych rachunkach bankowych nie były objęte dyspozycjami na wypadek śmierci.

(informacje otrzymane z banków : k. 72, k.82 – 85, k.87, k. 90, k.99, k.101, k.123, k.147 – 148, k.152 – 154, k.183 – 184, k.317, a także k.66, k.69, k.80, k.97, k.98, k.103 akt sprawy I Ns 594/13)

B. G. pobrała po śmierci J. P. środki pieniężne zdeponowane na rachunkach bankowych w G. (...) Bank (50.000 złotych), (...) Bank (61.000 złotych) oraz (...) Bank (...) (20.396,71 złotych).

M. P. pobrała po śmierci J. P. środki pieniężne zdeponowane na rachunkach bankowych w Banku (...) (150,84 (...), 200,73 USD oraz 2.495,61 USD), a także (...) Banku (...) z rachunku oszczędnościowo – rozliczeniowego nr (...) w kwocie 15.515,79 złotych (16 czerwca 2015 roku).

(dowód z przesłuchania B. G. k.77 – 78 w zw. z k.179, dowód z przesłuchania M. P. k.78 – 80 w zw. z k. 179, dokumentacja bankowa k.94)

Koszty pogrzebu po J. P., które poniosła B. G. objęły kwotę 8.870,20 złotych, która została zrefundowana w kwocie 4.000 złotych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych oraz w kwocie 4.870,20 złotych przez (...) Bank (...).

(okoliczności bezsporne)

(...) Bank (...) w ramach refundacji kosztów pogrzebu z dnia 13 maja 2013 roku przekazał na rzecz B. G. kwotę 5.440,20 złotych z rachunku bankowego nr (...).

(dokumentacja bankowa k.93)

B. G. poniosła w okresie od czerwca do października 2014 w całości koszty utrzymania lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w Ł. przy Placu (...) w kwocie 5.147,26 złotych.

(okoliczność bezsporna)

B. G. i M. P. dokonały sprzedaży lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w Ł. przy Placu (...) i wzajemnie rozliczyły się z tego tytułu.

(okoliczność bezsporna)

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w kwietniu 2013 roku wynosiło 3829,78 złotych.

(komunikat Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z dnia 20 maja 2013 roku - Dz.Urz.GUS.2013.20)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego, w szczególności depozycji stron oraz dokumentów zawartych w aktach postępowania prowadzonego przed Sądem Rejonowym dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi w sprawie I Ns 594/13, a także informacjach udzielonych przez poszczególne banki.

Stan faktyczny w niniejszej sprawie był co do zasady bezsporny między stronami, a główną osią sporu pozostawały zagadnienia natury prawnej związane z częściowym podziałem majątku spadkowego.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje :

Postępowanie w sprawie podlegało umorzeniu w zakresie żądania objęcia działem spadku wierzytelności przysługujących zmarłemu J. P. w stosunku do (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w G. oraz Banku (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.. Pomimo pierwotnie zgłoszonego wniosku w tym zakresie przez uczestniczkę postępowania (k.74), strony ostatecznie zgodnie wskazały, że zagadnienie to nie powinno być przedmiotem częściowego działu spadku po zmarłym (k.178). W konsekwencji Sąd umorzył postępowanie w tym zakresie na podstawie art. 512 § 1 k.p.c. uznając, że doszło do skutecznego cofnięcia wniosku przy braku sprzeciwu pozostałych uczestników.

Przechodząc do merytorycznej oceny zgłoszonego wniosku należy wskazać, że jego materialno prawną podstawę stanowią art. 1037 i 1038 k.c. W myśl pierwszego ze wskazanych przepisów dział spadku może nastąpić bądź na mocy umowy między wszystkimi spadkobiercami bądź na mocy orzeczenia sądu na żądanie któregokolwiek ze spadkobierców. Z kolei sądowy dział spadku powinien obejmować cały spadek, przy czym z ważnych powodów może być ograniczony do części spadku – art. 1038 § 1 k.c.

Uwzględniając zakres przedmiotowy wniosku, uprzedni zgodny podział składnika masy spadkowej w postaci prawa odrębnej własności lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w Ł. przy Placu (...), brak informacji o przysługiwaniu J. P. wierzytelności względem Banku (...) w W. (k.114 oraz k.177, 231, 233, 235 – 239, 250 akt sprawy I Ns 594/13) i wskazywanej szacunkowej ich wartości – ok. 300 złotych (k.78), a także toczące się postępowanie likwidacyjne względem (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w G. (k.166) oraz ewentualną możliwość odzyskania wierzytelności lub choćby jej części należnej zmarłemu, Sąd uznał że zostały spełnione ustawowe przesłanki pozwalające na ograniczenie niniejszego postępowania do składników masy spadkowej związanych z środkami pieniężnymi ulokowanymi na rachunkach bankowych J. P. na dzień jego śmierci.

Aprobując możliwość dokonania jedynie częściowego sądowego działu spadku koniecznym pozostaje rozstrzygnięcie możliwości prowadzenia niniejszego postępowania w kontekście toczącego się uprzednio przed Sądem Rejonowym dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi postępowania w sprawie I Ns 594/13, w ramach którego strony zawarły ugodę w przedmiocie zgodnego podziału masy spadkowej.

W pierwszej kolejności należy zaznaczyć, że ugoda zawarta przed sądem nie prowadzi do powstania powagi rzeczy osądzonej, ale wiąże strony dopóki nie zostanie prawnie podważona. W przypadku ponownego wytoczenia powództwa ze stosunku prawnego będącego przedmiotem ugody, pozwany może podnieść zarzut "rzeczy ugodzonej" (rei transactae), prowadzący do oddalenia powództwa, a nie "rzeczy osądzonej" (rei iudicatae), powodujący odrzucenie pozwu (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2004 roku, III CZP 55/04, OSNC 2005/10/169). W realiach niniejszej sprawy zarzut ”rzeczy ugodzonej” nie mógł odnieść zamierzonego skutku z uwagi na wady, którymi została dotknięta treść ugody z dnia 17 lutego 2015 roku, w szczególności w kontekście normy art. 58 k.c., zgodnie z którą czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy.

Nieważność powstaje z mocy samego prawa i datuje się od samego początku, tzn. od chwili dokonania nieważnej czynności (ab initio - ex tunc). Oznacza to, że każdy, kto ma w tym interes, może się na nią powołać, gdyż nieważność jest skutkiem powszechnym, tzn. działającym wobec wszystkich (erga omnes). Interes ten niejednokrotnie wymaga ustalenia nieważności wyrokiem sądowym ( art. 189 k.p.c.), jednakże sąd może ustalić jako przesłanki rozstrzygnięcia w każdej sprawie - nawet z urzędu - że czynność jest nieważna. W odróżnieniu od nieważności względnej - w postaci wzruszalności (unieważnialności) - i od bezskuteczności zawieszonej (tzw. negotium claudicans) nieważność, o której mowa w art. 58 k.c., jest nieważnością bezwzględną, co oznacza, że czynność prawna nie wywołała i nie może wywołać żadnych skutków prawnych objętych wolą stron, poza powstaniem ubocznych skutków, które ustawa wiąże z czynnością prawną nieważną, np. obowiązek zwrotu świadczeń wzajemnych (por. komentarz H. Doleckiego do art. 58 k.c., Lex). Brak oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu nie oznacza, że sama ugoda jako dwustronna czynność prawna nie może być nieważna z innych przyczyn, co rozpoznający sprawę sąd powszechny powinien uwzględnić nawet pomimo braku podniesienia przez strony w tym zakresie odpowiednich zarzutów. Brak tego oświadczenia nie zwalnia sądu od oceny, czy czynność prawna, której dotyczy zawarta ugoda nie narusza innych reguł obowiązujących w stosunkach cywilnoprawnych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 lutego 2013 roku, IV CNP 36/12, Lex nr 1311791, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 czerwca 2008 roku, II CSK 98/08, Lex nr 637701).

Podzielając w pełni powyższe stanowisko doktryny i judykatury należy zaznaczyć, że zawarta między stronami w sprawie I Ns 594/13 ugoda pozostawała w sprzeczności z treścią ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku Prawo Bankowe (Dz.U. 2016.1988 t.j.), bowiem spadkobiercy ustalili, że w skład spadku po zmarłym J. P. wchodzą wszystkie środki pieniężne zgromadzone przez zmarłego na dzień otwarcia spadku tj. 6 maja 2013 roku. Uzgodnienie to narusza treść art. 56 ust. 5 oraz 55 ust. 2 ustawy Prawo Bankowe, a przy tym nie może być w żadnej mierze konwalidowane.

Stosownie do treści art. 56 ust. 1 ustawy Prawo Bankowe posiadacz rachunku oszczędnościowego, rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego lub rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej może polecić pisemnie bankowi dokonanie - po swojej śmierci - wypłaty z rachunku wskazanym przez siebie osobom: małżonkowi, wstępnym, zstępnym lub rodzeństwu określonej kwoty pieniężnej (dyspozycja wkładem na wypadek śmierci). Kwota wypłaty, o której mowa w ust. 1, bez względu na liczbę wydanych dyspozycji, nie może być wyższa niż dwudziestokrotne przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku, ogłaszane przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za ostatni miesiąc przed śmiercią posiadacza rachunku – art. 56 ust. 2 ustawy. Jednocześnie stosownie do treści art. 56 ust. 5 ustawy kwoty, o których mowa w ust. 1, nie wchodzą do spadku po posiadaczu rachunku.

W myśl natomiast art. 55 ust. 1 pkt 1 ustawy Prawo Bankowe w przypadku śmierci posiadacza rachunku oszczędnościowego, rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego lub rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej bank jest obowiązany wypłacić z tych rachunków kwotę wydatkowaną na koszty pogrzebu posiadacza rachunku osobie, która przedstawiła rachunki stwierdzające wysokość poniesionych przez nią kosztów - w wysokości nieprzekraczającej kosztów urządzenia pogrzebu zgodnie ze zwyczajami przyjętymi w danym środowisku. Kwota wypłacona zgodnie z ust. 1 pkt 1 nie wchodzi do spadku po posiadaczu rachunku – art. 55 ust. 2 ustawy Prawo Bankowe.

Treść punktu 1 ugody z dnia 17 lutego 2015 roku skonfrontowana z powyższymi regulacjami prowadzi do wniosku, że strony ustaliły, że w skład spadku po J. P. wchodzą zarówno środki pieniężne objęte dyspozycjami na wypadek śmierci, jak również wypłacone B. G. tytułem refundacji kosztów pogrzebu. Pomijając w tym miejscu zasadność określenia łącznej kwoty środków na 165.591,21 złotych w kontekście zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, niekwestionowanym pozostaje fakt, że postanowienie to pozostawało w sprzeczności z brzmieniem przytoczonych przepisów ustawy.

Poczyniona uwaga czyni bezprzedmiotowym rozważanie skuteczności złożonego przez B. G. oświadczenia w przedmiocie uchylenia się od skutków prawnych zawartej ugody w zakresie punktów 1 i 4. Należy pamiętać, że nieważność bezwzględna samej czynności, która jest brana pod uwagę z urzędu w każdym stadium sprawy, stanowi na tyle jej istotną wadę, że wykracza poza pozostałe przyczyny, które mogłyby prowadzić do uchylenia się do skutków prawnych czynności. Co więcej trudno przyjąć, że bez ustaleń dotyczących składu masy spadkowej (pkt 1 ugody) mogłyby funkcjonować w obrocie dalsze jej zapisy zawarte w pkt 4 (sposób podziału i zobowiązanie do spłaty) oraz pkt 8 (wzajemne wyczerpanie roszczeń). W świetle normy art. 58 § 3 k.c. należy uznać, że ewentualne skutki prawne ugody mogłyby zostać zachowane jedynie w zakresie pkt 2 i 3 (ustalenie wysokości długów spadkowych) oraz 5 – 7 (zobowiązanie do ponoszenia dalszych kosztów utrzymania lokalu mieszkalnego, udostępnienia do niego kluczy i planowanej sprzedaży). W myśl bowiem art. 917 k.c. przez ugodę strony czynią sobie wzajemne ustępstwa w zakresie istniejącego między nimi stosunku prawnego w tym celu, aby uchylić niepewność co do roszczeń wynikających z tego stosunku lub zapewnić ich wykonanie albo by uchylić spór istniejący lub mogący powstać. Jedynie zatem w zakresie pkt 2 – 3 i 5 – 7 ugody z dnia 17 lutego 2015 roku można przyjąć, że strony byłyby skłonne do poczynienia wstępnych ustaleń mających na celu rozstrzygnięcie kwestii spornych w perspektywie mającego mieć miejsce działu spadku. W pozostałym zakresie (pkt 4 i 8) możliwości takiej nie sposób przyjąć, tym bardziej, że B. G. wprost stwierdziła, że gdyby miała świadomość złożenia przez zmarłego dyspozycji na wypadek śmierci nie zawarłaby ugody o takiej treści (k.78).

Z uwagi na przytoczone powyżej argumenty Sąd uznał, że zachodzą podstawy do dokonania częściowego działu spadku po J. P., zaś zawarta między stronami ugoda w toku sprawy I Ns 594/13 i jej prawomocne zakończenie poprzez umorzenie postępowania nie stanowią przeszkody do dalszego procedowania.

Zgodnie z dyspozycją art. 688 k.p.c. do działu spadku stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące zniesienia współwłasności (art. 618 k.p.c. i nast.). Nie można przy tym stracić z pola widzenia normy art. 684 k.p.c. nakładającego na Sąd obowiązek ustalenia składu i wartości spadku podlegającego podziałowi.

Otwarcie spadku następuje z chwilą śmierci spadkodawcy (art. 924 k.c.) i w tym momencie na spadkobierców przechodzą prawa i obowiązki majątkowe zmarłego. Niemniej jednak w okresie między otwarciem spadku, a jego podziałem może dojść do różnego rodzaju sytuacji faktycznych wpływających na skład masy spadkowej, która będzie różnić się od składu istniejącego w chwili jego otwarcia. Zasadą zatem pozostaje nadal dokonanie podziału spadku obejmującego przedmioty istniejące w chwili otwarcia spadku, a przy tym istniejące w chwili dokonywania samego działu (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 września 1974 roku, III CZP 58/74, OSNC 1975, Nr 6, poz. 90), z tym że o rozstrzygnięciach dotyczących dzielonego majątku spadkowego decydują okoliczności istniejące w chwili podziału (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 sierpnia 1979 roku, III CRN 137/79, OSNC 1980/1-2/33, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 marca 1994 roku, II CRN 31/94, Wokanda 1994/9/9). Nie można przy tym stracić z pola widzenia regulacji zawartej w art. 316 k.p.c. zgodnie z którą sąd wydając rozstrzygnięcie bierze za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy.

Przenosząc powyższe na płaszczyznę przedmiotowej sprawy należy stwierdzić, że spośród wszystkich środków pieniężnych zgromadzonych na rachunkach bankowych J. P. (abstrahując w tym miejscu od zagadnienia, które z nich mogły stanowić składniki masy spadkowej, co będzie przedmiotem dalszych rozważań) nie zostały wypłacone jedynie środki w kwotach 385,48 złotych (PLUS Bank) oraz 21,11 złotych ( (...) Bank (...) – książeczka oszczędnościowo – obiegowa). Pozostałe kwoty pieniężne zostały w całości pobrane przez strony postępowania, a następnie część z nich stanowiła przedmiot wzajemnych przesunięć majątkowych. Uwzględniając ten fakt Sąd w niniejszym składzie uznał, że swego rodzaju fikcją pozostawałby podział składników majątkowych, które zostały przejęte przez poszczególnych spadkobierców, ewentualnie przyjęcie, że w skład spadku wchodzi niejako „równowartość” środków pieniężnych, które zostały uprzednio już wypłacone i rozdysponowane między uprawnionymi. Kwestia ta pozostaje oczywiście niezwykle ważka dla ostatecznych rozstrzygnięć, przy czym zostanie ona uwzględniona nie tyle w samym ustaleniu składników masy spadkowej, co w ramach wzajemnych rozliczeń między spadkobiercami, które powinny prowadzić do osiągnięcia takiego stanu, w którym każda z osób uprawnionych uzyska należne jej środki z tytułu podziału spadku.

Mając na względzie powyższe Sąd ustalił, że w skład spadku po J. P. na dzień zamknięcia rozprawy tj. 18 maja 2017 roku wchodzą środki pieniężne w kwocie 385,48 złotych zgromadzone na rachunku bankowym prowadzonym przez (...) Bank Spółkę Akcyjną z siedzibą w W. oraz środki pieniężne w kwocie 21,11 złotych zgromadzone na rachunku oszczędnościowym książeczki obiegowej numer (...) prowadzonej przez (...) Bank (...) Spółkę Akcyjną z siedzibą w W..

Skład spadku po zmarłym na dzień jego śmierci kształtował się jednak inaczej, co wymaga bliższego omówienia w tym miejscu. Kwestia ta będzie bowiem istotna z punktu widzenia dalszych rozstrzygnięć, w szczególności ustalonych ostatecznie wzajemnych rozliczeń stron.

Z niekwestionowanych ustaleń faktycznych wynika, że łączna kwota środków pieniężnych na rachunkach bankowych J. P. na dzień 6 maja 2013 roku wynosiła 161.536,26 złotych. Bezspornym pozostaje również okoliczność, że zmarły w przypadku kilku rachunków bankowych złożył dyspozycje na wypadek śmierci, co wymaga bliższej analizy podjętych czynności w kontekście składu masy spadkowej.

Wszystkie dyspozycje zostały wydane przez J. P. przed zmianą ustawy Prawo Bankowe dokonanej ustawą o zmianie ustawy Prawo bankowe oraz o zmianie innych ustaw z dnia 1 kwietnia 2004 roku (wejście w życie 1 maja 2004 roku, Dz.U. 2004, Nr 91, poz. 870), a więc w okresie gdy kwestię tą regulował art. 57 ust. 1 pkt 2 ustawy. Co istotne poprzednia regulacja zastrzegała maksymalny limit kwoty podlegającej wypłacie tj. dwudziestokrotne przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku, ogłaszane przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego, przy czym nie odnosiła się w żadnej mierze do wzajemnej relacji dyspozycji, które przekraczałyby tą wartość. Dopiero na skutek nowelizacji z dnia 1 kwietnia 2004 roku dodano zapis w ramach art. 56 ustawy, zgodnie z którym jeżeli posiadacz rachunku wydał więcej niż jedną dyspozycję wkładem na wypadek śmierci, a łączna suma dyspozycji przekracza limit, o którym mowa w ust. 2, dyspozycja wydana później ma pierwszeństwo przed dyspozycją wydaną wcześniej. Jednocześnie ustawa nowelizująca nie zawiera żadnych skonkretyzowanych przepisów intertemporalnych poza zastrzeżeniem z art. 17 ustawy zmieniającej, zgodnie z którym polecenie wypłaty środków pieniężnych na wypadek śmierci na rzecz osób innych niż wymienione w art. 56 ust. 1 ustawy, o której mowa w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, złożone w banku przez posiadacza rachunku do dnia wejścia w życie niniejszej ustawy zachowuje ważność.

Mając na uwadze powyższe koniecznym pozostaje ustalenie dopuszczalnej prawnie wysokości dokonanych zapisów, a także które z nich i w jakim zakresie mogły zachować taki status.

Pierwsze zagadnienie nie nastręcza większych problemów, bowiem ustawodawca konsekwentnie od dnia wejścia w życie ustawy Prawo bankowe (1 stycznia 1998 roku) przewidywał tzw. górny próg dokonywanych dyspozycji jako kwotę nie wyższą niż przypadające na ostatni miesiąc przed śmiercią posiadacza rachunku dwudziestokrotne przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku, ogłaszane przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. J. P. zmarł w dniu 6 maja 2013 roku, a zatem istotnym pozostają dane Prezesa GUS dotyczące miesiąca kwietnia 2013 roku, w którym wskaźnik ten kształtował się na poziomie 3.829,78 złotych. W konsekwencji maksymalna wartość złożonych dyspozycji nie mogła na dzień jego śmierci przekraczać kwoty 76.595,60 złotych (20 x 3.829,78 złotych).

Druga kwestia jest nieco bardziej zawiła z uwagi na możliwość przyjęcia dwóch konkurencyjnych stanów prawnych (z dnia dokonywania zapisów lub dnia śmierci), przy czym prowadzą one do tożsamych konkluzji. Kwestia ta jest pochodną łącznej wartości złożonych przez J. P. dyspozycji na kwotę 90.732,96 złotych (20.574,41 złotych + 9.158,51 złotych + 0,04 złotych + 61.000 złotych), a więc przekraczającą ustawowy limit o kwotę 14.127,36 złotych. W tym miejscu należy jedynie zasygnalizować, że wartość środków pieniężnych w walucie obcej przeliczono na polskie złote przy uwzględnieniu kursu średniego Narodowego Banku Polskiego z dnia śmierci J. P. dla (...) (4, (...) złotego) oraz USD (3, (...) złotego). Powracając do głównego zagadnienia powstaje pytanie, które z dokonanych zapisów zachowują swą moc oraz w jakim zakresie.

W ocenie Sądu dopuszczalnym w niniejszej sprawie jest zastosowanie przepisów ustawy Prawo Bankowe w brzmieniu z dnia śmierci J. P., w szczególności zaś art. 56 ust. 4 ustawy, zgodnie z którym jeżeli posiadacz rachunku wydał więcej niż jedną dyspozycję wkładem na wypadek śmierci, a łączna suma dyspozycji przekracza limit, o którym mowa w ust. 2, dyspozycja wydana później ma pierwszeństwo przed dyspozycją wydaną wcześniej. Trudno doszukiwać się w tej koncepcji zarzutu retroaktywnego skutku działania ustawy, skoro prawo materialne winno być stosowane według stanu na dzień zdarzenia faktycznego, które reguluje. Zasada wyrażona w ust. 4 komentowanego przepisu mogła znaleźć zastosowanie przy spełnieniu dwóch warunków : śmierci posiadacza rachunku oraz przekroczenia górnego limitu dla wysokości złożonych dyspozycji. Oba zdarzenia faktyczne miały miejsce w trakcie obowiązywania art. 56 ust. 4 ustawy, co czyni dopuszczalnym odwołanie się do jego treści z daty otwarcia spadku, tym bardziej że to właśnie ta chwila pozostaje decydująca dla oceny, czy zmarły poczynił jakiekolwiek dyspozycje, a jeśli tak to w jakim zakresie i czy nie wykraczają one poza ustawowy próg.

Z drugiej strony możliwym jest zajęcie stanowiska, że wszystkie kwestie dotyczące dyspozycji na wypadek śmierci winny być rozpatrywane podług stanu prawnego z daty ich złożenia, przy przyjęciu, że to chwila decyzji posiadacza rachunku jako zdarzenie faktyczne determinuje wszelkie skutki z nim związane. Sąd nie akceptuje takiej możliwości, przy czym warto odnotować uwagi i w tym zakresie. Ta alternatywna koncepcja czyniłaby niemożliwym odwołanie się do treści art. 56 ust. 4 ustawy Prawo bankowe, który wszedł w życie dopiero w dniu 1 maja 2004 roku, podczas gdy wszystkie dyspozycje zostały wydane przez J. P. przed tą datą. Ówczesna treść art. 57 ustawy nie wyjaśniała tej kwestii, jednakże nawet w tym przypadku wykładnia celowościowa przepisu prowadziłaby do wniosków zbieżnych z aktualną treścią art. 56 ust. 4 ustawy. Należy przyjąć, że kolejne dyspozycje korzystają w przypadku kolizji z pierwszeństwa przez złożonymi wcześniej przede wszystkim z uwagi na charakter czynności, wolę posiadacza rachunku oraz odstęp czasowy między samą czynnością, a otwarciem spadku. Skoro intencją zmarłego było zapewnienie konkretnego przysporzenia majątkowego na rzecz osoby uprawnionej to decydujące znaczenie winno zostać nadane ostatecznej jego woli. W myśl tej zasady kolejna z dyspozycji jako najbardziej aktualna i odpowiadająca woli zmarłego korzysta z prymatu nad decyzjami podjętymi w przeszłości, oczywiście jedynie w przypadku przekroczenia ustawowo określonego progu dla tych czynności.

Przenosząc powyższe na płaszczyznę niniejszej sprawy należy stwierdzić, że ostatnie trzy dyspozycje złożone przez J. P. (odpowiednio w dniach 6 stycznia 2004 roku – (...) Bank, 4 czerwca 2002 roku – (...) (...) Bank (...) oraz 26 kwietnia 2000 roku – Bank (...)) obejmowały łącznie na dzień otwarcia spadku kwotę 70.158,55 złotych (61.000 złotych + 0,04 złotego + 9.158,51 złotych). Oznacza to, że najdawniej wykonana dyspozycja, a więc w (...) Banku (...) (z dnia 29 marca 2000 roku) pozostawał skuteczna w rozumieniu art. 56 ust. 1 w zw. z ust. 2 i 4 ustawy jedynie w zakresie kwoty 6.437,05 złotych (76.595,60 złotych – 70.158,55 złotych).

Nie można również stracić z pola widzenia faktu, że (...) Bank (...) w dniu 13 maja 2013 roku wypłacił na rzecz wnioskodawczyni kwotę 5.440,20 złotych z rachunku bankowego nr (...) tytułem refundacji kosztów pogrzebu. Okoliczność ta ma istotne znacznie z uwagi na treść art. 55 ust. 1 pkt 1 w zw. z ust. 2 ustawy wyłączającym ze składu spadku kwoty wypłacone tytułem kosztów pogrzebu. W tym miejscu należy jednak wyraźnie zastrzec, że udokumentowane przez B. G. koszty w tym zakresie objęły kwotę 8.870,20 złotych, przy czym w części zostały zrefundowane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (4.000 złotych). A zatem w ramach wypłaty z dnia 13 maja 2013 roku jedynie środki w kwocie 4.870,20 złotych należało potraktować jako zwrot kosztów pogrzebu, a przy tym kwotę nie wchodzącą w skład spadku po zmarłym. Pozostała różnica między kwotą należną, a faktycznie wypłaconą tj. 570 złotych (5.440,20 złotych – 4.870,20 złotych) z takiego statusu nie korzysta i stanowi składnik masy spadkowej.

Na marginesie podkreślenia wymaga, że kwota wypłacona przez (...) Bank (...) nie pochodziła z środków objętych dyspozycją na wypadek śmierci, co wynika wprost z porównania stanu rachunku na dzień 6 maja 2013 roku (20.574,41 złotych) oraz zakresu w jaki obciążony był zleceniem J. P. (6.437,05 złotych).

Mając na uwadze treść powyższych rozważań Sąd stwierdził, że na dzień 6 maja 2013 roku (chwila otwarcia spadku) w skład masy spadkowej wchodziły środki pieniężne o łącznej wartości 80.070,46 złotych, w tym :

a)  385,48 złotych w (...) Bank Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.;

b)  20.396,71 złotych w (...) Banku (...) na oszczędnościowej książeczce mieszkaniowej nr (...);

c)  21,11 złotych w (...) Banku (...) na oszczędnościowej książeczce obiegowej nr (...)- (...);

d)  50.000 złotych w G. (...) Bank na lokacie M2\ (...) w ramach rachunku nr (...);

e)  9.267,16 złotych w (...) Banku (...) na rachunku oszczędnościowo – rozliczeniowym nr (...) (tj. 20.574,41 złotych – 4.870,20 złotych tytułem refundacji kosztów pogrzebu – 6.437,05 złotych objętych dyspozycją na wypadek śmierci).

W tym miejscu należy jedynie zastrzec, że spadkobiercy nabywają spadek w stanie istniejącym w chwili jego otwarcia. W odniesieniu do wierzytelności z rachunków bankowych spadkodawcy oznacza to, że wchodzą one w skład spadku jedynie w takim zakresie, w jakim istniały w dniu śmierci spadkodawcy (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 1997 roku, I CKU 30/97, OSNC 1997/10/149). Dlatego też uwzględniony został stan rachunków bankowych na dzień 6 maja 2013 roku.

Dla potrzeb dalszych rozważań, a także wyjaśnienia motywów końcowego rozstrzygnięcia uzasadnionym pozostaje wskazanie jak kształtowałaby się sytuacja stron w przypadku dokonania prawidłowego podziału majątku spadkowego po zmarłym.

Dział spadku jak już wyżej wskazano prowadzony jest przy uwzględnieniu przepisów dotyczących zniesienia współwłasności (art. 688 k.p.c.). Niezależnie od przyjętego sposobu podziału (w naturze, przyznanie rzeczy na własność, sprzedaż rzeczy wspólnej) końcowy efekt postępowania powinien sprowadzać się do przyznanie na rzecz uprawnionych (w tym przypadku spadkobierców) majątku odpowiadającego ich udziałom. W realiach niniejszej sprawy zatem podział masy spadkowej winien skutkować co do zasady przyznaniem środków pieniężnych znajdujących się na rachunkach bankowych J. P. w równych częściach na rzecz jego żony oraz córki.

W postępowaniu działowym należy jednak uwzględnić wzajemne roszczenia stron z tytułu spłaconych długów spadkowych. W niniejszej sprawie wnioskodawczyni przedstawiła z tego tytułu kwoty 4.870,20 złotych tytułem poniesionych kosztów pogrzebu oraz 2.573,63 złotych tytułem kosztów utrzymania lokalu mieszkalnego ( 1/2 x 5.147,26 złotych). Wskazane wartości pozostawały między stronami bezsporne, niemniej jednak rozliczeniu w toku postępowania działowego mogła podlegać wyłącznie druga z tych kwot (koszty utrzymania mieszkania). Spadkobiercy winni ponosić koszty utrzymania rzeczy wspólnej (w tym przypadku udział w wysokości ½ w prawie własności lokalu mieszkalnego) stosownie do posiadanych udziałów (art. 1035 k.c. w zw. z art. 207 k.c.). Skoro B. G. wydatkowała w tym zakresie kwotę 2.573,63 złotych, uzasadnionym pozostawało żądanie od M. P. zwrotu w wysokości 1.286,81 złotych (2.573,63 złotych / 2).

Brak jest natomiast podstaw do wzajemnego rozliczenia wydatków poniesionych przez wnioskodawczyni tytułem kosztów pogrzebu – 4.870,20 złotych. Po pierwsze, całość kosztów (8.870,20 złotych) została zrefundowana przez podmioty trzecie (4.000 złotych – ZUS, 4.870,20 złotych – (...) Bank (...)). Po wtóre, kwota refundacji wypłacona przez bank nie wchodzi w skład spadku po zmarłym (art. 55 ust. 1 pkt 1 w zw. z ust. 2 ustawy Prawo Bankowe). Skoro wydatki te podlegały całkowitej rekompensacie z środków nieobjętych masą spadkową, a wręcz uszczuplającej majątek podlegający podziałowi (4.870,20 złotych) to próba uzyskania przez wnioskodawczynię zwrotu połowy tej wartości (2.435,10 złotych) prowadziłyby do jej nieuzasadnionego wzbogacenia kosztem uczestniczki poprzez ponowne (dwukrotne) otrzymanie zwrotu wydatkowanych środków.

W dalszej kolejności należy odnieść się do kwestii stanowiącej największą oś sporu między stronami w toku postępowania, a więc możliwości zaliczenia na schedę spadkową uczestniczki kwot uzyskanych przez nią w ramach dyspozycji na wypadek śmierci. Kontrowersje dotyczące tej tematyki związane są z dopuszczeniem możliwości zastosowania w stanie faktycznym, jak w niniejszej sprawie treści art. 1039 § 1 k.c., zgodnie z którym w razie dziedziczenia ustawowego dział spadku następuje między zstępnymi albo między zstępnymi i małżonkiem, a spadkobiercy ci są wzajemnie zobowiązani do zaliczenia na schedę spadkową otrzymanych od spadkodawcy darowizn oraz zapisów windykacyjnych, chyba że z oświadczenia spadkodawcy lub z okoliczności wynika, że darowizna lub zapis windykacyjny zostały dokonane ze zwolnieniem od obowiązku zaliczenia.

Zagadnie sprowadza się do uzyskania odpowiedzi na pytanie, czy oprócz darowizn i zapisów windykacyjnych zaliczane na schedy spadkowe powinny być również nieodpłatne przysporzenia pod innym tytułem prawnym. Część przedstawicieli doktryny opowiada się za ścisłą wykładnią art. 1039 k.c., odnosząc przewidzianą w nim regułę wyłącznie do przysporzeń dokonywanych na podstawie umowy uregulowanej w art. 888 k.c. i nast. (por. S. Wójcik, w: System PrCyw, t. IV, 1986, s. 470). Inni przyjmują natomiast, że obowiązek zaliczenia na schedy spadkowe obejmuje nie tylko darowizny, ale wszelkie przysporzenia dokonane pod tytułem darmym na rzecz zstępnych lub małżonka (por. E. Skowrońska-Bocian, w: Skowrońska-Bocian, Komentarz KC, 2007, s. 247, komentarz E. Gniewka do art. 1039 k.c., Legalis, ), co znajduje odzwierciedlenie również w judykaturze (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2002 roku, III CKN 503/02, niepubl., postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 grudnia 2010 roku, III CSK 39/10, Lex nr 738107, postanowienie z dnia 23 listopada 2012 roku, I CSK 217/12, Lex nr 1284691).

W powyższym kontekście należy wprost zaznaczyć, że istota problemu nie sprowadza się do oceny samego prawnego charakteru czynności w postaci dyspozycji na wypadek śmierci. Niewątpliwie zlecenie to stanowi jednostronne oświadczenie woli posiadacza rachunku bankowego i nie spełnia kryteriów tradycyjnie rozumianej umowy darowizny. Dyspozycja ta nie powinna być zatem w ramach swej konstrukcji utożsamiana z darowizną, lecz z nieodpłatnym przysporzeniem na rzecz wskazanej osoby i w tym zakresie należy rozważać ewentualną możliwość zastosowania normy art. 1039 k.c. (powołane powyżej orzecznictwo Sądu Najwyższego oraz pogląd E. Skowrońskiej – Bocian co do przysporzeń dokonanych pod tytułem darmym).

W odniesieniu do samej instytucji dyspozycji na wypadek śmierci przedstawiciele doktryny również nie zajmują jednoznacznego stanowiska. Zdaniem S. W. należy mieć na uwadze całokształt okoliczności towarzyszących przysporzeniu. Jeżeli na tej podstawie można wyprowadzić wniosek, iż zamiarem posiadacza rachunku, który dokonał dyspozycji nie było uprzywilejowanie beneficjenta przysporzenia w stosunku do pozostałych spadkobierców, uzasadnione stanie się zaliczenie rozdysponowanej w ten sposób kwoty na schedę spadkową (por. S. Wójcik, w: System PrCyw, t. IV, 1986, s. 474, podobnie M. Pazdan, zob. M. Pazdan, [w:] Pietrzykowski, Komentarz 2011, t. II, art. 1039, Nb 10). W ocenie zaś E. N. dyspozycja wkładem na wypadek śmierci podlega tym samym regułom co darowizna (por. E. Niezbecka, w: Kidyba, Komentarz KC, t. IV, 2012, s. 359). W podobnym tonie wypowiada się K. O. podnosząc, że przy uwzględnieniu celu regulacji art. 1039 k.c. budzi wątpliwości dlaczego wyłącznie darowizny i przysporzenia z tytułu zapisów windykacyjnych mają być zaliczane na poczet schedy spadkowej. Zdaniem komentatora nie ma podstaw dla różnicowania darowizny, zapisów windykacyjnych i innych świadczeń pod tytułem darmym, np. tzw. zapisu bankowego, czyli przeznaczenia oznaczonej osobie przez spadkodawcę środków znajdujących się na rachunku bankowym na wypadek śmierci, które to środki do spadku nie wchodzą. Ostatecznie postuluje zaś de lege ferenda albo całkowite zlikwidowanie obowiązku zaliczania przysporzeń z tytułu zapisów windykacyjnych i darowizn na schedę spadkową, albo rozszerzenie jego zakres na wszystkie nieodpłatne przysporzenia dokonane przez spadkodawcę na rzecz spadkobiercy, co ostatecznie rozwiązałoby istniejące w doktrynie rozbieżności co do różnicowania poszczególnych przysporzeń uzyskanych przez spadkobierców pod tytułem darmym (por. komentarz K. Osajdy do art. 1039 k.c., Legalis).

Sąd w niniejszym składzie podziela pogląd przedstawicieli doktryny dopuszczających możliwość zaliczenia dyspozycji na wypadek śmierci na poczet schedy spadkowej, który znalazł aprobatę również w orzecznictwie sądów powszechnych (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 25 marca 2014 roku, I ACa 1204/13, Lex nr 1451710, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 6 listopada 2013 roku, I ACa 249/13, Lex nr 1439304, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 14 maja 2014 roku, I ACa 78/14, Lex nr 1489048, wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 13 grudnia 2016 roku, III Ca 1422/16, Lex nr 2208729, wyrok Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 8 października 2013 roku, II Ca 514/13, Lex nr 1720137).

Po pierwsze, w istocie brak jest przekonywujących argumentów, które uzasadniałyby na gruncie art. 1039 k.c. rozróżnienie wpływu poszczególnych przysporzeń pod tytułem darmym na wysokość schedy spadkowej. W tym zakresie należy zaaprobować stanowisko doktryny i judykatury wspierające szersze rozumienie pojęcia „nieodpłatne przysporzenie”.

Po wtóre, nie można pomijać systemowych rozwiązań wprowadzonych przez ustawodawcę na gruncie prawa spadkowego, które zmierzają do wyrównywania sytuacji prawnej spadkobierców, swego rodzaju ochrony ich interesów zarówno w przypadku dziedziczenia ustawowego, jak również testamentowego. W przypadku dziedziczenia ustawowego rolę tą spełniają przepisy art. 1039 k.c. i nast. (zaliczanie darowizn), z kolei w ramach dziedziczenia testamentowego normy art. 991 k.c. i nast. (instytucja zachowku). W obu sytuacjach ustawodawca zdecydował się wprowadzić szczegółowe regulacje zapewniające kręgowi najbliższych spadkobierców ustawowych uzyskanie choć części majątku spadkowego (zachowek) lub zapewniające sprawiedliwy jego podział zmierzający do wyrównania korzyści ostatecznie przypadających ze strony spadkodawcy (zaliczanie darowizn). Nie jest przy tym rolą Sądu, aby oceniać zasadność tak skonstruowanych przepisów. Niemniej jednak stanowią one powszechnie obowiązujące prawo i winny być respektowane.

Po trzecie, z uwagi na wprowadzenie do treści art. 1039 k.c. instytucji zapisu windykacyjnego tracą na znaczeniu argumenty ograniczające instytucję zaliczeń na schedę spadkową jedynie do przysporzeń nieodpłatnych dokonanych za życia spadkodawcy. Takie stanowisko mogło być wyrażane przed nowelizacją art. 1039 k.c. z dnia 23 października 2011 roku (Dz.U.2011, Nr 85, poz. 458), przy czym warto również wskazać na pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w uchwale z dnia 13 grudnia 2013 roku (III CZP 79/13, OSNC 2014/10/98), w którym uznano za dopuszczalne zawarcie umowy darowizny na wypadek śmierci, jeżeli jej przedmiotem są konkretne rzeczy lub prawa, a umowa nie jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.

Wreszcie nie jest wystarczającym odwoływanie się wyłącznie do zmiany treści przepisów regulujących tą instytucję (uprzednio art. 57 ust. 1 pkt 2, obecnie art. 56 ust. 1 ustawy Prawo Bankowe), która miałaby świadczyć o modyfikacji jej charakteru (tak m.in. A. Stempniak, Postępowanie w sprawach o dział spadku, 2 wydanie, Warszawa 2015, s.304 – 305). W obu przypadkach obowiązek wypłaty stosownych środków pieniężnych przez instytucję bankową następował w razie śmierci posiadacza rachunku i co istotne na podstawie uprzednio wyrażonej jego woli (uprzednio : osoba wskazana w umowie, obecnie : pisemne polecenie). Przesłanek tych nie zmieniło w żaden sposób dodanie obecnego sformułowania „dyspozycja wkładem na wypadek śmierci”. Nadal bowiem dochodzi do sytuacji, w której z chwilą śmierci posiadacza uprawniony uzyskuje nieodpłatne przysporzenie, które znajduje swoje źródło w oświadczeniu woli wyrażonym przez spadkodawcę jeszcze za życia.

Uwzględniając powyższe Sąd przedstawi w tej części rozważań przebieg działu spadku po J. P., jaki powinien nastąpić, gdyby strony dysponowały pełną wiedzą o okolicznościach opisanych powyżej.

Określając wysokość schedy spadkowej przypadającej spadkobiercom należało do wartości środków pieniężnych zgromadzonych na rachunkach bankowych, a wchodzących w skład spadku (80.070,46 złotych) dodać wartość uczynionych skutecznie dyspozycji na wypadek śmierci (76.595,60 złotych), co prowadzi do uzyskania kwoty 156.666,06 złotych. Następnie suma ta winna zostać podzielona pomiędzy spadkobierców stosownie do posiadanych udziałów. Tym samym wysokość schedy spadkowej B. G. i M. P. wynosiłaby 78.333,03 złotych (156.666,06 złotych / 2). Dopuszczając jednak możliwość zastosowania w tym konkretnym przypadku normy art. 1039 k.c., na poczet schedy M. P. zaliczyć należało środki uzyskane w ramach dyspozycji na wypadek śmierci (78.333,03 złotych – 76.595,60 złotych = 1.737,43 złotych). Pierwotnym zamiarem stron (w ramach sprawy I Ns 594/13) była wypłaty wszystkich środków zgromadzonych przez J. P. na dzień 6 maja 2013 roku przez B. G., a następnie dokonanie stosownej spłaty na rzecz M. P.. W konsekwencji wnioskodawczyni zobowiązana byłaby do uiszczenia na rzecz uczestniczki kwoty 450,62 złotych, czyli należnej części masy spadkowej (1.737,43 złotych) pomniejszonej o roszczenie z tytułu nakładów na rzecz wspólną (1.286,81 złotych).

Reasumując, prawidłowy dział spadku po J. P. sprowadzałby się do wypłaty przez B. G. wszystkich środków wchodzących w skład masy na dzień 6 maja 2013 roku (385,48 złotych – (...) Bank, 20.396,71 złotych – (...) Bank (...), 21,11 złotych – (...) Bank (...), 50.000 złotych – G. (...) Bank oraz 9.267,16 złotych – (...) Bank (...)) oraz spłaty na rzecz M. P. w kwocie 450,62 złotych. W konsekwencji B. G. powinna uzyskać środki pieniężne zgromadzone na rachunkach bankowych w chwili otwarcia spadku w łącznej kwocie 79.619,84 złotych (80.070,46 złotych – 450,62 złotych). Innymi słowy w wyniku prawidłowo przeprowadzonego podziału majątku spadkowego aktywa wnioskodawczyni winny zostać powiększone o wskazaną kwotę 79.619,84 złotych.

Powyższa sytuacja nie miała jednak miejsca z uwagi na realizację przez strony warunków ugody o wadliwej treści i wypłatę poszczególnych środków zarówno przez B. G., jak i M. P..

Z bezspornych ustaleń faktycznych wynika, że wnioskodawczyni uzyskała środki o łącznej wysokości 136.836,91 złotych, w tym 50.000 złotych (G. (...) Bank), 61.000 złotych ((...) Bank), 20.396,71 złotych ( (...) Bank (...)rachunek nr (...)…) oraz 5.440,20 złotych (refundacja kosztów przez (...) Bank (...) z rachunku nr (...)…). W tym miejscu należy jednak zastrzec, że tylko część powyższych kwot objęta była masą spadkową. Środki w kwocie 61.000 złotych ((...) Bank) stanowiły dyspozycję na wypadek śmierci i bank zobowiązany był wypłacić je na rzecz M. P., a nie B. G.. Z kolei w ramach środków stanowiących refundację kosztów pogrzebu tylko kwota 4.870,20 złotych wyłączona była z masy spadkowej. Oznacza to, że wnioskodawczyni pobrała skutecznie środki wchodzące w skład spadku po J. P. w kwocie 70.966,71 złotych (136.836,91 złotych – 61.000 złotych – 4.870,20 złotych).

W tym miejscu należy podkreślić, że zgromadzone w toku postępowania dokumenty potwierdziły fakt zlecenia przez J. P. dyspozycji na wypadek śmierci środków zgromadzonych na rachunkach w (...) Bank Spółce Akcyjnej. Na dzień śmierci posiadacza środki te obejmowały kwotę 61.000 złotych i winny być wypłacone na rzecz osoby uprawnionej tj. M. P.. Nie jest przedmiotem niniejszego postępowania ocena działania instytucji bankowej, a w tym podstaw i zasadności wypłaty środków objętych dyspozycją na rzecz B. G.. Nie ulega jednak wątpliwości, że uczestniczka w dalszym ciągu dysponuje pełnym prawem otrzymania tych środków, przy czym roszczenie w tym zakresie winno być skierowane względem banku, a nie wnioskodawczyni.

M. P. podjęła natomiast środki w kwotach 9.158,51 złotych (realizacja dyspozycji w Banku (...)) oraz 15.515,79 złotych (wypłata z dnia 16 czerwca 2015 roku przez (...) Bank (...) z rachunku nr (...)…). Należy jednak przypomnieć, że środki objęte dyspozycjami na wypadek śmierci w ramach (...) Bank (...) nie mogły wykroczyć ponad kwotę 6.437,05 złotych. Uwzględniając zatem stan przedmiotowego rachunku na dzień 6 maja 2013 roku tj. 20.574,41 złotych oraz wartość nie wchodzących w skład spadku wartości 6.437,05 złotych (dyspozycja) i 4.870,20 złotych (refundacja kosztów pogrzebu), a przy tym wypłaconych na rzecz B. G. środków w wysokości 570 złotych (niewykorzystana część refundacji), uczestniczka uzyskała środki pochodzące z tego rachunku, a objęte masą spadkową w kwocie 8.697,16 złotych (20.574,41 złotych – 6.437,05 złotych – 4.870,20 złotych).

Nadto niekwestionowanym pozostaje brak wypłaty środków pieniężnych zgromadzonych na rachunkach w PLUS Bank – 385,48 złotych, (...) Bank (...) (książeczka obiegowa) – 21,11 złotych oraz (...) (...) Bank (...) (dyspozycja na wypadek śmierci) – 0,04 złotego.

Mając na względzie zaistniałą sytuację faktyczną Sąd dokonał częściowego działu spadku po J. P. w zakresie środków pieniężnych niewypłaconych na dzień zamknięcia rozprawy, a stanowiących składniki masy spadkowej przyznając je na wyłączną własność B. G.. W pozostałej zakresie żądanie wnioskodawczyni należało potraktować jako roszczenie o uzupełnienie przysługującego jej udziału w masie spadkowej pozostałej po J. P.. Innymi słowy, wobec wypłaty części środków pieniężnych przez strony, a także realizacji postanowień ugody sądowej doszło do sytuacji faktycznej, w której niemalże całość środków pochodzących z masy spadkowej (za wyjątkiem kwot 385,48 złotych i 21,11 złotych) została przekazana na rzecz M. P., zaś B. G. nie otrzymała nawet najmniejszej ich części, chociaż jak już wcześniej wspomniano przysługiwała jej z tego tytułu kwota 79.619,84 złotych. Koniecznym pozostawało więc odniesienie aktualnej sytuacji związanej z podziałem majątku spadkowego do sytuacji opisanego powyżej prawidłowego działu, co odzwierciedla wysokość uzyskanych środków przez strony, a w konsekwencji niedobór/nadwyżkę zaistniałą po stronie każdej z uczestniczek niniejszego postępowania.

B. G. pobrała łącznie kwotę 136.836,91 złotych, przy czym jedynie w zakresie 70.966,71 złotych były to środki z masy spadkowej. Bezspornym pozostaje przy tym, że wnioskodawczyni zrealizowała na rzecz M. P. spłaty tytułem działu spadku w łącznej wysokości 79.358,69 złotych (10.000 złotych dobrowolnie w toku sprawy I Ns 594/13, 55.500 złotych jako realizację postanowień ugody, 13.858,69 złotych w ramach postępowania egzekucyjnego). Należy zatem przyjąć, że wszystkie wypłacone przez wnioskodawczynię środki pochodzące z masy spadkowej zostały przekazane na rzecz M. P., a do tego z pewną nadwyżką w stosunku do kwot pobranych stanowiących składniki spadku. Skoro bowiem B. G. uzyskała kwotę 70.966,71 złotych, a przekazała na rzecz uczestniczki kwotę 79.358,69 złotych, to niewątpliwym pozostaje dalszy niedobór w jej aktywach (w kontekście środków jakie winna uzyskać w ramach działu spadku) w wysokości 8.391,98 złotych (70.966,71 złotych - 79.358,69 złotych). Innymi słowy jest to kwota wykraczająca poza równowartość środków pochodzących z masy spadkowej, a ostatecznie przekazanych uczestniczce. W ostatecznym rozrachunku wnioskodawczyni powinna otrzymać z środków wchodzących w skład masy spadkowej kwotę 79.619,84 złotych (scheda spadkowa tj. 78.333,03 złotych + zwrot kosztów utrzymania lokalu mieszkalnego tj. 1.286,81 złotych). Finalnie nie uzyskała jednak takiej kwoty, a przy tym przekazał na rzecz M. P. dalsze środki w wysokości 8.391,98 złotych, co oznacza niedobór w jej majątku i obowiązek uczestniczki do zwrotu na jej rzecz kwoty 88.011,82 złotych (79.619,84 złotych + 8.391,98 złotych). Skoro jednak B. G. otrzymała w ramach niniejszego postępowania działowego kwoty 385,48 złotych i 21,11 złotych (łącznie 406,59 złotych) to wysokość istniejącego po jej stronie niedoboru ogranicza się do kwoty 87.605,23 złotych (88.011,82 złotych – 406,59 złotych), która powinna zostać zwrócona przez M. P. jako stosowne rozliczenie wzajemnych roszczeń wynikających z podziału spadku po J. P..

Opisana powyżej sytuacja kształtuje się tożsamo z punktu widzenia M. P., przy czym w jej przypadku należy mówić o uzyskaniu środków pieniężnych w zakresie przekraczającym należny jej udział. W ramach dokonania prawidłowego podziału masy spadkowej uczestniczka winna uzyskać ostatecznie od B. G. spłatę jedynie w wysokości 450,62 złotych, co stanowi punkt wyjścia dla oceny skutków zaistniałych zdarzeń. M. P. pobrała natomiast środki pieniężne z rachunków bankowych wchodzących w skład spadku w kwocie 8.697,16 złotych z rachunku (...) Bank (...) 1020 … (zagadnienie to było omówione powyżej). Nadto otrzymała od B. G. kwotę 79.358,69 złotych tytułem spłaty. Łącznie zatem uzyskała środki rzędu 88.055,85 złotych (8.697,16 złotych + 79.358,69 złotych), a należna jej spłata w ramach prawidłowego działu ograniczała się jedynie do kwoty 450,62 złotych. Zaistniała różnica na korzyść M. P. w kwocie 87.605,23 złotych (88.055,85 złotych – 450,62 złotych) nie znajduje żadnego uzasadnienia, a przy tym stanowi jej bezpodstawne wzbogacenie kosztem B. G..

Z powyższych względów Sąd zasądził od M. P. na rzecz B. G. kwotę 87.605,23 złotych.

W realiach niniejszej sprawy Sąd nie znalazł wystarczających podstaw do nadania temu zobowiązaniu charakteru spłaty czy dopłaty. Zadaniem dopłaty jest wyrównanie różnicy między wartością udziału, a wartością - w chwili zniesienia współwłasności - przyznanej współwłaścicielowi części rzeczy, natomiast spłata jest wyrażoną w sumie pieniężnej równowartością udziału we wspólnym prawie. Na skutek zdarzeń faktycznych, jakie nastąpiły od chwili otwarcia spadku do chwili wydania rozstrzygnięcia o podziale masy spadkowej, próba określenia wysokości spłat czy też dopłat wymagałaby przyjęcia fikcji związanej z dzieleniem środków pieniężnych, które zostały pobrane przez spadkobierców i nie znajdują się na rachunkach bankowych prowadzonych przez spadkodawcę. Sąd nie przyjął również możliwości uwzględnienia w ramach składu masy spadkowej składników stanowiących równowartość środków co prawda istniejących w chwili otwarcia spadku, lecz wypłaconych do chwili dokonania działu spadku. W konsekwencji wyrównanie udziału przysługującego B. G. znajdowało swoje uzasadnienie w treści przepisów regulujących instytucję bezpodstawnego wzbogacenia oraz nienależnego świadczenia. Ustalone w sprawie fakty potwierdzają, że na skutek czynności podejmowanych przez obie strony doszło do przeniesienia środków wyczerpujących niemal całą masę spadkową na rzecz M. P., która nadto uzyskała dalsze kwoty tytułem spłaty. Innymi słowy w ramach podziału majątku spadkowego B. G. powinna uzyskać stosowne przysporzenie o wartości 79.619,84 złotych (kwota ostateczna bez obowiązku wykonania dalszych spłat na rzecz uczestniczki), zaś finalnie jej aktywa nie dość, że nie uległy powiększeniu to jeszcze się pomniejszyły się na skutek spłat realizowanych względem M. P..

W myśl art. 410 § 2 k.c. świadczenie jest nienależne m.in. jeżeli ten kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany, a także jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. W kontekście tego przepisu należy rozpatrywać przekazanie przez B. G. na rzecz M. P. kwot : 10.000 złotych (ostatecznie stwierdzony brak podstawy do jego spełnienia, wnioskodawczyni nie była w tym zakresie zobowiązana) oraz kwoty 69.358,69 złotych w ramach wykonania pkt IV ugody (ustalenie nieważności ugody z uwagi na jej treść sprzeczną z przepisami ustawy). Jednocześnie M. P. uzyskała z (...) Banku (...) środki pochodzące z masy spadkowej w kwocie 8.697,16 złotych, pomimo że przysługiwać jej powinna jedynie część z nich – 450,62 złotych. Na skutek przedstawionych zdarzeń faktycznych B. G. nie zachowała więc żadnej części należnych jej środków (79.619,84 złotych), zaś M. P. ponad przysługującą jej kwotę uzyskała dalsze środki w wysokości 87.605,23 złotych (10.000 złotych + 69.358,69 złotych + 8.697,16 złotych = 88.055,85 złotych, 88.055,85 złotych – 450,62 złotych = 87.605,23 złotych), co prowadzi do jej bezpodstawnego wzbogacenia względem drugiego ze spadkobierców.

Orzekając o obowiązku zapłaty Sąd uwzględnił treść art. 320 k.p.c. rozkładając należność na dwie raty (43.802,62 złotych oraz 43.802,61 złotych) płatne w terminach 3 i 6 miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia. Zgodnie z dyspozycją przytoczonego przepisu w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie, a w sprawach o wydanie nieruchomości lub o opróżnienie pomieszczenia - wyznaczyć odpowiedni termin do spełnienia tego świadczenia. Regulacja ta znajduje swoje zastosowanie również w ramach postępowania nieprocesowego (art. 13 § 2 k.p.c.)

Decydując o rozłożeniu na raty przyznanej należności Sąd miał na względzie przede wszystkim jej wysokość, a także konieczność podjęcia ewentualnych czynności ze strony uczestniczki celem spłaty wnioskodawczyni. Z drugiej strony nie można było stracić z pola widzenia faktu, że uczestniczka dysponowała informacjami o istnieniu dyspozycji na wypadek śmierci tuż po zawarciu ugody (korespondencja e – mail k.22, oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych ugody k.18, doręczenie odpisu wniosku k.47), uzyskała praktycznie całość środków wchodzących do masy spadkowej (z wyłączeniem kwoty 406,59 złotych), z części dyspozycji na wypadek śmierci (15.595,56 złotych), połowę środków ze sprzedaży lokalu mieszkalnego, a przy tym przysługuje je wciąż roszczenie o realizację dyspozycji w (...) Bank (61.000 złotych). W świetle tych okoliczności M. P. winna liczyć się z możliwością zwrotu części środków na rzecz B. G. tytułem wyrównania jej udziału spadkowego po zmarłym J. P., tym bardziej, że w toku postępowania reprezentowana była przez profesjonalnego pełnomocnika. Biorąc pod uwagę wszystkie wskazane czynniki Sąd orzekł jak w punkcie 4 postanowienia uwzględniając zarówno interes wierzyciela (uzyskanie środków w stosunkowo niedługim okresie czasu), jak i dłużnika (czas niezbędny na zgromadzenie środków).

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. uznając, że strony pozostawały ostatecznie zgodne co do konieczności dokonania częściowego podziału i wzajemnych rozliczeń w kontekście treść uprzednio zawartej ugody i poczynionych spłat.

W toku postępowania wygenerowane zostały również koszty sądowe, które tymczasowo poniósł Skarb Państwa w wysokości 50 złotych, a związane z przyznaniem instytucjom bankowym kosztów przedłożenia informacji (k. 142 i k. 315). Uwzględniając treść art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz zasadę ponoszenia kosztów procesu w niniejszej sprawie Sąd nakazał pobrać od wnioskodawczyni i uczestniczki na rzecz Skarbu Państwa kwoty po 25 złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.