Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 508/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 września 2020r.

Sąd Rejonowy w Kętrzynie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Tomasz Cichocki

Protokolant:

st. sekretarz sądowy Mieczysław Budrewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 24 września 2020 r. w K.

sprawy z powództwa J. U.,

przeciwko B. (...) z siedzibą w R. Oddział w Polsce z siedzibą w W.

o zapłatę,

sprawy z powództwa P. U.

przeciwko B. (...) z siedzibą w R. Oddział w Polsce z siedzibą w W.

o zapłatę,

sprawy z powództwa W. U.

przeciwko B. (...) z siedzibą w R. Oddział w Polsce z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego B. (...) z siedzibą w R. Oddział w Polsce z siedzibą w W. na rzecz powoda J. U. kwotę 15 400,00 (piętnaście tysięcy czterysta) złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 03.01.2020r. do dnia zapłaty;

II.  zasądza od pozwanego B. (...) z siedzibą w R. Oddział w Polsce z siedzibą w W. na rzecz powódki W. U. kwotę 6 000,00 (sześć tysięcy) złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 03.01.2020r. do dnia zapłaty;

III.  zasądza od pozwanego B. (...) z siedzibą w R. Oddział w Polsce z siedzibą w W. na rzecz powoda P. U. kwotę 5 000,00 (pięć tysięcy) złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 03.01.2020r. do dnia zapłaty;

IV.  oddala w pozostałej części powództwa powodów J. U., W. U. i P. U.;

V.  zasądza od pozwanego B. (...) z siedzibą w R. Oddział w Polsce z siedzibą w W. na rzecz powoda J. U. kwotę (...),40 (jeden tysiąc pięćset trzydzieści pięć i 40/100) złotych z odsetkami, w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu;

VI.  zasądza od powódki W. U. na rzecz pozwanego B. (...) z siedzibą w R. Oddział w Polsce z siedzibą w W. kwotę 423,40 (czterysta dwadzieścia trzy i 40/100) złotych z odsetkami, w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu;

VII.  zasądza od powoda P. U. na rzecz pozwanego B. (...) z siedzibą w R. Oddział w Polsce z siedzibą w W. kwotę 902,44 (dziewięćset dwa i 44/100) złote z odsetkami, w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Powodowie J. U., W. U. i P. U. wnieśli o zasądzenie od pozwanej B. (...) Spółka (...) Oddział w Polsce zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w następstwie śmierci L. U.:

- na rzecz J. U. kwoty 25.400,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 3 stycznia 2020 r. do dnia zapłaty,

- na rzecz W. U. kwoty 15.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 3 stycznia 2020 r. do dnia zapłaty

- na rzecz P. U. kwoty 15.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 3 stycznia 2020 r. do dnia zapłaty.

Podnieśli, że w dniu 4 czerwca 2019 r. około godziny 14:10 w K., na ul. (...) doszło do wypadku drogowego, w wyniku którego L. U. - matka J. U., teściowa W. U. i babcia P. U., poniosła śmierć. Sprawca zdarzenia, kierująca samochodem osobowym marki O. (...), nie ustąpiła pierwszeństwa znajdującej się na przejściu dla pieszych L. U., doprowadzając do jej potrącenia, a w konsekwencji śmierci. Sprawczyni w chwili zdarzenia posiadała obowiązkowe ubezpieczenie OC w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym. Ponadto powodowie wnieśli o zasądzenie od pozwanej na rzecz każdego z nich zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Pozwana B. (...) Spółka (...) Oddział w Polsce z siedzibą w W. wniosła o oddalenie powództw każdego z powodów w całości oraz zasądzenie od każdego z powodów na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych, wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty. Podniosła, że powodowie J. U. i P. U. nie wykazali, że faktycznie doznali krzywd, które wymagają rekompensaty w formie zadośćuczynienia w kwotach przez nich określonych. Nie przedstawili dokumentacji medycznej potwierdzającej nasilone cierpienia psychiczne powodów. Pozwana przyznała, że śmierć członka rodziny wywołuje negatywne emocje i przeżycia, co nie oznacza automatyzmu w przyznawaniu świadczeń odszkodowawczych. Odnosząc się do roszczenia W. U. pozwana wskazała, że nie może być ono uznane za zasadne, ponieważ powódka nie wykazała, że jest najbliższym członkiem rodziny zmarłej w rozumieniu art. 446 §4 k.c. Pozwana zarzuciła, iż powódka nie wykazała powstania krzywdy uzasadniającej rekompensatę w formie zadośćuczynienia.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 4 czerwca 2019 r. w K. na ul. (...) doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego śmierć poniosła L. U.. Sprawcą wypadku była kierująca samochodem osobowym marki O. (...) o nr rejestracyjnym (...), która zbliżając się do oznakowanego przejścia dla pieszych na wysokości budynku nr (...), nie zachowała należytej ostrożności i nie ustąpiła pierwszeństwa znajdującej się na tym przejściu L. U. czym doprowadziła do jej potrącenia. Poszkodowana zmarła po przewiezieniu do szpitala w wyniku doznanych obrażeń wielonarządowych.

(dowód: karta zgonu – k. 12, notatka urzędowa – k. 13, protokół oględzin miejsca wypadku drogowego – k. 14-19)

Sprawczyni wypadku, posiadała ubezpieczenie w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego ubezpieczyciela, tj. B. (...) Spółka (...) Oddział w Polsce.

( bezsporne)

W dniu śmierci L. U. miała 85 lat. Zamieszkiwała na stałe w K. przy ul. (...). J. U. jest synem poszkodowanej, w chwili jej śmierci miał 67 lat. W. U. jest synową poszkodowanej, w chwili jej śmierci miała 71 lat. P. U. jest wnukiem poszkodowanej, w chwili jej śmieci miał 32 lata.

(dowód: odpisy aktów stanu cywilnego – k. 11, 23, 24, 25)

Powodowie utrzymywali bardzo bliski kontakt ze zmarłą. J. U. pomagał matce w czynnościach dnia codziennego: robił zakupy, podawał leki, przygotowywał posiłki. Towarzyszył matce w trakcie wizyt u lekarza. Pomagał matce w uprawie ogrodu działkowego. Od czasu przejścia na emeryturę odwiedzał matkę codziennie i spędzał z nią codziennie kilka godzin. W dniu śmierci L. U. bardzo niepokoił się jej nieobecnością. Nie mógł ustalić miejsca jej pobytu. O śmierci matki dowiedział się następnego dnia. Wraz z policją udał się do szpitala w M. w celu identyfikacji zwłok. Śmierć matki była dla niego ogromnym szokiem. Przyjmował leki przeciwdepresyjne. W związku ze zdarzeniem pojawiły się u niego problemy ze snem.

W. U. utrzymywała serdeczne relacje z teściową. Wykonywała dla teściowej prace związane z życiem codziennym: prała, prasowała, sprzątała. W związku z tym, że jest z zawodu fryzjerką przez 30 lat regularnie strzygła i czesała teściową.

P. U. był bardzo związany z babcią, w związku z tym, że był najstarszym wnukiem. Często ją odwiedzał, w trakcie studiów w weekendy. Śmierć babci miała negatywny wpływ jego stan emocjonalny. Został skierowany przez lekarza pierwszego kontaktu do psychiatry, lecz na wizytę się nie udał.

(dowód: zaznania świadka M. U. - k. 69, zaznania powodów - k. 69 verte, 70, 70 verte)

Pismem z dnia 28 listopada 2019 r. powodowie wystąpili do pozwanej ze zgłoszeniem szkody i wezwaniem do zapłaty zadośćuczynienia. Decyzją z dnia 17.12.2019 r. pozwana przyznała J. U. kwotę 19.600 zł tytułem zadośćuczynienia po śmierci osoby bliskiej. Natomiast decyzjami z dnia 17.12.2019r. pozwana odmówiła przyznania W. U. i P. U. świadczenia z tytułu zadośćuczynienia po śmierci osoby najbliższej.

(dowód: bezsporne)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

W sprawie poza sporem pozostawało, iż sprawca w dacie zdarzenia ubezpieczona była w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego ubezpieczyciela.

Pozwana nie kwestionowała swojej odpowiedzialności, a wina sprawcy wypadku została potwierdzona wyrokiem skazującym w sprawie II K 576/19.

Pozwana zakwestionowała wysokość zadośćuczynienia dochodzoną pozwem co do powodów J. i P. U. oraz co do zasady w przypadku powódki W. U..

Zgodnie z art. 446 § 4 k.c. w zw. z art. 446 § 1 k.c., jeżeli wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia nastąpiła śmierć poszkodowanego, Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Zadośćuczynienie jest formą rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej, doznanej krzywdy, a w szczególności cierpienia, bólu i poczucia osamotnienia po śmierci najbliższego członka rodziny. Zadośćuczynienie ma złagodzić cierpienia zarówno te doznane jak i te które wystąpią w przyszłości. Zadośćuczynienie ma charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą doznaną przez poszkodowanego krzywdę. Na tym tle krzywda jest ujmowana w charakterze cierpienia fizycznego (ból i inne dolegliwości) oraz psychicznego, takiego jak np. szok, żal, osamotnienie, tęsknota, poczucie pustki.

Wyrokiem z dnia 11 lipca 2019 r. Sąd Najwyższy – Izba Cywilna w sprawie o sygn. akt V CSK 179/18 stwierdził, że „ zadośćuczynienie powinno uwzględniać dramatyzm doznań osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, oparcie w innych osobach bliskich, wiek osoby uprawnionej do zadośćuczynienia, stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał się znaleźć w nowej rzeczywistości i zdolności jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy, a także wiek pokrzywdzonego. Zadośćuczynienie nie powinno prowadzić do wzbogacenia pokrzywdzonego”. Pojęcie krzywdy jest pojęciem niewymiernym, a użycie w art. 446 § 4 k.c. terminu „sumy odpowiedniej” ma charakter niedookreślony. Z tego względu ustalenie wysokości zadośćuczynienia pozostawiono sądowi orzekającemu. Jednakże w orzecznictwie wskazane są przesłanki, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 kwietnia 2002 r. w sprawie o sygn. akt V CKN 1010/00 orzekł, że „ przy wyborze kryteriów decydujących o ustaleniu sumy "odpowiedniej" możliwe jest skorzystanie z bogatego dorobku orzecznictwa i piśmiennictwa na tle art. 445 k.c. Celowe jest także przypomnienie, że przy określaniu odpowiedniego zadośćuczynienia należy brać pod uwagę całokształt okoliczności sprawy. Uwzględniając kompensacyjną, a nie represyjną funkcję tego zadośćuczynienia oraz to, że zazwyczaj nie jest ono jedynym zastosowanym środkiem usunięcia skutków naruszenia, trzeba też przyjąć że zasądzona kwota powinna być umiarkowana, utrzymana w rozsądnych granicach”.

Natomiast o tym, kto jest najbliższym członkiem rodziny decyduje faktyczny układ stosunków pomiędzy określonymi osobami, a nie formalna kolejność pokrewieństwa wynikająca w szczególności z przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, czy też powinowactwa. Aby ustalić, czy występujący o zadośćuczynienie jest najbliższym członkiem rodziny nieżyjącego sąd powinien stwierdzić, czy istniała silna i pozytywna więź emocjonalna pomiędzy dochodzącym tego roszczenia a zmarłym ( tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z 03 czerwca 2011 r., III CSK 279/10, LEX 8982154).

Dokonując ustaleń Sąd oparł się na zeznaniach przesłuchanego w sprawie świadka M. U. oraz samych powodów. W ocenie Sądu, zarówno zeznania świadka, jak też powodów, zasługiwały na danie im wiary. Przesłuchiwany w sprawie świadek jest bratem powoda J. U. i synem poszkodowanej. Mając to na uwadze do oceny ich zeznań Sąd podchodził ze szczególną ostrożnością. W ocenie Sądu, zeznania te były szczere, zgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy i zaistniałymi faktami. Zeznania te były wzajemnie zgodne, a jednocześnie nie miały charakteru jednej uzgodnionej wersji. Stanowiły przy tym relację osób, które autentycznie obserwowały i odczuły ból i cierpienia jakich doznali powodowie wskutek śmierci L. U.. Zeznania powodów, ich zachowanie w trakcie składania zeznań i reakcje na zadawane pytania wskazywały na to, iż śmierć L. U. była dla powodów głębokim przeżyciem, wywołującym cierpienie i poczucie krzywdy odczuwane do chwili obecnej. Poczucie krzywdy nie wynika przy tym z samego tylko faktu śmierci L. U., ale stąd, iż była to śmierć tragiczna i w dramatycznych okolicznościach, spowodowana niezgodnym z prawem zachowaniem sprawcy wypadku. We wskazanych zeznaniach Sąd nie dopatrzył się sztuczności czy też próby wywołania na sądzie określonego wrażenia. W ocenie Sądu, były one szczere i oddawały autentyczne przeżycia powodów. Mając to na uwadze Sąd dał im wiarę. Zeznania przesłuchanego w sprawie świadka i powodów nie zostały nadto zakwestionowane żadnym innym przeprowadzonym w sprawie dowodem.

Biorąc pod uwagę powyższe, w ocenie Sądu, nie zaistniała potrzeba dopuszczenia dowodu z opinii biegłego z zakresu psychologii, albowiem okoliczności, na które miałby zostać dopuszczony wskazany dowód, zostały dostatecznie wykazane zeznaniami świadka i stron. Z kolei dopuszczenie tego dowodu prowadziłoby do nieuzasadnionego przedłużenia postępowania i podniesienia jego kosztów. Sąd miał także na uwadze, iż okoliczność zaistnienia krzywdy doznanej na skutek śmierci osoby najbliższej i jej rozmiaru nie wymaga wiadomości specjalnych i może być ustalona tak w drodze dowodu z dokumentów, jak i zeznań świadków czy stron ( tak SA w Białymstoku m.in. w wyroku z 23.10.2014r., I ACa 409/14 oraz w wyroku z 03.07.2015r., I ACa 250/15). Mając to na uwadze Sąd pominął dowód z opinii biegłego z zakresu psychologii na podstawie art. 235 2§1 pkt 5 k.p.c.

Dokonując oceny żądania zadośćuczynienia wniesionego przez powoda J. U. podkreślić trzeba, że zgodnie z obiektywnymi miernikami krzywda wywołana śmiercią rodzica jest jedną z najdotkliwszych ze względu na charakter i siłę więzów rodzinnych, a także rolę pełnioną w rodzinie. Bez wątpienia powoda łączyła z matką silna więź, biorąc pod uwagę częstotliwość odwiedzin, rodzaj udzielanej matce pomocy czy udzielanego wsparcia. Ze złożonych przez niego zeznań wynika, iż w okresie przed jej śmiercią był osobą najbliższą matce. Odwiedzał ja codziennie, spędzając w jej towarzystwie co najmniej kilka godzin, pomagał jej przy zakupach, sprzątaniu czy wizytach u lekarza. Zajmował się także działką ogrodniczą matki, z której uprawiania nie chciała ona zrezygnować pomimo wieku. Z zeznań tych wynika, iż powód żywo interesował się swoją matką, istotne było dla niego jej samopoczucie i zdrowie oraz komfort codziennego funkcjonowania. Powyższe zachowania świadczą o głębokiej i pozytywnej więzi rodzinnej łączącej powoda z matką. W takiej sytuacji oczywistym następstwem utraty tak bliskiej osoby jest żal, ból, poczucie krzywdy i pustki oraz osamotnienia. Z uwagi na głęboką więź powód w dalszym ciągu silnie przeżywa żałobę po stracie matki. Odczuwa brak jej codziennej obecności i wsparcia jakiego sobie udzielali. Odczucia te były widoczne także na sali sądowej w trakcie składania zeznań, kiedy powodowi trudno było zapanować nad emocjami. Śmierć bliskiej osoby zawsze jest trudna do zaakceptowania, jednakże śmierć rodzica jest stratą szczególnie dotkliwą.

W tych okolicznościach Sąd uznał, iż kwota dotychczas wypłaconego powodowi zadośćuczynienia (19 600,00 zł) jest kwotą zbyt niską i nie uwzględnia w sposób dostateczny rozmiaru doznanej przez powoda krzywdy. W ocenie Sądu w okolicznościach sprawy kwotę odpowiednią stanowi 35 000,00 zł. Przy jej określeniu Sąd wziął pod uwagę powyżej wskazane okoliczności świadczące o silnej więzi rodzinnej łączącej powoda z matką oraz ciągle odczuwane i silne emocje związane z jej śmiercią. Sąd miał także na uwadze wiek pokrzywdzonej (85 lat), z którego wynikało, iż powód winien liczyć się z jej śmiercią również z przyczyn naturalnych. Miał także na uwadze, iż z uwagi na wiek poszkodowanej, to ona bardziej wymagała opieki i pomocy ze strony syna niż powód mógł liczyć na jej opiekę i pomoc. Jednakże, biorąc pod uwagę, iż pomimo wieku poszkodowana była ciągle osobą w miarę samodzielną, powód mógł oczekiwać perspektywy dalszego cieszenia się wspólnym życiem. Należało także wziąć pod uwagę, iż w przypadku powoda ta strata została spowodowana gwałtownie, niespodziewanie i w tragicznych okolicznościach, co spotęgowało poczucie straty oraz odczucie nagłego zerwania relacji. Śmierć poszkodowanej w wyniku wypadku odebrała powodowi także możliwość innego przeżycia śmierci matki i pogodzenia się z nią, gdyby nastąpiła z przyczyn naturalnych.

Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd zasądził na rzecz powoda różnicę pomiędzy wypłaconym już powodowi zadośćuczynieniem (19600,00 zł) a kwotą uznaną za odpowiednią (35000,00 zł), tj. kwotę 15 400,00 zł.

Odnosząc się do roszczenia W. U. należy wskazać, iż w ocenie Sądu, nie ulega wątpliwości, iż należy ona do kręgu osób uprawnionych do żądania zadośćuczynienia, stosownie do art. 446§4 k.c., tj. „najbliższych członków rodziny zmarłego”. Wskazany przepis nie zawiera wyliczenia osób, które na jego podstawie należy do wskazanego kręgu zaliczyć, a które z niego wyłączyć. W aktualnym piśmiennictwie i orzecznictwie, nie budzi wątpliwości, iż na gruncie wskazanego przepisu należy przyjąć szerokie rozumienie pojęcia rodziny. Decydujące są zatem nie powiązania o charakterze formalnym, ale faktyczny układ stosunków.

W ocenie Sądu, zważywszy, iż W. U. do śmierci pokrzywdzonej pozostawała jej synową, nie ulega wątpliwości, iż stosownie do art. 61 8 k.r.o. formalnie była członkiem najbliższej rodziny poszkodowanej. Z przeprowadzonego postępowania dowodowego wynikało, że ze zmarłą łączyły ją prawidłowe i pozytywne więzi emocjonalne, odpowiednie dla ich relacji. Powódka często odwiedzała teściową sama i wspólnie z mężem. Pomagała jej w czynnościach życia codziennego, a ponadto prała, sprzątała i prasowała, przynosiła kawę i ciasto, a ich spotkania były dla nich przyjemnością. W związku z zawodem (fryzjerka) przez blisko 30 lat strzygła i czesała teściową. Z powyższych okoliczności wynika zatem, iż poszkodowana miała do powódki nastawienie pozytywne, lubiła ją i jej ufała, skoro godziła się na wykonywanie przez powódkę tych czynności. Świadczy to o tym, iż wzajemne relacje powódki z teściową miały głęboki, pozytywny i serdeczny charakter oparty na wzajemnym szacunku i sympatii, tym bardziej iż powódka nie miała własnej matki. W wyniku śmierci L. U. wskutek wypadku doszło do nagłego zerwania tej więzi, co uzasadnia żądanie zadośćuczynienia. Z zeznań powódki wynika, iż informacja o śmierci teściowej stanowiła dla niej szok, nie mogła w nią uwierzyć, a jednocześnie ciągle ten fakt wywiera wpływ na nią i jej życie rodzinne. Jak wynika z zeznań stron powódka nie jest osobą wylewną, a raczej osobą, która nie okazuje swoich uczuć na zewnątrz, w związku z czym żałobę przeżywa wewnętrznie.

W tych okolicznościach Sąd uznał, iż powódka doznała krzywdy, uprawniającej ja do żądania zadośćuczynienia na podstawie art. 446§4 k.c. Mając na uwadze wszystkie okoliczności sprawy, w ocenie Sądu, kwotą odpowiednią w rozumieniu wskazanego przepisu stanowi 6.000,00 zł. Jednocześnie, zdaniem Sądu, powódka nie wykazała by zaistniały okoliczności, skutkujące przyjęciem, iż uzasadniona jest wyższa wysokość zadośćuczynienia.

Co do roszczenia powoda P. U. należy wskazać, iż był on najstarszym wnukiem zmarłej. Z przeprowadzonego postępowania dowodowego wynika, iż łączyły go z poszkodowaną silne i pozytywne relacje rodzinne. Poszkodowana interesowała się jego życiem, a on odwiedzał ją za każdym razem kiedy przyjeżdżał do K.. Celebrował także takie okazje jak Dzień Babci. Zgodnie z jego zeznaniami, babcia udzielała mu wskazówek, służyła mądrością życiową. Dla powoda zmarła była ważnym członkiem rodziny – dbała by rodzina była jednością. Były to także kontakty częste i w ocenie Sądu, wykraczające poza ramy zwykłego, zwyczajowego wzajemnego zainteresowania wnuków i dziadków swoim życiem. Stąd, w ocenie Sądu, okoliczność istnienia pomiędzy powódkami a zmarłym silnej pozytywnej więzi emocjonalnej należało uznać w świetle wyników postępowania dowodowego za wykazaną. Śmierć babci i jej okoliczności były dla powoda szokiem. W związku z przeżyciami po śmierci babci powód udał się do lekarza rodzinnego, który skierował go do psychiatry. Na wizytę u tego ostatniego powód jednak się nie zdecydował. Powód w dalszym ciągu przeżywa żałobę po śmierci babci, a wspomnienia tego faktu powodują u niego widoczną i żywą reakcję emocjonalną. Nie potrafi mówić o tym ze spokojem, widoczny jest jego żal i smutek. Jednocześnie należało wziąć pod uwagę, że poszkodowana nie była centralną postacią życia powoda, a w jego otoczeniu funkcjonują także inne osoby z kręgu najbliższej rodziny.

Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał, iż powód P. U. wykazał przesłanki do zasądzenia na jego rzecz zadośćuczynienia na podstawie art. 446§4 k.c. W okolicznościach sprawy sumę odpowiednią w rozumieniu wskazanego przepisu stanowi kwota 5.000,00 zł.

Za zasadne Sąd uznał także roszczenie powodów o zapłatę odsetek od zasądzonych na ich rzecz kwot. O odsetkach Sąd orzekł w oparciu o przepisy art. 481 § 1 i 2 k.c. oraz art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22.05.2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (j.t.: Dz.U. z 2019r., poz. 2214) i zasądził je w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie, poczynając od dnia następnego po dacie upływu terminu określonego w art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych.

W pozostałej części Sąd oddalił powództwa, uznając iż żądane kwoty zadośćuczynienia, ponad zasądzone w punkcie I, II i III wyroku, byłyby zbyt wygórowane i nadmierne, a więc nieodpowiednie, w stosunku do realnie odczuwanego przez powodów bólu i cierpienia po stracie osoby najbliższej. Kwoty te byłyby nie tylko zawyżone, ale również nie odpowiadałaby rozsądnym granicom przy uwzględnieniu aktualnych warunków i przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c., stosunkowo je rozdzielając stosownie do stopnia w jakim każdy z powodów utrzymał się w swoich żądaniach. W związku z tym Sąd miał na uwadze, iż powód J. U. utrzymał się w swoich żądaniach w 60,6 %, powódka W. U. w 40%, a powód P. U. w 33%.