Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 849/20

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 13 lutego 2020 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi, w sprawie z powództwa J. K. przeciwko (...) spółce akcyjne V. (...) w W. o zapłatę, w pkt. 1 oddalił powództwo, w pkt. 2 zwrócił na rzecz powoda ze Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi kwotę 600 zł tytułem różnicy między wydatkami pobranymi a należnymi, w pkt. 3 zwrócił na rzecz pozwanego ze Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi kwotę 600 zł tytułem różnicy między wydatkami pobranymi a należnymi, w pkt. 4 zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Podstawę rozstrzygnięcia Sądu I instancji stanowiły następujące ustalenia faktyczne:

W dniu 10 listopada 2018 roku w Ł. miało miejsce zdarzenie drogowe, w którym uszkodzeniu uległ należący do K. W. pojazd marki C. (...) o nr rej. (...). Sprawca zdarzenia posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) spółce akcyjne V. (...) w W. (przed zmianą nazwy – (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W.).

Poszkodowany zgłosił pozwanemu szkodę. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, pozwany przyznał poszkodowanemu odszkodowanie w wysokości 10.841,45 zł w oparciu o sporządzoną przez siebie kalkulację kosztów naprawy pojazdu oraz decyzję z dnia 6 grudnia 2018 roku.

W dniu 7 grudnia 2018 roku J. K. na mocy umowy cesji wierzytelności nabył od K. W. wierzytelność w postaci prawa do odszkodowania, przysługującą w związku ze szkodą komunikacyjną w pojeździe C. (...) o nr rej. (...) z dnia 10 listopada 2018 roku wobec zakładu (...) S.A. z tytułu odpowiedzialności cywilnej na podstawie ubezpieczenia OC sprawcy szkody.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo podlegało oddaleniu. Sąd Rejonowy podkreślił, że udowodnienie przesłanek odpowiedzialności pozwanego, stosownie do zasadny wyrażonej w art. 6 k.c. spoczywało na powodzie, bowiem ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 6 k.c. i 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne. Sąd I instancji wskazał, że powód dla wykazania wysokości szkody przedstawił jedynie dowód z prywatnej kalkulacji na okoliczność kosztów naprawy pojazdu. W toku postępowania Sąd na wniosek powoda dopuścił dowód z opinii biegłego do spraw wyceny pojazdów i mechaniki pojazdowej na okoliczność kosztów naprawy pojazdu. Sąd Rejonowy podniósł, że wobec faktu, iż pozwany kwestionował wysokość należnego odszkodowania, niezbędnym było przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego jako posiadającego wiadomości specjalne w zakresie niezbędnym do dokonania ustaleń faktycznych. Wobec faktu, że powód nie uiścił zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego, Sąd pominął czynność połączoną z wydatkami na podstawie art. 130 4 § 4 k.p.c. Sąd Rejonowy zważył, że opinią biegłego jest wyłącznie opinia sporządzona przez osobę wyznaczoną przez sąd po dopuszczeniu dowodu z opinii biegłego. Jeżeli zatem strona dołącza do pisma procesowego ekspertyzę pozasądową i powołuje się na jej twierdzenia i wnioski, należy ją traktować jako część argumentacji faktycznej i prawnej przytaczanej przez stronę. Z tych względów Sąd Rejonowy wskazał, że jedynym wyznacznikiem wysokości odszkodowania jest, czy jest ono zgodne z kosztami niezbędnymi i ekonomicznie uzasadnionymi, na które to okoliczności Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego. Ostatecznie dowód ten został pominięty wobec niewywiązania się strony powodowej z zobowiązania do uiszczenia zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego w wyznaczonym czasie, a pozwany cofnął wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego w zakresie przez siebie wnioskowanym. Nadto, Sąd podkreślił, że pełnomocnik powoda nie wnosił o przedłużenie terminu na uiszczenie zaliczki ani o jego przywrócenie.

W tym stanie rzeczy, Sąd I instancji uznał, że z dowodów zaoferowanych przez powoda nie wynika, jaki był uzasadniony koszt naprawy pojazdu marki C. (...) o nr rej. (...) w związku z kolizją z dnia 10 listopada 2018 roku poza dotychczas wypłaconą bezsporną kwotą 10.841,45 zł.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zasądzając od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Na podstawie art. 84 ust. 2 w zw. z art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd nakazał zwrócić na rzecz powoda i pozwanego kwoty po 600 zł tytułem niewykorzystanych zaliczek na poczet wynagrodzenia biegłego.

Od powyższego wyroku apelację wniósł powód, zaskarżając wyrok w całości. Zaskarżonemu rozstrzygnięciu zarzucił:

1.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 363 § 1 k.c. poprzez oddalenie powództwa pomimo uznania długu (tj. poprzez przyjęcie argumentacji pozwanego, że odszkodowanie uzupełniające nie może być przyznane z uwagi na nieprzedłożenie przez powoda faktur Vat za naprawę pojazdu, pomimo iż pozwany uznał kalkulację powoda naniósł na niej poprawki, podpisał się pod nim, a roszczenie dochodzone pozwem opiewało właśnie na kwotę uznaną przez pozwanego);

2.  naruszenie przepisów prawa procesowego:

- poprzez nierozpoznanie istoty sprawy,

- naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez odmówienie mocy dowodowej prywatnej kalkulacji szkody przy jednoczesnym uznaniu za wiarygodną kalkulację pozwanego oraz poprzez nierozpoznanie wniosku o zobowiązanie pozwanego do złożenia zaświadczeń producentów części, że części jakości P i PJ gwarantują przywrócenie pojazdu do stanu jak sprzed szkody,

- naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 230 k.p.c. poprzez nierozpoznanie i nienadanie właściwego znaczenia dowodom – dokumentom przedstawionym przez stronę pozwaną w postaci zaakceptowanego kosztorysu naprawy, w którym pozwany uznał, że wysokość szkody jest taka jak rości sobie powód,

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez zaniechanie przesłuchania w charakterze świadka K. W., po uprzednim błędnym wezwaniu go na rozprawę przy użyciu nieprawidłowych danych,

- art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez zaniechanie rozpoznania wniosku dowodowego powoda z pisma z dnia 25 czerwca 2019 roku o zobowiązanie pozwanego do przedstawienia zaświadczeń producentów części, na które się powołuje, ze są tej samej jakości, co części użyte do montażu pojazdów przez producenta pojazdu,

- art. 327 1 § 1 pkt. 1 k.p.c. poprzez zaniechanie uzasadnienia na jakiej podstawie faktycznej i prawnej Sąd odmówił wiarygodności opinii prywatnej załączonej do pozwu przy jednoczesnym uznaniu za wiarygodną opinię pozwanego o takim samym charakterze, zaniechanie uzasadnienia pominięcia przy rozstrzygnięciu faktu, że pozwany uznał kalkulację powoda, naniósł na niej swoje poprawki, podpisał się pod nimi a jedynie uzależnił wypłatę od przedstawienia faktur VAT, która to okoliczność jest kwestią prawną, rozstrzyganą w oparciu o przepisy prawa, niewymagającą wiadomości specjalnych, zaniechanie uzasadnienia pierwotnego uznania konieczności przesłuchania świadka K. W. na okoliczność kosztów poniesionej naprawy, a następnie pominięcie tego dowodu.

Wobec powyższego skarżący wniósł o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie, a podniesione w niej zarzuty okazały się nieuzasadnione.

Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własny ustalony przez Sąd Rejonowy stan faktyczny. Ustalenia poczynione przez Sąd Rejonowy, jako znajdujące oparcie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym uznać należało za prawidłowe.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu nierozpoznania istoty sprawy, jako najdalej idącego, trzeba wskazać, że nie był on uzasadniony. Nierozpoznanie istoty sprawy (art. 386 § 4 k.p.c.) odnosi się do roszczenia będącego podstawą powództwa i zachodzi, gdy sąd pierwszej instancji nie orzekł w ogóle merytorycznie o żądaniach stron, zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania pozwu albo pominął merytoryczne zarzuty pozwanego. Istotę sprawy ocenia się na podstawie z jednej strony analizy żądań pozwu, a z drugiej przepisów prawa materialnego stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia. W doktrynie utrwalony jest pogląd, że treścią powództwa jest żądanie urzeczywistnienia w konkretnym przypadku określonej normy prawnej przez wydanie orzeczenia sądowego określonej treści. Nierozpoznanie więc istoty sprawy sprowadza się do pozostawienia poza oceną sądu okoliczności faktycznych stanowiących przesłanki zastosowania norm prawa materialnego. Analiza uzasadnienia apelacji, w kontekście rozpoznawanego zarzutu, prowadzi do wniosku, że powód w istocie zarzuca niewyjaśnienie przez Sąd Rejonowy okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, nie zaś nie rozpoznanie istoty sprawy. Natomiast oceny czy Sąd I instancji rozpoznał istotę sprawy dokonuje się na podstawie analizy żądań pozwu i przepisów prawa materialnego stanowiących podstawę rozstrzygnięcia, nie zaś na podstawie ewentualnych wad postępowania wyjaśniającego. Z kolei niewyjaśnienie okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy nie jest równoznaczne z nierozpoznaniem istoty sprawy (por. wyrok SN z dnia 22 kwietnia 1999 r., II UKN 589/98, OSNP 2000, nr 12, poz. 483).

Odnosząc się do kolejnych zarzutów apelacji, to jest naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wskazać należy, że Sąd Rejonowy w zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia sprawy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne i ocenił dowody zgodnie z dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. Zdaniem Sądu Okręgowego ze zgromadzonego materiału dowodowego Sąd I instancji wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym. Należy podkreślić, iż tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona. Żadne takie uchybienia, wadliwości ani mankamenty nie zaistniały po stronie Sądu Rejonowego, wobec czego nie sposób się zgodzić z argumentami skarżącego, zwłaszcza że mają one wyłącznie wydźwięk polemiczny, będący konsekwencją zupełnie odmiennego postrzegania sprawy (por. m.in. wyrok SA w Krakowie z dnia 19 lutego 2014 r., II Ca 2194/13, opubl. baza prawna LEX nr 1541193; wyrok SA w Poznaniu z dnia 5 lutego 2014 r., I ACa 1217/13, opubl. baza prawna LEX nr 1428201; wyrok SA w Łodzi z dnia 19 grudnia 2013 r., I ACa 868/13, opubl. baza prawna LEX nr 1416146).

Jak słusznie wskazał Sąd Rejonowy to na powodzie, jako podmiocie inicjującym postępowanie cywilne, ciąży obowiązek przedstawienia podstawy faktycznej dochodzonych roszczeń oraz dowodów na jej poparcie. W myśl ogólnych zasad postępowania cywilnego, na co wskazał Sąd Rejonowy, strony mają obowiązek twierdzenia i dowodzenia tych wszystkich okoliczności (faktów), które stosownie do art. 227 k.p.c. mogą być przedmiotem dowodu. Ponadto z treści art. 232 k.p.c. wynika, że strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Na powodzie spoczywa więc ciężar udowodnienia faktów uzasadniających jego roszczenie, a na stronie pozwanej obowiązek udowodnienia okoliczności uzasadniających wniosek o oddalenie pozwu. Reguły rozkładu ciężaru dowodu, stosowane przez Sąd w fazie wyrokowania, mają fundamentalne znaczenie dla dokonania prawidłowej oceny wykonania przez każdą ze stron obowiązku dowodzenia w zakresie przesłanek uzasadniających roszczenie lub zwalniających stronę pozwaną od konieczności jego spełnienia. Obowiązkiem Sądu jest ustalenie, czy strona inicjująca proces wykazała okoliczności faktyczne, których zaistnienie determinuje możliwość jego skutecznego wpisania (subsumcji) w odpowiednią podstawę prawną. Jeśli ustalenia takiego dokonać nie można, to fakt ten samoistnie niweczy zasadność powództwa i to niezależnie od tego, czy pozwany z kolei udowodnił podstawy faktyczne przyjętej linii obrony czy też nie (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 4 października 2012, I ACa 510/12, opubl. baza prawna LEX nr 1237866). Jeżeli zaś materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie daje podstawy do dokonania odpowiednich ustaleń faktycznych w myśl twierdzeń jednej ze stron, sąd musi wyciągnąć ujemne konsekwencje z braku udowodnienia faktów przytoczonych na uzasadnienie żądań lub zarzutów.

Prawidłowe było zatem stanowisko Sądu Rejonowego, że przedstawione przez powoda dowody były niewystarczający, by wykazać wysokość dochodzonego roszczenia wobec kwestionowania przez pozwanego wysokości należnego odszkodowania. W tej sytuacji konieczne było przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego, który wypowiedziałby się na okoliczność uzasadnionych kosztów naprawy pojazdu. W istocie, powód zgłosił taki wniosek jednakże na skutek nie uiszczenia zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego Sąd I instancji słusznie pominął ten dowód w zakresie wnioskowanym przez powoda, zaś w zakresie wnioskowanym przez pozwanego uchylił postanowienie o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłego wobec cofnięcia tego wniosku. Tym samym zarzut powoda odmówienia mocy dowodowej prywatnej kalkulacji szkody należy uznać za nieuzasadniony. Przedłożona przez powoda kalkulacja nie mogła stanowić dla Sądu wystarczającego dowodu do dokonania ustaleń faktycznych. (...) opinia winna być traktowana w jako stanowisko strony w procesie, ewentualnie dowód z dokumentu prywatnego, to jest na okoliczność wskazaną w treści art. 245 k.p.c. – tj. że osoba, która dokument podpisała złożyła oświadczenia zawarte w dokumencie.

W zakresie zarzutu nie rozpoznania wniosku powoda o zobowiązanie pozwanego do złożenia zaświadczeń producentów części wskazać należy, iż również ten zarzut nie zasługuje na uwzględnienie. Jak już zostało wskazane powyżej to na powodzie ciążył obowiązek wykazania uzasadnionych kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu, co mogło nastąpić wyłącznie przy pomocy opinii biegłego sądowego.

Również nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut powoda zaniechania przez Sąd Rejonowy przesłuchania w charakterze świadka K. W.. W kontekście tego zarzutu wskazać należy, że strona powodowa nie zgłosiła wniosku o dopuszczenie dowodu z zeznań wymienionego świadka, zaś strona pozwana na rozprawie w dniu 10 października 2019 roku cofnęła ten wniosek, a zatem słusznie Sąd I instancji odstąpił od przeprowadzenia tego dowodu.

Sąd Okręgowy nie podzielił także zarzutu naruszenia art. 327 1 § 1 pkt. 1 k.p.c. albowiem o uchybieniu takim można mówić jedynie wówczas gdy uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia nie zawiera danych pozwalających na jego kontrolę czy prawo materialne i procesowe zostało należycie zastosowane. Uzasadnienie Sądu I instancji w pełni czyni zadość wymogom powołanego przepisu ponieważ zawiera podstawę faktyczną rozstrzygnięcia oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd Rejonowy wskazał przyczyny, dla których opinia prywatna strony powodowej okazała się niewystarczająca aby czynić na jej podstawie ustalenia faktyczne. Pozostałe fakty podnoszone przez powoda a dotyczące kwestii naniesienia przez pozwanego poprawek na kalkulacji powoda i podpisania się pod nimi nie musiały być przedmiotem analizy w pisemnym uzasadnieniu ponieważ nie były istotne dla rozstrzygnięcia sprawy w rozumieniu art. 227 k.p.c.

Przechodząc do analizy zarzutów naruszenia prawa materialnego, chybiony okazał się zarzut naruszenia art. 363 § 1 k.c. Wbrew twierdzeniom skarżącego w rozpoznawanej sprawie w żaden sposób nie doszło do uznania długu przez pozwanego. Okoliczność, że pozwany naniósł na kalkulacji powoda poprawki i podpisał się pod nimi nie może oznaczać że uznał kalkulację powoda albowiem zostało to uzależnione od przedstawienia faktur za naprawę. Należy zatem uznać, że był to hipotetyczny wariant, według którego byłaby możliwość zwrotu kosztów naprawy pod warunkiem udokumentowania naprawy fakturami. Powód na żadnym etapie nie spełnił tego warunku, a pozwany ostatecznie zakwestionował kalkulację powoda.

Mając na uwadze powyższe, apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie przepisu art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c., w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. zasądzając od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.800 złotych, stanowiącą wynagrodzenie pełnomocnika, stosownie do treści § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz. U. z 2016 r. poz. 1797).