Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ca 753/18

POSTANOWIENIE

Dnia 30 października 2019 r.

Sąd Okręgowy w Zielonej Górze VI Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia SO Jolanta Kurzawińska-Pasek

Sędziowie : Sędzia SO Sławomir Kaczanowski

Sędzia SR (del.) Anna Kulik (spr.)

Protokolant : Marlena Dybowska

po rozpoznaniu w dniu 24 października 2019 r. w Zielonej Górze na rozprawie

sprawy z wniosku K. R.

przy udziale uczestników postępowania J. R. (1), M. D., H. K., A. G., T. R.

o zniesienie współwłasności i dział spadku po S. R. (1)

na skutek apelacji uczestników postępowania A. G. i T. R. od postanowienia Sądu Rejonowego w Krośnie Odrzańskim z dnia 5 września 2018 r. sygn. akt I Ns 299/09

postanawia :

oddalić apelację.

Sędzia SR (del.) A. K. Sędzia SO J. K.-P. Sędzia SO. S. K.

Sygnatura akt VI Ca 753/18

UZASADNIENIE

Wnioskodawca K. R. złożył wniosek o stwierdzenie nabycia spadku po S. R. (1), zniesienie współwłasności i dział spadku.

Wniósł o stwierdzenie, że spadek po zmarłym na podstawie ustawy nabyły dzieci: wnioskodawca, M. D., H. K., A. R. i T. R. każdy po 1/5 części. Wniósł również o ustalenie, że w skład spadku wchodzi udział wysokości ½ w nieruchomości położonej w K. działka (...) o wraz z budynkiem w stanie surowym o wartości 300.000 zł. Wniósł o dokonanie zniesienia współwłasności poprzez wydzielenie z działki (...) jednej działki z budynkiem mieszkalnym oraz 5 działek o powierzchni 605 m kw, oraz o przyznanie działki z budynkiem uczestniczce J. R. (1) (byłej żonie spadkodawcy), zaś każdemu ze spadkobierców po jednej działce o pow. 605 m kw. Wniósł także o zasądzenie dopłat koniecznych do wyrównania udziałów.

W uzasadnieniu wskazał, że zmarły pozostawił majątek – udział w nieruchomości zabudowanej, pieniądze w nieznanej wysokości oraz drobne ruchomości, o podział których nie wnosi.

Uczestnicy postępowania A. R. i T. R. złożyli odpowiedź na wniosek (k. 39) w której podali, że zgadzają się z wnioskiem o stwierdzenie nabycia spadku.

W uzasadnieniu podali, że partnerka zmarłego E. K. (1) czyniła nakłady na nieruchomość zmarłego położoną w K.. Swoje uprawnienia z tytułu poniesionych nakładów ceduje ona na swoje dzieci z konkubinatu tj. A. R. i T. R.. Podali również, że w trakcie trwania wspólności majątkowej nabyte zostalo przez J. R. (1) prawo najmu lokalu położonego w K.. Nieruchomość ta została zakupiona przez J. R. dnia 11.09.2003 r. a S. R. (1) zrzekł się nieodpłatnie na rzecz J. R. jakichkolwiek praw do tej nieruchomości.

Na rozprawie (k. 45) uczestniczki H. K. i M. D. podały, że zrzekają się swojego udziału w spadku na rzecz K. R. i nie domagają się spłat od wnioskodawcy.

Postanowieniem częściowym z dnia 20.10.2009 r. (k. 55) Sąd Rejonowy w Krośnie Odrzańskim stwierdził, że spadek po S. R. (1) zmarłym dnia 07.04.2009 r. nabyły dzieci: M. D., H. K. K. R., A. R. i T. R. każdy w 1/5 części spadku. Postanowienie to uprawomocniło się z dniem 12.11.2009 r.

W piśmie z dnia 01.12.2009 r. (k. 57) uczestnicy postępowania A. R. i T. R. podali, że w skład spadku powinny wchodzić: udział ½ we własności nieruchomości oraz ½ część nakładów na budowę domu mieszkalnego i szklarni przy czym druga połowa nakładów na budowę stanowiła nakłady dokonane przez E. K. (1), która swój udział ceduje na uczestników postępowania tj. na swoje dzieci. W postępowaniu powinny zostać rozstrzygnięte kwestie nakładów E. K. na nieruchomość jak również wzajemne sprawy małżeńskie S. R. i J. R. (1).

W kolejnym piśmie (k. 79) uczestnicy postępowania A. R. i T. R. sprecyzowali swoje stanowisko wnosząc o ustalenie, że w skład spadku wchodzą również nakłady na budowę domu mieszkalnego i szklarni, które dokonywane były z majątku spadkodawcy oraz E. K. (1). Wnieśli o dopuszczenie E. K. (1) jako uczestniczki postępowania. Wnieśli o dokonanie podziału w sposób zaproponowany przez wnioskodawcę oraz zasądzenie dopłat. Zakwestionowali przedstawioną wartość nieruchomości. Ich zdaniem nieruchomość ma wartość ok. 650. 000 zł.

W kolejnym piśmie (k. 143) wnioskodawca K. R. wskazał min. że nakłady na budowę domu i szklarni ponieśli wyłącznie J. i S. R. (1).

Postanowieniem z dnia 04.04.2012 r. (k. 349) postępowanie zostało zawieszone z uwagi na toczące się postępowanie administracyjnego w sprawie niewłaściwego stanu technicznego budynku.

Postanowieniem z dnia 09.04.2013 r. Sąd podjął postępowanie (k. 413).

W piśmie z dnia 25.11.2014 r. (k. 539) uczestniczka post. J. R. (1) przedstawiła propozycje podziału fizycznego nieruchomości (k. 545).

Na rozprawie dnia 25.02.2015 r. (k. 568) uczestniczki H. K. i M. D. oświadczyły, że zgadzają się na taki podział nieruchomości jaki zaproponowała J. R. (1) i zgadzają się na zaproponowane przez nią dopłaty. Nie domagają się żadnej spłaty na swoją rzecz. Wnoszą o odrzucenie wszelkich roszczeń, jakie zgłasza E. K. (1), bowiem są one przedawnione.

Wnioskodawca K. R. w kolejnym piśmie (k. 569) wniósł o zwrot kosztów z tytułu nakładów poniesionych na nieruchomości ul. 40-lecia PRL. Wniósł o zwrot kosztów wg. udziałów spadkowych tj. od A. i T. R. w kwocie 9.966,78 zł, bowiem łącznie poniósł koszty w kwocie 49 833, 91 zł (na pilnowanie, doglądanie działki, pielęgnację drzew i krzewów, koszenie trawy, wynoszenie gruzu z budynku itp.).

Uczestniczka postępowania J. R. (1) złożyła pismo z dnia 10.03.2015 r. (k. 608), w którym przedstawiła etapy budowy domu. Ponadto wskazała, że poniosła opłaty na utrzymanie nieruchomości w okresie od 1999 do 2006 r. w kwocie 1308,27 zł. Wniosła również o uznanie kosztów związanych z opieką nad zmarłym oraz jego zakwaterowaniem w kwocie 3000 zł. Ponadto o zaliczenie w poczet kosztów poniesionych na zakup nagrobka dla zmarłego S. R. (1) w 2010 r. na kwotę 4.200 zł. Wniosła również o zaliczenie w poczet kosztów jakie poniosła podatku (nieopłaconego przez A. i T. R.) w kwocie 246 zł za okres od 2010 r. do 2014 r.

Na rozprawie dnia 15.07.2015 r. (k. 726) wnioskodawca K. R., uczestniczki H. K. i M. D. wnieśli o przyznanie im na własność działek o powierzchni 6,05 arów. J. R. (1) wniosła natomiast o przyznanie jej działki o powierzchni 30 arów. Na tej jak również na kolejnej rozprawie (k. 730) uczestnicy postepowania przedstawili swoje propozycje co do przyznania im konkretnych działek, wytyczonych na planie sporządzonym przez S. C. (k. 549).

Uczestniczka J. R. (1) sprecyzowała swoje stanowisko w piśmie (K. 816), w którym podtrzymała żądanie zniesienia współwłasności poprzez podział fizyczny, zgodnie z załączoną przez siebie mapą (k. 816) oraz zasądzenie z tego tytułu na jej rzecz kwoty 128. 214, 90 zł od pozostałych uczestników postepowania. Podała, że na zaproponowany przez nią podział zgadzają się również K. R., M. D. i H. K.. Podała także, że zgadza się z podaną przez wnioskodawcę K. R. kwotą poniesionych przez niego nakładów.

Natomiast wnioskodawca K. R. sprecyzował swoje stanowisko w piśmie (k. 818), w którym podtrzymał wniosek o zwrot kosztów z tytułu nakładów poniesionych na nieruchomości działka (...) w kwocie 49. 833, 91 zł od pozostałych uczestników wg. wielkości ich udziałów. Koszty jakie poniósł związane są z czasem i kosztami włożonymi w pilnowanie działki, opieką nad działką, opiekę nad budynkiem, pielęgnacją drzew i roślin, sprzątanie nieruchomości. Podał, że zgadza się z propozycją podziału jaką przedstawiła J. R. (1) oraz z jej żądaniem przyznania kwoty 128. 214, 90 zł.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Zmarły S. R. (1) pozostawał w związku małżeńskim z J. R. (1) od dnia 23.12.1967 r.

Ze związku tego posiada troje dzieci: K. R., M. D., H. K..

Małżeństwo to zostało rozwiązane przez rozwód z winy S. R. (1) wyrokiem Sądu Rejonowego w Krośnie Odrzańskim z dnia 02.03.1990 r. (sygn. akt III RC 339/89)

Wyrokiem z dnia 28.06.1988 r. Sąd Rejonowy w Krośnie Odrzańskim zniósł pomiędzy S. R. (1) a J. R. (1) ustrój wspólności majątkowej małżeńskiej z dniem 01.09.1981 r. (sygn. akt III RC 231/86).

S. R. (1) posiadał w banku (...) SA rachunek oszczędnościowo rozliczeniowy, na którym na dzień 04.01.2010 r. posiadał kwotę 1716,22 zł.

Natomiast w (...) posiadał rachunek, na którym na dzień 29.12.2009 r. znajdowała się kwota 25,60 zł.

Będąc jeszcze w związku małżeńskim z J. R. (1), S. R. (1) związał się z E. K. (1). Tworzył z nią związek konkubencki od 1976 r. do 2000 r. Ze związku tego pochodzą dzieci – A. R. (obecnie po mężu G.) i T. R..

W 1979 r. urodziło im się pierwsze dziecko, które zmarły uznał. W 1981 r. S. R. (1) wyprowadził się od żony i zamieszkał z E. K. (1). W 1987 r. urodziło im się drugie dziecko, które S. R. (1) również uznał.

Dnia 07.04.2009 r. S. R. (1) zmarł.

W 1998 r. E. K. (1) i S. R. (1) posiadali wspólne konto w banku.

S. R. (1) i J. R. (1) byli właścicielami – w ramach małżeńskiej wspólności majątkowej – nieruchomości o powierzchni 0,60 ha – działki nr (...), położonej w K. na Osiedlu (...), ul. 40-lecia PRL 45 (obecnie ul. (...)).

W 1977 albo 1976 r. małżonkowie rozpoczęli budowę domu jednorodzinnego. Posiadali pozwolenie na budowę wydane przez Urząd Miasta i Gminy w K.. Cegły pozyskiwali z rozbiórki innego budynku. Otrzymywali pieniądze od ojca J. R. (1). J. R. (1) i S. R. (1) brali kredyt na budowę domu. Budowali go systemem gospodarczym, S. R. (1) wypożyczał z pracy (w PGR-rze) sprzęt do budowy tego domu.

W budowie domu pomagali członkowie rodziny zarówno J. R. (1) jak i S. R. (1). Przekazywali pieniądze na budowę domu, jak również pomagali w inny sposób.

W 1976 r. J. M. (1), znajomy zmarłego S. R. (1) wytyczał miejsce pod fundamenty domu, który planował wybudować S. R. (1). Pomagał mu również wozić cegły na budowę domu swoimi ciągnikami. J. M. (2) zgodził się pełnić oficjalnie funkcję kierownika budowy, ale praktycznie nie dokonywał żadnych czynności z tym związanych, bo wykonywał je S. R. (1). J. M. (2) nie dokonywał wpisów w dzienniku budowy.

W 1979 - 1980 r. dom był w stanie surowym zamkniętym, miał okna i drzwi.

Na działce znajdowała się również szklarnia, w której hodowano warzywa: pomidory, ogórki. J. R. (3) podłączył piec do tej szklarni, która wówczas była całoroczna. Na nieruchomości były również dwa namioty foliowe do upraw warzyw. Sprzedawano ogórki i pomidory.

W domu wybudowanym na działce na Os. (...) nigdy razem nie zamieszkali. Rozstali się w 1981 roku. Od tamtej pory w budynku znajdującym się na tej nieruchomości nie były czynione żadne prace budowalne ani żadne istotniejsze remonty.

W 1981 r. S. R. (1) zamieszkał z E. K. (1).

W latach 90 - tych drobne prace na tej nieruchomość wykonywał K. R..

W 2003 r. J. R. (1) nabyła od Gminy K. odrębny lokal mieszkalny, położony na ul. (...). Lokal ten został sprzedany J. R. (1), jako dotychczasowej najemczyni tego lokalu (przed ustanowieniem odrębnej własności) wraz z pomieszczeniami przynależnymi oraz udziałem. J. R. (1) oświadczyła, że nabycia dokonuje będąc stanu wolnego, a stawający do tego aktu były mąż S. R. (1) oświadczył, że zrzekł się prawa do nabycia tego lokalu, który został przyznany J. i S. R. (1) w trakcie trwania wspólności majątkowej małżeńskiej.

We wrześniu 2010 r. zostało wszczęte z urzędu postępowanie administracyjne w sprawie niewłaściwego stanu technicznego budynku mieszkalnego jednorodzinnego będącego w trakcie niezakończonej budowy – na działce (...).

W sierpniu 2011 r. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w K. wydał decyzje, w której zobowiązał uczestników postępowania do wykonania ogrodzenia obiektu budowlanego uniemożliwiającego swobodne do niego wejście osób nieupoważnionych wraz z oznakowaniem obiektu oraz terenu o grożącym niebezpieczeństwie.

Na skutek odwołania K. R. decyzja ta została uchylona (decyzją (...) Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia 13.10.2011 r. ) i sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania.

Decyzją z dnia 15.11.2011 r. (...) ponownie zobowiązał uczestników postępowania do wykonania ogrodzenia budynku budowlanego w taki sposób, aby uniemożliwić swobodny dostęp do budynku osobom nieupoważnionym w terminie do dnia 15.12.2011 r.

Od tej decyzji ponownie zostało złożone odwołanie przez K. R.. Dnia 03.01.2012 r. (...) Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego uchylił tę decyzję tylko co do terminu wykonania zobowiązania, który określił w odmienny sposób, a pozostałej części utrzymał w mocy. Decyzja ta była ostateczna.

K. R. zakupił za kwotę 30,42 zł tablicę ostrzegawczą, celem zamontowania na nieruchomości.

W lutym 2013 r. wnioskodawca K. R. zlecił sporządzenie prywatnej opinii poprzez inżyniera posiadającego uprawnienia budowlane do projektowania i kierowania robotami budowlanymi – E. B. (1) dot. stanu nieruchomości. E. B. (1) w opinii tej stwierdziła, że nieruchomość w K.działka (...) jest w niezłym stanie technicznym, elementy konstrukcyjne wykonano zgodnie ze sztuką budowalną, mimo niestarannego wykonawstwa stan budynku pozwala na przeprowadzenie remontu kapitalnego – stropy, schody wymagają remontu kapitalnego, tarasy i balkony należy całkowicie rozebrać, stolarkę należy całkowicie zdemontować, całkowicie zdemontować również należy wszystkie instalacje wewnętrzne. Obiekt wymaga remontu kapitalnego i termomodernizacji, w celu dokończenia prac budowlanych w obiekcie należy opracować projekt budowlany zgodnie z obowiązującymi normami, opłacalność remontu kapitalnego powinien rozważyć inwestor w ramach rachunku ekonomicznego.

Za sporządzenie tej opinii wnioskodawca zapłacił 984,00 zł.

S. R. (1) posiadał motorower. Kupił go w 2010 r. Zakupił również traktor.

W dniu 10.05.1996 r. uczestniczka post. J. R. (1) zawarła ze S. R. (1) umowę darowizny, na podstawie której darowała mu 1.000 zł na ochronę zdrowia, zakup leków.

Opłaty za wodę doprowadzoną do nieruchomości na Os. 40- lecia 45 w K. przychodziły do J. R. (1), która je uiszczała. Nie były to kwoty wysokie np. 59 zł w styczniu 2012 r., 26 zł w lipcu 2012 r. 26 zł w listopadzie 2012 r.

Również faktury za energię elektryczną były wystawiane na J. R. (1). Opłaty wynosiły średnio 200-300 zł za pół roku.

Łącznie za okres od 1999 do 2006 r. J. R. (1) dokonała opłat w kwocie 1.308, 27 zł.

Niektóre opłaty za utrzymanie nieruchomości robiła E. K. (1), albo były one pokrywane ze środków jej oraz S. R. (1). Mieli oni wspólne konto w banku.

A. R. i T. R. opłacali częściowo podatek od nieruchomości tj. w 2012 r. wpłacili 42,60 zł.

W okresie od 2002 r. do 2006 r. wnioskodawca K. R. nie czynił żadnych nakładów na nieruchomość – działka (...). W tym okresie również nie robił żadnych większych prac porządkowych na tej nieruchomość, choć jeździł tam z żoną i dzieckiem. Wcześniej wnioskodawca zrobił fundamenty pod ogrodzenie, z własnych środków.

W 2010 r. wartość rynkowa nieruchomości - działki (...) wynosiła 117.177,00 zł.

W listopadzie 2013 r. wartość rynkowa budynku znajdującego się na nieruchomości wynosiła 143.570,20 zł.

W styczniu 2018 r. wartość rynkowa nieruchomości wynosiła 245. 600,00 zł. Budynek znajdujący się na nieruchomości był w złym stanie technicznym, posiadał liczne błędy konstrukcyjne, niedoróbki, zastosowano niewłaściwe materiały (niskiej jakości, pochodzące z rozbiórek, bez atestu). Naprawa tego budynku była nieopłacalna, gdyż koszt poprawek przewyższy koszt wykonania nowego budynku.

Znajdująca się na nieruchomości szklarnia nadawała się do rozbiórki, materiały pozyskane z rozbiórki (złom) pokryją koszt rozbiórki. Budynek gospodarczy znajdujący się na nieruchomości nie posiadał żadnej wartości, był obiektem w kompletnej ruinie, bez wartości. Z uwagi na znikomą wartość budynków znajdujących się na nieruchomości wartość nieruchomości stanowi grunt.

Koszt rozbiórki budynku mieszkalnego znajdującego się na działce (...) to to 42. 057,00 zł łącznie z kosztami robocizny i narzutami pośrednimi. W przypadku dokonania rozbiórki metodą gospodarczą koszt wynosi 23. 131, 00 zł.

Koszt rozbiórki budynku gospodarczego to 1.291,00 zł.

Czyniąc powyższe ustalenia Sąd Rejonowy zważył, co następuje :

Z chwilą stwierdzenia nabycia spadku przez kilku spadkobierców powstaje między nimi wspólność praw i obowiązków spadkowych, która utrzymuje się do chwili dokonania działu spadku. Zgodnie z art. 1035 kc w sytuacji, gdy spadek przypada kilku spadkobiercom do wspólności majątku spadkowego oraz do działu spadku stosuje się odpowiednio przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych z zachowaniem przepisów tytułu VIII Kodeksu Cywilnego. Powstała w ten sposób wspólność masy majątkowej w postaci spadku nabytego przez kilka osób ma specyficzny charakter. Nie stanowi ona mianowicie współwłasności, której zniesienia można dokonać w trybie przewidzianym w art. 210 k.c. bądź art. 617 k.p.c. Do zniesienia tego typu współwłasności konieczne jest zastosowanie przepisów o dziale spadku, w szczególności art. 1035 i następne k.c., art. 1070 i następne k.c. oraz art. 680 k.p.c. (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 05.06.1991r., III CRN 125/91, Biuletyn SN z 1991r. Nr 8, s. 13). Z art. 1037 k.c. wynika, iż możliwe jest dokonanie działu spadku na podstawie umowy między wszystkimi spadkobiercami bądź sądowe na żądanie któregokolwiek ze spadkobierców. Art. 689 k.p.c. zezwala na połączenie w jednym postępowaniu sprawy o dział spadku ze sprawą o zniesienie współwłasności.

W przedmiotowej sprawie było zasadniczo bezsporne, że przedmiotem zniesienia współwłasności jest prawo własności nieruchomości zabudowanej oznaczonej numerem ewidencyjnym (...) o powierzchni 0,6000 ha, położonej w K. przy ulicy (...), dla której Sąd Rejonowy w Krośnie Odrzańskim prowadzi księgę wieczystą nr (...).

Wartość tego prawa Sąd ustalił na podstawie ostatniej opinii biegłego E. B. z dnia 15.01.2018 r. (k. 959). Biegły określił łączną wartość nieruchomości na kwotę 245. 600, 00 złotych, a zatem wartość ta obejmuje również części składowe tej nieruchomości czyli budynek, znajdujący się na nieruchomości. Biegły wskazał, że zasadniczo wartość przez niego wskazana obejmuje grunt, bowiem budynek nie jest ujawniony w księdze wieczystej, a poza tym jest w ruinie.

Co prawa w poprzedniej opinii z dnia 15.11.2013 r. biegły określił osobno wartość budynku na kwotę 143. 570, 20 zł, ale było to pięć lat temu i nie można w ocenie Sądu przyjąć obecnie, że wartość budynku jest taka jak poprzednio określona. Budynek przez okres 5 lat uległ zniszczeniu, nie był ocieplany, był poddawany działaniu deszczu, ściegu, wiatru.

W toku postępowania ustalono, że zmarły S. R. (1) pozostawił po sobie spadek, w skład którego wchodzą:

a.  udział 1/2 we własności nieruchomości opisanej w pkt. I niniejszego postanowienia,

b.  środki pieniężne w kwocie 1.716,22 złotych zgromadzone na rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowym w banku (...) S.A. I Oddział w K.,

c.  środki pieniężne w kwocie 25,60 złotych zgromadzone w Banku (...) S.A. I Oddział w K.,

d.  motorower L. nr rej (...), nie posiadający wartości,

e.  traktor nie posiadający wartości.

Zmarły S. R. (1) był współwłaścicielem razem z J. R. (1) na zasadzie wspólności majątkowej małżeńskiej nieruchomości, a zatem do spadku wchodzi udział wysokości ½ we własności tej nieruchomości. Do spadku wchodzą także środki pieniężne zgromadzone na rachunkach w bankach. Informacje te uzyskano od banków i strony ich nie kwestionowały w toku postępowania. Ponadto Sąd ustalił, że zmarły był właścicielem motoroweru i traktora. W ocenie Sądu ruchomości te są praktycznie bez wartości. Sąd nie uznał za zasadne, aby powoływać biegłego do oceny ich wartości. Jak wynika z dokumentów motorower został kupiony w 2010 roku za kwotę 50 zł. Więc już z porównania tych faktów wynika, że ma on znikomą wartość. Ruchomości te od dłuższego czasu znajdują się w budynku wybudowanym przez S. R. (1).

Z przepisów art. 688 k.p.c. w zw. z art. 623 k.p.c. oraz art. 1035 k.c. w zw. z art. 211 k.c. wynika, że w braku odmiennej woli współspadkobierców podstawowym sposobem podziału spadku jest jego dział w naturze. Ten sposób podziału majątku spadkowego ma pierwszeństwo przed innymi sposobami. Co do sposobu dokonania podziału nie było w tej sprawie sporu. Wszyscy uczestnicy postępowania wnosili o dokonanie podziału fizycznego nieruchomości. Różnice pomiędzy nimi dot. sposobu podziału oraz wzajemnych rozliczeń.

Sąd postanowił dokonać zniesienia współwłasności i działu spadku po zmarłym S. R. (1) w ten sposób, że dokonać fizycznego podziału nieruchomości opisanej w pkt. 1 postanowienia w ten sposób, że przyznać:

a.  wnioskodawcy K. R. PESEL (...) działkę nr (...) o powierzchni 0,0565 ha,

b.  uczestniczce postępowania J. R. (1) PESEL (...) działkę nr (...) o powierzchni 0,2829 ha,

c.  uczestniczce postępowania M. D. PESEL (...) działkę nr (...) o powierzchni 0,0565 ha,

d.  uczestniczce postępowania H. K. PESEL (...) działkę nr (...) o powierzchni 0,0565 ha,

e.  uczestniczce postępowania A. G. (z domu R.) PESEL (...) działkę nr (...) o powierzchni 0,0565 ha,

f.  uczestnikowi postępowania T. R. PESEL (...) działkę nr (...) o powierzchni 0,0565 ha,

g.  a ponadto przyznać wszystkim uczestnikom postępowania działkę nr (...) pełniącą funkcję drogi dojazdowej, w udziałach wysokości:

i.  1/2 - udział J. R. (1),

ii.  1/10 udział K. R.,

(...).  1/10 udział M. D.,

iv.  1/10 udział H. K.,

v.  1/10 udział T. R.,

vi.  1/10 udział A. G. (z domu R.),

które to działki zostały oznaczone na mapie z projektem podziału nieruchomości (wariat II) znajdującej się na karcie 1048 akt, stanowiącej integralną część niniejszego orzeczenia, bez obowiązku wzajemnych dopłat,

Sąd wybrał sposób podziału zaproponowany przez biegłego R. P. w jego opinii z dnia 20.06.2018 r. (k. 1041 i nast.) w II wariancie (autorskim), bowiem jest on najlepszy z punktu widzenia wszystkich uczestników postępowania. Pomimo że działki te są nieco mniejsze, niż w wariancie I (zaproponowanym przez biegłego E. B.) to działki są ustawniejsze, bowiem budynki na nich wybudowane mogą być szersze. Droga o szerokości 6 m jest wygodniejsza i może również być wykorzystywana przez właścicieli największej działki, w razie jej podziału. Sąd uznał, że zasadne będzie, aby drogę dojazdową do poszczególnych działek (czyli działkę (...)) przyznać na współwłasność wszystkim uczestnikom postepowania w udziałach takich, jakie posiadali przed działem spadku. Droga ta służyć będzie nie tylko właścicielom mniejszych działek, ale również właścicielowi największej działki nr (...) i może być wykorzystywana do dojazdu do niej (albo do działek jakie mogą powstać na skutek podziału tej działki).

Nadmienić w tym miejscu należy, że uczestnicy postepowania mieli dużo czasu na porozumienie się w kwestii podziału i dokonanie go w inny sposób - przez siebie wybrany.

Poszczególne działki Sąd przyznał poszczególnym uczestnikom (poza J. R. (1), której musiała przypaść największa działka z uwagi na największy udział w spadku) w zasadzie przypadkowo, biorąc jednak pod uwagę możliwość zabudowy działek domami jednorodzinnymi przez uczestników. Nie było zamiarem Sadu faworyzowanie któregokolwiek z uczestników. Sąd miał jednak na względzie to, aby działki A. G. i T. R. sąsiadowały ze sobą, ponieważ uczestnicy ci wychowali się razem, są związani ze sobą, a w niniejszym postepowaniu prezentowali jednolite stanowisko. Natomiast Sąd uznał, że zasadne będzie przydzielenie K. R. działki znajdującej się najbliżej działki J. R. (1), bowiem w toku postępowania J. i K. R. zajmowali jednolite stanowisko, wydaję się zatem, ze łączą ich dobre relacje i że są ze sobą związani.

Jeżeli chodzi o pozostałe składniki spadku to Sąd postanowił dokonać działu spadku po zmarłym S. R. (1) w ten sposób, że środki pieniężne opisane w pkt 2 lit. B i C postanowienia przyznać uczestnikom postępowania K. R., M. D., H. K., A. G. (z domu R.) i T. R., każdemu z nich w 1/5 części, natomiast ruchomości opisane w pkt. 2 lit D i E przyznać na własność uczestniczki postępowania J. R. (1).

Podział środków pieniężnych równo pomiędzy uczestników jest oczywisty, natomiast przyznanie J. R. (1) traktora i motoroweru wynika z faktu, że od dłuższego czasu znajdują się one w budynku na spornej działce, więc zasadne jest, aby przypadły osobie, której Sąd postanowił przyznać część działki z budynkiem.

Oceniając kwestię nakładów ponoszonych przez uczestników postępowania na nieruchomość Sąd ustalił jedynie, że J. R. (1) poniosła nakład na utrzymanie nieruchomości w postaci opłat za wodę i energię w łącznej kwocie 1.308, 27 zł. Sąd uznał więc, że pozostali uczestnicy postępowania powinni zwrócić J. R. (1) odpowiednią kwotę w stosunku do ich udziałów. Od każdego z uczestników Sąd zasądził zatem kwotę 130, 82 zł bowiem jest to 1/10 część wskazanej kwoty (a każde z dzieci S. R. (1) miało właśnie taki udział w nieruchomości).

Co do kwestii korzystania z nieruchomości i pobierania z niej pożytków (takich jak owoce i warzywa) Sąd pominął tę kwestię przy wzajemnych rozliczeniach. Nie jest możliwe wycenienie wartości pobranych pożytków, ustalenie kto w jakim okresie pobierał te pożytki. Nie jest również możliwe ustalenie przykładowo kto skorzystał na tym, że sprzedał złom znajdujący się na działce.

Sąd nie uwzględnił ponoszonych przez wnioskodawcę K. R. okoliczności dot. jego nakładów na nieruchomość w postaci sprzątania, odśnieżania, grabienia i opieki nad nieruchomością. (...) te nie zostały w większości udowodnione, nie zwiększają one wartości nieruchomości i były prowadzone z własnej woli i inicjatywy wnioskodawcy.

Sąd nie wziął pod uwagę w sprawie kosztów postawienia nagrobka przez J. R. (1), bowiem ich poniesienie nie zostało udowodnione.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 520 § 1 kpc, który stanowi, że każdy z uczestników postępowania ponosi koszty związane ze swym udziałem w sprawie (pkt. 14 postanowienia).

Natomiast przy orzeczeniu o kosztach sądowych Sąd przyjął ogólną zasadę, że koszty postępowania uczestnicy powinni ponieść wszyscy w równych częściach. Wszyscy są bowiem zainteresowani w dokonaniu działu spadku i wszyscy na tym skorzystają. Sąd zsumował zatem wszystkie koszty sądowe w sprawie czyli wynagrodzenia wypłacone biegłym i otrzymał kwotę 13. 076, 69 zł. Tę kwotę podzielił pomiędzy 6 uczestników postępowania, co dało kwotę 2.179, 44 zł. Nadmienić trzeba, że Sąd nie uznał za stosowane, aby koszty te ponosili oni w stosunku do wielkości udziałów, lecz w częściach równych. Od uczestników postępowania, którzy dotychczas nie uiścili żadnych zaliczek (czyli od M. D. i H. K.) Sąd nakazał ściągnąć taką właśnie kwotę (tj. 2.179, 44 zł), ponieważ jest to kwota kosztów sądowych, jaką powinny uiścić. Sąd uwzględnił to, że J. R. (1) wpłaciła zaliczkę w kwocie 200 zł, a zatem nakazał ściągnąć od niej kwotę 1.979, 44 zł. Sąd uwzględnił to, że T. R. i A. G. wpłacili po 100 zł (łącznie 200 zł wpłaciła E. K. (1)), a zatem od nich należało ściągnąć kwoty po 2.079, 44 zł – przy czym uczestnicy ci wpłacili te kwoty – na wezwanie Sądu – przed wydaniem orzeczenia kończącego postępowania, a zatem Sąd nie zamieszczał orzeczenia w tej sprawie w sentencji, bowiem byłoby to bezcelowe. Natomiast wnioskodawca K. R. uiścił zaliczki w łącznej kwocie 3. 454,30 zł a zatem ma on „nadpłatę” w kwocie 1.274, 86 zł i taką kwotę należało mu zwrócić. Postanowieniem z 5 września 2018r. Sąd Rejonowy w Krośnie Odrzańskim I Wydział Cywilny

2.  ustalił, iż przedmiotem zniesienia współwłasności jest prawo własności nieruchomości zabudowanej oznaczonej numerem ewidencyjnym (...) o powierzchni 0,6000 ha, położonej w K. przy ulicy (...), dla której Sąd Rejonowy w Krośnie Odrzańskim prowadzi księgę wieczystą nr (...) – o wartości 245. 600, 00 złotych,

3.  ustalił, że przedmiotem działu spadku po S. R. (1) zmarłym dnia 07.04.2009 r. w Z. jest:

a.  udział 1/2 we własności nieruchomości opisanej w pkt. I niniejszego postanowienia,

b.  środki pieniężne w kwocie 1.716,22 złotych zgromadzone na rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowym w banku (...) S.A. I Oddział w K.,

c.  środki pieniężne w kwocie 25,60 złotych zgromadzone w Banku (...) S.A. I Oddział w K.,

d.  motorower L. nr rej (...), nie posiadający wartości,

e.  traktor nie posiadający wartości,

4.  dokonał zniesienia współwłasności i działu spadku po zmarłym S. R. (1) w ten sposób, że dokonać fizycznego podziału nieruchomości opisanej w pkt. 1 postanowienia w ten sposób, że przyznać:

a.  wnioskodawcy K. R. PESEL (...) działkę nr (...) o powierzchni 0,0565 ha,

b.  uczestniczce postępowania J. R. (1) PESEL (...) działkę nr (...) o powierzchni 0,2829 ha,

c.  uczestniczce postępowania M. D. PESEL (...) działkę nr (...) o powierzchni 0,0565 ha,

d.  uczestniczce postępowania H. K. PESEL (...) działkę nr (...) o powierzchni 0,0565 ha,

e.  uczestniczce postępowania A. G. (z domu R.) PESEL (...) działkę nr (...) o powierzchni 0,0565 ha,

f.  uczestnikowi postępowania T. R. PESEL (...) działkę nr (...) o powierzchni 0,0565 ha,

g.  a ponadto przyznać wszystkim uczestnikom postępowania działkę nr (...) pełniącą funkcję drogi dojazdowej, w udziałach wysokości:

i.  1/2 - udział J. R. (1),

ii.  1/10 udział K. R.,

(...).  1/10 udział M. D.,

iv.  1/10 udział H. K.,

v.  1/10 udział T. R.,

vi.  1/10 udział A. G. (z domu R.),

które to działki zostały oznaczone na mapie z projektem podziału nieruchomości (wariat II) znajdującej się na karcie 1048 akt, stanowiącej integralną część niniejszego orzeczenia, bez obowiązku wzajemnych dopłat,

5.  dokonał działu spadku po zmarłym S. R. (1) w ten sposób, że

a.  środki pieniężne opisane w pkt 2 lit. B i C postanowienia przyznać uczestnikom postępowania K. R., M. D., H. K., A. G. (z domu R.) i T. R., każdemu z nich w 1/5 części,

b.  ruchomości opisane w pkt. 2 lit D i E przyznać na własność uczestniczki postępowania J. R. (1),

6.  zasądził od wnioskodawcy K. R. na rzecz uczestniczki postępowania J. R. (1) kwotę 130,82 (sto trzydzieści 82/100) złotych z odsetkami ustawowymi od dnia uprawomocnienia się postanowienia do dnia zapłaty,

7.  zasądził od uczestniczki postepowania M. D. na rzecz uczestniczki postępowania J. R. (1) kwotę 130,82 (sto trzydzieści 82/100) złotych z odsetkami ustawowymi od dnia uprawomocnienia się postanowienia do dnia zapłaty,

8.  zasądził od uczestniczki postępowania H. K. na rzecz uczestniczki postępowania J. R. (1) kwotę 130,82 (sto trzydzieści 82/100) złotych z odsetkami ustawowymi od dnia uprawomocnienia się postanowienia do dnia zapłaty,

9.  zasądził od uczestniczki postępowania A. G. (z domu R.) na rzecz uczestniczki postępowania J. R. (1) kwotę 130,82 (sto trzydzieści 82/100) złotych z odsetkami ustawowymi od dnia uprawomocnienia się postanowienia do dnia zapłaty,

10.  zasądził od uczestnika postępowania T. R. na rzecz uczestniczki postępowania J. R. (1) kwotę 130,82 (sto trzydzieści 82/100) złotych z odsetkami ustawowymi od dnia uprawomocnienia się postanowienia do dnia zapłaty,

11.  nakazał ściągnąć od uczestniczki postępowania J. R. (1) kwotę 1.979,44 zł tytułem kosztów sądowych,

12.  nakazał ściągnąć od uczestniczki postępowania M. D. kwotę 2.179,44 zł tytułem kosztów sądowych,

13.  nakazał ściągnąć od uczestniczki postępowania H. K. kwotę 2.179,44 zł tytułem kosztów sądowych

14.  zwrócił wnioskodawcy kwotę 1.274,86 zł tytułem części wpłaconej przez niego zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego,

15.  ustalił, że każdy z uczestników ponosi w pozostałym zakresie koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie.

Apelację od powyższego postanowienia wnieśli uczestnicy postepowania A. G. i T. R..

Zaskarżonemu postanowieniu zarzucili :

1) sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego polegającą na stwierdzeniu, że :

- budynek mieszkalny ze względu na zły stan techniczny nie przedstawia żadnej wartości,

- budynek mieszkalny wybudowany został ze wspólnych środków S. R. (1) i J. R. (1) i posadowiony został w latach 1980-1981,

- J. R. (1) poniosła koszty związane z utrzymaniem nieruchomości w latach 1999-2006 w wysokości 1.308,27 zł,

- działka oznaczone w projekcie podziału nr 163/6 winna być przyznana wszystkim uczestnikom postępowania,

- pominięcie zgody wnioskodawcy i uczestniczki postępowania J. R. (1) na zapłatę na rzecz uczestników postępowania A. G. i T. R. po 14.000 zł.;

2) obrazę przepisów postępowania, a mianowicie :

- art. 233 § 1 k.p.c. polegającą na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów i daniu wiary zeznaniom wnioskodawcy, uczestniczek postępowania ad. 1 -3 oraz świadków w zakresie daty wzniesienia budynku mieszkalnego, podczas gdy pozostaje to w sprzeczności z zeznaniami uczestniczki J. R. (1) składanymi w sprawie rozwodowej, pismami zmarłego S. R. (1) składanymi we wcześniejszych sprawach, jak również danie wiary opinii biegłego z dziedziny nieruchomości E. B. (3) w zakresie, w którym pomija wycenę budynku mieszkalnego stwierdzając jego zły stan techniczny,

- nie przeprowadzenie dowodu z akt Sądu Rejonowego w Krośnie O.. III RC 231/86 i I Ns 51/89, akt rozwodowych J. i S. R. (1), pisma z k. 663 akt sprawy - zawierających pisma S. R. (1),

- obrazę przepisu art. 684 k.p.c. i nie ustalenie z urzędu wartości budynku mieszkalnego.

Podnosząc powyższe zarzuty wnieśli o zmianę postanowienia przez :

1/ ustalenie, że przedmiotem zniesienia współwłasności jest nieruchomość zabudowana oznaczona numerem ewidencyjnym działki (...) o powierzchni 0,6 ha, położona w K. przy ul. (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta o nr (...), o wartości 388.947,20zł.;

2/ ustalenie, że przedmiotem działu spadku po S. R. (1) jest ½ część działki oznaczonej numerem (...) o powierzchni 0,6000 ha o wartości 122.800 zł oraz nakłady na budowę domu mieszkalnego o wartości 123.347,20 zł.;

3/ dokonanie działu spadku i zniesienia współwłasności poprzez fizyczny podział nieruchomości opisanej w pkt 1 postanowienia określony w pkt 3 a-f, natomiast przyznanie K. R., M. D., H. K., A. G. i T. R. w częściach równych udział w działce nr (...), zgodnie z projektem podziału nieruchomości stanowiącej wariant II opinii biegłego sądowego w dziedzinie geodezji R. P. (2) z dnia 20.06.2018 r. z zasądzeniem od J. R. (1) na rzecz A. G. i T. R. tytułem dopłaty po 24.669,44 zł dla każdego z nich, płatne w terminie 1 miesiąca od uprawomocnienia się postanowienia,

4) uchylenie postanowienia w pkt 8 i 9.

Z ostrożności procesowej skarżący wnieśli o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie od J. R. (1) na rzecz uczestników postępowania A. G. i T. R. kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji uczestnicy podnieśli, że Sąd Rejonowy ustalił wartość przedmiotowej nieruchomości na kwotę 245.600 zł. odpowiadającą jedynie wartości działki oznaczonej nr (...) o powierzchni 0,6000 ha. Ustalając wartość nieruchomości Sąd Rejonowy stanął na stanowisku, że budynek mieszkalny nie przedstawia żadnej wartości, albowiem jest w tak złym stanie technicznym, że wymaga rozbiórki. Powyższe ustalenia Sądu pozostają, zdaniem apelujących, w sprzeczności ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym.

W pierwszej opinii biegłego sądowego z dziedziny szacowania nieruchomości nie został wyceniony budynek mieszkalny. Biegły stwierdził na tyle zły jego stan techniczny, że zawiadomił o tym fakcie Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w K.. W sprawie zostało wszczęte postępowanie administracyjne, w trakcie którego nakazano współwłaścicielom m.in. zabezpieczenie terenu budowy poprzez jego ogrodzenie i umieszczenie tablicy informacyjnej. Jednocześnie Sąd Rejonowy postanowieniem z dnia 4 kwietnia 2012 r. zawiesił postępowanie o dział spadku i zniesienie współwłasności do czasu zakończenia postępowania administracyjnego w sprawie niewłaściwego stanu technicznego budynku. W postępowaniu administracyjnym prowadzonym przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego nie została wydana decyzja nakazująca rozbiórkę budynku mieszkalnego posadowionego na działce nr (...). Po podjęciu postępowania Sąd zlecił biegłemu wydanie opinii uzupełniającej dotyczącej budynku mieszkalnego. Budynek ten w 2013 r. wyceniony został przez biegłego na kwotę 143.570,20 zł.

Z uwagi na przewlekłość postępowania Sąd w obecnym składzie dopuścił kolejny dowód z opinii biegłego sądowego. Biegły ten wycenił wartość działki na kwotę 245.600 zł, natomiast ponownie określił stan techniczny budynku za uniemożliwiający wyliczenie jego jakiejkolwiek wartości. Uczestnicy kwestionowali ponowne, niezasadne podejście biegłego do wyceny budynku i wnieśli o przyjęcie wcześniej wyliczanej przez biegłego wartości 143.570,20 zł. Podkreślić należy, że zarówno w opinii uzupełniającej biegłego z 2013 r. dotyczącej budynku mieszkalnego, jak również w opinii z 2018 r. stan budynku nie zmienił się. Nie ma zatem jakichkolwiek podstaw do uznania, że budynek mieszkalny nie przedstawia żadnej wartości. Wnioskodawca reprezentujący również swoją mamę i siostry w piśmie z 13.01.2014 r. (k. 460 akt) nie kwestionował zasadności wyceny, a jedynie jej wysokość i wskazywał na wartość 84.347,20 zł. Zarówno w pismach, jak i na rozprawie (k.1067) proponował zapłatę po 14.000 zł na rzecz przyrodniego rodzeństwa.

Sąd Rejonowy niezasadnie uznał, że brak wpłaty zaliczki na opinię biegłego przez uczestników postępowania ad.4 i 5 uzasadniał nie przeprowadzenie tego dowodu bowiem, zgodnie z art. 684 k.p.c., obowiązany był to zrobić z urzędu.

Kolejną kwestią sporną dotyczącą wartości majątku spadkowego była data wybudowania budynku mieszkalnego. W ocenie skarżących budynek wybudowany został po dacie ustania wspólności ustawowej małżeńskiej J. i S. R. (1). Wskazują na to głównie : data ustalenia rozdzielności majątkowej, pisma zmarłego S. R. (1) ze spraw o rozdzielność majątkową i rozwodowej, czy treść uzasadnienia wyroku rozwodowego J. i S. R. (1). Z uzasadnienia wyroku rozwodowego (k.675) jednoznacznie wynika, że J. R. (1) wskazywała, iż od 1979 r. nastąpił zupełny rozkład pożycia małżeńskiego. W tymże roku urodził się T. R.. Jak wskazywała świadek E. K. (1), od 1976 r. tworzyła ze S. R. (1) związek konkubencki. Trudno uznać, że J. R. (1) w takiej sytuacji rozpoczynałaby i kontynuowała budowę domu. Nie kwestionowała ona wyroku ustalającego ustrój rozdzielności majątkowej z dniem 1.09.1981 r. Sąd jednak nie przeprowadził dowodu z akt postępowań o rozdzielność majątkową i rozwodowych małżonków R., a nawet z pisma S. R. (1) na k. 663 akt sprawy niezasadnie uznając, że budynek mieszkalny wybudowany został w latach 1980 - 1981 r. Do maja 1981 r., jak wynika z zapisów S. R. (1) w dzienniku budowy, wzniesione zostały jedynie ściany piwnicy i parteru. Budowa ponownie wznowiona została w 1983 r., jednakże trwała długo z uwagi na wykonywanie większości prac systemem gospodarczym. Jak wynika z pisma kierownika budowy L. K. (k.44) jeszcze w 1987 r. był to co najmniej stan surowy nie zamknięty. Do wykonania były roboty dachowe i blacharskie, brak było okien i drzwi, instalacji wodno-kanalizacyjnej, centralnego ogrzewania i elektrycznej, brak szamba, tynków zewnętrznych i wewnętrznych, podłóg. Mając na uwadze treść tego dokumentu, niezasadne jest danie wiary zeznaniom wnioskodawcy i uczestniczki postępowania J. R. (1), jak również świadków S. B., R. S., czy J. R. (3) co do okoliczności związanych z budową domu.

W tym stanie należy uznać, że nakłady na budowę domu nie były ponoszone w czasie trwania wspólności ustawowej małżeńskiej J. i S. R. (1) i powinny wchodzić w całości w skład spadku, co uzasadnia żądanie dopłat przez uczestników ad.4 i 5.

Strony zgodnie wnosiły o dokonanie fizycznego podziału nieruchomości. Sąd zasadnie uwzględnił podział działek przedstawiony przez biegłego z dziedziny geodezji w wariancie II opinii z jednym wyjątkiem podziału drogi. Sąd bowiem w wydzielonej drodze oznaczonej nr (...) ustalił udziały wszystkich uczestników. Niezasadne jest , w ocenie apelujących, przyznanie udziału w tej działce J. R. (1) w sytuacji, gdy jej działka (...) posiada na całej swojej szerokości dostęp do drogi publicznej, tj. ul. (...).

Niezasadne jest również, zdaniem skarżących, rozliczanie nakładów poniesionych na nieruchomość przez J. R. (1). Są to, co prawda drobne kwoty, jednak w tym okresie, tj. po 2000 r. uczestniczka wraz z wnioskodawcą korzystali z przedmiotowej nieruchomości: zbierali owoce, uprawiali działkę itp.

W odpowiedzi na apelację wnioskodawca K. R. wniósł o jej oddalenie.

Podał, że odwołanie służy wyłącznie uzyskaniu od J. R. (1) na rzecz A. G. i T. R. po 24.669,44zł., stanowiącej 2/5 z kwoty 123.347,20zł., która odpowiada połowie wartości nakładów na budowę domu. W ocenie wnioskodawcy kwota ta nie jest poparta żadnymi dowodami. Podkreślił, że w toku postępowania uczestnicy wielokrotnie zmieniali zdanie co do wysokości żądania i w kolejnych pismach przygotowawczych i oświadczeniach składanych na rozprawie żądali z tytułu rozliczenia nakładów kwoty 32.500,00zł., następnie kwoty 60.000,00zł. w związku ze zrzeczeniem się przez E. K. (1) na rzecz uczestników roszczeń z tytułu nakładów na nieruchomość, kolejno kwoty 28.714,10zł.

Wnioskodawca podniósł, że również pozostałe zarzuty apelacji nie zasługują na uwzględnienie ( k. 1146-1150).

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje :

apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe, zgodne z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, ustalenia faktyczne i Sąd Okręgowy przyjmuje je za własne.

Ponieważ apelacja nie zarzuca nieważności postepowania a Sąd odwoławczy nie stwierdził takiego uchybienia działając z urzędu, zakres rozpoznania sprawy wyznaczają podniesione w apelacji zarzuty.

W systemie apelacji pełnej, a taki obowiązuje w polskiej procedurze cywilnej, sąd odwoławczy zobowiązany jest rozpoznać sprawę merytorycznie ex novo, z wykorzystaniem materiału procesowego zgromadzonego w postępowaniu przed sądem pierwszej i drugiej instancji. Postępowanie apelacyjne stanowi bowiem kontynuację postępowania przed sądem pierwszej instancji, a jego przedmiotem jest także rozpoznanie zgłoszonego we wniosku żądania, nie zaś wyłącznie kontrola zaskarżonego orzeczenia (zob. uchwała składu siedmiu sędziów z 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008, nr 6, poz. 55). Oznacza to, że podstawowym celem postępowania apelacyjnego jest merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy i tylko wyjątkowo sąd odwoławczy może uchylić się od obowiązku wydania w sprawie orzeczenia kończącego postępowanie, co do jej meritum.

Mając na względzie treść art. 684 k.p.c. Sąd Okręgowy z urzędu uzupełnił postepowanie dowodowe dopuszczając dowód z uzupełniającej opinii biegłego z dziedziny szacowania nieruchomości E. B. (3) przez wskazanie jakie przesłanki legły u podstaw ustalenia w opinii z dnia 15 listopada 2013r. wartości budynku położonego w K. przy ul. (...) na kwotę 143.570,20zł. a w opinii z 15 stycznia 2018r. uznania, że budynek ten nie ma wartości a także celem zaktualizowania wartości tego budynku podanej w opinii z 15 listopada 2013r.

Dysponując uzupełnionym materiałem dowodowym Sąd Okręgowy ustalił, iż przedmiotem zniesienia współwłasności jest nieruchomość zabudowana oznaczona numerem ewidencyjnym działki (...) o powierzchni 0,6 ha, położona w K. przy ul. (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta o nr (...), o wartości 245.600,00zł.

Czyniąc powyższe ustalenie Sąd oparł się na opinii uzupełniającej biegłego E. B. (3), której wnioski w całości podziela. Biegły wyjaśnił, że już w pierwszej opinii, wykonanej na zlecenie sądu w roku 2010, jako wartość nieruchomości będącej przedmiotem zniesienia współwłasności przyjął wyłącznie wartość gruntu. Zlecenie sądu wydania opinii określającej wartość budynku biegły zrozumiał jako aktualizacje wartości nieruchomości i jako taka wskazał kwotę 143.570,20zł. Opinia wydana 15 stycznia 2018r. potwierdza jedynie dotychczas prezentowane stanowisko biegłego, że wartość przedmiotowej nieruchomości odzwierciedla wartość gruntu o powierzchni 6054m 2, który w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania terenu przeznaczony jest pod zabudowę mieszkaniową.

Opinia biegłego tak jak inne dowody podlega ocenie przy zastosowaniu art. 233 § 1 k.p.c., chociaż na podstawie właściwych jedynie dla jej przedmiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, sposobu motywowania i stopnia stanowczości wyrażonych w niej wniosków (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 listopada 2013 r. IV CSK 135/13, LEX nr 1405234)..

Analizę zarzutów podniesionych w apelacji rozpocząć należy od naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. polegającą na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów i daniu wiary zeznaniom wnioskodawcy, uczestniczek postępowania ad. 1 -3 oraz świadków w zakresie daty wzniesienia budynku mieszkalnego, podczas gdy pozostaje to w sprzeczności z zeznaniami uczestniczki J. R. (1) składanymi w sprawie rozwodowej, pismami zmarłego S. R. (1) składanymi we wcześniejszych sprawach.

W świetle art. 233 § 1 k.p.c., sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według swego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Jak trafnie przyjmuje się przy tym w orzecznictwie sądowym, jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów przewidzianych w tym przepisie i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (tak min. Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia: 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906 i 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05, LEX nr 172176). W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy nie popełnił ww. uchybień.

W ocenie skarżących budynek wybudowany został po dacie ustania wspólności ustawowej małżeńskiej J. i S. R. (1) co, choć nie wyartykułowano tego w apelacji, powinno skutkować ustaleniem, iż jego wartość stanowi równowartość nakładów poczynionych na nieruchomość przez S. R. (1) i pozostającą z nim w konkubinacie E. K. (1). Konsekwencją takiego stwierdzenia winno być, co wynika z interpretacji uzasadnienia apelacji, uznanie, że połowa wartości budynku jest składnikiem spadku po S. R. (1) a druga połowa winna zostać rozliczona jako nakład E. K. (1) na majątek spadkowy.

W pierwszej kolejności należy podnieść, że przedstawiony wyżej tok myślenia jest wynikiem interpretacji treści wniosku apelacyjnego a nie jego rzeczywistego brzmienia. Uczestnicy bowiem domagają się ustalenie, że przedmiotem działu spadku po S. R. (1) jest ½ część działki oznaczonej numerem (...) o powierzchni 0,6000 ha o wartości 122.800 zł oraz nakłady na budowę domu mieszkalnego o wartości 123.347,20 zł. Pomijając to, że składnikiem majątku podlegającego podziałowi może być jedynie nieruchomość zabudowana( w tym wypadku) lub udział w takiej nieruchomości, nie zaś nakłady, zarzut dowolnej oceny materiału dowodowego jest chybiony. Niezrozumiałe jest, czy uczestnicy postępowania domagają się dopłat z tytułu ustalenia wyższej wartości ( podwyższonej o szacunkową wartość budynku mieszkalnego lub połowę tej wartości) nieruchomości podlegającej podziałowi, czy też „dopłat” wynikających z rozliczenia nakładu poczynionego na nieruchomość przez E. K. (1) i odpowiadającego swą wartością połowie wartości budynku mieszkalnego. Sformułowanie wniosku apelacji oraz uzasadnienie środka zaskarżenia nakazują przyjąć drugi ze wskazanych wariantów.

Uczestnicy podnoszą, iż ich prawo do domagania się nakładów wynika z cesji dokonanej na ich rzecz przez ich matkę E. K.. Jedynym dowodem na istnienie takiej cesji jest oświadczenie pełnomocnika uczestników postępowania. Dla Sądu odwoławczego nie jest to wystarczające do uznania, że do przelewu wierzytelności doszło. Art.509 k.c. stanowi, że wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią, chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Jeżeli wierzytelność jest stwierdzona pismem, przelew tej wierzytelności powinien być również pismem stwierdzony ( art. 511 k.c.). W sprawie nie przedstawiono żadnego dokumentu potwierdzającego dokonanie takiego przelewu. Nadto uczestnicy postepowania, na rozprawie w dniu 25 lutego 2015r. (k. 568v) oświadczyli, że nie domagają się żadnych roszczeń z tytułu rozliczenia konkubinatu E. K. (1) i S. R. (1).

Drugim argumentem przeciwko możliwości skutecznego domagania się przez uczestników rozliczenia nakładów poczynionych przez ich matkę na nieruchomość spadkową jest zarzut powagi rzeczy osądzonej podnoszony przez wnioskodawcę w toku postępowania.

Choć co do zasady mocą wiążącą i powagą rzeczy osądzonej objęta jest jedynie sentencja wyroku, a nie jej uzasadnienie, to zarówno w orzecznictwie, jak i doktrynie trafnie zwraca się uwagę, że powaga rzeczy osądzonej rozciąga się również na motywy wyroku w takich granicach, w jakich stanowią one konieczne uzupełnienie rozstrzygnięcia, niezbędne do określenia jego zakresu. I tak, w szczególności, powagą rzeczy osądzonej mogą być objęte ustalenia faktyczne w takim zakresie, w jakim indywidualizują one sentencję rozstrzygnięcia o przedmiocie sporu i w jakim określają one istotę danego stosunku prawnego, przy czym chodzi tylko o elementy uzasadnienia dotyczące rozstrzygnięcia, co do istoty sprawy, w których sąd wypowiedział się w sposób stanowczy o żądaniu. Związanie sądu w innej sprawie ustaleniami prawomocnego orzeczenia dotyczy zatem tylko tego materiału procesowego, który odnosi się do podstawy faktycznej w zakresie hipotezy normy materialnoprawnej zastosowanej przez sąd. W związku z tym w sytuacji, gdy zachodzi związanie prawomocnym orzeczeniem sądu i ustaleniami faktycznymi, które legły u jego podstaw, niedopuszczalne jest w innej sprawie o innym przedmiocie dokonywanie ustaleń i ocen prawnych sprzecznych z prawomocnie osądzoną sprawą. Rozstrzygnięcie zawarte w prawomocnym orzeczeniu stwarza stan prawny taki, jaki z niego wynika, a zatem w kolejnym postępowaniu, w którym pojawi się ta sama kwestia, nie może być ona już ponownie badana. Związanie orzeczeniem oznacza więc zakaz dokonywania ustaleń sprzecznych z uprzednio osądzoną kwestią, a nawet niedopuszczalność prowadzenia w tym zakresie postępowania dowodowego (porównaj: wyroki Sądu Najwyższego z 16 maja 2013 r., IV CSK 624/12, LEX nr 1353259, z 6 marca 2014 r., V CSK 202/13, LEX nr 1446456, czy z 11 lutego 2014 r., I UK 329/13).

W dniu 17 marca 1995r. E. K. (1) złożyła w Sądzie Wojewódzkim w Zielonej Górze pozew o zapłatę przez S. R. (1) kwoty 16.000,00zł. z tytułu nakładów poczynionych na nieruchomość położoną w K. przy ul. (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta o nr (...). W uzasadnieniu pozwu i zeznaniach stwierdziła wówczas, że jej konkubinat z pozwanym trwał od 1 września 1981r. do 21 grudnia 1994r. Wyrokiem z 18 kwietnia 1995r. Sąd zasądził od S. R. (1) na rzecz E. K. (1) kwotę16.000zł. Po uchyleniu sprawy i przekazaniu jej do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Krośnie Odrzańskim , z tytułu nakładów poczynionych na nieruchomość E. K. (1) domagała się kwoty 5.543zł. ( połowa z kwoty 11.086zł. z roszczenia pozwu z 17 marca 1995r.). Sprawę kontynuowano pod sygn. akt Ns 122/98 i zakończono wydaniem postanowienia znoszącego współwłasność majątku objętego konkubinatem z zasadzeniem na rzecz E. K. (1) stosownej spłaty. Zrezygnowała natomiast z rozliczenia nakładów na nieruchomość. Bez wątpienia, uznając nawet, iż E. K. (1) skutecznie scedowałaby swoje prawo do żądania z tytułu nakładów na uczestników postępowania A. G. i T. R., należałoby stwierdzić, że roszczenie to objęte jest powagą rzeczy osądzonej .

Kolejną przesłanką przeciwko zasadności roszczenia o zwrot nakładów jest przedawnienie takiego żądania, do którego zastosowanie znajduje 10 letni okres przedawnienia. Skoro konkubinat E. K. (1) i S. R. (1) zakończył się w grudniu 1994r. roszczenie byłoby przedawnione w roku 2004 w grudniu. Zarzut przedawnienia został podniesiony przez uczestniczki postępowania H. K. i M. D. na rozprawie w dniu 25 lutego 2015r. ( k.568).

Ostatnim argumentem, który należy podnieść rozważając kwestię rozliczenia nakładów jest ich wartość. W postepowaniu o dział spadku i zniesienie współwłasności niewątpliwie można dokonywać rozliczenia nakładów. Podstawę procesową takich rozliczeń stanowią przepisy art. 686 k.p.c. Roszczenie o rozliczenie nakładów, pomimo, że zgłaszane w postepowaniu nieprocesowym, ma poza wszelką wątpliwością charakter ściśle procesowy i sąd nie ustala z urzędu faktu poczynienia ewentualnych nakładów oraz ich wartości, bowiem w tym zakresie inicjatywa dowodowa należy do stron ( zob. postanowienie SN z 16.10.1997r. III CKN 395/97). Do skutecznego zgłoszenia powyższych roszczeń niezbędne jest zatem wykazanie faktu poniesienia danego nakładu lub wydatku oraz jego wartości. Ciężar udowodnienia, że nakład został poniesiony, jego wysokości oraz konieczności poniesienia spoczywa, stosownie do dyspozycji art. 6 k.c., na tej stronie , która z faktu tego wywodzi korzystne dla siebie skutki prawne. Uczestnicy postępowania obowiązkom tym nie sprostali. W apelacji uczestnicy wnoszą o ustalenie, że nakłady na budowę domu mieszkalnego wynoszą 123.347,20 zł. i żądają zapłaty z tego tytułu po 24.669,44 zł., czyli po 1/5 dla każdego z nich. Niezrozumiałe jest żądanie zapłaty po 1/5 z tytułu nakładów poczynionych przez E. K. (1) na nieruchomość skoro, jak twierdza uczestnicy, wierzytelność z tego tytułu została scedowana na nich oboje. Logicznym byłoby domaganie się połowy wartości nakładów przez apelujących. Sąd Okręgowy nie potrafi również ustalić skąd wynika- wskazywana jako wartość tych nakładów- kwota. Nie jest to połowa szacunkowej wartości budynku ( przyjmując, iż tego dotyczyła wycena) podanej przez biegłego w opinii z 15 listopada 2013r. na kwotę 143.570,20zł.

Odnosząc się do zarzutu błędnego ustalenia wartości nieruchomości podlegającej -w wyniku zniesienia współwłasności- podziałowi i uwzględnieniu przy wycenie także kwoty 143.570,20zł. z tytułu wartości budynku stwierdzić należy, iż nie jest on trafny. Po pierwsze zarówno Sąd Rejonowy jak i Sąd odwoławczy przyjął, że wartość nieruchomości stanowi wyłącznie wartość gruntu, co zostało uzasadnione przez Sąd I instancji i argumenty te Sąd Okręgowy podziela. Po drugie ponownie podkreślić należy, że uczestnicy nie podają w jaki sposób określili wartość spadku po S. R. (1), w szczególności w zakresie wartości tzw. „ nakładów”.

Niezasadny okazał się także zarzut dotyczący pozostawienia działki nr (...), będącej de facto drogą dojazdową, w udziałach ½ dla J. R. (1) i po 1/10 dla pozostałych współwłaścicieli. Apelujący domagali się przyznania K. R., M. D., H. K., A. G. i T. R. udziału w działce nr (...) w częściach równych oraz pominięcie J. R. (1). Uzasadniając swoje stanowisko podali, że działka (...), przypadająca w wyniku podziału J. R. (1), posiada na całej swojej szerokości dostęp do drogi publicznej, tj. ul. (...) i uczestniczka nie potrzebuje innego dostępu do drogi. Argument przedstawiony powyżej wynika z błędnego utożsamiania rozstrzygnięcia w przedmiocie dostępu do drogi publicznej ( służebności drogi koniecznej) z pozostawieniem danej nieruchomości we współwłasności w udziałach odpowiadających udziałom we współwłasności. Sąd Rejonowy wydzielił wszystkim uczestnikom postępowania działki gruntu odpowiadające ich udziałom we współwłasności nieruchomości położonej w K. przy ul. (...) a grunt oznaczony numerem ewidencyjnym (...) pozostawił we współwłasności uczestników podziału w udziałach odpowiadających ich udziałom we współwłasności. Inaczej mówiąc udziały uczestników tej nieruchomości są pochodna ich udziałów we współwłasności i nie zależą od tego , czy działka ta jest przydatna wszystkim czy tylko niektórym z nich do korzystania.

Ostatni z zarzutów apelacji dotyczy zasądzenia od A. G. i T. R. na rzecz J. R. (1) po 130,82zł. Uzasadnieniem takiego stanowiska jest korzystanie przez uczestniczkę wraz z wnioskodawcą z przedmiotowej nieruchomości po roku 2000. Korzystanie to miałoby polegać na zbieraniu owoców i uprawianiu działki .

Materialnoprawną podstawę orzeczenia w tym zakresie stanowi art. 207 k.c., który obciąża współwłaścicieli rzeczy obowiązkiem ponoszenia wydatków i ciężarów związanych z rzeczą wspólną w stosunku do wielkości ich udziałów w rzeczy wspólnej ( zob. np. postanowienie SN z 2 lipca 2009r. V CSK 481/08 ). Stosownie do brzmienia tego przepisu pożytki i przychody z rzeczy wspólnej przypadają współwłaścicielom w stosunku do wielkości udziałów; w takim samym stosunku współwłaściciele ponoszą wydatki i ciężary związane z rzeczą wspólną. Przez wydatki w rozumieniu tego przepisu należy rozumieć nakłady poczynione na nieruchomość, które są konieczne, związane z normalną eksploatacją rzeczy, a także inne nakłady, w tym użyteczne, a nawet zbytkowne, jeżeli przy zachowaniu reguł zarządu rzeczą wspólną uzgodniono takie wydatki. Współwłaściciel, który poniósł takie wydatki ma prawo żądać zwrotu ich części odpowiadającej jego udziałowi we współwłasności.

Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, że uczestniczka postepowania J. R. (1) poniosła wydatek w łącznej kwocie 1.308,27zł. z tytułu opłat za dostarczanie wody i energii do nieruchomości będącej przedmiotem współwłasności i z tego tytułu obciążył pozostałych współwłaścicieli zwrotem części kwoty odpowiadającej udziałom pozostałych współwłaścicieli, w tym apelujących. Zbieranie owoców i uprawianie działki, oprócz tego, że pozostaje gołosłownym twierdzeniem uczestników, nie wpływa na fakt poczynienia takiego wydatku, a skoro współwłaściciele nie umówili się inaczej należy stosować regułę wynikająca z omawianego wyżej przepisu art. 207 k.c.

Konkludując sąd odwoławczy uznał podnoszone w apelacji zarzuty uczestnika postępowania za niezasadne i– na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 par. 2 k.p.c. - apelację uczestnika postępowania oddalił.

Sędzia SO S. K. Sędzia SO J. K.-P. Sędzia SR (del.) A. K.