Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 2946/20

UZASADNIENIE

Powódka (...) Oddział (...) w O. wniosła o nakazanie pozwanej A. S., aby opróżniła, opuściła i wydała powódce lokal mieszkalny położony w O. przy ul. (...). Nadto wniosła o zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Uzasadniając żądanie powódka wskazała, że pozwana zajmuje stanowiący jej własność lokal bez tytułu prawnego. Lokal ten przydzielony został bowiem byłemu mężowi pozwanej J. S. na podstawie decyzji przydziału osobnej kwatery stałej, jednakże w związku ze skazaniem go prawomocnym wyrokiem karnym wymieniony zwolniony został z zawodowej służby wojskowej. Nie poinformował jednak o tym facie powódki, a następnie wyprowadził się z przedmiotowego mieszkania pozostawiając w nim pozwaną wraz z dziećmi. Tym samym nie ulega w ocenie powódki wątpliwości, że pozwana nie dysponuje tytułem prawnym do wskazanego lokalu.

Ustosunkowując się do żądania pozwu pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasadzenie kosztów procesu.

W uzasadnieniu podała, iż przez wiele lat pozostawała w przeświadczeniu, że przysługuje jej prawo do zamieszkiwania w przedmiotowym lokalu. Była o tym przekonana zarówno w trakcie trwania małżeństwa jak i po orzeczeniu pomiędzy nią a J. S. rozwodu. Zdaniem strony pozwanej żądanie powódki jest ponadto sprzeczne z zasadami współżycia społecznego z uwagi na czas zamieszkiwania pozwanej we wskazanym lokalu oraz rzetelność wywiązywania się przez nią z obowiązku regulowania opłat mieszkaniowych.

Interwenient uboczny Gmina O. wniósł o nieprzyznawanie pozwanej prawa do lokalu socjalnego.

Sąd ustalił, co następuje:

Na podstawie decyzji przydziału osobnej kwatery stałej z 5 stycznia 1983r. nr 2/83 przydzielono J. S. – będącemu wówczas żołnierzem zawodowym - lokal mieszkalny, położony w O. przy ul. (...).

Przy przydziale - jako osoby uprawnione do wspólnego zamieszkiwania z J. S. w tym lokalu - uwzględniono również pozwaną A. S., jako żonę zakwaterowanego oraz jego syna M. S. (1).

(dowód: decyzja k. 12)

W 1992 r., w związku ze skazaniem prawomocnym wyrokiem karnym na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, J. S. został zwolniony z zawodowej służby wojskowej i przeniesiony do rezerwy.

Po wydaleniu ze służby wojskowej J. S. nie wydał powódce zajmowanego lokalu i nadal wraz z pozwaną oraz dziećmi – M. S. (1) i M. S. (2) - w nim zamieszkiwał. Nie był on nigdy wzywany do wydania lokalu.

(bezsporne)

Wyrokiem z 21 czerwca 2011 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie rozwiązał przez rozwód małżeństwo pozwanej z J. S.. W tym też czasie J. S. wyprowadził się ze spornego lokalu, pozostawiając w nim pozwaną wraz z dziećmi.

J. S. zmarł w dniu 14 stycznia 2019 r. Po jego śmierci pozwana nadal zamieszkiwała w lokalu położonym w O. przy ul. (...). Stan ten trwa do dzisiaj.

(dowód: zaświadczenie k. 13, oświadczenie k. 14, odpis aktu zgonu k. 15, wyrok k. 22, 109 z akt tut. Sądu o sygn. I C 3379/19)

Na przestrzeni czasu, przez jaki pozwana zajmowała sporny lokal, systematycznie regulowała opłaty związane z jego utrzymaniem oraz ponosiła nakłady związane z korzystaniem z niego. Nigdy nie była wzywana do wydania lokalu. Przypuszczać należy, że gdyby nie pismo syna pozwanej do powoda zawiadamiające o śmierci J. S. pozwana spokojnie mieszkałaby w mieszkaniu nadal.

(niekwestionowane; zeznania syna pozwanej M. S. (1) k. 159v akt I C 3379/19, ponadto: pismo k. 51, 66)

Pismem z 19 czerwca 2019 r. powódka poinformowała pozwaną, że nie posiada tytułu prawnego do zajmowania przedmiotowego lokalu. W związku z tym zażądała, aby A. S. opuściła mieszkanie w terminie 30 dni od dnia otrzymania pisma, niemniej jednak pozwana nie spełniła żądania.

Co więcej A. S. wytoczyła przed Sądem Rejonowym w Olsztynie powództwo o ustalenie, że łączy ją z pozwaną stosunek najmu spornego lokalu, niemniej jednak wyrokiem z 24 lutego 2020r. w sprawie o sygn. I C 3379/19 powództwo to zostało oddalone.

Wobec powyższego powódka ponownie wezwała pozwaną do dobrowolnego przekazania przedmiotowego mieszkania (pismo z 16 lipca 2020r.), jednakże wezwanie pozostało bez wykonania.

(dowód: odpis wyroku k. 16, wezwanie k. 17-18, pismo k. 48-49, 50, 69-70, 71, zeznania pozwanej k. 81v. oraz pismo k. 13 i wyrok k. 162 z akt sprawy tut. Sądu o sygn. I C 3379/19)

A. S. ma obecnie 61 lat, jest osobą samotną. Zdiagnozowano u niej nowotwór złośliwy, w związku z czym dwukrotnie poddana została zabiegom operacyjnym. Obecnie kontynuuje leczenie chemioterapią i radioterapią. Stan zdrowia uniemożliwia jej podjęcie dodatkowej pracy zarobkowej.

Pozwana nie pobiera aktualnie świadczeń z pomocy społecznej, jak również nie otrzymuje świadczenia rentowego. Jej dochód stanowi emerytura w wysokości około 1.500 zł.

Pozwanej nie przysługuje prawo do innego lokalu mieszkalnego.

W lokalu przy ul. (...) pozwana zamieszkuje niezmiennie od 37 lat. Zawsze wywiązywała się z obowiązków spoczywających na najemcy lokalu.

(niekwestionowane; ponadto: pismo k. 29, 30, 32, 80, dokumentacja medyczna k. 42-45, 62—65, zeznania pozwanej k. 81v.)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Dokonując rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie Sąd oparł się na dokumentach przedłożonych przez strony, których prawdziwość i wiarygodność nie była kwestionowana oraz nie budziła wątpliwości Sądu.

Podstawą rozstrzygnięcia były też zeznania pozwanej, które potwierdziły pozostałe dowody zgromadzone w sprawie.

Pozwanej bardzo zależy na utrzymaniu spornego lokalu, można powiedzieć że jest to jej „:dom rodzinny”. W nim spędziła znaczną większość dorosłego życia, tutaj wychowała dzieci, w tym środowisku i z tymi sąsiadami od lat funkcjonuje.

Podstawę prawną żądania zgłoszonego pozwem stanowi przepis art. 29b ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 czerwca 1995 r. o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Zgodnie z ust. 1 wskazanego przepisu osoby inne niż żołnierz zawodowy, które zamieszkują kwatery albo inne lokale mieszkalne, są obowiązane do ich opróżnienia w terminie trzydziestu dni od dnia doręczenia wezwania właściwego dyrektora oddziału regionalnego. Przepis art. 41 ust. 5 stosuje się odpowiednio. Ust. 2 określa zaś, że w przypadku nieopróżnienia lokalu mieszkalnego w ustalonym terminie, dyrektor oddziału regionalnego kieruje do sądu powszechnego pozew o opróżnienie lokalu mieszkalnego, a w przypadkach, o których mowa w art. 45 ust. 3, również o wezwanie gminy do udziału w postępowaniu.

Powyższe roszczenie powstaje w razie bezprawnego pozbawienia właściciela (w tym przypadku powódki) posiadania rzeczy pod warunkiem, że osobie, która włada tą rzeczą nie przysługuje skuteczne uprawnienie względem właściciela do władania nią.

W przedmiotowej sprawie bezspornym było, że pozwana zajmuje lokal mieszkalny należący do powódki oznaczony numerem 60, położony przy ul. (...) w O..

Choć pozwana przez cały okres zamieszkiwania w przedmiotowym lokalu (w tym również po rozwiązaniu jej małżeństwa z J. S., jak również po jego śmierci) pozostawała w przeświadczeniu, że przysługują jej uprawnienia względem lokalu pozwanej, to w realiach niniejszej sprawy nie budzi wątpliwości fakt, iż pozwana nie posiada skutecznego względem powódki tytułu prawnego do władania nim.

Okoliczność ta bowiem ustalona została w toku postępowania toczącego się przed tut. Sądem w sprawie o sygn. I C 3379/19, w ramach którego wyrokiem wydanym w dniu 24 lutego 2020 r. oddalono powództwo A. S. o ustalenie, że łączy ją z pozwaną stosunek najmu spornego lokalu.

Pomimo, iż w myśl zacytowanych wyżej przepisów pozwana winna wydać powódce stanowiący jej własność lokal mieszkalny, to jednak uwzględnienie powództwa powódki w okolicznościach niniejszej sprawy jawi się jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.

Zgodnie z art. 5 k.c. nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Przepis ten jest klauzulą generalną, co oznacza, że zawiera zwroty niedookreślone, którym można nadać konkretne znaczenie dopiero w procesie stosowania prawa przez sąd, po rozważeniu okoliczności konkretnej sprawy. Treść zasad współżycia społecznego nie jest bowiem ściśle zdefiniowana. Odwołanie się do zasad współżycia społecznego oznacza odwołanie się do idei słuszności w prawie i do powszechnie uznawanych wartości w kulturze naszego społeczeństwa. Ujmując rzecz ogólnie, można przyjąć, że przez zasady współżycia społecznego należy rozumieć podstawowe zasady etycznego i uczciwego postępowania (wyrok SN z 28 listopada 2001 r., IV CKN 1756/00, LEX nr 80259). Takie rozumienie zasad współżycia społecznego, zgodne z tak zwanym ujęciem sytuacjonistycznym, jest akceptowane w późniejszym orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów powszechnych (zob. np. wyroki z dnia 6 stycznia 2009 r., I PK 18/08, OSN 2010, nr 13-14, poz. 156, z dnia 16 czerwca 2009 r., I CSK 522/08, LEX nr 518132, z dnia 23 maja 2013 r., z dnia 23 maja 2013 r., IV CSK 660/12, LEX nr 1365725). Konsekwencją takiego rozumienia zasad współżycia społecznego jest akceptowany współcześnie pogląd, że dla uwzględnienia przez Sąd zarzutu opartego na art. 5 k.c. nie jest konieczne wskazanie i zdefiniowanie konkretnej zasady współżycia społecznego, która została naruszona przez drugą stronę (tak Sąd Najwyższy, poza cytowanymi orzeczeniami, także w wyroku: z 8 maja 2014 r., V CSK 322/13, LEX nr 1491263; w doktrynie zob.: K. Pietrzykowski w: Kodeks cywilny. Komentarz. Tom I, komentarz do art. 5, Legalis). Rozważenie zastosowania przez Sąd art. 5 k.c. powinno być natomiast bezwzględnie poprzedzone rozważeniem wszystkich okoliczności rozpoznawanej sprawy. Oczywiste jest również, że odmowa udzielenia prawu podmiotowemu ochrony prawnej na podstawie art. 5 k.c. powinna być ograniczona do sytuacji wyjątkowych, skoro niewątpliwe jest, że istotą prawa cywilnego jest strzeżenie praw podmiotowych (por. uzasadnienie wyroku SN z: z 27 września 1994 r., II CRN 127/94, LEX nr 82293).

W orzecznictwie można zauważyć rozbieżność co do tego, czy dopuszczalne jest oddalenie powództwa o eksmisję na podstawie art. 5 k.c. W niektórych wypowiedziach orzecznictwa przyjmowano, że skoro zgodnie z art. 140 k.c. podstawowym uprawnieniem właściciela jest korzystanie z rzeczy z wyłączeniem innych osób, to oddalenie powództwa windykacyjnego na podstawie art. 5 k.c. nie jest dopuszczalne i wskazywał, że orzeczenie takie prowadziłoby do naruszenia istoty prawa własności, co jest niezgodne z art. 64 ust. 3 Konstytucji (zob. wyroki SN z 27 maja 1999 r., II CKN 337/98, OSNC 1999 nr 12 poz. 214 i z 23 marca 2000 r., I CKN 440/98, LEX nr 521753).

W późniejszym orzecznictwie Sąd Najwyższy przyjmuje, że oddalenie na tej podstawie powództwa o wydanie rzeczy powinno być z zasady wyłączone, a jeśli je dopuścić, to całkiem wyjątkowo i po dokonaniu oceny całokształtu okoliczności danego wypadku w ścisłym powiązaniu nadużycia prawa z konkretnym stanem faktycznym (wyrok z 29 stycznia 2008 r., IV CSK 417/07, LEX nr 627227, postanowienie SN z 2 czerwca 2011 r., I CSK 520/10, LEX nr 1129076).

Z taką ściśle wyjątkową sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie.

W realiach niniejszej sprawy należało wyważyć relację prawa pozwanej do życia i poszanowania jej godności, zważywszy na jej aktualne warunki materialno-osobowe, do prawa podmiotowego powoda – podmiotu, który posiada szereg lokali mieszkalnych, zaspokajając potrzeby mieszkaniowe nie tylko czynnych żołnierzy zawodowych, ale też emerytów czy rencistów wojskowych w sytuacji, gdy pozwana niezmiennie realizuje obowiązki spoczywające normalnie na najemcy, dba o lokal, który stanowi dla niej centrum życiowe.

Pozwana jest osobą w starszą (61 lat).

Obecnie jest w trakcie intensywnego leczenia, gdyż zdiagnozowano u niej chorobę nowotworową. W związku z postawioną diagnozą pozwana dwukrotnie poddana została zabiegom operacyjnym. Obecnie również kontynuuje leczenie chemioterapią i radioterapią. Ponadto osiągany przez nią dochód w postaci świadczenia emerytalnego jest tak nieznaczny, że nie tylko uniemożliwia powódce zorganizowanie we własnym zakresie nowego miejsca zamieszkania, ale zdaje się służyć zaspokojeniu jedynie jej najbardziej podstawowych potrzeb bytowych. Podkreślenia wymaga przy tym, że stan zdrowia pozwanej uniemożliwia jej podjęcie dodatkowego zatrudnienia, które mogłoby ewentualnie poprawić jej aktualną kondycję materialną. Istotnego zauważenia wymaga, że pomimo dysponowania tak nieznacznymi środkami utrzymania pozwana systematycznie regulowała opłaty związane z utrzymaniem lokalu powódki oraz ponosiła nakłady związane z korzystaniem z niego, a rzetelność pozwanej w wywiązywaniu się z tej powinności doprowadziła do powstania nadpłaty, która na dzień 18 sierpnia 2020 r. wynosiła 1.474,29 zł.

Istotnym jest również, że pozwana zamieszkuje w spornym lokalu od 37 lat, a więc od czasu, kiedy wprowadziła się do niego wraz z mężem. Zarówno w momencie zamieszkania w niniejszym lokalu, jak i przez cały wskazany okres, pozwana pozostawała w świadomości, że mieszkanie to stanowić będzie jej dozgonne centrum życiowe.

Uwzględnienie żądania powódki miałoby natomiast ten skutek, że bacząc na niewątpliwe niełatwe życie, które wiedzie pozwana, zostałaby pozbawiona miejsca zamieszkania, a co za tym idzie jedynej stabilizacji, jaką posiada. Skoro w spornym lokalu pozwana ma zaspokojone potrzeby mieszkaniowe, sumiennie wypełnia obowiązki najemcy to nie będzie humanitarne usunięcie jej do tymczasowego pomieszczenia bądź noclegowni, schroniska lub innej placówki zapewniającej miejsca noclegowe.

Powód zaś jako podmiot, który dysponuje szeregiem lokali, a za przedmiotowy lokal otrzymuje należne opłaty, nie będzie pokrzywdzony w sytuacji, gdy to pozwana A. S. będzie mogła „dożyć” w godziwych warunkach w lokalu przy ul. (...).

Sąd ma też na uwadze, że nie jest i nie będzie akceptowalnym w społeczeństwie i budziłoby poczucie niesprawiedliwości eksmitowanie schorowanej, starszej i ubogiej osoby.

Wobec powyższego powództwo zostało oddalone również na podstawie art. 5 k.c.

Na marginesie tylko wskazać należy, że w sprawie toczącej się przed tut. Sądem przeciwko powodowi wytoczonej przez osobę, która nie posiadała jak powódka tytułu prawnego do lokalu, ustalono takie prawo (sygn.. akt I C 1170/18) wywodząc, że skoro osoba wykonująca obowiązki najemcy przez 23 lata była w taki sposób traktowana przez (...), to w sposób dorozumiany stwierdzić można nawiązanie stosunku najmu.

Podobny stan faktyczny mamy w przedmiotowej sprawie, albowiem pozwana opłacała wszystkie opłaty przez 37 lat, zgodnie z tabelami opłat doręczanymi J. S., wobec którego powód nigdy nie kwestionował prawa do zajmowanego lokalu, potwierdzając taki stan rzeczy przez dokonywanie wszelkich czynności tak jak wobec najemców, wystawiając książeczki czynszowe i pozwalając na niezakłócone zajmowanie lokalu.

W zakresie kosztów procesu orzeczono w oparciu o przepis art. 100 kpc wzajemnie je znosząc pomiędzy stronami. Należy bowiem zauważyć, że wytaczając przedmiotowe powództwo powódka pozostawała w przeświadczeniu jego zasadności, w szczególności zważywszy na treść orzeczenia, które zapadło w sprawie o sygn. I C 3379/19.

Z uwagi jednak na okoliczności tejże sprawy Sąd nie znalazł podstaw do uwzględnienia żądania strony powodowej. Tym samym słusznym zdaniem Sądu jawi się, aby każda ze stron pozostała przy kosztach, poniesionych w związku ze swoim udziałem w sprawie.

SSR Joanna Bieńkowska – Kolarz

ZARZĄDZENIE

1)  odnotować;

2)  odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełn. pozwanej;

3)  z apelacją lub za 14 dni;

O., 22 grudnia 2020 r.