Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 267/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 lipca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:

SSO Grażyna Jaszczuk

Sędziowie:

SSO Bogdan Górski

SSO Mariola Krajewska - Sińczuk (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Agnieszka Wierzbicka

przy udziale Prokuratora Luby Fiłoc

po rozpoznaniu w dniu 1 lipca 2014 r.

sprawy A. W.

oskarżonego o przestępstwo z art. 207 §2 kk i in.

na skutek apelacji, wniesionych przez oskarżonego i jego obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego w Mińsku Mazowieckim

z dnia 4 lutego 2014 r. sygn. akt II K 818/13

I.  w zaskarżonej części wyrok zmienia w ten sposób, że:

1.  rozwiązuje orzeczenie o łącznej karze pozbawienia wolności i uchyla rozstrzygnięcie o zaliczeniu na jej poczet okresu rzeczywistego pozbawienia wolności,

2.  orzeczoną wobec oskarżonego karę pozbawienia wolności za czyn z pkt I aktu oskarżenia obniża do 6 (sześć) lat, zaś środek karny w postaci zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych A. G. i B. G. do lat 10 (dziesięć),

3. orzeczoną wobec oskarżonego karę pozbawienia wolności za czyn z pkt II aktu oskarżenia obniża do 6 (sześć) miesięcy,

4. na podstawie art. 85 kk i art. 86 § 1 kk orzeczone wobec oskarżonego A. W. jednostkowe kary pozbawienia wolności łączy i wymierza karę łączną 6 (sześć) lat pozbawienia wolności, na poczet której na podstawie art. 63 § 1 kk zalicza oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 19 listopada 2012 r. do dnia 1 lipca 2014 r;

II. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokata i Radcy Prawnego M. D. (...)w M. kwotę 516,60 zł (w tym 96,60 zł podatku VAT) za obronę oskarżonego wykonywaną z urzędu w postępowaniu odwoławczym przez adw. M. D.;

II.  w pozostałej części wyrok utrzymuje w mocy;

III. zwalnia oskarżonego od opłaty za obie instancje i wydatków za postępowanie odwoławcze stwierdzając, że ponosi je Skarb Państwa.

Sygn. akt II Ka 267/14

UZASADNIENIE

A. W. został oskarżony o to, że:

I.  W okresie od 2007 roku do 12 września 2012 roku w M. pow. (...), woj. (...) znęcał się psychicznie i fizycznie ze stosowaniem szczególnego okrucieństwa nad swoją konkubiną A. G. i jej matką B. G. przy czym w stosunku do B. G. do marca 2011 roku w ten sposób, iż dążył do całkowitego podporządkowania sobie w/wym., poniżał je, wyzywał zmuszał do określonego zachowania tj. między innymi wyganiał z domu, w wyniku czego pokrzywdzone uciekały do pobliskiego lasu niejednokrotnie nieadekwatnie ubrane do warunków pogodowych, w tym również z małoletnią Z. W., wielokrotnie zmuszał A. G. do opuszczenia pojazdu, którym razem podróżowali lub zabraniał jej wejścia do samochodu nakazując biegnięcie za pojazdem, w tym niejednokrotnie wówczas gdy w samochodzie przebywała małoletnia Z. W., uniemożliwiał A. G. wykonywanie pracy zawodowej, zabraniając jej pójść do pracy lub nakazując opuszczenie pracy przed godzinami jej zakończenia, latem 2010 roku wywiózł A. G. do lasu gdzie zmusił ją do rozebrania się i chodzenia nago po lesie, jednokrotnie zmusił A. G. do zlizywania wiadra od mopa za źle wypłukany mop, kontrolował jej telefon i ograniczał kontakty ze znajomymi i rodziną, trzykrotnie przebił opony w rowerze B. G., wielokrotnie wszczynał awantury z nieuzasadnionych, błahych powodów, w czasie których rzucał sprzętami domowymi, polewał pokrzywdzone wodą, dusił je, bił je rękami po głowie, twarzy, kopał po nogach i pośladkach, bił je kijem głogowym, trzonkiem od szczotki, szczotką do samochodu lub kijem drewnianym po całym ciele, powodując u A. G. liczne zasinienia i guzy na całym ciele zdiagnozowane w październiku 2009 roku, jednokrotnie zmusił A. G. do uderzenia drewnianym kijem B. G., grożąc, iż sam zrobi to mocniej, jednokrotnie również zgasił niedopałek papierosa na lewym policzku A. G., w tym

- W lipcu 2010 roku uderzył A. G. ręką w nos powodując jego złamanie co spowodowało rozstrój jej zdrowia na okres powyżej 7 dni

- w listopadzie 2010 roku uderzał A. G. trzonkiem od szczotki w okolicę lewej ręki powodując u niej złamanie spiralne nasady dolnej kości łokciowej lewej co spowodowało rozstrój jej zdrowia na okres powyżej 7 dni

- w okresie od początku 2011 roku do 17 marca 2011 roku uderzając B. G. ręką lub w/wym. opisanym przedmiotowymi po całym ciele spowodował u niej obrażenia ciała w postaci obrzęku w okolicy potylicznej
po stronie lewej, zasinienia na całym ciele, krwiaka całego ramienia lewego przechodzącego w okolicę stawu łokciowego lewego, rany skóry o średnicy około 10 cm stawu łokciowego lewego po stronie bocznej, wybroczyn podskórnych ramienia lewego, przedramienia prawego, obu ud z otarciem skóry uda lewego od strony tylnej, uda prawego od strony bocznej, złamania V kości śródręcza obu rąk ze znacznym obrzękiem i otarciami naskórka oraz wybroczynami podskórnymi, rozległego krwiaka okolicy krzyżowej z wybroczynami podskórnymi, rany podudzia prawego z obrzękiem i zaczerwienieniem skóry- zmiany zapalne, złamania IX, XI, XII żebra po stronie prawej i IX, X, XI, XII żebra po stronie lewej, co spowodowało rozstrój jej zdrowia na okres powyżej 7 dni w tym

- bliżej nieustalonej daty, w porze zimowej, wypchnął B. G. w domu w wyniku czego przewróciła się ona uderzając twarzą w betonowe podłoże w związku z czym doznała rozcięcia łuku brwiowego

- 13 kwietnia 2011 roku ruszając gwałtownie samochodem spowodował, iż brama wjazdowa uderzyła A. G. w okolicę głowy czym spowodował u niej powstanie rany tłuczonej w okolicy skroniowo potylicznej po stronie lewej z objawami wstrząśnienia mózgu, co spowodowało rozstrój jej zdrowia na okres powyżej 7 dni

- 8 lipca 2012 roku w czasie podróży samochodem do W. uderzył A. G., która była w 9 – tym miesiącu ciąży, ręką w twarz w wyniku czego doznała rany tłuczonej wargi górnej co spowodowało rozstrój jej zdrowia na okres poniżej 7 dni

- 1 grudnia 2012 roku w M. w czasie awantury, kiedy A. G. chciała wyjść z domu, podstawił jej swoją nogę w wyniku czego w/wym. doznała stłuczenia kolana prawego z pourazową torbielą dołu podkolanowego prawego co skutkowało rozstrojem jej zdrowia na okres powyżej 7 dni

- Bliżej nieustalonej daty w 2012 roku uderzył A. G. drewnianym kijem w rękę powodując złamanie V kości śródręcza prawego co spowodowało rozstrój jej zdrowia na okres powyżej 7 dni

- W 2012 roku, bliżej nieustalonej daty w czasie jednej z awantur popchnął A. G. kiedy wylewała gorącą wodę z garnka w wyniku czego wylała ją na swoją rękę, którą sobie poparzyła

tj. o czyn z art. 207 § 2 k.k. w zb. z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.;

II.  W dniu 19 listopada 2012 roku w M., pow. (...), woj. (...), w miejscu swojego zamieszkania posiadał bez wymaganego zezwolenia broń palną w postaci pistoletu marki B., który jest bronią bojową

tj. o czyn z art. 263 § 2 k.k.

Wyrokiem z dnia 4 lutego 2014 roku, sygn. akt II K 818/13, Sąd Rejonowy w Mińsku Mazowieckim:

Oskarżonego A. W. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie I i przyjmując za podstawę skazania art. 207 § 2 k.k. w zb. z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., a za podstawę wymiaru kary art. 207 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k., skazał go na karę 8 lat pozbawienia wolności. Na podstawie art. 39 pkt 2b k.k. w zw. z art. 41a § 1 i 4 k.k. i art. 43 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych: A. G. i B. G. przez okres 15 lat poczynając od daty opuszczenia przez oskarżonego zakładu karnego, na odległość nie mniejszą niż 100 m. Oskarżonego A. W. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie II i za czyn ten z mocy art. 263 § 2 k.k. skazał go na karę 2 lat pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. orzeczone wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył w stosunku do oskarżonego A. W. karę łączną 10 lat pozbawienia wolności. Na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej wobec oskarżonego kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 19 listopada 2012 roku do dnia 4 lutego 2014 roku, przy czym jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności uznał za równy jednemu dniowi kary pozbawienia wolności.

Zasądził od oskarżonego 600 zł tytułem opłaty i częściowo obciążył go pozostałymi kosztami sądowymi w kwocie 2.500 zł, przejmując pozostałe koszty sądowe na rachunek Skarbu Państwa.

Apelacje od przedstawionego wyżej wyroku wywiedli oskarżony i jego obrońca, skarżąc go w zakresie rozstrzygnięcia o karze.

Oskarżony zarzucił rażącą niewspółmierność kary, stanowiącą rezultat pominięcia szeregu okoliczności łagodzących, w tym:

- w zakresie pierwszego z popełnionych przestępstw- przyznania się do zarzucanych zachowań, szeregu dokonań życiowych, dobrych relacji z dziećmi, przebaczenia oskarżonemu przez pokrzywdzone, okazanej przez niego skruchy i chęci zadośćuczynienia za wyrządzone krzywdy, możliwości pozytywnych efektów właściwej terapii oraz związanych z dzieciństwem okoliczności wzmagających jego agresję w stosunku do kobiet,

- w zakresie drugiego z popełnionych przestępstwa- znacznego skorodowania posiadanej broni palnej i zaniechania jej regeneracji, faktu niewiedzy o konieczności posiadania stosownego zezwolenia.

Z pisemnych wywodów wynika również, że oskarżony wskazując na ograniczenie w toku procesu jego prawa do obrony, które miało wyrażać się w zastosowaniu izolacyjnego środka zapobiegawczego, w następstwie którego nie mógł skorzystać z przysługującego mu prawa inicjatywy dowodowej oraz uzgadnianie przez pierwszego z obrońców linii działań z A. G., a także obciążenie go kosztami procesu w sytuacji, gdy nie ma on ku temu realnych podstaw, a także kwestionując, iż jego karygodne zachowania występowały już od 2007r., podczas gdy zeznania świadków wskazują na grudzień 2009r. a także że izolował A. G. celowo odłączając przydomowy dzwonek, bił kijem golfowym, dokonał złamania nosa, czy też dopuścił się awantury w dniu 1 grudnia 2012r. zmierzał przez to jedynie do wywarcia niczym nieuzasadnionego wpływu na proces wymiaru kary.

W następstwie tak sformułowanych zarzutów oskarżony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez:

1)  złagodzenie kary wymierzonej za przestępstwo z art. 207 § 2 k.k. w zb. z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.;

2)  warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności wymierzonej
za przestępstwo z art. 263 § 2 k.k.;

3)  wymierzenie kary łącznej 4 lat pozbawienia wolności

4)  uchylenie zakazu zbliżania się do A. G. do czasu ukończenia właściwej terapii;

5)  zwolnienie oskarżonego od kosztów sądowych.

Obrońca zakwestionował przedstawiony wyżej wyrok w części dotyczącej kary. Wskazanemu rozstrzygnięciu zarzucił rażącą jej niewspółmierność, przejawiającą się w wymierzeniu za czyn pierwszy kary 8 lat pozbawienia wolności oraz za czyn drugi kary 2 lat pozbawienia wolności, a w rezultacie w wymierzeniu kary łącznej 10 lat pozbawienia wolności, stwierdzając przy tym, że przy jej wymierzeniu Sąd Rejonowy nadto wyeksponował okoliczności obciążające, a nie nadał właściwego znaczenia występującym w sprawie okolicznościom łagodzącym, co w konsekwencji doprowadziło do orzeczenia wobec oskarżonego kary, która nie spełnia dyrektyw określonych w art. 53 k.k., a których prawidłowe zastosowanie powinno skutkować orzeczeniem znacznie łagodniejszej kary.

W następstwie tak sformułowanego zarzutu obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i wymierzenie wobec oskarżonego za czyn pierwszy kary 4 lat pozbawienia wolności, za czyn drugi kary 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 5 lat próby. Obrońca nie wysunął wniosków w przedmiocie wymiaru kary łącznej.

W toku rozprawy odwoławczej obrońca poparł wniesioną przez siebie apelację i wniósł o zmianę wyroku przez złagodzenie kary łącznej do 4 lat pozbawienia wolności, precyzując w ten sposób wniosek zawarty w środku odwoławczym, a nadto wniósł o zasądzenie kosztów obrony z urzędu oświadczając, że wynagrodzenie nie zostało uiszczone w całości, ani w części. Oskarżony poparł wniesioną przez siebie apelację i wobec pisemnej jej treści sprecyzował jej wniosek i wniósł o zmianę wyroku przez złagodzenie orzeczonej kary pozbawienia wolności do 4 lat. Prokurator wniósł o nieuwzględnienie wniesionych apelacji i utrzymanie zaskarżonego wyroku w mocy, zaś oskarżycielka posiłkowa o utrzymanie wyroku w mocy i uznanie winy oskarżonego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacje A. W. i jego obrońcy okazały się o tyle skuteczne, że doprowadziły do zmiany zaskarżonego wyroku w zakresie wskazanym w orzeczeniu Sądu Odwoławczego.

Na wstępie zasadniczej części rozważań stwierdzić trzeba, że podniesione przez oskarżonego okoliczności dotyczące, w jego ocenie, naruszenia przysługującego oskarżonemu prawa do obrony pozbawione są jakichkolwiek podstaw i nie mogą stanowić bezwzględnej przyczyny odwoławczej.

Zaznaczyć należy, że przejawem zupełnego nieporozumienia było wysunięcie tezy o naruszeniu przysługującego oskarżonemu prawa do obrony przez zastosowanie względem niego izolacyjnego środka zapobiegawczego. Niezależnie od ogólnego założenia wewnętrznej spójności polskiego porządku prawnego, podkreślić trzeba, że oskarżony w żadnym zakresie nie został ograniczony w możliwości nawiązania nieskrępowanego kontaktu z obrońcą, jak również brał udział w postępowaniu przed Sądem Rejonowym. Zgadzając się ze skarżącym, że brak zaufania do obrońcy sprawia, iż jego misja nie może zostać wypełniona w sposób należyty ( vide wyrok Sądu Najwyższego z 1 kwietnia 2004 r., II KK 296/03, LEX nr 109839) podkreślić należy, że A. W. w żadnym aspekcie nie został pozbawiony prawa do obrony w znaczeniu formalnym. Podkreślić w tym kontekście wypada, że zastrzeżenia apelującego, odnoszące się do związków obrońcy z wyboru z pokrzywdzoną A. G., były wiadome oskarżonemu już od dnia 21 listopada 2012 r. (k. 497), zaś do wypowiedzenia pełnomocnictwa doprowadziły dopiero w kwietniu 2013 r. (k. 729). Nadmienić przy tym trzeba, że od dnia 25 kwietnia 2013 r. obowiązki obrończe sprawował adw. M. D. (k. 740), którego działalności nie zakwestionował sam A. W..

W przekonaniu Sądu Odwoławczego oskarżony nie został również pozbawiony prawa do obrony w znaczeniu materialnym. Nie negując faktu, iż wymieniony nie dysponował możliwościami podjęcia działań typowych dla warunków wolnościowych podkreślić trzeba, że nie może powoływać się na pogwałcenie swego prawa do obrony ten, kto świadomie i z własnego wyboru nie korzysta nawet z tych form umożliwiających realizację tego prawa, które zostały mu udostępnione (vide postanowienie Sądu Najwyższego z 6 czerwca 2001 r., II KKN 96/01, LEX nr 49335). Oskarżony mógł podjąć działania zmierzające do polepszenia jego sytuacji w procesie nie tylko korzystając z nieskrępowanego kontaktu z obrońcą, lecz również uczestnicząc w rozprawie głównej. Analiza akt sprawy nie pozwala na przyjęcie, że był ograniczony w prawie składania wniosków dowodowych, bądź też w prawie zadawania pytań świadkom i biegłym. Końcowo zaakcentować trzeba, iż niedopuszczalne jest de facto konkludentne wywodzenie ograniczenia prawa do obrony z samego tylko poprzestania na obronie biernej.

Niesłuszne było również, zdaniem Sądu Okręgowego, wskazywanie przez oskarżonego na wystąpienie w postępowaniu pierwszoinstancyjnym szeregu błędów w ustaleniach faktycznych. A. W. bezpodstawnie wywodzi, iż materiał dowodowy nie pozwalał na objęcie czasokresem przypisanych mu, przestępnych, zachowań przedziału od 2007 r. do grudnia 2009 r. Stwierdzić w tym miejscu wystarczy, że na poczynienie kwestionowanego ustalenia pozwalały zeznania pokrzywdzonej A. G. (k. 1129). Brak jest bowiem przyczyn, by z góry wykluczyć, co zdaje się sugerować oskarżony, możliwość oparcia ustaleń faktycznych na zeznaniach wymienionej ( por. w szczególności wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 6 grudnia 2012 r., II AKa 246/12, LEX nr 1392203, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 11 lipca 2013 r., II AKa 81/13, LEX nr 1363328). Podobnie chybione są zarzuty błędnego ustalenia, iż oskarżony złamał nos A. G. ( zeznania A. G. - k. 1127) oraz doprowadził do zdarzenia z 2 grudnia 2011 r. ( zeznania A. G.­- k. 708, kserokopia dokumentacji medycznej- k. 712). Na marginesie zaznaczyć w tym miejscu należy, że wskazanie, jako daty ostatniego z wymienionych zdarzeń, dnia 2 grudnia 2012 r. stanowiło rezultat oczywistej omyłki pisarskiej, sprostowanej w toku rozprawy odwoławczej (k. 1530). Analogicznie gołosłowny okazał się również zarzut bezpodstawnego przypisania A. W. agresji z wykorzystaniem kija golfowego, na który to fakt zwróciła uwagę B. G. ( zeznania B. G. - k. 49, 1049). Szczególne zainteresowanie przedmiotem procesu, występujące po stronie wspomnianych świadków, nałożyło na Sąd Rejonowy obowiązek przeprowadzenia wnikliwej analizy treści zawartych w ich relacjach. Lektura pisemnych motywów zaskarżonego wyroku dowodzi, że Sąd I instancji konieczności tej uczynił zadość (k. 1425v- 1429). Zastosowany sposób wartościowania depozycji A. G. i B. G. nakazuje przyjąć, że procedowanie Sądu Rejonowego w tym zakresie respektowało wymogi art. 7 k.p.k., w szczególności zaś potrzebę wzajemnego skonfrontowania poszczególnych dowodów. Analogicznie odnieść się trzeba do sugestii w przedmiocie niewłaściwej oceny wywołanych w sprawie opinii biegłych. Same tylko twierdzenia o zawodowej znajomości wymienionych nie są tutaj wystarczające. Końcowo w tej materii i w nawiązaniu do argumentacji skargi etapowej podnieść trzeba, że wbrew twierdzeniom A. W., w postępowaniu pierwszoinstancyjnym nie podjęto ustaleń w kwestii przyczyn niefunkcjonowania przydomowego dzwonka jako przejawu agresji psychicznej z jego strony.

Zestawienie dotychczasowych wywodów z wnioskami apelacji oskarżonego oraz z występującym po stronie obrońcy przekonaniem o prawidłowości poczynionych ustaleń faktycznych nakazało przyjąć, iż wyżej omówione okoliczności, podnoszone przez A. W. w uzasadnieniu pisemnego środka odwoławczego i zmierzały do wywarcia wpływu na proces wymiaru kary. Przekonuje o tym ostateczny wniosek wyartykułowany przez oskarżonego na rozprawie odwoławczej.

W ocenie Sądu Okręgowego na podzielenie zasługiwał zarzut rażącej niewspółmierności kary wymierzonej w postępowaniu pierwszoinstancyjnym. Z uwagi na występującą w tym zakresie przedmiotową zbieżność argumentacji oskarżonego i obrońcy, środki odwoławcze wymienionych poddano łącznej analizie.

Na wstępie tej części rozważań podnieść trzeba, że właściwy fragment pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku (k. 1445v- 1446), odnosząc się w pierwszej kolejności do spełnienia przez karę celów zapobiegawczych i wychowawczych, wskazuje na przyznanie przez Sąd Rejonowy nadrzędnego znaczenia dyrektywie skuteczności kary. Zapatrywanie takie, w przekonaniu Sądu Odwoławczego, jest błędne. Zważyć trzeba, że kara sprawiedliwa, czyli zróżnicowana w zależności od dotychczasowej postawy sprawcy, może okazać się jedynie nieskuteczna, podczas gdy kara mająca być w założeniu skuteczna, może być zarówno niesprawiedliwa, jak też nieskuteczna, ponieważ może poświęcać sprawiedliwość na rzecz skuteczności, a o jej skuteczności rozstrzygną dopiero przyszłe zachowania (R. Kaczor, Sprawiedliwość czy skuteczność kary, Rzeczposp. PCD.2010.12.8).

Kwestionując karę, wymierzoną za pierwsze z przestępstw przypisanych oskarżonemu, każdy z apelujących zwrócił uwagę na niedostateczne uwzględnienie występujących w sprawie okoliczności łagodzących. Zaznaczyć w tym miejscu trzeba, że oskarżony niesłusznie dopatruje się tutaj istotnej roli traumatycznych przeżyć z dzieciństwa. Pamiętać należy, iż związane z nimi, ewentualne defekty w rozwoju osobowości w żadnym stopniu nie umniejszają winy wymienionego- wiele osób mających bardzo trudne dzieciństwo nie wkracza na drogę przestępstwa, wykazując poszanowanie dla norm społecznych i prawnych ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 4 grudnia 2012 r., II AKa 213/12, LEX nr 1315607, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 5 marca 2014 r., II AKa 48/14, Portal Orzeczeń Sądu Apelacyjnego w Warszawie). Zupełnym nieporozumieniem jest również uznanie przez obrońcę za okoliczność łagodzącą ogólnikowo wskazywanych przerw w przestępnych zachowaniach oskarżonego, czy też, podnoszonych przez oskarżonego, życiowych dokonań. Jakakolwiek próba budowania na wskazanych podstawach korzystnych dla oskarżonego wniosków musi zostać uznana za zniweczoną przez następujące powroty do karygodnej aktywności, świadczące o rzeczywistym braku pozytywnych zmian w postawie oskarżonego. Nie ulega nadto wątpliwości, że okolicznością łagodzącą nie jest także, zaznaczana przez obrońcę, świadomość naganności prowadzonych działań. W kontekście stwierdzonego w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, wysokiego ilorazu inteligencji A. W. (k. 859) oraz długiego okresu przestępnych poczynań wymienionego, działania przez niego podjęte wskazują na występowanie szczególnie nagannej motywacji.

Sąd Okręgowy zaaprobował natomiast wskazanie na niedostateczne uwzględnienie właściwych okoliczności łagodzących, wiążących się z czynem przypisanym oskarżonemu w punkcie I. wyroku. Podkreślić trzeba, że Sąd Rejonowy milczeniem pominął fakt, że A. W. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa, wyraził skruchę, a nadto sygnalizował chęć poddania się leczeniu. Przytoczone oświadczenia, jako objęte kategorią zachowania sprawcy po popełnieniu przestępstwa, winny zostać uwzględnione w procesie wymiaru kary ( podobnie: R. Ponikowski, W. Posnow, Z. Świda [red.], Postępowanie karne. Część ogólna, Warszawa 2008, s. 310, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 24 czerwca 2003 r., II AKa 146/03, LEX nr 81885). W ocenie Sądu Okręgowego niesłusznie pominięty został również fakt przebaczenia oskarżonemu przez pokrzywdzone ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie, II AKa 116/09, LEX nr 530766). Błędne było również powołanie się w postępowaniu pierwszoinstancyjnym na istotne znaczenie celu w postaci kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. W sytuacji, w której informacje o wyroku dotrą, w zasadzie, jedynie do uczestników procesu bezpodstawną jest wiara w możliwość pozytywnego wpływu orzeczonej kary na kształtowanie postaw całego społeczeństwa ( podobnie:
M. Królikowski, S. Żółtek, Objaśnienia do art. 53 k.k. [w:] M. Błaszczyk, J. Długosz, M. Królikowski [red.], J. Lachowski, A. Sakowicz, A. Walczak- Żochowska,
W. Zalewski, R. Zawłocki [red.], S. Żółtek, Kodeks karny. Część ogólna. Tom II. Komentarz do artykułów 32- 116, s. 308).

Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy doszedł do przekonania o konieczności modyfikacji sankcji zastosowanej w odpowiedzi na pierwsze z przestępstw przypisanych A. W.. Wymierzona w postępowaniu odwoławczym kara 6 lat pozbawienia wolności, odpowiada stopniowi winy oskarżonego oraz uwzględnia znaczny stopień społecznej szkodliwości przypisanych mu zachowań. Zważyć w tym kontekście trzeba, że przestępne poczynania oskarżonego odznaczały się nie tylko długotrwałością, lecz również brakiem jakiegokolwiek poszanowania dla przyrodzonej godności człowieka, znajdującej wyraz nie tylko w jego integralności fizycznej i psychicznej, lecz również w prawie do szczęścia. Tak wymierzona, bezwzględna, kara pozbawienia wolności uwzględniając rozmiar cierpień doznanych przez pokrzywdzone liczy się zarazem z pozytywnymi działaniami podjętymi przez oskarżonego już po popełnieniu przestępstwa, nie przesądzając zarazem o szczerości jego intencji zmiany dotychczasowej postawy.

Na uwzględnienie zasługiwał również wniosek oskarżonego w przedmiocie ograniczenia wymiaru środka karnego w postaci zakazu zbliżania się do A. G. i B. G.. Nie kwestionując faktu istotnego znaczenia braku podstaw dla definitywnego założenia skuteczności możliwej do przeprowadzenia terapii ( ustne opinie biegłych: T. G. k. 1150, M. J. k. 1151), podkreślić trzeba, że z mocy art. 56 k.k. w zw. z art. 53 k.k., dla określenia okresu zakazu zbliżania się oskarżonego do pokrzywdzonych pewne znaczenie ma postawa przyjęta przez A. W. po popełnieniu przestępstwa. W związku z tym prawnie relewantnymi, również w tym zakresie, były przedstawione wyżej, właściwe, okoliczności łagodzące. Wymowa wskazanych okoliczności sprawiła, że okres obowiązywania zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych ograniczony został do lat 10. W opinii Sądu Okręgowego wskazany czas zapewni dostateczne bezpieczeństwo pokrzywdzonym oraz w odpowiedni sposób wpłynie na zmianę postawy oskarżonego.

W przekonaniu Sądu II instancji nie sposób było nadto nie zgodzić się z apelującymi, iż rażąco surową była również kara wymierzona oskarżonemu za drugie z przypisanych mu przestępstw. Stwierdzić trzeba, że zastosowana sankcja nie uwzględniła stopnia społecznej szkodliwości inkryminowanego zachowania. Nie kwestionując faktu, iż przestępstwo z art. 263 § 2 k.k. wiąże się z zamachem na tak istotne dobro prawne jak bezpieczeństwo publiczne i indywidualne, zważyć trzeba na konieczność uwzględnienia wyznaczników takich jak rozmiary grożącej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu oraz motywację sprawcy. W tym stanie rzeczy szczególnego znaczenia prawnego nabiera fakt, iż bezprawnie posiadany pistolet marki B. był utrzymywany w stanie uniemożliwiającym oddanie strzału (k. 525), zaś oskarżony wszedł w jego posiadanie w sposób przypadkowy, pracując przy uprzątaniu działki. Nie bez pewnego wpływu pozostaje tutaj również dążenie A. W. nie tyle do posiadania skutecznej broni palnej, ile do władania przedmiotem o wartości historycznej. Zaakcentować nadto wypada, iż w postępowaniu pierwszoinstancyjnym doszło do podporządkowania ciężaru popełnionego przestępstwa niewłaściwie ocenionej dyrektywie prewencji indywidualnej. Podkreślić należy, iż prawidłowe, odpowiadające dyrektywie prewencji indywidualnej, ukształtowanie wymiaru kary, winno mieć na uwadze w szczególności właściwości osobiste sprawcy, w tym przede wszystkim, wyżej wspomniany, iloraz jego inteligencji. Z tych wszystkich względów Sąd II instancji doszedł do przekonania, że sprawiedliwą i zarazem skuteczną karą za nielegalne posiadanie pistoletu bojowego marki B. będzie kara 6 miesięcy pozbawienia wolności. Wobec ustalenia, iż A. W. działał w zamiarze bezpośrednim (k. 1445v) nie było potrzeby uwzględnienia rodzaju naruszonych reguł ostrożności i stopnia ich naruszenia. Podobnie bezprzedmiotowym było badanie wagi naruszonych przez sprawcę obowiązków- w przypadku przestępstwa z art. 263 § 2 k.k. kryterium to pokrywa się w zasadzie z rodzajem i charakterem naruszonego dobra prawnego. W przedmiotowej materii nie sposób było uwzględnić, sygnalizowanej przez oskarżonego, niewiedzy w kwestii konieczności posiadania stosownego zezwolenia o charakterze administracyjnym. Zaznaczyć wystarczy, że oskarżony- jako osoba przejawiająca zainteresowanie bronią, winien dysponować przynajmniej minimalną wiedzą z zakresu regulacji prawnych związanych z jej posiadaniem.

Zdaniem Sądu Odwoławczego bezzasadnym był wniosek oskarżonego o warunkowe zawieszenie wykonania kary wymierzonej mu za przestępstwo z art. 263 § 2 k.k. Na szczególne zaakcentowanie w tym przedmiocie zasługują, sformułowane w art. 69 § 1 i 2 k.k., wyznaczniki oceny zasadności wspomnianego dobrodziejstwa w postaci postawy sprawcy, jego właściwości osobistych, dotychczasowego sposobu życia oraz możności osiągnięcia celów kary. Fakt, iż postawa życiowa A. W. cechuje się brakiem szacunku dla podstawowych dóbr prawem chronionych, zaś wymieniony jest osobą mającą pełną świadomość tego stanu rzeczy sprawił, że nie istnieją podstawy dla sformułowania względem niego pozytywnej prognozy kryminologicznej, a tym samym dla niewymierzenia mu kary pozbawienia wolności w jej bezwzględnym wymiarze.

Całokształt wywodów w przedmiocie reakcji prawnokarnej w sprawie A. W. sprawił, iż koniecznym stało się rozwiązanie orzeczenia o łącznej karze pozbawienia wolności i uchyleniu rozstrzygnięcia o zaliczeniu na jej poczet okresu rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie.

Wymierzając, w oparciu o art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k., karę łączną pozbawienia wolności Sąd Okręgowy zastosował zasadę absorpcji. Przyjęcie wskazanego rozwiązania uzasadniały przede wszystkim przedmiotowe dyrektywy wymiaru kary łącznej. Na podkreślenie zasługuje fakt bliskości czasowej przestępnych czynów A. W., sprawiający, iż mogą być one odbierane jako pewna całość. W całości tej jako przestępstwo o charakterze podstawowym wyróżnić można czyn z art. 207 § 2 k.k. w zb. z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., zaś czyn z art. 263 § 2 k.k. za przestępstwo o charakterze podrzędnym. Za przyjęciem zasady absorpcji przemawiały również ogólne dyrektywy wymiaru kary, w tym w szczególności dyrektywa prewencji indywidualnej. Zważyć bowiem należy, iż wymierzona oskarżonemu kara pozbawienia wolności, z uwagi na rozmiary skutków wyrządzonych przez każde z przypisanych mu przestępstw, postrzegana będzie przezeń przede wszystkim jako reakcja na zachowanie z art. 207 § 2 k.k. zb. z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.,. Z tych wszystkich względów Sąd II instancji, mając na uwadze unormowanie, w myśl którego kara łączna nie może być niższa od najwyższej z kar wymierzonych za poszczególne przestępstwa (art. 86 § 1 k.k.), wymierzył A. W. karę łączną 6 lat pozbawienia wolności.

Stosując się do regulacji art. 63 § 1 k.k., Sąd Okręgowy na poczet orzeczonej kary łącznej zaliczył okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 19 listopada 2012 r. do dnia 1 lipca 2014 r.

Na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze (tekst. jedn.: Dz. U. z 2014 r., poz. 635) w zw. z § 2 ust. 3 i § 14 ust. 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r., poz. 461) zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokata i Radcy Prawnego M. (...) Spółki komandytowej w M. kwotę 516,60 zł (w tym 96,60 zł podatku VAT) za obronę oskarżonego wykonywaną z urzędu w postępowaniu odwoławczym przez adw. M. D..

W ocenie Sądu II instancji na częściowe uwzględnienie zasługiwał wysunięty przez oskarżonego wniosek o zwolnienie go od kosztów sądowych. Stwierdzić wypada, że wymierzenie A. W. kary łącznej 6 lat pozbawienia wolności w sposób znaczący ogranicza jego możliwości zarobkowe, czyniąc dla niego tym samym zbytnio uciążliwym uiszczenie całości kosztów sądowych. Wskazana okoliczność sprawiła, że wymieniony, w oparciu o treść art. 624 § 1 k.p.k. został zwolniony od opłaty za obie instancje i wydatków za postępowanie odwoławcze, które przejęto na rachunek Skarbu Państwa.

Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy, na podstawie art. 437 k.p.k. w zw. z art. 456 k.p.k., orzekł jak w części dyspozytywnej swego wyroku.