Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV U 724/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 lipca 2013 roku

Sąd Okręgowy w Tarnowie – Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Dariusz Płaczek

Protokolant: st. sekr. sąd. Patrycja Czarnik

po rozpoznaniu w dniu 19 lipca 2013 roku w Tarnowie na rozprawie

sprawy z odwołania A. K.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

z dnia 11 kwietnia 2013 roku nr (...)

w sprawie A. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

o emeryturę w obniżonym wieku emerytalnym

oddala odwołanie.

Sygn. akt IV U 724/13

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie

z dnia 25 lipca 2013 r.

Decyzją z dnia 11.04.2013 r., nr (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. , na podstawie przepisów ustawy z dnia 17.12.1998 r.
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(Dz. U. z 2009 r. Nr 153,
poz. 1227 ze zm.) oraz przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983 r.
w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub
w szczególnym charakterze
(Dz. U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 ze zm.), odmówił A. K. przyznania prawa do emerytury. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że ubezpieczony nie spełnia wymogów, określonych w art. 184 powołanej ustawy, od wystąpienia których uzależnione jest nabycie prawa do emerytury, ponieważ nie udokumentował 15- letniego stażu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach lub
w szczególnym charakterze. Do stażu tego nie zaliczono wnioskodawcy okresu zatrudnienia od 23.04.1977 r. do 28.02.1993 r. i od 15.07.1993 r. do 31.12. 1998 r., ponieważ w tym czasie był on członkiem rolniczej spółdzielni produkcyjnej i nie łączyła go z tą spółdzielnią umowa o pracę.

Od decyzji tej odwołał się A. K. , domagając się jej zmiany
i przyznania mu prawa do emerytury oraz zasądzenia na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu odwołujący podniósł, że zaskarżona decyzja jest dla niego krzywdząca, ponieważ od 23.04.1977 r. do 28.02.1993 r.
i od 15.07.1993 r. do 31.12. 1998 r. pracował w szczególnych warunkach w charakterze traktorzysty w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w W.. Jak wskazał, pomimo, iż był członkiem Spółdzielni, jego zatrudnienie odbywało się w warunkach stanowionych przez art. 22 § 1 k.p., a więc w ramach pracowniczego stosunku pracy, o czym świadczy choćby to, że pracował w stałych godzinach pracy od 7:00 do 15:00, w sposób ciągły, podlegał kierownictwu i poleceniom prezesa Spółdzielni, otrzymywał stałe miesięczne wynagrodzenie, a ponadto korzystał z urlopu wypoczynkowego w wymiarze 26 dni.

W odpowiedzi na odwołanieorgan rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Podniósł też, że zgodnie
z utrwalonym orzecznictwem, praca wykonywana w ramach stosunku członkostwa
w rolniczej spółdzielni produkcyjnej nie może być kwalifikowana jako praca w szczególnych warunkach.

Bezsporne w niniejszej sprawie było, że A. K. , w dniu (...) r. osiągnął 60 lat życia. Na dzień 01.01.1999 r. odwołujący legitymuje się łącznym stażem pracy w wymiarze 27 lat, 4 miesięcy i 21 dni okresów składkowych i nieskładkowych.

We wniosku z dnia 02.04.2013 r. ubezpieczony wniósł o przyznanie mu prawa do wcześniejszej emerytury.

Zaskarżoną decyzją z dnia 11.04.2013 r. ZUS Oddział w T. odmówił A. K. przyznania prawa do emerytury, ponieważ wnioskodawca nie udokumentował 15- letniego stażu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach lub
w szczególnym charakterze. Odwołujący nie przystąpił do OFE.

(okoliczności bezsporne)

Sąd ustalił ponadto następujący stan faktyczny sprawy:

W okresie od 23.04.1977 r. do 28.02.1993 r. i od 15.07.1993 r. do 31.12. 1998 r. odwołujący A. K. był członkiem Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej
w W. i pracował w tej Spółdzielni na zasadach członkostwa w charakterze traktorzysty za wynagrodzeniem ustalonym zgodnie z zasadami wynagradzania pracy członków Spółdzielni. Odwołujący był rozliczany według dniówek obrachunkowych. Wynagrodzenie wypłacano mu do 5- go dnia każdego miesiąca kalendarzowego. Za każdą nadgodzinę przysługiwała mu zwykła stawka bez dodatku, a za pracę w niedziele
w/w otrzymywał dzień wolny od pracy. Wnioskodawca korzystał również z urlopu wypoczynkowego. Odwołujący brał udział w posiedzeniach walnego zgromadzenia Spółdzielni, w głosowaniu na tych posiedzeniach i w wyborach do zarządu. Nigdy jednak nie zasiadał w żadnym organie Spółdzielni.

dowód:

-

kserokopia zaświadczenia z dnia 14.01.2004 r.- akta ZUS,

-

świadectwo pracy z dnia 27.02.1993 r.- akta ZUS,

-

zeznania świadka K. K. (1)- 00:06:10, 00:10:54, 00:14:57,

-

częściowo zeznania świadka E. K.- 00:22:45, 00:24:12,

-

zeznania świadka K. P.- 00:28:37, 00:31:35,

-

zeznania odwołującego A. K.- 00:37:04,

Odwołujący miał ustalony czas pracy od 7.00 do 15.00. Pracował przez co najmniej
8 godzin dziennie i dłużej wyłącznie jako traktorzysta i nie wykonywał żadnych innych czynności. Była to praca głównie w polu, ale również praca przy dowożeniu paszy dla zwierząt. W zimie zatrudnieni w Spółdzielni traktorzyści, w tym odwołujący, wykonywali usługi transportowe dla różnych firm, między innymi dla Zakładów (...) w T. albo wykorzystywali urlopy wypoczynkowe. Remontami traktorów zajmowali się wyłącznie mechanicy. Odwołujący miał obowiązek wykonywania poleceń prezesa Spółdzielni. Gdyby nie wywiązywał się ze swoich obowiązków, nałożono by na niego karę albo wykluczono ze Spółdzielni.

dowód:

-

zeznania świadka K. K. (1)- 00:09:03, 00:13:10- 00:14:57,

-

częściowo zeznania świadka E. K.- 00:24:12,

-

zeznania świadka K. P.- 00:28:37-00:30:21, 00:31:35,

-

zeznania odwołującego A. K.- 00:37:04-00:41:48,

Stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów, zeznania świadków i odwołującego.

Sąd pozytywie ocenił dowody z dokumentów, których autentyczność oraz wiarygodność, jak również poprawność materialna i formalna nie budziły wątpliwości, zaś ich treść i forma nie były kwestionowane przez strony postępowania. Brak było zatem jakichkolwiek podstaw, także takich, jakie należałoby uwzględnić z urzędu, aby dokumentom tym odmówić właściwego im znaczenia dowodowego.

Sąd w całości dał wiarę zeznaniom świadków K. K. (1) i K. P. oraz słuchanego w charakterze strony A. K., którzy złożyli depozycje odnośnie charakteru zatrudnienia ubezpieczonego w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w W. i rodzaju wykonywanych przez niego czynności. Zeznania te zasługiwały na walor pełnej wiarygodności, gdyż były wewnętrznie spójne, wzajemnie ze sobą korespondowały, a przy tym były przekonujące w świetle zasad logiki
i doświadczenia życiowego. Z zeznań tych w sposób nie budzący jakichkolwiek wątpliwości wynika, że w spornym okresie odwołujący pracował co prawda w rolniczej spółdzielni produkcyjnej w wymiarze 8 godzin dziennie i dłużej w charakterze traktorzysty, jednak na zasadach członkostwa, nie zaś na podstawie umowy o pracę. W szczególności, jak wskazał świadek K. K. (1)- pełniący w spornym okresie funkcję Prezesa, odwołujący był członkiem Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w W., a jego pracę rozliczano według dniówek obrachunkowych. Wnioskodawca okoliczność tę potwierdził, podnosząc, że pracował w Spółdzielni na zasadach członkostwa. Zeznania świadków i odwołującego znalazły pokrycie w zapisach zalegających w aktach organu rentowego dokumentach
w postaci kserokopii zaświadczenia z dnia 14.01.2004 r. i świadectwa pracy z dnia 27.02.1993 r.

Zeznania świadka E. K. Sąd uznał za wiarygodne jedynie w części. Odmówił bowiem wiary twierdzeniom tego świadka- żony wnioskodawcy- o tym, że odwołujący pracował jak normalny pracownik, a za pracę w godzinach nadliczbowych wypłacano mu dodatki, zaś za pracę w niedzielę wyższą stawkę. W tym zakresie zeznania te pozostawały
w sprzeczności z treścią dokumentów oraz depozycjami świadków K. K. (1)
i K. K. (2), a także samego odwołującego, którzy wyraźnie podnieśli, że ubezpieczony był zatrudniony w Spółdzielni na zasadach członkostwa, za pracę w wymiarze ponad 8 godzin dziennie przysługiwała mu normalna stawka, a za pracę w niedzielę dzień wolny od pracy.

Pozostałe okoliczności sprawy Sąd uznał za bezsporne, gdyż nie były w żaden sposób kwestionowane przez strony, zaś dokumenty przedstawione na ich stwierdzenie nie budziły wątpliwości Sądu co do ich autentyczności.

Sąd rozważył, co następuje:

Przedmiotem postępowania było rozstrzygnięcie, czy odwołującemu A. K. przysługuje emerytura w obniżonym wieku emerytalnym, w oparciu o przepisy ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.).

Powołana ustawa w dziale X rozdział 2 zawiera szczególną regulację przejściową, dotyczącą niektórych ubezpieczonych, zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze przed dniem 01.01.1999 r.

W art. 184 ustawy zostało przewidziane prawo do wcześniejszej emerytury dla zamkniętego katalogu ubezpieczonych, urodzonych po dniu 31.12.1948 r., którzy do końca 1998 r. spełnili ustawowo określone wymogi stażowe. Zróżnicowanie warunków przechodzenia na emeryturę ubezpieczonych, o których mowa w art. 184 ustawy w stosunku do innych ubezpieczonych dokonane zostało według kryterium urodzenia, ale także według kryterium posiadania na dzień 01.01.1999 r. wymaganego stażu zawodowego i ubezpieczeniowego.

Zgodnie z art. 184 ust. 1 ustawy, ubezpieczonym, urodzonym po dniu 31.12.1948 r., przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy (tj. 01.01.1999 r.) osiągnęli:

1)  okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat- dla kobiet i 65 lat- dla mężczyzn oraz

2)  okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.

Emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa (ust. 2). Wymagany w art. 184 ust. 1 pkt. 2 okres składkowy i nieskładkowy przewiduje art. 27 ustawy, w świetle którego okres ten wynosi co najmniej
20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn.

Przepisy dotychczasowe w rozumieniu art. 184 powołanej ustawy, to rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 07.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 ze zm.). Z § 1 tego rozporządzenia wynika, że jego treść stosuje się do pracowników, wykonujących prace w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, wymienione w § 4-15 rozporządzenia oraz w wykazach stanowiących załącznik do rozporządzenia. Natomiast § 2 ust. 1 stanowi, że za okresy uzasadniające nabycie prawa do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu uważa się okresy, w których praca w szczególnych warunkach jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. W myśl zaś § 4, pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: osiągnął wiek emerytalny, wynoszący 60 lat dla mężczyzn oraz ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy
w szczególnych warunkach.

Bezsporne w niniejszej sprawie było, że odwołujący osiągnął wiek 60 lat oraz posiadał na dzień 01.01.1999 r. wymagany 25- letni okres ubezpieczenia i nie przystąpił do OFE.

Kwestią sporną pozostawała natomiast kwalifikacja jego pracy od 23.04.1977 r. do 28.02.1993 r. i od 15.07.1993 r. do 31.12. 1998 r. w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej
w W..

Odmawiając ubezpieczonemu zaliczenia do stażu pracy w szczególnych warunkach tego okresu organ rentowy podniósł, że praca wykonywana w ramach stosunku członkostwa w rolniczej spółdzielni produkcyjnej nie może być kwalifikowana jako praca w szczególnych warunkach. Wbrew twierdzeniom pełnomocnika odwołującego, z takim stanowiskiem organu rentowego należy się zgodzić.

Przesłanki do nabycia emerytury w obniżonym wieku emerytalnym określa powołany wyżej art. 184 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z FUS. Z art. 32 tej ustawy oraz przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wynika natomiast, iż warunki te dotyczą tylko „pracowników”. Najistotniejszy i nie podlegający dyskusji, w świetle zebranego materiału dowodowego jest tymczasem fakt, że w spornym okresie ubezpieczony był członkiem rolniczej spółdzielni produkcyjnej (Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w W.).

W niniejszej sprawie rozstrzygnąć zatem należało, czy praca świadczona w ramach stosunku członkostwa w rolniczej spółdzielni produkcyjnej może zostać uznana za pracę wykonywaną w szczególnych warunkach w rozumieniu powołanych wyżej przepisów.

Jednoznacznej, negatywnej odpowiedzi na tak postawione pytanie udziela utrwalone orzecznictwo, zgodnie z którym praca w charakterze członka rolniczej spółdzielni produkcyjnej nie daje prawa do przejścia na emeryturę w wieku niższym niż podstawowy wiek emerytalny z uwagi na zatrudnienie w szczególnych warunkach, o których mowa
w art. 32 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z FUS. Dlatego też, do okresu pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze nie wlicza się okresu pracy wykonywanej w ramach członkostwa w rolniczej spółdzielni produkcyjnej (por. wyroki SN:
z dnia 25.01.2005 r., I UK 142/04, OSNP 2005/17/272 i z dnia 18.01.2005 r., II UK 136/04, LEX nr 602703; wyrok NSA w Łodzi z dnia 20.03.2003 r., II SA/Łd 2276/01, Pr. Pracy 2003/9/42). Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25.01.2005 r., I UK 142/04
(OSNP 2005/17/272) stwierdził przy tym, że przedstawione w art. 32 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z FUS ograniczenie prawa do wcześniejszej emerytury jedynie do wypadków świadczenia pracy w charakterze pracownika nie jest niezgodne
z konstytucyjną zasadą równego traktowania (art. 32 Konstytucji RP). Jak zaś podkreślił Naczelny Sąd Administracyjny w Łodzi w uzasadnieniu wyroku z dnia 20.03.2003 r.,
II SA/Łd 2276/01 (Pr. Pracy 2003/9/42), zarówno na gruncie obowiązywania ustawy z dnia 17.02.1961 r. o spółdzielniach i ich związkach (Dz. U. Nr 12, poz. 61 ze zm.), jak też ustawy z dnia 16.09.1982 r. Prawo spółdzielcze (tekst jedn.: Dz. U. z 1995 r. Nr 54, poz. 288 ze zm.), przyjmowany jest jednolity pogląd, że prawo i obowiązek pracy członka rolniczej spółdzielni produkcyjnej wynika ze stosunku członkostwa. Inaczej mówiąc- członkostwo w rolniczej spółdzielni produkcyjnej stanowi podstawę do świadczenia pracy i do takich stosunków nie mają zastosowania przepisy powszechnego prawa pracy, jako że ich podłożem jest cywilnoprawny charakter stosunku członka ze spółdzielnią w zakresie świadczenia pracy.

Z uwagi na podniesiony w odwołaniu od zaskarżonej decyzji zarzut, że pomimo zatrudnienia na zasadach członkostwa, wnioskodawca świadczył pracę w ramach zwykłej umowy o pracę, należało się również zastanowić nad tym, czy członek rolniczej spółdzielni produkcyjnej może pozostawać z tą spółdzielnią w zwykłym przewidzianym przez przepisy Kodeksu pracy stosunku pracowniczym.

Również w tym przypadku przekonujące orzecznictwo Sądu Najwyższego i Sądu Apelacyjnego w Szczecinie dostarcza na tak postawione pytanie odpowiedzi negatywnej.

W orzecznictwie tym wskazano bowiem, że w przypadku nawiązania z pracownikiem rolniczej spółdzielni produkcyjnej stosunku członkostwa dochodzi do dorozumianego rozwiązania stosunku pracy za porozumieniem stron. Członek tej spółdzielni nie może więc pozostawać z nią w pracowniczym stosunku zatrudnienia. Pomiędzy członkiem rolniczej spółdzielni produkcyjnej a spółdzielnią nie zachodzi odrębny od stosunku członkostwa stosunek pracy. Co więcej, uchwała walnego zgromadzenia rolniczej spółdzielni produkcyjnej, że „członkowie będą pracować na takich samych warunkach jak pracownicy” nie może zmieniać charakteru prawnego ich zatrudnienia. W rezultacie okres wykonywania pracy w charakterze członka spółdzielni nie może zostać zaliczony do stażu pracowniczego (por. wyrok SN z dnia 16.11.2000, I CKN 311/00, LEX nr 52413; wyrok SA w Szczecinie
z dnia 03.10.2012 r., III AUa 227/12, LEX nr 1237968).

Co więcej, prawa i obowiązki członków rolniczych spółdzielni produkcyjnych są uregulowane w sposób odmienny niż prawa i obowiązki pracownicze, a aktem szczególnym regulującym także wykonywanie przez nich pracy jest ustawa z dnia 16.09.1982 r. Prawo spółdzielcze (Dz. U. z 2003 r. Nr 188, poz. 1848 ze zm.), tj. przepisy art. 155-165 tej ustawy.

Błędna jest więc teza, że praca członka spółdzielni jest tożsama z pracą świadczoną na podstawie stosunku pracy.

W tym miejscu warto przytoczyć fragment uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 12.02.2013 r., III AUa 1360/12 (LEX nr 1289747), który stwierdził, że „(…) w sensie formalnoprawnym (dogmatycznym) zachodzi bowiem zasadnicza różnica między pracą wykonywaną w ramach stosunku pracy, a pracą świadczoną w ramach stosunku członkostwa w rolniczej spółdzielni produkcyjnej. W tym drugim wypadku prawo
i obowiązek świadczenia pracy wynika ze stosunku członkostwa w spółdzielni, z którym wiąże się między innymi prawo udziału w jej zarządzaniu poprzez jej organy i inne rozwiązania instytucjonalne właściwe ruchowi spółdzielczemu, co ma określony wpływ na sposób organizacji pracy i podporządkowanie w procesie jej świadczenia. W konsekwencji tego w zestawieniu ze stosunkiem pracy stosunek członkostwa w rolniczej spółdzielni produkcyjnej, w ramach którego świadczona jest praca, wykazuje właściwości jakościowo różne i w związku z tym do pracy wykonywanej przez członków tych spółdzielni zastosowanie mają tylko niektóre, nieliczne (ochronne) przepisy prawa pracy (…)”.

Reasumując, członek rolniczej spółdzielni produkcyjnej ma co prawda obowiązek świadczenia pracy, jednak ma też pośredni udział w zarządzaniu spółdzielnią, co z kolei powoduje, że ma wpływ na organizację pracy, przez co występuje w tym wypadku nieco inne podporządkowanie niż w klasycznym stosunku pracowniczym. W końcu, do pracy członka rolniczej spółdzielni produkcyjnej mają zastosowanie tylko niektóre, ochronne przepisy prawa pracy.

Jak już zostało podkreślone, w niniejszej sprawie nie budziło wątpliwości, że wnioskodawca był członkiem rolniczej spółdzielni produkcyjnej. Jak wynika z poczynionych przez Sąd ustaleń faktycznych, świadczy o tym fakt, że ubezpieczony był wynagradzany według dniówek obrachunkowych, co jest charakterystyczne dla stosunku członkostwa. Nie miały też do niego zastosowania przepisy Kodeksu pracy o pracy w godzinach nadliczbowych, a w szczególności przepisy o zasadach wynagradzania za pracę w godzinach nadliczbowych. To zaś, że wnioskodawca miał obowiązek wykonywania poleceń pracodawcy jest rzeczą naturalną i niczego w przedmiotowej kwestii nie zmienia. Wszak trzeba mieć na uwadze, że nawet w stosunku cywilnoprawnym (np. umowa zlecenia) istnieje pewien rodzaj podporządkowania między zlecającym, a przyjmującym zlecenie.

Skoro więc zatrudnienie wynikające ze stosunku członkostwa w rolniczej spółdzielni produkcyjnej nie odpowiada warunkom opisanym w art. 22 § 1 k.p., bowiem z jego istoty wynikają prawa i obowiązki niewystępujące w stosunku pracy, a wynikające z art. 18 ustawy z dnia 16.09.1982 r. Prawo spółdzielcze, i okres taki nie może zostać zaliczony do okresu, od którego zależy nabycie prawa do wcześniejszej emerytury z art. 32 ustawy z dnia
17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z FUS, odwołanie od zaskarżonej decyzji ZUS Oddział w T. z dnia 11.04.2013 r. podlegało oddaleniu na podstawie powołanych przepisów prawa oraz art. 477 14 § 1 k.p.c.