Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt

III AUa 279/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 września 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Irena Mazurek (spr.)

Sędziowie:

SSA Alicja Podczaska

SSA Roman Skrzypek

Protokolant

st.sekr.sądowy Małgorzata Leniar

po rozpoznaniu w dniu 10 września 2014 r.

na rozprawie

sprawy z wniosku N. G. i A. L.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w R.

o stwierdzenie nieważności warunków umowy o pracę, ustalenie podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne oraz ustalenie podstawy wymiaru zasiłku chorobowego i zasiłku macierzyńskiego

na skutek apelacji wnioskodawczyni N. G. i wnioskodawcy A. L.

od wyroku Sądu Okręgowego w Rzeszowie

z dnia 6 lutego 2014 r. sygn. akt IV U 2318/13

I.  z m i e n i a częściowo zaskarżony wyrok jak też poprzedzające go decyzje Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w R. z dnia 11 czerwca 2013 r. i 5 sierpnia 2013 r. w ten sposób, że ustala, iż podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne N. G. za miesiące kwiecień i maj 2012 r. jak też podstawę wymiaru zasiłku chorobowego za okres od 27 czerwca 2012 r. do 30 października 2012 r. i zasiłku macierzyńskiego za okres od 31 paźdzernika 2012 r. do 9 kwietnia 2013 r. stanowi kwota 2500zł (słownie: dwa tysiące pięćset złotych) brutto miesięcznie wynagrodzenia za pracę,

II.  d a l e j idącą apelację oddala.

Sygn. akt III AUa 279/14

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 10 września 2014 r.

Decyzją z dnia 11 czerwca 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. stwierdził nieważność warunków umowy o pracę zawartej
w dniu 10 kwietnia 2012 r. między N. G. a A. L.
w części dotyczącej ustalonego wynagrodzenia w kwocie 8. 372 zł, ustalając jednocześnie podstawę wymiary składek na ubezpieczenia społeczne N. G. na kwotę 1.500 zł za miesiące kwiecień i maj 2012 r. Kolejną decyzją
z dnia 5 sierpnia 2013 r. organ rentowy konsekwentnie ustalił podstawę wymiaru zasiłku chorobowego ubezpieczonej za okres od 27 czerwca 2012 r. do
30 października 2012 r. i zasiłku macierzyńskiego od 31 października 2012r. do
9 kwietnia 2013 r. w wysokości odniesionej do wyżej wskazanego przyjętego wynagrodzenia za pracę w wysokości odpowiadającej płacy minimalnej z tamtego okresu.
W podstawie prawnej decyzji powołane zostały zarówno przepisy Kodeksu cywilnego tj. art. 58 § 3 kc, ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 205 poz. 1585 ze zm.) – tj. art. 38 w związku z art. 83 ust. 1 pkt 3,4 i 5 oraz art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1, art. 12 ust./1 i art. 13 pkt 1, jak też ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jedn. Dz. U. z 2010 r. Nr 77 poz. 512 ze zm.). W uzasadnieniu zaś faktycznym decyzji, organ rentowy powołując się na wyniki kontroli przeprowadzonej u płatnika składek A. L. prowadzącego Sklep (...), naprowadzał, że okoliczności towarzyszące zatrudnieniu N. G. na stanowisku kierownika tego sklepu, za wynagrodzeniem 8.372 zł miesięcznie, czynią nieważnym przyjęte w umowie o pracę tak określone wynagrodzenie, jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i zmierzające do obejścia prawa, poprzez uzyskanie nienależnych świadczeń z ubezpieczenia chorobowego i macierzyńskiego – tu przy powołaniu się na orzecznictwo Sądu Najwyższego w tym wyroki tego Sądu
z dnia 9 sierpnia 2005 r. III UK 89/05 OSNP 2006/11-12/192 , czy z dnia 19 maja 2009r. III UK 7/09 LEX nr 509047. W tym kontekście organ rentowy podkreślał, że N. G. będąca córką A. L. podjęła w sklepie (...) swoją pierwszą pracę, posiadając kwalifikacje zawodowe (inżynier – chemik i inżynier procesów technologicznych), niezgodne z profilem działalności sklepu, nadto w sytuacji utworzenia dla niej stanowiska kierowniczego, które wcześniej w strukturze zatrudnienia nie występowało, przy okresie faktycznie wykonywanej pracy jedynie od 10 kwietnia 2012 r. do 24 maja 2012 r. (po którym nastąpił okres długotrwałej niezdolności do pracy poprzedzający urodzenia dziecka i następcze korzystanie przez nią z zasiłku macierzyńskiego) i w sytuacji gdy pozostali zatrudnieni w sklepie pracownicy otrzymywali wynagrodzenia na poziomie wynagrodzenia minimalnego.

Obie wyżej wymienione decyzje ZUS zaskarżone zostały zarówno przez A. L. jak i N. G.. W odwołaniach wniesionych do Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Rzeszowie płatnik składek jak i ubezpieczona – wnosząc o zmianę decyzji ZUS poprzez ustalenie podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne jak i zasiłku chorobowego i macierzyńskiego ubezpieczonej na dotychczasowym poziomie tj. w odniesieniu do przyjętego w umowie o pracę z dnia 10 kwietnia 2012 r. wynagrodzenia w wysokości 8.372 zł – zarzucali , że wbrew stanowisku ZUS w okolicznościach faktycznych sprawy brak jest podstaw do stwierdzenia w tej części nieważności umowy o pracę. Nie kwestionując naprowadzanych przez organ rentowy faktów pierwszego zatrudnienia N. G., jak też stosunkowo krótkiego okresu świadczenia przez nią pracy, czy kształtowania wynagrodzeń pozostałym zatrudnionych w sklepie na poziomie wynagrodzenia minimalnego, odwołujący podnosili, że wobec czasowej dłuższej niezdolności do pracy właściciela sklepu zaistniała potrzeba powierzenia innej osobie wykonywanych dotąd przez niego obowiązków – stąd utworzenie stanowiska kierownika sklepu , na którego nabór poprzedzony był zresztą ogłoszeniami. Zatrudnienie zaś N. G. na to stanowisko wynikało z faktu posiadania przez nią najwyższych kwalifikacji (wyższego wykształcenia) i choć związane to było z ukończeniem Politechniki (...), to w programie nauczania znajdowały się przedmioty jak np. ekonomia, czy zarządzanie , będące przydatne w pracy w sklepie. Zakres zaś powierzonych jej obowiązków – przekraczający znacznie obowiązki pozostałych zatrudnionych w sklepie na stanowiskach kasjer – sprzedawca - przy dodatkowo wykonywanej pracy poza obwiązującym czasem pracy, uzasadniał ustalenie wynagrodzenia za pracę na kwotę zakwestionowaną przez ZUS, tym bardziej wobec istniejących ku temu możliwości płatniczych właściciela sklepu ,wykazywanych stosownym bilansem.

W odpowiedzi na odwołania pozwany Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. wnosił o oddalenie żądań A. L. i N. G. powielając argumentację zawartą w uzasadnieniach zaskarżonych decyzji.

Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Rzeszowie, po rozpoznaniu odwołań A. L. i N. G., wyrokiem z dnia 6 lutego 2014 r. (sygn. akt IV U 2318/13) oddalił odwołania. Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd Okręgowy ustalił, że A. L. będący właścicielem Sklepu (...)
w K. zatrudnił z dniem 10 kwietnia 2012 r. swoją córkę N. G. na stanowisku kierownika tego sklepu w pełnym wymiarze czasu pracy z wynagrodzeniem miesięcznym które miało wynosić 8.372 zł. W sklepie zatrudnionych było jeszcze ośmiu pracowników zajmujących stanowiska sprzedawców - kasjerów. Ich wynagrodzenia kształtowane były na poziomie płacy minimalnej, każdy z nich posiadał średnie wykształcenie. Z uwagi na stan zdrowia A. L., który dotąd samodzielnie zarządzał sklepem , na początku 2012 r. zaistniała potrzeba odciążenia go w tych obowiązkach, stąd ogłoszenia na tablicach informacyjnych i witrynie sklepu o naborze na stanowisko kierownika placówki. Nabór ten – przy aplikowaniu osób
z równym wykształceniem i doświadczeniem w pracy w handlu – zakończył się ostatecznie zatrudnieniem N. G., posiadającej wyższe wykształcenie o specjalności inżynier – chemik i inżynier procesów technologicznych. Bezpośredni nadzór nad w/w miał sprawować A. L.. W zakresie obowiązków kierownika sklepu znalazło się wystawianie faktur sprzedaży, wprowadzanie do systemu towaru na podstawie faktur zakupowych, przyjmowanie i kontrola dostaw towaru, wycena towaru oraz dokonywanie zmian towaru, analiza zakupów i sprzedaży towarów, realizowanie wyznaczonych celów i planów handlowych, przygotowanie ofert do gazetek reklamowych , nadzór na podległymi pracownikami w tym kontrola list obecności
i inne prace powierzone przez pracodawcę. N. G. przystąpiła do pracy
w dniu 10 kwietnia 2012 r. i pracę tę faktycznie wykonywała do dnia 25 maja 2012 r., pracując w godzinach od 6 rano do 14 na pierwszą zmianę. Niezależnie od tego zdarzało się i tak , że przy prowadzeniu przez nią akcji promocyjnej ,czy przyjmowaniu towarów z hurtowni pracowała ona poza tak określonymi godzinami pracy, nawet
w domu. Do tych dodatkowych prac odwołująca wykorzystywała swój samochód prywatny . Płatnik składek wypłacał N. G. przewidziane w umowie o pracę wynagrodzenie . W dniu 25 maja 2012 r. ubezpieczona stała się niezdolna do pracy
z powodu ciąży i ten stan trwał nieprzerwanie aż do dnia urodzenia dziecka tj. 31 października 2012 r. Za okres od 25 maja do 26 czerwca 2012 r. pracodawca wypłacił ubezpieczonej wynagrodzenie za czas choroby ,a następnie od 27 czerwca
2012 r. wypłatę zasiłku chorobowego podjął organ rentowy, który po urodzeniu dziecka do dnia 16 kwietnia 2013 r. wypłacał zasiłek macierzyński. Po tym urlopie N. G. przeszła na urlop wychowawczy na którym jest do chwili obecnej , planując powrót do pracy. W okresie nie świadczenia przez nią pracy na stanowisku kierownika sklepu nie doszło do zatrudnienia w tym charakterze innej osoby .Część jej dotychczasowych obowiązków rozdzielona została pomiędzy trzech zatrudnionych w sklepie szeregowych pracowników , bez zwiększenia ich wynagrodzenia za pracę, inne przejął właściciel sklepu. W świetle powyższych ustaleń Sąd Okręgowy w Rzeszowie ,dokonując oceny prawnej sprawy w pierwszym rzędzie, w ślad za pozwanym organem rentowym i przy powołaniu się na bogate orzecznictwo Sądu Najwyższego
( w tym uchwałę tego Sądu z dnia 27 kwietnia 2005 r. II UZP 2/05 OSNP 2005/ 21/ 338 ) zauważył, że co do zasady i w ramach obowiązujących przepisów ustawy systemowej Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest uprawniony do zakwestionowania wysokości wynagrodzenia za pracę, jeżeli okoliczności sprawy wskazują ,że zostało ono wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem , zasadami współżycia społecznego lub w celu obejścia prawa art. 58 § 2 i 3 kc w związku z art. 300 kp. Taki zaś przypadek –zdaniem Sądu I instancji- wystąpił w odniesieniu do określonego w umowie o pracę z dnia 10 kwietnia 2012 r. wynagrodzenia N. G. , które w kwocie 8. 372 zł jawi się jako ustalone ponad granice pracy słusznej, sprawiedliwej, prowadząc do przełożenia się jego wysokości bezpośrednio na pobrane przez ubezpieczoną świadczenia z ubezpieczenia chorobowego i macierzyńskiego
w kwotach nienależnych. Wyrażając powyższy pogląd Sąd Okręgowy w Rzeszowie w szczególności podkreślał fakt znaczącej różnicy pomiędzy wynagrodzeniem N. G. a wynagrodzeniami pozostałych zatrudnionych w sklepie pracowników i to niezależnie od zwiększonych jej obowiązków czy posiadanego wykształcenia, które jednak w żaden sposób nie można uznać za kierunkowe do pracy w handlu. Znamienny przy tym dla Sądu I instancji był fakt braku zatrudnienia pod nieobecność ubezpieczonej innego pracownika na stanowisku kierownika sklepu , jak też dokonany wówczas przez pracodawcę rozdział zasadniczych obowiązków N. G. pomiędzy innych pracujących w sklepie bez równoczesnego jednak podniesienia im wynagrodzenia za pracę, co –w ocenie Sądu Okręgowego - miało być wyrazem ostatecznej i prawidłowej wyceny pracy N. G. przez samego płatnika składek na poziomie wynagrodzenia minimalnego jakie uzyskiwali pozostali zatrudnieni
w sklepie pracownicy. W tym stanie rzeczy ,uznając ostatecznie zaskarżone decyzje ZUS za w pełni legalne Sąd Okręgowy w Rzeszowie oddalił odwołania ,powołując
w podstawie prawnej wyroku art. 477 ( 14) § 1 kpc.

Wyrok Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Rzeszowie z dnia 6 lutego 2014 r. zaskarżony został przez A. L. i N. G.. W apelacji z dnia 11 marca 2014 r . (v. k. 51- 57) skarżący, zarzucając zarówno naruszenie prawa materialnego tj. art. 58 § 2 w związku z art. 300 kp przez przyjęcie nieważności ustalonego w umowie o pracę wysokości wynagrodzenia, art. 353 ( 1) kc w związku z art. 300 kpc przez odmowę jego zastosowania ,oraz art. 78 § 1 kp w związku z art. 13 kp przez przyjęcie ,że kwota minimalnego wynagrodzenia ma być płacą godziwą odpowiadającą rodzajowi wykonywanej przez ubezpieczoną pracy i jej kwalifikacjom zawodowym, jak też prawa procesowego
tj. art. 233 § 1 kpc przez dowolną ocenę dowodów, prowadzącą do błędnego ustalenia „należnego” wynagrodzenia za pracę odwołującej jedynie na poziomie 1.500 zł brutto miesięcznie, wnosili o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie
w całości żądań odwołań, przy zasądzeniu stosownych kosztów postępowania, ewentualnie uchylenie wyroku Sądu Okręgowego w Rzeszowie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania temu Sądowi ,przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego jako części kosztów procesu. W uzasadnieniu wniesionego środka odwoławczego skarżący raz jeszcze podnosili te argumenty odwołań, które w ich ocenie stanowić miały o ważności postanowień umowy o pracę z dnia 10 kwietnia 2012r. w części dotyczącej wysokości wynagrodzenia za pracę N. G. ,

a jednocześnie kwestionowali logiczność wywodu Sądu I instancji w zakresie przyjętej przez ten Sąd wyceny pracy odwołującej na poziomie płacy minimalnej , podkreślając ,iż wobec faktu rozdziału jej pewnych obowiązków na kilku pracowników ,nie było w efekcie koniecznym zwiększenie ich czasu pracy , stąd brak podwyżki ich wynagrodzeń.

Pozwany organ rentowy wniósł o oddalenie apelacji ( v. k- 71v- oświadczenie pełnomocnika ZUS złożone na rozprawie apelacyjnej).

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie, rozpoznając apelację A. L. i N. G. zważył, co następuje;

Wniesiony przez odwołujących środek zaskarżenia może odnieść jedynie ograniczony skutek.

Jakkolwiek bowiem co do zasady należy w zupełności podzielić stanowisko Sądu Okręgowego o zaistnieniu w okoliczności faktycznych sprawy towarzyszących zatrudnieniu N. G. i sposobu wykonywania przez nią pracy na rzecz ojca –płatnika składek- A. L. , przesłanek dozwalających na zanegowanie ważności postanowień umowy o pracę w części dotyczącej wysokości wynagrodzenia ( o czym poniżej) , to jednak zgodzić się równocześnie z apelującymi przyjdzie co do tego ,że dokonana przez Sąd I instancji – niejako w tej sytuacji w zastępstwie stron tego stosunku zobowiązaniowego- wycena pracy odwołującej jedynie na poziomie płacy minimalnej nastąpiła z naruszeniem przewidzianych w tym zakresie reguł określnych w art.13 kp i art.78 §1 kp .

I tak przede wszystkim już na wstępie podkreślić należy , że sam fakt wykonywania przez N. G. pracy na stanowisku kierownika sklepu z szerszymi niż szeregowi jego pracownicy obowiązkami nie był kwestionowany przez ZUS ,podobnie jak bezspornym było , iż w/w posiadała najwyższe spośród zatrudnionych, mierzone poziomem wykształcenia ,kwalifikacje . Z samego zaś faktu bliskiego pokrewieństwa ubezpieczonej z pracodawcą nie można jeszcze wyciągać negatywnych dla ustalenia wysokości należnego jej wynagrodzenia za pracę wniosków, bo tego rodzaju zatrudnienia nie wykluczają przepisy obwiązującego prawa ,a z drugiej strony można uznać ,że właśnie ta okoliczność ( zaufanie ojca do córki ) miała decydujące znaczenie dla obsady stanowiska kierowniczego , na którym N. G. miała wyręczać A. L. w jego dotychczasowych obowiązkach ( Sąd I instancji – czego zresztą nie kwestionował ZUS ,a co wynika z uzasadnienia zaskarżonej decyzji – ustalił też , że zaistniała obiektywna potrzeba zatrudnienia na stanowisku kierownika sklepu w związku z chorobą właściciela , co więcej ,że prowadzony był zewnętrzny nabór na to stanowisko). Nie można też nie dostrzegać ,że praca odwołującej niejednokrotnie wykraczała poza ustalony w umowie
pracę czas pracy , co głownie związane było z prowadzoną akcją marketingową
( przygotowywaniem i dystrybucją materiałów reklamowych). Te zaś obowiązki
w okresie nieobecności w pracy N. G. nie zostały rozdysponowane pomiędzy innych zatrudnionych w sklepie pracowników , zaś te związane z nadzorem powrotnie przejął pracodawca. Tym samym rozdział obowiązków ubezpieczonej pomiędzy – jak to ustalił Sąd I instancji - trzech pracowników sklepu w sytuacji jej nieobecności w pracy nie był pełny , nie powodując tym samym zwiększenia ich czasu pracy, co w konsekwencji mogło tłumaczyć brak podwyżki ich wynagrodzeń . W tej zaś sytuacji – jak trafnie argumentują apelujący- te okoliczności nie mogły być odczytane

– tak jak uznał to Sąd Okręgowy w Rzeszowie - za swoistą jedynie właściwą wycenę na poziomie płacy minimalnej pracy N. G. przez samego pracodawcę .
Z tych więc to względów i mając na uwadze przewidziane w wyżej powołanych przepisach art.13kp i 78 §1 kp kryteria i mierniki omawianego świadczenia , gdzie z jednej strony wynagrodzenie za pracę ma stanowić wartość godziwą, z drugiej zaś , ma odpowiadać rodzajowi pracy , kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu stanowiąc też ekwiwalent za ilość i jakość świadczonej pracy ,Sąd Apelacyjny uznał ,że wynagrodzenie N. G. nie może odbiegać od średniego wynagrodzenia kierowników sklepów mało powierzchniowych na (...) z tamtego okresu . Stąd posiłkując się w tym zakresie danymi statystycznymi zarówno Urzędu Statystycznego w R.- opracowanie „Rynek Pracy w województwie (...) w 2012r. „(...) jak i raportu firmy (...) „ wynagrodzenia na stanowiskach kierowniczych w 2012r.” (...) Sąd Apelacyjny ostatecznie przyjął ,że adekwatna w tym względzie będzie -odpowiadająca tej wartości ( średniego wynagrodzenia kierownika sklepu na (...) w 2012r.) kwota 2500 zł brutto miesięcznie .

Mając więc powyższe na uwadze i na podstawie art.386 §1 kpc orzeczono jak w pkt. I sentencji wyroku tut. Sądu.

W pozostałym jednak zakresie apelacja odwołujących uzna być musi za oczywiście bezzasadną. Nie można bowiem absolutnie – znając realia zatrudnienia na rynku pracy w tym w szczególności na podkarpaciu gdzie wynagrodzenia za pracę dodatkowo jeszcze istotnie odbiegają na niekorzyść w swej wysokości nawet od tych średnich krajowych – uznać ,że wynagrodzenie za pracę N. G. na poziomie 8. 372zł miesięcznie było tym mieszczącym się w ramach wyżej wskazanych kryteriów jego ustalania i autonomii stron art.353 ( 1)kc ( tu przy dodatkowym uwzględnieniu swoistej przepaści jaka dzieliła je od wynagrodzeń pozostałych zatrudnionych przez A. L. w sklepie pracowników i to niezależnie od ich niższego wykształcenia czy mniejszego zakresu obowiązków) . Tym samym w ślad za stanowiskiem Sądu I instancji należało uznać ,że ustalona ponad przyjętą ostatecznie przez
tut. Sąd kwotę 2500 zł płaca odwołującej przekraczała granice płacy słusznej, sprawiedliwej, rażąco przewyższając też wkład pracy ubezpieczonej i służąc tym samym do ustalenia bardzo wysokich świadczeń z zabezpieczenia społecznego –po praktycznie jedynie 6 tygodniach rzeczywistego okresu świadczenia przez nią pracy. Ten właśnie pierwiastek publiczny prawa ubezpieczeń społecznych jak też alimentacyjność przewidzianych w nim świadczeń, oraz występująca w tym systemie zasada solidaryzmu społecznego uprawniają do oceny ważności umowy o pracę w kontekście art.58 § 2 kc tu w zw. z art.300kp także w zakresie samego ustalonego przez strony wynagrodzenia za pracę ( por. m. innymi wyrok Sądu Najwyższego dnia
19 maja 2009r. III UK 7/09 LEX nr 509047,czy wyroki Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 20 września 2012r. III AUa 420/12 LEX nr 1220514 i z dnia 29 stycznia 2013r.III AUa 493/12 LEX nr 1280382). Tym samym przewidziana w art. 353 ( 1)kc autonomia woli stron pracowniczego stosunku zobowiązaniowego w kształtowaniu wysokości wynagrodzenia może podlegać ochronie jedynie w ramach wartości uznawanych i realizowanych przez system prawa, a strony obowiązane są respektować nie tylko interes jednostkowy lecz także winny mieć wzgląd na interes publiczny. Reasumując z tych to więc względów –tak jak to przyjął Sąd Okręgowy w Rzeszowie - uznać należało nieważność postanowień umowy o pracę z dnia 10 kwietnia 2012r. w części dotyczącej ustalonej wysokości wynagrodzenia za pracę N. G. jako sprzecznych z zasadami współżycia społecznego .

Mając więc powyższe na uwadze i na podstawie art.385kpc orzeczono
o oddaleniu dalej idącej apelacji odwołujących ( pkt. II sentencji wyroku tut. Sądu).

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)