Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I PK 74/07
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 sierpnia 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (przewodniczący)
SSN Katarzyna Gonera (sprawozdawca)
SSN Romualda Spyt
w sprawie z powództwa B. L., B. L., S. K.
przeciwko M.P.K.- Ł. Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł.
o wyrównanie wynagrodzeń,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 17 sierpnia 2007 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Ł.
z dnia 24 października 2006 r., sygn. akt [...],
1. oddala skargę kasacyjną;
2. zasądza od pozwanego M.P.K. - Ł. Spółki z o. o. w Ł. na
rzecz powódki B. L. kwotę 1.350 (jeden tysiąc trzysta
pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa
procesowego w postępowaniu kasacyjnym.
2
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy w Ł. wyrokiem z 27 grudnia 2004 r., [...], oddalił powództwa B.
L., B. L. i S. K. przeciwko M.P.K.– Ł. Spółce z o.o. w Ł. w sprawie o wyrównanie
wynagrodzenia do poziomu głównego specjalisty zatrudnionego u strony pozwanej.
Sąd Okręgowy w Ł. - Sąd Pracy Ubezpieczeń Społecznych, uwzględniając
apelację powodów, wyrokiem z 22 czerwca 2005 r., [...], uchylił zaskarżony wyrok i
przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania. W
uzasadnieniu Sąd Okręgowy stwierdził, że błędny jest pogląd Sądu pierwszej
instancji, zgodnie z którym w strukturze organizacyjnej pozwanej Spółki nie
występowało stanowisko pracy głównego specjalisty w rozumieniu art. 224
ust. 1
ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2002 r.
Nr 123, poz. 1059 ze zm.). W spornym okresie u strony pozwanej zatrudnione były
osoby na stanowiskach głównego specjalisty kierującego komórką organizacyjną i
głównego specjalisty kierującego zespołem komórek. Nie ma przy tym znaczenia -
w świetle treści art. 224
ust. 1 zdanie trzecie ustawy o radcach prawnych - że osoby
te w ramach swych obowiązków kierowały zespołem pracowników, czego w
zakresie swoich obowiązków nie ma radca prawny. Zdaniem Sądu, nie miało
również znaczenia, że główni specjaliści nie byli objęci obowiązującym w pozwanej
Spółce zakładowym układem zbiorowym pracy, lecz ich zasady wynagradzania były
określone indywidualnie w zawartych z nimi umowach o pracę. Podzielając
stanowisko wyrażone w wyroku Sądu Najwyższego z 10 stycznia 2003 r., w
sprawie I PK 58/02, LEX nr 79507, Sąd Okręgowy stwierdził, że prawo radcy
prawnego do wynagrodzenia nie niższego niż wynagrodzenie przewidziane dla
stanowiska głównego specjalisty powstaje także w sytuacjach, w których u danego
pracodawcy ustalenie wynagrodzenia dla stanowiska głównego specjalisty lub
innego równorzędnego stanowiska pracy następuje na podstawie indywidualnej
decyzji pracodawcy. W konsekwencji Sąd Okręgowy wskazał na konieczność
poczynienia ustaleń dotyczących wysokości zarobków wypłacanych w spornym
okresie pracownikom zatrudnionym w pozwanej Spółce na stanowisku głównego
specjalisty.
3
W toku ponownego rozpoznania sprawy powodowie rozszerzyli powództwa o
wyrównanie wynagrodzenia. Powódka Ba. L. domagała się z tego tytułu zasądzenia
od strony pozwanej kwoty 41.389 zł za okres od września 2002 r. do października
2003 r., powódka B.L. kwoty 74.999 zł za okres od lipca 2001 r. do grudnia 2001 r.
oraz od września 2002 r. do lipca 2003 r., zaś powód S. K. kwoty 42.613,86 zł za
okres od września 2002 r. do października 2003 r.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy - Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 21 czerwca 2006 r., w sprawie [...], zasądził
na rzecz powodów od strony pozwanej tytułem wyrównania wynagrodzenia
dochodzone kwoty wraz z ustawowymi odsetkami.
Sąd Rejonowy ustalił, że Ba. L. była zatrudniona w pozwanej Spółce jako
radca prawny w okresie od 1 kwietnia 1999 r. do 31 października 2003 r. w
wymiarze połowy etatu. B. L. była zatrudniona również jako radca prawny do 31
grudnia 2003 r. w pełnym wymiarze czasu pracy, a S. K. pracował na tym
stanowisku w wymiarze połowy etatu w okresie od stycznia 1997 r. do 31
października 2003 r. Powodowie w spornym okresie otrzymywali wynagrodzenie
według XVII kategorii zaszeregowania, zgodnie z taryfikatorem kwalifikacyjnym i
tabelą stawek wynagrodzenia zasadniczego stanowiącymi załączniki do
zakładowego układu zbiorowego pracy. W strukturze organizacyjnej pozwanej
Spółki w okresie objętym roszczeniami powodów istniały stanowiska głównego
specjalisty kierującego zespołem komórek organizacyjnych oraz głównego
specjalisty kierującego komórką organizacyjną. W spornym okresie pozwany
zatrudniał czterech głównych specjalistów - wszystkich w pełnym wymiarze czasu
pracy. Osoby zatrudnione na tych stanowiskach miały zawarte indywidualne umowy
o pracę - swoiste kontrakty na pełnienie funkcji kierowniczych, w których określono
zasady wynagradzania, warunki pracy oraz - określone w załączniku do umowy -
zadania. Osoby te miały wyższe wynagrodzenie niż pozostali pracownicy, także
wyższe wynagrodzenie niż powodowie. Najniższe wynagrodzenie z osób
zajmujących stanowisko głównego specjalisty otrzymywał M. S..
Z porównania jego wynagrodzenia z wynagrodzeniami powodów wynika, że w
spornym okresie osiągnął on wynagrodzenie wyższe od powódki Ba. L. o kwotę
42.850 zł (przy uwzględnieniu jej zatrudnienia na połowie etatu), od powódki B. L. o
4
kwotę 71.622 zł (z uwzględnieniem 5 % dodatku stażowego), a od powoda S. K. o
kwotę 42.613,86 zł (przy uwzględnieniu jego zatrudnienia na połowie etatu).
Sąd Rejonowy uznał, że z art. 224
ust. 1 ustawy o radcach prawnych wynika
dla radcy prawnego prawo do wynagrodzenia przewidzianego dla jego stanowiska
w przepisach o wynagrodzeniu obowiązujących u zatrudniającego go pracodawcy,
z tym że wynagrodzenie to nie może być niższe od wynagrodzenia głównego
specjalisty lub osoby zajmującej równorzędne stanowisko pracy wtedy, gdy
przepisy o wynagrodzeniu, zawarte w układzie zbiorowym pracy, okazały się mniej
korzystne. Wynagrodzenie radcy prawnego powinno być porównywalne z
wynagrodzeniem przysługującym pracownikowi zatrudnionemu na stanowisku
kierownika znaczącej komórki organizacyjnej. Radca prawny powinien otrzymywać
wynagrodzenie odpowiadające wynagrodzeniu głównego specjalisty bez względu
na to, czy wynagrodzenie tego specjalisty określone jest w układzie zbiorowym
pracy lub regulaminie, czy też określone jest indywidualnie w umowie o pracę.
Specyfika stanowisk głównych specjalistów zatrudnionych w spornym okresie w
pozwanej Spółce polegała jedynie na tym, że wynagrodzenie związane z
wykonywaniem pracy na tych stanowiskach nie było określone w zakładowym
układzie zbiorowym pracy, lecz w indywidualnych umowach o pracę, zawartych z
głównymi specjalistami.
Sąd Rejonowy przyjął, że uzasadnione jest porównanie zarobków powodów
do wynagrodzenia M. S., który jako główny specjalista zatrudniony u strony
pozwanej w spornym okresie uzyskiwał najniższe wynagrodzenie spośród innych
pracowników zatrudnionych na równorzędnych względem niego stanowiskach. Sąd
podkreślił też, że nie jest w sprawie istotne, iż główni specjaliści, w tym M. S., byli
jednocześnie prokurentami pozwanej Spółki i dokonywali w jej imieniu czynności
prawnych, na podstawie których rozporządzali jej mieniem i zaciągali zobowiązania
zgodnie z przepisami prawa handlowego. W następstwie ustalenia, że w okresie
objętym roszczeniami powodowie otrzymali wynagrodzenie za pracę w wysokości
niższej niż wynagrodzenie przyznane głównemu specjaliście M.S., Sąd Rejonowy
zasądził na rzecz powodów żądane przez nich kwoty w wysokości równej różnicy
pomiędzy wypłaconym im wynagrodzeniem a wynagrodzeniem M. S.
5
Od powyższego wyroku apelację wniosła pozwana Spółka, zarzucając
naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 224
ustawy o radcach
prawnych w wyniku przyjęcia, że wynagrodzenie powodów zatrudnionych na
stanowisku radcy prawnego było niższe niż wynagrodzenie przewidziane dla
stanowiska głównego specjalisty, określone w układzie zbiorowym pracy. Skarżąca
wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa, ewentualnie o
uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi Rejonowemu.
W uzasadnieniu apelacji podniesiono, że pracownicy należący do kadry
kierowniczej zatrudnionej w pozwanej Spółce, w tym główni specjaliści kierujący
zespołem komórek organizacyjnych - jako osoby zarządzające przedsiębiorstwem,
nie byli objęci zakładowym układem zbiorowym pracy, gdyż art. 2 układu wyłączył
stosowanie postanowień układu do tych osób. Układ nie wyłączał natomiast
stosowania jego postanowień do radców prawnych, byli oni objęci tym układem i
należało się im wynagrodzenie obliczone na zasadach tam określonych. Układ
zbiorowy pracy przewidywał też stanowisko głównego specjalisty, określał kategorię
zaszeregowania dla niego oraz wysokość wynagrodzenia. Zdaniem strony
pozwanej, nie można uznać za porównywalne (a w konsekwencji przyrównywać
wynagrodzenia) funkcji pełnionych przez głównych specjalistów kierujących
zespołem komórek i będących jednocześnie osobami zarządzającymi Spółką z
funkcjami radców prawnych.
Sąd Okręgowy w Ł. - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 24
października 2006 r., w sprawie [...], oddalił apelację strony pozwanej.
W ocenie Sądu Okręgowego Sąd pierwszej instancji wydał prawidłowe
rozstrzygnięcie, które znajduje uzasadnienie w całokształcie okoliczności
faktycznych sprawy oraz w treści obowiązujących przepisów prawa. W ocenie Sądu
Okręgowego, Sąd pierwszej instancji trafnie ustalił, że zarówno w taryfikatorze
kwalifikacyjnym pracowników pozwanej Spółki, zawartym w zakładowym układzie
zbiorowym pracy, jak i w strukturze organizacyjnej stanowisk w Spółce, występuje
w okresie objętym sporem stanowisko głównego specjalisty kierującego zespołem
komórek organizacyjnych oraz głównego specjalisty kierującego komórką
organizacyjną. Osoby zatrudnione na tych stanowiskach, w myśl przepisów
6
zakładowego układu zbiorowego pracy, mają zawarte indywidualne umowy o pracę
- kontrakty na pełnienie funkcji kierowniczych, które określają zasady ich
wynagradzania. Specyfika stanowiska głównego specjalisty (oraz niektórych innych
stanowisk pracy) ograniczała się zatem do tego, że wynagrodzenie związane z
wykonywaniem pracy na tym stanowisku nie było określone w układzie zbiorowym,
lecz w umowie o pracę. Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu Najwyższego
wyrażone w wyroku z 10 stycznia 2003 r., I PK 58/02, zgodnie z którym prawo
radcy prawnego do wynagrodzenia nie niższego niż wynagrodzenie przewidziane
dla stanowiska głównego specjalisty lub innego równorzędnego stanowiska pracy w
układzie zbiorowym pracy lub w przepisach o wynagradzaniu pracowników (art. 224
ust. 1 ustawy o radcach prawnych) powstaje także w sytuacjach, w których u
danego pracodawcy układ zbiorowy pracy lub przepisy o wynagradzaniu
pracowników nie zawierają tabel zaszeregowania pracowników oraz tabel ich
wynagradzania, a ustalenie wynagrodzenia dla stanowiska głównego specjalisty lub
innego równorzędnego stanowiska pracy następuje na podstawie indywidualnej
decyzji pracodawcy. Zdaniem Sądu Okręgowego, w świetle prawidłowych ustaleń
Sądu pierwszej instancji, nie ulega również wątpliwości, że osobom zatrudnionym
w pozwanej Spółce na stanowiskach głównego specjalisty przyznano znacznie
wyższe wynagrodzenie niż wynagrodzenie, jakie przewidziano w przepisach
płacowych dla radcy prawnego.
Podnoszona przez skarżącą okoliczność, że nie można przyrównywać
wynagrodzeń powodów do wynagrodzeń pracowników zatrudnionych przez
pozwaną Spółkę na stanowiskach głównego specjalisty, gdyż stanowili oni kadrę
zarządzającą przedsiębiorstwem i pełnili funkcję prokurenta, nie ma, zdaniem
Sądu, wpływu na rozstrzygnięcie. Funkcja prokurenta nie jest bowiem związana z
wykonywaniem przez te osoby pracy na stanowisku głównego specjalisty - jej
powierzenie wynikało z przepisów Kodeksu handlowego (obecnie Kodeksu
cywilnego), które nie wymagają udzielenia prokury osobie zatrudnionej na
stanowisku głównego specjalisty. Takie uzależnienie co do powierzenia funkcji
prokurenta pracownikowi zatrudnionemu na stanowisku głównego specjalisty nie
wynika również z umowy Spółki czy też uchwały wspólników pozwanej Spółki.
Dlatego też, w ocenie Sądu Okręgowego, pełnienie przez głównych specjalistów
7
zatrudnionych u strony pozwanej dodatkowo funkcji prokurenta nie powinno mieć
wpływu na wysokość przyznanego im wynagrodzenia z tytułu zatrudnienia na
podstawie umowy o pracę.
Zgodnie z art. 224
ust. 1 ustawy o radcach prawnych, radca prawny
wykonujący zawód na podstawie stosunku pracy ma prawo do wynagrodzenia i
innych świadczeń określonych w układzie zbiorowym pracy lub w przepisach o
wynagrodzeniu pracowników, obowiązujących w jednostce organizacyjnej
zatrudniającej radcę prawnego. Wynagrodzenie to nie może być niższe od
wynagrodzenia przewidzianego dla stanowiska pracy głównego specjalisty lub
innego równorzędnego stanowiska pracy. Jeżeli prawo do dodatków uzależnione
jest od wymogu kierowania zespołem pracowników, wymogu tego nie stosuje się
do radcy prawnego. Sąd Okręgowy podzielił pogląd Sądu Rejonowego, zgodnie z
którym przepis ten zapewnia radcy prawnemu wynagrodzenie przewidziane dla
takiego stanowiska u danego pracodawcy, lecz wynagrodzenie to nie może być
niższe niż wynagrodzenie głównego specjalisty lub innej osoby zajmującej
równorzędne stanowisko, jeśli układ zbiorowy pracy zawiera postanowienia mniej
korzystne dla radcy prawnego. Sąd odniósł się do treści art. 9 § 2 k.p., zgodnie z
którym postanowienia układów zbiorowych pracy i porozumień zbiorowych oraz
regulaminów i statutów nie mogą być mniej korzystne dla pracowników niż przepisy
Kodeksu pracy oraz innych ustaw i aktów wykonawczych. Skoro więc ustawa o
radcach prawnych określa sposób ustalania wynagrodzenia radcy prawnego, to
zakładowy układ zbiorowy pracy nie może być mniej korzystny od rozwiązań
zawartych w tej ustawie. Oczywiście, pracodawca może określić korzystniejsze
warunki wynagrodzenia radcy prawnego niż zawarte w omawianym przepisie, gdyż
norma ta ma charakter semiimperatywny, co oznacza, że strony stosunku pracy
mogą ustalić warunki płacy korzystniej niż stanowi to ustawa, nie mogą natomiast
ustalić tych warunków jako mniej korzystnych. Sąd uznał, że bez względu na to, czy
radca prawny jest objęty układem zbiorowym pracy, czy też nie, należy mu się
wynagrodzenie określone według zasad opisanych w art. 224
ust. 1 ustawy o
radcach prawnych, chyba że strony określiły wynagrodzenie na warunkach
korzystniejszych.
Ponadto Sąd podniósł, że tylko wówczas jest uzasadnione porównywanie
8
wynagrodzenia radcy prawnego z wynagrodzeniem osoby zajmującej stanowisko
równorzędne do stanowiska głównego specjalisty, gdy w jednostce zatrudniającej
radcę prawnego nie ma stanowiska głównego specjalisty. Zgodnie z dokonanymi w
niniejszej sprawie ustaleniami, u strony pozwanej były zatrudnione osoby na
stanowiskach głównych specjalistów, w tym M. S., z którego wynagrodzeniem
porównano zarobki powodów. Według Sądu, nie może mieć jakiegokolwiek
znaczenia, czy osoby zatrudnione na stanowisku głównych specjalistów były objęte
zakładowym układem zbiorowym pracy, gdyż takiego wymagania art. 224
ust. 1
ustawy o radcach prawnych nie przewiduje. Istotne jest natomiast, że skoro zdanie
trzecie omawianego przepisu stanowi, iż w sytuacji gdy prawo do dodatków
uzależnione jest od wymogu kierowania zespołem pracowników, wymogu tego nie
stosuje się do radcy prawnego, to w sposób jednoznaczny wynika z powyższego,
że dla możliwości porównania wynagrodzenia nie ma żadnego znaczenia, czy
osoba pełniąca funkcję głównego specjalisty kieruje zespołem pracowników.
Obojętny jest także zakres zadań wykonywanych przez głównego specjalistę.
Odnosząc powyższe rozważania do ustalonego stanu faktycznego, Sąd
Okręgowy uznał, że nie ma znaczenia, iż pracownicy zatrudnieni na stanowiskach
głównych specjalistów stanowili jednocześnie kadrę menedżerską, w ramach swych
kompetencji kierowali zespołami ludzi, a nawet to, że byli prokurentami pozwanej
Spółki i w jej imieniu dokonywali czynności prawnych. Radca prawny pełni bowiem
w przedsiębiorstwie również niezwykle istotną rolę i choć pełni co do zasady
jedynie funkcje doradcze, to jego opinie mają wymierny wpływ na działanie
przedsiębiorstwa. Nie jest więc usprawiedliwiona próba deprecjonowania przez
pozwaną zadań radcy prawnego i twierdzenie, że jego rola jest o wiele mniej istotna
niż rola osób będących kadrą kierowniczą, co miałoby przemawiać za brakiem
możliwości porównania ich zarobków. Zdaniem Sądu Okręgowego, odniesienie
zarobków radców prawnych do wynagrodzeń kadry kierowniczej - określonej jako
główni specjaliści - jest w pełni uzasadnione obowiązującym stanem prawnym.
Taka jest funkcja i ratio legis art. 224
ust. 1 ustawy o radcach prawnych.
Skargę kasacyjną od wyroku Sądu Okręgowego wniósł pełnomocnik strony
pozwanej, zaskarżając wyrok ten w całości. Skarga kasacyjna oparta została na
podstawie naruszenia prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 224
ust. 1
9
ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych w wyniku przyjęcia, że
wynagrodzenie powodów zatrudnionych u strony pozwanej na stanowiskach
radców prawnych było niższe niż wynagrodzenie przewidziane dla stanowiska
głównego specjalisty w rozumieniu tego przepisu.
Pozwana Spółka wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości oraz o
uchylenie w całości poprzedzającego go wyroku Sądu Rejonowego i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.
Skarżąca wniosła o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania wskazując, że
w sprawie istnieje potrzeba wykładni przepisów prawnych budzących poważne
wątpliwości, które w orzecznictwie wywołują rozbieżności. Według pełnomocnika
strony pozwanej w sprawie istnieje potrzeba wykładni art. 224
ust. 1 ustawy o
radcach prawnych. Rodzą się bowiem, zdaniem skarżącej, poważne wątpliwości
interpretacyjne treści tego przepisu w odniesieniu do treści układu zbiorowego
pracy, obowiązującego u strony pozwanej, w którym występuje samodzielne
stanowisko głównego specjalisty, a stanowiska głównych specjalistów kierujących
zespołem komórek organizacyjnych lub osób zarządzających przedsiębiorstwem
zostały wyłączone z układu zbiorowego pracy.
Zdaniem skarżącej, wbrew twierdzeniom zawartym w uzasadnieniu Sądu
Okręgowego wykładnia kwestionowanego przepisu nie jest jednolita, o czym
świadczy uchwała Sądu Najwyższego z 17 września 1992 r., I PZP 47/92, OSNCP
z 1993 r. nr 4, poz. 47, w której przedstawiono wykładnię historyczną usytuowania
pozycji radcy prawnego w strukturze zakładu pracy. Uzasadnienie zaskarżonego
wyroku, powołując się na inne orzeczenia Sądu Najwyższego, interpretujące w
odmienny sposób sporny przepis, pozostaje w sprzeczności z tezami uzasadnienia
uchwały z 17 września 1992 r. Zdaniem pełnomocnika strony pozwanej,
doprecyzowanie wykładni przepisu określającego gwarancje wynagrodzenia radcy
prawnego konieczne jest również z punktu widzenia pracodawcy, któremu
przysługuje w pewnym zakresie swoboda kształtowania wynagrodzeń
pracowników.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
10
Skarga kasacyjna nie zasługuje na uwzględnienie, a podniesiony w niej zarzut
naruszenia prawa materialnego jest nieuzasadniony.
Zgodnie z art. 224
ust. 1 ustawy o radcach prawnych, radca prawny
wykonujący zawód na podstawie stosunku pracy ma prawo do wynagrodzenia i
innych świadczeń określonych w układzie zbiorowym pracy lub w przepisach o
wynagradzaniu pracowników, obowiązujących w jednostce organizacyjnej
zatrudniającej radcę prawnego. Wynagrodzenie to nie może być niższe od
wynagrodzenia przewidzianego dla stanowiska pracy głównego specjalisty lub
innego równorzędnego stanowiska pracy. Jeżeli prawo do dodatków uzależnione
jest od wymogu kierowania zespołem pracowników, wymogu tego nie stosuje się do
radcy prawnego. Jest to przepis o charakterze gwarancyjnym. Wynika z niego
ograniczenie swobody stron stosunku pracy w kształtowaniu zasad wynagradzania
radcy prawnego i bezwzględny obowiązek pracodawcy wypłacania zatrudnianemu
radcy prawnemu wynagrodzenia nie niższego niż przewidziane dla stanowiska
głównego specjalisty w obowiązujących u niego przepisach o wynagrodzeniu
pracowników. Chociaż art. 224
ust. 1 ustawy o radcach prawnych można uznać za
anachroniczny w warunkach społecznej gospodarki rynkowej (art. 20 Konstytucji
RP), opartej przede wszystkim na zasadach gospodarki wolnorynkowej, to stanowi
on nadal część obowiązującego porządku prawnego, którego nie mogą lekceważyć
ani pracodawcy zatrudniający radców prawnych na podstawie umów o pracę, ani -
tym bardziej - sądy pracy rozstrzygające spory o wynagrodzenie radców prawnych.
Sądowa wykładnia art. 224
ust. 1 ustawy o radcach prawnych ma długą
historię i można ją uznać za utrwaloną. Wbrew zarzutom skargi kasacyjnej, Sąd
Okręgowy nie odstąpił od przyjętej w orzecznictwie Sądu Najwyższego wykładni
tego przepisu, kładącej nacisk przede wszystkim na jego gwarancyjny charakter.
W orzecznictwie przyjmuje się, że określenie wynagrodzenie „przewidziane” dla
głównego specjalisty należy rozumieć jako wynagrodzenie „określone” dla tego
stanowiska w przepisach płacowych. Przepisy płacowe (a takim jest art. 224
ust. 1
ustawy o radcach prawnych) należy interpretować ściśle, z wyłączeniem wykładni
rozszerzającej, ścieśniającej lub analogii (por. wyrok Sądu Najwyższego z 10
kwietnia 1967 r., II PR 151/67, OSNCP z 1968 r. nr 3, poz. 40; także uzasadnienie
uchwały Sądu Najwyższego z 17 września 1966 r., III PZP 20/66, OSNCP z 1967 r.
11
nr 3, poz. 44; uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z
25 lutego 1972 r., III PZP 39/71, OSNCP z 1972 r. nr 7-8, poz. 123, wyrok Sądu
Najwyższego z 21 maja 1999 r., I PKN 74/99, OSNAPiUS z 2000 r. nr 15, poz. 211).
Wykładnia przepisów gwarantujących radcom prawnym odpowiedni poziom ich
wynagrodzenia jest utrwalona w orzecznictwie Sądu Najwyższego, w którym odnosi
się wynagrodzenie radcy prawnego do wynagrodzenia głównego specjalisty według
zasad jego kształtowania, a nie według konkretnego wynagrodzenia w wysokości
wypłacanej. Przykładowo, w uzasadnieniu uchwały z 30 grudnia 1983 r., III PZP
53/83 (OSNCP z 1984 r. nr 8 poz. 127; OSPiKA z 1985 r. nr 11, poz. 212 z glosą J.
Dyducha) Sąd Najwyższy stwierdził, że radca prawny może domagać się, aby jego
wynagrodzenie zostało ustalone i było wypłacane według zasad przewidzianych w
art. 22 ustawy o radcach prawnych (wówczas obowiązującego, którego
odpowiednikiem jest obecnie art. 224
ust. 1 ustawy o radcach prawnych). Sąd
Najwyższy podkreślił jednak, że przepis ten nie kształtuje samodzielnie
wynagrodzenia radcy prawnego i nie zastępuje „automatycznie” konkretnego
wynagrodzenia, przysługującego radcy prawnemu z mocy umowy wiążącej go z
konkretnym pracodawcą, innym wynagrodzeniem. Wskazuje jedynie zasady,
według których powinno być ustalone wynagrodzenie radcy prawnego. Jeżeli więc
układ zbiorowy pracy lub unormowanie szczególne zakreśla tylko ramy, w jakich
powinno zmieścić się korzystniejsze - w porównaniu z postanowieniami
indywidualnej umowy o pracę - wynagrodzenie radcy prawnego, radca prawny ma
roszczenie o wypłacanie mu najniższego, mieszczącego się w tych ramach,
wynagrodzenia, chyba że uprawniony przedstawiciel pracodawcy ustalił dla niego
wynagrodzenie wyższe. Sąd Najwyższy uznaje więc, że roszczenie wynikające dla
radcy prawnego z przepisu gwarantującego odpowiednie wynagrodzenie za pracę
dotyczy tylko poziomu najniższego wynagrodzenia przewidzianego dla głównego
specjalisty (por. wydane w ostatnim czasie wyroki Sądu Najwyższego z 18 maja
2006 r., III PK 22/06, OSNP z 2007 r. nr 9-10, poz. 132; z 15 września 2006 r., I PK
97/06, niepublikowany).
Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę podziela
przytoczone powyżej poglądy, jednakże w tej sprawie nie mają one bezpośredniego
zastosowania. Należy bowiem mieć na uwadze, że w stanowiącym załącznik do
12
zakładowego układu zbiorowego pracy taryfikatorze kwalifikacyjnym pracowników
(k. 175) oraz w tabeli stawek wynagrodzenia zasadniczego (k. 157) nie „ustalono”,
w istocie, ani wynagrodzenia radcy prawnego, ani też nie „przewidziano”
wynagrodzenia na stanowisku głównego specjalisty. Ponadto, wynagrodzenie
żadnego z głównych specjalistów zatrudnianych w spornym okresie przez
pozwanego pracodawcę nie było ustalane w oparciu o tabelę stawek
wynagrodzenia. W tej sytuacji odwoływanie się do przepisów płacowych
obowiązujących u pozwanego pracodawcy (zakładowego układu zbiorowego pracy
i załączników do niego) jako podstawy ustalenia wynagrodzenia radców prawnych,
które nie może być niższe od wynagrodzenia przewidzianego w tych przepisach dla
stanowiska pracy głównego specjalisty, jest bezprzedmiotowe, skoro wszyscy
zatrudnieni w pozwanej Spółce w spornym okresie główni specjaliści mieli
wynagrodzenie ustalane i przyznawane na innych zasadach niż określone w
zakładowym układzie zbiorowym pracy. Gdyby choć jeden z głównych specjalistów
zatrudnionych w pozwanej Spółce w spornym okresie otrzymywał wynagrodzenie
wynikające ze stawek zaszeregowania przewidzianych dla stanowiska głównego
specjalisty w taryfikatorze kwalifikacyjnym oraz w tabeli stawek wynagrodzenia
zasadniczego, wówczas porównanie zarobków powodów zostałoby odniesione do
niego (jako najmniej zarabiającego głównego specjalisty), ponieważ jednak żaden z
nich nie otrzymywał wynagrodzenia według przepisów płacowych obowiązujących u
pozwanego pracodawcy, a według zasad określonych w indywidualnie
wynegocjowanych umowach o pracę - poza regulacją układu zbiorowego pracy i
załączników do niego - porównanie zarobków powodów musiało zostać odniesione
do zarobków głównego specjalisty otrzymującego faktycznie najmniejsze
wynagrodzenie za pracę.
Należy ponadto zwrócić uwagę, że przyjęta u pozwanego pracodawcy tabela
miesięcznych stawek wynagrodzenia zasadniczego (k.157) nie przewidywała
sztywnych ram wynagrodzenia dla poszczególnych kategorii pracowników, a
jedynie maksymalną stawkę wynagrodzenia dla określonej kategorii
zaszeregowania. W tabeli nie zostały natomiast określone minimalne stawki
wynagrodzenia dla poszczególnych kategorii pracowników. W takim przypadku za
taką minimalną stawkę należy przyjąć najniższe wynagrodzenie wynikające z
13
powszechnie obowiązujących przepisów (ustalone przez Ministra Pracy i Polityki
Socjalnej), ale wówczas nie sposób uznać, aby tak skonstruowany taryfikator
kwalifikacyjny stanowisk (k.175) i tabela stawek wynagrodzeń (k.157) ustalały
wysokość oraz zasady przyznawania pracownikom stawek wynagrodzenia za pracę
określonego rodzaju lub na określonym stanowisku w rozumieniu art. 78 § 2 k.p.
Opisany sposób określenia dolnej granicy wynagrodzenia, szczególnie w stosunku
do pracowników zakwalifikowanych w taryfikatorze kwalifikacyjnym do wyższych
kategorii zaszeregowania, jest pozbawiony racjonalnych podstaw i normatywnego
znaczenia. Minimalne wynagrodzenie za pracę wynika z przepisów powszechnie
obowiązujących i jest regulowane ustawowo (ustawa z 10 października 2002 r. o
minimalnym wynagrodzeniu za pracę). Maksymalne stawki wynagrodzenia mogą
być zawsze przez pracodawcę przekroczone zgodnie z zasadą korzystności (art.
18 k.p.). W tej sytuacji należało uznać, że z punktu widzenia prawa pracy
rozważany taryfikator kwalifikacyjny stanowisk oraz tabela stawek wynagrodzenia
zasadniczego nie zawierały regulacji stawek wynagrodzenia w rozumieniu art. 78 §
2 k.p. i nie miały charakteru normatywnego (podobny pogląd wyraził Sąd
Najwyższy w wyroku z 9 stycznia 2007 r., II PK 180/06, niepublikowanym).
Ustalenie jedynie górnych granic stawek wynagrodzenia, z jednej strony nie
przeszkadza bowiem w ustaleniu w indywidualnej umowie o pracę wyższego
wynagrodzenia (art. 18 § 1 k.p. w związku z art. 3531
k.c. i w związku z art. 300
k.p.), z drugiej zaś nie daje pracownikowi podstawy do roszczenia o wynagrodzenie
wykraczające poza dolną granicę (widełek) stawki. To przede wszystkim ustalenie
dolnych (minimalnych) stawek wynagrodzenia ma charakter gwarancyjny i
roszczeniowy - pracownik może bowiem żądać wypłacenia mu najniższego
wynagrodzenia przewidzianego dla danej kategorii zaszeregowania pracowników.
Gdyby w niniejszej sprawie taryfikator kwalifikacyjny i tabela stawek wynagrodzenia
zasadniczego zostały skonstruowane prawidłowo, powodom przysługiwałoby, w
oparciu o art. 224
ust. 1 ustawy o radcach prawnych, roszczenie o ewentualne
wyrównanie wynagrodzenia do poziomu minimalnej stawki dla XVIII kategorii
zaszeregowania (przewidzianej dla głównego specjalisty), skoro sami zostali
zakwalifikowani jedynie do kategorii XVII.
W obowiązującym u pozwanego pracodawcy taryfikatorze kwalifikacyjnym
14
pracowników (k. 175) tkwi bowiem oczywisty błąd. Radca prawny został
zakwalifikowany do kategorii XVII, podczas gdy główny specjalista kierujący
komórką organizacyjną - do kategorii XVII lub XVIII, a główny specjalista kierujący
zespołem komórek organizacyjnych - do kategorii XVIII, XIX lub XX. Tymczasem,
zgodnie z art. 224
ust. 1 ustawy o radcach prawnych, radca prawny nie może mieć
niższej kategorii zaszeregowania niż główny specjalista. Argument pozwanej
Spółki, że radcowie prawni otrzymywali wynagrodzenie przewidziane w
zakładowym układzie zbiorowym pracy i w taryfikatorze kwalifikacyjnym dla
głównych specjalistów, nie odpowiada prawdzie, ponieważ mieli wyraźnie niższą
kategorię zaszeregowania od głównych specjalistów kierujących zespołem
komórek organizacyjnych. Gdyby taryfikator kwalifikacyjny był dobrze
skonstruowany i miał charakter normatywny (bo go faktycznie nie ma), wówczas
powodom przysługiwałoby roszczenie o ewentualne wyrównanie wynagrodzenia do
poziomu minimalnej stawki wynagrodzenia w kategorii zaszeregowania
przewidzianej dla głównych specjalistów, czyli w kategorii XVIII, skoro sami zostali
zaszeregowani do kategorii XVII. Takiej minimalnej stawki zaszeregowania dla
kategorii XVIII jednak nie ma (nie określono jej w tabeli stawek wynagrodzenia
zasadniczego przyporządkowanych do poszczególnych kategorii zaszeregowania),
ponieważ nie można uznać za minimalna stawkę zaszeregowania minimalnego
wynagrodzenia za pracę obowiązującego powszechnie (por. wyrok Sądu
Najwyższego z 9 stycznia 2007 r., II PK 180/06).
Z powyższych względów ustalona przez pozwanego pracodawcę regulacja
stawek wynagrodzenia była pozorna, a jej skutek prawny równał się brakowi
unormowania. W tej sytuacji rozpatrywany taryfikator nie określał wynagrodzenia
radcy prawnego, ani nie „przewidywał” wynagrodzenia dla stanowiska pracy
głównego specjalisty lub innego równorzędnego stanowiska pracy, pozostawiając w
tym zakresie pełną swobodę pracodawcy.
Mając na uwadze powyższe rozważania uznać należało, że Sąd Okręgowy w
uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia trafnie odwołał się do wyroku z 10 stycznia
2003 r., I PK 58/02, w którym Sąd Najwyższy wyjaśnił, że prawo radcy prawnego
do wynagrodzenia nie niższego niż wynagrodzenie przewidziane dla stanowiska
głównego specjalisty lub innego równorzędnego stanowiska pracy powstaje także w
15
sytuacjach, w których u danego pracodawcy układ zbiorowy pracy lub przepisy o
wynagradzaniu pracowników nie zawierają tabel zaszeregowania pracowników
oraz tabel ich wynagradzania, albo gdy nie obowiązuje u pracodawcy układ
zbiorowy pracy lub inne przepisy płacowe (np. regulamin wynagradzania), a
ustalenie wynagrodzenia dla stanowiska głównego specjalisty lub innego
równorzędnego stanowiska pracy następuje na podstawie indywidualnej decyzji
pracodawcy, czyli w istocie w umowie o pracę. W rozpoznawanej sprawie sposób
uregulowania przez pracodawcę stawek wynagrodzenia w załącznikach do
zakładowego układu zbiorowego pracy był równoznaczny z sytuacją, w której
„przepisy o wynagradzaniu pracowników nie zawierają tabel zaszeregowania
pracowników oraz tabel ich wynagradzania”. Wobec tego uzasadnione było
zastosowanie przyjętej w powołanym orzeczeniu Sądu Najwyższego metody oceny
zgodności wynagrodzenia radcy prawnego z dyspozycją art. 224
ust. 1 zdanie
drugie ustawy o radcach prawnych, polegającej na tym, że jeżeli układ zbiorowy
pracy lub regulamin wynagradzania nie zawierają kategorii i tabel zaszeregowania,
to wyrażenie „przewidziane wynagrodzenie” należy odnosić do wynagrodzenia
przyznanego głównemu specjaliście w zawartej z nim umowie o pracę.
Sąd Okręgowy ustalił, że w taryfikatorze kwalifikacyjnym pracowników
pozwanego, stanowiącym załącznik do zakładowego układu zbiorowego pracy,
przewidziane zostały stanowiska: głównego specjalisty kierującego zespołem
komórek oraz głównego specjalisty kierującego komórką organizacyjną. Osoby
zatrudnione na wymienionych stanowiskach nie były jednak faktycznie
wynagradzane według stawek przewidzianych w tabeli wynagrodzeń dla
pracowników zakwalifikowanych do przypisanych tym stanowiskom kategorii
zaszeregowania. Zgodnie bowiem z art. 2 ust. 1 zakładowego układu zbiorowego
pracy obowiązującego u pozwanego pracodawcy, z głównymi specjalistami
zawierano indywidualne umowy o pracę, w których były indywidualnie określane
zasady ich wynagradzania. Z ustaleń poczynionych w sprawie
(niezakwestionowanych przez stronę pozwaną w skardze kasacyjnej, a zatem
wiążących w postępowaniu kasacyjnym) wynika jednocześnie, że osobom
zatrudnionym na stanowiskach głównych specjalistów (w zawartych z nimi
indywidualnie umowach o pracę) przyznano znacznie wyższe wynagrodzenie niż
16
zatrudnionym w pozwanej Spółce radcom prawnym. W takiej sytuacji umieszczenie
w taryfikatorze kwalifikacyjnym stanowiska głównego specjalisty oraz określenie w
tabeli stawek jego wynagrodzenia (które faktycznie nie miały zastosowania w
stosunku do zatrudnionych na tym stanowisku osób) należało ocenić jako działanie
o charakterze pozornym, mające na celu umożliwienie i formalne usprawiedliwienie
przyznania radcom prawnym wynagrodzenia znacznie niższego w stosunku do
wynagrodzenia ustalonego w indywidualnych umowach o pracę zawartych z
głównymi specjalistami.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej pozwana Spółka podniosła, że roszczenie
powodów byłoby uzasadnione wówczas, gdyby układ zbiorowy nie przewidywał w
ogóle stanowiska głównego specjalisty i nie określał zasad wynagradzania
pracowników zatrudnionych na takim stanowisku. Skoro stanowisko głównego
specjalisty było uwzględnione w stanowiących załączniki do zakładowego układu
zbiorowego pracy taryfikatorze kwalifikacyjnym i tabeli stawek wynagrodzenia
zasadniczego, to prawidłowe zastosowanie art. 224
ust. 1 zdanie drugie ustawy o
radcach prawnych powinno oznaczać porównanie wynagrodzenia powodów ze
stawkami wynagrodzenia dla głównych specjalistów przewidzianymi w taryfikatorze
kwalifikacyjnym i tabeli stawek wynagrodzenia.
Przytoczone argumenty skarżącej nie zasługują na uwzględnienie. W świetle
wcześniejszych wywodów, stanowiące załączniki do zakładowego układu
zbiorowego pracy taryfikator kwalifikacyjny pracowników oraz tabela stawek
wynagrodzenia zasadniczego, z uwagi na ich wadliwe skonstruowanie, są
pozbawione znaczenia prawnego, jakie przypisuje im art. 224
ust. 1 zdanie drugie
ustawy o radcach prawnych. W konsekwencji uznać należało, że w istocie
„zakładowy układ zbiorowy pracy nie przewidywał stanowiska głównego
specjalisty”, a w takiej sytuacji - również według stanowiska strony pozwanej -
roszczenia powodów miały uzasadnienie. Prawidłowo zatem Sąd Rejonowy
zasądził na rzecz powodów kwotę stanowiącą różnicę między wynagrodzeniem
głównego specjalisty M. S., który otrzymywał najniższe wynagrodzenie spośród
czterech głównych specjalistów zatrudnianych przez pozwaną Spółkę w spornym
okresie. W tym zakresie i przy uwzględnieniu, że układ zbiorowy obowiązujący u
pracodawcy nie określał wynagrodzenia głównych specjalistów, za trafne należy
17
uznać sformułowane w orzecznictwie stanowisko Sądu Najwyższego, zgodnie z
którym art. 224
ust. 1 ustawy o radcach prawnych nie może stanowić podstawy do
występowania radcy prawnego z roszczeniem wobec pracodawcy o przyznanie
wynagrodzenia wyższego aniżeli najniższe wynagrodzenie faktycznie wypłacane u
danego pracodawcy pracownikowi zatrudnionemu na stanowisku głównego
specjalisty (por. wyrok Sądu Najwyższego z 10 marca 2005 r., II PK 232/04,
niepublikowany).
Innym argumentem przytaczanym przez pozwaną w skardze kasacyjnej jest
twierdzenie, że brak jest możliwości zaszeregowania stanowiska radcy prawnego
jako porównywalnego ze stanowiskiem głównych specjalistów kierujących
zespołami komórek organizacyjnych jako osób zarządzających przedsiębiorstwem
spółki. Stanowisko pozwanego należy uznać za nietrafne, gdyż głównych
specjalistów nie można uznać za osoby zarządzające zakładem pracy w
rozumieniu art. 128 § 2 pkt 2 k.p. Zgodnie z tym przepisem pod pojęciem
pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy należy
rozumieć pracowników kierujących jednoosobowo zakładem pracy i ich zastępców
lub pracowników wchodzących w skład kolegialnego organu zarządzającego
zakładem pracy oraz głównych księgowych. Poza kręgiem osób wymienionych w
powyższym przepisie znajdują się menadżerowie, za których należy uznać osoby
zatrudnione u pozwanego na podstawie umowy o pracę na stanowiskach głównych
specjalistów kierujących zespołami komórek organizacyjnych. Menadżerowie nie
zarządzają bezpośrednio „zakładem pracy” - należy to do zarządu -, zaś ich
uprawnienia do zarządzania zasobami pracodawcy są wynikiem decentralizacji
zarządzania danym podmiotem i mają charakter wtórny. Uprawnienia menadżerów
do zarządzania zostały uzyskane w sposób pośredni od osób zarządzających
zakładem pracy (por. T. Duraj, Pojęcie osoby zarządzającej w imieniu pracodawcy
zakładem pracy, PiZS 2005 nr 6, s. 19).
Według skarżącej, porównywanie stanowisk radców prawnych do stanowisk
głównych specjalistów pełniących funkcje prokurentów w Spółce pozostaje w
sprzeczności z regulacjami Kodeksu spółek handlowych, sytuującymi prokurentów
na poziomie członków zarządu, a to w szczególności z uwagi na obowiązek
wspólnej z zarządem reprezentacji prawnej. Nie można dokonać oceny tego
18
zarzutu, gdyż pełnomocnik pozwanego formułując go nie powołał żadnych
przepisów Kodeksu spółek handlowych dotyczących prokurentów. Trudno również
uznać, wbrew twierdzeniom pozwanego pracodawcy, aby okoliczność udzielenia
głównym specjalistom prokury, która stanowi rodzaj pełnomocnictwa, udzielonego
przez przedsiębiorcę podlegającego obowiązkowi wpisu do rejestru
przedsiębiorców, obejmującego umocowanie do czynności sądowych i
pozasądowych, jakie są związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa (art. 1091
§ 1
Kodeksu cywilnego), miała wpływał na brak możliwości porównywania
wynagrodzenia tych osób z wynagrodzeniem radców prawnych zatrudnionych
przez pozwanego. W każdym razie nie wynika to z art. 224
ust. 1 ustawy o radcach
prawnych.
Zarzuty skargi kasacyjnej odnoszące się do nieporównywalnego obciążenia
zadaniami, obowiązkami i odpowiedzialnością radców prawnych oraz głównych
specjalistów zatrudnionych u strony pozwanej, uchylają się spod oceny w
postępowaniu kasacyjnym, ponieważ nie zostały połączone z zarzutami naruszenia
odpowiednich przepisów prawa pracy regulujących wysokość wynagrodzeń
pracowników oraz uzależniających wysokość indywidualnego wynagrodzenia od
kwalifikacji zawodowych, doświadczenia zawodowego, obciążenia obowiązkami
pracowniczymi, ilości i jakości świadczonej pracy, odpowiedzialności oraz wysiłku
fizycznego, psychicznego i intelektualnego (np. art. 78 k.p., art. 183c
k.p.). W
skardze kasacyjnej zarzucono jedynie naruszenie art. 224
ust. 1 ustawy o radcach
prawnych, który to zarzut okazał się nieusprawiedliwiony.
Z powyższych względów uznając, że skarga kasacyjna nie ma
uzasadnionych podstaw, Sąd Najwyższy orzekł w myśl art. 39814
k.p.c.
/tp/