Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I PK 36/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 sierpnia 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Teresa Flemming-Kulesza (przewodniczący)
SSN Małgorzata Gersdorf
SSN Józef Iwulski (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Wacława Ż.
przeciwko A. Poland SA
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 3 sierpnia 2011 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 28 października 2010 r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza od strony pozwanej na
rzecz powoda kwotę 900 (dziewięćset) zł tytułem zwrotu kosztów
postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 1 kwietnia 2010 r., Sąd Rejonowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych: 1) zasądził od pozwanej Spółki Akcyjnej na rzecz powoda Wacława Ż.
kwotę 30.778,80 zł z ustawowymi odsetkami (od kwoty 20.000 zł - od dnia 15 maja
2009 r. do dnia zapłaty i od kwoty 10.778,80 zł - od dnia 5 lutego 2010 r. do dnia
zapłaty), 2) nakazał ściągnąć od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa-Sądu
Rejonowego kwotę 1.538,90 zł tytułem nieuiszczonej opłaty sądowej, 3) zasądził od
pozwanej na rzecz powoda kwotę 2.400 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz 4)
oddalił powództwo w pozostałej części.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że powód był pracownikiem pozwanej Spółki
od dnia 14 maja 1974 r. do dnia 17 sierpnia 1998 r. Stosunek pracy został
rozwiązany za porozumieniem stron w związku z przejściem powoda na rentę z
tytułu niezdolności do pracy spowodowanej chorobą zawodową. Oprócz tej renty
powód pobiera rentę wyrównawczą zasądzoną na jego rzecz od pozwanej Spółki
wyrokiem Sądu Okręgowego. Po ostatecznym sprecyzowaniu powództwa w
rozpoznawanej sprawie powód żądał od pozwanej Spółki zapłaty kwoty 30.778,80
zł tytułem odszkodowania odpowiadającego hipotetycznej nagrodzie jubileuszowej
za 35 lat pracy, do której powód uzyskałby prawo, gdyby w dalszym ciągu pracował
w pozwanej Spółce. Sąd pierwszej instancji przyjął za bezsporne okoliczności
dotyczące rozwiązania stosunku pracy powoda, przebiegu jego zatrudnienia, treści
porozumienia płacowego obowiązującego w pozwanej Spółce oraz wysokości
hipotetycznie należnej powodowi nagrody jubileuszowej za 35 lat pracy. Sąd
Rejonowy ustalił ponadto, że prawomocnym wyrokiem sądu pracy powodowi
przyznano od Spółki kwotę 16.000 zł, opierając się na założeniu, iż gdyby powód
nadal pracował, to uzyskałby prawo do nagrody jubileuszowej za 30 lat pracy
zgodnie z wewnątrzzakładowymi regulacjami płacowymi. W tamtym postępowaniu
przyjęto, że skoro powód otrzymuje od Spółki rentę wyrównawczą, której wysokość
odpowiadała różnicy między pobieraną rentą z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych a wysokością zarobków, jakie mógłby osiągnąć gdyby pracował w
Spółce, to powinno mu przysługiwać dodatkowe odszkodowanie w postaci
jednorazowo wypłaconej przez pozwaną renty wyrównawczej, odpowiadającej
3
wysokości nagrody jubileuszowej za 30 lat pracy, jaką by otrzymał nadal pracując u
strony pozwanej.
Przy takich ustaleniach faktycznych Sąd pierwszej instancji uznał, że powód
w rozpoznawanej sprawie nie dochodzi od pozwanej Spółki zapłaty nagrody
jubileuszowej, lecz domaga się świadczenia odszkodowawczego za nieotrzymanie
od pracodawcy takiej nagrody. Według Sądu Rejonowego, strona pozwana
przedstawiła jedynie hipotezę, że powód rozwiązałby stosunek pracy w ramach
Programu Odejść Pracowniczych (przez co nie przepracowałby w Spółce
wymaganych 35 lat), jednak nie wykazała, iż powód rzeczywiście - przed datą
nabycia prawa do nagrody jubileuszowej za 35 lat pracy - skorzystałby z tego
Programu. Tym samym Spółka "nie obaliła domniemania", zgodnie z którym gdyby
nie rozpoznano u powoda choroby zawodowej, to - będąc zatrudniony w Spółce w
dniu 14 maja 2009 r. - osiągnąłby 35-letni staż pracy. Trudno bowiem przypuszczać,
by powód jako osoba 59-letnia, niemająca ustalonego prawa do emerytury,
decydował się na dobrowolne odejście z pracy, skoro powszechnie jest wiadome,
że na rynku pracy wzrastało bezrobocie a pracownicy w jego wieku praktycznie są
bez szans na zdobycie zatrudnienia odpowiadającego kwalifikacjom zawodowym.
W tym stanie rzeczy Sąd Rejonowy uznał za uzasadnione zgłoszone przez powoda
roszczenie o naprawienie szkody w postaci "jednorazowo wypłaconej renty
wyrównawczej", odpowiadającej wysokości nagrody jubileuszowej jaką by otrzymał
za 35 lat pracy, gdyby nadal był zatrudniony w pozwanej Spółce. Dlatego
uwzględnił powództwo na podstawie "art. 442 § 2 k.c. w związku z art. 300 k.p.".
W apelacji od wyroku Sądu pierwszej instancji strona pozwana między
innymi podniosła "na zasadzie art. 4421
§ 1 w związku z art. 117 § 2 k.c. oraz art.
300 k.p." zarzut przedawnienia "wszelkich roszczeń powoda o naprawienie szkód
wynikających z faktu wykształcenia się u niego choroby zawodowej".
Wyrokiem z dnia 28 października 2010 r., Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych oddalił apelację pozwanej Spółki i zasądził od niej na
rzecz powoda kwotę 1.200 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.
Według Sądu odwoławczego, szkoda powoda wynikająca z utraty istotnego
składnika wynagrodzenia za pracę w postaci nagród jubileuszowych pozostaje w
oczywistym związku przyczynowym z utratą zdolności do pracy. Strona pozwana w
4
żadnym wypadku nie wykazała zaś, że powód odzyskał choćby częściowo
zdolność do pracy (i uzyskiwania nagród jubileuszowych) ani, że wysokość renty
wyrównawczej (i renty "głównej") zawiera w sobie ekwiwalent utraconych nagród
jubileuszowych. Dlatego wszelkie "dywagacje na temat lucrum cessans" zawarte w
apelacji są chybione. W świetle art. 361 k.c., normalnym następstwem utraty przez
powoda zdolności do pracy była utrata prawa do uzyskiwania przez niego kolejnych
nagród jubileuszowych z tytułu zatrudnienia u strony pozwanej. Z dużym
prawdopodobieństwem można założyć, że powód - który w 1998 r. osiągnął wiek 48
lat - pozostawałby w zatrudnieniu u strony pozwanej aż do osiągnięcia wieku
emerytalnego. Za taką tezą przemawiają wiek powoda w 1998 r., zajmowane przez
niego stanowisko, dotychczasowy staż pracy w pozwanej Spółce (ponad 24 lata)
oraz powszechnie znane trudności w uzyskaniu zatrudnienia dla osób w tym wieku.
To zaś oznacza, że powód co 5 lat mógłby nabywać prawo do kolejnych nagród
jubileuszowych, które stanowią "niebagatelny" składnik wynagrodzenia za pracę.
Utrata tego składnika wynagrodzenia jest "szkodą w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. - w
postaci właśnie damnum emergens". Sąd Okręgowy nie uwzględnił zarzutu
przedawnienia roszczenia. Uznał, że wymagalność dochodzonego roszczenia
nastąpiła z chwilą spełnienia przesłanek do nabycia nagrody jubileuszowej, czyli z
upływem terminu, w którym powód mógłby osiągnąć staż pracy wymagany
regulaminem płacowym. Liczony w ten sposób trzyletni termin przedawnienia nie
upłynął. Szkoda poniesiona przez powoda jest szczególnego rodzaju i "stanowi
element szkody całościowej, który może wystąpić w przyszłości, o ile zostaną
spełnione określone przesłanki". W ocenie Sądu Okręgowego, nie zasługuje na
akceptację przedstawiona przez Spółkę teza, jakoby "nie istniała pewność" lub
"wysokie prawdopodobieństwo" zdarzenia polegającego na tym, że powód w dniu
14 maja 2009 r. pozostawałby ze stroną pozwaną w stosunku zatrudnienia. Dopiero
w apelacji Spółka podniosła konkretne okoliczności, które w jej ocenie miały
przekreślać wysokie prawdopodobieństwo nabycia przez powoda prawa do
nagrody jubileuszowej w tym dniu, jednak w tym przedmiocie Spółka i tak nie
zgłosiła żadnych wniosków dowodowych. Tymczasem ciężar dowodu w zakresie
podważenia istnienia (wysokiego prawdopodobieństwa) adekwatnego związku
przyczynowego pomiędzy utratą zdolności powoda do pracy, a szkodą w postaci
5
utraty możliwości zarobkowych (nagrody jubileuszowej) spoczywał "w sposób
oczywisty na stronie pozwanej".
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Okręgowego pozwana Spółka
zarzuciła naruszenie: 1) art. 378 § 1 w związku z art. 366 oraz art. 379 pkt 3 k.p.c. -
przez nieuwzględnienie z urzędu nieważności postępowania z uwagi na stan
powagi rzeczy osądzonej; 2) art. 378 § 1 w związku z art. 328 § 2 i art. 391 § 1
k.p.c. - przez nierozważnie zarzutów apelacyjnych dotyczących obrazy art. 444 § 2
w związku z art. 447 k.c., art. 903 k.c. i art. 300 k.p. oraz art. 361 § 1 w związku z
art. 6 k.c. i art. 300 k.p.; 3) art. 444 § 2 k.c. (w związku z art. 300 k.p.) - wskutek
uznania tego przepisu za jedyną materialnoprawną podstawę przyznania powodowi
"dodatkowego odszkodowania w postaci jednorazowo wypłaconej przez
pozwanego renty wyrównawczęj, odpowiadającej wysokości nagrody jubileuszowej,
jaką by otrzymał nadal pracując u pozwanego" w sytuacji, gdy ten przepis pozwala
jedynie na przyznanie poszkodowanemu "odpowiedniej renty" od osoby
zobowiązanej do naprawienia szkody; 4) art. 447 (w związku z art. 444 § 2 k.c. oraz
art. 300 k.p.) - wskutek jego niezastosowania, mimo że stanowi on jedyną
materialnoprawną podstawę kapitalizacji renty wyrównawczej; 5) art. 907 § 2 w
związku z art. 444 § 2 k.c. oraz art. 300 k.p. - wskutek niezastosowania i
zaniechania określenia charakteru roszczenia zgłoszonego w pozwie (nieustalenia,
czy jest to roszczenie o zapłatę drugiego z kolei świadczenia o rentę wyrównawczą,
czy też roszczenie o podwyższenie dotychczasowej renty wyrównawczej); 6) art.
361 § 2 k.c. w związku z art. 300 k.p. - wskutek błędnego uznania nieuzyskania
przez powoda prawa do nagrody jubileuszowej spowodowanego jego chorobą
zawodową za szkodę typu damnum emergens, podczas gdy z okoliczności sprawy
wynika, iż jest to żądanie o charakterze lucrum cessans; 7) art. 361 § 1 w związku z
art. 444 § 2 k.c. i art. 300 k.p. - wskutek przyjęcia, iż występuje adekwatny związek
przyczynowo-skutkowy pomiędzy szkodą powoda a zachowaniem pozwanego
pracodawcy i ustalenie, że z dużym prawdopodobieństwem można założyć, iż
powód pozostawałby w stosunku zatrudnienia ze stroną pozwaną aż do osiągnięcia
wieku emerytalnego; 8) art. 6 w związku z art. 361 § 1, art. 447 i art. 907 § 2 k.c.
oraz art. 300 k.p. - przez naruszenie zasady równouprawnienia stron procesu i
pominięcie negatywnych dla powoda skutków niewykazania okoliczności
6
wymaganych art. 361 § 1, art. 447 i art. 907 § 2 k.c.; 9) art. 4421
§ 1 w związku z
art. 4421
§ 3 k.c. i z art. 300 k.p. - wskutek powiązania biegu terminu przedawnienia
ze "stanem wymagalności" zgłoszonego przez powoda roszczenia,
nieprawidłowego wyznaczenia momentu, od którego należy obliczać bieg terminu
przedawnienia roszczenia i uzależnienie go od spełnienia przez powoda przesłanek
do nabycia nagrody jubileuszowej, a w konsekwencji wskutek bezzasadnego
nieuwzględnienia podniesionego przez pozwaną zarzutu przedawnienia.
W obszernym uzasadnieniu podstaw kasacyjnych skarżąca wywiodła w
szczególności, że wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 12 listopada 2001 r.,
powodowi przyznano od strony pozwanej rentę wyrównawczą w oparciu o art. 444
§ 2 k.c. Zdaniem skarżącej, należy przyjąć, że pomiędzy tamtą i obecną sprawą
zachodzi tożsamość podmiotowa i przedmiotowa w rozumieniu art. 366 k.p.c.
Powód na tej samej podstawie faktycznej (wobec stwierdzenia u niego objawów
choroby zawodowej) uzyskał dwie renty wyrównawcze. Tak więc wszelkie
roszczenia związane z utratą przez powoda wynagrodzenia "zostały
skonsumowane orzeczeniem" wydanym w sprawie /…/. Oznacza to, że wyrokiem w
tej sprawie została dla niego zamknięta droga dochodzenia od strony pozwanej
jakichkolwiek roszczeń dotyczących nagrody jubileuszowej. Stwierdzenie stanu
powagi rzeczy osądzonej - co powinno nastąpić z urzędu przez Sądy - wymagało
przeprowadzenia analizy wyroku wydanego w sprawie /…/ oraz Zakładowego
Układu Zbiorowego Pracy Huty /.../z dnia 29 listopada 1996 r., tymczasem te
dokumenty nawet nie zostały dołączone do akt niniejszej sprawy. Pozwana Spółka
podniosła w skardze, że Sądy obu instancji w oparciu o art. 444 § 2 k.c. dokonały
"dwóch nieprawidłowych operacji", z których pierwsza polegała na zasądzeniu na
rzecz powoda renty a druga na przyznaniu powodowi świadczenia rentowego
(skapitalizowanej renty wyrównawczej) w związku z jego całkowitą niezdolnością do
pracy zarobkowej w sytuacji, gdy z tego tytułu powód już otrzymuje rentę od
pozwanej, przyznaną wyrokiem wydanym w sprawie /…/. Skarżąca wywiodła, że na
podstawie art. 444 § 2 k.c. nie jest możliwe przyznanie jednorazowego
odszkodowania o charakterze renty wyrównawczej lub jej kapitalizacja, bowiem
przepis ten dopuszcza tylko jedną podstawę zamiany (przeliczenia) renty
odszkodowawczej na świadczenie jednorazowe (art. 447 k.c.). Prawidłowe
7
zastosowanie art. 444 § 2 k.c. powinno polegać na przyjęciu, że na tej podstawie
prawnej nie jest możliwe zasądzenie jednorazowego odszkodowania w postaci
skapitalizowanej renty. Zdaniem pozwanej, skoro Sąd odwoławczy nie poczynił
analizy w zakresie ustalenia charakteru prawnego roszczenia, to można jedynie
domyślać się, że przyznana powodowi kwota pieniężna stanowi "dodatkową rentę
wyrównawczą, skapitalizowaną do postaci jednorazowego świadczenia". Możliwe
jest również uznanie, że Sąd drugiej instancji oceniał sprawę w kontekście
podwyższenia uprzednio zasądzonej renty. W takim razie trzeba przyjąć, że Sąd
wadliwie nie poddał analizie przesłanek zastosowania art. 907 § 2 k.c. (nie wyjaśnił,
czy nastąpiła zmiana stosunków między powodem a pozwaną, powodująca
podwyższenie renty). Prawidłowe określenie charakteru żądania ma również
zasadnicze znaczenie dla ustalenia związku przyczynowo-skutkowego oraz oceny
adekwatności powiązań w jego ramach. Sąd odwoławczy nieprawidłowo
zakwalifikował szkodę poniesioną przez powoda jako damnum emergens.
Tymczasem jest oczywiste, że nagroda jubileuszowa, przyznawana po wielu latach
pracy (której powód nie otrzymał ze względu na ustanie stosunku pracy) może być
rozpatrywana jedynie w kategoriach nieuzyskania korzyści, które powód mógłby
uzyskać, gdyby nie wyrządzono mu szkody i gdyby zostały spełnione odpowiednie
przesłanki. Zatem szkoda powoda - w kontekście istnienia związku przyczynowo-
skutkowego - jest szkodą ewentualną i jako taka nie podlega naprawieniu. Spółka
zarzuciła zaniechanie zbadania, jaki charakter ma nagroda jubileuszowa, którą
powód hipotetycznie mógłby otrzymać od pozwanej, czy jest to dodatkowe
świadczenie związane z pracą, czy jeden z elementów wynagrodzenia za pracę.
Nawet gdyby była składnikiem wynagrodzenia, to mogłaby być jednym ze
świadczeń "wziętych pod uwagę przy okazji orzekania o rencie wyrównawczej".
Ustalenie normalnego związku przyczynowego wymaga stwierdzenia z
prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, że w okresie jedenastu lat
pomiędzy rozwiązaniem stosunku pracy powoda (17 sierpnia 1998 r.) a chwilą, w
której nabyłby prawo do gratyfikacji jubileuszowej za 35 lat pracy (14 maja 2009 r.),
powód pozostawałby w zatrudnieniu ze Spółką. Takiego zaś ustalenia w sprawie nie
poczyniono. W ocenie pozwanej szkodą, której doznał powód nie jest nieuzyskanie
nagrody jubileuszowej, lecz rozstrój zdrowia w postaci choroby zawodowej (szkoda
8
na osobie). Wszelkie żądania wysuwane w związku z tym mogą zmierzać jedynie
do kompensacji tej właśnie szkody i nie stanowią szkód samych w sobie.
Nieuzyskania przez powoda prawa do nagrody jubileuszowej nie można więc
rozpatrywać w kategorii szkody przyszłej, a jedynie jako roszczenia o kompensację
szkody na osobie, ujawnionej i należycie udokumentowanej już w dniu 17 sierpnia
1998 r. (w dacie rozwiązania stosunku pracy). Nagroda jubileuszowa, jakkolwiek
"związana w pewien sposób" z roszczeniem odszkodowawczym w postaci renty
wyrównawczej, nie wpływa na ocenę jego przedawnienia. Przedawnienie roszczeń
o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym jest oderwane od ich
wymagalności. Momentem, od którego rozpoczyna się bieg terminu przedawnienia,
jest chwila, w której poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie
zobowiązanej do jej naprawienia. Wbrew ocenie Sądu Okręgowego, początek
trzyletniego biegu terminu przedawnienia roszczenia o rentę wyrównawczą
rozpoczął się zatem od dnia, w którym powód "powziął podejrzenie o wykształceniu
się u niego schorzenia związanego ze sposobem wykonywania pracy na rzecz
pozwanego", nawet wówczas, gdy nie poniósł jeszcze żadnych ujemnych
konsekwencji majątkowych.
Pozwana wniosła o uchylenie w całości zaskarżonego wyroku, jak również
poprzedzającego go wyroku Sądu pierwszej instancji oraz o przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji, ewentualnie o uchylenie
zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi odwoławczemu oraz o zasądzenie od powoda kosztów postępowania
kasacyjnego.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną powód wniósł o jej odrzucenie wobec
niespełnienia wymagań przewidzianych w art. 3989
§ 1 k.p.c., ewentualnie o
oddalenie skargi z powodu braku uzasadnionych podstaw i o zasądzenie od
pozwanej kosztów procesu.
Sąd Najwyższy wziął pod uwagę, co następuje:
W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że nieusprawiedliwiony jest zarzut
pominięcia w postępowaniu odwoławczym nieważności postępowania przed
Sądem Rejonowym ze względu na stan powagi rzeczy osądzonej (art. 378 § 1 w
9
związku z art. 366 oraz art. 379 pkt 3 k.p.c.). Jest bezsporne, że prawomocnym
wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 12 listopada 2001 r., VI P 331/00, zasądzono
na rzecz powoda od strony pozwanej comiesięczną rentę wyrównawczą. Ponadto
w kolejnym procesie Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 3 lipca 2007 r., VI Pa 628/06,
przyznał powodowi kwotę 16.000 zł tytułem "dodatkowego odszkodowania w
postaci jednorazowo wypłaconej renty wyrównawczej, odpowiadające wysokości
nagrody jubileuszowej za 30 lat pracy". Skarżąca nietrafnie wywodzi, że w
rozpoznawanej sprawie mamy do czynienia z powagą rzeczy osądzonej. Powód
zgłosił w niniejszym postępowaniu żądanie zapłaty kwoty 30.778,80 zł, które jest
innym żądaniem niż będące przedmiotem rozpoznania w poprzednich,
prawomocnie zakończonych sprawach między stronami. Powód dochodzi od Spółki
odszkodowania z tytułu utraty możliwości otrzymania nagrody jubileuszowej za 35
lat pracy, które opiera na twierdzeniu, że gdyby nie rozwiązanie stosunku pracy ze
względu na chorobę zawodową, to byłby zatrudniony w pozwanej Spółce do czasu
uzyskania tego stażu pracy. Jest to inne roszczenie od zgłoszonego w sprawie
zakończonej wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 3 lipca 2007 r. (VI Pa 628/06), w
której zasądzono na rzecz powoda kwotę 16.000 zł tytułem odszkodowania za
nieuzyskanie nagrody jubileuszowej za 30 lat pracy. Obydwa te roszczenia
wynikają z tego samego zdarzenia, które było przedmiotem rozpoznania w sprawie
o rentę wyrównawczą (wyrok Sądu Okręgowego z dnia 12 listopada 2001 r., VI P
331/00), to jest z utraty zdolności do pracy wskutek wystąpienia u powoda choroby
zawodowej w trakcie zatrudnienia w pozwanej Spółce. Roszczenia o
odszkodowanie z tytułu utraty nagród jubileuszowych byłyby objęte powagą rzeczy
osądzonej, gdyby uzyskiwanie tych świadczeń stanowiło podstawę ustalenia
wysokości renty wyrównawczej. Tak jednak nie było (można zauważyć, że pozwana
nawet wyraźnie tego nie twierdzi, a jedynie uważa, że "stan rzeczy ... winien skłonić
do zbadania" tej kwestii). Przede wszystkim Sąd drugiej instancji ustalił (jest to
wiążące Sąd Najwyższy ustalenie faktyczne - art. 39813
2 k.p.c.), że w zasądzonej
na rzecz powoda rencie wyrównawczej nie uwzględniono nagród jubileuszowych,
które powód mógł utracić po wydaniu wyroku w przyszłości. Nadto, zostało to
potwierdzone w prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego z dnia 3 lipca 2007 r. (VI
Pa 628/06), którym przyznano powodowi (niezależnie od zasądzonej wcześniej
10
renty wyrównawczej w stałej, miesięcznej wysokości) odszkodowanie z tytułu
utraconej nagrody jubileuszowej za 30 lat pracy. To orzeczenie (zarówno jego treść,
jak i podstawa faktyczna) wiąże w rozpoznawanej sprawie (art. 365 § 1 k.p.c.), z
czego wynika, że uzyskiwanie nagród jubileuszowych nie było uwzględnione przy
ustaleniu wysokości renty wyrównawczej. Wreszcie za nietrafnością tego zarzutu
skargi kasacyjnej przemawia sposób ustalania wysokości renty wyrównawczej,
która - przy całkowitej niezdolności do pracy - jest różnicą między wysokością
zarobków, jakie osiągnąłby poszkodowany, gdyby nie doznał uszkodzenia ciała a
wysokością świadczeń otrzymywanych z innych tytułów, w szczególności z
ubezpieczenia społecznego (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca
1999 r., II UKN 682/98, OSNAPiUS 2000 nr 16, poz. 627 oraz z dnia 7 lutego 2006
r., I UK 301/05, OSNP 2007 nr 1-2, poz. 29). Ustalenie wysokości zarobków, jakie
poszkodowany osiągnąłby ma charakter hipotetyczny, uśredniony (por. wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 6 czerwca 2002 r., I CKN 693/00, LEX nr 55257 oraz z dnia 6
maja 2004 r., III UK 9/04, LEX nr 390147). Ustalając wysokość tych zarobków
(najbardziej realnych) sądy nie dysponują z reguły danymi niewątpliwymi, lecz
muszą opierać się na danych hipotetycznych, za którymi przemawia duże
prawdopodobieństwo (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 1969 r., II PR
176/69, Biuletyn Informacyjny SN 1969 nr 11, poz. 188). Dlatego hipotetyczne
(najbardziej realne, uśrednione) zarobki, które poszkodowany uzyskiwałby, gdyby
nie doznał uszczerbku na zdrowiu, z reguły oblicza się według zasad przyjętych dla
obliczania wysokości ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy (co nie
zawsze jest uświadamiane). Zgodnie z § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i
Polityki Socjalnej z dnia 29 maja 1996 r. w sprawie sposobu ustalania
wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia
stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków
wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w
Kodeksie pracy (Dz.U. Nr 62, poz. 289 ze zm.), przy obliczaniu odpraw,
odszkodowań i innych należności pracowniczych stosuje się zasady obowiązujące
przy ustalaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy. Natomiast w myśl
przepisów rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 8 stycznia 1997
r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i
11
wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop
(Dz.U. Nr 2, poz. 14 ze zm.) ekwiwalent pieniężny za urlop wypoczynkowy
(podobnie jak wynagrodzenie za czas tego urlopu) ustala się z uwzględnieniem
wynagrodzenia i innych świadczeń ze stosunku pracy, z wyłączeniem między
innymi gratyfikacji (nagród) jubileuszowych (§ 6 pkt 3 w związku z § 14). Wynika z
tego, że nagrody jubileuszowe, do których prawo - jako do składników
wynagrodzenia za pracę (z reguły gratyfikacja jubileuszowa jest premią, por. wyroki
Sądu Najwyższego z dnia 13 października 1999 r., I PKN 159/99, OSNAPiUS 2001
nr 4, poz. 109; z dnia 23 stycznia 2002 r., I PKN 816/00, OSNP 2004 nr 2, poz. 32;
z dnia 21 października 2003 r., I PK 517/02, LexPolonica nr 363998; z dnia 9
września 2004 r., I PK 423/03, (OSNP 2005 nr 6, poz. 83 oraz z dnia 15 listopada
2006 r., I BP 12/06, OSNP 2008 nr 1-2, poz. 3; OSP 2009 nr 2, poz. 14, z glosą M.
Skąpskiego) - nie były uwzględnione przy ustaleniu wysokości zasądzonej na rzecz
powoda renty wyrównawczej, a więc zarzut nieważności postępowania ze względu
na powagę rzeczy osądzonej jest bezzasadny.
Niezasadny jest także drugi z zarzutów powołanych w ramach kasacyjnej
podstawy naruszenia przepisów postępowania (art. 378 § 1 w związku z art. 328 §
2 i art. 391 § 1 k.p.c.). Wbrew temu, co twierdzi skarżąca Spółka, Sąd Okręgowy
ustosunkował się do podniesionych w jej apelacji zarzutów naruszenia art. 444 § 2
w związku z art. 447 k.c., art. 907 k.c. i art. 300 k.p. oraz art. 361 § 1 w związku z
art. 6 k.c. i art. 300 k.p., jakkolwiek uczynił to w sposób ogólny. Natomiast kwestia,
czy rozważenie tych zarzutów było prawidłowe, podlega ocenie wyłącznie pod
kątem zgodności z przepisami prawa materialnego, a nie procesowego. W tym
zakresie istotne jest tylko to, aby orzeczenie Sądu drugiej instancji (i zawarte w jego
uzasadnieniu motywy, którymi kierował się Sąd odwoławczy oddalając apelację
pozwanej Spółki) poddawało się kontroli kasacyjnej. Ten warunek zaś spełnia
zaskarżony wyrok.
Przechodząc do analizy zarzutów obrazy prawa materialnego należy w
pierwszym rzędzie zaznaczyć, że utrata zdolności powoda do zarobkowania,
spowodowana chorobą zawodową, wywołała skutek w postaci odpowiedzialności
odszkodowawczej pozwanej Spółki (byłego pracodawcy powoda) za szkodę na
osobie powoda. Zgodnie z art. 444 § 2 k.c., jeżeli poszkodowany utracił całkowicie
12
lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego
potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od
zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty. Ten przepis był
podstawą przyznania powodowi renty wyrównawczej w sprawie VI P 331/00.
Świadczenie to zostało powodowi przyznane bezterminowo, w formie wypłat
comiesięcznych rat rentowych, odpowiadających różnicy pomiędzy wysokością
renty z tytułu niezdolności do pracy wypłacanej ze środków Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych, a wysokością zarobków, które powód otrzymywałby za pracę
świadczoną na rzecz Spółki, gdyby nie doszło do rozwiązania jego stosunku pracy
w następstwie rozpoznania u niego choroby zawodowej.
Skoro renta wyrównawcza została już powodowi przyznana na podstawie
art. 444 § 2 k.c., to w sytuacji, gdy w aktualnym procesie dochodził on od pozwanej
Spółki zapłaty dodatkowej, jednorazowej kwoty pieniężnej, powołując się na utratę
prawa do nagrody jubileuszowej za 35 lat pracy, którą otrzymałby od pozwanej
Spółki, gdyby nadal u niej pracował i nie rozwiązał stosunku pracy z powodu
choroby zawodowej, podstawą prawną tak sformułowanego powództwa nie mógł
być wprost i wyłącznie przepis art. 444 § 2 k.c. (jak to przyjął Sąd pierwszej
instancji, popełniając w dodatku oczywistą omyłkę pisarską, polegającą na
wskazaniu w uzasadnieniu swego orzeczenia na przepis "art. 442 § 2 k.c."), lecz
art. 907 § 2 k.c. W myśl tego przepisu, jeśli obowiązek płacenia renty wynika z
ustawy, każda ze stron może w razie zmiany stosunków żądać zmiany wysokości
lub czasu trwania renty, chociażby wysokość renty i czas jej trwania były ustalone w
orzeczeniu sądowym lub w umowie. Skoro na podstawie art. 907 § 2 k.c. można
żądać zmiany wysokości renty w ogólności, to można też żądać podwyższenia
jednej, konkretnej raty renty. Jakkolwiek obydwa orzekające w sprawie Sądy tego
jasno nie wyraziły w pisemnych motywach swych orzeczeń, to przyjąć należy, że
ustalone okoliczności faktyczne (utrata możliwości ubiegania się przez powoda w
maju 2009 r. o zapłatę nagrody jubileuszowej za 35 lat pracy u pozwanej) stanowiły
właśnie taką "zmianę stosunków", na podstawie której powód żądał przed Sądem
jednorazowego podwyższenia pobieranej już renty wyrównawczej, a ściślej
podwyższenia jednej raty renty, należnej za miesiąc maj 2009 r., w którym nabyłby
prawo do tej nagrody. Świadczenie zasądzone w niniejszym postępowaniu nie jest
13
więc "ponowną, dodatkową rentą wyrównawczą, skapitalizowaną do postaci
jednorazowego świadczenia". Wobec tego zarzuty skargi dotyczące naruszenia
przepisów art. 444 § 2, art. 447 i art. 907 § 2 k.c. w związku z art. 300 k.p. nie mogą
odnieść skutku. Co do zarzutu obrazy art. 907 § 2 k.c. można skarżącej co najwyżej
przyznać rację, że naruszenie tego przepisu sprowadza się do niepowołania tej
podstawy prawnej w uzasadnieniu orzeczenia Sądu Okręgowego.
Nie ma też racji skarżąca podnosząc, że w zaskarżonym wyroku nietrafnie
ustalono istnienie adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy szkodą
poniesioną przez powoda a zdarzeniem ją wywołującym (art. 361 § 1 k.c.).
Wprawdzie zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za
normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła, ale Sądy
obydwu instancji zgodnie przyjęły, iż związek przyczynowy o takim charakterze
pomiędzy utratą prawa do nagrody jubileuszowej za 35 lat pracy powoda, a
rozwiązaniem stosunku pracy w następstwie jego choroby zawodowej, rzeczywiście
wystąpił. W zaskarżonym wyroku Sąd Okręgowy uznał, że normalnym
następstwem utraty przez powoda zdolności do zarobkowania była także utrata
prawa do pobierania kolejnych nagród jubileuszowych związanych z
pozostawaniem w stosunku zatrudnienia u strony pozwanej, bowiem "z dużym
prawdopodobieństwem" można założyć, że powód w okolicznościach faktycznych
sprawy (wiek powoda, zajmowane stanowisko, wieloletni staż pracy, sytuacja na
rynku pracy) pracowałby w Spółce aż do osiągnięcia wieku emerytalnego. Sąd
Okręgowy poczynił tę ocenę w odniesieniu do stanu faktycznego ustalonego na
podstawie dowodów przeprowadzonych w postępowaniu przed Sądem pierwszej
instancji. W postępowaniu tym pozwana nie powołała żadnych dowodów na
wykazanie, że powód - w razie zachowania zdolności do pracy zarobkowej - nie
pozostawałby ze Spółką w stosunku pracy w dacie, w której nabyłby prawo do
nagrody jubileuszowej za 35 lat pracy. Za przedstawienie takiego dowodu nie
można uznać zamieszczonego w odpowiedzi na pozew stwierdzenia "nie można
wykluczyć sytuacji, że powód (..) skorzystałby z możliwości rozwiązania umowy o
prace w ramach kolejnych edycji Programu Odejść Pracowniczych), a zatem
można przyjąć za możliwą hipotezę, że powód rozwiązując umowę o pracę nie
nabyłby uprawnień do nagrody jubileuszowej za 35 lat pracy". Z tej przyczyny
14
nietrafne jest powołanie się przez skarżącą na pogląd Sądu Najwyższego wyrażony
w wyroku z dnia 14 maja 1999 r., I PKN 51/99, (OSNAPiUS 2000 nr 15, poz. 574),
zgodnie z którym nie można zakładać, iż pracownik poniósł szkodę w postaci utraty
korzyści w rozumieniu art. 361 § 1 k.c., jeżeli między ustaniem zatrudnienia w
warunkach powodujących chorobę zawodową i niezdolność do pracy, a dniem, w
którym mogłoby powstać jego prawo do nagrody jubileuszowej, minęło kilkanaście
lat (co do tej kwestii por. także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 listopada 1977
r., IV CR 428/77, OSNCP 1978 nr 9, poz. 161, w którym stwierdzono, że żądanie
zasądzenia tzw. premii jubileuszowej po wydaniu wyroku uwzględniającego
powództwo o odszkodowanie za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym nie
mieści się w granicach normalnego związku przyczynowego). Skoro zaskarżony
wyrok oparty jest na ustaleniu faktycznym (choć mającym charakter hipotetyczny),
że powód pracowałby u pozwanej do osiągnięcia stażu 35 lat, to nie można też
zakwestionować skutecznie oceny, że z dużym prawdopodobieństwem uzyskałby
prawo do nagrody jubileuszowej z tego tytułu.
Istotne znaczenie ma w tym zakresie również związanie Sądów
orzekających w niniejszej sprawie wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 3 lipca 2007
r., VI Pa 628/06, dotyczącym rekompensaty za utratę przez powoda prawa do
nagrody jubileuszowej za 30 lat pracy. Skoro w tej sprawie Sąd Okręgowy
prawomocnie rozstrzygnął kwestię istnienia adekwatnego związku przyczynowo-
skutkowego pomiędzy utratą zdolności do pracy zarobkowej powoda (jego chorobą
zawodową), a utratą prawa do nagrody jubileuszowej za 30 lat pracy w pozwanej
Spółce, przyjmując, że taki związek istniał, to ze względu na treść art. 365 § 1 k.p.c.
w niniejszym postępowaniu zbadaniu podlegała wyłącznie kwestia, czy taki
adekwatny związek przyczynowy nadal (w ciągu kolejnych 5 lat) zachował swą
aktualność. W poprzedniej sprawie ustalono, że w maju 2004 r. (kiedy upłynąłby
okres 30 lat pracy powoda w Spółce) powód z uwagi na sytuację osobistą
pozostawałby w zatrudnieniu z pozwaną Spółką. Ocena, że powód również w maju
2009 r. (kiedy upłynęłoby 35 lat pracy powoda w Spółce) pozostawałby w stosunku
zatrudnienia ze stroną pozwaną nie budzi zastrzeżeń, przy istnieniu praktycznie
tych samych okoliczności. Powód wykazał zatem, że gdyby nie wyrządzona mu
szkoda (utrata zarobkowania spowodowana chorobą zawodową), byłby nadal
15
pracownikiem Spółki uprawnionym do otrzymania nagrody jubileuszowej za
przepracowanie 35 lat, a tym samym wypełnił obowiązek ciążący na nim z mocy
art. 6 k.c. Przepis ten nie został więc naruszony, bez względu na nietrafność
poglądów Sądu drugiej instancji co do rozkładu ciężaru dowodów w rozpoznawanej
sprawie.
Podobnie przedstawia się problem zarzutu naruszenia art. 361 § 2 k.c., w
którym skarżąca trafnie podnosi, że zgłoszone przez powoda żądanie dotyczy
szkody o charakterze lucrum cessans, a nie - jak przyjął błędnie Sąd Okręgowy -
damnum emergens. Powód dochodził bowiem zrekompensowania utraconych
korzyści w postaci hipotetycznej nagrody jubileuszowej (a więc świadczenia
należnego z tytułu pozostawania w stosunku pracy), w sytuacji, gdy od ponad 10 lat
nie był zatrudniony w pozwanej Spółce. Jest rzeczą oczywistą, iż świadczenie ze
stosunku pracy (w tym wypadku nagroda jubileuszowa) przysługuje tylko
pracownikowi (osobie pozostającej w stosunku pracy). Skoro w maju 2009 r. takim
statusem powód się nie legitymował, to nie mógł nabyć prawa do tego świadczenia.
W takim razie poniesiona przez niego szkoda (utrata możliwości uzyskania nagrody
jubileuszowej) nie była rzeczywistą stratą, lecz szkodą w postaci lucrum cessans
(korzyści, które powód mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono). Jak
się wydaje, Sądowi Okręgowemu przy określeniu szkody jako damnum emergens
chodziło o to, że po upływie okresu uprawniającego powoda do nabycia prawa do
nagrody jubileuszowej za 35 lat pracy, jego szkody polegającej na utracie tej
korzyści nie można już kwalifikować jako szkody przyszłej, czy ewentualnej (por.
uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 15
października 2008 r., II PZP 10/08, OSNP 2009 nr 9-10, poz. 112).
Zakwestionowany pogląd Sądu Okręgowego w żaden sposób nie wpłynął jednak
na rozstrzygnięcie przyjęte w zaskarżonym wyroku, bowiem Sąd prawidłowo uznał,
że w okolicznościach faktycznych sprawy powód doznał szkody polegającej właśnie
na utracie nagrody jubileuszowej stanowiącej "niebagatelny składnik
wynagrodzenia za pracę".
Niezasadny jest też zarzut obrazy art. 4421
§ 1 i § 3 k.c. w związku z art. 300
k.p. Uzasadniając ten zarzut, skarżąca wychodzi z założenia, że szkoda powoda
nie polega na niezrealizowaniu uprawnienia do nagrody jubileuszowej, lecz na
16
rozstroju zdrowia (chorobie zawodowej), a więc jest to szkoda na osobie. Na tej
podstawie skarżąca twierdzi, że bieg trzyletniego terminu przedawnienia roszczenia
o naprawienie szkody rozpoczął się w dniu, w którym powód powziął wiadomość o
szkodzie i osobie odpowiedzialnej za jej wywołanie. Gdyby tak uznać, to należałoby
konsekwentnie przyjąć, że roszczenie powoda o zrekompensowanie szkody
polegającej na utracie realizacji przez niego prawa do nagrody jubileuszowej za 35
lat pracy przedawniło się zanim jeszcze stało się wymagalne. Tymczasem - jak już
wcześniej wskazano - rzeczywistą podstawą prawną zgłoszonego i zasądzonego w
rozpoznawanej sprawie roszczenia nie był art. 444 § 2 k.c., lecz art. 907 § 2 k.c. W
takim wypadku ocena biegu terminu przedawnienia roszczenia podlegała ocenie w
odniesieniu do momentu, w jakim nastąpiła zmiana stosunków w rozumieniu art.
907 § 2 k.c. uzasadniająca zmianę wysokości uprzednio zasądzonej renty
wyrównawczej.
Wyrok wydany na podstawie art. 907 § 2 k.c. ma charakter konstytutywny i
stwarza nowy stan prawny, dlatego co do zasady wywiera skutek tylko na
przyszłość. Żądanie zmiany wysokości renty nie podlega więc przedawnieniu, które
odnosi się tylko do roszczeń (art. 117 k.c.; por. Z. Radwański [w:] Prawo zobowią-
zań - część szczegółowa, System Prawa Prywatnego tom 8, Rozdział XI. Renta,
pod red. J. Panowicz-Lipskiej, Warszawa 2004). Skoro zmiana stosunków w
rozumieniu art. 907 § 2 k.c. musi wystąpić po wydaniu wyroku ustalającego prawo
do renty, to takiej podwyższonej renty można domagać się wstecz tylko za okres
trzech lat (por. S. Dmowski [w:] Komentarz do kodeksu cywilnego, Warszawa 2004
- art. 907; Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania - część szczególna,
pod red. A. Kidyby, Warszawa 2010 - art. 907). Zmiana renty w oparciu o art. 907 §
2 k.c. jest więc również dopuszczalna za okres poprzedzający wytoczenie
powództwa o zmianę, z tym że okres ten nie może sięgać poza datę, w której
nastąpiła zmiana stosunków, poza termin przedawnienia zaległych świadczeń
okresowych oraz poza datę orzeczenia lub ugody, w których została określona
mająca podlegać zmianie w wyniku uwzględnienia powództwa (por. uchwałę składu
siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 października 1972 r., III PZP 25/72,
OSNCP 1973 nr 3, poz. 38 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 listopada 1972
r., III PRN 94/72, OSNCP 1974 nr 2, poz. 22; por. też uchwałę Sądu Najwyższego z
17
dnia 5 listopada 1987 r., III CZP 63/87, OSNCP 1989 nr 4, poz. 60; OSPiKA 1989 nr
2, poz. 32, z glosą Z. Policzkiewicz; OSPiKA 1989 nr 4, poz. 83, z glosą J.
Jurczyńskiego).
W wyroku z dnia 7 stycznia 2011 r., I PK 142/10 (LEX nr 786795, z
powołaniem się w szczególności na uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu
Najwyższego z dnia 19 listopada 1965 r., III PO 32/64, OSNCP 1966 nr 6, poz. 90)
Sąd Najwyższy przypomniał konieczność rozróżnienia roszczenia o rentę
rozumianego jako roszczenie o przyznanie prawa do renty wyrównawczej, od
roszczenia o wymagalną rentę, czyli o zapłatę poszczególnych rat renty. W
rozpoznawanej sprawie chodzi wyłącznie o roszczenie w tym drugim znaczeniu.
Skoro więc w okolicznościach sprawy "zmiana stosunków" uzasadniająca
podwyższenie powodowi jednej, konkretnej raty rentowej w rozumieniu art. 907 § 2
k.c. nastąpiła w maju 2009 r. (wtedy upłynąłby okres 35 lat pracy zawodowej
powoda, gdyby nie uprzednie rozwiązanie stosunku pracy z powodu choroby
zawodowej), to dopiero wówczas przysługujące powodowi roszczenie o zapłatę
jednej (odpowiednio zwiększonej) raty rentowej stało się wymagalne. Wtedy też
rozpoczął bieg trzyletni termin przedawnienia tego roszczenia (art. 120 § 1 w
związku z art. 118 k.c.). Skoro powód wytoczył powództwo w dniu 2 października
2009 r., to nie upłynął jeszcze termin przedawnienia roszczenia o tę ratę renty.
Z powołanych względów Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną na
podstawie art. 39814
k.p.c., gdyż zaskarżony wyrok, mimo częściowo błędnego
uzasadnienia, odpowiada prawu. O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono
na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. i § 13 ust. 4 pkt 2 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności
adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy
prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.).