Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV U 617/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 września 2014 roku

Sąd Okręgowy w Tarnowie – Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Natalia Lipińska

Protokolant: st. sekr. sądowy Magdalena Cieśla

po rozpoznaniu w dniu 26 września 2014 roku w Tarnowie na rozprawie

sprawy z odwołania K. B., M. O.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

z dnia 8 kwietnia 2014 roku nr (...)

w sprawie K. B., M. O.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

o podstawę wymiaru składek

zmienia zaskarżoną decyzję w ten tylko sposób, że ustala dla odwołującej się K. B. od 01 października 2013 roku podstawę wymiaru składek wskazanych w punktach od 1 do 3 decyzji na kwotę 2 500 złotych.


Sygn. akt IV U 617/14

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie

z dnia 26 września 2014 r.

Decyzją z dnia 8 kwietnia 2014 r., nr (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T., na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 3 w związku
z art. 18 ust. 1, art. 20 ust. 1, art. 41 ust. 12 i 13 oraz art. 46 ust. 1 ustawy z dnia
13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych
(Dz. U. z 2009 r. Nr 205,
poz. 1585 ze zm.), § 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania postawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (Dz. U. z 1998 r. Nr 161, poz. 1106 ze zm.) oraz art. 104, art. 107
i art. 180 k.p.a.
, ustalił u płatnika składek M. O. od 1 października 2013 r.:
1) podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne dla K. B. na poziomie minimalnego wynagrodzenia pracowniczego (za miesiące, w których praca nie była świadczona przez cały ten okres- proporcjonalnie do okresu wykonywania pracy),
2) podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne w oparciu o podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, 3) podstawę wymiaru składek na Fundusz Pracy, zgodnie z podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne określoną w punkcie 1.
W uzasadnieniu decyzji organ rentowy podniósł, że podstawa wymiaru składek wynikająca
z ustalonego w łączącej ubezpieczoną z płatnikiem składek umowie o pracę wynagrodzenia została zawyżona w celu uzyskania wyższych świadczeń z ubezpieczenia chorobowego. Jak wskazał organ rentowy, wątpliwości budzi ustalenie dla ubezpieczonej wynagrodzenia na poziomie 2.500,00 zł, z uwagi na kondycję finansową płatnika składek, którego nie było stać na wypłatę ubezpieczonej wynagrodzenia w takiej wysokości. W ocenie organu rentowego, tak ustalona wysokość wynagrodzenia nie spełnia kryteriów płacy słusznej i sprawiedliwej.

Decyzja ta została zaskarżona odwołaniem zarówno przez ubezpieczoną K. B., jak i przez płatnika składek M. O., które domagały się jej zmiany
i ustalenia, że podstawa wymiaru składek dla K. B. od 1 października 2013 r. na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne i Fundusz Pracy wynosi 2.500,00 zł.
W uzasadnieniu odwołania K. B. wskazała, że przyznane jej wynagrodzenie
w kwocie 2.500,00 zł brutto odpowiada rodzajowi powierzonej jej pracy, posiadanym kwalifikacjom, a ponadto uwzględnia ilość i jakość świadczonej pracy. Odwołująca zauważyła, że zna język angielski i niemiecki, zdobyła umiejętności w zakresie obsługi komputera i kas fiskalnych, ma wyższe wykształcenie, a po przyjęciu do pracy samodokształcała się, aby móc doradzać klientom w zakupie książek. Podała też, że nie jest ani znajomą płatnika składek, ani też jej krewną, a zawierając umowę o pracę wspomniała, że wyszła za mąż i planuje mieć dzieci. W uzasadnieniu odwołania M. O. podniosła zaś, że księgarnię- antykwariat otworzyła w 2013 r. i potrzebowała kogoś do pomocy w jej poprowadzeniu. Umieściła więc w Internecie ogłoszenie o pracę, na które odpowiedziała K. B.. Jak wskazała, ubezpieczona wykazywała się w pracy dużym zaangażowaniem i dzięki jej pomocy księgarnia nawiązała stałe kontakty ze szkołami
i z domem dziecka, dzięki czemu ma zapewnione stałe przychody. Jednocześnie przyznała, że przy zawieraniu umowy o pracę została poinformowana przez ubezpieczoną o tym, że ta zamierza mieć dzieci. Reasumując, płatnik składek podkreśliła, że wynagrodzenie w kwocie 2.500,00 zł dla pracownika księgarni, od którego wymaga wyższego wykształcenia oraz znajomości literatury, odpowiada rodzajowi powierzonej ubezpieczonej pracy, jej kwalifikacjom na tym stanowisku oraz uwzględnia ilość i jakość świadczonej przez
w/w pracy.

W odpowiedzi na odwołania organ rentowy wniósł o ich oddalenie. Podtrzymując argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji i powołując się na liczne judykaty, wskazał, że postanowienie umowy o pracę dotyczące wysokości wynagrodzenia za pracę
w części przekraczającej granice płacy słusznej i godziwej pozostaje w sprzeczności
z zasadami współżycia społecznego, co rodzi ten skutek, że jest ono nieważne
(art. 58 § 2 i 3 k.c. w zw. z art. 300 k.c.).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny sprawy:

M. O. od 9 kwietnia 2013 r. prowadzi działalność gospodarczą K.- Antykwariat (...) w B.. W związku z tym, iż poszukiwała pracownika do księgarni, umieściła w Internecie ogłoszenie- ofertę pracy. Na ogłoszenie to odpowiedziała między innymi K. B.. M. O. otrzymała około 100 podań. Razem
z mężem wybrała z nich 10, w tym podanie K. B.. Ostatecznie, na rozmowę kwalifikacyjną zaprosiła 8 osób. Rozmowy te odbywały się na początku maja 2013 r. Spośród 8 kandydatów odwołująca wybrała K. B.. Z uwagi na niewystarczające środki finansowe najpierw zawarła z nią umowę zlecenia na okres od maja do czerwca 2013 r.
W kwietniu 2013 r. M. O. nie uzyskała żadnego dochodu. Księgarnia funkcjonowała bowiem dopiero od maja 2013 r. W czerwcu 2013 r. M. O. zaproponowała K. B. zatrudnienie na podstawie umowy o pracę w wymiarze
1/8 etatu. K. B. jest dla płatnika składek osobą obcą. Nigdy wcześniej się nie spotkały. Pochodzą z różnych miejscowości.

dowód:

-

zeznania odwołującej M. O.- 00:07:55-00:12:28,

-

zeznania odwołującej K. B.- 00:40:51, 00:49:27,

Odwołująca K. B. ma wykształcenie wyższe. Jest nauczycielem biologii, chemii i przyrody. Ukończyła Uniwersytet (...)w K.. Od 2 lipca 2008 r. do 31 października 2008 r. pracowała w Centrum (...). C. Sp. J. na stanowisku sprzedawcy na stacji paliw, od 1 sierpnia 2009 r. do 30 czerwca 2010 r. w P.H.U. (...) na stanowisku sprzedawcy w sklepie spożywczo- przemysłowym, zaś od 5 lipca 2010 r. do 31 stycznia 2013 r. w U.-bis - (...) Sp. z o.o. na stanowisku specjalisty do spraw finansowo- handlowych, w punkcie kasowym, w sklepie obuwniczym oraz na stoisku RTV
i AGD. Zarobki odwołującej wynosiły 1.500,00-1.600,00 zł. Do jej obowiązków w okresie zatrudnienia w spółce (...)należało między innymi składanie zamówień na zapotrzebowanie, przyjmowanie zleceń, wprowadzanie danych do systemu, obsługiwanie klientów i zajmowanie się bieżącą korespondencją. Odwołująca posiada umiejętność obsługi kasy fiskalnej, komputera i urządzeń biurowych. Po dniu 31 stycznia 2013 r. K. B. poszukiwała pracy. Była zarejestrowana w Urzędzie Pracy i przez trzy miesiące pobierała zasiłek dla bezrobotnych uzupełniający.

dowód:

-

kwestionariusz osobowy- akta ZUS,

-

Curriculum Vitae- akta ZUS

-

zeznania odwołującej K. B.- 00:34:58-00:38:44, 00:40:51,

W dniu 1 sierpnia 2013 r. K. B. zawarła z M. O. (wówczas K.) prowadzącą K.- Antykwariat (...) w B. umowę o pracę na okres próbny od 1 sierpnia 2013 r. do 30 września 2013 r. w wymiarze 1/8 etatu. Mocą tej umowy ubezpieczonej powierzone zostało stanowisko sprzedawcy. W umowie tej strony określiły wysokość należnego pracownikowi wynagrodzenia za pracę na kwotę 200,00 zł brutto. M. O. zawarła z K. B. umowę o pracę w wymiarze 1/8 etatu, ponieważ trudno było jej określić, jakie dochody przynosić będzie księgarnia- antykwariat.
W październiku dochody te były już wysokie, a księgowa stwierdziła, że księgarnia dobrze prosperuje. Po zawarciu umowy o pracę na okres próbny K. B. pracowała przez jedną godzinę dziennie, czasem rano, czasem w południe. Przychodziła też do księgarni poza godzinami pracy, żeby się doszkalać we własnym zakresie i podnosić swoje kwalifikacje. Zapoznawała się z nowymi pozycjami książkowymi i nowymi pomocami naukowymi. M. O. sprawdzała jej wiedzę i umiejętności. W dniu 1 października 2013 r. M. O. i K. B. zawarły umowę o pracę na czas nieokreślony w wymiarze pełnego etatu. Mocą tej umowy K. B. powierzone zostało stanowisko sprzedawcy. W umowie tej strony określiły wysokość należnego jej wynagrodzenia za pracę na kwotę 2.500,00 zł brutto, ponieważ płatnika składek było stać na takie wynagrodzenie. Podpisując z K. B. umowę o pracę na okres próbny w dniu 1 sierpnia 2013 r. M. O. wiedziała, że w/w jest w ciąży. K. B. o ciąży dowiedziała się na początku czerwca. Płatnik składek zgłosiła pracownika do ubezpieczeń społecznych
i odprowadzała za niego składki z tego tytułu.

dowód:

-

umowa o pracę na okres próbny z dnia 01.08.2013 r.- akta ZUS,

-

umowa o pracę na czas nieokreślony z dnia 01.10.2013 r.- akta ZUS,

-

wykaz opłaconych za ubezpieczoną składek- k. 22-23,

-

zeznania odwołującej M. O.- 00:14:34-00:18:10, 00:29:36,

-

zeznania odwołującej K. B.- 00:39:59, 00:40:51, 00:43:03,

Zaświadczenie lekarskie o zdolności do pracy na stanowisku sprzedawcy ubezpieczona uzyskała w dniu 12 września 2013 r.

dowód:

-

zaświadczenie lekarskie z dnia 12.09.2013 r.- akta ZUS,

Do zakresu obowiązków ubezpieczonej na stanowisku sprzedawcy w księgarni- antykwariacie należało przyjmowanie i sprzedaż książek, wysyłanie ofert do szkół, wystawianie faktur, zajmowanie się pocztą i obsługiwanie klientów. M. O. była bardzo zadowolona ze współpracy z K. B.. Wdrożyła ją w dużą ilość obowiązków. K. B. była prawą ręką właścicielki. Księgarnia- antykwariat była czynna w godzinach od 8:00 do 17:00.

dowód:

-

zeznania odwołującej M. O.- 00:18:44, 00:26:45, 00:30:28,

-

zeznania odwołującej K. B.- 00:43:57,

Od 6 listopada 2013 r. do 12 stycznia 2014 r. ubezpieczona K. B. przebywała na zwolnieniu lekarskim w związku z ciążą, natomiast od 13 stycznia 2014 r. pobiera zasiłek macierzyński z tytułu urodzenia dziecka. Po wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego chce wrócić do pracy.

dowód:

-

lista obecności pracowników- akta ZUS,

-

zeznania odwołującej M. O.- 00:32:55,

-

zeznania odwołującej K. B.- 00:46:16,

K. B. otrzymała wynagrodzenie za pracę zgodnie z umową za: sierpień
i wrzesień 2013 r. (po 200,00 zł brutto; 172,58 zł netto) oraz za październik 2013 r. (2.500,00 zł brutto; 1.808,10 zł netto). Za listopad 2013 r. pracodawca wypłacił jej wynagrodzenie chorobowe (1.808,13 zł netto).

dowód:

-

szczegółowe listy płac- akta ZUS,

Płatnik składek nie zatrudniła w miejsce odwołującej innego pracownika. W okresie od 1 sierpnia 2013 r. do 31 marca 2014 r. M. O. zgłaszała do ubezpieczeń społecznych oprócz K. B. innego pracownika, zatrudnionego w wymiarze
1/8 etatu za wynagrodzeniem w kwocie 200,00-210,00 zł brutto. Współpraca ta miała trwać dłużej, ale ze względów zdrowotnych pracownika, umowa o pracę na czas określony została rozwiązana na mocy porozumienia stron. Do obowiązków pracownika zatrudnionego
w wymiarze 1/8 etatu, tj. przez jedną godzinę dziennie, należało składanie zamówień, przyjmowanie i sprzedaż książek oraz wystawianie faktur.

dowód:

-

szczegółowe listy płac- akta ZUS,

-

zeznania odwołującej M. O.- 00:19:56-00:25:50,

M. O. od 9 kwietnia 2013 r. korzystała z ulgi w opłacaniu składek na ubezpieczenia społeczne z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej na podstawie art. 18a ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych.

dowód:

-

zeznania odwołującej M. O.- 00:07:55,

W 2013 r. przychód księgarni- antykwariatu wyniósł: w maju- 5.260,47 zł, w czerwcu- 27.597,91 zł, w lipcu- 85.403,06 zł, w sierpniu- 252.962,77 zł, we wrześniu- 147.293,26 zł,
w październiku- 29.078,87 zł, w listopadzie- 8.510,11 zł, a w grudniu- 5.500,07 zł, co dało łączną kwotę 561.606,52 zł. Dochód firmy za ten rok to 32.594,10 zł.

dowód:

-

zapisy w buforze za 2013 r.- akta ZUS,

-

zeznanie podatkowe za 2013 r.- k. 31-36, 41-42,

Stan faktyczny w sprawie Sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów i zeznania odwołujących.

Sąd pozytywie ocenił dowody z dokumentów, których autentyczność oraz wiarygodność, jak również poprawność materialna i formalna nie budziły wątpliwości, zaś ich treść i forma nie były kwestionowane przez strony postępowania. Brak było zatem jakichkolwiek podstaw, także takich, jakie należałoby uwzględnić z urzędu, aby dokumentom tym odmówić właściwego im znaczenia dowodowego.

W ocenie Sądu, na wiarę zasługiwały też zeznania odwołujących M. O. i K. B., które wskazały na okoliczności istotne z punktu widzenia rozstrzygnięcia, dotyczące charakteru pracy K. B. na stanowisku sprzedawcy,
w szczególności zakresu powierzonych jej i rzeczywiście realizowanych obowiązków
w ramach zawartej z M. O. umowy o pracę na okres próbny, a następnie umowy o pracę na czas nieokreślony. Zeznania te były jasne, spójne, zgodne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Sąd nie dopatrzył się w nich jakichkolwiek sprzeczności.
Z zeznań tych wynika, że K. B. zajmowała się w księgarni- antykwariacie skupem i sprzedażą książek, wysyłaniem ofert do szkół, wystawianiem faktur, pocztą
i obsługą klientów. Przed podpisaniem umowy o pracę w pełnym wymiarze godzin podnosiła swoją wiedzę i doskonaliła kwalifikacje. M. O. była bardzo zadowolona z jej pracy i stać ją było na wypłatę wynagrodzenia w kwocie 2.500,00 zł brutto, ponieważ
w październiku 2013 r. księgarnia prosperowała dobrze. Zeznania te znalazły potwierdzenie
w treści dokumentów, które posłużyły Sądowi do ustalenia stanu faktycznego sprawy. To, jaka była kondycja finansowa firmy płatnika składek w 2013 r., Sąd ustalił w oparciu
o zeznanie podatkowe za ten rok. Z zeznania tego wynika, że dochód księgarni za 2013 r.
(od maja do grudnia) wyniósł 32.594,10 zł, z tym, że, jak wskazała M. O.,
w okresie od maja do września dochód ten był zdecydowanie mniejszy niż w kolejnych miesiącach.

Sąd rozważył, co następuje:

Odwołania od zaskarżonej decyzji ZUS Oddział w T. z dnia 8 kwietnia 2014 r., w świetle ustalonego stanu faktycznego i obowiązujących przepisów prawa, zasługiwały na uwzględnienie.

Zaskarżoną decyzją z dnia 8 kwietnia 2014 r. organ rentowy ustalił dla K. B. zatrudnionej u płatnika składek M. O. podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne i Fundusz Pracy w kwocie minimalnego wynagrodzenia za płacę. Rozstrzygnął więc sprawę co do jej istoty i zakończył sprawę
w instancji (art. 104 § 1 i 2 k.p.a.). Decyzja ta dotyczy tak pracownika K. B., jak i płatnika składek M. O.. Skoro więc obie one wywiodły odwołanie od tej decyzji, zarówno K. B., jak i M. O. są odwołującymi w niniejszej sprawie. Zgodnie z art. 477 11 § 1 i 2 k.p.c., w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych stronami są ubezpieczony, inna osoba, której praw i obowiązków dotyczy zaskarżona decyzja, organ rentowy i zainteresowany. Zainteresowanym jest zaś ten, czyje prawa lub obowiązki zależą od rozstrzygnięcia sprawy. Gdyby więc płatnik składek nie zaskarżył decyzji z dnia
8 kwietnia 2014 r., byłby w sprawie zainteresowanym. Od decyzji z dnia 8 kwietnia 2014 r. wywiódł jednak, podobnie jak pracownik, odwołanie.

Odwołujące domagały się zmiany zaskarżonej decyzji i ustalenia dla K. B. podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne (w tym ubezpieczenie zdrowotne i Fundusz Pracy) od 1 października 2013 r. na poziomie wynagrodzenia określonego łączącą ją z płatnikiem składek umową o pracę z dnia 1 października 2013 r.,
tj. na poziomie 2.500,00 zł brutto.

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie była więc podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne odwołującej K. B. z tytułu zatrudnienia u płatnika składek M. O. prowadzącej K.- Antykwariat (...) w B..

Podstawę tę stanowiło wynagrodzenie pracownika ustalone w umowie o pracę
z dnia 1 października 2013 r.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalony jest pogląd, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych może prowadzić kontrolę wynagrodzenia za pracę w aspekcie świadczeń
z ubezpieczenia społecznego- zarówno w zakresie zgodności z prawem, jak i zasadami współżycia społecznego. Organ rentowy może więc zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało ono wypłacone na podstawie umowy sprzecznej
z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa (art. 58 k.c.) (por. m. in. uchwała SN z dnia 27 kwietnia 2005 r., II UZP 2/05, OSNP 2005/21/338).

Taki też pogląd wyraził Sąd Apelacyjny w Krakowie, podnosząc w wyroku z dnia
16 października 2013 r., III AUa 294/13 (LEX nr 1388831), że w ramach art. 41 ust. 12 i 13 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych Zakład Ubezpieczeń Społecznych może zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało ono wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa. Nadmierne podwyższenie wynagrodzenia pracownika w zakresie prawa ubezpieczeń społecznych może być bowiem ocenione jako dokonane z zamiarem nadużycia prawa do świadczeń. W innym swoim wyroku Sąd Apelacyjny w Krakowie stwierdził, że nadmiernemu uprzywilejowaniu płacowemu pracownika, które w prawie pracy mieściłoby się w ramach art. 353 1 k.c., w prawie ubezpieczeń społecznych, w którym pierwiastek publiczny zaznacza się bardzo wyraźnie, można przypisać- w okolicznościach każdego konkretnego wypadku- zamiar nadużycia świadczeń przysługujących z tego ubezpieczenia albowiem alimentacyjny charakter tych świadczeń oraz zasada solidaryzmu wymagają, żeby płaca- stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki- nie była ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej
i zapewniającej godziwe utrzymanie oraz żeby rażąco nie przewyższała wkładu pracy,
a w konsekwencji, żeby składka nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej (por. wyrok SA w Krakowie z dnia 20 września 2012 r., III AUa 420/12, LEX nr 1220514).

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 ustawy z dnia
13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych
(Dz. U. z 2013 r. poz. 1442 ze zm.), obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym, chorobowemu
i wypadkowemu podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczpospolitej Polskiej są pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów. W myśl art. 8 ust. 1 tej ustawy, za pracownika uważa się natomiast osobę pozostającą w stosunku pracy.

W ujęciu art. 22 § 1 k.p., stosunek pracy to relacja prawna łącząca pracodawcę
i pracownika, na której treść składają się wzajemne prawa i obowiązki. Zasadniczym elementem konstrukcyjnym stosunku pracy jest zobowiązanie pracownika do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu
i czasie wyznaczonym przez pracodawcę. Na pracodawcy ciąży zaś obowiązek zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.

Odpłatny charakter stosunku pracy wiąże się ściśle z obowiązkiem ustalenia przez strony umowy o pracę wysokości wynagrodzenia za pracę (art. 22 § 1, art. 29 § 1 pkt 3,
art. 13 i art. 84 k.p.
).

Zgodnie z art. 78 § 1 k.p., wynagrodzenie za pracę powinno być tak ustalone, aby odpowiadało w szczególności rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu, a także uwzględniało ilość i jakość świadczonej pracy. Przepis ten określa podstawowe kryteria ustalania wynagrodzenia w nawiązaniu do konstytucyjnego zakazu dyskryminacji w życiu gospodarczym (art. 32 ust. 2 Konstytucji) oraz konstytucyjnej zasady równego prawa kobiet i mężczyzn do zatrudnienia, awansów, a w szczególności do jednakowego wynagradzania za pracę jednakowej wartości (art. 33 ust. 2 Konstytucji). W tej mierze należy także uwzględniać podstawowe zasady prawa pracy dotyczące równości praw pracowników oraz ich niedyskryminacji (art. 11 2, 11 3 i 18 3a-18 3e k.p.), a także prawo pracownika do godziwego wynagrodzenia (art. 13 k.p.).

Wynagrodzenie w umowie o pracę winno zostać ustalone zgodnie z przepisami płacowymi respektującymi wskazane wyżej zasady konstytucyjne i podstawowe zasady prawa pracy. Naruszenie tych zasad może być podstawą do uznania nieważności przepisu płacowego (art. 58 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).

W niniejszej sprawie organ rentowy nie kwestionował samego faktu wykonywania przez odwołującą pracy w ramach zawartej umowy, zarzucił natomiast, że postanowienie umowy o pracę dotyczące wysokości wynagrodzenia za pracę w części przekraczającej granice płacy słusznej i godziwej pozostaje w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego, co rodzi ten skutek, iż jest ono nieważne (art. 58 § 2 i 3 k.c. w zw. z art. 300 k.c.).

Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 29 stycznia 2013 r.,
III AUa 493/12 (LEX nr 1280382), autonomia woli stron umowy o pracę w kształtowaniu jej postanowień, w tym dotyczących wynagrodzenia, podlega ochronie jedynie w ramach wartości uznawanych i realizowanych przez system prawa, a strony obowiązane są respektować nie tylko interes jednostkowy, lecz także mieć wzgląd na interes publiczny. Przepis art. 353 1 k.c., poprzez art. 300 k.p., znajduje tu odpowiednie zastosowanie,
a wymaganie, aby treść stosunku pracy lub jego cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) tego stosunku, ustawie, ani zasadom współżycia społecznego nie jest sprzeczny z zasadami prawa pracy. Tym samym, brak jest przeciwwskazań, aby postanowienia takich umów, dotyczące wynagrodzenia i innych świadczeń związanych z pracą, mogły być przez pryzmat zasad współżycia społecznego ocenione jako nieważne w części przekraczającej granice godziwości, a zatem w sytuacji ich nadmiernej wysokości. Zasady dotyczące oceny postanowień umownych znajdują bowiem zastosowanie także na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych.

Wcześniej podobne stanowisko zajął Sąd Najwyższy stwierdzając, że ustalenie
w umowie o pracę rażąco wysokiego wynagrodzenia za pracę może być w konkretnych okolicznościach uznane za nieważne jako dokonane z naruszeniem zasad współżycia społecznego, polegającym na świadomym osiąganiu nieuzasadnionych korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu (por. wyrok SN z dnia
9 sierpnia 2005 r., III UK 89/05, OSNP 2006/11-12/192).

W uzasadnieniu pierwszego z powołanych orzeczeń Sąd Apelacyjny zaakcentował, że podstawę wymiaru składki ubezpieczonego będącego pracownikiem może stanowić wyłącznie wynagrodzenie godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, zachowujące cechy ekwiwalentności względem pracy. Umowa o pracę wywołuje bowiem nie tylko skutki bezpośrednie, dotyczące wprost wzajemnych relacji pomiędzy pracownikiem a pracodawcą lecz także dalsze, pośrednie, w tym w dziedzinie ubezpieczeń społecznych. Kształtuje ona stosunek ubezpieczenia społecznego, określa wysokość składki, a w konsekwencji prowadzi do uzyskania odpowiednich świadczeń. Stąd ocena postanowień umownych może i powinna być dokonywana także z punktu widzenia prawa ubezpieczeń społecznych, w którym istnieje znacznie mocniejsza niż w prawie pracy bariera działania w ramach prawa, oparta na wymagającym ochrony interesie publicznym
i zasadzie solidarności ubezpieczonych.

Godziwe wynagrodzenie za pracę (art. 13 k.p.) to zatem wynagrodzenie odpowiednie, właściwe, słuszne, rzetelne i uczciwe. Takie rozumienie godziwości wynagrodzenia odpowiada kryteriom ustalenia wysokości wynagrodzenia z art. 78 § 1 k.p. (por. wyrok
SN z dnia 25 sierpnia 2010 r., II PK 50/10, LEX nr 707421). Istotnym kryterium owej godziwości (sprawiedliwości) jest ekwiwalentność wynagrodzenia wobec pracy danego rodzaju, przy uwzględnieniu kwalifikacji wymaganych do jej wykonywania, jak też ilości
i jakości świadczonej pracy (art. 78 k.p.).

Analiza okoliczności niniejszej sprawy prowadzi do wniosku, że ustalona przez strony umowy o pracę z dnia 1 października 2013 r. płaca, stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki na ubezpieczenia społeczne, nie została ustalona ponad granicę płacy słusznej i sprawiedliwej oraz żeby rażąco przewyższała wkład pracy pracownika,
a w konsekwencji, żeby składka przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej.

W ocenie Sądu, określona przez strony umowy płaca w kwocie 2.500,00 zł brutto była adekwatna do poziomu wykształcenia K. B., zakresu powierzonych jej obowiązków na stanowisku sprzedawcy, ilości i jakości wykonywanej przez nią pracy, zaangażowania i czasu poświęconego na samodoskonalenie własnych umiejętności, znajomości literatury i pomocy naukowych, oferowanych klientom w księgarni- antykwariacie. Istotne jest tutaj to, że płatnik składek była bardzo zadowolona ze współpracy z odwołującą. Powierzyła jej zdecydowaną większość obowiązków, i jak zeznała, K. B. była jej prawą ręką. Nie można też pomijać faktu, że uprzednio odwołująca pracowała zarobkowo w różnych firmach (w centrum (...) C. Sp. J. na stanowisku sprzedawcy na stacji paliw, w P.H.U. (...) na stanowisku sprzedawcy w sklepie spożywczo- przemysłowym oraz w (...) Sp. z o.o. na stanowisku specjalisty do spraw finansowo- handlowych, w punkcie kasowym, w sklepie obuwniczym oraz na stoisku RTV i AGD), osiągając z tego tytułu wynagrodzenie na poziomie 1.500,00-1.600,00 zł. Inne są zaś wymagania od osoby zatrudnionej na stacji benzynowej, inne zaś od osoby z wyższym wykształceniem pracującej w księgarni. Od osoby takiej oczekuje się szeroko pojętej wiedzy ogólnej, znajomości literatury i bieżącej sytuacji na rynku wydawniczym, w szczególności jeżeli chodzi o zapotrzebowanie na podręczniki szkolne czy lektury.

Wbrew twierdzeniom organu rentowego, płatnika składek było stać na wypłacanie odwołującej wynagrodzenia na poziomie 2.500,00 zł brutto. Co prawda, dochód księgarni za 2013 r. wyniósł 32.594,10 zł, jednak trzeba mieć na uwadze, że dochód ten w okresie od maja do września tego roku nie był duży, w związku z czym K. B. została zatrudniona najpierw na umowę zlecenia (na okres od maja do czerwca), a następnie zawarto z nią umowę na okres próbny w wymiarze tylko 1/8 etatu za 200,00 zł brutto miesięcznie. Dopiero
w październiku 2013 r. okazało się, że księgarnia dobrze prosperuje, przynosi dochody,
a płatnika stać na zatrudnienie pracownika w pełnym wymiarze czasu pracy. Jednocześnie, podkreślić należy, że płatnik składek wypłaciła odwołującej wynagrodzenie w kwocie 2.500,00 zł brutto jedynie za październik 2013 r., a za listopad 2013 r. wynagrodzenie chorobowe, Później bowiem K. B. pobierała już zasiłek chorobowy. Z punktu widzenia rozstrzygnięcia istotne jest więc to, jaka była kondycja finansowa firmy w okresie od października do listopada 2013 r., kiedy płatnik składek faktycznie wypłacała pracownikowi wynagrodzenie za pracę, wcześniej bowiem, jak wynika z jej zeznań, firmy nie było stać na zatrudnienie sprzedawcy w pełnym wymiarze czasu pracy, co nie powinno dziwić, gdy weźmie się pod uwagę, że księgarnia- antykwariat prosperowała dopiero od maja 2013 r., a większy dochód, na co wskazują zasady doświadczenia życiowego, mogła uzyskać w sierpniu, kiedy na szeroką skalę prowadzi się sprzedaż podręczników szkolnych. Co prawda na rozprawie w dniu 16 lipca 2014 r. M. O. oświadczyła, że miesięczny koszt utrzymania księgarni to około 3.000,00 zł, jednak są to aktualne koszty prowadzenia działalności gospodarczej, a ponadto nie wiadomo, jakie dochody aktualnie księgarnia przynosi.

Wspomnieć również trzeba o tym, że K. B. jest osobą obcą w stosunku do płatnika składek. M. O., poszukując pracownika na stanowisko sprzedawcy, spośród około 100 zgłoszeń, wybrała właśnie ją. Jak sama zeznała, była bardzo zadowolona ze współpracy z odwołującą. Zawierając umowę o pracę na okres próbny w dniu 1 sierpnia 2013 r., wiedziała, że K. B. jest w ciąży. Nie stanowiło to jednak dla niej żadnego problemu. Skoro więc zaproponowała w/w płacę na poziomie 2.500,00 brutto miesięcznie, musiała to być płaca adekwatna do rodzaju wykonywanej przez K. B. pracy, kwalifikacji wymaganych przy jej wykonywaniu, jak również do ilości
i jakości świadczonej przez w/w pracy.

To, że K. B. została zatrudniona najpierw w wymiarze 1/8 etatu za wynagrodzeniem w kwocie 200,00 zł brutto, dla oceny, czy wynagrodzenie na poziomie 2.500,00 zł brutto było w jej przypadku płacą słuszną i godziwą, nie ma żadnego znaczenia. Praktyka nakazuje bowiem, aby najpierw zawrzeć z pracownikiem umowę o pracę na okres próbny, aby lepiej go poznać, zweryfikować jego umiejętności i efektywność w pracy. W tym konkretnym przypadku płaca określona na poziomie 200,00 zł brutto była adekwatna do wymiaru czasu pracy K. B.. Skoro więc w dniu 1 października 2013 r. ubezpieczona została zatrudniona w pełnym wymiarze godzin, należne jej wynagrodzenie musiało zostać określone w odpowiednio wyżej kwocie.

Kwota 1.808,10 zł netto, bo taką K. B. otrzymała w październiku 2013 r., w ocenie Sądu, nie jest nadmiernie wygórowana, w szczególności, gdy weźmie się pod uwagę, że uprzednio ubezpieczona osiągała zarobki na poziomie 1.500,00-1.600,00 zł.

To, że płatnik składek w okresie od 1 sierpnia 2013 r. do 31 marca 2014 r. zatrudniał innego pracownika w wymiarze 1/8 etatu mogłoby mieć znaczenie przy zarzucie zawarcia umowy o pracę dla pozoru. W niniejszej zaś sprawie organ rentowy nie kwestionował faktu świadczenia przez odwołującą pracy i zarzutu takiego nie sformułował.

Podobnie rzecz się ma z tym, że odwołująca dopiero w dniu 12 września 2013 r. uzyskała zaświadczenie o zdolności do pracy, a formularz ZUS ZUA dotyczący zgłoszenia jej do ubezpieczeń społecznych wpłynął do organu rentowego dopiero w dniu 9 września 2013 r., na co zwrócił uwagę organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie.

Nie można zatem postanowienia umowy o pracę z dnia 1 października 2013 r.
w zakresie wynagrodzenia uznać za nieważne. W ocenie Sądu, nie ma racji ZUS twierdząc, że postanowienie umowy o pracę dotyczące wysokości wynagrodzenia za pracę w części przekraczającej granice płacy słusznej i godziwej pozostaje w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego.

Zakres obowiązków odwołującej i jej przygotowanie świadczą o tym, że ukształtowane umową o pracę wynagrodzenie było adekwatne do rzeczywiście realizowanych przez nią czynności na powierzonym stanowisku sprzedawcy w księgarni- antykwariacie.

W tym miejscu podnieść jedynie należy, na co zwrócił uwagę Sąd Apelacyjny
w Szczecinie w wyroku z dnia 19 maja 2005 r., III APa 5/05 (OSA 2006/9/29), że nie jest rzeczą sądu ocenianie racjonalności działań pracodawcy w zakresie przyznawanych pracownikom wynagrodzeń, aczkolwiek doświadczenie wskazuje, iż pracownicy kompetentni, cieszący się zaufaniem pracodawcy, otrzymują wyższe wynagrodzenia aniżeli inni o zbliżonym czy wręcz porównywalnym zakresie czynności i obowiązków.

Istotne jest również to, że w sytuacji, gdy z treści umowy o pracę wynika zobowiązanie pracownika do wykonywania pracy pod kierownictwem pracodawcy,
a pracodawca zobowiązuje się do wypłacania wynagrodzenia (art. 22 § 1 k.p.) i umowa jest wykonywana zgodnie z jej treścią, nie można przyjąć, że celem tej umowy było obejście prawa, nawet wówczas gdy obie stron umowy wiedziały o ciąży pracownicy i związanej
z tym konieczności przerwania pracy na czas porodu i urlopu macierzyńskiego. Prawo nie zakazuje bowiem zatrudniania kobiet w ciąży. Przeciwnie, odmowa zatrudnienia kobiety tylko z tej przyczyny, że jest w ciąży, byłaby uznana za dyskryminację. Dlatego też, nawet praca u matki w czasie ciąży, a następnie szybkie pójście na zwolnienie same przez się nie dyskwalifikują takiego zatrudnienia (art. 18 ( 3a) § 1 i art. 18 ( 3b) § 1 pkt 1 k.p.) (por. wyroki SN:
z dnia 11 stycznia 2006 r., II UK 51/05, OSNAPiUS 2006/23-24/366, z dnia 13 maja 2004 r., II UK 365/03, M. Pr. 2004/6, str. 146). Zawarcie zatem umowy o pracę przez kobietę
w zaawansowanej ciąży, nawet w sytuacji, gdy jej zachowanie obliczone jest na uzyskanie
w niedługim czasie świadczeń z ubezpieczenia społecznego, przy faktycznym wykonywaniu obowiązków pracowniczych, nie prowadzi do uznania, że osoba taka nie podlega ubezpieczeniom społecznym z racji zatrudnienia pracowniczego (por. wyrok SA
w Białymstoku z dnia 18 czerwca 2013 r., III AUa 1302/12, Legalis nr 722928).

Mając to wszystko na uwadze, Sąd stwierdził, że zaskarżona decyzja ZUS Oddział
w T. z dnia 8 kwietnia 2014 r. była błędna, co skutkowało jej zmianą i ustaleniem dla odwołującej K. B. od 1 października 2013 r. podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne i Fundusz Pracy na kwotę 2.500,00 zł.

Uwzględniając powyższe, na podstawie powołanych przepisów prawa materialnego oraz art. 477 14 § 2 k.p.c., Sąd rozstrzygnął jak w sentencji wyroku.