Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt III U 816/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Konin, dnia 24 lutego 2015 r.

Sąd Okręgowy w Koninie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia – SO Elżbieta Majewska

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Alina Darul

przy udziale

po rozpoznaniu w dniu 17 lutego 2015 r. w Koninie

sprawy A. S., W. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.

o podleganie ubezpieczeniom

na skutek odwołania A. S., W. S.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.

z dnia 25.06.2014r. Nr (...)

1.  Zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdza, iż A. S. jako pracownik u płatnika składek W. S. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 2.01.2014r.

2.  Zasądza od pozwanego na rzecz odwołujących kwotę po 60 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt III U 816 / 14

UZASADNIENIE

Decyzją nr (...) z dnia 25 czerwca 2014 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. stwierdził, że A. S. jako pracownik u płatnika składek W. S. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom : emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 02.01.2014 r. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy stwierdził, że A. S. został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych jako pracownik od dnia 2.01.2014 r. i w krótkim czasie od nawiązania stosunku pracy stał się niezdolny do pracy tj. po 74 dniach. Pierwsza umowa pomiędzy stronami została zawarta na czas nieokreślony podczas kiedy powszechnie wiadomo, że pracodawcy nie decydują się na zawieranie takich umów z nowozatrudnionymi pracownikami ze względu na ich mniej korzystny charakter w stosunku do umów na czas określony. Ponadto wynagrodzenie ubezpieczonego jest dwukrotnie wyższe od wynagrodzeń innych pracowników wykonujących te same obowiązki, a pracodawca posiada zadłużenie z tytułu opłacania składek. Zatrudnienie pracownika ze stosunkowo wysokim wynagrodzeniem w sytuacji gdy pracodawca nie osiąga wystarczających przychodów na pokrycie bieżących kosztów związanych z prowadzeniem działalności jest nielogiczne i nieuzasadnione ekonomicznie. Ponadto organ rentowy wywodził, że ubezpieczony został zatrudniony na stanowisku operator kafara – kierowca jednak nie przedłożono żadnych dokumentów potwierdzających ukończenie odpowiednich kursów uprawniających do obsługi tego urządzenia. Brak też dokumentów potwierdzających wykonywanie pracy, a listy płac , umowa o pracę i inne dokumenty zgromadzone w aktach osobowych nie są wystarczającym dowodem na to, że praca była wykonywana. Dodatkowo organ rentowy zaznaczył, że ubezpieczony jest synem płatnika składek. Zdaniem organu rentowego te argumenty wyraźnie wskazują, że w rzeczywistości zamiarem stron nie było rzeczywiste świadczenie pracy a zawarcie umowy było czynnością pozorną , mającą na celu uzyskanie świadczeń z ubezpieczenia w razie choroby i macierzyństwa.

Odwołanie od tej decyzji wniósł A. S. i W. S.. Odwołujący domagali się uchylenia zaskarżonej decyzji wskazując, że w toku postępowania przed ZUS zeznania złożyły osoby, które pracowały razem z ubezpieczonym w spornym okresie, a z zeznań tych wynika, że wykonywał prace zlecone przez pracodawcę. Nie można zatem twierdzić, że umowa o pracę była zawarta tylko po to by uzyskać świadczenia z ubezpieczenia społecznego. Ponadto organ rentowy nie wziął pod uwagę, że przyczyną korzystania przez A. S. ze zwolnienia lekarskiego był wypadek, jakiemu uległ odwołujący co potwierdzają dokumenty znajdujące się w aktach sprawy.

Organ rentowy wniósł o oddalenie obu odwołań powołując się na argumenty zawarte wcześniej w decyzji.

Na podstawie art. 219 kpc Sąd połączył obie sprawy do wspólnego rozpoznania.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył co następuje :

W. S. prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą PHU (...)w K. przy ul. (...) W ramach tej działalności wykonuje usługi w zakresie robót budowlano – remontowych, brukarskich i drogowych. W okresie od stycznia do kwietnia 2014 r. odwołujący realizował umowę zawartą z Wojewódzkim (...) w P. obejmująca remont drogi i wymianę chodnika przy drodze T.K.. Później doszły jeszcze dodatkowe prace związane z remontem drogi w D. i O.. W. S. zatrudniał pracowników, w styczniu 2014 r. zatrudnionych było 4 pracowników, w lutym 7 pracowników, w marcu 8, a w kwietniu 9 pracowników. Pracownicy ci byli zatrudnieni na stanowiskach brukarzy, monterów barier ochronnych, pracowników fizycznych.

W dniu 02.01.2014 r. W. S. zawarł umowę o pracę ze swoim synem A. S.. A. S. został zatrudniony na stanowisku operatora kafara- kierowcy , z wynagrodzeniem w wysokości 3.500 zł. Ubezpieczony zamieszkuje wspólnie z ojcem jednak nie prowadzi z nim wspólnego gospodarstwa , w październiku 2012 r. ukończył Wyższą (...) w P. uzyskując tytuł licencjata, później podjął studia magisterskie jednak ich nie ukończył. Nie był zarejestrowany jako bezrobotny i pozostawał na utrzymaniu rodziców. W maju 2010 r. A. S. odbył szkolenie i uzyskał pozytywny wynik sprawdzianu w Instytucie (...) w zakresie obsługi urządzeń wibracyjnych do pogrążania i wyrywania , na co posiada książeczkę operatora nr (...). Posiada więc uprawnienia do obsługi kafara, który służy do nabijania słupków do mocowania barierek. Z chwilą zatrudnienia odwołujący odbył szkolenie wstępne w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy , uzyskał też orzeczenie lekarskie potwierdzające brak przeciwwskazań zdrowotnych do pracy na stanowisku operatora kafara – kierowcy wystawione przez lekarza uprawnionego do wykonywania badań profilaktycznych.

Ubezpieczony wykonywał pracę tak jak inni pracownicy od poniedziałku do piątku w godzinach od 7.00 do 15.00 . Do jego obowiązków należało rozwożenie pracowników na odcinki dróg, gdzie prowadzone były prace remontowe, dowożenie materiałów na budowę, nabijanie barierek przy użyciu kafara, zdarzało się też, że układał kostkę razem z innymi pracownikami. Ponadto odwołujący nadzorował pracowników w imieniu pracodawcy , wydawał im dyspozycje, kontaktował się bezpośrednio z ojcem, przekazując mu na bieżąco uwagi dotyczące prowadzonych robót i problemów jakie się pojawiały. Ponieważ prace były prowadzone równocześnie na dwóch różnych i oddalonych od siebie odcinkach dróg to odwołujący wykonywał swoje obowiązki na obu tych odcinkach w zależności od potrzeb.

Pod koniec każdego miesiąca pracodawca wypłacał pracownikom wynagrodzenie , odwołujący miał je wypłacane „do ręki” i kwotował jego odbiór na liście, tak jak inni pracownicy.

A. S. pracował u W. S. do dnia 17 marca 2014 r. W tym dniu w czasie wysiadania z samochodu źle odstawił nogę i się przewrócił . W wyniku tego upadku stłukł kolano, które zaczęło puchnąć a odwołujący nie mógł samodzielnie wstać. Tego samego dnia odwołujący udał się do lekarza , który wystawił mu zaświadczenie lekarskie o niezdolności do pracy. Za okres od 17.03. do 18.04. pracodawca wypłacił ubezpieczonemu wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy, a za dalszy okres złożony został wniosek o wypłatę zasiłku chorobowego przez ZUS.

W związku z niezdolnością do pracy ubezpieczonego jego obowiązki przejęli inni pracownicy, obsługą kafara zajmował się M. O. choć nie posiada wymaganych uprawnień.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów znajdujących się aktach ZUS, dokumentów znajdujących się w aktach osobowych pracowników A. S. i M. O., zeznań świadków A. J., M. O., G. A. i D. J. oraz na podstawie zeznań odwołujących się A. S. i W. S..

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków bowiem są one spójne, logiczne i wzajemnie się uzupełniają. Świadkowie w spornym okresie byli pracownikami firmy PHU (...) i potwierdzili , że odwołujący w spornym okresie wykonywał pracę razem z nimi. Wyjaśnili na czym polegały obowiązki odwołującego i jaki był charakter jego pracy, a z zeznań tych wynika, że praca ta była wykonywana w sposób ciągły , w pełnym wymiarze czasu pracy, na wszystkich odcinkach prowadzonych przez pracodawcę prac. Wprawdzie świadkowie byli lub są nadal pracownikami odwołującego W. S. i do ich zeznań Sąd podchodził z ostrożnością jednak biorąc pod uwagę ich spójność i szczerość nie znalazł podstaw by odmówić im wiarygodności.

Sąd dał również wiarę zeznaniom odwołujących bowiem były one spójne, zgodne, a argumentacja jaką strony przedstawiły uzasadniając fakt zawarcia umowy i jej warunków jest logiczna i zgodna z doświadczeniem życiowym. Dodatkowo zeznania te znalazły oparcie w zeznaniach świadków i przedłożonych dokumentach.

Zgodnie z treścią art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U.2013.1442-j.t ) obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają m. in. osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami.

Zgodnie z treścią art. 11 ust. 1 powołanej ustawy osoby wymienione w art. 6 ust. 1 pkt 1, ( pracownicy), podlegają także obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu. Natomiast osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowemu podlegają także obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu - art. 12 ust. 1.

Definicja pracownika zawarta została w art. 8 ust. 1 ustawy, w którym za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy, z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a. Jeśli jednak pracownik spełnia kryteria określone dla osób współpracujących, o których mowa w ust. 11 - dla celów ubezpieczeń społecznych jest traktowany jako osoba współpracująca – art. 8 ust. 2.

Ponadto w świetle ust. 2a za pracownika, w rozumieniu ustawy, uważa się także osobę wykonującą pracę na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, albo umowy o dzieło, jeżeli umowę taką zawarła z pracodawcą, z którym pozostaje w stosunku pracy, lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy.

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było ustalenie czy odwołujący w spornym okresie była pracownikiem i czy z tego tytułu podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym.

Nie ulega wątpliwości, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest organem upoważnionym do oceny ważności umowy o pracę, która stanowi podstawę ubezpieczenia. W świetle bowiem przepisu art. 68 ust. 1 pkt 1 ustawy „systemowej” do zakresu działania Zakładu należy między innymi realizacja przepisów o ubezpieczeniach społecznych, a w szczególności stwierdzanie i ustalanie obowiązku ubezpieczeń społecznych.

Zawarcie umowy o pracę , jej skuteczność i ważność oceniać należy zgodnie z przepisami kodeksu pracy. W myśl przepisu art.22 KP przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy , a pracodawca zobowiązuje się do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem. Oczywiste jest, że zawarcie umowy o pracę w celu wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy odpowiada prawu pracy (por. art. 22 k.p.), a naturalnym - całkowicie zgodnym z porządkiem prawnym i zasadami współżycia społecznego - jest dążenie stron umowy o pracę do tego, ażeby pracownik z tytułu pracowniczego statusu uzyskiwał przewidziane w prawie o ubezpieczeniach społecznych prawa i świadczenia. Są to, można powiedzieć, elementarne i niebudzące żadnych wątpliwości relacje między stosunkami pracy i stosunkami ubezpieczenia społecznego. Sam jednak fakt złożenia przez strony oświadczeń zawierających formalne elementy określone w art. 22 KP nie oznacza jednak, że taka umowa jest ważna.

Organ rentowy wywodził, że umowa o pracę jaką zawarła odwołująca z płatnikiem składek była umową nieważną, zawartą dla pozoru w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego.

Czynność prawna jest pozorna w rozumieniu art. 83 k.c. wówczas, gdy oświadczenia jej stron ukrywają rzeczywistą treść tej czynności, uzewnętrzniają natomiast - dla pozoru - czynność, której w istocie rzeczy nie obejmują swymi oświadczeniami. Sytuacja taka w żadnym stopniu nie odzwierciedla stanu faktycznego rozpoznawanej sprawy. Nie wiadomo z czego miałoby wynikać, że strony zawartej umowy o pracę dążyły do obejścia prawa. Sama chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego jako motywacja do podjęcia zatrudnienia nie świadczy o zamiarze obejścia prawa, podobnie jak inne cele stawiane sobie przez osoby zawierające umowy o pracę, takie jak na przykład chęć uzyskania środków utrzymania. Z zawarciem umowy o pracę wiąże się uzyskanie różnych świadczeń i perspektywa nabycia praw, np. zasiłków i uprawnień emerytalnych. Wszystkie te motywy nie mogą skłaniać do przypisania stronom umowy o pracę chęci obejścia prawa, jeżeli nie zostanie dowiedzione, że świadczeń tych chcą uzyskać w sposób niezgodny z prawem, prawo obchodząc.

Przepis art. 58 § 1 k.c. stanowi w swojej początkowej części, że czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna. O czynności prawnej (także zawarciu umowy) mającej na celu obejście ustawy można mówić wówczas, gdy czynność taka pozwala na uniknięcie zakazów, nakazów lub obciążeń wynikających z przepisu ustawy i tylko z takim zamiarem została dokonana. Nie jest natomiast obejściem prawa dokonanie czynności prawnej w celu osiągnięcia skutków, jakie ustawa wiąże z tą czynnością prawną. Skoro z zawarciem umowy o pracę ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych wiąże obowiązek ubezpieczenia emerytalno-rentowego, chorobowego i wypadkowego, podjęcie zatrudnienia w celu objęcia ubezpieczeniem i ewentualnego korzystania ze świadczeń z tego ubezpieczenia nie jest obejściem prawa. Taki pogląd wypowiedział Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 kwietnia 2005 r., I UK 236/04 (OSNP 2006, nr 1-2, poz. 28) stwierdzając, że sama chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego jako motywacja do podjęcia zatrudnienia nie świadczy o zamiarze obejścia prawa, podobnie jak inne cele stawiane sobie przez osoby zawierające umowy o pracę, takie jak na przykład chęć uzyskania środków utrzymania. Takie samo stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 stycznia 2005 r., II UK 141/04 (OSNP 2005, nr 15, poz. 235) uznając, że stronom umowy o pracę, na podstawie której rzeczywiście były wykonywane obowiązki i prawa płynące z tej umowy, nie można przypisać działania w celu obejścia ustawy (art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p.). Stanowisko to można uznać za ugruntowane, gdyż zostało powtórzone w innych jeszcze orzeczeniach, na przykład w wyroku z dnia 2 czerwca 2006 r., I UK 337/05. Na tle tych orzeczeń należy uznać, że w sytuacji, gdy wolą stron zawierających umowę było faktyczne nawiązanie stosunku pracy i doszło do świadczenia pracy za wynagrodzeniem, sama świadomość jednej ze stron umowy, a nawet obu stron, co do wystąpienia w przyszłości zdarzenia uprawniającego do świadczeń z ubezpieczenia społecznego, nie daje podstawy do uznania, że umowa miała na celu obejście prawa.

Trudno zatem uznać, że dążenie do uzyskania przez zawarcie umowy o pracę ochrony gwarantowanej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym może być uznane za zmierzające do dokonania czynności sprzecznej z prawem albo mającej na celu obejście prawa. Przeciwnie jest to zachowanie rozsądne i uzasadnione zarówno z osobistego, jak i społecznego punktu widzenia.

W przedmiotowej sprawie przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, że w spornym okresie A. S. zawarł umowę o pracę z ojcem W. S. prowadzącym działalność gospodarczą PHU (...) na stanowisku operatora kafara – kierowcy. Odwołujący posiadał wymagane uprawnienia do obsługi kafara , a jako osoba bliska, do której pracodawca miał zaufanie, zajmował się też koordynowaniem prowadzonych prac remontowych na różnych odcinkach drogi, dowożeniem pracowników, przywożeniem materiałów. Odwołujący pracował w takich samych godzinach jak pozostali pracownicy, a za wykonana pracę otrzymywał wynagrodzenie. Pracę świadczył nieprzerwanie do dnia 17 marca 2014 r., kiedy to doszło do urazu kolana, z powodu którego stał się niezdolny do wykonywania pracy. Zdarzenie, w wyniku którego doszło do urazu u ubezpieczonego miało charakter nagły i w chwili zawierania umowy o pracę nie sposób było go przewidzieć, nie można więc zarzucić stronom, że do zawarcia umowy doszło wyłącznie w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczenia chorobowego.

Wprawdzie wynagrodzenie ubezpieczonego zostało ustalone w wysokości znacznie wyższej niż pozostałych pracowników jednak zauważyć należy, że odwołujący posiadał też wyższe kwalifikacje (uprawnienia do obsługi kafara), a i zakres wykonywanych przez niego obowiązków i zakres odpowiedzialności był nieco szerszy niż innych osób zatrudnionych u pracodawcy.

W orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, że nie można mówić o pozorności umowy o pracę w sytuacji gdy pracownik podjął pracę i ją wykonywał , a pracodawca pracę tę przyjmował ( m.in. wyrok SN z 12.07.2012 r. II UK 14/12, wyrok SA w Łodzi 29.04.2014 r. III AUa 1039/13, wyrok SA w Poznaniu z 8.04.2014 r. III AUa 1154/13). Skoro więc A. S. wykonywał pracę na rzecz W. S. od dnia 02.01.2014 r. na podstawie zawartej umowy o pracę to brak było podstaw do kwestionowania podstawy podlegania z tego tytułu obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym.

W świetle powyższych ustaleń stwierdzić więc należy, że odwołujący podlega ubezpieczeniom społecznym ( emerytalnemu i rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu ) z tytułu zatrudnienia bowiem umowa o pracę , która stanowiła podstawę zgłoszenia jej do ubezpieczenia nie była fikcyjna, a praca była faktycznie świadczona przez odwołującego na rzecz pracodawcy.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd , na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję i orzekł jak w punkcie 1 wyroku.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 i 108 kpc oraz § 12 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych i ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz. U. 2013. 461-j.t).

SSO E. Majewska