Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1932/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 maja 2013 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Barbara Mazur

Sędziowie:

SSA Bożena Grubba (spr.)

SSA Maria Sałańska – Szumakowicz

Protokolant:

Angelika Judka

po rozpoznaniu w dniu 17 maja 2013 r. w Gdańsku

sprawy L. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji L. K.

od wyroku Sądu Okręgowego w Toruniu IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 27 września 2012 r., sygn. akt IV U 229/12

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 1932/12

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 16 grudnia 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. –odmówił L. K. prawa do emerytury. W uzasadnieniu organ rentowy podał, że ubezpieczony na dzień 31 grudnia 1998 r. nie uznał za udowodniony okresu pracy w szczególnych warunkach od 1 listopada 1972 r. do 15 października 1990 r. w Spółdzielni (...) w W. na stanowisku brakarza, gdyż w świadectwie wykonywania pracy w szczególnych warunkach wskazano wykaz C zarządzenia Ministra Przemysłu Chemicznego, a powinien być A, ponadto nie wskazano pełnej podstawy prawnej.

L. K. złożył odwołanie od wymienionej wyżej decyzji. Wskazał że ZUS w 2001 r. uznał ubezpieczonemu 18 lat pracy w szczególnych warunkach szkodliwych i wypłacił mu 2.500 zł wyrównania z tytułu pracy w szkodliwych warunkach. Podniósł, że jego zdaniem praca brakarza, polegająca na kontroli jakości na linii produkcyjnej tworzyw sztucznych, liczenie i pakowanie wyrobów wtryskowych, liczenie i pakowanie wyrobów z folii PCV i PE, jest pracą w szczególnych warunkach, którą wykonywał w pełnym wymiarze czasu. Ponadto część produktów z tworzyw sztucznych była składowana przed dalszą wysyłką w pomieszczeniu, gdzie wykonywał on swoje obowiązki.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie.

W piśmie z dnia 16 kwietnia 2012 r. ubezpieczony podniósł, że do jego obowiązków poza pracą brakarza należało także pakowanie produktów, konfekcjonowanie wyrobów z tworzyw sztucznych, a także obsługa pieca, gdzie suszone były tworzywa sztuczne. Ponadto podniósł, że przez cały czas pracował w kontakcie z surowcami, mającymi szkodliwy wpływ na zdrowie, gdyż zakład w którym pracował mieścił się baraku, gdzie nie było wentylacji.

Wyrokiem z dnia 27 września 2012 r. Sąd Okręgowy w Toruniu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie. Uzasadniając swoje stanowisko Sąd wskazał, że L. K. ur. (...), nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego oraz rozwiązał stosunek pracy.

W dniu 21 września 2011 r. ubezpieczony złożył wniosek o emeryturę, który zaskarżoną decyzją został załatwiony odmownie. Organ rentowy przyjął za udowodnione na dzień 1 stycznia 1999 r. 25 lat ogólnego staży pracy i nie uznał za udowodnione pracy w szczególnych warunkach za okres 1 listopada 1972 r. do 15 października 1990 r. w Spółdzielni (...) w W. na stanowisku brakarza.

Analizując zgromadzony materiał dowodowy, Sąd wskazał, że ubezpieczony w toku swojej aktywności zawodowej pracował od 1 listopada 1972 r. do 15 października 1990 r. w Spółdzielni (...) w W., która zajmowała się produkcją wtryskową trzonków do pędzli, myjek autobusowych, nakrętek, części plastikowych dla (...), worków plastikowych, wężyków, a także folii PCV i folii polietylenowych. Produkcja odbywała się w hali, gdzie było wydzielone ścianami pomieszczenie dla brakarzy. Wnioskodawca w okresie od 1 listopada 1972 r. do 6 maja 1973 r. pracował jako chałupnik, w okresie od 7 maja 1973 r. do 31 października 1974 r. jako wtryskiwacz, a od 1 listopada 1974 r. do 15 października 1990 r. jako brakarz-pakowacz (przy czym jego stanowisko było określane także jako brakarz kontroli międzyoperacyjnej, kontroler produkcji jakości, kontroler produkcji końcowej, brakarz kontroli końcowej). Jako brakarz-pakowacz początkowo pracował w zespole trzyosobowym, a następnie dwuosobowym, na jedną zmianę od godz. 7.00 do godz. 15.00. Do jego obowiązków należało kontrolowanie i segregacja worków zgrzewanych przez pracowników na dziale zgrzewarek, liczenie worków, pakowanie i oddawanie do magazynu, wybiórcza kontrola zgrzewarek, sprawdzanie parametrów technicznych wyrobów wytwarzanych na hali wtryskarek, pobieranie, liczenie, przebieranie, pakowanie wyrobów wtryskowych wykonanych przez chałupników i odnoszenie ich do magazynu. Ubezpieczony nie otrzymywał dodatku za pracę w warunkach szkodliwych.

W zaświadczeniu o wykonywaniu pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze z dnia 12 czerwca 2001 r. podano, że ubezpieczony w okresie od 1 listopada 1972 r. do 15 października 1990 r. wykonywał prace stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku brakarz (Wykaz C, część VII, pkt 1) zakwalifikowanym do stanowisk, na których wykonywana jest praca zgodnie z Wykazem C, część VII, pkt 1 stanowiącym załącznik nr 1 do zarządzenia nr 7 Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego z dnia 7 lipca 1987 r. (Dz. URZ. MPCiL nr 4 z dnia 3.08.1987 r.).

Sąd przyjął, że ubezpieczony w okresie od 7 maja 1973 r. do 31 października 1974 r. pracował jako wtryskiwacz, gdyż wynikało to z treści umów o prace zawieranych przez ubezpieczonego, a także z jego zeznań.

Istota sporu w niniejszym postępowaniu koncentrowała się wokół ustalenia, czy praca świadczona na rzecz Spółdzielni (...) przez L. K. od 1 listopada 1972 r. do 15 października 1990 r. jako chałupnika, wtryskiwacza i brakarza-pakowacza była pracą w szczególnych warunkach, a w konsekwencji czy wnioskodawca spełnił ostatnią przesłankę do przyznania prawa do wcześniejszej emerytury.

Wnikliwa analiza całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy pozwoliła – zdaniem Sądu Okręgowego – na ustalenie, że L. K. nie legitymuje się co najmniej 15 – letnim stażem pracy w warunkach szczególnych – według stanu na dzień wejścia w życie przepisów ustawy emerytalnej, tj. na 1 stycznia 1999 r. – wymaganym do nabycia prawa do emerytury, o której mowa w przepisie art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Sąd zaznaczył bowiem, że ani wnioskodawca ani żaden ze świadków nie wskazał, jakie czynności wykonywał ubezpieczony pracując jako chałupnik w okresie od 1 listopada 1972 r. do 6 maja 1973 r. Nie wynikało to także z dokumentów znajdujących się w jego aktach osobowych. Dlatego też tego okresu nie można było zaliczyć do okresu pracy w warunkach szczególnych.

Analizując okres zatrudnienia ubezpieczonego w charakterze wtryskiwacza, tj. pracy którą wykonywał w okresie od 7 maja 1973 r. do 31 października 1974 r. (1 rok, 5 miesięcy i 24 dni), Sąd uznał, że należy ona do stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach, albowiem wskazane stanowisko zostało wymienione w wykazie A Dział IV „W Chemii” poz. 17 „Produkcja i przetwórstwo żywic i tworzyw sztucznych oraz produkcja surowców, półproduktów i środków pomocniczych stosowanych do ich produkcji i przetwórstwa, produkcja wosków i woskoli” stanowiącego załącznik nr 1 do Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. (Dz. U. 1983 r., Nr 83, poz. 43), a ponadto jest ono wymienione w wykazie A, dziale IV, poz. 17 pkt 26 (wtryskarkowy) stanowiącego załącznik nr 1 do zarządzenia nr 7 Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego z dnia 7 lipca 1987 r. (Dz. URZ. MPCiL nr 4 z dnia 3.08.1987 r.).

Dokonując oceny okresu zatrudnienia wnioskodawcy na stanowisku brakarza-pakowacza, którą ubezpieczony wykonywał od 1 listopada 1974 r. do 15 października 1990 r., Sąd stwierdził, że praca pakowacza należy do stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach. Jest ono wymienione w wykazie A Dział IV „W Chemii” pod pozycją 17 „Produkcja i przetwórstwo żywic i tworzyw sztucznych oraz produkcja surowców, półproduktów i środków pomocniczych stosowanych do ich produkcji i przetwórstwa, produkcja wosków i woskoli” stanowiącego załącznik nr 1 do Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. (Dz. U. 1983 r., Nr 83, poz. 43), a ponadto jest ono wymienione w wykazie A, dziale IV, poz. 17 pkt 39 (pakowacz) stanowiącego załącznik nr 1 do zarządzenia nr 7 Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego z dnia 7 lipca 1987 r. (Dz. URZ. MPCiL nr 4 z dnia 3.08.1987 r.).

Natomiast stanowisko brakarza nie należy do stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach. Jest ono wymienione w Wykazie C, część VII, pkt 1 (Kontroler jakości) stanowiącym załącznik nr 1 do zarządzenia nr 7 Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego z dnia 7 lipca 1987 r. (Dz. URZ. MPCiL nr 4 z dnia 3.08.1987 r.), a tymczasem wykaz ten zawiera stanowiska pracy, na których praca nie uprawnia do wcześniejszej emerytury, a jedynie dawała – po spełnieniu odpowiednich warunków – prawo do wzrostu emerytury o 15% podstawy jej wymiaru.

Zatem skoro tylko praca pakowacza jest pracą w szczególnych warunkach, a brakarza już nie, nie można było ubezpieczonemu zaliczyć tego okresu do okresu wykonywania pracy w szczególnych warunkach, gdyż z prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach mogą korzystać wyłącznie pracownicy, którzy byli zatrudnieni stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szkodliwych warunkach. Wobec tego dopuszczalne jest uwzględnienie do okresów pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze pracy wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, wymaganym do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym, innych równocześnie wykonywanych prac w ramach dobowej zmiany oraz prac, które oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika i zostały zaliczone do prac w szczególnych warunkach w wykazie A załącznika do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 czerwca 2008 II UK 306/07 OSNP 2009/21-22/290). Tym samym przyjmując, że ubezpieczony wykonywał obok pracy pakowacza pracę brakarza – niebędącą pracą w warunkach szczególnych uznać należało, iż w okresie od 1 listopada 1974 r. do 15 października 1990 r. nie spełniał on warunku jakim było stałe i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywanie pracy szkodliwej w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na zajmowanym stanowisku pracy

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy, przy zastosowaniu przepisów art. 184 w zw. z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz § 2 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. (Dz. U. 1983 r., Nr 83, poz. 43), Zarządzenia nr 7 Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego z dnia 7 lipca 1987 r. (Dz. URZ. MPCiL nr 4 z dnia 3.08.1987 r.), w oparciu o przepis art. 477 14 §1 k.p.c. orzekł, jak w sentencji.

Apelację od wyroku wywiódł wnioskodawca zaskarżając go w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez uwzględnienie odwołania oraz zasądzenie od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawcy kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, względnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Skarżonemu wyrokowi ubezpieczony zarzucił:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na przyjęciu tezy, iż L. K. nie był zatrudniony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szczególnych warunkach, podczas gdy okoliczności faktycznie prowadzą do odmiennych wniosków,

2.  naruszenie prawa materialnego poprzez niewłaściwe zastosowanie art. 184 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS i uznanie, że L. K. nie spełnia wymogu 15-letniego stażu pracy w warunkach szczególnych.

Uzasadniając swoje stanowisko skarżący podniósł, iż sporny w sprawie pozostaje okres zatrudnienia ubezpieczonego od 1 listopada 1974 r. do 15 października 1990 r. w przedsiębiorstwie (...) w W. na stanowisku brakarza – pakowacza, albowiem okres pracy ubezpieczonego od 7 maja 1973 r. do 31 października 1974 r. został skarżącemu zaliczony do okresu zatrudnienia w warunkach szczególnych.

Ubezpieczony podkreślił, że zakład pracy, w którym był zatrudniony mieścił się w baraku, sufit podbity był trzciną, nie posiadał żadnych wyciągów, wentylacji, filtrów powietrza - w budynku znajdowały się jedynie okna. W przedsiębiorstwie zajmowano się produkcją tworzyw sztucznych, stąd w całym pomieszczeniu unosiła się drażniąca, przenikliwa i szkodliwa woń produkcji tychże wyrobów.

Nadto wnioskodawca podkreślił, że według jego świadectwa pracy z dnia 12 czerwca 2001 r. w okresie od 01.11.1974 r. do 15.10.1990 r. wykonywał on pracę w szczególnych warunkach, na stanowisku brakarz, oznaczonym w wykazie C, część VII, pkt 1 stanowiącym załącznik nr 1 do zarządzenia nr 7 Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego z dnia 07.07.1987 r. W ówczesnym stanie prawnym stanowisko brakarza kwalifikowało się do wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Pismem z dnia 29.09.2011 r. ZUS wezwał Spółdzielnię (...) w W. do wystawienia nowego świadectwa wykonywania prac w szczególnych warunkach. Znamiennym pozostaje, iż Sąd Okręgowy w Toruniu przyjął, iż skarżący w okresie od 01.11.1974 r. do 15.10.1990 r. zatrudniony był na stanowisku brakarza-pakowacza.

Wnioskodawca zaznaczył, że zmiana stanowiska pracy L. K. spowodowana została wyłącznie okolicznością, iż w zakładzie musiała być formalnie zatrudniona osoba odpowiedzialna za kontrolę jakości. W rzeczywistości jednak, większość czasu pracy wnioskodawcy zajmowały obowiązki właściwe dla stanowiska pakowacza. Powyższe potwierdzili również słuchani w sprawie świadkowie, w tym świadek D. M..

Dodatkowo ubezpieczony podniósł, że na hali produkcyjnej znajdowała się oddzielona jedynie ścianami przestrzeń, którą nazywano brakarnią, gdzie znajdował się magazyn gotowych, spakowanych tworzyw. Jednak nie było to pomieszczenie szczelnie wyizolowane w baraku, ponieważ wszędzie unosiły się opary, jako efekt uboczny procesu produkcji tworzyw sztucznych. Z tego względu wszyscy pracownicy przebywający w baraku produkcyjnym byli narażeni bez przerwy na kontakt ze szkodliwymi substancjami. Nadto – jak podkreślił apelujący – do obowiązków brakarza należało spakowanie towaru, zgrzanie worków i przygotowanie towaru do wysyłki. To podczas pakowania następowało przeliczanie i kontrolowanie jakości produktów przez wnioskodawcę, co oznacza, że kontrola jakości wchodziła w skład obowiązków pakowacza. Dodatkowo wnioskodawca zaznaczył, że kontrola produkcji wiązała się także ze sprawdzeniem jakości produktu na wtryskarkach, co wymagało od ubezpieczonego bezpośredniego zaangażowania w czynności wtryskiwacza. Ubezpieczony zmuszony był każdorazowo przygotować wtryskarkę do produkcji, poprzez jej uruchomienie, dostrojenie parametrów i wykonanie osobiście próbnych wtrysków. Zatem czynności, jakie faktycznie wówczas wykonywał, były czynnościami odpowiadającymi pracy na stanowisku wtryskiwacza.

Długotrwały rodzaj wykonywanej pracy sprawił, iż skarżący stał się osobą trwale, całkowicie niezdolną do pracy (od 16.10.1990 r.).

Wnioskodawca zaznaczył także, że choć nie otrzymywał dodatku za pracę w warunkach szczególnych, to w 2001 r. ZUS, uznając pracę L. K. za pracę w szczególnych warunkach, wypłacił mu 2.500 złotych wyrównania.

Wobec powyższego uznać należało, iż pomimo braku stwierdzenia formalnie zatrudnienia na stanowisku wtryskiwacza czy pakowacza, a brakarza-pakowacza, skarżący w okresie od 01.11.1974 r. do 15.10.1990 r. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę pakowacza oraz wtryskiwacza. A skoro tak, to nabył uprawnienia do emerytury z tytułu zatrudnienia w warunkach szczególnych, co aktualnie winno skutkować przyznaniem mu prawa do żądanego świadczenia.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawcy nie zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności zaznaczyć należy, że w ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, zaś w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 k.p.c., nie popełnił on też błędów w rozumowaniu w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, albowiem prawidłowo zinterpretował i zastosował odpowiednie przepisy prawa.

Prawo do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze przewidziane zostało w art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jedn. tekst Dz. U. z 2009r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.), zawartym w rozdziale 2 działu II ustawy dotyczącym urodzonych przed 1 stycznia 1949 r. Przepis ten w ust. 4 stanowi, że wiek emerytalny, o którym mowa w ust. 1, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym w ust. 2 i 3 przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych. Przepisy dotychczasowe to rozporządzenie Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.).Zgodnie z § 4 ust. 1 pkt 1 i 3 powyższego rozporządzenia pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla mężczyzn oraz ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Stosownie do treści art. 184 ust. 1 ustawy emerytalnej ubezpieczonym urodzonym po 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli: (1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz (2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 (tj. co najmniej 25 lat dla mężczyzn). W myśl ust. 2 emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego oraz rozwiązania stosunku pracy - w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem. Przepis ten ma charakter przejściowy, bowiem zawarty został w rozdziale 2 działu X ustawy zawierającym przepisy intertemporalne. Dotyczy on wyłącznie tych ubezpieczonych, którzy w dniu wejścia w życie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, tj. na dzień 1 stycznia 1999 r., już legitymowali się wymaganym okresem składkowym i nieskładkowym - a w tym wymaganym okresem pracy w warunkach szczególnych, lecz nie osiągnęli wieku emerytalnego.

Obniżenie wieku emerytalnego niektórym grupom zawodowym uzasadnia się narażeniem tych osób na szybsze niż przeciętne zrealizowanie się emerytalnego ryzyka z powodu wystąpienia w ich zawodach czynników negatywnych (najczęściej szkodliwych dla zdrowia lub obniżających sprawności psychofizyczne), które doprowadzają do wcześniejszej niż powszechnie utraty sił do wykonywania dotychczasowej pracy. Stąd też prawo do emerytury w wieku niższym nie jest tu przywilejem, lecz co do zasady wynika ze szczególnych właściwości wykonywanej pracy. Cechą niezbędną do uznania danego zatrudnienia za wykonywane w szczególnych warunkach w rozumieniu rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. jest wykonywanie pracy stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku. Stanowi o tym przepis § 2 ust. 1 rozporządzenia, wskazując przez to, że intencją ustawodawcy było zawężenie zakresu okresów szczególnych tylko do tych okresów zatrudnienia, w których praca była faktycznie wykonywana, a nie do samego pozostawania w zatrudnieniu. Zaznaczyć bowiem trzeba, że tylko okresy wykonywania zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy kreują i wypełniają weryfikowalne kryterium uznania pracy o cechach znacznej szkodliwości dla zdrowia lub znacznego stopnia uciążliwości, lub wymagającej wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Taki sam warunek odnosi się do wymagania stałego wykonywania takich prac, co oznacza, że krótsze dobowo (nie w pełnym wymiarze obowiązującego czasu pracy na danym stanowisku), a nie stałe świadczenie pracy wyklucza dopuszczalność uznania pracy za świadczoną w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wskutek niespełnienia warunku stałej znacznej szkodliwości dla zdrowia lub stałego znacznego stopnia uciążliwości wykonywanego zatrudnienia (vide wyrok SN z 19 września 2007 r., III UK 38/07, OSNP 2008/21-22/329).

W ocenie Sądu Apelacyjnego zgromadzony w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje, iż wnioskodawca w okresie zatrudnienia w C. (...) Spółdzielni (...) w W. w okresie od 1 listopada 1973 r. do 15 października 1990 r. na stanowisku pakowacza - brakarza, nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szczególnych warunkach, co aktualnie uprawniałoby go do ubiegania się o przyznanie prawa do tzw. wcześniejszej emerytury.

Sąd Okręgowy analizując przedmiotową sprawę prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe dopuszczając dowód z zeznań świadków O. K.. M. W., D. M. oraz wyjaśnień wnioskodawcy jak i zgromadzonej dokumentacji, na okoliczność ustalenia, czy ubezpieczony istotnie wykonywał zatrudnienie w szczególnych warunkach przez okres co najmniej 15 lat. W jego wyniku dokonał trafnej oceny stwierdzając, że L. K. nie spełnił przesłanek do nabycia wcześniejszej emerytury, albowiem praca, którą wykonywał w okresie od 1 listopada 1972 r. do 6 maja 1973 r. oraz od 1 listopada 1974 r. do 15 października 1990 r. nie była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, co było niezbędne do zaliczenia jej w skład „szczególnego” okresu zatrudnienia.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że Sąd Apelacyjny podzielił i uznał, za własne ustalenie Sądu I instancji w zakresie, w jakim przyjął on, że w okresie od 7 maja 1973 r. do 31 października 1974 r. wnioskodawca będąc zatrudnionym na stanowisku wtryskiwacza, bezsprzecznie wykonywał zatrudnienie w warunkach szczególnych. Sąd I instancji trafnie bowiem wskazał, że stanowisko, o którym mowa zostało wymienione w wykazie A Dział IV „W Chemii” pod pozycją 17 „Produkcja i przetwórstwo żywic i tworzyw sztucznych oraz produkcja surowców, półproduktów i środków pomocniczych stosowanych do ich produkcji i przetwórstwa, produkcja wosków i woskoli” stanowiącego załącznik nr 1 do Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. (Dz. U. 1983 r., Nr 83, poz. 43), jak również w wykazie A, dziale IV, poz. 17 pkt 39 (pakowacz) stanowiącego załącznik nr 1 do zarządzenia nr 7 Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego z dnia 7 lipca 1987 r. (Dz. URZ. MPCiL nr 4 z dnia 3.08.1987 r.), co czyni uprawnionym zaliczenie go w poczet zatrudnienia tzw. „szczególnego”.

Jednocześnie Sąd Apelacyjny, podzielił ustalenie Sądu Okręgowego w zakresie uznania, że nie ma podstaw do poczynienia ustaleń w zakresie uznania zatrudnienia ubezpieczonego w charakterze chałupnika w okresie od 1 listopada 1972 r. do 6 maja 1973 r. za zatrudnienie „szczególne”, albowiem w żaden sposób nie jest możliwym ustalenie, jakiego rodzaju czynności wnioskodawca wówczas wykonywał – powyższe nie wynika bowiem ani z wyjaśnień wnioskodawcy, ani z zeznań powołanych w sprawie świadków. Wobec powyższego zaliczenie wskazanego okresu do stażu, od którego zależą uprawnienia do emerytury w wieku obniżonym nie było możliwe.

Sąd Odwoławczy nie miał również wątpliwości co trafności poczynionych w toku postępowania pierwszoinstancyjnego ustaleń w zakresie, w jakim wynika z nich, że w okresie od 1 listopada 1974 r. do 15 października 1990 r. wnioskodawca, będąc zatrudnionym w C. (...) Spółdzielni (...) na stanowisku pakowacza-brakarza nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy zatrudnienia w warunkach szczególnych, tj. pakowacza. Do zakresu jego obowiązków - jak wynika zarówno z wyjaśnień ubezpieczonego, jak i zeznań powołanych w sprawie świadków - należało bezsprzecznie sprawdzanie wyrobów oraz ich pakowanie. Wnioskodawca po otrzymaniu partii towaru, tj. pędzli plastikowych, cienkich oraz grubych woreczków foliowych, złączeń do mat łazienkowych oraz folii dmuchanej dokonywał ich weryfikacji pod kątem jakościowym, a nadto przeliczał ilość otrzymanego towaru, a następnie pakował je do worków papierowych lub w paczki i oddawał na magazyn. Ubezpieczony dokonywał bieżącej kontroli jakości na produkcji, przeglądu zwróconych przez chałupników produktów, ich segregacji oraz pakowania i oddania – po uprzednim sporządzeniu dokumentacji - na magazyn. Wnioskodawca dokonywał również kontroli jakości zgrzewu worków oraz ich parametrów technicznych. Tak dokonane – na podstawie wyjaśnień wnioskodawcy oraz zeznań świadków - ustalenia znalazły dodatkowo potwierdzenie w aktach osobowych ubezpieczonego, z których jednoznacznie wynika, że wnioskodawca przez sporny okres był zatrudniony na stanowisku brakarza, czyli kontrolera jakości, nie zaś pakowacza, choć w zakresie jego obowiązków niewątpliwie znajdowało się wiele czynności charakterystycznych dla osób zatrudnionych na tymże stanowisku. A zatem – jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego - jedynym obowiązkiem L. K. w okresie zatrudnienia w (...)Spółdzielni Inwalidów (...) od 1 listopada 1974 r. do 15 października 1990 r. nie było pakowanie, tj. wykonywanie prac, o których mowa w wykazie A, dziale IV (W chemii), poz. 17, załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. - praca pakowacza, choć te czynności również bezsprzecznie wykonywał. Podkreślić bowiem należy, że ubezpieczony stale wykonywał również czynności kontrolera jakości – brakarza, które to stanowisko nie zostało wymienione w wykazie A załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), podczas gdy – zgodnie ze stanowiskiem zaprezentowanym przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 19 kwietnia 2012 r. (III AUa 222/12, LEX nr 1171355), które Sąd meriti w całej rozciągłości podziela i przyjmuje za własne - dla uznania konkretnego rodzaju lub stanowiska pracy za pracę wykonywaną w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze decydujące znaczenie ma to, czy jest to praca wymieniona w rozporządzeniu z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 4 ze zm.). Nie inaczej we wskazanym zakresie wypowiedział się Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 2 marca 2012 r. (III UK 86/11, LEX nr 1215157) w którym zaznaczył, że decydującą rolę w analizie charakteru pracy ubezpieczonego z punktu widzenia uprawnień emerytalnych ma możliwość jej zakwalifikowania pod którąś z pozycji wymienionych w wykazie A, stanowiącym załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.). Skoro zatem stanowisko brakarza nie zostało wymienione we wskazanym wyżej załączniku do rozporządzenia, to tym samym nie jest możliwe zaliczenie wskazanego okresu do stażu pracy wnioskodawcy wykonywanej w warunkach szczególnych.

Reasumując wyjaśnić trzeba, że choć wnioskodawca przez cały sporny okres bezsprzecznie wykonywał prace, uznane za prace wykonywane w warunkach szczególnych, to jednak stale wykonywał również inne czynności pozbawione przedmiotowego charakteru, co czyni uprawnionym twierdzenie, że we wskazanym w zaskarżonej decyzji okresie ubezpieczony nie był zatrudniony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w charakterze pakowacza, a tym samym nieuprawnionym byłoby przyjęcie, że niniejszą pracę wykonywał on stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku, co jest niezbędną przesłanką uznania danego zatrudnienia za szczególne. Tożsame stanowisko zajął Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 3 kwietnia 2012 r. ( III AUa 181/12, LEX nr 1163532) wyjaśniając, że warunek wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy jest spełniony tylko wówczas, gdy pracownik w ramach obowiązującego go pełnego wymiaru czasu pracy na określonym stanowisku, nie wykonuje czynności pracowniczych nie związanych z tym stanowiskiem, ale stale tj. ciągle wykonuje prace w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze. Podobnie wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 lutego 2012 r. ( I UK 227/11, LEX nr 1157544) wskazując, że z przywileju przejścia na emeryturę w niższym wieku emerytalnym, przysługującego pracownikom zatrudnionym w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, mogą korzystać wyłącznie pracownicy, którzy byli rzeczywiście zatrudnieni stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szkodliwych warunkach pracy. Nie jest więc dopuszczalne uwzględnianie do okresów pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, wymaganych do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym, innych równocześnie wykonywanych prac w ramach dobowej miary czasu pracy, które nie oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika, z czego a contrario wynika, że mogą i powinny być uwzględnione takie równocześnie wykonywane czynności, które miały szkodliwy wpływ na zdrowie zatrudnionego, bo zostały uznane przez ustawodawcę za pracę w warunkach szczególnych (por. wyrok SA w Katowicach z 30 stycznia 2001 r., III AUa 1887/0, PP 2002, nr 9, wyroki SN: z 15 grudnia 1997 r., II UKN 417/97, OSNAPiUS 1998/21/638 i z 21 listopada 2001 r., II UKN 598/00, OSNPUSiSP 2003/17/419).

Mając na uwadze powyższe uznać należało, że ubezpieczony nie spełnił podstawowego warunku, o którym mowa w art. 184 w zw. z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, tj. nie wykazał piętnastoletniego stażu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Stąd nie było możliwym przyznanie mu prawa do żądanego świadczenie emerytalnego.

Zajmując stanowisko w przedmiocie zarzutu wnioskodawcy naruszenia przez Sąd prawa procesowego poprzez dokonanie nieprawidłowej oceny poczynionych na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego ustaleń faktycznych, czyli de facto naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w sposób, który mógł mieć istotny wpływ na wynik sprawy, uznać należy, że jest on bezprzedmiotowy. W pierwszej kolejności wskazać należy, że wykazanie przez stronę, iż Sąd naruszył powołany przepis nie może być zastąpione odmienną interpretacją dowodów zebranych w sprawie, chyba że strona jednocześnie wykaże, iż ocena dowodów przyjęta przez Sąd za podstawę rozstrzygnięcia przekracza granice swobodnej oceny dowodów (por. wyrok SN z 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00, OSNC 2000/10/189, Biul. SN 2000/6/13, Wokanda 2000/7/10). Oznacza to, że postawienie zarzutu naruszenia tego przepisu nie może polegać na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego przyjętego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów; skarżący może tylko wykazywać, posługując się wyłącznie argumentami jurydycznymi, że Sąd rażąco naruszył ustanowione w wymienionym przepisie zasady oceny wiarygodności i mocy dowodów i że naruszenie to miało wpływ na wynik sprawy (por. postanow. Sądu Najwyższego z 14 stycznia 2000 r., I CKN 1169/99, OSNC 2000/7-8/139, wyr. Sądu Najwyższego z 7 stycznia 2005 r., IV CK 387/04, Lex nr 1771263). Wskazać przy tym należy, iż Sąd pierwszej instancji ma obowiązek wyprowadzenia z zebranego w sprawie materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych. Reguła ta, współokreślająca granice swobodnej oceny dowodów, nie będzie zachowana jedynie wtedy, gdy wnioski wyprowadzone przez Sąd przy ocenie dowodów nie układają się w logiczną całość zgodną z doświadczeniem życiowym, lecz pozostają ze sobą w sprzeczności, a także, gdy nie istnieje logiczne powiązanie wniosków z zebranym w sprawie materiałem dowodowym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 grudnia 2009 r., IV CSK 290/09, Lex nr 560607, wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 17 lutego 2012 r., I ACa 44/12, LEX nr 1126426).

Zdaniem instancji odwoławczej, Sąd Okręgowy przeprowadził skrupulatnie postępowanie dowodowe, podejmując się wnikliwej analizy wszystkich zgromadzonych w sprawie dowodów, stanowiących podstawę dokonywanych ustaleń faktycznych. Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się błędu w logice rozumowania Sądu I instancji w zakresie zarówno oceny wiarygodności jak i mocy dowodowej materiału zaoferowanego przez strony, stąd postawiony w apelacji zarzut uznać należało za bezzasadny.

Podnieść należy, że Sąd Okręgowy analizując zasadność odwołania w świetle zgromadzonych w toku postępowania dowodów, zasadnie podniósł, że to nie nazwa stanowiska, lecz rodzaj powierzonych ubezpieczonemu obowiązków decyduje o tym, czy daną pracę można uznać za pracę wykonywaną w warunkach szczególnych, czy też nie. Mając na uwadze powyższe, Sąd I instancji precyzyjnie, szczegółowo i logicznie wyjaśnił z jakiego powodu zatrudnienie wnioskodawcy na stanowisku pakowacza – brakarza nie może zostać uznane za zatrudnienie „szczególne”.

Z tych względów, Sąd doszedł do przekonania, że wywiedziona przez wnioskodawcę apelacja, a także zaprezentowane w niej zarzuty, w żadnej mierze nie podważyły skutecznie prawidłowości dokonanych przez Sąd Okręgowy ustaleń, oceny mocy dowodowej i wiarygodności zebranego w sprawie materiału dowodowego, a także prawidłowo przeprowadzonej subsumcji prawnej.

Skoro zatem wnioskodawca nie udowodnił 15 lat pracy w szczególnych warunkach, a co za tym idzie nie spełnił wszystkich, koniecznych do przyznania wcześniejszej emerytury warunków (wieku 60 lat, 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych), określonych w przepisie art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U nr 153, poz. 1227 t. jedn. z 2009r. ze zm.) oraz rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku (Dz. U nr 8, poz.43), to nie uprawnionym było przyznanie mu prawa do żądanego świadczenia, dlatego też Sąd Apelacyjny, podzielając stanowisko Sądu I instancji i uznając apelację ubezpieczonego za bezzasadną, orzekł, na mocy art. 385 k.p.c., jak w sentencji.