Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 764/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 października 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dariusz Zawistowski (przewodniczący)
SSN Dariusz Dończyk
SSA Barbara Trębska (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa K. P.
przeciwko Skarbowi Państwa - Prezesowi Sądu Okręgowego w P.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 22 października 2014 r.,
skargi kasacyjnej powódki
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 10 stycznia 2013 r.,
1. oddala skargę kasacyjną,
2. nie obciąża powódki kosztami postępowania kasacyjnego,
3. oddala wniosek pełnomocnika powódki o zasądzenie
kosztów nieopłaconej pomocy prawnej.
2
UZASADNIENIE
K. P. wniosła o zasądzenie od Skarbu Państwa reprezentowanego przez
Prezesa Sądu Okręgowego w P. kwoty 451.290,41 zł z ustawowymi odsetkami od
dnia 26 marca 2003 r., tytułem odszkodowania za szkody wyrządzone przez
wadliwe działania komornika i sądów przy egzekucji alimentów od dłużnika W. P.
Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu.
Wyrokiem z dnia 15 września 2011 r. Sąd Okręgowy w P. oddalił
powództwo. Ustalił, że w ugodzie z dnia 22 marca 1990 r. zawartej przed Sądem
Rejonowym w P., W. P. zobowiązał się łożyć do rąk powódki alimenty na rzecz
małoletniego wówczas syna J. P. w wysokości 30% pobieranego miesięcznie
wynagrodzenia za pracę łącznie ze wszystkimi dodatkami, nie mniej niż 170.000 zł
miesięcznie, począwszy od 1 lutego 1990 r. Ugoda ta stanowiła podstawę egzekucji
komorniczej prowadzonej przez Komornika sądowego Rewiru IV przy Sądzie
Rejonowym w P. w sprawie […]. Dłużnik zatrudniony był wówczas w Biurze
Podróży i Turystyki „A.” Zrzeszenia Studentów Polskich w P. i stąd nadsyłane były
do komornika informacje o jego wynagrodzeniu za pracę. Pismem z dnia 8 maja
1990 r. komornik dokonał zajęcia wynagrodzenia za pracę dłużnika we wskazanej
wysokości wraz z zaległymi alimentami i kosztami postępowania. W zajęciu
komornik zobowiązał pracodawcę dłużnika do przekazywania zajętych należności
alimentacyjnych bezpośrednio wierzycielowi egzekwującemu. W piśmie z dnia 10
maja 1990 r. komornik wezwał pracodawcę do nadesłania zestawienia wysokości
wynagrodzenia dłużnika łącznie ze wszystkimi dodatkami za miesiące od lutego do
maja 1990 r., aby ustalić ostateczny stan zadłużenia oraz koszty egzekucyjne.
W piśmie z 28 maja 1990 r. pracodawca zawiadomił komornika o wysokości
zarobków dłużnika, a z treści notatki wynika, że na dzień 12 czerwca 1990 r.,
według oświadczenia powódki, dłużnik nie posiadał zaległości. Z dniem
30 listopada 1990 r. W. P. przestał być pracownikiem Biura Podróży „A.” w P. i
rozpoczął pracę w Przedsiębiorstwie Wielobranżowym „P.” sp. z o.o. w P. na
stanowisku dyrektora. W dniu 10 grudnia 1990 r. komornik zwrócił się do tej spółki o
udzielenie informacji, czy zostało przyjęte do realizacji zajęcie wynagrodzenia
3
dłużnika z dnia 8 maja 1990 roku. W dniu 7 stycznia 1991 r. nadeszła odpowiedź,
podpisana przez W. P. jako dyrektora będącego wspólnikiem spółki, że zajęcie
zostało przyjęte do realizacji wraz z podaniem wysokości jego wynagrodzenia w
spółce i wykazem potrąceń należności alimentacyjnych. W dniu 6 października
1995 r. komornik po raz kolejny zwrócił się do zakładu pracy dłużnika o udzielenie
informacji o wysokości potrąceń alimentacyjnych za ostatnie 6 miesięcy, a pismem
z dnia 14 listopada 1995 r. zwrócił się do powódki z zapytaniem, czy nadal ma
prowadzić postępowanie egzekucyjne oraz o podanie zaległości alimentacyjnych,
pod rygorem zawieszenia postępowania. Dnia 12 grudnia 1995 r. powódka udzieliła
odpowiedzi, że domaga się dalszego prowadzenia egzekucji oraz wysunęła
podejrzenia, że dłużnik ukrywa swoje dochody. Zwróciła się do komornika
o ustalenie w urzędzie skarbowym rzeczywistych dochodów dłużnika
i wyegzekwowanie różnicy alimentów z należnymi odsetkami. Urząd skarbowy
odmówił udzielenia informacji o wysokości dochodów dłużnika. Na żądanie
komornika w dniu 15 lutego 1996 r. spółka kierowana przez dłużnika udzieliła
komornikowi informacji o wysokości jego zarobków, potrąceń złożyła odpis
deklaracji PIT-11 za 1995 rok i zestawienie potrąceń alimentacyjnych. W dniu
9 września 1996 r. powódka zawiadomiła komornika, że dłużnik wprowadza go
w błąd co do wysokości dochodów i dołączyła opinię sporządzoną przez biegłego
sądowego na okoliczność szacowanych dochodów zobowiązanego, wskazując
jednocześnie ściągnięcia jakich kwot alimentów domaga się jeszcze za okres od
1993 do 1996 roku. Domagała się egzekucji świadczeń alimentacyjnych
z rachunków bankowych dłużnika oraz z jego majątku. Komornik dokonał zajęć
rachunków bankowych, lecz okazało się, że nie są to rachunki dłużnika. Wzywał też
dłużnika do stawienia się w kancelarii celem złożenia wyjaśnień, lecz
bezskutecznie. Na wezwanie komornika w piśmie z dnia 2 lipca 2012 r. powódka
poinformowała go o należnych jeszcze, jej zdaniem, alimentach. Na skutek
wniosków powódki z dnia 27 sierpnia 2001 r. oraz 22 lutego 2002 r. komornik
dokonał zajęcia udziałów dłużnika w spółce oraz egzekwował zaległe alimenty wraz
z odsetkami według informacji podanej przez powódkę. Te czynności komornika
zostały jednak uchylone przez sąd na skutek skargi dłużnika. Alimenty w wysokości
procentowej od wynagrodzenia dłużnika obowiązywały do 30 czerwca 2001 r.,
4
z tym, że za okres od 1 marca 1996 r. do 30 czerwca 2001 r. zostały one
podwyższone prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w P. z dnia 20 lipca
2001 r. W toku postępowania biegli sądowi wydawali opinie mające na celu
ustalenie rzeczywistych dochodów dłużnika. W piśmie z dnia 11 września 2001 r.
dłużnik ten, działając w imieniu Biura Podróży „P.” sp. z o.o. w P., udzielił informacji
o wysokości przekazywanych alimentów i dołączył zestawienia swoich
wynagrodzeń oraz potwierdzenia wpłat i pokwitowania odbioru alimentów. W
kolejnym piśmie z dnia 22 lutego 2002 r. powódka domagała się prowadzenia
egzekucji zaległych alimentów wraz z odsetkami, podając w jej ocenie wysokość
zaległości. W dniu 8 marca 2002 r. wierzyciel J. P. stał się pełnoletni. W dniu 5
grudnia 2002 r. cofnął wniosek egzekucyjny w całości. Postanowieniem z dnia 18
grudnia 2002 r., na wniosek wierzyciela, komornik umorzył postępowanie
egzekucyjne.
Rada Nadzorcza Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko – Własnościowej
„O.” w P. w dniu 13 listopada 2002 r. podjęła uchwałę o wykluczeniu powódki ze
spółdzielni z powodu zaległości w opłatach za używanie lokalu.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy stwierdził, że w okresie
objętym pozwem obowiązywał (do 27 stycznia 2004 r.) art. 769 k.p.c., który
stanowił o solidarnej odpowiedzialności komornika i Skarbu Państwa za szkody
wyrządzone umyślnie lub przez niedbalstwo, jeżeli poszkodowany nie mógł w toku
postępowania zapobiec szkodzie za pomocą środków dostępnych w kodeksie
postępowania cywilnego. Podstawą odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkody
wyrządzone przez funkcjonariusza państwowego przy wykonywaniu powierzonych
mu czynności jest art. 417 k.c. w brzmieniu obowiązującym w okresie objętym
pozwem. Przy ustalaniu stanu prawnego, jaki należało zastosować do zdarzeń
z okresu od 17 października 1997 r. do 1 września 2004 r., Sąd miał na względzie
art. 5 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy Kodeks postępowania
cywilnego oraz niektórych innych ustaw oraz wyrok Trybunału Konstytucyjnego
z dnia 4 grudnia 2001 roku (SK 18/00) w odniesieniu do zgodności z art. 77
Konstytucji RP m.in. art. 417 k.c., co prowadzi do wniosku, że w tym okresie
odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkody wyrządzone przez niezgodne
5
z prawem działanie funkcjonariusza państwowego nie jest uwarunkowana
stwierdzeniem winy funkcjonariusza.
Dla przyjęcia takiej odpowiedzialności konieczne było jednak wykazanie
związku przyczynowego pomiędzy działaniem lub zaniechaniem sprawcy,
a skutkiem w postaci powstania szkody w majątku poszkodowanego (art. 361 § 1
i 2 k.c.). Dlatego dla ustalenia odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego
istotne było wskazanie, z jakim działaniem lub zaniechaniem poszkodowany wiąże
dochodzone roszczenia odszkodowawcze, gdyż tylko wówczas strona przeciwna
może się odnieść do stawianych jej zarzutów. Ogólne twierdzenie, że czynności
komornika i innych organów wymiaru sprawiedliwości doprowadziły powódkę do
szkody majątkowej oraz krzywdy było niewystarczające, szczególnie w sytuacji,
kiedy w okresie od 30 kwietnia 1990 r. (złożenie przez nią tytułu wykonawczego
ze sprawy […]) do 2 grudnia 1995 r. nie podejmowała ona żadnych czynności w
sprawie egzekucyjnej, a w aktach egzekucyjnych i innych przedstawionych
dokumentach nie ma orzeczenia wydanego na skutek skargi na bezczynność
komornika, uwzględniające taką skargę. Analizując zarówno czynności komornika,
jak i innych organów wymiaru sprawiedliwości (w tym sądu egzekucyjnego
rozpoznającego skargi na czynności komornika, prezesa sądu rejonowego i
wizytatorów w ramach nadzoru nad działalnością komornika) wykonywane w toku
postępowania egzekucyjnego […], Sąd pierwszej instancji nie stwierdził takiego
rodzaju niezgodnych z prawem działań lub zaniechań, które mogłyby doprowadzić
do powstania szkód majątkowych lub krzywdy z tytułu naruszenia dóbr
niemajątkowych powódki. Zdaniem Sądu, biorąc pod uwagę przebieg
postępowania egzekucyjnego, czynności komornika oraz działania powódki jako
przedstawicielki ustawowej wierzyciela, brak było podstaw do uznania trafności
zarzutów, że komornik doprowadził do szkody w majątku powódki przez
zaniechanie ściągania alimentów w wysokości zgodnej z tytułem wykonawczym.
Wskazał, że w prowadzonym postępowaniu egzekucyjnym, na skutek zmiany w
zatrudnieniu dłużnika oraz uzyskiwaniu przez niego dochodów również z
posiadanych udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, doszło do
utrudnień w ustaleniu jego rzeczywistych dochodów, a sam dłużnik nie
kwestionował, że wszystkie jego dochody należy uwzględniać przy wyliczaniu
6
alimentów. Powódka nie wykazała także, by w następstwie czynu niedozwolonego
funkcjonariuszy państwowych miała utracić mieszkanie spółdzielcze, w którym
zamieszkuje, a za utratę którego domaga się odszkodowania.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 10 stycznia 2013 r. oddalił apelację powódki
od powyższego orzeczenia. Odnosząc się do nieważności postępowania z uwagi
na to, że stronę pozwaną reprezentowali pełnomocnicy ustanowieni przez
wiceprezesów Sądu Okręgowego w P., Sąd Apelacyjny wskazał, że Prezes Sądu
Okręgowego w pełnomocnictwie z dnia 22 maja 2012 r., udzielonym nienależycie
dotychczas umocowanemu w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji
pełnomocnikowi będącemu radcą prawnym, zatwierdził dokonane przed tym
Sądem czynności procesowe, co usunęło przyczynę nieważności postępowania i
uzasadnienie dla zastosowania przepisów art. 379 pkt 2 oraz art. 386 § 2 k.p.c. Za
niezasadny uznał Sąd Apelacyjny zarzut naruszenia art. 4 ust. 1 pkt 3 ustawy z
dnia 8 lipca 2005 r. o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa, gdyż pozew w
sprawie niniejszej został wniesiony przed wejściem tej ustawy w życie, a wartość
przedmiotu sporu nie przekraczała 1.000.000 zł. Nie było zatem podstaw do
zastępstwa pozwanego Skarbu Państwa przez Prokuratorię Generalną. Nie
uwzględnił też Sąd Apelacyjny zarzutów naruszenia art. 48 i 49 k.p.c., art. 45 ust. 1
Konstytucji RP, art. 6 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych
Wolności w zw. z art. 87 Konstytucji RP, których upatrywała powódka w
pozbawieniu jej prawa do bezstronnego sądu w sporze ze Skarbem Państwa
reprezentowanym przez Prezesa Sądu Okręgowego w P., będącym zwierzchnikiem
służbowym sędziów tego sądu orzekających w tej sprawie. Z art. 48 k.p.c., który nie
jest sprzeczny z Konstytucją i Konwencją, wynika, że samo pozostawanie sędziego
w stosunku prawnym z jedną ze stron nie stanowi jeszcze wystarczającej podstawy
do wyłączenia tego sędziego bez wykazania, że wynik sprawy oddziaływuje na
jego prawa lub obowiązki. Powódka takiej zależności nie wykazała, a okoliczności
sprawy nie dają podstaw do wysuwania takich wniosków, które mogłyby wywołać
uzasadnioną wątpliwość co do bezstronności sędziego.
W pozostałym zakresie Sąd drugiej instancji podzielił ustalenia i ocenę
prawną dokonaną przez Sąd pierwszej instancji.
7
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego opartej na obydwu
podstawach, powódka zarzuciła:
- nieważność wyroków Sądów obu instancji, polegająca na pomyleniu przez Sądy
obu instancji w procesie i przy wyrokowaniu oznaczenia strony pozwanej i jej
organu dla wykonywania czynności procesowych, tj. reprezentacji;
- nieważność postępowania przez pozbawienie powódki możliwości obrony jej praw
przez oddalenie wszystkich istotnych wniosków dowodowych (art. 379 pkt 5 k.p.c.),
- naruszenie prawa przy rozpoznawaniu i orzekaniu o wniosku powódki
o wyłączenie sędziego, tj. art. 52 i 531 k.p.c. (zapewne chodziło o art. 531
k.p.c.)
odnoszącego się do sędziego K. K.,
- obrazę prawa o zasadach wyłączenia sędziego – odnoszącą się do wszystkich
sędziów objętych wnioskami powódki o ich wyłączenie - tj. art. 48 § 1 pkt 1 i art. 49
k.p.c. z związku z ustawą o sądach powszechnych,
- naruszenie prawa powódki do rzetelnego, jawnego, pełnego rozpoznania pozwu
i sprawiedliwego procesu przez bezstronny Sąd, w tym rozpoznania
sprawy z wszechstronnym uzasadnieniem podstaw wydanych rozstrzygnięć,
do rozstrzygnięcia o rozszerzonym powództwie oraz do rozpoznania pozwu
w stosunku do strony oznaczonej pozwem przez:
- wydanie przez Sąd pierwszej instancji wyroku w sprawie z naruszeniem art. 13 §
1 i art. 328 § 2 k.p.c., ze zlekceważeniem zarzutów, twierdzeń i roszczeń powódki
oraz zebranych w sprawie dowodów je potwierdzających,
- wydanie przez Sąd Apelacyjny wyroku nie uwzględniającego apelacji powódki,
mimo uchylenia się przez Sąd pierwszej instancji - z naruszeniem postanowień art.
339 § 1 k.p.c. - od wydania w sprawie wyroku zaocznego, jak i mimo nie wydania
przez Sąd pierwszej instancji wyroku wobec strony pozwanej oznaczonej pozwem -
Skarbowi Państwa - Sądowi Rejonowemu w P., reprezentowanemu przez Prezesa
Sądu Okręgowego w P. i Komornikowi, z równoczesnym wydaniem wyroku
przeciw podmiotowi: Skarbowi Państwa - Prezesowi Sądu Okręgowego w P., który
w ogóle nie był stroną w sprawie,
- naruszenia innych przepisów prawa procesowego mających wpływ na wydane
8
wyroki: rozpoznanie sprawy w pierwszej instancji z wydaniem wyroku przez Sąd
Okręgowy w P., zamiast przez Sąd Wojewódzki w P., to jest z rażącym
naruszeniem ustawy o właściwości sądu, jak i rozpoznawanie sprawy z wydaniem
wyroku przez Sąd Apelacyjny bez zawiadamiania i udziału właściwego organu
reprezentującego pozwaną jednostkę organizacyjną Skarbu Państwa z rażącym
naruszeniem ustawy w tym przedmiocie - art. 17 pkt. 2 k.p.c. i art. 67 k.p.c. w zw. z
art. 206 k.p.c. i art. 149 § 2 k.p.c.,
- naruszenia prawa materialnego, tj. art. 417 § 1 i art. 6 k.c. oraz art. 769 § 1 i 2
k.p.c., art. 133 i art. 135 k.r.o., art. 24 ustawy prawo spółdzielcze w brzmieniu
obowiązującym w 2003 r., art. 6 i 13 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw
Człowieka i Podstawowych Wolności w zw. z art. 87 Konstytucji RP i art. 45 ust. 1
oraz art. 77 Konstytucji RP, art. 4 ust. 3, art. 5 pkt 2, 46 ust. 1, art. 48 i 52, art. 57,
art. 69 ust. 1, art. 73 konstytucji PRL, polegającego na doprowadzeniu wskazanymi
wyżej naruszeniami praw procesowych powódki do odmowy uwzględnienia
w wydanych w sprawie wyrokach jej słusznego roszczenia o naprawienie szkód
określonych w pozwie, powstałych także z pokrywania wszelkich potrzeb jej
dziecka wyłącznie przez powódkę, obejmujących w tym także koszt mieszkania
i zamieszkiwania dziecka powódki, od których uchylał się jego ojciec, a wyroki
Sądów obu instancji w tej sprawie stan ten z naruszeniem prawa tolerowały.
Wskazując na powyższe, skarżąca wniosła o zmianą wyroku Sądu
Apelacyjnego w sposób uwzględniający jej pozew lub o uchylenie zaskarżonego
wyroku oraz wyroku Sądu Okręgowego w P. z dnia 15 września 2011 r. i
przekazanie sprawy sądowi innego okręgu niż Sąd Okręgowy w P., celem
ponownego przeprowadzenia postępowania dla rozpoznania wszystkich
okoliczności sprawy i orzeczenia o wszystkich roszczeniach pozwu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzut skargi oparty o nieważność postępowania dotyczy postępowania
zarówno przed Sądem pierwszej jak i drugiej instancji i sprowadza się do
wykazania błędnej reprezentacji Skarbu Państwa, zarówno gdy chodzi
o umocowanie pełnomocnika, jak i samo oznaczenie statio fisci pozwanego Skarbu
Państwa. Na wstępie rozważań odnośnie do tego zarzutu podnieść trzeba,
9
że w judykaturze Sądu Najwyższego utrwalił się pogląd, zgodnie z którym
w postępowaniu kasacyjnym zarzut nieważności może dotyczyć bezpośrednio tylko
postępowania przed sądem drugiej instancji. Wyłączone jest natomiast w tym
postępowaniu bezpośrednie badanie naruszenia przepisów postępowania przez
sąd pierwszej instancji, w tym prowadzących do nieważności postępowania.
Kwestia ta może podlegać badaniu i rozpoznaniu przez Sąd Najwyższy jedynie
pośrednio, poprzez przytoczenie przez skarżącego w ramach drugiej podstawy
z art. 3983
§ 1 k.p.c. zarzutu naruszenia przez sąd odwoławczy art. 378 § 1 lub art.
386 § 2 k.p.c., które to uchybienie doprowadziło do usankcjonowania postępowania
pierwszoinstancyjnego, dotkniętego nieważnością z uwagi na obrazę przez
sąd pierwszej instancji określonych przepisów prawa procesowego. Tak określony
zarzut wymaga zatem wyartykułowania w ramach drugiej podstawy kasacyjnej
przepisu naruszonego przez sąd odwoławczy, obok wymienienia przepisów
naruszonych przez sąd pierwszej instancji (zob. np. postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 4 października 2002 r., III CKN 584/99, niepubl, wyroki z dnia
16 listopada 2006 r., II CSK 143/06, niepubl. oraz z dnia 28 marca 2012 r.,
II UK 170/11, niepubl. i powołane w nich orzeczenia). Tymczasem skarga
kasacyjna skarżącej nie objęła granicami podstaw kasacyjnych żadnego
z wymienionych przepisów, które miałby naruszyć Sąd Apelacyjny rozpoznający
zarzut nieważności postepowania przed Sądem pierwszej instancji, co eliminuje
w tym przedmiocie dopuszczalność kontroli kasacyjnej przez Sąd Najwyższy
(art. 39813
§ 1 k.p.c.).
W postępowaniu apelacyjnym Sąd drugiej instancji dostrzegł nieważność
postępowania wywołaną wadliwym umocowaniem pełnomocnika procesowego
pozwanego (przez Wiceprezesów Sądu Okręgowego w P. zamiast przez Prezesa
tego Sądu). Przyjęty w kodeksie postępowania cywilnego model apelacji pełnej
pozwala na sanowanie w postępowaniu apelacyjnym niektórych przypadków
nieważności postępowania zachodzących przed sądem pierwszej instancji.
Dotyczy to zwłaszcza uchybień polegających na braku właściwej reprezentacji
strony (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2012 r., III CSK 274/11, OSNC
2013, nr 2, poz. 23, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2013 r.
I CSK 545/12 niepubl.).
10
Sąd Apelacyjny, podzielił zarzut apelacji o braku należytego umocowania
pełnomocnika pozwanego i doprowadził do sanowania tego uchybienia przez
zatwierdzenie przez Prezesa Sądu Okręgowego w P. reprezentującego pozwany
Skarb Państwa czynności procesowych dokonanych przed Sądem pierwszej
instancji oraz udzielenie pełnomocnictwa procesowego radcy prawnemu.
Czynności te, dokonane przez organ reprezentujący pozwanego usunęły przyczynę
nieważności, wobec czego nie miały zastosowania przepisy art. 379 pkt 2 k.p.c.
Z niezrozumiałych zatem względów, mimo złożenia w postępowaniu apelacyjnym
przez pozwanego prawidłowo udzielonego pełnomocnictwa radcy prawnemu,
skarżąca nadal podnosi zarzut o niewłaściwym umocowaniu pełnomocnika
pozwanego także przez Sądem Apelacyjnym. Jest to zarzut oczywiście bezzasadny.
Nie zachodziła też nieważność postępowania spowodowana niewłaściwym
oznaczeniem strony pozwanej. Materialnoprawna konstrukcja zakładająca
jednolitość Skarbu Państwa, jako osoby prawnej, na płaszczyźnie właściwej
reprezentacji przewidzianej w art. 67 § 2 k.p.c. wywiera ten skutek, że stroną
pozwaną jest zawsze Skarb Państwa a nie wskazane jednostki. Z uzasadnienia
zarzutu zdaje się wynikać, że skarżąca zarzuca wadliwe określenie przez Sąd
Apelacyjny jednostki organizacyjnej Skarbu Państwa, z którą wiąże się dochodzone
przez nią roszczenie. Podnosi, że jednostką tą winien być Sąd Rejonowy w P.,
tymczasem w zaskarżonym wyroku (podobnie jak i w wyroku Sądu pierwszej
instancji) stronę pozwaną określono jako „Skarb Państwa reprezentowany przez
Prezesa Sądu Okręgowego”. Takie oznaczenie pozwanego Skarbu Państwa nie
jest jednak błędne. Stosownie do art. 67 § 2 k.p.c. za Skarb Państwa podejmuje
czynności procesowe organ państwowej jednostki organizacyjnej, z której
działalnością wiąże się dochodzone roszczenie lub organ jednostki nadrzędnej.
Reprezentowanie zatem w sprawie niniejszej Skarbu Państwa przez Prezesa Sądu
Okręgowego, który jest organem Sądu Okręgowego w P.(art. 21 § 1 pkt 2 ustawy –
Prawo o ustroju sądów powszechnych), kieruje sądem oraz reprezentuje go
na zewnątrz (art. 22 § 1 tej ustawy) było prawidłowe. O możliwości takiego jak
w sprawie niniejszej oznaczenia pozwanego wypowiedział się Sąd Najwyższy
w wyroku z dnia 24 maja 2007 r., II CSK 44/07 (niepubl.). Wskazał, że problem
w oznaczeniu pozwanego odpowiadającego na podstawie art. 796 k.p.c. (obecnie
11
na podstawie art. 23 ust. 3 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji) wynika
stąd, że odpowiedzialność Skarbu Państwa wiąże się nie z działalnością
państwowej jednostki organizacyjnej, ale z działalnością komornika, który nie
należy do stationes fisci. Trzeba więc poszukiwać istniejących związków między
komornikiem a jednostkami organizacyjnymi Skarbu Państwa. Komornik działa przy
sądzie rejonowym (art. 1 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji), a czynności
nadzorcze w stosunku do niego podzielone są między prezesów sądów rejonowych,
okręgowych i apelacyjnych oraz Ministra Sprawiedliwości. Biorąc pod uwagę treść
art. 67 § 2 k.p.c. można uznać, że w sprawach dotyczących solidarnej
odpowiedzialności Skarbu Państwa z komornikiem czynności procesowe powinien
podejmować za Skarb Państwa organ sądu. Stosownie do art. 22 § 3 ustawy -
Prawo o ustroju sądów powszechnych prezes sądu okręgowego wykonuje
czynności administracji sądowej w stosunku do sądów rejonowych na obszarze
właściwości sądu okręgowego oraz sprawuje nadzór nad działalnością tych sądów.
Prezes sądu okręgowego jest więc właściwym organem do podejmowania
czynności za Skarb Państwa w tego rodzaju sprawach. Tak też wynika
z przeważającej praktyki Sądu Najwyższego, który w analogiczny sposób oznaczał
stronę pozwaną w podobnych sprawach (zob. wyroki: z 4 września 2002 r.,
I CKN 926/00, niepubl., z 27 listopada 2002 r., I CKN 1309/00, OSNC 2004, nr 1,
poz. 12, z 21 listopada 2003 r., V CK 56/03, niepubl., z 25 listopada 2003 r., II CK
280/02, niepubl., z 6 lutego 2004 r., II CK 401/02, niepubl., z 9 września 2004 r.,
II CK 510/03, niepubl., z 9 października 2005 r., V CK 213/05, niepubl.,
z 20 kwietnia 2006 r., IV CSK 62/06, niepubl.). Do nieważności postępowania
z przyczyn określonych w art. 379 pkt 2 k.p.c. mogłoby ewentualnie dojść tylko
w przypadku, gdyby przed sądem Skarb Państwa reprezentowany był przez
jednostkę organizacyjną nie mającą żadnego związku z dochodzonym
roszczeniem (wyrok z dnia 14 kwietnia 1999 r. III CKN 1239/98, OSNC 1999, nr 11,
poz. 191, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2013 r., I
CZ 7/13, niepubl.). Taka zaś sytuacja w niniejszej sprawie nie miała miejsca.
W ramach zarzutu nieważności postępowania skarżąca podniosła także
naruszenie przepisów dotyczących wyłączenia sędziów (art. 48, art. 49, art. 50 § 3,
art. 52 i art. 531
k.p.c.) niewłaściwie jej zdaniem zastosowanych przy
12
rozpoznawaniu jej wniosków o wyłączenie sędziów Sądu Okręgowego w P. Zarzut
ten dotyczy zatem orzeczeń zapadłych przed Sądem pierwszej instancji,
był przedmiotem także apelacji powódki i został rozpoznany przez Sąd Apelacyjny.
Jak już wyżej wskazano w postępowaniu kasacyjnym wyłączone jest bezpośrednie
badanie naruszenia przepisów postępowania przez sąd pierwszej instancji.
Skarżąca zaś nie powołała się na naruszenie przez Sąd drugiej instancji art. 378
§ 1 k.p.c., tj. obowiązku sądu odniesienia się do sformułowanych w apelacji
zarzutów w sposób wskazujący, że sąd rozważył je przed wydaniem orzeczenia,
co nie pozwala na kontrolę kasacyjną w tym zakresie. Podobnie należy ocenić
zarzut naruszenia licznych przepisów procesowych wskazanych także dla
uzasadnienia zarzutu nieważności, a to: art. 9 § 1, art. 17, art. 125 § 1, art. 127,
art. 148 § 1, art. 149, art. 150, art. 155 § 1, art. 161, art. 212, art. 223 § 1, art. 158 §
2, art. 194 § 1, art. 195 § 1, art. 207 § 2, art. 217 § 1 i 2, art.210 § 3, art. 213, art.
228 § 1 i 2, art.235 § 1, art. 231, art. 224 § 1 i 2, art. 299, art. 233 § 1, art. 243 § 1
k.p.c., art. 339 k.p.c. oraz art. 5 k.p.c. (w brzmieniu obowiązującym do 2005 r.)
w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Zostały one postawione w związku z postępowaniem
przed Sądem pierwszej instancji także w apelacji i nie zostały uwzględnione przez
Sąd Apelacyjny. Skarżąca nie wykazała zaś, że mimo wytknięcia tych uchybień
w apelacji, sąd drugiej instancji, z naruszeniem przepisów normujących
postępowanie apelacyjne, nie wziął ich pod rozwagę lub nieprawidłowo ocenił,
co mogło mieć wpływ na wynik sprawy. Jest przy tym oczywiste, że obok
wymienienia przepisów naruszonych przez sąd pierwszej instancji, muszą być
wtedy, w ramach podstawy kasacyjnej, wymienione także przepisy naruszone
przez sąd rozpoznający apelację. Skarga kasacyjna powódki wymogu tego
nie spełnia.
Powyższa argumentacja uzasadnia także nieuwzględnienie zarzutu
nieważności z powodu pozbawienia skarżącej prawa do obrony (art. 379 pkt 5
k.p.c.), którego skarżąca upatrywała w oddaleniu wszystkich w jej ocenie istotnych
wniosków dowodowych. Kontrola nieważności postępowania odnosi się do
postępowania przed Sądem drugiej instancji. Tymczasem zarzut pozbawienia
powódki możliwości obrony jej praw skierowany został w istocie pod adresem Sądu
13
pierwszej instancji, który oddalił jej wnioski dowodowe, a Sąd Apelacyjny zarzutu
w tym zakresie postawionego nie uznał za uzasadniony.
Na marginesie tylko wskazać trzeba, że zgodnie z ugruntowanym
stanowiskiem Sądu Najwyższego, pozbawienie strony możności obrony swych
praw, nie dotyczy sytuacji w której sąd pomija środki dowodowe zgłaszane przez
stronę, uznając, że materiał zebrany jest wystarczający do rozstrzygnięcia sprawy.
Ocena w tym zakresie odnosi się do stosowania przepisów o postępowaniu
dowodowym i nie składa się na przesłankę nieważności postępowania z art. 379
pkt 5 k.p.c. W przepisie tym chodzi jedynie o takie sytuacje, w których na skutek
wadliwości procesowych sądu lub strony przeciwnej, strona nie mogła brać
i faktycznie nie brała udziału w całym postępowaniu lub jego istotnej części, nie zaś
o nieuwzględnianie wniosków dowodowych strony, nawet jeżeli było bezpodstawne
(zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 2014 r., II PK 256/12, niepubl.).
Z przyczyn wyżej wskazanych, niezasadny okazał się także zarzut
rozpoznania sprawy w pierwszej instancji przez Sąd Okręgowy w P., zamiast przez
Sąd Wojewódzki w P., co według skarżącej jest rażącym naruszeniem przepisów o
właściwości, a to: art. 17 pkt 2, art. 67 k.p.c. w zw. z art. 206 i art. 149 § 2 k.p.c.,
mającym wpływ na wynik sprawy. Pomijając fakt, że tylko art. 17 k.p.c. dotyczy
właściwości rzeczowej sądu okręgowego, zarzut jest niezrozumiały już z tego
względu, że w sprawie prawidłowo orzekał sąd okręgowy zamiast sądu
wojewódzkiego, jako że w dacie wniesienia powództwa (kwiecień 2003 r.) działały
już sądy okręgowe zamiast wojewódzkich (wskutek zmiany ustawy Prawo o ustroju
sadów powszechnych ustawą z dnia 18 grudnia 1998 r. - Dz. U. z 1998 r. Nr 160,
poz. 1064, polegającej na zastąpieniu nazwy sąd wojewódzki na sąd okręgowy),
choć istotnie art. 17 k.p.c. jeszcze wówczas posługiwał się pojęciem sądu
wojewódzkiego a nie okręgowego, co zmieniła dopiero ustawa z dnia 2 lipca 2004 r.
(Dz. U. z 2004 r. Nr 172, poz. 1804). Nie oznacza to jednak, że w sprawie niniejszej
orzekał inny sąd niż wynikało to z przepisów prawa. Wcześniejsza zmiana ustawy
Prawo o ustroju sądów powszechnych dotyczyła tylko zmiany nazwy sądu, nie
wprowadzała natomiast innego sądu obok sądu wojewódzkiego.
14
Kolejny zarzut naruszenia przepisów postępowania dotyczył art. 13 § 1 i art.
328 § 2 k.p.c., którego upatrywała skarżąca w zlekceważeniu zarzutów, twierdzeń
i roszczeń oraz zebranych w sprawie dowodów, z jednoczesnym uchyleniem się od
rzetelnego uzasadnienia takiej oceny stanu sprawy. Sąd Najwyższy wielokrotnie
podkreślał, że z tej przyczyny może dojść do uchylenia orzeczenia zaskarżonego
skargą kasacyjną jedynie w wyjątkowych okolicznościach, a mianowicie wówczas,
gdy zaskarżone orzeczenie, na skutek niekompletności uzasadnienia, nie poddaje
się kontroli kasacyjnej, a więc kiedy faktycznie staje się niemożliwa rekonstrukcja
motywów, które doprowadziły Sąd drugiej instancji do wydania danego orzeczenia
(zob. orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 13 maja 1997 r., II CKN 112/97, niepubl.,
z dnia 26 listopada 1999 r., III CKN 460/98, OSNC 2000, nr 5, poz. 100; z dnia
13 czerwca 2000 r., V CKN 69/00, niepubl.; z dnia 20 kwietnia 2004 r., V CK 92/04,
niepubl.). Należy także uwzględnić, że uchybienia mieszczące się w ramach drugiej
podstawy kasacyjnej są uzasadnione tylko wówczas, gdy ich wpływ na wynik sprawy
jest „istotny" w tym sensie, że z uwagi na rodzaj lub skalę tych uchybień kształtowały
one bądź współkształtowały treść zaskarżonego orzeczenia (zob. postanowienie
Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 1997 r., I CKN 57/96, OSNC 1997, nr 6-7,
poz. 82). Taka zaś sytuacja w rozpoznawanej sprawie nie zachodzi, a tok
rozumowania Sądu drugiej instancji wystarczająco jasno przedstawiony został
w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Sąd Apelacyjny wyjaśnił zarówno podstawę
faktyczną, jak i prawną swego rozstrzygnięcia i szczegółowo odniósł się do każdego
z roszczeń powódki, podając z jakich względów uznał je za nieuzasadnione,
z wyjaśnieniem mających zastosowanie przepisów prawa materialnego.
W ramach pierwszej podstawy kasacyjnej, z przepisów stanowiących
podstawę rozstrzygnięcia powódka zarzuciła naruszenie art. 417 § 1 k.c. i art.
769 § 1 i 2 k.p.c. oraz art. 77 Konstytucji RP przez przyjęcie, że odpowiedzialność
pozwanego wymaga stwierdzenia winy funkcjonariusza. Obowiązujący
w dacie wnoszenia w niniejszej sprawie powództwa przepis art. 769 § 1 k.p.c.
faktycznie uzależniał odpowiedzialność komornika od jego zawinionego działania lub
zaniechania. Przepis ten utracił jednak moc z dniem 27 stycznia 2004 r. wskutek
orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 stycznia 2004 r. w sprawie SK 26/03
i nie stanowił podstawy zaskarżonego rozstrzygnięcia. Odpowiedzialność pozwanego
15
Skarbu Państwa rozpoznawały Sądy obu instancji w oparciu o art. 417 § 1 k.c.,
interpretowany zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 grudnia
2001 r., SK 18/00, wyłączającym spośród koniecznych przesłanek odpowiedzialności
Skarbu Państwa - winę funkcjonariusza. Sąd Apelacyjny wprost odwołał się do zasad
odpowiedzialności Skarbu Państwa przyjętych w tym wyroku.
Niezrozumiały jest zarzut naruszenia art. 133 i art. 135 k.r.o., dotyczących
obowiązku alimentacyjnego. Nie miały one w sprawie zastosowania, a w motywach
skargi skarżąca powołuje je bez żadnej argumentacji przy omawianiu przesłanki
bezprawności działania funkcjonariusza państwowego, wskazując, że bezprawność ta
może polegać także na sprzeczności z zasadami współżycia społecznego.
Nie wyjaśnia jednak związku takiego, co do zasady słusznego poglądu,
z unormowaniem powyższych przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.
Podobnie niezrozumiały jest zarzut naruszenia art. 24 ustawy Prawo spółdzielcze
w brzmieniu obowiązującym w 2003 r. Powódka dochodziła m.in. odszkodowania
w kwocie 123.600 zł za utratę lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego
w następstwie wykluczenia jej ze spółdzielni mieszkaniowej z uwagi na niepłacenie
czynszu. Sąd Apelacyjny podniósł, że roszczenie to pozostaje bez związku
z egzekucją alimentów, a nadto, że uchwała wykluczająca powódkę została
prawomocnie uchylona, co przyznała powódka w apelacji. Wskazany w skardze art.
24 ustawy Prawo spółdzielcze dotyczy wykluczenia członka ze spółdzielni.
Skarżąca upatruje jego naruszenia w tym, że po doręczeniu jej uchwały o wykluczeniu
utraciła na sześć lat tytuł prawny do mieszkania oraz uprawnienia korporacyjne
w spółdzielni i z tych tytułów dochodzi odszkodowania. Uznanie roszczenia w tym
zakresie przez Sąd Apelacyjny za bezzasadne było prawidłowe. Jeżeli powódka
poniosła szkodę wskutek niezgodnej z prawem uchwały, która została następnie
uchylona, winna swe roszczenia o naprawienie szkody kierować do spółdzielni, a nie
podmiotów odpowiedzialnych za egzekucję alimentów. Uchylenie uchwały
wykluczającej ją ze spółdzielni wskazuje wszak, że nie było właściwych podstaw do
jej podjęcia, a zatem, że działanie organów spółdzielni było nieprawidłowe i to ono
mogło powódce ewentualnie wyrządzić szkodę.
Naruszenia wskazanych w skardze przepisów Konstytucji oraz Konwencji
o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności upatruje skarżąca
16
w naruszeniu zasady bezstronności i niezawisłości sędziów oraz braku rzetelnego
i sprawnego rozpoznania jej sprawy. Zasad tych Sąd Apelacyjny nie naruszył.
Skarga kasacyjna nie zawiera uzasadnionych podstaw, które tezę przeciwną
by uzasadniały. Jej zarzuty dotyczyły przede wszystkim postępowania przed
Sądem pierwszej instancji i z przyczyn wyżej omówionych nie mogły skutkować
uwzględnieniem skargi.
Biorąc pod uwagę przytoczone argumenty brak było podstaw do uznania
zarzutów skargi kasacyjnej za uzasadnione. Mając to na względzie Sąd Najwyższy,
na podstawie art. 39814
k.p.c. orzekł jak w sentencji wyroku. O kosztach
postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie art. 39821
w zw. z art. 391 § 1
i art. 102 k.p.c.). Wniosek pełnomocnika powódki ustanowionego z urzędu
o przyznanie mu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu kasacyjnym
podlegał oddaleniu, gdyż wbrew wymogom § 16 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców
prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej
udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (jedn. tekst: Dz. U.
z 2013 r., poz. 490), nie zawierał on oświadczenia, że koszty te nie zostały
w całości lub w części uiszczone.