Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 3494/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 sierpnia 2015 r.

Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia w Warszawie I Wydział Cywilny

Przewodniczący: SSR Kasandra Turkiewicz

Protokolant: Karolina Tokarczyk

po rozpoznaniu w dniu 18 sierpnia 2015 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa: J. B.

przeciwko: (...) S.A. w W.

o zapłatę

1.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powoda J. B. kwotę 10.000 (dziesięć tysięcy) zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 08.03.2014 r. do dnia zapłaty;

2.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

3.  zasądza od powoda J. B. na rzecz strony pozwanej (...) S.A. w W. kwotę 300 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Powód J. B. wniósł przeciwko stronie pozwanej (...) S. A. w W. pozew o zapłatę kwoty 30.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 05.03.2014 r. do dnia zapłaty i kosztami procesu. Żądana kwota stanowiła zadośćuczynienie (art. 448 k.c. i art. 24 § 1 k.c.) za śmierć siostry w dniu 10.07.2005 r., spowodowaną przez sprawcę, który w dacie zdarzenia miał zawartą ze stroną pozwaną umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.

Strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa i o zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów procesu, przecząc podstawom swej odpowiedzialności z uwagi na datę deliktu, przypadającą przed dniem 03.08.2008 r. i przed wejściem w życie aktualnego przepisu art. 446 § 4 k.c.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód J. B. i M. G. (z domu B.) byli rodzeństwem.

dowód:

- kopie skróconych aktów urodzenia, k. 10 i 12.

M. G. zmarła w dniu 10.07.2005 r. w wyniku wypadku komunikacyjnego, spowodowanego w tym dniu przez sprawcę, który w dacie tej miał zawartą ze stroną pozwaną umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.

- okoliczności bezsporne.

Sprawca wypadku został skazany prawomocnym wyrokiem za czyn z art. 177 § 2 k.k.

- okoliczność bezsporna.

M. G. w chwili śmierci miała 24 lata, a powód miał 22 lata.

- okoliczności bezsporne.

Powód i M. G. byli zgodnym, zżytym rodzeństwem, funkcjonującym bezkonfliktowo. M. G. była bardzo opiekuńcza wobec powoda, pomagała mu w nauce, z pierwszych zarobionych pieniędzy kupowała upominki. Miała na powoda duży wpływ.

dowód:

- zeznania świadka K. B., k. 89,

- zeznania świadka M. B., k. 90,

- przesłuchanie powoda, k. 91.

M. G. po zamążpójściu wyprowadziła się z domu rodzinnego i wraz z rodziną zamieszkała w dobudówce do tegoż domu. Po śmierci M. G. jej mąż wraz z dwójką ich wspólnych dzieci wyprowadził się do swoich rodziców, lecz pozostaje w regularnym, częstym kontakcie z rodziną powoda. Powód spędza czas z siostrzeńcami w weekendy i wakacje, a także podczas wyjazdów szwagra. Swój czas i uwagę poświęcał siostrzeńcom także za życia siostry, chętnie zajmował się jej dziećmi. Powód angażuje się w organizowanie siostrzeńcom wolnego czasu. Cieszy się sympatią dzieci siostry.

dowód:

- zeznania świadka K. B., k. 89,

- zeznania świadka M. B., k. 90,

- przesłuchanie powoda, k. 91.

Po śmierci siostry powód, zgodnie z wcześniejszymi planami, wyjechał za granicę, lecz po 3 miesiącach powrócił do kraju. Doszedł do wniosku, że jest potrzebny rodzicom, którymi miała na stałe zajmować się w razie potrzeby M. G..

dowód:

- zeznania świadka K. B., k. 89,

- zeznania świadka M. B., k. 90,

- przesłuchanie powoda, k. 91.

Powód nie jest z nikim związany, nie założył rodziny.

dowód:

- zeznania świadka K. B., k. 89.

Powód nadal wspomina siostrę, odwiedza na cmentarzu jej grób. Obecnie zaakceptował fakt jej śmierci.

dowód:

- przesłuchanie powoda, k. 91.

Pismem z dnia 03.02.2014 r., doręczonym stronie pozwanej w dniu 05.02.2014 r., powód zgłosił szkodę, domagając się wypłaty zadośćuczynienia w kwocie 50.000 zł za śmierć M. G..

dowód:

- wezwanie do zapłaty wraz z dowodem nadania i doręczenia, k. 14 – 15v.

Strona pozwana odmówiła spełnienia świadczenia.

- okoliczność bezsporna.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie.

W niniejszej sprawie poza sporem pozostawało, że sprawca wypadku z dnia 10.07.2005 r., w którym zginęła M. G., został skazany prawomocnym wyrokiem, którym Sąd w niniejszym postępowaniu był związany z mocy przepisu art. 11 k.p.c. Do okoliczności bezspornych należało zaliczyć także obowiązywanie w dacie zdarzenia umowy sprawcy i strony pozwanej w zakresie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.

Strona pozwana kwestionowała podstawy swej odpowiedzialności, zarzucając, że nie odpowiada wobec najbliższych członków rodziny za szkodę niemajątkową, w sytuacji, kiedy delikt został popełniony przed dniem 03.08.2008 r., tj. dniem wejścia w życie przepisu art. 446 § 4 k.c., który aktualnie expressis verbis przyznaje najbliższym członkom rodziny zmarłego poszkodowanego prawo do ubiegania się o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę.

Sąd nie znalazł podstaw do zaakceptowania takiego stanowiska, wskazując, że pozostaje ono w całkowitej opozycji do utrwalonej linii orzeczniczej.

W istocie, jak wskazywała strona pozwana, przepis art. 446 § 4 k.c. wprowadziła dopiero nowelizacja kodeksu cywilnego z dnia 30.05.2008 r., a powołany przepis wszedł w życie w dniu 03.08.2008 r. Zdarzenie wyrządzające szkodę oraz śmierć siostry powoda miały miejsce w dniu 10.07.2005 r. Strona pozwana błędnie wywodziła jednak, że w odniesieniu do deliktów zaistniałych przed dniem 03.08.2008 r. brak jest możliwości prawnych dochodzenia zadośćuczynienia za śmierć osoby najbliższej. Judykatura obecnie stoi na stanowisku, iż ochronie przewidzianej w przepisach art. 23 k.c., art. 24 k.c. i art. 448 k.c. podlega odrębne dobro osobiste w postaci szczególnej emocjonalnej więzi rodzinnej między osobami najbliższymi. Spowodowanie śmierci osoby najbliższej może stanowić naruszenie tego dobra osobistego. W takiej sytuacji Sąd może przyznać najbliższemu członkowi rodziny zmarłego zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę na podstawie przepisu art. 448 w związku z art. 24 § 1 k.c., także wtedy, gdy śmierć nastąpiła przed dniem 03.08.2008 r. wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (por. uchwałę składu siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 28.10.2011 r., III CZP 33/11, OSNC 2012/1/10 , Biul. SN 2011/7/9, uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 13.07.2011 r., III CZP 32/11, OSNC 2012/1/10, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15.03.2012 r., I CSK 314/11, Lex nr 1164718, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14.01.2010 r., IV CSK 307/09, OSNC – D 2010/C/91, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25.05.2011 r., II CSK 537/10, Lex nr 846563, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10.11.2010 r., II CSK 248/10, OSNC 2011 – ZD/B/44, uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 22.10.2010 r., III CZP 76/10, Biul. SN 2010/10/11 ).

Nie można było zatem zgodzić się ze stroną pozwaną co do tego, że powodowi roszczenie takie na gruncie przepisu art. 448 k.c. nie przysługiwało, z tego względu, iż dopiero z dniem 03.08.2008 r. wszedł w życie przepis art. 446 § 4 k.c., który stworzył prawną możliwość przyznawania najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w związku ze śmiercią osoby najbliższej. Wprowadzenie przepisu art. 446 § 4 k.c. doprowadziło bowiem jedynie do zmiany w sposobie realizacji tego roszczenia przez skonkretyzowanie osób uprawnionych do jego dochodzenia oraz przesłanek jego stosowania, a jego rolą nie było wyeliminowanie sytuacji, polegającej na niemożności uzyskania przez najbliższych członków rodziny zmarłego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Dodanie przepisu art. 446 § 4 k.c. nie było też jedynie wyrazem woli ustawodawcy potwierdzenia dopuszczalności dochodzenia zadośćuczynienia na gruncie przepisów obowiązujących przed wejściem w życie tego przepisu, lecz wyrazem woli dokonania zmiany w ogólnej regule, wynikającej z przepisu art. 448 k.c., przez zawężenie kręgu osób uprawnionych do zadośćuczynienia. Gdyby nie wprowadzono przepisu art. 446 § 4 k.c., roszczenia tego mógłby dochodzić każdy, a nie tylko najbliższy członek rodziny. Przepis ten ułatwia dochodzenie zadośćuczynienia, gdyż umożliwia jego uzyskanie bez potrzeby wykazywania jakichkolwiek innych – poza w nim wymienionych – przesłanek. Niewątpliwie wzmacnia też on wykładnię przepisu art. 446 § 3 k.c., wiążąc funkcję tego przepisu wyłącznie z ochroną majątkową. Nie można zatem zasadnie twierdzić też, że art. 446 § 4 k.c. stanowi swoiste superfluum, pozbawione głębszego sensu normatywnego, a co za tym idzie – że do czasu jego wejścia w życie niemożliwe byłoby dochodzenie przez osoby najbliższe roszczeń związanych z utratą członków rodziny, a od czasu wymienionej nowelizacji kodeksu cywilnego – że najbliżsi członkowie rodziny mogą dochodzić zadośćuczynień dwojakiego rodzaju (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11.05.2011 r., I CSK 621/10, Lex nr 848128 oraz uzasadnienie powołanej uchwały Sądu Najwyższego III CZP 76/10).

Wreszcie, o istnieniu podstaw odpowiedzialności ubezpieczyciela za skutki zdarzeń sprzed dnia 03.08.2008 r. przesądziły ostatecznie uchwały Sądu Najwyższego: z dnia 07.11.2012 r. (III CZP 67/12, www.sn.pl) oraz z dnia 20.12.2012 r. (III CZP 93/12, www.sn.pl).

Aktualnie w orzecznictwie nie ma wątpliwości co do tego, że ubezpieczyciel sprawcy wypadku, zaistniałego przed dniem 03.08.2008 r., odpowiada wobec członków rodziny zmarłego za wyrządzoną im krzywdę, skutkiem czego było wydanie przez Sąd Najwyższy w składzie 7 Sędziów postanowienia z dnia 27.06.2014 r. (III CZP 2/14, www.sn.pl), odmawiającego udzielenia odpowiedzi na pytanie Rzecznika Ubezpieczonych: „Czy osobie najbliższej przysługuje z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, wynikającą z naruszenia jej dobra osobistego w postaci szczególnej więzi emocjonalnej ze zmarłym, nawet, gdy śmierć nastąpiła przed dniem 03.08.2008 r.?”

Sąd nie zgodził się także z dalszymi argumentami, powołanymi w odpowiedzi na pozew, a zmierzającymi do wykazania braku podstaw prawnych do przypisania stronie pozwanej odpowiedzialności za naruszenie dóbr osobistych najbliższych członków rodziny zmarłego poszkodowanego.

Strona pozwana przedstawiła bowiem swe poglądy w oderwaniu od przepisu art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (j.t. Dz. U. z 2013 r., poz. 392). Zgodnie z powołanym przepisem, w brzmieniu obowiązującym w dacie zdarzenia, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Strona pozwana bezzasadnie upatrywała zatem wyłączenia własnej odpowiedzialności za skutki wypadku komunikacyjnego, zaistniałe w stosunku do najbliższych członków rodziny zmarłego poszkodowanego. Czynione przez stronę pozwaną rozróżnienia, dotyczące osób bezpośrednio i pośrednio poszkodowanych oraz argumenty o wyłączeniu odpowiedzialności ubezpieczyciela za skutki deliktu, którym jest śmierć, w stosunku do najbliższych członków rodziny zmarłego poszkodowanego, nie znajdują oparcia w przepisach ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych.

Należało też zauważyć, że granice odpowiedzialności strony pozwanej nie mogły być oceniane bez uprzedniego określania istoty umowy ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej. Zgodnie z przepisem art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, umowa ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej obejmuje odpowiedzialność cywilną podmiotu objętego obowiązkiem ubezpieczenia za szkody wyrządzone czynem niedozwolonym oraz wynikłe z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, o ile nie sprzeciwia się to ustawie lub właściwości (naturze) danego rodzaju stosunków. Umowa ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w przepisie art. 9, będące następstwem zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia (art. 9a ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych). Powołane przepisy jednoznacznie określają zakres odpowiedzialności strony pozwanej, nie dając podstaw do czynienia jakichkolwiek rozróżnień pod względem podmiotowym. Wszelkie wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela zostały przewidziane w ustawie, która nie daje podstaw do uznania, że ubezpieczyciel nie jest obowiązany do zaspokojenia roszczeń osób najbliższych, znajdujących oparcie w przepisach art. 446 k.c. oraz przepisach o naruszeniu dóbr osobistych. Nadto, wyłączenia te mają co do zasady charakter jedynie przedmiotowy i wynikają z ustanowienia sumy gwarancyjnej (art. 36 oraz art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych) oraz sposobu naprawienia szkody (wyłącznie restytucja pieniężna). Odpowiedzialność ubezpieczyciela sięga zatem tak daleko, jak odpowiedzialność cywilna samego ubezpieczonego. Jej wtórny charakter nie stoi na przeszkodzie wystąpieniu przez poszkodowanego bezpośrednio przeciwko ubezpieczycielowi (art. 19 ust. 1 zd. 1 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych). Ustalenie zakresu odpowiedzialności ubezpieczyciela wymaga uprzedniego ustalenia zakresu świadczeń, do spełnienia których obowiązany jest ubezpieczony lub inna osoba wyrządzająca szkodę, objętą ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej (por. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 24.02.2006 r., III CZP 91/05, Lex nr 180669). Zaznaczyć należało także, iż przepisy ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych nie tylko nie różnicują osób poszkodowanych bezpośrednio i pośrednio, lecz przyznają legitymację czynną (tak w stosunku do sprawcy zdarzenia wyrządzającego szkodę, jak i w stosunku do ubezpieczyciela) każdemu poszkodowanemu w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego (art. 19 ust. 1 zd. 1 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych). Wreszcie, w przywołanej już uchwale, wydanej w sprawie III CZP 93/12, Sąd Najwyższy ostatecznie przesądził, iż przepis artykułu 34 ust. 1 ustawy z 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych – także w brzmieniu sprzed 11.02.2012 r. – nie wyłączał z zakresu ochrony ubezpieczeniowej zadośćuczynienia za krzywdę osoby, wobec której ubezpieczony ponosił odpowiedzialność na podstawie przepisu art. 448 k.c.

Krzywdę w rozumieniu przepisu art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. należało definiować jako ogół ujemnych przeżyć emocjonalnych, pozostających w bezpośrednim związku przyczynowym ze śmiercią najbliższego członka rodziny, stanowiącą następstwo czynu niedozwolonego. Przy ocenie rozmiaru krzywdy należało zatem wziąć pod uwagę funkcjonowanie rodziny przed deliktem, poprawność relacji rodzinnych i tym samym skutek ich rozerwania, a także odpowiedzieć na pytanie, jak funkcjonowałaby rodzina, gdyby nie doszło do śmierci jej członka.

W oparciu o zgodne, spójne i logiczne zeznania świadków: K. B. i M. B. oraz skorelowaną z nimi relację powoda, Sąd ustalił, że do dnia 10.07.2005 r. rodzina generacyjna powoda funkcjonowała harmonijnie i bezkonfliktowo. Powoda i jego siostrę łączyły silne więzi, oparte na zaufaniu, lojalności, pomocy i ofiarności. Z tej też przyczyny Sąd doszedł do wniosku, że krzywda, wywołana nagłą, przedwczesną utratą siostry, była źródłem takich cierpień, które podlegały rekompensacie przez zasądzenie kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

W pozostałym zakresie powództwo podlegało oddaleniu jako pozbawione uzasadnionych podstaw.

Zdaniem Sądu, śmierć siostry, choć niewątpliwie stała się źródłem cierpienia, smutku i tęsknoty, jednak nie zdestabilizowała życia powoda w sposób trwały i definitywny. Powód w dacie zdarzenia był osobą bardzo młodą (22 lata), lecz dorosłą, o ukształtowanym charakterze i osobowości. Zauważyć też należało, że M. G. w dacie wypadku miała już własną rodzinę, założoną przez związek małżeński, z którego pochodziło dwoje dzieci – w dacie wypadku mających, co bezsporne, 1,5 roku i 3 lata. Tym samym należało mieć na uwadze, że, gdyby nie wypadek, jej życie, w sposób naturalny skoncentrowane byłoby na potrzebach męża i dzieci, w nadchodzących latach – na pewno na opiece nad małymi dziećmi i na ich wychowaniu. Gdyby zatem M. G. żyła, jej relacje z bratem, choć niewątpliwie byłyby serdeczne, nie przedstawiałyby się tak, jak w czasach wczesnego dzieciństwa, które wspominał powód; z pewnością, z racji obowiązków rodzinnych, M. G. nie byłaby w stanie żyć życiem brata i troszczyć się na co dzień o jego podstawowe sprawy, tak jak to czyniła w czasach szkolnych.

Sąd miał też na uwadze, że powód na skutek śmierci siostry nie pozostał osobą samotną. Choć świadek M. B. i K. B. wskazywali na rozstanie się powoda z jego sympatią na skutek stanu psychicznego powoda po śmierci siostry, to jednak sam powód wykluczył taki związek przyczynowy, podając, że rozstał się z dziewczyną jeszcze przed śmiercią siostry. Brak było przy tym, w świetle wskazań doświadczenia życiowego, podstaw do tego, by wiązać aktualną sytuację życiową powoda (tj. niezałożenie własnej rodziny) ze śmiercią siostry, mającą miejsce 10 lat temu. Po śmierci siostry powód miał przy sobie rodziców, a także, jak wynikało z treści zgłoszenia szkody – wezwania do zapłaty – dwoje rodzeństwa (siostrę i brata). Aktualnie powód ma stały, regularny kontakt z siostrzeńcami – synami M. G., z którymi, jak wynikało z relacji wszystkich przesłuchanych osób, chętnie spędza czas, dzieli z nimi pasje, okazuje zainteresowanie i cieszy się ich sympatią. Relacje rodzinne niewątpliwie ułatwiły zatem powodowi odzyskanie stabilizacji po śmierci siostry i odzyskanie równowagi emocjonalnej, a także odnalezienie się w zmienionej sytuacji życiowej. Z tych też przyczyn powód nie mógł się domagać zasądzenia zadośćuczynienia przekraczającego 10.000 zł.

O odsetkach za opóźnienie Sąd orzekł na podstawie przepisu art. 481 § 1 k.c. i art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, który zakreśla ubezpieczycielowi 30 – dniowy termin na spełnienie świadczenia, liczony od daty zgłoszenia szkody. Wezwanie do zapłaty z dnia 03.02.2014 r., zawierające zgłoszenie szkody i żądanie wypłaty powodowi kwoty 50.000 zł zadośćuczynienia, strona pozwana otrzymała w dniu 05.02.2014 r. Miała zatem obowiązek wypłacić zadośćuczynienie najpóźniej do dnia 07.03.2014 r., a wobec niewypełnienia tego obowiązku od dnia 08.03.2014 r. pozostaje w opóźnieniu i od tej daty należały się powodowi odsetki ustawowe za opóźnienie. Z tych też przyczyn roszczenie odsetkowe dotyczące okresu 05.03.2014 r. – 07.03.2014 r. Sąd w oparciu o powołane przepisy oddalił.

Wobec częściowego utrzymania się przez każdą ze stron z jej żądaniami, Sąd rozdzielił stosunkowo koszty procesu (art. 100 zd. 1 in fine k.p.c.). Powód żądał zapłaty 30.000 zł, a zasądzono na jego rzecz 10.000 zł; utrzymał się zatem ze swym żądaniem w 1/3, a strona pozwana w 2/3. Powód poniósł koszty procesu w łącznej wysokości 3.934 zł, obejmujące: opłaty skarbowe od 2 pełnomocnictw w kwocie 34 zł, wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 2.400 zł (§ 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, j.t. Dz. U. z 2013 r., poz. 490) oraz opłatę od pozwu w wysokości 1.500 zł, obliczoną jako 5% wartości przedmiotu sporu (art. 13 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, j.t. Dz. U. z 2014 r., poz. 1025). Strona pozwana poniosła koszty procesu w kwocie 2.417 zł, na które złożyły się 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa i 2.400 zł wynagrodzenia pełnomocnika procesowego (§ 6 pkt 5 powołanego wyżej rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r.). Powodowi należałby się zwrot 1/3 kosztów procesu, tj. 1.311,33 zł, a stronie pozwanej 2/3 poniesionych kosztów procesu, czyli 1.611,33 zł; na rzecz strony pozwanej należało zatem zasądzić różnicę między wskazanymi wartościami, tj. 300 zł.

Z.:

1. (...)

2. (...)r. pr. A. T. (...);

3. (...).

W., dnia 24.08.2015 r.