Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1499/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 września 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Iwona Łuka-Kliszcz

Sędziowie:

SSA Bożena Lichota

SSA Agata Pyjas-Luty (spr.)

Protokolant:

st.sekr.sądowy Monika Ziarko

po rozpoznaniu w dniu 29 września 2015 r. w Krakowie

sprawy z wniosku S. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w K.

o świadczenie przedemerytalne

na skutek apelacji wnioskodawcy S. G.

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie Wydziału VIII Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 18 czerwca 2014 r. sygn. akt VIII U 2809/13

I.  z m i e n i a zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję organu rentowego i przyznaje S. G. świadczenie przedemerytalne od dnia 1 października 2013 r.;

II.  stwierdza, iż organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji;

III.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w K. na rzecz S. G. kwotę 150 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt III AUa 1499/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 18 czerwca 2014 r. Sąd Okręgowy w Krakowie VIII Wydział Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie S. G. od decyzji z dnia 25 października 2013 r., którą Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. odmówił mu prawa do świadczenia przedemerytalnego.

Bezspornym w sprawie było, iż wnioskodawca w dniu 30 września 2013 r. złożył wniosek o świadczenie przedemerytalne. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C. przyjął za udowodnione 39 lat, 10 miesięcy, 18 dni okresów składkowych, tj. 37 lat, 1 miesiąc, 6 dni okresów składkowych i 2 lata, 1 miesiąc, 20 dni okresów uzupełniających pracy na gospodarstwie rolnym rodziców.

Ostatni stosunek pracy S. G. dotyczył zatrudnienia w (...) sp. z o.o. z siedzibą w S. na podstawie umowy o pracę na czas określony od 1 czerwca 2010 r. do 30 listopada 2012 r. Umowa ta została rozwiązana za wypowiedzeniem przez pracodawcę na podstawie art. 30 § 1 pkt 2 k.p. z zachowaniem 2-tygodniowego terminu, który upłynął w dniu 28 września 2012 r. Od 21 marca 2013 r. do nadal jest zarejestrowany w (...)Urzędzie Pracy w K. jako bezrobotny z prawem do zasiłku od 29 marca 2013 r. do 28 marca 2014 r. W okresie pobierania zasiłku nie odmówił bez uzasadnionej przyczyny podjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, zatrudnienia w ramach prac interwencyjnych lub robót publicznych.

Sąd pierwszej instancji ustalił, iż rozwiązanie stosunku pracy ze S. G. zatrudnionym w (...) Sp. z o.o. z siedzibą w S. nie nastąpiło z przyczyn nie leżących po stronie pracownika, jak również z powodu likwidacji pracodawcy lub niewypłacalności pracodawcy (spółka wówczas nie była w likwidacji).

Sąd Okręgowy dał wiarę dokumentacji pracowniczej złożonej w sprawie, gdyż nie była ona kwestionowana przez strony postępowania. Mając to na uwadze sąd pierwszej instancji odstąpił od przeprowadzenia dowodu z zeznań odwołującego się.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, iż z uwagi, że wnioskodawca w dacie złożenia wniosku i wydania decyzji nie osiągnął wieku, o którym mowa w art. 2 ust.1 pkt. 1-4 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych (Dz. U. z 2004 r. Nr 120, poz. 1252 z późn. zm.), prawo do dochodzonego świadczenia uzależnione było od spełnienia przesłanek określonych w art. 2 ust. 1 pkt. 5 lub pkt. 6 cyt. ustawy. Jednakże i w tym zakresie Sąd odmówił uwzględnienia odwołania, albowiem w świetle przeprowadzonego postępowania dowodowego uznał, iż wnioskodawca nie wykazał, by rozwiązanie ostatniego stosunku pracy nastąpiło z przyczyn, o których mowa w art. 2 ust.1 pkt. 5 lub 6 cyt. ustawy w związku z art. 2 ust. 29 ustawie z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (t.j. Dz. U z 2013 r. poz. 674) i w związku z art. 1 ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz. U. z 2003 r. nr 90, poz.844). Likwidator wskazał bowiem jednoznacznie, że (...) sp. z o.o. nie rozwiązała z odwołującym się stosunku pracy w trybie w/w ustawy. Ponadto z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że w/w Spółka nadal istnieje i zatrudnia pracowników.

Sąd zaznaczył jednocześnie, że wnioskodawca nie udowodnił, iż do dnia rozwiązania stosunku pracy, tj. 28 września 2012 r., legitymuje się stażem pracy wynoszącym co najmniej 40 lat.

Z tych względów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji na zasadzie art. 477 14§ 1 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł wnioskodawca zaskarżając orzeczenie w całości. Zarzucił naruszenie art. 5 k.p.c. poprzez brak stosownego pouczenia go o obowiązku dowodzenia twierdzeń, z których wywodzi skutki prawne, zważywszy, iż odmówiono mu przyznania pełnomocnika z urzędu; art. 299 k.p.c. poprzez zaniechanie przeprowadzenia dowodu z jego wyjaśnień, a także art. 233 k.p.c. przez nieprawidłową ocenę materiału dowodowego, w oparciu o który Sąd Okręgowy poczynił wiążące ustalenia, w szczególności pominięcie, iż pomiędzy złożeniem oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o pracę, a likwidacją spółki upłynął okres 4 dni, a w tym czasie Spółka wyprzedawała już swój majątek i rozwiązywała stosunki pracy z innymi pracownikami. W świetle tak sformułowanych zarzutów skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania celem przeprowadzenia wyczerpującego postępowania dowodowego oraz zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu podniósł, że z informacji dostępnych w Krajowym Rejestrze Sądowym wynika, iż na dzień 18 września 2012r. zwołane zostało nadzwyczajne zgromadzenie wspólników spółki, na którym podjęto uchwałę o likwidacji spółki. Ponadto w okresie, w którym wypowiedziano mu umowę o pracę, przedmiotowe oświadczenia zostały praktycznie wręczone wszystkim pracownikom, jednocześnie prowadzona była także wyprzedaż majątku ruchomego. Skarżący nadmienił, iż spółka już w okresie kilku miesięcy przed wypowiedzeniem umowy o pracę borykała się z problemami finansowymi (nie miała nowych zleceń, dochody spółki nie wystarczały na pokrycie jej zobowiązań). W jego ocenie powyższe okoliczności wskazują, iż decyzja w przedmiocie likwidacji Spółki musiała zostać podjęta przed wręczeniem mu oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o pracę, a co za tym idzie wypowiedzenie umowy nastąpiło z przyczyn leżących po stronie pracodawcy.

Skarżący zwrócił także uwagę na aspekt błędnej oceny sądu pierwszej instancji odnośnie okoliczności mających istotne dla sprawy znaczenie, jak również mało zrozumiałe pouczenie go o ciążącym na nim obowiązku udowodnienia faktu, iż rozwiązanie stosunku pracy nastąpiło wskutek likwidacji pracodawcy zważywszy, iż nie był reprezentowany przez pełnomocnika. Wskazał również, że Sąd nie przeprowadził dowodu z jego przesłuchania na okoliczność ustalenia przyczyn wypowiedzenia stosunku pracy oraz kondycji finansowej pracodawcy, opierając się wyłącznie na przedłożonej dokumentacji oraz jego wyjaśnieniach informacyjnych. Skarżący zwrócił uwagę, że jego przesłuchanie jest konieczne z uwagi na to, iż dowód ten będzie niezbędny do wyjaśnienia okoliczności sprawy, w szczególności wobec zalegających w dokumentach dwóch dokumentów, które nie są ze sobą zbieżne tj. pisma likwidatora spółki z dnia 13 marca 2013 r. oraz zaświadczenia likwidatora z dnia 20 listopada 2013 r. (z pierwszego pisma wynika iż wypowiedzenie umowy o pracę nie nastąpiło z powodu likwidacji spółki, natomiast w drugim podano, iż przyczyną wypowiedzenia nie była postawa pracownika) oraz faktu, iż pomiędzy wypowiedzeniem umowy o pracę a likwidacją spółki minął okres 4 dni.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest uzasadniona.

Na wstępie zaznaczyć należy, iż wnioskodawca nie mając w dacie złożenia wniosku o świadczenie przedemerytalne ukończonych 60 roku życia, mógł ubiegać się o świadczenie przedemerytalne jedynie na podstawie art. 2 ust. 1 pkt 5 lub 6 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych (Dz.U. z 2013r., poz.170 ze zm.). Skoro jednak nie posiada co najmniej 40-letniego okresu składkowego i nieskładkowego (por. art. 2 ust. 1 pkt 5), to podstawę prawną jego roszczenia mógł stanowić wyłącznie art. 2 ust. 1 pkt 6 powołanej ustawy. Zgodnie z treścią tego przepisu prawo do świadczenia przedemerytalnego przysługuje osobie, która do dnia 31 grudnia roku poprzedzającego rozwiązanie stosunku pracy lub stosunku służbowego, z powodu likwidacji pracodawcy lub niewypłacalności pracodawcy, w rozumieniu przepisów o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy, u którego była zatrudniona lub pozostawała w stosunku służbowym przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy, posiadała okres uprawniający do emerytury wynoszący co najmniej 34 lata dla kobiet i 39 lat dla mężczyzn. W tej sytuacji kwestią sporną pozostaje tylko ustalenie, czy stosunek pracy wnioskodawcy ustał z powodu likwidacji pracodawcy. Spełnienie bowiem pozostałych przesłanek warunkujących nabycie prawo do świadczenia nie było sporne.

Sąd pierwszej instancji odmówił przyznania prawa do świadczenia przedemerytalnego, gdyż uznał, że wnioskodawca nie wykazał, by doszło do rozwiązania umowy o pracę wskutek likwidacji pracodawcy. W ocenie Sądu Apelacyjnego poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne, które stały się podstawą do wydania zaskarżonego orzeczenia, a przede wszystkim wyprowadzone z nich wnioski, nie zasługują na akceptację. Sąd ten dokonując oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego naruszył dyspozycję art. 233 §1 k.p.c. Należy bowiem mieć na uwadze, że Sąd zaniechał przede wszystkim wyjaśnienia rozbieżności wynikających z treści pisma 13 marca 2013 r. (k.21 a.s) oraz 20 listopada 2013 r. (k.3 a.s.), jak również pominął fakt, iż dokumentacja pracownicza, poza wypowiedzeniem umowy o pracę z dnia 14 września 2012 r. (k. 60 a.r.) sygnowana jest przez likwidatora Spółki. Okoliczności te niejako obligowały Sąd do kontynuowania postępowania dowodowego w celu ustalenia rzeczywistej przyczyny rozwiązania z wnioskodawcą stosunku pracy. Zaistniałe w tym zakresie naruszenie norm prawa procesowego, zważywszy na podniesione w wywiedzionej apelacji zarzuty, obligowały Sąd Apelacyjny do uzupełnienia postępowania dowodowego. Nadmienić bowiem należy, iż sąd drugiej instancji, kontrolując prawidłowość zaskarżonego orzeczenia, pełni również funkcję sądu merytorycznego, który może uzupełnić materiał dowodowy lub powtórzyć już przeprowadzone dowody, a także poczynić samodzielne ustalenia na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji. Mając to na uwadze Sąd Apelacyjny uzupełnił postępowanie dowodowe, dopuszczając dowód z zeznań wnioskodawcy oraz zawnioskowanych przez niego świadków, a także akt rejestrowych spółki (...), stosownie do wniosków zawartych w piśmie z dnia 18 czerwca 2015 r. (k. 60 a.s.).

Sąd Apelacyjny ustalił, iż kondycja finansowa (...) spółki z o.o. już na przełomie 2011 r. i 2012 r. rodziła uzasadnione przypuszczenia co do konieczności jej likwidacji. Powolna utrata płynności finansowej, wskutek niewypłacalności inwestorów oraz brak zleceń obligowała zarząd do wyprzedaży sprzętu budowlanego. Uzyskane w ten sposób środki finansowe były przeznaczane na bieżącą działalność spółki, a w szczególności wypłatę wynagrodzenia pracowników. W związku z wyprzedażą majątku, jak również jego częściową likwidacją wskutek wyeksploatowania sprzętu nastąpił powolny proces zwalniania pracowników firmy. W pierwszej kolejności zwalniani byli pracownicy, którzy byli zatrudnieni w oparciu o umowy na czas określony oraz nie mieli sprzętu, na którym mogli pracować. Dotyczyło to także S. G., z którym rozwiązano umowę o pracę wskutek likwidacji zakładu pracy (dowód: sprawozdanie Zarządu za okres od 1 stycznia do 17 września 2012 r. - akta rejestrowe spółki, kserokopia-k.74-78 a.s., załącznik do sprawozdania finansowego - akta rejestrowe spółki, kserokopia k. 79- 82 a.s., zeznania świadków J. W. i D. H. oraz wnioskodawcy - protokół rozprawy z dnia 29 września 2015 r. k.86-87). W dniu 18 września 2012 r. odbyło się Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników (...) Spółka z o.o., na którym została podjęta uchwała o likwidacji spółki, z uwagi na brak efektywnej działalności, negatywną sytuację ekonomiczną i finansową, brak zleceń oraz rosnące koszty związane z utrzymaniem spółki (dowód: protokół Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników z dnia 18 września 2012r. - akta rejestrowe spółki, kserokopia k.71-73 a.s.). W dniu 27 września 2012 r. został złożony w Sądzie Rejonowym dla Krakowa-Śródmieścia Krakowie Wydział XI Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego wniosek o likwidację (...) spółki z o.o. (dowód: wniosek z dnia 25 września 2012 r., akta rejestrowe spółki, kserokopia k. 66-70 a.s.).

Sąd Apelacyjny uznał zeznania świadków i wnioskodawcy jako miarodajną podstawę ustaleń. Były one spójne, logiczne oraz pokrywały się powyższą dokumentacją, która także nie budziła wątpliwości Sądu, zważywszy, iż żadna ze stron jej nie kwestionowała. W tak ustalonym stanie faktycznym uznać należy, iż zaskarżone orzeczenie zostało oparte na błędnym założeniu, że zwolnienie wnioskodawcy nie miało związku z likwidacją spółki. W świetle powyższego należy nie tylko domniemać, lecz stanowczo stwierdzić, iż wypowiedzenie wnioskodawcy umowy o pracę miało bezpośredni związek z likwidacją zakładu pracy. Trafnie akcentowano w wywiedzionej apelacji, iż podjęcie uchwały o likwidacji przedsiębiorstwa nastąpiło 4 dni później od wypowiedzenia S. G. umowy o pracę. Ponadto znamiennym jest również, iż wniosek o likwidację został złożony w Sądzie w przeddzień ustania umowy o pracę wnioskodawcy.

Zwrócić należy uwagę, iż w zaistniałej sytuacji nie można wprost i literalnie przyjąć, iż proces likwidacji spółki nastąpił z dniem podjęcia uchwały na Nadzwyczajnym Zgromadzeniu Wspólników w dniu 18 września 2012 r., bądź z datą złożenia przedmiotowego wniosku w Sądzie, tj. 27 września 2012 r. Takie stricte formalne ujęcie art. 2 ust. 1 pkt 6 cyt. ustawy, prowadziłoby niewątpliwie do naruszenia wszelkich norm interpretacyjnych, jak również towarzyszącym im zasad prawnych. W szczególności przeczyłoby to zasadzie doświadczenia życiowego, której ramy w szczególności sąd pierwszej instancji naruszył. Sami świadkowie oświadczyli wprost, iż prezes spółki na spotkaniu sylwestrowym na przełomie roku 2011/2012 informował podległych mu pracowników o kłopotach finansowych oraz możliwości likwidacji przedsiębiorstwa. Należy mieć na uwadze, iż podjęcie decyzji o likwidacji spółki, tak jak to miało miejsce w dniu 18 września 2012 r., zawsze jest poprzedzone pewnym procesem decyzyjnym, który nie ogranicza się do kilku dni. W analizowanym przypadku kondycja finansowa spółki i jej rokowania co do dalszego funkcjonowania, dawały podstawę przyjąć, iż rzeczywisty proces likwidacyjny spółki rozpoczął się już na przełomie roku 2011 i 2012 . Informowanie bowiem pracowników o losach firmy, już wówczas musiało być poprzedzone stosownymi konsultacjami. Ponadto prowadzona od początku roku wyprzedaż i likwidacja taboru maszyn budowlanych potwierdzały wcześniejsze przypuszczenia. To wszystko sprawia, iż w ocenie Sądu Apelacyjnego proces likwidacyjny można datować, na początek roku 2012. W tej sytuacji bez wątpienia w dacie wypowiedzenia wnioskodawcy umowy o pracę, tj. 14 września 2012 r. był on już na tyle zaawansowany, iż 4 dni później podjęto na Nadzwyczajnym Zgromadzeniu Wspólników uchwalę o likwidacji spółki. Zatem uznać należy rozwiązanie stosunku pracy nastąpiło z przyczyn związanych z likwidacją spółki.

Reasumując wbrew orzeczeniu Sądu Okręgowego, Sąd Apelacyjny uznał, że wnioskodawcy przysługuje prawo do świadczenia przedemerytalnego, albowiem spełnia on wszystkie przesłanki, o których jest mowa w art., 2 ust. 1 pkt 6 cyt. ustawy. Wynik przeprowadzonego uzupełniającego postępowania dowodowego nie pozostawił żadnych wątpliwości, iż rozwiązanie stosunku pracy nastąpiło wskutek likwidacji pracodawcy.

Z tych względów Sąd Apelacyjny, uznając apelację za uzasadnioną na podstawie art. 386 §1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję organu rentowego i przyznał S. G. żądane świadczenie od 1 października 2013 r. W tej mierze miał na uwadze przepis art.7 ust.1 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych, zgodnie z którym prawo do świadczenia przedemerytalnego ustala się na wniosek osoby zainteresowanej, od następnego dnia po dniu złożenia wniosku wraz z dokumentami uzasadniającymi prawo do świadczenia przedemerytalnego, co w niniejszej sprawie miało miejsce w 30 września 2013 r.

Sąd Apelacyjny stwierdził brak odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji, na zasadzie art.118 ust.1a zd.2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(t.j. Dz.U. z 2015r., poz. 748). Organ rentowy w ramach udzielonej mu kompetencji i nałożonych przez ustawodawcę obowiązków podjął prawidłowe działania zmierzające do ustalenia prawa i wyjaśnienia związanych z nim okoliczności, lecz dopiero wyniki przeprowadzonego przed Sądem Apelacyjnym postępowania dowodowego pozwoliły poczynić ustalenia, które dały podstawę do zmiany zaskarżonej decyzji. W tej sytuacji brak jest podstaw do uznania, że opóźnienie w przyznaniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które organ rentowy ponosi odpowiedzialność (patrz: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 kwietnia 2009 roku, I UK 345/08, Lex nr 551000).

O kosztach postępowania apelacyjnego, na które składa się opłata od apelacji oraz koszty zastępstwa procesowego wnioskodawcy za obie instancje, orzeczono jak w pkt III na zasadzie art.98 § 1 i 3 k.p.c., oraz §13 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. z 2013r. poz.461).