Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 400/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 września 2015 r.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, Wydział III Cywilny Odwoławczy w składzie

następującym:

Przewodniczący - Sędzia SO Katarzyna Kwilosz-Babiś

Sędzia SO Zofia Klisiewicz (sprawozdawca)

Sędzia SO Tomasz Białka

Protokolant:

st. sekr. sąd Anna Burnagiel

po rozpoznaniu w dniu 9 września 2015r. w Nowym Sączu

na rozprawie

sprawy z powództwa małoletniej Z. D. reprezentowanej przez przedstawicieli ustawowych J. D.i A. D. (1)

przeciwko I. D.

o zachowek

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Nowym Sączu

z dnia 16 września 2014 r., sygn. akt I C 878/12

1.  zmienia pkt I zaskarżonego wyroku w części dotyczącej rozłożenia świadczenia na raty w ten sposób, że zasądzoną w nim kwotę rozkłada na następujące raty:

- pierwsza w kwocie 6000 zł (sześć tysięcy złotych) płatna w terminie do 31 marca 2015r.,

- druga w kwocie 6000 zł (sześć tysięcy złotych) płatna w terminie do 31 marca 2016r.,

- trzecia w kwocie 6000 zł (sześć tysięcy złotych) płatna w terminie do 31 marca 2017r.,

- czwarta w kwocie 6000 zł (sześć tysięcy złotych) płatna w terminie do 31 marca 2018r.,

- piąta w kwocie 6000 zł (sześć tysięcy złotych) płatna w terminie do 31 marca 2019r.,

- szósta w kwocie 7339,00 zł (siedem tysięcy trzysta trzydzieści dziewięć złotych) płatna w terminie do 31 marca 2020r.,

2.  w pozostałej części apelację oddala;

3.  zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Nowym Sączu na rzecz adw. E. M. i na rzecz adw. M. G. kwoty po 1476 zł (jeden tysiąc czterysta siedemdziesiąt sześć złotych) tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce i pozwanej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

(...)

Sygn. akt III Ca 400/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z 16.09.2014r. (sygn. akt I C 878/12) Sąd Rejonowy w Nowym Sączu w sprawie z powództwa małoletniej Z. D.reprezentowanej przez przedstawicieli ustawowych J. D.i A. D. (1)przeciwko I. D.o zachowek, zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 37 339 zł z ustawowymi odsetkami od 31.05.2012r. do 16.09.2014r., którą rozłożył na raty:

- pierwsza w kwocie 10 000 zł płatna do 31.03.2015r.,

- druga w kwocie 10 000 zł płatna do 31.03. 2016r.,

- trzecia w kwocie 17 339 zł płatna do 31.03. 2017r.

z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat (pkt I sentencji), umorzył postępowanie w zakresie żądania ponad kwotę 39 089 zł (pkt II sentencji), w pozostałym zakresie powództwo oddalił (pkt III sentencji), koszty procesu między stronami wzajemnie zniósł (pkt IV sentencji) oraz zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokatów E. M. i M. G. kwoty po 4 428 zł brutto, tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną świadczoną stronom z urzędu (pkt V sentencji).

Sąd Rejonowy ustalił, że spadkodawca A. D. (2)zmarł 20.01.2009r. w N.. Spadkobiercą testamentowym jest jego żona I. D., a syn J. D.został wydziedziczony. Małoletnia powódka Z. D.jest wnuczką spadkodawcy, a córką syna J.. W dacie śmierci swojego dziadka była dzieckiem poczętym, a nienarodzonym. Urodziła się (...)ze związku małżeńskiego J. D.i A. D. (1)zawartego 30.06.2007r. W skład spadku po A. D. (2)wchodzi udział w wysokości 3/4 w nieruchomości zabudowanej stanowiącej dz. ewid. nr(...) w N., obj. KW nr (...). Wartość tej nieruchomości wg stanu na dzień otwarcia spadku wynosiła kwotę 312 712 zł, bez uwzględnienia kosztów prac modernizacyjno -remontowych dokonanych w budynku po śmierci A. D. (2), które sfinansowała częściowo pozwana, a częściowo jej zięć. Ojciec powódki był użytkownikiem działki nr (...)należącej do (...) Związku (...)położonej w N.(Góra Z.). Na działce znajdował się domek letniskowy kupiony za kwotę 7 000 zł od J. C.przy czym połowa tej kwoty pochodziła od rodziców ojca powódki - J. D.. Sąd Rejonowy ustalił nadto, że pozwana utrzymuje się z emerytury w wysokości 1 200 złotych. Prowadzi też działalność gospodarczą (magiel), w którym pracuje co najwyżej dwa razy w tygodniu. Mieszka z córką i zięciem, rachunki płacą po połowie. Nie ma żadnych oszczędności. Często korzysta ze wsparcia finansowego córki.

Na tle takiego stanu faktycznego, Sąd Rejonowy powołując się na treść 931 § 1 k.c. stwierdził, iż gdyby spadkodawca A. D. (2) nie pozostawił testamentu, w którym dokonał wydziedziczenia swojego syna J. D., ten ostatni byłby powołany do dziedziczenia po zmarłym na podstawie ustawy w 1/4 części. Na podstawie art. 991 § 1 k.c. oraz art. 922 § 3 k.c. Sąd I instancji uznał, że powódka jako zstępna wydziedziczonego mogła wystąpić wobec pozwanej jako jedynego spadkobiercy z roszczeniem o 2/3 udziału spadkowego, jaki jej przysługiwał jako osobie małoletniej. Sąd Rejonowy wyliczył, że skoro czysta wartość spadku wynosiła kwotę 234 534 zł (3/4 z kwoty 312 712 zł), to udział spadkowy, jaki przypadłby ojcu powódki, gdyby nie został wydziedziczony, wyniósłby 58 633,50 zł. Zachowek powódki jako małoletniej wynosi zatem 2/3 tej kwoty, tj. 39 089 zł.

Odnosząc się wniosku pozwanej o odliczenie od kwoty zachowku, kwotę uzyskaną przez J. D. na nabycie przez niego działki w Z. i nakładów na niej poczynionych od rodziców, Sąd Rejonowy wskazał, iż wniosek okazał się skuteczny jedynie co do kwoty 1 750 zł stanowiącej darowiznę uczynioną przez A. D. (2) na rzecz J. D. (bowiem J. D. przeznaczył na kupno domku letniskowego kwotę 3 500 zł, pozostała kwota 3 500 zł została spłacona przez spadkodawcę oraz pozwaną ze środków pochodzących z ich majątku wspólnego) i kwotę tę Sąd I instancji zaliczył na poczet zachowku należnego powódce.

W ocenie Sądu I instancji zaistniały przesłanki z art. 320 k.p.c., uzasadniające rozłożenie świadczenia na raty, ze względu na wysokość zachowku oraz niewielkie dochody pozwanej.

Powyższy wyrok w części zasądzającej od pozwanej na rzecz powódki kwotę 37 339 zł i w części rozkładającej zasądzone świadczenie na raty zaskarżyła apelacją pozwana, zarzucając:

1. obrazę prawa materialnego, tj.:

- art. 5 k.c. przez jego niezastosowanie, wyrażającą się w uwzględnieniu przez Sąd I instancji powództwa w zaskarżonej części, podczas gdy w ocenie pozwanej sprzeciwiają się temu zasady współżycia społecznego oceniane w kontekście aktualnej sytuacji życiowej pozwanej i okoliczności, iż pomiędzy zmarłym A. D. (2), a powódką brak było relacji charakterystycznych dla osób najbliższych, gdyż w dacie otwarcia spadku powódka była dzieckiem poczętym, lecz nienarodzonym;

- art. 994 § 1 k.c. w zw. z art. 996 k.c. w zw. z art. 888 § 1 k.c. przez ich niezastosowanie, wyrażającą się w wadliwym ustaleniu wysokości substratu zachowku, a w konsekwencji wysokości należnego powódce roszczenia o zachowek, albowiem dokonanego z pominięciem wartości darowizn poczynionych przez spadkodawcę na rzecz J. D., syna zmarłego A. D. (2);

2. obrazę prawa procesowego, tj.:

- art. 233 § 1 k.p.c. przez bezpodstawne obdarzenie przymiotem wiarygodności zeznań świadka J. C., nieustalenie, iż J. D. w okresie od września 2002r. do września 2003r. odbywał służbę wojskową, wskutek czego miał ograniczone możliwości zarobkowe nie pozwalające mu na wydatkowanie jakichkolwiek kwot związanych z nabyciem prawa do działki nr (...) położonej w N. (Góra Z.) oraz przez nieustalenie wysokości kwot uzyskanych przez J. D. w związku z rozporządzeniem przez niego prawem do w/w działki, przez bezpodstawne przyjęcie, iż pozwana opóźnia się ze spełnieniem świadczenia na rzecz powódki, podczas gdy odpis pozwu został pozwanej skutecznie doręczony dopiero dnia 16.05.2013r. i przez niewłaściwą ocenę aktualnej sytuacji życiowej pozwanej, a w konsekwencji niewłaściwe rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty, którym pozwana nie jest w stanie dobrowolnie sprostać, a uwzględniając zasady logiki i doświadczenia życiowego zasądzone świadczenie winno być zdaniem pozwanej rozłożone na raty w niższej wysokości przy ustaleniu dłuższych terminów ich spełnienia;

- art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. przez ich niezastosowanie, wyrażające się w oddaleniu wniosków dowodowych pozwanej zmierzających do ustalenia okoliczności związanych z czynieniem przez spadkodawcę na rzecz ojca powódki darowizn oraz ich wysokości;

- art. 207 § 6 k.p.c. w zw. z art. 217 § 2 k.p.c. przez ich niezastosowanie, wyrażające się w wadliwym dopuszczeniu dowodu z odpisu skróconego aktu urodzenia powódki, podczas gdy jako spóźniony winien był podlegać pominięciu.

Wskazując na powyższe zarzuty apelująca wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonej części przez oddalenie także w tej części powództwa, ewentualnie przez rozłożenie zasądzonego świadczenia na następujące raty:

- pierwsza w kwocie 6 000 zł płatna do 31.03.2015r.,

- druga w kwocie 6 000 zł płatna do 31.03.2016r.,

- trzecia w kwocie 6 000 zł płatna do 31.03.2017r.,

- czwarta w kwocie 6 000 zł płatna do 31.03.2018r.,

- piąta w kwocie 6 000 zł płatna do 31.03.2019r.,

- szósta w kwocie 7 339 zł płatna do 31.03.2020r.,

oraz o zasądzenie na jej rzecz od powódki kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego pozwanej przez adwokata, ewentualnie jego uchylenie w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach instancji odwoławczej. Nadto wniosła o zasądzenie od Skarbu Państwa na rzecz jej pełnomocnika z urzędu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej.

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

Apelacja okazała się zasadna w części w jakiej zawierała alternatywny wniosek o zmianę zaskarżonego wyroku o rozłożenie na raty.

Zarzuty podniesione w apelacji są zasadne w tej części gdzie Sąd Rejonowy w nienależyty sposób uwzględnił sytuację materialną i osobistą pozwanej przy rozkładaniu zasądzonego świadczenia na raty.

Na wstępie należy wskazać, że stosownie do treści art. 382 k.p.c., sąd drugiej instancji ma nie tylko uprawnienie, ale wręcz obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału oraz dokonania własnej, samodzielnej i swobodnej jego oceny, w tym oceny zgromadzonych dowodów (por. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z 17.04.1998r., sygn. akt II CKN 704/97, opubl. OSNC 1998/12/214, Wokanda 1998/7/8, Biul. SN 1998/9/15). Sąd odwoławczy nie ogranicza się jedynie do kontroli sądu pierwszej instancji, lecz bada ponownie całą sprawę, a rozważając wyniki postępowania dowodowego przeprowadzonego przed sądem pierwszej instancji, władny jest ocenić je samoistnie.

W sprawie nie zachodzą uchybienia, które Sąd Okręgowy bierze pod uwagę z urzędu, a których skutkiem byłaby nieważność postępowania – art. 378 § 1 k.p.c.

Sąd I instancji prawidłowo ustalił istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności, które znajdowały odzwierciedlenie w całokształcie materiału dowodowego. Sąd Okręgowy podziela dokonane przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne i przyjmuje je za własne. Sąd I instancji doszedł również do trafnych wniosków prawnych z tym jednym zastrzeżeniem, o czym podano na wstępie. Kwestionując w tym zakresie orzeczenie Sądu I instancji, apelująca opierała się na zarzucie niewłaściwej oceny jej aktualnej sytuacji życiowej, a w konsekwencji niewłaściwego rozłożenia zasądzonego świadczenia na raty, któremu pozwana nie jest w stanie dobrowolnie sprostać. Zarzut ten należy uznać za zasadny.

Jak wynika ze złożonego przez pozwaną oświadczenia o stanie majątkowym, źródłami jej dochodów są pobierane świadczenie emerytalne w kwocie 1 295,54 zł netto oraz dochody z prowadzonej działalności gospodarczej w kwocie 550 zł netto, a więc łącznie jest to kwota 1 845,54 zł miesięcznie. Zobowiązania i stałe wydatki apelującej kształtują się w granicach 1 625 zł, a składają się na nie: spłata kredytu zaciągniętego na zakup opału w 2013r. (raty miesięczne wynoszą 268,27 zł), koszty prowadzenia domu (choć niesprecyzowane, ale określone przez pozwaną na kwotę 974,11 zł) oraz koszty, jakie generuje prowadzona przez apelującą działalność gospodarcza - 381,85 zł. Stwierdzić zatem należy, iż z osiąganych dochodów nie będzie w stanie w ciągu roku odłożyć kwoty w wysokości 10 000 zł (w 2015 i w 2016r.), tym bardziej kwoty 17 339 zł (trzecia rata - w 2017r.), co jest niezbędne do wykonania orzeczenia Sądu Rejonowego bez kosztownej egzekucji. Apelująca podnosiła też, że nie ma zdolności kredytowej. W ocenie Sądu Okręgowego uwzględniając fakt, iż pozwana jest na emeryturze i dodatkowo prowadzi działalność gospodarczą nieprzynoszącą większych zysków, a także biorąc pod uwagę zasady doświadczenia życiowego stwierdzić należy, iż będzie ona w stanie - tak jak podała w apelacji - w ciągu jednego roku zgromadzić kwotę 6 000 zł i w ratach w tej wysokości zaspokajać dobrowolnie zasądzone na rzecz małoletniej powódki świadczenie. Wysokość i terminy płatności rat określone wyrokiem Sądu Okręgowego są zgodne z wnioskiem pozwanej zawartym w apelacji w związku z tym nie ma potrzeby dalszego uzasadniania, że pozwana im sprosta. Nie bez znaczenia dla takiego rozstrzygnięcia pozostaje też fakt, że zasądzone od pozwanej świadczenie stanowi zachowek należny z mocy ustawy małoletniej powódce Z. D., która obecnie liczy 6 lat. Nie są to pieniądze przeznaczone na zaspokojenie potrzeb jej rodziców. Co więcej, przedstawiciele ustawowi małoletniej zobowiązani są sprawować zarząd majątkiem córki z należytą starannością – czyli w jak najlepiej pojmowanym interesie dziecka. Dochody te powinny być więc przeznaczane przede wszystkim na zaspokojenie i zabezpieczenie potrzeb małoletniej Z.. W ocenie Sądu Okręgowego rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty w kwotach po 6 000 zł rocznie w sposób wskazany w apelacji pozwoli w znacznym stopniu zaspokoić bieżące potrzeby małoletniej, czy też czynić oszczędności dla dziecka na przyszłość.

Z tego względu Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok i orzekł jak w punkcie 1 sentencji.

Pozostałe zarzuty nie mogły prowadzić do zamierzonych przez apelującą skutków.

Przede wszystkim Sąd Okręgowy stwierdza brak podstaw do zastosowania w niniejszej sprawie art. 5 k.c. Zważyć trzeba, że możliwość powołania się na art. 5 k.c. ma charakter jedynie subsydiarny. Powoływanie się na naruszenie zasad współżycia społecznego wymaga wskazania, jaka konkretnie zasada została naruszona, oraz wskazania pełnej treści powoływanej zasady (por. wyrok Sądu Najwyższego z 14.10.1998r., II CKN 928/97, OSNC 1999, nr 4, poz. 75; orzeczenie Sądu Najwyższego z 20.12.2006r., IV CSK 263/06, Lex nr 257664). Uzasadnienie apelacji nie zawiera takiego wskazania. Należy podkreślić, że pozwana nie może dawać prymatu ochronie wyłącznie własnych interesów, przed ochroną interesu małoletniej powódki uprawnionej z mocy ustawy do zachowku po zmarłym dziadku. W doktrynie i orzecznictwie wskazuje się, że o nadużyciu prawa przez żądanie zapłaty zachowku decydować mogą jedynie okoliczności istniejące w płaszczyźnie uprawniony - spadkodawca. Ponadto w świetle orzecznictwa przy ocenie istnienia podstaw do zastosowania art. 5 k.c. należy brać pod uwagę wszystkie okoliczności konkretnego przypadku, zachodzące tak po stronie zobowiązanego, jak i po stronie uprawnionego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 17.07.2009 r., sygn. akt IV CSK 163/09). Zdaniem Sądu Okręgowego okoliczności przedmiotowej sprawy nie dają podstaw do stwierdzenia jakiegokolwiek naruszenia zasad słuszności przez powódkę czy tez nadużycia przez nią prawa poprzez żądanie zapłaty zachowku, a na jej uprawnienie nie może mieć wpływu relacja istniejąca na płaszczyźnie ojca małoletniej ze spadkodawcą.

Nieskutecznie też apelująca powoływała się na zarzut naruszenia art. 994 §1 k.c. w zw. z art. 996 k.c. i w zw. z art. 888 § 1 k.c. Sąd Rejonowy poczynił bowiem prawidłowe ustalenia na podstawie zgromadzonego w aktach materiału dowodowego i zasadnie uznał, że odliczeniu od kwoty zachowku podlegała wyłącznie kwota 1 750 zł stanowiącą darowiznę uczynioną przez spadkodawcę A. D. (2) na rzecz J. D. (ojca powódki) i istotnie kwotę tę należało zaliczyć na poczet zachowku należnego małoletniej Z., co też Sąd Rejonowy uczynił (zachowek należny małoletniej wynosił bowiem pierwotnie 39 089 zł jako 2/3 z kwoty 58 633,50 zł, a pomniejszony o uczynioną darowiznę wyniósł ostatecznie 37 339 zł). Bezzasadne i niczym niepoparte są zatem twierdzenia pozwanej, że Sąd I instancji ustalił wysokość substratu zachowku z pominięciem wartości darowizn dokonanych przez spadkodawcę na rzecz wstępnego powódki nie wskazując jakie to miały być pominięte darowizny A. D. (2) na rzecz J. D..

Odnosząc się do zarzutów dowolnej i sprzecznej z zasadami doświadczenia życiowego i logiki oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego dokonanej przez Sąd I instancji zaznaczyć należy, że przepis art. 233 § 1 k.p.c. daje wyraz obowiązywaniu zasady swobodnej oceny dowodów stanowiąc, iż sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Przysługujące sądowi prawo swobodnej oceny dowodów musi być tak stosowane, aby prawidłowość jego realizacji mogła być sprawdzona w toku instancji. Okoliczność, że dokonana przez Sąd ocena jest niezgodna z oczekiwaniami jednej ze stron, nie oznacza, że została wydana z naruszeniem art. 233 § 1 k.p.c., do którego może dojść tylko i wyłącznie wtedy, gdy w środku odwoławczym zostanie wykazane, które z zasad doświadczenia życiowego lub reguł logicznego myślenia Sąd I instancji naruszył i na czym konkretnie to naruszenie polegało, bądź zostanie wykazane, że Sąd pominął w swojej ocenie istotne dla rozstrzygnięcia wnioski wynikające z konkretnych dowodów (tak m.in. Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z 24.01.2013r., I ACa 1075/12, LEX nr 1267341). Żadna z powyższych przesłanek nie została w niniejszej sprawie spełniona, a zdaniem Sądu Okręgowego rozpoznającego niniejszą sprawę, dokonana przez Sąd Rejonowy ocena dowodów, wbrew 1 k.p.c. Jest ona logiczna, spójna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego oraz - wbrew zarzutom pozwanej - nie pomija okoliczności istotnych dla prawidłowości procesu wnioskowania, ani nie pozostaje w sprzeczności z treścią zgromadzonych dowodów. Apelująca nie przedstawiła żadnych dowodów na poparcie swoich twierdzeń a wyliczone przez nią rzekome uchybienia Sądu I instancji (w postaci np. nieustalenia pożądanych przez pozwaną okoliczności albo ustalenia ich w sposób odmienny od oceny dokonanej przez apelującą) są gołosłowne i nie zasługują na uwzględnienie, bowiem stanowią wyłącznie polemikę z prawidłowymi wnioskami wyciągniętymi przez Sąd Rejonowy na podstawie prawidłowo zgromadzonego materiału dowodowego. Z uwagi na powyższe zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy uznał za bezzasadny.

Nieskutecznie apelująca powoływała się także na naruszenie art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. przez ich niezastosowanie, wyrażające się w oddaleniu wniosków dowodowych pozwanej. Należy wskazać, że Sąd I instancji odniósł się do wszystkich przeprowadzonych dowodów i jasno sprecyzował przyczyny, dla których jedne wnioski dowodowe dopuścił, a inne oddalił. W myśl art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie, nie jest więc uchybieniem procesowym pominięcie dalszych dowodów, gdy w świetle zebranego materiału, okoliczności istotne stały się między stronami niesporne, a dalsze dowody miałyby jedynie służyć naświetleniu okoliczności towarzyszących, nieistotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 27.08.1970 r. II CR 377/70, LEX nr 6781). Okoliczność, że Sąd Rejonowy oddalił wniosek pozwanej o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka B. D. na okoliczność podstaw wydziedziczenia ojca powódki, czy też wniosek o zwrócenie się o informację do (...) Związku (...), nie prowadzi zatem do stwierdzenia naruszenia art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., bowiem zasadnie Sąd I instancji wskazał, iż dowody te są nieprzydatne dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy.

Wbrew zarzutowi apelacji nie doszło także do naruszenia art. 207 § 6 k.p.c. oraz art. 217 § 2 k.p.c., którego skarżąca dopatruje się w decyzji sądu pierwszej instancji dopuszczenia dowodu z odpisu skróconego aktu urodzenia powódki, który w ocenie pozwanej jest spóźniony i winien podlegać oddaleniu. Należy wskazać, że ocena sądu, czy strona powołała dowód we właściwym czasie, powinna być uwarunkowana tym, czy strona mogła i z uwagi na naturalny bieg procesu powinna była powołać twierdzenie lub dowód wcześniej ze względu na jego łączność z materiałem poprzednio zaprezentowanym. Sąd powinien zatem każdorazowo dokonywać oceny, czy twierdzenia o okolicznościach faktycznych oraz dowody na ich poparcie są zgłaszane przez strony bez zwłoki. Powołanie dowodów, nawet spóźnionych, nie może jednak prowadzić do ich pominięcia, jeżeli nie zostały w sposób dostateczny wyjaśnione istotne i sporne okoliczności, których wykazaniu służyć ma ich powołanie. Okolicznościami spornymi w tym ujęciu są nie tylko te okoliczności, co do których strony pozostają w sporze, ale także okoliczności, które nie zostały wyjaśnione na korzyść strony powołującej dalsze dowody (por. wyrok Sądu Najwyższego z 22.03.2012r. IV CSK 453/11, LEX nr 1213423). Skoro zatem w ocenie Sądu I instancji dopuszczenie dowodu z odpisu skróconego aktu urodzenia powódki miało znaczenie dla rozstrzygnięcia spornych faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy (gdyż dokładna data urodzenia małoletniej Z. przesądzała o przyjęciu domniemania ojcostwa męża jej matki, tj. syna spadkodawcy), to nie można skutecznie zarzucać, że choć dowód ten nie został zgłoszony w pozwie, jako spóźniony obligatoryjnie winien podlegać pominięciu.

W tym stanie rzeczy, Sąd Okręgowy w pozostałej części apelację pozwanej jako niezasadną oddalił.

Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. i art. 385 k.p.c.

Kosztami pomocy prawnej udzielonej powódce i pozwanej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym na zasadzie art. 29 ust. 1 ustawy Prawo o adwokaturze z dnia 26.05.1982r. (Dz.U.2015.615 j.t.) obciążono Skarb Państwa, co znajduje wyraz w punkcie 3 sentencji. Koszty te ustalono na podstawie § 6 pkt 5 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 i w zw. z § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

(...)

(...)