Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 979/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 grudnia 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący: SSA Mirosław Godlewski

Sędziowie: SSA Iwona Szybka

SSA Beata Michalska (spr.)

Protokolant: st. sekr. sąd. Kamila Tomasik

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 3 grudnia 2015 r. w Ł.

sprawy J. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w O.

o ustalenie ubezpieczenia

na skutek apelacji J. M.

od wyroku Sądu Okręgowego w Kaliszu

z dnia 24 marca 2015 r. sygn. akt V U 862/14,

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 979/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z 24 marca 2015r., w spawie o sygn. akt V U 862/14, Sąd Okręgowy w Kaliszu oddalił odwołanie J. M. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w O. z 20 maja 2014r. stwierdzającej, że odwołująca się, jako osoba prowadząca działalność gospodarczą, nie podlega ubezpieczeniu społecznemu od 1 listopada 2013r.

Rozstrzygnięcie zapadło w następującym stanie faktycznym:

J. M., ur. (...), z wykształcenia technik rolnik, w okresie od 16 grudnia 2005r. do 30 czerwca 2013r. była zgłoszona do ubezpieczenia zdrowotnego przez Gminny Ośrodek Pomocy (...) w D. z uwagi na pobieranie zasiłku celowego z pomocy społecznej w skutek choroby. Odwołująca po wyjściu za mąż w czerwcu 2013 r. zrezygnowała z pobierania tego świadczenia. Żadnego - poza spornym - okresu ubezpieczenia społecznego odwołująca nie wykazuje. J. M. wraz z mężem mieszka w (...) w domu swoich rodziców.

Z dniem 1 listopada 2013 r. J. M. zgłosiła w organie ewidencyjnym działalność gospodarczą: Skup - sprzedaż (...), której przedmiotem jest sprzedaż hurtowa odpadów i złomu. Jako miejsce wykonywania działalności wskazała miejscowość (...). W dniu 5 grudnia 2013 r. zostało z tego tytułu dokonane zgłoszenie do ubezpieczenia społecznego. W deklaracjach rozliczeniowych odwołująca zadeklarowała następujące podstawy wymiaru składek: za listopad 2013 r. – 9129,30 zł, za grudzień 2013 r. – (...),30r., za styczeń 2014 r. – 9365,00 zł.

Siedziba firmy to miejsce zamieszkania matki odwołującej i też siedziba jej firmy. Odwołująca nie posiada żadnych maszyn, urządzeń, nie ma środków transportu. Numer telefonu podany na pieczątce z nazwą firmy odwołującej nie odpowiada i wykazywany jest jako numer nieistniejący. Na posesji nie ma szyldu z nazwą firmy odwołującej się. Na terenie nieruchomości nie ma jakichkolwiek urządzeń związanych z działalnością gospodarczą, ani miejsca na takie urządzenia. Transakcje odwołującej odbywają się między firmą jej matki oraz firmą jej męża. Takich transakcji dotyczą wszystkie faktury, jakimi dysponuje odwołująca oraz wpisy w ewidencji rozchodów i przychodów - oprócz jednej faktury w styczniu 2014r. na kwotę 9.780,01 zł co do zakupu mebli ( biurko, stolik, fotele). Za 2013 r. odwołująca wykazał przychód z działalności 163.010 zł i dochód: 23.448,80 zł. Odwołująca wykazała sprzedaż firmie męża: 12.02.2014 r. – 13.160 kg złomu aluminiowego na kwotę 63.562,80 zł, 1.02.2014 r. – złom aluminium 15740 kg na kwotę 76024,00 zł, 24.01.2014 r. – złom aluminium 4800 kg wartości 10.080,00 zł, 23.01.2014 r. – złom aluminium 12.340,00 kg wartości 64.168,00 zł, 13.01.2014 r. – złom aluminium 15800 kg wartości 82.160,00 zł, 18.12.2014 r. – złom aluminiowy 8720 kg wartości 218.00,00 zł, 6.12.2013 r. – złom aluminiowy-zgary - 9020 kg wartości 22.550,00 zł, 26.11.2013 r. – złom aluminiowy 11.580 zł wartości 25476,00 zł, 15.11.2013 r. – złom aluminiowy 17.920 kg wartości 93.184,00 zł, Nadto wykazała zakup od firmy swojej matki: 12.02.2014 r. – złom aluminiowy 13160 kg na kwotę 62.773,20 zł, 1.02.2014 r. złom aluminium 15.740 zł wartości 75.979,80 zł, 24.10.2014 r. – złom aluminium 4800 kg wartości 8640,00 zł, 22.01.2014 r. – złom aluminium 12340 zł wartości 58.861,80 zł, 13.01.2014 r. – złom aluminium 15.800 kg wartości 75.366,00 zł, 17.12.2013 r. – złom aluminiowy - zgary 8720kg wartości 15.696,00 zł, 6.12.2013 r. – złom aluminiowy – zgary – 9020 kg wartości 16.236,00 zł, 26.11.2013 r. – złom aluminium – 11580 kg wartości 21.075,60 zł, 15.11.2013 r. – złom aluminium 17.920 kg wartości 86.553,60 zł. Nie dokonała jakichkolwiek transakcji z innym podmiotem niż matka i mąż. Nie organizowała transportu. Jako motyw zgłoszenia działalności gospodarczej odwołująca wskazała potrzebę posiadania własnych pieniędzy na wyprawkę dla dziecka i postawę męża kontrolującego jej wydatki, w sytuacji gdy mąż odwołującej wykazuje roczny dochód blisko 2.000.000 zł. Odwołująca się od dnia 1 listopada 2013 r. figuruje jako podatnik. Składa deklaracje VAT. Za luty 2014 r. złożyła deklaracje VAT z podstawą opodatkowania 277.440 zł. Odwołująca nie posiada zaległości podatkowych.

Odwołująca się przedstawiła upoważnienie rodziców datowane 31 października 2013r. do korzystania z działki rodziców i pomieszczeń mieszkalnych do wykonywania działalności gospodarczej. Przedstawiła także wydruk dotyczący ruchu na rachunku bankowym wskazujący wpływ i wypływ kwot odpowiadających wielkością fakturom przedstawionym przez odwołującą. Pierwszy ruch na koncie, według wydruku, dotyczy 17 grudnia 2013 r. i wpływu kwoty 50.000 zł. Odwołująca nie wykazała, skąd miała środki na dokonanie pierwszych zakupów. Za 2013 r. odwołująca wykazała dochody wynoszące 23.448,80 zł. Zapłaciła podatek dochodowy rzędu 2.800 zł.

Odwołująca obecnie przedstawiła plany na rozwój firmy w kierunku odzyskiwania i handlu miedzią i wskazała, że mąż jako jej pełnomocnik prowadzi w tym kierunku rozmowy z potencjalnymi kontrahentami. Odwołująca potwierdziła, że fizycznie jej działalność polegała na wystawieniu faktury kupna towaru od matki i wystawieniu faktury na sprzedaż tego samego towaru mężowi.

Firma (...) to firma matki odwołującej , mająca siedzibę w (...), czyli na nieruchomości, na której mieszka Ł. K. oraz jej córka z mężem. Jednoosobowa działalność w zakresie skupu i sprzedaży surowców wtórnych jest zarejestrowana od lipca 2013. Ł. K. nabywa szyny od swojego zięcia. Fizycznie wystawia fakturę, że kupuje ten towar od zięcia. Zięć swoim transportem zawozi ten towar do firmy (...), w której firma pod szyldem Ł. K. wygrała przetarg na dostawy szyn. Z firmy (...) odbierane są zgary aluminiowe, transportem E. M. - zięcia odwołującej, ale na nazwisko Ł. K.. Następnie zgary te dostarczane są przez transport E. M. na miejsce, na którym on prowadzi działalność gospodarczą. Matka odwołującej się również nie dysponuje miejscem, urządzeniami, transportem do fizycznego wykonywania działalności polegającej na skupie i sprzedaży złomu.

Jak ustalił Sąd Okręgowy, firma Handlowo - Usługowa (...) z siedzibą w D. to firma męża odwołującej się. Firma zajmuje się handlem odpadami porafinacyjnymi – odpadami z produkcji aluminium – zgary, wióry żeliwne, wióry aluminiowe. Działalność o takim charakterze jest prowadzona od 2010 r. E. M. prowadzi działalność jednoosobowo na nieruchomości w L. dzierżawionej od osoby o nazwisku M.. Nieruchomość jest dzierżawiona wraz ze sprzętem: widłakami, maszyną - fadroma, wagą, dwoma samochodami do przewozu odpadów. E. M. nabywa towar od Ł. K., sprzedaje różnym firmom- np. D.. Wykazuje roczny przychód rzędu 10 mln zł, a dochód; 1,5-2 min zł. Świadek potwierdził, że kupował towar od Ł. K., ale aby odwołująca miała swoje pieniądze, zarejestrowano działalność gospodarczą na jej nazwisko – Ł. K. sprzedaje towar córce, a ta swojemu mężowi. Obrót odbywa się dokumentami. Towar wyjeżdżający od dostawy kierowany jest do E. M..

W ocenie Sądu pierwszej instancji, odwołująca się nie prowadziła działalności gospodarczej od listopada 2013r. do porodu w dniu 6 lutego 2014 r. Odwołująca się wykazała zawarcie umowy leasingu kapitałowego na zakup (...) z 17 grudnia 2014 r., zawarcie umowy dzierżawy z dnia 20 listopada 2014 r. terenu w Spółdzielczym Zakładzie Usług (...), faktury na sprzedaż złomu firmie (...) od grudnia 2014 r.

W tak ustalonym stanie faktycznym, powołując się na treść art. 6 ust 1 pkt 5 i art. 13 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (j.t.:Dz.U. z 2015r., poz. 121 ze zm.), art. 4 w ust 1 punkt 2 i ust. 2 ustawy z dnia 25 czerwca 1999r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. Nr 60, poz. 636 z późn. zm.) oraz art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004r. o swobodzie działalności gospodarczej (tekst jedn. Dz. U. z 2013r., poz. 672 ze zm.) Sąd Okręgowy stwierdził, że odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie. W ocenie Sądu Okręgowego, zgłoszenie się J. M. do ubezpieczeń społecznych z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej od 1 listopada 2013r. zostało dokonane jedynie celem umożliwienia skorzystania z wysokich świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Przedłożone przez odwołującą dokumenty miały jedynie uwiarygodnić podjęcie wykonywania działalności w sytuacji, gdy ustalenia faktyczne wskazują, że takiej działalności nie wykonywała. Odwołująca się nie posiadała możliwości do faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej. Nie miała terenu, urządzeń, kontrahentów. Odwołująca nie miała także żadnego przygotowania fachowego, doświadczenia czy kwalifikacji. Do zgłoszenia działalności gospodarczej odwołująca się nie wykazywała żądnego ubezpieczenia społecznego. Motywy odwołującej rozpoczęcia działalności – zapewnienie funduszu na wyprawkę dla dziecka, uzyskanie własnych pieniędzy, także wskazują na zupełne oderwanie odwołującej się od realiów. Zazwyczaj rozpoczęcie działalności gospodarczej wiąże się z ponoszeniem kosztów, dążeniem do ich obniżenia, natomiast według wyobrażenia odwołującej, bez jakiejkolwiek inwestycji, od razu uzyska dochody. Twierdzenia odwołującej, że w Internecie poszukiwała klientów zainteresowanych sprzedażą czy kupnem złomu są niewiarygodne, gdyż do grudnia 2014 r. żadnych klientów odwołująca nie znalazła. Wszystkie czynności związane z działalnością sprowadzały się do wystawienia kilku faktur w domu, w którym wszyscy kontrahenci zamieszkiwali. Zgłoszenie do ubezpieczenia społecznego z tytułu działalności gospodarczej nastąpiło po ponad miesiącu od daty wskazanej, jako rozpoczęcie działalności. Sąd uznał za niewiarygodne twierdzenia odwołującej i świadków, iż odwołująca sprawdzała, gdy złom aluminiowy był wieziony na odcinku od domu Ł. K. do nieruchomości użytkowanej przez męża. Czynności takich nie wykonywała Ł. K., czyli opierała się na danych firmy (...). Zresztą czynności sprawdzających nie mogła wykonać, gdyż nie miała do tego urządzeń, a nadto proces dowozu towaru do M. i odbioru zgarów aluminiowych był wykonywany przez dostawcę szyn i odbiorcę zgarów, czyli E. M. - jedyną osobę w tym łańcuszku faktycznie wykonującą działalność gospodarczą. Odwołująca także nie miała możliwości technicznych cokolwiek sprawdzać na drodze między wystawieniem faktury przez matkę, a wystawieniem faktury przez męża. Zapisy przedstawionych faktur wskazują, że kupno dotyczy dokładnie tych samych ilości złomu nabywanych od matki odwołującej oraz sprzedawanych potem mężowi odwołującej. Firma odwołującej jawi się według tego zestawienia jako podmiot, który nie uczestniczy w obrocie gospodarczym a wystawia jedynie dokumenty ten obrót symulujące. W uznaniu Sądu Okręgowego, podjęte przez odwołującą czynności legalizujące prowadzenie przez nią działalności gospodarczej od 1 listopada 2013r. i zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych z tego tytułu również zostały dokonane jedynie w celu umożliwienia skorzystania z wysokiego zasiłku macierzyńskiego, do którego nie miałaby prawa bez podlegania ubezpieczeniu chorobowemu przez określony czas. Do takiego wniosku prowadzi fakt, że prowadzenie działalności wnioskodawczyni zgłosiła na krótko przed planowanym terminem porodu (dziecko urodziła 6 lutego 2014r.), a przed zgłoszeniem do ubezpieczeń społecznych nie miała żadnego tytułu do ubezpieczenia chorobowego. Odwołująca ze względu na spodziewaną niezdolność do pracy i związane z tym prawo do świadczeń, była zainteresowana objęciem jej tytułem do ubezpieczeń społecznych od bardzo wysokiej podstawy wymiaru składek. Odwołującej chodziło jedynie o uzyskanie świadczeń z ubezpieczenia społecznego z tytułu porodu i temu celowi podporządkowała skonstruowanie określonej sytuacji prawnej, a zgłoszenie prowadzenia działalności gospodarczej, której faktycznie nie prowadziła, miało być narzędziem realizacji tego celu. Nieprowadzenie działalności gospodarczej wyłącza obowiązek podlegania ubezpieczeniom społecznym z tego tytułu. Z tych też względów Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14§ 1 k.p.c. odwołanie oddalił.

W apelacji ubezpieczona zaskarżyła ten wyrok w całości, zarzucając:

1. naruszenie prawa materialnego, tj.: - art. 58 § 2 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie tego przepisu prawa, także w następstwie błędnie ustalonego stanu faktycznego, które to naruszenie doprowadziło do błędnego przyjęcia, że czynność prawna polegająca na zgłoszeniu prowadzenia działalności gospodarczej jest nieważna z uwagi na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego polegającymi na: równym traktowaniu wszystkich ubezpieczonych jak również ekwiwalentności opłacanych składek w stosunku do uzyskiwanych świadczeń z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych,

- art. 83 § 1 k.c. poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie tego przepisu w sprawie, także w następstwie błędnie ustalonego stanu faktycznego, polegające na przyjęciu, że ubezpieczona dokonała pozornego - w rozumieniu tego przepisu prawa - zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej.

2. błędne ustalenia faktyczne spowodowane błędną oceną zgromadzonego materiału dowodowego i pominięciem części materiału dowodowego zgromadzonego w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, co doprowadziło do naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów - art. 233 § 1 k.p.c.

W ocenie apelującej, Sąd Okręgowy błędnie ustalił , że odwołująca nie rozpoczęła faktycznie działalności gospodarczej do daty porodu, ponieważ pominął powołanych przez stronę świadków i dowody z dokumentów , które potwierdzają okoliczności rzeczywistego prowadzenia działalności .

Wskazując na wyżej wymienione zarzuty apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie odwołania oraz o zasądzenie od organu rentowego zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych. Ponadto apelująca wniosła o:

- dopuszczenie i ponowną ocenę dowodów zgromadzonych w postępowaniu przed Sadem pierwszej instancji, to jest dowodu z dokumentów w postaci: dokumentacji medycznej ciąży oraz zaświadczenia lekarskiego z dnia 2.03.2015 r., umów leasingu z dnia 17.12. 2014 r. nr B/F/KL/2014/12/0013 i nr B/F/KL/2014/12/0014, umowy dzierżawy z dnia 20.11.2014 r., protokołu z kontroli doraźnej z dnia 14.04.2014 r. z załącznikami, faktur VAT w zbiorze na karcie 24 akt, wyciągu z prowadzonej w systemie informatycznym podatkowej księgi przychodów i rozchodów za okres od listopada 2013 r. do września 2014 r. - celem ustalenia czy ubezpieczona prowadziła w okresie od 1 listopada 2013 r. i nadal działalność gospodarczą,

- dopuszczenie dowodu z zeznań świadka Z. W. (1) oraz świadków P. S. i M. B. - na okoliczność prowadzenia przez ubezpieczoną działalności gospodarczej w okresie od 1 listopada 2013 r. i nadal.

Na etapie postępowania apelacyjnego uwzględniono wniosek apelującej i dopuszczono dowód z zeznań Z. W. (1), który potwierdził , że od 3-4 lat trwa współpraca firmy (...) ( w której pracuje świadek ) z firmą męża odwołującej się , który wynajmuje od M. M. (2) plac i kontenery do przewozu złomu. Odwołująca się była widywana na terenie firmy zarówno przed zajściem w ciążę , jak i w ciąży. Przyjeżdżała razem z mężem albo sama z kierowcą. Była obecna podczas ważenia złomu i spisywała wynik ważenia. Świadek nie wiedział, kiedy przyjeżdżała z towarem męża , a kiedy ze swoim . ( przesłuchanie świadka Z. W.- 10.08-23.30 min. na płycie DVD-k.81 akt sprawy). Wnioski o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków P. S. i M. B. pominięto na podstawie art.381 k.p.c., jako spóźnione, ponieważ nie było przeszkód, aby strona powołała je przed Sądem pierwszej instancji, jak też nie wykazano, aby potrzeba ich powołania wyniknęła później. Błędne przekonanie strony , że dowód jest zbędny , nie stanowi okoliczności uzasadniającej późniejsze zgłoszenie wniosku dowodowego .

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i jako taka podlegała oddaleniu. Sąd pierwszej instancji przeprowadził właściwe postępowanie dowodowe, dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, które Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne, a to sprawia, że nie zachodzi potrzeba ich szczegółowego ponownego przytaczania.

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie jest kwestia podlegania J. M. ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 1 listopada 2013r. z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej. Na wstępie należy zauważyć, że osoby posiadające tytuł do obowiązkowego ubezpieczenia emerytalnego i rentowego, do obowiązkowego lub dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, a także ubezpieczenia wypadkowego wymienione są w przepisach art. 6 ust. 1, art. 11 ust. 1 i 2 oraz art. 12 ustawy z 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn.: Dz. U. z 2015 r. poz. 121 z zm.). Zgodnie z treścią art. 6 ust. 1 pkt 5 , obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność. W myśl art.8 ust.6 pkt 1 u.s.u.s., za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych. W judykaturze i piśmiennictwie utrwalony jest pogląd, że obowiązkowe ubezpieczenie społeczne osoby prowadzącej pozarolniczą działalność gospodarczą wynika z rzeczywistego prowadzenia tej działalności, a zatem o wyłączeniu z tego ubezpieczenia, decyduje faktyczne nieprowadzenie tej działalności. Natomiast kwestie związane z formalnym zarejestrowaniem, wyrejestrowaniem, czy zgłaszaniem przerw w tej działalności mają pewne znaczenie w sferze dowodowej, ale nie przesądzają same w sobie o podleganiu obowiązkowi ubezpieczenia społecznego. Przepis art. 13 pkt 4 ustawy systemowej jednoznacznie kładzie nacisk na rozpoczęcie wykonywania pozarolniczej działalności i zaprzestanie wykonywania tej działalności, a nie na moment dokonania w ewidencji działalności gospodarczej stosownego wpisu o zarejestrowaniu działalności bądź jego wykreślenia. W konsekwencji obowiązkowi ubezpieczeń społecznych podlega osoba faktycznie prowadząca działalność gospodarczą (a więc wykonująca tę działalność), a nie osoba jedynie figurująca w ewidencji działalności gospodarczej na podstawie uzyskanego wpisu, która działalności tej nie prowadzi (nie wykonuje). Z wpisu do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej ( (...)) wynika niespornie , że z dniem 1 listopada 2013r. odwołująca się, będąca wówczas w VI miesiącu ciąży, zgłosiła rozpoczęcie działalności gospodarczej w zakresie sprzedaży hurtowej odpadów i złomu. Jak wyżej podniesiono, istnienie wpisu w ewidencji nie przesądza o faktycznym prowadzeniu tej działalności, a ocena, czy działalność gospodarcza rzeczywiście jest wykonywana, należy do sfery ustaleń faktycznych. Podobnie samo rozpoczęcie działalności gospodarczej przez kobietę w ciąży, niezależnie od tego, czy jest to ciąża początkowa czy zaawansowana, nie świadczy o braku woli do prowadzenia tej działalności. Taka wola każdorazowo podlega badaniu w oparciu o całokształt okoliczności sprawy , a w przypadku wątpliwości, co do rozpoczęcia i prowadzenia działalności gospodarczej decyduje więc sfera faktów, gdyż również wola czy zamiar strony należą do ustaleń stanu faktycznego w sprawie. Jednocześnie z ustaleń Sądu pierwszej instancji wynika jednoznacznie, iż odwołująca się nie prowadziła od 1 listopada 2013r. pozarolniczej działalności gospodarczej w rozumieniu art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004r. o swobodzie działalności gospodarczej (j.t.: Dz. U. z 2013r., poz. 672 z późn. zm.). Zgodnie z art.2 cyt. ustawy, działalnością taką jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. Aby ustalić , czy doszło do rzeczywistego czy też tylko pozorowanego rozpoczęcia i prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej, Sąd pierwszej instancji przeprowadził dokładne postępowanie dowodowe, zgromadzone dowody ocenił prawidłowo i logicznie, nie przekraczając przy tym granic swobodnej oceny dowodów, zakreślonych treścią art.233§1 k.p.c. Podkreślenia wymaga, że skutecznie postawiony zarzut naruszenia przez Sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, iż sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego oraz brak jest wszechstronnej oceny wszystkich istotnych dowodów (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 29 lipca 1998 r. II UKN 151/98 - OSNAPiUS 1999/15/492; z 4 lutego 1999 r. II UKN 459/98 - OSNAPiUS 2000/6/252; z 5 stycznia 1999 r. II UKN 76/99 - OSNAPiUS 2000/19/732). Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo- skutkowych, to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok SN z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00 LEX nr 56906). Naruszenie zasad swobodnej oceny dowodów nie może polegać na przedstawieniu przez stronę alternatywnego stanu faktycznego, a tylko na podważeniu przesłanek tej oceny z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna - czego, zdaniem Sądu Apelacyjnego, skarżący we wniesionej apelacji nie uczynił. Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych i na ich podstawie wywiódł trafne wnioski, po dokładnym wyjaśnieniu okoliczności sprawy. Zawarte w apelacji zarzuty stanowią w istocie polemikę z prawidłowymi i nie budzącymi wątpliwości ustaleniami Sądu I instancji. Zasadny jest zarzut naruszenia prawa materialnego, w szczególności niewłaściwego zastosowania art.83 k.c., który dotyczy wad oświadczenia woli złożonych drugiej stronie w czynnościach prawnych dwustronnych, co nie odnosi się do ustalonego stanu faktycznego. Ale pozostaje on bez wpływu na ocenę prawidłowości rozstrzygnięcia , ponieważ art.83 k.c. został powołany ubocznie, obok prawidłowo ustalonego stanu faktycznego i właściwie zastosowanego do niego przepisu prawa materialnego cyt. art.2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Jak ustalił Sąd Okręgowy, podjęte przez ubezpieczoną czynności legalizujące działalność gospodarczą w postaci wpisu do ewidencji i zgłoszenia do ubezpieczeń były czynnościami mającymi stworzyć tylko pozory rozpoczęcia przez ubezpieczoną z dniem 1 listopada 2013r. działalności gospodarczej , która faktycznie nie była wykonywana. Sąd Okręgowy prawidłowo ocenił okoliczności towarzyszące działaniom „legalizującym” tę działalność i ustalił właściwy motyw działania ubezpieczonej. Wbrew twierdzeniom apelacji, w przedmiotowej sprawie odwołująca nie przedstawiła wystarczających dowodów, z których wynikałoby, że od listopada 2013r. faktycznie podjęła w sposób zorganizowany i ciągły realnie istniejącą w obrocie i gospodarczo uzasadnioną działalność gospodarczą. Przeanalizował wszystkie dowody z dokumentów zaoferowane przez strony, w szczególności faktury VAT mające potwierdzać przeprowadzone w ramach działalności gospodarczej transakcje oraz zeznania świadków : brata , matki i męża odwołującej się. Prawidłowo ocenił , że dowody te nie pozwalają ustalić w zgodzie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, aby odwołująca się w dniu 1 listopada 2013r. podjęła stałą, zorganizowaną, planową , samodzielną, zarobkową, a przede wszystkim realnie funkcjonującą w obrocie gospodarczym działalność gospodarczą w rozumieniu art. 2 cyt. ustawy. Sąd pierwszej instancji prawidłowo odmówił wiary zeznaniom męża i matki odwołującej się co do tego , że faktycznie prowadziła ona działalność gospodarczą od 1 listopada 2013r. do daty porodu – 6 lutego 2014r. Przy czym zasadnicze okoliczności sprawy ustalone w oparciu o ww. dowody nie są sporne ( przytacza je również apelujący). Wynika z nich ( oraz załączonych faktur VAT i wydruków z konta bankowego) , że odwołująca się nie poczyniła żadnych przygotowań do podjęcia działalności polegającej na sprzedaży hurtowej odpadów i złomu. Nie zgromadziła odpowiednich środków finansowych. Wydruk z konta bankowego wskazuje , że po raz pierwszy wydatkowała dokładnie taką kwotę, jaka została jej przelana na konto. I tak w dniu 17 grudnia 2013r. jej konto zasiliła kwota 50 tys. zł. i tego samego dnia została przelana na konto matki. Brak przy tym dowodu, że kwota wpływu pochodzi z transakcji. Nie posiadała żadnych urządzeń, maszyn czy pojazdów pozwalających na rozpoczęcie rzeczywistej działalności, której przedmiotem miałby być hurtowy handel złomem i odpadami. Słusznie zatem przyjął Sąd Okręgowy, że odwołująca nie miała realnych możliwości realizowania takiej działalności na datę 1 listopada 2013r. Dowody potwierdzające podejmowanie w grudniu 2014r. nowych działań ( m.in. wynajęcie na okres roku placu ) nie podważają prawidłowości ustaleń Sądu Okręgowego, że odwołująca nie podjęła działalności gospodarczej w listopadzie 2013r. i do daty porodu jej faktycznie nie prowadziła. Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił, że jedynym przejawem prowadzonej przez odwołującą się działalności gospodarczej było wystawianie faktur VAT na potwierdzenie transakcji między firmą prowadzoną przez jej męża i matkę.Zapisy na fakturach wskazują przy tym , że kupno dotyczy dokładnie takiej samej ilości złomu nabywanego od matki oraz sprzedawanej następnie mężowi. W ocenie Sądu Okręgowego, firma odwołującej jawi się jako podmiot, który nie uczestniczy w obrocie gospodarczym , tylko jedynie wystawia dokumenty ten obrót symulujące. Ta ocena, w świetle zarówno zeznań męża i matki odwołującej , jak też treści faktur jest uprawniona. Z niespornych ustaleń Sądu Okręgowego wynika , że mąż odwołującej się od 2010r. prowadzi działalność gospodarczą – handel odpadami. Dzierżawi w tym celu plac w L. o pow.2-3 ha, maszyny ( widlaki, ładowarkę ) oraz 2 samochody dostawcze od M. M. (2). W czerwcu 2013r. zawarł związek małżeński z odwołującą się, a w lipcu 2013r. jej matka Ł. K. rozpoczęła działalność gospodarczą w tym samym zakresie ( skup i sprzedaż surowców wtórnych) jako emerytka. Wg jej opisu, skupuje od zięcia złom ( szyny) i dostarcza je do innej firmy ( M.) , od której następnie odbiera odpady po przerobie, które ponownie sprzedaje zięciowi. Nie posiada żadnych urządzeń, placu, transport zapewnia zięć , który jest jej jedynym kontrahentem. Zięć zawozi złom do firmy (...) swoim transportem i odbiera od nich przerobiony towar na nazwisko teściowej, której działalność de facto sprowadza się do wypisywania dowodów WZ i faktur VAT. W tę działalność między zięciem i teściową w listopadzie 2013r. miała się dodatkowo włączyć odwołująca się , która miała kupować towar od matki i sprzedawać mężowi. Żaden ze świadków, ani też odwołująca się nie wyjaśnili przy tym , na czym miałaby polegać rzeczywista działalność gospodarcza odwołującej się , która , jak słusznie ustalił Sąd Okręgowy , sprowadzała się do wystawiania faktur VAT. Na uwagę w szczególności zasługują tu zeznania kolejnego członka rodziny, brata odwołującej się, W. K., który nie był w stanie udzielić odpowiedzi na pytanie, na czym polega różnica w działalności matki i siostry, co jest istotą tych działalności . Z tak ustalonego stanu faktycznego i niespornej oceny zeznań świadków wynika zatem jednoznacznie brak jakiegokolwiek gospodarczego uzasadnienia do podjęcia przez odwołującą działalności sprowadzającej się do wystawiania dokumentów księgowych . Żaden ze świadków, w tym mąż odwołującej się, nie potrafili podać żadnego racjonalnego uzasadnienia dla podjęcia przez odwołującą działalności, która polegała na kupowaniu złomu od matki za pieniądze otrzymane od męża ( odwołująca nie wykazała, aby miała zgromadzone środki na podjęcie działalności , przed ślubem utrzymywała się z pomocy opieki społecznej) i następnie sprzedawała dokładnie ten sam towar mężowi. Przy czym wszystkie działania logistyczne w ramach tych transakcji wykonywał mąż przy użyciu posiadanego sprzętu. Również zeznania świadka przesłuchanego na etapie postępowania apelacyjnego nie wniosły w tym zakresie nic istotnego. Świadek potwierdził jedynie , że widywał odwołującą się na placu , gdzie ważony był złom przywożony przez nią i jej męża, ale robiła to zarówno przed zajściem w ciążę , jak i w trakcie ciąży. Świadek ten nie miał wiedzy , czy czynności odwołującej w zakresie kontroli i zapisywania wagi złomu dotyczyły towaru jej czy jej męża. Te okoliczności są przy tym zgodne z zeznaniami męża odwołującej się , który przyznał że żona okazjonalnie pomagała mu w prowadzeniu działalności ( przed zarejestrowaniem własnej). Stąd nie można wykluczyć , że taką pomoc kontynuowała również będąc w ciąży.

W rzeczywistości jako jedyne logiczne wytłumaczenie motywów podjęcia tego typu działań przez odwołującą się ( które nie miały żadnego gospodarczego uzasadnienia) jawi się , co słusznie przyjął Sąd Okręgowy , możliwość skorzystania z wysokich świadczeń z ubezpieczenia społecznego związanych z macierzyństwem.

Sąd Apelacyjny podziela linię orzeczniczą Sądu Najwyższego stanowiącą, że podjęcie i prowadzenie działalności gospodarczej wykonywanej w sposób ciągły przez kobiety w ciąży nie stanowi przeszkody do podlegania ubezpieczeniom społecznym. (por. wyrok Sądu Najwyższego z 16 stycznia 2014r., I UK 235/13). Możliwość podjęcia działalności gospodarczej przez kobiety w ciąży, chociażby jednym z powodów do jej podjęcia była możliwość uzyskania ochrony ubezpieczeniowej nie jest prawnie zabroniona. Zauważyć jednak należy, że o istnieniu tytułu do ubezpieczeń społecznych związanego z pozarolniczą działalnością gospodarczą decyduje fakt rzeczywistego prowadzenia tej działalności, a tego odwołująca, jak ustalono w niniejszej sprawie, nie wykazała.

W świetle powyższych rozważań, podzielając w pełni stanowisko Sądu I instancji oraz nie znajdując podstaw do uwzględnienia apelacji, Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł, jak w sentencji swojego wyroku.

Przewodniczący: Sędziowie: