Pełny tekst orzeczenia

238/3/B/2015

POSTANOWIENIE

z dnia 19 maja 2015 r.

Sygn. akt Ts 317/13



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Teresa Liszcz – przewodnicząca

Maria Gintowt-Jankowicz – sprawozdawca

Leon Kieres,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 kwietnia 2014 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Gminy Chełmiec,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



UZASADNIENIE



1. W skardze konstytucyjnej, sporządzonej przez radcę prawnego i wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 12 grudnia 2013 r. (data nadania), Gmina Chełmiec (dalej: skarżąca lub gmina) zarzuciła niezgodność art. 6471 § 5 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.; dalej: k.c.) z art. 77 ust. 1, art. 64 ust. 1 i 2, art. 32 i art. 31 ust. 3 w związku z art. 2 i art. 7 Konstytucji.

Zdaniem skarżącej kwestionowany przepis narusza prawo ochrony własności (art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji), zasadę równości (art. 32 Konstytucji), zasadę proporcjonalności (art. 31 ust. 3 Konstytucji), zasadę demokratycznego państwa prawnego oraz wywodzone z niej zasady zaufania obywateli do państwa i przyzwoitej legislacji (art. 2 Konstytucji), a także zasadę legalizmu (art. 7 Konstytucji) oraz prawo do wynagrodzenia szkody poniesionej w związku z „naruszającymi prawo działaniami organów administracji publicznej” (art. 77 ust. 1 Konstytucji).



2. Postanowieniem z 14 kwietnia 2014 r. Trybunał Konstytucyjny – na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 in fine ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) – odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



2.1. Zasadniczym powodem odmowy nadania skardze dalszego biegu był brak legitymacji gminy do zainicjowania postępowania przed Trybunałem w trybie art. 79 ust. 1 Konstytucji.



2.2. Trybunał zwrócił uwagę na to, że – niezależnie od braku legitymacji skargowej gminy – skarga konstytucyjna została wniesiona z przekroczeniem ustawowego terminu, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o TK. Jako ostateczne orzeczenie w swojej sprawie skarżąca wskazała bowiem postanowienie Sądu Najwyższego – Izby Cywilnej z 18 lipca 2013 r. (sygn. akt III CSK 142/13) o odmowie przyjęcia jej skargi kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 19 grudnia 2012 r. (sygn. akt I ACa 1237/12), podczas gdy to wskazane orzeczenie sądu apelacyjnego – wydane na podstawie kwestionowanego art. 6471 § 5 k.c. i doręczone skarżącej 11 lutego 2013 r. – miało walor ostatecznego rozstrzygnięcia o konstytucyjnych prawach i wolnościach skarżącej w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji w związku z art. 46 ust. 1 i art. 47 ust. 2 ustawy o TK.



2.3. Odpis postanowienia Trybunału został doręczony pełnomocnikowi skarżącej 26 maja 2014 r.



3. Pismem procesowym, sporządzonym przez radcę prawnego i wniesionym do Trybunału Konstytucyjnego 30 maja 2014 r. (data nadania), skarżąca złożyła zażalenie na postanowienie z 14 kwietnia 2014 r. Zarzuciła w nim Trybunałowi: „naruszenie art. 79 ust. 1 Konstytucji poprzez przyjęcie, że skarżący nie jest uprawniony do wniesienia skargi konstytucyjnej na podstawie art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz że został przekroczony termin do wniesienia przedmiotowej skargi, w sytuacji gdy prawidłowa ocena niniejszej sprawy prowadzi do wniosku, że skarżący jest uprawniony do wniesienia niniejszej skargi i zachował przewidziany w art. 46 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym termin do jej wniesienia”.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



1. Zgodnie z art. 36 ust. 4 w związku z art. 49 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b in fine w związku z art. 36 ust. 6 i 7 w związku z art. 49 ustawy o TK). Na etapie rozpatrzenia zażalenia Trybunał Konstytucyjny bada przede wszystkim, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu.



2. Trybunał stwierdza, że zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, a sformułowane w zażaleniu zarzuty są niezasadne i nie zasługują na uwzględnienie.



3. W pierwszej kolejności Trybunał odniósł się do kwestii braku zdolności skargowej gminy.



3.1. Należy przypomnieć, że stanowisko o braku legitymacji gminy do inicjowania postępowania w trybie skargi konstytucyjnej zostało sformułowane w wielu orzeczeniach Trybunału Konstytucyjnego (zob. np. postanowienia TK z: 25 lipca 2002 r., Ts 67/02, nr 3/B/2002, poz. 231; 11 grudnia 2002 r. i 17 marca 2003 r., Ts 116/02, OTK ZU nr 2/B/2003, poz. 104 i 105; 14 września 2004 r., Ts 74/04, OTK ZU nr 5/B/2004, poz. 313 oraz 12 października 2004 r. i 23 lutego 2005 r., Ts 35/04, OTK ZU nr 1/B/2005, poz. 25 i 26) oraz ostatecznie podtrzymane przez Trybunał w postanowieniu pełnego składu z 22 maja 2007 r. o sygn. SK 70/05 (OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 60), przez co – zgodnie z dyspozycją art. 25 ust. 1 pkt 1 lit. e in fine ustawy o TK – wiąże ono wszystkie składy orzekające Trybunału.



3.2. Trybunał wskazuje, że kluczowe znaczenie dla oceny dopuszczalności merytorycznego rozpoznania wniesionej skargi konstytucyjnej ma jej charakter jako środka ochrony konstytucyjnych wolności i praw. Wolności i prawa konstytucyjne określają relację jednostki względem państwa oraz innych podmiotów władzy publicznej. Pełnią one przede wszystkim funkcję ochronną, mają zapobiegać nadmiernej ingerencji organów władzy publicznej w sytuację jednostki. Inną funkcją praw konstytucyjnych jest stworzenie przez organy władzy publicznej warunków do korzystania przez jednostki z przysługujących im praw, w tym zagwarantowanie ochrony przed naruszeniami ze strony osób trzecich. Prawidłowa realizacja tych funkcji wymaga, by konstytucyjne wolności i prawa przyjęły postać publicznych praw podmiotowych. Podmiotem uprawnionym jest jednostka, a podmiotem zobowiązanym podmiot władzy publicznej. Historyczny rozwój oraz współczesne funkcje praw wskazują, że ich adresatami są przede wszystkim osoby fizyczne. Daje temu wyraz bezpośrednio ustrojodawca, stanowiąc w art. 30 Konstytucji, że źródłem wolności i praw jest godność człowieka. Wskazuje tym samym, że prawa wynikające z godności mają charakter pierwotny względem prawa stanowionego przez państwo (por. wyrok TK z 7 stycznia 2004 r., K 14/03, OTK ZU nr 1/A/2004, poz. 1). Tak określony charakter konstytucyjnych wolności i praw ma znaczenie dla ustalenia ich normatywnej treści. Odnosi się to również do prawa do skargi konstytucyjnej; w szczególności treść art. 30 Konstytucji ma znaczenie dla interpretacji słowa „każdy”, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji.

Osoby prawne mogą być adresatem wolności lub praw konstytucyjnych w ograniczonym zakresie. Po pierwsze – niektóre z tych praw ze swej istoty nie są adresowane do osób prawnych. Odnośnie do praw, których podmiotami mogą być osoby prawne, należy podkreślić, że podmiotowość ta jest pochodna względem podmiotowości jednostki. Osoba prawna może być podmiotem konstytucyjnych publicznych praw podmiotowych, gdyż umożliwia to pełniejszą realizację tych praw przez poszczególne osoby fizyczne. Takie jest ratio legis objęcia osób prawnych zakresem podmiotowym np. wolności zrzeszania się, wolności działalności gospodarczej czy prawa do ochrony własności (por. wyrok TK z 7 maja 2001 r., K 19/00, OTK ZU nr 4/2001, poz. 82). Z powyższego wynika, że decydujące znaczenie dla bycia podmiotem praw konstytucyjnych ma charakter danego podmiotu oraz sposób, w jaki jego prawa są powiązane z art. 30 ust. 1 zdanie pierwsze Konstytucji. Osobowość prawna na płaszczyźnie konstytucyjnej ma wtórne znaczenie – w tym sensie, że nie ona decyduje bezpośrednio o zakresie podmiotowym poszczególnych wolności i praw. Co więcej, brak osobowości prawnej nie jest też przeszkodą do bycia podmiotem konstytucyjnych praw. Takim podmiotem, niemającym osobowości prawnej, jest np. stowarzyszenie zwykłe.

W myśl art. 16 ust. 2 Konstytucji samorząd terytorialny uczestniczy w sprawowaniu władzy przez wykonywanie zadań publicznych. Zasada powyższa odnosi się w pierwszej kolejności do gminy jako podstawowej jednostki samorządu terytorialnego. Wykonywanie zadań publicznych, o których mowa w art. 16 ust. 2 i art. 163 Konstytucji, odbywa się zarówno wtedy, gdy gmina przez swe organy działa władczo w sferze imperium, jak i wtedy, gdy działa w sferze dominium w obrocie prawnym. Przyznanie jednostkom samorządu terytorialnego na mocy art. 165 Konstytucji osobowości prawnej oraz prawa własności i sądowej ochrony stanowi gwarancję prawidłowego wykonania zadań, o których mowa w przywołanych wyżej przepisach Konstytucji. Występuje jednak istotna różnica między prawami jednostki a prawami gminy. Jednostka korzysta ze swych praw w dowolny sposób, w granicach wyznaczonych przez prawo, a podstawą tych praw jest jej godność i wolność, natomiast gmina korzysta ze swych praw w celu realizacji zadań publicznych. Ochrona samodzielności sądowej wyrażona w art. 165 ust. 2 Konstytucji nie jest tożsama z prawem do sądu, o którym mowa w art. 77 ust. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji. Sądowa ochrona gminy ma zagwarantować prawidłowe wykonywanie przez nią zadań publicznych, natomiast prawo do sądu jest jednym ze środków ochrony konstytucyjnych wolności i praw jednostki. Nota bene zróżnicowanie to odnosi się również do prawa ochrony własności (art. 64 ust. 1 Konstytucji) i prawa własności (art. 165 ust. 1 Konstytucji). Na gruncie Konstytucji mamy do czynienia ze zróżnicowanym zakresem ochrony prawa do własności osoby fizycznej lub osoby prawnej prawa prywatnego oraz ochrony prawa własności gminy (por. wyrok TK z 29 maja 2001 r., K 5/01, OTK ZU nr 4/2001, poz. 87). Na płaszczyźnie konstytucyjnej nie można więc mówić o równej ochronie sądowej jednostki i gminy.



3.3. Środki ochrony konstytucyjnych wolności lub praw, w tym skarga konstytucyjna, przysługują jednostce przeciwko władzy publicznej. Przyjęcie, że środki te mogą przysługiwać organom władzy publicznej jest sprzeczne z ich charakterem i istotą oraz funkcją ochronną konstytucyjnych praw człowieka. Konstatacja powyższa dotyczy gminy, która w myśl art. 16 Konstytucji stanowi utworzoną z mocy prawa wspólnotę mieszkańców powołaną do realizowania zadań publicznych. Cechy powyższe przesądzają o ustrojowym charakterze gminy. Charakter ten zachowuje ona również wtedy, gdy jako osoba prawna występuje w obrocie prawnym. Na płaszczyźnie konstytucyjnej jest osobą prawną prawa publicznego, której sytuacja została określona przez przepisy rozdziału VII ustawy zasadniczej, nie zaś podmiotem wolności i praw, o których mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji.



3.4. Skarżąca nie dostrzega tego, że na gruncie Konstytucji mamy do czynienia z wyraźnym zróżnicowaniem pozycji prawnej osób fizycznych i osób prawnych prawa prywatnego oraz pozycji prawnej jednostek samorządu terytorialnego. Dla zróżnicowania tego nie ma znaczenia sposób, w jaki sytuacja ta została ukształtowana na płaszczyźnie ustawowej. Innymi słowy: określenie na tej płaszczyźnie pozycji wszystkich osób prawnych w taki sam lub podobny sposób nie rozstrzyga o ich sytuacji prawnej na płaszczyźnie konstytucyjnej. Próby zrównania zakresu konstytucyjnej ochrony pozycji gminy z pozycją osób fizycznych i prawnych przez odwołanie się do ustaw, wskazania, że wszystkie te podmioty mają osobowość prawną oznacza dokonywanie wykładni Konstytucji w zgodzie z ustawami. Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie wskazywał, że tego typu wykładnia jest niedopuszczalna, gdyż narusza zasadę nadrzędności Konstytucji. Oceny tej nie zmienia również fakt, iż gmina w postępowaniu cywilnym jest stroną w rozumieniu art. 64 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 101, ze zm.; dalej: k.p.c.). Na marginesie należy wskazać, że uzależnienie zakresu zastosowania art. 79 ust. 1 Konstytucji wyłącznie od osobowości prawnej skarżącego prowadziłoby do wniosku, że również Skarb Państwa może występować ze skargą konstytucyjną. Sytuacja taka zaprzeczałaby całkowicie istocie skargi konstytucyjnej i oznaczałaby, że państwo może wystąpić ze skargą przeciwko samemu sobie. Jak wskazano wyżej, osobowość prawna ma pośrednie znaczenie dla ustalenia zakresu podmiotów uprawnionych do składania skarg konstytucyjnych. W przypadku gminy bezpośrednie znaczenie ma określenie jej jako tworzonej z mocy prawa wspólnoty samorządowej, powołanej do wykonywania zadań publicznych.



3.4. Podsumowując, skarżąca – będąca gminą – na gruncie obowiązującej Konstytucji nie jest podmiotem uprawnionym do inicjowania postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym w trybie skargi konstytucyjnej.



4. Następnie Trybunał odniósł się do kwestii wniesienia przez skarżącą skargi konstytucyjnej z przekroczeniem ustawowego terminu.



4.1. Należy przypomnieć, że skarga konstytucyjna jest środkiem prawnym służącym ochronie konstytucyjnych wolności oraz praw o charakterze podmiotowym, do których naruszenia doszło na skutek wydania rozstrzygnięcia na podstawie przepisu, którego konstytucyjność się kwestionuje. Z art. 46 ust. 1 ustawy o TK wynika obowiązek wniesienia skargi w terminie trzech miesięcy od dnia doręczenia skarżącemu rozstrzygnięcia przesądzającego o wyczerpaniu drogi prawnej. Przy czym w orzecznictwie Trybunału przyjmuje się powszechnie, że do wyczerpania drogi prawnej dochodzi w momencie uzyskania przez skarżącego prawomocnego orzeczenia w konsekwencji skorzystania z przysługujących mu zwykłych środków odwoławczych. Wniesienie innych środków zaskarżenia, tzw. nadzwyczajnych środków (np. kasacja w sprawach karnych, skarga o wznowienie postępowania, skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego rozstrzygnięcia, skarga kasacyjna w sprawach cywilnych, czy też wniosek o stwierdzenie nieważności decyzji), wykracza poza ramy „drogi prawnej”, o której mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o TK (zob. np. postanowienia TK z: 25 października 1999 r., Ts 81/99, OTK ZU nr 6/2001, poz. 169; 28 czerwca 2000 r., Ts 82/00, OTK ZU nr 6/2000, poz. 250; 6 listopada 2002 r., SK 4/01, OTK ZU nr 6/A/2002, poz. 85; 7 lutego 2006 r., Ts 63/05, OTK ZU nr 1/B/2006, poz. 36 oraz 14 stycznia 2009 r., Ts 260/08, OTK ZU nr 3/B/2009, poz. 209).



4.2. W art. 79 ust. 1 Konstytucji ustrojodawca posłużył się przymiotnikiem „ostateczny” jako najogólniejszym określeniem orzeczenia kończącego zwykły tok postępowania w sprawie. Wykładnia językowa art. 46 ust. 1 ustawy o TK pozwala przyjąć, że prawomocny wyrok to nic innego, jak jeden z „rodzajów ostatecznego rozstrzygnięcia” (tak postanowienie TK z 9 kwietnia 2008 r., Ts 284/06, OTK ZU nr 2/B/2008, poz. 61).

Szczególnego podkreślenia wymaga, że wykładnia terminu „prawomocny wyrok” nie może być dokonywana w oderwaniu od pierwszej części przywoływanego przepisu, z którego wynika, iż ma to być prawomocny wyrok uzyskany na skutek wyczerpania drogi prawnej. Pojawia się zatem pytanie o interpretację pojęcia „droga prawna”. Analiza orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego wskazuje jednoznacznie, że do wyczerpania drogi prawnej dochodzi w momencie uzyskania prawomocnego orzeczenia w konsekwencji skorzystania z przysługujących skarżącemu – co trzeba podkreślić – zwykłych środków odwoławczych, przy czym „skorzystanie” oznacza wniesienie takiego środka przy spełnieniu wszystkich wymogów wynikających z danej procedury. Należy także zaznaczyć, że przyjęcie odmiennego stanowiska, a zatem wprowadzenie wymogu skorzystania ze wszystkich środków nadzwyczajnych (jak np. skarga kasacyjna) przed wniesieniem skargi konstytucyjnej, doprowadziłoby do przedłużania stanu ewentualnego naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw na czas nieokreślony (por. przywołane postanowienie TK z 9 kwietnia 2008 r., Ts 284/06).



4.3. Zasada kontroli instancyjnej zapewnia prawo poddania orzeczenia wydanego w pierwszej instancji kontroli drugiej instancji. Jeżeli z prawa tego nie skorzystano lub jeżeli wypowiedziała się w przedmiocie procesu druga instancja, to orzeczenie kończące postępowanie staje się prawomocne. Orzeczenie prawomocne jest zatem orzeczeniem, którego nie można już zaskarżyć w drodze zwykłych środków odwoławczych (zob. np. A. Preisner, Przesłanki ostateczności orzeczenia sądu lub organu administracyjnego, [w:] Skarga konstytucyjna, red. J. Trzciński, Warszawa 2000, s. 114).

Orzeczenie niezaskarżalne w drodze zwykłych środków odwoławczych (tj. prawomocne) wywołuje jednocześnie skutek ne bis in idem, a zatem ma przymiot ostateczności. Takie orzeczenie sądowe, posiadające cechę prawomocności formalnej (niezaskarżalność w trybie instancji) oraz prawomocności materialnej (zakaz wszczynania postępowania w tej samej sprawie), może być wzruszone jedynie w trybie nadzwyczajnym, czyli np. w trybie kontroli kasacyjnej przed Sądem Najwyższym (zob. A. Preisner, op.cit., s. 116), ewentualnie w trybie skargi konstytucyjnej na podstawie art. 79 ust. 1 w związku z art. 190 ust. 4 Konstytucji.

Należy podkreślić, że skarga kasacyjna w sprawach cywilnych (jak i kasacja w sprawach karnych) jest środkiem nadzwyczajnym, pozainstancyjnym i subsydiarnym. Nota bene świadczy o powyższym także to, że – w przeciwieństwie do apelacji, która jest zwykłym środkiem odwoławczym – wniesienie skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego nie wzrusza prawomocności zaskarżonego orzeczenia i nie wstrzymuje jego wykonania.



4.4. Z powyższego wynika, że termin do wniesienia skargi konstytucyjnej oblicza się od daty doręczenia skarżącemu prawomocnego orzeczenia sądu drugiej instancji bez względu na to, czy złożył on skargę kasacyjną (kasację), czy też zrezygnował z jej wniesienia. Niewniesienie skargi kasacyjnej (kasacji) od prawomocnego orzeczenia sądu drugiej instancji nie oznacza „niewyczerpania drogi prawnej” (zob. postanowienie TK z 16 maja 2007 r., Ts 99/06, OTK ZU nr 3/B/2007, poz. 119; Z. Czeszejko-Sochacki, Skarga konstytucyjna w prawie polskim, „Przegląd Sejmowy” 1998, nr 1, s. 45; Z. Czeszejko-Sochacki, L. Garlicki, J. Trzciński, Komentarz do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, Warszawa 1999, s. 165). Podkreślenia wymaga to, że środki zaskarżenia wnoszone od rozstrzygnięcia sądu drugiej instancji (w procedurze cywilnej i karnej) mają charakter nadzwyczajnych środków wzruszenia prawomocnych orzeczeń sądowych, a ich wniesienie do Sądu Najwyższego jest irrelewantne dla biegu terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej (zob. np. postanowienia TK z: 25 lipca 2006 r., Ts 143/06, OTK ZU nr 1/B/2007, poz. 55; 15 lutego 2007 r. i 16 maja 2007 r., Ts 144/06, OTK ZU nr 3/B/2007, poz. 129 i 130; 13 lutego 2007 r., Ts 162/06, OTK ZU nr 1/B/2008, poz. 15; 4 października 2007 r., Ts 47/07, OTK ZU nr 2/B/2008, poz. 67; 27 listopada 2007 r., Ts 107/07, OTK ZU nr 1/B/2008, poz. 39; 27 listopada 2007 r., Ts 284/06, OTK ZU nr 2/B/2008, poz. 60 oraz 14 stycznia 2009 r., Ts 260/08, OTK ZU nr 3/B/2009, poz. 209).



4.5. Odnosząc się do argumentacji, którą skarżąca przedstawiła w zażaleniu, Trybunał stwierdza, że jest ona niezasadna.



4.6. Z analizy uzasadnień załączonych do skargi konstytucyjnej wyroków Sądu Okręgowego w Nowym Sączu – I Wydział Cywilny z 6 września 2012 r. (sygn. akt I C 362/12) i Sądu Apelacyjnego w Krakowie – I Wydział Cywilny z 19 grudnia 2012 r. (sygn. akt I ACa 1237/12) oraz postanowienia Sądu Najwyższego – Izby Cywilnej z 18 lipca 2013 r. (sygn. akt III CSK 142/13) jednoznacznie wynika, że rozstrzygnięciami merytorycznymi (tj. rozstrzygającymi sprawę co do istoty) wobec skarżącej były dwa pierwsze orzeczenia. Natomiast postanowienie Sądu Najwyższego – po pierwsze – wydane zostało w trybie nadzwyczajnym (kasacyjnym), a po drugie – odnosiło się nie do istoty sporu, lecz wyłącznie do kwestii dopuszczalności merytorycznego rozpoznania zarzutów kasacyjnych, wywiedzionych przez skarżącą na zasadzie art. 3983 § 1 pkt 1 k.p.c. Nie można zatem przyjąć, że w niniejszej sprawie to dopiero orzeczenie kasacyjne Sądu Najwyższego ukształtowało położenie prawne skarżącej, a tym samym dopiero ono determinowało przedmiot i zakres skargi konstytucyjnej.



4.7. W konsekwencji Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie stwierdza, że wymóg wyczerpania drogi prawnej został spełniony przez skarżącą, jak trafnie ustalono w zaskarżonym postanowieniu, w momencie uzyskania przez nią wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 19 grudnia 2012 r. Wyrok ten został doręczony pełnomocnikowi skarżącej 11 lutego 2013 r., skarga konstytucyjna została wniesiona zaś 12 grudnia 2013 r., a zatem okoliczność wniesienia tego środka prawnego przez skarżącą z wyraźnym przekroczeniem ustawowego trzymiesięcznego terminu, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o TK, nie mogła budzić wątpliwości.

Początek biegu terminu, o czym była mowa wyżej, jest niezależny od tego, czy skarżący wystąpi z nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia, czy też takiego środka nie wniesie. Nie znajduje bowiem uzasadnienia odmienne liczenie początku tego terminu dla osób, które wniosły nadzwyczajny środek zaskarżenia i dla osób, które tego nie zrobiły. Nie ma też najmniejszych podstaw do wykładania terminu „wyczerpanie drogi prawnej” niejednolicie, w zależności od tego, czy dany podmiot skorzystał, czy też nie skorzystał z nadzwyczajnego środka zaskarżenia.



Z przedstawionych wyżej powodów – na podstawie art. 36 ust. 7 w związku z art. 49 ustawy o TK – Trybunał postanowił jak w sentencji.