Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 840/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 lipca 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący: SSA Dorota Rzeźniowiecka (spr.)

Sędziowie: SSA Jacek Zajączkowski

SSA Anna Rodak

Protokolant: stażysta Marta Kuzańska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 lipca 2016 r. w Ł.

sprawy K. W. (1) oraz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddziałowi w Ł.

o podleganie ubezpieczeniom społecznym

na skutek apelacji (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. oraz K. W. (1)

od wyroku Sądu Okręgowego w Sieradzu

z dnia 22 kwietnia 2016 r. sygn. akt IV U 960/15

oddala apelacje.

Sygn. akt III AUa 840/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 08.01.2014 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w Ł. stwierdził, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalno – rentowe, chorobowe, wypadkowe K. W. (1), podlegającej ubezpieczeniom jako pracownik u płatnika składek (...) Sp. z o.o. w S. wynosi za wrzesień 2013 r. – 3.713 zł., na ubezpieczenie zdrowotne – 3.203,94 zł., za październik 2013 r. na ubezpieczenia emerytalno – rentowe, chorobowe – 371,31 zł., zdrowotne – 320,40 zł. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, iż w wyniku analizy przebiegu ubezpieczenia K. W. (1) ustalono, iż płatnik składek skorzystał z przysługującego mu prawa wskazania wysokiej podstawy wymiaru składek pracownika, przy czym doszło do tego w sytuacji, mogącej świadczyć o nadużyciu prawa. Zakład Ubezpieczeń Społecznych podniósł, iż K. W. (1) została zgłoszona jako pracownik (...) Sp. z o.o. do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego od dnia 1 września 2013 r. z wynagrodzeniem brutto 7.500 zł. Ubezpieczona była jedynym pracownikiem spółki zajmując stanowisko jej dyrektora. W tym czasie K. W. (1) była już w posiadaniu 46 z 50 udziałów w tej spółce. Z dniem 4 października 2013 r. K. W. (1) stała się niezdolna do pracy z powodu choroby. W ocenie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wątpliwości budzi wysokość zadeklarowanej podstawy wymiaru składek, gdyż kwota 7.500 zł. została ustalona wyłącznie w celu uzyskania wyższych świadczeń z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.

Odwołania od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wnieśli zarówno ubezpieczona K. W. (1) jak i płatnik składek – (...) Sp. z o.o. z siedzibą w S., wnosząc o zmianę powyższej decyzji poprzez uznanie za podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie wynagrodzenia w wysokości 7.500 zł., wynikającej z umowy o pracę.

W odpowiedzi organ rentowy wniósł o oddalenie odwołań argumentując jak w treści zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem wydanym w dniu 13 listopada 2014 r. Sąd Okręgowy w Sieradzu oddalił oba odwołania. Po rozpoznaniu apelacji wywiedzionej przez odwołujących się, Sąd Apelacyjny w Łodzi wyrokiem wydanym w dniu 2 września 2015 r. uchylił zaskarżony wyrok, zniósł postępowanie w zakresie dotkniętym nieważnością i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Sieradzu do ponownego rozpoznania. Sąd Apelacyjny wskazał na potencjalny konflikt interesów wynikający z tego, iż odwołująca się spółka, jako płatnik składek jest zainteresowana ustaleniem składek na możliwie jak najniższym poziomie, natomiast w interesie pracownika jest ustalenie, iż miesięczna podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne jest wyższa. Tymczasem z racji niepowołania w spółce (...) rady nadzorczej ani pełnomocnika do reprezentowania spółki w sporze z członkiem zarządu, w toczącym się przed Sądem I instancji sporze występował brak organu powołanego do reprezentowania spółki, co stanowiło przyczynę nieważności postępowania, określoną w art. 379 pkt 2 k.p.c.

W dniu 15 grudnia 2015 r. Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników (...) Sp. z o.o. z siedzibą w S. ustanowiło pełnomocnika w osobie J. C. do reprezentowania (...) Sp. z o.o. w sprawie odwołania K. W. (1) od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w Ł. z dnia 8 stycznia 2014 r. przed sądami wszystkich instancji. Ustanowiony przez pełnomocnika Spółki (...) pełnomocnik procesowy podtrzymał stanowisko płatnika składek, zawarte w odwołaniu.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 22 kwietnia 2016 r. Sąd Okręgowy w Sieradzu oddalił oba odwołania.

Rozstrzygnięcie Sądu I instancji zapadło w świetle następujących ustaleń faktycznych i prawnych:

K. W. (1), ur. (...), córka A. i L. Z., ma wykształcenie średnie; w 2010 r. ukończyła Liceum o profilu ekonomiczno – administracyjnym. W okresie od 27.09.2012 – 31.08.2013 odwołująca była zatrudniona w firmie swojego ojca L. Z., jako pracownik administracyjno – biurowy z wynagrodzeniem miesięcznym w wysokości 1.900 zł.

(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. została zawiązana umową spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, zawartą 12 sierpnia 2005 r. między M. Ś. i A. Z.; w umowie określono, iż przedmiot działalności spółki stanowi m.in. sprzedaż hurtowa zboża, nasion i pasz dla zwierząt oraz wyrobów chemicznych. W dniu 15.01.2013 r. M. D. (wcześniej Ś.) zbyła na rzecz W. Z. 46 udziałów w spółce, która następnie 15.01.2013 r., darowała K. W. (1) wszystkie otrzymane wcześniej udziały.

Od 15.01.2013 r., wspólnikami Spółki, są: K. W. (1) i A. Z.. K. W. (1) posiada w spółce 92% udziałów. Do marca 2014 r., Prezesem zarządu spółki była A. Z.. Do 01.09.2013 r., w spółce nie było zatrudnionych pracowników. Mocą umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy, od 01.09.2013 r., K. W. objęła stanowisko dyrektora z wynagrodzeniem 7.500 zł. miesięcznie. Wysokość wynagrodzenia została zaproponowana przez prezesa zarządu spółki - A. Z.. Według A. Z. wynagrodzenie było adekwatne do kwalifikacji wnioskodawczyni i podyktowane tym, że w pracy korzystała ona z prywatnego samochodu. Nie była prowadzona ewidencja przejazdów ani zużycia paliwa. W chwili zawarcia umowy o pracę, K. W. była w ciąży.

Od 01.09.2013 r., ww. została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, z podstawą wymiaru składek w wysokości 7.500 zł. Do obowiązków K. W. należało w szczególności: zarządzanie i koordynowanie działalnością spółki, tworzenie, wdrażanie i realizacja planów strategicznych, analiza rynku oraz poszukiwanie nowych rynków zbytu, planowanie i wdrażanie działań handlowych i strategicznych, realizacja celów krótko i długoterminowych, reprezentowanie spółki, podpisywanie umów, nawiązywanie kontaktów z odbiorcami, dostawcami, przygotowywanie ofert dla klientów, wystawianie faktur, wprowadzanie faktur do systemu komputerowego, przyjmowanie i sprawdzanie towaru. K. W. korzystała w pracy z prywatnego samochodu. Praca odbywała się w godzinach 8.00-16.00.

Od dnia 04.10.2013 r., K. W. (1) stała się niezdolna do pracy. W dniu (...) urodziła dziecko. Po przejściu wnioskodawczyni na zwolnienie lekarskie, jej obowiązki przejęła osobiście A. Z.. Od 10.03.2014 r., w Spółce zostały zatrudnione 4 osoby wykonujące pracę w różnym wymiarze czasu pracy i z proporcjonalnie do wymiaru określonym wynagrodzeniem liczonym od minimalnego wynagrodzenia. Przykładowo wynagrodzenie pracownika za III.2014 r. wyniosło 1280 zł. brutto, wynagrodzenie W. W. za V.2014 r., J. B. za VI. 2014 r. wynosiło po 1237,20 zł. brutto. Obecnie w spółce są zatrudnieni: 3 przedstawiciele handlowi, 2 pracowników biurowych, zostały zakupione samochody oraz sprzęt komputerowy.

Od 23.04.2014 r., Prezesem zarządu (...) sp. z o. o. w S. jest K. W. (1). Na dzień 31.12.2012 r., zysk spółki wynosił 13.856,66 zł. netto, na dzień 31.12.2013 r., zysk wynosił 71.224,07 zł. netto, a na dzień 30.06.2014 r., wynosił 67.588,28 zł. netto.

W dniach 2, 4 i 5 grudnia 2013 r., organ rentowy przeprowadził u płatnika składek kontrolę w zakresie prawidłowości i rzetelności obliczania składek na ubezpieczenie społeczne oraz innych składek, do których pobierania zobowiązany jest Zakład oraz zgłaszanie do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego. Kontrolą objęto okres od 09.2013 r. – 10.2013 r. Decyzją z dnia 08.01.2014 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w Ł. stwierdził, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalno – rentowe, chorobowe, wypadkowe K. W. (1) podlegającej ubezpieczeniom, jako pracownik u płatnika składek (...) Sp. z o.o. w S. wynosi za wrzesień 2013 r. – 3.713 zł., na ubezpieczenie zdrowotne – 3.203,94 zł., za październik 2013 r. na ubezpieczenia emerytalno – rentowe, chorobowe – 371,31 zł., zdrowotne – 320,40 zł.

Mając na uwadze zgromadzone w sprawie dowody, w ocenie Sądu Okręgowego brak podstaw do przyjęcia, że wysokość wynagrodzenia K. W., wynikająca z zawartej umowy o pracę, nie była zawyżona i była adekwatna do zakresu wykonywanych przez nią obowiązków, wykształcenia i doświadczenia zawodowego. Zauważenia wymaga, że K. W. (1) jest osobą młodą, ma wykształcenie średnie, a w chwili zawierania umowy o pracę w (...) Sp. z o.o. miała 22 lata. Zbyt daleko idącym wydają się twierdzenia świadka A. Z., dotyczące posiadanego przez wnioskodawczynię doświadczenia zawodowego wywodzone z okoliczności zatrudnienia w firmie ojca A.. Wskazać należy, że zatrudnienie odwołującej w A., trwało niecały rok. Nie bez znaczenie jest także okoliczność, że w okresie pracy w A., K. W. otrzymywała wynagrodzenie miesięczne w wysokości 1900 zł. Z punktu widzenia oceny racjonalności zatrudnienia wnioskodawczyni w (...) Sp. z o.o. znamiennym jest to, że przed zatrudnieniem odwołującej w spółce nie był tam zatrudniony żaden pracownik, a wszystkie czynności wykonywała A. Z. – ówczesny prezes zarządu spółki, wykonując je również po przejściu córki na zwolnienie lekarskie. Zauważenia także wymaga, że niezdolność do pracy która zaistniała po miesiącu i trzech dniach od zatrudnienia, nie była spowodowana nagłym zdarzeniem. Nie bez znaczenia w sprawie jest także okoliczność, że od 10.03.2014 r., w firmie zostały zatrudnione 4 osoby, wykonujące pracę w różnym wymiarze i proporcjonalnie do wymiaru określonym wynagrodzeniem liczonym od minimalnego wynagrodzenia.

Sąd Okręgowy nie znalazł również uzasadnienia dla powoływania się przez świadka A. Z. na wzrost zysku firmy na dzień 31.12.2013 r., jakoby powstałego w wyniku bezpośredniej zasługi odwołującej i mającego potwierdzić zasadność wysokiego wynagrodzenia. Nie wiadomo bowiem, czy zysk spółki wynika z okresu, kiedy odwołująca faktycznie pracowała, tj. od 01.09.2013 - 30.09.2013; od 4.10.2013 r., stała się niezdolna do pracy. Należy zwrócić także uwagę, że zysk spółki wypracowany na koniec czerwca 2014 r., był nieco niższy niż na koniec 2013 r. mimo, że odwołująca przez okres od kwietnia 2014 r. do 30.06.2014 r., była prezesem zarządu spółki z wyższymi kompetencjami niż pracownik. W ocenie Sądu złożone w toku postępowania dokumenty, w postaci umowy o kredyt obrotowy i umowy pożyczki, zawartych przez (...) Sp. z o.o. i (...) SA odpowiednio w dniu 25.11.2014 r. i 07.08.2015 r. jak i porozumienia trójstronnego z dnia 28.01.2010 r., którego stroną była m.in. (...) Sp. z o.o., pozostają bez związku z przedmiotem niniejszego postępowania. Dotyczą one bowiem okresu, kiedy K. W. (1) działała w imieniu i na rzecz Spółki (...) jako jej prezes zarządu, nie zaś jako dyrektor, stąd też nie sposób byłoby zaaprobować założenia, iż działania podejmowane przez K. W. (1) w charakterze prezesa zarządu mają wpływ na ocenę poziomu jej wynagrodzenia jako dyrektora spółki.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał odwołania za bezzasadne. Czyniąc rozważania prawne Sąd wskazał na treść art. 18 ust. 1, art. 41 ust. 3, ust. 12 i 13 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, podnosząc że uprawnieniem organu rentowego pozostaje możliwość zakwestionowania wysokości wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne. Sąd przywołał ponadto treść art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1, art. 12 ust. 1 w/w. ustawy wskazując, iż obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami. Powołując się na treść art. 22 k.p. Sąd wskazał, iż umowa o pracę stanowi dwustronną czynność prawną w ramach której pracodawca zobowiązuje się do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem, pracownik zaś do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem. Status umowy o pracę ma zasadnicze znaczenie z punktu widzenia uprawnień osoby świadczącej pracę. Uprawnienia pracownicze, takie jak szczególna ochrona wynagrodzenia, płatny urlop, świadczenia ubezpieczeniowe w przypadku niezdolności do pracy i inne, przysługują bowiem z mocy przepisów prawa pracy tylko osobom zatrudnionym na podstawie umowy o pracę i nie znajdują zastosowania do osób świadczących pracę na podstawie innych umów.

Sąd Okręgowy uznał, że zakwestionowanie w niniejszej sprawie przez organ rentowy wysokości ustalonego w umowie o pracę ubezpieczonej wynagrodzenia w wysokości 7.500 zł. brutto miesięcznie jest uzasadnione. Oceniając zasadność odwołania koniecznym pozostawało ustalenie, czy faktycznie nastąpiło takie ukształtowanie zakresu obowiązków ubezpieczonej, które mogło skutkować przyznaniem wynagrodzenia przekraczającego znacznie kwotę przeciętnego wynagrodzenia. Zauważyć trzeba, że u płatnika składek przed nawiązaniem z ubezpieczoną stosunku pracy nie byli zatrudnieni żadni pracownicy a obowiązki powierzone K. W. (1) wykonywała jej matka, będąca prezesem zarządu spółki, która ponownie przejęła jej obowiązki po przejściu ubezpieczonej na zasiłki chorobowy i macierzyński. Pomimo tego, iż w judykaturze Sądu Najwyższego przyjmuje się dopuszczalność pracowniczego zatrudnienia członków zarządu spółek kapitałowych za wyjątkiem zatrudnienia jedynego wspólnika spółki kapitałowej w takiej spółce w charakterze członka zarządu, to jednak w okolicznościach niniejszej sprawy nie można abstrahować od zachodzących związków rodzinnych między A. Z. – prezesem Zarządu spółki A. a K. W. (1) – osobą zatrudnioną w ramach stosunku pracowniczego a jednocześnie głównym udziałowcem spółki. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 20 marca 2008 r. I UK 155/07 LEX nr 465988, brak formalnych przeciwwskazań do zatrudniania osób bliskich w ramach stosunku pracy (art. 8 ust. 1 i 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych) nie wyklucza kompetencji organu ubezpieczeń społecznych do weryfikowania deklarowanego tytułu ubezpieczenia społecznego (art. 68 pkt 1 i 2 tej ustawy), zwłaszcza, gdy ustalenie to dotyczy osoby bliskiej będącej jedynym udziałowcem, a tym samym właścicielem spółki z o.o. i zarazem jej pracownikiem. Choć przepisy prawa nie wprowadzają zasady zakazującej zatrudniania osób bliskich, to z uwagi na fakt bliskiego pokrewieństwa miedzy stronami umowy o pracę, do oceny warunków umowy, w tym warunków płacy, należy podejść z dużą ostrożnością. Opierając się o zasady doświadczenia życiowego trudno byłoby założyć, iż jakikolwiek przedsiębiorca powierzyłby kierownicze stanowisko osobie bez wykształcenia kierunkowego, z minimalnym doświadczeniem zawodowym, ustalając wynagrodzenie na poziomie dwukrotności średniego wynagrodzenia.

Sąd Okręgowy wskazał ponadto, iż poza sporem pozostaje podnoszona w odwołaniu ubezpieczonej zasada, zgodnie z którą w prawie pracy dopuszczalne jest swobodne kształtowanie postanowień umownych. Nie można przy tym jednocześnie zapomnieć, że wolność kontraktowa realizuje się tylko w takim zakresie, w jakim przewiduje to obowiązujące prawo. Jakkolwiek z punktu widzenia art. 18 § 1 k.p, umówienie się stron stosunku pracy co do wysokości wynagrodzenia, o ile jest ono wyższe od najniższego wynagrodzenia, jest dopuszczalne, to należy pamiętać, że autonomia stron umowy w kształtowaniu jej postanowień podlega ochronie jedynie w ramach wartości uznawanych i realizowanych przez system prawa, a strony obowiązuje nie tylko respektowanie własnego interesu jednostkowego, lecz także wzgląd na interes publiczny. Powyższe wynika przede wszystkim z treści art. 353 1 k.c., który ma odpowiednie zastosowanie do stosunku pracy. Z kolei odpowiednie zastosowanie art. 58 k.c. pozwala na uściślenie, że postanowienia umowy o pracę sprzeczne z ustawą albo mające na celu jej obejście są nieważne, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, a sprzeczne z zasadami współżycia społecznego - nieważne bezwzględnie. Ocena wysokości wynagrodzenia uzgodnionego przez strony stosunku pracy na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych ma istotne znaczenie z uwagi na okoliczność, że ustalanie podstawy wymiaru składki z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy następuje w oparciu o przychód, o którym mowa w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, a więc wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne, a w szczególności wynagrodzenie zasadnicze, wynagrodzenie za godziny nadliczbowe, różnego rodzaju dodatki, nagrody, ekwiwalenty itp. Umowa o pracę wywołuje, zatem nie tylko skutki bezpośrednie, dotyczące wprost wzajemnych relacji między pracownikiem i pracodawcą, lecz także dalsze, pośrednie, w tym w dziedzinie ubezpieczeń społecznych, kształtując stosunek ubezpieczenia społecznego, w tym wysokość składki, co w konsekwencji prowadzi do uzyskania odpowiednich świadczeń. Alimentacyjny charakter świadczeń przyznawanych z tytułu ubezpieczenia społecznego oraz zasada solidaryzmu sprawiają, że płaca stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki nie może być ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie i nie może rażąco przewyższać wkładu pracy, by w konsekwencji składka na ubezpieczenie społeczne nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej. Podsumowując należy stwierdzić, że podstawę wymiaru składki ubezpieczonego będącego pracownikiem stanowi wynagrodzenie godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, zachowujące cechy ekwiwalentności do pracy, natomiast ocena godziwości tego wynagrodzenia wymaga uwzględnienia okoliczności każdego konkretnego przypadku, a zwłaszcza rodzaju, ilości i jakości świadczonej pracy oraz wymaganych kwalifikacji (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 16 października 2013 r. III AUa 294/13). Tymczasem w przedmiotowym stanie faktycznym K. W. (1) po zgłoszeniu do ubezpieczeń społecznych wykonywała pracę praktycznie przez jeden miesiąc za bardzo wysokim wynagrodzeniem, w efekcie czego przeciętny stosunek wysokości świadczenia do wniesionej składki pozostał w oderwaniu do ustawowych regulatorów sprawiedliwego rozłożenia kosztów świadczeń przez odniesienie do okresu opłacania składek. Okres ten ma zresztą drugorzędne znaczenie, gdyż i tak każde postanowienie umowy o pracę, zmierzające do uzyskania nadmiernych świadczeń z ubezpieczenia społecznego, należy ocenić jako nieważne przez istnienie zamiaru obejścia prawa albo przez swą sprzeczność z zasadami współżycia społecznego, wyrażającą się np. niegodziwością celu albo zderzeniem się z prawem innych ubezpieczonych. Z tego względu, jak stwierdził Sąd Najwyższy, art. 18 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych - w związku z art. 12 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym oraz z przepisami rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (Dz. U. Nr 161, poz. 1106 ze zm.) - musi być uzupełniony w ramach systemu prawnego stwierdzeniem, że podstawę wymiaru składki ubezpieczonego będącego pracownikiem stanowi wynagrodzenie godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, zachowujące cechy ekwiwalentności do pracy. Ocena godziwości wynagrodzenia wymaga uwzględnienia okoliczności każdego konkretnego przypadku, a zwłaszcza - co ma istotne znaczenie przy rozstrzyganiu przedstawionego zagadnienia - rodzaju, ilości i jakości świadczonej pracy oraz wymaganych kwalifikacji (por. uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26 listopada 1997 r., U 6/96, OTK-ZU 1997 nr 5-6, poz. 66 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1999 r., I PKN 465/99, OSNAPiUS 2001 nr 10, poz. 345).

W ocenie Sądu zgodzić się należy ze stanowiskiem organu rentowego, że wysokość wynagrodzenia K. W. (1) określona w umowie o pracę z dnia 30 sierpnia 2013 r. w wysokości 7.500 zł. miesięcznie została ustalona ponad granicę pracy słusznej i sprawiedliwej. W realiach rozpoznawanej sprawy nie ma żadnych dowodów na to, że praca ubezpieczonej dawała ponadprzeciętne efekty, zasługujące na szczególną gratyfikację. Brak dowodów na to, że odwołująca ponosiła jakiekolwiek koszty związane ze świadczeniem pracy u płatnika składek. W niniejszym postępowaniu skarżący w żaden sposób nie wykazali, aby wynagrodzenie w kwocie 7.500 zł. odpowiadało rodzajowi wykonywanej przez K. W. (1) pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu, a także uwzględniało ilość i jakość świadczonej pracy. Należy w tym miejscu ponownie podkreślić, iż K. W. (1) nie legitymowała się żadnymi szczególnymi kwalifikacjami w zakresie zarządzania podmiotem gospodarczym, nie sposób byłoby również przyjąć, iż niezbyt długa praca na stanowisku pracownika administracyjno-biurowego w efekcie skutkowała nabyciem doświadczenia zawodowego w zakresie samodzielnego kierowania spółką prawa handlowego. W ocenie Sądu, nawet w firmach rodzinnych, zatrudnienie osoby bliskiej musi mieć jakieś uzasadnienie bądź ekonomiczne, czy w kwalifikacjach przyszłego pracownika, jego wiedzy i przygotowaniu, jak i potrzeby zatrudnienia.

Mając na uwadze całokształt zgromadzonych w sprawie dowodów Sąd Okręgowy uznał, że zakwestionowanie przez organ rentowy podstawy wymiaru składek, ustalonej od wysokości wynagrodzenia wynikającego z umowy o pracę z dnia 30.08.2013 r. było w pełni zasadne, bowiem wskazane w umowie wynagrodzenie wnioskodawczyni w wysokości 7.500 zł. było rażąco zawyżone, nieracjonalne i w istocie zmierzało do uzyskania wysokich świadczeń pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa w niedalekiej przyszłości od podjęcia zatrudnienia.

Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżyli w całości apelacją K. Z.- (...) Sp. z o.o. z siedzibą w Ł. zarzucając mu naruszenie prawa procesowego, a w szczególności:

- art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i uznanie, że wysokość wynagrodzenia K. W. (1) określona w umowie o pracę w wysokości 7.500 zł. miesięcznie została ustalona ponad granicę słusznej i sprawiedliwiej, uznanie że wynagrodzenie w kwocie 7.500 zł. nie odpowiadało rodzajowi wykonywanej przez K. W. (1) pracy i kwalifikacjom, pominięcie okoliczności, z których wynika, że stanowisko dyrektora jest stanowiskiem o nienormowanym czasie pracy oraz o wysokim stopniu odpowiedzialności, a ponadto, że wynagrodzenie obejmowało również korzystanie przez K. W. (1) z samochodu prywatnego do celów służbowych, prywatnego laptopa oraz telefonu; pominięcie okoliczności, z których wynika przyczynienie się K. W. (1) do zwiększenia zysku spółki (...) na skutek jej zatrudnienia oraz odpowiedzialności za wykonywaną pracę;

- art. 328 k.p.c. poprzez sporządzenie uzasadnienia pomijającego fragmenty zeznań A. Z. w zakresie, w jakim wynagrodzenie K. W. (1) obejmowało również ekwiwalent za korzystanie z prywatnego samochodu, laptopa i telefonu do celów służbowych;

Naruszenie prawa materialnego w szczególności:

- art. 58 § 3 k.c. w związku z art. 300 k.p. oraz art. 353 1 k.c. w związku z art. 300 k.p. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie wyrażające się uznaniem, że wynagrodzenie K. W. wskazane w umowie o pracę, mimo jej zakresu obowiązków, odpowiedzialności materialnej i nielimitowanego na stanowisku kierowniczym czasu pracy, jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, a przez to nieważne, co godzi w zasadę swobody umów;

- art. 13 k.p. w związku z art. 78 k.p. poprzez ich błędną wykładnię, wyrażającą się uznaniem, że za należne wnioskodawczyni wynagrodzenie godziwe, odpowiadające rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu, a także uwzględniające ilość i jakość świadczonej pracy wynagrodzenie na zajmowanym stanowisku kierownika zakładu uznać należy wynagrodzenie ustalone przez organ rentowy w oderwaniu od realiów zakładu pracy, zakresu obowiązków oraz odpowiedzialności wnioskodawczyni.

Wskazując na powyższe apelujący wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie odwołań w całości oraz o zasądzenie od organu rentowego na rzecz odwołujących zwrotu kosztów postępowania za obie instancje.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawczyni, jako nieuzasadniona, podlegała oddaleniu. Ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Okręgowy znajdują oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym, które Sąd Apelacyjny w pełni podziela i przyjmuje za własne. Skarżący nie postawili w apelacji takich zarzutów, które pozwalałyby na podważenie poczynionych przez Sąd Okręgowy ustaleń faktycznych oraz dokonanej przez ten Sąd oceny prawnej zgromadzonych dowodów. Sąd I instancji właściwie skoncentrował materiał dowodowy, który ocenił na podstawie jego wszechstronnego rozważenia. Wszechstronnego, a więc polegającego na rzetelnej, bezstronnej ocenie wyników postępowania i ich prawidłowej interpretacji, przy uwzględnieniu zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego. Dokonując tej oceny Sąd nie przekroczył granicy swobodnej oceny dowodów w rozumieniu art. 233 § 1 k.p.c. Na akceptację zasługują również wywody prawne Sądu pierwszej instancji oraz dokonana przez ten Sąd interpretacja przepisów ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych oraz art. 58 § 2 k.c.

Spór w przedmiotowej sprawie koncentrował się na kwestii wysokości podstawy wymiaru składek K. W. (1) na ubezpieczenia społeczne, tj. na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe z tytułu zatrudnienia u płatnika składek (...) Sp. z o.o. z siedzibą w S.. Wskazać w pierwszej kolejności należy, iż stanowisko zgodnie z którym w ramach art. 41 ust. 12 i 13 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych może zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa, jest w orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowane. Nadmierne podwyższenie wynagrodzenia pracownika w zakresie prawa ubezpieczeń społecznych może być, bowiem ocenione jako dokonane z zamiarem nadużycia prawa do świadczeń (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2005 r., II UZP 2/05, opubl. OSNP 2005/21/338, LEX nr 148238; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 2005 r., II UK 16/05, opubl. OSNP 2006/11-12/191, LEX nr 182776; oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2009 r., III UK 7/09, LEX nr 509047).

Zgodnie zaś z art. 58 § 2 k.c. nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Wskazać w tym miejscu należy na stanowisko wyrażone w wyroku z dnia 9 sierpnia 2005 r. sygn. akt III UK 89/05, w którym Sąd Najwyższy wskazał, że ustalenie w umowie o pracę rażąco wysokiego wynagrodzenia za pracę może być, w konkretnych okolicznościach, uznane za nieważne, jako dokonane z naruszeniem zasad współżycia społecznego, polegającym na świadomym osiąganiu nieuzasadnionych korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu - art. 58 § 3 k.c. w związku z art. 300 k.p. (opubl. OSNP 2006/11-12/192, LEX nr 182780). Sąd Apelacyjny w niniejszym składzie podziela również pogląd wyrażony przez Sąd Apelacyjny w Krakowie w uzasadnieniu do wyroku z dnia 16 października 2013 r. sygn. III AUa 294/13 (opubl. LEX nr 1388831), w którym sąd ten wskazał, że autonomia stron umowy o pracę w kształtowaniu jej postanowień podlega ochronie jedynie w ramach wartości uznawanych i realizowanych przez system prawa, a strony obowiązuje nie tylko respektowanie własnego interesu jednostkowego, lecz także wzgląd na interes publiczny. Odpowiednie zastosowanie art. 58 k.c. prowadzi do wniosku, że postanowienia umowy o pracę sprzeczne z ustawą albo mające na celu jej obejście są nieważne, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, a sprzeczne z zasadami współżycia społecznego - nieważne bezwzględnie. Ocena wysokości wynagrodzenia uzgodnionego przez strony stosunku pracy na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych ma istotne znaczenie z uwagi na okoliczność, że ustalanie podstawy wymiaru składki z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy następuje w oparciu o przychód, o którym mowa w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, a więc wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne, a w szczególności wynagrodzenie zasadnicze, wynagrodzenie za godziny nadliczbowe, różnego rodzaju dodatki, nagrody, ekwiwalenty itp. Umowa o pracę wywołuje zatem nie tylko skutki bezpośrednie, dotyczące wprost wzajemnych relacji między pracownikiem i pracodawcą, lecz także dalsze, pośrednie, w tym w dziedzinie ubezpieczeń społecznych kształtując stosunek ubezpieczenia społecznego, w tym wysokość składki, co w konsekwencji prowadzi do uzyskania odpowiednich świadczeń. W związku z powyższym ocena postanowień umownych może i powinna być dokonywana także z punktu widzenia prawa ubezpieczeń społecznych, a więc nie tylko z punktu widzenia interesu pracownika (ubezpieczonego), ale także interesu publicznego. Godziwość wynagrodzenia za pracę w prawie ubezpieczeń społecznych musi być zatem interpretowana przy uwzględnieniu wymogu ochrony interesu publicznego oraz zasady solidarności ubezpieczonych (...). Podstawę wymiaru składki ubezpieczonego będącego pracownikiem stanowi wynagrodzenie godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, zachowujące cechy ekwiwalentności do pracy, natomiast ocena godziwości tego wynagrodzenia wymaga uwzględnienia okoliczności każdego konkretnego przypadku, a zwłaszcza rodzaju, ilości i jakości świadczonej pracy oraz wymaganych kwalifikacji. W rozpoznawanej sprawie Sąd pierwszej instancji, podzielając stanowisko Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, uznał, że zawarty pomiędzy K. W. (3) a jej pracodawcą (...) Sp. z o.o. umowa o pracę z dnia 30 sierpnia 2013 r. ustalająca wynagrodzenie ubezpieczonej na kwotę 7.500 zł. na tle okoliczności faktycznych niniejszej sprawy jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego w rozumieniu art. 58 § 2 k.c.

K. W. (1) jak wynika z poczynionych na gruncie przedmiotowej sprawy ustaleń jest stosunkowo młodą osobą, posiadającą wyłącznie średnie wykształcenie, która w chwili zawierania spornej umowy z (...) Sp. z o.o. miała 22 lata. Nie ulega również wątpliwości fakt, iż obejmując stanowisko dyrektorskie w niniejszej firmie, ubezpieczona praktycznie nie posiadała doświadczenia zawodowego w zakresie powierzanych jej obowiązków. Dotychczasowe zatrudnienie K. W. (1) ograniczało się bowiem wyłącznie do pracy na rzecz ojca w firmie (...) na stanowisku administracyjno biurowym z wynagrodzeniem miesięcznym w wysokości 1.900 zł., które jednocześnie trwało niecały rok.

Zaprezentowane powyżej okoliczności w ocenie Sądu Apelacyjnego w sposób jednoznaczny świadczą, iż ustalona w treści zawartej umowy o pracę wysokość wynagrodzenia ubezpieczonej przekraczająca dwukrotnie średnie wynagrodzenie w gospodarce narodowej pozostaje ewidentnie nieadekwatna do rodzaju wykonywanej i umówionej pracy oraz kwalifikacji posiadanych przez K. W. (1) (ukończone liceum o profilu ekonomiczno-administracyjnym). Jak słusznie zwrócił uwagę Sąd Okręgowy dokonując oceny zawartej umowy o pracę oraz wysokości przypisanego w jej treści wynagrodzenia należy ustalić, czy faktycznie nastąpiło takie ukształtowanie obowiązków ubezpieczonej, które mogło skutkować przyznaniem jej wynagrodzenia aż dwukrotnie przekraczającego średnie wynagrodzenia w gospodarce narodowej. Już na wstępie czynionych w tym zakresie rozważań, zauważyć należy, że w okresie poprzedzającym zatrudnienie K. W. (1) spółka (...) nie zatrudniała żadnych pracowników, zaś wszelkie obowiązki wykonywała matka ubezpieczonej będąca jednocześnie prezesem zarządu. Warto jednocześnie zwrócić uwagę, iż w momencie przejścia na zasiłek chorobowy i macierzyński właśnie matka ubezpieczonej ponownie przejęła wszelkie obowiązki organizacyjne. Dopiero od 10 marca 2014 r. w firmie zatrudnione zostały 4 osoby wykonujące pracę w różnym wymiarze z proporcjonalnie określonym wynagrodzeniem liczonym od wynagrodzenia minimalnego. Tymczasem umowa o pracę z K. W. (1) była zawarta na czas nieokreślony i gwarantowała stałe wynagrodzenie miesięczne w wysokości 7.500 zł.

Nie bez znaczenia pozostaje jednocześnie okoliczność, iż na gruncie przedmiotowej sprawy zatrudnienie osoby nieposiadającej praktycznie doświadczenia zawodowego dodatkowo bez wyższego wykształcenia na stanowisku kierowniczym z tak wysokim miesięcznym wynagrodzeniem miało miejsce pomiędzy osobami pozostającymi w bliskim pokrewieństwie. Choć formalnie brak jest przeciwwskazań do zatrudniania osób pozostających w bliskim pokrewieństwie, to należy zauważyć, że racjonalny przedsiębiorca dokonując zatrudnienia nowego pracownika, dokonuje na ogół sprawdzenia jego przydatności na zajmowanym stanowisku, początkowo w procesie rekrutacji poprzez sprawdzenie posiadanych kwalifikacji na następnie w toku samego zatrudnienia. Mało prawdopodobnym wydaje się przy tym zatrudnienie do zarządzania firmą przy jednoczesnym ustaleniu tak wysokiego zatrudnienia osoby, która nie posiada właściwych przymiotów tj. nie ma doświadczenia ani odpowiedniego wykształcenia, bez wcześniejszego sprawdzenia jej umiejętności zarządczych czy decyzyjnych.

W realiach niniejszej sprawy brak było również podstaw do uznania, iż ubezpieczona zasługiwała na szczególnie wysokie wynagrodzenie z uwagi na ponadprzeciętne efekty, bądź też z uwagi na fakt ponoszenia szczególnych kosztów związanych ze świadczeniem pracy u płatnika składek. K. W. (1) nie posiadała, co zostało już wspomniane ani szczególnych kwalifikacji ani też odpowiedniego doświadczenia zawodowego uprawniającego do samodzielnego kierowania spółką. Bez znaczenia w ocenie Sądu Apelacyjnego pozostaje jednocześnie fakt, iż ubezpieczona mogła w czasie zatrudnienia korzystać z samochodu prywatnego, telefonu komórkowego i laptopa. Niniejsze okoliczności, choć w żaden sposób nieudowodnione na gruncie przedmiotowej sprawy jednocześnie nie uzasadniają ustalenia na rzecz ubezpieczonej tak wysokiego wynagrodzenia. Koszty bowiem amortyzacji czy to prywatnego pojazdu czy też wskazanego powyżej sprzętu pozostają zupełnie nieadekwatne do wysokości wynagrodzenia. Ponadto na co słusznie zwrócił uwagę Sąd Okręgowy jeśli samochód prywatny był wykorzystywany do celów służbowych, w dokumentach przedstawionych przez spółkę winny znaleźć się stosowne faktury potwierdzające niniejszy fakt. Zgromadzony materiał dowodowy nie potwierdza niniejszych okoliczności, a tym samym stanowisko skarżących nie mogło prowadzić do podważenia dokonanej przez Sąd Okręgowy oceny. W świetle powyższych okoliczności zdaniem Sądu Apelacyjnego przyjąć należało, że ustalenie wynagrodzenia ubezpieczonej na kwotę 7.500 zł. było czynnością sprzeczną z zasadami współżycia społecznego. Nawet bowiem w firmach rodzinnych, gdzie rzeczą naturalną pozostaje zatrudnienie osoby bliskiej, decyzja dotycząca czy to wysokości wynagrodzenia czy też zajmowanego stanowiska, wynika z faktycznych możliwości przedsiębiorstwa i na ogół znajduje uzasadnienie w określonych kwalifikacjach osoby i możliwościach ekonomicznych samego przedsiębiorstwa. Przy tym dojście do kierowniczego stanowiska wymaga zazwyczaj odpowiednio długiego stażu i znajomości funkcjonowania samego przedsiębiorstwa, czym niewątpliwie nie legitymowała się ubezpieczona na gruncie przedmiotowej sprawy.

Warto jednocześnie dodać, że w stanie faktycznym przedmiotowej sprawy zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych dotyczyło krótkotrwałego wykonywania umowy o pracę za wysokim wynagrodzeniem. W efekcie przeciętny stosunek wysokości świadczenia do wniesionej składki pozostał w oderwaniu do ustawowych regulatorów sprawiedliwego rozłożenia kosztów świadczeń przez odniesienie do okresu opłacania składek. Okres ten na co słusznie również zwrócił uwagę Sąd Okręgowy ma zresztą drugorzędne znaczenie, gdyż i tak każde postanowienie umowy o pracę, zmierzające do wyłudzenia świadczeń z ubezpieczenia społecznego, należy ocenić jako nieważne przez istnienie zamiaru obejścia prawa albo przez swą sprzeczność z zasadami współżycia społecznego (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2005 r., II UZP 2/05, OSNP 2005/21/338).

Odnosząc się na zakończenie do podniesionego zarzutu procesowego polegającego na naruszeniu art. 328 § 2 k.p.c. wskazującego na domniemane wady uzasadnienia Sądu Okręgowego, uznać należy, iż jest on również chybiony. Uzasadnienie do wyroku z dnia 22 kwietnia 2016 r. sporządzone zostało z zachowaniem wymogów art. 328 § 2 k.p.c., a co więcej wychodzi ponad zakreślone tym przepisem standardy. Stopień szczególności uzasadniania wskazuje na dokładne i pracochłonne pochylenie się przez Sąd Okręgowy nad niniejszą sprawą i starannym przemyśleniem wyprowadzonych wniosków w zakresie ustaleń faktycznych i ich odniesieniu do prawa materialnego. Niezależnie od tego przypomnieć wypada, że w utrwalonym orzecznictwie przyjmuje się, iż wady sporządzonego uzasadnienia z reguły nie mają wpływu na treść wyroku, gdyż uzasadnienie sporządzane jest po jego wydaniu (por. wyroki z dnia 1 lipca 1998 r., I PKN 220/98, OSNAPiUS 1999 Nr 15, poz. 482; z dnia 9 lipca 1998 r., I PKN 234/98, OSNAPiUS 1999 Nr 15, poz. 487; z dnia 7 kwietnia 1999 r., I PKN 653/98, OSNAPiUS 2000 nr 11, poz. 427 oraz z dnia 5 września 2001 r., I PKN 615/00, OSNP 2003 Nr 15, poz. 352). Aby zatem zarzut obrazy art. 328 § 2 k.p.c. uznać za skuteczny, koniecznym jest - wykazanie, iż wady uzasadnienia są tak istotne, że uniemożliwiają całkowicie dokonanie oceny prawidłowości zapadłego wyroku.

Konkludując Sąd Apelacyjny stanął na stanowisku, iż przeprowadzone w przedmiotowej sprawie postępowanie dowodowe nie daje podstaw do przyjęcia za podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne K. W. (1) umówionego wynagrodzenia za pracę. Jednocześnie przeprowadzone w tej sprawie dowody nie dają możliwości ustalenia podstawy wymiaru wynagrodzenia za pracę w innej wysokości, aniżeli kwota wskazana przez organ rentowy w treści zaskarżonej decyzji. Zasadna bowiem w świetle powyższych okoliczności pozostaje ocena, że ustalenie we wskazanym okresie zatrudnienia wynagrodzenia za pracę na poziomie 7.500 zł. miesięcznie zostało dokonane przez strony umowy o pracę z zamiarem nadużycia prawa do świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Uprawnione zatem było ustalenie, że łącząca ubezpieczoną z zainteresowaną spółką umowa o pracę, w części dotyczącej wysokości wynagrodzenia za pracę, jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, a w szczególności z zasadą ekwiwalentności składek i świadczeń.

Wobec powyższego Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 k.p.c. orzekł, jak w sentencji wyroku.