Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1100/16

UZASADNIENIE

Postanowieniem z 10 marca 2016 roku Sąd Rejonowy w Pabianicach oddalił wniosek (...) Spółki Akcyjnej w W. o ustanowienie służebności przesyłu, szczegółowo opisanej we wniosku, mającej obciążać nieruchomość stanowiącą aktualnie własność Gminy K. oraz rozstrzygnął o kosztach postępowania.

Sąd Rejonowy ustalił, że Gmina K. jest właścicielem nieruchomości zabudowanej budynkiem o pow. użytkowej 320 m 2, położonej w K. przy ul. (...) II 1, dla której Sąd Rejonowy w Pabianicach prowadzi księgę wieczystą (...). W dniu 28 kwietnia 2006 roku Gmina K. zawarła z (...) S.A. w W. umowę najmu lokalu o łącznej pow. 24,88 m 2, znajdującego się w budynku położonym w K. przy ulicy (...) (obecnie J. P. II 1) z przeznaczeniem na urządzenia centrali telefonicznej. Umowa została zawarta na czas określony od 1 maja 2006 r. do 30 kwietnia 2007 r. Kolejną umowę najmu strony zawarły na okres od 1 października 2007 r. do 30 września 2012 r. Aneksem z 15 czerwca 2012 r. doszło do modyfikacji wskazanej umowy: przedmiotem najmu uczyniono lokal o powierzchni 38,44 m 2, a najemca zobowiązał się do zapłaty wyższego miesięcznego czynszu. Po okresie najmu najemca był zobowiązany do zwrotu lokalu w stanie niepogorszonym oraz do demontażu i usunięcia urządzeń z przedmiotu najmu.

(...) S.A. w W. prowadziły rozmowy w celu ustalenia warunków kolejnej umowy najmu. Proponowane przez uczestnika stawki czynszu nie zostały przyjęte przez wnioskodawcę i uczestnik zaczął obciążać wnioskodawcę za bezumowne korzystanie z tych pomieszczeń. Uczestnik proponował dwie inne lokalizacje do przeniesienia urządzeń wnioskodawcy.

Na mocy umowy użyczenia z dnia 5 lipca 2013 r. Gmina K. oddała do używania (...) - Gminnemu (...) z Biblioteką w K. - budynek położony w K. przy ul. (...) II nr 1 na czas nieoznaczony. Gminny (...) zwrócił się do wnioskodawcy o dokonanie demontażu urządzeń i ich usunięcie z zajmowanych pomieszczeń, wyznaczając termin do 30.09.2013 r. Rozmowy o pozostawieniu urządzeń telekomunikacyjnych w dotychczasowych pomieszczeniach zakończyły się fiaskiem, a przedsiębiorstwu wyznaczono kolejny termin opuszczenia pomieszczeń do 30.11. 2013 r.

W budynku położonym w K. przy ul. (...) II nr 1 znajdują się dwa niezależne, lecz współpracujące i powiązane ze sobą pomieszczenia. Cały system telekomunikacyjny tj. centrala, szerokie pasmo, stacja teletransmisyjna znajdują się w dwóch pomieszczeniach: położonym na parterze o pow. 24,56 m 2 i w podpiwniczeniu (kablownia z wejściem zewnętrznym) o pow. 13,88 m 2. Urządzenia te stanowią własność wnioskodawcy. Istnieje możliwość ich przeniesienia do kontenera o wymiarach 10x2,5mb. W przypadku nowej lokalizacji posadowienia kontenera należy wykonać prace adaptacyjne oraz projektowe. Szacunkowy koszt przeniesienia urządzeń do innej lokalizacji zawiera się w granicach 640-750 tys. netto, a termin realizacji prac wynosiłby około 18-22 miesięcy.

Uchwałą Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy (...) S.A. z dnia 7.11.2013 r. doszło do połączenia w trybie art. 492 § 1 k.s.h., poprzez przejęcie całego majątku (...) Spółki z o.o. w W. oraz (...) Spółki z o.o. w W. jako spółek przejmowanych przez (...) S.A. jako spółkę przejmującą, działającą pod firmą (...) S.A. w W..

Sąd Rejonowy oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego geodety oraz opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego, gdyż wniosek złożony w tej sprawie co do zasady nie zasługiwał na uwzględnienie, a zatem niecelowe i zbędne było dopuszczanie tych dowodów, których przeprowadzenie jedynie wydłużyłoby postępowanie i doprowadziłoby do zwiększenia jego kosztów. Te względy były też przyczyną oddalenia wniosku o przeprowadzenie dowodu z oględzin nieruchomości.

Sąd I instancji skonstatował, że na wnioskodawcy, domagającym się ustanowienia służebności przesyłu, spoczywał obowiązek wykazania przesłanek z art. 305 2 § 1 k.c. w zw. z art. 305 1 k.c. Wnioskodawca jest przedsiębiorcą zajmującym się działalnością telekomunikacyjną, a więc podmiotem, na rzecz którego co do zasady można ustanowić służebność przesyłu. Bezspornie w nieruchomości uczestnika znajdują się urządzenia, służące przedsiębiorcy do udostępniania oferowanych przez niego usług telekomunikacyjnych i stanowiące jego własność. Jednak mogą one zostać przeniesione w inne miejsce. Dlatego, wedle Sądu I instancji, nie są to urządzenia, o jakich mowa w art. 49 k.c. Przepis ten wymaga trwałego połączenia urządzeń z przedsiębiorstwem. Chodzi tu o spełnienie przesłanki trwałości z art. 47 § 2 k.c. Rodzaj oraz sposób połączenia z nieruchomością i z samą siecią przedmiotowych urządzeń nie spełnia zaś kryteriów wymaganych dla części składowej. Odłączenie urządzeń musiałoby spowodować uszkodzenie lub istotną zmianę całości (przedsiębiorstwa) albo przedmiotu odłączonego (urządzeń). W sensie prawnym odłączenie spowodowałoby, że urządzenia nie spełniałyby roli przesyłowej w sieci, a więc nie mogłaby być wykonywana funkcja przedsiębiorstwa, którego miałyby być częścią. Wolą stron, co wynika z zawieranych przez nie umów najmu, było natomiast umieszczenie urządzeń przesyłowych wnioskodawcy w nieruchomości uczestnika jedynie na pewien czas. Nigdy zatem urządzenia te nie stały się częścią składową nieruchomości uczestnika i w ogóle nie mógł się do nich stosować art. 49 § 1 k.c. w zakresie przewidującym odstępstwo od reguł z art. 47 k.c. i art. 48 k.c. Nieistnienie urządzeń w rozumieniu art. 49 k.c. uniemożliwiało wnioskodawcy skuteczne wystąpienie z wnioskiem o ustanowienie służebności przesyłu na podstawie art. 305 1 k.c. Skoro przepis art. 49 k.c. nie przesądza stopnia trwałości połączenia tych urządzeń z rzeczą, to z art. 305 2 § 1 k.p.c. wynika, że służebność przesyłu musi być konieczna dla właściwego korzystania ze wskazanych urządzeń. W ocenie Sądu Rejonowego, taki stan rzeczy nie występował w rozpoznawanej sprawie, skoro brak było technicznych przeszkód w przeniesieniu urządzeń telekomunikacyjnych w inne miejsce, niezależnie od stopnia trudności i zakresu czynności adaptacyjnych oraz projektowych, które muszą poprzedzać zmianę ich lokalizacji. Obciążenie nieruchomości uczestnika nie jest wobec tego konieczne dla prawidłowego korzystania z urządzeń przesyłowych. Przeniesienie urządzeń w inne miejsce nie spowoduje przy tym jakiejkolwiek szkody zarówno dla nich, jak i całej sieci, w którą zostały włączone. Ta cecha urządzeń musiała być znana i akceptowana zarówno przez wnioskodawcę, jak i uczestnika już w momencie pierwotnego ich zlokalizowania, bo strony zawarły umowę najmu pomieszczenia na czas określony. Wnioskodawca, który jest przedsiębiorcą i profesjonalistą, zawierając umowę najmu z dnia 1.10.2007 r. wybrał określoną drogę prawną dla umożliwienia sobie korzystania z urządzeń i ich lokalizacji. Musiał także nie widzieć przeszkód w możliwości usunięcia swoich urządzeń z wynajmowanego pomieszczenia. Jeżeli zaś najemca od początku miał świadomość, że urządzenia w lokalu wynajmującego nie będą mogły zostać odłączone od sieci w czasie określonym w umowie najmu, a także zostaną one z nieruchomością oraz z siecią połączone w sposób trwały, to winien podczas prowadzenia negocjacji w sprawie zawarcia umowy lojalnie go o tym poinformować. W przeciwnym razie wykorzystał dobrą wiarę kontrahenta dla swoich celów. Wnioskodawca dąży do zastąpienia wygasłego tytułu do korzystania z nieruchomości o charakterze obligacyjnym znacznie trwalszym tytułem w postaci ograniczonego prawa rzeczowego, mimo że brak jest ku temu podstaw. O bezzasadności wniosku świadczy i to, że wnioskodawca domaga się ustanowienia służebności, która miałaby być wykonywana w lokalu, gdy tymczasem zasadniczo służebnością obciąża się grunty.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wywiódł wnioskodawca, zaskarżając postanowienie w całości i zarzucając mu naruszenie:

- prawa materialnego polegające na:

1. błędnej wykładni art. 49 § 1 k.c. poprzez uznanie, że połączenie sieci z przedsiębiorstwem przesyłowym musi mieć trwały charakter w takim rozumieniu, że urządzenia te nie mogą zostać przeniesione, gdy w rozumieniu tego przepisu połączenie przedsiębiorstwa z siecią następuje, gdy jest ona technicznie zdolna do realizowania zadań przedsiębiorstwa przesyłowego (doprowadzania pary, gazy, energii, czy jak w tym przypadku przenoszenia danych niezbędnych do świadczenia usług telekomunikacyjnych), czyli gdy sieć ma zdolność do spełnienia roli przesyłowej;

2. błędnej wykładni art. 47 § 2 k.c. poprzez uznanie, że sama techniczna możliwość posadowienia sieci telekomunikacyjnej w innym miejscu niż dotychczas powoduje, że nie stanowi ona części składowej przedsiębiorstwa, gdyż połączenie to nie ma w takim wypadku charakteru trwałego;

3. błędnej wykładni art. 305 1 k.c. poprzez przyjęcie, że służebnością przesyłu może być obciążona tylko nieruchomość gruntowa, w sytuacji gdy przepis ten nie ogranicza możliwości ustanowienia takiej służebności jedynie na części powierzchni ziemskiej stanowiącej odrębny przedmiot własności (gruncie);

4. błędnej wykładni art. 305 2 § 1 k.c. poprzez przyjęcie, że ustanowienie służebności przesyłu jest wyłączone w sytuacji, gdy możliwe jest przeniesienie urządzeń w inne miejsce, gdyż w takim wypadku korzystanie z cudzej nieruchomości nie jest konieczne do właściwego korzystania z urządzeń, w sytuacji gdy przepis ten ma dawać podstawę przedsiębiorstwom przesyłowym do żądania ustanowienia takiego ograniczonego prawa rzeczowego, wtedy gdy strony nie doszły do porozumienia odnośnie do umownego obciążenia nieruchomości taką służebnością;

5. błędnej wykładni art. 305 2 § 1 k.c. poprzez przyjęcie, że ustanowienie służebności przesyłu jest wyłączone w sytuacji, gdy możliwe jest przeniesienie urządzeń w inne miejsce (niezależnie od kosztów i wpływu na walory użytkowe przenoszonej infrastruktury), gdyż w takim wypadku korzystanie z cudzej nieruchomości nie jest konieczne do właściwego korzystania z urządzeń, w sytuacji gdy utrzymanie tych urządzeń na nieruchomości stanowi dla jej właściciela obciążenie niewspółmiernie mniejsze niż obciążenie przedsiębiorstwa przesyłowego związane z przeniesieniem sieci w inne miejsce;

- naruszenie przepisów prawa procesowego polegające na:

1. uchybieniu art. 231 § 1 k.p.c. poprzez przyjęcie, wbrew treści opinii biegłego z zakresu telekomunikacji i po dokonaniu jej oceny w sposób niezgodny z zasadami logicznego wnioskowania, że techniczna możliwość przeniesienia urządzeń infrastruktury telekomunikacyjnej znajdujących się na nieruchomości uczestnika nie zmienia jej w sposób istotny i pozwala na dalsze jej funkcjonowanie, w sytuacji gdy z opinii tej wynika, że oznacza to wykonanie jej od nowa, przy użyciu nowych materiałów i urządzeń i pociąga za sobą znaczne koszty wynikające właśnie z tego, że sieć ta musi zostać wybudowana od podstaw, a jej dotychczasowe elementy nie nadają się do ponownego użycia (jak choćby kable miedziane czy światłowody, których długość dostosowywana jest wyłącznie do miejsca zainstalowania centrali telefonicznej);

2. przyjęcie, że wolą stron było tylko tymczasowe połączenie sieci telekomunikacyjnej wnioskodawcy z nieruchomością uczestnika wyłącznie na tej podstawie, że strony łączył stosunek najmu w sytuacji, gdy w chwili posadowienia urządzeń służebność przesyłu nie była uregulowana w przepisach Kodeksu cywilnego, a posadowienie urządzeń wiązało się z koniecznością poniesienia znacznych nakładów finansowych, a przeniesienie do obecnej lokalizacji również nastąpiło na wniosek uczestnika, gdyż wskazywał je jako bardziej dla niego korzystne;

3. przyjęcie, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, że sieci przesyłowe, szczególnie telekomunikacyjne, lokalizowane są wyłącznie na nieruchomościach gruntowych, gdy z natury swej wymagają one eksploatowania w pomieszczeniach suchych, o odpowiedniej temperaturze;

4. naruszenie art. 227 k.p.c. i art. 217 § 3 k.p.c. poprzez oddalenie wniosków dowodowych mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy;

5. naruszenie art. 520 § 2 k.p.c. poprzez jego nieprawidłowe zastosowanie oraz art. 520 § 1 k.p.c., art. 98 k.p.c. i art. 100 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie.

W oparciu o tak skonstruowane zarzuty skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania pierwszoinstancyjnego oraz postępowania apelacyjnego; ewentualnie o uzupełnienie materiału dowodowego przed Sądem II instancji poprzez dopuszczenie dowodów z opinii biegłego sądowego geodety oraz rzeczoznawcy majątkowego na okoliczności sprecyzowane we wniosku o ustanowienie służebności przesyłu, gdyż konieczne jest przeprowadzenie postępowania dowodowego w całości, ewentualnie zmianę zaskarżonego postanowienia i ustanowienie służebności przesyłu, zmianę orzeczenia w zakresie kosztów postępowania przed Sądem I instancji oraz orzeczenie o kosztach postępowania, w tym kosztach zastępstwa procesowego wedle norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

apelacja jest zasadna i skutkuje uchyleniem zaskarżonego orzeczenia oraz przekazaniem sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego.

Wnioskowanie Sądu Rejonowego przedstawione w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia jest błędne. Nie sposób zgodzić się z wykładnią przepisów prawa materialnego. Sąd Rejonowy naruszył także wskazane w apelacji przepisy procedury.

Ocena charakteru prawnego sieci przesyłowej lub dystrybucyjnej wymaga analizy powiązań funkcjonalnych między jej poszczególnymi elementami w świetle art. 47 § 2 k.c. Sieć stanowi kompleks urządzeń należących do jednego przedsiębiorstwa. W jej ramach, będącej z jurydycznego punktu widzenia zbiorem rzeczy, można wyróżnić poszczególne instalacje, czyli urządzenia, które – ze względu na regulację zawartą w art. 49 k.c. – stanowią rzeczy ruchome (por. uchwała Sądu Najwyższego z 8.03.2006 r., III CZP 105/05, Lex nr 172363). O tym, czy konkretny odcinek sieci stanowi odrębną rzecz decydują względy techniczno-funkcjonalne. Konieczna jest zatem ocena znaczenia elementów sieci dla funkcjonowania jej jako całości (zob. wyrok SA w Łodzi z 22.08.2013 r., I ACa 295/13, Lex nr 1363284) . Jeśli elementy sieci są powiązane fizycznie i funkcjonalnie, tak że tworzą razem gospodarczą całość, stanowią części składowe jednej rzeczy złożonej, choćby całość ta dała się technicznie łatwo zdemontować. Fizyczny i funkcjonalny związek zachodzi wówczas, gdy obiekt i urządzenie są sobie niezbędne i po ich rozłączeniu, zarówno obiekt, jak i urządzenie przestają pełnić swoje funkcje (zob. wyrok SN z 28.06.2002 r., I CK 5/02, Lex nr 56604).

Wobec tego ocena przedstawiona przez Sąd Rejonowy nie jest kompletna, ponieważ ogranicza się tylko do rozważenia możliwości technicznego przeniesienia elementu składającego się na sieć. Stwierdzenie, czy w konkretnym wypadku została spełniona przesłanka z art. 47 § 2 k.c. wymaga zaś ustalenia znaczenia przyłączonego urządzenia dla istniejącej instalacji (tak SN w wyroku z 22.04.2010 r., V CSK 365/09, Lex nr 688056). Jeżeli odłączenie od niej urządzenia uniemożliwia prawidłowe jej funkcjonowanie, czyli prowadzi do jej istotnej zmiany, urządzenie to od chwili przyłączenia do sieci należy traktować jak część składową instalacji. Z kolei urządzenia, których odłączenie nie powoduje zakłóceń w funkcjonowaniu sieci, zachowują odrębność prawną. Sąd Rejonowy pominął kwestię przystosowania długości okablowania do miejsca zainstalowania centrali telefonicznej, skutki odłączenia danego elementu od sieci (chociażby na czas przeniesienia), wpływ funkcjonowania spornego elementu na ciągłość i jakość przesyłu, przydatność i możliwość dalszego wykorzystania materiałów, z którego wykonany jest sporny element dla korzystania z niego w innym miejscu.

Kwalifikacja urządzeń przesyłowych jako rzeczy ruchomych wiąże się, co oczywiste, z ich fizycznym wyodrębnieniem i możliwością przeniesienia. Takiego rozumienia rzeczy nie można wprost odnieść do poszczególnych elementów sieci, która co do zasady składa się z części trwale ze sobą połączonych. Trwałość tę należy rozpatrywać w aspekcie samodzielnej funkcjonalności danego elementu, dlatego badaniu powinna podlegać rola (funkcja) danej części w całej sieci. Dopiero na tej podstawie można wyróżniać w jej ramach poszczególne rzeczy ruchome, mimo że z natury rzeczy są połączone z innymi urządzeniami. Sam fakt możliwości przeniesienia danego elementu sieci nie przesądza o jego znaczeniu, ani o charakterze prawnym.

W skomplikowanych układach elementów sieci przesyłowej, bez odpowiedniej wiedzy technicznej, może nie być możliwe ustalenie roli jej poszczególnych elementów. W tej sprawie biegły sądowy z dziedziny telekomunikacji stacjonarnej i komórkowej, wbrew zapatrywaniom Sądu Rejonowego, nie wypowiedział się co do trwałości badanego elementu, tj. jego znaczenia dla funkcjonowania sieci. Opinia dotyczyła jedynie możliwości przeniesienia spornych urządzeń w inne miejsce i kosztów tego zabiegu. Nie był to zatem materiał wystarczający do sformułowania prawidłowych ustaleń i wyprowadzenia na ich podstawie trafnych wniosków jurydycznych. Jak wskazał Trybunał Konstytucyjny, to czy dane urządzenie wchodzi w skład przedsiębiorstwa jest „kwestią faktu” (tak w TK w uchwale z 4.12.1991 r., OTK 1991, nr 1, poz. 22). Ustalenie to wymaga zatem przeprowadzenia postępowania dowodowego, którego Sąd Rejonowy zaniechał.

O nietrwałości połączenia spornych urządzeń nie przesądza to, że strony łączyła terminowa umowa najmu, zgodnie z którą przewidywany był ich demontaż. Umowa ta została skonstruowana w sposób typowy dla tego rodzaju zobowiązań, co nie przekreśla znaczenia danego elementu dla funkcjonowania sieci. Sąd Rejonowy nie dostrzegł, że takie umowy były zawierane przez strony już od lat 90-tych (przez poprzedników prawnych wnioskodawcy i uczestnika) w odniesieniu do infrastruktury telekomunikacyjnej, której dotyczy spór w tej sprawie. Sposób korzystania z niej mógł zostać ukształtowany przez stosunek o charakterze obligacyjnym, ale w razie braku porozumienia – co było in concreto okolicznością bezsporną – nie jest wykluczona możliwość dochodzenia przymusowego ustanowienia służebności. Wbrew zapatrywaniu Sądu Rejonowego, roszczenie przedsiębiorcy o zawarcie umowy o ustanowienie służebności przesyłu powstaje z chwilą zaistnienia stanu faktycznego odpowiadającego hipotezie art. 305 1 k.c. Chociaż podstawowym sposobem ustanowienia służebności jest dobrowolna umowa stron, to w razie jej braku pozostaje tryb sądowy. Błędnie zatem wnioskował Sąd Rejonowy, że łącząca strony umowa najmu ma pierwszorzędne znaczenie dla oceny, że złożony wniosek jest bezzasadny. W żadnej mierze nie przesądza ona o spełnieniu bądź nie przesłanek, których wykazanie jest istotne z punktu widzenia ustanowienia służebności przesyłu. Art. 305 2 § 1 k.c. stanowi, że jeżeli właściciel nieruchomości odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna dla właściwego korzystania z urządzeń przesyłowych, przedsiębiorca może żądać jej ustanowienia za odpowiednim wynagrodzeniem. Rzeczą sądu jest w takim przypadku zbadanie aktualnych potrzeb przedsiębiorstwa przesyłowego. Sądowi Rejonowemu umknęło, że urządzenia były już przenoszone, co wiązało się z poniesieniem znacznych kosztów przez wnioskodawcę.

W tych warunkach nie były uzasadnione także wnioski Sądu Rejonowego, że ewentualne ustanowienie służebności przesyłu byłoby nie do pogodzenia z funkcją budynku, w którym znajdują się urządzenia i że co do zasady budzi wątpliwości obciążenie służebnością przesyłu nieruchomości lokalowej. Ze względu na rodzaj nieruchomości, na których są budowane urządzenia przesyłowe można wyróżnić: urządzenia przesyłowe posadowione na gruntach, np. słupy energetyczne, posadowione w budynkach, np. stacje transformatorowe i posadowione w lokalach, np. węzły ciepłownicze lub tak jak w tej sprawie urządzenia telekomunikacyjne. Przedmiotem wykonywania służebności w przypadku tych ostatnich jest zazwyczaj stosunkowo niewielka część nieruchomości. Uprawnienia mogą obciążać całą rzecz, ale są wykonywane jedynie w jej oznaczonej części. Poza tym, w świetle art. 305 1 k.c., przedsiębiorca może korzystać z obciążonej nieruchomości tylko w granicach określonych przeznaczeniem tych urządzeń, a więc ich bieżącą eksploatacją, konserwacją i dozorem. Wniosek o naruszeniu dotychczasowego przeznaczenia nieruchomości jest nieuprawniony i z tego powodu, że pomieszczenia, w których znajdują się urządzenia przesyłowe mają niewielkie powierzchnie: odpowiednio 24,56 m 2 i 13,88 m 2. Nie przekonuje wobec tego argument, że ich posadowienie ma zasadnicze znaczenie dla funkcjonowania biblioteki w budynku, którego powierzchnia wynosi 320 m 2. Tym bardziej, gdy jej utworzenie było późniejsze niż instalacja spornego urządzenia. Sąd Rejonowy nie mógł zresztą wyprowadzić wniosków o negatywnym wpływie urządzeń na funkcjonowanie budynku, bo takie okoliczności nie wynikają z akt sprawy. Materiał w niej zgromadzony nie pozwala także skonstatować, że urządzenia przesyłowe nie stanowią tych, o których stanowi art. 49 k.c.

Reasumując: waga naruszeń, których dopuścił się Sąd Rejonowy jest taka, że uzasadnia stwierdzenie, iż nie została rozpoznana istota sprawy (zob. postanowienie SN z 5.12.2012 r., I CZ 168/12, Legalis nr 584430). To zaś skutkuje uchyleniem zaskarżonego postanowienia na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. i przekazaniem sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Podkreślić należy, że Sąd Rejonowy przeprowadził postępowanie dowodowe w bardzo ograniczonym zakresie. Nie przeprowadzono żadnych dowodów i nie dokonano żadnych ustaleń na okoliczność zakresu służebności i jej wpływu na funkcjonowanie nieruchomości ani na okoliczność wysokości należnego uczestnikowi wynagrodzenia za ustanowienie służebności. Przeprowadzenie postępowania dowodowego w tym zakresie oraz rozstrzygnięcie o wynagrodzeniu za ustanowienie służebności po raz pierwszy na etapie postępowania apelacyjnego pozbawiłoby zainteresowanych możliwości poddania go kontroli instancyjnej. Pozostawałoby to w sprzeczności z gwarantowaną konstytucyjnie zasadą dwuinstancyjności postępowania sądowego (postanowienie SN z 19.11.2015 r., IV CZ 45/15, Legalis nr 1402777). W apelacji znalazły się wprawdzie wnioski o dopuszczenie dowodów z opinii biegłych, ale Sąd Okręgowy nie może w tym zakresie uzupełnić postępowania dowodowego, które mogłoby na tyle zmienić obraz stanu faktycznego, iż prawomocne rozstrzygnięcie sądu drugiej instancji byłoby w rzeczywistości pierwszym rozstrzygnięciem sprawy (zob. postanowienie SN z 20.05.2015 r., I CZ 43/15, Legalis nr 1303577).

Rzeczą Sądu I instancji przy ponownym rozpoznawaniu sprawy będzie uzupełnienie postępowania dowodowego co do roli spornego urządzenia dla sieci telekomunikacyjnej. Rozważenia wymaga, czy jest w tym względzie potrzebna opinia biegłego, który posiada specjalistyczną wiedzę techniczną. Następnie Sąd Rejonowy zbada aktualne potrzeby przedsiębiorstwa przesyłowego, co będzie podstawą do ustalenia zakresu służebności, którą powinna być obciążona nieruchomość. Analizie musi też podlegać wpływ ustalonego zakresu służebności na funkcjonowanie nieruchomości. Konieczne będzie zatem poszerzenie postępowania dowodowego, w tym dopuszczenie dowodów z opinii biegłych sądowych wskazanych przez wnioskodawcę. Przeprowadzenie postępowania dowodowego w całości jest niezbędne dla poczynienia ustaleń co do wysokości wynagrodzenia należnego w razie ustanowienia służebności przesyłu. W tym zakresie Sąd Rejonowy weźmie pod uwagę dowody z opinii biegłego rzeczoznawcy i biegłego geodety oraz pozostały materiał, który zgromadzi w sprawie.