Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 221/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 września 2016 r.

Sąd Apelacyjny w G. – V Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jacek Grela (spr.)

Sędziowie:

SA Irma Kul

SO del. Anna Strugała

Protokolant:

sekretarz sądowy Małgorzata Naróg

po rozpoznaniu w dniu 23 września 2016 r. w G. na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej w G.

przeciwko Szpitalowi (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w C.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w T.

z dnia 29 grudnia 2015 r. sygn. akt VI GC 235/15

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy.

Sygn. akt V ACa 221/16

UZASADNIENIE

Powódka (...) S.A. w G. w pozwie z dna 5 stycznia 2011 r. w sprawie sygn. akt VI GC (...) domagała się zasądzenia od pozwanego Szpitala (...) sp. z o.o. w C. kwoty 176.408,05 zł z ustawowymi odsetkami tytułem reszty wynagrodzenia za przebudowę urządzeń elektroenergetycznych.

W uzasadnieniu pozwu powódka twierdziła, że pozwany szpital zapłacił jej jedynie część wynagrodzenia wynikającego z umowy na przebudowę urządzeń elektroenergetycznych w kwocie 138.963,65 zł, natomiast odmówił zapłaty pozostałej części wynagrodzenia dochodzonej niniejszym pozwem (k.2-4)

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zawieszenie postępowania do czasu zakończenia procesu toczącego się pomiędzy tymi samymi stronami przed Sądem Okręgowym w G. w sprawie sygn. akt IX GC (...). Pozwany twierdził, iż w sprawie tej domagał się wykreślenia z umowy na przebudowę urządzeń elektroenergetycznych obowiązków wymienionych w § 4, 8 ust. 1 i 9, zmniejszenia świadczenia zapłaty obciążającego go z kwoty 515.371,70 zł do zera, ewentualnie do kwoty 100.000,00 zł, zasądzenia na jego rzecz kwoty 138.963,65 zł tytułem zwrotu kosztów uiszczonych na podstawie powyższej umowy i kwoty 10.000,00 zł tytułem zwrotu kosztów poniesionych na prace projektowe. Pozwany wskazał, że w przypadku uwzględnienia tych roszczeń przez Sąd Okręgowy w G. niniejsze powództwo będzie bezzasadne (k. 151-168).

Postanowieniem z dnia 10 lutego 2011 r. Sąd Okręgowy w T. zawiesił postępowanie do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia sprawy sygn. akt IX GC (...) (k.308), a następnie postanowieniem z dnia 5 listopada 2014 r. podjął postępowanie (k.404).

Wyrokiem z dnia 28 listopada 2014 r. Sąd Okręgowy w T. w pkt I. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 176.408,05 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 28 września 2009 r., a w pkt II. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 12.438,00 zł tytułem kosztów procesu (k.410).

Podjęte rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy uzasadnił w następujący sposób:

Powódka w latach 1975-1976 wybudowała w C. stację transformatorową Szpital, której inwestorem był poprzednik prawny powódki. Na wniosek pozwanego w dniu (...) strony zawarły umowę nr (...) (dalej jako umowa z dnia (...)) na przebudowę urządzeń elektroenergetycznych. Umowa ta została zawarta na podstawie warunków przebudowy z dnia 23 września 2008 r. wydanych na wniosek pozwanego. Powódka wykonała zobowiązanie wynikające z umowy z dnia (...) i wystawiła pozwanemu faktury VAT ogółem na wynagrodzenie wynikające z umowy w wysokości 315.371,70 zł. Pozwany zapłacił tylko część wynagrodzenia w wysokości 138.963,65 zł. Powódka bezskutecznie wzywała pozwanego do zapłaty reszty wynagrodzenia w kwocie 176.408,05 zł. Powyższy stan faktyczny został ustalony na podstawie dołączonych do pozwu dokumentów, których pozwany nie kwestionował. Pozwany nie ustosunkował się do twierdzeń powódki o ustaleniu całkowitych kosztów przebudowy na kwotę 315.371,70 zł, a zatem mając na uwadze wyniki całej rozprawy, w tym treść odpowiedzi na pozew, Sąd a quo uznał je za przyznane po myśli art. 230 k.p.c. Następnie Sąd meriti wskazał, że Sąd Okręgowy w G. w sprawie sygn. akt IX GC (...) wyrokiem z dnia 24 stycznia 2014 r. oddalił powództwo w niniejszej sprawie pozwanego szpitala (k.371- 401), a Sąd Apelacyjny w G. wyrokiem z dnia 29 września 2014 r., sygn. akt I ACa (...), oddalił jego apelację (k.370).

Następnie Sąd meriti podkreślił, że ponieważ wszystkie zarzuty i argumenty pozwanego szpitala zostały ocenione przez Sąd Okręgowy w G. w sprawie IX GC (...), to nie było potrzeby przeprowadzania dowodów osobowych zgłoszonych w odpowiedzi na pozew. W związku z tym te wnioski pozwanego zostały oddalone na rozprawie w dniu 28 listopada 2014 r. (00.03.02, k.409). Sąd ten podkreślił również, że pełnomocnik pozwanego na rozprawie w dniu 28 listopada 2014 r. przyznał, że przedmiot sporu został rozstrzygnięty w wymienionym wyżej wyroku Sądu Okręgowego w G., co czyniło zbędnym przytaczanie argumentów przedstawionych przez ten Sąd, a dotyczących bezzasadności zarzutów pozwanego szpitala. W konsekwencji Sąd Okręgowy w T. uznał, że powództwo o zasądzenie dalszej części wynagrodzenia w kwocie 176.408,05 zł za wykonane przez powódkę roboty należało zasądzić na podstawie art. 647 k.c. z ustawowymi odsetkami od daty wskazanej w pozwie, która wynikała z faktur VAT na podstawie art. 481 § l k.c. Natomiast koszty postępowania w łącznej kwocie 12.438,00 zł, na które składały się: opłata sądowa od pozwu w wysokości 8.821,00 zł, wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w minimalnej wysokości 3.600,00 zł, określonej w taryfie radcowskiej oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł obciążały pozwanego stosownie do art. 98 § l i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. (k.416-417).

Powyższe orzeczenie w całości zaskarżył apelacją pozwany i zarzucając mu:

I. naruszenie przepisów procesowych tj. art. 232 k.p.c. oraz art. 227 k.p.c. wynikające z oddalenia przez Sąd I instancji wszystkich dowodów i zarzutów zgłoszonych w odpowiedzi na pozew, które były niezbędne do wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy, a w szczególności poprzez brak rozpoznania przez Sąd zarzutu naruszenia przez powódkę art. 58 § l i 2 k.c.,

II. naruszenie prawa materialnego polegające na odmowie zastosowania przez Sąd I instancji:

- art. 7 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997r. Prawo Energetyczne,

- art. 4 ust. l ustawy z dnia 10 kwietnia 1997r. Prawo Energetyczne,

- art. 9 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów, lub z zasadami współżycia społecznego,

- art. 405 i następnych kodeksu cywilnego,

- art. 58 § l i § 2 kodeksu cywilnego,

- art. 388 kodeksu cywilnego.

Wskazując na powyższe zarzuty apelujący wniósł o:

1) zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości,

2) zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów procesu za dwie instancje według norm przepisanych; ewentualnie o:

3) uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I Instancji do ponownego rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach instancji odwoławczej (k.447-453).

Wyrokiem z dnia 4 września 2015 r. w sprawie sygn. akt V ACa (...), Sąd Apelacyjny w G. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w T. do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

Sąd ten podkreślił, iż bezspornym było w niniejszej sprawie, że zarzuty podniesione przez pozwanego w odpowiedzi na pozew były tożsame z tymi, które stanowiły podstawę żądań zgłoszonych w sprawie rozpoznanej przez Sąd Okręgowy w G. (sygn. akt IX GC (...)). Jednakże aby określić granice związania oddalającym powództwo wyrokiem Sądu (...), należało dokładnie przeanalizować nie tylko motywy zawarte w uzasadnieniu tego orzeczenia, ale również akta sprawy. Z wyroku Sądu Okręgowego w G. z dnia 24 stycznia 2014 r. wynikało m. im., że postępowanie zostało umorzone w zakresie cofniętego pozwu. Analiza akt, o które Sąd Apelacyjny zwrócił się do Sądu Najwyższego, doprowadziła do wniosku, że na rozprawie w dniu 6 grudnia 2011 r. w sprawie o sygn. IX GC (...), powód (w niniejszej sprawie – pozwany) cofnął pozew co do żądania wykreślenia z umowy łączącej strony obowiązków wymienionych w § 4, § 8 ust. 1 oraz § 9 umowy (k. 494 akt). Bezspornie z powyższego protokołu rozprawy nie wynikało aby powód zrzekł się roszczenia. W takiej sytuacji nie ulegało wątpliwości, że umorzenie postępowania nie dawało gwarancji pozwanemu, że powód ponownie nie wytoczy powództwa o roszczenia objęte takim cofnięciem. Zatem tym bardziej nie było przeszkód – pomimo umorzenia postępowania – aby powód (w niniejszej sprawie pozwany) wykorzystał roszczenia objęte cofnięciem pozwu jako środek merytorycznej obrony w innym postępowaniu. Nie ulegało wątpliwości Sądu Apelacyjnego – co podkreślił również Sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu wyroku - że pozwany opierał swoje zarzuty zawarte w odpowiedzi na pozew m.in. na żądaniu wykreślenia umowy obowiązków wymienionych w § 4, 8 ust. 1 i 9. Na marginesie w ocenie Sądu Apelacyjnego rozważać można było w ogóle skuteczność przedmiotowego cofnięcia pozwu, gdyż z protokołu rozprawy nie wynikało aby pozwany wyraził zgodę na cofnięcie. Wprawdzie na rozprawie w dniu 13 marca 2012 r. powód dokonał dalszego doprecyzowania powództwa: wyartykułował określone roszczenia, w pozostałym zakresie cofnął pozew i zrzekł się roszczenia. Nie wynikało jednak z protokołu tej rozprawy czy to zrzeczenie obejmowało również cofnięcie pozwu z dnia 6 grudnia 2011 r. Sąd Okręgowy w G. opisując czynności procesowe powoda zmierzające do cofnięcia pozwu stwierdził, że zrzeczenie się roszczenia dotyczyło kwoty 39.907,93 zł; natomiast w zakresie cofnięcia pozwu w części dotyczącej żądania wykreślenia z umowy obowiązków wymienionych w § 4, 8 ust. 1 i 9, Sąd nie podał informacji co do ewentualnego zrzeczenia się roszczenia. Informacja taka nie została również zawarta w motywach dotyczących umorzenia postępowania. W rezultacie – w ocenie Sądu Apelacyjnego – w okolicznościach rozpoznawanej sprawy brak było podstaw do przyjęcia, że powód (w niniejszej sprawie pozwany) cofnął pozew wraz z zrzeczeniem się roszczenia w części dotyczącej żądania wykreślenia z umowy obowiązków wymienionych w § 4, 8 ust. 1 i 9.

Reasumując powyższe rozważania Sąd Apelacyjny stwierdził, że przedmiot rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego w G., którym Sąd a quo byłby związany, nie był w pełni tożsamy z treścią zarzutów pozwanego podniesionych w niniejszej sprawie. Sąd pierwszej instancji nie odniósł się do zarzutów objętych – w sprawie (...) – cofnięciem pozwu i następnie umorzeniem postępowania, w zakresie eliminacji określonych postanowień umownych. Nie miała tu znaczenia okoliczność potrzeby wyjaśnienia intencji pozwanego, formułującego zarzut wykreślenia z umowy stron obowiązków wymienionych w § 4, 8 ust. l i 9. Kwestia ta wymagała odpowiedniego doprecyzowania. W konsekwencji Sąd Apelacyjny przyjął, że Sąd Okręgowy nie rozpoznał istoty sprawy. Mając powyższe na względzie Sąd ten orzekł jak w sentencji na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu stanowił art. 108 § 2 k.p.c. (k.505-511).

W związku z uchyleniem wyroku powódka w piśmie procesowym z dnia 27 listopada 2015 r. podtrzymała w całości dotychczasowe stanowisko w sprawie wnosząc o uwzględnienie powództwa w całości oraz podtrzymując wszystkie dotychczas zgłoszone wnioski dowodowe z dokumentów, jak i dowód z zeznań świadków. Dodatkowo podniosła, iż pozwany w toku niniejszego postępowania nie podnosił zarzutów w zakresie eliminacji z umowy zawartej pomiędzy stronami postanowień § 4, 8 ust.1 i § 9; wskazał jedynie, że eliminacji w/w postanowień umownych domagał się w postępowaniu toczącym się przed Sądem Okręgowym w G. w sprawie pod sygn. akt IX GC (...) (k.525-538).

Pozwany w piśmie procesowym z dnia 5 grudnia 2015 r. podtrzymał w całości swoje stanowisko przedstawione w odpowiedzi na pozew wnosząc o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów postępowania. Podtrzymał też wszystkie zgłoszone wnioski dowodowe (k.553-570). Na rozprawie w dniu 29 grudnia 2015 r. pozwany oświadczył, iż zarzuty dotyczące zapisów umowy zawartych w § 4, 8 ust.1 i § 9 wskazał w odpowiedzi na pozew uzasadniając wniosek o zawieszenie postępowania (k. 575, 00:04:19).

Wyrokiem z dnia 29 grudnia 2015 r. Sąd Okręgowy w T.:

I. zasądził od pozwanego Szpitala (...) sp. z o.o. w C. na rzecz powódki (...) S.A. w G. kwotę 176.408,05 zł (sto siedemdziesiąt sześć tysięcy czterysta osiem 05/100) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 28 września 2009 r.,

II. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 14.238,00 zł (czternaście tysięcy dwieście trzydzieści osiem) złotych tytułem kosztów procesu.

Podjęte rozstrzygnięcie, ponownie rozpoznając sprawę, Sąd Okręgowy uzasadnił w następujący sposób:

Poprzednik prawny powódki (...) S.A. w G. w latach 1975-1976 wybudował w C. stację transformatorową Szpital. Na wniosek pozwanego szpitala w dniu (...) strony zawarły umowę nr (...) (dalej jako umowa z dnia (...)) na przebudowę urządzeń elektroenergetycznych. Powyższa umowa została zawarta na podstawie warunków przebudowy z dnia 23 września 2008 r. wydanych na wniosek pozwanego.

Powódka wykonała zobowiązanie wynikające z umowy z dnia (...) i wystawiła pozwanemu faktury VAT ogółem na wynagrodzenie wynikające z umowy w wysokości 315.371,70 zł. Pozwana zapłaciła tylko część wynagrodzenia w wysokości 138.963,65 zł. Powódka bezskutecznie wzywała pozwanego do zapłaty reszty wynagrodzenia w kwocie 176.408,05 zł.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Stan faktyczny został ustalony na podstawie dołączonych do pozwu dokumentów, których pozwany nie kwestionował. Pozwany nie ustosunkował się do twierdzeń powódki o ustaleniu całkowitych kosztów przebudowy na kwotę 315.371,70 zł, a zatem mając na uwadze wyniki całej rozprawy, w tym treść odpowiedzi na pozew, należało uznać za przyznany (art. 230 k.p.c.).

Sąd Okręgowy w G. w sprawie IX GC (...) wyrokiem z dnia 24 stycznia 2014 r. oddalił powództwo pozwanego (k. 371-401), a Sąd Apelacyjny w G. oddalił jego apelację (k. 370). Ponieważ wszystkie zarzuty i argumenty pozwanego zostały ocenione przez Sąd Okręgowy w G. w uzasadnieniu w/w prawomocnego wyroku z dnia 24 stycznia 2014 r. w sprawie IX GC (...) nie było potrzeby przeprowadzania dowodów osobowych i dowodów z opinii biegłych sądowych zgłoszonych przez powoda w pozwie i w jego piśmie procesowym z dnia 27 listopada 2015 r. oraz przez pozwanego w odpowiedzi na pozew oraz w jego pismach procesowych z dnia 24 lutego 2011 r. i z dnia 5 grudnia 2015 r. W związku z tym te wnioski dowodowe powódki jak i pozwanego zostały oddalone na rozprawie w dniu 29 grudnia 2015 r. (k.575, 00:09:37).

Dalej Sąd a quo wskazał, że pełnomocnik pozwanego na rozprawie w dniu 28 listopada 2014 r. przyznał, że przedmiot sporu został rozstrzygnięty w wymienionym wyżej wyroku Sądu Okręgowego w G., co czyni zbędnym przytaczanie argumentów przedstawionych przez ten Sąd dotyczących bezzasadności zarzutów pozwanego, jak też czyni niedopuszczalnym prowadzenie w tym zakresie postępowania dowodowego. Zachodziła bowiem powaga rzeczy osądzonej jak potwierdził to Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu wyroku z dnia 4 września 2015 r., sygn. akt V ACa (...).

Uchylając wyrok z dnia 28 listopada 2014 r. Sąd Apelacyjny stwierdził, że przedmiot rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego w G., którym Sąd a quo byłby związany, nie był w pełni tożsamy z treścią zarzutów pozwanego podniesionych w niniejszej sprawie. Zdaniem Sądu odwoławczego Sąd pierwszej instancji nie odniósł się do zarzutów objętych – w sprawie (...) – cofnięciem pozwu i następnie umorzeniem postępowania, w zakresie eliminacji określonych postanowień umownych. Przy czym nie miała tu znaczenia okoliczność potrzeby wyjaśnienia intencji pozwanego, formułującego zarzut wykreślenia z umowy stron obowiązków wymienionych w § 4, 8 ust. l i 9; kwestia ta wymagała odpowiedniego doprecyzowania.

Sąd Okręgowy ponownie rozpoznając niniejszy spór stwierdził, iż ani z treści odpowiedzi na pozew, ani z treści późniejszych pism procesowych pozwanego nie wynika aby w niniejszej sprawie pozwany podnosił zarzut w zakresie eliminacji z umowy zawartej przez strony postanowień jej § 4, 8 ust. 1 i § 9. Nie ma zatem racji pełnomocnik pozwanego oświadczając na pytanie Przewodniczącego dotyczące tej kwestii, że zarzuty te miał podnieść na stronach 12 i 15 odpowiedzi na pozew; z treści odpowiedzi na pozew, w tym z treści znajdujących się na stronach wskazanych przez pozwanego nic takiego nie wynika. Analiza treści odpowiedzi na pozew prowadzi do wniosku, że pozwany powołał się na § 4 umowy w kontekście obowiązków nałożonych na niego w tym postanowieniu (strona 6 odpowiedzi na pozew) oraz w kontekście praw do gruntu pod stacją transformatorową (strona 18) oraz na § 9 ust. 2 pkt a w kontekście zapłaty powodowi kwoty tam wskazanej (strona 12 odpowiedzi na pozew).

Zatem pozwany ma jedynie rację stwierdzając, iż powyższe zarzuty w zakresie eliminacji z umowy zapisów zawartych w § 4, 8 ust. 1 i § 9 zostały wskazane na uzasadnienie wniosku pozwanego o zawieszenie postępowania. Jednakże okoliczność ta nie ma żadnego znaczenia dla oceny zasadności roszczeń pozwu.

Z tych względów powództwo o zasądzenie dalszej części wynagrodzenia w kwocie 176.408,05 zł za wykonane przez powódkę roboty należało zasądzić na podstawie art. 647 k.c.

Odsetki w wysokości ustawowej zasądzono na podstawie art. 481 § 1 k.c. od daty płatności wskazanej w petitum pozwu; data ta wynika z terminów zapłaty określonych w wystawionych przez powódkę fakturach VAT nr (...) z dnia 12 czerwca 2009 r., nr (...) z dnia 10 września 2009 r. i nr (...) z dnia 13 października 2009 r.

O kosztach procesu Sąd a quo orzekł po myśli art. 98 § 1 i 3 k.p.c. oraz art. 99 k.p.c. mając na uwadze, iż powódka jest stroną wygrywającą. Na zasądzone koszty procesu w łącznej kwocie 14.238,00 zł złożyły się: uiszczona przez powódkę opłata sądowa od pozwu w wysokości 8.821,00 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika powódki będącego radcą prawnym w minimalnej wysokości 3.600,00 za pierwszą instancję oraz w minimalnej wysokości 1.800,00 zł za instancję odwoławczą określonej w taryfie radcowskiej.

Powyższe orzeczenie w całości zaskarżył apelacją pozwany i zarzucając:

1. naruszenie przepisów procesowych tj.: art. 232 k.p.c. oraz art. 227 k.p.c., wynikające z oddalenia przez Sąd I instancji zgłoszonych przez pozwanego dowodów i zarzutów, które były niezbędne do wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy, a w szczególności poprzez brak rozpoznania przez Sąd zarzutu naruszenia przez Powoda art. 4 ust. 1 i art. 7 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997r. Prawo Energetyczne,

2. naruszenie prawa materialnego polegające na braku zastosowania przez Sąd I instancji art. 4 ust. 1 i art. 7 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997r. Prawo Energetyczne;

wniósł o:

1) zmianę wyroku i oddalenie powództwa w całości,

2) zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za dwie instancje według norm przepisanych; ewentualnie o:

3) uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach instancji odwoławczej.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego okazała się nieuzasadniona.

Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za swoje wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia ustalenia Sądu pierwszej instancji oraz dokonaną ocenę prawną, opisane szczegółowo w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, o ile poniżej nie uznał odmiennie.

1. Na wstępie, przypomnieć należy ugruntowaną w judykaturze regułę, a mianowicie, że w wypadku wyroku oddalającego apelację, wydanego na podstawie materiału zgromadzonego w postępowaniu w pierwszej instancji, sąd odwoławczy nie musi powtarzać dokonanych prawidłowo ustaleń; wystarczy stwierdzenie, że ustalenia sądu pierwszej instancji podziela i przyjmuje za własne. Konieczne jest jednak ustosunkowanie się do wszystkich zarzutów apelacji (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lutego 2006 r., II CSK 126/05, niepublikowany, zamieszczony w LEX nr 179973).

Przywołać także należy zasadę, według której Sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania (por. uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, opublikowana w OSNC 2008 z. 6 poz. 55).

W przedmiotowej sprawie nie występują okoliczności, które mogłyby świadczyć o nieważności postępowania.

2. W pierwszej kolejności podkreślić trzeba, że aktualnie pozwany podniósł inne zarzuty, niż te w odniesieniu do pierwotnego wyroku Sądu Okręgowego w T. z dnia 28 listopada 2014 r. Zostały one bowiem ograniczone do dwóch uchybień: naruszenia przepisów procesowych tj.: art. 232 k.p.c. oraz art. 227 k.p.c., polegającego na oddaleniu określonych wniosków dowodowych i naruszenia prawa materialnego polegającego na braku zastosowania przez Sąd I instancji art. 4 ust. 1 i art. 7 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997r. Prawo Energetyczne. Apelacja zatem nie obejmuje już szeregu zarzutów wyartykułowanych w poprzedniej apelacji, w tym również całej problematyki związanej z wykreśleniem z umowy łączącej strony obowiązków wymienionych w § 4, § 8 ust. 1 oraz § 9 umowy. W rezultacie te kwestie, które stanowiły podstawę uchylenia poprzedniego wyroku Sądu Okręgowego, stały się bezprzedmiotowe. W takiej sytuacji, poprzedzając ocenę zarzutów podniesionych w apelacji, ponownie należy sięgnąć do problematyki związania Sądu prawomocnym orzeczeniem innego Sądu.

W rezultacie wskazać trzeba – co było już przedmiotem rozważań Sądu Apelacyjnego w sprawie o sygn. akt V ACa (...) (k. 508-509 akt) - że zgodnie z art. 365 § 1 k.p.c. orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby.

Należy zauważyć, że aktualnie wykładnia zarówno art. 365 § 1 k.p.c., jak i art. 366 k.p.c., nie budzi większych kontrowersji w judykaturze. Przyjmuje się bowiem, że co do zasady mocą wiążącą i powagą rzeczy osądzonej objęta jest jedynie sentencja wyroku, a nie jej uzasadnienie. Jednakże w doktrynie i orzecznictwie trafnie zwraca się uwagę, że powaga rzeczy osądzonej rozciąga się również na motywy wyroku w takich granicach, w jakich stanowią one konieczne uzupełnienie rozstrzygnięcia, niezbędne do określenia jego zakresu (tak m.in. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2002 r. II CKN 1415/00, niepubl. i z dnia 29 marca 2006 r. II PK 163/05, OSNP 2007/5-6/71).

W szczególności powagą rzeczy osądzonej mogą być objęte ustalenia faktyczne w takim zakresie, w jakim indywidualizują one sentencję rozstrzygnięcia o przedmiocie sporu i w jakim określają one istotę danego stosunku prawnego, przy czym chodzi tylko o elementy uzasadnienia dotyczące rozstrzygnięcia, co do istoty sprawy, w których sąd wypowiedział się w sposób stanowczy o żądaniu (tak m.in. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 21 maja 2004 r. V CK 528/03 i z dnia 21 września 2005 r., niepubl.). Związanie sądu w innej sprawie ustaleniami prawomocnego orzeczenia dotyczy zatem tylko tego materiału procesowego, który odnosi się do podstawy faktycznej w zakresie hipotezy normy materialnoprawnej zastosowanej przez sąd, natomiast twierdzenia i dowody dotyczące innej podstawy prawej są dla konkretnej sprawy obojętne (tak m.in. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 12 marca 2003 r. III CZP 97/02, OSNC 2003/12/160).

W sytuacji, gdy zachodzi związanie prawomocnym orzeczeniem sądu i ustaleniami faktycznymi, które legły u jego podstaw, niedopuszczalne jest w innej sprawie o innym przedmiocie dokonywanie ustaleń i ocen prawnych sprzecznych z prawomocnie osądzoną sprawą. Rozstrzygnięcie zawarte w prawomocnym orzeczeniu stwarza stan prawny taki, jaki z niego wynika. Sądy rozpoznające między tymi samymi stronami inny spór muszą przyjmować, że dana kwestia prawna kształtuje się tak, jak przyjęto w prawomocnym, wcześniejszym wyroku (tak m.in. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2009 r. II CSK 12/09, niepubl.). A zatem w kolejnym postępowaniu, w którym pojawia się ta sama kwestia, nie może być ona już ponownie badana. Związanie orzeczeniem oznacza więc zakaz dokonywania ustaleń sprzecznych z uprzednio osądzoną kwestią, a nawet niedopuszczalność prowadzenia w tym zakresie postępowania dowodowego (tak m.in. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2007 r. II CSK 452/06, OSNC-ZD 2008/1/20 oraz uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 17 listopada 2008 r. III CZP 72/08, OSNC 2009/2/20) – por. np. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2013 r., IV CSK 624/12, niepublikowanego.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, nie powinno być żadnych wątpliwości - po wyeliminowaniu z dalszych rozważań całej problematyki związanej z wykreśleniem z umowy łączącej strony obowiązków wymienionych w § 4, § 8 ust. 1 oraz § 9 umowy – że Sąd Okręgowy w G. w sprawie o sygn. akt IX GC (...) oraz Sąd Apelacyjny w G. w sprawie o sygn. akt I ACa (...) (k. 494 akt), prawomocnie rozstrzygnęły pomiędzy stronami te same kwestie, które legły u podstaw zarzutów stanowiących obronę pozwanego w niniejszej sprawie. Dodać nadto trzeba, że bezspornie Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej (k. 494 akt) od wyroku Sądu Apelacyjnego zapadłego w sprawie o sygn. akt I ACa (...).

Tylko dla porządku zauważyć należy, że wskazane powyżej Sądy Okręgowy i Apelacyjny rozstrzygnęły m.in. zarzuty oparte na art. 4 ust. 1 i art. 7 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997r. Prawo Energetyczne.

W konsekwencji, w aktualnym postępowaniu, w którym pojawiły się te same kwestie, nie mogą być one już ponownie badane. Związanie orzeczeniem oznacza więc zakaz dokonywania ustaleń sprzecznych z uprzednio osądzoną kwestią, a nawet niedopuszczalność prowadzenia w tym zakresie postępowania dowodowego. Warto jeszcze przytoczyć w tym zakresie najnowsze orzecznictwo Sądu Najwyższego.

W wyroku z dnia 18 maja 2016 r., V CSK 603/15, niepublikowanym wskazano m.in., że mocą wiążącą objęte jest to, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia. Moc wiążącą uzyskuje bowiem rozstrzygnięcie o żądaniu w powiązaniu z jego podstawą i w kolejnym postępowaniu sąd ma obowiązek przyjąć, że istotna z punktu widzenia zasadności żądania kwestia kształtowała się tak, jak to zostało rozstrzygnięte w prawomocnym wyroku. Jej konsekwencją jest niedopuszczalność innej oceny prawnej, co do okoliczności objętych prawomocnym rozstrzygnięciem. Z kolei w wyroku z dnia 27 stycznia 2016 r., II CNP 10/15, niepublikowanym wskazano, że związanie prawomocnym wyrokiem oznacza, iż sąd obowiązany jest uznać, że kwestia prawna, która była już przedmiotem rozstrzygnięcia w innej sprawie, a która ma znaczenie prejudycjalne w sprawie przez niego rozpoznawanej, kształtuje się tak, jak przyjęto w prawomocnym wcześniejszym wyroku, nawet, jeżeli argumentacja prawna, na której opiera się to rozstrzygnięcie jest nietrafna. W późniejszej sprawie kwestia ta nie może być już w ogóle badana.

Podsumowując, apelacja pozwanego okazała się nieuzasadniona już a priori z przyczyn wskazanych powyżej, a więc wynikających ze związania Sądu orzeczeniem innego Sądu.

W tych okolicznościach zarzut procesowy sformułowany w punkcie 1 petitum apelacji okazał się chybiony. Podkreślono bowiem powyżej, że Sąd nie powinien toczyć postępowania dowodowego w zakresie związania orzeczeniem innego Sądu.

Ponadto w ocenie Sądu ad quem przedmiotowy zarzut został błędnie sformułowany. Otóż, skoro strona pozwana twierdziła, że jej wnioski dowodowe zostały niezasadnie oddalone, to winna podjąć próbę podważenia stanowiska Sądu w tym zakresie odwołując się do konkretnych przepisów prawa, stanowiących podstawę nieuwzględnienia przez Sąd danych wniosków. Podkreślano już wielokrotnie w judykaturze, że sam art. 227 k.p.c. nie może być podstawą skutecznego zarzutu kasacyjnego, bez równoczesnego powołania uchybienia innym przepisom postępowania, istotnym dla podejmowania decyzji dowodowych (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2014 r., II CSK 481/13, niepubl.). Oczywiście, apelujący powiązał art. 227 k.p.c. z art. 232 k.p.c. Jawi się zatem pytanie czy art. 232 k.p.c. odpowiada zakresowi przepisu postępowania, istotnego dla podejmowania decyzji dowodowych. Pozwany podważał zasadność oddalenia zgłoszonych przez niego wniosków dowodowych, a zatem nie wskazywał tu na uchylenie się Sądu od obowiązku działania w tym zakresie z urzędu (art. 232 zd. drugie k.p.c.). W rezultacie, pozostaje do rozważenia treść art. 232 zd. pierwsze k.p.c. Przypomnieć trzeba, że w myśl tego przepisu strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Zatem norma ta adresowana jest do stron, a nie do Sądu. Jeżeli strona nie wywiąże się z tego obowiązku to przegra proces. Dlatego też (poza oczywiście problematyką zdania drugiego art. 232 k.p.c.), przepis ten nie stanowi podstawy prawnej nieuwzględnienia wniosków dowodowych. Przykładowo należałoby sięgnąć do art. 217 § 2 i 3 k.p.c., art. 207 § 6 k.p.c. czy art. 493 § 1 k.p.c.

Podobnie – o czym była już mowa – zarzut materialnoprawny również okazał się chybiony. Bowiem kwestia zastosowania art. 4 ust. 1 i art. 7 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997r. Prawo Energetyczne, w odniesieniu do przedmiotowego stosunku prawnego, została już prawomocnie rozstrzygnięta w innym postępowaniu toczącym się pomiędzy tymi samymi stronami.

Na marginesie, Sąd Apelacyjny w pełni podziela argumentację Sądu Okręgowego w G. w sprawie o sygn. akt IX GC (...) oraz Sądu Apelacyjnego w G. w sprawie o sygn. akt I ACa (...) (k. 494 akt), odnośnie uznania braku podstaw do zastosowania w przedmiotowej sprawie art. 4 ust. 1 i art. 7 (należy założyć, że w istocie chodzi o ust. 5 i 6) ustawy z dnia 10 kwietnia 1997r. Prawo Energetyczne, oczywiście w wersji obowiązującej na chwilę zawarcia przez strony umowy. Art. 7 ust. 5 powyższej ustawy stanowił, że przedsiębiorstwo energetyczne zajmujące się przesyłaniem lub dystrybucją paliw gazowych lub energii jest obowiązane zapewnić realizację i finansowanie budowy i rozbudowy sieci, w tym na potrzeby przyłączania podmiotów ubiegających się o przyłączenie, na warunkach określonych w przepisach wydanych na podstawie art. 9 ust. 1-4, 7 i 8 i art. 46 oraz w założeniach lub planach, o których mowa w art. 19 i 20. Zaś z ust. 6 wynikało, że budowę i rozbudowę odcinków sieci służących do przyłączenia instalacji należących do podmiotów ubiegających się o przyłączenie do sieci zapewnia przedsiębiorstwo energetyczne, o którym mowa w ust. 1, umożliwiając ich wykonanie zgodnie z zasadami konkurencji także innym przedsiębiorcom zatrudniającym pracowników o odpowiednich kwalifikacjach i doświadczeniu w tym zakresie.

Nie powinno być wątpliwości, że w świetle treści umowy z dnia (...) (k. 54-57 akt), zawartej na jednoznaczny wniosek pozwanego, chodziło o przebudowę urządzeń elektroenergetycznych, a nie o budowę i rozbudowę odcinków sieci energetycznej. Chodziło o dyslokację stacji z uwagi na rozbudowę szpitala, a nie budowę nowej stacji bądź rozbudowę istniejącej.

Art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997r. Prawo Energetyczne, stanowił, że przedsiębiorstwo energetyczne zajmujące się przesyłaniem lub dystrybucją paliw lub energii, magazynowaniem paliw gazowych, w tym skroplonego gazu ziemnego, skraplaniem gazu ziemnego lub regazyfikacją skroplonego gazu ziemnego jest obowiązane utrzymywać zdolność urządzeń, instalacji i sieci do realizacji zaopatrzenia w te paliwa lub energię w sposób ciągły i niezawodny, przy zachowaniu obowiązujących wymagań jakościowych.

Powyższa norma wyraża ogólną zasadę polegającą na tym, że przedsiębiorstwo energetyczne jest obowiązane utrzymywać zdolność urządzeń, instalacji i sieci do realizacji zaopatrzenia w te paliwa lub energię w sposób ciągły i niezawodny.

W ocenie Sądu drugiej instancji w żadnej mierze nie można przyjąć, że powyższy obowiązek obejmuje – w okolicznościach rozpoznawanej sprawy – dyslokację stacji, tym bardziej na wyraźny, jednoznaczny wniosek pozwanego. Poza tym, powódka może realizować ten obowiązek w różnorodny sposób, także poprzez zawieranie stosownych umów.

Na rozprawie w dniu 23 września 2016 r. pozwany podniósł kolejny zarzut prawa materialnego, a mianowicie powołał się na nadużycie prawa ze strony powódki wynikające z art. 5 k.c. (k. 689 akt).

Otóż, w ocenie Sądu drugiej instancji zarzut ten okazał się również nietrafny.

Do takiego wniosku prowadzi analiza dokumentów, stanowiących podstawę powstania pomiędzy stronami przedmiotowego zobowiązania.

Niewątpliwie pierwotna stacja transformatorowa istniała i spełniała swoje zadania (k. 59 akt – warunki przebudowy). Bezspornie pozwany planował rozbudowę szpitala, z czym kolidował istniejący obiekt stacji. Inicjatorem dyslokacji stacji był wyłącznie pozwany (k. 58 akt – wniosek, k. 59-61 akt – wniosek i warunki przebudowy, k. 54-57 akt – umowa z dnia 19.06.2009 r.).

W umowie pozwany jednoznacznie oświadczył, że wydane warunki przebudowy urządzeń elektroenergetycznych akceptuje i nie wnosi do nich zastrzeżeń oraz posiada środki finansowe na realizację swoich zobowiązań wynikających z niniejszej umowy (k. 54 akt). Strony określiły w jednoznaczny sposób ustalenia wynagrodzenia (k. 55 akt).

W świetle powyższego bezspornym winno być, że pozwany zainicjował przebudowę stacji, znał wszelkie warunki tego przedsięwzięcia oraz akceptował konieczność poniesienia danych kosztów.

Późniejsza korespondencja pomiędzy stronami (k. 129-143 akt), świadczy tylko i wyłącznie o tym, że pozwany bezpodstawnie uchylał się od pełnej zapłaty za przebudowę stacji – bezspornie – zrealizowanej przez powódkę.

Następnie pozwany przegrał spór przed Sądem Okręgowym w G. w sprawie o sygn. akt IX GC (...) oraz Sądem Apelacyjnym w G. w sprawie o sygn. akt I ACa (...) (k. 494 akt), a także przed Sądem Najwyższym, który odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej.

Po tylu latach nieudolnych działań pozwanego, uchylającego się od zapłaty, zdecydował się on na podniesienie w stosunku do powódki zarzutu nadużycia prawa.

W ocenie Sądu ad quem wskazana powyżej sekwencja wydarzeń świadczy o tym, że to pozwany swoim postępowaniem naruszył dyspozycję art. 5 k.c., a nie strona powodowa. Brak jakichkolwiek podstaw aby uznać, że powódka dochodząca należnych jej roszczeń nadużyła jakiekolwiek prawa.

W tym stanie rzeczy, Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację, jako bezzasadną.

Z kolei, o kosztach postępowania apelacyjnego, orzeczono na podstawie art. 108 § 1, 98 i 99 k.p.c. w zw. z § 2 ust. 1 i 2 w zw. z § 6 pkt 6 w zw. z § 12 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednolity Dz. U. z 2013 r., poz. 490).

Na koszty te składało się wynagrodzenie pełnomocnika powódki w kwocie 2700 zł. Skoro pozwany przegrał postępowanie apelacyjne, to winien zwrócić powódce poniesione przez nią koszty procesu.

Wyjaśnienia wymaga, że aktualnie w zakresie taksy radcowskiej obowiązuje rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804), które weszło w życie z dniem 1 stycznia 2016 r. Jednakże w myśl § 21 tego rozporządzenia, do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie rozporządzenia stosuje się przepisy dotychczasowe do czasu zakończenia postępowania w danej instancji.

Istotne jest zatem rozważenie kwestii prawnej: „zakończenia postępowania w danej instancji”. Problemem tym zajmował się już Sąd Najwyższy chociażby na kanwie art. 149 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jednolity Dz. U. z 2016 r., poz. 623), a który stanowi, że w sprawach wszczętych przed dniem wejścia w życie ustawy stosuje się, do czasu zakończenia postępowania w danej instancji, dotychczasowe przepisy o kosztach sądowych.

W postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 4 lipca 2008 r., I CZ 47/08, niepublikowanym wskazano, że zakończenie postępowania w danej instancji - w rozumieniu art. 149 ust. 1 u.k.s.c. - następuje z chwilą wydania orzeczenia kończącego postępowanie w tej instancji. Wynika z tego, że przepisy ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 13 czerwca 1967 r., na podstawie której strona zwolniona została od konieczności ponoszenia jakiejkolwiek opłaty, obowiązywały do czasu zakończenia postępowania w danej instancji. Od tej chwili, do konsekwencji przysługującego uczestnikowi zwolnienia od kosztów, należy stosować już przepisy nowej ustawy, tj. ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 r.

W uzasadnieniu orzeczenia Sąd Najwyższy podkreślił m.in., że nie ulega wątpliwości, że przedmiotowa sprawa została wszczęta przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. Kluczowe znaczenie ma przepis art. 149 ust. 1 u.k.s.c., zgodnie z którym w sprawach wszczętych przed dniem wejścia w życie ustawy stosuje się, do czasu zakończenia postępowania w danej instancji, dotychczasowe przepisy o kosztach sądowych. Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 24 stycznia 2007 r., III CZP 124/06 (OSNC 2007, nr 6, poz. 91), wyjaśnił, że zakończenie postępowania w danej instancji - w rozumieniu art. 149 ust. 1 u.k.s.c. - następuje z chwilą wydania orzeczenia kończącego postępowanie w tej instancji. Wynika z tego, że przepisy ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 13 czerwca 1967 r., na podstawie której powód zwolniony był od konieczności ponoszenia jakiejkolwiek opłaty, obowiązywały do czasu zakończenia postępowania pierwszoinstancyjnego, tj. do dnia 28 grudnia 2007 r. Od tej chwili, do konsekwencji przysługującego uczestniczce zwolnienia od kosztów, należało stosować już przepisy nowej ustawy, tj. ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 r. Mając na względzie, że art. 2 ustawy nowelizującej z dnia 14 grudnia 2006 r., nakazuje z kolei do spraw wszczętych przed dniem jej wejścia w życie stosować przepisy dotychczasowe, stwierdzić należy, że w omawianym przypadku zastosowanie mają przepisy ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. w ich pierwotnym brzmieniu.

Brak jest jurydycznych podstaw, aby normę wynikającą z § 21 rozporządzenia z dnia 22 października 2015 r. interpretować odmiennie.

W przedmiotowej sprawie wyrok pierwszoinstancyjny został wydany w dniu 29 grudnia 2015 r. (k. 177 akt). W ten sposób zakończyła swój los pierwsza instancja, a bieg rozpoczęła druga instancja. Nastąpiło to zatem przed dniem 1 stycznia 2016 r. Wobec tego w myśl cytowanego § 21 rozporządzenia z dnia 22 października 2015 r. zastosowanie będą miały przepisy dotychczasowe, czyli rozporządzenie z dnia 28 września 2002 r.