Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI U 2/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 marca 2016 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Andrzej Stasiuk

Protokolant:

sekr. sądowy Renata Kępińska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 lutego 2016 roku w S.

sprawy P. L.

przy udziale zainteresowanego P. S. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S.

o ustalenie obowiązku ubezpieczenia społecznego

na skutek odwołania P. L.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S.

z dnia 2 listopada 2015 roku nr (...)

I.  oddala odwołanie;

II.  zasądza od ubezpieczonej P. L. na rzecz organu rentowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. kwotę 360 (trzysta sześćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

SSO Andrzej Stasiuk

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 2 listopada 2015 roku nr (...) organ rentowy - Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. stwierdził, iż ubezpieczona – P. L. nie podlega ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu jako pracownik u płatnika składek P. S. (1) od 13 kwietnia 2015 roku. Organ rentowy uznał, że celem zawarcia umowy o pracę pomiędzy P. L. i P. S. (1) nie było faktyczne świadczenie pracy lecz uzyskanie nieuzasadnionych korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu. Zdaniem organu płatnik nie przedstawił żadnego dowodu potwierdzającego faktyczne świadczenie przez ubezpieczoną pracy w umówionym wymiarze. Praca jaką sporadycznie wykonywała ubezpieczona miała jedynie charakter pomocy w prowadzeniu przez P. S. działalności gospodarczej.

W odwołaniu od powyższej decyzji ubezpieczona reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika wniosła o jej zmianę poprzez ustalenie że od 13 kwietnia 2015 roku ubezpieczona podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu zatrudnienia u P. S. (1). Wskazano, że ustalenie organu rentowego o niewykonywaniu przez ubezpieczoną pracy jest całkowicie dowolne i bezpodstawne.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł o jego oddalenie, z argumentacją jak w zaskarżonej decyzji. Pełnomocnik organu złożył ponadto wniosek o obciążenie odwołującej obowiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

P. S. (1) i P. L. są konkubentami i prowadzą wspólne gospodarstwo domowe. Obecnie mieszkają w S.. P. S. (1) jest ojcem dwójki ich małoletnich dzieci.

P. S. (1) prowadzi od 1 lipca 2014 roku pozarolniczą działalność gospodarczą polegającą na budowie i aranżacji ogrodów. Prowadzi działalność samodzielnie. Przed zatrudnieniem P. L. jako sekretarki oraz po jej przejściu na zwolnienie lekarskie i urlop macierzyński nie zatrudniał nikogo innego na tym stanowisku. Działalność gospodarczą P. S. (1) prowadzi poza S. a biuro ma w domu swojej matki w B..

W dniu 13 kwietnia 2015 roku zainteresowany - P. S. (1) i ubezpieczona - P. L. podpisali umowę na czas nieokreślony zatytułowaną „umowa o pracę”. Zgodnie z treścią umowy ubezpieczona miała wykonywać, w wymiarze pełnego etatu i za wynagrodzeniem w wysokości 1.750,00 zł brutto, pracę na stanowisku sekretarki.

W czasie zawierania umowy o pracę ubezpieczona była w 10/11 tygodniu ciąży z drugim ich dzieckiem. Związana z tym faktem pierwsza wizyta lekarska u położnika – ginekologa J. M. miała miejsce w dniu 8 kwietnia 2015 roku.

Od 15 lipca 2015 roku ubezpieczona była niezdolna do pracy a stan ten trwał do momentu urodzenia drugiego dziecka. Zainteresowany wypłacił ubezpieczonej wynagrodzenia za czas choroby obejmujące okres do 16 sierpnia 2015 roku. Po tym czasie zwrócił się do ZUS o wypłatę od 17 sierpnia 2015 roku zasiłku chorobowego dla ubezpieczonej z kodem literowym B (ciąża).

Starsze dziecko ubezpieczonej i zainteresowanego ma obecnie 3 lata. Młodsze urodziło się (...).

Ubezpieczona podpisywała listę obecności – wymagała tego księgowa prowadząca dokumentację P. S. (1). Przed pójściem na zwolnienie lekarskie ubezpieczona opłacała z własnego konta ale ze środków otrzymanych od P. S. (1) zaliczki na podatek dochodowy oraz składki na ubezpieczenia społeczne za siebie oraz za P. S. (1). Ubezpieczona wystawiła jeden rachunek na rzecz klienta P. S. (1). Zdarzało się, zarówno przed jak i po zawarciu umowy o pracę, że zawoziła zainteresowanego na miejsce wykonywania przez niego działalności albowiem on nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. Uczyła się komputerowej aranżacji ogrodów – miało to miejsce zarówno przed jak i po zawarciu umowy z P. S. (1). Na żadnym z dokumentów znajdujących się w dokumentacji księgowej P. S. (1) (poza listami płac) brak jest podpisu ubezpieczonej. Podpisała jedynie rachunek z dnia 14 kwietnia 2015 roku posługując się nazwiskiem P. S. (1).

Okoliczności niesporne a nadto:

- umowa z 13.04.2015 r. – k. 23 akt kontroli ZUS

- wyjaśnienia ubezpieczonej – protokół elektroniczny k. 49 – 50 v. akt sprawy

- wyjaśnienia zainteresowanego – protokół elektroniczny k. 49 – 50 v. akt sprawy

- karta przebiegu ciąży ubezpieczonej – k. 55-58 akt sprawy

- pismo Naczelnika US w P. – k. 4 akt kontroli ZUS

- potwierdzenie dokonania operacji bankowej – k.28-33 akt kontroli ZUS

- dokumenty księgowe P. S. (1) - w aktach kontroli ZUS

Pomimo zawartej formalnie umowy o pracę, nie nastąpiło nawiązanie stosunku pracy. Zawierając umowę strony nie miały zamiaru wzajemnego wywiązania się z zobowiązań wynikających ze stosunku pracy - ubezpieczona z zobowiązania do świadczenia pracy podporządkowanej, a pracodawca do zlecania pracy i kontrolowania jej przebiegu. Zgodnie z twierdzeniami stron umowy, ubezpieczona w ramach stosunku pracy miała ją wykonywać poza ich miejscem zamieszkania, tj. biurze w B. w godzinach od 7 do 15. W tym czasie jej młodszym 2 letnim dzieckiem miała się zajmować jej matka lub matka P. S. (1). Do zakresu obowiązków P. L. należało telefonowanie, robienia opłat, układanie dokumentów do księgowej oraz obsługiwanie urządzeń biurowych jednakże nie wykazano, że rzeczywiście takie prace ubezpieczona wykonywała w ramach stosunku pracy.

P. L. w rzeczywistości umówionej pracy nie świadczyła, natomiast pomagała zainteresowanemu w ograniczonym zakresie w prowadzeniu jego działalności gospodarczej – zawoziła go do pracy, płaciła jego podatki i składki na ZUS, pomagała w przygotowaniu jego pracy – przy projektowaniu ogrodów.

Dowody:

- pisemne wyjaśnienia ubezpieczonej – k.8 akt kontroli ZUS

- pisemne wyjaśnienia zainteresowanego – k.24 akt kontroli ZUS

- wyjaśnienia ubezpieczonej – protokół elektroniczny k. 49 – 50 v. akt sprawy

- wyjaśnienia zainteresowanego – protokół elektroniczny k. 49 – 50 v. akt sprawy

- dokumenty księgowe P. S. (1) - w aktach kontroli ZUS

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Odwołanie okazało się nieuzasadnione.

Zgodnie z treścią przepisu art. 1 ust.1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U.98.137.887 z późn. zm.) ubezpieczenia społeczne obejmują:

1)ubezpieczenie emerytalne,

2)ubezpieczenia rentowe,

3)ubezpieczenie w razie choroby i macierzyństwa (ubezpieczenie chorobowe),

4) ubezpieczenie z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (ubezpieczenie wypadkowe).

W myśl przepisów art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1 oraz art. 12 ust. 1 obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowym i wypadkowym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami.

Przepis art. 13 pkt.1 ustawy stanowi, iż obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają pracownicy - od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku. Według przepisu art. 8 ust. 1 ustawy za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy.

Zasady nawiązania i rozwiązania oraz istotne elementy stosunku pracy regulują przepisy Kodeksu Pracy. W myśl przepisu art. 22 § 1 k.p. przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.

Wydając zaskarżoną decyzję organ rentowy zakwestionował faktycznego świadczenia pracy przez ubezpieczoną na rzecz płatnika składek od momentu jej zatrudnienia. Organ rentowy wskazywał, że z uwagi na łączące ich relacje osobiste, skarżąca jedynie pomagała zainteresowanemu przy wykonywaniu niektórych czynności związanych z jego działalnością gospodarczą.

Odnosząc się do realiów niniejszej sprawy w pierwszej kolejności podkreślenia wymaga, że żaden przepis prawa nie zabrania zatrudniania kobiet w ciąży. Zakaz taki byłby sprzeczny z obowiązującą Konstytucją. Co więcej nawet jeśli głównym powodem, dla którego pracownica nawiązuje stosunek pracy jest dążenie do uzyskania przez zawarcie umowy o pracę ochrony gwarantowanej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym, to takie dążenie nie mogło zostać uznane za zmierzające do dokonania czynności sprzecznej z prawem albo mającej na celu obejście prawa. Przeciwnie, należy ocenić je jako zachowanie rozsądne i uzasadnione zarówno z osobistego, jak i społecznego punktu widzenia. Między innymi dlatego kobietom ciężarnym przysługuje ochrona przed odmową zatrudnienia z powodu ciąży, a odmowa nawiązania stosunku pracy, podyktowana taką przyczyną, jest traktowana jako dyskryminacja ze względu na płeć. Zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem Sądu Najwyższego, chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego, jako motywacja do podjęcia zatrudnienia, nie świadczy o zamiarze obejścia prawa, a dążenie kobiety ciężarnej do uzyskania przez zawarcie umowy o pracę ochrony gwarantowanej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym nie może być uznane za zmierzające do dokonania czynności sprzecznej z prawem albo mającej na celu jego obejście, jeżeli umowa ta prowadzi do faktycznej realizacji zatrudnienia spełniającego cechy stosunku pracy (zob. np. wyroki z: 13 maja 2004 r., II UK 365/03, Monitor Prawniczy 2006 nr 5, s. 260; 25 stycznia 2005 r., II UK 141/04, OSNP 2005 nr 15, poz. 235; 28 kwietnia 2005 r., I UK 236/04, OSNP 2006 nr 1-2, poz. 28; 9 sierpnia 2005 r., III UK 89/05; 24 stycznia 2006 r., I UK 105/05; 14 lutego 2006 r., III UK 150/05, LexPolonica nr 1022525; 30 maja 2006 r., II UK 161/05; 2 czerwca 2006 r., I UK 337/05, Lex-Polonica nr 1348865; 8 stycznia 2007 r., I UK 207/06). Tym samym koniecznym było przyjęcie, że nawet jeśli w momencie zatrudniania ubezpieczonej, płatnik wiedziałby o ciąży, fakt ten nie miałby znaczenia, gdyby strony faktycznie wywiązywały się z warunków zawartych w umowie o pracę. Nie można bowiem przyjąć pozorności oświadczeń woli o zawarciu umowy o pracę, gdy pracownik podjął pracę i ją wykonywał, a pracodawca świadczenie to przyjmował.

W niniejszej sprawie Sąd stanął na stanowisku, że ani płatnik, ani ubezpieczona nie wykazali, iż na podstawie zawartej umowy o pracę faktycznie doszło do nawiązania stosunku pracy. W toku niniejszego postępowania nie dowiedziono bowiem, iż ubezpieczona faktycznie umówioną pracę podjęła i ją wykonywała, a płatnik jako pracodawca świadczenie to przyjmował.

W ocenie sądu zarówno w toku postępowania przed organem rentowym, jak i w toku niniejszego postępowania strony poza własnymi twierdzeniami nie przedstawiły żadnych wiarygodnych dowodów, w oparciu o które można byłoby odtworzyć czynności faktycznie wykonane przez ubezpieczoną w ramach zatrudnienia. Nie uszło przy tym uwadze Sądu, że zarówno ubezpieczona, jak i płatnik w toku postępowania przed organem rentowym wskazywali, że do zakresu obowiązków P. L. miało należeć telefonowanie, robienia opłat, układanie i dostarczanie dokumentów do księgowej. Tymczasem przed Sądem wskazali, że ubezpieczona telefonowała w sprawach dotyczących zainteresowanego ale także z racji posiadania prawa jazdy woziła zainteresowanego na miejsce wykonywania przez niego pracy oraz pomagała mu w projektowaniu ogrodów. Przy czym, dwa ostatnie rodzaje czynności wykonywała jeszcze przed zawarciem umowy (co do wożenia zainteresowanego samochodem tylko on potwierdził że ubezpieczona woziła go samochodem od początku jego działalności gospodarczej – czyli od lipca 2014 roku). Opłaty zaś dotyczące należnych zaliczek na podatek dochodowy i składek na ZUS dokonywała z własnego konta.

W tej sytuacji rzeczą niemożliwą było oparcie ustaleń faktycznych w zakresie rzekomo wykonywanych przez ubezpieczoną obowiązków pracowniczych na jedynych dostępnych zeznaniach, złożonych przez ubezpieczoną oraz płatnika, zwłaszcza, że ich zeznania nie znalazły potwierdzenia w pozostałym zgromadzonym materiale dowodowym. Wyjaśnienia świadków potwierdziły jedynie fakt wspólnego pożycia zainteresowanego i ubezpieczonej oraz prowadzenia przez nich wspólnego gospodarstwa domowego.

Świadek M. T., który odwiedzał oboje i w domu i w biurze, widywał ubezpieczoną jak odbierała telefony i coś robiła na komputerze ale nie był w stanie podać co oraz w jakim dokładnie okresie czasu robiła. A o tym, że ma pracować u P. S. (1) jako sekretarka miał wiedzę od tego ostatniego. Podobnie jak świadkowie Ł. L. i M. G., którzy w praktyce nie mieli żadnej wiedzy na temat pracy wykonywanej przez ubezpieczoną na rzecz zainteresowanego. Największą widzę na temat tego co miała robić ubezpieczona na rzecz zainteresowanego miał świadek K. K. – matka zainteresowanego, przy czym podała, że ubezpieczona wykonywała identyczne czynności na rzecz zainteresowanego zarówno przed jak i po zajściu w ciąże z drugim dzieckiem – innymi słowy jeszcze przed zawarciem umowy o pracę. Stąd, uzasadnionym jest przyjęcie, że czynności jakie ubezpieczona wykonywała na rzecz zainteresowanego miały charakter pomocy świadczonej w ramach łączących ich osobistych relacji nie zaś w ramach stosunku pracy.

W tym miejscu należy przypomnieć, że także w postępowaniu w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych obowiązuje zasada wyrażona w przepisie art. 232 k.p.c., zgodnie z którym strony obowiązane są wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Sąd nie może własnym działaniem zastępować ich bezczynności. W ocenie sądu ani płatnik, ani ubezpieczona (reprezentowani przez zawodowego pełnomocnika) nie przedstawili żadnych miarodajnych dowodów wskazujących na fakt rzeczywistego wykonywania przez ubezpieczoną pracy na rzecz płatnika, które mogłyby podważyć wiarygodność i rzetelność ustaleń organu rentowego.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy, działając na podstawie przepisu art. 477 14 §1 k.p.c. oddalił odwołanie ubezpieczonej, o czym orzeczono w pkt. I sentencji wyroku.

O kosztach procesu orzeczono jak w pkt. II wyroku, na podstawie przepisów art. 98 §1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c. oraz §9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2015 poz. 1804).

Zarządzenia:

1.  Odnotować;

2.  Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron.