Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: VII Ca 720/17

POSTANOWIENIE

Dnia 28 listopada 2017 roku

Sąd Okręgowy w Koszalinie VII Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia SO Tadeusz Szkudlarek (spr.)

Sędziowie: SO Dariusz Jarząbek, SO Ewa Dikolenko

Protokolant: st. sekr. sąd. Tomasz Witt

po rozpoznaniu w dniu 28 listopada 2017 roku w Koszalinie

na rozprawie

sprawy z wniosku (...) SA w G.

z udziałem B. K. (1) i B. K. (2)

o stwierdzenia zasiedzenia służebności przesyłu

na skutek apelacji uczestników postępowania

od postanowienia Sądu Rejonowego w Kołobrzegu

z dnia 26 czerwca 2017 roku, sygn. akt I Ns 469/14

postanawia:

I.  oddalić apelację;

II.  ustalić, że wnioskodawca i uczestnicy ponoszą koszty postępowania apelacyjnego związane ze swoim udziałem w sprawie.

/-/ E. D. /-/ T. S. /-/ D. J.

Sygn. akt: VII Ca 720/17

UZASADNIENIE

(...) SA w G. we wniosku z 9 maja 2017 r. domagał się stwierdzenia, że z dniem 7 czerwca 1989 r. nabył przez zasiedzenie służebność gruntową o treści odpowiadającej służebności przesyłu związaną z dwiema napowietrznymi liniami elektroenergetycznymi średniego napięcia 15 kV i niskiego napięcia 0,4 kV, która to służebność obciąża nieruchomość położoną w S., składającą się z działek nr (...), Spółka swoje żądanie uzasadniła tym, że linia 15 kV istniała od dawna i w 1979 r. została zmodernizowana, zaś linia 0,4 kV została wybudowana w tymże 1979 r., przy czym od tamtego czasu do dziś przebieg obu linii nie uległ zmianie.

Uczestnicy postępowania B. K. (2) i B. K. (1), właściciele nieruchomości z urządzeniami elektroenergetycznymi, zażądali oddalenia wniosku, wysuwając szereg zarzutów, w tym m.in.: * brak tytułu prawnego wnioskodawcy i jego poprzedników prawnych do posiadania urządzeń przesyłowych na nieruchomości obecnie należącej do uczestników, * brak faktycznej możliwości przed 1989 r. do skutecznego przeciwstawienia się właścicieli gruntów arbitralnym decyzjom ówczesnych władz, * niewykazanie faktu ogłoszenia przez Powiatową Rade Narodową w K. powszechnej elektryfikacji na terenie gminy U., * niedoręczenie poprzednikom prawnym uczestników decyzji administracyjnej o wywłaszczeniu w zakresie służebności, bądź decyzji o przyznaniu odszkodowania za zajęcie gruntu, * brak zgody właścicieli gruntu na umieszczenie na nim linii elektroenergetycznych.

Sąd Rejonowy w Kołobrzegu rozstrzygnął niniejszą sprawę postanowieniem z dnia 26 czerwca 2016 r. w ten sposób, że: 1. stwierdził, iż wnioskodawca z dniem 5 czerwca 2009 r. nabył przez zasiedzenie służebność przesyłu obciążając działkę gruntu nr (...) w S., gmina U. (księga wieczysta (...)), która to służebność polega na utrzymywaniu urządzeń napowietrznej linii elektroenergetycznej niskiego napięcia 0,4 kV w celu przesyłu energii elektrycznej oraz na wchodzie i wjeździe na grunt w celu przeglądów, konserwacji i napraw urządzeń przesyłowych; 2. oddalił wniosek w pozostałej części [dotyczącej zasiedzenia służebności związanej z napowietrzną linią elektroenergetyczną 15 kV]; 3. ustalił, że wnioskodawca ponosi koszty postępowania w całości, przy czym szczegółowe ich wyliczenie pozostawił referendarzowi sądowemu.

Powyższe rozstrzygnięcie zostało oparte na następujących ustaleniach faktycznych [tu trochę uzupełnionych przez Sąd Okręgowy]:

W S., gminie U., położona jest nieruchomość, która obecnie składa się z działek nr (...) i jest opisana w księdze wieczystej (...) w Sądzie Rejonowym w Kołobrzegu. Od 14 października 1961 r. właścicielem działki nr (...) był S. K., a od 1983 r. jego syn A. K.. W 1991 r. na wniosek A. K. nastąpił podział geodezyjny nieruchomości na działki nr (...). A. K. sprzedał obie działki B. i B. K. (1): w dniu 17 stycznia 1992 r. działkę nr (...), a w dniu 27 marca 1996 r. działkę nr (...).

Przez działkę nr (...) przebiegają dwie linie elektroenergetyczne. Trasa tych linii została oznaczona na mapie przez biegłego geodetę F. S. (1) (k.181). Są to: napowietrzna linia średniego napięcia 15 kV nr 570 (w granicach działki stoją dwa słupy przelotowe, powierzchnia wyznaczona obrysem zewnętrznych przewodów wynosi 972 m 2 ) oraz linia niskiego napięcia 0,4 kV (w granicach działki stoi jeden słup podwójny tej linii tzw. A., podtrzymujący napowietrzne przewody, od niego odchodzą kable – napowietrzny 9,86 m i podziemny 39,57 m ).

W czerwcu 1977 r. sporządzono projekt modernizacji napowietrznej linii 15 kV B. I – B. II – U. etap V [wyj. SO: przy drodze wojewódzkiej S.K., jadąc od K. w stronę K. mija się po lewej stronie kolejno wieś B., potem S. i zaraz po nich U.]. W dniu 28 lutego 1978 r. zapadła decyzja Wojewódzkiego Biura (...), Urbanistyki, Architektury i Nadzoru Budowlanego w K. o zatwierdzeniu planu realizacyjnego budowy inwestycji kablowo-napowietrznej linii elektroenergetycznej średniego napięcia 15 kV etap V, przechodzącej m.in. przez działkę nr (...) w S.. W decyzji zastrzeżono m.in., że wejście na tereny prywatne wymaga decyzji Urzędu Gminy. Do decyzji został dołączony Wykaz właścicieli – użytkowników gruntów w m. S. ; w tym wykazie pod poz.11 wymieniono S. K. i nr. działki (...). Linia została wybudowana i w dniu 30 czerwca 1980 r. został sporządzony Protokół odbioru technicznego i przekazania do eksploatacji linii elektroenergetycznej napowietrzno-kablowej 15 kV B.U. . Opis odebranego obiektu: linia napowietrzna o długości 4.598 m, jednotorowa, trójprzewodowa, 19 słupów (...) i 15 słupów ŻN, linia kablowa o długości 760 m, kabel 3 x 125 mm 2. Na końcu protokołu jest adnotacja, że obiekt jest gotowy do eksploatacji wstępnej i że zezwala się na eksploatację.

W dniu 14 stycznia 1980 r. Naczelnik Gminy w U. wydał decyzję o zezwoleniu na założenie urządzeń technicznych związanych z modernizacją linii elektroenergetycznych 15 kV B.U. na nieruchomościach 16 osób. W tej decyzji pod poz.7 wymieniono S. K. i nr jego działki (...). Podstawa prawna decyzji to art.35 ust.1 ustawy z 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczenia nieruchomości (tj. Dz.U. z 1974 r. Nr 10, poz.64). Na końcu decyzji wśród osób otrzymujących ją jest wskazany S. K..

Modernizacji linii 15 kV towarzyszyły modernizacja i rozbudowa linii niskiego napięcia 0,4 kV, które dostarczają energię elektryczną bezpośrednio do odbiorców. W dniu 4 czerwca 1979 r. sporządzono Protokół nr (...) z odbioru technicznego urządzeń elektrycznych sieci 0,4 kV w S.. W protokole odnotowano, że całkowita długość remontowanej sieci wynosi 611 m, w tym 535 m na 16 słupach, cztery przyłącza o długości 57 m i jedno przyłącze o długości 19 m. Komisja odbiorcza nie odnotowała żadnych usterek, stwierdziła zgodność wykonania z dokumentacją i zadecydowała, że sieć nadaje się do załączenia pod napięcie.

Wymieniona wyżej sieć elektroenergetyczna 15 kV i 0,4 kV w S. od czasu modernizacji w 1979 i 1980 r. do dziś jest nieprzerwanie eksploatowana przez poprzedników prawnych wnioskodawcy, a od końca 2004 r. przez niego samego.

W 1958 r. Minister Górnictwa i Energetyki na mocy Zarządzeń od Nr. 28 do Nr. 233 powołał sześć wielozakładowych przedsiębiorstw energetycznych i podzielił obszar Polski na sześć okręgów energetycznych. Każdemu z tych przedsiębiorstw przydzielono określony obszar działania ze znajdującymi się na nim zakładami energetycznymi, elektrowniami cieplnymi i wodnymi oraz siecią elektroenergetyczną wszystkich napięć. Jednym z tych przedsiębiorstw były Zakłady (...) w B. grupujące zakłady energetyczne na oddzielnym pełnym rozrachunku gospodarczym: w B., w G., w K. , w O., w S. i w T.. W połowie lat 80-tych Zakłady (...) w B. zostały przemianowane na Północny O. Energetyczny w B.. Z dniem 1 stycznia 1989 r. przedsiębiorstwo (...) w B. uległo podziałowi i przestało istnieć, bo wchodzące w jego skład zakłady energetyczne uzyskały status samodzielnych przedsiębiorstw i zostały wpisane do rejestru przedsiębiorstw państwowych. W styczniu 1989 r. nowe przedsiębiorstwo pn. Zakład (...) w K. przejął wszystkie składniki mienia byłego (...) w B. znajdujące się na obszarze działania dotychczasowego jego zakładu, tj. Zakładu (...) w K. (§ 2 Zarządzenia Ministra Przemysłu Nr 47/O./89 z 16 stycznia 1989 r. w sprawie utworzenia przedsiębiorstwa państwowego pn. Zakład (...) w K.). To oznacza, że do majątku nowego przedsiębiorstwa weszły wszystkie urządzenia elektroenergetyczne w pięciu Rejonach Energetycznych - B., D., K. , K. i S., a więc i sieć elektroenergetyczna na obszarze gminy U. (Rejon K.).

Wojewoda (...) deklaratoryjną decyzją z 5 sierpnia 1992 r. Nr G. VI – 7229-149e/92 stwierdził, że Zakład (...) w K. jako dotychczasowy zarządca nieruchomości stanowiącej własność Skarbu Państwa położonej przy ul. (...) w K. (działka nr (...) o obszarze 3,8485 ha) stał się z mocy prawa – art.2 ust.1-3 ustawy z 29 września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości (Dz.U. Nr 79, poz.464_ - wieczystym użytkownikiem do 5 grudnia 2089 r. działki nr (...) i nabył nieodpłatnie na własność wymienione w Załączniku Nr 1 budynki i urządzenia na tej działce [na której znajdowała się siedziba Zakładu]. Ten załącznik zawiera 20 pozycji, a wśród nich m.in. biurowiec, dwa budynki techniczne, budynek służb technicznych, magazyn, warsztaty, garaże, stołówka, portiernia, wiaty, rozdzielnia, trafostacja, druga rozdzielnia z dwiema innymi trafostacjami (zob. tę decyzję k.365, Załącznik Nr 1 – k.366 i pozostałe dokumenty k.367-369). Urządzenie elektroenergetyczne na działce przy ul. (...) w K. miały i mają bezpośrednie fizyczne połączenie z siecią elektroenergetyczną na obszarze działania Zakładu (...) w K., a obecnie (...) Oddziału (...) SA w G..

W lipcu 1993 r. przedsiębiorstwo państwowe Zakład (...)w K. został przekształcony w jednoosobową spółkę akcyjną Skarbu Państwa pn. Zakład (...) SA w K.. Ta spółka przyjęła prawa i obowiązki przedsiębiorstwa państwowego, z wyjątkiem mienia przekazanego do (...) SA w W. (przekazano linię 400 kV, dwie linie 220 kV oraz niektóre urządzenia związane z tymi liniami, szczegółowo w protokołach). W dniu 31 grudnia 2004 r. nastąpiła konsolidacja ośmiu spółek energetycznych (dawnych zakładów energetycznych) w trybie art.492 § 1 pkt 1 k.s.h. poprzez wniesienie całego majątku siedmiu spółek na spółkę przejmującą, na która wyznaczono (...) SA w G.. Nowa spółka objęła osiem oddziałów (zakładów energetycznych) z siedzibami w G., K. , S., E., O., T., P. i K.. W wyniku kolejnych przekształceń (...) SA zmieniła firmę na (...) SA w G. i w końcu na (...) SA w G..

W 2013 r. w Sądzie Rejonowym w Kołobrzegu pod sygn. I Ns 977/13 została zarejestrowana sprawa z wniosku B. i B. K. (1) z udziałem (...) SA w G. o ustanowienie na działce nr (...) w S. służebności przesyłu za wynagrodzeniem. Postępowanie w tamtej sprawie zostało zawieszone do czasu rozpoznania niniejszej sprawy.

Po dokonaniu ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy omówił służebność przesyłu, instytucję prawną określoną w art.305 1 i nast. k.c. Taką służebność można zasiedzieć tylko w wypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia (art.292 k.c.). Odpowiednie zastosowanie mają tu przepisy o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie (art.172 i nast. k.c.). Podają one dwie przesłanki zasiedzenia: pierwsza z nich to posiadanie służebności (oczywiście, że w zakresie odpowiadającym treści służebności – art.352 § 1 k.c.), a druga to upływ odpowiedniego okresu trwania posiadania o długości zależnej od rodzaju wiary posiadacza. Przy dobrej wierze do zasiedzenia wystarczy 20 lat posiadania, a w razie złej wiary konieczne jest posiadanie przez 30 lat. Tu kołobrzeski sąd omówił pojęcie złej i dobrej wiary, a w podsumowaniu stwierdził, że dobra wiara posiadacza służebności powinna wynikać z usprawiedliwionego okolicznościami przekonania, że przysługuje mu prawo do korzystania z cudzego gruntu. Owo przekonanie powinno mieć oparcie w dokumencie. Zdaniem sądu minimalną formą dla takiego dokumentu, który uprawniałby właściciela urządzeń przesyłowych do ich utrzymywania na cudzym gruncie, jest zwykła forma pisemna ze zgodą właściciela gruntu na zamontowanie na nim tych urządzeń i na korzystanie z nich. Same pozwolenia budowlane, protokoły uzgodnień środowiskowych, protokoły odbioru technicznego urządzeń przesyłowych itp., nie są wystarczające do przyjęcia dobrej wiary po stronie przedsiębiorstwa przesyłowego. W takiej sytuacji domniemanie dobrej wiary nie działa (art.7 k.c.), bo nie może być sprzeczne z istniejącym stanem faktycznym, który wprost je wyłącza. Z tych powodów Sąd Rejonowy uznał, że poprzednik prawny wnioskodawcy był w złej wierze, gdy w 1979 r. objął w posiadanie urządzenia przesyłowe w S.. W związku z tym do zasiedzenia potrzebny był mu okres 30 lat posiadania, przy czym ta konkluzja odnosi się do linii ni8skiego napięcia 0,4 kV. Sytuacja prawna sieci średniego napięcia 15 kV, przechodzącej przez działkę nr (...) małżonków K., jest inna, bo co do niej została wydana decyzja administracyjna w trybie art.35 ust.1 i 2 ustawy z 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczenia nieruchomości (j.t. Dz.U. z 1974 r. Nr 10, poz.64). Ta decyzja ograniczyła prawo własności S. K., ówczesnego właściciela działki nr (...) w S., zezwalając przedsiębiorstwu przesyłowemu na trwałe korzystanie z tej nieruchomości w zakresie eksploatacji zamontowanych urządzeń elektroenergetycznych. Owo przedsiębiorstwo uzyskało tytuł prawny do korzystania z cudzego gruntu, co oznacza, że zasiedzenie służebności przesyłu, która miałaby się wiązać z linią 15 kV, nie jest możliwe.

W odniesieniu do linii 0,4 kV na działce nr (...) (potem nr (...)) kołobrzeski sąd wyjaśnił, że w okresie do 1 lutego 1989 r. właściwym posiadaczem służebności był Skarb Państwa, a nie przedsiębiorstwo państwowe. W tym czasie bowiem obowiązywała zasada jednolitej własności państwowej (art.128 k.c. w pierwotnym brzmieniu). Do wymienionego dnia skutki prawne wynikające z korzystania bez tytułu prawnego z cudzych gruntów przez państwowe przedsiębiorstwo przesyłowe następowały na rzecz Skarbu Państwa (powiększały jednolity fundusz własności państwowej), a nie na rzecz tego przedsiębiorstwa. W związku z tym w okresie do 1 lutego 1989 r. owo przedsiębiorstwo nie mogło nabyć na swoją rzecz służebności gruntowej. Wszakże mogło ono do okresu posiadania służebności przez Skarb Państwa do dnia 1 lutego 1989 r. doliczyć okres swojego posiadania od tego dnia, jeżeli nastąpiło przeniesienie posiadania między Skarbem Państwa i przedsiębiorstwem.

Zebrany materiał dowodowy pozwolił na ustalenie, że istniejąca na działce nr (...) w S. linia niskiego napięcia 0,4 kV została zmodernizowana, zaś od dnia 4 czerwca 1979 r., w którym sporządzono protokół odbioru technicznego, rozpoczął bieg 30-letni termin zasiedzenia służebności w złej wierze. Koniec tego terminu przypadł na dzień 5 czerwca 2009 r.

Uczestnicy postępowania wnieśli apelację, w której postawili następujące zarzuty naruszenia prawa materialnego i prawa procesowego:

1.  art.172 § 1 i 2 k.c. przez błędne uznanie, że zasiedzenia nastąpiło w dobrej wierze, a także przez pominięcie tego, iż poprzednicy prawni uczestników nie godzili się na umieszczenie na ich gruncie linii elektroenergetycznych i nie byli stroną postępowania administracyjnego zakończonego decyzją z 14 stycznia 1980 r.;

2.  art. 176 § 1 k.c. przez błędne uznanie, że do biegu terminu zasiedzenia przedsiębiorstwo państwowe mogło doliczyć sobie okres sprzed 1 lutego 1989 r, bo przecież w tamtym okresie właściciel nieruchomości nie miał możliwości sprzeciwić się umieszczeniu na jego gruncie urządzeń energetycznych ze względu na odgórne nakazy państwa i brak ochrony obywateli przed aparatem państwowym;

3.  art. 21 pkt 1 Konstytucji RP przez błędne uznanie sądu, że instytucję służebności przesyłu można stosować w okresie sprzed 3 sierpnia 2008 r., choć ustawa z 30 maja 2008 r. (Dz.U Nr 116, poz. 731) nie zawiera ani przepisów wprowadzających , ani przepisów przechodnich, co oznacza, że jej przepisy można stosować dopiero od wejścia ustawy w życiu;

4.  art.233 § 1 k.p.c. poprzez uznanie, że twierdzenia uczestników – co do sprzeciwu ich poprzedników prawnych w zakresie budowy na ich gruncie linii elektroenergetycznych – są gołosłowne i nie poparte żadnymi dowodami, podczas gdy:

*

wnioskodawca nie zaprzeczył tym twierdzeniom;

*

bogata linia orzecznicza Sądu Najwyższego wskazuje, że obywatel w tamtych okresie (do 1989 r.) nie miał żadnego wpływu na działania aparatu państwowego, więc nie można zgodzić się z Sądem Rejonowym, że samo powołanie się na autorytarny ustrój polityczny nie wystarczy, aby zawiesić bieg terminu zasiedzenia;

*

poprzednicy prawni uczestników nie byli stroną postępowania administracyjnego zakończonego decyzją z 14 stycznia 1980 r., co czyni owo postępowanie bezskutecznym;

5.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez uznanie, że z dokumentacji przedstawionej przez wnioskodawcę da się ustalić datę pewną posiadania urządzeń elektroenergetycznych na działce nr (...), choć w rzeczywistości żaden z dokumentów nie może stanowić wystarczającego dowodu;

6.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przyznanie prymatu dokumentacji, które nie dają wnioskodawcy żadnego tytułu prawnego do korzystania z urządzeń przesyłowych na cudzych gruntach i nie wynika z nich data przystąpienia do ich eksploatacji, a ponadto – poprzednicy uczestników nie byli stroną postępowań administracyjnych, w których te dokumenty powstały [decyzja z 28 lutego 1978 r. i decyzja z 14 stycznia 1980 r.].

Wskazując na powyższe zarzuty, uczestnicy zażądali oddalenia wniosku o zasiedzenie służebności w całości, a także zasądzenia od wnioskodawcy na ich rzecz kosztów postępowania za obie instancje.

Wnioskodawca w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i o zasądzenie od uczestników na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

W orzecznictwie od około 8 lat ugruntowane jest stanowisko, że w okresie od 3 sierpnia 2008 r. możliwe było ustanowienie, a także zasiedzenie służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu przez przedsiębiorcę przesyłowego (np. uchwała SN z 7 października 2008 r., III CZP 89/08, OSNC 2009/9/123; uzasadnienie postanowienia SN z 5 lipca 2012 r., IV CSK 606/11, LEX nr 1218193; uchwała SN z 22 maja 2013 r., III CZP 18/13, OSNC 2013/12/139, a także szereg późniejszych orzeczeń, także z ostatnich miesięcy). Takie stanowisko judykatury nie jest równoznaczne z wprowadzeniem nowego rodzaju służebności gruntowej. Praktyka ukształtowana orzeczeniami, których kilka przykładowo wyżej podano, miała charakter interpretacyjny. Celem i rezultatem tej praktyki było ustalenie treści norm prawnych – przepisów o służebnościach gruntowych - w odniesieniu do stanów faktycznych związanych z urządzeniami przesyłowymi. W ten sposób następowała rekonstrukcja, czyli odtworzenie treści norm prawnych wynikających z przepisów. Owa rekonstrukcja nie była tworzeniem prawa, zarezerwowanego dla legislatywy. Z perspektywy systemu prawa wprowadzenie art.305 1 -305 4 k.c. oznaczało uszczegółowienie treści przepisów prawa i nie wiązało się z wprowadzeniem nowych norm prawnych, które znacząco odbiegałyby od norm obowiązujących już wcześniej w ramach ogólnej regulacji służebności gruntowych (np. uchwała SN z 22 maja 2013 r., III CZP 18/13, OSNC 2013/12/139, a także postanowienie SN z 26 czerwca 2013 r., II CSK 626/13, LEX nr 1341262). Te względy nie pozwalają uznać za słuszne zarzutów odnoszących się do naruszenia konstytucyjnych zasad ochrony własności, niedziałania prawa wstecz, zaufania obywateli do Państwa itp. Normatywne podstawy dla służebności gruntowej o treści służebności przesyłu istniały przed 3 sierpnia 2008 r., choć wówczas ta odmiana służebności gruntowej takiej nazwy nie nosiła, przynajmniej w języku prawnym [tj. języku aktów prawnych]. Kwestionowanie tak dobrze uzasadnionego stanowiska judykatury przez uczestników w niniejszej sprawie jest zajęciem jałowym, bezskutecznym.

Państwo wykonuje swoje uprawnienia w różny sposób, najogólniej biorąc zarówno w ramach władztwa wynikającego z imperium (określonego prawem publicznym), jak w ramach stosunków cywilnoprawnych opartych na dominium (określonym przez prawo prywatne). Inaczej mówiąc: Państwo może realizować swoje zadania publiczne także z pomocą instytucji prawa cywilnego, bo jest nie tylko podmiotem prawa publicznego (nosicielem władztwa publicznego), ale i osobą prawa prywatnego, podmiotem cywilnoprawnym (jako Skarb Państwa), któremu przysługuje własność mienia państwowego ( dominium). W orzecznictwie Sądu Najwyższego, w szczególności dotyczącym nabycia własności nieruchomości przez Skarb Państwa w drodze zasiedzenia, jednoznacznie stwierdzono, że administracyjnoprawny tytuł prawny do władania gruntem wyłącza przypisywanie danemu podmiotowi cechy posiadania cywilnoprawnego, skoro tytuł administracyjnoprawny należy do przysługującej podmiotowi publicznoprawnemu sfery imperium i pozostaje poza sferą dominium (np. uchwała SN z 18 listopada 1992 r., III CZP 133/92, OSP 1993/7/153; uchwała skł. 7s. SN z 21 września 1993 r., III CZP 72/93, OSNC 1994/3/49; postanowienie SN z 29 października 1996 r., III CKU 8/96, OSNC 1997/4/38). Wejście przez przedsiębiorstwo państwowe, będące zarządcą (dzierżycielem) określonego mienia państwowego, w celu wybudowania urządzeń przesyłowych, aby je później eksploatować, było realizacją dominium, sprawowanego przez owo przedsiębiorstwo we własnym imieniu, ale ze skutkami na rzecz Skarbu Państwa (jako jedynego dysponenta własności państwowej). Zatem ten zarząd przedsiębiorstwa w gruncie rzeczy w okresie od 1 lutego 1989 r. był realizacją dominium Skarbu Państwa, czyli realizacją władztwa Skarbu Państwa nad rzeczami (liniami przesyłowymi i innymi urządzeniami elektroenergetycznymi) stanowiącymi własność państwową (działanie w sferze prywatnoprawnej). Ten rodzaj władztwa może prowadzić do zasiedzenia czy to własności, czy to służebności gruntowej, gdy jest to posiadanie w zakresie służebności.

Uczestnicy postawili zarzut pominięcia przez sąd tego, że w okresie do 1989 r. (w poprzednim ustroju) osoby fizyczne nie mogły skutecznie dochodzić swoich roszczeń przeciwko Skarbowi Państwa przed organami państwowymi. Taki zarzut nie jest słuszny. Regulacje obowiązujące w tamtym czasie generalnie nie wyłączały możliwości kwestionowania posiadania prywatnej nieruchomości (i odpowiednio służebności gruntowej) przez Skarb Państwa. Stąd nie ma podstaw do nadmiernego uogólnienia, że wyłączone były w tym czasie roszczenia windykacyjne i negatoryjne przeciwko Skarbowi Państwa. To samo odnosi się do możliwości zaskarżania decyzji administracyjnych. Wprawdzie nie można a limine wyłączać stosowania w tym kontekście zawieszenia biegu terminu zasiedzenia (zob. uzasadnienie uchwały SN z 26 października 2007 r., III CZP 30/07, OSNC 2008/5/43), to jednak – zgodnie z ogólną regułą (art.6 k.c.) – wykazanie tej okoliczności spoczywa na tym, kto twierdzi, że nie mógł – bo mu to uniemożliwiono – kwestionować posiadanie Skarbu Państwa (zob. postanowienie SN z 13 czerwca 2013 r., IV CSK 672/12, LEX nr 1360293). Oznacza to, że konieczne jest udowodnienie faktów związanych z brakiem możliwości dochodzenia roszczeń, a ustalenia w tym zakresie nie mogą opierać się wyłącznie na twierdzeniach strony. Nie ma więc podstaw do ustalenia wskazywanego przez uczestników faktu jako faktu powszechnie znanego (w rozumieniu art.288 § 1 k.p.c.), a przy tym skarżący nie wykazali, aby ówczesny właściciel nieruchomości w S. został pozbawiony możliwości ochrony swoich praw przed sądem. Uczestnicy w ogóle nie powoływali się na to, że ówczesny właściciel działki nr (...) miał zamiar domagać się takiej ochrony. Znaczenie mają też okoliczności, wskazane na str.3 odpowiedzi wnioskodawcy na apelację (k.355), że po 1989 r. ani A. K. (właściciel działki nr (...) do 17 stycznia 1992 r.), ani K., którzy nabyli odeń tę działkę, nie podejmowali działań w celu uregulowania statusu prawnego urządzeń przesyłowych na ich gruncie. Jeżeli A. K. ciążyło zawieszenie możliwości skutecznego dochodzenia swoich praw naruszonych umieszczeniem urządzeń przesyłowych na jego gruncie, to po ustaniu stanu zawieszenia po 1989 r. powinien niezwłocznie podjąć stosowne działania. To samo dotyczy małżonków K.. Działanie podjęte przez uczestników w 2013 r. było spóźnione (złożenie wniosku o ustanowienie służebności przesyłu za wynagrodzeniem). K. nabywając nieruchomość, widzieli jaki jest jej stan i przez 21 lat godzili się na to.

Zarzuty apelacji odnoszące się do linii średniego napięcia 15 kV, zwłaszcza kwestionujące decyzję administracyjną z 14 stycznia 1980 r., są bezprzedmiotowe, bo wniosek w tej części został oddalony. Uczestnicy nie mają interesu prawnego, aby skarżyć orzeczenie w części oddalającej wniosek.

Wbrew zarzutowi nr 5, należy uznać, że Sąd Rejonowy miał dostateczne podstawy do przyjęcia dnia 4 czerwca 1979 r. za moment, w którym linia niskiego napięcia 0,4 kV została oddana do eksploatacji i jednocześnie za początek biegu terminu zasiedzenia służebności. Co do tego należy zaaprobować wywody kołobrzeskiego sądu zawarte w uzasadnieniu jego orzeczenia na str. 6 dół i str.7 góra (k.311-312 akt sprawy), więc nie ma potrzeby, aby je tu powtarzać. Istotnym dowodem jest tu mapa z czerwca 1977 r. gruntów wsi S. z projektem modernizacji linii 15 kV B. I – B. II - U. Etap V (k.41, zob. powiększony fragment tej mapy k.373, na którym wyraźnie widać działkę nr (...)). Na tej mapie linią przerywaną zaznaczono istniejącą wtedy starą linię 15 kV do demontażu i grubą linią projektowaną linię po modernizacji, przy czym na pewnych odcinakach linie te pokrywają się. Porównując trasę zmodernizowanej linii 15 kV w granicach działki nr (...) na projekcie z 1977 r.(k.373) z linią 15 kV obecną, zaznaczoną na mapie przez biegłego F. S. (k.182), widać wyraźnie, że ich przebieg na obu mapach pokrywa się. Z tą linią 15 kV związana jest sieć linii niskiego napięcia 0,4 kV, w tym linia 0,4 kV na działce nr (...). Nie ma więc wątpliwości, że omawiana linia 0,4 kV od 1979 r. do dziś funkcjonuje w tym miejscu w niezmiennym kształcie.

Z wszystkich wyżej wymienionych względów Sąd Okręgowy apelację oddalił (art.385 w związku z art.518 zd. 1 i art.13 § 2 k.p.c.).

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na zasadzie określonej w art. 520 § 1 k.p.c.

(-) D. J. (-) T. S. (-) E. D.