Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Pa 292/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 17 października 2017 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi X Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych po rozpoznaniu sprawy z powództwa J. R. przeciwko (...) (...) o przywrócenie do pracy, wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy

1.  przywrócił J. R. do pracy w (...) (...) na poprzednich warunkach;

2.  umorzył postępowanie w pozostałym zakresie;

3.  zniósł wzajemnie między stronami koszty zastępstwa procesowego;

4.  nie obciążył pozwanego kosztami sądowymi.

Powyższe orzeczenie Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych:

J. R. pozostawała w stosunku pracy z (...) (...) od 1 października 1999 roku do 30 września 2016 roku w wymiarze pełnego etatu.

Początkowo powódka pracowała na stanowisku asystenta, w (...)i (...), na podstawie umowy o pracę na czas określony do 30 września 2000 roku, a następnie w okresach od 1 października 2000 roku do 30 września 2002 roku i od 1 października 2002 roku do 30 września 2004 roku.

Po uzyskaniu stopnia doktora nauk humanistycznych powódka została zatrudniona na podstawie stosunku mianowania na czas nie określony w dniu 1 czerwca 2004 roku na stanowisku adiunkta w Zakładzie (...), (...) i (...) na wydziale (...)

Powódka pracowała do czasu podziału katedry w 2007 roku, kiedy to przeszła do (...). W dniu 2 lipca 2013r. nastąpiła zmiana nazwy tej katedry na (...), która została zlikwidowana w dniu 30 września 2015r. Po likwidacji katedry od 1 października 2015r. powódka została zatrudniona jako adiunkt w (...)i (...).

W dniu mianowania powódki na stanowisko adiunkta u strony pozwanej obowiązywał statut (...) z dnia 13 września 1991 roku który w § § 83 stanowił iż na stanowisko adiunkta mianuje się na czas nieokreślony (ust. 1).

Okres zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nie posiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego nie powinien przekroczyć 9 lat. (ust. 2).

Okres zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nie posiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego może być przedłużony nie więcej niż o 3 lata w przypadku, gdy osobie zatrudnionej na tym stanowisku brakuje 3 lat do emerytury określonej w art. 112 ust. 2 ustawy, w przypadku skierowania pracy habilitacyjnej do recenzji, bądź gdy istnieje szansa zakończenia poważnie zaawansowanej pracy habilitacyjnej (ust. 3).

Podobnie kwestię tę regulowały późniejsze statuty obowiązujące u pozwanego. Statut przyjęty uchwałą Senatu z dnia 26 czerwca 2006 r., tekst jednolity wg stanu na dzień 1 lipca 2010 r.ze zm. stanowił w § 103 okres zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego nie powinien przekraczać 9 lat. (ust. 4). Okres zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego ulega przedłużeniu o 3 lata, jeżeli osoba ta uzyskała pozytywną ocenę związaną z zaawansowaniem pracy nad rozprawą habilitacyjną (ust. 5).

Zgodnie z § 124. Statutu (...) przyjętego uchwałą Senatu nr 422 z dnia 23 stycznia 2012 r. w brzmieniu obowiązującym od 1 lutego 2012 r. osobę nieposiadającą stopnia naukowego doktora habilitowanego zatrudnia się na stanowisku adiunkta na czas określony, przy czym pierwsze zatrudnienie następuje na okres nie dłuższy niż 5 lat. (ust. 2)

Łączny okres zatrudnienia na stanowisku asystenta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora oraz okres zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego nie może być dłuższy niż 8 lat. (ust. 3) Zgodnie z § 194 a statutu do osób zatrudnionych na stanowisku asystenta lub adiunkta przed dniem l października 2013 r. stosuje się zasady określone w § 103 statutu (...) z dnia 26 czerwca 2006 r. z zastrzeżeniem, że zatrudnienie na stanowisku asystenta nieposiadającego stopnia naukowego doktora lub adiunkta nieposiadającego stopnia naukowego doktora habilitowanego nie może trwać dłużej niż do 30 września 2021 r.

Powódka posiadała dorobek naukowy, uczestniczyła w konferencjach, wydawała różnego rodzaju publikacje. Ponadto powódka prowadziła zajęcia ze studentami, wywiązywała się ze swoich obowiązków pracowniczych bez zastrzeżeń. (bezsporne)

Od 2004 roku praca naukowo-dydaktyczna powódki była poddawana okresowej ocenie, której wynik był pozytywny. W marcu 2013 roku powódka otrzymała pozytywną opinię bezpośredniego przełożonego - prof. zw. dr hab. W. P. - Kierownika (...). W styczniu 2016 roku otrzymała pozytywną opinię bezpośredniego przełożonego - prof. zw. dr hab. B. M. - (...)i (...).

W dniu 21 maja 2013r. Rektor (...) wydłużył zatrudnienie powódce na stanowisku adiunkta do dnia 30 września 2016r.

W dniu 11 lutego 2016r. Wydziałowa Komisja Oceniająca skierowała pismo do Rektora (...), w którym zawarła propozycję złożenia wniosku o rozwiązanie z powódką stosunku pracy na stanowisku adiunkta, jeżeli do dnia 16 czerwca 2016r. nie zostanie przyjęte do druku osiągnięcie będące podstawą dopuszczenia do postępowania habilitacyjnego. Powódka zapoznała się z w/w oceną.

W dniu 24 czerwca 2016r. (...) (...)podjęła uchwałę nr 232/2015/2016r. pozytywnie opiniującą wniosek o rozwiązanie stosunku pracy na stanowisku adiunkta z powódką.

W dniu 29 czerwca 2016 roku pozwany (...) złożył powódce oświadczenie o rozwiązaniu stosunku pracy z zachowaniem 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia, które swój bieg rozpoczął dnia 01 lipca 2016 roku a zakończył w dniu 30 września 2016 roku. Przyczyną rozwiązania praca stosunku było nieuzyskanie stopnia naukowego doktora habilitowanego w okresie 12 lat zatrudnienia na stanowisku adiunkta.

Sąd Rejonowy ustalił stan faktyczny w oparciu o dowody z dokumentów. Treść ich nie była kwestionowana przez żadną ze stron i Sąd nie znalazł podstaw, aby podważać ich moc dowodową. Z uwagi na fakt, iż w niniejszej sprawie odstąpiono od dokonania ustaleń w zakresie okoliczności uniemożliwiających w ocenie powódki uzyskania stopnia naukowego doktora habilitowanego w okresie 12 lat od zatrudnienia na stanowisku adiunkta, Sąd pominął dowody dotyczące dorobku naukowego, dydaktyki oraz czynności organizacyjnych powódki .

Sąd Rejonowy uznał powództwo za zasadne. Podniósł, iż zgodnie z art. 254 kp jeżeli postępowanie przed komisją pojednawczą nie doprowadziło do zawarcia ugody, komisja na żądanie pracownika, zgłoszone w terminie 14 dni od dnia zakończenia postępowania pojednawczego, przekazuje niezwłocznie sprawę sądowi pracy. Wniosek pracownika o polubowne załatwienie sprawy przez komisję pojednawczą zastępuje pozew.

W niniejszej sprawie bezspornym pozostawał fakt, iż powódka, która zgłosiła wniosek do komisji pojednawczej, do dnia złożenia jej wypowiedzenia stosunku pracy przez pracodawcę nie uzyskała stopnia naukowego doktora habilitowanego.

Istotą niniejszej sprawy, zdaniem Sądu Rejonowego pozostawała interpretacja tego, czy w dniu 29 czerwca 2016 upłynął okres maksymalnego zatrudnienia powódki na stanowisku naukowo-dydaktycznym adiunkta. Powódka stała na stanowisku, że zgodnie z poglądem judykatury okres zatrudnienia po zmianie przepisów winien być liczony na nowo od dnia wejścia w życie tych przepisów tj. od 01 października 2013 r. Pozwany zaś stał na stanowisko, że w związku z uregulowaniem powyższej kwestii w statucie (...) należy stosować zawarte w nim regulacje.

Rozstrzygnięcie zaistniałego sporu zależało od wykładni przepisów ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz.U. z 2012 roku, poz. 572 ze zm.) regulujących kwestie rozwiązywania stosunków pracy z nauczycielami akademickimi oraz art. 120 ust. 1 ustawy - brzmieniu zmienionym przez art. 1 pkt 92 ustawy z dnia 18 marca 2011 r. zmieniającej nin. Ustawę z dniem 1 października 2013r. oraz kolejną nowelizacją z dnia 11 lipca 2014 r., która weszła w życie z dniem 1 października 2014 r., z uwzględnieniem wykładni stosownych przepisów statutu strony pozwanej.

Wobec powyższego wskazać należy, iż art. 120 w/w ustawy w brzmieniu obowiązującym do 1 października 2013 r. stanowił, że okres zatrudnienia na stanowisku asystenta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora oraz okres zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego, a także warunki skracania i przedłużania oraz zawieszania tych okresów określa statut.

Powyższy przepis zatem nie określał długości okresu zatrudnienia na stanowisku adiunkta bez stopnia doktora habilitowanego i w tym zakresie odsyłał do statutu uczelni.

Statut (...) z dnia 26 czerwca 2006 r., obowiązujący do 31 stycznia 2012 r. w § 103 stanowił, iż okres zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego nie powinien przekraczać 9 lat (ust. 4). Okres zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego ulega przedłużeniu o 3 lata, jeżeli osoba ta uzyskała pozytywną ocenę związaną z zaawansowaniem pracy nad rozprawą habilitacyjną (st. 5).

Nowa treść Statutu przyjęta uchwałą Senatu (...) nr 422 z dnia 23 stycznia 2012 r., która weszła w życie od 1lutego 2012 r., wprowadziła w § 124 pkt. 4 ograniczenie długości zatrudnienia na stanowisku adiunkta bez habilitacji do lat 8.

Przepis ten wszedł w życie od 1 października 2013 r. W tym dniu weszła też w życie zmiana ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym.

W myśl art. 120 w brzmieniu od 1 października 2013 roku okres zatrudnienia na stanowisku asystenta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora oraz okres zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego, a także warunki skracania i przedłużania oraz zawieszania tych okresów określa statut, z tym że zatrudnienie na każdym z tych stanowisk osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora lub doktora habilitowanego nie może trwać dłużej niż osiem lat.

Podkreślić należy, że art. 120 ww. ustawy został znowelizowany ustawą z dnia 18 marca 2011 roku o zmianie ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym, ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym) oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2011 roku, Nr 84, poz. 455).

Stosownie do brzmienia art. 38 pkt 5 tej ustawy, znowelizowany przepis objęty został ponad dwuletnim vacatio legis i wszedł w życie z dniem 1 października 2013 roku. Zasadniczym celem tak długiego okresu vacatio legis, ustanowionego w ustawie nowelizującej z dnia 18 marca 2011 r. dla art. 120 Prawa o szkolnictwie wyższym, było umożliwienie wyższym uczelniom uregulowania kwestii okresu zatrudnienia na stanowisku asystenta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora oraz okresu zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego, a także warunków skracania i przedłużania oraz zawieszania tych okresów w statucie. Ustawa wprowadziła jedynie wymóg, aby ten okres zatrudnienia nie przekraczał ośmiu lat. Dlatego też do dnia 1 października 2013 r. w ramach posiadanej autonomii strona pozwana zobligowana była dostosować statut do wymagań wprowadzonych w art. 120 Prawa o szkolnictwie wyższym ( tak wyrok SN z dnia 12.01.2016 r., ll PK 195/15, niepubl.).

Zgodnie z treścią § 124 statutu w brzmieniu obowiązującym w dniu rozwiązania z powódką stosunku pracy osobę nieposiadającą stopnia naukowego doktora habilitowanego zatrudnia się na stanowisku adiunkta na czas określony, przy czym pierwsze zatrudnienie następuje na okres nie dłuższy niż 5 lat. Łączny okres zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nie posiadającej stopnia doktora habilitowanego nie może być dłuższy niż 8 lat. Na mocy § 197 powyższego statutu przepis wszedł w życie z dniem 1 października 2013r., z zastrzeżeniem § 194a stanowiącym, że pracownicy zatrudnieni na stanowisku asystenta lub adiunkta przed 1 października 2013r, a nieposiadający stopnia doktora lub doktora habilitowanego mogą być nadal zatrudnieni z tym, że nie dłużej niż do 30 września 2021r.

Sposób i podstawy rozwiązania stosunku pracy z mianowanym nauczycielem akademickim regulują przepisy art.123 i nast. cyt. wyżej ustawy, przy czym art.123 oraz art.128 regulują ogólne kwestie dotyczące sposobu, trybu rozwiązania stosunku pracy oraz terminy, w których to następuje, natomiast art.124 określa sytuacje, w których może dojść do rozwiązania stosunku pracy za wypowiedzeniem.

Żadna z tych regulacji nie obejmuje skutków upływu okresu wskazanego w art.120 ust.1. Podstawą rozwiązania stosunku pracy w takim przypadku może być art. 125 cyt. ustawy, który mówi, że stosunek pracy z mianowanym nauczycielem akademickim może być rozwiązany również z innych ważnych przyczyn, po uzyskaniu opinii organu kolegialnego wskazanego w statucie uczelni. Taką ważną przyczyną może stanowić w niektórych sytuacjach upływ okresu zajmowania danego stanowiska bez uzyskania kolejnego odpowiedniego stopnia lub tytułu naukowego. Inaczej mówiąc, sam upływ okresu wskazanego w art.120 ust.1 nie stanowi samodzielnej podstawy rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy z mianowanym nauczycielem akademickim, może jednak stanowić przyczynę rozwiązania stosunku pracy na podstawie art.125 w/w o ile w danych okolicznościach zostanie uznany za ważną przyczynę, o jakiej mowa w tym przepisie.

W pełni podzielić należy stanowisko judykatury, zdaniem Sądu Rejonowego, iż przepis art.120 ust.1 określający maksymalny okres 8 lat zajmowania określonych tam stanowisk, bez uzyskania kolejnego stopnia naukowego wskazuje, iż pracownik naukowy w adekwatnej sytuacji powinien podjąć w tym czasie kroki w celu uzyskania kolejnego stopnia naukowego, co nie oznacza, iż z upływem tego okresu stosunek pracy z mianowania na czas nieokreślony może być automatycznie rozwiązany albo nagle przekształca się w stosunek pracy na czas określony. Nie wynika to z brzmienia ww. przepisu, zaś art.23 ust.1 ustawy nowelizacyjnej z dnia 18.03.2011 r. wyraźnie stanowi, że osoba zatrudniona przed dniem wejścia w życie ustawy na podstawie mianowania albo umowy o pracę na czas nieokreślony pozostaje zatrudniona w tej samej formie stosunku pracy.

W związku z tym należało przyjąć, iż powódka cały czas zatrudniona była na stanowisku adiunkta na podstawie mianowania na czas nie określony, zaś sama nowelizacja art.120 ustawy ani zmiana statutu strony pozwanej, nie zmieniły tego stanu rzeczy.

Należy się zgodzić ze stroną powodową, że art. 120 ust.1 nie daje podstaw do uznania, że do wskazanego tam okresu ośmioletniego należy zaliczać poprzedni okres zajmowania danego stanowiska sprzed nowelizacji przepisu, czyli od mianowania na stanowisku, w tym wypadku adiunkta. Obecne brzmienie art.120 ust. 1, w odniesieniu do wskazanego tam okresu 8 lat, weszło w życie z dniem 1 października 2013 r., a do tego czasu obowiązywał art. 120, zgodnie z którym to wyłącznie statuty uczelni ustalały okres zatrudnienia oraz warunki skracania i przedłużania okresów zatrudnienia na stanowiskach asystenta i adiunkta. Ponieważ ustawodawca nie określił tych okresów w żaden sposób, mogły one być regulowane przez poszczególne statuty uczelni różnie, a w związku 2 tym mogły być też dłuższe niż 8 lat (taka sytuacja występowała również w wypadku strony pozwanej), a w konsekwencji tego mogło się również zdarzyć, iż w chwili nowelizacji art.120 obowiązującej od 1 października 2013 r., niektórzy nauczyciele akademiccy zajmowali już określone w tym przepisie stanowiska ponad 8 lat, chociaż nie upłynęły jeszcze określone w statutach uczelni dłuższe okresy zajmowania tych stanowisk bez uzyskania kolejnego stopnia naukowego. Ustawodawca wprowadzając znowelizowany przepis musiał się zatem liczyć z tym, że to będzie też dotyczyło sytuacji osób, które w danym momencie - jak w przypadku powódki - miały już ten okres dłuższy niż 8 lat. Gdyby wolą ustawodawcy było wliczanie poprzednich okresów zatrudnienia na danym stanowisku do okresu 8 lat, wskazanego w znowelizowanym art.120, jak również specyficzne uregulowanie ich sytuacji, to należy przyjąć, że zawarłby stosowne regulacje w znowelizowanym przepisie lub przepisach wprowadzających lub przejściowych ustawy nowelizacyjnej. Ustawodawca nowelizując art.120 nie odniósł się jednak w żaden sposób do takich sytuacji, w szczególności nie przewidział możliwości zaliczenia do wskazanego okresu 8 lat okresów zatrudnienia sprzed nowelizacji. W tym stanie rzeczy należało przyjąć, iż liczenie maksymalnych okresów zatrudnienia w nim wymienionych rozpoczynało się dopiero od daty wejścia w życie znowelizowanego przepisu, tj. od dnia 1 października 2013 r. (wyrok Sądu Okręgowego w Opolu z dnia 24 listopada 2016 r. sygn.akt V Pa 117/16)

Stanowisko to w pełni potwierdza Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2017r. sygn. II PK 342/15 gdzie stwierdzono, że okres zatrudnienia adiunkta sprzed 1 października 2013r. nie wlicza się do ośmioletniego okresu zatrudnienia o którym stanowi art. 120 p.sz.w. a także z 25 kwietnia 2017r. sygn. II PK 78/16 gdzie Sąd wskazał ,, po zmianie art. 120 p.sz.w. okresy zatrudnienia w nim zakreślone ( 8 lat) powinny być liczone od nowa.

W konsekwencji należało przyjąć, że osobom nieposiadającym stopnia doktora habilitowanego zatrudnionym przed dniem 1 października 2013 r., na stanowisku adiunkta, na podstawie mianowania na czas nieokreślony, przysługuje, licząc od ww. dnia dodatkowo osiem lat na uzyskanie tego stopnia (Tadeusz Kuczyński Komentarz do art.120 ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym - w Akademickie prawo pracy.... WK, 2015).

Mając powyższe na uwadze Sąd uwzględnił powództwo o przywrócenie powódki do pracy umarzając postępowanie w zakresie wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy, wobec cofnięcia pozwu ze zrzeczeniem się roszczenia.

O kosztach zastępstwa procesowego Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. znosząc je wzajemnie między stronami. Sąd nie obciążył strony pozwanej kosztami sądowymi.

Apelacje od powyższego wyroku wniosła strona pozwana, zaskarżając go w całości.

Wyrokowi zarzuciła:

1. naruszenie przepisów prawa procesowego, poprzez:

- naruszenie art. 233 kodeksu postępowania cywilnego polegające na wyprowadzenie z materiału dowodowego wniosków z niego niewynikających, a ponadto sprzecznych z zasadami logicznego rozumowania i doświadczeniem życiowym, że nie zaistniała „inna ważna przyczyna" wypowiedzenia stosunku pracy powodowi, chociaż z przedstawionych dowodów wynika że powódka nie uzyskała stopnia naukowego doktora habilitowanego w okresie 12 lat zatrudnienia na stanowisku adiunkta co zgodnie z treścią § 103 ust. 4 Statutu UŁ przyjętego uchwałą Senatu z dnia 26.06.2006r. jak również licznych komentarzy i orzeczeń stanowi inną ważną przyczynę wypowiedzenia stosunku pracy nauczycielowi akademickiemu zgodnie z art. 125 ustawy z dnia 27 lipca 2005r.Prawo o szkolnictwie wyższym.

2. naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez:

- błędną wykładnię art. 120 ust. l ustawy z dnia 27 lipca 2005r. Prawo o szkolnictwie wyższym zmienionego ustawą z dnia 18 marca 2011r. o zmianie ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym, ustawy o stopniach naukowych tytule w zakresie sztuki oraz o zmianie niektórych innych ustaw ( Dz. U. z dnia 21 kwietnia 2011r. nr 84 póz. 455), poprzez uznanie, że termin na uzyskanie stopnia naukowego doktora habilitowanego w niniejszej sprawie, którego upływ uprawnia uczelnie do wypowiedzenia pracownikowi stosunku pracy z powodu nieuzyskania przez niego w tym czasie stopnia naukowego doktora habilitowanego, winien być liczony na nowo, tj. rozpoczął swój bieg z dniem wejścia w życie przepisów ustawy z dnia 18 marca 2011r. o zmianie ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym, ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki oraz o zmianie niektórych innych ustaw ( Dz. U. z dnia 21 kwietnia 2011r.),

- błędną wykładnię § 103 ust. 4 Statutu UL przyjętego uchwałą Senatu z dnia 26.06.2006r. poprzez przyjęcie, że ww. przepisy Statutu UŁ obowiązujące u pozwanego nie mają zastosowania do powoda, co ogranicza autonomię szkół wyższych zagwarantowaną w Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, czego skutkiem jest przyjęcie, że przewidziany prawem okres zatrudnienia powoda na stanowisku adiunkta zostanie wydłużony i rozpocznie swój bieg z dniem wejścia w życie przepisów ustawy z dnia 18 marca 2011r. o zmianie ustawy -Prawo o szkolnictwie wyższym, ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki oraz o zmianie niektórych innych ustaw ( Dz. U. z dnia 21 kwietnia 2011r.),

- z uwagi na wyżej wskazaną nieprawidłową wykładnię przepisów prawa materialnego, za błędną należy uznać również wykładnię art. 125 ustawy z dnia 27 lipca 2005r.- Prawo o szkolnictwie wyższym polegającą na przyjęciu, że nie wystąpiła „ inna ważna przyczyna" uzasadniająca wypowiedzenie powodowi stosunku pracy w rozumieniu przepisów ww. ustawy.

Wskazując na powyższe wniosłao:

1. zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości ewentualnie

2. o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia.

Nadto wniosła o zasądzenie na rzecz (...) kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za pierwszą i drugą instancję.

W odpowiedzi na apelację powódka reprezentowana przez pełnomocnika wniosła o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

Na rozprawie apelacyjnej strona pozwana sprecyzowała, że, zaskarża wyrok Sądu Rejonowego w zakresie punktu 1.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd pierwszej instancji wydał trafne orzeczenie, znajdujące oparcie w zebranym w sprawie materiale dowodowym i obowiązujących przepisach prawa.

Sąd Okręgowy w pełni aprobuje ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji i przyjmuje je za własne, podziela również wywody prawne zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, nie znajdując żadnych podstaw do jego zmiany lub uchylenia.

W myśl art. 233 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Oznacza to, że wszystkie ustalone w toku postępowania fakty powinny być brane pod uwagę przy ocenie dowodów, a tok rozumowania sądu powinien znaleźć odzwierciedlenie w pisemnych motywach wyroku. Przepis ten daje wyraz obowiązywaniu zasady swobodnej oceny dowodów. Swobodna ocena dowodów odnosi się do wyboru określonych środków dowodowych i do sposobu ich przeprowadzenia. Mają być one ocenione konkretnie i w związku z całym zebranym materiałem dowodowym. Ramy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 roku, sygn. akt: II UKN 685/98, OSNAPUiS 2000 nr 17, poz. 655).

Sąd może oprzeć swe przekonanie jedynie na dowodach prawidłowo przeprowadzonych, a ocena dowodów musi być dokonana na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego. Sąd musi ocenić wszystkie przeprowadzone dowody oraz uwzględnić wszelkie towarzyszące im okoliczności, które mogą mieć znaczenie dla oceny mocy i wiarygodności tych dowodów. Sąd zobowiązany jest przeprowadzić selekcję dowodów, wybierając te, na których się oparł i ewentualnie odrzucić inne, którym odmówił wiarygodności i mocy dowodowej. Przez moc dowodową rozumie się przy tym siłę przekonania, jaką uzyskał sąd wskutek przeprowadzenia określonych dowodów o istnieniu lub nieistnieniu faktu, którego one dotyczyły. Ocena wiarygodności dowodu zależy od środka dowodowego. Sąd, oceniając wiarogodność decyduje o tym, czy określony środek dowodowy, ze względu na jego indywidualne cechy i obiektywne okoliczności, zasługuje na wiarę, czy też nie. Uważa się także, iż granice swobodnej oceny dowodów warunkuje czynnik ideologiczny, tj. poziom świadomości prawnej sędziego oraz obowiązujące w danym momencie poglądy na sądowe stosowanie prawa (por. T. Ereciński. Jacek Gudowski. Maria Jędrzejewska - "Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz", Część I, Wyd. LexisNexis).

W ocenie Sądu Okręgowego dokonana przez Sąd Rejonowy ocena zgromadzonego w postępowaniu materiału dowodowego jest prawidłowa.

Sąd pierwszej instancji odniósł się do wszystkich zgromadzonych w postępowaniu dowodów i dokonał ich prawidłowej oceny. Zastosowane kryteria oceny nie budzą zastrzeżeń co do ich prawidłowości.

Zarzuty skarżącego sprowadzają się w zasadzie jedynie do polemiki ze stanowiskiem Sądu i interpretacją dowodów dokonaną przez ten Sąd i jako takie nie mogą się więc ostać, w szczególności co do oceny, czy wystąpiły ważne przyczyny, które uzasadniałby rozwiązanie z powódką stosunku pracy. Należy jednak podkreślić, iż w rozpoznawanej sprawie sporna pozostawała kwestia prawna, o czym będzie mowa w dalszym toku rozważań, a jej rozwiązanie wpływa na ocenę istnienia „ważnej przyczyny”.

Zarzuty apelacji w przeważającym zakresie dotyczą bowiem zakwestionowania stanowiska Sądu I instancji w zakresie wykładni treści art. 120 ust 1 ustawy z dnia 27 lipca 2005 roku - Prawo o szkolnictwie wyższym (tekst jedn.: Dz.U.2017.2183 - dalej ustawa) poprzez błędne przyjęcie, że termin na uzyskanie stopnia naukowego doktora habilitowanego w przypadku powódki upłynął z dniem 30 września 2016 roku. Powódka stoi zaś na stanowisku, że przedmiotowy termin rozpoczął swój bieg z dniem wejścia w życie przepisów ustawy nowelizacyjnej z dnia 18 marca 2011 roku o zmianie ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym, ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. z dnia 21 kwietnia 2011 roku), czyli z dniem 1 października 2013 roku i trwa 8 lat - minie zatem dopiero w dniu 30 września 202l roku, zaś do okresu tego nie wlicza się poprzedniego okresu zatrudnienia, tj. sprzed 1 października 2013 roku, nadto przepisy statutu uczelni wskazują na ten termin, jako graniczny do pozostawania w zatrudnieniu .

Stanowisko apelującego jest błędne.

Art. 120, wprowadzony w życie ustawą z dnia 27 lipca 2005 r. - Prawo o szkolnictwie wyższym kwestię okresu zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego, a także warunki skracania i przedłużania oraz zawieszania tych okresów pozostawił w gestii statutu uczelni. Do kolejnej zmiany regulacji prawnej, dotyczącej okresu zatrudnienia nauczycieli akademickich nieposiadających odpowiedniego stopnia naukowego, doszło na skutek nowelizacji art. 120 Prawa o szkolnictwie wyższym dokonanej ustawą z dnia 18 marca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym, ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki oraz o zmianie niektórych innych ustaw (dalej jako: nowelizacja z dnia 18 marca 2011 roku). Stosownie do treści tego przepisu w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 października 2013 r., okres zatrudnienia na stanowisku asystenta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora oraz okres zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego, a także warunki skracania i przedłużania oraz zawieszania tych okresów określa statut, z tym że zatrudnianie na każdym z tych stanowisk osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora lub doktora habilitowanego nie może trwać dłużej niż osiem lat. Nowelizacja z dnia 18 marca 2011 roku, ustanawiając maksymalny ośmioletni okres zatrudnienia na stanowisku asystenta lub adiunkta dla osób nieposiadających wymaganego na tym stanowisku stopnia naukowego, w przeciwieństwie do art. 188 ust. 4 ustawy z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym, który nakazywał wliczać okresy mianowania i zatrudniania na stanowiskach asystenta i adiunkta przed wejściem w życie tej ustawy, nie zawierała przepisów przejściowych, które stanowiłyby od jakiej daty należy liczyć ten okres zatrudnienia. Ustawodawca nie zdecydował się na wprowadzenie regulacji zawartej w projekcie rządowym w art. 23 tej nowelizacji, zgodnie z którą okres zatrudnienia przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy na stanowisku asystenta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora oraz okres zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego zalicza się do okresu, o którym mowa w art. 120 Prawa o szkolnictwie wyższym w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą. W przypadku, gdyby okres zatrudnienia był dłuższy niż ten, o którym mowa w art. 120 ustawy w brzmieniu nadanym ustawą nowelizującą, osoby, o jakich mowa w tym przepisie, mogą być zatrudnione na dotychczasowych stanowiskach nie dłużej niż dwa lata od dnia wejścia w życie ustawy. Ostatecznie treść art. 23 nowelizacji z dnia 18 marca 2011 r. stanowi, że osoba zatrudniona przed dniem wejścia w życie ustawy na podstawie mianowania albo umowy o pracę na czas nieokreślony, pozostaje zatrudniona w tej samej formie stosunku pracy (ust. 1) oraz, że osoba zatrudniona przed dniem wejścia w życie ustawy na podstawie mianowania albo umowy o pracę na czas określony pozostaje zatrudniona na dotychczasowym stanowisku do czasu upływu okresu zatrudnienia wskazanego w akcie mianowania albo w umowie o pracę (ust. 2). Przepis ten przewiduje ponadto, że okres vacatio legis w przypadku art. 120 Prawa o szkolnictwie wyższym będzie wynosił dwa lata. Jednocześnie Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego w piśmie z dnia 23 stycznia 2012 roku, będącym odpowiedzią na pismo (...) U. C. for E. z dnia 21 listopada 2011 roku, zaprezentowało stanowisko, że okresy zatrudnienia nauczycieli akademickich na stanowisku asystenta oraz adiunkta przed dniem 1 października 2013 roku nie zostają wliczone do określonego art. 120 Prawa o szkolnictwie wyższym ośmioletniego okresu zatrudnienia. Przepis art. 120 w znowelizowanej (nowelizacją z dnia 18 marca 2011 roku) postaci wchodzi w życie z dniem 1 października 2013 roku, zatem ośmioletni okres liczy się od momentu wejścia w życie przepisu, czyli od dnia 1 października 2013 roku (por. odpowiedź Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego na interpelację nr 2015, (...) Identyczne stanowisko zostało wyrażone w piśmie z dnia 19 stycznia 2012 r. skierowanym do Prezesa Rady Szkolnictwa Wyższego i (...) ( (...) 619 - (...) -1/ZM/12).

Problem dotyczący możliwości zaliczania poprzednich okresów zatrudnienia był już rozstrzygany przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 stycznia 2016 roku, II PK 195/15 (LEX nr 1977921). W wyroku tym przyjęto, że zasada nieretroakcji wyrażona w art. 3 k.c. oznacza, że do nowego prawa nie stosuje się oceny zdarzeń prawnych i ich skutków, jeżeli miały miejsce i skończyły się przed jego wejściem w życie. W konsekwencji Sąd Najwyższy przyjął, że okres zatrudnienia adiunkta sprzed 1 października 2013 roku nie wlicza się do ośmioletniego okresu zatrudnienia, o którym stanowi art. 120 ustawy. Powyższy pogląd podzielił również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 stycznia 2017 roku wydanym w sprawie II PK 342/15.

Także w doktrynie prawa pracy prezentowane są jednolite poglądy w tej kwestii. Twierdzi się mianowicie, że od 1 października 2013 roku okresy zatrudnienia unormowane w art. 120 ustawy powinny być liczone na nowo, tj. nie powinno się uwzględniać tych okresów zatrudnienia na stanowisku asystenta lub adiunkta, które przypadają przed tą datą (W. Sanetra, w: Prawo o szkolnictwie wyższym, red. W. Sanetra, M. Wierzbowski, Warszawa 2013, s. 268). Uważa się także, iż nowelizacja art. 120 ustawy spowodowała, że liczenie okresów zatrudnienia w nim wymienionych rozpoczynało się dopiero od daty jego wejścia w życie, czyli od 1 października 2013 roku, bowiem ustawa nowelizująca nie przewidziała zaliczalności okresów zatrudnienia przed tą datą (H. Izdebski. J. Zieliński: Komentarz do art. 120 ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym, LEX 2015). Z powołaniem się na art. 18 § 1 k.p. identycznie przyjmuje P. N., w: M. P., red. Prawo o szkolnictwie wyższym. Komentarz, W. 2011, s. 266). Stwierdza się także jednoznacznie, że od dnia 1 października 2013 roku osobom zatrudnionym na stanowisku adiunkta przed tym dniem przysługuje dodatkowo osiem lat na uzyskanie stopnia doktora habilitowanego (T. Kuczyński, w: Akademickie prawo pracy, red.k.w. Baran, Wolters Kluwer, Warszawa 2015, s. 100).

Wobec powyższego, nie ma wątpliwości, że pojawia się problem prawny, dotyczący wykładni art. 120 Prawa o szkolnictwie wyższym w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 października 2013 roku oraz możliwości odpowiedniego skorzystania z reguł intertemporalnych, określonych w art. 3 k.c. W tej kwestii w pierwszej kolejności ponieść należy, iż zasada nieretroakcji, wyrażona w art. 3 k.c. oznacza, że nowego prawa nie stosuje się do oceny zdarzeń prawnych i ich skutków, jeżeli miały miejsce i skończyły się przed jego wejściem w życie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2014 r., V CSK 557/13, LEX nr 1523369). Wyjątek od tej zasady musi wynikać z brzmienia nowego prawa, lub - jak stanowi art. 3 k.c. - jego celu. Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie konsekwentnie przyjmuje bowiem, że przepis art. 3 k.c. ma zastosowanie w sprawach z zakresu prawa pracy (por. uchwałę Sądu Najwyższego: z dnia 27 lipca 1989 r., III PZP 33/89, OSNC 1990 nr 7-8, poz. 94; z dnia 9 czerwca 2004 r., I PZP 2/04, OSNP 2004 Nr 23, poz. 396; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 1975 r., I PZ 7/75, OSNC 1976 Nr 1, poz. 17 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 października 2014 r., I PK 43/14, LEX nr 1628906 i powołane tam orzecznictwo).

Wskazać należy, że zasadniczym celem tak długiego okresu vacatio legis, ustanowionego w ustawie nowelizującej z dnia 18 marca 2011 roku dla art. 120 Prawa o szkolnictwie wyższym, było umożliwienie wyższym uczelniom uregulowania kwestii okresu zatrudnienia na stanowisku asystenta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora oraz okresu zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego, a także warunków skracania i przedłużania oraz zawieszania tych okresów w statucie. Ustawa wprowadziła jedynie wymóg, aby ten okres zatrudnienia nie przekraczał ośmiu lat.

Dlatego też do dnia 1 października 2013 roku, w ramach posiadanej autonomii strona pozwana zobligowana była dostosować statut do wymagań wprowadzonych w art. 120 Prawa o szkolnictwie wyższym.

§ 124 ust 3 statutu pozwanego, w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 października 2013 roku stanowi, że łączny okres zatrudnienia na stanowisku asystenta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora oraz okresu zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego nie może być dłuży niż 8 lat. Z kolei z § 194 a tego statutu wynika, że do osób zatrudnionych na stanowisku asystenta lub adiunkta przed dniem 1 października 2013 roku stosuje się zasady określone w § 103 statutu z dnia 26 czerwca 2006 roku z zastrzeżeniem, że zatrudnienie na stanowisku asystenta nieposiadającego stopnia naukowego doktora lub adiunkta nieposiadającego stopnia naukowego doktora habilitowanego nie może trwać dłużej niż do 30 września 2021 roku.

Oznacza to, że okres zatrudnienia powódki na stanowisku adiunkta powinien trwać do dnia 30 września 2021 r. bowiem w tej dacie upłynie ośmioletni okres zatrudnienia, o którym mowa w art. 120 Prawa o szkolnictwie wyższym. W istocie statut wskazuje, że stosuje się zasady określone w § 103 statutu do osób zatrudnionych przed dniem 1 października 2013 r , ale jednocześnie dodano, że takie zatrudnienie nie może trwać dłużej niż do 30 września 2021 r, a zatem wprowadzono kolejną datę, do której możliwe było zatrudnienie powódki.

W tym zakresie należy podnieść, że zgodnie z art. 9 § 2 k.p. postanowienia układów zbiorowych pracy i porozumień zbiorowych oraz regulaminów i statutów nie mogą być mniej korzystne dla pracowników niż przepisy Kodeksu pracy oraz innych ustaw i aktów wykonawczych.

W myśl zaś art. 18 ust 1 k.p. postanowienia umów o pracę oraz innych aktów, na których podstawie powstaje stosunek pracy, nie mogą być mniej korzystne dla pracownika niż przepisy prawa pracy. Postanowienia statutu uczelni stanowią źródło prawa pracy w rozumieniu art. 9 § 1 k.p., to w myśl § 2 tego przepisu, określającego hierarchię źródeł prawa pracy, nie mogą być one mniej korzystne dla pracowników od stosowanych uzupełniająco przepisów Kodeksu pracy.

Jak wynika z ustaleń, pozwany dostosował zapisy statutu do obowiązujących przepisów, wprowadzonych nowelizacją z dnia 18 marca 2011 roku co do okresu niezbędnego do uzyskania w przypadku adiunkta - jak ma to miejsce w sytuacji powódki - stopnia naukowego doktora habilitowanego.

Jeszcze raz podkreślić należy, że z § 124 ust 3 statutu pozwanego, w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 października 2013 roku wynika, że łączny okres zatrudnienia na stanowisku asystenta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora oraz okresu zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego nie może być dłuży niż 8 lat. Z kolei z § 194 a tego statutu stanowi, że do osób zatrudnionych na stanowisku asystenta lub adiunkta przed dniem 1 października 2013 roku stosuje się zasady określone w § 103 statutu z dnia 26 czerwca 2006 roku z zastrzeżeniem, że zatrudnienie na stanowisku asystenta nieposiadającego stopnia naukowego doktora lub adiunkta nieposiadającego stopnia naukowego doktora habilitowanego nie może trwać dłużej niż do 30 września 2021 roku.

Zatem pozwany pomimo reprezentowania stanowiska, że przyczyna była uzasadniona pomija zupełnie czas, kiedy wypowiedzenie zostało pracownikowi wręczone, tj. w czerwcu 2016 roku. Na ten zaś moment przyczyna nie mogła być uznana za aktualną, a co za tym idzie uzasadnioną, ponieważ zarówno obowiązujące przepisy ustawy - prawo o szkolnictwie wyższym jak i zapisy statutu zdecydowanie się temu sprzeciwiają. Pozwany był zobligowany stosować już nowe regulacje, w tym powinien uwzględnić fakt, że wejście w życie nowelizacji spowodowało, że terminy na uzyskanie przez adiunktów habilitacji przewidziane w statutach (z zastrzeżeniem że nie mogą one przekraczać 8 lat) zaczęły biec na nowo od dnia 1 października 2013 roku. Co również wynikało ze statutu, który wprost zakreślił termin maksymalny na uzyskania habilitacji tj. do dnia 30 września 2021 roku.

W doktrynie prezentowany jest jednolity pogląd, że skoro uczelniom wyższym pozostawiono autonomię kształtowania okresów pozwalających na uzyskanie tytułu naukowego doktora lub doktora habilitowanego, to okres zatrudnienia powinien być liczony na nowo, to jest nie powinno się uwzględniać okresów zatrudnienia na stanowisku asystenta czy adiunkta przypadających przed dniem 1 października 2013 roku (por. Walerian Sanetra, Prawo o szkolnictwie wyższym, LEX 2013; Hubert Izdebski, Prawo o szkolnictwie wyższym. Komentarz, Wydanie II, LEX 2015; Tadeusz Kuczyński, Akademickie prawo pracy pod redakcją naukową Krzysztofa W. Barana, Wolters Kluwer, Warszawa 2015, str. 98-102).

W rozpoznawanej sprawie nie znajdzie zastosowania cytowany w apelacji wyrok SN z dnia 7 czerwca 2017 r, II PK 163/16, /opubl. w Lex nr 2329455/, zgodnie z którym okres zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego nie liczy się "na nowo" po zmianie art. 120 ustawy z 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym na mocy ustawy z 18 marca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym (...), jeżeli w okresie vacatio legis uczelnia wyższa zmieniła statut i dla osób zatrudnionych już wcześniej na tym stanowisku, ustaliła czas zatrudnienia na okres dłuższy (11 lat) niż ośmioletni okres zatrudnienia, zakreślony przez ustawodawcę w nowej regulacji. W sprawie będącej przedmiotem rozpoznania przez SN, zapis statutu uczelni brzmiał odmiennie, niż w niniejszym postępowaniu (okres zatrudnienia adiunkta bez habilitacji , zatrudnionego przed 1 października 2006 r nie mógł trwać dłużej niż 11 lat).

Natomiast w rozpoznawanej sprawie ten maksymalny okres zatrudnienia określono na 30 września 2021 roku. Zatem zapis ustawy i statutu pokrywał się w tym zakresie.

Skoro w stosunku do powódki ma zastosowanie art. 120 ust 1 ustawy prawo o szkolnictwie wyższym, to słusznie przyjął Sąd Rejonowy, że nie zachodzą ważne przyczyny uzasadniające rozwiązanie stosunku pracy na podstawie art. 125 Prawa szkolnictwie wyższym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 2011 r., III PK 46/10, OSNP 2012 nr 9-10, poz. 114 oraz z dnia 6 września 2011 r., II PK 33/11, OSNP 2012 nr 19-20, poz. 241 z glosą A. Bocheńskiej).

Przepis art. 125 nie definiuje "innych ważnych przyczyn", co nie oznacza, że za takie przyczyny mogą być uznane przyczyny jakiekolwiek. Przyczyny, o których w nim mowa, muszą być przyczynami, których waga odpowiada ciężarowi przyczyn wskazanych w art. 124. Mogą to być przyczyny dotyczące uczelni (leżące po jej stronie), jak i przyczyny dotyczące nauczyciela akademickiego (np. nieuzyskanie stopnia naukowego w wyznaczonym terminie). Muszą to być przyczyny rzeczywiste i poważne, i to do tego stopnia, że ich waga przekracza wagę przyczyn uznawanych za wystarczające do wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony. /tak: Sanetra Walerian (red.), Wierzbowski Marek (red.), Prawo o szkolnictwie wyższym. Komentarz, opubl. w LEX/.

Skoro nie upłynął maksymalny termin zatrudnienia adiunkta bez stopnia naukowego doktora habilitowanego, określony w ustawie jak i statucie, rozwiązanie umowy z powodu nieosiągnięcia stopnia naukowego w wyznaczonym terminie nie mogło stanowić ważnej przyczyny w rozumieniu art. 125 ustawy, jak słusznie przyjął Sąd Rejonowy.

Mając na uwadze powyższe rozważania, nie doszło do naruszenia przepisów prawa materialnego – art. 120, 125 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, ani cytowanych w apelacji zapisów statutu uczelni, a wyrok Sądu Rejonowego w pełni odpowiada prawu.

Z tych też względów na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Okręgowy oddalił apelację.

O zwrocie kosztów postępowania za II instancję orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z rozporządzeniem MS z dnia 22.10.2015 r w sprawie opłat za czynności adwokackie /Dz.U. 2015 poz. 1800 z późn. zm/ - § 9 ust. 1 pkt. 1, § 10 ust. 1 pkt. 1.

Przewodnicząca: Sędziowie: