Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 813/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 stycznia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Bohdan Bieniek (spr.)

Sędziowie: SA Maria Jolanta Kazberuk

SA Piotr Prusinowski

Protokolant: Magda Małgorzata Gołaszewska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 stycznia 2014 r. w B.

sprawy z odwołania R. M. (1) - Sklep (...) w S.

przy udziale zainteresowanego S. Ś.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o ustalenie obowiązku ubezpieczenia

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 29 kwietnia 2013 r. sygn. akt V U 88/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok w całości i oddala odwołanie;

II.  zasądza od R. M. (1) Sklep (...) w S. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za II instancję.

Sygn. akt III AUa 813/13

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzją z dnia 27 listopada

2012 roku, wydaną na podstawie przepisów ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jednolity: Dz. U. z 2009 roku, Nr 205, poz. 1585 ze zm.) oraz art. 81 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (tekst jednolity: Dz. U. z 2008 roku, Nr 164, poz. 1027 ze zm.) stwierdził, że S. Ś. z tytułu umowy o świadczenie usług, którą w zakresie ubezpieczeń społecznych traktuje się jako umowę zlecenia wykonywaną na rzecz płatnika Sklep (...) R. M. (1) w S., podlega obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu od dnia 2 maja 2009 roku do dnia 29 maja 2009 roku oraz ustalił z tego tytułu wysokość podstawy wymiaru składek.

R. M. (1) w odwołaniu od powyższej decyzji zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 627 kc poprzez wadliwe uznanie, że umowa o dzieło zawarta pomiędzy nim a S. Ś. była umową o świadczenie usług, nie zaś umową o dzieło. Z treści odwołania wynikało, iż R. M. (1) wnosi o zmianę zaskarżonej decyzji i ustalenie, że S. Ś. nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym – emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu od dnia 2 maja 2009 roku do dnia 29 maja 2009 roku z tytułu zawartej umowy.

Sąd Okręgowy w Białymstoku V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych po rozpoznaniu powyższego odwołania, wyrokiem z dnia 29 kwietnia 2013 roku zmienił zaskarżoną decyzję i ustalił, że S. Ś. nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym – emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu od dnia 2 maja 2009 roku do dnia 29 maja 2009 roku z tytułu umowy wykonywanej na rzecz R. M. (1) prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą Sklep (...) R. M. (1) w S. oraz orzekł o zwrocie kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu wyroku Sąd Okręgowy wskazał, iż R. M., prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą Sklep (...) w S., zawierał umowy o dzieło z innymi osobami, w tym także ze S. Ś.. Na podstawie umowy z dnia 2 maja 2009 roku S. Ś. zobowiązał się do wykonania dzieła polegającego na pielęgnacji żywopłotów. Termin rozpoczęcia dzieła strony ustaliły na dzień 2 maja 2009 roku, a termin ukończenia dzieła na dzień 29 maja 2009 roku. Spór w niniejszej sprawie dotyczył kwalifikacji prawnej powyższej umowy. Sąd Okręgowy, wskazując na treść art. 6 ust. 1 pkt 4, art. 12 ust. 1, art. 13 pkt 2 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych oraz przepisy kodeksu cywilnego dotyczące umowy o dzieło i umowy o świadczenie usług (627 kc i 734 § 1 kc), wskazał, że umowa o świadczenie usług jest przykładem umowy starannego działania, podczas gdy umowa o dzieło jest umową rezultatu. Przedmiotem umowy o dzieło jest zatem osiągnięcie z góry oznaczonego wyniku, podczas gdy przedmiotem umowy o świadczenie usług jest jedynie staranne dążenie do osiągnięcia rezultatu, ale jego osiągnięcie nie należy do treści zobowiązania. Zdaniem Sądu Okręgowego umowę zawartą w dniu 2 maja 2009 roku pomiędzy odwołującym a S. Ś. należało uznać za umowę o dzieło. Dokonując analizy charakteru łączącej strony umowy, Sąd I instancji miał na uwadze cel i zgodny zamiar stron i wskazał, że R. M. (2) wyjaśnił, iż przedmiotowa umowa dotyczyła formowania bukszpanów i tui przy Urzędzie Miejskim w S.. Odwołujący osobiście sprawdził wykonaną pracę, a zapłata nastąpiła po odbiorze. Potwierdził to S. Ś., który zeznał, że umowa dotyczyła doprowadzenia około 200 sztuk krzewów bukszpanu i ponad 10 sztuk tui do odpowiedniego wyglądu. Przycinanie tych roślin zajęło mu około 10 dni. Po sprawdzeniu wykonanej pracy odwołujący zapłacił S. Ś. wynagrodzenie. Okoliczności te zostały potwierdzone przez przesłuchanych w sprawie świadków: M. P. (1), J. S. (1). Stąd też, zdaniem Sądu Okręgowego, przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe wykazało, iż rzeczywistą wolą stron było zawarcie umowy o dzieło, gdyż celem podjętych czynności było osiągnięcie konkretnego rezultatu, który podlegał ocenie (odbiorowi) pod kątem istnienia ewentualnych wad. Nie była to zatem umowa starannego działania, mająca charakter umowy o świadczenie usług, do której stosuje się odpowiednio przepisy o umowie zlecenia. Za osiągnięcie rezultatu, a nie za wykonane czynności S. Ś. otrzymał wynagrodzenie. S. Ś. zobowiązany był do jednorazowego przycięcia określonych krzewów zgodnie z wymaganiami stawianymi przez odwołującego, nie zaś do przycinania tych krzewów przez dany okres czasu. Sąd Okręgowy powołał się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 listopada 2000 roku (IV CKN 152/00 OSNC 2001/4/63), w którym Sąd ten wskazał, że jednym z kryteriów pozwalających na odróżnienie umowy o dzieło od umowy o świadczenie usług jest możliwość poddania umówionego rezultatu (dzieła) sprawdzianowi na istnienie wad fizycznych. W ocenie Sądu Okręgowego w przedmiotowej sprawie taka możliwość istniała. Odwołujący mógł wyegzekwować poprawę ewentualnych usterek, w przypadku ich wystąpienia, bez wypłaty dodatkowego wynagrodzenia. Wynagrodzenie jakie otrzymał S. Ś. wypłacone zostało za osiągnięcie rezultatu – przycięcie oznaczonych krzewów do określonej co do kształtu postaci. Stąd też Sąd I instancji uznał, że organ rentowy nieprawidłowo przyjął, iż wolą stron umowy było świadczenie usług, a nie wykonanie dzieła, gdyż to wynik, a nie określone działania, były istotne dla realizacji umowy i z tego też wyniku S. Ś. był rozliczony. Wbrew twierdzeniom Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, w sprawie niniejszej znajdują zastosowanie przepisy Kodeksu cywilnego dotyczące umowy o dzieło, a nie umów o świadczenie usług. Mając na uwadze powyższe argumenty, Sąd uznał, że S. Ś. łączyła z odwołującym umowa o dzieło. Tym samym zgodnie z art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych nie podlega on obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym od dnia 2 maja 2009 roku do dnia 29 maja 2009 roku. Stąd też, na podstawie art. 477 14 § 2 kpc orzekł jak w sentencji wyroku. O kosztach zastępstwa procesowego orzeczono na podstawie art. 98 kpc w zw. § 11 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. zaskarżył powyższy wyrok całości, zarzucając mu:

1.  naruszenie prawa materialnego tj. art. 734 kc w związku z art. 65 § 2 kc oraz w związku z art. 6 pkt 4 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie przepisów oraz uznanie, że umowa z dnia 2 maja 2009 roku jest umowa o dzieło i jako taka nie skutkuje obowiązkiem ubezpieczenia społecznego, podczas gdy umowa ta jest w istocie umową starannego działania, do której należy stosować przepisy kc o zleceniu,

2.  naruszenie prawa procesowego tj. art. 233 kpc przez przeprowadzenie dowolnej w miejsce swobodnej oceny dowodów, czego dowodem jest całkowite pominięcie przy rozpatrywaniu niniejszej sprawy treści i zakresu zobowiązania umownego określonego przez strony zawierające umowę w dniu 2 maja 2009 roku, okoliczności związanych faktycznym wykonywaniem przedmiotowej w sprawie umowy, a także przepisów prawa regulujących świadczenie usług.

Wskazując na powyższe, organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania oraz zasądzenie na rzecz organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach postępowania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna.

Sąd Okręgowy dokonał błędnej oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, a co za tym idzie naruszył przepisy prawa materialnego, uznając, iż przedmiotowa umowa zawarta pomiędzy Sklepem (...) R. M. (1) w S. a S. Ś. stanowiła umowę o dzieło, nie zaś umowę o świadczenie usług, na co wskazał w zaskarżonej decyzji organ rentowy.

Przedmiotowa problematyka jest szeroko komentowana w literaturze prawniczej oraz cechuje się bogatym dorobkiem orzeczniczym. Dodatkowo podkreślić należy, iż tytuł XV i XXI kodeksu cywilnego należą do przepisów nie podlegającym licznym nowelizacjom, co więcej art. 627 kc i art. 734 kc nie były zmieniane od czasu ich wejścia w życie. Powyższe prowadzić powinno do wniosku, iż delimitacja obu rodzajów umów nie powinna nasuwać dziś większych trudności, mimo że granica pomiędzy dziełem a usługą może być płynna, zwłaszcza gdy dotyczy czynności, których przedmiotem jest praca związana z ogrodnictwem [przystrzyżenie krzewów]. Tego rodzaju praca wykonywana przez osobę fizyczną może przybrać postać umowy o pracę, umowy o świadczenie usług, jak też umowy o dzieło. W dobie, gdy podmioty zamawiające kierują się wyłącznie kryterium ceny, zawieranie umów o dzieło staje się powszechną praktyką. Oczywiście popularność umowy o dzieło wynika z faktu, że z tytułu zawarcia takiej umowy nie powstaje obowiązek ubezpieczenia społecznego. O ile jest on z perspektywy zamawiającego korzystny, o tyle prowadzi do ukształtowania takiej zależności, iż wykonujący pracę nie uczestniczą w systemie ubezpieczeń społecznych, a tym samym nie są objęci ochroną na wypadek ryzyka związanego z wypadkiem, czy chorobą. Naturalnie ten element nie może być w sprawie decydujący i powodujący zakwalifikowanie czynności zainteresowanego automatycznie do umowy o świadczenie usług. Może jednak rzucać światło na przewartościowanie pojęć dotyczących dzieła, zwłaszcza w przypadku powtarzalnych prostych prac fizycznych wykonywanych przez osoby fizyczne, zwłaszcza w przypadku oceny indywidualnych okoliczności danego wypadku.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że zgodnie z art. 627 kc przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Wobec tej definicji dzieło może mieć charakter materialny lub niematerialny, jednakże musi mieć indywidualny charakter i odpowiadać osobistym potrzebom zamawiającego. Umowa taka jest bez wątpienia umową rezultatu, co odróżnia ją od umowy zlecenia (art. 734 i następne kc) oraz od umowy o świadczenie usług (art. 750 kc). Z kolei umowę zlecenia i umowę o świadczenie usług charakteryzuje jedynie zobowiązanie do starannego działania, nie zaś osiągnięcie konkretnego rezultatu, przy czym zleceniobiorca powinien wykonać zlecenie osobiście i stosować się do wskazanego przez zleceniodawcę sposobu wykonania zlecenia (art. 737).

Analizując treść umowy zawartej pomiędzy Sklepem (...) R. M. (1) w S. a S. Ś. należy w pierwszej kolejności wskazać na jej przedmiot - pielęgnacja żywopłotów. R. M. (1), jak też S. Ś., zeznając w charakterze stron, oraz zeznający w sprawie świadkowie M. P. (1) i J. S. (1) zgodnie wskazali, iż przedmiotem umowy miało być przycięcie bukszpanów i tui znajdujących się przy Urzędzie Miejskim w S.. Przycięcie krzewów miało być następujące – bukszpany w kształcie kul, a tuje w kształcie stożków. Bukszpanów było ponad 200 sztuk, zaś tui ponad 10 sztuk. S. Ś. przyciął te krzewy w maju, prace zajęły mu około tygodnia i otrzymał wynagrodzenie dopiero po wykonaniu pracy. Odbioru prac dokonywał R. M. (1) i J. S. (1).

Nie można przypisać decydującej roli zeznaniom wnioskodawcy i zainteresowanego. Wymienione osoby są przecież zainteresowane wynikiem przedmiotowego postępowania. Stąd też argumenty podane w relacji tych osób trzeba odnieść do zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, jak również zestawić z pozostałym materiałem dowodowym. Wówczas rysuje się obraz, iż de facto strony nie uzgadniały szczegółowego wykonania umowy kontekście ściśle określonego rezultatu. Po pierwsze umowa o dzieło powinna odpowiadać indywidualnemu zamówieniu, upodobaniu zamawiającego. W tym wypadku zamawiającym była Gmina. Z treści załączonej do akt sprawy umowy i wykazu terenów zielonych [k-14] nie można wywnioskować z jakim dziełem mamy do czynienia. Zestawienie prac jest określone ogólnie. Zamawiający nie wskazał na określony, indywidualny kształt dzieła. Tego elementu nie spełnia opis w postaci formowania kuli. Jest to opis zobowiązujący do starannego działania. Potwierdzają to zeznania M. P. [ miał ładnie uformować kulę], czy też wypowiedzi J. S. [ładnie przystrzyżone]. Strony nie określiły ani w umowie z wnioskodawcą, ani on w umowie z zainteresowanym indywidualnych parametrów dzieła, które mogły posłużyć za punkt wyjścia do oceny możliwości dochodzenia rękojmi za wady. Nadanie określonego kształtu krzewom, czy też drzewkom może spełniać cechy dzieła w razie zamówienia indywidualnego projektu, którego weryfikacja w razie sporu nie będzie nasuwać wątpliwości co do cech właściwych dla danego stosunku prawnego. Tymczasem w sprawie nie określono wysokości krzewów i drzewek, ich szerokości, ani innych cech pozwalających na ocenę typowych elementów umowy o dzieło. W tej sytuacji należy przyjąć, że zainteresowany zobowiązał się do starannego działania. Sam odbiór prac nie oznacza powstania dzieła, gdyż może on mieć miejsce także w przypadku realizacji innej umowy.

Należy podkreślić, że umowę o dzieło zdefiniowano w art. 627 kc jako zobowiązanie do wykonania oznaczonego dzieła za wynagrodzeniem. Starania przyjmującego zamówienie w umowie o dzieło mają doprowadzić w przyszłości do konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu, za wynagrodzeniem zależnym od wartości dzieła (art. 628 § 1, art. 629, art. 632 k.c.). Umowa o dzieło zakłada swobodę i samodzielność w wykonywaniu dzieła, a jednocześnie nietrwałość stosunku prawnego, gdyż wykonanie dzieła ma charakter jednorazowy i jest zamknięte terminem wykonania. Przyjmuje się, że rezultat, o który umawiają się strony, musi być z góry określony, mieć samoistny byt obiektywnie osiągalny i pewny. Wykonanie dzieła najczęściej przybiera postać wytworzenia rzeczy lub dokonania zmian w rzeczy już istniejącej (naprawienie, przerobienie, uzupełnienie); takie dzieła są rezultatami materialnymi umowy zawartej między stronami, weryfikowalnymi ze względu na istnienie wad (powoływany przez sąd Okręgowy uzasadnieniu wyrok SN z dnia 3 listopada 2000 roku, IV CKN 152/2000, OSNC 2001 Nr 4 poz. 63). Poza rezultatami materialnymi istnieją także rezultaty niematerialne, które mogą, ale nie muszą być ucieleśnione w jakimkolwiek przedmiocie materialnym. W każdym razie takim rezultatem nieucieleśnionym w rzeczy nie może być czynność, a jedynie jej wynik, dzieło bowiem musi istnieć w postaci postrzegalnej, pozwalającej nie tylko odróżnić je od innych przedmiotów, ale i uchwycić istotę osiągniętego rezultatu.

W ocenie Sądu Apelacyjnego w niniejszej sprawie przycięcie krzewów do kształtu kuli i stożka nie sposób zakwalifikować jako wykonanie umowy o dzieło. Wprawdzie przy przycinaniu krzewów należy się wykazać pewną umiejętnością, jednakże wytworem takiej czynności nie jest określone dzieło.

Zgodnie z zeznaniami świadków krzewy były posadzone w 2007 roku i formowano je dwa razy do roku, a zatem wykonanie przycięcia nie było jednorazowe, nie było zamknięte terminem i nie miało nić wspólnego z wytworzeniem trwałego rezultatu. Nie sposób sobie także wyobrazić weryfikowalności przycięcia krzewów ze względu na istnienie wad. Wprawdzie krzewy miały być uformowane w określone kształty, ale przecież nie były to kształty o dokładnie określonych wymiarach, trwałym wyglądzie. Należy także wskazać, że umowa zawarta przez R. M. (1) ze S. Ś. była niejako konsekwencją umowy zawartej przez Sklep (...) R. M. (1) w S. z Urzędem Miejskim w S.. Przedmiotem tej umowy była pielęgnacja i konserwacja terenów zielonych miasta S.. Taki przedmiot umowy zawartej z Urzędem Miasta, jak też później ze S. Ś., wskazuje na umowę starannego działania, nie zaś na umowę rezultatu. Należy także wskazać, że umowa dotycząca przycięcia krzewów została wykonana na rzecz profesjonalnego podmiotu zajmującego się pielęgnacją zieleni miejskiej. Nie można przyjąć w tym wypadku, że strony uzgodniły określony zindywidualizowany rezultat pracy, który równocześnie mógł być z góry określony. Nie istniały zindywidualizowane upodobania zamawiającego co do kształtu dzieła, nie określono na rysunkach, szkicach, czy też planach, jak takie dzieło ma wyglądać. Nie określonego szczegółowo przedmiotu dzieła w samej umowie. Stąd też dokonana wykładnia prawa materialnego w zaskarżonym wyroku nie była prawidłowa.

W celu szerszego zobrazowania spornego zagadnienia należy zwrócić uwagę na zbliżone przykłady z orzecznictwa sądowego, wskazujące na brak cech umowy o dzieło. I tak SA we Wrocławiu w wyroku z dnia 8.01.2013r. w sprawie III AUa 1257/12 LEX nr 1307535 wskazał, że w wypadku umowy o dzieło niezbędne jest, aby starania przyjmującego zamówienie doprowadziły w przyszłości do konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu jako koniecznego do osiągnięcia. Dziełem nie można nazwać wykonania prac krawieckich. Następnie w orzeczeniu SA w P. z dnia 1.10.2012r. w sprawie III AUa 1026/12 LEX 1220613 wskazano, że przygotowanie od zaplecza technicznego a następnie przeprowadzenie prelekcji nie należy do kategorii "rezultatu" charakteryzującego umowę o dzieło. W końcu w wyroku SN z dnia 13.06.2012r. w sprawie II UK 308/11 LEX 123541 wyjaśniono, iż wyszkolenie kierowcy nie ma charakteru czynności przynoszących konkretny, indywidualny rezultat niematerialny, lecz jest realizowane w ramach starannego działania, właściwego wykonaniu usług, choćby bez nadzoru ze strony zamawiającego.

Z kolei w wyroku SA we Wrocławiu z dnia 30.08.2012r. w sprawie III AUa 394/12 stwierdzono, iż w przypadku przeprowadzenia cyklu wykładów/zajęć dydaktycznych, nie występuje żaden rezultat ucieleśniony w jakiejkolwiek postaci. Jest to wyłącznie staranne działanie wykonawcy umowy, który stosownie do posiadanej wiedzy, ma ją przekazać uczniom.

Dokonanej oceny nie zmienia wola stron, które jak ustalił Sąd I instancji zmierzała do zawarcia umowy o dzieło. O rodzaju zawartej umowy nie decyduje jej nazwa, lecz treść. Po wtóre przepisy prawa ubezpieczeń społecznych mają charakter przepisów ius cogens, a zatem wolą stron nie można zniweczyć skutków prawnych podlegania ubezpieczeniu społecznemu z mocy prawa. W orzecznictwie SN wielokrotnie podkreślano, iż wolą stron nie można wyłączyć obowiązku podlegania ubezpieczeniu społecznemu. Obowiązek ubezpieczenia społecznego osoby prowadzącej działalność gospodarczą wynika z przepisów prawa i nie jest uzależniony od woli ubezpieczonego lub organu rentowego (art. 13 pkt 4 w związku z art. 6 ust. 1 pkt 5 i art. 12 ust. 1 oraz w związku z art. 8 ust. 6 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. [ por. wyrok SN z dnia 19.03.2007r. III UK 133/06 OSNP 2008r. nr 7-8, poz.114]

Reasumując powyższe, Sąd I instancji nieprawidłowo uznał, że S. Ś. i R. M. (1) prowadzącego Sklep (...) w S. łączyła umowa o dzieło. Stąd też Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 kpc orzekł jak w punkcie I wyroku.

O kosztach zastępstwa procesowego Sąd Apelacyjny orzekł jak w punkcie II wyroku na podstawie art. 386 § 1 kpc w związku z 98 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163 poz. 1349 ze zm.).