Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 1003/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 lutego 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Piotr Prusinowski (spr.)

Sędziowie: SA Bohdan Bieniek

SO del. Marzanna Rogowska

Protokolant: Magda Małgorzata Gołaszewska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 lutego 2014 r. w B.

sprawy z odwołania A. P. (1)

przeciwko Prezesowi Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego

o zwrot nienależnego świadczenia i nadpłatę składek

na skutek apelacji wnioskodawczyni A. P. (1)

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 17 kwietnia 2013 r. sygn. akt V U 192/12

uchyla zaskarżony wyrok, znosi postępowanie i sprawę przekazuje do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Białymstoku, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Sygn. akt III AUa 1003/13

UZASADNIENIE

Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego decyzją z dnia 27 grudnia 2011 roku (ZU-4140- (...); (...)) na podstawie art. 41b ust. 12 i art. 52 ust. 1 pkt 1 Ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku o ubezpieczeniu społecznym rolników (t.j. Dz. U. z 2008r. Nr 50 poz. 291 z późn. zm.) oraz art. 72 § 1 pkt 1, art. 73 § 1 pkt. 1, art. 75 § 2 pkt. 1 lit c, art. 77 § 1 pkt 2, art. 77b § 2 i 4 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku Ordynacja Podatkowa (t.j. Dz. U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60 z późn. zm.) stwierdził nadpłatę na koncie A. P. (1) z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne rolników w kwocie 4.133,64 zł, która to kwota została w całości zaliczona na poczet nienależnie pobranego świadczenia rentowego (...)-2/25. W uzasadnieniu decyzji wskazano, że powodem powstania nadpłaty na koncie A. P. (1) było wyłączenie z ubezpieczenia społecznego rolników jej męża - S. P. (1) od dnia 01.07.1998r.

Decyzją z dnia 4 stycznia 2012 roku Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego zażądał zwrotu od A. P. (1) nienależnie pobranego świadczenia za okres od 01.02.2009 r. do 23.01.2011 r. w kwocie 7.754,04 zł, a z uwagi na zaliczenie na poczet tego świadczenia rentowego kwotę nadpłaty w wysokości 4.133,64 zł, zobowiązano A. P. (1) do zwrotu kwoty 3.620,40 zł. Podstawą tej decyzji było ustalenie, że A. P. (1) prowadziła działalność rolniczą a jej małżonek, został wyłączony z ubezpieczenia społecznego rolników. W związku z powyższym nie przysługiwało jej zawieszenie części uzupełniającej w 50%.

Odwołanie od powyższych decyzji złożyła A. P. (1), która zaskarżyła w części decyzję z dnia 27 grudnia 2011 roku w zakresie zaliczenia nadpłaty składek w wysokości 4.133,64 zł na poczet nienależnie pobranego świadczenia rentowego (...) i zarzuciła jej:

- naruszenie art. 410 k.c. poprzez jego zastosowanie;

- naruszenie art. 5 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników poprzez jego zastosowanie;

- naruszenie art. 4 ust. 1 i 6 pkt 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników poprzez ich niezastosowanie;

- naruszenie art. 10 § 1 k.p.a. w zw. z art. 81 k.p.a. poprzez niezapewnienie czynnego udziału w każdym stadium postępowania, a przed wydaniem decyzji brak umożliwienia wypowiedzenia się, co do zebranych dowodów i materiałów oraz zgłoszonych żądań. Następnie wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez ustalenie, że brak jest podstaw do dochodzenia od niej zwrotu wypłaconych świadczeń.

W odwołaniu od decyzji z dnia 4 stycznia 2012 roku A. P. (1) wskazała, że zaskarża tą decyzję w całości i zarzuca jej naruszenie art. 28 ust. 6 pkt 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, poprzez jego zastosowanie i wniosła o uchylenie lub zmianę zaskarżonej decyzji.

W odpowiedzi na złożone odwołania A. P. (1) organ rentowy wniósł o ich oddalenie. Odnosząc się do odwołania od decyzji z dnia 27 grudnia 2011 roku organ rentowy wyjaśnił, że powstała na koncie odwołującej napłata wynika z wyłączenia od 1 lipca 1998 roku z ubezpieczenia społecznego rolników jej małżonka S. P. (1), który podlegał temu ubezpieczeniu do dnia 28 lutego 2011 roku. W związku z ustaleniem, że mąż odwołującej podjął pracę za granicą (co również oświadczyła A. P. (1) w piśmie z dnia 21.11.2011 r.) został on wyłączony z ubezpieczenia społecznego rolników we wskazanym powyżej okresie. Organ rentowy wyjaśnił, że decyzją dnia 26.02.2009r. przyznano odwołującej prawo do renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym od dnia 01.02.2009r., przy czym część uzupełniająca świadczenia została zawieszona w 50% z powodu prowadzenia działalności rolniczej z małżonkiem, który nie ma ustalonego prawa do emerytury albo renty i nie spełnia warunków do uzyskania emerytury rolniczej albo renty rolniczej z tytułu niezdolności, a podlega ubezpieczeniu społecznemu rolników z mocy ustawy. W związku z wyłączeniem wstecz z ubezpieczenia społecznego rolników S. P. (1) powstała nadpłata 50% części uzupełniającej renty rolniczej, która to kwota została zaliczona na poczet nienależnie pobranych świadczeń za okres 01.02.2009r. – 23.01.2011r.

Organ rentowy odnosząc się do odwołania A. P. (1) od decyzji z dnia 4 stycznia 2012 roku wskazał, że była ona – wbrew jej twierdzeniom, pouczona o okolicznościach powodujących zawieszenie lub zmniejszenie wypłaty części uzupełniającej renty z tytułu niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym, jak również o okolicznościach powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do ww. świadczenia, a w szczególności również o tym, że część uzupełniająca emerytury – renty z ubezpieczenia ulega zawieszeniu w połowie, gdy emeryt lub rencista prowadzi działalność rolniczą wraz z małżonkiem, który nie ma ustalonego prawa do emerytury lub renty i nie spełnia warunków do uzyskania emerytury rolniczej albo renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy, jeżeli małżonek ten podlega ubezpieczeniu emerytalno – rentowemu z mocy ustawy.

Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 17 kwietnia 2013 r. oddalił odwołania. Rozstrzygnął również o kosztach procesu. Sąd ten powołał się dna decyzje z dnia 28 listopada 2011 r., mocą której stwierdzono z urzędu nieważność decyzji z dnia 31.07.2006r. znak (...) w części dotyczącej podleganiu przez S. P. (1) ubezpieczeniu społecznemu rolników w okresie od 01.07.1998r. do 31.12.2000r. oraz od 28.02.2001r. Podkreślił, że decyzja ta nie była kwestionowana przez żadną ze stron, wobec czego stała się prawomocna i ostateczna. W związku z wyłączeniem wstecz z ubezpieczenia społecznego rolników męża odwołującej powstała nadpłata składek w kwocie 4.133,64 złotych na koncie odwołującej A. P. (1), co również nie było kwestionowane przez żadną ze stron. Jednocześnie tą samą decyzją organ rentowy zaliczył tę kwotę w całości na poczet nienależnie pobranego świadczenia rentowego (...)-2/25, a następnie decyzją z dnia 4 stycznia 2012 roku zażądano zwrotu pozostałej części nienależnego świadczenia w kwocie 3.620,40 zł. Podstawą wydania tych rozstrzygnięć było zastosowanie przez organ rentowy art. 28 ust. 6 pkt 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, bowiem na datę 1 lutego 2009 roku (data przyznania prawa do renty) świadczenie z tytułu renty rolniczej nie przysługiwało. Sąd pierwszej instancji podkreślił, że A. P. (1) na podstawie umowy sprzedaży zawartej dnia 29 grudnia 1995 roku przed Notariuszem w B. H. S. stała się właścicielką gospodarstwa rolnego położonego w miejscowości B. (k. 9 akt KRUS - nr 509267). Nieruchomość ta została przez nią zakupiona za środki stanowiące jej majątek odrębny i do dnia dzisiejszego jest ona jego właścicielką, co odwołująca potwierdziła w trakcie rozprawy głównej dnia 31 maja 2012 roku. A. P. (1) nie poinformowała organu rentowego, że jej mąż podjął pracę za granicą, co zostało przez nią wskazane dopiero w piśmie z dnia 21.11.2011 r. i dlatego też zostało wszczęte postępowanie, którego wynikiem było stwierdzenie nieważności w części decyzji dotyczącej podleganiu ubezpieczeniu społecznemu rolników S. P. (1) w okresie od 01.07.1998r. do 31.12.2000r oraz od 28.02.2001r. Decyzja ta nie była podważała przez odwołującą i w efekcie stała się ostateczna i wiążąca w niniejszej sprawie. Sąd pierwszej instancji odwołał się do art. 138 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009r., Nr 153, poz. 1227 ze zm.), mającego zastosowanie do rolniczych świadczeń emerytalno – rentowych. Sąd zważył, iż w myśl art. 28 ust.4 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników uznaje się, że emeryt lub rencista zaprzestał prowadzenia działalności rolniczej jeżeli ani on, ani jego małżonek nie jest współwłaścicielem, właścicielem lub posiadaczem gospodarstwa rolnego w rozumieniu przepisów o podatku rolnym i nie prowadzi działu specjalnego, nie uwzględniając gruntów wydzierżawionych na podstawie umowy pisemnej zawartej co najmniej na 10 lat i zgłoszonej do ewidencji gruntów i budynków, osobie niebędącej małżonkiem emeryta lub rencisty, jego zstępnym lub pasierbem, osobą pozostającą z emerytem lub rencistą we wspólnym gospodarstwie domowym, gruntów trwale wyłączonych z produkcji rolniczej na podstawie odrębnych przepisów, w tym zalesionych gruntów rolnych. Zatem uzyskanie możliwości pobierania pełnego świadczenia może zależeć tylko od zaprzestania działalności rolniczej. Dlatego właściciele gruntów mogą dowodzić, że nie są już rolnikami, gdyż nie prowadzą na nich działalności rolniczej. W tym kontekście Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, że A. P. (1) urodziła się (...), ma więc ona 62 lata.Decyzją z dnia 26.02.2009r. przyznano odwołującej prawo do renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym od dnia 01.02.2009r., przy czym część uzupełniająca świadczenia została zawieszona w 50% z powodu prowadzenia działalności rolniczej z małżonkiem, który nie ma ustalonego prawa do emerytury albo renty i nie spełnia warunków do uzyskania emerytury rolniczej albo renty rolniczej z tytułu niezdolności, a podlega ubezpieczeniu społecznemu rolników z mocy ustawy. Na okoliczność ustalenia, czy odwołująca w okresie pobierania świadczenia rentowego prowadziła równocześnie gospodarstwo rolne oraz w jaki sposób doszło do wypełnienia kwestionariusza w sprawie rentowej przez odwołująca Sąd dopuścił dowód z zeznań świadków. Sąd dał wiarę przeprowadzonym dowodom. W szczególności Sąd oparł swoje ustalenia w sprawie na treści kwestionariuszy wywiadu środowiskowego sporządzonych do celów postępowania opiekuńczego, z których wynika, że odwołująca w okresie pobierania świadczenia rentowego prowadziła gospodarstwo rolne. Materiał dowodowy, w tym przede wszystkim kwestionariusze środowiskowe, ale także zeznania wskazanych świadków w powiązaniu z innymi dowodami zebranymi w sprawie był zbieżny i pozbawiony sprzeczności, dlatego stanowił podstawę ustaleń faktycznych Sądu. Na podstawie wskazanych dowodów (zeznań odwołującego, świadków, jak też akt organu rentowego), Sąd uznał, iż A. P. (1) nie udowodniła, iż w okresie pobierania świadczenia rentowego nie prowadziła działalności rolniczej. Wobec tego odwołująca jest zobowiązana do zwrotu części uzupełniającej renty za okres od 01.02.2009 r. do 23.01.2011 r. w kwocie 7.754,04 zł, a z uwagi na zaliczenie na poczet tego świadczenia rentowego nadpłaty w wysokości 4.133,64 zł, A. P. (1) zobowiązana jest do zwrotu kwoty 3.620,40 zł.

Apelacje wniosła A. P. (1).

Zarzuciła wyrokowi naruszenie prawa materialnego :

- art. 6 pkt 1 i 3 u.s.r. w związku z art. 28 ust 4 u.s.r. przez przyjęcie, że odwołująca się w spornym okresie prowadziła działalność rolniczą, gdy sam status właściciela gospodarstwa rolnego nie uzasadnia takiego ustalenia,

- art. 28 ust 6 u.s.r. przez jego zastosowanie do skarżącej, w sytuacji gdy nie prowadziła ona gospodarstwa rolnego w okresie od dnia 1 lutego 2009 r. do dnia 23 stycznia 2011 r.,

- art. 6 ust 3 u.s.r. przez uznanie, że posiadanie trzech kur i przydomowej grządki warzyw jest wystarczające do uznania, że ubezpieczona prowadziła działalność rolniczą w spornym okresie.

Wnioskodawczyni wskazała również na naruszenie przepisów postepowania, mających wpływ na wynik sprawy, to jest na błędne i niezgodne ze zgromadzonym materiałem dowodowym ustalenie stanu faktycznego, a przede wszystkim na błędna i wybiórczą ocenę materiału dowodowego, polegająca na oparciu się na wybranym materiale dowodowym i pominięcie pozostałych dowodów, co w konsekwencji doprowadziło do uznania, że odwołująca w okresie od dnia 1 lutego 2009 r. do dnia 23 stycznia 2011 r. prowadziła działalność rolniczą.

Sąd Apelacyjny zważył:

Wniesienie przez ubezpieczoną apelacji skutkuje uchyleniem zaskarżonego wyroku i zniesieniem postępowania z uwagi na jego nieważność, którą Sąd drugiej instancji jest zobowiązany uwzględnić z urzędu. Konkluzję tą trudno zrozumieć bez wyjaśnienia pozycji prawnej S. P. (1). Istotnie powstanie obowiązkowego ubezpieczenia społecznego rolników podyktowane zostało nabyciem przez wnioskodawczynię w dniu 29 grudnia 1995 r. nieruchomości rolnej położonej w we wsi B.. Okoliczność, że mąż skarżącej S. P. (1) nie stał się właścicielem gospodarstwa, nie oznacza braku jego odpowiedzialności za opłacanie składek na ubezpieczenie. W punkcie IV decyzji z dnia 31 lipca 2006 r. KRUS zobowiązał również jego do opłacania składek. Rozstrzygnięcie to staje się zrozumiałe, gdy uwzględni się treść przepisu art. 5 u.s.r. Zgodnie z nim przepisy ustawy dotyczące ubezpieczenia rolnika i świadczeń przysługujących rolnikowi stosuje się także do małżonka rolnika, chyba że ten małżonek nie pracuje w gospodarstwie rolnika ani w gospodarstwie domowym bezpośrednio związanym z tym gospodarstwem rolnym. W uzupełnieniu należy również przywołać przepis art. 4 ust 1 u.s.r. Przewiduje on regułę, zgodnie z którą składki na ubezpieczenie za każdego ubezpieczonego opłaca rolnik. Jeżeli działalność rolnicza jest prowadzona na rachunek kilku osób (rolnika i jego małzonka), obowiązek opłacenia składki ciąży na nich solidarnie. Przytoczone przepisy upoważniają do postawienia tezy, że według systematyki ustawowej małżonek rolnika zajmuje pozycję odrębną w porównaniu z innymi członkami rodziny. Jest ona równa sytuacji prawnej samego rolnika (wyrok SN z 25 września 2007 r., I UK 101/07, OSNP 2008, nr 21-22, poz. 331). W zakresie obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne posiada on status płatnika. Ma to znaczenie jeżeli weźmie się pod uwagę treść przepisu art. 41 b ust 12 – 14 u.s.r. Przewiduje on, że Kasa zawiadamia płatnika składek o kwocie nadpłaty, a płatnik może w terminie 7 dni od dnia otrzymania zawiadomienia złożyć wniosek o zwrocie nadpłaconych lub nienależnych składek. W przypadku braku przyszłych należności z tytułu składek nadpłacone lub nienależne składki podlegają zwrotowi z urzędu. Należy równocześnie zastrzec, że wydanie przez organ rentowy w dniu 28 listopada 2011 r. decyzja upoważnia do twierdzenia, że S. P. (2) nie podlegał obowiązkowi ubezpieczenia społecznemu rolników, nie jest natomiast równoznaczna z wyłączeniem jego prawa do nadpłaconych składek. W tym kontekście nie można racjonalnie przyjąć, że składki opłaciła wyłącznie wnioskodawczyni. Nie można pominąć, że S. i A. P. (2) nadal pozostają małżeństwem, a ich relacje wydają się bardziej złożone niż mogłoby to wynikać z aktualnych oświadczeń apelującej. Na dowód tego wystarczy odwołać się do oświadczenia A. P. (1) złożonego w dniu 2 lutego 2007 r. w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (k. 36 akt KRUS). Znaczy to tyle, że opłacanie składek z renty rolniczej przyznanej wnioskodawczyni nie pozbawia jej męża praw w zakresie rozliczenia nadpłaty, mimo, że stwierdzono brak po jego stronie statusu małżonka rolnika.

Rozważania te należy odnieść do strony podmiotowej decyzji z dnia 27 grudnia 2011 r. i z dnia 4 stycznia 2012 r. Ich adresatem jest wyłącznie A. P. (1). Dotyczą one jednak rozporządzenia składkami opłacanymi na ubezpieczenie społeczne S. P. (1), który nie brał udziału w postepowaniu przed Sądem Okręgowym w Białymstoku. Sytuacja taka narusza przepis art. 477 11 § 1 k.p.c. Deklaruje on, że stronami postępowania przed sądem ubezpieczeń społecznych jest ubezpieczony, inna osoba, której praw i obowiązków dotyczy zaskarżona decyzja, a także zainteresowany. W § 2 tego przypisu ustawodawca zdefiniował pojęcie zainteresowanego. Jest nim ten czyje prawa lub obowiązki zależą od rozstrzygnięcia sprawy. S. P. (1) w przedmiotowej sprawie miał status „innej osoby, której praw i obowiązków dotyczyła zaskarżona decyzja”. Wprawdzie nie dotyczyła go kwestia zwrotu nienależnie pobranego świadczenia rentowego, jednak w sytuacji, gdy miało być ono zaspokojone z nadpłaconych (nienależnych) składek na jego ubezpieczenie, to zrozumiałe staje się, że wynik rozstrzygnięcia dotyka również jego praw. Wskazana relacja procesowa, charakterystyczna w postępowaniu w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, jest odzwierciedleniem konstrukcji prawa materialnego. Skoro S. P. (2) jest i był małżonkiem wnioskodawczyni, a nadto pozostawał zobowiązany solidarnie z apelującą do opłacania składek na ubezpieczenie społeczne, to w sytuacji, gdy organ rentowy uznał, że nie podlega on ubezpieczeniu ex tunc, jasne jest, że ma on prawo do nadpłaconych składek na równi z wnioskodawczynią. W ujęciu procesowym stwierdzenie to jest równoznaczne z uznaniem, że S. P. (1) posiada pozycję strony postępowania. Konstatacja ta koresponduje z celem przepisu art. 477 11 § 1 i 2 k.p.c. Koncentruje on uwagę na funkcji porządkującej. Uwzględnia ona, że w stosunkach ubezpieczenia społecznego może występować więcej niż dwa podmioty. Wzajemne relacje między płatnikami składek, ubezpieczonym oraz organem rentowym mają charakter złożony. W tym kontekście zrozumiałe jest, że ratio legis przepisu art. 477 11 k.p.c. polega na postulacie kompleksowego rozpoznania sporu. Wydane w dniu 27 grudnia 2011 r. i w dniu 4 stycznia 2012 r. decyzje pod względem przedmiotowym mają charakter dychotomiczny. Z jednej strony, odnoszą się do aspektu nienależnego świadczenia, z drugiej, dokonują rozliczenia nadpłaconych (nienależnych) składek. O ile pierwsza tematyka, znajduje się poza sferą praw i obowiązków S. P. (1), o tyle druga płaszczyzna tematyczna nie ma takich właściwości. Zależność ta konweniuje jednak z prawami przynależnymi S. P. (1).

Sumą dotychczasowych rozważań jest spostrzeżenie nieważności postępowania. Zgodnie z przepisem art. 379 pkt 5 k.p.c. stan taki zachodzi w sytuacji, w której strona została pozbawiona możności obrony swych praw. Dzieje się tak, gdy strona nie została powiadomiona o czynnościach procesowych. Dlatego zgodnie z przepisem art. 386 § 2 k.p.c. zaszła konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku i zniesienia postępowania toczącego się przed Sądem Okręgowym w Białymstoku, a w konsekwencji przekazania sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania.

Uchylenie wyroku na podstawie art. 386 § 2 k.p.c. zwalnia Sąd Apelacyjny od konieczności odnoszenia się do pozostałych zarzutów apelacyjnych. Nie znaczy to, że niekiedy nie ma takiej potrzeby. Apelacja skoncentrowała uwagę na zwalczeniu poglądu Sądu pierwszej instancji, według którego wnioskodawczyni w spornym okresie prowadziła działalność gospodarczą. Nie przesądzając tak zakreślonego przedmiotu sporu, możliwe jest jednak poczynienie kilku uwag. Zarzut naruszenia prawa materialnego w istocie konweniuje z postulatem zawartym w przepisie art. 328 § 2 k.p.c. Z kolei zarzut naruszenia prawa materialnego koresponduje z definicja prowadzenia działalności rolniczej. Zagadnienia te są powiązane ze sobą. Przesądzenie powstałej między stronami osi sporu nie jest możliwe, bez precyzyjnych ustaleń faktycznych, a także zdefiniowania pojęcia „prowadzenie działalności rolniczej”.

W przepisie art. 6 pkt 1 ustawy o u.s. r. wskazano, że rolnikiem jest pełnoletnia osoba fizyczna, zamieszkująca i prowadząca na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej osobiście i na własny rachunek działalność rolniczą w pozostającym w jej posiadaniu gospodarstwie rolnym. Wydaje się, że ustawodawca posłużył się paralelna konwencją. Z jednej strony, istotna jest więź zachodząca między rolnikiem a gospodarstwem rolnym, z drugiej, należy uwzględnić więź występującą między pełnoletnią osobą fizyczną a działalnością rolniczą. Wektor zależności w tej dualistycznej konstrukcji został określony odmiennie, odpowiednio jako „posiadanie” i „prowadzenie”. W tym kontekście, zrozumiała staje się definicja gospodarstwa rolnego zawarta w przepisie art. 6 pkt 4 u.s.r. Stwierdzenie, że ilekroć w ustawie jest mowa o gospodarstwie rolnym rozumie się przez to każde gospodarstwo służące prowadzeniu działalności rolniczej, akcentuje funkcjonalne właściwości wyodrębnionych składników majątkowych. Spostrzeżenie to nie wyczerpuje jednak znaczenia normatywnego tego przepisu. Efektywny jego wymiar przejawia się w tym, że zespolenie substratu majątkowego (gospodarstwo) i czynnościowego (prowadzenie działalności rolniczej) ma wpływ na zrozumienie terminu „rolnik”. Uwzględnienie tego zapatrywania sprawia, że wątpliwe jest odwoływanie się do cywilistycznej definicji gospodarstwa rolnego. Przepis art. 55 3 k.c. akcentuje przede wszystkim aspekt materialny, funkcja gospodarstwa rolnego w tym przypadku ma poboczne znaczenie. Na gruncie u.s.r. jest odwrotnie. Powiązanie terminu „gospodarstwo rolne” z działalnością rolniczą sprawia, że pierwszoplanowe znaczenie ma atrybut funkcjonalny.

W przepisie art. 6 pkt 1 u.s.r. wskazano, że status rolnika posiada osoba, która prowadzi działalność rolniczą. W art. 6 pkt 4 u.s.r. sprecyzowano, że pojęcie to oznacza działalność w zakresie produkcji roślinnej lub zwierzęcej, w tym ogrodniczej, sadowniczej, pszczelarskiej i rybnej. Definiens ten podkreśla relację zachodząca między zachowaniem rolnika i reglamentowanym przedmiotem produkcji. Spektrum aktywności rolnika zostało zakreślone w sposób rodzajowy. W ujęciu czynnościowym powinność rolnika została określona jako „prowadzenie”. Znaczenie tego zwrotu wskazuje, że zachowanie rolnika ma zmierzać do osiągnięcia zamierzonego celu. W tym ujęciu za słuszny należy uznać pogląd, że samo manifestowanie praw własnościowych do gospodarstwa rolnego nie może być traktowane jako równoznaczne z jego prowadzeniem (wyrok SN z 20.09.2005 r., III UK 77/05, Lex nr 276349). W orzecznictwie trafnie podkreśla się też zawodowy, stały, osobisty i realizujący interes danej osoby charakter działalności rolniczej. Ocena w tym zakresie dokonywana jest w odniesieniu do zespołu czynności, który w sposób funkcjonalny powinien korespondować z zasadami racjonalnej gospodarki w konkretnym gospodarstwie rolny (wyrok SN z 3 lipca 1987 r., II URN 132/87, OSNCP 1988, nr 10, poz. 147).

Rozważania te mają znaczenie, gdyż w orzecznictwie panuje zgoda, że wypłata części uzupełniającej emerytury lub renty rolnika nie powinna ulec zawieszeniu na podstawie art. 28 ust 1 i 3 u. s. r., gdy ubezpieczony faktycznie nie prowadzi działalności rolniczej (uchwała SN z 6 maja 2004 r., II UZP 5/04, OSNP 2004, nr 22, poz. 389, wyrok SN z 8 stycznia 1997 r., II UKN 39/96, OSNAPiUS 1997 nr 16, poz. 299, wyrok SN z 27 maja 1997 r., II UKN 145/97, OSNAPiUS 1998 nr 8, poz. 247, wyrok SA we Wrocławiu z 15 marca 2012 r., III AUa 23/12, Lex nr 1171356). Oznacza to, że między określeniem „prowadzenie działalności rolniczej”, użytym w art. 6 pkt 1 i 3 u.s.r., a terminem „zaprzestanie prowadzenia działalności rolniczej” – art. 28 ust 3 u.s.r. – występuje linia demarkacyjna, której granice nie są wyznaczane przez własność lub posiadanie gospodarstwa rolnego (Wyrok SA w Warszawie z 15.03.2005 r., III AUa 1335/04, LexPolonica nr 386526, wyrok SA w Warszawie z 27 listopada 2006 r., III AUa 728/06, LexPolonica nr 1831784, wyrok SA w Warszawie z 17 czerwca 2009 r., III AUa 255/09, LexPolonica nr 2272595). Domniemanie zawarte w przepisie art. 38 ust 1 u.s.r. może zostać obalone przez wykazanie, że rolnik faktycznie nie prowadzi działalności rolniczej (wyrok SA w Krakowie z 8 listopada 2005 r., III AUa 2385/04, LexPolonica nr 394995, wyrok SA w Krakowie z 26 września 2006 r., III AUa 859/05, LexPolonica nr 2616182, wyrok SA w Warszawie z 13 maja 2009 r., III AUa 122/09, LexPolonica nr 2131161).

Przedstawione rozważania nie mają statusu oceny prawnej i wskazań co do dalszego toku postępowania (art. 386 § 6 k.p.c.). Mogą być jedynie pomocne przy ponownym rozpoznaniu sprawy, a w szczególności w procesie komponowania ustaleń faktycznych niezbędnych do przeprowadzenia subsumpcji przepisów prawa.