Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 509 /18

UZASADNIENIE

Apelacja obrońcy oskarżonych L. D. i B. W. okazała się zasadna w zakresie zarzutów obrazy przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, co w konsekwencji musiało skutkować uchyleniem wyroku i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji.

Nie przesądzając na obecnym etapie postępowania o zasadności bądź niezasadności zarzutów stawianych oskarżonym aktem oskarżenia trzeba podzielić zarzuty apelacyjne dotyczące naruszenia w toku procedowania w postępowaniu pierwszoinstancyjnym przepisów postępowania, na które wskazał autor środka odwoławczego wniesionego na korzyść obu oskarżonych.

Zaskarżony wyrok faktycznie uchybia normom prawa procesowego z uwagi na pobieżną i uproszczoną oceną materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie oraz oparcie rozstrzygnięcia merytorycznego na niepełnym i wymagającym uzupełnienia materiale dowodowym, co mogło mieć wpływ na treść wyroku. Także uzasadnienie wyroku nie odpowiada wymaganiom wynikającym z art. 424 §1 pkt 1 kpk. Realizując powinności wynikające z treści art. 410 kpk sąd rejonowy powinien był przeprowadzić merytoryczną analizę całości materiału dowodowego, a przy tym uczynić to w sposób wnikliwy i kompletny. Poprzestanie zaś przez tenże sąd na lakonicznych, uproszczonych stwierdzeniach jeśli chodzi o ocenę poszczególnych dowodów oraz zaniechanie zasięgnięcia wiedzy specjalistycznej w dziedzinach istotnych dla rozstrzygnięcia merytorycznego, z pewnością obowiązkom określonym w powołanych przepisach nie czyni zadość i nie pozwala na dokonanie rzetelnej kontroli instancyjnej, a przez to na odparcie zarzutów związanych z przekroczeniem zasad swobodnej oceny dowodów ( art. 7 kpk). Te bowiem są niesłuszne tylko wówczas gdy przekonanie o winie czy niewinności oskarżonego wynika z całokształtu ujawnionych w sprawie dowodów, ocenionych stosownie do wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Tymczasem zaprezentowana w przedmiotowej sprawie argumentacja uzasadniająca ustalenie, że oskarżeni dopuścili się zarzuconych im czynów owym przytoczonym wymogom zadość nie czyni i to w sposób rażący. Rodzaj i zakres tych uchybień przy równoczesnej konieczności uzupełnienia materiału dowodowego, na co zwrócił uwagę apelant, determinuje ocenę o możliwości wpływu tych uchybień na treść zaskarżonego wyroku i czyni koniecznym uznanie apelacji wniesionej na korzyść obu oskarżonych za zasadną, skutkującą koniecznością uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Analiza uzasadnienia wyroku w konfrontacji z zarzutami dotyczącymi naruszenia przepisów postępowania, przede wszystkim związanych z niewyjaśnieniem wszystkich istotnych okoliczności sprawy, pominięciem w ocenie szeregu dowodów, na które wskazuje obrońca w apelacji i nie odniesienie się do nich, poczynienie ustaleń że dowodowe urządzenia elektroniczne są automatami w rozumieniu ustawy o grach hazardowych, bez zasięgnięcia w tej mierze odpowiedniej wiedzy specjalistycznej - czyni zasadnym wniosek, że zaskarżony wyrok został wydany z rażącym naruszeniem tych przepisów, na które wskazał w skardze apelacyjnej obrońca oskarżonych.

Postępowanie karnoskarbowe oparte jest na zasadzie winy, a o jego końcowym rezultacie nie decyduje tylko ocena charakteru gry, lecz także kwestia winy osoby, której postawiono zarzut i oskarżono o popełnienie czynu o znamionach określonych w art. 107 § 1 kks. W rozważaniach orzekającego w pierwszej instancji sądu zabrakło analizy tych właśnie kwestii w kontekście ustalania zamiaru, z jakim działali oskarżeni, zwłaszcza iż podnosili okoliczności, iż zabezpieczone urządzenia nie były cylindrycznymi grami hazardowymi, przedstawiali na to stosowną argumentację, a w szczególności opinię jednostki badającej (...) (...) Zasadniczy w tym przypadku problem polega nie na tym, czy rzeczywiście automaty umożliwiały prowadzenie gry losowej, ale na tym czy w związku z posiadaniem opinii, które negowały taki ich charakter, oskarżeni dopuścili się zarzucanych czynów.

Sąd odwoławczy dostrzega, iż przedmiot sprawy jest o wiele szerszy, niż ocena losowości gier hazardowych. Obaj oskarżeni wywodzą bowiem ,iż zabezpieczone urządzenia elektroniczne nie są automatami do gier w rozumieniu ustawy o grach hazardowych, podlegają wyłączeniu na podstawie art. 7 a ustawy Prawo bankowe, który stanowi, że do terminowych operacji finansowych, o których mowa w art. 4 ust. 1 pkt 7 lit. h oraz w art. 5 ust. 2 pkt 4 , będących przedmiotem umów zawartych przez bank lub instytucję finansową, nie stosuje się przepisów o grach hazardowych oraz art. 413 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz.U. z 2017 r. poz. 459, 933 i 1132). Sąd pierwszej instancji pomijając tą problematyką zarówno w postępowaniu dowodowym, jak i w swoich ocenach, uchylił się od rozstrzygnięcia istoty sprawy.

Terminowe operacje finansowe, o których mowa w tym przepisie, wiążą się z dużym ryzykiem. Trudno jest bowiem przewidzieć ostateczną wartość danej transakcji. Czasami jej efekt może wręcz przybrać postać losową. Stąd ustawodawca, chcąc wyeliminować traktowanie tego typu czynności jako gry lub zakładu (por. L. Koziorowski, Umowa opcji, s. 30), wykluczył stosowanie do nich przepisów o grach hazardowych. Uzasadnieniem takiego stanowiska jest również to, że stanowią one czynności bankowe ( art. 5 ust. 2 pkt 4 PrBank) – por. też S. Szuster, Prawo bankowe, teza 1 do art. 7a). Wyłączenie terminowych operacji finansowych spod przepisów o grach hazardowych oraz postanowień Kodeksu cywilnego dotyczących gier i zakładów ma na celu zakończenie polemiki co do charakteru prawnego tych instrumentów. Regulacje dotyczące tych instrumentów znajdują się w ustawie o obrocie instrumentami finansowymi. Skomplikowane struktury budowane z wykorzystaniem derywatów wymykają się prostej analizie i regulacji, co przed wprowadzeniem art. 7a mogło budzić wiele zastrzeżeń co do ich natury, tym bardziej że celem ich wykorzystania może być spekulacja, czyli swoisty zakład. Niniejszy przepis klarownie wyłącza stosowanie przywołanych regulacji do terminowych instrumentów finansowych. Artykuł 7a wprowadzony został do Prawa bankowego w 2004 roku w celu ostatecznego przesądzenia, że do terminowych operacji finansowych, które są przedmiotem umów zawartych przez bank lub instytucję finansową, nie stosuje się przepisów ustawy o grach i zakładach wzajemnych.

Istota sporu w świetle zarzutów sformułowanych w apelacji sprowadza się do oceny, czy działalność prowadzona przez oskarżonych dotyczyła terminowych operacji finansowych, do których nie stosuje się przepisów ustawy o grach hazardowych na mocy art. 7a Prawa bankowego, jak twierdzą oskarżeni, czy - jak uznał sąd pierwszej instancji powielając stanowisko oskarżyciela - gry prowadzone na automatach (...) na stacjach paliw w m. D., w m. B. i w P. - są grami na automatach w rozumieniu przepisów ustawy o grach hazardowych.

Podkreślenia wymaga, że zastosowanie art. 7a Prawa bankowego jest możliwe po spełnieniu określonych w tej ustawie warunków. W szczególności podmiot, który świadczy usługi, o których mowa w art. 7a Prawa bankowego, powinien być w stanie udokumentować, że jest instytucją finansową w rozumieniu Prawa bankowego i działa zgodnie z przepisami regulującymi rynek finansowy w Polsce. Ponadto, konieczne jest również odpowiednie udokumentowanie, że operacje finansowe, o których mowa w art. 7a Prawa bankowego są przeprowadzane w sposób zgodny z przepisami prawa i mają rzeczywisty charakter, co oznacza, że nie są to operacje jedynie dla pozoru, czy wprowadzające w błąd.

Odwołujący się w szczególności złożył do akt:

-ekspertyzę S. J., C. L. z 23 listopada 2017 roku uznającą opcje binarne jakimi handluje się na platformie (...) - gdyby to rozpoznawać w ramach jurysdykcji Unii Europejskiej - za instrumenty finansowe i takie stanowisko uzasadnił regulacjami obowiązującymi w UE

( karta 691 – 700, 1160 - 1179 );

- opinię prawną dr E. N. ( biegłej sądowej z zakresu jednolitego rynku finansowego UE w okręgu Sądu Okręgowego w Gdańsku ), z której wynika, iż opcje finansowe, oferowane przez C. poprzez platformę on-line zarejestrowaną pod domeną csani.com, są standardowymi opcjami binarnymi (należą do europejskich opcji binarnych ); oparte są na instrumencie bazowym „USD indeks” i z racji tej należą do grupy instrumentów finansowych (praw pochodnych ) nie będących papierami wartościowymi; kurs instrumentu bazowego USD – indeks buduje się na podstawie danych subskrybowanych przez trzech dostawców danych forex czasu rzeczywistego; zawierają się w katalogu instrumentów pochodnych ( derywatów ) uszczegółowionych w art. 3 pkt 28 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi ( są egzotycznymi instrumentami pochodnymi ), za pomocą których dokonuje się transferu ryzyka; czas trwania tych opcji może nawet wynosić jedną lub więcej sekund

( karta 1145 – 1159 );

- opinię prywatną J. M. biegłego sądowego Sądu Okręgowego w Katowicach z zakresu analizy i wyceny instrumentów finansowych i pochodnych, analizy strategii opcji walutowych, analizy optymalizacji finansowej operacji rynkowych z której wynika, iż oferowane na platformie internetowej C. instrumenty należą - zgodnie z kwalifikacją instrumentów finansowych - do grupy pochodnych instrumentów finansowych; platforma internetowa C. oferuje strategie długiego stelaża skonstruowanego z opcji drabinowych typu L.; strategie złożone ze struktury opcji drabinowych zapadających w tym samym momencie wypełniają definicję „instrumentów finansowych” w myśl art. 2. 1 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi z dnia 29 lipca 2005 roku; strategie złożone z opcji drabinowych wypełniają definicję „terminowych operacji finansowych” w myśl art. 7a ustawy Prawo bankowe; w instrumentach oferowanych przez platformę C. czynnik losowy nie pełni roli dominującej w ustalaniu wyniku zakładu, wynik bowiem jest uzależniony od zmienności instrumentu bazowego opartego o koszyk par walutowych; zmienność instrumentu bazowego wynika z ogólnej sytuacji ekonomicznej a nie z przypadku; instrumenty te tym samym nie wyczerpują definicji gry hazardowej w myśl ustawy o grach hazardowych

( karta 673 – 690, 1110 – 1144 );

- opinię M. T. biegłego sądowego przy Sądzie Okręgowym w Białymstoku z zakresu publicznego obrotu papierami wartościowymi, … analizy ekonomicznej, instrumentów finansowych), w której opiniujący wnioskował, iż produkty oferowane przez platformę C. są instrumentami finansowymi mającymi formę krótkoterminowych opcji binarnych; krótkotrwałość tych produktów nie odbiera im charakteru instrumentów finansowych, w produktach tych czynnik losowy nie pełni roli dominującej, oferowane za pomocą platformy C. produkty prezentowane są wizualnie w sposób znany z gier hazardowych, wizualizacja instrumentów finansowych nie odbiera im jednak przymiotu instrumentów finansowych w myśl ustawy o obrocie instrumentami finansowymi

( w sprawie II K 315/17 Sądu Rejonowego w Ełku karta 879 – 888, 1179 odwrót - 1184 i w sprawie II K 502/17 Sądu Rejonowego w Wałbrzychu karta 952 – 966 );

- opinię A. W. biegłego sadowego z zakresu informatyki, techniki komputerowej, oprogramowania, automatów do gier, najnowszych technologii, który wskazał po badaniach urządzenia, iż same wizualizacje gier nie dają wygranych w oderwaniu od instrumentów finansowych a ukazane wygrane padają wcześniej poza grami w wyniku spekulacji na instrumentach finansowych; wygrana ta jest tylko zwizualizowana później przez układ symboli dokładnie o takiej wartości z tabeli wybranych gier, która to wartość odpowiada wcześniejszej wygranej na spekulacjach opcjami walutowymi; wizualizacje gier nie umożliwiają wygranej w grach a tylko mapują wcześniejsze wygrane, które padły w wyniku spekulacji na instrumentach finansowych; gry nie mają charakteru losowego;. badana platforma C. T. ma bardzo skomplikowany charakter i analiza jej wymaga pogłębionej wiedzy z zakresu: informatyki, techniki komputerowej, matematyki wyższej, instrumentów finansowych i najnowszych technologii

( w sprawie II K 1176/16 Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim karta 858 – 878, 1184 odwrót - 1271 i w sprawie V K 120/18 Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków we Wrocławiu karta 967 – 1037),

- opinie innych biegłych z zakresu informatyki ( lub ich fragmenty ) wyrażające inne wnioski niż przedstawione przez opiniującego w niniejszej sprawie biegłego R. R..

Z załączonych do sprawy przez obrońcę materiałów wynika, iż sporne urządzenia mogły być wykorzystywane do zawierania terminowych operacji finansowych, czego sąd rejonowy w ogóle nie zweryfikował. Nie przeprowadził również analizy dowodu z badania urządzenia, przeprowadzonego przez upoważnioną przez Ministra Finansów jednostkę badającą ( GlI Austria karta 114 177 ).

W świetle tych okoliczności opinia biegłego z zakresu informatyki, telekomunikacji i automatów do gier R. R. w tej sprawie jawi się jako niepełna i mało fachowa ( zwłaszcza w porównaniu z opinią biegłego A. W.).

Wątpliwości dotyczą zwłaszcza:

-wizualizacji opcji inwestycyjnych i czasu zatrzymania bębnów;

- generowania opcji inwestycyjnych w oparciu o notowania walut;

- uwzględniania rzeczywistego kursu walut na giełdzie;

- uzależnienia wypłaty od wykresu czy też układu bębnów;

- utożsamiania nieprzewidywalności instrumentu finansowego z losowością gry.

Bezspornym jest, że opinie pozaprocesowe nie mają waloru opinii biegłego, stanowią jednak dowód, który może służyć ocenie opinii biegłego sporządzonej w sprawie. Opinie te, podobnie jak opinie procesowe wydane we wskazanych powyżej sprawach karnych są sprzeczne z opinią procesową biegłego R. R. sporządzoną w przedmiotowej sprawie. W ekspertyzach specjalistów co do tych samych, istotnych okoliczności, dokonane zostały odmienne ustalenia, odmienne oceny albo też z przeprowadzonych takich samych czynności w opiniach tych sformułowane zostały odmienne wnioski.

Sąd pierwszej instancji mimo krytycznej oceny strony ma prawo uznać opinię biegłego za przekonującą. Zobligowany jest jednak w takiej sytuacji odpowiednio wnikliwie uzasadnić swoje stanowisko, z uwzględnieniem stosownych przepisów regulujących przeprowadzanie i ocenę dowodu z opinii specjalistycznej.

Dokonując oceny dowodu z opinii biegłego sąd powinien mieć na względzie również treść art. 201 kpk stanowiącego, iż jeżeli opinia jest niepełna lub niejasna albo gdy zachodzi sprzeczność w samej opinii lub między różnymi opiniami w tej samej sprawie, można wezwać ponownie tych samych biegłych lub powołać innych.

Skarżący zakwestionował opinię biegłego R. R., posiadając wiedzę w tej materii wynikającą z opinii prywatnych i procesowych opracowanych w innych sprawach karnych oraz wykazał niepełność i niejasności tej opinii w kontekście wyjaśnienia rzeczywistego charakteru zabezpieczonych na miejscu przestępstw urządzeń elektronicznych pod kątem mechanizmu ich działania i w powiązaniu z platformą (...)i ustalenia czy ów mechanizm był powiązany z kursami walut w czasie rzeczywistym a warunki wygranej były od nich uzależnione.

Opinia jest jednym z licznych możliwych do otrzymania w procesie karnym środków dowodowych, dlatego organ procesowy dokonując oceny jej przydatności w konkretnej sprawie, musi czynić to na tle całokształtu okoliczności ujawnionych w toku postępowania. Tymczasem sąd pierwszej instancji zupełnie zignorował linię obrony oskarżanych i pominął potrzebę jej dalszej weryfikacji. O wartości opinii biegłego dla postępowania decyduje przecież jej poziom merytoryczny i formalny, jak również wiedza i doświadczenie wykonawcy ekspertyzy. Skarżący przedstawił okoliczności osłabiające zaufanie do opinii biegłego R. R., który nie był w stanie odnieść się do złożoności materii przedmiotowej sprawy, a jego opinia musiała być uznana za nazbyt ogólnikową.

W sytuacji, gdy opinia jest niepełna lub niejasna albo gdy zachodzi sprzeczność w niej samej, lub w odniesieniu do innej opinii, sąd wybiera sposób jej weryfikacji, stosownie do treści art. 201 kpk.

Strona skarżąca wykazała, iż opinia informatyczna przyjęta przez sąd rejonowy jest niejasna, niepełna, może być błędna merytorycznie i odwołała się do konkretnych dokumentów mogących prowadzić do zmiany wniosków biegłego. To sąd jest organem weryfikującym dowody, w tym dowody z opinii biegłego, a zatem miał on obowiązek odnieść się także do okoliczności odmiennych niż zawarte w opinii, uznanej za wiarygodną.

Lektura motywów zaskarżonego wyroku w konfrontacji ze zgromadzonym materiałem dowodowym prowadzi do wniosku, iż dokonane w tej sprawie ustalenia faktyczne oparte zostały na wybiórczej i jednostronnej ocenie dowodów, na co zwróciła uwagę apelacja. O skuteczności zarzutów odwoławczych decyduje to, że uchybienia w zakresie przestrzegania dyrektyw wynikających z treści art. 7 kpk i art. 410 kpk, przywołanych w apelacji, znalazły potwierdzenie, są rzeczywiście poważne, a ich wpływ na treść orzeczenia kwestionowanego w tej sprawie - znaczący.

W szczególności należy ustalić za pomocą kompleksowej opinii specjalistycznej ( biegłych z zakresu teleinformatyki i instrumentów finansowych) czy przedmiotowe urządzenia elektroniczne realizują terminowe operacje finansowe, będące przedmiotem umów zawartych przez instytucję finansową, do których nie stosuje się przepisów o grach hazardowych na podstawie art. 7a ustawy Prawo bankowe.

Przewód sądowy na rozprawie głównej razi niepełnością. Dopiero uzupełnione postępowanie dowodowe w rozważonym kierunku pozwoli na weryfikację przeprowadzonych w sprawie dowodów .

Wyrok musi być wynikiem analizy całokształtu ujawnionych okoliczności, a więc i tych które go podważają. Pominięcie istotnych dla sprawy okoliczności, mogących mieć wpływ na rozstrzygnięcie w kwestii winy, stanowi oczywistą obrazę przepisu art. 410 kpk. Zaniechanie przeprowadzenia i wnikliwej analizy dostępnych dowodów jest naruszeniem przepisów postępowania, mającym wpływ na treść orzeczenia.

Uważna lektura motywów zaskarżonego wyroku w konfrontacji ze zgromadzonym materiałem dowodowym prowadzi do wniosku, iż dokonane w tej sprawie ustalenia faktyczne oparte zostały na wybiórczej i jednostronnej ocenie dowodów. Słusznie autor apelacji powołał się na braki dowodowe w tej sprawie.

Ciężar prowadzenia postępowania dowodowego spoczywa na sądzie pierwszej instancji i to ten sąd jest zobowiązany do przeprowadzenia wszystkich dowodów niezbędnych do rozstrzygnięcia sprawy. Sąd odwoławczy ma możliwość jedynie uzupełnienia dowodów przeprowadzonych w toku pierwszoinstancyjnego przewodu sądowego, a to oznacza, że nie powinien zastępować sądu pierwszej instancji w dowodowym wyjaśnianiu sprawy. Normatywną granicę zakresu dopuszczalności przeprowadzania dowodów przez sąd odwoławczy wyznacza art. 437 § 2 zd. 2 kpk, gdyż limituje on wypadki, w których jest możliwe uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. W odniesieniu do kwestii zakresu przeprowadzanych dowodów uchylenie wyroku może w myśl tego przepisu nastąpić wyłącznie wtedy, gdy jest konieczne przeprowadzenie na nowo przewodu w całości. Przyjąć należy, że ponowienie przewodu w całości jest konieczne nie tylko w sytuacji, gdy sąd pierwszej instancji przeprowadził w sposób wadliwy, niedopuszczalny lub nieprawidłowy wszystkie dowody, bądź nie przeprowadził ich wcale, ale również gdy nieprawidłowe przeprowadzenie większości dowodów w sądzie pierwszej instancji spowoduje niemożność poddania ocenie tych prawidłowo przeprowadzonych. Takie cechy miałoby postępowanie, w którym przeprowadzono by jedynie poszczególne dowody w sposób prawidłowy, tak że nie można by było dokonać ich oceny w kontekście jakichkolwiek innych prawidłowo przeprowadzonych dowodów ( art. 7 kpk ). Zachodzi wówczas konieczność uchylenia wyroku, którą tłumaczyć trzeba tym, że postępowanie dowodowe w ogóle nie spełniło swego celu w postaci zgromadzenia materiału niezbędnego do dokonania ustaleń faktycznych. W tej sytuacji sąd drugiej instancji musiałby w postępowaniu apelacyjnym przeprowadzić wszystkie dowody ścisłe niezbędne do merytorycznego orzeczenia co do zasadniczego przedmiotu procesu; stan taki należałoby uznać za powodujący konieczność ponowienia przewodu sądowego w pierwszej instancji. W konkluzji, prawidłowe przeprowadzenie choć jednego dowodu przez sąd pierwszej instancji nie powinno stanowić przeszkody do uznania, że zachodzi konieczność ponowienia postępowania dowodowego w całości przez tenże sąd. Jeżeli w ustawie jest mowa o konieczności przeprowadzenia na nowo przewodu przez sąd pierwszej instancji w całości, to tę niemożność należy oceniać w kontekście całego materiału dowodowego sprawy, nie zaś jego części, nawet znacznej (por. P. Rogoziński, Zakres postępowania dowodowego, s. 310–313; KPW red. Sakowicz 218, wyd. 3, Legalis ). Z tego względu należało uznać, że konieczne jest przeprowadzenie w całości na nowo przewodu sądowego przed sądem pierwszej instancji, co skutkowało wydaniem przez sąd odwoławczy orzeczenia o charakterze kasatoryjnym, zgodnie z przepisem art. 437 § 2 kpk. W innym przypadku oskarżeni pozbawieni byliby prawa do odwołania się do sądu wyższej instancji w zakresie dotąd niezweryfikowanej linii obrony, co naruszałoby konstytucyjną zasadę dwuinstancyjności postępowania sądowego.

Postępowanie dowodowe nie spełniło zakładanej funkcji w postaci zgromadzenia materiału niezbędnego do dokonania ustaleń faktycznych i oceny dowodów. Brak rzetelnej oceny opinii biegłego R. R. i dowodowej weryfikacji stanowiska oskarżonych co do istoty sprawy w sądzie pierwszej instancji, spowodowało niemożność poddania ocenie dowodów już przeprowadzonych. Zachodzi więc konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku, gdyż braki dowodowe powodują niemożność ustalenia stanu faktycznego i oceny dowodów już przeprowadzonych.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy sąd pierwszej instancji przeprowadzi postępowanie dowodowe w dotychczasowym zakresie, jak i uzupełni je we wskazanym przez sąd odwoławczy koniecznym kierunku, jak również rozważy wnioski i argumenty środka odwoławczego. Sąd ten powinien mieć na uwadze treść wszystkich dowodów zgromadzonych w toku procesu i rozważyć znaczenie wszystkich okoliczności, które z nich wynikają, a nadto dokonać pogłębionej analizy wszystkich przeprowadzonych dowodów we wzajemnym ich powiązaniu i uwarunkowaniu, przy uwzględnieniu zasad rozsądnego rozumowania, opartego o względy logiki i doświadczenia życiowego.

Z przytoczonych względów orzeczono jak w części dyspozytywnej.