Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 182/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 lutego 2019 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Katarzyna Powalska

Protokolant: st. sekr. sąd. Iwona Bartel

po rozpoznaniu w dniu 29 stycznia 2019 roku w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z siedzibą w W.

przeciwko C. S.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego C. S. na rzecz powoda Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z siedzibą w W. kwotę 127.384,16 ( sto dwadzieścia siedem tysięcy trzysta osiemdziesiąt cztery 16/100) złote z ustawowymi odsetkami za opóźnienie:

a.  od kwoty 50.000 ( pięćdziesiąt tysięcy ) złotych od dnia 25 kwietnia 2015 roku do dnia zapłaty,

b.  od kwoty 32.000 ( trzydzieści dwa tysiące ) złotych od dnia 24 listopada 2015 roku do dnia zapłaty,

c.  od kwoty 8.033,76 ( osiem tysięcy trzydzieści trzy 76/100 ) złote od dnia 24 stycznia 2017 roku do dnia zapłaty,

d.  od kwoty 200 ( dwieście ) złotych od dnia 4 marca 2017 roku do dnia zapłaty,

e.  od kwoty 30.524,45 ( trzydzieści tysięcy pięćset dwadzieścia cztery 45/100 ) złote od dnia 4 czerwca 2017 roku do dnia zapłaty,

f.  od kwoty 900 ( dziewięćset ) złotych od dnia 27 czerwca 2017 roku do dnia zapłaty,

g.  od kwoty 5.725,95 ( pięć tysięcy siedemset dwadzieścia pięć 95/100 ) złotych od dnia 30 lipca 2017 roku do dnia zapłaty;

2.  zasądza od pozwanego C. S. na rzecz powoda Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z siedzibą w W. kwotę 11.786 ( jedenaście tysięcy siedemset osiemdziesiąt sześć) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 182/18

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 12 marca 2018 r. (data wpływu) pełnomocnik powoda Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z siedzibą w W. wniósł o zasądzenie od pozwanego C. S. kwoty 127.384,16 złotych , w tym : 50.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 25 kwietnia 2015 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, 32.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 24 listopada 2015 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, 8.033,76 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 24 stycznia 2017 r. do dnia zapłaty, kwoty 200.00 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 04 marca 2017 r. do dnia zapłaty, 30.524,45 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 04 czerwca 2017 r. do dnia zapłaty, 900,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 27 czerwca 2017 r. do dnia zapłaty, 5.725,95 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 30 lipca 2017 r. do dnia zapłaty . Nadto wnosił o zasądzenie kosztów procesu.

W uzasadnieniu żądań pozwu wskazywał, że dochodzi zapłaty od pozwanego jako sprawcy zdarzenia drogowego ze skutkiem śmiertelnym w ramach regresu wypłaconych tytułem zadośćuczynienia świadczeń na rzecz najbliższych członków rodziny zmarłego G. M., wobec umyślnego naruszenia przez pozwanego zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego, poprzez jego stan nietrzeźwości w czasie zdarzenia, poruszanie się pojazdem niedopuszczonym do ruchu i ucieczkę z miejsca wypadku.

W odpowiedzi na pozew C. S. wniósł o oddalenie powództwa ponad kwotę 10.000 zł, podniósł zarzut przedawnienia roszczenia w zakresie kwoty 50.000 oraz o rozłożenie na 50 rat po 200 zł zobowiązania w wysokości 10.000 zł . W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew podniósł zarzut miarkowania dochodzonego świadczenia do poziomu 10.000 z uwagi na trudną sytuację majątkową i życiową oraz fakt poczynionego już zwrotu w ramach regresu wypłaconych innych świadczeń z tytułu skutków przedmiotowego wypadku na mocy ugody pozasądowej z powodem.

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Sieradzu z dnia 09 września 2002 r. w sprawie o sygn. akt II K 610/01 pozwany C. S. został uznany za winnego tego, że w dniu 03 czerwca 2001 r. w miejscowości B., gm. B. kierując niedopuszczonym do ruchu samochodem osobowym marki F. (...) nr rej. (...) po nieutwardzonej drodze w terenie niezabudowanym na prostym odcinku drogi umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, iż znajdując się w stanie nietrzeźwości 1,2-1,8 promila alkoholu we krwi w trakcie wykonywania nieprawidłowego manewru wyprzedzania od prawej strony, a nadto w zbyt bliskiej odległości potrącił kierującego rowerem G. M. w wyniku czego wymieniony poniósł śmierć na miejscu wskutek doznanych obrażeń czaszkowo-mózgowych, po czym sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, to jest dokonania czynu z art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 178 § 1 k.k., (dowód: bezsporne, zeznania pozwanego- protokół rozprawy z dnia 07 grudnia 2018 r. 00:33:55-00:54:10 w zw. z k. 87v-88).

Pojazd kierowany przez C. S. nie posiadał aktualnego ubezpieczenia w zakresie OC, więc Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w W. w związku ze zgonem G. M. dokonał wypłaty następujących świadczeń: w dniu 28 stycznia 2015 r. na rzecz poszkodowanego Z. M. odszkodowania w kwocie 20.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia po śmierci ojca G. M., dniu 28 stycznia 2015 r. na rzecz poszkodowanego A. M. odszkodowania w kwocie 15.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia po śmierci ojca G. M., w dniu 28 stycznia 2015 r. na rzecz poszkodowanego J. M. (1) odszkodowania w kwocie 20.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia po śmierci ojca G. M.. Nadto w związku ze zgonem G. M. powód dokonał wypłaty kolejnych świadczeń, tj. w dniu 11 sierpnia 2015 r. na rzecz poszkodowanej H. M. odszkodowania w kwocie 32.000 zł tytułem zadośćuczynienia po śmierci małżonka G. M.. Pozwany został wezwany przez powoda do zwrotu kwoty 50.000 zł w terminie 30 dni pismem z dnia 10 marca 2015 r., które odebrał w dniu 24 marca 2015 r. C. S. został wezwany do zwrotu kwoty 32.000 zł w terminie 30 dni wezwaniem z dnia 05 października 2015 r., które odebrał w dniu 22 października 2015 r. Rodzeństwo zmarłego G. M.: J. M. (2) i S. S. postanowili dochodzić swych roszczeń od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego przed Sądem Rejonowym w Sieradzu. W dniu 06 grudnia 2016 r. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny z siedzibą w W. wypłacił kwotę 8.033,76 zł tytułem realizacji wyroku Sądu Rejonowego w Sieradzu z dnia 18 listopada 2016 r. w sprawie o sygn. akt I C 576/16 w części niezaskarżonej, w tym kwotę 3.000 zł tytułem zadośćuczynienia i 12,66 zł tytułem odsetek na rzecz S. S. oraz kwotę 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia i 21,10 zł tytułem odsetek na rzecz J. M. (2). Pozwany C. S. został wezwany do zwrotu kwoty 8.033,76 zł w terminie 30 dni pismem z dnia 15 grudnia 2016 r., które odebrał w dniu 22 grudnia 2016 r. W dniu 26 kwietnia 2016 r. powód wypłacił na rzecz (...) S.A. z siedzibą w W. koszty likwidacji szkody (...) dotyczącej H. M. w kwocie 200,00 zł. Pozwany C. S. został wezwany do zwrotu kwoty 200,00 zł w terminie 30 dni pismem z dnia 22 grudnia 2016 r., które odebrał w dniu 13 stycznia 2017 r. Rodzeństwo zmarłego G. T. Z. i K. M. postanowiło dochodzić swych roszczeń od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego siedzibą w W. przed Sądem Rejonowym w Sieradzu sygn. I C 597/16. W dniu 01 grudnia 2016 r. powód wypłacił na rzecz swego pełnomocnika procesowego O.-K., (...) K., W.Kancelaria Radców Prawnych Spółka Partnerska koszty obsługi prawnej w I instancji w wysokości 3.690,00 zł. W dniu 16 lutego 2017 r. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny z siedzibą w W. wypłacił na rzecz swego pełnomocnika procesowego O.-K., (...) K.,W. Kancelaria Radców Prawnych Spółka Partnerska koszty obsługi prawnej 1.476,00 zł za prowadzenie sprawy w II instancji w procesie z powództwa poszkodowanych T. Z. i K. M. przed Sądem Rejonowym w Sieradzu sygn. I C 597/16. W dniu 16 lutego 2017 r. powód wypłacił na rzecz swego pełnomocnika procesowego O.-K., (...) K.,W.Kancelaria Radców Prawnych Spółka Partnerska koszty opłaty od apelacji w wysokości 900,00 zł w procesie z powództwa poszkodowanych T. Z. i K. M. przed Sądem Rejonowym w Sieradzu w sprawie o sygn. I C 597/16. W dniu 24 kwietnia 2017 r. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny z siedzibą w W. wypłacił kwotę 24.458,45 zł tytułem realizacji wyroku Sądu Rejonowego w Sieradzu wyrok z dnia 03 stycznia 2017r., sygn. I C 597/16, po wyroku Sądu Okręgowego w Sieradzu z dnia 19 kwietnia 2017 r., sygn. I Ca 123/17, w tym: 10.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia na rzecz T. Z., 8.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia na rzecz K. M., 642,85 zł tytułem odsetek na rzecz K. M., 801,64 zł tytułem odsetek na rzecz T. Z., 2.765,20 zł tytułem kosztów procesowych T. Z., 1.748,76 zł tytułem kosztów procesowych K. M., 500,00 zł rzecz Skarbu Państwa tytułem opłaty od pozwu. Pozwany C. S. został wezwany do zwrotu kwoty 30.524,45 zł w terminie 30 dni wezwaniem z dnia 26 kwietnia 2017 r., które odebrał w dniu 04 maja 2017 r. W dniu 12 maja 2017 r. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny z siedzibą w W. wypłacił na rzecz K. M. i T. Z. koszty postępowania apelacyjnego w wysokości 900,00 zł przed Sądem Okręgowym w Sieradzu w sprawie sygn. akt I Ca 123/17 na podstawie wyroku z dnia 19 kwietnia 2017 r. Pozwany C. S. został wezwany do zwrotu kwoty 900,00 zł w terminie 30 dni wezwaniem z dnia 17 maja 2017 r., które odebrał w dniu 25 maja 2017 r. W dniu 01 lipca 2016 r. powód wypłacił kwotę 3.690,00 zł na rzecz swojego pełnomocnika procesowego Kancelarii Radców Prawnych O.-K.,(...) K., (...) Spółka Partnerska tytułem kosztów obsługi prawnej za pierwszą instancję w sprawie z powództwa J. M. (2) i S. S. przeciwko Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu z siedzibą w W. przed Sądem Rejonowym w Sieradzu sygn. akt I C 576/16. W dniu 27 grudnia 2016 r. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny z siedzibą w W. wypłacił kwotę 500,00 zł na rzecz swojego pełnomocnika procesowego Kancelarii Radców Prawnych O.-K., (...) K., (...) Spółka Partnerska tytułem kosztów opłaty od apelacji w sprawie z powództwa J. M. (2) i S. S. przeciwko (...) przed SR w Sieradzu sygn. akt I C 576/16 - SO w Sieradzu sygn. I Ca 526/16. W dniu 18 stycznia 2017 r. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny z siedzibą w W. wypłacił kwotę 738,00 zł na rzecz swojego pełnomocnika procesowego Kancelarii Radców Prawnych O.-K., van der K., W. kosztów Spółka Partnerska tytułem obsługi prawnej w postępowaniu apelacyjnym w sprawie z powództwa J. M. (2) i S. S. przeciwko Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu przed Sądem Rejonowym w Sieradzu sygn. akt I C 576/16 oraz Sądem Okręgowym w Sieradzu sygn. I Ca 526/16. W dniu 06 lutego 2017 r. powód wypłacił kwotę 397,95 zł tytułem realizacji wyroku Sądu Rejonowego w Sieradzu z dnia 21 października 2016 r. sygn. I C 576/16, zaś po wyroku II instancji Sądu Okręgowego w Sieradzu z dnia 01 lutego 2017 r. sygn. I Ca 526/16 z powództwa J. M. (2) i S. S. przeciwko Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu, w tym odsetki na rzecz J. M. (2) 248,36 zł, odsetki na rzecz S. S. 149,59 zł. W dniu 06 lutego 2017 r. powód wypłacił kwotę 400,00 zł na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego w Sieradzu tytułem realizacji wyroku Sądu Rejonowego w Sieradzu I C 576/16 po wyroku Sądu Okręgowego w Sieradzu sygn. I Ca 526/16 z powództwa J. M. (2) i S. S. przeciwko Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu z siedzibą w W. - zwrot kosztów postępowania. Pozwany C. S. został wezwany do zwrotu kwoty 5.725,95 zł w terminie 30 dni wezwaniem z dnia 20 czerwca 2017 r., które odebrał w dniu 28 czerwca 2017 r. Pozwany C. S. nie zwrócił w wyznaczonym terminie żadnej z w/w kwot, (dowód: bezsporne, pisma powoda k. 67-70, faktura VAT k. 92, kserokopia pisma pozwanego k. 93).

Pismem z dnia 31 marca 2015 r. C. S. zwrócił się do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego o „odroczenie w czasie roszczenia pieniężnego w kwocie 50.000 złotych” ( dowód: pismo w kopii k. 93).

Do dnia 01 kwietnia 2016 r. pozwany C. S. pracował zarobkowo jako operator lin PCV. We wskazanej dacie pozwany doznał zawału serca. Po wyleczeniu pozwany nie wrócił już do pracy i pozostaje na rencie chorobowej, z tytułu której otrzymuje świadczenie w kwocie 1.100 zł. C. S. ma również problemy z oczami i stwierdzone zwyrodnienia bioder. Nadto pozwany w związku ze stwierdzoną depresją pozostaje pod opieką psychiatry. C. S. zamieszkuje wraz ze swoją żoną w nieruchomości stanowiącej własność ich córki. Żona pozwanego otrzymuje świadczenie rentowe z tytułu niezdolności do pracy w kwocie 870 zł. Pozwany i jego żona partycypują w kosztach utrzymania domu. Opłacają rachunki za prąd i wodę w kwocie 200 zł. Nadto pozwany ponosi koszty zakupu leków w kwocie 150 zł miesięcznie oraz koszty wizyt u lekarza kardiologa, lekarza ortopedy oraz lekarza okulisty raz na trzy-sześć miesięcy, (dowód: zeznania pozwanego- protokół rozprawy z dnia 07 grudnia 2018 r. 00:33:55-00:54:10 w zw. z k. 87v-88, dokumentacja medyczna pozwanego k. 43-58, 101-10, kserokopia orzeczenia o stopniu niepełnosprawności k. 98, 99, kserokopia pisma z ZUS k. 100).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Żądanie pozwu zasługiwało na uwzględnienie.

Powód swoje roszczenie wywiódł z treści art. 110 ust 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2018r poz.79). Zgodnie z przywołanym przepisem z chwilą wypłaty przez Fundusz odszkodowania, aktualizuje się roszczenie regresowe (zwrotne) do sprawcy szkody, jak i osoby, która nie dopełniła obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia obowiązkowego. Wskazane osoby są obowiązane także do zwrotu poniesionych przez Fundusz kosztów. W tym miejscu należy zauważyć, że przepis art. 98 ust 1 pkt 3a cytowanej ustawy, przewiduje ustawową odpowiedzialność Funduszu, polegającą na obowiązku zaspokojenia roszczeń poszkodowanego w związku ze szkodami, na mieniu czy na osobie, w razie, gdy posiadacz zidentyfikowanego pojazdu mechanicznego, którego ruchem wyrządzono szkodę, nie był, wbrew przepisom prawa, objęty obowiązkowym ubezpieczeniem OC dla posiadaczy pojazdów mechanicznych. Wskazane przepisy ustawy znajdują zatem zastosowanie, gdy brak jest odpowiedzialnego w pierwszej kolejności ubezpieczyciela, gdyż posiadacz pojazdu mechanicznego, ponoszący odpowiedzialność za zdarzenie drogowe, nie zawarł obowiązkowej umowy OC. W takiej sytuacji inni użytkownicy pojazdów – poszkodowani, wobec niemożności skierowania roszczeń do ubezpieczyciela (odpowiadającego za sprawcę szkody – posiadacza pojazdu), mogą kierować roszczenia wprost do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. przejmującego niejako posiłkowo odpowiedzialność za szkody wyrządzone ruchem pojazdów mechanicznych. Sankcją cywilną zarówno dla sprawcy szkody, jak i osoby, która uchybiła obowiązkowi zawarcia umowy OC z ubezpieczycielem, jest z kolei konieczność ponoszenia ciężaru roszczenia zwrotnego dochodzonego przez Fundusz, który po wypłaceniu odszkodowania może wystąpić przeciwko wskazanym podmiotom, o zwrot wypłaconych kwot.

Sąd nie miał wątpliwości co do zasadności dochodzonego przez powoda roszczenia. Fundusz naprawił szkodę wyrządzoną poszkodowanym przez pozwanego i brak było innego podmiotu (ubezpieczyciela), który przejąłby odpowiedzialność cywilną pozwanego. Wysokość wypłacanych świadczeń nie była kwestionowana w odpowiedzi na pozew, zresztą z załączonych przez powoda pism wynika, że z pozwanym prowadzona była korespondencja informująca go o kolejno dokonywanych wypłatach, o toczących się procesach sądowych, w wyniku których powodowy fundusz zobowiązany był do spełnienia poszczególnych świadczeń. W marcu 2015 roku C. S. uznał dług w zakresie 50.000 złotych , o którego wypłacie został poinformowany przez Fundusz Ubezpieczeniowy.

Odnosząc się w kolejności do podniesionych przez stronę pozwaną zarzutów wskazać należy, że chybiony okazał się zarzut przedawnienia roszczenia w kwocie 50.000 złotych.

Zgodnie z art. 110 ust 4 cytowanej ustawy roszczenia Funduszu wynikające z ust. 1 art. 110 ulegają przedawnieniu na zasadach określonych w kodeksie cywilnym, nie wcześniej jednak niż z upływem 3 lat od dnia spełnienia przez Fundusz świadczenia. Art. 110 ust. 4 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych jest przepisem szczególnym, o którym mowa w art. 118 k.c. , i wprowadza trzyletni termin przedawnienia roszczeń Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z tytułu zwrotu wypłaconych świadczeń ( por. wyrok S.A. w Gdańsku z dnia 9 października 2012 r., V ACa 702/12, Lex nr 1236323). Należy zgodzić się z argumentacją przedstawioną w uzasadnieniu tego orzeczenia, zgodnie z którą cytowany przepis wprowadził trzyletni termin przedawnienia roszczeń Funduszu z tytułu zwrotu wypłaconych świadczeń, a bieg tego terminu rozpoczyna się od dnia, w którym fundusz spełnił świadczenie.

Niezależnie jednak od powyższego istotne jest w przedmiotowej sprawie, że wypłata kwoty 50.000 zł na którą składały się roszczenia Z., A. i J. M. (1), a co do której podniesiono zarzut przedawnienia, dokonana została w dniu 28 stycznia 2015 r. Od tego dnia biegnie więc trzyletni okres przedawnienia. Tymczasem C. S. w dniu 31 marca 2015 r. składa do powoda pismo, w treści którego zawiera stwierdzenia wyraźnie stanowiące uznanie długu. Pisał w tym piśmie, że nie uchyla się od spłaty należności i wnosi o „zawieszenie” spłaty. Podniósł także, że gdy spłaci zobowiązanie, na które zaciągnął kredyt, wówczas będzie się starał uiścić przedmiotowy dług. Tak więc pozwany powyższą czynnością dokonał przerwania biegu przedawnienia, który od tego momentu zaczął biec na nowo ( art. 123 k.c. ). Powództwo w niniejszej sprawie zostało zaś wniesione w dniu 12 marca 2018 r., a zatem przed upływem nawet trzyletniego terminu, jaki podnosiła strona pozwana. Stąd też nie sposób podzielić zapatrywania strony pozwanej, iż w niniejszej sprawie w stosunku przynajmniej do części dochodzonych roszczeń nastąpiło przedawnienie roszczenia.

Wbrew zarzutowi apelacji, w okolicznościach tej sprawy brak było przesłanek do obniżenia dochodzonego regresu na podstawie art. 440 k.c. Przepis ten, stanowiący odstępstwo od zasady pełnego odszkodowania, należy wykładać ściśle i stosować tylko w takich sytuacjach, w których znajduje to usprawiedliwienie w zasadach współżycia społecznego, przy uwzględnieniu okoliczności danej sprawy. W świetle zapatrywań orzecznictwa, nawet dysproporcja w pozycji majątkowej stron nie stanowi wystarczającej i niezależnej od innych okoliczności sprawy, przesłanki miarkowania (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2011 r., IV CSK 308/10, OSNC 2011/10/116).

Okoliczności tej konkretnej sprawy każą odrzucić twierdzenie pozwanego, że ograniczenia obowiązku naprawienia szkody wymagają zasady współżycia społecznego. Ciężar naruszenia obowiązków przez pozwanego był bowiem znaczny, jego czyn został uznany za przestępstwo. Dodatkowo pozwanego obciąża okoliczność, że wypadek drogowy, w którym zginął człowiek spowodował w stanie nietrzeźwości, ale również okoliczność, że po zaistnieniu zdarzenia pozwany uciekł z miejsca wypadku, a także iż kierował niedopuszczonym do ruchu samochodem osobowym marki F. (...). Pozwany zatem w ogóle nie powinien był zasiadać za kierownicą. Zaistnienie tego typu negatywnych zachowań po stronie sprawcy szkody nie pozwala na obniżenie zasądzonych przez Sąd kwot. Zasady współżycia społecznego, do których odwołuje się przepis art. 440 k.c., nakazują bowiem respektowanie zasady "czystych rąk", według której kto sam naruszył zasady współżycia społecznego nie może powoływać się na nie i żądać na ich podstawie odmowy, czy też ograniczenia udzielenia ochrony sądowej podmiotowi, któremu przysługują określone przepisami prawa roszczenia, (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 28 marca 2018 r. w sprawie I ACa 966/17, LEX nr 2528765).

Nietrafny okazał się również podniesiony przez stronę pozwaną zarzut w zakresie dochodzonych kwot z tytułu odsetek czy kosztów związanych z prowadzeniem spraw sądowych. Zgodnie z ugruntowanym i powszechnie akceptowalnym stanowiskiem judykatury osoba trzecia, która na podstawie wydanego przeciwko niej wyroku spłaciła wierzyciela, może w procesie regresowym domagać się zwrotu kosztów procesu poniesionych przez nią w sprawie, w której wyrok ten był wydany, a także zwrotu uiszczonych odsetek, (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 2001 r. w sprawie V CKN 477/00). W sytuacji gdy powodowy Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny z siedzibą w W. naprawił szkodę w oparciu o wyrok zasądzający od niego na rzecz osoby pokrzywdzonej zadośćuczynienie, przysługujące mu następnie wobec sprawcy szkody roszczenie regresowe obejmuje poniesione w tamtej sprawie koszty. Choć naprawienie szkody, które zostaje wymuszone na drodze sądowej, jest kosztowniejsze, aniżeli dobrowolne spełnienie świadczenia, to jednak nie można przyjąć, że dopuszczając się procesowania się z poszkodowanym o odszkodowanie czy zadośćuczynienie Fundusz działa na własne ryzyko, w tym rozumieniu, że przysługujące mu następnie wobec sprawcy szkody roszczenie regresowe nie obejmuje poniesionych w tamtej sprawie kosztów. W przekonaniu Sądu uznanie, że powodowi nie należy się zwrot poniesionych odsetek za opóźnienie i kosztów procesu, które są skutkiem braku wypłat na rzecz poszkodowanych w odpowiednim terminie, jest zbyt daleko idące, gdyż stoi w sprzeczności z fundamentalną zasadą jaką jest prawo do obrony. Obciążenie powoda kosztami i odsetkami, które poniósł podejmując się swojej obrony i dążąc do weryfikacji zasadności roszczeń poszkodowanych, a następnie odmowa ich zwrotu od podmiotu odpowiedzialnego za szkodę godzi właśnie w prawo strony do obrony. Ustalenie wysokości świadczeń należnych poszkodowanym w wyniku popełnienia deliktu ( odszkodowanie, zadośćuczynienie) , które w dużej mierze zależą od uznania sądu orzekającego w takich sprawach, wymaga wyeliminowania wszelkiej dowolności w wypłacie dokonywanej przez Fundusz, właśnie w kontekście potencjalnego roszczenia regresowego. To zaś nierozerwalnie wiąże się z kosztami i odsetkami. Z tego też powodu Fundusz zawiadamiał o kolejnych procesach pozwanego, aby uniknąć zarzutów dowolności w ustaleniu wysokości przyznawanych kwot. W związku z tym powód w pełni zasadnie miał prawo dochodzić od pozwanego całości zgłoszonego w pozwie roszczenia.

Dlatego Sąd uwzględniając powództwo na podstawie art. 110 ust.1 w zw. z art. 98 ust. 1 pkt 3 a) u.u.o. i art. 481 § 1 i 2 k.c. zasądził od pozwanego C. S. na rzecz powoda Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z siedzibą w W. kwotę 127.138,16 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie: od kwoty 50.000 zł od dnia 25 kwietnia 2015 r. do dnia zapłaty, od kwoty 32.000 zł od dnia 24 listopada 2015 r. do dnia zapłaty, od kwoty 8.033,76 zł od dnia 24 stycznia 2017 r. do dnia zapłaty, od kwoty 200 zł od dnia 04 marca 2017 r. do dnia zapłaty, od kwoty 30.524,45 zł od dnia 04 czerwca 2017 r. do dnia zapłaty, od kwoty 900 zł od dnia 27 czerwca 2017 r. do dnia zapłaty, od kwoty 5.725,95 zł od dnia 30 lipca 2017 r. do dnia zapłaty.

Sąd nie dostrzegł przy tym wystarczających przesłanek do rozłożenia zasądzonego świadczenia na raty w oparciu o treść art. 320 k.p.c. Przepis ten stanowi, że w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie. Z możliwości rozłożenia zasądzonego świadczenia na raty Sąd korzysta jednak wówczas, gdy z okoliczności sprawy wynika, że rozłożenie świadczenia na raty realnie umożliwi zobowiązanemu wywiązanie się z zobowiązania w możliwym do przyjęcia przez wierzyciela terminie, zwłaszcza, iż rozkładając na raty świadczenie sąd ogranicza interes wierzyciela pozbawiając go w części należnych odsetek. Zatem uwzględnienie wniosku dłużnika o rozłożenie świadczenia na raty jest racjonalne, gdy dłużnik wykaże, że jego sytuacja majątkowa pozwala przyjąć, iż ma on możliwości spełnienia świadczenia w ratach. Zatem dysponować będzie środkami umożliwiającymi wykonanie tak zmodyfikowanego obowiązku w sposób odczuwalny ekonomicznie przez wierzyciela. W przeciwnym razie bowiem ani on sam nie odczuje ulgi, ani wierzyciel nie zostanie należycie zaspokojony, a wszystko zakończy się i tak postępowaniem egzekucyjnym. Przenosząc powyższe rozważania na kanwę niniejszej sprawy stwierdzić należy, że rozłożenie zasądzonej kwoty na raty miesięczne w wysokości po 200 złotych oznaczałoby spłatę zadłużenia przez 650 miesięcy czyli w ciągu 54 lat, co z punktu widzenia ochrony interesu wierzyciela nie jest do zaakceptowania. Jednocześnie zaś poziom dochodów i potrzeb pozwanego, który utrzymuje się wyłącznie z renty w wysokości po około 1200 złotych miesięcznie, z czego ponosi koszty utrzymania i spłaca kredyt, nie pozwala na ustalenie rat na wyższym poziomie. Zatem sytuacja materialna i majątkową dłużnika wskazuje, że nie będzie on w stanie wywiązać się z zobowiązania zapłaty zasądzonego świadczenia na raty.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu następuje w myśl ogólnej reguły odpowiedzialności za wynik postępowania. Zasada ta została wprost wyrażona w art. 98 § 1 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca jest zobowiązana do zwrotu przeciwnikowi, na jego żądanie, kosztów procesu. W związku z powyższym Sąd zasądził od pozwanego C. S. na rzecz powoda Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z siedzibą w W. kwotę 11.786 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, na które składają się : opłata od pozwu łącznie 6.369 złotych ( 1593 + 4776) oraz koszt zastępstwa procesowego – 5400 złotych i opłata pełnomocnictwa – 17 złotych .