Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII U 1041/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 kwietnia 2019 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Monika Rosłan-Karasińska

Protokolant: st. sekr. sądowy Maria Nalewczyńska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 kwietnia 2019 r. w Warszawie

sprawy A. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział w W.

o ustalenie podlegania ubezpieczeniom społecznym

z udziałem zainteresowanego (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W.

na skutek odwołania A. W.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział w W.

z dnia 9 lipca 2018 r. znak: (...)

1. oddala odwołanie;

2. zasądza od odwołującej się A. W. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. kwotę 180 zł ( sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

UZASADNIENIE

Ubezpieczona A. W. reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika w dniu 20 sierpnia 2018 r. złożyła za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. odwołanie od decyzji organu rentowego z dnia 9 lipca 2018 r. znak: (...). Odwołująca zarzuciła skarżonej decyzji naruszenie prawa materialnego:

1.  art. 6 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 13 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych poprzez ich niezastosowanie w sytuacji, gdy w chwili zawarcia umowy o pracę ubezpieczona A. W. spełniała wszystkie przesłanki do objęcia ubezpieczeniem społecznym: emerytalnym, rentowym, chorobowym i wypadkowym;

2.  art. 83 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że pomiędzy ubezpieczoną A. W. a płatnikiem składek (...) sp. z o.o. nie doszło do nawiązania stosunku pracy, podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje, że umowa o pracę miała charakter realny, praca była faktycznie wykonywana i realizowane były wszystkie pozostałe elementy charakterystyczne dla stosunku pracy, a tym samym powstał tytuł do objęcia pracownika obowiązkowym ubezpieczeniem emerytalnym, rentowym, wypadkowym i chorobowym;

3.  art. 22 § 1 k.p. poprzez uznanie, że pomiędzy ubezpieczoną A. W., a płatnikiem składek (...) sp. z o.o. nie występowały elementy charakterystyczne dla stosunku pracy, w szczególności, że brak było faktycznego i rzeczywistego świadczenia pracy.

W oparciu o powyższe zarzuty, odwołująca wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji i ustalenie, że A. W. od dnia 1 grudnia 2017 r. podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę z dnia 29 listopada 2017 r. u płatnika składek (...) sp. z o.o. z siedzibą w W.. W uzasadnieniu skarżąca wskazywała, że wbrew twierdzeniom organu rentowego istniało ekonomiczno-organizacyjne uzasadnienie stworzenia nowego stanowiska pracy dla ubezpieczonej, a umowa nie została zawarta dla pozoru. W ocenie ubezpieczonej po stronie jej pracodawcy istniała racjonalna i ekonomiczna potrzeba zatrudnienia jej w spółce na stanowisku wskazanym w umowie o pracę. Decyzja o zatrudnieniu nowego pracownika w osobie ubezpieczonej korespondowało z rachunkiem ekonomicznym i sytuacją finansową (osiąganymi przychodami) pracodawcy. Spółka posiadała finansowe możliwości zatrudnienia pracownika z wynagrodzeniem na poziomie ustalonym z ubezpieczoną. Wynagrodzenie określone w umowie to kwota 5.750 zł brutto (tj. 4.073 zł netto). Spółka (...) sp. z o.o. w 2016 r. osiągnęła przychody w kwocie ok. 804.000 zł zaś dochód (zysk) w kwocie 147.000 zł. W roku 2017 przychód wyniósł już 1.614.000 zł zaś dochód (zysk) w kwocie 483.000 zł. Zatrudnienie dodatkowego pracownika przy zwielokrotnianiu przez spółkę dochodu o 300 % w porównaniu z rokiem poprzednim, nie jest bynajmniej decyzją nieracjonalną ekonomicznie. Wynik finansowy spółki za pierwsze półrocze 2018 r. także wskazuje, że wypłata wynagrodzenia dla ubezpieczonej nie naruszyła kondycji finansowej spółki (odwołanie z dnia 20 sierpnia 2018 r. k. 3 – 16 a.s.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W. w odpowiedzi
na odwołanie wniósł o jego oddalenie na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. W ocenie organu rentowego odwołująca nie podlega jako pracownik u płatnika składek (...) Sp. z o. o. obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 29 listopada 2018 r. z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę na stanowisku doradcy ds. optymalizacji procesów za wynagrodzeniem 5.750 zł brutto. Ubezpieczona stała się niezdolna do pracy od 14 lutego 2018 r. Na czas absencji ubezpieczonej płatnik nie zatrudnił innej osoby, a stanowisko nie istniało przed zawarciem spornej umowy. Obowiązki określone w umowie wykonywał J. K. - prezes zarządu, który w innej firmie jest zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy. Skoro zatem nie zatrudniono innego pracownika na miejsce A. W., nie było potrzeby jej zatrudnienia w ramach umowy o pracę. Stanowisko na jakim została zatrudniona nie było konieczne i niezbędne. W ocenie organu rentowego wykształcenie ( (...)) i doświadczenie zawodowe (fizjoterapia - bark doświadczenia w branży spedycyjnej) nie uzasadniały zatrudnienia odwołującej na określonym w umowie stanowisku. Ponadto płatnik zatrudnia 6 osób w tym 2 kierowców (wszyscy zatrudnieni są z minimalnym wynagrodzeniem), co poddaje w wątpliwość celowość istnienia stanowiska doradcy ds. optymalizacji procesów. Z zeznań płatnika wynika, że ubezpieczona nie miała kontaktu z tymi pracownikami, co poddaje w wątpliwość konieczność optymalizacji procesów i ich znajomość. Przedłożone dokumenty mające stanowić dowody pracy ubezpieczonej budzą wątpliwości. Przykładowo opis oprogramowania G. P. jest przekopiowany ze strony internetowej producenta ( (...) oraz (...) Z kolei opisy programów LibreOffice, W., C., I., D., M., B. są przekopiowane ze strony dobreprogramy.pl. (...) pytanie o cel tego typu raportu, skoro informacje można uzyskać w kilka minut w Internecie. Ponadto brak dowodów, że wskazane dokumenty (notatki) zostały rzeczywiście sporządzone w czasie, w którym ubezpieczona miała świadczyć pracę. Brak korespondencji mailowej pomiędzy ubezpieczoną a płatnikiem. Przy uwzględnieniu tego, że praca miała być świadczona w domu, istnienie takiej korespondencji wydaje się być konieczne. W ocenie organu celem stron umowy nie było uzyskanie wysokiego wynagrodzenia w ramach stosunku pracy, a uzyskanie większych zasiłków z ubezpieczenia społecznego (odpowiedź na odwołanie k. 25 – 26 a.s.).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

A. W. posiada wyższe wykształcenie magisterskie o kierunku fizjoterapia uzyskane na Akademii Wychowania Fizycznego J. P. w W., w okresie od stycznia 2013 r. do kwietnia 2016 r. prowadziła indywidualną działalność gospodarczą w zakresie fizjoterapii, poprzednio była zatrudniona w (...) w W. oraz w Centrum (...) w W. i D. S. Fabryka (...) na zasadzie współpracy jako zleceniobiorca. Następnie odwołująca przebywała na urlopie wychowawczym w związku z opieką nad drugim dzieckiem (CV A. W. – akta organu rentowego).

Ubezpieczona w dniu 29 listopada 2017 r. zawarła umowę o pracę na czas nieokreślony z płatnikiem składek (...) Sp. z o. o. z siedzibą w W.. Postanowienia umowy przewidywały zatrudnienie A. W. na stanowisku doradcy ds. optymalizacji procesów (general proces manager) w pełnym wymiarze czasu pracy, miejscem wykonywania pracy oznaczono biuro pracodawcy w W., umowa przewidywała również możliwość pracy zdalnej za wynagrodzeniem miesięcznym 5.750 zł brutto. Termin rozpoczęcia pracy został oznaczony przez strony na dzień 1 grudnia 2017 r. (umowa o pracę z dnia 29 listopada 2017 r. – akta organu rentowego).

Mąż ubezpieczonej A. W. P. W. zna się osobiście z prezesem spółki (...) Sp. z o. .o. J. K. i był „siłą sprawczą” zatrudnienia żony w przedmiotowej spółce, gdyż prowadzi obsługę prawną firmy (...) (spółki powiązanej ze spółką (...) Sp. z o. o.) (k. 56 zeznania świadka P. W.).

Do zakresu obowiązków odwołującej miało należeć: analiza procesów związanych z rekrutacją i zatrudnieniem personelu, doradztwo w zakresie zatrudnienia i zarządzania personelem, optymalizacja procesów związanych z rekrutacją, analiza procesów związanych z nawiązywaniem relacji gospodarczych z podwykonawcami, doradztwo w zakresie nawiązywania i utrzymywania relacji gospodarczych z podwykonawcami w zakresie transportu drogowego i logistyki, doradztwo w zakresie identyfikacji rynkowej pracodawcy, analiza i optymalizacja procesów związanych z zarządzaniem przepływami pieniężnymi (cashflow), analiza i optymalizacja procesów związanych z korzystaniem z usług podmiotów zewnętrznych w zakresie nie związanym bezpośrednio z działalnością operacyjną pracodawcy (outsourcing usług prawnych, księgowych itp.) (umowa o pracę z dnia 29 listopada 2017 r. – akta organu rentowego).

Odwołująca w momencie zawierania spornej umowy o pracę była ciąży oraz była matką dwójki małoletnich dzieci wówczas w wieku 4,5 lat i 3 lat (k. 57 – zeznania świadka J. W.). Nie informowała pracodawcy o ciąży. A. W. urodziła córkę pod koniec czerwca 2018 r. w terminie, było to jej trzecie dziecko (zeznania P. W. k. 56 – 58 a.s., zeznania A. W. k. 58 – 60 a.s.).

W grudniu 2017 r. (...) Sp. z o. o. z siedzibą w W. zatrudniała 8 osób: 2 kierowców i 6 pracowników administracyjnych, wynagrodzenie tych pracowników wynosiło najniższą średnią krajową (okoliczność bezsporna – k. 60- zeznania prezesa zainteresowanej spółki – płatnika składek J. K.). Firma posiada siedziby: na ul. (...) II 27 w W., w O. i w P.. Ubezpieczona nigdy nie była w siedzibie spółki na ul. (...) II 27 w W., ani O., ani P.. W grudniu 2017 r. sytuacja finansowa spółki była dobra. Spółka (...) Sp. z o. o. z siedzibą w W. jest firmą transportową, głównie podwykonawcą firmy (...) - firmą syna J. K. i w większości świadczą usługi wspólnie na zlecenie (...), która ma umowy z firmami spedycyjnymi. (...) Sp. z o. o. z siedzibą w W. wprowadza ludzi i sprzęt do pracy (zeznania J. K. k. 60 - 62 a.s., zeznania P. W. k. 56 – 58 a.s., zeznania A. W. k. 58 – 60 a.s.).

A. W. na rzecz płatnika sporządziła 2 notatki: w grudniu 2017 r. (data odręczna sporządzenia 14 grudnia 2017 r.) oraz notatkę roboczą w styczniu 2018 r. (data odręczna sporządzenia 18 stycznia 2018 r. ). W celu sporządzenia notatek odwołująca miała korzystać ze stron internetowych. Nie została wykonana żadna praca rekrutacyjna w celu zatrudnienia dodatkowych kierowców albo floty. Nie znalazła żadnego konkretnego lokalu dla firmy ( zeznania A. W. k. 58 – 60 a.s.).

Faktycznie notatki sporządzone przez ubezpieczoną, są sporządzone za pomocą stron internetowych tj.: opis oprogramowania G. P. jest przekopiowany ze strony internetowej producenta, a opisy programów LibreOffice, W., C., I., D., M., B. są przekopiowane ze strony dobreprogramy.pl.

Stanowiska doradcy ds. optymalizacji procesów, które zajmowała A. W. nie było wcześniej w strukturze firmy (...) Sp. z o. o. z siedzibą w W., a także nikt nie został zatrudniony na miejsce ubezpieczonej (zeznania P. W. k. 56 – 58 a.s., zeznania J. K. k. 60 - 62 a.s.)

A. W. stała się niezdolna do pracy z dniem 14 lutego 2018 r. W związku z dokonanym przez płatnika składek zgłoszeniem do ubezpieczeń społecznych organ rentowy powziął wątpliwość co do zasadności zgłoszenia odwołującej do ubezpieczeń społecznych z tytułu zawartej umowy i w związku z tym wszczął z urzędu postępowanie kontrolne w sprawie prawidłowości tego zgłoszenia.

W ramach postępowania administracyjnego płatnik składek złożył następującą dokumentację mającą świadczyć o wykonywaniu pracy przez A. W.: umowę o pracę, CV, kwestionariusz osobowy, oświadczenie do celów podatkowych, orzeczenie lekarskie z dnia 29 listopada 2017 r., karta szkolenia BHP, potwierdzenie przelewu wynagrodzenia za miesiąc grudzień 2017 r. w wysokości 4.073,12 zł, potwierdzenie przelewu wynagrodzenia za miesiąc styczeń 2018 r. w wysokości 4.073,12 zł, potwierdzenie przelewu wynagrodzenia za miesiąc luty 2018 r. w wysokości 4.073,13 zł, potwierdzenie przelewu wynagrodzenia za miesiąc marzec 2018 r. w wysokości 2.470,09 zł, notatka z grudnia 2017 r., notatka robocza z stycznia 2018 r.

W oparciu o powyższe Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. w dniu 9 lipca 2018 r. wydał decyzję znak: (...), w której stwierdził, że A. W. od 1 grudnia 2017 r. nie podlega ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu jako pracownik (...) Sp. z o. o. z siedzibą w W.. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że umowa została zawarta dla pozoru, wyłącznie w celu uzyskania przez odwołującą prawa do wypłaty świadczeń ( decyzja z dnia 9 lipca 2018 r. – akta organu rentowego).

Od powyższej decyzji A. W. wniosła odwołanie inicjujące niniejsze postępowanie sądowe (odwołanie z dnia 20 sierpnia 2018 r. k. 3 – 16 a.s.).

Powyższy stan faktyczny, Sąd Okręgowy ustalił na podstawie powołanych dowodów z dokumentów zawartych w aktach sprawy, w tym w aktach rentowych, aktach kontrolnych organu rentowego oraz częściowo na podstawie zeznań J. W., J. K. oraz odwołującej A. W..

Zdaniem Sądu dokumenty, w zakresie w jakim Sąd oparł na nich swoje ustalenia, są wiarygodne i wzajemnie się uzupełniają. Dodatkowo nie były one kwestionowane przez strony sporu w zakresie ich autentyczności i zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy, a zatem wynikające z nich okoliczności należało przyjąć za podstawę ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie.

Sąd nie dał wiary zeznaniom odwołującej A. W. w zakresie jakim twierdziła, że wykonywała szereg czynności na rzecz płatnika, ponieważ nie potwierdzają tego żadne dowody. Co więcej przeczą temu jej późniejsze zeznania, bowiem odwołująca sama przyznała, że nie została wykonana żadna praca rekrutacyjna w celu zatrudnienia dodatkowych kierowców i floty, a także nie znalazła żadnego konkretnego lokalu dla firmy, ponadto przyznała również, że do sporządzenia notatek przedłożonych w trakcie postępowania wyjaśniającego organu rentowego korzystała z Internetu. W powyższym zakresie dotyczącym sporządzonych notatek Sąd dał wiarę jej zeznaniom, gdyż faktycznie notatki sporządzone przez ubezpieczoną, są sporządzone za pomocą stron internetowych, na które wskazywał w odpowiedzi na odwołanie organ rentowy tj.: opis oprogramowania G. P. jest przekopiowany ze strony internetowej producenta, a opisy programów LibreOffice, W., C., I., D., M., B. są przekopiowane ze strony dobreprogramy.pl. (...) przedmiotowych notatek z pewnością nie zajęło ubezpieczonej zbyt wiele czasu, w ocenie Sądu zostały wykonane na potrzeby postępowania przez organem rentowym.

Zeznaniom świadka J. W. Sąd dał wiarę w zakresie jakim wskazywał, że poprzednio w firmie płatnika nie istniało stanowisko doradcy ds. optymalizacji procesów (general proces manager) i zostało stworzone specjalnie dla odwołującej, a także w zakresie jakim świadek potwierdził, że nie zatrudniono żadnej osoby na jej miejsce. W pozostałym zakresie zeznania świadka nie stanowiły podstawy ustalenia powyższego stanu faktycznego, gdyż nie znajdowały poparcia w pozostałym materiale dowodowym w postaci dokumentów.

Podobnie Sąd fragmentarycznie uznał za wiarygodne zeznania zainteresowanego J. K., gdyż wskazywał on na potrzebę zatrudnienia odwołującej, która nie została poparta jakimikolwiek innymi dowodami, ponadto opisywał wykonywane przez ubezpieczoną czynności, które nie zostały w żaden sposób udowodnione. Sąd uwzględnił zeznania zainteresowanego jedynie w zakresie opisującym okoliczności zawarcia umowy o pracę z ubezpieczoną, stanu zatrudnienia oraz charteru prowadzonej działalności.

W tych okolicznościach Sąd uznał zebrany materiał dowodowy za wystarczający do wydania rozstrzygnięcia.

Postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 15 kwietnia 2019 r. Sąd oddalił wniosek organu rentowego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego ginekologa na okoliczność czy odwołująca była zdolna w dniu 1 grudnia 2017 r do podjęcia pracy jako niemający znaczenia dla stwierdzenia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie A. W. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z dnia 9 lipca 2018 r. znak: (...)jest niezasadne i jako takie podlega oddaleniu.

W rozpatrywanej spór koncentrował się tego, czy odwołująca oraz (...) Sp. z o. o. z siedzibą w W. zawarli umowę o pracę o charakterze pozornym, jedynie w celu uzyskania przez ubezpieczoną świadczeń pieniężnych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, czy też faktycznie ją realizowały, co wiąże się nierozerwanie z podleganiem ubezpieczeniom społecznym.

Rozstrzygnięcie powyższej kwestii wymagało nie tylko dokonania szczegółowych ustaleń faktycznych, ale również wykładni przepisów ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 1778 z późn. zm., dalej: ustawa emerytalna). Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej, obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów. W myśl art. 13 pkt 1 ustawy emerytalnej następuje to od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania. O tym jednak, czy dany stosunek prawny łączący dwa podmioty może być uznany za stosunek pracy, rozstrzygają przepisy prawa pracy.

Zaznaczenia wymaga również, że organ rentowy jest organem upoważnionym do oceny ważności umowy o pracę, która stanowi podstawę ubezpieczenia. W świetle bowiem art. 68 ust. 1 pkt 1 ustawy do zakresu działania organu rentowego należy między innymi realizacja przepisów o ubezpieczeniach społecznych, a w szczególności stwierdzanie i ustalanie obowiązku ubezpieczeń społecznych. W doktrynie i orzecznictwie sądowym konsekwentnie jest również przyjmowana dopuszczalność weryfikowania rzeczywistego charakteru zawieranych przez ubezpieczonych umów o pracę, czego przykładem jest wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lutego 2005 roku (sygn. akt III UK 200/04), zgodnie z którym Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest uprawniony do zbadania ważności umowy o pracę w celu stwierdzenia objęcia ubezpieczeniem społecznym pracowników, w tym także zbadania, czy umowa ta nie została zawarta dla pozoru. Kontrola i weryfikacja zawartych umów o pracę w stosunku do osób zgłoszonych do ubezpieczenia społecznego odbywa się przy tym nie tylko w zakresie warunków formalnych tych umów, ale także tego, czy osoby zgłoszone do ubezpieczenia społecznego faktycznie wykonywały obowiązki pracownicze w okresie wskazanym w umowie (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 2 grudnia 2004 roku, sygn. akt III AUa 1160/04). Oceny czy zawarta umowa jest umową o pracę, należy dokonywać na podstawie przepisów kodeksu pracy. Natomiast o jej ważności i skuteczności zaś będą decydowały dodatkowo stosowane odpowiednio na podstawie art. 300 k.p. przepisy kodeksu cywilnego.

Stosownie do treści definicji zawartej w art. 2 kodeksu pracy (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 917) pracownikiem jest osoba zatrudniona między innymi na podstawie umowy o pracę. Użyty w powyższym przepisie zwrot „zatrudniona” oznacza istnienie między pracownikiem, a pracodawcą szczególnej więzi prawnej o charakterze zobowiązaniowym, tj. stosunku pracy. Istotą tegoż stosunku jest – w świetle art. 22 § 1 k.p. – uzewnętrznienie woli umawiających się stron, z których jedna deklaruje chęć wykonywania pracy określonego rodzaju w warunkach podporządkowania pracodawcy, natomiast druga – stworzenia stanowiska pracy i zapewnienia świadczenia pracy za wynagrodzeniem. Celem i zamiarem stron umowy o pracę winna być każdorazowo faktyczna realizacja treści stosunku pracy, przy czym oba te elementy wyznaczają: ze strony pracodawcy – realna potrzeba ekonomiczna i umiejętności pracownika, zaś ze strony pracownika – ekwiwalentność wynagrodzenia uzyskanego za pracę.

Dla stwierdzenia, czy zaistniały podstawy do objęcia odwołującej ubezpieczeniem społecznym, w świetle powołanych przepisów, wymagane jest ustalenie, czy zatrudnienie miało charakter rzeczywisty i polegało na wykonywaniu pracy określonego rodzaju,
na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, czyli w warunkach określonych w art. 22 § 1 k.p. W orzecznictwie utrwalony jest już pogląd, iż umowa o pracę, która nie wiąże się z jej wykonywaniem, a zgłoszenie do ubezpieczenia następuje tylko pod pozorem istnienia tytułu ubezpieczenia w postaci zatrudnienia, nie skutkuje w sferze prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 16 marca 1999r., II UKN 512/98; z dnia 28 lutego 2001r., II UKN 244/00).

Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca – do zatrudniania pracownika
za wynagrodzeniem (art. 22 § 1 k.p.). W ujęciu art. 22 § 1 k.p. stosunek pracy to relacja prawna łącząca pracodawcę i pracownika, na której treść składają się wzajemne prawa
i obowiązki. Zgodnie z treścią powołanego przepisu zasadniczym elementem konstrukcyjnym stosunku pracy jest zobowiązanie pracownika do wykonywania pracy pod kierownictwem pracodawcy w czasie i miejscu przez niego wyznaczonym za wynagrodzeniem. Swoistość stosunku pracy wyraża się więc w jego cechach, które odróżniają go od stosunków cywilnoprawnych, a także zwyczajowej, okazjonalnej pomocy członków najbliższej rodziny, świadczonej na rzecz określonego przedsiębiorcy, w ramach których świadczona jest praca. Do tych właściwości stosunku pracy należą: dobrowolność zobowiązania, zarobkowy charakter stosunku pracy, osobisty charakter świadczenia pracy oraz podporządkowanie pracownika co do miejsca, czasu i sposobu wykonywania pracy, wyrażające się również w możliwości wydawania pracownikowi poleceń dotyczących pracy.

W rozpoznawanej sprawie organ rentowy zajął stanowisko, że A. W. nie wykonywała pracy na rzecz (...) Sp. z o. o. z siedzibą w W., a prawdziwym motywem jej zatrudnienia nie było świadczenie pracy na rzecz pracodawcy za wynagrodzeniem, lecz wyłącznie uzyskanie wyższych świadczeń z tytułu choroby i macierzyństwa. W ocenie organu rentowego okoliczności te uzasadniały stwierdzenie, że sporna umowa o pracę zawarta między stronami stanowiła umowę pozorną w myśl art. 83 k.c.

Zgodnie z art. 83 § 1 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Pozorność umowy wyraża się w braku zamiaru wywołania skutków prawnych przy jednoczesnym zamiarze stworzenia okoliczności mających na celu zmylenie osób trzecich. Istotne znaczenie ma tu niezgodność między pierwotnym aktem woli, a jego uzewnętrznieniem. Jak wynika z utrwalonego orzecznictwa rozróżnia się dwie podstawowe postacie pozorności:

1.  pozorność czysta, zwana też bezwzględną lub absolutną, kiedy to strony, dokonując czynności prawnej, nie mają zamiaru wywołania żadnych skutków prawnych. W ich sferze prawnej nic się nie zmienia, a jedynym celem ich zachowania jest stworzenie u innych przeświadczenia, że czynność prawna, w takiej postaci jak ujawniona, została w rzeczywistości dokonana. Jak to wyjaśnia Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 czerwca 1986r. (I CR 45/86, LEX nr 8766): „Czynność prawna pozorna, wyrażająca oświadczenie woli pozorne, nie ukrywająca innej czynności prawnej, nie wywołuje między stronami skutków prawnych, gdyż jest nieważna w świetle art. 83 § 1 k.c. Pozorność jest zatem wadą oświadczenia woli polegającą na niezgodności między aktem woli a jej przejawem na zewnątrz, przy czym strony zgodne są co do tego, aby wspomniane oświadczenie nie wywołało skutków prawnych. Oświadczenie woli stron nie może wtedy wywoływać skutków prawnych odpowiadających jego treści, ponieważ same strony tego nie chcą" (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2007r., I CSK 70/07, LEX nr 287785; tak również wyrok Sąd Najwyższego z dnia 26 lipca 2012r., I UK 27/12, LEX nr 1218584);

2.  pozorność kwalifikowana, względna, zwana też relatywną, kiedy strony zawierają czynność prawną pozorną tzw. symulowaną dla ukrycia innej, rzeczywiście przez te strony zamierzonej i dokonanej (czynność ukryta tzw. dysymulowana). Rzeczywistym zamiarem stron jest wywołanie innych skutków prawnych niż wynikałoby to z treści ujawnionych oświadczeń. Jest to najczęściej występujący w praktyce przypadek pozorności. Strony posługują się czynnością prawną ujawnioną dla ukrycia swoich rzeczywistych zamiarów. „Strony udają więc, że dokonują jakiejś czynności prawnej, a pozorność ma miejsce wtedy, gdy pod pozorowaną czynnością prawną nic się nie kryje, jak i wtedy, gdy czynność pozorna ma na celu ukrycie innej rzeczywistej i zamierzonej czynności prawnej" (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2002r., V CKN 1547/00, LEX nr 56054). Rozwiązaniem z punktu widzenia ważności złożonych oświadczeń w wyżej wymienionej sytuacji zajmuje się art. 83 § 1 k.c. zdanie drugie.

W orzecznictwie utrwalony jest pogląd, formułowany w oparciu o treść cytowanego art. 83 k.c., zgodnie z którym zamiar podlegania ubezpieczeniom społecznym, bez rzeczywistego wykonywania umowy o pracę, świadczy o fikcyjności zgłoszenia do pracowniczego ubezpieczenia społecznego. W sytuacji, w której stronom umowy o pracę przyświeca jedynie intencja włączenia do ubezpieczenia społecznego (i uzyskanie świadczeń płynących z tego ubezpieczenia) pod pozorem zatrudnienia, bez jego rzeczywistego wykonywania (art. 83 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p.), zawarcie umowy o pracę nie może rodzić skutków prawnych i stanowić podstawy do uznania, że osoba, która zawarła taką umowę podlega ubezpieczeniu społecznemu pracowników (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 11 lutego 2014r., III AUa 929/13). Jednocześnie a contrario do powyższego przyjmuje się, że nie można stwierdzić pozorności oświadczeń woli stron o zawarciu umowy o pracę, w sytuacji, gdy pracownik podjął pracę i ją wykonywał, a pracodawca pracę tę przyjmował (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z 12 maja 2011r., II UK 20/11; z 19 października 2007r., II UK 56/07; z 14 marca 2001r., II UKN 258/00).

Przechodząc do analizy przedmiotowej sprawy, Sąd Okręgowy zaznacza, że na podstawie zgromadzonego w toku postępowania materiału dowodowego za niekwestionowane należało przyjąć, że (...) Sp. z o. o. z siedzibą w W. zawarli w dniu 29 listopada 2017 r. umowę o pracę na czas nieokreślony. Powyższe nie ma jednak znaczenia dla rozstrzygnięcia istoty sprawy, którą jest ustalenie, czy pomiędzy (...) Sp. z o. o. z siedzibą w W. rzeczywiście zaistniał stosunek prawny oraz czy był on realizowany.

Przeprowadzone postępowanie dowodowe oraz dokonane na jego podstawie ustalenia prowadziły do wniosku, że ocena organu rentowego co do pozorności spornej umowy o pracę była zasadna. Za takim stanowiskiem, zdaniem Sądu, przemawia szereg ustalonych w sprawie okoliczności, które wskazują, że A. W. w rzeczywistości nie wykonywała pracy na rzecz (...) Sp. z o. o. z siedzibą w W..

W pierwszej kolejności, wskazać należy, że faktu wykonywania pracy przez odwołującą w ramach spornej umowy nie potwierdzają przedstawione w sprawie dokumenty. Dokumenty takie, jak karta szkolenia bhp, kwestionariusz osobowy, CV, potwierdzenia przelewów wynagrodzenia czy też sama umowa o pracę z dnia 29 listopada 2017 r. nie stanowią dowodu świadczenia pracy, lecz co najwyżej dowód zawarcia umowy o pracę, czego organ rentowy w rzeczywistości nie kwestionował.

Przede wszystkim, wbrew stanowisku strony odwołującej, przesłuchany świadek i zainteresowany nie zdołali potwierdzić faktycznego realizowania przez nią spornej umowy o pracę, gdyż przede wszystkim nie wskazywali na jakiekolwiek efekty tej pracy, a także nie przedstawiono w toku sprawy dowodów wskazujących, że to odwołująca wykonywała poszczególne czynności na które się powoływano w toku postępowania. Ponadto sama odwołująca w swych zeznaniach potwierdziła, że nie została wykonana żadna praca rekrutacyjna w celu zatrudnienia dodatkowych kierowców i floty, a także nie znalazła żadnego konkretnego lokalu dla firmy, ponadto przyznała również, że do sporządzenia notatek przedłożonych w trakcie postępowania wyjaśniającego organu rentowego korzystała z Internetu, a także nigdy nie była w siedzibie firmy, gdyż praca miała być wykonywana w domu.

Współpraca ubezpieczonej i płatnika według zapisów umowy miała polegać na tym, że A. W. była odpowiedzialna m.in. za analizę procesów związanych z rekrutacją i zatrudnieniem personelu, doradztwo w zakresie zatrudnienia i zarządzania personelem, optymalizację procesów związanych z rekrutacją, analizę procesów związanych z nawiązywaniem relacji gospodarczych z podwykonawcami, doradztwo w zakresie nawiązywania i utrzymywania relacji gospodarczych z podwykonawcami w zakresie transportu drogowego i logistyki, doradztwo w zakresie identyfikacji rynkowej pracodawcy, analiza i optymalizacja procesów związanych z zarządzaniem przepływami pieniężnymi (cashflow), analizę i optymalizację procesów związanych z korzystaniem z usług podmiotów zewnętrznych w zakresie nie związanym bezpośrednio z działalnością operacyjną pracodawcy. Sąd miał na uwadze, że szereg tych czynności jest nie związanych z doświadczeniem i wykształceniem ubezpieczonej, a ponadto strona odwołująca nie wykazała, aby faktycznie takie czynności zostały wykonane na rzecz płatnika. Nawet gdyby przyjąć, że odwołująca rzeczywiście wykonywała którąś z ww. czynności, to w ocenie Sądu nie świadczy to o faktycznym świadczeniu na rzecz płatnika składek pracy w rygorach przewidzianych w art. 22 k.p. Należy tutaj również zauważyć, że odwołująca nie odbywała w istocie żadnych spotkań z podwykonawcami, nie przeprowadziła żadnych rekrutacji, nie zostały sporządzone analizy, nie wdrożono też żadnych programów naprawczych. W ocenie Sądu trudno również dostrzec faktyczny cel, dla którego odwołująca została zatrudniona w spółce która nie miała żadnych problemów finansowych, a stanowisko doradcy ds. optymalizacji procesów nie istniało wcześniej w strukturze firmy płatnika składek. Co więcej Sąd nie uznał, aby dowody w postaci notatki z grudnia 2017 r. oraz notatki roboczej z stycznia 2018 r. świadczyły o wykonanej przez ubezpieczoną pracy w tym okresie, bowiem nie należały one do skomplikowanych merytorycznie, biorąc pod uwagę, że odwołująca w celu ich sporządzenia korzystała z Internetu. W ocenie Sądu A. W. na sporządzenie przedmiotowych notatek poświęciła nie więcej niż jeden dzień korzystając z powszechnie dostępnych środków takich jak Internet, bowiem treści zostały z bezpośrednio skopiowane z ze stron internetowych nie zawierały żadnych opinii, zaleceń ani wyników przeprowadzonych analiz. Należy również podkreślić, że w niniejszej sprawie brak jest także jakiejkolwiek dokumentacji sporządzonej przez strony postępowania w obecności osób trzecich, które potwierdziłyby fakt pracy odwołującej. Odwołująca nie zaoferowała zatem wystarczających dowodów, stanowiących potwierdzenie okoliczności związanych z zatrudnieniem w oparciu o umowę o pracę z dnia 29 listopada 2017 r. Istotnym jest także, że po okresie, w którym ubezpieczona stała się niezdolna do pracy, płatnik składek nie zatrudnił nikogo na jej miejsce, choćby na czas zastępstwa.

W niniejszej sprawie nie zostało wykazane aby po stronie płatnika (...) Sp. z o. o. z siedzibą w W. istniała rzeczywista potrzeba zatrudnienia A. W. na stanowisku doradcy ds. optymalizacji procesów Nie ulega przy tym wątpliwości, że racjonalny pracodawca zatrudnia pracownika, dlatego że potrzebuje w swoim zakładzie pracy siły roboczej. U źródła każdej umowy o pracę leży przyczyna w postaci ekonomiczno-organizacyjnej konieczności pozyskania pracownika do wykonywania prac zakreślonych przedmiotem działalności gospodarczej pracodawcy. Pracodawca kieruje się własną potrzebą gospodarczą i przy prawidłowym, ważnym stosunku pracy wyłącznie ta potrzeba jest sprawczym czynnikiem zatrudnienia. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wielokrotnie stwierdzono, że przy ocenie pozorności umowy o pracę racjonalność zatrudnienia i potrzeba zatrudnienia pracownika są przesłankami istotnymi dla oceny ważności umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 02 lutego 2002 r., II UKN 359/99 oraz z dnia 17 marca 1997 r., II UKN 568/97). Często zaś bywa tak, że w sprawach o objęcie ubezpieczeniem społecznym strony pozorują pewne czynności, właśnie na wypadek kontroli organu rentowego i tak należy ocenić przedmiotową sytuację, z uwagi na brak faktycznej potrzeby zatrudnienia odwołującej w firmie płatnika składek.

Wątpliwym jest również fakt zatrudnienia odwołującej od razu na czas nieokreślony, bez sprawdzenia jej umiejętności praktycznych – choćby w drodze umowy na okres próbny. Ponadto, z doświadczenia życiowego wynika, że pracodawca, zatrudniając nowego pracownika, nie tylko proponuje mu umowę na okres próbny, względnie czas określony, celem sprawdzenia jego umiejętności, ale również proponuje takiemu pracownikowi niższe wynagrodzenie. Ponadto, jak już zostało wskazane, gdyby praca odwołującej była rzeczywiście niezbędna, to płatnik składek zatrudniłby nową osobę na jej miejsce, choćby na czas zastępstwa. Tymczasem płatnik nie wskazał aby ktokolwiek przejął obowiązki odwołującej, nie zatrudnił także innej osoby w celu zastępstwa.

Analiza stanu faktycznego niniejszej sprawy prowadzi zatem do wniosku, że w świetle zasad doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania, sporna umowa o pracę zawarta została nie w celu faktycznej realizacji wynikającego z treści stosunku pracy, a jedynie dla uzyskania przez odwołującą A. W. świadczeń z ubezpieczenia społecznego, związanych z ciążą i macierzyństwem. W konsekwencji, sporną umowę o pracę, zgodnie z art. 83 § 1 k.c., należy uznać za pozorną. Nie doprowadziła ona bowiem do nawiązania stosunku pracy w rozumieniu art. 22 k.p. Nie zostały zatem spełnione ustawowe przesłanki do objęcia odwołującej A. W. obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi, wynikającym art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1 i 12 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. systemie ubezpieczeń społecznych od dnia 1 grudnia 2017 r.

Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd Okręgowy nie znajdując podstaw do zmiany zaskarżonej decyzji, na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie, o czym orzekł w sentencji wyroku.

O kosztach zastępstwa procesowego Sąd Okręgowy rozstrzygnął w pkt. 2 wyroku na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. oraz § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 r., poz. 265).

ZARZĄDZENIE

(...)

MW