Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1484/13

POSTANOWIENIE

Dnia 12 lutego 2014r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący - Sędzia SO Elżbieta Sobolewska-Hajbert

Sędzia SO Beata Stachowiak

Sędzia SO Dorota Stawicka-Moryc (spr.)

Protokolant: Aleksandra Pazio

po rozpoznaniu w dniu 12 lutego 2014r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z wniosku A. B. i H. B.

przy udziale (...) S.A. w K.

o ustanowienie służebności przesyłu

na skutek apelacji wnioskodawców

od postanowienia Sądu Rejonowego w Oławie

z dnia 24 września 2013r.

sygn. akt I Ns 356/13

p o s t a n a w i a:

I.  oddalić apelację;

II.  zasądzić od wnioskodawców solidarnie na rzecz uczestnika postępowania 120 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 1484/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 24 września 2013 r. Sąd Rejonowy oddalił wniosek A. B. i H. B. oraz zasądził od wnioskodawców solidarnie na rzecz uczestnika postępowania kwotę 257 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym 240 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Rozstrzygnięcie to Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych:

Wnioskodawcy są właścicielami nieruchomości obejmującej działkę nr (...), położoną w C., dla której obecnie Sąd Rejonowy w Oławie prowadzi księgę wieczystą nr (...). Wnioskodawcy nabyli prawo własności przedmiotowej działki w dniu 19 lipca 1977 r., a następnie na podstawie pozwolenia na budowę z listopada 1977 r. rozpoczęli na niej budowę domu. W granicach nieruchomości obejmującej działkę nr (...) umiejscowiona jest linia elektroenergetyczna średniego napięcia (o symbolu (...)). Na gruncie posadowiony jest słup trójnożny, zaś nad gruntem przebiegają przewody. Urządzenia przesyłowe posadowione zostały na nieruchomości stanowiącej obecnie własność wnioskodawcy najprawdopodobniej jeszcze przed II Wojną Światową. W paszporcie ogólnym linii elektroenergetycznej oznaczonej symbolem (...), który został sporządzony w 1985 r. odnotowano, że w 1978 r. przeprowadzono jej kapitalny remont, po którym odbioru linii dokonano 30 czerwca 1978 r. i w tym samym dniu podłączono. W paszporcie tym odnotowano fakt wybudowania kolejnych odgałęzień linii w latach 1982 (z (...) M. do (...). nr (...)), w 1983 r. (odgałęzienie L- (...)), w 1984 r. (odgałęzienie L- (...)), w 1984 r. (odgałęzienie L- (...)) i w 1984 r. (odgałęzienie L- (...)). Paszport ten dokumentuje ponadto przeprowadzenie następujących czynności: w dniu 20 sierpnia 1979 r. obchód linii; w dniu 10 sierpnia 1984 r. obchód linii; w dniu 29 stycznia 1985 r. przegląd techniczny linii; w dniu 2 grudnia 1985 r. pomiar oporności uziemień linii; w II kwartale 1986 r. wymiana izolatorów linii; w II kwartale 1987 r. wybudowanie linii kablowej oraz stacji dla zasilania placu budowy jazu na O.; w dniu 16 listopada 1987 r. odbiór linii kablowej 20 kV i stacji transformatorowej zasilającej jaz w R.; w 15 stycznia 1988 r. dokonanie pomiaru oporności uziemień; w dniu II kwartale 1987 r. przebudowa skrzyżowania linii SN z torami (...); w IV kwartale 1992 r. obchód linii; w I kwartale 1993 r. wycinka gałęzi; w październiku i listopadzie 1993 r. budowa linii L- (...) i L- (...) w R.; w dniu 13 stycznia 1994 r. pozytywny odbiór w/w linii; w dniu 28 lutego 1995 r. pierwsze załączenie pod napięcie linii L- (...); w dniu 21 czerwca 1995 r. odbiór linii kablowej i stacji transformatorowej (...); w dniu 6 lipca 1995 r. próby napięcia kabla od R- (...) R. do (...); w dniu 27 września 1996 r. oględziny linii; w lipcu 1997 r. wymiana istniejącego (...); w maju 2001 r. budowa (...) do (...); w październiku 2001 r. oględziny planowe; w dniu 6 października 2003 r. oględziny linii; w dniu 27 kwietnia 2006 r. oględziny linii; w dniu 22 kwietnia 2008 r. oględziny linii; we wrześniu 2008 r. oględziny linii. Zarządzeniem Ministra Przemysłu z 1 czerwca 1945 r. utworzono (...) obejmujące m. in. zakłady elektryczne zajmujące się zawodowo wytwarzaniem, przetwarzaniem i rozdzielaniem energii elektrycznej wraz z przynależnymi do niej sieciami wysokiego i niskiego napięcia. W dniu 15 kwietnia 1959 r. przedsiębiorstwo państwowe działające pod nazwą Zakłady (...) zostało wpisane do rejestru przedsiębiorstw państwowych w dziale (...) pod numerem (...). Zarządzeniem nr (...)/org Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 22 kwietnia 1985 r. utworzono przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą (...)Zarządzeniem nr (...) Ministra Przemysłu z dnia 16 stycznia 1989 r. z dniem 1 stycznia 1989 r. utworzono przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą (...). Przedsiębiorstwo to powstało w wyniku podziału przedsiębiorstwa państwowego działającego pod nazwą (...), zaś przedmiotem jego działalności było przetwarzanie, przesyłanie oraz dostarczanie i sprzedaż odbiorcom energii elektrycznej, techniczna i handlowa obsługa odbiorców energii elektrycznej oraz budowa, rozbudowa, modernizacja i remonty sieci elektroenergetycznych. Przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą (...) zostało wpisane do rejestru przedsiębiorców za nr (...) postanowieniem Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Fabrycznej z dnia 19 maja 1989 r. Przedsiębiorstwo (...) przekształcone zostało w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa Zakład (...) S.A. we W. z dniem 12 lipca 1993 r. Spółka akcyjna Zakład (...) została zarejestrowana w rejestrze handlowym prowadzonym przez Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Fabrycznej we Wrocławiu za nr Ns Rej (...) Uczestnik postępowania jest następcą prawnym przedsiębiorstwa państwowego Zakład (...). W wyniku połączenia spółek (m. in. Zakładu (...) S. A.), powstała bowiem spółka akcyjna (...), która zmieniła z kolei firmę na (...) S. A. w K..

Apelację od orzeczenia Sądu Rejonowego wywiedli wnioskodawcy.

Zaskarżając postanowienie w całości wnieśli o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, a ewentualnie o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez uwzględnienie wniosku w całości i zasądzenie kosztów postępowania w I instancji na rzecz wnioskodawczyń. Nadto wnieśli o zasądzenie na ich rzecz kosztów postępowania apelacyjnego wg norm przepisanych.

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucili naruszenie prawa materialnego, które mogło mieć istotny wpływ na wynika sprawy, a mianowicie art. 6 k.c. w zw. z art. 176 k.c. w zw. z art. 292 k.c. - poprzez ich błędne zastosowanie i uwzględnienie zarzutu zasiedzenia podniesionego przez uczestnika podczas gdy zgodnie z najnowszym orzeczeniem Sądu Najwyższego w sprawie II CSK 10/13 z 20.09.2013 r. do uznania zasiedzenia służebności przesyłu musi nastąpić formalne przeniesienie posiadania urządzeń przesyłowych. Mają to być urządzenia, a nie nieruchomość władnąca. Brak decyzji albo umowy dotyczącej przeniesienia urządzeń nie oznacza, że przedsiębiorca nie stał się posiadaczem z dniem zniesienia zasady jednolitej własności państwowej, lecz, że nie udowodnił tego w postępowaniu sądowym. Zarzucił też naruszenie art. 285 k.c. w zw. z art. 292 k.c. - poprzez ich błędną wykładnię i uznanie przez Sąd I instancji, iż uczestnik posiada prawo do korzystania z nieruchomości wnioskodawcy, które zostało zasiedziane przez jego poprzednika prawnego i w konsekwencji oddalenie wniosku o ustanowienie służebności przesyłu. Wskazał, iż Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu K 1/94, Sąd Najwyższy w wyroku z 08.07.2011r., IV CSK 532/10 oraz w wyroku z dnia 16.02.2012r. IV CSK 229/11- doszli do przekonania, iż sprzeczny z Konstytucją może być zarówno przepis jak i jego wykładnia. Wskazane przepisy odnośnie ich wykładni są zaś przedmiotem pytania prawnego postawionego Trybunałowi Konstytucyjnemu przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu w sprawie II Ca 1372/12. Apelujący zarzucili również naruszenie art. 3 k.c. poprzez jego niezastosowanie, co w konsekwencji doprowadziło do uwzględnienia zarzutu zasiedzenia zgłoszonego przez uczestnika, podczas gdy bieg terminu potrzebny do zasiedzenia służebności przesyłu może biec dopiero od dnia, w którym prawo to zostało ustanowione tj. od dnia 3 sierpnia 2008 r. Również Minister Finansów w interpretacji ogólnej nr DD3/033/101/CRS/13/RWPD-48186/RD-70020/13 wskazuje na odrębność służebności gruntowej od służebności przesyłu. Zakwestionowali też niezastosowanie art. 305 ( 1) k.c . co w konsekwencji doprowadziło do przyjęcia, iż w niniejszej sprawie doszło do zasiedzenia służebności gruntowej w treści odpowiadającej służebności przesyłu przez poprzednika prawnego Uczestnika, podczas gdy wniosek dotyczył ustanowienia służebności na rzecz Uczestnika postępowania, a ten korzysta z nieruchomości wnioskodawcy bez podstawy prawnej, albowiem jakoby nabyta służebność nie została na niego przeniesiona. Dodatkowo zarzucili naruszenie art. 5 k.c. polegającej na uwzględnieniu zarzutu zasiedzenia, w sytuacji gdy zarzut ten sprzeczny jest z zasadami współżycia społecznego i zmierza w istocie do obejścia przepisów prawa dotyczących służebności przesyłu, wprowadzonych do ustawy i obowiązujących od dnia 3 sierpnia 2008 r. Po tym jak ustawodawca uregulował służebność przesyłu w ustawienie dopuszczalne jest już nabycie przez przedsiębiorstwo w drodze zasiedzenia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu. Wystąpienie przez Uczestnika z zarzutem zasiedzenia służebności przesyłu zmierza w istocie do bezpłatnego nabycia prawa. Uczestnik wykorzystując władztwo administracyjne korzystał z cudzej nieruchomości wbrew woli właściciela, a obecnie stara się wykorzystać owo posadowienie do zasiedzenia służebności. Uczestnik zamiast więc uregulować korzystanie z cudzej nieruchomości w ramach instytucji służebności przesyłu, postanowił z obejściem tych przepisów nabyć służebność w drodze zasiedzenia tylko po to, aby nie płacić wynagrodzenia, które wnioskodawcy słusznie się należy, bowiem jak zauważył Sąd I instancji nie ulega wątpliwości, iż na nieruchomości należącej do wnioskodawcy znajdują się urządzenia należące do Uczestnika postępowania. Posadowienie owych urządzeń bez wątpienia wpływa na ograniczenie wykonywania prawa własności nieruchomości i wpływa na obniżenie wartości nieruchomości. Właściciel nie zdaje sobie często sprawy z istnienia prawnego obciążenia jego własności. Przesłanki ingerencji w prawo własności uzasadnione bezpieczeństwem, porządkiem publicznym lub wolnością i prawami innych osób muszą być realizowane w ramach demokratycznego państwa prawnego (wynika to z Konstytucji). Sprawiedliwość społeczna wymaga jednak w takiej sytuacji aby ingerencja taka odbyła się w zamian za określony ekwiwalent. Apelujący wskazali także na nieprawidłowa wykładnię art. 292 k.c. co w konsekwencji doprowadziło do przyjęcia, iż w niniejszej sprawie doszło do zasiedzenia służebności gruntowej w treści odpowiadającej służebności przesyłu. Jednocześnie wskazał, iż Sąd Okręgowy we Wrocławiu postanowił (II Ca 1372/12 z dnia 6 maja 2013r.) na podstawie art. 193 Konstytucji Rzeczpospolitej przedstawić Trybunałowi Konstytucyjnemu pytanie prawne następującej treści: „ czy przepis art. 292 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964r. kodeks cywilny w zw. z art. 172 § 1 k.c. i art. 285 § 1 i 2 k.c. w zakresie, w jakim stanowią podstawę prawną nabycia w drodze zasiedzenia przed dniem 3 sierpnia 2008r. służebności gruntowej w treści odpowiadającej służebności przesyłu na rzecz przedsiębiorstwa przesyłowego, są zgodne z treścią art. 64 ust. 2 i 3 oraz art. 21 ust. 1, art. 31 ust. 3 i 2 Konstytucji RP, a także art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności". Apelujący wskazał też na naruszenie art. 285 § 1 i 2 k.c. poprzez jego niewłaściwą interpretację i zastosowanie wykładni rozszerzającej odnośnie tego przepisu, które to zabiegi interpretacyjne doprowadziły do formułowania przepisów z całkowitym pominięciem ich językowej treści, co w konsekwencji doprowadziło do przyjęcia, iż w niniejszej sprawie doszło do zasiedzenia służebności gruntowej w treści odpowiadającej służebności przesyłu na rzecz Uczestnika. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Okręgowego we Wrocławiu I Ca 1372/12 stanowi to o fakcie, iż wprowadzona do k.c. chroniąca właściciela regulacja o służebności przesyłu jest iluzoryczna. Właściciel dowiaduje się po wielu latach bowiem, iż jego starania o uregulowanie kwestii korzystania przez przedsiębiorstwo przesyłowe z nieruchomości są spóźnione. Poza jego świadomością doszło bowiem do nabycia przez przedsiębiorstwo lub jego poprzednika prawnego przez zasiedzenie służebności o treści określonej w drodze wykładni prawa znacznie odbiegającej od jego leksykalnej treści. Formułowanie obciążeń prawa własności w drodze skomplikowanych zabiegów interpretacyjnych, których skutek znacząco odbiega od językowego brzmienia wykładanego przepisu prawa uniemożliwia właścicielowi skorzystanie we właściwym czasie z przysługującej mu ochrony prawnej. Przeciętny obywatel nie orientuje się w mogących powstać na takiej drodze obciążeniach prawa własności. Tak stosowane praw narusza treść art. 2 Konstytucji. Nadto zarzucił naruszenie art. 7 k.c. poprzez jego nieprawidłowe zastosowanie i przyjęcie, iż domniemanie dobrej wiary Uczestnika nie zostało obalone, podczas gdy Wnioskodawca przedstawił szereg wniosków dowodowych mających na celu jego obalenie, co w konsekwencji doprowadziło do przyjęcia, iż służebność przesyłu została zasiedziana w dobrej wierze.

Sąd Odwoławczy zważył co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd II instancji po rozważeniu na nowo całego zebranego w sprawie materiału dokonał jego własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w następstwie czego nie znalazł podstaw do zakwestionowania wydanego w sprawie rozstrzygnięcia. Sąd Rejonowy poczynił ustalenia faktyczne, które Sąd Odwoławczy akceptuje i przyjmuje za własne, wydał też orzeczenie, które poparł poprawną argumentacją. Dotyczy to zwłaszcza stanu prawnego nieruchomości objętych wnioskiem zarówno obecnie, jak i w przeszłości, faktu i zakresu korzystania z tej nieruchomości przez uczestnika postępowania oraz jego poprzedników oraz przekształceń podmiotowych dotyczących uczestnika i jego poprzedników. Przeprowadził przy tym niewadliwie postępowanie dowodowe, a zebrany materiał, wbrew wywodom skarżącego, poddał ocenie z zachowaniem granic swobodnej oceny dowodów, zgodnie z zasadą wyrażoną w przepisie art. 233 § 1 k.p.c.

Apelujący, podważając w istocie wnioski jakie z ustaleń poczynionych w sprawie na podstawie całego zebranego w niej materiału wyprowadził Sąd I instancji, nie wykazali okoliczności prowadzących do przyjęcia wniosków przeciwnych. Ocena mocy i wiarygodności dowodów, przeprowadzona w pisemnym uzasadnieniu orzeczenia, mogłaby być skutecznie podważona w postępowaniu odwoławczym tylko wówczas, gdyby wykazano, że zawiera ona błędy logiczne, wewnętrzne sprzeczności czy jest niepełna. Uchybień takich nie sposób się jednak dopatrzyć w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia.

Wnioskodawcy, na podstawie art. 305 2 § 2 k.c., domagali się ustanowienia za wynagrodzeniem służebności przesyłu na wskazanej we wniosku nieruchomości. Powołali się na fakt posadowienia na niej przez uczestnika lub jego poprzedników prawnych urządzeń przesyłowych (linii energetycznej) bez tytułu prawnego. Sąd I instancji oddalił wniosek, uwzględniając podniesiony przez uczestnika zarzut zasiedzenia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu.

Sąd Rejonowy w kwestii biegu terminu zasiedzenia przeprowadził alternatywne rozważania uwzględniając różne terminy zasiedzenia w zależności od przyjęcia dobrej lub złej wiary posiadacza, a także różnych zdarzeń i przyczyn prowadzących do rozpoczęcia biegu terminu. Kontrola różnych wariantów doprowadziła Sąd Rejonowy do jednej konkluzji, a mianowicie, że do zasiedzenia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu doszło przed dniem wniesienia pozwu.

W ocenie Sądu Odwoławczego początku biegu zasiedzenia służebności należało ustalić na dzień 19 lipca 1977 r., albowiem jak wynika z umowy sprzedaży tego dnia wnioskodawcy nabyli prawo własności przedmiotowej działki na której była już posadowiona infrastruktura elektroenergetyczna. Zatem, należało przyjąć, że najpóźniej w dniu 19 lipca 1977 r. poprzednik prawny uczestnika (Skarb Państwa - Sąd Okręgowy przyjmuje bowiem odmienną niż Sąd I instancji wykładnię art. 128 k.c. i stoi na stanowisku, że w czasie obowiązywania tego przepisu przedsiębiorstwa państwowe wykonywały prawa podmiotowe i posiadanie rzeczy na rzecz Skarbu Państwa) rozpoczął korzystanie z nieruchomości wnioskodawców w zakresie odpowiadającym treści służebności. Wtedy także stał się posiadaczem służebności oraz od tego momentu (art. 172 w zw. z art. 292 k.c.) rozpoczął bieg zasiedzenia. W stanie faktycznym sprawy Sąd Okręgowy uznaje, że nabycie służebności gruntowej przez zasiedzenie nastąpiło w złej wierze. Domniemanie z art. 7 k.c. nie oznacza, że dobrą wiarę należy przyjmować zawsze nawet wbrew całości materiału dowodowego, o ile przeciwnik procesowy nie przedstawi jakichś szczególnych dowodów. W ocenie Sądu Okręgowego okoliczności sprawy bezspornie wskazują na złą wiarę uczestnika postępowania. Nie było żadnych okoliczności które mogły w 1977 r. przekonywać Skarb Państwa, że przysługuje mu służebność gruntowa, w szczególności nie zawierano żadnych umów ani nie wydano żadnych decyzji w tym zakresie. Zasiedzenie zatem nastąpiło z upływem 30 lat od 19 lipca 1977 r., a zatem w dniu 19 lipca 2007 r.

Sąd Okręgowy w pełni podziela argumentację przedstawioną przez Sąd Rejonowy, zgodnie z którą w wyniku zmian stanu prawnego oraz przekształceń podmiotowych przedsiębiorstwa państwowe nabyły prawa podmiotowe przysługujące dotąd Skarbowi Państwa w zakresie, w jakim wcześniej poszczególne przedsiębiorstwa wykonywały te uprawnienia w imieniu Skarbu Państwa. Przyjęcie przeciwnego poglądu prowadziłoby do uznania, ż e przedsiębiorstwa państwowe „zawłaszczyły" majątek Skarbu Państwa w dniu 1 lutego 1989 r. Należy nadto podkreślić, że w rozpoznawanej sprawie zasiedzenie mogło nastąpić wyłącznie w razie przyjęcia, że doszło do przeniesienia posiadania służebności ze Skarbu Państwa na przedsiębiorstwo państwowe już po uzyskaniu przez nie pełnej zdolności prawnej (art. 176 w zw. z art. 292 k.c.). W ocenie Sądu Okręgowego w realiach rozpoznawanej sprawy wniosek taki jest uzasadniony. Do biegu zasiedzenia na rzecz poprzedników prawnych uczestnika postępowania należy więc doliczyć okres posiadania służebności przez Skarb Państwa.

Sąd Okręgowy nie uwzględnił także zarzutu związanego z brakiem wskazania nieruchomości władnącej. Mimo istniejących w tym zakresie kontrowersji ostatecznie należy przychylić się do poglądu wyrażonego przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 7 października 2008 r., III CZP 89/08. Zawarta w nim teza wynika z przyjęcia, że w wypadku służebności gruntowej, której wykonywanie polega na korzystaniu z nieruchomości gruntowej w celu eksploatacji urządzeń przesyłowych służebność taka zwiększa użyteczność całego przedsiębiorstwa, a pośrednio wszystkich wchodzących w jego skład nieruchomości. Nie był też zasadny zarzut nieokreślenia przez Sąd Rejonowy dokładnego zakresu służebności nabytej przez uczestnika przez zasiedzenie. Wbrew treści tego zarzutu, Sąd Rejonowy wyjaśnił przyczyny swego stanowiska oraz dokonał niezbędnych ustaleń w tym zakresie. Należy więc tylko potwierdzić, że precyzyjne określenie treści służebności jest konieczne w wypadku konstytutywnych orzeczeń ustanawiających te prawa (art. 145 k.c., art. 305 2 k.c.) lub potwierdzających nabycie służebności w drodze zasiedzenia. Natomiast w sytuacji, w której sąd oddala powództwo bądź wniosek uznając zasadność zarzutu zasiedzenia służebności gruntowej niezbędny zakres ustaleń ogranicza się do twierdzenia, czy faktycznie wykonywany zakres korzystania z nieruchomości powoda lub wnioskodawcy odpowiada zakresowi władztwa wykonywanego przez cały bieg zasiedzenia. Sąd Rejonowy kwestię tę przesądził na podstawie materiału dowodowego sprawy. Wnioskodawcy nie udowodnili, aby w okresie biegu zasiedzenia doszło do zasadniczej zmiany zakresu korzystania z ich nieruchomości przez uczestnika lub jego poprzedników prawnych. Z tych samych przyczyn nietrafny był zarzut naruszenia art. 305 1 k.c. przez jego „pominięcie", a nadto zarzuty nierozpoznania istoty sprawy poprzez zaniechanie ustalenia ewentualnej treści służebności przesyłu przy posłużeniu się m.in. powołanym przepisem. Jak już wskazano, przysługiwanie przedsiębiorcy skutecznego względem właściciela uprawnienia do korzystania z nieruchomości wyłącza roszczenie o ustanowienie służebności przesyłu.

Za chybiony, zdaniem Sądu Okręgowego należało również uznać zarzut naruszenia art. 5 k.c. Apelujący podnosząc zarzut naruszenia zasad współżycia społecznego winien mieć bowiem na uwadze, że zastosowanie art. 5 k.c. wymaga wszechstronnej oceny całokształtu szczególnych okoliczności rozpatrywanego wypadku w ścisłym powiązaniu z konkretnym stanem faktycznym. Nie można bowiem – jak to zrobił wnioskodawca – powołać się na nieokreślone zasady współżycia, jako że konieczne jest wskazanie konkretnie przyjętych w społeczeństwie zasad, które miałby zostać naruszone (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2003 r. sygn. akt IV CKN 120/01, wyrok SN z dnia 14 października 1998 r. sygn. akt II CKN 928/97, wyrok SN z dnia 31 maja 2006 r. sygn. akt CSK 149/05).

Ponadto zastosowanie art. 5 k.c. nie może mieć miejsca w sprawie, w której Sąd stwierdza tylko, czy z mocy prawa doszło do zasiedzenia prawa – w tym wypadku służebności. Orzeczenie Sądu w takiej sprawie nie kształtuje stosunków prawnych stron, a tylko w takim wypadku można by stosować art. 5 k.c.

Możliwość ustalenia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu była wielokrotnie przedmiotem zainteresowania Sądu Najwyższego. Tytułem przykładu należy wymienić uchwałę z dnia 22 maja 2013 r. (III CZP 18/13) w myśl której przed wejściem w życie art. 305 1 -305 4 k.c. było dopuszczalne nabycie w drodze zasiedzenia na rzecz przedsiębiorcy służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu, zaś okres występowania na nieruchomości stanu faktycznego odpowiadającego treści służebności przesyłu przed wejściem w życie art. 305 1 -305 4 k.c. podlega doliczeniu do czasu posiadania wymaganego do zasiedzenia tej służebności. Oznacza to, że okres posadowienia instalacji przed 2008 r. dolicza się do czasu posiadania wymaganego do zasiedzenia tej służebności.

Sąd Odwoławczy nie podziela wreszcie stanowiska apelujących, iż okoliczności sprawy nie świadczą o przejściu własności urządzeń elektroenergetycznych ze Skarbu Państwa na poprzednika prawnego uczestnika postępowania. Słusznie wskazuje uczestnik na niekonsekwencje takiego stanowiska zauważając, że wnioskodawcy z jednej strony wnoszą o ustanowienie na rzecz uczestnika służebności przesyłu w odniesieniu do przedmiotowej linii elektroenergetycznej traktując, że jest jej właścicielem, albowiem stosownie do treści art. 305 1 k.c. tylko i wyłącznie właściciel danej infrastruktury przesyłowej może być biernie legitymowany w tego rodzaju sprawie, a jednocześnie kwestionują okoliczność przejścia na niego własności. Zaznaczyć w tym miejscu również należy, iż zgodnie z art. 231 k.p.c. Sąd może uznać za ustalone fakty mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, jeżeli wniosek taki można wyprowadzić z innych ustalonych faktów. Okoliczność dalszego wykorzystywania infrastruktury elektroenergetycznej przez następców Skarbu Państwa w sposób logiczny prowadzi do wniosku o przeniesieniu na nich własności urządzeń. Dla poczynienia takiej konkluzji nie jest konieczne legitymowanie się - jak zarzucił apelujący - decyzją albo umową o ich przeniesieniu.

W kontekście powyższych rozważań, w ocenie Sądu Okręgowego, skarżący nie wykazali naruszeń, których dopuścić się miał Sąd Rejonowy. Stwierdziwszy to Sąd Odwoławczy nie miał obowiązku ponownego, szczegółowego przytaczania argumentów na rzecz logicznego i zgodnego z zasadami doświadczenia życiowego rozumowania, które było udziałem Sądu Rejonowego, a które Sąd Odwoławczy - po doprecyzowaniu pewnych ocen - akceptuje. W tym stanie rzeczy przyjąć należy, iż brak jest wadliwości przy czynieniu ustaleń faktycznych przez Sąd I instancji mogących skutkować nieprawidłową subsumcją prawną. Tym samym polemika z wyrażonym w uzasadnieniu stanowiskiem tego Sądu oraz przedstawione zarzuty apelacji, w ocenie Sądu Okręgowego nie dają podstaw do uwzględnienia zawartych w nich wniosków. Na marginesie Sąd Odwoławczy wskazuje również, iż wystąpienie z pytaniem prawnym do Trybunału Konstytucyjnego nie ma bezpośredniego wpływu na tok niniejszego postępowania, a w szczególności brak było przesłanej do jego zawieszenia z urzędu.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Okręgowy orzekł jak w punkcie I sentencji. O kosztach w postępowaniu apelacyjnym orzeczono na podstawie art. 98 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych i § 7 pkt 3 oraz 12 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych.