Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 1373/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 marca 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Piotr Prusinowski (spr.)

Sędziowie: SA Bohdan Bieniek

SA Maria Jolanta Kazberuk

Protokolant: Magda Małgorzata Gołaszewska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 marca 2014 r. w B.

sprawy z odwołania M. P. oraz T. P.

przy udziale zainteresowanej H. B.

przeciwko Prezesowi Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego

o odpowiedzialność za zaległe składki

na skutek apelacji Prezesa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 13 czerwca 2013 r. sygn. akt V U 455/13

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 1373/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 11 marca 2013 r. znak(...), Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego powołując się na przepis art. 52 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (t. j. Dz. U. z 2008 r. nr 50, poz. 291 ze zm.) oraz art. 112 i 118 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (t.j. Dz. U. z 2012 r., poz. 749 ze zm.) po przeprowadzeniu postępowania w sprawie odpowiedzialności za zaległości z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne rolników H. B. za okres od 1 maja 2010 r. do 10 marca 2011 r. w kwocie 1107 zł, orzekł odpowiedzialność M. P. za powyższą zaległość.

Decyzją z dnia 11 marca 2013 r. znak(...) Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego powołując się na przepisy jak wyżej orzekł odpowiedzialność T. P. za zaległość z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne rolników H. B. za okres od 2 kwartału 2009 r. do 3 kwartału 2009 r. i od 1 października 2009 r. do 30 kwietnia 2010 r. w kwocie 1098,80 zł

W odwołaniu od powyższych decyzji M. P. i T. P. wnieśli o ich uchylenie w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania bądź o ich uchylenie i umorzenie postępowania w całości z uwagi na brak przesłanek do orzeczenia o ich odpowiedzialności za zobowiązania H. B..

W odpowiedzi na odwołania organ rentowy wniósł o ich oddalenie w całości. Wskazał, że stosownie do treści art. 112 § 1 Ordynacji podatkowej, nabywca przedsiębiorstwa lub zorganizowanej części przedsiębiorstwa odpowiada całym swoim majątkiem solidarnie z podatnikiem za powstałe do dnia nabycia zaległości podatkowe związane z prowadzoną działalnością gospodarczą, chyba że przy zachowaniu należytej staranności nie mógł wiedzieć o tych zaległościach. Odwołujący nie ubiegali się o zaświadczenie o wysokości zaległości podatkowych zbywcy. W związku z powyższym organ rentowy wydał przedmiotowe decyzje. Powołał się na wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 9 stycznia 2013 r. (III AUa 1037/12) jak również wskazał, że zgodnie z wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w G. z dnia 6 sierpnia 2009 r. (I SA/Go 269/09) możliwość wydania decyzji o odpowiedzialności podatkowej osoby trzeciej, nie jest uzależniona od skuteczności prowadzonej egzekucji wobec podatnika.

Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 13 czerwca 2013 r. zmienił zaskarżone decyzje i ustalił, że T. P. i M. P. nie są odpowiedzialni za zaległości H. B. z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne rolników. Sąd ten ustalił, że wnioskodawcy T. P. i M. P. w dniu 25 stycznia 2011 r. zawarli z zainteresowaną H. B. w formie aktu notarialnego przedwstępną umowę sprzedaży nieruchomości rolnej a następnie na podstawie umowy sprzedaży z dnia 11 marca 2011 r. sporządzonej przed notariuszem P. F. w formie aktu notarialnego Rep. A (...) nabyli od H. B. niezabudowaną nieruchomość rolną położoną w obrębie Z., gmina Z., powiat (...), województwo (...) oznaczoną w ewidencji gruntów jako działka nr (...) o pow. 1,01 ha w udziałach po ½ części za kwotę 47 tysięcy zł. Dla nieruchomości tej Sąd Rejonowy w Białymstoku IX Wydział Ksiąg Wieczystych prowadził księgę wieczystą Kw (...), w której to księdze w dziale I wpisana była nieruchomość rolna o powierzchni 3,55 ha. W skład tej nieruchomości oprócz działki nr (...) o pow. 1,01 ha będącej przedmiotem umowy sprzedaży, wchodziły również inne działki. W dziale II księgi jako właściciel była wpisana H. B., zaś w dziale III wpisana była dożywotnia nieodpłatna służebność mieszkania na rzecz M. F. i E. F. polegająca na prawie zamieszkiwania w jednym pokoju od strony północnej z prawem do korzystania ze wspólnej kuchni oraz korzystanie z budynków gospodarczych w rozmiarze niezbędnym do zaspokojenia bieżących potrzeb. Innych wpisów w tym dziale nie było. W dziale IV żadnych wpisów nie było. Dodatkowo Sąd pierwszej instancji ustalił, że zaległości H. B. z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne rolników nie były ujawnione w księdze wieczystej.

Mając na uwadze ustalony stan faktyczny Sąd Okręgowy w Białymstoku odwołał się do treści przepisu art. 52 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz. U. z 2008 r., Nr 50, poz. 291 ze zm.). Statuuje on zasadę, że w sprawach nieuregulowanych w ustawie, do składek na ubezpieczenie stosuje się odpowiednio art. 112 § 1 Ordynacji podatkowej. Przepis ten stanowi, że nabywca przedsiębiorstwa lub zorganizowanej części przedsiębiorstwa odpowiada całym swoim majątkiem solidarnie z podatnikiem za powstałe do dnia nabycia zaległości podatkowe związane z prowadzoną działalnością gospodarczą, chyba że przy zachowaniu należytej staranności nie mógł wiedzieć o tych zaległościach.

W kontekście tej regulacji Sąd pierwszej instancji zauważył, że zainteresowana zbyła wnioskodawcom jedynie część nieruchomości rolnej, tj. niezabudowaną nieruchomość rolną o powierzchni 1,01 ha oznaczoną nr (...). Według powołanej wyżej księgi wieczystej H. B. była właścicielką nieruchomości rolnej o powierzchni łącznej 3,55 ha. Sąd uznał, że nieruchomość ta nie stanowi przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części. Nadto Sąd wskazał na definicje gospodarstwa rolnego zawartą w art. 6 pkt 4 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Wskazał, że wnioskodawcy już w odwołaniach od decyzji zarzucili, że nie są rolnikami a przedmiotowa nieruchomość co najmniej od 6 lat nie była uprawiana, jest porośnięta chaszczami i leży odłogiem, podobnie jak całe gospodarstwo H. B.. W piśmie procesowym z dnia 14 maja 2013 r. i na rozprawie w dniu 11 czerwca 2013 r. dodatkowo wskazali, że kupili ją z zamiarem przekształcenia na działkę budowlaną. Obecnie wyrównali teren na tej działce i zamierzają zbudować domy mieszkalne. Ponieważ organ rentowy nie wypowiedział się co do tych twierdzeń, Sąd uznał powyższe fakty za przyznane na podstawie art. 230 kpc, biorąc pod uwagę wyniki całej rozprawy.

Niezależnie od powyższych rozważań, Sąd uznał, że wnioskodawcy dochowali należytej staranności przy nabywaniu od H. B. przedmiotowej nieruchomości. Przede wszystkim zapoznali się z treścią księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości. Po stwierdzeniu, że w dziale III tej księgi oprócz wskazanej wyżej służebności mieszkania -która nie obciążała działki nr (...) ponieważ działka ta jest niezabudowana –istnieje wpis ostrzeżenia o toczącej się egzekucji z nieruchomości z wniosku wierzyciela (...) S.A. Oddział w W. sprawie (...) prowadzonej przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Białymstoku C. K. i wpis ostrzeżenia o przyłączeniu się (...) S.A. Oddział w W. w sprawie egzekucyjnej (...) do toczącej się egzekucji z nieruchomości w sprawie egzekucyjnej (...), zawarli 25 stycznia 2011 r. z H. B. umowę przedwstępną sprzedaży w formie aktu notarialnego. Mocą tej umowy strony postanowiły, że wnioskodawcy nabędą nieruchomość oznaczoną numerem 42 pod warunkiem wykreślenia z działu III księgi wieczystej opisanych wyżej ostrzeżeń o toczącej się egzekucji i ostrzeżenia o przyłączeniu do toczącej się egzekucji a wszystko to najpóźniej do dnia 15 marca 2011 r. Na poczet umówionej ceny wnioskodawcy zapłacili kwotę 19 tysięcy złotych tytułem zadatku. Warunki powyższe zostały przez zbywcę dochowane, bowiem w dniu 11 marca 2011 r. a więc wtedy, kiedy była zawierana umowa sprzedaży, wpisy o toczącej się egzekucji i przyłączeniu do niej nie figurowały w księdze wieczystej. W kontekście opisanych zdarzeń Sąd podkreślił staranność wnioskodawców. Wskazał, że stosownie do treści art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (t.j. Dz. U. z 2001 r., Nr 124, poz. 1361 ze zm.) księgi wieczyste prowadzi się w celu ustalenia stanu prawnego nieruchomości. Przepis art. 7 tej ustawy wymienia przypadki niedziałania rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych (pojmowanej w sensie negatywnym), co oznacza, że nabywca nabędzie nieruchomość wraz z obciążeniem prawami i służebnościami wymienionymi w tym przepisie, mimo że nie były one ujawnione w księdze wieczystej. Przepis ustępu 1 tego artykułu stanowi, że rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych nie działa m.in. przeciwko prawom obciążającym nieruchomość z mocy ustawy, niezależnie od wpisu. W aktualnym stanie prawnym nie ma praw obciążających nieruchomość z mocy ustawy, niezależnie od wpisu. Prawem takim do dnia 5 czerwca 2001 r. stosownie do ówczesnego brzmienia art. 34 § 1 Ordynacji podatkowej była przysługująca Skarbowi Państwa i jednostce samorządu terytorialnego hipoteka ustawowa z tytułu zobowiązań podatkowych, która obciążała pozaksięgowo z mocy samego prawa nieruchomości podatnika. Ustawa z dnia 11 kwietnia 2001 r. o zmianie ustawy - Ordynacja podatkowa oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 39, poz. 459) zniosła z dniem 5 czerwca 2001 r. hipotekę ustawową. Hipoteki ustawowe wpisane do księgi wieczystej przed tym dniem stały się hipotekami przymusowymi. Wobec powyższego, w ocenie Sądu, wnioskodawcy dochowali należytej staranności celem ustalenia stanu prawnego nabywanej nieruchomości łącznie z ustaleniem zobowiązań obciążających nieruchomość. Księgi wieczyste stanowiące urzędowy rejestr praw rzeczowych na nieruchomości nie tylko pełnią funkcję ewidencji, ale także poprzez ujawnienie stanu prawnego nieruchomości zapewniają maksymalne bezpieczeństwo obrotu. Wnioskodawcy działali w zaufaniu do rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych i jak wskazano wyżej, podejmowali odpowiednie działania celem nabycia nieruchomości bez obciążeń. Tym samym Sąd uznał, że przesłanki z art. 112 § 1 Ordynacji podatkowej zarówno co do nabycia zorganizowanej części przedsiębiorstwa jak i niedochowania należytej staranności nie wystąpiły po stronie wnioskodawców.

W ocenie Sądu niedochowanie należytej staranności można ewentualnie przypisać organowi rentowemu, z tej racji, że mimo zaistnienia przesłanek nie dokonał wpisu hipoteki przymusowej z tytułu zaległych składek na ubezpieczenie społeczne rolników. Składki te jak wskazano wyżej obejmowały okres poczynając od 2 kwartału 2009 r. Przepis art. 52 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników stanowi, że w sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się odpowiednio przepisy ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Przepis art. 26 ust. 3 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz. U. z 2009 r., Nr 205, poz. 1585 ze zm.) stanowi, że dla zabezpieczenia należności z tytułu składek Zakładowi przysługuje hipoteka przymusowa na wszystkich nieruchomościach dłużnika. Podstawą ustanowienia hipoteki przymusowej jest m.in. doręczona decyzja o określeniu wysokości należności z tytułu składek. Decyzja nie musi być ostateczna, wystarcza dowód jej doręczenia. Zatem organ rentowy mógł zabezpieczyć powyższe należności w taki sposób aby były one znane potencjalnym nabywcom. Tym bardziej, że organ rentowy posiadał wiedzę co do tego, że dla nieruchomości rolnej będącej własnością H. B. jest prowadzona księga wieczysta. Jak wynika z akt organu rentowego Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego już wcześniej, wnioskiem z dnia 1 czerwca 1999 r. wystąpił do Sądu Rejonowego w Białymstoku o wpis hipoteki przymusowej z tytułu zaległych składek na ubezpieczenie społeczne rolników (k. 56 akt KRUS). Następnie hipoteka ta została wykreślona (k. 154 akt KRUS). Zatem organ rentowy nie mógł skutecznie powoływać się na przepis art. 306 a i g Ordynacji podatkowej i obciążać wnioskodawców skutkami związanymi z tym, że nie wystąpili oni do organu rentowego o wydanie zaświadczeń stwierdzających istnienie zaległości bądź jej brak. Dochowali oni należytej staranności poprzez zapoznanie się z treścią księgi wieczystej, natomiast obowiązek złożenia wniosku wieczystoksięgowego w takim czasie, który by pozwalał na skuteczne zabezpieczenie należności z tytułu zaległych składek obciążał organ rentowy. Ustalenie stanu prawnego nieruchomości na podstawie wpisów w księdze wieczystej jest w ocenie Sądu dochowaniem należytej staranności, o której mowa w art. 112 ust. 1 Ordynacji podatkowej.

Kierując się tymi argumentami Sąd pierwszej instancji zmienił zaskarżone decyzje.

Apelację złożył Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Zarzucił wyrokowi Sądu pierwszej instancji naruszenie przepisów prawa materialnego i procesowego:

- art. 6 pkt 4 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników i art. 55 3 k.c. przez ich niezastosowanie, co doprowadziło do przyjęcia, że nabyta przez odwołujących się nieruchomość rolna nie stanowi gospodarstwa rolnego. Skarżący w tym zakresie wskazał, że gospodarstwem rolnym są grunty rolne, które mogą stanowić (nawet w przyszłości) zorganizowana całość gospodarczą,

- art. 55 4 k.c. przez jego niezastosowanie,

- art. 230 k.p.c. przez uznanie, że organ rentowy milcząco przyznał fakt, iż nabyta nieruchomość rolna nie stanowiła części gospodarstwa rolnego.

Dodatkowo skarżący wskazał na dokonanie przez Sąd pierwszej instancji sprzecznych z zebranym materiałem dowodowym ustaleń faktycznych, polegających na uznaniu, że wnioskodawcy przy nabyciu przedmiotowej nieruchomości dochowali należytej staranności, w sytuacji, gdy zebrany materiał dowodowy wykluczał takie uznanie.

W uzasadnieniu środka odwoławczego apelujący wskazał na przepis art. 112 § 6 Ordynacji podatkowej. Zaprezentował stanowisko, zgodnie z którym niewystąpienie do właściwego organu podatkowego o wystawienie zaświadczenia o wysokości zaległości podatkowej uniemożliwia wykazania zachowania należytej staranności.

Kierując się wskazanymi argumentami Prezes Kasy rolniczego Ubezpieczenia Społecznego postulował zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołań.

Sąd Apelacyjny zważył:

Apelacja nie jest zasadna.

Zgłoszenie naruszenia przepisu art. 230 k.p.c. zmusza do rozpoczęcia rozważań od prawa procesowego. Przepis ten zawiera regułę porządkującą. Jej funkcją jest uproszczenie postępowania dowodowego. Domniemane przyznanie jest uwarunkowane wszechstronnym rozważeniem wszystkich okoliczności sprawy. Zastosowanie mechanizmu określonego w przepisie art. 230 k.p.c jest konsekwencją innych obowiązków procesowych. Przepis art. 221 k.p.c. nakłada na pozwanego obowiązek wdania się w spór, zaś przepis art. 210 § 2 k.p.c. zobowiązuje strony do złożenia oświadczenia co do twierdzeń strony przeciwnej dotyczących okoliczności faktycznych. Aktywność procesowa organu rentowego nie korespondowała z tymi powinnościami. Nie można jednak pominąć, że przepis art. 230 k.p.c. zakłada, że „strona nie wypowie się co do twierdzeń przeciwnika”. Uwzględniając treść decyzji, staje się jasne, że organ rentowy traktował nieruchomość nabytą przez wnioskodawców jako gospodarstwo rolne. W tym kontekście trudno przyjąć, że jego milczenie na rozprawie oznaczało przyznanie nienabycia gospodarstwa rolnego. Oznacza to, że zarzut odnoszący się do przepisu art. 230 k.p.c. w tym zakresie jest trafny. Nie jest to jednak równoznaczne z uwzględnieniem wniosków apelacji.

Analiza uzasadnienia zaskarżonego wyroku zmusza do przypomnienia, że Sąd pierwszej instancji posłużył się przepisem art. 230 k.p.c. co do kilku okoliczności faktycznych. Po pierwsze, że wnioskodawcy nie są rolnikami, po drugie, że przedmiotowa nieruchomość, jak i całe gospodarstwo rolne zainteresowanej, przez ostatnie 6 lat nie było uprawiane i jest porośnięte chaszczami, po trzecie, że odwołujący kupili ją z zamiarem przekształcenia na działkę budowlaną (wyrównali teren na tej działce i zamierzają zbudować domy mieszkalne). Okoliczności tych organ rentowy nie zakwestionował, ograniczając się do twierdzenia, że nabyta nieruchomość stanowiła część gospodarstwa rolnego. Sąd drugiej instancji nie ma podstaw do kwestionowania wskazanych okoliczności faktycznych. Znaczy to tyle, że zastosowanie w tym zakresie przepisu art. 230 k.p.c. przez Sąd pierwszej instancji było uprawnione.

Apelacja nie zawiera zastrzeżeń do pozostałych ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego w Białymstoku. W rezultacie Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne ustalenia Sądu pierwszej instancji co do opisanego przezeń stanu faktycznego, jak również podziela ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego. Powyższe czyni zbytecznym ponowne przytaczanie ustaleń oraz szczegółowych rozważań zawartych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (tak: Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 listopada 1998 r., I PKN 339/98, OSNAPiUS 1999, nr 24, poz. 776, postanowienie SN z dnia 22 kwietnia 1997 r., II UKN 61/97, OSNAPiUS 1998, nr 3, poz. 104).

Zestaw zarzutów przedstawionych w apelacji ma znaczenie w postepowaniu apelacyjnym. Zgodnie z uchwałą składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008 nr 6, pοz. 55, sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego (wyrok SN z dnia 26 marca 2013 r., II PK 216/12, OSNP 2014, nr 1-2, poz. 5). W rezultacie zachodzi konieczność i możliwość odniesienia się do szerszego spektrum regulacji materialnoprawnej.

Kwintesencją wniesionego środka odwoławczego są zarzuty dotyczące prawa materialnego. Organ rentowy skupił uwagę na przepisach art. 6 pkt 4 u.s.r., art. 55 3 i 55 4 k.c. oraz art. 112 § 6 Ordynacji podatkowej. Zważywszy na zakres polemiki podjętej ze stanowiskiem Sądu pierwszej instancji, takie zakreślenie obszaru normatywnego jest niewystarczające,.

Sąd Okręgowy w Białymstoku oparł rozstrzygnięcie na dwóch tezach. Po pierwsze, nawiązał do przepisu art. 112 ust 1 Ordynacji podatkowej. Wskazał, że nieruchomość nabyta przez wnioskodawców nie stanowiła przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części. Po drugie, w oparciu o ten sam przepis stwierdził, że wnioskodawcy wykazali należytą staranność w zakresie braku wiedzy o zaległościach składkowych zainteresowanej. W tym obszarze odniósł się do mechanizmu określonego w przepisie art. 112 ust 6 Ordynacji Podatkowej. Każde z założeń Sądu pierwszej instancji wyłącza odpowiedzialność wnioskodawców. Rozsądne jest zatem ich oddzielne omówienie.

Pierwsze, dotyka samej zasady odpowiedzialności osób trzecich za zobowiązania składkowe. Normy prawne nie są klarowne. Przepis art. 52 ust 1 pkt 1 u.s.r. deklaruje, że w sprawach nieuregulowanych, dotyczących składek na ubezpieczenie stosuje się odpowiednio art. 112 § 1 pkt 1i 2 § 3, § 4 pkt 2 i § 5-7 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowej. Zestawiając treść przepisu art. 112 § 1 Ordynacji podatkowej i przepisu art. 6 pkt 4 u.s.r. zrozumiałe staje się, że są one niekompatybilne. Pierwszy posługuje się terminem „przedsiębiorstwa”, drugi pojęciem „gospodarstwa rolnego”. Rozbieżność aparatury pojęciowej stała się kanwą do twierdzenia, że osoby trzecie, to jest nabywcy gospodarstwa rolnego, nie ponoszą odpowiedzialności za składki na KRUS jego zbywcy. Stanowisko takie zaprezentował Sąd Apelacyjny w (...)w wyroku z dnia 22 maja 2013 r., III AUa 1468/12, LEX nr 1331089. Sąd ten uznał, że przepis art. 112 Ordynacji podatkowej z uwagi na wymóg „odpowiedniego stosowania” nie może mieć zastosowania do nabywców gospodarstwa rolnego. Przepis ten, ani pozostałe artykuły Ordynacji podatkowej nie odnoszą się do gospodarstwa rolnego. Sąd ten zauważył, że odmienną regulacja posłużono się w przepisie art. 55 ( 4) k.c. w stosunku do zobowiązań cywilnoprawnych. Stąd wniosek, że na gruncie prawa publicznego nie istnieje możliwość obciążenia nabywców gospodarstwa rolnego długiem zbywcy. Stanowisko to jest fałszywe. Ma rację Sąd Apelacyjny w (...) że dotychczas w orzecznictwie nie naświetlono w wystarczającym stopniu relacji zachodzącej między przepisem art. 112 ust 1 Ordynacji podatkowej i art. 52 ust 1 pkt 1 u.s.r. Odpowiedzi nie udziela wyrok Sądu Apelacyjnego w (...)z dnia 9 stycznia 2013 r., III AUa 1037/12, LEX nr 1267330. Poza tym spostrzeżeniem, Sąd Apelacyjny rozpoznający niniejszą sprawę nie podziela zapatrywania wyrażonego w wyroku Sądu Apelacyjnego w (...) z dnia 22 maja 2013 r.

Wstępnie należy zgodzić ze stanowiskiem zaprezentowanym przez Sąd Apelacyjny w (...)w wyroku z dnia 21 czerwca 2012 r., III AUa 730/11, LEX nr 1378685. Sąd ten przyjął, że na gruncie regulacji prawnej z zakresu ubezpieczenia społecznego rolników art. 112 Ordynacji podatkowej należy rozumieć w ten sposób, że statuuje on generalną zasadę odpowiedzialności nabywcy - niezależnie od charakteru prawnego czynności prawnych dokonywanych ze zbywcą - za zobowiązania zbywcy wynikające z niezapłaconych składek na ubezpieczenie rolników. Przy czym, przy ustalaniu odpowiedzialności z tytułu składek na ubezpieczenie rolników w grę nie będzie wchodziło nabycie przedsiębiorstwa, bądź jego zorganizowanej części, ale nabycie przedmiotu stanowiącego o ustaleniu podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników, a który został wymieniony w art. 7 ust. 1 u.s.r. Przepis ten stanowi, że ubezpieczeniu wypadkowemu, chorobowemu i macierzyńskiemu podlega z mocy ustawy rolnik, którego gospodarstwo obejmuje obszar użytków rolnych powyżej 1 ha przeliczeniowego lub dział specjalny. Przedmiotem nabycia w myśl art. 112 § 1 ustawy Ordynacji podatkowej powinno być zatem gospodarstwo lub jego zorganizowana część. Dla dalszych rozważań znaczenie ma, że Sąd ten uznał dopuszczalność stosowania przepisu art. 112 ust 6 Ordynacji podatkowej. Stwierdził, że nabywca może wykorzystać (za zgoda zbywającego) prawna instytucję zaświadczenia, o której mowa w art. 306g Ordynacji podatkowej. Podkreślił również, że instytucja rękojmi publicznej wiary ksiąg wieczystych natomiast ma węższy zakres, gdyż w myśl art. 1 ust. 1 księgi wieczyste prowadzi się w celu ustalenia stanu prawnego nieruchomości.

Kierując się stanowiskiem Sądu Apelacyjnego w (...) należałoby przyjąć, że odpowiednie zastosowanie przepisu art. 112 ust 1 Ordynacji podatkowej ma miejsce wówczas, gdy dochodzi do nabycia gospodarstwa rolnego lub jego części, przy czym jego obszar jest większy niż 1 ha przeliczeniowy (lub obejmuje ono dział specjalny). Zastrzec jednak należy, że Sąd ten orzekał w stanie faktycznym, w którym nabywcy pozyskali nieruchomość o powierzchni 4,38 ha. Oznacza to, że wymóg dotyczący 1 ha przeliczeniowego nie był istotny dla rozstrzygnięcia Sądu Apelacyjnego w (...)

W aktualnie rozpoznawanej sprawie nie jest sporne, że wnioskodawcy nabyli jedynie 1,01 ha. Stanowiło to mniej niż 1 hektar przeliczeniowy. Nie można jednak utracić z pola widzenia, że limit 1 ha przeliczeniowego użyty został wyłącznie w kontekście warunku podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników (art. 7 ust 1 pkt 1 i art. 16 ust 1 pkt 1 u.s.r.), definicja gospodarstwa rolnego i rolnika, zawarta w art. 6 pkt 1 i 4 u.s.r., nie posługuje się tym wskaźnikiem. Oznacza to, że przesłanka ta nie stanowi integralnej części definicji gospodarstwa rolnego lub jego zorganizowanej części.

Mając na uwadze powyższe należy stwierdzić, że punktem odniesienia przy odkodowaniu relacji zachodzącej między tą normą a przepisem art. 52 ust 1 pkt 1 u.s.r. jest cecha normatywna, skupiająca uwagę na obowiązku „odpowiedniego” stosowania przepisu pochodzącego z innej gałęzi prawnej. Wymóg ten polega na zespoleniu w normatywną całość regulacji mających odmienną proweniencję. Adaptacja ta jest podstawowym wyznacznikiem. Możliwe jest zatem stosowanie przepisów prawa publicznego do stosunku ubezpieczeń społecznych wprost albo po dokonaniu odpowiednich modyfikacji, uwzględniających specyfikę prawa ubezpieczeń społecznych. Alternatywnym rozwiązaniem jest odmowa zastosowania przepisu na gruncie odmiennego systemu prawnego (J. N., „Odpowiednie” stosowanie przepisów prawa, PiP 1964, nr 3, s. 367-370,). Zdaniem Sądu drugiej instancji „odpowiednie” zastosowanie art. 112 Ordynacji podatkowej na gruncie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników dopuszczalne jest dopiero po przeprowadzeniu niezbędnych zabiegów modyfikacyjnych. Wynika to z tego, że odpowiednie stosowanie normy prawnej polega między innymi na tym, iż interpretator ma obowiązek scalania odmiennej aparatury nazewniczej, tak aby przepis pochodzący z innej gałęzi prawa mógł zostać adaptowany do obcego mu sytemu. Zabieg ten ma wiele wspólnego z konstrukcją analogii legis. Definiens „przedsiębiorstwo lub jego zorganizowana część” transponowany do realiów ubezpieczenia społecznego rolników należy rozumieć jako „gospodarstwo rolne lub jego zorganizowana część”. Podzielenie zapatrywania Sądu Apelacyjnego w (...)zniweczyłoby czytelny zamysł prawodawcy. Dlatego nie można go zaakceptować. Nie znaczy to, że pogląd wyrażony przez Sąd Apelacyjny w(...) powinien wyznaczać kształt rozstrzygnięcia. Przyjęcie takiego założenia wymaga szerszych rozważań. Staje się to zrozumiałe, jeżeli uwzględni się różnice występujące między terminami „przedsiębiorstwo” i „gospodarstwo rolne”. Relacja ta wyznacza konieczną do uwzględnienia modyfikację przepisu art. 112 Ordynacji podatkowej. Odpowiednie jego zastosowanie nie polega bynajmniej na bezrefleksyjnym odwzorowaniu. Punktem wyjścia w tym zakresie może być stwierdzenie, że ustawa o ubezpieczeniu społecznym rolników przewidziała autonomiczną definicję „gospodarstwa rolnego”.

Pojęcie gospodarstwa rolnego jest niezrozumiałe bez uwzględnienia znaczenie terminu „rolnik” i „działalność rolnicza”. Zwroty te korespondują ze sobą. Przepis art. 6 ust 1 u.s.r. przewidział, że przez rolnika rozumie się pełnoletnią osobę fizyczną, zamieszkującą i prowadzącą na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, osobiście i na własny rachunek, działalność rolniczą w pozostającym w jej posiadaniu gospodarstwie rolnym, w tym również w ramach grupy producentów rolnych, a także osobę, która przeznaczyła grunty prowadzonego przez siebie gospodarstwa rolnego do zalesienia. Według art. 6 pkt 3 u.s.r. działalnością rolniczą jest działalność w zakresie produkcji roślinnej lub zwierzęcej, w tym ogrodniczej, sadowniczej, pszczelarskiej i rybnej. Po myśli art. 6 pkt 4 u.s.r. przez gospodarstwo rolne rozumie się każde gospodarstwo służące prowadzeniu działalności rolniczej. Zestawienie zawartych w u.s.r. definicji pozwala przyjąć, że ustawodawca posłużył się paralelna konwencją. Z jednej strony, istotna jest więź zachodząca między rolnikiem a gospodarstwem rolnym, z drugiej, należy uwzględnić relację występującą między pełnoletnią osobą fizyczną a działalnością rolniczą. Wektor zależności w tej dualistycznej konstrukcji został określony odmiennie, odpowiednio jako „posiadanie” i „prowadzenie”. W tym kontekście, zrozumiała staje się definicja gospodarstwa rolnego zawarta w przepisie art. 6 pkt 4 u.s.r. Stwierdzenie, że ilekroć w ustawie jest mowa o gospodarstwie rolnym rozumie się przez to każde gospodarstwo służące prowadzeniu działalności rolniczej, akcentuje funkcjonalne właściwości wyodrębnionych składników majątkowych. Spostrzeżenie to nie wyczerpuje jednak znaczenia normatywnego tego przepisu. Efektywny jego wymiar przejawia się w tym, że zespolenie substratu majątkowego (gospodarstwo) i czynnościowego (prowadzenie działalności rolniczej) ma wpływ na zrozumienie terminu „rolnik”. Uwzględnienie tego zapatrywania sprawia, że wątpliwe jest odwoływanie się do cywilistycznej definicji gospodarstwa rolnego. Przepis art. 55 3 k.c. akcentuje przede wszystkim aspekt materialny, funkcja gospodarstwa rolnego w tym przypadku ma poboczne znaczenie. Na gruncie u.s.r. jest odwrotnie. Powiązanie terminu „gospodarstwo rolne” z działalnością rolniczą sprawia, że pierwszoplanowe znaczenie ma atrybut funkcjonalny. Uwzględniając ten aspekt, nie można pominąć, że definicja „gospodarstwa rolnego” pozostaje w relacji interferencyjnej z pojęciem „rolnik”. W orzecznictwie trafnie podkreśla się zawodowy charakter prowadzenia przez rolnika działalności rolniczej (uchwała składu siedmiu sędziów SN z 30 maja 1988 r., III UZP 8/88, OSNCP 1988, nr 12, poz. 16, wyrok SN z 9 marca 2011 r., III UK 81/10, Lex nr 818608, wyrok SN z 3 lipca 1987 r., II URN 132/87, OSNCP 1988, nr 10, poz. 147). Oznacza to, że gospodarstwem rolnym jest takie gospodarstwo, które może służyć do zawodowego prowadzenia działalności rolniczej (art. 6 pkt 4 u.s.r.), a zatem działalności w zakresie produkcji roślinnej lub zwierzęcej, w tym ogrodniczej, sadowniczej, pszczelarskiej i rybnej (art. 6 pkt 3 u.s.r.). Wprawdzie warunek związany z posiadaniem 1 hektara przeliczeniowego związany jest z kwestia podlegania ubezpieczeniu społecznemu, jednak można go traktować jako punkt orientacyjny przy określeniu, czy nieruchomość rolna może służyć do zawodowego prowadzenia działalności rolniczej (wydaje się, że w tym duchu wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 stycznia 2004 r., II UK 207/03, OSNP 2004, nr 19, poz. 339). Wprawdzie użyty w ustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników termin "hektar przeliczeniowy" jest terminem technicznym, którego treść określają przepisy ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. o podatku rolnym (wyrok SN z dnia 20 sierpnia 2002 r., II UKN 512/01, OSNP 2004, nr 4, poz. 67), nie mniej, może być on miarodajny przy określanie, czy nieruchomość może służyć zawodowemu prowadzeniu działalności rolniczej.

Reasumując, przy uwzględnieniu, że całe gospodarstwo zainteresowanej liczyło 3,55 ha., co stanowiło 0,57 ha przeliczeniowego, a wnioskodawcy nabyli jedynie 1,01 ha, zrozumiała staje się konkluzja Sądu pierwszej instancji. W okolicznościach faktycznych sprawy za karkołomne należy uznać twierdzenie, według którego wnioskodawcy nabyli gospodarstwo rolne w rozumieniu przepisu art. 6 pkt 4 u.s.r. Pośrednio świadczą o tym pozostałe okoliczności faktyczne sprawy, takie jak to, że wnioskodawcy nie są rolnikami, że przedmiotowa nieruchomość, jak i całe gospodarstwo rolne zainteresowanej, przez ostatnie 6 lat nie było uprawiane i jest porośnięte chaszczami, oraz że kupili ją z zamiarem przekształcenia na działkę budowlaną.

Bazując na dotychczas przyjętych tezach należy stwierdzić, że subsumpcja stanu faktycznego powinna zostać dokonana przy odpowiednim zastosowaniu przepisu art. 112 ust 1 Ordynacji podatkowej. Nie można pominąć, że osoby trzecie ponoszą posiłkową odpowiedzialność za składki na zasadzie wyjątku, po spełnieniu ustawowo określonych przesłanek. Przesłanki te, jako że odnoszą się do wyjątku, muszą być rozumiane ściśle, co trzeba mieć na względzie przy ustalaniu podmiotowego i przedmiotowego zakresu tej odpowiedzialności. Inaczej mówiąc, nakaz ścisłego rozumienia przepisów regulujących odpowiedzialność osób trzecich za zaległości podatkowe innych podmiotów, jak i odpowiednio za należności z tytułu składek, odnosi się zarówno do ustalania kręgu tych posiłkowo zobowiązanych, jak i do zakresu ich odpowiedzialności (uchwała SN z dnia 5 sierpnia 2008 r., I UZP 3/08, OSNP 2009, nr 3-4, poz. 48). W tym kontekście nie jest jasne, czy wnioskodawcy, którzy nabyli nieruchomość rolną w celu wybudowania na niej domów podlegają dyspozycji przepisu art. 112 ust 1 Ordynacji podatkowej w związku z art. 52 ust 1 pkt 1 u.r.s. Z uzasadnienia Sądu pierwszej instancji można wyinterpretować odpowiedź negatywną. Stanowisko to jest prawidłowe.

Przepis art. 112 ust 1 Ordynacji podatkowej nie przywiązuje wagi do osoby nabywcy. Jest to zrozumiałe, gdyż przedmiotem odpowiedzialności są należności podatkowe związane z działalnością przedsiębiorstwa lub przedsiębiorcy. Przy składkach na ubezpieczenie społeczne rolników aspekt ten nie jest już tak czytelny. Danina ta przypisana jest do ubezpieczonego, który prowadzi przewidzianą prawem działalność. W rezultacie można wnioskować, że skoro obowiązek składkowy rolnika związany jest z prowadzeniem działalności rolniczej, to cecha ta powinna dotyczyć również nabywcy. Brak symetrii w tym zakresie powoduje wyjście poza podmiotowy zakres wytyczony przez art. 112 ust 1 Ordynacji podatkowej w związku z art. 52 ust 1 pkt 1 u.r.s. Akceptując przeciwne stanowisko należałoby założyć, że odpowiedzialność nabywcy ma charakter rzeczowy, dotyczący nieruchomości. Optyka ta pozostaje jednak w opozycji do funkcjonalnej definicji gospodarstwa rolnego, zawartej w przepisie art. 6 pkt 4 u.s.r., która jest dodatkowo autoryzowana przez definicję rolnika (art. 6 pkt 1 u.s.r.). Założenie to jest zatem wykluczone zważywszy na konieczność odpowiedniego stosowania przepisu art. 112 ust 1 Ordynacji podatkowej. Oznacza to, że wnioskodawcy kupując działkę rolną nr (...) o powierzchni 1,01 ha, w celu przekształcenia jej pod budownictwo mieszkaniowe, nie nabyli gospodarstwa rolnego, czyli gospodarstwa służącego prowadzeniu działalności rolniczej. Wykładnia ta nie jest sprzeczna z zasadą uprzywilejowania wierzyciela publicznoprawnego. Posiłkowy wymiar tej reguły sprawia, że ma ona ograniczone znaczenie. Nie może służyć do nieograniczonego przenoszenia ciężarów nałożonych na rolników na inne osoby, które nie uczestniczą w produkcji roślinnej lub zwierzęcej.

Odnosząc się do apelacji, należy stwierdzić, że Sąd pierwszej instancji nie naruszył przepisu art. 6 pkt 4 u.s.r. Konkluzja ta dotyczy również art. 55 3 i art. 55 4 k.c. Przepisy te nie należą do systemu prawa ubezpieczeń społecznych. Sąd Okręgowy w Białymstoku nie mógł ich naruszyć, gdyż nie miały one zastosowania w sprawie. Stanowisko to jest jasne, jeśli weźmie się pod rozwagę, że ustawa o ubezpieczeniu społecznym rolników przewidziała własną definicje „gospodarstwa rolnego”. W tej sytuacji, interpretując przepisy trudno stosować się do dyrektywy konsekwencji terminologicznej nakazującej nadawanie tym samym zwrotom ustawowym takiego samego znaczenia prawnego (zakaz wykładni homonicznej). Sąd Apelacyjny nie podziela w tym zakresie orzecznictwa, które przy wykładni regulacji zawartej w ustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników odwołują się do art. 55 3 k.c. (zob. wyrok SN z dnia 24 czerwca 2013 r., II UK 399/12, LEX nr 1353190). Jeszcze bardziej kontrowersyjny jest pogląd o zastosowaniu w sprawie przepisu art. 55 4 k.c. Przepis ten przewiduje, że nabywca gospodarstwa rolnego jest odpowiedzialny solidarnie ze zbywcą za jego zobowiązania związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa lub gospodarstwa, chyba że w chwili nabycia nie wiedział o tych zobowiązaniach, mimo zachowania należytej staranności. Apelujący nie wyjaśnił dlaczego przepis ten ma zostać zastosowany w sprawie. Ma to znaczenie, jeżeli założy się integralność prawa ubezpieczeń społecznych i prawa cywilnego. Odmienny jest ich przedmiot, a co za tym idzie również ich cel i funkcja. Odpowiedzialność nabywcy gospodarstwa rolnego za składki na ubezpieczenie społeczne zbywcy uregulowana została samodzielnie w przepisie art. 52 ust 1 pkt 1 u.s.r. w związku z przepisem art. 112 ust 1 Ordynacji podatkowej. W tej sytuacji relacja umiejscowiona w ramach rolniczego ubezpieczenia społecznego nie może być regulowana przepisami prawa cywilnego (zob. szerzej: K. Antonów, Stosunek prawa ubezpieczeń społecznych do prawa cywilnego, w: Ochrona praw człowieka w świetle przepisów prawa pracy i zabezpieczenia społecznego, red. A. M. Świątkowski, Warszawa 2009, s. 317). Oznacza to, że zarzuty podniesione w apelacji nie mogą doprowadzić do zmiany zaskarżonego wyroku.

Drugie z założeń poczynionych przez Sąd pierwszej instancji również nie jest pozbawione racji. W tym zakresie zasadnicze znaczenie ma więź zachodząca między przepisem art. 112 § 1 Ordynacji podatkowej, w którym stwierdzono, że nabywca nie odpowiada, gdy przy zachowaniu należytej staranności nie mógł wiedzieć o zaległościach, a przepisem art. 112 § 6 Ordynacji podatkowej. Przepis ten stwierdza, że nabywca nie odpowiada za zaległości podatkowe, które nie zostały wykazane w zaświadczeniu, o którym mowa w art. 306g. Możliwa jest dwojakiego rodzaju interpretacja. Pierwsza zakłada, że instytucja zawarta w przepisie art. 112 § 6 Ordynacji podatkowej wypełnia w całości zakres desygnatów zwolnienia przewidzianego w § 1 art. 112. Nawiązuje do niej orzecznictwo sądów administracyjnych (wyrok WSA w (...) z dnia 22 kwietnia 2010 r., I SA/Gd 20/10, LEX nr 1168942). Druga opiera się na twierdzeniu, że niewystąpienie o zaświadczenie, o którym mowa w art. 306g Ordynacji podatkowej, nie wyklucza wykazania braku staranności (wydaje się, że takie stanowisko prezentuje WSA w (...) w wyroku z dnia z dnia 11 maja 2010 r., I SA/Bd 289/10, LEX nr 673033). W orzecznictwie Sądu Najwyższego nie przesądzono tej kwestii. W uchwale z dnia 17 stycznia 2012 r., I UZP 9/11, OSNP 2012, nr 13-14, poz. 177 podkreślono jedynie, że na wniosek nabywcy przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części, za zgodą zbywającego, organ rentowy powinien wydać zaświadczenie o stanie zaległości składkowych zbywającego związanych z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą, powstałych do dnia nabycia przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części (art. 31 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 205, poz.1585 ze zm. w związku z art. 112 § 1 w związku z art. 306g ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa). Stanowisko to oznacza, że Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego ma obowiązek wydania zaświadczenia. Nie przesądza ono o możliwości wyłączenia odpowiedzialności wnioskodawców innymi sposobami. Zabieg polegający na odesłaniu w przepisie art. 52 ust 1 pkt 1 u.s.r. wyłącznie do przepisu art. 112 Ordynacji podatkowej, z pominięciem przepisu art. 306g, nie jest przypadkowy. O ile można zgodzić się z twierdzeniem, że możliwe jest wystąpienie przez nabywcę gospodarstwa rolnego do KRUS o wydanie zaświadczenia (za zgodą zbywcy), o tyle nie jest miarodajna interpretacja przepisu art. 112 Ordynacji podatkowej w związku z art. 52 ust 1 pkt 1 u.s.r. sprowadzająca się do zapatrywania, że tylko ten sposób wyłącza odpowiedzialność nabywcy. Odpowiednie stosowanie regulacji prawa podatkowego musi uwzględniać inne realia występujące w prawie ubezpieczenia społecznego rolników. Adresatem przepis art. 112 § 1 i § 6 Ordynacji podatkowej jest nabywca przedsiębiorstwa. Trudno założyć, że nabywa on przedsiębiorstwo w innym celu niż prowadzenie działalności gospodarczej. Znaczy to tyle, że możliwe jest przypisanie mu adekwatnego poziomu staranności. Przeniesienie tej samej konstrukcji na grunt prowadzenia działalności rolniczej zmusza do deprecjacji stopnia wymaganej staranności nabywcy. Sąd pierwszej instancji szczegółowo opisał starania wnioskodawców zmierzające do wyjaśnienia sytuacji prawnej nieruchomości. Potwierdzają one, że nabywcy nieruchomości dołożyli należytej staranności (wymaganej w uwarunkowaniach sprawy) w zakresie wiedzy o zaległościach składkowych zainteresowanej. Konsekwencja tych rozważań jest twierdzenie, że również w tym obszarze stanowisko zaprezentowane w apelacji nie jest miarodajne. Sąd pierwszej instancji nie naruszył przepisu art. 112 § 6 Ordynacji podatkowej w związku z art. 52 ust 1 pkt 1 u.s.r.

Dlatego Sąd Apelacyjny, kierując się przepisem art. 385 k.p.c., orzekł jak w sentencji.