Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XV Ca 928/20

POSTANOWIENIE

Dnia 19 marca 2021 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział XV Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Krzysztof Godlewski

Sędziowie: Brygida Łagodzińska (spr.)

Andrzej Adamczuk

Protokolant: sekretarz sądowy Marcin Cieślik

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 marca 2021r. w P.

sprawy z wniosku S. B. (1)

przy udziale (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P.

o ustanowienie służebności przesyłu

na skutek apelacji wniesionej przez wnioskodawcę

od postanowienia Sądu Rejonowego Poznań-Stare Miasto w Poznaniu

z dnia 6 lutego 2020 r.

sygn. akt I Ns 20/18

p o s t a n a w i a :

1.  oddalić apelację;

2.  zasądzić od wnioskodawcy na rzecz uczestnika kwotę 240 zł z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu apelacyjnym.

Brygida Łagodzińska Krzysztof Godlewski Andrzej Adamczuk

UZASADNIENIE

Wnioskodawca S. B. (1) wniósł o ustanowienie za jednorazowym wynagrodzeniem służebności przesyłu na rzecz uczestnika (...) sp. z o. o. w P. na czas nieokreślony dla urządzeń przesyłowych - linii elektroenergetycznych 110 kV przebiegających na nieruchomości stanowiącej własność wnioskodawcy- działce numer (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta KW nr (...) polegającej na prawie korzystania z nieruchomości w celu eksploatacji, kontroli, przeglądów, konserwacji, modernizacji, remontów, usuwania awarii i naprawy urządzeń elektrycznych służących do przesyłu energii elektrycznej. Ponadto wnioskodawca wniósł o zasądzenie od uczestnika na jego rzecz 230 720 zł z tytułu wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu na przedmiotowej działce. Wnioskodawca wniósł nadto o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na wniosek uczestnik (...) sp. z o. o. P. wniósł o oddalenie wniosku i zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

Postanowieniem z dnia 6 lutego 2020 r. Sąd Rejonowy (...)oddalił wniosek oraz zasądził od wnioskodawcy na rzecz uczestnika 497 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 480 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia i rozważania Sądu pierwszej instancji:

Niezabudowana budynkami trwałymi nieruchomość położona w S., obręb S., w gminie S. o powierzchni 2 520 m ( 2) o numerze działki (...), dla której Sąd Rejonowy (...) prowadzi księgę wieczystą o numerze (...) stanowi własność wnioskodawcy S. B. (2). Wnioskodawca nabył prawa do nieruchomości w drodze umowy kupna- sprzedaży z 17 lipca 2012 r., Repertorium (...)numer (...) przed notariuszem Z. T.. Wcześniej nieruchomość ta wchodziła w skład nieruchomości oznaczonej jako działka o numerze (...), dla której prowadzona była księga wieczysta o numerze KW (...). Dnia 29 czerwca 1979 r. F. J. i C. J. zbyli nieruchomość na rzecz E. H.. 1 października 1981 r. E. B. z domu H. sprzedała tę nieruchomość na rzecz brata A. H.. Na wniosek ówczesnego właściciela A. H. decyzją z dnia 24 października 1986 r. działka nr (...) została podzielona na 6 działek o numerach (...) do (...). Aktem notarialnym z 12 lutego 1987 r. A. H. złożył oświadczenie o zrzeczeniu się niezabudowanych nieruchomości stanowiących działki nr (...) o łącznym obszarze 2 909 m ( 2). Na mocy decyzji administracyjnej Wojewody (...) z 26 lipca 1989 r. działka numer (...) została oddana w użytkowanie wieczyste do majątku wspólnego małżonków J. i M. C. z przeznaczeniem pod zabudowę warsztatową. Postanowieniem z 31 marca 2000 r. wydanym przez Sąd Rejonowy (...), w sprawie (...) o podział majątku wspólnego Sąd przyznał działkę (...) na wyłączne użytkowanie wieczyste J. C.. 17 lipca 2012 r. użytkownik wieczysty J. C. zbył na rzecz wnioskodawcy przedmiotową nieruchomość. 17 października 2013 r. wnioskodawca dokonał przekształcenia użytkowania wieczystego na własność przedmiotowej nieruchomości. Decyzją z 20 października 1982 r. o zatwierdzeniu planu realizacyjnego na podstawie art. 21 ust. 3 ustawy z 24 października 1974 r. prawo budowlane zatwierdzono plan realizacji linii 110 kV K. - P.. Decyzją Naczelnika Gminy S. z 12 stycznia 1983 r. na podstawie art. 35 ust. 1 ustawy z 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczenia nieruchomości przyznano Zakładowi (...) w P. (poprzednikowi prawnemu uczestnika) prawo wstępu na nieruchomości położone w S., zgodnie z wykazem właścicieli w związku z budową linii kV K.- P.. Decyzja ta stała się ostateczna z dniem 10 marca 1983r. W wykazie właścicieli znajdowała się działka (...), z której powstała następnie działka nr (...), której właścicielem jest obecnie wnioskodawca. Linia energetyczna została zbudowana do dnia 20 grudnia 1984 r., a protokolarnie odebrana przez Zakład (...) 20 grudnia 1984 r. i do dnia dzisiejszego jest eksploatowana przez uczestnika (a poprzednio przez jego poprzedników prawnych). Zakład (...) był przedsiębiorstwem państwowym. 12 lipca 1993 r. przedsiębiorstwo to zostało przekształcone w Spółkę Akcyjną (...) z siedzibą w P.. 17 grudnia 2002 r. nastąpiło połączenie tej spółki z 4 innymi Spółkami Akcyjnymi i zmiana firmy na (...). 23 września 2004 r. zmianie uległa firma spółki na E.. 30 czerwca 2007 r. (...) S.A. zbyła na rzecz uczestnika cześć przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 551 k.c. przeznaczoną do realizacji zadań gospodarczych związanych z dystrybucją energii elektrycznej. W skład tej części wchodziły w szczególności m.in. prawa własności ruchomości (zwłaszcza ruchomości związanych z prowadzeniem działalności w zakresie dystrybucji energii elektrycznej: linii kablowych i napowietrznych, sieci dystrybucyjnych oraz zespołów elektroenergetycznych, stacji i rozdzielni energetycznych, transformatorów) oraz prawa wynikające z umów najmu, dzierżawy ruchomości i nieruchomości oraz prawa do korzystania z ruchomości i nieruchomości wynikające z innych stosunków prawnych. Stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie dokumentów urzędowych, które uznał za wiarygodne, albowiem zostały sporządzone przez właściwe ku temu organy i w granicach kompetencji sporządzających je osób, a nadto, żadna ze stron procesu nie kwestionowała ich wiarygodności oraz Sąd nie znalazł podstaw, aby czynić to z urzędu. W szczególności za przydatny dla rozstrzygnięcia Sąd Rejonowy uznał dowód w postaci odpisu decyzji Naczelnika Gminy S. z 12 stycznia 1983 r. (k. 63 oraz k.263 akt (...)). W ocenie Sądu pierwszej instancji ten dokument nie budzi zastrzeżeń pod względem autentyczności i prawdziwości. Jego treść wskazywała na to, że dotyczy nieruchomości i urządzenia na niej posadowionego, objętych wnioskiem o ustanowienie służebności – w treści wykazu właścicieli gruntów wymieniona została działka nr (...) i wcześniejszy jej właściciel. Jak wynika zaś z przeprowadzonej analizy treści ksiąg wieczystych działka nr (...), której właścicielem jest obecnie wnioskodawca powstała z podziału działki nr (...). Za wiarygodne i przydatne Sąd Rejonowy uznał również dokumenty prywatne zebrane w sprawie, bacząc jednak, iż zgodnie z art. 245 k.p.c. stanowią one jedynie dowód tego, iż osoby, które je podpisały złożyły oświadczenia o treści zawartej w dokumentach. Za wiarygodne Sądu pierwszej instancji uznał także zeznania świadków M. G. i J. R., bowiem były logiczne i spójne i korespondowały z zebranym w aktach materiałem dowodowym. Sąd Rejonowy oddalił wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny geodezji, biegłego rzeczoznawcy majątkowego oraz biegłego z dziedziny elektroenergetyki. Zdaniem Sądu pierwszej instancji dowody w okolicznościach przedmiotowej sprawy nie mogły mieć wpływu na treść rozstrzygnięcia sprawy. W ocenie Sądu pierwszej instancji wniosek S. B. (1) o ustanowienie służebności przesyłu na jego nieruchomości na rzecz uczestnika postępowania (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. za jednorazowym wynagrodzeniem okazał się niezasadny. Na wstępie rozważań prawnych Sąd Rejonowy powołał przepis art. 49 § 1 k.c., zgodnie z którym urządzenia służące do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej oraz inne i urządzenia podobne nie należą do części składowych nieruchomości, jeżeli wchodzą w skład przedsiębiorstwa. W tym kontekście Sąd Rejonowy wyjaśnił, że z chwilą przyłączenia urządzeń do sieci przestają być częścią składową nieruchomości i stają się składnikiem przedsiębiorstwa, a z uwagi na ich sfinansowanie przez przedsiębiorcę stają się według prawa jego własnością. W związku z powyższym wszelkie roszczenia powstałe w związku z przebiegającą przez nieruchomość siecią obciążają właściciela przedsiębiorstwa, do którego należy sieć przesyłowa, naruszająca własność. Powyższy tok rozumowania potwierdza orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 20 września 2000r. wydane w sprawie I CKN 608/99 (opubl. LEX nr 51641), w którym wskazano, iż „art. 49 k.c., który jako jedyny może być wykorzystany dla oceny stosunków własnościowych między odbiorcami energii finansującymi koszty wybudowania określonych urządzeń a przedsiębiorstwami zarządzającymi wspólną siecią, stanowi o „wejściu w skład przedsiębiorstwa lub zakładu”. Gdy się zważy, że określenie „wchodzi w skład przedsiębiorstwa” znane jest także na gruncie definicji przedsiębiorstwa zawartej w przepisie art. 55 ( 1) k.c., gdzie obejmuje ekonomiczne oraz funkcjonalne rozumienie zespołu składników materialnych i niematerialnych, (...), to nie może być wątpliwości, że z momentem, z którym sieć elektroenergetyczna (poprzednich właścicieli nieruchomości) przestała być częścią składową tego gruntu, a stała się częścią przedsiębiorstwa uczestnika postępowania z momentem oddania jej do użytkowania poprzednikowi prawnemu (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. i jej technicznego przyłączenia do sieci zarządzanej przez wymieniony podmiot. Sąd Rejonowy podkreślił, że służebność przesyłu jest jedną z konstrukcji prawa cywilnego, która ma umożliwić przedsiębiorcy przesyłowemu legalny dostęp do cudzych nieruchomości, na których mają być posadowione urządzenia przesyłowe, a także stwarzać możliwość prawnego uregulowania dostępu do cudzych nieruchomości, na których już posadowione są te urządzenia. Definiując konstrukcję służebności przesyłu należy zwrócić uwagę na fakt, że jest to rodzaj służebności, do której stosuje się odpowiednio przepisy o służebności gruntowej, o czym jednoznacznie stanowi art. 305 ( 4) k.c. Ustanowienie służebności przesyłu następuje na rzecz przedsiębiorcy, który jest właścicielem urządzeń, o których stanowi art. 49§1 k.c., lub który zamierza wybudować takie urządzenia i polega na tym, że przedsiębiorca może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń. W ocenie Sądu Rejonowego nie ulegało wątpliwości, że przez nieruchomość wnioskodawcy przebiega linia energetyczna należąca do uczestnika. Powyższa okoliczność nie mogła jednakże przesądzić o zasadności wniosku wnioskodawcy. Sąd wskazał, że w toku postępowania uczestnik podniósł bowiem w pierwszej kolejności zarzut, że dysponuje on uprawnieniem do korzystania z nieruchomości wnioskodawcy wynikającym z wydania decyzji przewidzianej przepisem art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (Dz.U. z 1974 r., nr 10, poz. 64; dalej: u.z.t.w.n.). Zdaniem Sądu Rejonowego zarzut ten okazał się skuteczny. W odniesieniu do powyższego Sąd wyjaśnił, że w dniu 12 stycznia 1983 r. w oparciu o art. 35 ust. 1 u.z.t.w.n. została wydana decyzja, na podstawie której przyznano poprzednikowi prawnemu uczestnika Zakładowi (...) w P. prawo wstępu na nieruchomości położone we wsi S. Gmina S. zgodnie z wykazem właścicieli gruntów załączonym do decyzji w związku z budową linii energetycznej napowietrznej linii kV K.-P.. Decyzja ta stała się ostateczna z dniem 10 marca 1983r. Ponadto wraz z decyzją uczestnik przedstawił wykaz właścicieli gruntów we wsi S. gmina S. sporządzony w związku z budową linii energetycznej w którym znajduje się przedmiotowa nieruchomość – działka nr (...) z której wyodrębniono działkę numer (...) stanowiącą własność wnioskodawcy. Przedmiotowa decyzja - jak wskazuje jej treść - wydana została w oparciu o wskazany powyżej artykuł 35 u.z.t.w.n., dawała prawo - jak określono - wstępu na nieruchomości, a w uzasadnieniu precyzowała w sposób opisowy rodzaj uprawnień zakładu energetycznego. Powiązanie tych trzech okoliczności wskazuje w sposób niebudzący wątpliwości, że uprawnienia Zakładu (...) wynikające z decyzji mieszczą się w pojęciu ustawowym zakładania, przeprowadzenia na nieruchomościach wskazanych w ustępie 1 artykułu 35 urządzeń oraz dostępu do tych urządzeń w celu wykonywania czynności związanych z ich konserwacją określonego w ustępie 2 artykułu 35 ustawy. W konsekwencji zgodnie z utrwalonym orzecznictwie poglądem, wniosek o ustanowienie służebności przesyłu nie mógł być uwzględniony. Wskazana powyżej decyzja z 12 stycznia 1983 r. doprowadziła do trwałego ograniczenia prawa własności poprzednika prawnego wnioskodawcy, a w konsekwencji wnioskodawcy, nakładając na właściciela nieruchomości obowiązek znoszenia stanu faktycznego ukształtowanego przebiegiem urządzeń przez strefę, w której było i mogło być wykonywane jego prawo. Ograniczenie prawa własności w celu wykonywania na niej uprawnień o treści zbliżonej do tych, które są właściwe dla służebności przesyłowej, dokonane decyzją administracyjną, ma charakter publicznoprawny, jako szczególny rodzaj wywłaszczenia – (uchwała Sądu Najwyższego w składzie Siedmiu Sędziów z 8 kwietnia 2014 roku III CZP 87/13 i postanowienie Sądu Najwyższego z 3 marca 2016 roku II CSK 283/15). Sąd wskazał, że w toku postępowania wnioskodawca zarzucił m.in. brak oznaczenia nieruchomości, których dotyczą oraz ostateczność powoływanej przez uczestnika decyzji z dnia 12 stycznia 1983r. (k. 128-130 akt). W ocenie Sądu Rejonowego przymiot ostateczności omawianej decyzji wynika z materiału dowodowego niniejszej sprawy. Ciężar dowodu w tym zakresie spoczywał na (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. (art. 6 k.c.), która z tej decyzji wywodziła skutki prawne (wskazywała, że z decyzji wynika nabyte wcześniej uprawnienie, które pozbawia zasadności żądanie ustanowienia służebności przesyłu). W tym kontekście Sąd wyjaśnił, że w myśl art. 12 ustawy z 14 czerwca 1960r. Kodeks postępowania administracyjnego obowiązującego w dacie wydania decyzji z 12 stycznia 1983r., ostateczne stawały się decyzje, od których nie służyło odwołanie w administracyjnym toku instancji. Sąd dodał, że zgodnie z art. 110§1 k.p.a., od decyzji wydanej w pierwszej instancji służyło stronie odwołanie do instancji wyższej. W ocenie Sąd pierwszej instancji te okoliczności – jako przesądzające o kwalifikacji wskazanej decyzji jako ostatecznej – powinien był wykazać w toku postępowania uczestnik, co ostatecznie nastąpiło. Sąd wyjaśnił, że została przedstawiona decyzja z dnia 12 stycznia 1983r. opatrzona klauzulą stwierdzającą jej ostateczność –(63 akt). poddany ocenie dokument, znajdujący się na karcie 63, jak wynika z jego treści, stanowi kserokopię odpisu sporządzonego przez Zakłady (...). Ten fakt wyjaśnia, że zamiast podpisu osoby, która wydała decyzję, obok adnotacji o pieczęci okrągłej Naczelnik Gminy w S., figuruje adnotacja o treści: "Podpis nieczytelny". Powyższą kserokopię poświadczył występujący w niniejszej sprawie w imieniu uczestnika radca prawny, które to poświadczenie w okolicznościach sprawy dotyczyło zgodności z opisanym powyżej odpisem. Kserokopia zawierała natomiast oryginalne poświadczenie prawomocności decyzji z dniem 10 marca 1983 roku przez Wójta Gminy dokonane 19 kwietnia 2016 roku. W ocenie Sądu Rejonowego wszechstronna ocena dowodów przewidziana w artykule 233 k.p.c. w okolicznościach sprawy dopuszczała przeprowadzenie dowodu z potwierdzonej za zgodność, w trybie artykułu 129 § 2 k.p.c., kserokopii odpisu decyzji. Jednocześnie Sąd podkreślił, że należało mieć na uwadze, że oryginał decyzji nie zachował się, ale przedłożona kserokopia odpisu decyzji, potwierdzona za zgodność wraz ze stwierdzeniem prawomocności decyzji przez Wójta Gminy, potwierdza w dostateczny sposób istnienie decyzji administracyjnej i jej treść. W orzecznictwie przyjmuje się za dopuszczalne nawet posłużenie się niepotwierdzoną kserokopią, fotokopią jako środkiem przydatnym do ustalenia treści pisemnego dokumentu, jeżeli z przyczyn faktycznych uzyskanie dostępu do oryginału, odpisu lub wypisu zrównanego w skutkach z oryginałem nie jest możliwe dla Sądu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 26 listopada 2014 roku III CSK 254/13 i z 3 marca 2016 roku II CSK 283/15). W świetle powyższego Sąd Rejonowy przyjął, że uczestnik poprzez przedłożenie dokumentu znajdującego się na k.63 w należyty i wystarczający sposób wykazał ostateczność decyzji z 12 stycznia 1983 r., która odnosiła się m.in. do nieruchomości, której właścicielem jest obecnie wnioskodawca. Następnie Sąd Rejonowy wskazał, że wraz z decyzją uczestnik przedstawił wykaz właścicieli gruntów. Wykaz ten został dołączony do decyzji i stanowił jej załącznik, a w nazwie – analogicznie jak decyzja – określa położenie nieruchomości we wsi S. gmina S., a także adnotację, że został sporządzony w związku z budową linii energetycznej, w którym znajduje się nieruchomość. W wykazie tym pod pozycją 7 figuruje poprzednik prawny wnioskodawców i działka (...), z której – jak wynika z materiału sprawy - wyodrębniono działkę (...) stanowiąca własność wnioskodawcy. W ocenie Sądu Rejonowego nie jest zasadny zarzut wnioskodawcy, że przedmiotowa decyzja nie wskazuje konkretnych nieruchomości, co do których się odnosi. Sąd wskazał, że w rzeczywistości bowiem w oparciu o materiał dowodowy sprawy można było w jednoznaczny sposób ustalić, że przedmiotowa decyzja odnosi się m.in. do terenu stanowiącego obecnie działkę nr (...), której właścicielem jest wnioskodawca. Następnie Sąd dodał, że uczestnik postępowania w odpowiedzi na wniosek o ustanowienie służebności przesyłu powoływał również zarzut zasiedzenia prawa służebności gruntowej odpowiadającej treści służebności przesyłu. Odnosząc się do powyższego zarzutu Sąd stwierdził, iż jeżeli przedsiębiorstwo przesyłowe korzysta z cudzej nieruchomości na podstawie decyzji wywłaszczeniowej, w tym decyzji wydanej na podstawie art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości, to ta decyzja stanowi trwałą podstawę prawną i nieuzasadnione jest powoływanie się na zarzut zasiedzenia tej służebności. Jeżeli natomiast brak jest podstawy prawnej w postaci decyzji administracyjnej, to formą obrony przedsiębiorstwa przesyłowego może być wówczas zarzut zasiedzenia służebności. Reasumując Sąd pierwszej instancji podkreślił, że nie wolno mieszać ze sobą dwóch różnych podstaw nabycia prawa korzystania z cudzej nieruchomości według treści odpowiadającej służebności przesyłu, to znaczy administracyjnej decyzji wywłaszczeniowej (tzw. ustawowa służebność przesyłu), z orzeczeniem sądu wydanym na skutek uwzględnienia zasiedzenia służebności przesyłu (tzw. sądowa służebność przesyłu). Zdaniem Sądu Rejonowego powyższy wniosek wynika z dwóch orzeczeń Sądu Najwyższego. W uchwale Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 2014 r., sygn. III CZP 107/13 przyjęto, że jeżeli przedsiębiorca będący właścicielem urządzeń wymienionych w art. 49 § 1 k.c. wykonuje uprawnienia wynikające z decyzji wydanej na rzecz jego poprzednika prawnego na podstawie art. 35 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (jedn. tekst: Dz.U. z 1974 r. Nr 10, poz. 64 ze zm.), właściciel nieruchomości nie może żądać ustanowienia służebności przesyłu (art. 3052 § 2 k.c.). Natomiast w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia 2014 r., sygn. III CZP 87/13 wyjaśniono, że wykonywanie uprawnień w zakresie wynikającym z decyzji wydanej na podstawie art. 35 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (jedn. tekst: Dz.U. z 1974 r. Nr 10, poz. 64 ze zm.), stanowiącej tytuł prawny do ich wykonywania, nie prowadzi do nabycia przez zasiedzenie służebności gruntowej odpowiadającej treści służebności przesyłu. W kontekście powyższego Sąd Rejonowy wyjaśnił, że decyzja administracyjna wydana na podstawie art. 35 ustawy stanowi tytuł prawny do korzystania z cudzej nieruchomości w zakresie wynikającym z jej treści oraz kreuje obowiązek znoszenia przez właściciela tej nieruchomości ograniczeń wynikających z uprawnienia przyznanego tą decyzją. Uchylenie ustawy z dnia 12 marca 1958 r. nie pozbawia mocy wiążącej decyzji wydanej na podstawie objętej nią regulacji, gdyż norma prawna zindywidualizowana i skonkretyzowana w decyzji wiąże tak długo, jak długo istnieje stan faktyczny odpowiadający stanowi opisanemu w abstrakcyjnej normie prawnej, która była podstawą stosunku prawnego objętego decyzją. Decyzja jako akt wywłaszczeniowy powoduje trwałe ograniczenie prawa własności w celu wykonywania na niej uprawnień o treści zbliżonej do tych, które są właściwe dla służebności zwanej w literaturze przesyłową. Decyzja administracyjna wywłaszczeniowa wynikała z publicznoprawnej działalności państwa, a wywłaszczenie uznaje się za instytucję prawa publicznego. Z decyzji tej wynikają uprawnienia o charakterze administracyjnym, czasami nazwane szczególną służebnością ustawową. Decyzja wywłaszczeniowa jest skuteczna erga omnes tzn. przeciwko każdemu kolejnemu właścicielowi i chroni prawa każdego kolejnego nabywcy służebności przesyłu, który uzyskał do tych urządzeń tytuł i w związku z tym jest odpowiedzialny za ich utrzymanie i eksploatację. Uczestnik postępowania w dalszym ciągu posiada uprawnienie wynikające z decyzji administracyjnej co do korzystania z nieruchomości wnioskodawców w zakresie niezbędnym do eksploatacji linii. W ocenie Sądu Rejonowego mając na uwadze powyższe okoliczności wniosek o ustanowienie służebności przesyły nie mógł podlegać uwzględnieniu. W konsekwencji Sąd pierwszej instancji wniosek oddalił. O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 520 § 3 k.p.c. Sąd wskazał, że skoro interesy wnioskodawcy i uczestnika były sprzeczne, a wniosek został oddalony, to na podstawie powołanego przepisu kosztami postępowania obciążono wnioskodawcę, zasądzając od niego na rzecz uczestnika 497 zł, na którą składało się: 480 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego zgodnie z § 5 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz 17 zł tytułem zwrotu uiszczonej opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa.

Apelację od postanowienia wniósł wnioskodawca zaskarżając orzeczenie w całości. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucono naruszenie:

1.  prawa materialnego poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie lub niezastosowanie:

a)  art. 6 w zw. z art. 176 k.c. poprzez jego niezastosowanie oraz zwolnienie uczestnika z obowiązku wykazania dowodów na uregulowanie stanu prawnego obciążenia nieruchomości wnioskodawcy przez poprzednika prawnego uczestnika - Skarbu Państwa tj. w zakresie związania decyzją nieruchomości po podziale, określenia zakresu obciążenia, potwierdzenia wypłaty odszkodowania ówczesnemu właścicielowi;

b)  art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości w zw. z art. 16 k.p.a. poprzez błędne uznanie, że w sprawie wykazano, że decyzja, na którą powołuje się uczestnik stała się ostateczna i wiąże w tym zakresie orzekający w sprawie Sąd;

c)  art. 35 ust. 2 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości poprzez jego błędne zastosowanie i uznanie, że uczestnikowi przysługują uprawnienia, które uniemożliwiają uwzględnienie wniosku o ustanowienie służebności przesyłu;

d)  art. 35 ust. l i 2 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości oraz art. 64 ust 2 i 3 Konstytucji, a także art. 1 Protokołu numer 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (Dz. U. z 1995 r. Nr 36 poz. 175 ze zm.) poprzez błędne uznanie, że dopuszczalne jest powoływanie się na ewentualną decyzję wywłaszczającą, w sytuacji, gdy nie wykazano, że w wyniku jej ewentualnego obowiązywania doszło do wypłaty jakiegokolwiek odszkodowania na rzecz ówczesnych właścicieli nieruchomości;

e)  art. 22 ust. 1 pkt 1 i 4 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości poprzez jego pominięcie przy ocenie skuteczności decyzji i uznanie, że pomimo istotnych braków decyzja jest skuteczna;

2.  przepisów postępowania mające wpływ na treść orzeczenia:

a)  art. 231 k.p.c. poprzez błędne uznanie za ustalone twierdzenia uczestnika o posiadaniu skutecznego względem właściciela nieruchomości tytułu prawnego do eksploatacji urządzeń przesyłowych, chociaż wniosku takiego nie daje się wyprowadzić z przedstawionych faktów;

b)  art. 232 k.p.c. poprzez błędne uznanie, że uczestnik wykazał przeniesienie na jego rzecz przez poprzedników prawnych ewentualnego tytułu do korzystania z nieruchomości wnioskodawcy, pomimo tego, że materiał dowodowy obejmuje jedynie dowody na okoliczność przekształceń podmiotowych większości poprzedników prawnych uczestnika;

c)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego, co przejawiało się w bezpodstawnym uznaniu, że w niniejszej sprawie dopuszczalne jest uznanie decyzji, na którą powoływał się uczestnik za skuteczny tytuł do korzystania z nieruchomości wnioskodawcy, pomimo braku dowodów pozwalających na takie stwierdzenie oraz pominięcie w tym zakresie wskazywanych przez wnioskodawcę braków;

d)  art. 205 12 § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez uznanie za udowodnione twierdzeń uczestnika o przeniesieniu posiadania prawa wynikającego z decyzji wywłaszczającej, pomimo braku dowodów potwierdzających te twierdzenia;

e)  art. 205 12 § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez nieprzeprowadzenie w sprawie dowodów pomimo właściwej inicjatywy dowodowej wnioskodawcy.

Z powołaniem na powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia w całości poprzez uwzględnienie wniosku wnioskodawcy oraz zasądzenie od uczestnika zwrot kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego za obydwie instancje według norm przepisanych, ewentualnie uchylenie postanowienia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji oraz orzeczenie o kosztach postępowania odwoławczego w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie.

W odpowiedzi na apelację uczestnik wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie od wnioskodawcy kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się bezzasadna.

Sąd Okręgowy w myśl postanowień art. 382 k.p.c. w zw. z art. 13§2 k.p.c. uznał za własne ustalenia faktyczne przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, podzielając także rozważania prawne przedstawione w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia, dokonane w oparciu o właściwe przepisy prawne.

W pierwszej kolejności, odwołując się do zarzutów apelacyjnych skarżącego, należy wskazać, że wnioskodawca podniósł zarówno zarzuty naruszenia prawa materialnego, jak i procesowego. A podkreślić należy, że prawidłowość zastosowania lub wykładni prawa materialnego może być właściwie oceniona jedynie w oparciu o niewadliwie ustaloną podstawę faktyczną rozstrzygnięcia. Zatem analiza zarzutów dotyczących naruszenia prawa materialnego może zostać podjęta dopiero wówczas, gdy ustalony stan faktyczny, będący podstawą zaskarżonego postanowienia, nie budzi zastrzeżeń (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 1997 r., II CKN 60/97, OSNC 1997/9/128). Takie podejście rodzi zaś konieczność rozpoznania w pierwszej kolejności zarzutów naruszenia prawa procesowego, zmierzających do zakwestionowania stanu faktycznego, stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 1997 r., II CKN 18/97, OSNC 1997/8/112).

W pierwszej kolejności, odnosząc się do podniesionych przez skarżącego zarzutów naruszenia prawa procesowego, tj. art. 231 oraz 232 k.p.c., na podstawie których skarżący zarzuca Sądowi I instancji błędne uznanie, że uczestnik posiada tytuł prawny umożliwiający eksploatację urządzeń przesyłowych oraz że wykazał skuteczne jego przeniesienie przez poprzedników prawnych na jego rzecz, Sąd II instancji wskazuje, iż nie zasługują one na uwzględnienie. Tytułem wstępu wskazać należy, iż istotą prawa służebności przesyłu jest uprawnienie przedsiębiorstwa przesyłowego do korzystania z cudzego gruntu w zakresie umożliwiającym eksploatację przechodzących przez ten grunt urządzeń służących do przesyłania pary, gazu, wody czy energii elektrycznej (art. 305 1k.c.). Natomiast do wykazania przeniesienia posiadania tego rodzaju służebności na uczestnika postępowania nie było konieczne udowodnienie przeniesienia przez jego poprzednika prawnego konkretnie oznaczonych urządzeń technicznych, lecz wykazanie, że urządzenia służące do przesyłu mediów w zakresie działalności przedsiębiorstwa przesyłowego, znajdujące się wewnątrz, na lub ponad gruntem, istniały w oznaczonym miejscu i były wykorzystywane do tego celu oraz że działanie to jest kontynuowane przez uczestnika. W przypadku linii wystarczające jest wykazanie jej trwałego, niepodlegającego zmianom, przebiegu i lokalizacji na nieruchomości obciążonej, natomiast nie ma istotnego znaczenia skład techniczny urządzeń przesyłowych i protokolarne potwierdzenie ich przekazania następcy (postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 2 marca 2017 r., V CSK 356/16). Sąd Apelacyjny w wyroku z dnia 5 lipca 2019 roku V ACa 54/19 wskazał, że istotą prawa służebności przesyłu jest uprawnienie przedsiębiorstwa przesyłowego do korzystania z cudzego gruntu w zakresie umożliwiającym eksploatację przechodzących przez ten grunt urządzeń służących do przesyłania pary, gazu, wody czy energii elektrycznej (art. 305 1 k.c.).

Do posiadania służebnością stosuje się art. 352 k.c. oraz odpowiednio przepisy o posiadaniu rzeczy, w tym m.in. art. 348 k.c., który reguluje przeniesienie tego posiadania. Zgodnie z jego dyspozycją, przeniesienie posiadania następuje przede wszystkim przez wydanie rzeczy. Ustawodawca zrównuje jednak w skutkach prawnych z wręczeniem rzeczy także wydanie dokumentów, które umożliwiają rozporządzenie rzeczą, jak również środków, które dają faktyczną władzę nad rzeczą. Jednocześnie zwrócić należy uwagę, co istotne na gruncie niniejszej sprawy, że przy odpowiednim stosowaniu przepisów, nie można pomijać natury stosunku prawnego, do którego przepisy te należy odnieść. Wobec powyższego w przypadku służebności gruntowej o treści odpowiadającej treści służebności przesyłu należy mieć na uwadze, iż łączy się ona nierozerwalnie z kwestią własności urządzeń przesyłowych, z których korzystanie wypełnia treść omawianej służebności. Uwzględniając powyższe, przeniesienie własności urządzenia przesyłowego należy uznać za wydanie środka, które daje faktyczną możliwość wykonywania służebności przesyłu. Oznacza to w konsekwencji, iż przeniesienie posiadania owej służebności następuje wskutek zmiany dotychczasowego właściciela urządzeń przesyłowych, w stosunku do których było wykonywane to posiadanie, przy założeniu, iż nowy właściciel w dalszym ciągu wypełnia przesłanki przewidziane dla posiadacza służebności i korzysta z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści tej służebności. W tym miejscu wskazać należy, że własność urządzenia przesyłowego jako ruchomości oraz służebność przesyłu, tu służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu, jako prawa rzeczowe do nieruchomości, o których mowa w art. 55 1 k.c. wchodzą w skład przedsiębiorstwa i zgodnie z art. 55 2 k.c. zostają objęte przez czynność prawną mającą za przedmiot przedsiębiorstwo. Stąd też czynność polegająca na zbyciu lub przekształceniu przedsiębiorstwa rozciąga się także na własność urządzenia przesyłowego, w związku z którym wykonywane są służebności. Innymi słowy: następca prawny przedsiębiorstwa/przedsiębiorcy będącego właścicielem urządzenia przesyłowego, staje się jednocześnie jego następcą prawnym w zakresie obejmującym posiadanie służebności przesyłu. W ocenie Sądu Okręgowego zgromadzona przed Sądem I instancji wyczerpująca dokumentacja wskazuje i potwierdza kolejnych uprawnionych do posiadania przedmiotowych urządzeń odpowiadających treści omawianej służebności i rzeczywiście wykorzystujących infrastrukturę do zadań powierzonym na mocy decyzji wywłaszczeniowej z dnia 12 stycznia 1983 r., znak (...) (w szczególności przedstawiona przez uczestnika umowa zbycia zorganizowanej części przedsiębiorstwa zawarta w formie aktu notarialnego, rep. (...) – k. 105). Nie sposób także kwestionować mocy dowodowej przedstawionego przez uczestnika postępowania tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości wnioskodawcy, tj. samej decyzji wywłaszczeniowej, wydanej na podstawie art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości przez Naczelnika Gminy S. z dnia 12 stycznia 1983 r. (k. 63) wraz z załącznikiem, stanowiącym wykaz właścicieli gruntów we wsi S. gmina S. sporządzonym w związku z budową linii energetycznej, w którym to wykazie, pod poz. 7 objęto przedmiotową nieruchomość – działkę nr (...), z której później wyodrębniono działkę nr (...), stanowiącą własność wnioskodawcy (k. 71). Tym samym zarzut apelującego co do błędnego ustalenia stanu faktycznego polegającego na przyjęciu ciągłości przekształceń podmiotowych, jak i braku skutecznego wykazania tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości wnioskodawcy nie zasługiwał na aprobatę. W tym miejscu zauważyć należy, że sam wnioskodawca składając wniosek o ustanowienie służebności przesyłu wskazując jako uczestnika (...) Sp. z o.o., ten właśnie podmiot wskazał jako władający urządzeniami przesyłowymi, tym samym sam wywodził, że jest on właścicielem urządzeń, które co jest oczywistym musiał nabyć od poprzedników prawnych. W szczególności zaś, na co wskazano wyżej, w przypadku uczestnika następowały zmiany w zakresie formy działalności przedsiębiorstwa w oparciu o tę samą infrastrukturę.

Apelujący podniósł również zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wskazując na przekroczenie przez Sąd I instancji zasady swobodnej oceny dowodów, prowadzące do uznania, że w niniejszej sprawie były podstawy do uznania przedmiotowej decyzji wywłaszczeniowej za skuteczny tytuł do korzystania z nieruchomości wnioskodawcy. W tym miejscy Sąd Okręgowy podkreśla, że ocena mocy i wiarygodności poszczególnych dowodów, przedstawiona bardzo wnikliwie w pisemnym uzasadnieniu orzeczenia, mogłaby być skutecznie podważona w postępowaniu apelacyjnym tylko wówczas, gdyby wykazano, że zawiera ona błędy logiczne, wewnętrzne sprzeczności, czy jest niepełna. Uchybień takich nie sposób się jednak dopatrzyć w pisemnych motywach zaskarżonego postanowienia. Podniesione zarzuty mogłyby być uwzględnione jedynie wówczas gdyby wykazano, że zebrane dowody w części zostały ocenione w sposób rażąco wadliwy, sprzeczny z zasadami logiki bądź doświadczenia życiowego. Tego apelujący nie dowiódł, a jego twierdzenia, że z zebranego materiału dowodowego w sprawie wynikają odmienne ustalenia co do nieprzerwanego posiadania urządzeń energetycznych przez uczestnika i jego poprzedników prawnych czy też co do wadliwości wydanej decyzji administracyjnej są wyrazem jedynie jego własnej - subiektywnej oceny dowodów i wersji co do stanu faktycznego, korzystnej dla skarżącego, ale oderwanej od dowodów i ustaleń Sądu Rejonowego. Sąd Okręgowy dokonał własnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, wywodząc z niego zakresowo tożsame – co Sąd I instancji, wnioski.

Całkowicie niezasadnie jawią się również zarzuty skarżącego, wymierzone w regulację zawartą w art. 205 12 § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., które w istocie li tylko powielają argumentację wywiedzioną we wcześniejszych zarzutach naruszenia prawa procesowego, wskazując na niezasadność uznania za udowodnione twierdzeń uczestnika w zakresie wyżej podniesionym. Niezasadne są zarzuty, w których wnioskodawca wykazuje na „nieprzeprowadzenie w sprawie dowodów”, w niniejszej sprawie Sąd I instancji zgromadził niezwykle obszerny, a przy tym kompletny i wyczerpujący materiał dowodowy, całkowicie wystarczający do poczynienia merytorycznych ustaleń. Zdaniem Sądu Okręgowego, tak sformułowane zarzuty jawią się jedynie jako gołosłowna polemika z ustaleniami Sądu I instancji strony niezadowolonej z ostatecznego rozstrzygnięcia tego Sądu.

Przechodząc zaś do zarzutów wymierzonych w naruszenie prawa materialnego, tytułem wstępu Sąd Okręgowy wskazuje, iż w doktrynie i orzecznictwie dominuje pogląd, wedle którego decyzja wydana na podstawie art. 75 ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości, jak również na podstawie art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości, a także na podstawie art. 124 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami jest aktem kształtującym treść prawa własności zgodnie z art. 140 k.c. Nie powoduje ona powstania służebności w ścisłym tego słowa znaczeniu, ale wynikają z niej uprawnienia o charakterze administracyjnoprawnym, które, z uwagi na ich podobieństwo do skutków prawnych wywołanych przez ustanowienie służebności, czasami nazywane są szczególną służebnością administracyjną (por. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia 2014 r. III CZP 87/13). W tym miejscu należy przywołać uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 2014 r. III CZP 107/13, Lex nr 1488917, w której stwierdzono, że jeżeli przedsiębiorca będący właścicielem urządzeń wymienionych w art. 49 § 1 k.c. wykonuje uprawnienia wynikające z decyzji wydanej na rzecz jego poprzednika prawnego na podstawie art. 35 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości, właściciel nieruchomości nie może żądać ustanowienia służebności przesyłu. W uzasadnieniu tej uchwały przedstawiona została także analiza przepisów ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości i skutków wydanej na jej podstawie decyzji ograniczającej prawo własności nieruchomości w sposób określony w decyzji.

Odnosząc się zaś do podniesionego w apelacji zarzutu wymierzonego w regulację zawartą w art. 176 k.c., wskazać należy, iż przepis ten, dotyczący reguł zasiedzenia nieruchomości, nie stanowił w ogóle podstawy orzekania w niniejszej sprawie. Wykonywanie uprawnień w zakresie wynikającym z decyzji administracyjnych, wydanych na podstawie kolejnych ustaw dotyczących gospodarowania nieruchomościami i ich wywłaszczania, nie prowadzi do nabycia przez zasiedzenie służebności gruntowej odpowiadającej treści służebności przesyłu. Taką decyzję uznaje się bowiem za istniejący trwale i wystarczający tytuł prawny do władania nieruchomością przez przedsiębiorstwo przesyłowe w zakresie potrzebnym mu do zrealizowania jego zadań na tej nieruchomości, stanowiąc postać służebności publicznej. Prawa właściciela są trwale ograniczone w związku z koniecznością znoszenia jej wykorzystania dla określonych celów publicznych. Sąd Okręgowy uznaje więc, że przywołane uchwały w pełni dotyczą stanu faktycznego powstałego w niniejszej sprawie. Mianowicie, Decyzję Naczelnika Gminy S. z dnia 12 stycznia 1983 r., wydaną na podstawie art. 35 ust. 1 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości należy zaliczyć do decyzji o charakterze wywłaszczeniowym, która co do zasady tworzy własny tytuł prawny do korzystania z nieruchomości wnioskodawcy, gdyż dokładnie określa jakiej nieruchomości dotyczy i jest skierowana do konkretnego właściciela nieruchomości. Decyzja kreuje więc prawo podmiotowe i stanowi tytuł prawny uczestnika do nieruchomości objętej wnioskiem. Raz jeszcze Sąd Okręgowy bowiem przypomina, iż wraz z przedmiotową decyzją, uczestnik przedstawił wykaz właścicieli gruntów (k. 71), co do którego szczegółowe rozważania w tym zakresie poczynił już Sąd Rejonowy w treści uzasadnienia (k. 260), które Sąd Okręgowy w pełni podziela i nie widzi konieczności ich ponownego przytaczania.

Odnosząc się zaś do podniesionego w apelacji zarzutu naruszenia art. 6 k.c., Sąd Okręgowy w pełni aprobuje tutaj stanowisko Sądu Rejonowego, w szczególności odnoszące się do kwestii związanej z mocą dowodową przedłożonej decyzji administracyjnej. Można tylko powtórzyć za Sądem I instancji, iż uczestnik postępowania, wzbogacając materiał dowodowy o kserokopię odpisu decyzji, poświadczonej za zgodność z oryginałem przez pełnomocnika uczestnika, będącego radcą prawnym, w dodatku wraz ze stwierdzeniem prawomocności tejże decyzji dokonanej przez Wójta, a ustalonej na dzień 10 marca 1983 r.,(k. 63) zadośćuczynił wszelkim wymogom zakreślonym art. 6 k.c.

W dalszej kolejności, Sąd Okręgowy rozważył - jako ściśle związany z powyższym ustaleniem, zarzut naruszenia art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości, poprzez uznanie, że uczestnikowi przysługuje trwały tytuł prawny do stałego korzystania z nieruchomości wnioskodawcy wynikający z powyższych decyzji. Wskazać należy, że kwestia ta była przedmiotem uchwały Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 2010 r. III CZP 116/2009 w której to uchwale, Sąd Najwyższy stwierdził, że decyzja wydana na podstawie art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (Tekst jednolity: Dz. U. z 1974 r. Nr 10, poz. 64) jest tytułem prawnym dla przedsiębiorcy przesyłowego do stałego korzystania z wymienionej w tej decyzji nieruchomości. Sąd Okręgowy w całości podziela i uznaje za własne poglądy prawne wyrażone przez Sąd Najwyższy w powyższej uchwale, w szczególności Sąd podziela pogląd, że ratio legis przepisów upoważniających do wydania decyzji administracyjnej w celu umożliwienia tzw. przedsiębiorstwu przesyłowemu wstępu na cudzą nieruchomość w celu założenia, a potem eksploatacji i konserwacji urządzeń służących do przesyłu różnych postaci energii, stanowi nie tylko uprawnienie do wejścia na grunt w czasie zakładania tych urządzeń i ich konserwacji, ale o możliwości realizowania zadań i celów gospodarczych, którym te urządzenia służą. Przyjmując założenie racjonalnego ustawodawcy należy stwierdzić, że gdyby do pozostawienia przewodów lub urządzeń było potrzebne dodatkowe uprawnienie w decyzji, albo jakaś dodatkowa decyzja, to by o niej od razu postanowiono, jak w przypadku dostępu do urządzeń wyrażone w ust. 1 art. 35 tejże ustawy. Sąd Okręgowy podzielił więc stanowisko Sądu Rejonowego, że na podstawie decyzji wydanej na podstawie art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości podmiot uprawniony uzyskiwał - obok możliwości wejścia na cudzy grunt w celu instalacji urządzenia przemysłowego, trwałą możliwość dostępu do tych urządzeń w celach konserwacyjnych, jak również decyzja ta jest tytułem prawnym do stałego korzystania z wymienionej w tej decyzji nieruchomości. Wskazać należy, że wprawdzie realia gospodarcze, w których funkcjonowała powyższa ustawa znacznie różniły się od obecnych, jednakże obecnie obowiązujące przepisy, choćby analogiczny art. 124 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami, nadal przewidują możliwość ograniczania prawa własności w drodze decyzji administracyjnej w interesie społecznym. Powyższe w ocenie Sądu Okręgowego wyklucza zasadność roszczenia wnioskodawcy, gdyż uczestnik postępowania korzysta z nieruchomości w zakresie wynikającym z upoważnienia ustawowego. W sprawie nie zachodzą więc przesłanki do ustanowienia służebności przesyłu w trybie art. 305 2 § 2 k.c. Przesłanką konieczną dla ustanowienia służebności przesyłu jest bowiem brak uprawnienia przedsiębiorcy do korzystania w określonym zakresie z nieruchomości innej osoby, zgodnie z przeznaczeniem stanowiących jego własność urządzeń służących do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej oraz innych urządzeń podobnych.

Odnosząc się zaś do wskazanego w apelacji zarzutu dopuszczalności powoływania się na decyzję wywłaszczeniową w sytuacji, gdy nie wykazano, że w wyniku jej ewentualnego obowiązywania doszło do wypłaty jakiegokolwiek odszkodowania na rzecz ówczesnych właścicieli nieruchomości, wskazać należy, że przepisy ustawy z dnia 12 marca 1958 r. wyczerpująco regulowały problematykę odszkodowawczą w odniesieniu do wszelkich strat związanych ze zgodnym z prawem założeniem i przeprowadzeniem przewodów i urządzeń na czyjejś nieruchomości. Wszelki uszczerbek majątkowy właściciela wynikający z legalnego korzystania z jego nieruchomości wskutek trwałego posadowienia tam przewodów lub urządzeń przesyłowych podlegał naprawieniu na podstawie art. 36 tejże ustawy. Zgodnie z treścią art. 36. ust. 1 powołanej ustawy odszkodowanie za straty wynikłe z działań przewidzianych w art. 35 ust. 1 i 2 strony ustalają na podstawie wzajemnego porozumienia; w razie sporu wysokość odszkodowania ustala na wniosek zainteresowanej strony naczelnik gminy, a w miastach prezydent lub naczelnik miasta (dzielnicy). Należy jednak wyraźnie podkreślić, że tenże stosunek odszkodowawczy jest stosunkiem jedynie akcesoryjnym wobec stosunku wywłaszczenia, a ten z kolei ma swoje umocowanie w decyzji administracyjnej stanowiącej zdarzenie publicznoprawne, które swój publicznoprawny charakter narzuca stosunkowi odszkodowawczemu. Natomiast stosunek odszkodowawczy, mimo że jest wywołany przez wydanie decyzji administracyjnej, nie powstaje na podstawie samej decyzji administracyjnej, lecz powstaje ex lege, a jego podstawą prawną w aktualnie obowiązującym porządku prawnym są art. 21 ust. 1 Konstytucji oraz art. 128 ustawy o gospodarce nieruchomościami. Natomiast akcesoryjność tego stosunku wobec decyzji wywłaszczeniowej wyraża się jedynie w tym, że decyzja administracyjna jest bezpośrednią przyczyną, warunkiem sine qua non stosunku odszkodowawczego. W żadnym razie z powyższych regulacji nie wynika zaś, że warunkiem dopuszczalności wydania decyzji wywłaszczeniowej, w trybie art. 35 ust. 1 i 2 tudzież jej obligatoryjnym elementem jest obowiązek realizacji żądania odszkodowawczego za straty związane z posadowieniem na jego nieruchomości sieci przesyłowej i jej poszczególnych urządzeń, włącznie z obniżeniem wartości tej nieruchomości. Skorzystanie z tego uprawnienia pozostawione jest woli podmiotu i bynajmniej nie przesądza o ważności decyzji administracyjnej stanowiącej jedynie bezpośrednią przyczynę - warunek powstania stosunku odszkodowawczego a nie jej obligatoryjny element.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. oddalił apelację.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 520 § 3 k.p.c. obciążając nimi wnioskodawcę. Interesy wnioskodawcy oraz uczestniczki postępowania w postępowaniu apelacyjnym były bowiem sprzeczne, a zatem wnioskodawca winien zwrócić uczestniczce postępowania koszty jej udziału w sprawie. Uczestniczka postępowania poniosła koszty zastępstwa prawnego w kwocie 240 zł, ustalone na podstawie § 5 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Brygida Łagodzińska Krzysztof Godlewski Andrzej Adamczuk