Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C1401/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 stycznia 2021 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Ewa Harasimiuk

Protokolant: protokolant sądowy Aleksander Kondej

po rozpoznaniu w dniu 9 grudnia 2020 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa A. D. (1)

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę kwoty 350.000 złotych

orzeka:

I.  zasądza od (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz A. D. (2) kwotę 250.000 (dwieście pięćdziesiąt tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 76.000,00 (siedemdziesiąt sześć tysięcy) złotych od 09 lutego 2018 r. do dnia zapłaty, oraz od kwoty 174.000,00 (sto siedemdziesiąt cztery tysiące) złotych od dnia 11 stycznia 2021 r. do dnia zapłaty;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

III.  zasądza od (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz A. D. (2) kwotę 7.714,44 zł (siedem tysięcy siedemset czternaście złotych czterdzieści cztery grosze) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

IV.  zasądza od A. D. (1) na rzecz (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 3.085,56 zł (trzy tysiące osiemdziesiąt pięć złotych pięćdziesiąt sześć groszy) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

V.  nakazuje pobrać od (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie kwotę 15.486,91 zł (piętnaście tysięcy czterysta osiemdziesiąt sześć złotych dziewięćdziesiąt jeden groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów procesu;

VI.  pozostałe nieuiszczone koszty postępowania przejmuje na rachunek Skarbu Państwa.

SSO Ewa Harasimiuk

Sygn. akt I C 1401/17

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 11 stycznia 2021 r.

Pozwem skutecznie wniesionym 19/12/2017 r. (k. 4. 5 data nadania w UP) powód A. D. (1) wniósł o:

1)  zasądzenie od pozwanego (...) Towarzystwo (...) Spółki Akcyjnej z/s w W. na rzecz powoda kwoty 76.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia – wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 18 lipca 2016 r.;

2)  ustalenie, iż pozwany ponosi wobec powoda odpowiedzialność za wszelkie skutki wypadku z dnia 17 czerwca 2016 r., które mogą ujawnić się w przyszłości;

3)  zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu wskazano, iż powód na skutek wypadku doznał szeregu obrażeń, które wymagały hospitalizacji. Podkreślono, iż część dolegliwości związanych z wypadkiem utrzymuje się do dnia wniesienia pozwu. Nadmieniono, iż pozwany przyznał powodowi kwotę 50.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia. Powód podniósł, iż wymagana jest również wtórna operacja brzucha ze względu na pojawienie się przepukliny brzusznej oraz przepukliny mięśniowej w obszarze prawej goleni, co wiąże się z kolejną hospitalizacją na dwóch odrębnych oddziałach. Powyższe wymaga stałego stosowania leków przeciwpadaczkowych, opatrunków, środków pielęgnacyjnych i higienicznych oraz suplementów wzmagających zrost kości. Wskazano, iż powód wskutek wypadku doznał uszczerbku również w aspekcie psychicznym. Wypadek spowodował długotrwały stres będący konsekwencją leczenia i rehabilitacji oraz niepewnością co do całkowitego powrotu do zdrowia. Powód jest przygnębiony stanem swojego zdrowia i perspektywami na przyszłość – zarówno zawodowymi jak i prywatnymi. Do dziś nie może wrócić do pracy, konieczność korzystania z pomocy osób trzecich oraz silne dolegliwości bólowe powodowały i powodują u powoda ogólne rozdrażnienie. Nadmieniono, iż powód przed wypadkiem był osobą w pełni sprawną i bardzo aktywną, zatem utrzymująca się do dnia dzisiejszego ograniczona ruchomość połączona z silnymi dolegliwościami bólowymi wywołuje u niego ogromną frustrację (pozew k. 10-15).

W odpowiedzi na pozew z dnia 27 lutego 2018 r. (data stempla) pozwany wniósł o:

1.  oddalenie powództwa w całości;

2.  zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kosztów opłaty skarbowej uiszczonej od pełnomocnictwa;

3.  oddalenie wniosku strony powodowej sformułowanego w pkt 2. petitum pozwu, tj. ustalenie odpowiedzialności na przyszłość pozwanego

W uzasadnieniu pisma wskazano, iż pozwany kwestionuje roszczenie co do wysokości. Podniesiono, że w toku likwidacji szkody strona pozwana ustaliła, a następnie wypłaciła należne powodowi zadośćuczynienie w kwocie 50.000,00 zł. Wysokość powyższego świadczenia została ustalona na podstawie dokumentacji medycznej zgromadzonej w sprawie, a dodatkowo zweryfikowanej przez konsultanta medycznego. Zaznaczono, iż pozwany nie miał innej możliwości weryfikacji stanu zdrowia powoda, gdyż powód nie stawiał się na badania lekarskie zorganizowane przez pozwanego. Odnosząc się do żądania ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość wskazano, iż samo stwierdzenie faktu, że powód odniósł obrażenia ciała nie przesądza o powstaniu dalszych skutków przedmiotowego wypadku. Wskazano również, iż pozwany kwestionuje zasadność żądania przez powoda zapłaty odsetek liczony w sposób określony w pozwie. Pozwany podniósł, iż odsetki powinny zostać zasądzone od chwili wyrokowania (odpowiedź na pozew k. 181-183v).

W dniu 9 grudnia 2020 r. powód rozszerzył powództwo w ten sposób, że wniósł o zasądzenie kwoty 350.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 76.000,00 zł od dnia 18 lipca 2016 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 274.000,00 zł od 31 dnia po doręczeniu odpisu pozwanej pisma rozszerzającego powództwo do dnia zapłaty (protokół k. 1381, e-protokół z 09/12/2020 r.).

Pozwany wniósł oddalenie powództwa w całości, również w rozszerzonym zakresie ( e-protokół z 09/12/2020 r.).

Pismo, które wpłynęło do akt sprawy po zamknięciu rozprawy z dalszymi żądaniami wyłączono do odrębnego postępowania ( e-protokół z 09/12/2020 r., zarządzenie z 21/12/2020 - k. 1430) .

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 17 czerwca 2016 r. powód A. D. (1) jako motocyklista jadący ulicą (...) w W., zderzył się z prowadzonym przez J. S. samochodem osobowym marki T. (...), wskutek nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu przez kierowcę auta, będącego sprawcą tego wypadku ( dokumentacja zdarzenia w sprawie karnej – k. 26 i n. kopie, opinia biegłego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego P. H., zeznania powoda w charakterze strony)

Pojazd sprawcy szkody w dacie zdarzenia był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego (bezsporne, k. 593-595 polisa).

A. D. (1) po wypadku był hospitalizowany w (...) Instytucie Medycznym z Centralnym Szpitalem Klinicznym (...). W następstwie wypadku powód doznał urazu wielonarządowego. Stwierdzono następujące obrażenia:

- złamanie kłykcia potylicznego po stronie lewej.

- złamanie wyrostków poprzecznych po stronie prawej kręgów L1-L5

- złamanie wyrostków kolczystych kręgów L3-L5

- wieloodłamowe złamanie miednicy, ze złamaniem przezpanewkowym stawu biodrowego po stronie prawej

- obustronne złamanie mas bocznych kości krzyżowej

- złamanie trzonów obu łopatek

- wieloodłamowe złamania bliższych końców kości obu goleni

- złamanie III i IV kości śródręcza lewego

- stłuczenie płuc

- krwawienie do jamy otrzewnej

- uszkodzenie śledziony, uszkodzenie wątroby, perforacja jelita cienkiego

- niedowład kończyn dolnych

- neuropatia stanu krytycznego

W związku z powyższym powód w stanie ogólnym bardzo ciężkim przebywał od dnia wypadku, tj. 17 czerwca 2016 r. do 25 lipca 2016 r w (...) Instytucie Medycznym z (...) Szpitalem (...). W dniu przyjęcia u powoda wykonano laparotomię zwiadowczą, w trakcie której wykonano splenektomię. Zabieg wykonano w trybie tzw. „damage control surgery”, a w jamie brzusznej pozostawiono tzw. packing, z myślą o kontrolnej relaparotomii w trybie planowym za kilka dni. Do rewizji jamy otrzewnej doszło w dniu 19 czerwca 2016 r., po wcześniejszym uzupełnieniu obniżonych parametrów morfologicznych, preparatami krwiopochodnymi. W trakcie tej operacji stwierdzono m.in. uszkodzenie jelita cienkiego. W związku z tym resekowano uszkodzony fragment jelita, po czym wykonano zespolenie koniec do końca pozostałych zdrowych jego części. Zaopatrzono również uszkodzoną wątrobę, krezkę i sieć większą oraz powłoki brzuszne. Po reoperacji powoda żywiono pozajelitowo przez kolejne dni hospitalizacji. Następnie, w dniu 29 czerwca 2016 r. u powoda przeprowadzono zabieg ortopedyczny stabilizacji złamań kości kończyn dolnych płytami (...). Kolejny zabieg stabilizacji kości miednicy odroczono, ze względu na zropienie rany pooperacyjnej po laparotomiach. W dniu 5 lipca A. D. (1) został przeniesiony do Kliniki (...). W dniu 11 lipca 2016 r., z powodu powikłań w gojeniu rany po laparotomii, po konsultacji chirurgicznej, u powoda założono opatrunek próżniowy typu (...). W dniu 14 lipca 2016 r. wykonano zabieg stabilizacji złamań kości miednicy płytami rekonstrukcyjnymi (...). W trakcie i po zabiegu operacyjnym przetoczono powodowi krew. W dniu 19 lipca 2016 r. u powoda odłączono opatrunek próżniowy i zaopatrzono chirurgicznie ranę brzuszną. Powód opuścił szpital z niedowładem obu kończyn dolnych z rozpoznaniem podejrzenia neuropatii stanu krytycznego lub uszkodzenia pni nerwowych w obrębie kończyn dolnych.

W okresie od 28 lipca 2016 r. do 21 sierpnia 2016 r. powód przebywał w ośrodku opiekuńczo- bytowym. Warunki mieszkaniowe jego partnerki utrudniały opiekę nad nim, podobnie jak sytuacja mieszkaniowa i rodzinna jego siostry. W dacie zdarzenia nie mieszkał już z żoną i córką, tylko samodzielnie w domu w W., zaś ojciec nie wyraził chęci przyjęcia go do domu rodzinnego.

Następnie w dniach od 26 sierpnia do 28 października 2016 r. powód przebywał w Klinice (...) (...) Instytutu Medycznego w W., celem kontynuacji rehabilitacji niedowładu kończyn dolnych. W czasie hospitalizacji uczestniczył w terapii neuropsychologicznej, przyjmował leki S. 10 mg (lek nasenny), D. 10 mg (lek przeciwdepresyjny) oraz E. 300 mg (lek przeciwlękowy). W dniu 2 września 2016 r. włączono V. 150 mg (lek przeciwdepresyjny) w dawce podzielonej a odstawiono E.. Od 8 września do 11 września 2016 r. powód przyjmował również H. w dawce 25 mg. W dniu 16 września 2016 r. rozpoczęto leczenie A. w dawce 100 mg (lek przeciwdepresyjny), a odstawiono D.. A. i V. przyjmował do 15 października 2016 r. Rehabilitację kontynuowano do 21 grudnia 2016 r. A. D. (1) poddawany był krioterapii miejscowej, kąpielom wirowym, kinezyterapii.

Po opuszczeniu szpitala, powód pozostawał pod opieką swojej partnerki. Nie kontynuował terapii psychologicznej, gdyż stwierdził, że zyskał pewność siebie i da sobie radę. Do dnia 9 marca 2017 r. poruszał się na wózku inwalidzkim, po tym czasie przy pomocy dwóch kul. Obecnie poza domem porusza się o jednej kuli, a w domu w ogóle bez kul.

W trakcie kolejnych miesięcy intensywnej rehabilitacji u powoda powstała i systematycznie powiększała się przepuklina brzuszna w bliźnie po laparotomiach. W dniach od 16 stycznia do 22 stycznia 2018 r. powód przebywał w Oddziale (...) Szpitala w P., gdzie wykonano u niego plastykę przepukliny brzusznej w bliźnie pooperacyjnej metodą sub-lay. Leczenie pooperacyjne nie było powikłane, a rana brzuszna zagoiła się całkowicie przez rychłozrost.

Gdy A. D. (1) opuszczał w dniu 26 sierpnia 2016 r. Klinikę (...) (...) Instytutu Medycznego wymagał opieki, pomocy przy czynnościach toalety ciała, zmiany bielizny, odżywiania, sprawności ruchowej, samodzielności w życiu codziennym (karta informacyjna k. 124, wypis k. 124v-125, karta informacyjna k. 125-126, karta informacyjna k. 126v-127, 127v-128, zaświadczenie lekarskie k. 128v, dokumentacja medyczna (...) k. 602-1044v, opinia sądowo – lekarska biegłego z zakresu chirurgii ogólnej J. M. z 05/10/2016 r. ).

Postanowieniem z dnia 24 stycznia 2017 r. Prokuratura przedstawiła podejrzanemu J. S. zarzut nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, tj. o czyn z art. 177 § 1 k.k. W trakcie przesłuchania w dniu 24 stycznia 2017 r. podejrzany J. S. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. W dniu 17 marca 2017 r. do Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie przesłany został akt oskarżenia w sprawie przeciwko J. S.. (177 §2 k.k.).

Wyrokiem nakazowym z dnia 1 czerwca 2017 r. w sprawie IV K 218/17 Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie przyjął, że na podstawie zebranych dowodów okoliczności czynu i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości i oskarżonego J. S. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, polegającego na tym, że w dniu 17 czerwca 2016 r. w W. kierując samochodem osobowym marki T. o nr rej. (...) nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 25 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym (Dz. U.2012.1137 j.t.) w ten sposób, iż wykonując manewr zmiany kierunku jazdy – skrętu w lewo nie zachował szczególnej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu z naprzeciwka przeciwnym pasem ruchu motorowi marki S. o nr rej. (...) kierowanemu przez A. D. (1) doprowadzając w ten sposób do zderzenia obu pojazdów i powodując nieumyślnie wypadek, w wyniku którego A. D. (1) doznał obrażeń w postaci urazu wielomiejscowego, złamania kłykcia potylicznego po stronie lewej, złamania wyrostków poprzecznych kręgów L1-L5 po stronie prawej, złamania wyrostków kolczystych kręgów L3-L5, wieloodłamowego złamania miednicy ze złamaniem panewki stawu biodrowego lewego, złamania mas bocznych kości krzyżowej, złamania trzonów obu łopatek, wieloodłamowego złamania trzonu i dalszego końca kości udowej lewej, wieloodłamowego złamania bliższych końców obu goleni, złamania III i IV kości śródręcza lewego, stłuczenia płuc, krwawienia do jamy otrzewnej, uszkodzenia śledziony, wątroby, jelita cienkiego, niedowładu kończyn dolnych, neuropatii stanu krytycznego, które to obrażenia spowodowały ciężki uszczerbek na zdrowiu A. D. (1) w postaci choroby realnie zagrażającej życiu oraz ciężkiej choroby długotrwałej spowodowanej urazem wielonarządowym, wyczerpującego zmaniona przestępstwa z art. 177 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 177 § 2 k.k. skazał go, zaś na podstawie art. 177 §2 w zw. z art. 37a k.k. wymierzył mu karę 6 miesięcy ograniczenia wolności, zobowiązując oskarżonego do wykonywania w okresie kary nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie, na podstawie art. 46 § 2 k.k. zasądził od oskarżonego J. S. na rzecz pokrzywdzonego A. D. (1) nawiązkę w wysokości 5.000,00 zł, na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonego od obowiązku uiszczenia opłaty i ponoszenia pozostałych kosztów sądowych, przejmując wydatki na rachunek Skarbu Państwa (wyrok k. 67v-68, 76-77).

Powyższy wyrok w związku z przyjętym sprzeciwem złożonym przez Prokuraturę Rejonową Praga-Południe od wyroku nakazowego z dnia 1 czerwca 2017 r. stracił moc i sprawa podlega rozpoznawaniu na zasadach ogólnych (art. 506 § 3 kpk) (zawiadomienie k. 75, notatka urzędowa k. 26v-27, szkic miejsca wypadku k. 27v, protokół oględzin miejsca wypadku k. 27v-28, protokół oględzin pojazdu k. 28v-30,, notatka urzędowa k. 30v-31, protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości urządzeniem elektronicznym k. 31-31v, świadectwo wzorcowania k.31v, protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości urządzeniem elektronicznym k. 32, świadectwo wzorcowania k.32v, postanowienie o wszczęciu dochodzenia k.33, protokół zatrzymania rzeczy k.34v -35, protokół przesłuchania świadka J. S. k. 37v-38, opinia sądowo-lekarska k. 51, protokół przesłuchania świadka A. D. (1) k. 43-44, protokół przesłuchania świadka M. M. k. 45v-46, protokół przesłuchania świadka A. R. k. 47-47v, protokół przesłuchania świadka A. S. k. 50v-51, protokół odtworzenia nagrań k. 51-52, zdjęcia k. 52v-55v, opinia biegłego rzeczoznawcy samochodowego k. 58v-63, 136-139 postanowienie o przedstawieniu zarzutów k. 64, protokół z przesłuchania podejrzanego k. 65v-67, protokół przesłuchania świadka M. M. k. 68-69v, protokół przesłuchania świadka A. R. k. 69, protokół przesłuchania świadka A. S. k. 69v-70, , protokół przesłuchania świadka M. M. k. 71, faktury k. 129-135)

W związku ze zdarzeniem powód otrzymał z ZUS kwotę 1.600,00 zł. Z końcem marca 2017 r. pozwany przyznał powodowi kwotę bezsporną zadośćuczynienia w wysokości 50.000,00 zł.

Z przedłożonej przez pozwanego opinii medycznej wynika, że A. D. (1) doznał co najmniej 50% trwałego uszczerbku na zdrowiu.

Powód zgłosił szkodę pozwanemu telefonicznie. Przedmiotowa szkoda została zarejestrowana przez pozwanego pod numerem (...). Pismem z dnia 27 sierpnia 2016 r. złożona została dokumentacja medyczna powoda wraz z częścią faktur dokumentujących poniesione przez powoda koszty leczenia (faktury k. 129-135, formularz k. 140-144)

Pismem z dnia 15 listopada 2016 r. pozwany poinformował powoda o odmowie wypłaty świadczenia (decyzja k. 82)

W opinii medycznej zaocznej z dnia 24 lutego 2017 r. lekarz ortopeda-traumatolog W. D. na podstawie przedstawionej dokumentacji medycznej stwierdził, iż w wyniku zdarzenia mającego miejsce w dniu 17 czerwca 2016 r. A. D. (1) doznał urazu wielonarządowego z urazem czaszki, kręgosłupa lędźwiowego, klatki piersiowej, brzucha, kończyn górnych, miednicy, kończyn dolnych, które zgodnie z przedłożoną dokumentacja medyczną mogą skutkować trwałym lub długotrwałym uszczerbkiem na zdrowiu w rozumieniu Rozporządzenia MPiPS z dnia 18 grudnia 2002 r. zgodnie z tym jak poniżej:

1.  złamanie kłykcia potylicznego czaski po stronie lewej

A/2-3% (trzy)

2.  zespołu pourazowych zaburzeń adaptacyjnych

A/10/a-5% (pięć)

3.  stłuczenia płuc

F/61/a-5% (pięć)

4.  stłuczenie brzucha z uszkodzeniem wątroby i jelita cienkiego z resekcją części uszkodzonego jelita cienkiego z resekcją części uszkodzonego jelita

G/66/a-10% (dziesięć) i G/72/a-5% (pięć)

5.  S.

G/71/a-15% (piętnaście)

6.  Złamanie wyrostków poprzecznych L1-L5 po prawej oraz kolczystych L3-L5

J/91-10% (dziesięć)

7.  Wieloodłamowe złamanie miednicy i kości krzyżowej typu M.’a w odcinku przednim i tylnym leczone operacyjnie

K-96/b-30% (trzydzieści)

8.  Złamanie panewki stawu biodrowego prawego z wystąpieniem pourazowych zmian zwyrodnieniowych

K/97/a-15% (piętnaście)

9.  Złamanie trzonu obu łopatek leczone zachowawczo

L/99/a-15% (piętnaście)

10.  Złamanie trzonów III i IV kości śródręcza lewego leczone zachowawczo

Ł/141/a – L – 1% (jeden) razem – 2% (dwa)

11.  Wieloodłamowe złamanie trzonu i dalszego końca kości udowej lewej leczone operacyjnie

M/147/a-15% (piętnaście)

12.  Złamanie bliższych końców kości piszczelowych obu podudzi leczone operacyjnie

M/158/a-10% (dziesięć) razem – 20% (dwadzieścia)

13.  Niedowład kończyn dolnych spowodowany uszkodzeniem dużych pni nerwowych

N/181/v-40% (czterdzieści)

Razem: 165% (sto sześćdziesiąt pięć).

Lekarz stwierdził, iż obrażenia opisywane w dokumentacji medycznej mogły powstać w czasie i okolicznościach zgłaszanych przez poszkodowanego A. D. (1) (opinia zaoczna k. 510-511).

W opinii medycznej z dnia 20 marca 2017 r. dotyczącej roszczenia z tytułu szkody komunikacyjnej sporządzonej na zlecenie pozwanego specjalista ortopeda traumatolog stwierdził, iż powód poniósł szacunkowy uszczerbek na zdrowiu w wysokości bezspornej 50 % (opinia k. 146).

Pismem z dnia 14 kwietnia 2017 r. pozwany uznał roszczenie w wysokości 11.175,00 zł za szkodę powstałą w dniu 17 czerwca 2006 r. z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego. W uzasadnieniu pisma wskazano, iż w pojeździe powoda stwierdzono powstanie szkody całkowitej. Oznacza to, że z przyczyn ekonomicznych i/lub bezpieczeństwa odbudowa pojazdu jest nieuzasadniona. Ustalono wartość szkody na kwotę 11.175,00 zł będącą różnicą wartości rynkowej pojazdu wynoszącej 17.300,00 zł oraz wartości pojazdu w stanie uszkodzonym w wysokości 6.125,00 zł (pismo k. 83-84, wycena pojazdu k. 86-91,

Pismem z dnia 21 kwietnia 2017 r. powód wniósł o dopłatę na jego rzecz dalszych kwot wobec zgłoszonego zniszczenia mienia w postaci: kasku motocyklowego marki S. (...) o wartości 1.500,00 zł, kurtki motocyklowej (...) wraz z tzw. żółwiem (zbroją) o wartości łącznej 1.200,00 zł (1.000,00 zł + 200 zł) oraz telefonu komórkowego marki S. (...) o wartości 2.570,00 zł. (oświadczenie k. 93, pismo k. 94, zdjęcia k. 97-123)

W okresie od dnia wypadku do dnia 11 stycznia 2017 r. powodowi przyznano zasiłek chorobowy, a od dnia 12 stycznia do dnia 6 stycznia 2018 r. świadczenie rehabilitacyjne. Po wyczerpaniu się świadczenia rehabilitacyjnego powód został uznany przez ZUS za całkowicie niezdolnego do pracy do dnia 31 grudnia 2018 r. oraz częściowo niezdolnego do pracy do dnia 30 listopada 2022 r. W dniu 25 października 2017 r. Lekarz Orzecznik ZUS orzekł o celowości przyznania A. D. (1) świadczenia rehabilitacyjnego w związku z ogólnym stanem zdrowia. Decyzją z dnia 7 listopada 2017 r. przyznano powodowi prawo do świadczenia rehabilitacyjnego od 9 września 2017 w wysokości 75% podstawy wymiaru. W dacie zamknięcia rozprawy u powoda orzeczono częściową niezdolność do pracy do dnia 30 listopada 2022 r. i z tego tytułu otrzymuje rentę z ZUS w kwocie waloryzowanej od dnia 1 marca 2020 r. 1015,57 zł netto. Pozwane Towarzystwo (...) wypłaca też powodowi od 1 lipca 2019 r. rentę z tytułu zwiększonych potrzeb w wysokości 1.300 zł miesięcznie, obejmującą koszty opieki osób trzecich, zakupu leków i suplementów diety, koszty rehabilitacji oraz wizyt lekarskich, Wypłacono tez A. D. (1) odszkodowanie w łącznej kwocie 21.970 zł tytułem zwrotu kosztów opieki osób trzecich w okresie od 26 lipca 2016 r. do 30 czerwca 2019 r. (zeznania powoda, pismo pozwanego skierowane do powoda z 25/07/2019 r., orzeczenia i decyzje o przyznaniu renty, okoliczności niesporne).

Przez okres pierwszych sześciu miesięcy od zdarzenia powód wymagał opieki średnio 8 godzin na dobę poza okresami hospitalizacji w następujących czynnościach: sporządzanie posiłków, podawanie posiłków, codzienna toaleta, pomoc w wykonywaniu czynności fizjologicznych, robienie zakupów, pomoc w przemieszczaniu się na badania diagnostyczne, pomoc w przemieszczaniu się na wizyty lekarskie, załatwianie spraw urzędowych, koordynacja rehabilitacji, sprzątanie, pomoc w ubieraniu i rozbieraniu się. Przez okres kolejnych sześciu miesięcy od zdarzenia powód wymagał opieki średnio 6 godzin na dobę poza okresami w hospitalizacji w czynnościach wymienionych powyżej. Obecnie i na przyszłość powód poza okresami hospitalizacji wymaga opieki średnio 3 godziny na dobę w następujących czynnościach: sporządzanie posiłków, pomoc podczas kąpieli, robienie cięższych zakupów, pomoc w załatwianiu spraw urzędowych, sprzątanie. (opinia k. 1127-11904)

Powód A. D. (1) przed wypadkiem był osobą żywiołową, energiczną, radosną i szczęśliwą. Był bardzo sprawny fizycznie – kochał jeździć na motorze, na nartach, rowerze, rolkach i chodzić na spacery po górach, grał w piłkę nożną i uprawiał żeglarstwo oraz sporty sztuk walki. Kochał słuchać muzyki, jego pasją była gra na trąbce. Powód był również zaangażowany w życie społeczne. Był wiceprezesem Fundacji (...) – prowadził nieodpłatne prelekcje. Spotykał się ze znajomymi i aktywnie spędzał czas ze swoją dziewięcioletnią córką z poprzedniego małżeństwa Z.. Powód starał się jak najwięcej czasu spędzać z córką, gdyż Z. w wieku czternastu miesięcy przebyła operację przeszczepu szpiku kostnego, co było tragedią dla powoda i jego byłej żony. Córka powoda cierpiała na chorobę genetyczną w postaci małopłytkowości na tle płytkotwórczym Wyjeżdżał również nad morze i w góry. Życie powoda było aktywne zawodowo. Był prezesem firmy, która zajmowała się protetyką słuchu. Zajmowane stanowisko wymagało od niego wysokiej mobilności bowiem powód często odbywał podróże służbowe, spotykał się z ludźmi i prowadził negocjacje. Na przełomie 2014 i 2015 r. firma (...) popadła w długi i powód musiał ją sprzedać. Obecnie nie uprawia sportu. Jego aktywność jest ograniczona. Obrażenia odniesione w wyniku wypadku uniemożliwiają mu grę na trąbcie, obecnie słucha tylko muzyki. Przestał chodzić na spacery. Jego życie jest statyczne i zamyka się w obrębie domowym. Kontakty ze znajomymi zanikły. A. D. (1) został wypisany ze szpitala po odbyciu zabiegów rehabilitacyjnych, ale poruszał się na wózku. Po wypisaniu ze szpitala (...) zamieszkał ze swoją partnerką A. M., która wynajmowała mieszkanie z siostrą i jej synem na M. przy ul. (...). Problemem było wejście na wysokie piętro, gdyż musiał na nie wjechać wózkiem inwalidzkim. W marcu 2017 r. powód A. D. (1) przeprowadził się wraz z partnerką na T., także od 9 marca 2017 r. powód zaprzestał korzystania z wózka inwalidzkiego i zaczął przemieszczać się za pomocą dwóch kul ortopedycznych. Powód w dalszym ciągu uskarża się na bóle stawów biodrowych i kolanowych o zmiennym natężeniu, skurcze mięśni pośladków, łydek i stóp, zaburzenia chodu wynikające z opadania lewej stopy, bóle stawów barkowych. Powód odczuwa zarówno bóle spoczynkowe jak i po dłuższym chodzeniu. Bóle nasilają się na zmianę pogody, jak i wysiłku fizycznym. W okresie lata i wiosny ból jest mniejszy. Jesienią i zimą ból jest znacznie większy, gdyż zespolenia tytanowe kości, które operacyjnie zaimplementowano u powoda wyziębiają się znacznie szybciej, niż reszta ciała i to potęguje ból. Niekiedy ból jest tak silny, że powód spędza całe dni w łóżku. Okresowo przyjmuje silne leki przeciwbólowe T. i N., gdy ból jest nie do wytrzymania. Leki te są refundowane, koszt zakupu wynosi od 100 do 200 zł. Po wyjściu ze szpitala (...) rozpoczął treningi rehabilitacyjne w domu. Jeździł na rehabilitację do przychodni w M.. Obecnie w ciągu dnia stara się rozmasowywać stopy lub naciągać i sprawiać, żeby mięśnie nóg były bardziej rozciągnięte, żeby trenowanie było skuteczniejsze. Powód wznowił rehabilitację w M.. Obecnie nie korzysta z rehabilitacji domowej. Powód jeździ do M. nie częściej niż dwa razy w tygodniu. Zajęcia trwają około półtorej godziny. Do M. powód czasami jeździ sam, czasami jest dowożony. A. D. (1) posiada auto z automatyczną skrzynią biegów, rzadko prowadzi auto, nie czuje się komfortowo. Powód nadal wymaga pomocy w domu. Jego partnerka sprząta, gotuje i robi zakupy. Powód okazjonalnie pomaga jej w obowiązkach domowych, nie zawsze jednak ma na to siłę. Są dni, kiedy powód bez problemu wstaje sam, a są dni, kiedy ma trudności, bo ma skurcze w nocy. Partnerka A. D. (1) czasem pomaga mu umyć plecy, czy obciąć paznokcie. W mieszkaniu nie ma kabiny prysznicowej, powód kąpie się w wannie. Powód wymaga asysty przy wejściu do wanny, poza tym jest w stanie samodzielnie wziąć kąpiel. Powód jest w stanie samodzielnie zrobić sobie śniadanie i kawę. Nie jest w stanie długo pozostawać w pozycji wymuszonej, tj. stać lub siedzieć. Musi często zmieniać pozycję. Nie pracuje. Wcześniej miał pełną niezdolność do pracy, a teraz niezdolność częściową do pracy, aczkolwiek przy obecnych ograniczeniach nie rozpoczął poszukiwania ani organizowania sobie indywidualnie aktywności zawodowej. Jest ona orzeczona okresowo do 2022 r. Powód ma trudności z porannym wstawaniem. Wymaga pomocy przy ubieraniu się i myciu. Ma problemy z zawiązaniem sznurówek u butów, gdyż boli go kręgosłup. Nie może dźwigać ani robić ciężkich zakupów. Wymaga pomocy przy domowych czynnościach codziennych takich jak gotowanie, pranie, sprzątanie. Od czasu wypadku, wskutek zastosowanych środków farmakologicznych, cierpi na zaburzenia trawienia i wchłaniania pokarmów, co ogranicza jego możliwości spożywania pokarmów jedynie do tzw. diety lekkostrawnej, a to z kolei nie pozwala mu przybrać na wadze. Cierpi na zmiany rytmu wypróżnień w postaci naprzemiennych biegunek i zaparć. (zeznania A. M. protokół k. 1376-1379, zeznania świadka O. K. protokół k. 1379-1381, zeznania powoda protokół k. 1382-1387).

Powód przeszedł szereg operacji: rekonstrukcji biodra, kolana, uda (zeznania A. M. protokół k. 1376-1379, e-protokół z 09/1/22020 )

Od czasu wypadku cierpi na zaburzenia trawienia i wchłaniania pokarmów, co ogranicza jego możliwości spożywania pokarmów jedynie do tzw. diety lekkostrawnej, a to z kolei nie pozwala mu przybrać na wadze. Cierpi na zmiany rytmu wypróżnień w postaci naprzemiennych biegunek i zaparć. W trakcie terapii rehabilitacyjnej utracił 23 kilogramy masy ciała. Obecnie waży ok. 52 kilogramów.

A. D. (1) posiada wykształcenie średnie techniczne oraz muzyczne. Z zawodu jest protetykiem słuchu - ukończył Policealną Szkołę dla Dorosłych w tym zawodzie, oraz jednosemestralne studia zawodowe techniki Audiowizualnej. W okresie od 1 kwietnia 2009 r. do 5 maja 2015 r. był zatrudniony w (...) sp. z o.o. w wymiarze pracy: pełen etat. W okresie od 6 maja 2015 r. do 31 marca 2016 r. był zatrudniony w (...) sp. z o.o. W okresie zatrudnienia wykonywał pracę na stanowiskach: Dyrektor ds. sprzedaży; Prezes Zarządu; Zastępca Kierownika (...) Centrum (...). Stosunek pracy ustał w wyniku rozwiązania umowy za porozumieniem stron. Ponadto wykonywał prace na podstawie umów o dzieło (świadectwo pracy k. 160, umowa o dzieło k. 161, 162, 163, 164, umowa o pracę k. 165-166, zeznania powoda w charakterze strony).

Powód w roku 2014 osiągnął dochód w wysokości 70.665,00 zł brutto. W 2015 r. – 42.803,73 zł. W roku 2016 r. osiągnął dochód w wysokości 5.420,54 zł brutto. W roku 2017 osiągnął dochód w wysokości 8.447,11 zł brutto. W 2019 r. osiągnął dochód w wysokości 14.627,48 zł brutto żona powoda A. D. (3) w 2015 r. uzyskała dochód w wysokości 88.137,03 zł, w 2014 r. – 25.924,71 zł brutto (PIT za 2016 r. k. 147-149, PIT A. D. (3) za 2015r. k. 150-150v, PIT za 2014 r. k. 151-155v, PIT za 2015 r. k.156-159, w aktach sprawy: PIT powoda za 2017, 2018 i 2019 r.)

A. D. (1) jest po rozwodzie. Z małżeństwa ma córkę Z. w wieku 9 lat, na której utrzymanie płaci alimenty w wysokości 500 zł miesięcznie. Odbywa z nią kontakty w co drugi weekend, ponadto stara się spotykać z córką minimum 2 razy w tygodniu. Ponadto córka spędza u powoda tydzień ferii zimowych oraz miesiąc wakacji. Powód zamieszkuje obecnie ze swoją partnerką oraz jej małoletnim synem A. w wynajmowanym mieszkaniu w W. przy ul. (...). Obecnie przebywa na rencie chorobowej – otrzymuje od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych kwotę 1.000 zł miesięcznie, ponadto otrzymuje od pozwanego kwotę 1.300 zł miesięcznie. Od czasu do czasu otrzymuje drobną pomoc finansową w wysokości 200 zł od swojej siostry O. K., która czasami robi mu też zakupy bądź kupuje leki. (akta szkody nr (...) k. 200-596. dokumentacja medyczna (...) k. 602-1044v, zeznania powoda oraz świadków).

Dodatkowo A. D. (1) jest w złej kondycji psychicznej, oczekują go lata rahabilitacji, a także ewentualne zabiegi operacyjne. (opinie biegłych: T. Ł., A. W. (1), R. D., D. B., L. J.; zeznania powoda).

Sąd ustalił powyższy stan faktyczny w oparciu o wymienione wyżej dokumenty złożone od akt sprawy i zawarte w aktach szkody oraz sprawy o sygn. IV K 218/17 Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie, którym Sąd dał wiarę na okoliczności objęte dyspozycjami art. 244 i 245 k.p.c., bowiem żadna ze stron nie zakwestionowała ich autentyczności ani prawdziwości, a nadto nie wzbudziły one wątpliwości Sądu, co do czasu i miejsca ich sporządzenia. Podstawą poczynienia ustaleń faktycznych w sprawie były także opinie biegłych sądowych: T. Ł. ( opinia pisemna k. 1112-1122 i pisemna opinia uzupełniająca k. 1263-1268), A. W. (1) ( opinia pisemna k.1127-1194 i pisemna opinia uzupełniająca k. 1313-1323), R. D. ( opinia pisemna k.1227-1235 i pisemna opinia uzupełniająca k. 1273-1277), D. B. ( opinia pisemna k. 1276-1287 i pisemna opinia uzupełniająca k. 1304-1305) oraz L. J. ( opinia pisemna k. 1288-1293). Sąd dał wiarę ustaleniom biegłych, bowiem posiadają oni wiedzę specjalistyczną i doświadczenie, aby w ramach swej specjalności dokonywać wiążących ustaleń, analiz i na ich podstawie formułować wnioski. Opinie te zostały ocenione także przez pryzmat całokształtu materiału dowodowego i stanowiły podstawę rozstrzygnięcia w zakresie stanu zdrowia powoda, jego związku z wypadkiem, zasadności podejmowanego leczenia, diagnostyki i rehabilitacji, stopnia trwałego uszczerbku na zdrowiu powoda w związku z wypadkiem, jego zdolności do pracy oraz na okoliczność zmian z jakości codziennego funkcjonowania powoda i widoków na wyleczenie, czy też dalsze niwelowanie skutków wypadku, a co za tym idzie cierpień i dyskomportu, jakich doznał A. D. (1) z wyniku wypadku, oraz wpływu wypadku na jego dalsze funkcjonowanie zarówno w sferze fizycznej jak i psychicznej.

Dokonując ustaleń faktycznych Sąd oparł się nadto na zeznaniach świadków A. M. (k.1376-1379, e-protokół z 09/12/2020 r.) i O. K. (k.1379-1381, e-protokół z 09/12/2020 r.), które były logiczne, spójne i korespondowały z zeznaniami powoda oraz materiałem dowodowym w postaci dokumentów. Świadkowie ci rzeczowo i jasno opisali prywatną i zawodową sferę życia powoda zarówno przed jak i po wypadku. Świadkowie zeznając dużą uwagę zwrócili na opisanie stanu zdrowia powoda na skutek wypadku oraz jego negatywnego wpływu na sferę życia zawodowego i prywatnego.

Kluczową rolę na poczynienia ustaleń niezbędnych dla rozpoznania żądania powoda w niniejszej sprawie miały zeznania powoda A. D. (1) (k.1382-1387 e-protokół z 09/12/2020 r.), które w przeważającym stopniu korespondowały ze zgromadzonymi w sprawie dowodami z dokumentów, opiniami biegłych oraz zeznaniami wskazanych wyżej świadków. Zeznania te świadczą o skali następstw jakie wypadek wywarł w życiu powoda, a przede wszystkim, o stanie psychicznym w jakim znajduje się powód, jego poczuciu krzywdy, frustracji i obecnej sytuacji życiowej, będącej konsekwencją zdarzenia.

Postanowieniem z dnia 9 grudnia 2020 r. Sąd oddalił wnioski powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych lekarza specjalisty z zakresu chirurgii naczyniowej i z zakresu dietetyki bowiem okoliczności, dla których został zgłoszony wniosek w zakresie niezbędnym do rozpoznania sprawy o zadośćuczynienie zostały wykazane innymi środkami dowodowymi. Nadto Sąd oddalił wniosek pełnomocnika powoda o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka J. G. jako sprekludowany oraz oddalił wnioski stron o dopuszczenie dodatkowych uzupełniających opinii biegłych gastroenterologa, ortopedy i neurologa, albowiem okoliczności wskazane w dodatkowych wnioskach nie mają istotnego znaczenia dla merytorycznego rozstrzygnięcia w sprawie lub zostały wykazane przeprowadzonymi w sprawie dowodami.

W ustalonym stanie faktycznym i przy zaprezentowanej ocenie materiału dowodowego, Sąd zważył co następuje:

W pierwszej kolejności należy zaznaczyć, iż przed zamknięciem rozprawy dnia 9 grudnia 2020 r. strona powodowa zmodyfikowała powództwo w ten sposób, że rozszerzono powództwo o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 274.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od 31 dnia po doręczeniu odpisu pisma pozwanemu do dnia zapłaty, jak również zasygnalizowano wystąpienie z nowymi roszczeniami o zapłatę tytułem skapitalizowanej renty z tytułu zwiększonych potrzeb, o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda comiesięcznej renty z tytułu zwiększonych potrzeb, zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty wskazanej w piśmie tytułem utraconych zarobków wraz z ustawowymi odsetkami oraz zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda renty wyrównawczej z tytułu utraty możliwości zarobkowania oraz zmniejszenia widoków powodzenia w przyszłości. Zgodnie z art. 193 k.p.c. Zmiana powództwa jest dopuszczalna, jeżeli nie wpływa na właściwość sądu (§1). Jeżeli w myśl przepisu poprzedzającego zmiana nie jest dopuszczalna, a powód zmienia powództwo w ten sposób, że występuje z nowym roszczeniem obok pierwotnego, sąd rozpoznaje nowe roszczenie jako sprawę oddzielną, jeżeli jest dla niej rzeczowo i miejscowo właściwy, w przeciwnym zaś razie przekazuje sprawę sądowi właściwemu Gdy jednak zmiana taka następuje w sądzie rejonowym, należy przekazać całe zmienione powództwo sądowi okręgowemu, który dla zmienionego powództwa jest rzeczowo i miejscowo właściwy (§2). Z wyjątkiem spraw o roszczenia alimentacyjne zmiana powództwa może być dokonana jedynie w piśmie procesowym (§2 1). Jeżeli powód występuje z nowym roszczeniem zamiast lub obok roszczenia pierwotnego, skutki przewidziane w artykule poprzedzającym rozpoczynają się z chwilą, w której roszczenie to powód zgłosił na rozprawie w obecności pozwanego, w innych zaś wypadkach - z chwilą doręczenia pozwanemu pisma zawierającego zmianę i odpowiadającego wymaganiom pozwu (§3). W dniu 09/12/2020 r. w aktach sprawy nie znajdowało się żadne pismo procesowe, czy też umocowanie w charakterze pełnomocnika adwokata A. Ł. do działania w imieniu powoda. Pismo to wpłynęło po zamknięciu rozprawy w sprawie. Na rozprawie powód udzielił pełnomocnictwa stawającej adwokat A. W. (2), która dokonała zmiany żądania o zadośćuczynienie co do wysokości roszczenia. Zważywszy, iż do modyfikacji powództwa w zakresie zadośćuczynienia doszło na rozprawie w obecności strony pozwanej, zaś strona pozwana zajęła stanowisko, wnosząc o oddalenie powództwa w całości, Sąd kierując się zasadami ekonomii procesowej uznał za skuteczne rozszerzenie powództwa w zakresie zadośćuczynienia i roszczenie to było przedmiotem rozpoznania w niniejszej sprawie, mimo, iż na datę zamknięcia .

Przechodząc do meritum, powództwo A. D. (1) zasługiwało na uwzględnienie, lecz nie w całości.

Powód, modyfikując w toku postępowania powództwo, wniósł ostatecznie o zasądzenie kwoty 350.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 76.000,00 zł od 18 lipca 2016 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 274.000,00 zł od 31 dnia po doręczeniu odpisu pozwanej pisma rozszerzającego powództwo do dnia zapłaty.

Zgodnie z art. 435 § 1 k.c. w związku z art. 436 k.c., samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego środka, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Według art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 392 ze zamianami), z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Z mocy art. 36 ust. 1 ustawy, odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego. Strona pozwana nie kwestionowała przebiegu wypadku komunikacyjnego ani zasady swojej odpowiedzialności za zdarzenie.

Dokonując oceny zasadności roszczenia A. D. (1), w części dotyczącej zapłaty zadośćuczynienia, Sąd miał na uwadze, iż stosownie do treści art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Wymaga podkreślenia, że przepisy kodeksu cywilnego nie zawierają żadnych kryteriów, które należałoby uwzględnić przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego. Dlatego też Sąd orzekający meriti winien mieć na względzie stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 28 czerwca 2005 r. w sprawie o sygn. akt I CK 7/05 (LEX nr 153254), iż na rozmiar krzywdy, a w konsekwencji wysokość zadośćuczynienia, składają się cierpienia fizyczne i psychiczne, których rodzaj, natężenie i czas trwania należy każdorazowo określić w okolicznościach konkretnej sprawy. Mierzenie krzywdy wyłącznie stopniem uszczerbku na zdrowiu stanowiłoby niedopuszczalne uproszczenie nieznajdujące oparcia w treści art. 445 § 1 k.c. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 10 czerwca 1999 r. w sprawie o sygn. akt II UKN 681/98 (LEX nr 41181) również wskazał, iż przy ocenie wysokości zadośćuczynienia za krzywdę (art. 445 § 1 KC) należy uwzględniać przede wszystkim nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałość następstw zdarzenia oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym.

Konieczne jest także żeby mieć na względzie, iż zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny i nie może być symboliczne. Zdaniem Sądu Najwyższego suma pieniężna przyznana z tytułu zadośćuczynienia ma stanowić przybliżony ekwiwalent poniesionej szkody niemajątkowej. Powinna ona wynagrodzić doznane cierpienia fizyczne i psychiczne oraz ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć, aby w ten sposób przynajmniej częściowo przywrócona została równowaga zachwiana na skutek popełnienia czynu niedozwolonego. Ta funkcja zadośćuczynienia ma istotne znaczenie przy ustalaniu jego wysokości. Nadto, Sąd Najwyższy podkreślił, iż ze względu na kompensacyjny charakter zadośćuczynienia jego wysokość musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną adekwatną do obecnych warunków życia. W ostatnich latach, pomimo trudności gospodarczych, poprawił się przeciętny poziom życia. Odnotowuje się systematyczny wzrost wynagrodzeń i to niezależnie od problemów związanych z zatrudnieniem. Z drugiej strony nie można nie dostrzegać i tego, że dla pewnej grupy społeczeństwa poziom życia się obniżył. Następująca polaryzacja między dochodami ludzi nie ma jednak istotnego znaczenia, bowiem obiektywnie przeciętna stopa życiowa systematycznie wzrasta. Rozmiar zadośćuczynienia może być odnoszony do stopy życiowej społeczeństwa, która pośrednio może rzutować na jego umiarkowany wymiar i to w zasadzie bez względu na status społeczny i materialny pokrzywdzonego. Przesłanka "przeciętnej stopy życiowej" społeczeństwa ma więc charakter uzupełniający i ogranicza wysokość zadośćuczynienia tak, by jego przyznanie nie prowadziło do wzbogacenia osoby uprawnionej, nie może jednak pozbawiać zadośćuczynienia jego zasadniczej funkcji kompensacyjnej i eliminować innych czynników kształtujących jego rozmiar (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2014 r. w sprawie o sygn. akt IV CSK 112/14, LEX nr 1604651).

Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 30 stycznia 2004 r. w sprawie o sygn. akt I CK 131/03 (LEX nr 41820) także wskazał, iż do ograniczenia sumy zadośćuczynienia do przyjętego przez Sąd Apelacyjny poziomu nie dawało podstaw akceptowane w orzecznictwie i piśmiennictwie dążenie do utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Zdaniem Sądu Najwyższego powołanie się przez sąd przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na potrzebę utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia.

Sąd orzekający w niniejszej sprawie podziela przytoczone powyżej stanowisko Sądu Najwyższego. Zadośćuczynienie powinno bowiem stanowić adekwatne, realnie odczuwalne przysporzenie – zarówno przez uprawnionego, jak i z obiektywnego punktu widzenia rozsądnie myślącego człowieka.

W niniejszej sprawie A. D. (1), na skutek wypadku komunikacyjnego z dnia 17 czerwca 2016 r. doznał urazu wielonarządowego, na który składało się złamanie kłykcia potylicznego po lewej stronie, złamanie wyrostków poprzecznych kręgów L1-L5 po stronie prawej, złamanie wyrostków kolczystych po stronie kręgów L3 - L5, złamanie prawego talerza biodrowego, złamanie trzonu lewej kości biodrowej w sąsiedztwie stawu krzyżowo-biodrowego, poszerzenie szpary lewego stawu krzyżowo-biodrowego, złamanie obu kości kulszowych, obu gałęzi prawej kości łonowej, wieloodłamowe złamanie miednicy ze złamaniem przezpanewkowym prawego stawu biodrowego, obustronne złamanie mas bocznych kości krzyżowej, złamanie trzonów obu łopatek, wieloodłamowe złamanie trzonu i dalszego końca lewej kości udowej, wieloodłamowe złamanie bliższych końców obu kości goleni, złamanie III i IV kości śródręcza lewego, stłuczenia płuc, uszkodzeni śledziony z następowym krwawieniem, perforacji jelita cienkiego, uszkodzenia wątroby, niedowładu kończyn dolnych. Tak jak wskazał biegły ortopeda lek. L. J. powypadkowe dolegliwości bólowe powoda przez pierwsze tygodnie były bardzo silne. Ból był powodowany przez wielomiejscowe złamania, początkowo zaopatrzone tylko wyciągami bezpośrednimi, przez co odłamy kostne ruszały się i ocierały o siebie. Każda próba ruchu w łóżku była bolesna i bardzo utrudniona wyciągami za kości piętowe. Zniesienie takiego stanu było możliwe dzięki podawaniu leków przeciwbólowych, w tym narkotycznych w dużych dawkach. Również po każdej operacji powód odczuwał przez kilka dni ostre dolegliwości bólowe, które malały z czasem. Obecnie, po wygojeniu złamań zespół bólowy jest stabilny, na możliwym do zniesienia poziomie, może reagować na powszechnie dostępne leki przeciwbólowe i zależy głównie od przeciążeń i gwałtownej zmiany pogody. Obecne leczenie ortopedyczne powoda jest zakończone. Odłamy kostne zrosły się, kończyny w pewnym zakresie odzyskały zdolność podpórczą w obrębie swojej specjalności. Biegły wskazał, iż nic więcej nie da się zrobić, aby poprawić funkcjonowanie powoda. W pierwszym okresie leczenia – przez 6 miesięcy od wypadku – powód wymagał opieki przez 8 godzin na dobę (poza okresami pobytu w oddziałach szpitalnych. Pomoc obejmowała sporządzenie i podawanie posiłków, codzienną toaletę, zakupy, podróże na zabiegi lecznicze i wizyty lekarskie, inne proste czynności dnia codziennego. Po tym czasie, w miarę postępów leczenia, samodzielność powoda wzrosła i przez kolejne 6 miesięcy wymagał opieki w wymiarze 6 godzin dziennie. Po upływie roku od urazu, do tej pory i w przyszłości wymaga opieki w wymiarze 1-2 godziny dziennie w czynnościach takich jak sprzątanie, większe zakupy. Leczenie ortopedyczne powoda polegało na wyrównaniu stanu ogólnego bezpośrednio po wypadku i wykonaniu szeregu zabiegów operacyjnych: dwukrotnej rewizji jamy brzusznej, zespolenie odłamów kości uda, podudzia, miednicy. Wystąpiły powikłania w postaci zaburzeń gojenia rany jamy brzusznej, które wyleczono. W ocenie biegłego leczenie zdecydowanie było uciążliwe, bolesne i długotrwałe. Doznane obrażenia spowodowały niedołężność w początkowym okresie – powód był pacjentem leżącym i wymagającym stałej opieki, w tym wymianą pieluch. W miarę upływu czasu odzyskał samodzielność, obecnie leczenie powoda jest zakończone. Analogiczne wnioski wywiódł biegły sądowy z zakresu rehabilitacji medycznej A. W. (1), który wskazał, iż dolegliwości bólowe u powoda mają i miały zmienne natężenie: w okresie bezpośrednio po wypadku dnia 17 czerwca 2016 r. oraz po zabiegach operacyjnych bóle te chwilami mogły mieć natężenie nawet do 10 stopnia według 10 stopniowej wizualnej skali bólu ( (...)). Po podaniu środków przeciwbólowych dolegliwości zanikały lub ulegały znacznej redukcji. Podczas niektórych zabiegów rehabilitacyjnych natężenie dolegliwości bólowych mogło wzrastać do 8 według 10 stopniowej skali (...). Dolegliwości te ulegały samoczynnej redukcji bezpośrednio po skończeniu zabiegu rehabilitacyjnych lub do dwóch godzin po zakończeniu zabiegów. Biegły wskazał, iż aktualnie oraz na dzień badania dolegliwości te mają natężenie od 6-8 według 10 stopniowej skali (...). Dolegliwości te mają charakter zmienny zależny od przeciążenia, gwałtownej zmiany warunków atmosferycznych i długiego przebywania w pozycji siedzącej bądź leżącej.

Powód cały czas boryka się z konsekwencjami wypadku z dnia 17 czerwca 2016 r. W opinii medycznej zaocznej z dnia 24 lutego 2017 r. sporządzonej na zlecenie pozwanej, lekarz ortopeda-traumatolog W. D. na podstawie przedstawionej dokumentacji medycznej stwierdził, iż w wyniku zdarzenia mającego miejsce w dniu 17 czerwca 2016 r. A. D. (1) doznał urazu wielonarządowego z urazem czaszki, kręgosłupa lędźwiowego, klatki piersiowej, brzucha, kończyn górnych, miednicy, kończyn dolnych, które zgodnie z przedłożoną dokumentacja medyczną mogą skutkować trwałym lub długotrwałym uszczerbkiem na zdrowiu w rozumieniu Rozporządzenia MPiPS z dnia 18 grudnia 2002 r. na poziomie 165%. Nadto biegły z zakresu rehabilitacji A. W. (1) wskazał, iż na skutek wypadku z dnia 17 czerwca 2016 r. u powoda wystąpił niedowład kończyn dolnych w obrębie podudzi oraz neuropatia stanu krytycznego, jak również wymienione powyżej dolegliwości bólowe. Biegły stwierdził następujące deficyty siły mięśniowej: deficyt siły mięśniowej mięśni brzucha – 15%, deficyt siły mięśniowej mięśni obręczy barkowej po stronie prawej – 15%, deficyt siły mięśniowej mięśni działających na staw ramienny prawy – 15%, deficyt siły mięśniowej mięśni działających na staw łokciowy prawy – 5%, deficyt siły mięśniowej mięśni obręczy barkowej po stronie lewej – 5%, deficyt siły mięśniowej mięśni działających na staw ramienny lewy – 5%, deficyt siły mięśniowej mięśni działających na staw łokciowy oraz promieniowo łokciowy bliższy i dalszy kończyny górnej lewej – 5%, deficyt siły mięśniowej mięśni działających na staw promieniowo nadgarstkowy i śródnadgarstkowy lewy – 5%, deficyt siły mięśniowej mięśni działających na stawy palców od II – V kończyny górnej lewej – 5%, deficyt siły mięśniowej mięśni działających na stawy kciuka lewego - 5%, deficyt siły mięśniowej mięśni działających na staw biodrowy prawy – 5%,deficyt siły mięśniowej mięśni działających na staw kolanowy prawy – 5%, deficyt siły mięśniowej mięśni działających na stawy bliższe stopy prawej – 95%, deficyt siły mięśniowej mięśni działających na stawy palców od II do V kończyna dolna prawa – 95%, deficyt siły mięśniowej mięśni działających na stawy palucha kończyna dolna prawa – 95%, deficyt siły mięśniowej mięśni działających na staw biodrowy lewy – 35%, deficyt siły mięśniowej mięśni działających na staw kolanowy lewy – 35%, deficyt siły mięśniowej mięśni działających na stawy bliższe stopy lewej – 95%, deficyt siły mięśniowej mięśni działających na stawy palców od kończyny dolnej lewej II – V – 95%, deficyt siły mięśniowej mięśni działających na stawy palucha kończyny dolnej lewej – 95%, deficyt siły mięśniowej mięśni kręgosłupa szyjnego, 50% deficyt siły mięśniowej mięśni tułowia i kręgosłupa lędźwiowego – 5%.

Testy sprawności manualnej kończyny górnej prawej wykazały średnio 23% deficyt w stosunku do normy. Testy sprawności manualnej kończyny górnej lewej wykazały ok. 40% deficyt w stosunku do normy.

Odnosząc się do badania zakresu ruchu w stawie biodrowym prawym biegły wskazał: zgięcie pomiaru dokonano w płaszczyźnie strzałkowej. Badanie nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł 40%. Wyprost pomiaru dokonano w płaszczyźnie strzałkowej. Badanie nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 40%. Odwodzenie pomiaru dokonano w płaszczyźnie czołowej. Badanie nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 60%. Rotacja zewnętrzna, pomiaru dokonano w płaszczyźnie poprzecznej. Badanie wykazało 70% deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i czynnego. Rotacja wewnętrza pomiaru dokonano w płaszczyźnie poprzecznej. Badanie wykazało 70% deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i czynnego. Odnosząc się do badania zakresu ruchu w stawie kolanowym prawym biegły wskazał: badanie zakresu ruchu zgięcia nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 15%. Badanie zakresu ruchu wyprostu nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 15%. Odnosząc się do badania zakresu ruchu w stawie skokowo goleniowym i stawach stopy prawej biegły wskazał: zgięcie podeszwowe, pomiaru dokonano w płaszczyźnie strzałkowej. Badanie nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego. Deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 80%. Zgięcie grzbietowe, pomiaru dokonano w płaszczyźnie strzałkowej. Badanie nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 80%. Odwracanie (supinacja) pomiaru dokonano w płaszczyźnie poprzecznej. Badanie nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 80%. Nawracanie (pronacja), pomiaru dokonano w płaszczyźnie poprzecznej. Badanie nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 80%. Odnosząc się do badania zakresu ruchu w stawie biodrowym lewym biegły wskazał: badanie zakresu ruchu zgięcia nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 25%. Badanie z zakresu ruchu wyprostu nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 20%. Badanie zakresu ruchu odwodzenia nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 15%. Badanie zakresu ruchu rotacji zewnętrznej nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 30%. Badanie zakresu ruchu rotacji wewnętrznej nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 30%. Odnosząc się do badania zakresu ruchu w stawie kolanowym lewym biegły wskazał: badanie zakresu ruchu zgięcia nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 15%. Badanie zakresu ruchu wyprostu nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 10%. Odnosząc się do badania zakresu ruchu w stawie skokowo goleniowym i stawach stopy lewej biegły wskazał: badanie zakresu ruchu zgięcia grzbietowego, podeszwowego odwracania i nawracania nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 100%. Odnosząc się do badania zakresu ruchu w stawach kręgosłupa szyjnego biegły wskazał: zgięcie (w przód) pomiaru dokonano w płaszczyźnie strzałkowej. Badanie nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 20%. Wyprost (w tył), pomiaru dokonano w płaszczyźnie strzałkowej. Badanie zakresu ruchu zgięcia i wyprostu nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 18%. Zgięcie boczne w prawą stronę, pomiaru dokonano w płaszczyźnie czołowej. Badanie nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 20%. Zgięcie boczne w lewą stronę, pomiaru dokonano w płaszczyźnie czołowej. Badanie zakresu ruchu zgięcia i wyprostu nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 20%. Rotacja w prawą stronę, pomiaru dokonano w płaszczyźnie skrętnej. Badanie nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 19%. Rotacja w lewą stronę, pomiaru dokonano w płaszczyźnie skrętnej. Badanie nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 19%. Odnosząc się do badania zakresu ruchu w stawach kręgosłupa piersiowego i lędźwiowego biegły wskazał: zgięcie w przód mierzone od wyrostka kolczystego I kręgu lędźwiowego do wyrostka kolczystego V kręgu lędźwiowego. Badanie nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 80%. Wyprost (w tył) mierzony od końca wyrostka mieczykowatego mostka do guzków kości łonowej. Badanie nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 70%. Zgięcia (boczne) mierzony od szczytu dołu pachowego do najwyższej wyniosłości talerza biodrowego kości biodrowej. Badanie nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 65%. Skręt (rotacji), mierzony od dolnego końca wyrostka mieczykowatego do kolca biodrowego przedniego górnego. Badanie nie wykazało deficytu w stosunku do normy w zakresie ruchu biernego i deficyt w zakresie ruchu czynnego wyniósł ok. 65%.

W przedmiocie długotrwałości i stopnia odczuwanych dolegliwości bólowych przez powoda A. D. po wypadku i obecnie biegły stwierdził, iż w jego ocenie odczuwane przez powoda dolegliwości bólowe mają charakter długotrwały i będą utrzymywać się do końca życia. Dolegliwości bólowe u powoda mają i miały zmienne natężenie: w okresie bezpośrednio po wypadku dnia 17 czerwca 2016 r. oraz po zabiegach operacyjnych bóle te chwilami mogły mieć natężenie nawet do 10 według 10 stopniowej skali (...). Po podaniu środków przeciwbólowych dolegliwości zanikały lub ulegały znacznej redukcji. Podczas niektórych zabiegów rehabilitacyjnych natężenie dolegliwości bólowych mogło wzrastać do 8 według 10 stopniowej skali (...). Dolegliwości te ulegały samoczynnej redukcji bezpośrednio po skończeniu zabiegu rehabilitacyjnych lub do dwóch godzin po zakończeniu zabiegów. Biegły wskazał, iż aktualnie oraz na dzień badania dolegliwości te mają natężenie od 6-8 według 10 stopniowej skali (...). Dolegliwości te mają charakter zmienny zależny od przeciążenia, gwałtownej zmiany warunków atmosferycznych i długiego przebywania w pozycji siedzącej bądź leżącej.

Co prawda w orzecznictwie ukształtował się pogląd, iż w postępowaniach cywilnych zarówno wielkości procentowe podawane spontanicznie przez biegłych lekarzy (w oparciu o ich własną ocenę danego przypadku, doświadczenie życiowe, wiedzę specjalistyczną lub poprzez odwołanie do przywołanych przepisów wykonawczych) w odniesieniu do poszczególnych urazów, jak też ich ewentualna suma łączna, gdy w grę wchodzą obrażenia różnych narządów, czy różnych struktur, mają w procesie cywilnym znaczenie wyłącznie pomocnicze, ułatwiające ewentualnie sądowi orzekającemu ocenę tylko drastyczności skutków wypadku, natomiast nie są nigdy ani elementem koniecznym takich ustaleń biegłych lekarzy (brak jest podstawy do żądania ich artykułowania w opinii), ani nie można im przypisywać jakiejkolwiek roli przesądzającej w kontekście wysokości przyznawanych świadczeń (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 5 maja 2020 r., sygn. I ACa 241/20 LEX nr 3029927), niemniej jednak w ocenie Sądu powyższe ustalenia biegłych obrazują skalę zmian życiowych będących konsekwencją udziału powoda w zdarzeniu dnia 17 czerwca 2016 r.

Nie budzi wątpliwości, iż sprawność powoda i zdolność do samoobsługi uległa znacznej poprawie od 2016 r., tym niemniej w dalszym ciągi konieczna jest pomoc przy robieniu zakupów, niekiedy w przemieszczaniu się na badania diagnostyczne i lekarskie, załatwianiu spraw urzędowych, przy rehabilitacji, sprzątaniu czy w ubieraniu i rozbieraniu się, sporządzaniu posiłków, podczas kąpieli. Powyższe ustalenia zostały w znacznej mierze potwierdzone przez biegłego z zakresu ortopedii lek. med. L. J., choć w jego opinii w chwili obecnej i w przyszłości powód będzie wymagał opieki w wymiarze 1-2 godzin dziennie w czynnościach takich jak sprzątanie, większe zakupy, podobne wnioski wysnuła biegła neurolog T. Ł.. Ustalenia biegłych korelują w znacznej mierze z zeznaniami świadków A. M., O. K. oraz powoda A. D. (1). W ocenie Sądu nie ulega jednak wątpliwości, iż A. D. (1) do końca życia będzie wymagał pomocy w czynnościach życia codziennego. Odnosząc się do rokowań na przyszłość w związku z doznanymi przez powoda obrażeniami podczas zdarzenia z 17 czerwca 2016 r. biegły stwierdził, iż w przypadku powoda A. D. (1) rokowania są złe i już nigdy nie uzyska pełni sprawności sprzed wypadku. Poszkodowany w większym lub mniejszym zakresie będzie wymagał opieki osób drugich bądź trzecich. Będzie wymagał w miarę systematycznej i nierzadko trudnej i bolesnej rehabilitacji. Zaznaczono, iż z uwagi na miejsce i charakter urazów istnieje ryzyko szybkiego i głębszego rozwoju zmian zwyrodnieniowo-przeciążeniowych. W ocenie biegłego proces rehabilitacji powoda nie zakończył się i będzie trwał do końca życia i będzie miał charakter rehabilitacji podtrzymującej efekty leczenia i rehabilitacji poszkodowanego.

W ocenie Sądu nie budzi wątpliwości, w świetle wszystkich opinii biegłych sporządzonych w sprawie, iż stan powoda, zważywszy na obrażenia, których doznał w wyniku zdarzenia w dniu 17 czerwca 2016 r. jest dobry w zakresie narządów ruchu albowiem rokowania stawiane wkrótce po hospitalizacji powoda wskazywały, iż ten nigdy nie będzie chodził, natomiast dzięki ogromnym wysiłkom i pracy powoda włożonym w rehabilitację i udział w zabiegach, A. D. (1) w tej chwili porusza się o kulach. Powyższe nie zmienia jednak faktu iż zgodnie z opinią biegłego ortopedy L. J. rokowanie na przyszłość jest niekorzystne, pomimo zakończenia leczenia ortopedycznego. Zostały uszkodzone trzy duże stawy – prawy staw biodrowy i oba stawy kolanowe. Możliwy jest rozwój wtórnych, pourazowych zmian zwyrodnieniowych w tych stawach. Mogą one wymagać leczenia zachowawczego lub operacyjnego. Z zeznań powoda wynika, iż w tej chwili stoi przed decyzją dotyczącą biodra, ponieważ prowadzący go chirurg wskazuje na konieczność wstawienia endoprotezy.

W wyniku doznanych w związku z wypadkiem obrażeń, linia życiowa powoda została załamana. Nie ulega bowiem wątpliwości, iż jego aktywność w sferze prywatnej oraz zawodowej uległa istotnemu zmniejszeniu. Powód był czynny zawodowo, wykonywał satysfakcjonującą pracę, działał w wolontariacie, był osobą niezwykle aktywną, uprawiającą sporty. W momencie kiedy doszło do zdarzenia zamierzał zupełnie zmienić model swojego funkcjonowania rodzinnego, bowiem rozstawał się z żoną, zamierzał wejść w nowy związek Podczas gdy przed wypadkiem powód był osobą samodzielną, to po zdarzeniu konieczne było korzystanie przez niego z opieki osób trzecich. Powód ma bowiem trudność z przemieszczaniem się, z dojazdami do szpitala i na rehabilitację i wykonywaniem czynności dnia codziennego. Nadto, tak jak wskazał biegły ortopeda, następstwa wypadku w całości wykluczyły rekreacyjną aktywność sportową powoda. Innymi słowy, powód nie powróci nigdy do stopnia sprawności, którym cechował się przed wypadkiem. Powód był bowiem osobą aktywną, kochał jeździć na motorze, na nartach, rowerze, rolkach i chodzić na spacery po górach, grał w piłkę nożną i uprawiał żeglarstwo oraz sporty sztuk walki. Natomiast obecnie aktywność sportowa w przypadku powoda jest znacznie ograniczona, a w pewnych dziedzinach wręcz wykluczona. Chód jest utrudniony przez niedowład prostowników obu stóp. Niemożliwe jest prawidłowe wybicie się z palców do następnego kroku. Tym samym powód może poruszać się tylko wolnym chodem. Szybki chód lub bieganie jest niemożliwe. Osłabienie siły mięśniowej lewego kciuka powoduje niewielką dysfunkcję lewej ręki. Rozległe zaniki mięśniowe kończyn dolnych powodują bóle mięśniowe zarówno spoczynkowe, jak i po dłuższym chodzeniu. Możliwości motoryczne powoda są drastycznie ograniczone. Blizny pooperacyjne są prawidłowo wygojone i nie powodują dolegliwości bólowych, jak i ograniczenia ruchomości stawów. Złamania w obrębie kręgosłupa maja charakter złamań awulsyjnych, wygoiły się dobrze i nie powodują innych dolegliwości. Skutkami wypadku są trwałe i ciężkie uszkodzenie możliwości motorycznych powoda, na które składa się pourazowy zespół bólowy obejmujące wszystkie duże stawy obu kończyn dolnych, niedowład stawów skokowych oraz przewlekły zespół bólowy obręczy barkowej i lewej ręki i nadgarstka. Dolegliwości te uniemożliwiają czynne uprawianie jakichkolwiek sportów. Skutkiem wypadku jest również niezdolność do pracy potwierdzona orzeczeniami ZUS. Nadto wyniku obrażeń odniesionych w wyniku wypadku powód musiał zrezygnować ze swoich pasji z dziedzin pozasportowych, między innymi musiał zrezygnować z gry na trąbce.

Wskutek zdarzenia z dnia 17 lipca 2016 r. powód doznał także obrażeń układu pokarmowego. Biegły gastroenterolog R. D. stwierdził, iż aktualny stan zdrowia powoda z gastroenterologicznego punku widzenia, choć jest dość dobry, to wiąże się z przebytym wypadkiem komunikacyjnym, zarówno w sposób bezpośredni jak i pośredni.

W wyniku wypadku powód przebył łącznie trzy operacje brzuszne. Pierwsze dwie przeprowadzono bezpośrednio po wypadku, m.in. z powodu objawów krwawienia do jawy otrzewnowej. W ich przebiegu wykonano splenektomię, resektowano zperforowany fragment jelita cienkiego oraz zaopatrzono uszkodzoną wątrobę, krezkę i sieć większą. Do trzeciej operacji doszło w 2018 r. z powodu powstałej w wyniku powikłań w gojeniu rany brzusznej i jej zropieniu, przepukliny w bliźnie pooperacyjnej po wcześniejszych dwóch laparotomiach. Powstałe w wyniku tych zabiegów zrosty wewnątrzbrzuszne wpływają na zaburzenia funkcji przewodu pokarmowego i mogą wywoływać lub pogłębiać opisywane przez powoda objawy gastryczne w postaci zmian rytmu wypróżnień. Biegły wskazał, iż bez wątpienia na obecny stan funkcjonowania przewodu pokarmowego powoda mają również wpływ przyjmowane przez wiele miesięcy, tj. od czasu wypadku aż do chwili obecnej, leki przeciwbólowe i antybiotyki, a także stres pourazowy, który niewątpliwie dodatkowo pogłębia niepełnosprawność ruchową A. D. (1). Wywołują one zaburzenia czynnościowe jelit, których następstwem są liczne ograniczenia dietetyczne, a konsekwencją brak możliwości przywrócenia prawidłowej masy ciała. Wymienione objawy, do których dołączyły ostatnio stwierdzone przez powoda krwawienia z odbytu, są wskazaniem do przeprowadzenia diagnostyki endoskopowej i leczenia gastroenterologicznego a także konsultacji dietetycznej.

Odnosząc się do zakresu i rodzaju obrażeń odniesionych w wypadku oraz stopnia uszczerbku na zdrowiu, w tym uszczerbku trwałego, biegły stwierdził, iż uraz wielonarządowy, którego doznał powód w wyniku przebytego wypadku komunikacyjnego i wynikające z tego długotrwałe leczenie chirurgiczno-ortopedyczne wraz z powikłaniami, rehabilitacją ruchową, a także, mimo wielkiego zaangażowania samego zainteresowanego, nieodwracalną niepełnosprawnością. Biegły podzielił ustalony stopień uszczerbku na zdrowie w zakresie układu ruchu, jaki został określony przez innych biegłych specjalistów, zgodnie z grupą N, pkt 181 Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (Dz.U.02.234.1974).

Dodatkowy uszczerbek na zdrowiu powoda określono zgodnie z grupą G powołanego Rozporządzenia, w tym uszkodzenia powłok jamy brzusznej określono na 5%, uszkodzenie żołądka, jelit i sieci określono na 15%, utrata śledziony – 15 %, uszkodzenia wątroby, dróg żółciowych lub trzustki – 5%, ostatecznie biegły orzekł 40% dodatkowego uszczerbku na zdrowiu powoda.

Nadto biegły wskazał, iż skutki wypadku dla powoda są poważne, pod wieloma względami nieodwracalne i wymagające dożywotniej rehabilitacji ruchowej. Powód wymaga również stałej opieki specjalistycznej, najprawdopodobniej wykonania endoskopowych badań diagnostycznych oraz włączenia odpowiedniej diety i/lub leków, które z jednej strony zmniejszą uciążliwe objawy zaburzeń czynnościowych jelit, a z drugiej pomogą odzyskać prawidłową masę ciała.

Biegły orzekł, iż związek przyczynowo skutkowy pomiędzy obrażeniami oraz dolegliwościami powoda, a przebytym wypadkiem komunikacyjnym jest bezsporny. Do czasu wypadku komunikacyjnego powód był zdrowym mężczyzną, bez obciążeń i bez chorób współistniejących. Po wielu operacjach związanych ze zdarzeniem jest osobą nieodwracalnie niepełnosprawną, skazaną na dożywotnią rehabilitację ruchową. Nadto upływający czas i związany z tym nadchodzący starszy wiek zapewne wzmocni jeszcze obecne objawy i ujawni nowe dolegliwości, także związane z wypadkiem. Utrata fragmentu jelita cienkiego, choroba zrostowa jelit, dysbioza poantybiotykowa jelit, która wraz ze swoistym pourazowym zespołem psochoorganicznym wywołuje czynnościowe zaburzenia jelit, a także utrata ponad 1/3 masy ciała i brak możliwości powrotu do masy należnej są skutkami przebytego wypadku.

Dolegliwości bólowe odczuwane przez powoda, będące następstwem urazów doznanych w wypadku z dnia 17 czerwca 2016 r. są nadal znaczące. Bezpośrednio po wypadku były one bardzo duże, a w miarę leczenia i rehabilitacji sukcesywnie się zmniejszały. Biegły wskazał, są to dolegliwości trwałe, wynikające z utrwalonych zmian pourazowych w obwodowym układzie nerwowym powoda. Ich obecność wpływa na proces rehabilitacji i utrudnia powrót do sprawności ruchowej, przynajmniej w porównywalnym stopniu jak zaburzenia czucia w kończynach dolnych powoda. Ich stała obecność zmusza powoda do stałej doustnej terapii analgetycznej. Przyjmowane leki przeciwbólowe nie pozostają jednak bez negatywnego wpływu na przewód pokarmowy powoda. Najczęściej stosowane przez niego, niesteroidowe leki przeciwzapalne, mają bardzo dobry efekt przeciwbólowy, ale są obok antybiotyków najbardziej uszkadzającymi błonę śluzową żołądka i jelit farmaceutykami. Biegły orzekł, że konieczność ich przyjmowania jest kolejnym argumentem za wprowadzeniem stałej opieki gastroenterologicznej u powoda..

Biegły wskazał nadto, iż niezbędny oraz celowy okres i zakres leczenia chirurgiczno-ortopedycznego powoda, związany z wypadkiem został przeprowadzony prawidłowo, od samego początku jego hospitalizacji, tj. od 17 lipca 2016 r. Od tego czasu wykonano wszystkie niezbędne zabiegi, kończąc na plastyce przepukliny brzusznej w bliźnie pooperacyjnej w 2018 r.

W opinii biegłego koniecznie należy wprowadzić opiekę gastroenterologiczno-dietetyczną u powoda – wpłynie to pozytywnie na szeroko rozumiany stan ogólny, również w zakresie psychofizycznym. Pozwoli odbudować masę mięśniową, przyspieszy regenerację układu kostno-szkieletowego oraz obwodowego układu nerwowego, wzmocni układ odpornościowy, poprawi stan psychiczny, a przede wszystkim pozwoli zapanować nad zaburzeniami gastrycznymi i niedoborami pokarmowymi powoda.

Biegły wskazał, iż proces rehabilitacji zaburzeń ruchowych powoda prawdopodobnie będzie trwał do końca jego życia. Z punktu widzenia gastroenterologiczno-dietetycznego proces leczenia wciąż się nie rozpoczął, mimo uciążliwych i sukcesywnie narastających objawów zaburzeń czynnościowych ze strony przewodu pokarmowego powoda oraz utrzymującej się krytycznej masy ciała, graniczącej ze skrajnym niedożywieniem.

Rokowania na przyszłość są uzależnione od progresji lub regresji stwierdzonych objawów oraz wprowadzenia przez życie wskazanych przez biegłego uwag. Biegły podkreślił jednak, że nawet przy dołożeniu należytej staranności powód nigdy nie wróci do pełnej sprawności.

Biegła neurolog T. Ł. orzekła, iż istnieje pełny związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy aktualnym stanem zdrowia powoda a obrażeniami doznanymi podczas wypadku w dniu 17 czerwca 2016 r.. Określiła trwały uszczerbek na zdrowiu powoda w zakresie neurologicznym z tytułu urazów odniesionych w przedmiotowym wypadku na poziomie 50% z tytułu uszkodzenia obwodowych struktur nerwowych objawiających się niedowładem kończyn dolnych z zaburzeniami czucia powierzchownego i zmianami troficznymi na stopach wg punktu 181v z tabeli uszczerbków do Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania, tj. uszkodzenia częściowego, w zależności od stopnia zaburzeń, splotu lędźwiowo-krzyżowego 40-70%. Nadto biegła zaznaczyła, iż z neurologicznego punktu widzenia leczenie A. D. (1) nie zostało zakończone. Utrzymująca się neuropatia wymaga dalszego leczenia i systematycznej rehabilitacji. Podstawową sprawą jest konieczność współpracy powoda z lekarzami, terapeutami i dietetykami jak również współpraca z neurologiem, przy czym wybiórcze akceptowanie przez powoda metod leczenia nie sprzyja leczeniu.

Wypadek wywarł także negatywny wpływ na sferę zawodową powoda. Stan zdrowia powoda potwierdzano na kolejnych komisjach ZUS, które orzekały częściową bądź całkowitą niezdolność A. D. (1) do pracy. Ostatecznie w dniu 14 listopada 2019 r. wydano orzeczenie lekarza orzecznika ZUS, w którym ustalono, iż do 30 listopada 2022 r. A. D. (1) jest częściowo niezdolny do pracy z rokowaniem niekorzystny, z tego tytułu, po waloryzacji od 1 marca 2020 r., do dnia 30 listopada 2022 r. powodowi przysługuje renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy w kwocie 1015,57 zł netto miesięcznie.

Sąd miał przy tym na uwadze, iż załamanie linii życiowej powoda nastąpiło nie tylko z uwagi na obrażenia doznane w wypadku, lecz również – tak jak wskazała biegła psycholog lek. med. D. B. – ze względu na jego stan emocjonalny. Wypadek z dnia 17 czerwca 2016 r. i związane z tym leczenie spowodowały wytworzenie się u powoda szeregu objawów świadczących o przewlekłym zespole stresu pourazowego ( (...)) – uporczywe przypominanie sobie dnia wypadku, nadmierna czujność, powracające lęki z zaburzeniami snu z koszmarnymi snami, unikanie sytuacji przypominających wypadek, okresowo nerwowość, osłabienie pamięci i koncentracji uwagi, okresowo pojawiające się myśli samobójcze i rezygnacyjne. Aktualnie A. D. (1) nadal przejawia objawy psychiczne będące następstwem stresu jakiego doznał w wyniku wypadku. Jest osobą niepełnosprawną, porusza się o kulach, przez co ma niskie poczucie własnej wartości, nie jest w stanie podjąć pracy zarobkowej. Miewa zaburzenia emocjonalne, zaburzenia snu, koszmary senne, uporczywe przypominanie obrazów z wypadku. Stał się osobą wyraźnie mniej sprawną fizycznie, co wpływa negatywnie na stan zdrowia psychicznego. Przeżycia związane z wypadkiem i uczuciem zagrożenia życia wniosły w początkowym okresie znaczny ból i pustkę w życiu powoda. Stracił chęć życia. Doznawał lęków, miał kłopoty ze snem i koszmary senne. Objawy te w mniejszym stopniu utrzymują się do dzisiaj. Powód prowadzi pojazdy bardziej czujnie i niepewnie. Jazda samochodem nie sprawia mu już przyjemności, jak przed wypadkiem. Stale powracają obrazy z dnia wypadku. Biegła stwierdziła, iż zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania, powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu psychicznym w wysokości 10%. Znacznemu pogorszeniu uległo również poczucie własnej wartości powoda, ściśle związane ze świadomością wykluczenia go z możliwości dodatkowej pracy zarobkowej, a tym samym zmniejszenie dochodów i pogorszenie jego sytuacji materialnej. Biegły wskazał na potrzebę dalszej terapii psychologicznej powoda bowiem przejawia on wyraźną skłonność do przeżywania negatywnych emocji typu: lęk, irytacja, skłonność do zamartwiania się oraz depresyjnego funkcjonowania, a jednocześnie a jednocześnie skłonność do powstrzymywania się od wyrażania tych emocji związanych z nimi zachowań. Biegła zaznaczyła, iż prawidłowo prowadzona psychoterapia może zmniejszyć odczuwanie negatywnych emocji. W ocenie biegłej spotkania z terapeutą powinny odbywać się raz na dwa tygodnie. Po okresie dwóch-trzech miesięcy intensywność spotkań powinna się stopniowo zmniejszać. Zaznaczono, iż koszt świadczeń psychoterapeutycznych w Polsce waha się w przedziale od 70 zł do 200 zł za jedną sesję, przy czym całość terapii to kilkadziesiąt sesji psychoterapeutycznych.

Wymaga podkreślania, że powód obecnie znajduje się w bardzo złej kondycji psychicznej.

Niemniej jednak pozwany może odpowiadać wyłącznie za adekwatne następstwa zdarzenia. Nie ponosi zaś pełnej odpowiedzialności za następstwa indywidualnej konstrukcji psychicznej poszkodowanego. W ocenie Sądu trwały uszczerbek na zdrowiu powoda i skala obrażeń doznanych w związku ze zdarzeniem uzasadnia przyznanie A. D. (1) łącznego zadośćuczynienia w kwocie 300.000 złotych. Dalej idące żądanie zdaniem Sądu nie znajduje uzasadnienia przy poczynionych ustaleniach faktycznych. Okoliczności na które powołuje się powód dotyczące zwiększonych kosztów utrzymania kompensuje wypłacana przez pozwanego renta na ten cel. Od 2019 r. do grudnia 2020 r. powód nie występował do pozwanego o podwyższenie tej renty. Analogiczna sytuacja jest utraconymi zarobkami i możliwością zatrudnienia, z tego tytułu uprawniony może również wystąpić z roszczeniem odszkodowawczym lub o zasądzenie stosownej renty. Nie jest to natomiast przedmiotem rozważań Sądu przy ocenie adekwatnego zadośćuczynienia, które skompensuje krzywdę wyrządzoną powodowi w wyniku wypadku.

W tym miejscu należy powtórzyć za Sądem Apelacyjnym w Warszawie, że przyznanie odpowiedniego zadośćuczynienia oznacza przyznanie takiej kwoty, która rozsądnie oceniana da się określić jako godziwa w realiach danej sprawy. Skutkiem tej oceny winno zaś być zasądzenie zadośćuczynienia, które wystarcza do złagodzenia doznanych cierpień, a zarazem nie premiuje osób o słabszej konstrukcji psychicznej, reagujących intensywniej na sytuacje traumatyczne lub też nie prowadzi do pokrzywdzenia osób o osobowości zamkniętej, kumulującej w sobie wewnętrzne emocje (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 16 stycznia 2014 r., sygn. akt VI ACa 862/13, LEX nr 1454677).

Uwzględniając powyższe, Sąd uznał, że odpowiednim zadośćuczynieniem dla A. D. (1) będzie kwota 250 000 zł. Wydając przedmiotowe rozstrzygnięcie Sąd uwzględnił, iż powód w toku postępowania likwidacyjnego tytułem zadośćuczynienia otrzymał już od pozwanego kwotę 50 000 zł. W ocenie Sądu łączna kwota 300 000zł spełnia funkcję kompensacyjną w niniejszej sprawie. Świadczenie określone na takim poziomie jest osadzone w realiach niniejszej sprawy, stanowi ekonomicznie odczuwalną dla niego wartość, adekwatną do obecnych warunków życia. Jest to kwota adekwatna w ocenie Sądu do przebiegu zdarzenia, cierpień powoda, rodzaju uszkodzeń i wpływu zdarzenia na dalsze jego życie. Powód powoływał się, że ma krótkotrwałe zaniki pamięci, jednak z jego zeznań, nie wynika, aby przekładały się one na zdolności funkcjonowania intelektualnego, na które z kolei przekłada się stan psychiczny i emocjonalny powoda. Jak wypowiedziała się biegła psychiatra lek. med. D. B., A. D. (1) zaprzecza konieczności korzystania z terapii, gdyż w jego ocenie świetnie sobie radził w nowej sytuacji, jednak w ocenie biegłej powód tej terapii potrzebuje, gdyż zaprzecza incydentom depresyjnym, obniżonemu nastrojowi, mimo diagnozie ujawniającej wszystkie te elementy. Ten stan powoda uzasadnia właśnie wysokość ustalonego zadośćuczynienia.

Rozstrzygając w przedmiocie odsetek Sąd miał na uwadze, iż stosownie do treści art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Z uwagi na to, że pomiędzy stronami postępowania stopa odsetek za opóźnienie nie została oznaczona, powodowi należą się odsetki ustawowe – art. 481 § 2 k.c. Z kolei zgodnie z art. 476 k.c. dłużnik dopuszcza się zwłoki, gdy nie spełnia świadczenia w terminie, a jeżeli termin nie jest oznaczony, gdy nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela.

Żądanie zasądzenia odsetek, w kontekście roszczenia A. D. (1), zostało dodatkowo unormowane w treści art. 14 ust. 1 ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 392 ze zm.). Otóż zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Nie powinno też budzić kontrowersji, iż mimo że ww. unormowanie literalnie traktuje o odszkodowaniu, to znajduje ono także zastosowanie do zadośćuczynienia, mającego swe źródło w zdarzeniu ubezpieczeniowym, rodzącym odpowiedzialność odszkodowawczą ubezpieczyciela. Przemawia za tym także brzmienie art. 817 § 1 k.c., będącego odbiciem art. 14 ust. 1 u.o.u.o. na gruncie kodeksu cywilnego. Należy pamiętać, że wyrok w niniejszej sprawie nie rodzi sam w sobie odpowiedzialności materialnej strony pozwanej, a stwierdza jedynie jej istnienie.

Powód, modyfikując w toku postępowania powództwo, wniósł ostatecznie o zasądzenie kwoty 350.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 76.000,00 zł od 18 lipca 2016 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 274.000,00 zł od 31 dnia po doręczeniu odpisu pozwanej pisma rozszerzającego powództwo do dnia zapłaty.

W niniejszej sprawie strona powodowa domagała się zasądzenia odsetek od pierwotnie dochodzonej kwoty 76 000 złotych z upływem 30 dni od zdarzenia, które miało miejsce w dniu 17 czerwca 2016 r., tj. od 18 lipca 2016 r.

W zakresie żądania zasądzenia odsetek od kwoty 76 000 złotych Sąd zważył, iż brak jest w sprawie jakiegokolwiek dowodu, aby strona pozwana została wezwana przez powoda do zapłaty kwoty 136 000 złotych tytułem zadośćuczynienia. Zatem można przyjąć, że kwota 50 000 złotych wypłacona powodowi przez pozwanego tytułem zadośćuczynienia została spełniona dobrowolnie. Powód był wzywany przez pozwanego na badania, oraz do przedłożenia określonych dokumentów. Jednakże powód na badania się nie stawiał, a przed zakończeniem postępowania likwidacyjnego wystąpił z pozwem w niniejszej sprawie z zażądaniem kwoty 76.000 zł. Powództwo zostało skutecznie wniesione w dniu 19 grudnia 2017 r., (wcześniej wniesiony pozew został zwrócony). Odpis pozwu został doręczony pozwanemu w dniu 9 lutego 2018 r. (k. 200) i dlatego też od momentu wezwania do zapłaty tej konkretnej kwoty, w tym przypadku doręczenia pozwu (9.02.18r.) zostały zasądzone odsetki od kwoty 76 000 zł.

W zakresie odsetek od pozostałej dochodzonej tytułem zadośćuczynienia kwoty Sąd zważył, że pełnomocnik powoda na rozprawie wniósł o zasądzenie odsetek od momentu doręczenia stronie pozwanej pisma rozszerzającego roszczenie, co nie nastąpiło bo oświadczenie o podwyższeniu żądania dotarło do strony pozwanej w dniu rozprawy, czyli 9 grudnia 2020 r., dlatego też od kwoty 174 000 złotych sąd zasądził odsetki od daty wyrokowania tj. od 11 stycznia 2021 r.

Zważywszy powyższe Sąd orzekł na podstawie w.w. przepisów i art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. jak w pkt. I. wyroku, oddalając roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia ponad kwotę 250.000 zł w pozostałym zakresie oraz w zakresie odsetek od kwoty 76.000 złotych za okres od 18 lipca 2016 r. do dnia 08/02/2018 r. (pkt. II. wyroku)

Rozpatrując zasadność żądania A. D. (1) o ustalenie odpowiedzialności pozwanego za szkody przyszłe, mogące wystąpić u powoda w związku z wypadkiem z dnia
17 czerwca 2016 r. Sąd uznał, iż jest ono pozbawione podstaw.

Powyższe roszczenie znajduje oparcie w unormowaniu zawartym w art. 189 k.p.c., w myśl którego strona powodowa może żądać ustalenia przez Sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. A zatem, rozstrzygając o zasadności powództwa w tym zakresie należało w pierwszej kolejności zbadać istnienie ustawowego warunku sine qua non – istnienia po stronie A. D. (1) interesu prawnego w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości.

W świetle art. 189 k.p.c. o interesie prawnym można mówić wtedy, gdy istnieje niepewność stanu prawnego lub prawa. Przy czym wymaga się, by zagrożenie to istniało nie tylko w wyobrażeniu i odczuciu powoda lecz także obiektywnie ( tak Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 22 lipca 2010 r., sygn. akt VI ACa 1472/09). W odniesieniu do stanu faktycznego w niniejszej sprawie trzeba uznać, że okolicznością decydującą o występowaniu interesu prawnego jest brak pewności, a zatem obecność wątpliwości, co do stanu prawnego w kontekście możliwości skutecznego dochodzenia od pozwanego towarzystwa ubezpieczeniowego roszczenia o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym.

Sąd stanął na stanowisku, iż w obowiązującym porządku prawnym, w razie wyrządzenia szkody na osobie a posiadającej swe źródło w czynie niedozwolonym, przedawnienie nie może skończyć się wcześniej niż z upływem trzech lat od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia (art. 442 1 § 3 k.c.). Istotnym jest, że „dowiedzenie się o szkodzie” należy rozumieć jako powzięcie sprawy z ujemnych następstw zdarzenia, wskazujących na fakt powstania szkody ( tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21 października 2011 r., wydanym w sprawie IV CSK 46/11). Innymi słowy, szkoda, o której mowa w art. 442 1 § 3 k.c. nie musi być umiejscowiona na osi czasu w jednym miejscu z popełnieniem deliktu, lecz dopiero w chwili jej faktycznego wystąpienia. Na płaszczyźnie ustalonego stanu faktycznego oznacza to, iż każdocześnie bieg terminu przedawnienia roszczeń mających źródło w wypadku z 17 czerwca 2016 r . rozpocznie się w chwili stwierdzenia dalszej szkody, a nie w dniu 17 czerwca 2016 r. Nadto stosownie do § 2 cytowanego przepisu roszczenia te nie ulegną przedawnieniu prze upływem dwudziestu lat od popełnienia przestępstwa.

Tym samym, biorąc pod uwagę aktualny stan prawny, na chwilę obecną nie istnieje po stronie powoda interes prawny w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego na przyszłość, gdyż brak rozstrzygnięcia w tym przedmiocie nie pozbawi go w przyszłości możliwości skutecznego, w rozumieniu art. 117 § 2 k.c., dochodzenia roszczeń mających za podstawę faktyczną wypadek drogowy z 17 czerwca 2016 r. i jego konsekwencje dla zdrowia A. D. (1). Sąd w pełni podziela stanowisko Sądu Apelacyjnego w Warszawie, który orzekł, iż brak takiego interesu po stronie powodowej, uzasadniającego wystąpienie przez nią z żądaniem opartym na przepisie art. 189 k.p.c., winien skutkować oddaleniem powództwa (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20 września 2005 r., I ACa 200/05). Konkludując, roszczenie powoda w omawianym zakresie nie mogło spotkać się z aprobatą Sądu.

Mając na względzie powyższe Sąd orzekł jak w pkt II. wyroku, oddalając powództwo w tym zakresie.

Odnosząc się do wniosków stron sporu o zwrot kosztów procesu Sąd zważył, iż stosownie do regulacji art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu), natomiast podług treści art. 98 § 3 k.p.c. oraz art. 98 § 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata lub radcę prawnego zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata lub radcę prawnego, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez Sąd osobistego stawiennictwa strony. Ponadto, w myśl art. 100 k.p.c., w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny Sądu. Natomiast stosownie do brzmienia art. 102 k.p.c. w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów, albo nie obciążać jej w ogóle kosztami.

W niniejszej sprawie o kosztach orzeczono na podstawie art. 100 i 102 k.p.c. Powód uiścił opłatę sądową od pozwu w wysokości 3.800 zł, opłata po rozszerzeniu powództwa należna wynosiła 17.500 zł, pozwana przegrała proces w 71,43%, w tym zakresie nakazano od strony pozwanej pobranie nieuiszczonej opłaty od pozwu, część którą musiałby dopłacić powód przejęto na rachunek Skarbu Państwa. O kosztach zastępstwa procesowego rozstrzygnięto rozdzielając te koszty zgodnie z wynikiem procesu (od kwoty 10.800 zł). O wydatkach, które wyniosły łącznie 11.180,06 zł również orzeczono w tej samej proporcji, obciążono nimi stronę pozwaną do 71,43 %. Pozwany wpłacił zaliczkę na poczet wydatków w wysokości 5.000 zł, w związku z tym nakazano pobranie od strony pozwanej różnicy pomiędzy uiszczoną zaliczką o obciążającymi pozwanego kosztami w tego tytułu. Natomiast część, która obciążałaby powoda została przejęta na rachunek Skarbu Państwa. Sąd uznał bowiem, że zasądzona kwota ma kompensować powodowi doznaną krzywdę, zaś jego aktualny stan majątkowy oraz rodzinny (powód przekazał mieszkanie byłej żonie, aktualnie pozostaje bez pracy, utrzymuje się z dwóch rent – ok. 2.300,00 zł miesięcznie, ma na utrzymaniu małoletnią córkę, do której alimentowania jest zobowiązany) daje podstawy do nieobciążania powoda kosztami sądowymi ponad już poniesione w myśl art. 102 k.p.c. (pkt III, IV, V i VI).