Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 927/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 lutego 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Mieczysław Brzdąk

Sędziowie :

SA Joanna Kurpierz

SA Elżbieta Karpeta (spr.)

Protokolant :

Anna Wieczorek

po rozpoznaniu w dniu 19 lutego 2014 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej w S.

przeciwko A. F., E. W. i I. R.

o ochronę dóbr osobistych i zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 23 kwietnia 2013 r., sygn. akt I C 505/11

1)  oddala apelację;

2)  zasądza od powódki na rzecz pozwanej A. F. 270 (dwieście siedemdziesiąt) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

3)  zasądza od powódki na rzecz pozwanej I. R. 270 (dwieście siedemdziesiąt) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 927/13

UZASADNIENIE

Powódka (...) Spółka Akcyjna domagała się zobowiązania pozwanych A. F., E. W. i I. R. do zaniechania rozpowszechniania informacji o przedsiębiorstwie powódki wskazujących, że jest ona nierzetelna wobec swoich klientów, nie ma doświadczenia w prowadzeniu działań windykacyjnych lub procesów sądowych oraz zobowiązania ich do złożenia oświadczenia woli na piśmie, o treści wskazanej w pozwie, przy czym w stosunku do pozwanej I. R. domagała się zobowiązania do zaniechania rozpowszechniania informacji o przedsiębiorstwie powódki wskazujących wyłącznie na to, że jest ona nierzetelna wobec swoich klientów. Wnosiła również o zasądzenie od pozwanych na cel społeczny, który określiła jako wpłatę na rzecz Centrum (...) w K., kwot po 20 000 zł. Nadto domagała się zasądzenia od pozwanej I. R. solidarnie z pozostałymi pozwanymi dwukrotnie kwot po 75 010 zł jako odszkodowania za poniesioną przez powódkę szkodę wyrządzoną przez działalność konkurencyjną, ujawnienie tajemnicy przedsiębiorstwa oraz naruszenie dobrego imienia powódki wobec opisanych w pozwie dwóch podmiotów. Roszczeń tych powódka dochodziła w oparciu o przepisy dotyczące ochrony dóbr osobistych i wskazywała w uzasadnieniu tych roszczeń na liczne fakty naruszania przez pozwane renomy i dobrego imienia powodowej firmy przez rozpowszechnianie wśród jej klientów lub potencjalnych klientów informacji o nierzetelności prowadzonej przez powódkę działalności.

Sąd Okręgowy ustalił następujące okoliczności.

Powódka (...) Spółka Akcyjna w S. prowadzi działalność gospodarczą, polegającą między innymi na odzyskiwaniu wierzytelności, wykonywaną na zlecenie klientów lub poprzez nabywanie wierzytelności i dochodzenie ich zaspokojenia od dłużników. Pozwane A. F. i E. W. były pracownikami do października 2010r., po czym podjęły pracę w (...) kancelarii (...), zajmującej się między innymi także odzyskiwaniem wierzytelności.

Pozwana I. R. prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą PPHU (...) była klientką powódki. W dniu 15 lutego 2010r. zawarła ona z powódką umowę upoważnienia inkasowego, upoważniając powódkę do odzyskania wierzytelności pozwanej od (...). Wierzytelności będące przedmiotem umowy opiewały na łączną kwotę 2 189 337,30 zł, z czego pozwana otrzymać miała 60 % tej kwoty w wysokości 1 313 602,38 zł. W marcu 2010r. wierzytelności wobec (...) Spółki z o.o. w W. wierzytelność, której dotyczyło upoważnienie do jej odzyskania opiewała na kwotę 922 975,13 zł, z czego pozwana otrzymać miała 60 % tej kwoty w wysokości 553 785,08 zł. Następnie pozwana I. R., będąc przekonana przez powódkę o nikłej szansie odzyskania wierzytelności, w dniu 19 lipca 2010r. zawarła z powódką umowę przelewu wierzytelności wobec (...) Spółki Akcyjnej W. na kwotę 2 189 337,30 zł, za cenę 300 000 zł, a w dniu 13 grudnia 2010r. umowę przelewu wierzytelności wobec (...) Spółki z o.o. w W. w kwocie 922 975,13 zł, za cenę 300 000 zł. W dacie 20 lipca 2010r. pozwana I. R. udzieliła radcy prawnemu J. S., współpracującemu z powódką, pełnomocnictwa do odebrania należności lub zawarcia ugody z (...) S.A., a w dacie 13 grudnia 2010r. udzieliła mu pełnomocnictw do odebrania należności lub zawarcia ugody z (...) Sp. z o.o. Powódka działając w imieniu pozwanej I. R. zawarła w dniu 9 sierpnia 2010r. ugodę z (...) S.A., mocą której ta ostatnia zobowiązała się do zapłaty kwoty 1 323 775,69 zł, z roszczenia w kwocie 2 189 337,30 zł. Termin płatności ustalono na 13 sierpnia 2010r. W dniu 15 grudnia 2010r. powódka zawarła w imieniu pozwanej I. R. ugodę z (...) Sp. z o.o., mocą której ta ostatnia zobowiązała się do zapłaty kwoty 734 110,04 zł, z roszczenia w kwocie 922 975,13 zł. Termin płatności ustalono na 17 grudnia 2010r. Gdy pozwana dowiedziała się jak wysokie kwoty powódka uzyskała od jej dłużników na podstawie przelanych wierzytelności poczuła się oszukana przez powódkę, o czym poinformowała B. Ł. jak i M. H.. Swoje rozgoryczenie pozwana wyraziła również wobec radcy prawnego J. S., któremu uprzednio udzieliła pełnomocnictwa. Domagała się od niego by renegocjował on umowy ugód, zawarte w jej imieniu. Skierowała ona również słownie pod adresem J. S. pejoratywne określenia, nazywając go między innymi oszustem..

Klientem powódki w zakresie dochodzenia odzyskania wierzytelności związanych opłatami za oferowanie do sprzedaży swoich produktów przez sieci handlowe był P. P.. Na podstawie umowy zawartej z powódką jej prowizja od wartości dochodzonych wierzytelności ostatecznie ustalona została na 12 %. Propozycję zawarcia umowy w celu odzyskania wierzytelności P. P. pod koniec 2010r. złożyły również pozwane A. F. i E. W., działające w imieniu Kancelarii (...). Oferta zawarcia umowy złożona przez wymienione, zawierała podobnie ukształtowaną wysokość prowizji jak początkowa oferta powódki. Pozwane przedstawiły ofertę Kancelarii (...) wskazując, na wyższy stopień profesjonalizmu, lepszą obsługę i wyższą skuteczność w stosunku do oferty powódki. Porównując oferty reprezentowanej Kancelarii z ofertą powódki, zwracały one uwagę na mniej korzystne warunki umowy z powódką. P. P. uznając zachowanie pozwanych A. F. i E. W. za nieetyczne wobec ich poprzedniego pracodawcy poinformował o tym Prezesa Zarządu powódki M. G..

A. W. przy dochodzeniu wierzytelności od przedsiębiorstwa (...), z tytułu nienależnie naliczonych opłat, działał za pośrednictwem usług powódki. Nawiązał on współpracę w zakresie dochodzenia od sieci handlowej wierzytelności z Kancelarią (...), ponieważ jego zdaniem powódka źle wywiązywała się ze swoich obowiązków, gdyż nie doprowadziła nawet do próby ugodowej, skutkiem czego część jego wierzytelności się przedawniła, zaś wymieniona Kancelaria, natychmiast po nawiązaniu współpracy z nim podjęła stosowne działania. A. W. poznał pozwane A. F. i E. W. przy okazji nawiązania współpracy z powódką. Nigdy nie wyrażały się one wobec niego negatywnie o powódce. To A. W. kierował zarzuty pod adresem powódki, w rozmowach z pozwanymi, zaś pozwane broniły powódkę jako przedsiębiorcę. Okoliczności te ustalił Sąd Okręgowy na podstawie zeznań świadka A. W. ( k. 790-791).

W dniu 15 czerwca 2009r. D. L. działający w imieniu Spółki Jawnej (...) zawarł z powódką umowę upoważnienia inkasowego, upoważniającą powódkę do odzyskania jego wierzytelności od kilku podmiotów prowadzących sieci handlowe. Po dokonaniu wypowiedzenia, działając w imieniu (...). złożył on w dniu 20 stycznia 2011r. wobec powódki oświadczenie w przedmiocie żądania zwrotu dokumentacji związanej z umową, dotyczącą odzyskania wierzytelności od sieci handlowych, z powodu upływu okresu wypowiedzenia umowy upoważnienia inkasowego. W piśmie z dnia 31 stycznia 2011r. podtrzymał on uprzednio wyrażone stanowisko w przedmiocie skuteczności wypowiedzenia. Pozwane nigdy nie nakłaniały D. L. by ten zakończył współpracę z powódką. Nie słyszał on od żadnej innej osoby negatywnej opinii lub sugestii na temat powódki. D. L. w ogóle nie pamiętał czy kiedykolwiek rozmawiał z którąś z pozwanych. Po zakończeniu współpracy z powódką D. L. nie nawiązał współpracy z Kancelarią (...).

W dniu 26 kwietnia 2010r. M. M. działający w imieniu (...) Sp. z o.o. zawarł z powódką umowę upoważnienia inkasowego upoważniającą powódkę do odzyskania jego wierzytelności od kilku podmiotów prowadzących duże sieci handlowe. (...) Sp. z o.o. w dniu 3 marca 2011r. skierowała do powódki wypowiedzenie umowy upoważnienia inkasowego w trybie natychmiastowym. Wypowiedzenia dokonano za pośrednictwem pełnomocnika z Kancelarii (...). Zakończenie współpracy pomiędzy (...) Sp. z o.o. a powódką, zdaniem M. M. wynikało z tego, iż powódka nie wypełniała nałożonych na nią mocą zawartej umowy obowiązków. Powódka w imieniu Spółki (...) wytoczyła powództwo przeciwko przedsiębiorstwu (...) i w ocenie M. M. sprawy te przegrała. M. M. nie prowadził żadnych rozmów, z którąkolwiek z pozwanych przed wypowiedzeniem powyższych umów upoważnienia inkasowego. Nie pamiętał on nawet wyglądu którejkolwiek z pozwanych.

M. K. (1) prowadząca działalność pod firmą (...) rozważając zaprzestanie współpracy z przedsiębiorstwem (...), zainteresowana była odzyskaniem opłat za wystawienie przez sieć handlową jej towaru do sprzedaży. Rozważała ona nawiązanie współpracy z powódką lub Kancelarią (...). Skontaktowała się w październiku 2010r. z pozwanymi A. F. i E. W., które przedstawiły ofertę powódki w negatywnym świetle w stosunku do oferty Kancelarii prawniczej. M. K. (1) doszła jednak do porozumienia z przedsiębiorstwem (...) i nie dochodziła od nich swoich roszczeń, tym samym nie decydując się na współpracę ani z powódką, ani z wymienioną Kancelarią.

G. K. dochodził od przedsiębiorstwa (...) zapłaty należności korzystając z usług powódki. Współpracę z powódką nawiązał za pośrednictwem pozwanej E. W.. Skontaktował się z nim przedstawiciel Kancelarii (...), celem poprowadzenia jego spraw przeciwko sieci handlowej, jednakże ten nie nawiązał z Kancelarią prawniczą współpracy. Pozwana E. W. nigdy nie przekazywała G. K. negatywnych informacji na temat przedsiębiorstwa powódki, ani nie zniechęcała go do współpracy z powódką.

A. R. w ramach prowadzonej działalności gospodarczej współpracowała z powódką. Pocztą e-mail otrzymała ona ofertę współpracy z Kancelarii (...). Pod wiadomością podpisała się pozwana E. W.. Pozwana ta nigdy nie przekazywała A. R. żadnych negatywnych informacji na temat powódki.

M. K. (2) pracowała w przedsiębiorstwie (...). Przedsiębiorstwo to dochodziło roszczeń od sieci handlowych, w związku z opłatami za wystawienie na sprzedaż towarów. Roszczeń dochodzono przy pomocy kancelarii prawniczej z O.. M. K. (2) rozmawiała z przedstawicielem powódki w sprawie nawiązania współpracy. Zetknęła się ona z negatywnymi opiniami na temat powódki od jej klientów.

T. U. (...) Spółki Jawnej (...) dochodził sądownie roszczeń z tytułu tzw. opłat półkowych od sieci handlowych, przy pomocy przedsiębiorstwa powódki. Pozwana A. F. w czerwcu 2011r., działając w imieniu Kancelarii (...), kontaktowała się z T. U. w sprawie nawiązania współpracy z reprezentowaną przez nią Kancelarią prawniczą. Nie przekazywała ona nigdy T. U. negatywnych, w jego ocenie, informacji na temat powódki, ani też nie proponowała mu korzystniejszych warunków zawarcia umowy w stosunku do oferty powódki.

Spółka Jawna (...) podpisała w 2008r. umowę z powódką, mocą której powódka miała dochodzić od (...) S.A. w imieniu (...). roszczeń z tytułu tzw. opłat półkowych. W 2010r. wymieniona Spółka Jawna przelała mocą umowy sprzedaży powyższe wierzytelności na rzecz powódki. Pozwana I. R. kontaktowała się ze wspólnikiem powyższej Spółki (...), informując go o swoim oburzeniu, w związku z otrzymaniem niższej kwoty z tytułu sprzedanych powódce wierzytelności, w stosunku do kwoty, jaką ta otrzymała od (...) S.A., pytając jednocześnie R. R. czy wie jaką należność powódka otrzymała od przedsiębiorstwa (...), za należności sprzedane przez jego Spółkę jawną. Pozwana nie kierowała wówczas żadnych negatywnych epitetów pod adresem działalności powódki, choć nie kryła, że czuje się zbulwersowana, okradziona i oszukana. Rozmowa dotyczyła sposobu odzyskania od powódki pieniędzy. Pozwane A. F. i E. W. proponowały w marcu 2011r. R. R. w imieniu Kancelarii (...) nawiązanie współpracy, w celu odzyskania środków pieniężnych od powódki. R. R. nie zdecydował się na podjęcie współpracy. W trakcie spotkań z pozwanymi A. F. i E. W., w ocenie R. R., nie wyrażały się one negatywnie na temat funkcjonowania pozwanej.

A. I. prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) dysponował roszczeniami wobec sieci handlowej (...), z tytułu opłat za wystawienie do sprzedaży jego towaru. Celem dochodzenia swych roszczeń od(...)nawiązał on współpracę z powódką. Przy nawiązaniu współpracy pośredniczyły pozwane A. F. i E. W.. Współpracę z A. I. w zakresie dochodzenia roszczeń wobec (...) próbował nawiązać r.pr. P. W.. Pozwane nigdy nie oferowały A. I. współpracy z Kancelarią (...), ani też w jego ocenie nie wyrażały negatywnych opinii na temat działalności przedsiębiorstwa powódki.

W. P. za pośrednictwem przedsiębiorstwa powódki dochodził od (...) roszczeń z tytułu opłat za wystawienie do sprzedaży jego towarów. Kontaktowała się z nim pozwana A. F., celem zareklamowania Kancelarii (...), dla nawiązania współpracy w zakresie dochodzenia roszczeń z tytułu opłat za wystawienie towarów do sprzedaży od sieci handlowych. Nie mówiła ona wówczas nic na temat przedsiębiorstwa powódki, a w szczególności nie nakłaniała go do zerwania współpracy z powódką.

Sąd Okręgowy mając na uwadze powyższe okoliczności wynikające z zeznań świadków uznał, iż do naruszenia dóbr osobistych powódki nie doszło. Pozwane A. F. i E. W. po nawiązaniu stosunku pracy z Kancelarią (...), jako jej pracownice, składały oferty współpracy w zakresie dochodzenia roszczeń różnorodnym przedsiębiorcom. Kontaktując się między innymi z podmiotami, które były klientami powódki, starały się one przedstawić ofertę reprezentowanej Kancelarii jak najlepiej. Jeżeli zakres działalności gospodarczej powódki oraz przedmiotowej Kancelarii się w jakimś stopniu pokrywa, to stanowią one dla siebie podmioty konkurencyjne. W takiej sytuacji, aby przedstawić prezentowaną ofertę jako najatrakcyjniejszą, nieuniknionym jest dokonywanie porównań, tak aby inna oferta wydawała się mniej korzystna. Pozwane A. F. i E. W., nawet jeżeli w bezpośrednim kontakcie z klientami zwracały uwagę na niekorzystne aspekty umowy z powódką w porównaniu z ofertą rzeczonej Kancelarii prawniczej, to czyniły to w granicach reklamy swojego nowego pracodawcy.

Przy ocenie czy doszło do naruszenia dobrego imienia powódki przez wymienione dwie pozwane, Sąd Okręgowy miał na względzie subiektywne reakcje odbiorców komunikatów pozwanych, które rzekomo miały naruszać dobra osobiste powódki. Żadna z osób przesłuchanych w sprawie, które były klientami powódki nie potwierdziła, iż pozwane przekazywały im negatywne informacje na temat działalności powódki. Co więcej nawet osoby, które zrezygnowały ze współpracy z powódką nie potwierdziły, iż powodem ich rezygnacji były informacje uzyskane od pozwanych, ani też nie podały, by informacje te miały wpływ na decyzję o rozwiązaniu współpracy z powódką. Tym samym należało przyjąć, iż działania pozwanych, mające na celu promocję wymienionej Kancelarii prawniczej, nie wpłynęły w żaden sposób na opinię, jaką powódka cieszyła się wśród swoich klientów, a tym samym jej renoma w żaden sposób nie ucierpiała.

Mając to na względzie Sąd Okręgowy przyjął, iż wymienione dwie pozwane nie naruszyły dobrego imienia powódki.

Pozwana I. R. również w ocenie Sądu Okręgowego nie naruszyła dobrego imienia powódki. Pozwana ta po uzyskaniu informacji o wysokości kwoty odzyskanej od jej kontrahentów przez powódkę, na podstawie ugód, po sprzedaży wierzytelności czuła się oszukana przez powódkę. Jej poczucie pokrzywdzenia w ocenie Sądu było usprawiedliwione. Zestawiając kwoty, za jakie pozwana sprzedała wierzytelności, z kwotami uzyskanymi przez powódkę oraz datami zawarcia umów, poczucie wyzysku, którego doznała pozwana w ocenie Sądu było niebezpodstawne. W takiej sytuacji ekspresyjnie wyraziła ona swoją krytykę wobec działania powódki w stosunku do reprezentujących ją radcy prawnego J. S., jak i B. Ł. oraz M. H.. O nieuczciwym, w jej ocenie, zachowaniu powódki poinformowała ona również R. R. i P. P.. W ocenie Sądu Okręgowego zachowanie pozwanej nie przekroczyło granic dozwolonej krytyki. Nie działała ona w celu dokuczenia powódce, lecz wyraziła jedynie rozgoryczenie i ocenę zachowania powódki. Pozwana była na tyle przekonana, iż działanie przedstawicieli powódki nosi znamiona przestępstwa oszustwa (art. 286 k.k.), że złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, a postępowanie to nie zostało do tej pory zakończone. Istotnym w sprawie jest również fakt, iż nawet gdyby przyjąć, iż zachowanie pozwanej przekroczyło granicę dozwolonej krytyki, to renoma powódki w żaden sposób na tym nie ucierpiała. Klienci powódki w osobach P. P. i R. R., którym pozwana przekazała swoją opinię na temat działania powódki, zeznali iż informacje przekazane przez pozwaną, nie miały żadnego wpływu na ich dalszą współpracę z powódką.

Z tych względów zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy oddalił powództwo i zasądził od powódki na rzecz pozwanych koszty procesu.

W apelacji od tego orzeczenia powódka zarzucała naruszenie przepisów postępowania, a to art. 230, 231 i 233 k.p.c. polegające na nieprawidłowej ocenie dowodów i dokonanie ustaleń faktycznych z pominięciem istotnych treści przeprowadzonych dowodów, a także uznanie za wiarygodne zeznań świadków, którzy współpracują z Kancelarią (...), w zakresie w jakim zeznawali, że pozwane nie wypowiadały się negatywnie i obraźliwie o powódce, pomimo że zeznania te były sprzeczne z zeznaniami strony powodowej i pozwanej E. W.. Zarzucała także powódka naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 23 i 24 k.c. polegające na uznaniu, że negatywne i obraźliwe wypowiedzi pozwanych o powódce wobec jej kontrahentów i współpracowników nie stanowią naruszenia dobrego imienia powódki i nie szkodzą jej renomie.

Po ostatecznym sprecyzowaniu wniosków apelacji powódka domagała się zmiany wyroku w części dotyczącej żądań złożenia przez pozwane określonych w pozwie oświadczeń poprzez uwzględnienie roszczeń w tym zakresie oraz zmiany orzeczenia o kosztach procesu przez zasądzenie kosztów za obie instancje od pozwanych na jej rzecz.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje

Nie były uzasadnione zarzuty apelacji kwestionujące poprawność oceny wiarygodności zeznań świadków i stron, dokonanej i przedstawionej w motywach wyroku przez Sąd Okręgowy. Jako zgodne z zasadami oceny wiarygodności i mocy dowodowej wyrażonymi w art. 233 § 1 k.p.c. należy uznać ustalenie zasadniczych dla rozstrzygnięcia faktów, czyli ustalenie treści przekazywanych w rozmowach przez pozwane różnym osobom na podstawie zeznań tych właśnie osób, a nie na podstawie zeznań nie uczestniczących w rozmowach osób, np. prezesa zarządu powódki, którym przed procesem rozmówcy pozwanych mieli relacjonować inną treść tych rozmów. Wbrew twierdzeniom apelacji większość przesłuchanych w sprawie świadków (P. P., D. L., M. K. (1), G. K., M. K. (2), R. R., A. I., W. P.) nie podjęła współpracy z uważaną przez powódkę jako konkurencyjna firmą prawniczą (...). Nie zachodzi zatem okoliczność mająca, według apelującej, przemawiać za odmową wiarygodności zeznaniom tych świadków i oparcie ustaleń na podstawie zeznań strony powodowej – prezesa jej zarządu, któremu świadkowie ci mieli podawać zgoła odmienne informacje. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, postulowana w apelacji ocena wiarygodności zeznań przesłuchanych w charakterze świadków i stron osób narusza zasady logicznego rozumowania jeżeli bardziej wiarygodne miałyby być relacje o treści rozmów zainteresowanego wynikiem sprawy przedstawiciela powódki niż bezpośrednie wypowiedzi osób uczestniczących w tych rozmowach. Przedstawionej w motywach zaskarżonego wyroku ocenie wiarygodności zeznań świadków i stron nie można zatem – zdaniem Sądu Apelacyjnego – zarzucić żadnej nieprawidłowości.

Nie są uzasadnione – zdaniem Sądu Apelacyjnego - zarzuty apelacji dotyczące nieuwzględnienia przez Sąd Okręgowy przy czynieniu ustaleń treści zeznań świadków A. W., M. K. (1), M. K. (2) i J. S., a także zeznań pozwanej E. W. i prezesa zarządu powódki, z których miało – według apelującej – wynikać że pozwane wyrażały negatywne sądy o powódce. Fakt formułowania przez pozwane A. F. i E. W. negatywnych sądów o powódce wynikał z zeznań świadków M. K. (1) i M. F. te znalazły także potwierdzenie w zeznaniach pozwanej E. W. wskazującej, że rozgoryczenie pozwanej A. F. wywołane jej oceną pracy w powodowej spółce znalazło wyraz w przekazywaniu przez tę pozwaną negatywnych sądów o powódce w rozmowach z klientami. Sąd Okręgowy omówił te treści wskazując, że wypowiadanie takich sądów oceniane być powinno jako nieuniknione w rozmowach handlowych porównywanie dwu konkurencyjnych w stosunku do siebie ofert (powódki i firmy (...)), a pozwane wypowiadały się wobec (potencjalnych) klientów będąc zatrudnionymi już w firmie (...), stąd lojalność zachowały wobec aktualnego, a nie byłego pracodawcy. Jednocześnie uwzględnił Sąd Okręgowy, że świadkowie którzy zapamiętali i zeznali o negatywnych sądach o powódce wypowiadanych przez pozwane nie podjęli współpracy ani z powódką, ani z firmą (...), dlatego negatywne sądy pozwanych nie naruszyły dobrego imienia powódki. Nie są natomiast prawdziwe twierdzenia apelującej jakoby z zeznań świadka A. W. miało wynikać, że pozwane wyrażały negatywne sądy o powódce. Wręcz przeciwnie świadek ten zeznał, że pozwane nigdy nie wyrażały się wobec niego negatywnie o powódce. To A. W. kierował zarzuty pod adresem powódki, w rozmowach z pozwanymi, zaś pozwane broniły powódkę jako przedsiębiorcę. Z kolei zeznania świadka J. S. (k-710 – 712) dotyczyły głównie pretensji zgłaszanych pod jego i powódki adresem przez pozwana I. R., natomiast informacje przekazywane przez tego świadka a dotyczące pozwanych F. i (...) W. pochodziły od innych osób i stanowiły jedynie przypuszczenia o podejmowanych przez te pozwane działaniach skutkujących wycofaniem się części klientów powódki ze współpracy z nią oraz renegocjowaniem przez innych klientów warunków współpracy. Jak wynika z oceny dowodów przedstawionej przez Sąd Okręgowy i znajdującej pełną aprobatę Sadu Apelacyjnego sugestie powódki, przedstawione także w zeznaniach świadka S., o związku przyczynowym między zakończeniem współpracy przez pewnych klientów powódki a działaniami pozwanych nie znalazły potwierdzenia w materiale dowodowym w niniejszej sprawie.

Z tych względów wobec niestwierdzenia zarzucanych w apelacji uchybień dotyczących poprawności ustaleń faktycznych Sąd Apelacyjny przyjął za własne ustalenia Sądu Okręgowego dotyczące sposobu przekazywania przez pozwane A. F. i E. W. informacji i opinii własnych o sposobie działania powodowej spółki.

W apelacji natomiast nie były kwestionowane ustalenia Sądu Okręgowego dotyczące treści informacji i opinii własnych przekazywanych różnym osobom przez pozwaną I. R.. Podkreślić także należy, że sama pozwana przyznała w swych zeznaniach komu i dlaczego przekazywała informacje o swym głębokim oburzeniu i niezadowoleniu z wyniku współpracy z powódką, nie przeczyła także iż czuła się oszukana, o czym również mówiła swym znajomym. Zarzuty apelacji w tym zakresie dotyczyły poprawności oceny, że wypowiedzi te nie naruszyły dobrego imienia i renomy powódki, podobnie jak negatywne wypowiedzi o powódce pozostałych pozwanych. W tym zatem zakresie został podniesiony przez apelującą zarzut naruszenia prawa materialnego polegający na nieprawidłowym – zdaniem skarżącej – uznaniu, że zachowania pozwanych nie naruszyły dóbr osobistych powódki. Zgodzić należy się z apelującą, że negatywne sądy, zawierające – w przypadku wypowiedzi pozwanej I. R. jednoznacznie pejoratywne określenia działalności powodowej spółki naruszają dobre imię i renomę powódki. Przypisywały bowiem powódce postępowanie, mogące poniżyć ją w opinii publicznej i narazić mogły tym samym na utratę zaufania potrzebnego do prowadzenia działalności. Wbrew stanowisku zajętemu przez Sąd Okręgowy wskazać należy, że odwołanie się do obiektywnych, a więc kształtowanych przez ludzi rozsądnie i uczciwie myślących kryteriów naruszenia dóbr osobistych nie oznacza, że decydujące znaczenie ma reakcja, jaką dane zachowanie wywołuje, gdyż nie reakcja jest tu ważna, ale występująca w społeczeństwie opinia (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 1997 r., III CKN 33/97, OSNC 1997, nr 6-7, poz. 93, z dnia 18 czerwca 2009 r., II CSK 58/09, niepubl. i z dnia 29 października 2010 r., V CSK 19/10, OSNC- ZD 2011, nr B, s. 37). Ustalenie przez Sąd Okręgowy, że opinie o powódce wyrażane przez pozwane wobec określonych osób nie wywołały u tych osób negatywnych dla działalności powódki skutków nie może zatem zostać utożsamione ze stwierdzeniem, że negatywna opinia, podważająca rzetelność, uczciwość i sumienność działania powódki nie naruszyła jej dóbr osobistych. Nie oznacza to jednak, że powództwo o ochronę naruszonego dobra osobistego zasługiwało na uwzględnienie. Powódka może domagać się ochrony przewidzianej w art. 24 k.c. jedynie w sytuacji bezprawnego naruszenia dobra osobistego. Nie ulega wątpliwości, że opinie wyrażane przez pozwane o powódce miały charakter ocenny, nie podlegający weryfikacji w kategoriach fałszu i prawdy. Sąd Okręgowy prawidłowo odwołał się w swych rozważaniach prawnych do granic dopuszczalnej krytyki, którą należy rozważać jako korzystanie przez pozwane z wolności wypowiedzi, zagwarantowanej im zarówno w Konstytucji (art. 54 ust.1) jak i w Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (art. 10). Prawidłowe korzystanie przez pozwane z ich prawa do wolności wypowiedzi wyłączać będzie bezprawność naruszenia dobra osobistego powódki. Prawo do wypowiedzi oznacza także możliwość formułowania o innej osobie sądów negatywnych, a w sytuacji gdy opinie takie mają – jak w niniejszej sprawie – charakter ocenny, przyjmuje się, że w ramach wolności wypowiedzi nawet niesprawiedliwe oceny nie mają charakteru bezprawnego. Jak wywiódł w uzasadnieniu swego wyroku z 18 stycznia 2013r. w sprawie IV CSK 270/12 Sąd Najwyższy, nie jest możliwa do obrony koncepcja granic wolności słowa polegająca na dopuszczeniu możliwości wypowiedzi zawierających jedynie pozytywne sądy o innych, a odrzucająca możliwość zamieszczania w wypowiedziach wszystkiego co krytyczne i negatywne. „Opinie i sądy krytyczne mieszczą się w ramach chronionego prawem uprawnienia do wyrażenia ujemnej oceny Należy przy tym podkreślić, że opinie, czyli wypowiedzi wartościujące, stanowią wyraz subiektywnego punktu widzenia ich autora i mieszczą się w granicach dopuszczalnej krytyki, nawet jeżeli jest ona niesprawiedliwa.” W okolicznościach niniejszej sprawy podkreślić należało, co uczynił Sąd Okręgowy w motywach swego orzeczenia, że pozwana I. R. uzasadniała swą opinię o powódce okolicznościami, o których zawiadomiła również prokuraturę składając doniesienie o podejrzeniu popełnienia na jej szkodę przestępstwa przez powódkę. Rozmówcy pozwanej mieli zatem możliwość nie tylko usłyszenia osobistej opinii pozwanej o powódce, lecz także zapoznania się z faktami, które legły u podstaw takiej opinii. Jak słusznie zauważył Sąd Okręgowy dwaj główni odbiorcy opinii pozwanej – P. P. i D. R. nie zrezygnowali ze współpracy z powódką, traktując najwyraźniej opinię pozwanej jako subiektywną, nie mającą większego znaczenia dla formułowanej przez nich oceny działalności powódki. Mając zatem na uwadze, że zgodnie z podzielanym przez Sąd Apelacyjnym stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w uzasadnieniu powołanego wyroku z 18 stycznia 2013r., że wypowiedź ocenna, nawet ta, która ma wpływ na kształtowanie opinii innych ludzi, nie pozbawia autora ochrony wynikającej z prawa do swobodnego wyrażania poglądów i wolności wypowiedzi, to tym bardziej wypowiedź ocenna, która nie wpływała na formułowanie opinii o powódce przez inne osoby, znające tę opinię wyłącza bezprawność naruszenia dobrego imienia powódki, a to skutkiem korzystania z wolności wypowiedzi. Rozważania powyższe dotyczą w równym stopniu wypowiedzi pozwanych F. i Z. W., których treści nie sposób było ustalić, lecz które zawierały negatywną ocenę działalności powodowej spółki i były przekazywane innym osobom, chociaż nie tak dużej ilości osób jak nieskutecznie usiłowała wykazać powódka.

Z tych względów nie można było podzielić zarzutu apelującej naruszenia prawa materialnego, a to art. 23 i 24 k.c., gdyż Sąd Okręgowy prawidłowo oddalił powództwo o ochronę dóbr osobistych powódki w oparciu o te przepisy, dokonując wszelako błędnej wykładni jednej z przesłanek udzielenia tej ochrony. Mimo naruszenia przez pozwane dobrego imienia powódki, co nastąpiło przez formułowanie przez pozwane negatywnych opinii o działalności powódki, powódka nie może domagać się nakazania pozwanym podjęcia działań zmierzających do usunięcia skutków naruszonego dobra lub powstrzymania się od dalszych naruszeń, skoro pozwane mają prawo do wyrażania swych poglądów i opinii o działalności powódki.

Apelacja powódka jako bezzasadna podlegała zatem oddaleniu na mocy art. 385 k.p.c.

Na mocy art. 98 § 1 i 3 oraz art. 99 k.p.c. zasądzono od powódki przegrywającej etap postępowania apelacyjnego koszty tego postępowania, w wysokości wynagrodzeń radców prawnych reprezentujących pozwane w postępowaniu apelacyjnym.