Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 565/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 czerwca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Kielcach II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Monika Kośka

Sędziowie: SSO Cezary Klepacz

SSO Rafał Adamczyk (spr.)

Protokolant: protokolant sądowy Beata Wodecka

po rozpoznaniu w dniu 25 czerwca 2014 r. w Kielcach na rozprawie

sprawy z powództwa G. K.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Jędrzejowie

z dnia 18 lutego 2014 r. sygn. VI C 245/13

oddala apelację, zasądza od (...) S.A. w W. na rzecz G. K. kwotę 1200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

II Ca 565/14

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 13 czerwca 2013 r. G. K. domagał się zasądzenia od (...) S.A. w W. na swoją rzecz kwoty 50000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 17 listopada 2012 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia w związku ze śmiercią ojca - na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. oraz zasądzenia kosztów procesu. Pozwany (...) S.A. w W. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów procesu. Pozwany zarzucił, iż brak jest podstaw do wypłaty zadośćuczynienia na podstawie przepisów powołanych przez powoda, a ponadto żądanie G. K. jest rażąco wygórowane, gdyż stan psychiczny powoda i jego doznania w związku ze śmiercią ojca nie odbiegają od typowych zachowań i przeżyć, jakie w tego rodzaju zdarzeniach przejawiają i odczuwają inne osoby.

Wyrokiem z dnia 18 lutego 2014 r. Sąd Rejonowy w Jędrzejowie zasądził od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda G. K. kwotę 30000 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 7 lutego 2014 r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałym zakresie, zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 490,20 zł tytułem kosztów procesu oraz nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Jędrzejowie od pozwanego (...) S.A. w W. kwotę 1641,60 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sąd pierwszej instancji ustalił, iż w dniu 23 stycznia 1999 r. na trasie D.P. doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego ojciec powoda A. K. doznał obrażeń ciała skutkujących jego śmiercią na miejscu zdarzenia. Sprawcą przedmiotowego wypadku był J. K., kierujący pojazdem marki F. (...) nr rej. (...), ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w (...) S.A. G. K. wskutek śmierci ojca doznał stresu kwalifikowanego w kategorii stresorów jako bardzo ciężki. W krótkim czasie powód stracił również matkę, co skutkowało przypływem uczuć żałoby związanych ze stratą ojca. Odporność psychiczna G. K. jest przeciętna, więc nie doszło u niego do powikłania procesu żałoby pod postacią zespołu depresyjnego czy pourazowego. Obecnie zakończył się u powoda proces żałoby po ojcu, G. K. doświadcza przykrych wspomnień dotyczących wypadku w związku z toczącą się sprawą, jednak na co dzień radzi sobie z obowiązkami rodzinnymi, zawodowymi, pełni role życiowe, założył własną rodzinę, pracuje, co świadczy o tym, że uporał się z żałobą po ojcu. Powód tuż po pogrzebie A. K. doznał objawów adaptacyjnych związanych z procesem żałoby: obniżenia nastroju, stanów szoku i zaprzeczania, stanów napięcia, złości, smutku i poczucia utraty kochanej osoby, w późniejszym czasie przygnębienia i rozstroju emocjonalnego mającego wpływ na codzienne wykonywanie obowiązków. Opisane problemy emocjonalne nie wywołały znaczącego pogorszenia stanu psychicznego powoda, nie doszło do rozwoju depresji czy zaburzeń psychosomatycznych. W wyniku żałoby po śmierci ojca, obniżeniu uległa zdolność G. K. do odczuwania satysfakcji życiowej i czerpania przyjemności z zajęć oraz sposobów spędzania wolnego czasu. Żałoba przebiegała w niepowikłany sposób, nie wykraczała poza zwyczajowe jej przeżywanie, nie pociągnęła za sobą problemów zdrowotnych powoda. Obecnie G. K. znajduje się w fazie reorganizowania sobie życia. Doświadcza tęsknoty za zmarłym przy okazji świąt, spotkań rodzinnych, nawrót tych przeżyć jest też związany z toczącą się sprawą sądową. Bezpośrednio po śmierci ojca powód nie korzystał z pomocy lekarza lub psychologa, aktualnie również nie widzi takiej potrzeby. Zakończenie okresu żałoby nie oznacza, że G. K. nie będzie tęsknił za zmarłym w ważnych momentach swojego życia, wracając do miejsc związanych z ojcem. Wspomnienia te są silne, ponieważ wiele go z ojcem łączyło, była to więź codzienna, trwała, niewynikająca wyłącznie z pokrewieństwa. W dniu 12 października 2012 r. powód zgłosił pozwanemu roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia. (...) S.A. w W. odmówił wypłaty zadośćuczynienia.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy przyjął, że w świetle przepisów art. 448 k.c. i art. 24 § l k.c. żądanie powoda co do zasady zasługuje na uwzględnienie. Zdaniem tego Sądu, możliwe jest dochodzenie zadośćuczynienia na podstawie powołanych przepisów w przypadku zdarzeń zaistniałych przed dniem 3 sierpnia 2008 r., a pozwany jako przejmujący odpowiedzialność za skutki wyrządzone przez sprawcę zdarzenia także w tym zakresie jest zobligowany do zrekompensowania naruszenia dobra osobistego G. K.. Sąd Rejonowy uznał jednocześnie, iż wysokość dochodzonego zadośćuczynienia jest nieadekwatna do stopnia naruszenia dobra osobistego powoda, jakim jest zerwanie więzi ze zmarłym ojcem i wszelkie tego konsekwencje. W ocenie Sądu pierwszej instancji, G. K. jest osobą najbliższą wobec zmarłego, wciąż odczuwa ból po jego stracie i tęsknotę, po śmierci ojca powód przeżywał psychologiczny stan żałoby, przebiegający w niepowikłany sposób. Przejściowo po zgonie A. K. pojawiły się u powoda rozstrój emocjonalny i przygnębienie, mające wpływ na codzienne funkcjonowanie G. K., lecz opisany stan nie skutkował znaczącym pogorszeniem zdrowia psychicznego powoda, co Sąd Rejonowy ustalił na podstawie opinii biegłego psychologa R. P.. Sąd pierwszej instancji wskazał, że zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim zrekompensowanie cierpień psychicznych doznanych przez pokrzywdzonego, wynikających z zerwania więzi z ojcem i powstania poczucia osamotnienia towarzyszącego powodowi już przez całe życie; przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia należy brać pod uwagę wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, w tym także trwałość skutków czynu niedozwolonego, prognozy na przyszłość, wiek powoda czy też doznania wywołane naruszeniem dobra osobistego. Wymienione czynniki zadecydowały o uwzględnieniu przez Sąd Rejonowy powództwa do kwoty 30000 zł. Odsetki od tej kwoty Sąd zasądził od dnia zamknięcia rozprawy, argumentując, iż ustalenie wysokości zadośćuczynienia nastąpiło według stanu rzeczy istniejącego na tę chwilę. Dalej idące żądania pozwu Sąd pierwszej instancji oddalił jako nieuzasadnione. Koszty procesu zostały stosunkowo rozdzielone przez Sąd Rejonowy. Sąd ten nakazał ponadto pobrać od pozwanego nieuiszczone koszty sądowe w stosunku odpowiadającym wynikowi sprawy.

Pozwany zaskarżył w całości apelacją wyrok Sądu Rejonowego, zarzucając naruszenie prawa materialnego poprzez: niesłuszne przyjęcie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń z mocy art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. pomimo braku ku temu przesłanek, a także poprzez zasądzenie zadośćuczynienia w wysokości 30000 zł, która to kwota nie jest odpowiednią w rozumieniu powołanych przepisów, bowiem przy uwzględnieniu krzywdy powoda nie zawiera się w rozsądnych granicach odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa; ponadto nieuwzględnienie treści art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. nr 124, poz. 1152 ze zm.) w związku z art. 822 k.c. przez błędne przyjęcie, że umowa obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje odpowiedzialność odszkodowawczą zakładu ubezpieczeń za naruszenie dóbr osobistych – więzi emocjonalnych między najbliższymi członkami rodziny zmarłego, a więc dóbr osobistych spoza zamkniętego katalogu dóbr podlegających ochronie z tytułu obowiązkowej umowy odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.

Wskazując na powyższe, pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania za obie instancje według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację, powód domagał się oddalenia apelacji pozwanego i zasądzenia kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Skarżący nie podnosi zarzutów naruszenia przepisów prawa procesowego ani nie kwestionuje ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd pierwszej instancji, zatem Sąd Okręgowy przyjmuje te ustalenia za podstawę własnego rozstrzygnięcia.

Pozwany ubezpieczyciel neguje przede wszystkim swoją odpowiedzialność z tytułu zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w postaci więzi emocjonalnych między najbliższymi członkami rodziny zmarłego, zerwanych wskutek wypadku komunikacyjnego. Zarzuty te nie są zasadne. Sąd pierwszej instancji trafnie podniósł, że aktualnie należy uznać za ugruntowane w orzecznictwie stanowisko co do możliwości zasądzania na podstawie art. 448 k.c. zadośćuczynienia po śmierci osoby bliskiej, następującej wskutek deliktu popełnionego przed dniem 3 sierpnia 2008 r.

Ustawa z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny (Dz. U. nr 116, poz. 731) wprowadziła z dniem 3 sierpnia 2008 r. zmianę w przepisie art. 446 k.c. poprzez dodanie § 4, umożliwiającego przyznanie przez sąd najbliższym członkom rodziny zmarłego, którego śmierć nastąpiła wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Przepis ten nie ma jednak zastosowania do zdarzeń prawnych i ich skutków powstałych przed dniem 3 sierpnia 2008 r. (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 21 października 2009 r., I PK 97/09, LEX nr 558566, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada 2010 r., II CSK 248/10, OSNC - ZD 2011, nr B, poz. 44). Poprzednio obowiązujący stan prawny nie dawał tak wyraźnej podstawy do przyznania zadośćuczynienia członkom rodziny zmarłego. W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2010 r., IV CSK 307/09, OSNC - ZD 2010/3/91, uznano, że art. 448 k.c. a nie art. 446 § 3 k.c. stanowi podstawę ochrony odrębnego dobra osobistego, jakim jest bliska relacja pomiędzy zmarłym a osobą mu najbliższą. Dodanie § 4 do art. 446 k.c. wywołało wątpliwości odnośnie relacji tego przepisu i art. 448 k.c. Sąd Najwyższy wyjaśnił je w uchwale z dnia 27 października 2010 r., III CZP 76/10, OSNC - ZD 2011, nr B, poz. 42, w której przyjął, że najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 w związku z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r. Sąd Najwyższy wskazał, iż art. 446 § 4 k.c. ma zastosowanie wyłącznie do sytuacji, w której czyn niedozwolony został popełniony po dniu 3 sierpnia 2008 r. Przepis ten nie uchylił art. 448 k.c., jego dodanie było natomiast wyrazem woli ustawodawcy zarówno potwierdzenia dopuszczalności dochodzenia zadośćuczynienia na gruncie obowiązujących przed jego wejściem w życie przepisów, jak i ograniczenia kręgu osób uprawnionych do zadośćuczynienia do najbliższych członków rodziny. Stanowisko to zostało potwierdzone w wyrokach Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada 2010 r., II CSK 248/10, OSNC - ZD 2011, nr B, poz. 44 oraz z dnia 11 maja 2011 r., I CSK 621/10, LEX nr 848128. Śmierć osoby najbliższej powoduje naruszenie dobra osobistego osoby związanej emocjonalnie ze zmarłym. Nie każdą więź rodzinną niejako automatycznie należy zaliczyć do katalogu dóbr osobistych, lecz jedynie taką, której zerwanie skutkuje bólem, cierpieniem i rodzi poczucie krzywdy. Osoba dochodząca roszczenia na podstawie art. 448 k.c. powinna zatem wykazać istnienie tego rodzaju więzi, stanowiącej jej dobro osobiste podlegające ochronie (por. uchwała Sądu Najwyższego z 13 lipca 2011 r., III CZP 32/11, OSNC 2012/1/10, wyrok Sądu Najwyższego z 15 marca 2012 r., I CSK 314/11, LEX nr 1164718).

Skarżący nie ma racji twierdząc, że w świetle przepisu art. 822 k.c. w związku z obowiązującym w dacie zdarzenia § 10 ust. 1 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 9 grudnia 1992 r. w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (Dz. U. nr 96, poz. 475 ze zmianami) – odpowiednika przepisu art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity Dz. U. z 2013 r., poz. 392), odpowiedzialność ubezpieczyciela nie obejmuje zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych bliskich zmarłego w wyniku czynu niedozwolonego (wypadku drogowego), za który ponosi odpowiedzialność ubezpieczony sprawca tego czynu. W szeregu orzeczeń Sądu Najwyższego dotyczących dopuszczalności zasądzania na podstawie art. 448 k.c. zadośćuczynienia dla osoby bliskiej zmarłego w wyniku wypadku komunikacyjnego Sąd ten co prawda nie wypowiadał się wprost o odpowiedzialności ubezpieczycieli, jednak skoro pozwanymi w tych sprawach byli właśnie ubezpieczyciele, a Sąd Najwyższy uznawał istnienie roszczenia z art. 448 k.c. i odpowiedzialności na podstawie tego przepisu, to nie sposób uznać, iż odpowiedzialność ta dotyczy tylko sprawcy szkody (np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2012 r., I CSK 314/11, LEX nr 1164718, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2011 r., III CZP 32/11, OSNC 2012/1/10, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2010 r., III CZP 76/10, OSNC - ZD 2011, nr B, poz. 42). Oczywistym jest, w świetle art. 34 wymienionej ustawy, że jeśli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem pojazdu szkodę, której następstwem jest między innymi śmierć, to w ramach zawartej umowy ubezpieczenia ubezpieczyciel przejmuje odpowiedzialność sprawcy, taka jest bowiem w ogóle istota ubezpieczania się od odpowiedzialności cywilnej. Ani z przepisów ustawy, ani z umowy nie wynika, by odpowiedzialność ubezpieczyciela za szkodę (krzywdę) w postaci naruszenia dóbr osobistych osób najbliższych zmarłego na skutek wypadku spowodowanego przez kierującego pojazdem mechanicznym, za którą ten kierujący ponosi odpowiedzialność, była wyłączona. Takie wyłączenie musiałoby być wyraźne. Szkoda będąca następstwem śmierci może być majątkowa i niemajątkowa. Przepis art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity Dz. U. z 2013 r., poz. 392) nie wyłącza z zakresu ochrony ubezpieczeniowej zadośćuczynienia za krzywdę osoby, wobec której ubezpieczony ponosił odpowiedzialność na podstawie art. 448 k.c., podobnie jak nie wyłącza go analogiczny przepis obowiązującego w dacie wypadku § 10 ust. 1 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 9 grudnia 1992 r. Przedstawione stanowisko zostało zaprezentowane wprost w uchwale Sądu Najwyższego z 7 listopada 2012 r., III CZP 67/12, OSNC 2013/4/45, w wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 15 czerwca 2012 r., I ACa 530/12, w wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 6 września 2012 r., I ACa 739/12, w wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 4 kwietnia 2013 r., I ACa 205/13 oraz w uchwale z dnia 20 grudnia 2012 r., III CZP 93/12, OSNC 2013/7-8/84, w której Sąd Najwyższy stwierdził, że „artykuł 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. nr 124, poz. 1152 ze zmianami) - w brzmieniu sprzed dnia 11 lutego 2012 r. - nie wyłączał z zakresu ochrony ubezpieczeniowej zadośćuczynienia za krzywdę osoby, wobec której ubezpieczony ponosił odpowiedzialność na podstawie art. 448 k.c.” Ustrojową funkcją Sądu Najwyższego jest między innymi zapewnienie jednolitości orzecznictwa sądów powszechnych. Choć stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w innej sprawie nie jest wiążące dla sądów powszechnych, to jednak trzeba mieć na uwadze zagwarantowanie jednakowej ochrony prawnej osobom, które zostały poszkodowane w wyniku śmierci osoby bliskiej. Akceptując zatem pogląd prawny wyrażony przez Sąd Najwyższy, Sąd Okręgowy uznaje zarzuty apelacji w tym zakresie za nieusprawiedliwione.

Nie można również zgodzić się ze skarżącym, że zasądzone przez Sąd Rejonowy na rzecz G. K.zadośćuczynienie nie jest kwotą „odpowiednią” w rozumieniu art. 448 k.c. Ocennycharakter kryteriów przydatnych do określenia odpowiedniej sumy pieniężnej na podstawie art. 448 k.c. sprawia, że zarzut dotyczący niewłaściwego zastosowania tego przepisu wskutek zawyżenia lub zaniżenia wysokości przyznanego zadośćuczynienia może być skutecznie podniesiony tylko w razie oczywistego naruszenia tych kryteriów przez sąd (por. wyrok Sądu Najwyższego z 12 lipca 2012 r., I CSK 74/12, LEX nr 1226824 i orzeczenia tam przywołane). Zdaniem Sądu Okręgowego, okoliczności rozpoznawanej sprawy nie pozwalają uznać kwoty zadośćuczynienia wynoszącej 30000 zł za rażąco wysoką. Suma ta jest odpowiednia do skompensowania krzywdy powoda wyrażającej się w przedwczesnej utracie bliskiego członka rodziny, która jest nieodwracalna w skutkach oraz pomaga w przezwyciężeniu przykrych doznań G. K.związanych ze śmiercią ojca, z którym powód wspólnie zamieszkiwał przez 29 lat i łączyły ich ciepłe, bliskie relacje. Wysokość zadośćuczynienia zasądzonego przez Sąd pierwszej instancji przedstawia ekonomicznie znaczącą wartość, ale jest utrzymana w rozsądnych granicach, nie jest nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i nie prowadzi do wzbogacenia pokrzywdzonego przez niezasadne czerpanie korzyści z faktu naruszenia (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 10 marca 2006 r., IV CSK 80/05, OSNC 2006/10/175). Okoliczność, iż u powoda nie doszło wskutek śmierci ojca do trwałych zaburzeń o charakterze psychicznym, a żałoba nie miała powikłanego charakteru, nie może przemawiać za obniżeniem zadośćuczynienia. Przepisy art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. nie uzależniają wystąpienia krzywdy od ujemnych następstw ujętych w kategoriach medycznych - w postaci uszczerbku na zdrowiu, uwzględnianego przy zadośćuczynieniu za krzywdę będącą skutkiem uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c.). Wypada zauważyć, że więź między rodzicami a dziećmi jest jedną z silniejszych więzi międzyludzkich. Odgrywa ona doniosłą rolę, zapewniając m.in. poczucie stabilności, wzajemne wsparcie, obejmujące sferę materialną i niematerialną. Sąd Rejonowy słusznie podkreślał, iż strata doznana przez powoda dotyczyła osoby szczególnie bliskiej na co dzień, nie tylko ze względu na stopień pokrewieństwa, a pomimo kilkunastu lat od zdarzenia G. K.nadal ma poczucie żalu, przy różnych okazjach doświadcza tęsknoty za ojcem.

Z przyczyn wskazanych wyżej Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 5 i § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity Dz. U. z 2013 r., poz. 461).