Pełny tekst orzeczenia

235/3/B/2013


POSTANOWIENIE

z dnia 10 grudnia 2012 r.
Sygn. akt Ts 232/11

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Marek Kotlinowski,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Janusza B. w sprawie zgodności:
art. 21 § 1 w zw. z art. 4 ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2008 r. Nr 133, poz. 848, ze zm.) z art. 42 w zw. z art. 32 ust. 1, art. 2, art. 8 oraz art. 30 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 28 lipca 2011 r. Janusz B. (dalej: skarżący) wniósł o zbadanie zgodności art. 21 § 1 w zw. z art. 4 ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2008 r. Nr 133, poz. 848, ze zm.; dalej: k.p.s.w.) z art. 42 w zw. z art. 32 ust. 1, art. 2, art. 8 oraz art. 30 Konstytucji.
Skarga została sformułowana w związku z następującym stanem faktycznym. W dniu 5 października 2010 r. Janusz B. został przesłuchany przez Straż Miejską w Sokółce w charakterze podejrzanego o wykroczenie z art. 51 § 1 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2010 r. Nr 46, poz. 275, ze zm.; dalej: k.w.). Postanowieniem z 21 października 2010 r. (sygn. akt II W 733/10) Sąd Rejonowy w Sokółce odmówił wszczęcia postępowania o wykroczenie przeciwko Januszowi B., uznawszy, że zachowanie skarżącego stanowiło manifestację wyznawanych poglądów i realizację zagwarantowanej w Konstytucji wolności ich wyrażania. Postanowienie powyższe zostało utrzymane w mocy przez Sąd Okręgowy w Białymstoku, który postanowieniem z 10 listopada 2010 r. stwierdził, że zachowanie skarżącego nie może być oceniane w kategoriach wybryku, o którym mowa w art. 51 § 1 k.w.
Skarżący wystąpił z pozwem przeciwko Gminie Sokółka – Straży Miejskiej w Sokółce o zadośćuczynienie za naruszenie jego dóbr osobistych, polegające na pozbawieniu go prawa do obrony w opisanym powyżej postępowaniu wyjaśniającym. Wyrokiem z 21 stycznia 2011 r. Sąd Rejonowy w Sokółce – I Wydział Cywilny (sygn. akt I C 94/10) oddalił powództwo skarżącego. Wyrokiem z 1 kwietnia 2011 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku – II Wydział Cywilny Odwoławczy (sygn. akt II Ca 212/11) oddalił wniesioną przez niego apelację.
W skardze konstytucyjnej skarżący podnosi, że zaskarżone przepisy są niezgodne z Konstytucją w zakresie, w jakim obrona obowiązkowa nie obejmuje domniemanego sprawcy wykroczenia przesłuchiwanego w trybie art. 54 § 6 k.p.s.w. Taki stan rzeczy uniemożliwia skarżącemu skuteczne dochodzenie zadośćuczynienia za cierpienie psychiczne (stres), jakiego doznał on wskutek braku obowiązku zapewnienia obrony na etapie prowadzonego przez Straż Miejską postępowania wyjaśniającego. Skarżący twierdzi, że sprawca wykroczenia, będący – tak jak on sam – stale niepoczytalny, nie może zrozumieć niezgodności swego zachowania z prawem i przesłanek postawienia mu zarzutu, co utrudnia mu obronę (art. 42 Konstytucji). Podejrzany o popełnienie wykroczenia jest zatem w sposób nieuprawniony traktowany gorzej niż podejrzany o popełnienie przestępstwa, który ma pełne prawo do obrony. Stanowi to naruszenie art. 42 w zw. z art. 32 ust. 1 Konstytucji. Ponadto, jak dalej wywodzi skarżący, niepoczytalny sprawca jest traktowany w sposób przedmiotowy, zostaje również pozbawiony opieki psychologicznej ze strony obrońcy, co jest niezgodne z art. 30 Konstytucji. Zaskarżone przepisy naruszają – w przekonaniu skarżącego – także zasady poprawnej legislacji oraz prawo do uczciwego i rzetelnego postępowania (art. 2 Konstytucji). W konsekwencji na etapie stosowania prawa przez sądy i organy skarżący został pozbawiony również prawa do obrony przed niekonstytucyjnymi przepisami (art. 8 Konstytucji).

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skarga konstytucyjna jest szczególnym środkiem ochrony wolności lub praw, który musi spełniać szereg przesłanek warunkujących jego dopuszczalność. Zasadniczo zostały one uregulowane w art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz uszczegółowione w art. 46-48 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). W myśl przywołanych przepisów skarga, poza realizacją wymagań stawianych pismu procesowemu, powinna zawierać: dokładne określenie ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o wolnościach lub prawach albo obowiązkach określonych w Konstytucji i w stosunku do którego skarżący domaga się stwierdzenia niezgodności z Konstytucją; wskazanie, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób – zdaniem skarżącego – zostały naruszone; uzasadnienie skargi, z podaniem dokładnego opisu stanu faktycznego. Zarzuty skargi muszą uprawdopodabniać niekonstytucyjność kwestionowanej regulacji, co oznacza konieczność wywiedzenia z zaskarżonych przepisów określonej normy, powołanie właściwych wzorców konstytucyjnych, zawierających podmiotowe prawa przysługujące osobom fizycznym, i – przez porównanie treści płynących z obu regulacji – wykazanie ich wzajemnej sprzeczności. Należy podkreślić, że jeżeli w sprawie nie doszło do naruszenia praw skarżącego lub nie potrafi on uprawdopodobnić przed Trybunałem tego naruszenia, merytoryczne rozpoznanie skargi konstytucyjnej jest niedopuszczalne (zob. postanowienie TK z 13 lutego 2008 r., SK 05/07, OTK ZU nr 1/A/2008 poz. 19).
Należy również pamiętać, że przedmiotem skargi może stać się wyłącznie przepis stanowiący podstawę ostatecznego rozstrzygnięcia o prawach lub wolnościach konstytucyjnych skarżącego, przy czym samo powołanie przez sąd w sentencji bądź też w uzasadnieniu orzeczenia określonych przepisów nie przesądza jeszcze, że przepisy te należy uznać za podstawę prawną wydanego rozstrzygnięcia. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału uznanie określonej regulacji za podstawę rozstrzygnięcia zależy od tego, czy „owo rozstrzygnięcie – przy tym samym przedmiocie i zakresie sprawy – byłoby lub mogłoby być inne w przypadku nieobowiązywania normy prawnej o treści kwestionowanej przez skarżącego” (zob. postanowienie TK z 6 lutego 2001 r., Ts 139/00, OTK ZU nr 2/2001, poz. 40; wyrok TK z 21 września 2011 r., SK 6/10, OTK ZU nr 7/A/2011, poz. 73; postanowienie TK z 25 lipca 2012 r., SK 13/12, OTK ZU nr 7/A/2012, poz. 93). W sytuacji, gdy opisana przesłanka nie jest spełniona, rozpoznanie zawartych w skardze konstytucyjnej zarzutów jest niedopuszczalne, co skutkuje wydaniem postanowienia o odmowie nadania jej dalszego biegu na podstawie art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.
W myśl zaskarżonego art. 21 § 1 k.p.s.w. w postępowaniu w sprawie o wykroczenia obwiniony musi mieć obrońcę przed sądem, jeżeli jest głuchy, niemy, niewidomy lub zachodzi uzasadniona wątpliwość co do jego poczytalności. Zgodnie zaś z art. 4 k.p.s.w. obwinionemu przysługuje prawo do obrony, w tym do korzystania z pomocy jednego obrońcy, i należy go o tym pouczyć.
Trybunał wskazuje, że wyrok sądu okręgowego w sprawie naruszenia dóbr osobistych, z którym skarżący wiąże naruszenie praw i wolności konstytucyjnych wskazanych skardze, nie został – w rozumieniu art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK – wydany na podstawie zaskarżonych przepisów. Sąd okręgowy stwierdził bowiem, że w pierwszej kolejności należało ustalić, czy w ogóle doszło do naruszenia dóbr osobistych skarżącego, a dopiero w dalszej kolejności, czy naruszenie to było bezprawne. Sąd uznał, że powód nie wykazał – wbrew obowiązkowi wynikającemu z art. 6 k.c. – już tej pierwszej okoliczności, co stanowiło wystarczającą przesłankę oddalenia powództwa o ochronę dóbr osobistych. Stwierdził, że „subiektywne przekonanie powoda [skarżącego – dop. TK] o negatywnym nastawieniu funkcjonariuszy do jego osoby jest niewystarczające dla poczynienia ustaleń w przedmiocie naruszenia dóbr osobistych”. Wywód sądu dotyczący legalności działania funkcjonariuszy Straży Miejskiej w Sokółce, w którym sąd powołał się na zaskarżone przepisy, stanowi dodatkową (uzupełniającą) argumentację, mającą na celu pełniejsze uzasadnienie wydanego w sprawie skarżącego rozstrzygnięcia. Należy zatem podkreślić, że sąd stwierdził brak wykazania przez skarżącego przesłanek warunkujących odpowiedzialność cywilną za naruszenie dóbr osobistych, z których tylko jedną stanowi bezprawność działania podmiotu dokonującego takiego naruszenia. Treść ostatecznego rozstrzygnięcia w sprawie naruszenia dóbr osobistych skarżącego nie mogłaby być zatem inna, nawet gdyby Trybunał orzekł o niezgodności zaskarżonych przepisów z Konstytucją.
Trybunał podkreśla nadto, że skarżący wiąże naruszenie prawa do obrony (art. 42 Konstytucji) z wyrokiem sądu okręgowego wydanego w sprawie ochrony dóbr osobistych. Zarzut ten jest w kontekście wskazanego rozstrzygnięcia sądu oczywiście bezzasadny. Ani w wyroku oddalającym powództwo o zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych, ani w wyroku oddalającym apelację od tego wyroku, sąd nie pozbawił i nie mógł pozbawić skarżącego prawa do obrony. Ewentualne naruszenie tego prawa mogło mieć miejsce na wcześniejszym etapie i w zupełnie innym postępowaniu.
Ponadto, skarżący nie uprawdopodobnił naruszenia godności (art. 30 Konstytucji) w związku z oddaleniem powództwa o zadośćuczynienie za naruszenie jego dóbr osobistych.
Co do pozostałych zarzutów skargi Trybunał przypomina, że art. 2 i art. 8 Konstytucji nie mogą stanowić samodzielnych wzorców kontroli w postępowaniu ze skargi konstytucyjnej, ponieważ nie statuują żadnej konkretnej wolności ani prawa konstytucyjnego (zob. postanowienia TK z: 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60; 23 stycznia 2002 r., SK 13/01, OTK ZU nr 1/A/2002, poz. 9).

W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny, na podstawie art. 79 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 39 ust. 1 pkt 1 i art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, postanowił jak w sentencji.