Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 2137/14

POSTANOWIENIE

Dnia 12 lutego 2015 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Katarzyna Oleksiak

Sędziowie:

SO Anna Nowak (sprawozdawca)

SO Jarosław Tyrpa

Protokolant:

Agnieszka Zapalska

po rozpoznaniu w dniu 12 lutego 2015 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z wniosku A. W.

przy uczestnictwie M. T. i Gminy Miejskiej K.

o podział majątku wspólnego

na skutek apelacji uczestniczki M. T.

od postanowienia Sądu Rejonowego dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie

z dnia 20 maja 2014 r., sygnatura akt I Ns 1951/09/K

postanawia:

1.  zmienić zaskarżone postanowienie w ten sposób, że:

- wyeliminować punkt II. u),

- w punkcie III. c) dodać wyrazy „oraz stół z krzesłami, komodę dużą, komodę małą, komodę średnią, wieszak w przedpokoju, łóżko, biurko, wieżę T. oraz szafki w łazience”, a w punkcie III. d) wyeliminować wyrazy „stół z krzesłami, komodę dużą, komodę małą, komodę średnią, wieszak w przedpokoju, łóżko, biurko, wieżę T. oraz szafki w łazience”,

- w punkcie VII kwotę „4150 (cztery tysiące sto pięćdziesiąt) złotych” zastąpić kwotą „ (...) (cztery tysiące pięćset piętnaście) złotych”,

- w punkcie XIII zastąpić kwotę „11028, 32 złotych (jedenaście tysięcy dwadzieścia osiem złotych trzydzieści dwa grosze)” kwotą „2172, 32 złote (dwa tysiące sto siedemdziesiąt dwa złote trzydzieści dwa grosze)”;

2.  oddalić apelację w pozostałej części;

3.  zasądzić od uczestniczki M. T. na rzecz wnioskodawcy kwotę 3600 zł (trzy tysiące sześćset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego;

4.  przyznać od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Krakowa Krowodrzy w Krakowie na rzecz adwokat E. S. kwotę 4428 zł (cztery tysiące czterysta dwadzieścia osiem złotych) tytułem pomocy prawnej udzielonej uczestniczce M. T. z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

UZASADNIENIE

postanowienia z dnia 12 lutego 2015 roku.

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Rejonowy ustalił, że udziały wnioskodawcy A. W. i uczestniczki M. T. w majątku wspólnym są równe, ustalił, że w skład majątku wspólnego wnioskodawcy A. W. i uczestniczki M. T. wchodzi:

a)  lokal mieszkalny nr (...), stanowiący odrębną nieruchomość, położony w K., przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa-Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...) o wartości 398 869 (trzysta dziewięćdziesiąt osiem tysięcy osiemset sześćdziesiąt dziewięć) złotych;

b)  lokal niemieszkalny (garaż) nr 4, stanowiący odrębną nieruchomość, położony w K., przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa-Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...) o wartości 29 622 (dwadzieścia dziewięć tysięcy sześćset dwadzieścia dwa) złote;

c)  samochód osobowy marki T. (...), nr rej. (...), rok produkcji 2000 o wartości 8 300 (osiem tysięcy trzysta) złotych;

d)  sofa dwuosobowa o wartości 185 (sto osiemdziesiąt pięć) złotych,

e)  stół z krzesłami o wartości 800 (osiemset) złotych,

f)  ława o wartości 120 (sto dwadzieścia) złotych,

g)  witryna przeszklona o wartości 295 (dwieście dziewięćdziesiąt pięć) złotych,

h)  komoda duża o wartości 200 (dwieście) złotych,

i)  komoda mała o wartości 140 (sto czterdzieści) złotych,

j)  komoda średnia o wartości 200 (dwieście) złotych,

k)  wieszak w przedpokoju o wartości 42 (czterdzieści dwa) złote,

l)  szafa wolnostojąca w przedpokoju o wartości 300 (trzysta) złotych,

m)  dywan o wartości 57 (pięćdziesiąt siedem) złotych,

n)  dwie szafy ubraniowe o wartości 190 (sto dziewięćdziesiąt) złotych,

o)  trzy regały o wartości 375 (trzysta siedemdziesiąt pięć) złotych,

p)  łóżko o wartości 110 (sto dziesięć) złotych,

q)  biurko o wartości 130 (sto trzydzieści) złotych,

r)  wieża T. o wartości 400 (czterysta) złotych,

s)  wanna o wartości 120 (sto dwadzieścia) złotych,

t)  szafki w łazience o wartości 110 (sto dziesięć) złotych,

u)  środki pieniężne w wysokości 39 900 (trzydzieści dziewięć tysięcy dziewięćset) złotych;

Następnie dokonał podziału majątku wspólnego wnioskodawcy A. W. i uczestniczki M. T. w ten sposób, że:

a)  przyznał na wyłączną własność wnioskodawcy A. W. lokal mieszkalny nr (...) położony w K., przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa-Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...),

b)  przyznał na wyłączną własność wnioskodawcy A. W. lokal niemieszkalny (garaż) nr 4 położony w K., przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa-Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...),

c)  przyznał na wyłączną własność uczestniczki M. T. samochód\d osobowy marki T. (...), nr rej. (...), rok produkcji 2000;

d)  przyznał na wyłączną własność wnioskodawcy A. W. sofę dwuosobową, stół z krzesłami, ławę, witrynę przeszkloną, komodę dużą, komodę małą, komodę średnią, wieszak w przedpokoju, szafę wolnostojącą w przedpokoju, dywan, dwie szafy ubraniowe, trzy regały, łóżko, biurko, wieże T., wannę, szafki w łazience;

Sąd zasądził od wnioskodawcy A. W. na rzecz uczestniczki M. T. kwotę 8 911,88 złotych (osiem tysięcy dziewięćset jedenaście złotych osiemdziesiąt osiem groszy) tytułem rozliczenia kwoty pobranej przez wnioskodawcę w części niezużytej w celu zaspokojenia potrzeb rodziny płatną w terminie czterech miesięcy od dnia uprawomocnienia się niniejszego postanowienia z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia, oddalił w pozostałej części roszczenie uczestniczki M. T. o rozliczenie kwoty pobranej przez wnioskodawcę, następnie zasądził od wnioskodawcy A. W. na rzecz uczestniczki M. T. kwotę 216 132,50 złotych tytułem spłat płatną w terminie czterech miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia, zasądził od uczestniczki M. T. na rzecz wnioskodawcy A. W. kwotę 4 150 złotych tytułem spłat płatną w terminie czterech miesięcy od dnia uprawomocnienia się niniejszego postanowienia z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia, zasądził od wnioskodawcy A. W. na rzecz uczestniczki M. T. kwotę 2 806,08 złotych tytułem rozliczenia nakładów poniesionych z majątku osobistego uczestniczki M. T. na majątek wspólny A. W. i M. T. płatną w terminie czterech miesięcy od dnia uprawomocnienia się niniejszego postanowienia z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia, oddalił w pozostałej części roszczenie uczestniczki M. T. o rozliczenie nakładów poniesionych z majątku osobistego uczestniczki M. T. na majątek wspólny A. W. i M. T., oddalił roszczenie uczestniczki M. T. o zasądzenie na jej rzecz kwoty 16 973,88 zł; nakazał uczestniczce M. T. opuszczenie i opróżnienie ze swoich rzeczy lokalu mieszkalnego nr (...), stanowiącego odrębną nieruchomość, położonego w K., przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa-Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...) oraz lokalu niemieszkalnego (garażu) nr 4, stanowiącego odrębną nieruchomość, położonego w K., przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa-Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...) w terminie sześciu miesięcy od daty uprawomocnienia się niniejszego postanowienia. Ponadto Sąd przyznał pełnomocnikowi uczestniczki M. T. adw. E. S. wynagrodzenie w kwocie 8 856 złotych tytułem wynagrodzenia za udzieloną z urzędu uczestniczce pomoc prawną, w tym kwotę 1 656 (jeden tysiąc sześćset pięćdziesiąt sześć) złotych tytułem podatku VAT, nakazał ściągnąć z roszczenia zasądzonego na rzecz uczestniczki M. T. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie kwotę 11 028,32 złotych tytułem kosztów sądowych, których nie miała obowiązku uiścić oraz nakazał ściągnąć od wnioskodawcy A. W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie kwotę 2 172,32 złote tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa w związku z przeprowadzeniem dowodów z opinii biegłych, a nadto stwierdził, że w pozostałym zakresie wnioskodawca i uczestniczka ponoszą koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie.

Sąd Rejonowy ustalił, że małżeństwo strony zawarły w dniu 2 grudnia 1993 roku. Zostało ono rozwiązane przez rozwód z zaniechaniem orzekania o winie wyrokiem z dnia 16 stycznia 2009 roku, prawomocnym z dniem 11 marca 2009 roku.

Przed zawarciem związku małżeńskiego wnioskodawca był (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...), w której posiadał 60 udziałów. Wnioskodawca sprzedał te udziały 27 kwietnia 1993 roku za łączną cenę 300 000 000 zł. Uczestniczka przed zawarciem związku małżeńskiego, w 1992 roku, kupiła samochód osobowy marki F. (...) za kwotę 14 000 000 zł. Samochód ten został następnie sprzedany, już w czasie trwania związku małżeńskiego, za kwotę 20 000 000 zł. Przez pierwsze dwa lata małżeństwa wnioskodawca był zarejestrowany jako bezrobotny, a pracował dorywczo handlując biżuterią. Następnie podjął pracę w firmie (...), gdzie jego zarobki wynosiły ok. 1 200 zł. Pracował tam przez około dwa lata. Potem podjął pracę w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością (...), zajmującej się pośrednictwem w obrocie nieruchomościami, gdzie zarabiał ok. 1 700 zł; zatrudniony był tam przez ok. dwa lata. Po ustaniu zatrudnienia w firmie (...), wnioskodawca rozpoczął pracę w firmie zarejestrowanej na uczestniczkę, ale ponieważ firma nie przenosiła zysków, zaprzestał tej działalności po ok. roku. Przez kolejne dwa lata wnioskodawca nie pracował; był zarejestrowany jako bezrobotny. W tym czasie strony budowały dom w N., w którą to budowę zaangażowany był wnioskodawca. Po tym okresie wnioskodawca podjął pracę w firmie kurierskiej (...) z wynagrodzeniem ok. 1500 zł, a po ok. 6 miesiącach zmienił pracodawcę na spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością (...), w której pracował jako przedstawiciel handlowy do 2008 roku za wynagrodzeniem początkowo 1 800 zł, a po podwyżce 3 000 – 3 500 zł. Równolegle do zatrudnienia w (...) wnioskodawca pracował na podstawie umowy zlecenia dla firmy (...) przez ok. rok. Od dnia 20 lutego 2008 roku wnioskodawca pracował w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością (...). Przez pierwsze trzy lata po zawarciu małżeństwa uczestniczka przebywała na zasiłku dla bezrobotnych. Uczestniczka podjęła pracę w firmie (...), kiedy już była w ciąży z córką stron, w 1996 roku, za wynagrodzeniem 600 zł. Po urodzeniu dziecka w marcu 1997 roku pozostawała przez trzy lata na urlopie wychowawczym. W 1999 roku uczestniczka rozpoczęła prowadzenie działalności gospodarczej pod firmą (...) – handel, usługi”. W 2000 roku ustało zatrudnienie uczestniczki w firmie (...), a uczestniczka zarejestrowała się jako osoba bezrobotna. Po wybudowaniu domu w N. uczestniczka w 2002 roku podjęła pracę w firmie (...), gdzie pracowała na podstawie umowy zlecenia od 3 lutego 2003 roku do 31 lipca 2003 roku i od 11 sierpnia 2003 roku do 21 grudnia 2003 roku za wynagrodzeniem 1 000 zł. W 2005 roku przez ok. dwa miesiące uczestniczka pracowała dla firmy (...) na podstawie umowy zlecenia. Po zawarciu związku małżeńskiego strony zamieszkały w wynajmowanym mieszkaniu przy ul. (...), gdzie mieszkały przez ok. półtora roku. Następnie, z uwagi na konieczność zapewnienia opieki nad chorym ojcem uczestniczki, strony zamieszkały wspólnie z rodzicami uczestniczki w mieszkaniu przy ul. (...). Było to mieszkanie kwaterunkowe, na które zostało zamienione wcześniej zajmowane przez rodziców uczestniczki mieszkanie kwaterunkowe przy ul. (...). Przy zamianie, z uwagi na większą powierzchnię mieszkania przy ul. (...) została uiszczona dopłatą, a w mieszkaniu przy ul. (...) został przeprowadzony remont. Następnie mieszkanie przy ul. (...) zostało zamienione na mieszkanie, również kwaterunkowe, przy ul. (...), również przy uiszczeniu dopłaty. Także mieszkanie przy ul. (...) zostało wyremontowane. Prace remontowe w zdecydowanej większości wykonywał sam wnioskodawca. W dniu 26 lipca 2000 roku M. i A. W. zawarli umowę przedwstępną sprzedaży lokalu mieszkalnego nr (...) przy ul. (...), którego najemcami w dacie zawarcia tej umowy byli J. i S. K.. Strony zobowiązały się sprzedać M. S. lokal mieszkalny nr (...) przy ul. (...) za cenę w kwocie 315 000 zł. Cena sprzedaży została zapłacona w ten sposób, że M. S. złożył w dniu zawarcia umowy przedwstępnej do depozytu kancelarii notarialnej część ceny w kwocie 30 000 zł; do dnia 4 września 2000 roku wpłacił do depozytu kolejną część ceny w kwocie 40 000 zł. Kolejną część ceny w kwocie 30 000 zł M. S. zobowiązał się zapłacić M. i A. W. do trzech dni od okazania przez nich notarialnego wypisu umowy sprzedaży przedmiotowego lokalu zawartej pomiędzy Gminą a J. i S. K.. Wypłata kwot złożonych do depozytu przez M. S. na rzecz M. i A. W. miała nastąpić po zawarciu przez nich umowy nabycia lokalu z J. i S. K.. Pozostałą część ceny M. S. zobowiązał się wypłacić w dniu zawarcia umowy przyrzeczonej. Dnia 3 października 2000 roku J. K. i S. K. – rodzice uczestniczki – działając przez pełnomocnika, swoją córkę M. W., zawarli z Gminą Miejską K. umowę sprzedaży lokalu mieszkalnego, na podstawie której została ustanowiona odrębna własność lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w budynku przy ul. (...) w K., z którą związany był udział w prawie własności części wspólnych oraz w prawie wieczystego użytkowania działki w wysokości (...), a następnie Gmina Miejska K. sprzedała J. i S. K. prawo własności lokalu przy ul. (...) za cenę 21 581 zł. Według oświadczenia złożonego do aktu zapłata nastąpiła ze środków pochodzących z majątku dorobkowego J. i S. K.. Umową darowizny z dnia 6 listopada 2000 roku J. i S. K. – działając przez pełnomocnika, swoją córkę M. W. – darowali M. i A. W. do ich majątku wspólnego lokal mieszkalny nr (...) położony w budynku przy ul. (...). Tego samego dnia na rzecz M. i A. W. zostały wypłacone kwoty złożone do depozytu przez M. S. w łącznej wysokości 70 000 zł. Strony sprzedały mieszkanie przy ul. (...) M. S. za kwotę 315 000 zł, a za pieniądze uzyskane ze sprzedaży zakupiły nieruchomość w N., gdzie rozpoczęły budowę domu. Pieniądze ze sprzedaży mieszkania zostały też częściowo przeznaczone na zakup samochodu T. (...). M. i A. W. sprzedali nieruchomość w N. za kwotę 270 000 zł.Umową darowizny z dnia 20 grudnia 2002 roku S. K. darował M. i A. W. do ich majątku wspólnego nieruchomości utworzone z działek ewidencyjnych nr (...). M. i A. W. sprzedali darowaną im przez S. K. nieruchomość. Środki uzyskane ze sprzedaży nieruchomości w N. oraz darowanej im przez S. K. strony przeznaczyły na zakup lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w budynku przy ul. (...). Na pokrycie pozostałej części ceny lokalu strony zaciągnęły kredyt w (...) Banku (...) S.A. w W. w kwocie 70 840 złotych. Następnie strony sprzedały lokal mieszkalny nr (...) położony w budynku przy ul. (...), a za środki uzyskane z jego sprzedaży zakupiły lokal mieszkalny nr (...) położony przy ul. (...) o mniejszej powierzchni niż poprzedni oraz garaż nr (...) położony w budynku przy ul. (...). Różnicę pomiędzy kwotą uzyskaną ze sprzedaży mieszkania przy ul. (...), a kwotą wydatkowaną na zakup mieszkania przy ul. (...) strony przeznaczyły na spłatę kredytu zaciągniętego w GE Banku (...). Mieszkanie przy ul. (...) w chwili jego nabycia przez strony miało urządzoną i wyposażoną kuchnię w meble i urządzenia AGD w zabudowie. Łazienka była urządzona w całości, jednak strony w późniejszym czasie wymieniły wannę. W czasie trwania związku małżeńskiego strony wspólnie zajmowały się dzieckiem i prowadziły gospodarstwo domowe.

W dniu 8 października 2007 roku wnioskodawca wypłacił ze wspólnego konta stron kwotę 39 900 zł. Środki te następnie wydatkował na bieżące utrzymanie swoje, uczestniczki i ich wspólnego dziecka. Przez pewien czas z tych środków opłacał wszystkie należności związane ze lokalem przy ul. (...); przekazywał też na bieżąco pieniądze uczestniczce, z przeznaczeniem na codzienne potrzeby, a ona rozliczała się ze swoich wydatków przedkładając wnioskodawcy rachunki. Z tych środków wnioskodawca pokrywał także koszty wyjazdów wakacyjnych uczestniczki i córki stron. Łączna kwota, jaką wnioskodawca wydatkował z wypłaconych pieniędzy z przeznaczeniem na zaspokojenie bieżących potrzeb rodziny to 22 076,24 zł. Strony w trakcie małżeństwa nabyły następujące ruchomości, wchodzące w dniu ustania wspólności majątkowej małżeńskiej w skład majątku wspólnego: samochód osobowy marki T. (...) o obecnej wartości 8 300 zł, stół z czterema krzesłami o obecnej wartości 800 zł, łóżko do pokoju dziecinnego o obecnej wartości 110 zł, meble do pokoju dziecinnego o łącznej obecnej wartości 695 zł; dywan do pokoju dziecinnego o obecnej wartości 57 zł, ławę o obecnej wartości 120 zł, trzy komody o łącznej obecnej wartości 540 zł, przeszkloną witrynę o obecnej wartości 295 zł, sofę o obecnej wartości 185 zł, wieżę T. o obecnej wartości 400 zł, szafkę łazienkową o obecnej wartości 110 zł, wieszak do przedpokoju o obecnej wartości 42 zł, szafę do przedpokoju o obecnej wartości 300 zł, wannę o obecnej wartości 120 zł. Inne ruchomości, jakie wchodziły w skład majątku wspólnego, strony za obopólną zgodą sprzedawały lub rozdawały przy kolejnych przeprowadzkach. W skład majątku wspólnego stron w chwili ustania wspólności majątkowej małżeńskiej wchodzi prawo własności nieruchomości – lokalu mieszkalnego nr (...) położonego przy ul. (...) o obecnej wartości 398 869 zł oraz prawo własności nieruchomości lokalu niemieszkalnego – garażu nr (...) położonego w budynku przy ul. (...) o obecnej wartości 29 622 zł. W mieszkaniu zamieszkuje uczestniczka wraz z córką stron; korzysta ona również z garażu, samochodu i pozostałych ruchomości wchodzących w skład majątku wspólnego stron.Od 2008 roku uczestniczka uiszcza podatek od nieruchomości związany z prawem własności wchodzących w skład majątku wspólnego. W 2008 roku uiściła z tego tytułu 49 zł, w 2009 roku – 85 zł, w 2010 roku – 85 zł, w 2011 roku – 85 zł; w 2012 roku – 209 zł, a w 2013 roku – 243 zł. Łącznie od dnia ustania wspólności majątkowej małżeńskiej uczestniczka uiściła z tytułu podatku od nieruchomości kwotę 756 zł. Wnioskodawca od dłuższego czasu nie uiszcza żadnych opłat związanych z korzystaniem z lokalu przy ul. (...). Uczestniczka uiszcza jej nieregularnie. Na dzień orzekania lokal jest zadłużony. Część zadłużenia w łącznej kwocie 4 856,17 zł spłaciła uczestniczka. Nieruchomość stanowiąca lokal mieszkalny przy ul. (...) obciążona jest hipoteką do kwoty 16 973,88 zł. Hipoteka ta zabezpiecza należność A. P., która przysługuje jej wobec wnioskodawcy A. W., a która wynika z nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie w dniu 11 października 2010 r., sygn. akt I Nc 5766/10/S. Obecnie wnioskodawca osiąga miesięczne dochody w wysokości 1 500 zł. Nie ma innego majątku poza majątkiem wspólnym, nie ma żadnych oszczędności. Uczestniczka osiąga dochody w wysokości 1 800 zł miesięcznie; nie ma innego majątku poza majątkiem wspólnym, nie ma żadnych oszczędności

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na postawie zeznań świadka M. S., przesłuchania stron, dowodów z dokumentów i opinii biegłych. Dokumenty, które stanowią podstawę ustaleń faktycznych, zarówno urzędowe (odpisy z ksiąg wieczystych, zawiadomienia wystawiane przez komornika, akty notarialne, wyroki sądowe, decyzje w przedmiocie podatku), jak i prywatne (umowa kredytu, rachunki, faktury, wyciągi z rachunków bankowych, potwierdzenia wpłat) nie budziły wątpliwości Sądu co do ich autentyczności, ani co do tego, iż podane w nich informacje są zgodne ze stanem rzeczywistym. Wiarygodność i autentyczność żadnego z wymienionych wyżej dokumentów nie była też podważana przez strony. Zostały jedynie zgłoszone zastrzeżenia co do wiarygodności dokumentów wystawianych przez wspólnotę mieszkaniową, a to zaświadczeń i rozliczeń należności: uczestniczka kwestionowała prawidłowość wyliczeń zadłużenia lokalu. Sąd dopuścił dowód z tych dokumentów, czyniąc między innymi na ich postawie ustalenie, że opłaty związane z lokalem mieszkalnym wchodzącym w skład majątku wspólnego stron nie są uiszczane na bieżąco, a lokal jest zadłużony, a sam ten fakt nie był sporny pomiędzy stronami. Sporna była przyczyna powstania i wysokość zadłużenia, jednakże te okoliczności nie miały znaczenia dla rozpoznania sprawy, Sąd zatem nie poczynił ustaleń faktycznych w tym zakresie, a dokumentom wystawionym przez wspólnotę dał wiarę co do tych okoliczności, jakie na ich podstawie ustalił tj. co do faktu samego istnienia zadłużenia.

Sąd ustalając wartość składników majątku wspólnego oparł się na opiniach biegłych: do spraw szacowania nieruchomości i do spraw szacowania nieruchomości, uznając je za sporządzone w sposób rzetelny, po dokładnym zapoznaniu się ze stanem wycenianych rzeczy oraz aktualnymi cenami na rynku. Wyniki wyceny zostały przez biegłych szczegółowo uzasadnione. Sąd nie miał żadnych wątpliwości co do prawidłowości sporządzonych w sprawie opinii, czego nie mogły zmienić liczne zarzuty uczestniczki podniesione do opinii opracowanej przez biegłego do spraw szacowania nieruchomości. Nie mogą bowiem podważyć kompetentnego opracowania twierdzenia, iż w reklamach lub ofertach sprzedaży pojawiają się inne ceny niż podawane przez biegłą, gdyż w reklamach i ofertach nie są podawane ceny transakcyjne, a tylko takie mogą być wykorzystywane przy ustalaniu wartości nieruchomości. Na inne zarzuty uczestniczki biegła udzieliła wyczerpujących odpowiedzi (k. 541-543; wyjaśnienia te odnosiły się do zarzutów do opinii z dnia 4 stycznia 2012 roku, a Sąd oparł się na opinii z dnia 27 lutego 2014 roku, jednakże opinia z dnia 27 lutego 2014 roku stanowiła jedynie aktualizację poprzedniej) wyjaśniając, że przy wycenie uwzględniony został standard i stan techniczny lokalu i że ewentualne różnice pomiędzy wycenianą nieruchomością a nieruchomościami porównawczymi niwelowane były przez właściwie dobrane współczynniki. Biegła wyjaśniła także, w jaki sposób dobierane są nieruchomości porównawcze. Wyjaśnienia te jako spójne i przekonywające, zgodne z zasadami logicznego myślenia i doświadczenia życiowego, Sąd uznał za w pełni wystarczające dla pominięcia zastrzeżeń uczestniczki i pozwalające na oparcie się przy ustalaniu stanu faktycznego na opinii biegłej D. Ś..

Zeznaniom świadka M. S. Sąd dał wiarę w całości, jednakże w oparciu o jego zeznania poczynił ustalenia faktyczne jedynie w niewielkim zakresie. Świadek miał wiedzę wyłącznie co do okoliczności związanych ze zbyciem lokalu mieszkalnego przy ul. (...), ale nawet w tym zakresie nie potrafił zeznać w sposób pewny, co było usprawiedliwione upływem czasu.

Oceniając zeznania stron Sąd zachował szczególną ostrożność, mając na uwadze charakter sprawy – podział majątku wspólnego - z którym immanentnie wiąże się konflikt. Konflikt pomiędzy stronami był bardzo wyraźny. Daleko posunięta wzajemna niechęć spowodowała, że strony nie potrafiły wypowiedzieć się w sposób obiektywny o postawie byłego współmałżonka, a zeznając podkreślały własne zasługi dla rodziny, zupełnie pomijając starania drugiej osoby. Szczególnie było to widoczne w zeznaniach – i postawie procesowej – uczestniczki. Stąd też Sąd dał wiarę zeznaniom stron właściwe tylko wtedy, gdy znajdowały one potwierdzenie w przedłożonych dokumentach lub zeznaniach drugiej strony. Zeznaniom wnioskodawcy co do czasu i charakteru pracy zawodowej stron Sąd dał wiarę w całości, jako znajdującym oparcie w dokumentach oraz – w przeważającej mierze - w zeznaniach uczestniczki. Zeznaniom uczestniczki co do jej pracy zawodowej Sąd dał wiarę w całości z tych samych powodów; za niewiarygodne Sąd jednak uznał twierdzenia uczestniczki, iż w czasie gdy wnioskodawca był zarejestrowany jako bezrobotny, nie pracował ani nie prowadził działalności gospodarczej, pozostając na jej utrzymaniu. Po pierwsze, jak wynika z ustaleń Sądu wnioskodawca dwa razy przebywał na bezrobociu: przez ok. dwa lata bezpośrednio po zawarciu związku małżeńskiego tj. po 1993 r. oraz znów przez ok. dwa lata w okresie po sprzedaży mieszkania przy ul. (...) tj. po 2000 r. W tym czasie uczestniczka również pozostawała na bezrobociu (w firmie (...) była zatrudniona w latach 1996 – 2000, a w P. w 2003 r.), nie jest zatem możliwe, by mogła utrzymywać wnioskodawcę, nie osiągając żadnych dochodów. Następnie, uczestniczka sama przedłożyła do akt pismo (k. 256-257), jak twierdziła opracowane w związku z brakiem rozliczenia się przez brata wnioskodawcy ze wspólnie prowadzonej działalności, z treści którego wynika, że wnioskodawca prowadził działalność od lutego 1995 roku, a zatem rozpoczął ją ok. 14 miesięcy po ślubie stron. Zeznaniom stron co do faktu posiadania oraz sprzedaży udziałów i samochodu Sąd dał wiarę, gdyż znalazły one oparcie w dokumentach. Sąd nie dał natomiast wiary twierdzeniem uczestniczki, iż przed ślubem, pracując w latach 1988 - 1991 we W. w charakterze opiekunki dla dziecka zgromadziła środki finansowe w tak wysokiej kwocie, iż pozwoliły one – wraz z wygraną w L. - na zakup samochodu F. (...), remont mieszkania przy ul. (...) i zapłatę czynszu za to mieszkanie, bieżące utrzymanie stron, dokonywanie dopłat do zamiany mieszkań oraz przekazanie rodzicom kwoty 30 000 zł w 2000 r. z przeznaczeniem na wykup mieszkania. Po pierwsze niewiarygodnym jest, że tak wysokie sumy były przetrzymywane przez szereg lat (bo przynajmniej 30 000 zł od 1991 r. aż do 2000 r.) w domu, a nie na rachunku lub lokacie bankowej. Następnie, niezależnie od sposobu ich przechowywania, wskazać należy, że na okoliczność posiadania takich kwot uczestniczka nie zaoferowała żadnych dowodów poza własnymi zeznaniami, o których niewiarygodności w tym zakresie przesądza kilka działań matematycznych. Uczestniczka podała, że zarabiała 1 800 000 lirów miesięcznie. W 1998 roku – która to informacja podana jest na oficjalnej stronie internetowej Narodowego Banku Polskiego - kurs lira wahał się od 26,57 zł do 38,87 zł za 100 lirów. Przyjmując jako średni kurs roczny kwotę 35 zł za 100 lirów otrzymujemy jako równowartość 1 800 000 lirów kwotę 630 000 zł. Oznacza to, że roczne zarobki uczestniczki mogły wynosić ok. 7 560 000 zł, a zarobki z trzech lat – 22 680 000 zł. Jak wynika z przedłożonej umowy sprzedaży samochodu, uczestniczka nabyła samochód za kwotę 14 000 000 zł; uczestniczce pozostałaby zatem kwota 8 680 000 zł (przy założeniu, że wynagrodzenie za pracę we W. odkłada w całości, nie wydając nic na bieżące utrzymanie przez okres trzech lat). Mając przy tym na uwadze, że w 1995 roku przeprowadzona została denominacja, to kwota pozostała uczestniczce stała się kwotą w wysokości 868 zł. Nawet przy doliczeniu kwoty otrzymanej ze sprzedaży samochodu tj. kwoty 20 000 000 zł, która po denominacji otrzymała wartość 2 000 zł, oraz wygranej w L., co do której uczestniczka twierdzi iż wyniosła 70 000 000 zł (a po demonizacji równej 7 000 zł) uczestniczka mogłaby dysponować w 2000 r. kwotą co najwyżej 9 868 zł – a nie 30 000 zł i to znów przy założeniu, że z pieniędzy zarobionych we W. przez okres blisko dziesięcioletni (1991 – 2000 r.) uczestniczka nie wydała nic – a co jest sprzeczne z zeznaniami samej uczestniczki, a także z zasadami doświadczenia życiowego, z którego wynika, że skoro ani uczestniczka ani wnioskodawca przez pierwszy rok swojego małżeństwa nie pracowali, a z ich zeznania nie wskazują, by korzystali z czyjejś pomocy finansowej w tym okresie – musieli się utrzymywać z oszczędności – czyli ze środków zarobionych przez uczestniczkę we W. i pochodzących ze sprzedaży udziałów wnioskodawcy. Co do kwestii pochodzenia pieniędzy na wykup mieszkania przy ul. (...) nie dał także wiary wnioskodawcy, który twierdził, że pieniądze pochodziły częściowo z jego przedmałżeńskich oszczędności, częściowo z pożyczki od kolegi, a częściowo od przyszłego kupującego mieszkanie, który wpłacił te pieniądze do depozytu, gdyż były one sprzeczne z treścią aktów notarialnych. Jak wynika z umowy przedwstępnej kupujący faktycznie uiścił część ceny przed zawarciem umowy sprzedaży, lecz część wpłacił do depozytu, który został wypłacony dopiero po nabyciu przez strony prawa własności lokalu, a część wypłacił stronom do trzech dni od zawarcia umowy przez rodziców uczestniczki z Gmina Miejską K.. W umowie sprzedaży lokalu przez Gminę Miejską K. na rzecz rodziców uczestniczki Gmina oświadczyła, że należność została uiszczona w całości jeszcze przed podpisaniem aktu notarialnego (k. 222). Dysponując wyłącznie zgromadzonym w toku postępowania materiałem dowodowym Sąd nie poczynił żadnych ustaleń co do pochodzenia środków pieniężnych przeznaczonych na wykup mieszkania. Jednakże ustalenia takie nie były konieczne dla rozstrzygnięcia sprawy. Wnioskodawca nie zgłosił roszczenia o rozliczenie nakładów, jakie – zgodnie z własnymi twierdzeniami - miał ponieść, a uczestniczka twierdziła co prawda, iż mieszkanie to (czy jego równowartość) jest jej nakładem z majątku osobistego na majątek wspólny, jednakże podniosła takie twierdzenia nie z uwagi na rzekome przekazanie rodzicom kwoty pieniężnej na wykup mieszkania, lecz z uwagi na poczynioną później darowiznę tego mieszkania do majątku wspólnego stron. W tym stanie rzeczy Sąd pozostał przy stwierdzeniu zwartym w akcie notarialnym, iż środki na wykup mieszkania pochodzą z majątku wspólnego J. i S. K.. Sąd nie czynił także ustaleń co do pochodzenia środków zainwestowanych w remonty mieszkań przy ul. (...), mając na uwadze, iż strony nie przedstawiły żadnych środków dowodowych pozwalających na poczynienie takich ustaleń (jedyne dwa dokumenty tj. umowa i rachunek związane z tymi remontami wystawione zostały na S. K. i pozwalają jedynie na ustalenie, iż remont był przeprowadzony, a nie przesądzają o pochodzeniu pieniędzy) i że w związku z przeprowadzaniem tych remontów nie zostały zgłoszone żadne roszczenia. Sąd nie dał także wiary twierdzeniom uczestniczki, iż wnioskodawca bił ją, poniżał, niszczył meble i prowadził rozrywkowy tryb życia, za czym szła utrata środków pieniężnych. Twierdzenia takie pojawiały się w pismach procesowych uczestniczki, nie znalazły one natomiast odzwierciedlenia w jej zeznaniach. Nie został zatem przedstawiony żaden dowód na poparcie tych twierdzeń. Trudno bowiem za taki uznać zdjęcia przedstawione przez uczestniczkę - widać na nich, iż drzwiczki, które miały zostać według uczestniczki wyrwane, zostały wykręcone z jednego zawiasu, bez żadnego ich uszkodzenia, a inne „zniszczenia” mebli polegają na wyjęciu szuflady i położeniu jej na podłodze oraz rozsypaniu papieru pakunkowego. Doniczka, którą wnioskodawca miał uderzyć uczestniczkę w głowę, nie jest nawet pęknięta, a kwiatek nie ma nawet naderwanych lub złamanych liści. Zdjęcia te nie tylko nie potwierdzają zeznań uczestniczki, ale wręcz negatywnie wpływają na ocenę jej wiarygodności. W związku z powyższym Sąd w całości dal wiarę zeznaniom wnioskodawcy co do jego zaangażowania w prace domowe i opiekę nad dzieckiem.

Co do ruchomości wchodzących w skład majątku wspólnego, Sąd dał wiarę obu stronom, z tym że rozbieżności rozstrzygał zgodnie z zeznaniami uczestniczki, mając na uwadze, że wnioskodawca od 2007 roku nie korzysta z tych przedmiotów, a uczestniczka pozostaje w ich wyłącznym posiadaniu. Taka sytuacja faktyczna powoduje, że uczestniczka jest lepiej zorientowana zarówno co do składu majątku ruchomego, jaki i co do stanu jego składników. Zeznania stron zostały zweryfikowane przez biegłego podczas przeprowadzonych oględzin, w czasie których biegły ustalił, iż w mieszkaniu brak jest niektórych sprzętów wskazywanych przez wnioskodawcę. Na zdjęciach wykonanych przez biegłego widać też, że mieszkanie jest wyposażone nie w cztery komody, lecz trzy z przeszkloną witryną. Sąd czyniąc ustalenia faktyczne w zakresie składu majątku ruchomego wykorzystał także te informacje, które wynikały bądź z części opisowej opinii, bądź z załączonego materiału fotograficznego.

Ustalając sumę zgromadzonych przez strony w trakcie trwania małżeństwa oszczędności, Sąd oparł się na zeznaniach uczestniczki, która wskazała, że na wspólnym koncie strony zgromadziły kwotę 39 900 zł, która została w całości przelana przez wnioskodawcę na konto jego firmy. Zeznania te w całości znalazły potwierdzenie w wydanym przez bank zaświadczeniu. Okoliczność pobrania środków zgromadzonych na wspólnym rachunku stron została przyznana przez wnioskodawcę, który jednak podał inną – niższą - kwotę. Sąd w tym zakresie poczynił ustalenia w oparciu o wydane przez bank zaświadczenie, mając na uwadze, że dokument ten został wydany przez instytucję prowadzącą rachunek stron, a zatem na bieżąco kontrolującą jego stan i mogącą ten stan odtworzyć.

W tym stanie Sąd Rejonowy wskazał, że uczestniczka zgłosiła żądanie ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym. Uczestniczka wniosła o ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym, podnosząc, że cały majątek wspólny powstał z darowizny dokonanej przez nią, wnioskodawca pozostawał bez pracy przez długie okresy, prowadził rozrywkowy tryb życia, niszczył mienie stron oraz bił i poniżał uczestniczkę.

Analizując zachowanie wnioskodawcy pod kątem zaistnienia omówionych wyżej przesłanek ustalenia nierównych udziałów, w pierwszej kolejności wskazano, że zachowania wnioskodawcy polegające na prowadzeniu rozrywkowego trybu życia, niszczeniu mienia oraz na biciu i poniżaniu uczestniczki nie zostały w żaden sposób wykazane. Żaden z przeprowadzonych dowodów nie daje podstaw do przyjęcia, by wnioskodawca miał prowadzić hulaszczy tryb życia, podlegać nałogom, podejmować ryzykowne decyzje finansowe lub w inny sposób lekkomyślnie wyzbywać się majątku w tym poprzez jego niszczenie. Z poczynionych ustaleń faktycznych nie wynika także, by wnioskodawca nie przyczyniał się do zaspokajania potrzeb rodziny, a zwłaszcza by czynił to w sposób uporczywy i rażący. Wnioskodawca pracował zawodowo w trakcie trwania związku małżeńskiego. Co prawda przez pewne okresy czasu pozostawał bezrobotny, lecz dotyczy to również uczestniczki. Nadto wnioskodawca w drugim okresie bezrobocia zaangażowany był w budowę domu stron. Wnioskodawca wypełniał także obowiązki związane z wychowywaniem dziecka i prowadzeniem domu. W tych okolicznościach nie sposób uznać, by zachodziły przesłanki ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym. Zaznaczyć też należy, że wszystkie twierdzenia uczestniczki o nagannym zachowaniu wnioskodawcy wobec niej pozostały gołosłowne.

Na ustalenie wysokości udziałów nie może mieć wpływu fakt poczynienia przez uczestniczkę nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny, na co powołuje się uczestniczka. Nawet bowiem gdyby zostały one poczynione w takim zakresie jak to powołuje uczestniczka – a uczestniczka z niewyjaśnionych powodów za taki nakład uważa darowiznę poczynioną przez jej rodziców, o czym szerzej w dalszej części uzasadnienia – to nakłady nie świadczą o postawie małżonków odnośnie obowiązków, jakie mają wobec założonej przez siebie rodziny, a to ta postawa jest decydująca dla ustalenia wysokości udziałów w majątku wspólnym.

Stosownie do art. 46 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego z zw. z art. 684 kodeksu postępowania cywilnego skład i wartość majątku wspólnego ulegającego podziałowi ustala sąd. Przedmiotem postępowania jest majątek, który był objęty wspólnością majątkową i który istniał w dacie jej ustania (postanowienie SN z dn. 26.06.2013 r., sygn. akt II CSK 583/12).

W niniejszej sprawie bezsporne było pomiędzy stronami, iż w skład majątku wspólnego wchodzi prawo własności nieruchomości – lokalu mieszkalnego nr (...) położonego przy ul. (...), prawo własności nieruchomości lokalu niemieszkalnego – garażu nr (...) położonego w budynku przy ul. (...) oraz samochód osobowy marki T. (...). Nie było też sporu co do tego, iż wnioskodawca pobrał ze wspólnego konta stron kwotę wchodzącą w skład majątku wspólnego w wysokości 39 900 zł. Nadto fakty te zostały potwierdzone niebudzącymi wątpliwości dokumentami tj. odpisami z ksiąg wieczystych, kopią dowodu rejestracyjnego i zaświadczeniem banku. Spór pomiędzy stronami budził skład majątku ruchomego, który został ustalony przez Sąd po przeprowadzeniu analizy zeznań stron, przy szerszym wykorzystaniu zeznań uczestniczki, co zostało już wyżej omówione, a także w oparciu o opinię biegłego. Co do wysokości kwoty pieniężnej zgromadzonej na wspólnym rachunku stron Sąd poczynił ustalenia w oparciu o zaświadczenie wystawione przez bank. Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego Sąd ustalił, że w skład majątku wspólnego stron wchodzi: lokal mieszkalny nr (...) przy ul. (...) o wartości 398 869 zł; lokal niemieszkalny (garaż) nr 4 przy ul. (...) o wartości 29 622 zł; samochód osobowy marki T. (...) o wartości 8 300 zł; meble i sprzęty stanowiące wyposażenie mieszkania przy u. Ojcowskiej 23A o łącznej wartości 3 774 zł oraz środki pieniężne w wysokości 39 900 zł.Dokonując podziału majątku wspólnego Sąd mógł dokonać wyboru pomiędzy trzema drogami podziału majątku: podziałem fizycznym, przyznaniem poszczególnych składników majątku jednej osoby z obowiązkiem spłaty na rzecz drugiej osoby oraz zarządzeniem licytacyjnej sprzedaży z późniejszym podziałem uzyskanych ze sprzedaży kwot. Podział fizyczny głównego składnika majątku wspólnego tj. lokalu mieszkalnego przy ul. (...) nie był możliwy. Jest to lokal mieszkalny, stanowiący odrębną nieruchomość, przystosowany do samodzielności, lecz nie dający możliwości dalszego podziału, z uwagi przede wszystkim na instalacje wodociągowe i kanalizacyjne. W lokalu jest jedna kuchnia i jedna łazienka. Po wykluczeniu podziału fizycznego pozostało do rozważenia przyznanie całego lokalu jednej ze stron lub zarządzenie sprzedaży licytacyjnej. Sąd odstąpił od dokonania podziału poprzez sprzedaż licytacyjną, gdyż ze sprzedaż taka z samej swojej istoty zakłada zaoferowanie wyjściowej ceny znacznie poniżej ceny rynkowej. Przeprowadzenie takiej sprzedaży mogłoby doprowadzić do uszczuplenia majątku wspólnego stron nawet o 1/3 wartości lokalu. O sprzedaż mieszkania pierwotnie wnosił wnioskodawca, jednak w toku postępowania wycofał się z tego stanowiska i wniósł o przyznanie lokalu mieszkalnego jemu, deklarując gotowość dokonania spłaty na rzecz uczestniczki w wysokości połowy wartości tego lokalu, ustalonej przez biegłą. Uczestniczka wniosła o przyznanie lokalu jej bez spłat na rzecz wnioskodawcy, argumentując, że strony uzyskały prawo własności tego lokalu dzięki wcześniej dokonanej przez uczestniczkę darowiźnie, stanowiącej nakład z majątku osobistego uczestniczki na majątek wspólny stron. Twierdzenia te są bezpodstawne. Zasadniczo majątek wspólny stron rzeczywiście powstał na skutek dokonywania sprzedaży i zamian kolejnych nieruchomości, a transakcje te biorą swój początek w umowie darowizny lokalu mieszkalnego przy ul. (...) do majątku wspólnego stron. Darowizny tej jednak dokonali rodzice uczestniczki ze swojego majątku wspólnego do majątku wspólnego stron. Uczestniczka nie była nigdy właścicielką mieszkania przy ul. (...), nie mogła zatem dokonać jego darowizny – niezależnie od tego na czyją rzecz miałaby być dokonana ta darowizna. Fakt, iż rodzice uczestniczki udzielili jej pełnomocnictwa do zwarcia umowy darowizny nie zmienia powyżej oceny prawnej. Uczestniczka zawierając umowę darowizny działała jednocześnie jako pełnomocnik darczyńców i równocześnie jedna z osób obdarowanych, jednak nie dysonowała własnym majątkiem i nie dokonywała przesunięć pomiędzy swoim majątkiem osobistym a majątkiem wspólnym stron. Zdarzenie polegające na dokonaniu przez uczestniczkę nakładu na majątek wspólny poprzez darowiznę lokalu przy ul. (...) nie miało miejsca.

Z powyższych wywodów wynika, iż przy przyznaniu lokalu uczestniczce byłaby ona zobowiązana do dokonania spłat na rzecz wnioskodawcy. Uczestniczka zadeklarowała, że może spłacić wnioskodawcę kwotą co najwyżej 10 000 zł (k. 580).

Za przyznaniem lokalu uczestniczce niewątpliwie przemawia fakt zamieszkiwania przez nią w tym lokalu wraz z małoletnią córką stron, na co wielokrotnie powoływała się w toku postępowania uczestniczka. Sąd jednakże miał na względzie, że fakt zamieszkiwania córki stron razem z uczestniczką jest wynikiem takiego ukształtowania władzy rodzicielskiej nad małoletnim dzieckiem w wyroku rozwodowym. Rozstrzygnięcie o powierzeniu władzy rodzicielskiej służy konkretnemu celowi tj. zorganizowaniu dalszej opieki nad dzieckiem i nie może być wykorzystywane przy rozstrzyganiu innych spraw pomiędzy byłymi małżonkami, a w szczególności nie może stać się źródłem majątkowego uprzywilejowania tego z małżonków, któremu została powierzona władza rodzicielska w szerszym zakresie. Aktualna sytuacja majątkowa byłych małżonków jest zbliżona – uczestniczka osiąga dochód w wysokości ok. 1 800 zł, a wnioskodawca w wysokości ok. 1 500 zł. W ocenie Sądu taka wysokość dochodów nie daje gwarancji, że którykolwiek z małżonków będzie w stanie dokonać spłaty drugiego. Sąd zdecydował przyznać lokal mieszkalny na wyłączną własność wnioskodawcy uznając, że taki podział tego składnika majątku wspólnego daje przynajmniej szansę na otrzymanie przez drugą osobę spłat. Wnioskodawca widzi bowiem, odmiennie niż uczestniczka, potrzebę spłacenia uczestniczki i deklaruje gotowość dokonania spłaty. Wnioskodawca wstępnie zapewnił sobie pomocą finansową rodziny i znajomych. Oczywiście, brak dokonania spłaty na rzecz uczestniczki, otworzy możliwość przeprowadzenia przez uczestniczkę postępowania egzekucyjnego także z nieruchomości, co ostatecznie może doprowadzić do sprzedaży licytacyjnej lokalu, lecz przyznając mieszkanie wnioskodawcy i obciążając go obowiązkiem spłat, Sąd daje stronom szansę uniknięcia sprzedaży licytacyjnej i ryzyka uzyskania ceny nieodpowiadającej cenie rynkowej. W ocenie Sądu przyznanie lokalu uczestniczce wiązałoby się z dużo większym ryzykiem niezaspokojenia roszczeń wnioskodawcy z tytułu spłat oraz wszczęcia egzekucji z nieruchomości, a to ze względu na po pierwsze postawę uczestniczki, w ocenie której wnioskodawcy żadne spłaty nie przysługują, a po drugie z uwagi na fakt, że w czasie gdy uczestniczka zamieszkiwała w przedmiotowym lokalu bez wnioskodawcy (tj. od 2007 roku) lokal ten został zadłużony. Część tego zadłużenia uczestniczka następnie spłaciła, jednakże w chwili orzekania nadal istnieje dług wobec Wspólnoty Mieszkaniowej. Uczestniczka fakt zadłużenia tłumaczyła brakiem wpłat ze strony wnioskodawcy, co wnioskodawca przyznawał, lecz nie można tracić z pola widzenia faktu, że uczestniczka również nie uiszczała opłat za mieszkanie. To uczestniczka zamieszkuje w lokalu, słusznym jest zatem, aby to wyłącznie ona ponosiła wszystkie opłaty zawiązane z korzystaniem z lokalu, jak opłaty za media czy tą część opłaty na fundusz eksploatacyjny, która przeznaczana jest na pokrycie kosztów doprowadzenia i podgrzania wody, centralnego ogrzewania i wywozu śmieci. To uczestniczka generuje te koszty, nie wnioskodawca, nie ma zatem żadnych podstaw, by obciążać nimi wnioskodawcę. Zauważyć przy tym należy, że ta część kosztów związanych z korzystaniem z lokalu, która powstaje w z związku z zamieszkiwaniem w lokalu małoletniej córki stron ponoszona być winna wspólnie przez rodziców małoletniej, a wnioskodawca przekazuje środki na jej pokrycie poprzez zapłatę alimentów ustalonych przy uwzględnieniu kosztów utrzymania lokalu, w którym zamieszkuje małoletnia. To zatem na uczestniczce w zdecydowanie większym zakresie ciążył obowiązek utrzymywania lokalu, z którego nie wywiązywała się z sposób należyty, co wynika wprost z faktu zadłużenia mieszkania. Sąd nie ustalał przy tym wysokości tego zadłużenia, mając na uwadze że ustalenia czynione w związku z określeniem składu majątku wspólnego ograniczają się do aktywów. Długi związane z brakiem uiszczania wpłat na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej oraz dostawców mediów nie są przy tym długiem rzeczowym i nie obciążają nieruchomości.

Przyznanie wnioskodawcy lokalu mieszkalnego spowodowało, iż Sąd przyznał na jego rzecz także prawo własności lokalu użytkowego - garażu i ruchomości stanowiących wyposażenie mieszkania. Garaż stanowi co prawda odrębną nieruchomość, lecz funkcjonalnie związany jest z lokalem mieszkalnym. Korzystanie z garażu przez osobę, która nie zamieszkuje w bezpośrednim sąsiedztwie jest oczywiście możliwe, lecz stwarza znaczne utrudniena, stąd też w ocenie Sądu prawo własności garażu i lokalu powinno być przyznane tej samej osobie. Tak samo przyznanie lokalu mieszkalnego wnioskodawcy spowodowało, że również na jego rzecz zostały przyznane wszystkie ruchomości poza samochodem osobowym. Właściwe wszystkie ruchomości zgormadzonej przez strony w toku małżeństwa (oprócz samochodu) to meble i sprzęty gospodarstwa domowego, w większości kupowane już po zamieszkaniu stron w mieszkaniu przy ul. (...), co oznacza, że były one kupowane do tego konkretnego mieszkania, przy uwzględnieniu jego układu czy powierzchni. Powoduje to, że w tym właśnie lokalu mogą zostać wykorzystane w sposób najkorzystniejszy. Takiego powiązania z pozostałymi składnikami majątku wspólnego nie ma samochód i dlatego Sąd przyznała go uczestniczce, mając też na uwadze, że uczestniczka wykorzystuje go w celu dojazdu do pracy. Dokonanie opisanego wyżej podziału składników majtku wspólnego zdecydowało o treści punktu VI, w którym została zasądzona od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki kwota 216 132,50 zł i punktu VII, w którym została zasądzona od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy kwota 4 150 zł – tytułem spłat. Wnioskodawcy zostały przyznane na jego wyłączną własność lokal mieszkalny nr (...) położony w budynku przy ul. (...), lokal niemieszkalny – garaż nr (...) w budynku przy ul. (...) oraz wszystkie meble i sprzęty stanowiące wyposażenie tego mieszkania o łącznej wartości 432 265 zł. Ponieważ – co zostało ustalone w punkcie I postanowienia – udziały stron w majątku wspólnym są równe, wnioskodawca zobowiązany jest do dokonana spłaty na rzecz uczestniczki w wysokości połowy wartości przyznanych mu składników majątkowych tj. 216 132,50 zł. Z kolei uczestniczka zobowiązana jest do dokonania na rzecz wnioskodawcy spłaty w wysokości równej połowie wartości przyznanego jej składnia majątkowego – samochodu osobowego o wartości 8 300 zł – a wiec spłaty w wysokości 4 150 zł. Rozliczając kwotę w wysokości 39 900 zł Sąd miał na uwadze co następuje. Pozostawało poza sporem, że wnioskodawca pobrał pieniądze zgromadzone na wspólnym rachunku stron i wchodzące w skład majątku wspólnego stron. Wysokość pobranej kwoty wynika w sposób nie budzący wątpliwości z zaświadczenia wydanego przez bank. Zgodnie z art. 45 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (k.r.o.) każdy z małżonków powinien zwrócić wydatki i nakłady poczynione z majątku wspólnego na jego majątek osobisty, z wyjątkiem wydatków i nakładów koniecznych na przedmioty majątkowe przynoszące dochód. Może żądać zwrotu wydatków i nakładów, które poczynił ze swojego majątku osobistego na majątek wspólny. Nie można żądać zwrotu wydatków i nakładów zużytych w celu zaspokojenia potrzeb rodziny, chyba że zwiększyły wartość majątku w chwili ustania wspólności.Wnioskodawca tłumaczył pobranie kwoty zgromadzonej na wspólnym rachunku chęcią skłonienia żony do podjęcia terapii rodzinnej i pracy zarobkowej oraz podniósł, że kwotę tę w całości przeznaczył na potrzeby rodziny, w tym potrzeby uczestniczki. Motywacja wnioskodawcy, jaka skłoniła go do przelania pieniędzy ze wspólnego rachunku na rachunek jego firmy jest irrelewantna dla sprawy, Sąd zatem nie czynił żadnych ustaleń w tym zakresie i nie będzie się do niej odnosił w toku rozważań prawnych. Istotne jest jednak – ze względu na przywołaną treść art. 45 k.r.o. - ustalenie, czy środki zostały zużyte na potrzeby rodziny, a jeśli tak to w jakiej wysokości. Z przedstawionych przez obie strony rachunków, paragonów, faktur, biletów, zestawień wydatków wynika, że wnioskodawca przekazywał uczestniczce sukcesywnie pieniądze z przeznaczeniem na zaspokojenie potrzeb jej i małoletniej córki stron, a także dokonywał zakupów koniecznych mu artykułów (np. kupował ubranie). W ten sposób została wykorzystana kwota 10 696,41 zł. Przy obliczaniu tej kwoty Sąd oparł się na wymienionych dokumentach, z tym że nie zostały wliczone wszystkie podane przez strony pozycje, gdyż niektóre rachunki lub paragony zostały przedstawione dwukrotnie, a nadto kwoty z rachunków powtarzały się w zestawieniach wydatków. Sąd w takich przypadkach (przedłożenia dwóch kopii rachunku i nadto wskazania tej kwoty w zestawieniu wydatków), kwotę taką wliczał tylko raz; tak samo dana kwota wliczana była raz w sytuacji, gdy raz pojawiała się na rachunku, a potem była powtarzana w zestawieniu. Sąd uwzględnił przy tym wydatki ponoszone zarówno przez uczestniczkę na zaspokojenie potrzeb jej i małoletniej córki, jaki i wydatki związane z zaspokajaniem potrzeb wnioskodawcy uznając, że wspólne pieniądze małżonków przeznaczone były na zaspokajanie potrzeb rodziny, a więc ich obojga i ich dziecka. Nadto Sąd uwzględnił jako kwotę wydatkowaną na potrzeby rodziny kwoty, jakie wnioskodawca wydatkował na opłaty związane z mieszkaniem przy ul. (...). Te wydatki zostały ustalone na podstawie analizy wyciągu z konta wnioskodawcy. Również z konta wnioskodawcy wynika, iż wydatkował on na własne utrzymanie większe kwoty niż obrazują to przedstawione paragony na tj. na zapewnienie sobie artykułów spożywczych (2 904,21 zł) lub leków (351,52 zł). Kwoty te Sąd ustalał kierując się nazwą podmiotu, na rzecz którego przelewane były z konta wnioskodawcy pieniądze i przyjmując zasadę, że wliczane są tylko te wydatki, przy których nazwa odbiorcy przelewu wskazuje, że zapłata nastąpiła z uwagi na zakup artykułów codziennej potrzeby (np. C.). Sąd nie wliczał kwot przelewanych z konta w związku z uiszczeniem przez wnioskodawcę płatności za telefon i benzynę. Wydatki te – jakkolwiek co od zasady mogące być liczone jako poniesione w związku ze zwykłym utrzymaniem – w przypadku wnioskodawcy – ze względu na ich wyjątkową wysokość nie powinny być rozliczane. Fakt, iż wnioskodawca pracuje jako przedstawiciel handlowy oraz fakt, iż wyjątkowo wysokie wydatki wnioskodawca ponosi na telefon i benzynę, a więc artykuły pierwszej potrzeby w tym zawodzie, łączą się ze sobą i doprowadzają do wniosku, że wydatki te wnioskodawca ponosi ze względu na pracę zawodową, winny być zatem rozliczone z pracodawcą. Sąd nie uwzględnił także wydatków związanych z wynajmem mieszkania, w którym wnioskodawca zamieszkał po opuszczeniu mieszkania stron. Wydatki te związane były z zaspokojeniem potrzeb mieszkaniowych wnioskodawcy, lecz nie wykazał on, aby wyprowadzka i osobne zamieszkanie były koniecznością, a w szczególności nie wykazał, by nie było możliwości jego dalszego zamieszkiwania przy ul. (...) z winy uczestniczki. Ciężar dowodu, zgodnie z art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c., w tym zakresie spoczywał na wnioskodawcy. Ostatecznie Sąd ustalił, iż wnioskodawca z pobranej kwoty 39 900 zł wydatkował na potrzeby rodziny kwotę 22 076,24 zł; do rozliczenia pozostaje zatem kwota 17 823,76 zł, z której uczestniczce przysługuje połowa tj. kwota 8 911,88 zł i taka też kwota została zasądzona od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki w punkcie IV. Sąd ma przy tym świadomość, że podana wyżej kwota 22 076,24 zł (tj. kwota zużyta na potrzeby rodziny), została ustalona w wysokości niższej niż faktycznie poniesiona, gdyż Sąd uwzględniał jedynie te z wydatków dokonywanych przez wnioskodawcę, za które płatność regulował kartą. Te wydatki, za które należność uiszczał w gotówce nie zostały w ogóle ustalone. Jednakże to na wnioskodawcy spoczywał ciężar dowodu w tym zakresie, a on nie wykazał w żaden sposób, by na zaspokajanie potrzeb rodziny przeznaczył z pobranych ze wspólnego konta pieniędzy wyższa kwotę niż uwzględniona przez Sąd – gdyż przedłożone przez wnioskodawcę, opracowane przez niego zestawienie wydatków może stanowić jedynie załącznik do pisma procesowego, a nie dowód.

Po myśli art. 45 § 1 k.r.o. każdy z małżonków przy podziale majątku wspólnego może żądać zwrotu wydatków i nakładów, które poczynił ze swojego majątku osobistego na majątek wspólny. Uczestniczka domagała się zwrotu nakładów, jakie poczyniła ze swojego majątku na majątek wspólny, uiszczając bieżące należności związane z korzystaniem z lokalu przy ul. (...) oraz spłacając zaległości w tych płatnościach. Z tego tytułu domagała się zasądzenia łącznej kwoty 20 339,14 zł. Nadto domagała się rozliczenia kwot uiszczonych tytułem podatku od nieruchomości i zasądzenia na jej rzecz kwoty 357 zł oraz rozliczenia nakładów poczynionych w związku z utrzymaniem samochodu i zasądzenie na jej rzecz z tego tytułu kwoty 674,45 zł. Analizując przedstawione przez uczestniczkę dokumenty i ustalając na ich podstawie, w jakiej kwocie M. T. poniosła faktycznie nakłady na majątek wspólny, Sąd w pierwszej kolejności odrzucił wszystkie wpłaty, jakie zostały dokonane w związku z regulowaniem należności uzależnionych wyłącznie od faktu zamieszkiwania w lokalu. Nie zostały zatem rozliczone wpłaty związane z regulowaniem należności za energię elektryczną. W lokalu wchodzącym w skład majątku wspólnego stron od 2007 roku wnioskodawca nie zamieszkiwał, nie można zatem obciążać go obowiązkiem ponoszenia opłat, które powstały wyłącznie na skutek eksploatacji lokalu przez uczestniczkę (i małoletnią córkę stron, jednak – jak to już zostało wskazane - koszty utrzymania lokalu wynikające z faktu zamieszkiwania w tym lokalu także przez małoletnią, wnioskodawca ponosi w przypadającej na niego części, uiszczając alimenty). Uczestniczka dla wykazania swoich roszczeń o rozliczenie wydatków, jakie poniosła tytułem regulowania należności za energię elektryczną, przedstawiła umowę przejęcia długu (k. 247), z której wynika, że dotyczy ona wierzytelności, jakie stały się wymagalne w okresie od marca 2009 roku do stycznia 2010 roku oraz zestawienia wpłat należnych za okres od stycznia 2010 roku do 31 maja 2011 roku oraz od 1 stycznia 2011 roku do 14 czerwca 2012 roku (k. 610-613) – wykazała więc, że uiściła należności za okres, kiedy wnioskodawca już nie zamieszkiwał w lokalu przy ul. (...). Celem wykazania zasadności swoich roszczeń o rozliczenie nakładów, jakie poniosła w związku z utrzymywaniem mieszania uczestniczka przedłożyła także rozliczenia opat, w których są ujęte wpłaty, jednakże nie wynika z nich kto tych wpłat dokonał. Mając na uwadze, że był okres, kiedy wnioskodawca uiszczał opłaty za mieszkanie przy ul. (...), mimo że już w nim nie zamieszkiwał i był też okres, kiedy uczestniczka nie uiszczała żadnych opłat za mieszkanie (k. 582), należy wskazać, że informacja kto dokonywał zaksięgowanych i ujawnionych w rozliczeniach wpłat jest konieczna dla dokonania rozliczeń.

Sąd rozliczył natomiast nakłady polegające na spłacie zadłużenia wobec Spółdzielni dochodzonego w postępowaniu egzekucyjnym na podstawie nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Rejonowy dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie, sygn. akt I Nc 1020/09/K w dniu 28 grudnia 2009 roku. Zaległości te - jako zaległości wobec wspólnoty – obejmują także opłaty niezależne od faktu zamieszkiwania (tj. część składki na fundusz eksploatacyjny i składka na fundusz remontowy), powinny być zatem uregulowane przez współwłaścicieli nieruchomości, niezależnie od tego, czy w niej zamieszkują. Fakt uiszczenia tych zaległości wynika wprost z dowodu wpłaty (k. 340) i zaświadczenia komornika (k. 342). Uczestniczka dokonała też spłaty należności dochodzonej przez wspólnotę w toku innego postępowania egzekucyjnego w wysokości 856,17 zł (k. 469). Łącznie na spłatę zadłużania wobec wspólnoty mieszkaniowej uczestniczka przeznaczyła 4 856,17 zł. Nadto uczestniczka wykazała, przedkładając decyzje w sprawie ustalenia wysokości podatku oraz potwierdzenia przelewów, iż uiszczała kwoty należne tytułem podatku od nieruchomości w latach od 2008 roku do 2013 roku w łącznej kwocie 756 zł.

M. T. winna ponosić koszty utrzymania majątku wspólnego w wysokości ½ tych kosztów (na podstawie art. 207 k.c.), należało zatem uwzględnić jej roszczenie o rozlicznie nakładów poniesionych z majątku osobistego na majątek wspólnego poprzez zasądzenie na jej rzecz kwoty odpowiadającej ½ wartości dokonanych przez nią wpłat tj. kwoty 2 428,08 zł tytułem rozliczenia nakładów polegających na spłacie zadłużenia wobec wspólnoty mieszkaniowej dochodzonego w postępowaniach egzekucyjnych oraz 378 zł tytułem rozliczenia kwoty wydatkowanej przez uczestniczkę na podatek od nieruchomości; łącznie 2 806,08 zł.W pozostałym zakresie roszczenia uczestniczki o rozliczenie nakładów z jej majątku osobistego na majątek wspólny zostały oddalone, jako niewykazane. Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Zasadę tę powtarza art. 232 k.p.c. przewidujący, że strony obowiązane są wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Z przedstawionych przez uczestniczkę dowodów wynika poczynienie nakładów w takich kwotach, jak to zostało szczegółowo wyżej rozpisane. Na poniesienie nakładów w wyższych kwotach uczestniczka nie przedstawiła żadnych dowodów, poza własnymi zeznaniami, które sprowadzały się do ogólnego stwierdzenia, że od 2007 roku, kiedy wnioskodawca wyprowadził się z mieszkania uczestniczka pokrywa wszystkie koszty jego utrzymania (k. 295). Zeznania te nie są wiarygodne, a wniosek ten wynika z porównania ich z zeznaniami złożonymi przez uczestniczkę podczas uzupełniającego przesłuchania stron, kiedy to uczestniczka zeznała, że „ostatnio” nie uiszcza opłat (k. 582) oraz z zalegającymi w aktach sprawy rozliczeniami należności wobec wspólnoty mieszkaniowej, z których wynika, że opłaty te nie były i nie są uiszczane na bieżąco. Niezależnie zaś od niewiarygodności zeznań uczestniczki w tym zakresie wskazać należy, że są one bardzo ogólnikowe i nieprecyzyjne i nie pozwoliłby na poczynienie żadnych ustaleń, nawet gdyby były wiarygodne. Co do nakładów na majątek wspólny mających polegać na ponoszeniu kosztów przeglądów rejestracyjnych samochodu oraz ubezpieczenia samochodu, uczestniczka w żadne sposób nie wykazała faktu ich poniesienia. Roszczenie o rozliczenie tych nakładów zostało zgłoszone, gdy Sąd udzieli stronom głosu przed zamknięciem rozprawy, a w toku całego kilkuletniego postępowania nie było podnoszone w pismach procesowych; uczestniczka nie zeznała na tą okoliczność (a była słuchana trzykrotnie) i nie przedstawiła żadnego dokumentu, z którego wynikałaby zasadność jej żądania.

Sąd nie uwzględnił roszczenia uczestniczki o zasądzenie na jej rzecz 16 973,88 zł jako równowartości długu rzeczowego obciążającego lokal mieszkalny. W księdze wieczystej prowadzonej dla lokalu mieszkalnego nr (...) w budynku przy ul. (...) ujawniona jest hipoteka do kwoty 16 973,88 zł. Wpis hipoteki nastąpił w dniu 17 grudnia 2013 roku, a wniosek o dokonanie wpisu został złożony 22 maja 2913 roku, a więc po ustaniu pomiędzy stronami wspólności majątkowej małżeńskiej. Hipoteka ta jest hipoteką przymusową, wpisana na podstawie orzeczenia sądowego zasądzającego przedmiotową kwotę od A. W.. Wierzytelność, która została zabezpieczona hipoteką jest długiem A. W.. Ponieważ nieruchomość została przyznana wnioskodawcy, to nie ma podstaw do zasądzenia tej kwoty na rzecz uczestniczki – byłoby to usprawiedliwione w sytuacji, gdyby to uczestniczce Sąd przyznał lokal mieszkalny celem zapewnienia jej środków na spłatę długu.

Mając na uwadze, że w lokalu mieszkalnym, który został przyznany na wyłączną własność wnioskodawcy zamieszkuje obecnie uczestniczka, a z lokalu niemieszkalnego – garażu, który również został przyznany na wyłączną własność wnioskodawcy korzysta uczestniczka, Sąd nakazał jej opuszczenie tych lokali i opróżnienie ich ze swoich rzeczy. Sąd jednocześnie nie wyrzekał o istnieniu uprawnienia do lokalu mieszkalnego po stronie uczestniczki, mając na uwadze, że obowiązek zamieszczenia takiego wyrzeczenia przewidziany jest w art. 14 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego. Tymczasem ustawa ta nie znajduje zastosowania w stosunku do uczestniczki. Zgodnie z art. 1 ustawa ta reguluje zasady i formy ochrony praw lokatorów, a lokatorem w rozumieniu ustawy jest – jak definiuje art. 2 ust. 1 pkt 1 - najemca lokalu lub osoba używająca lokal na podstawie innego tytułu prawnego niż prawo własności. Uczestniczka jest współwłaścicielką lokalu, nie jest więc lokatorem.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie 520 § 1 k.p.c. Koszty przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego zostały (łącznie wynoszące 4 344,64 zł) podzielone po połowie pomiędzy strony, gdyż w oceni Sądu poniesienie tych kosztów pozostawało w interesie obu stron, było bowiem konieczne dla zakończenia postępowania. Ponieważ uczestniczka była zwolniona od ponoszenia kosztów sądowych, Sąd na podstawie art. 113 ust. ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazał ściągnąć z roszczenia zasądzonego na rzecz uczestniczki, kwotę 11 028,32 zł (wynagrodzenie pełnomocnika z urzędu w wysokości 8 856 zł oraz przypadająca na uczestniczkę część kosztów związanych z przeprowadzeniem dowodu z opinii biegłych w wysokości 2 172,32 zł). Uczestniczka była reprezentowana przez pełnomocnika ustanowionego z urzędu adw. E. S., która złożyła wniosek o przyznanie kosztów pomocy prawnej, jednocześnie oświadczając, że koszty te nie zostały poniesione w całości, ani w części. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika została obliczona na podstawie § 7 ust. 1 pkt 10 w zw. z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Z powyższym rozstrzygnięciem nie zgodziła się uczestniczka zaskarżając je w zakresie punktu I, II, III a) i III b) oraz częściowo w zakresie punktu III d), tj. co do pozycji stół z krzesłami, komoda duża, komoda średnia, komoda mała, wieszak w przedpokoju, łóżko, biurko, wieża T., wanna, szafki w łazience, a także w zakresie punktu IV, V, VI, VIII, IX, X, XI i XIII i zarzucając mu:

1) mające wpływ na treść rozstrzygnięcia naruszenie prawa procesowego, a mianowicie art. 233 k.p.c., przez błędne ustalenie:

- że w skład majątku wspólnego stron wchodzi, jako odrębna pozycja wśród ruchomości, wanna o wartości 120 zł – chociaż wanna ta została uwzględniona przez biegłego w cenie mieszkania (jako wyposażenie łazienki);

- że kwota 458.500 zł, za którą nabyte zostały podlegające podziałowi nieruchomości stanowiące współwłasność stron, a to: lokal mieszkalny nr (...) położony w K. przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa – Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...) oraz lokal niemieszkalny (garaż) nr 4 położony w K. przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa – Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...) nie stanowi substratu nieruchomości wniesionych przez uczestniczkę – podczas gdy ze zgromadzonego materiału procesowego taki wniosek nie wynika, a wynika wniosek wręcz przeciwny;

- że część, a mianowicie kwotę 11.038,12 zł, z pobranej ze wspólnego konta stron kwoty 39.900 zł wnioskodawca zużył na zaspokojenie potrzeb rodziny – chociaż ze zgromadzonego w sprawie materiału taki wniosek nie wynika;

- że wnioskodawca nie ma obowiązku zwrócić uczestniczce równowartości obciążającej nieruchomość - lokal mieszkalny nr (...) położony w K. przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa – Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...) hipoteki przymusowej zabezpieczającej na tej nieruchomości kwotę 16.973,88 zł zasądzoną nakazem upominawczym z dnia 11.10.2011 r. od wnioskodawcy – chociaż zabezpieczona hipoteką kwota jest osobistym długiem wnioskodawcy, którego zapłatę zasądzono od niego już po rozwodzie stron (wyrok rozwodowy opublikowany był dnia 16.01.2009 r.);

2. mającą wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia wewnętrzną sprzeczność w ustaleniach faktycznych Sądu oraz ich sprzeczność z materiałem dowodowym polegającym na uznaniu, że wnioskodawca stwarza mniejsze ryzyko niezaspokojenia roszczeń uczestniczki niż uczestniczka, stwarzając rzekomo większe ryzyko, że nie zaspokoi ona roszczeń wnioskodawcy – pomimo, iż Sąd ustalił, że strony mają obecnie zbliżoną sytuację majątkową przyznając nawet, że uczestniczka ma dochody wyższe niż wnioskodawca oraz pomimo, że wnioskodawca nie płaci swoich zobowiązań;

3. naruszenie zasady konstytucyjnej wyrażonej w art. 18 Konstytucji RP, statuującej ochronę i opiekę państwa nad małżeństwem, rodziną, macierzyństwem i rodzicielstwem – przez przyznanie na własność wnioskodawcy, niewychowującemu małoletnich dzieci, lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w K. przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa – Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...) i przez nieprzyznanie tego mieszkania uczestniczce, która w tym lokalu mieszka wraz z małoletnią córką stron K. W., którą uczestniczka samotnie wychowuje – i to pomimo, że ustalone zostało w postępowaniu, że uczestniczce nie przysługuje lokal socjalny.

W oparciu o powyższe zarzuty skarżąca wniosła o:

1. zmianę zaskarżonego postanowienia w zakresie punktu I, II, III a), III b) oraz częściowo w zakresie punktu III d), tj. co do pozycji stół z krzesłami, komoda duża, komoda średnia, komoda mała, wieszak w przedpokoju, łóżko, biurko, wieża T., wanna, szafki w łazience, a także w zakresie punktu IV, V, VI, VIII, IX, X, XI i XIII w ten sposób, że:

a) ustalone zostaną równe udziały stron w majątku wspólnym;

b) w skład majątku wspólnego nie zostanie zaliczona jako odrębna pozycja wanna, która jest częścią wyposażenia łazienki, uwzględnioną już w wycenie biegłego;

c) lokal mieszkalny nr (...) położony w K. przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa – Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...) zostanie przyznany na wyłączną własność uczestniczki M. T.;

d) lokal niemieszkalny (garaż) nr 4 położony w K. przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa – Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...) zostanie przyznany na wyłączną własność uczestniczki M. T.;

e) samochód osobowy marki T. (...) nr rej. (...) rok produkcji 2000 zostanie przyznany na wyłączną własność uczestniczki M. T.;

f) sofa dwuosobowa, ława, witryna przeszkolona, szafa wolnostojąca w przedpokoju, dywan, dwie szafy ubraniowe, trzy regały zostaną przyznane na wyłączną własność wnioskodawcy A. W.;

g) stół z krzesłami, komoda duża, komoda średnia, komoda mała, wieszak w przedpokoju, łóżko, biurko, wieża T., wanna, szafki w łazience zostaną przyznany na wyłączną własność uczestniczki M. T.;

h) od wnioskodawcy A. W. na rzecz uczestniczki M. T. zostanie zasądzona kwota 19.950 zł tytułem rozliczenia kwoty pobranej przez wnioskodawcę ze wspólnego rachunku – płatna w terminie czterech miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia Sądu z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia;

i) od uczestniczki M. T. na rzecz wnioskodawcy A. W. zostanie zasądzona kwota 10.000 zł tytułem spłat płatna w terminie czterech miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia Sądu z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia;

j) od wnioskodawcy A. W. na rzecz uczestniczki M. T. zostanie zasądzona kwota 15.392,56 zł tytułem rozliczenia nakładów poniesionych z majątku osobistego uczestniczki M. T. na majątek wspólny płatna w terminie czterech miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia Sądu z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia;

k) od wnioskodawcy A. W. na rzecz uczestniczki M. T. zostanie zasądzona kwota 19.950 zł tytułem rozliczenia hipoteki obciążającej lokal mieszkalny nr (...) położony w K. przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa – Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...) płatna w terminie czterech miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia Sądu z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia;

l) nakazane zostanie ściągnięcie od wnioskodawcy A. W. na rzecz Skarbu Państwa kwoty 4.344,64 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa w związku z przeprowadzeniem dowodów z opinii biegłych.

Jako żądanie ewentualne skarżąca wniosła o odmienne wyznaczenie początku biegu terminów ustanowionych w punktach VII, XI i XIII zaskarżonego postanowienia w następujący sposób:

- ustanowiony dla uczestniczki w punkcie VII zaskarżonego postanowienia termin czteromiesięczny zapłaty na rzecz wnioskodawcy kwoty 4.150 zł rozpoczyna bieg od dnia zapłaty przez wnioskodawcę całkowitej łącznej kwoty zasądzonej od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki w punktach IV, VI i VIII zaskarżonego postanowienia, a w razie zapłaty w ratach – od dnia zapłaty ostatniej raty;

- ustanowiony dla uczestniczki w punkcie XI zaskarżonego postanowienia sześciomiesięczny termin opuszczenia i opróżnienia ze swych rzeczy lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w K. przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa – Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...) rozpoczyna bieg od dnia zapłaty przez wnioskodawcę całkowitej łącznej kwoty zasądzonej od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki w punktach IV, VI i VIII zaskarżonego postanowienia, a w razie zapłaty w ratach – od dnia zapłaty ostatniej raty;

- ustanowiony w punkcie XIII zaskarżonego postanowienia dla ściągnięcia od uczestniczki na rzecz Skarbu Państwa kwoty 11.028,32 zł czteromiesięczny termin rozpoczyna bieg od dnia zapłaty przez wnioskodawcę całkowitej łącznej kwoty zasądzonej od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki w punktach IV, VI i VIII zaskarżonego postanowienia, a w razie zapłaty w ratach – od dnia zapłaty ostatniej raty;

2. o zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki kosztów postępowanie odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego

ewentualnie:

3. o uchylenie zaskarżonego postanowienia w punktach I, II, III a), III b) oraz częściowo w zakresie punktu III d), tj. co do pozycji stół z krzesłami, komoda duża, komoda średnia, komoda mała, wieszak w przedpokoju, łóżko, biurko, wieża T., wanna, szafki w łazience, a także w zakresie punktu IV, V, VI, VIII, IX, X, XI i XIII i przekazanie sprawy w tym zakresie Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania – przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego.

W piśmie wniesionym w dniu 17 lipca 2014 r. apelująca sprostowała oczywistą omyłkę pisarską popełnioną w treści apelacji, wskazując, że w punkcie k) zamiast kwoty 19.950 zł winna być kwota 16.973,88 zł.

W piśmie złożonym na rozprawie w dniu 12 lutego 2015 r. skarżąca zmieniła żądanie apelacji wnosząc o zmianę zaskarżonego postanowienia w zakresie punktu II s), III d) co do pozycji stół z krzesłami, komoda duża, komoda średnia, komoda mała, wieszak w przedpokoju, łóżko, biurko, wieża T., wanna, szafki w łazience, a także w zakresie punktów V, VII – w zakresie terminu zapłaty, IX, XI – w zakresie początku biegu terminu i punktu XIII

w ten sposób, że:

a) ustalone zostaną równe udziały stron w majątku wspólnym;

b) w skład majątku wspólnego nie zostanie zaliczona jako odrębna pozycja wanna, która jest częścią wyposażenia łazienki, uwzględnioną już w wycenie biegłego;

c) lokal mieszkalny nr (...) położony w K. przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa – Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...) zostanie przyznany na wyłączną własność wnioskodawcy A. W.;

d) lokal niemieszkalny (garaż) nr 4 położony w K. przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa – Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...) zostanie przyznany na wyłączną własność wnioskodawcy A. W.;

e) samochód osobowy marki T. (...) nr rej. (...) rok produkcji 2000 zostanie przyznany na wyłączną własność uczestniczki M. T.;

f) sofa dwuosobowa, ława, witryna przeszkolona, szafa wolnostojąca w przedpokoju, dywan, dwie szafy ubraniowe, trzy regały zostaną przyznane na wyłączną własność wnioskodawcy A. W.;

g) stół z krzesłami, komoda duża, komoda średnia, komoda mała, wieszak w przedpokoju, łóżko, biurko, wieża T., wanna, szafki w łazience zostaną przyznany na wyłączną własność uczestniczki M. T.;

h) od wnioskodawcy A. W. na rzecz uczestniczki M. T. zostanie zasądzona kwota 19.950 zł tytułem rozliczenia kwoty pobranej przez wnioskodawcę ze wspólnego rachunku – płatna w terminie czterech miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia Sądu z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia;

i) od wnioskodawcy A. W. na rzecz uczestniczki M. T. zostanie zasądzona kwota 216.132,50 zł tytułem spłat płatna w terminie czterech miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia Sądu z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia;

j) od uczestniczki M. T. na rzecz wnioskodawcy A. W. zostanie zasądzona kwota 4.150 zł tytułem spłat płatna w terminie czterech miesięcy od dnia zapłaty przez wnioskodawcę całkowitej łącznej kwoty zasądzonej od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki w punktach IV, VI i VIII zaskarżonego postanowienia, a w razie zapłaty w ratach – od dnia zapłaty ostatniej raty z odsetkami ustawowymi na wypadek opóźnienia;

k) od wnioskodawcy A. W. na rzecz uczestniczki M. T. zostanie zasądzona kwota 19.043,31 zł tytułem rozliczenia nakładów poniesionych z majątku osobistego uczestniczki M. T. na majątek wspólny (w tym kwota 15.392,56 zł za okres do kwietnia 2014 r. i kwota 3.650,75 zł za okres od maja 2014 r. do lutego 2015 r.) płatna w terminie czterech miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia Sądu z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia;

l) nakazanie uczestniczce M. T. opuszczenia i opróżnienia ze swoich rzeczy lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w K. przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa – Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...) w terminie sześciu miesięcy od dnia zapłaty przez wnioskodawcę całkowitej łącznej kwoty zasądzonej od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki w punktach IV, VI i VIII zaskarżonego postanowienia, a w razie zapłaty w ratach – od dnia zapłaty ostatniej raty; do dnia zapłaty przez wnioskodawcę całości spłaty zasądzonej w punkcie VI postanowienia uczestniczka mieszka w lokalu mieszkalnym nr (...) położonym w K. przy ul. (...) nieodpłatnie, pokrywając jedynie koszty mediów według wskazań urządzeń pomiarowych.

Apelująca wniosła nadto o nienakazywanie ściągnięcia od uczestniczki kosztów sądowych.

Wnioskodawca wniósł o częściowe oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja uczestniczki zasługiwała na uwzględnienie jedynie w niewielkim zakresie, tj. po pierwsze w zakresie żądania przyznania jej na wyłączną własność wskazanych przez nią ruchomości, co do którego wnioskodawca nie oponował, a po drugie co do określenia wysokości kwoty podlegającej ściągnięciu z zasądzonego na jej rzecz roszczenia.

Sąd Odwoławczy zmienił tym samym zaskarżone postanowienie na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w ten sposób, że przyznał na własność uczestniczki stół z krzesłami, komodę dużą, komodę małą, komodę średnią, wieszak w przedpokoju, łóżko, biurko, wieżę T. oraz szafki w łazience, dokonując jednocześnie stosownego podwyższenia zasądzonej od niej na rzecz wnioskodawcy spłaty.

Konieczność obniżenia kwoty podlegającej ściągnięciu z roszczenia zasądzonego na rzecz uczestniczki było natomiast podyktowana tym, iż art. 113 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. 2014, poz. 1025) pozwala wyłącznie na ściągnięcie z zasądzonego roszczenia kosztów sądowych, a więc opłat i wydatków (art. 2 ust. 1 ustawy). Na podstawie tego przepisu nie było zatem możliwe ściągnięcie z roszczenia zasądzonego na rzecz uczestniczki kosztów wynagrodzenia pełnomocnika wnioskodawcy, a jedynie przypadającej na uczestniczkę części wydatków związanych z przeprowadzeniem dowodu z opinii biegłego.

Sąd Okręgowy wyeliminował ponadto z punkt II zaskarżonego postanowienia - określającego skład majątku wspólnego małżonków - środki pieniężne w wysokości 39.900 zł, jako że nie wchodziły one w skład tego majątku w chwili ustania wspólności majątkowej małżeńskiej na skutek rozwiązania małżeństwa stron.

W pozostałym zakresie apelacja uczestniczki - jako bezzasadna - podlegała natomiast oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

W pierwszej kolejności wskazania wymaga, iż Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, znajdujących odzwierciedlenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, a następnie zastosował właściwe przepisy prawa materialnego. Sąd Okręgowy podziela zatem tak ustalenia faktyczne Sądu I instancji, jak i zaprezentowaną przez niego argumentację prawną, przyjmując je za własne.

Jako chybiony należy uznać w szczególności zarzut skarżącej dotyczący naruszenia przez Sąd I instancji art. 233 k.p.c., poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów. Wbrew jej twierdzeniom ustalenie przez Sąd Rejonowy, iż kwota 458.500 zł, za którą zostały nabyte nieruchomości wchodzące w skład majątku wspólnego małżonków, nie stanowi substratu majątku osobistego uczestniczki znajduje bowiem oparcie w treści aktów notarialnych obejmujących umowę darowizny lokalu mieszkalnego nr (...) położonego przy ulicy (...) w K. zawartą w dniu 6 listopada 2000 r. (k. 225-226) oraz umowę darowizny dwóch nieruchomości położonych w K. składających się odpowiednio z działek nr (...) oraz działek nr (...) zawartą w dniu 20 grudnia 2002 r. (k. 227-229). Stronami pierwszej z tych umów byli mianowicie rodzice uczestniczki - J. i S. K. – jako darczyńcy – oraz uczestniczka i wnioskodawca – jako obdarowani, przy czym nie zmienia tego w żaden sposób fakt, iż uczestniczka działała tym przypadku zarówno w imieniu własnym, jak i w imieniu swoich rodziców, na podstawie udzielonego jej pełnomocnictwa. Stronami drugiej umowy byli natomiast występujący w roli darczyńcy ojciec uczestniczki S. K. i ponownie jako obdarowani – wnioskodawca i uczestniczka. Co istotne, obie darowizny zostały dokonane w trakcie trwania małżeństwa stron, zaś z wyraźnych postanowień wskazanych aktów notarialnych wynika, że zostały one dokonane na rzecz obojga małżonków, „na wspólność ustawową”. W rezultacie nieruchomości te weszły zatem do majątku wspólnego małżonków, podobnie zresztą jak uzyskane z ich późniejszej sprzedaży środki pieniężne i nabywane za nie kolejno ruchomości i nieruchomości, w tym nieruchomości wchodzące w skład majątku wspólnego podlegającego podziałowi w niniejszym postępowaniu.

W świetle jednoznacznej treści wskazanych aktów notarialnych wola darowania opisanych wyżej nieruchomości na rzecz obojga małżonków nie może zatem budzić jakichkolwiek wątpliwości, zaś kwestionowanie przez uczestniczkę tego faktu w niniejszym postępowaniu nie mogło odnieść skutku. Należy nadto podkreślić, że wobec braku podstaw do ustalenia, iż darowizny te zostały skutecznie odwołane, pozbawiona znaczenia jest motywacja stron wskazanych umów, na którą uczestniczka powołuje się w treści apelacji, podnosząc, że wnioskodawca dwukrotnie przekonał ją, aby darowizny zostały dokonane na rzecz obojga z nich. Irrelewantny jest również brak świadomości uczestniczki co do konsekwencji prawnych podjętych czynności prawnych.

Skoro zatem darowizny te zostały dokonane na rzecz obojga małżonków „na ich wspólność ustawową”, to twierdzenia uczestniczki, iż nieruchomości te weszły do jej majątku osobistego, a co za tym idzie, że uzyskane z ich sprzedaży pieniądze – jako substrat tego majątku – stanowiły jej nakłady na majątek wspólny, które winny być uwzględnione w niniejszym postępowaniu, należy uznać za bezzasadne. Sąd I instancji precyzyjnie ustalił przy tym kolejne przesunięcia majątkowe w majątku wspólnych małżonków, zapoczątkowane właśnie darowiznami dokonanymi na ich rzecz przez rodziców uczestniczki.

Chybiony okazała się również zarzut apelującej dotyczący ustaleń faktycznych Sądu Rejonowego dotyczących sposobu zużycia przez wnioskodawcę kwoty pobranej ze wspólnego rachunku bankowego małżonków. Sąd I instancji niezwykle szczegółowo i kompleksowo uzasadnił bowiem swoje stanowisko w tym zakresie, powołując się na treść przedstawionych przez wnioskodawcę rachunków, paragonów, faktur, biletów i zestawień wydatków. Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił przy tym, które z poczynionych przez niego wydatków miały na celu zaspokajanie potrzeb rodziny. Skarżąca nie wykazała zaś żadnych nieprawidłowości w obliczeniach dokonanych przez Sąd I instancji, ograniczając się w istocie do polemiki z poczynionymi przezeń ustaleniami faktycznymi. Należy jednocześnie zauważyć, że z zeznań stron nie wynika, aby wnioskodawca wydatkował tą kwotę jeszcze po ustaniu małżeństwa stron, tj. po 11 marca 2009 r., jeśli zaś chodzi o okres wcześniejszy, kiedy pomiędzy stronami istniała jeszcze wspólność majątkowa małżeństwa, a więc wskazane pieniądze stanowiły współwłasność wnioskodawcy, to dla udowodnienia swoich twierdzeń uczestniczka musiałaby wykazać, że działanie wnioskodawcy - chociażby z uwagi na jego rozrzutność czy lekkomyślność – szkodziło interesom rodziny. Okoliczności tych uczestniczka jednak skutecznie nie wykazała.

Jako niezasługujący na uwzględnienie Sąd Okręgowy uznał również zarzut skarżącej dotyczący nieuwzględnienia przez Sąd Rejonowy jej roszczenia o zasądzenie kwoty 16.973, 88 zł jako równowartości hipoteki przymusowej obciążającej lokal mieszkalny nr (...) położony w K. przy ul. (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Krakowa – Podgórza w Krakowie prowadzi księgę wieczystą nr (...). Wierzytelność zabezpieczona tą hipoteką stanowi bowiem osobiste zobowiązanie wnioskodawcy, co - wobec przyznania wskazanego lokalu na jego wyłączną własność - sprawia, iż brak jest podstaw do rozliczania wskazanej kwoty pomiędzy stronami.

Jako bezzasadne należy również uznać twierdzenia apelującej odwołujące się do małoletności wspólnej córki stron w kontekście terminu opróżnienia i opuszczenia zajmowanego dotychczas lokalu mieszkalnego, skoro K. W. ukończy 18 lat w marcu tego roku, a więc w chwili, gdy przedmiotowe orzeczenie stanie się wykonalne będzie już osobą pełnoletnią.

Na uwzględnienie nie zasługiwało również żądanie skarżącej odnośnie powiązania terminu dokonania przez nią spłaty na rzecz wnioskodawcy oraz wydania mu wskazanej nieruchomości lokalowej z terminem dokonania stosownej spłaty na jej rzecz przez wnioskodawcę. Na podstawie przepisów art. 212 § 3 k.c. i 320 k.p.c. Sąd może bowiem jedynie oznaczyć termin ( a nie warunek) i sposób dokonania spłaty, rozłożyć zasądzone świadczenie na raty albo wyznaczyć odpowiedni termin do wydania nieruchomości lub opróżnienia pomieszczenia. Uwzględnienie wniosku skarżącej prowadziłoby natomiast do niedopuszczalnego zakreślenia przez Sąd zastrzeżenia uzależniającego dokonanie przez uczestniczkę spłaty i wydanie nieruchomości wnioskodawcy od wykonania przez niego zobowiązania wynikającego z orzeczenia Sądu. Sąd Okręgowy nie podziela przy tym stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w uchwale z dnia 15 grudnia 1969 r. III CZP 12/69, OSNCP 1970 nr 3, poz. 39, w której Sąd ten – bez bliższego jednak uzasadnienia - dopuścił możliwość uzależnienia czasu wydania nieruchomości od czasu dokonania spłaty na rzecz osoby zobowiązanej do jej wydania. Należy natomiast zgodzić się z poglądem Sądu Najwyższego zawartym w postanowieniu z dnia 5 marca 1999 r., I CKN 1069/98, OSNC 1999 nr 9, poz. 160, w którym odniesiono się w sposób ogólny do dopuszczalnego sposobu oznaczania terminu i warunku, wskazując, że warunek potestatywny, czyli warunek którego ziszczenie się zależy od woli stron jest co prawda dopuszczalny, ale należy od niego odróżnić zastrzeżenie uzależniające nastąpienie określonego skutku wyłącznie od tego, czy strona skorzysta z uprawnienia lub zechce wykonać zobowiązanie. Z taką sytuacją mielibyśmy zaś do czynienia w niniejszej sprawie. Wykonanie przez wnioskodawcę ciążącego na nim zobowiązania zależy bowiem wyłącznie od jego woli, a zatem uzależnienie od tego zdarzenia terminu wykonania zobowiązania przez uczestniczkę należy uznać za niedopuszczalne.

Sąd Okręgowy podziela ponadto stanowisko Sądu Rejonowego odnośnie rozliczenia nakładów poczynionych przez uczestniczkę z majątku osobistego na majątek wspólny poprzez uiszczanie należności związanych z utrzymaniem wchodzącej w skład tego majątku nieruchomości. Sąd I instancji prawidłowo uznał bowiem, iż rozliczeniu nie mogły podlegać wydatki uczestniczki związane z regulowaniem należności za media, a więc należności uzależnione wyłącznie od faktu zamieszkiwania przez nią w przedmiotowym lokalu. Opłaty te obciążały bowiem uczestniczkę jako osobę zajmującą lokal i korzystającą chociażby z energii elektrycznej. Z całą pewnością do ich ponoszenia nie był natomiast zobowiązany wnioskodawca, skoro od 2007 r. w tymże lokalu nie mieszka. Jak słusznie zauważył przy tym Sąd Rejonowy, uczestniczka wykazała jedynie uiszczenie opłat z tego tytułu już po tej dacie. Prawidłowe jest także ustalenie Sądu I instancji, iż uczestniczka nie wykazała skutecznie poniesienia innych wydatków podlegających ewentualnemu rozliczeniu, z wyjątkiem nakładów związanych ze spłatą zadłużenia wobec Wspólnoty Mieszkaniowej, obejmującego także opłaty obciążające obojga współwłaścicieli, a także kwot uiszczonych tytułem podatku od nieruchomości.

Na uwzględnienie nie zasługiwało nadto roszczenie zgłoszone przez uczestniczkę w piśmie przedłożonym w trakcie rozprawy odwoławczej. Żądanie rozliczenia opłat za energię elektryczną Sąd Okręgowy ocenił bowiem jako za bezzasadne z przyczyn wskazanych wyżej, natomiast w pozostałym zakresie sformułowane przez nią roszczenie uznał za niewykazane. Wnioski dowodowe zgłoszone przez uczestniczkę na etapie postępowania apelacyjnego podlegały bowiem oddaleniu jako spóźnione w świetle art. 381 k.p.c. Zgodnie z treścią tego przepisu, Sąd II instancji może bowiem pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed Sądem I instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. W niniejszej sprawie uczestniczka w żaden sposób nie wykazała, aby potrzeba powołania się wskazane przez nią dowody z dokumentów powstała już po zakończeniu postępowania przed Sądem I instancji, co skutkowało oddaleniem zgłoszonych przez nią wniosków dowodowych.

Niezasadny był wreszcie zarzut dotyczący braku wyrzeczenia przez Sąd Rejonowy w sentencji zaskarżonego postanowienia o uprawnieniu uczestniczki do otrzymania lokalu socjalnego. Należy bowiem podzielić stanowisko Sądu I instancji, iż uczestniczce jako współwłaścicielce zajmowanego dotychczas lokalu nie przysługiwał status lokatora w rozumieniu ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (t.j. Dz.U. 2014, poz. 150). Zgodnie zatem z poglądem ugruntowanym w orzecznictwie Sądu Najwyższego, Sąd Rejonowy nie miał obowiązku wyrzekania we wskazanym przedmiocie (uchwała SN z dnia 15 listopada 2001 r., III CZP 66/01, OSNC 2002, Nr 9, poz. 109).

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z § 7 ust. 1 pkt 10 w zw. z § 6 pkt 7 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t. j. Dz. U. z 2013 roku, poz. 461), zasądzając od uczestniczki – jako strony przegrywającej w całym zakresie, w jakim wnioskodawca sprzeciwiał się jej żądaniu - na rzecz wnioskodawcy kwotę 3600 zł. Na kwotę tą złożyło się w całości wynagrodzenie pełnomocnika wnioskodawcy.

Natomiast o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej uczestniczce z urzędu w postępowaniu apelacyjnym Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 29 ustawy z dnia 26 maja 1982 roku Prawo o adwokaturze (t.j. Dz.U. 2014, poz. 635.) w zw. z § 2 ust. 3 w zw. z § 7 ust. 1 pkt 10 w zw. z § 6 pkt 7 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, przyznając od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego na rzecz adwokata E. S. kwotę 4428 zł, uwzględniającą należną stawkę podatku od towarów i usług.