Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 612/14

UZASADNIENIE

Powódka E. W. (1) wniosła o zasądzenie na jej rzecz od strony pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. kwoty 20 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 13 listopada 2013 roku do dnia zapłaty i kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego w wysokości 2 400 zł i opłatą skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

Na uzasadnienie tego żądania wskazała, że w dniu 04 marca 2012 roku w wypadku drogowym zginął jej ojciec P. B., a sprawcą tego wypadku był P. M., który umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że będąc w stanie nietrzeźwości, nie zachował należytej ostrożności i stracił panowanie nad pojazdem, po czym uderzył pojazdem w ogrodzenie posesji doprowadzając do przewrócenia samochodu, w następstwie czego zmarł pasażer pojazdu P. B.. Podała, że w dniu zdarzenia pojazd sprawcy był objęty obowiązkowym ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych na podstawie umowy zawartej z pozwaną Spółką, jednakże ubzepieczyciel odmówił jej wypłaty zadośćuczynienia. Podniosła następnie, że więź łącząca ją z ojcem była bardzo silna, a jego śmierć była dla niej szokiem i w sposób istotny wpłynęła na jej życie. Podała, że do tej pory nie pogodziła się z jego śmiercią oraz odczuwa jego brak. Wskazała, że dochodzona pozwem kwota uwzględnia przyczynienie się zmarłego do jego śmierci ze względu na fakt, że zdecydował się on na jazdę z kierowcą będącym w stanie nietrzeźwości. Oświadczyła, że domaga się zasądzenia odsetek od dnia 13 listopada 2013 roku, albowiem decyzja pozwanej Spółki o odmowie przyznania zadośćuczynienia została wydana w dniu 12 listopada 2013 roku.

W odpowiedzi na pozew z dnia 14 kwietnia 2014 roku, pozwana Spółka wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwoce 2 400 zł oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

W uzasadnieniu przyznała, że w dniu 04 marca 2012 roku sprawca przedmiotowego wypadku posiadał u niej ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkodę w związku z ruchem tych pojazdów oraz że powódka w dniu 07 października 2013 roku zgłosiła żądanie przyznania zadośćuczynienia w kwocie 80 000 zł w związku ze śmiercią ojca. Zarzuciła następnie, że w toku postępowania likwidacyjnego ustaliła, że P. B. przyczynił się w 50 % do powstania szkody, albowiem podjął decyzję o jeździe z kierowcą będącym w stanie nietrzeźwości, co nie jest kwestionowane przez powódkę. Podniosła jednak, iż podtrzymuje stanowisko odmawiające przyznania powódce świadczenia, albowiem z jej ustaleń wynika, iż pomiędzy powódką i jej ojcem nie istniała silna emocjonalna więź, a zatem brak jest podstaw do uznania, że doznała krzywdy uzasadniającej przyznanie jej świadczenia z art. 446 § 4 k.c.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka E. W. (1)urodziła się w dniu 19 maja 1994 roku.

Po rozwodzie rodziców początkowo pieczę nad nią sprawowała matka J. W., jednakże z uwagi na jej problemy alkoholowe oraz z uwagi na fakt, iż ojciec powódki P. B. przebywał w Zakładzie Karnym - obojgu rodzicom ograniczono prawa rodzicielskie. W tej sytuacji powódka wraz ze swoją przyrodnią siostrą E. W. (2) zostały umieszczone w Domu Dziecka w K..

Dopiero na mocy postanowienia tutejszego Sądu z dnia 12 lutego 2004 roku w sprawie o sygn. III Nsm (...)powódka została umieszczona w rodzinie zastępczej tj. u jej dziadków J. B.i A. B. (1). Wówczas miała skończone 9 lat.

Dowód:

kserokopia protokołu z wywiadu przeprowadzonego z J. B. w dniu w dnu 22 października 2013 roku – k. 23-24;

kserokopia protokołu z wywiadu przeprowadzonego z E. W. (1) w dnu 28 października 2013 roku – k. 25-28;

kserokopia sprawozdania numer (...) z dnia 04 listopada 2013 roku – k. 29-30;

akta sprawy Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie III Wydziału Rodzinnego i Nieletnich o sygn. III Nsm (...);

zeznania świadka E. W. (2) – k. 63-64;

przesłuchanie powódki E. W. (1) – k. 75-77.

I tak powódka zamieszkała w O. z dziadkami oraz ze swoim wujkiem A. B. (2). Ponadto w tym czasie P. B. – jej ociec – opuścił Zakład Karny i zamieszkał razem z nimi.

Powódka sprawiała jednak problemy wychowawcze. Nie chciała się uczyć, nie chodziła do szkoły, uciekała z domu. Chciała mieszkać z matką i pewnego dnia do niej pojechała. Dopiero wówczas dowiedziała się o jej problemach z alkoholem. Na drugi dzień przyjechał po nią ojciec i zabrał ją z powrotem do O..

Dowód:

kserokopia protokołu z wywiadu przeprowadzonego z J. B. w dniu w dnu 22 października 2013 roku – k. 23-24;

kserokopia protokołu z wywiadu przeprowadzonego z E.

W. w dnu 28 października 2013 roku – k. 25-28;

kserokopia sprawozdania numer (...) z dnia 04 listopada 2013 roku – k. 29-30;

zeznania świadka E. W. (2) – k. 63-64;

zeznania świadka A. B. (2) – k. 64;

przesłuchanie powódki E. W. (1) – k. 75-77.

Powódka przez 4 lata była pod opieką dziadków i ojca. Problemy z zachowaniem i nauką (nie dostała promocji do II klasy gimnazjum) były powodem ponownego skierowania jej pod koniec 2008 roku do Domu Dziecka, na wniosek pedagoga szkolnego. Wówczas liczyła na odwiedziny matki, jednakże tylko ojciec ją odwiedzał i na weekendy zabierał do domu.

Dowód:

kserokopia protokołu z wywiadu przeprowadzonego z J. B. w dniu w dnu 22 października 2013 roku – k. 23-24;

kserokopia protokołu z wywiadu przeprowadzonego z E. W. (1) w dnu 28 października 2013 roku – k. 25-28;

kserokopia sprawozdania numer (...) z dnia 04 listopada 2013 roku – k. 29-30;

zeznania świadka J. M. – k. 64-65;

przesłuchanie powódki E. W. (1) – k. 75-77.

W roku 2009 uciekła z tej placówki i przez trzy lata ukrywała się, aż do osiągnięcia pełnoletności. W tym czasie mieszkała z matką alkoholiczką, a jej kontakty z ojcem były bardzo rzadkie. Od 15-go roku życia widywała się z ojcem kilka razy w roku. Nie spędzała z nim świąt ani uroczystości rodzinnych. Niemniej jednak ojciec odwiedzał ją u matki i pomagał jej finansowo, tzn. dawał jej pieniądze w kwotach 20-40 zł.

Dowód:

kserokopia protokołu z wywiadu przeprowadzonego z J. B. w dniu w dnu 22 października 2013 roku – k. 23-24;

kserokopia protokołu z wywiadu przeprowadzonego z E. W. (1) w dnu 28 października 2013 roku – k. 25-28;

kserokopia sprawozdania numer (...) z dnia 04 listopada 2013 roku – k. 29-30;

zeznania świadka E. W. (2) – k. 63-64;

przesłuchanie powódki E. W. (1) – k. 75-77.

W 2010 roku powódka przyjechała do O. do babci, by odebrać

skierowanie do ośrodka opiekuńczo-wychowawczego w Ł.. W tym też dniu

ostatni raz widziała swojego ojca.

W ośrodku tym ostatecznie przybywała w roku 2011, przy czym po tygodniowym pobycie w tej placówce ponownie uciekła do matki.

Dowód:

kserokopia protokołu z wywiadu przeprowadzonego z E. W. (1) w dnu 28 października 2013 roku – k. 25-28;

kserokopia sprawozdania numer (...) z dnia 04 listopada 2013 roku – k. 29-30;

przesłuchanie powódki E. W. (1) – k. 75-77.

W nocy z 03/04 marca 2012 roku w J. P. M. naruszył umyślnie zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, iż kierując samochodem osobowym marki M. (...) o nr rej. (...) i znajdując się w stanie nietrzeźwości, nie zachował należytej ostrożności i stracił panowanie nad pojazdem, po czym uderzył w ogrodzenie posesji nr (...) doprowadzając do przewrócenia samochodu, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia, w następstwie, czego pasażer pojazdu P. B. doznał obrażeń wielonarządowych skutkujących jego śmiercią.

Wyrokiem z dnia 22 listopada 2012 roku w sprawie o sygn. akt II K (...) Sąd Rejonowy w Ząbkowicach Śląskich uznał sprawcę zdarzenia P. M.winnym popełnienia czynu z art. 177§ 2 k.k. w zw. z art. 178 § 1 k.k. i wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 5 lat próby.

Dowód: kserokopia wyroku Sądu Rejonowego w Ząbkowicach Śląskich z dnia 22 listopada 2012 roku w sprawie o sygn. akt II K (...) - w aktach szkody strony pozwanej nr (...).

P. B. miał świadomość, że P. M. znajduje się pod wpływem alkoholu.

Fakt bezsporny.

W dniu przedmiotowego wypadku samochód osobowy marki M. (...) o nr rej. (...) był objęty umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartą ze stroną pozwaną (...) Spółką Akcyjną w W..

Dowód: kserokopia dokumentów znajdujących się w aktach szkody strony pozwanej nr (...)

Powódka o śmierci ojca dowiedziała się tydzień po wypadku, od swojej matki. Jego śmierć była dla niej zaskoczeniem. Czuła się zagubiona, nie wiedziała, co ma ze sobą zrobić. Ojciec wspierał ją, nie tylko finansowo. Nie miał również żalu, że nie chciała z nim mieszkać tylko wolała być bliżej matki. Kiedy ją natomiast odwiedzał dawał pieniądze na jedzenie i martwił się by wróciła do Domu Dziecka i skończyła szkołę.

Dowód:

kserokopia protokołu z wywiadu przeprowadzonego z E. W. (1) w dnu 28 października 2013 roku – k. 25-28;

częściowe przesłuchanie powódki E. W. (1) – k. 75-77.

W 2013 roku powódka zmieniła nazwisko (...) na (...), ponieważ, w jej ocenie, nazwisko (...) jest wstydliwe.

Dowód:

kserokopia protokołu z wywiadu przeprowadzonego z E. W. (1) w dnu 28 października 2013 roku – k. 25-28;

kserokopia sprawozdania numer (...) z dnia 04 listopada 2013 roku – k. 29-30.

Powódka nie była na pogrzebie ojca.

Po raz pierwszy odwiedziła jego grób na przełomie września/października 2013 roku, kiedy to przyjechała w odwiedziny do swojej babci do O. razem z przedstawicielem kancelarii odszkodowawczej. Podczas tego spotkania prosiła babcię o zdjęcia, na których jest ona razem ze swoim ojcem. Babcia przekazała jej jedno zdjęcie z wigilii z 2008 roku.

Po śmierci ojca powódka nie starała się o przyznanie renty rodzinnej. Nie wiedziała, gdzie pracował jej ojciec oraz czy był ubezpieczony w ZUS-ie.

Dowód:

kserokopia protokołu z wywiadu przeprowadzonego z J. B. w dniu w dnu 22 października 2013 roku – k. 23-24;

kserokopia protokołu z wywiadu przeprowadzonego z E. W. (1) w dnu 28 października 2013 roku – k. 25-28;

kserokopia sprawozdania numer (...) z dnia 04 listopada 2013 roku – k. 29-30;

przesłuchanie powódki E. W. (1) – k. 75-77.

Pismem z dnia 30 września 2013 roku powódka wystąpiła do strony pozwanej o przyznanie jej zadośćuczynień za śmierć ojca w kwocie 80 000 zł.

Dowód: kserokopia pisma z dnia 30 września 2013 roku – w aktach szkody nr (...).

Pismo to pozwana Spółka otrzymała w dniu 07 października 2013 roku.

Fakt przyznany.

Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego ubezpieczyciel decyzją z dnia 12 listopada 2013 roku odmówił powódce wypłaty zadośćuczynienia uznając, iż nie łączyła ją z ojcem więź emocjonalna.

Dowód: kserokopia pisma z dnia 12 listopada 2013 roku – w aktach szkody nr (...).

Powódka E. W. (1) nie ukończyła gimnazjum. Chciałaby jednak wrócić do szkoły.

Obecnie razem z chłopakiem wynajmuje mieszkanie. Stara się o pracę.

Ponownie zarejestrowała się w Urzędzie Pracy. Wcześniej była już zarejestrowana, jednakże została skreślona, kiedy nie stawiła się w Urzędzie na wyznaczony termin, gdyż pojechała na wakacje do M..

Dowód: przesłuchanie powódki E. W. (1) – k. 75-77.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo podlegało częściowemu uwzględnieniu.

Powódka E. W. (1) powołując się na śmierć P. B. w wyniku wypadku drogowego w dniu 04 marca 2012 roku, wystąpiła o zasadzenie na jej rzecz od strony pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. zadośćuczynienia za doznaną w ten sposób krzywdę w kwocie 20 000 zł.

W niniejszej sprawie nie budzi wątpliwości, że P. B.poniósł śmierć w wypadku drogowym, który miał miejsce w dniu 04 marca 2012 roku. Bezsporna jest także okoliczność, że do tego wypadku doszło w wyniku zawinionego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez P. M., który kierował samochodem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartą ze stroną pozwaną. Wskazane okoliczności wynikają, bowiem z dokumentów w postaci wyroku Sądu Rejonowego w Ząbkowicach Śląskich z dnia 22 listopada 2012 roku w sprawie o sygnaturze akt II K (...). Oznacza to, że kierujący tym pojazdem dopuścił się czynu niedozwolonego (art. 435 § 1 k.c. w zw. z art. 436 § 1 k.c.). W związku z tym, w takim samym zakresie jak sprawca szkody, na podstawie wskazanej powyżej umowy ubezpieczenia, odpowiada za skutki tego zdarzenia także pozwana Spółka. Zgodnie, bowiem z przepisem art. 822 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej regulują przepisy szczególne, a mianowicie ustawa z dnia 22 marca 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz. U. z 2013 r. poz. 392). Wedle przepisu art. 34 ust. 1 tej ustawy, z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Przepis art. 35 wskazanej ustawy stanowi z kolei, że tym ubezpieczeniem jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu, natomiast zgodnie z przepisem art. 36 ust. 1 zd. 1 odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej.

Jak wskazano powyżej, zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w wyniku ruchu pojazdów mechanicznych jest uwarunkowany zakresem odpowiedzialności sprawcy wypadku drogowego za wskazane szkody. Z tego też względu należało na wstępie ustalić, czy fakt, że P. B. zdecydował się na jazdę samochodem z kierowcą będącym pod wpływem alkoholu miał wpływ na zakres odpowiedzialności tego kierowcy za skutki przedmiotowego wypadku, a w szczególności, czy w ten sposób doszło do przyczynienia P. B. do jego śmierci.

Wskazaną kwestię reguluje przepis art. 362 k.c., który stanowi, że jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. W rozumieniu tegoż przepisu przyczynieniem się poszkodowanego do powstania szkody jest każde jego zachowanie, pozostające w normalnym związku przyczynowym ze szkodą, za którą ponosi odpowiedzialność inna osoba, przy czym o przyczynieniu się poszkodowanego można mówić wyłącznie w przypadku, gdy jego określone zachowanie pozostaje w normalnym związku przyczynowym ze szkodą, a nie w jakimkolwiek innym powiązaniu przyczynowym. Innymi słowy, zachowanie się poszkodowanego musi stanowić adekwatną współprzyczynę powstania szkody lub jej zwiększenia, czyli włączać się musi jako dodatkowa przyczyna szkody, a nadto, co istotne, zachowanie to musi być zawinione, czyli obiektywnie zarzucalne, wadliwe, z przyczyn leżących po stronie poszkodowanego. Stąd przyjmuje się, że zastosowanie przepisu art. 362 k.c. może nastąpić dopiero po ustaleniu istnienia związku przyczynowego. Jeżeli nie ma takiego przyczynienia się, to nie może być zmniejszony obowiązek naprawienia szkody (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lutego 1968 roku, II CR 28/68, LEX nr 6291; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 1972 roku, II PR 164/72, LEX nr 7098; uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 20 września 1975 roku, III CZP 8/75, OSNCP 1976, nr 7-8, poz. 151; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 03 lipca 2008 roku, IV CSK 127/08, „Monitor Prawniczy” 2009, nr 19, s. 1065; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 08 lipca 2009 roku, I PK 37/09, LEX nr 523542).

W niniejszej sprawie, strony w zasadzie zgodnie przyznały, że P. B. przyczynił się do powstania rozpoznawanych szkód niemajątkowych po stronie powódki, albowiem zgodził się na jazdę samochodem z kierowcą, który był w stanie nietrzeźwości. Tym samym przyznały także, że P. B. był świadom tego, iż kierujący pojazdem P. M. był pod wpływem alkoholu. Oczywiste jest, więc, że w ten sposób P. B. przyczynił się do własnej śmierci. Każdy człowiek zdaje sobie, bowiem sprawę z tego, że prowadzenie pojazdu mechanicznego przez osobę będącą pod wpływem alkoholu zwiększa ryzyko wypadku drogowego. Taki kierowca ma utrudnioną ocenę sytuacji i zmniejszoną szybkość reakcji. Decydując się, więc na jazdę samochodem z taką osobą pasażer musi mieć świadomość tego, że istnieje większe ryzyko wypadku drogowego niż w przypadku trzeźwego kierowcy. W konsekwencji, należy ocenić jego zachowanie jako naruszające zasady rozsądnego postępowania i tym samym zawinione, a jednocześnie jako pozostające w normalnym związku przyczynowym z ewentualnym uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia albo śmiercią poszkodowanego w wyniku wypadku drogowego spowodowanego przez nietrzeźwego kierowcę. Należy jednocześnie podzielić stanowisko strony pozwanej, że stopień przyczynienia się P. B. do krzywdy powódki wynosi 50 %, albowiem przyczyną jego śmierci było umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez P. M., który prowadził samochód pod wpływem alkoholu, za przyzwoleniem pasażera P. B.. Zresztą powódka nie kwestionowała ustalonego przez pozwaną Spółkę stopnia przyczynienia się do wypadku przez P. B.. W efekcie, ewentualne zadośćuczynienie za krzywdę przysługujące powódce należy obniżyć o 50 % ze względu na przyczynienie się P. B. do powstania u niej szkody niemajątkowej.

W rozpoznawanej sprawie podstawę prawną żądania zasądzenia zadośćuczynienia stanowi przepis art. 446 § 4 k.c., wedle którego sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

W świetle tego przepisu zadośćuczynienie należy się wyłącznie członkom rodziny zmarłego, przy czym muszą być to najbliżsi członkowie tej rodziny. Jest to węższy krąg podmiotów niż osoby bliskie, bo ograniczony do członków rodziny. Należy jednak przyjąć, że obejmuje nie tylko małżonka i dzieci zmarłego, ale także innych członków jego rodziny, a więc krewnych i powinowatych, jeżeli zmarły pozostawał z nimi faktycznie w szczególnej bliskości powodowanej bardzo silną więzią uczuciową. O tym, kto jest najbliższym członkiem rodziny w rozumieniu omawianego przepisu decyduje, więc faktyczny układ stosunków pomiędzy określonymi osobami, a nie formalna kolejność pokrewieństwa wynikająca w szczególności z przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.

Przytoczony powyżej przepis art. 446 § 4 k.c. określa sposób naprawy krzywdy wyrządzonej śmiercią najbliższego członka rodziny i ma on na celu kompensację doznanej krzywdy czyli złagodzenie cierpienia wywołanego śmiercią osoby bliskiej oraz pomoc osobie pokrzywdzonej w dostosowaniu się do zmienionej w związku z tym rzeczywistości. Krzywda polega na ujemnych przeżyciach poszkodowanego związanych z cierpieniem fizycznym, psychicznym lub moralnym. W literaturze zwraca się uwagę, że na rozmiar krzywdy mają przede wszystkim wpływ: dramatyzm doznań osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem tego odejścia (np. nerwicy, depresji), rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał się znaleźć w nowej rzeczywistości i zdolność jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy, wiek pokrzywdzonego itd. Trudno jest przy tym wycenić wskazaną krzywdę. Każdy, bowiem przypadek powinien być indywidualizowany z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy. Wprowadzenie do przepisu klauzuli „odpowiedniej sumy” pozostawia sądowi orzekającemu margines uznaniowości, co do wysokości zasądzanej kwoty. Jest on dodatkowo wzmocniony fakultatywnym charakterem tego przyznania, co wskazuje na konstrukcję należnego zadośćuczynienia dopiero po przekroczeniu pewnego poziomu krzywdy. Swoboda w tym zakresie nie oznacza jednak dowolności, gdyż przyznanie odpowiedniej sumy tytułem kompensacji krzywdy, jak i jej odmowa, muszą być osadzone w stanie faktycznym sprawy. Pomimo niemożności ścisłego ustalenia wysokości uszczerbku należy opierać rozstrzygnięcie na kryteriach zobiektywizowanych, a nie kierować się wyłącznie subiektywnymi odczuciami poszkodowanego. (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 03 czerwca 2011 roku, III CSK 279/10, LEX nr 898254). Wysokość zadośćuczynienia nie powinna przy tym zależeć od sytuacji majątkowej zmarłego. W każdym wypadku wysokość zadośćuczynienia powinna zostać dokonana z uwzględnieniem okoliczności, że śmierć każdej osoby jest zdarzeniem pewnym, które prędzej czy później musi nastąpić. Tym samym zadośćuczynienie rekompensuje w istocie często jedynie wcześniejszą utratę członka rodziny. Należy przy tym podkreślić, że z uwagi na ciężar gatunkowy dobra osobistego w postaci prawa do życia w rodzinie, wywodzonego z przepisu art. 446 § 4 k.c., powinno ono w hierarchii wartości zasługiwać na wzmożoną w porównaniu z innymi dobrami ochronę. Naruszenie tego dobra stanowi dalece większą dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego niż w przypadku innych dóbr. a jej skutki rozciągają się na całe życie osób bliskich. Dlatego doznana w tym przypadku szkoda jest bardziej godna ochrony z uwagi na naruszenie dobra wysokiej rangi i w najwyższym stopniu. W świetle powyższych rozważań należy, zatem uznać, że ustalenie wysokości zadośćuczynienia na podstawie przepisu art. 446 § 4 k.c. powinno nastąpić według kryteriów branych pod uwagę przy zasądzaniu zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych (art. 23 k.c. i art. 24 k.c. zw. z art. 448 k.c.), z uwzględnieniem jednak ciężaru gatunkowego naruszonego dobra (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 14 kwietnia 2010 roku, I ACa 178/10, LEX nr 715515). Wymaga przy tym podkreślenia, że jedynie rozmiar zadośćuczynienia może być odnoszony do stopy życiowej społeczeństwa, która pośrednio może rzutować na umiarkowany jego wymiar i to w zasadzie bez względu na status społeczny oraz materialny poszkodowanego. Przesłanka przeciętnej stopy życiowej nie może jednak pozbawić omawianego roszczenia funkcji kompensacyjnej i eliminować innych istotniejszych czynników kształtujących jego rozmiar i ma charakter tylko uzupełniający (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 03 czerwca 2011 roku, III CSK 279/10, LEX nr 898254).

W analizowanym przypadku powódka była córką zmarłego P. B., a tym samym należała do członków rodziny zmarłego. Nie ma przy tym wątpliwości, w świetle zebranego materiału dowodowego, że powódka nie pozostawała w bardzo bliskich relacjach ze zmarłym ojcem. Więź ich łącząca, która ukształtowała się w okresie dzieciństwa i dojrzewania, nie była silna. Zebrany w sprawie materiał dowodowy w postaci zeznań świadków i dokumentów złożonych przez pozwaną Spółkę nie pozostawiał również wątpliwości, iż powódka nie była zbytnio związana emocjonalnie z ojcem, skoro na jego grób poszła dopiero 1,5 roku po jego śmierci - i to z pracownikiem kancelarii odszkodowawczej. Dla Sądu nie ulega jednak wątpliwości, że krzywda wywołana śmiercią ojca jest jedną z najbardziej dotkliwych z uwagi na rodzaj więzów rodzinnych oraz rolę pełnioną w rodzinie przez ojca. Krzywda dziecka wynikająca z utraty ojca - jednej z dwóch najbliższych i najważniejszych dla dziecka osób, których nikt nie może zastąpić - będzie trwać przez całe życie dziecka, a jej skutki są obecnie nie do przewidzenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2012 r., IV CSK 416/11, niepubl.). Brak ojca w przypadku powódki zdaniem Sądu wiąże się w szczególności z brakiem ojcowskiej opieki i troski, a także z brakiem wzorca mężczyzny w rodzinie. Nie uszło przy tym uwadze Sądu, że więzi łączące powódką nie były takie, jak w przypadku jej i matki. Nie można jednak tracić z pola widzenia faktu, iż powódka ma tylko 20 lat i mimo, że śmierć ojca nie była dla niej wyjątkowo dotkliwa, niemniej jednak straciła możliwość uzyskania wsparcia z jego strony w tak młodym wieku, co w jej przypadku jest zwłaszcza odczuwalne, gdy ze względu na problemy z alkoholem opieki nad nią zaniechała jej matka.

W świetle tych faktów należało uznać, że powódce przysługuje zadośćuczynienie pieniężne w kwocie 20 000 zł. Wysokość zadośćuczynienia jest uwarunkowana tym, że w wyniku zdarzenia będącego przedmiotem tego procesu straciła jedno z największych dóbr osobistych, jakim jest prawo do posiadania ojca, przy czym miało to miejsce, gdy była w bardzo młodym wieku.

Z drugiej strony należy podkreślić, że powódka nie była z ojcem związana zbyt silnie emocjonalnie czy uczuciowo. Po uwzględnieniu przyczynienia P. B. do powstania szkody i obniżeniu przyznanego zadośćuczynienia o 50 %, należało z tego tytułu zasądzić na rzecz powódki kwotę 10 000 zł i oddalić jej powództwo w pozostałym zakresie. Na koniec warto podkreślić, że zadośćuczynienie przewidziane w art. 446 § 4 k.c. jest odzwierciedleniem w formie pieniężnej rozmiaru krzywdy, która nie zależy od statusu materialnego pokrzywdzonego.

Powódka zażądała dodatkowo zasądzenia odsetek ustawowych od przyznanej jej kwoty zadośćuczynienia pieniężnego od dnia 13 listopada 2013 roku do dnia zapłaty.

Podstawę prawną do sformułowania takiego żądania stanowią przepisy art. 481 k.c. Z przepisu § 1 tego artykułu wynika, bowiem, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Odsetki za opóźnienie należą się, przeto zarówno bez względu na szkodę poniesioną przez wierzyciela, jak i zawinienie okoliczności opóźnienia przez dłużnika (por. wyrok SN z dnia 13 października 1994 roku, I CRN 121/94, OSNC 1995, nr 1, poz. 21). Należy przy tym wskazać, iż w świetle przepisów ustawy dłużnik opóźnia się z wykonaniem zobowiązania, gdy nie spełnia świadczenia w terminie oznaczonym w sposób dostateczny lub wynikający z właściwości zobowiązania. Aby dokładnie wyjaśnić wskazaną kwestię konieczne jest odwołanie się do pojęcia wymagalności. Roszczenie o spełnienie świadczenia jest wymagalne wówczas, gdy wierzyciel jest uprawniony do żądania spełnienia świadczenia. Dopóki roszczenie jest niewymagalne, nie zachodzi także opóźnienie, gdyż dłużnik nie jest zobowiązany do świadczenia. O dacie wymagalności decyduje natomiast treść stosunku obligacyjnego łączącego strony. W przypadku zobowiązań terminowych, jeśli dłużnik nie realizuje w terminie swych obowiązków wynikających z treści zobowiązania, opóźnia się ze spełnieniem świadczenia. W takim przypadku data wymagalności roszczenia stanowi jednocześnie datę, od której dłużnik opóźnia się ze świadczeniem. Z mocy przepisów art. 481 k.c. uzasadnia to roszczenie o odsetki. W przypadku z kolei zobowiązań bezterminowych opóźnienie nastąpi dopiero w przypadku niedostosowania się do wezwania wierzyciela żądającego spełnienia świadczenia, chyba, że obowiązek jego spełnienia wynika z właściwości zobowiązania (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 21 listopada 1995 roku, I ACr 592/95, OSA 1996, nr 10, poz. 48). Na koniec należy wskazać, iż na mocy przepisu art. 481 § 2 zd. 1 k.c., w sytuacji, gdy stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe.

Zgodnie z przepisem art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Zdanie 1 ustęp 2 tegoż artykułu stanowi natomiast, że w przypadku, gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania, okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. W świetle tych przepisów zakład ubezpieczeń jest obowiązany wypłacić odszkodowanie w terminie 30 dni od dnia zawiadomienia o szkodzie, a w późniejszym terminie tylko wówczas, gdy nie jest w stanie wcześniej wyjaśnić okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania.

Nie ulega wątpliwości, że powódka zawiadomiła pozwaną Spółkę o roszczeniu z tytułu zadośćuczynienia w dniu 07 października 2013 roku, a przy tym pozwana Spółka nie udowodniła, iż w rozpoznawanej sprawie istniały przeszkody w postaci niemożliwości wyjaśnienia w ciągu 30 dni okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności albo wysokości świadczenia, pomimo działań podejmowanych ze szczególną starannością (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2011 roku, V CSK 38/11, LEX nr 1129170; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 2009 roku, II CSK 257/09, LEX nr 551104). W związku z tym strona pozwana powinna wypłacić należne jej zadośćuczynienie do dnia 07 listopada 2013 roku i od dnia następnego przysługiwało powódce roszczenie o odsetki za opóźnienie w jego wypłacie. W tych okolicznościach żądanie zasądzenia odsetek ustawowych od dnia 13 listopada 2013 roku należało uznać za całkowicie zasadne (art. 321 § 1 k.p.c.).

Mając na uwadze powyższe rozważania, Sąd na podstawie wskazanych przepisów, orzekł jak w punktach I i II wyroku.

W rozpoznawanej sprawie powódka została zwolniona od kosztów sądowych w całości, przy czym na wskazane koszty sądowe składała się wyłącznie opłata stosunkowa od pozwu w kwocie 1 000 zł.

W związku z powyższym, stosownie do przepisu art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, Sąd nakazał stronie pozwanej (...) Spółce Akcyjnej w W. zapłacić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie kwotę 500 zł tytułem części kosztów sądowych, od uiszczenia których powódka została zwolniona. Zgodnie, bowiem ze wskazanym przepisem tymi kosztami sadowymi, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu, a więc w tym przypadku art. 100 zd. 1 k.p.c. W tych okolicznościach należało stronę pozwaną obciążyć obowiązkiem uiszczenia kosztów sądowych, od których powódka została zwolniona, w zakresie, w jakim przegrała proces w stosunku do tej powódki, a więc w 50 %.

Z tych powodów, w oparciu o cytowane przepisy, orzeczono jak w punkcie III wyroku.

Zgodnie z przepisami art. 98 § 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez radcę prawnego zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego radcy prawnego, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony.

Stosownie do tych przepisów Sąd ustalił, że na koszty procesu poniesione przez powódkę oraz stronę pozwaną składały się wynagrodzenia radców prawnych w kwotach po 2 400 zł i opłaty skarbowe od pełnomocnictw w kwotach po 17 zł.

W świetle przepisu art. 100 zd. 1 k.p.c., w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone.

Mając zaś na uwadze, że obie strony wygrały w 50%, na podstawie przytoczonych przepisów, orzeczono jak w punkcie IV wyroku.

ZARZĄDZENIE

1/ odnotować;

2/ odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron.

3/ kal. 14 dni.

10.12.2014 r.