Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I Ca 37/16

S., dnia 24 lutego 2016 r.

POSTANOWIENIE

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny w następującym składzie:

PrzewodniczącySSO Barbara Bojakowska

SędziowieSSO Joanna Składowska

SSR (del.) Magdalena Kościarz

Protokolantsekretarz sądowy Elwira Kosieniak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 lutego 2016r.

sprawy z wniosku C. W.

z udziałem P. W., M. W., A. W., M. Z.

o zasiedzenie

na skutek apelacji uczestniczki postępowania M. Z.

od postanowienia Sądu Rejonowego w Sieradzu z dnia 23 października 2015r.,

sygn. akt I Ns 1626/14

postanawia:

uchylić zaskarżone postanowienie i przekazać sprawę Sądowi Rejonowemu w Sieradzu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego

Sygn. akt I Ca 37/16

UZASADNIENIE

Wnioskiem z dnia 09 grudnia 2014 roku, wnioskodawczyni C. W. wystąpiła o stwierdzenie, że C. i J. małżonkowie W. nabyli przez zasiedzenie z dniem 01 stycznia 1988 roku własność nieruchomości położonej w B. stanowiącej działkę nr (...) o powierzchni 18m 2. Wnioskodawczyni wniosła nadto o zwolnienie jej z kosztów sądowych ( wniosek k. 2-3).

Uczestnicy postępowania P. W., A. W. i M. W., przyłączyli się do wniosku ( protokół z nagrania rozprawy z dnia 09 października 2015 r. k. 35v)

Uczestniczka postępowania M. Z., reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, sprzeciwiła się wnioskowi.

Postanowieniem z dnia 11 grudnia 2014 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt I Ns 1626/14, zwolniono wnioskodawczynię C. W. od kosztów sądowych ponad kwotę 300,00 zł, oddalając wniosek w pozostałym zakresie ( postanowienie k. 8).

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 23 października 2015 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt I Ns 1626/14, z wniosku C. W. z udziałem P. W., A. W., M. W. i M. Z. o zasiedzenie, Sąd Rejonowy w Sieradzu w pkt I stwierdził, że C. W. i J. W. na prawach wspólności ustawowej małżeńskiej nabyli własność nieruchomości o powierzchni 18m 2 położonej w B., oznaczonej na mapie sporządzonej przez biegłego geodetę B. O. przyjętej do zasobu (...) Ośrodka (...) w S. 24 czerwca 2010 roku za nr 525.4- (...)działka (...) z dniem 01 stycznia 1988 roku, a w pkt II zasądził od uczestniczki postępowania M. Z. na rzecz wnioskodawczyni C. W. kwotę 300,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego ( postanowienie k. 38).

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło po następujących ustaleniach i wnioskach:

Właścicielką nieruchomości, będącej przedmiotem wniosku, była uczestniczka postępowania M. Z.. Właścicielami nieruchomości sąsiedniej byli wnioskodawczyni C. W. i jej mąż J. W.. Sąd pierwszej instancji ustalił, iż w Sądzie Rejonowym w Sieradzu toczyła się sprawa o wydanie nieruchomości z powództwa uczestniczki postępowania M. Z. przeciwko pozwanym uczestnikom w niniejszej sprawie tj. P. i A. małżonkom W., którzy byli posiadaczami przedmiotowej nieruchomości. Zakres posiadania ustalił biegły geodeta w postępowaniu I C 218/09 z powództwa M. Z. przeciwko P. W. i A. W., sporządzając mapę podziału, która następnie została zaewidencjonowana w zasobie ewidencyjnym w (...) Ośrodku (...) w S.. W sprawie I C 218/09 o wydanie nieruchomości pozwani podnieśli zarzut, że stali się przez zasiedzenie właścicielami tej nieruchomości położonej w B. o powierzchni 18 m 2, oznaczonej nr działki (...).

Sąd pierwszej instancji ustalił, iż w sprawie I C 218/09, Sąd rozpoznał ten zarzut i przeprowadził w tym kierunku postępowanie dowodowe wskazując, że poprzednicy pozwanych to jest wnioskodawczyni C. W. i jej mąż J. W. posiadali tę nieruchomość, stanowiącą przygraniczny pas gruntu, od co najmniej 1957 roku w sposób samoistny i w związku z tym nabyli jego własność przez zasiedzenie. Tym samym Sąd, w sprawie I C 218/09, przesłankowo ustalając zasiedzenie spornego gruntu przez poprzedników prawnych pozwanych, oddalił powództwo poprzedniej właścicielki nieruchomości o jej wydanie. Sąd Rejonowy podkreślił, iż w sprawie I C 218/09 jednoznacznie ustalono, że C. i J. małżonkowie W. nabyli przez zasiedzenie własność nieruchomości będącej przedmiotem wniosku, złożonego w niniejszej sprawie, z datą 01 stycznia 1988 roku i ustalenia prawomocnego wyroku oraz żądanie zawarte we wniosku o zasiedzenie pokrywają się i są identyczne.

W dalszej części pisemnych motywów wydanego orzeczenia Sąd pierwszej instancji wskazał, iż sprawa o sygn. I C 218/09 była przedmiotem apelacji, którą oddalono, a Sąd Odwoławczy ustalił, że rozstrzygnięcie co do uwzględnienia zarzutu zasiedzenia było prawidłowe.

Po dokonaniu powyższych ustaleń faktycznych, Sąd Rejonowy w Sieradzu zważył, iż zgodnie z przepisem art. 365 § 1 k.p.c. prawomocny wyrok w sprawie wiąże również inne sądy przy rozpoznawaniu spraw cywilnych, co skutkuje zakazem dokonywania ustaleń sprzecznych z tym orzeczeniem, a także zakazem prowadzenia postępowania dowodowego w tym zakresie, bowiem nowe postępowanie dowodowe nie może prowadzić do wniosków innych niż zawiera prawomocne orzeczenie.

Jak podkreślił Sąd pierwszej instancji, związanie nie dotyczy tylko samej sentencji orzeczenia, ale także wskazanych w uzasadnieniu ustaleń mających bezpośredni wpływ na treść orzeczenia. Zdaniem Sądu Rejonowego, związanie prawomocnym orzeczeniem oznacza, że sąd obowiązany jest uznać, że kwestia prawna prejudycjalna, która była rozstrzygana poprzednio w innej sprawie, a która jest podstawą rozstrzygnięcia w rozpoznawanej sprawie, kształtuje się tak, jak przyjęto we wcześniejszym prawomocnym orzeczeniu, nawet wtedy, gdy argumentacja może być uznana za nietrafną.

W związku z tym Sąd Rejonowy zważył, iż niewątpliwie Sąd rozpoznający niniejszą sprawę był związany orzeczeniem w sprawie o sygn. I C 218/09 i ustaleniami w niej poczynionymi, które znajdują się, zarówno w uzasadnieniu orzeczenia pierwszej, jak i drugiej instancji z dnia 27 września 2011 roku, sygn. akt Ca 321/11. Tym samym, Sąd w sprawie o stwierdzenie zasiedzenia orzekł zgodnie z ustaleniami dokonywanymi w sprawie o wydanie nieruchomości.

W tej sytuacji, Sąd pierwszej instancji, oddalił wnioski dowodowe pełnomocnika uczestniczki postępowania o wysłuchanie M. Z., przesłuchanie świadka S. Z. oraz przeprowadzenie dowodu z dokumentów zawarte w piśmie z dnia 23 czerwca 2015 roku, argumentując, że złożyła je osoba, która brała udział w sprawie, w której już wcześniej stwierdzono zasiedzenie nieruchomości objętej sprawą, a zgłoszone dowody były już przeprowadzane. Co więcej, z przedstawionych tez dowodowych nie wynikało, aby były to dowody na nowe okoliczności, których nie można było wykazać poprzednio, a tylko takie dowody mogłyby być dopuszczone w sprawie o zasiedzenie.

Wobec związania Sądu pierwszej instancji prawomocnym orzeczeniem w sprawie
I C 218/09 i ustaleniami w niej poczynionymi, Sąd Rejonowy w Sieradzu orzekł, iż C. W. i J. W. na prawach wspólności ustawowej małżeńskiej nabyli własność nieruchomości o powierzchni 18m 2 położonej w B. oznaczonej na mapie sporządzonej przez biegłego geodetę B. O. przyjętej do zasobu (...) Ośrodka (...) w S. 24 czerwca 2010 roku za nr (...) (...)działka (...) z dniem 01 stycznia 1988 roku.

Z takim rozstrzygnięciem nie zgodziła się uczestniczka postępowania M. Z. wnosząc apelację, którą zaskarżyła postanowienie w całości.

Zaskarżonemu rozstrzygnięciu zarzucono:

1. naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia tj.:

- art. 365 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., poprzez oparcie ustaleń faktycznych i prawnych w niniejszej sprawie na podstawie wniosków wywiedzionych z uzasadnienia innego prawomocnego wyroku w sytuacji, gdy prawomocne orzeczenie wydane w jednej sprawie wiąże inne sądy jedynie w zakresie jego sentencji, a nie jego uzasadnienia i poczynionych w nim ustaleniach faktycznych oraz prawnych,

- art. 235 § 1 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c., art. 158 § 1 k.p.c., art. 356 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., poprzez naruszenie zasady bezpośredniości postępowania dowodowego i dokonanie ustaleń faktycznych bez przeprowadzenia jakiegokolwiek postępowania dowodowego przed Sądem I instancji oraz w sytuacji braku jakiegokolwiek materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie, a przez to nierozpoznanie istoty sprawy,

- art. 236 k.p.c., art. 235 § 1 k.p.c., art. 158 § 1 k.p.c., art. 356 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., poprzez wydanie orzeczenia w oparciu o akta postępowania przeprowadzonego przed Sądem Rejonowym w Sieradzu I Wydziałem Cywilnym pod sygnaturą I C 218/09, w sytuacji gdy:

a) polska procedura cywilna nie zna dowodu z „akt sprawy",

b) pełnomocnik wnioskodawczyni nie skonkretyzował swojego wniosku o załączenie akt I C 218/09 Sądu Rejonowego w Sieradzu poprzez wskazanie konkretnych numerów kart z tychże akt, o których załączenie wnosił oraz nie wskazanie dla nich jakiejkolwiek tezy dowodowej, co uniemożliwiło uczestniczce postępowania zajęcie merytorycznego stanowiska w tym zakresie, zaś Sądowi I instancji uniemożliwiło konkretyzację postanowienia dowodowego o ich dopuszczeniu w poczet materiału dowodowego,

c) Sąd I instancji nie wydał formalnego postanowienia o przeprowadzeniu dowodu „z akt w/w sprawy", w którym wskazałby źródło dowodowe, tj. numery poszczególnych kart, a także tezy dowodowej oraz faktów podlegających stwierdzeniu na ich podstawie, co uniemożliwiło uczestniczce postępowania zajęcie merytorycznego stanowiska w tym zakresie,

- art. 227 k.p.c., art. 6 § 2 k.p.c., art. 232 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., poprzez oddalenie przez Sąd I instancji wszystkich wniosków dowodowych zgłoszonych przez uczestniczkę postępowania M. Z. w piśmie z dnia 23 czerwca 2015 roku,

- art. 228 § 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., poprzez nie zwrócenie uczestnikom postępowania uwagi na fakty znane sądowi w urzędu, co w konsekwencji doprowadziło do

2. naruszenia prawa materialnego tj. art. 172 k.c., poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w sytuacji, gdy brak ku temu jakichkolwiek podstaw prawnych, jak i faktycznych, brak bowiem jest w niniejszej sprawie jakiegokolwiek materiału dowodowego w tym zakresie.

W uzasadnieniu strona skarżąca wskazała, iż nie wiadomo na podstawie czego Sąd pierwszej instancji wydał zaskarżone orzeczenie, gdyż nie wydał formalnego postanowienia, w trybie art. 236 k.p.c., o dopuszczeniu dowodu z konkretnych dokumentów znajdujących się aktach sprawy o sygn. I C 218/09, w tym w szczególności wyroku Sądu Rejonowego w Sieradzu z dnia 22 czerwca 2010 roku, na które powołuje się w uzasadnieniu. Natomiast, jak wskazuje pełnomocnik skarżącej, przywołując orzecznictwo Sądu Najwyższego, dokonanie przez sąd ustaleń faktycznych na podstawie dowodów, które nie zostały w formalny sposób dopuszczone i przeprowadzone na rozprawie, narusza ogólne reguły postępowania dowodowego w zakresie bezpośredniości, jawności, równości stron i kontradyktoryjności. Reasumując, zdaniem strony skarżącej, brak jest w niniejszej sprawie jakiegokolwiek materiału dowodowego, na podstawie którego Sąd I instancji mógłby dokonać ustaleń, tak jak w zaskarżonym postanowieniu.

Ponadto, pełnomocnik apelującej, powołując bogate orzecznictwo, zakwestionował również oparcie zaskarżonego rozstrzygnięcia na treści art. 365 § 1 k.p.c., podczas gdy, prawomocne orzeczenie wydane w jednej sprawie wiąże sądy w innych sprawach jedynie w zakresie jego sentencji (czyli właściwego rozstrzygnięcia), a nie jego uzasadnienia i poczynionych w nim ustaleniach faktycznych oraz prawnych, jak uczynił to Sąd Rejonowy w Sieradzu. Tym samym, nie sposób wyprowadzić związania Sądu pierwszej instancji ustaleniami faktycznymi, motywami czy poglądami prawnymi zawartymi w uzasadnieniu wyroku Sądu Rejonowego w Sieradzu, wydanego w sprawie o sygn. akt I C 218/09. Przeciwnie, Sąd pierwszej instancji, w rozpoznawanej sprawie, obowiązany był dokonać własnych, wszechstronnych ustaleń i samodzielnych ocen, które w rezultacie mogłyby doprowadzić do odmiennych konkluzji. Tym samym, zdaniem strony skarżącej, niesłusznym było oddalenie przez Sąd pierwszej instancji wszystkich wniosków dowodowych zgłoszonych w piśmie z dnia 23 czerwca 2015 roku, zwłaszcza że uczestniczka załączyła do akt sprawy zaświadczenie o nie zaleganiu w opłatach podatku od nieruchomości, który to dokument nie był złożony i wykorzystany w prawomocnie osądzonej sprawie o sygn. I C 218/09.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 368 § 1 pkt 5 k.p.c. oraz art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., pełnomocnik skarżącej wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania wraz z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania za obie instancje ( apelacja k. 47-53).

Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik uczestniczki postępowania M. Z. poparł apelację oraz rozszerzył wnioski apelacyjne poprzez zbadanie zgodności postanowienia oddalającego wnioski dowodowe w trybie art. 380 k.p.c.

Z kolei, pełnomocnik wnioskodawczyni i pozostałych uczestników postępowania wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się uzasadniona.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutów proceduralnych, bo dopiero gdy one okażą się bezzasadne możliwa jest ocena zasadności naruszenia prawa materialnego na tle ustaleń stanowiących podstawę faktyczną zaskarżonego wyroku (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 1997 r., II CKN 60/97, LEX nr 30156). Przy czym, w okolicznościach rozpoznawanej sprawy, wobec wielości tych zarzutów, podkreślić na wstępie trzeba, iż Sąd Okręgowy w pierwszej kolejności zajmie się kwestią prawidłowości zastosowania art. 365 § 1 k.p.c., bowiem ocena trafności pozostałych zarzutów jest naturalną konsekwencją wykazania błędnego oparcia rozstrzygnięcia o przywołany przepis.

Sąd Rejonowy badając stanowisko wnioskodawczyni oraz uczestników postępowania, w tym skarżącej M. Z. uznał, że wniosek o zasiedzenie winien być uwzględniony, gdyż Sąd orzekający jest w tej kwestii związany orzeczeniem Sądu Rejonowego w Sieradzu z dnia 22 czerwca 2010 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt I C 218/09, z powództwa M. Z. przeciwko P. W. i A. W. o wydanie nieruchomości. W przywołanym orzeczeniu bowiem, Sąd oddalił powództwo, uznając, iż skuteczny jest podniesiony przez pozwanych, w toku tego postępowania, zarzut zasiedzenia nieruchomości objętej sprawą. Tym samym, Sąd pierwszej instancji uznając, iż w oparciu o treść art. 365 § 1 k.p.c. jest związany, zarówno prawomocnym orzeczeniem Sądu wydanym w sprawie o sygn. I C 218/09, jak i ustaleniami faktycznymi, które legły u jego podstaw, uznał za niedopuszczalne, w rozpoznawanej sprawie, zarówno dokonywanie ustaleń i ocen prawnych sprzecznych z prawomocnie osądzoną sprawą, jak i w ogóle prowadzenie w tym zakresie jakiegokolwiek postępowania dowodowego, skoro „Ustalenia prawomocnego wyroku i żądanie zawarte we wniosku o zasiedzenie pokrywają i są identyczne”. W tej sytuacji, Sąd Rejonowy oparł swoje rozstrzygnięcie na ustaleniach faktycznych i prawnych dokonanych przez Sąd w sprawie o sygn. I C 218/09, nie prowadząc własnego postępowania dowodowego i oddalając wnioski dowodowe zgłoszone, w niniejszej sprawie o zasiedzenie, przez pełnomocnika uczestniczki postępowania M. Z..

Sąd Okręgowy nie podziela tego stanowiska i w tym zakresie przychyla się do apelacji uczestniczki postępowania M. Z., uznając iż jest ona uzasadniona.

Zdaniem Sądu drugiej instancji, istota uregulowanej w art. 365 § 1 k.p.c. mocy wiążącej prawomocnego orzeczenia polega na tym, że wymienione w nim podmioty powinny mieć na względzie fakt wydania prawomocnego orzeczenia i jego treść (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2000 r., II CKN 655/98, LEX nr 51062). Wynikający z niej stan związania, według dominującego poglądu w judykaturze Sądu Najwyższego, ogranicza się jednak do sentencji orzeczenia i nie obejmuje motywów rozstrzygnięcia. Dlatego przyjmuje się, że sąd nie jest związany ustaleniami i oceną dowodów, dokonanymi w innej sprawie, gdyż zakresem prawomocności materialnej jest objęty tylko ostateczny wynik rozstrzygnięcia, a nie przesłanki faktyczne i prawne przyjęte za jego podstawę (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2007 r., IV CSK 110/07, LEX nr 488981, z dnia 22 czerwca 2010 r., IV CSK 359/09, OSNC 2011, nr 2. poz. 16, z dnia 15 stycznia 2015 r., IV CSK 181/14, z dnia 09 września 2015 r., IV CSK 726/14). Podkreśla się tylko, że sąd, dokonując samodzielnych ustaleń, nie może ignorować stanowiska zajętego w innej sprawie, w której stan faktyczny był konstruowany na podstawie tego samego zdarzenia, lecz biorąc je pod uwagę, obowiązany jest dokonać własnych, wszechstronnych ustaleń i samodzielnych ocen, które w rezultacie mogą doprowadzić do odmiennych konkluzji (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2002 r., IV CKN 1073/00). Uzasadnieniem tego stanowiska, podzielanego również przez Sąd Odwoławczy, są dwa argumenty. Zasadniczym jest ten, że w grę wchodzi tu kwestia prawa do oceny wiarygodności dowodów, będąca podstawą i gwarancją niezawisłości orzekania sędziowskiego. Dlatego, wszelkie wyłączenia i wyjątki od przewidzianej w art. 233 § 1 k.p.c. zasady samodzielności i niezawisłości sądu w dokonywaniu oceny materiału dowodowego należy interpretować ścieśniająco. Drugi argument wynika stąd, że w każdej ze spraw opartych na tym samym zdarzeniu sądy, w następstwie realizowania zasady kontradyktoryjności procesu cywilnego, mogą dysponować różnym materiałem dowodowym (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 04 marca 2009 roku, IV CSK 441/08, LEX nr 603182, z dnia 23 maja 2002 roku, IV CKN 1073/00, LEX nr 55501). Już bowiem sama możliwość związania sądu innym rozstrzygnięciem jest ograniczeniem niezawisłości sędziowskiej i odstąpieniem od podstawowych zasad obowiązujących w postępowaniu cywilnym – swobodnej oceny dowodów i bezpośredniości. Ograniczenie kompetencji jurysdykcyjnej sądu stanowi większe zagrożenie dla powagi wymiaru sprawiedliwości, niż niepożądana, lecz dopuszczalna rozbieżność ocen pomiędzy sądami.

Sąd Okręgowy, w składzie rozpoznającym apelację, podziela wyrażoną w przytoczonych wyżej orzeczeniach wykładnię art. 365 § 1 k.p.c., co czyni uzasadnionym zarzut skarżącej wydania zaskarżonego postanowienia z naruszeniem przywołanego przepisu, z uwagi na to, iż Sąd pierwszej instancji nie był związany w niniejszej sprawie oceną spornej kwestii opartą na dokonanych w wyroku Sądu Rejonowego w Sieradzu z dnia 22 czerwca 2010 roku, w sprawie o sygn. akt I C 218/09, ustaleniach faktycznych i wyrażonych w tym wyroku ocenach prawnych.

W ocenie Sądu Odwoławczego, skoro Sąd pierwszej instancji wyszedł z odmiennych założeń, zaskarżone postanowienie nie mogło się ostać. Tym samym, jako błędne należy ocenić przyjęte przez Sąd Rejonowy rozumienie treści i znaczenia art. 365 § 1 k.p.c., czego konsekwencją było wadliwe objęcie przewidzianym w nim skutkiem motywów rozstrzygnięcia zawartych w uzasadnieniu wyroku w innej sprawie. Sąd meritii orzekający w sprawie obowiązany był bowiem, zarówno do poczynienia własnych ustaleń faktycznych, jak i dokonania własnej oceny prawnej, a tym samym do przeprowadzenia właściwego postępowania dowodowego. Jednocześnie powinien oczywiście mieć także na uwadze, że pomiędzy tymi samymi stronami zapadł prawomocny wyrok o określonej treści i ze szczególną starannością dokonać wszechstronnej analizy od strony faktycznej i prawnej. Zdaniem Sądu Okręgowego, chociaż nie jest właściwa sytuacja, w której w tym samym stanie faktycznym pomiędzy tymi samymi stronami dokonywana jest odmienna ocena ich sytuacji prawnej, to zasada autonomii jurysdykcyjnej nakłada na sąd w każdej sprawie obowiązek dokonania prawidłowej wykładni normy prawnej i jej prawidłowego zastosowania. Nie są bowiem, wiążące dla sądu orzekającego w późniejszej sprawie, zarówno ustalenia faktyczne, jak i ocena prawna dokonane w sprawie rozpoznawanej uprzednio, chyba że stanowią kwestię prejudycjalną. Szczególna zależność, stanowiąca istotę prejudycjalności, zachodzi wówczas, gdy dla rozstrzygnięcia jednej sprawy konieczne jest uprzednie rozstrzygnięcie innej, albo gdy od wyniku prawomocnie rozstrzygniętej sprawy zależy wynik innej sprawy. Jednak, w rozpoznawanej sprawie, sytuacja taka nie miała miejsca. Odmienne przyjęcie, a mianowicie, że wcześniejszy wyrok wydany w sprawie o sygn. I C 218/09 ma znaczenie prejudycjalne w sprawie o sygn. I Ns 1626/14, oznaczałoby, iż Sąd Rejonowy w ogóle nie powinien rozstrzygać sprawy o zasiedzenie, gdyż byłby obowiązany uznać, że kwestia prawna czyli spełnienie przesłanek zasiedzenia, kształtuje się tak, jak przyjęto w prawomocnym wcześniejszym wyroku, nawet jeśli argumentacja prawna, na której opiera się rozstrzygnięcie jest nietrafna, bowiem w późniejszej sprawie kwestia ta nie może być już w ogóle badana. To z kolei, uniemożliwiłoby uregulowanie stanu prawnego nieruchomości objętej sprawą, bowiem oczywistym jest, iż przesłankowe stwierdzenie przez Sąd w sprawie o wydanie nieruchomości nabycia spornej działki przez zasiedzenie nie daje wnioskodawczyni formalnego tytułu własności do tego gruntu.

Mając na uwadze treść art. 382 k.p.c., sąd odwoławczy ma nie tylko uprawnienie, ale wręcz obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału oraz dokonania własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w tym oceny zgromadzonych dowodów (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17.04.1998 r., II CKN 704/97, OSNC 1998 nr 12, poz. 214). Sąd drugiej instancji nie ogranicza się zatem tylko do kontroli sądu pierwszej instancji, lecz bada ponownie całą sprawę, a rozważając wyniki postępowania przed sądem pierwszej instancji, władny jest oceniać je samoistnie. Postępowanie apelacyjne jest przedłużeniem procesu przeprowadzonego przez pierwszą instancję, co oznacza, że nie toczy się ono na nowo.

W ocenie Sądu Okręgowego, oparcie rozstrzygnięcia o treść art. 365 k.p.c., a tym samym zaskarżonego postanowienia o postępowanie w sprawie o sygn. akt I C 218/09, mimo braku formalnego dopuszczenia dowodu z dokumentów zawartych w przedmiotowych aktach stanowi, jak już była o tym mowa wyżej, konsekwencję naruszenia także pozostałych, przywołanych w apelacji przepisów postępowania, w tym w szczególności art. 235 § 1 k.p.c., 236 k.p.c. i art. 233 § 1 k.p.c. Sąd pierwszej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, oddalił wnioski dowodowe zgłoszone przez uczestniczkę postępowania M. Z. i formalnie nie dopuścił dowodu z dokumentów zawartych w aktach sprawy o sygn. I C 218/09.

W tym miejscu z całą mocą podkreślić należy, iż jedną z kluczowych zasad postępowania cywilnego jest zasada bezpośredniości, która dotyczy reguł zapoznania się sądu z materiałem procesowym. Zgodnie z nią, sąd orzekający w procesie cywilnym bezpośrednio zapoznaje się z całym materiałem zgromadzonym w sprawie, a więc dowody przeprowadza się bezpośrednio przed sądem orzekającym. Ze względów praktycznych, a także z uwagi na reguły ekonomii procesowej, zasada bezpośredniości nie może być stosowana w sposób bezwzględny, toteż na gruncie postępowania cywilnego występują pewne wyjątki od tej zasady. Ze względu na ogromne znaczenie zasady bezpośredniości dla prawidłowości rozstrzygania przez sąd orzekający, odstępstwa te nie mogą jednak podlegać wykładni rozszerzającej. Nie znaczy to, że sąd orzekający nie może oprzeć się na dowodach przeprowadzonych w innej sprawie, jeżeli odpowiednie akta zostały dołączone do akt sprawy rozpoznawanej oraz jeżeli żadna ze stron nie kwestionuje tych dowodów i nie żąda ich powtórzenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 lutego 2012 r., I UK 295/11, LEX nr 1271600, z dnia 24 marca 2011 r., I UK 328/10, LEX nr 811825). Dokonanie przez sąd ustaleń faktycznych na podstawie dowodów, które nie zostały w formalny sposób dopuszczone i przeprowadzone na rozprawie, narusza ogólne reguły postępowania dowodowego w zakresie bezpośredniości, jawności, równości stron i kontradyktoryjności (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 sierpnia 2001 r., I PKN 571/00, OSNP 2003, Nr 14). Podstawą ustaleń faktycznych mogą być przecież tylko dowody prawidłowo przeprowadzone. Sąd ma obowiązek wypowiedzieć się w przedmiocie wniosku dowodowego. Jeżeli zamierza więc wykorzystać dokument stanowiący przedmiot wniosku dowodowego, to powinien zgodnie z przepisami regulującymi postępowanie dowodowe (art. 217, 236 k.p.c.) wskazać sposób jego potraktowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 stycznia 2010 r., I CSK 197/09, LEX nr 564749). Skutki procesowe braku postanowienia dowodowego, tj. przeprowadzenie dowodu bez wydania postanowienia przewidzianego w art. 236 k.p.c. nie są z reguły uchybieniem mogącym mieć wpływ na wynik sprawy, jeżeli można przyjąć w sposób dostatecznie pewny, że zebrany i rozpatrzony materiał dowodowy, będący podstawą orzekania, podlegał regułom kontradyktoryjności procesu. W ocenie Sądu Odwoławczego, konieczne jest spełnienie wymogu, aby poszczególne dowody przedstawiane przez jedną stronę mogły być poznane przez stronę drugą, a w wypadku przeprowadzenia dowodu z urzędu - przez obie strony (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 03 grudnia 2014 r., III CSK 92/14, LEX nr 1622319). Postanowienie dowodowe nie może zatem ograniczać się do wskazania ogólnie na akta sprawy. Niezbędne jest wskazanie, o jakie konkretnie dowody chodzi (np. opinię biegłego, przesłuchanie świadka), z zaznaczeniem strony akt, albo protokołu rozprawy. Tylko bowiem wtedy strony, w ramach kontradyktoryjności procesu, będą mogły zapoznać się nimi i zaproponować własne dowody na poparcie swoich twierdzeń.

Przenosząc powyższe rozważania w realia przedmiotowej sprawy wskazać należy, że skoro Sąd pierwszej instancji nie wydał żadnego postanowienia dowodowego, to nie sposób ustalić na jakiej podstawie w ogóle orzekał. Z uzasadnienia zaskarżonego postanowienia bowiem, w żadnym razie nie wynika, jaki materiał dowodowy okazał się w tym zakresie dostatecznie miarodajny dla Sądu Rejonowego w Sieradzu. Istotną kwestią, w rozpoznawanej sprawie, było wyjaśnienie tego, czy wnioskodawczyni C. W. i jej mąż J. W., spełnili przesłanki do nabycia przez zasiedzenie z dniem 01 stycznia 1988 roku prawa własności objętej sprawą nieruchomości tj. czy posiadali tę nieruchomość jako posiadacze samoistni przez wymagany prawem czasokres. Tymczasem z treści zaskarżonego orzeczenia trudno wywieść na podstawie jakich to dowodów, Sąd pierwszej instancji doszedł do przekonania, iż zainteresowani przesłanki te spełnili. W uzasadnieniu kwestionowanego postanowienia, podniesiono jedynie, iż w sprawie o sygn. akt I C 218/09, Sąd oddalił powództwo poprzedniej właścicielki M. Z., ustalając przesłankowo zasiedzenie spornego pasa gruntu przez poprzedników prawnych pozwanych P. i A. W., tj. J. i C. W., nie odnosząc się już jednak w ogóle do kwestii dowodowych, które legły u podstaw tychże ustaleń. Sąd Rejonowy w Sieradzu nie wskazał, jakie dowody uznał za wystarczające do rozstrzygnięcia, jakim dowodom odmówił wiarygodności, bądź też jakie dowody uznał za zbędne. Tym samym, w ocenie Sądu Odwoławczego, trafnie podniesiono w apelacji, iż w toku postępowania pierwszoinstancyjnego nie wydano w ogóle odpowiednich postanowień o dopuszczeniu dowodów, ograniczając się jedynie do odmowy dopuszczenia określonych środków dowodowych zgłoszonych przez pełnomocnika skarżącej w piśmie z dnia 23 czerwca 2015 roku (art. 236 k.p.c.), co uniemożliwiło M. Z. zajęcie merytorycznego stanowiska w sprawie. W ocenie Sądu Okręgowego, niewydanie formalnych postanowień w tym zakresie można byłoby uznać za uchybienie niemające istotnego wpływu na rozstrzygnięcie sprawy (art. 398 3 § 1 pkt 2 k.p.c.), jedynie w sytuacji, w której Sąd pierwszej instancji w sposób dostatecznie pewny określiłby materiał dowodowy stanowiący podstawę merytorycznego orzekania, czego jak już wyżej wskazywano, Sąd nie uczynił, a tym samym uniemożliwił merytoryczną ocenę zaskarżonego orzeczenia. Przepis art. 227 k.p.c. ma zastosowanie przed podjęciem rozstrzygnięć dowodowych i uprawnia sąd do selekcji zgłoszonych dowodów, jako skutku przeprowadzonej oceny istotności okoliczności faktycznych, których wykazaniu dowody te mają służyć. W konsekwencji twierdzenie, że przepis ten został naruszony przez sąd rozpoznający sprawę ma rację bytu tylko w sytuacji, gdy wykazane zostanie, tak jak w rozstrzyganej sprawie, że sąd oddalił wnioski dowodowe zmierzające do wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 07 marca 2001 r., I PKN 299/00, Legalis). Na to naruszenie, słusznie zresztą, zwrócił także uwagę pełnomocnik apelującej, składając na rozprawie w dniu 09 października 2015 roku, w trybie art. 162 k.p.c., zastrzeżenie do protokołu rozprawy. Ponadto, należy również podkreślić, iż nawet w przypadku, gdyby hipotetycznie przyjąć, że Sąd pierwszej instancji, potraktował ustalenia w sprawie o sygn. akt I C 218/09, jako znane mu z urzędu, a tym samym w świetle art. 228 § 2 k.p.c. nie wymagające dowodu, to i tak winien był zwrócić na nie uwagę stron, tak aby mogły się co do tych faktów wypowiedzieć. Zdaniem Sądu Odwoławczego, do prawidłowego zastosowania art. 228 § 2 k.p.c. nie wystarcza ogólnikowe powołanie się na fakty znane sądowi z innych rozpatrywanych spraw, lecz niezbędne jest przytoczenie konkretnego faktu, wskazanie sprawy, w której nastąpiło jego stwierdzenie, wreszcie zwrócenie uwagi stron na fakt, na którym sąd zamierza się oprzeć jako na znanym mu urzędowo, tak by strona miała możliwość odniesienia się do tej kwestii (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 1963 r., III CR 75/62, OSNC 1964, nr 1, poz. 18). Powołanie bowiem, w uzasadnieniu orzeczenia znanych sądowi z urzędu okoliczności, z którymi zapoznał się on w związku ze swymi czynnościami (np. przy rozpoznawaniu innej sprawy), a które nie były przedmiotem rozprawy, narusza art. 228 § 2 i stanowi uchybienie procesowe, mogące mieć wpływ na wynik sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 08 marca 1974 r., II CR 1/74).

Mając na uwadze powyższe, nie sposób wskazać jakimi ustaleniami faktycznymi, motywami czy też poglądami prawnymi zawartymi w uzasadnieniu wyroku wydanego w sprawie o sygn. akt I C 218/09, kierował się Sąd Rejonowy w Sieradzu i co legło u podstaw jego rozstrzygnięcia, co czyni niemożliwym przeprowadzenie kontroli prawidłowości tegoż rozstrzygnięcia.

Trafnie więc, zarzuciła skarżąca, iż Sąd Rejonowy, nie rozpoznał istoty sprawy, opierając swoje ustalenia faktyczne i prawne na podstawie wniosków wywiedzionych z uzasadnienia innego prawomocnego wyroku w sytuacji, gdy prawomocne orzeczenie wydane w jednej sprawie wiąże sądy jedynie w zakresie jego sentencji, a nie jego uzasadnienia i poczynionych w nim ustaleniach faktycznych i prawnych, a ponadto naruszając zasady bezpośredniości postępowania dowodowego dokonał ustaleń faktycznych bez przeprowadzenia jakiegokolwiek postępowania dowodowego i w sytuacji braku materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie.

Jak już wcześniej wskazano, Sąd drugiej instancji w postępowaniu apelacyjnym może, a nawet powinien dokonać własnych ustaleń w sprawie. W niniejszej sprawie, zebrany materiał na to jednak nie pozwala.

Oparcie się bowiem, na omówionym wyżej, błędnym poglądzie prawnym, iż Sąd Rejonowy był związany rozstrzygnięciem zawartym w prawomocnym wyroku, wydanym w sprawie o sygn. akt I C 218/09, spowodowało uwzględnienie wniosku o zasiedzenie i orzeczenie, że C. W. i J. W. na prawach wspólności ustawowej małżeńskiej nabyli własność nieruchomości o powierzchni 18m 2 położonej w B. oznaczonej na mapie sporządzonej przez biegłego geodetę B. O. przyjętej do zasobu (...) Ośrodka (...) w S. 24 czerwca 2010 roku za nr (...) (...)działka (...) z dniem 01 stycznia 1988 roku, przy braku jakiegokolwiek materiału dowodowego, co skutkowało nierozpoznaniem przez Sąd pierwszej instancji istoty sprawy .

Zdaniem Sądu Okręgowego, w okolicznościach niniejszej sprawy, zachodzi konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.

Rozpoznając sprawę ponownie Sąd Rejonowy będzie związany oceną prawną niniejszej sprawy, wyrażoną w uzasadnieniu przez Sąd Okręgowy. Jednocześnie Sąd pierwszej instancji winien merytorycznie rozpoznać zasadność żądania wnioskodawczyni, w szczególności przeprowadzić postępowanie dowodowe z dokumentów zawartych w aktach sprawy o sygn. I C 218/09 poprzez konkretne ich wskazanie i umożliwienie zainteresowanym odniesienia się do tych dowodów oraz zaproponowanie własnych, a następnie w oparciu o tak przeprowadzone postępowanie dowodowe ustali czy zostały spełnione przesłanki z art. 172 k.c. W tym celu niezbędne jest przeprowadzenie w sprawie pełnego postępowania dowodowego, na podstawie zaproponowanego przez zainteresowanych materiału dowodowego.

Z tych wszystkich względów, na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. oraz art. 108 § 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., należało uchylić zaskarżone postanowienie i przekazać sprawę Sądowi Rejonowemu w Sieradzu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.