Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 779/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 stycznia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Marta Sawińska

Sędziowie: SSA Jolanta Cierpiał

del. SSO Katarzyna Schönhof-Wilkans (spr)

Protokolant: Inspektor ds. biurowości Agnieszka Perkowicz

po rozpoznaniu w dniu 20 stycznia 2016 r. w Poznaniu

sprawy J. U.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.

o emeryturę

na skutek apelacji J. U.

od wyroku Sądu Okręgowego w Koninie

z dnia 13 lutego 2015 r. sygn. akt III U 891/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od J. U. na rzecz pozwanego kwotę 120 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

del. SSO Katarzyna Schönhof-Wilkans

SSA Marta Sawińska

SSA Jolanta Cierpiał

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 28 lipca 2014 r., znak (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. odmówił J. U. prawa do emerytury. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy stwierdził, iż wnioskodawca osiągnął wiek emerytalny (...) lat, udowodnił w postępowaniu przed organem rentowym do dnia 1.01.1999 r. wymagany okres składkowy i nieskładkowy wynoszący łącznie 25 lat, 11 miesięcy i 6 dni, jednakże nie udowodnił wymaganego 15 letniego okresu pracy w szczególnych warunkach.

Z powyższą decyzją nie zgodził się J. U., wnosząc odwołanie. W odwołaniu ubezpieczony domagał się uwzględnienia, iż w okresie zatrudnienia w (...) w K. wykonywał pracę w szczególnych warunkach zgodnie z wystawionym zaświadczeniem.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania, powołując się na argumenty podniesione wcześniej w zaskarżonych decyzjach.

Wyrokiem z dnia 13 lutego 2015 r. wydanym w sprawie III U 891/14 Sąd Okręgowy w Koninie, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, oddalił odwołanie.

Powyższe rozstrzygnięcie zostało wydane w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

Wnioskodawca J. U. , urodzony (...), złożył w dniu 01.04.2014 r. wniosek o przyznanie prawa do emerytury. We wniosku zaznaczył, że nie jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego. Do wniosku ubezpieczony dołączył zaświadczenie z dnia 24.11.1994 r. wystawione przez (...) Spółdzielnię (...) w K. o wykonywaniu pracy w szczególnych warunkach, w którym pracodawca potwierdził, że J. U. był zatrudniony w tym zakładzie od 11.11.1975 r. do 28.02.1993 r. i był zatrudniony w szczególnych warunkach w następujących okresach:

1/ od 11.11.1975 r. do 15.11.1983 r. pracował na stanowisku kierowcy ciągnika - przebywał przy rozładunku i załadunku oraz przy transporcie towarów masowych takich jak nawozy mineralne, wapno, pasze treściwe, zboża itp.,

2/ od 16.11.1983 r. do 31.12.1990 r. pracował na stanowisku magazyniera towarów masowych przy sprzedaży artykułów szkodliwych dla zdrowia takich jak: nawozy sztuczne, materiały budowlane, pasze treściwe, opał, środki ochrony roślin, przy skupie zboża, surowców wtórnych, złomu, nasion,

3/ od 06.07.1992 r. do 28.02.1993 r. był zatrudniony w piekarni na stanowisku robotnika magazynowego - praca w środowisku zapylonym i w wysokiej temperaturze.

Ponadto wnioskodawca dołączył także angaże, jakie uzyskał z archiwum przechowującego akta osobowe pracowników (...) w K., dotyczące pracy na stanowisku magazyniera i starszego magazyniera, z których wynika, że miał przyznane do wynagrodzenia dodatki za warunki szkodliwe. Ubezpieczony powołał się także na dokumenty, jakie przedłożył w organie rentowym ubiegając się o rentę z tytułu niezdolności do pracy.

Sąd Okręgowy ustalił, że wnioskodawca był zatrudniony w następujących okresach:

- od 15.07.1971 r. do 22.10.1973 r. w Kółku (...) w W., jako traktorzysta,

- od 27.10.1973 r. do 13.10.1975 r. odbywał czynną służbę wojskową,

- od 11.11.1975 r. do 28.02.1993 r. w (...) Spółdzielni (...) w K. na stanowiskach kierowcy, magazyniera tow. masowych i skupu, dozorcy i robotnika magazynowego piekarni,

- od 15.03.1993 r. do 30.11.1993 r. w Przedsiębiorstwie Usługowo - Handlowym (...), jako magazynier,

- od 19.04.1996 r. do 14.12.1996 r. w Przedsiębiorstwie (...) w K. B., jako robotnik drogowy - pomocnik brukarza,

- od 1.04.1997 r. do 31.10.1998 r. w Zakładzie Usługowo Handlowo (...) w K., jako kierowca.

Ponadto ubezpieczony w okresach 10.03.1993 r. - 14.03.1993 r., 04.12.1993 r. - 03.12.1994 r. , 17.12.1996 r. - 27.03.1997 r. i 13.11.1998 r. - 12.11.1999 r. pobierał zasiłek dla bezrobotnych.

Organ rentowy przyjął, iż ubezpieczony do dnia 1.01.1999 r. posiada 25 lat, 11 miesięcy i 6 dni okresów składkowych i nie posiada żadnego okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach.

Sąd Okręgowy ustalił z kolei na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego, że J. U. w okresie od 15.07.1971 r. do 22.10.1973 r. pracował w Kółku (...) w W. na stanowisku traktorzysta. Wówczas kierował ciągnikiem, wykonując prace polowe, przy żniwach, wykopkach, omłotach. Obowiązki te wykonywał w pełnym wymiarze czasu pracy, nie miał przerw w zatrudnieniu. Już po zakończeniu zatrudnienia w Kółku Rolniczym odwołujący odbywał czynną służbę wojskową od 27.10.1973 r. do 13.10.1975 r., a po jej zakończeniu podjął pracę w (...) Spółdzielni (...) w K. od dnia 11.11.1975 r. Początkowo odwołujący został zatrudniony na 14 - dniowy okres próbny, w pełnym wymiarze czasu pracy, jako kierowca samochodowy i ciągnikowy. Po okresie próbnym zawarto z odwołującym umowę o pracę na czas nieokreślony i powierzono obowiązki kierowcy samochodowego i ciągnikowego (umowa o pracę z dnia 25.11.1975 r.). Jak wynika z umowy o pracę, wynagrodzenie odwołującego było określone stawką godzinową i przysługiwał mu także dodatek za czynności za i wyładunkowe oraz dodatek za rodzaj prowadzonego pojazdu. W dniu 20.11.1976 r. odwołujący zawarł z pracodawcą umowę dotyczącą wykonywania dodatkowych czynności dotyczących załadunku i wyładunku samochodu marki (...) o ładowności 0,9 tony oraz przyjęcia odpowiedzialności materialnej za przyjęty towar do chwili zdania go do magazynu. Za powyższe czynności przysługiwała ubezpieczonemu kwota 600 zł za każdy efektywnie przepracowany miesiąc przy czynnościach dodatkowych. Od dnia 01 stycznia 1977 r. pracodawca powierzył J. U. obowiązki kierowcy samochodu (...). Od tego czasu w angażach odwołującego wpisywane było stanowisko kierowcy sam. (...), a w angażu dot. okresu od 1.08.1983 r. stanowisko kierowcy sam. (...). Również umowa o prace dodatkowe z dnia 10.05.1978 r., z dnia 28.03.1980 r. i z dnia 01.10.1982 r. określa rodzaj pracy odwołującego jako kierowca samochodu (...). Jako kierowca samochodów (...) i (...) odwołujący pracował do dnia 15.11.1983 r., natomiast z dniem 16.11.1983 r. powierzono mu obowiązki starszego magazyniera towarów masowych i skupu. Odwołujący wykonywał wówczas pracę w magazynie w miejscowości W.. Był to magazyn towarów masowych, w którym przechowywano takie materiały jak: pasze treściwe, nawozy sztuczne i mineralne, środki ochrony roślin, opał oraz materiały budowlane, ponadto dokonywano skupu surowców wtórnych i złomu. Odwołujący zajmował się przyjmowaniem towarów na magazyn i ich wydawaniem, skupem zboża, nasion, prowadził dokumentację magazynową, układał towary w magazynie, utrzymywał czystość w magazynie i wokół magazynu. W magazynie w W. oprócz odwołującego zatrudniony był także inny magazynier - S. W. i razem z nim odwołujący ponosił wspólną odpowiedzialność materialną za powierzone mienie.

Od dnia 1.08.1990 r. odwołujący został przeniesiony na stanowisko magazyniera skupu i zaopatrzenia w K., wówczas wykonywał te same obowiązki jak w wcześniej w magazynie w W. i ponosił wspólną odpowiedzialność za powierzone mienie razem z innym magazynierem J. W..

Od dnia 1 stycznia 1991 r. J. U. został przeniesiony na stanowisko dozorcy nocnego. Do jego obowiązków należał obchód powierzonego terenu, prowadzenie ewidencji osób pozostających na terenie zakładu po godzinach pracy, prowadzenie ewidencji pojazdów wjeżdżających i wyjeżdżających, kontrolowanie pomieszczeń biurowych, magazynów, a także ochrona obiektu przed pożarem oraz informowanie o wszelkich nieprawidłowościach. Na tym stanowisku odwołujący pracował do dnia 5.07.1992 r. Z dniem 6.07.1992 r. został przeniesiony na stanowisko robotnika magazynowego - gospodarczego piekarni. Wówczas odwołujący zajmował się wydawaniem chleba z magazynu, przyjmowaniem mąki, sprzątaniem magazynu i piekarni. Czasem zdarzało się, że na polecenie kierownika pomagał pracownikom piekarni wystawiać chleb z pieca. W tym charakterze odwołujący pracował do końca zatrudnienia w (...) w K., tj. do dnia 28.02.1993 r.

Sąd Okręgowy dokonał oceny zgromadzonego materiału dowodowego i wskazał którym dowodom dał wiarę, a którym tego przymiotu odmówił. Sąd Okręgowy stwierdził, że jedynie częściowo uznał za wiarygodne zeznania przesłuchanych w sprawie świadków – to jest w zakresie, w jakim ich treść znalazła potwierdzenie w pozostałym zgromadzonym materiale dowodowym.

Przywołując podstawy prawne rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie, tj. art. 184 ust 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. 2013.1440-j.t.) oraz treść rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983r., Nr 8, poz. 43 ze zm.) Sąd Okręgowy stwierdził, że poza sporem jest, że wnioskodawca ukończył (...) lat z dniem (...)r., do dnia wejścia w życie ustawy, tj. do dnia 1.01.1999 r. legitymuje się okresem składkowym, nieskładkowym w wymiarze łącznie 25 lat, 11 miesięcy i 6 dni i nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego. Sporne było to czy wnioskodawca do dnia 1.01.1999 r. posiada, co najmniej 15 letni okres pracy w szczególnych warunkach.

W ocenie Sądu Okręgowego na podstawie materiału dowodowego zebranego w sprawie można przyjąć, że odwołujący wykonywał pracę w szczególnych warunkach w czasie zatrudnienia w Kółku (...) w W. od 15.07.1971 r. do 22.10.1973 r. (2 lata, 3 miesiące i 7 dni). Wówczas bowiem stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę kierowcy ciągnika (praca wymieniona w wykazie A, dziale VIII, poz. 3 Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r.).

Zdaniem Sądu Okręgowego, brak jest natomiast podstaw, by przyjąć, że pracę w tym charakterze ubezpieczony wykonywał także stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w okresie zatrudnienia w (...) w K.. W okresie od 11.11.1975 r. do 15.11.1983 r. odwołujący pracował głównie jako kierowca samochodu dostawczego marki (...), a później (...), których dopuszczalny ciężar całkowity jest mniejszy niż 3,5 tony. Sąd Okręgowy nie wykluczył, że odwołujący (szczególnie w początkowym okresie zatrudnienia) mógł także kierować ciągnikiem, jednak brak jest podstaw do przyjęcia, że robił to stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, skoro zakres powierzonych mu czynności był inny. Praca odwołującego miała więc charakter mieszany.

Jeśli zaś chodzi o okres zatrudnienia wnioskodawcy na stanowisku magazyniera towarów masowych i skupu (16.11.1983 r. - 31.12.1990 r.), Sąd Okręgowy stwierdził, że w tym okresie odwołujący wykonywał prace magazynowe, załadunkowe i rozładunkowe towarów masowych takich jak nawozy sztuczne, mineralne, środki ochrony roślin, zboża, opał, materiały budowlane. Niewątpliwie część tych magazynowanych towarów mogła mieć charakter żrący (nawozy, środki ochrony roślin) czy pylisty (zboża, nasiona). Jeśli jednak uznać, że odwołujący stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace magazynowe, załadunkowe i rozładunkowe takich materiałów, to okres ten nie jest wystarczający do nabycia prawa do emerytury, bowiem odwołujący nadal nie będzie posiadał, co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach (łącznie z okresem pracy w Kółku (...) w W. będzie posiadał jedynie 9 lat, 4 miesiące i 21 dni takich okresów).

W ocenie Sądu Okręgowego, brak było także podstaw do uznania, że w okresie od 06.07.1992 r. do 28.02.1993 r. odwołujący wykonywał pracę w szczególnych warunkach. Wprawdzie wówczas został przeniesiony do pracy w piekarni, jednak skoro nie pracował przy wypieku pieczywa, okresu tego nie można mu zaliczyć jako okresu pracy w warunkach szczególnych. Odwołujący jako robotnik magazynowy zajmował się wydawaniem pieczywa, przyjmowaniem mąki, sprzątaniem magazynu. Jedynie okazjonalnie pomagał przy wyjmowaniu chleba z pieca, a więc nie wykonywał pracy w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Na koniec swoich rozważań, Sąd Okręgowy wskazał, że za pozostałe okresy zatrudnienia, w tym za okres zatrudnienia w Przedsiębiorstwie Usługowo - Handlowym (...) W. S., odwołujący nie przedłożył żadnego dowodu na potwierdzenie, by także w tym okresie wykonywał pracę w szczególnych warunkach. Na marginesie, Sąd Okręgowy wskazał jednak, że nawet gdyby odwołujący wykazał, że stale i w pełnym wymiarze czasu tego zadudnienia wykonywał pracę w szczególnych warunkach, nadal nie posiadałby, co najmniej 15 lat takiej pracy, ponieważ ten okres zatrudnienia był zbyt krótki (8 miesięcy i 15 dni).

Biorąc powyższe rozważania pod uwagę Sąd Okręgowy oddalił odwołanie, jako nieuzasadnione i na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. orzekł jak w wyroku.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wywiódł osobiście odwołujący J. U.. Zaskarżając wyrok w całości, wniósł o jego zmianę poprzez przyznanie mu prawa do emerytury.

Apelujący wskazał, że w jego ocenie rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego w Koninie jest niesłuszne, bowiem zeznania dwóch świadków przesłuchanych w toku postępowania w ocenie odwołującego potwierdziły, że w okresie od 11.11.1975 r. do 28.02.1993 r. pracował w szczególnych warunkach i w szczególnym charakterze w pełnym wymiarze czasu pracy. Apelujący wskazał także, iż Sąd Okręgowy powinien zwrócić się do niego o wskazanie dodatkowych dowodów i świadków, ewentualnie samemu zwrócić się do archiwum w S. (...) O.J.A. J. Sp. j. w S. o dokumenty, które były by niezbędne do zmiany rozstrzygnięcia.

Pozwany organ rentowy wnosił o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i jako taka podlegała oddaleniu.

Jak słusznie wskazał Sąd Okręgowy w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, bezsporne w przedmiotowej sprawie jest to, że odwołujący J. U. spełnia następujące wymogi określone w art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009r., Nr 153, poz. 1227; dalej ustawa emerytalna): tj. osiągnął wiek emerytalny przewidziany w art. 32 cytowanej ustawy ((...) r. ukończył (...) lat), posiada wymagany okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 cytowanej ustawy, tj., co najmniej 25 lat dla mężczyzn (łączny staż odwołującego wynosił 25 lat, 11 miesięcy i 6 dni okresów składkowych i nieskładkowych) oraz nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego (patrz: art. 184 ust. 1 i 2 ustawy emerytalnej). Spór w przedmiotowej sprawie sprowadzał się natomiast do tego czy odwołujący legitymuje się co najmniej 15 letnim stażem pracy w warunkach szczególnych.

Przypomnieć należy, że szczegółowe warunki przyznania prawa do wcześniejszej emerytury określa rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. 1983 r., Nr 8, poz. 43), które zachowuje moc obowiązującą również pod rządami ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

W myśl § 2 ust. l przedmiotowego rozporządzenia okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Ust. 2 § 2 cyt. rozporządzenia stanowi, iż w/w okresy stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach (...).

Zgodnie z § 4 rozporządzenia pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: osiągnął wiek emerytalny wynoszący 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn oraz ma wymagany okres zatrudnienia (zgodnie z § 3 cyt. rozporządzenia - 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn), w tym, co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Istotne jest, że zgodnie z § 2 ust. 1 ww. rozporządzenia - okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Kwestia ta była wielokrotnie przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego, który wyjaśniał, że praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 września 2007 r., III UK 38/07, OSNP 2008/21-22/329, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 czerwca 2010 r., II UK 21/10, LEX nr 619638, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2012 r., III UK 92/11 LEX nr 1215158).

Zatem pracownicy, którzy byli rzeczywiście zatrudnieni stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szczególnych warunkach, mają możliwość skorzystania z przywileju przejścia na emeryturę przy niższym wieku emerytalnym. W doktrynie utrwalone jest również, że nie jest dopuszczalne uwzględnianie, przy ustalaniu okresu pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, innych równocześnie wykonywanych prac w ramach dobowej miary czasu pracy, które nie oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 września 2007 r., III UK 51/07, OSNP 2008/21-22/328, OSP 2009/10/111, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 czerwca 2008 r., II UK 306/07, OSNP 2009/21-22/290), bowiem włącznie okresy wykonywania zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy kreują i wypełniają weryfikowalne kryterium uznania pracy o cechach znacznej szkodliwości dla zdrowia lub znacznego stopnia uciążliwości, lub wymagającej wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Taki sam warunek odnosi się do wymagania stałego wykonywania takich prac, co oznacza, że krótsze dobowo (nie w pełnym wymiarze obowiązującego czasu pracy na danym stanowisku) nie stałe świadczenie pracy, wyklucza dopuszczalność uznania pracy za świadczoną w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wskutek niespełnienia warunku stałej znacznej szkodliwości dla zdrowia lub stałego znacznego stopnia uciążliwości wykonywanego zatrudnienia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 12.03.2013r. III AUa 1702/12, LEX 1294740).

W przedmiotowej sprawie odwołujący J. U. domagał się uznania, że przez cały okres zatrudnienia w (...) Spółdzielni (...) w K. (dalej (...) w K.) od 11.11.1975 r. do 28.02.1993 r. pracował w szczególnych warunkach w pełnym wymiarze czasu pracy, a więc legitymuje się ponad 15-letnim stażem pracy w warunkach szczególnych.

W tym miejscu zważyć należy, że odwołujący wprawdzie wprost nie powołał się w apelacji na naruszenie konkretnych przepisów, jednak analiza apelacji nie pozostawia wątpliwości, że skarżący wskazał na naruszenie przepisu art. 184 ust. 1 ustawy emerytalnej poprzez przyjęcie, że nie spełnia wszystkich warunków do przyznania mu prawa do emerytury w szczególnych warunkach. Rozstrzygnięcie powyższej kwestii spornej sprowadza się jednak do oceny ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd Okręgowy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego. Apelujący, uzasadniając swoje stanowisko zawarte w apelacji, wskazywał bowiem, że Sąd Okręgowy błędnie przyjął, że przedłożone dokumenty, a w szczególności zeznania świadków - J. W. i S. W. – nie pozwalają na przyjęcie, iż w spornym czasie był zatrudniony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych. Nadto odwołujący wskazał, iż Sąd Okręgowy w jego ocenie powinien zobowiązać go do wskazania dodatkowych świadków, a także powinien pozyskać sam lub zobowiązać go do pozyskania dokumentów z(...) w S., po to, aby zmienić zaskarżoną decyzję w sposób dla niego korzystny.

Odpowiadając na zarzuty apelującego, w pierwszej kolejności Sąd Apelacyjny wskazuje, że wnosząc do Sądu powszechnego odwołanie od decyzji organu rentowego, sprawa uzyskuje charakter sprawy cywilnej, rozstrzyganej według modelu kontradyktoryjnego. Oznacza to, że na podstawie obowiązujących przepisów nie można wyprowadzić wniosku, że sąd ma obowiązek dopuszczania dowodu z urzędu i prowadzenia postępowania dowodowego w zastępstwie stron – w przedmiotowej sprawie za odwołującego. Przepis art. 232 k.p.c. w sposób klarowny określił bowiem, że to strony są obowiązane wskazać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Zatem strona może, aż do zamknięcia rozprawy przytaczać okoliczności faktyczne i dowody na uzasadnienie swych wniosków lub dla odparcia wniosków i twierdzeń strony przeciwnej, z zastrzeżeniem niekorzystnych skutków, jakie według przepisów k.p.c. mogą dla niej wyniknąć z działania na zwłokę lub niezastosowania się do zarządzeń przewodniczącego i postanowień sądu. Zważyć zatem należy, że obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa zawsze na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na tej stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.). Innymi słowy, z przytoczonych przepisów wynika, że w procesie cywilnym strony mają obowiązek twierdzenia i dowodzenia tych wszystkich okoliczności (faktów), które stosownie do art. 227 k.p.c. mogą być przedmiotem dowodu (por. wyrok Sądu Najwyższego z 29 września 2005 r., III CK 11/05, LEX nr 187030). Podkreślić także należy, że podstawą kontradyktoryjnego procesu cywilnego jest zasada równouprawnienia jego stron, zatem Sąd w przedmiotowej sprawie nie mógł za odwołującego, z urzędu poszukiwać okoliczności przemawiających za jego stanowiskiem i w istocie wyręczać go w jego obowiązkach procesowych. Takim zachowaniem Sąd I instancji mógłby narazić się na uzasadniony zarzut nierównego traktowania stron procesu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 marca 2010 r., II UK 286/09, OSNP 2011, nr 17-18, poz. 237). Z zasady kontradyktoryjności procesu cywilnego (art. 232 k.p.c.) wynika także to, że sądy według własnego przekonania oceniają wiarygodność i moc dowodów przedłożonych przez strony, co oznacza, że mogą dopuścić dowód niewskazany przez stronę wówczas, gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy nie wystarcza dla jej rozstrzygnięcia (por wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 grudnia 1997 r., II UKN 394/97 OSNAPiUS 1998 r. Nr 20, poz. 614).

Istotne jest, że w przedmiotowej spawie odwołujący J. U. nie był w żaden sposób ograniczony w możliwości składania wniosków dowodowych, a nadto rozstrzygając spór Sąd I instancji miał na uwadze, że w postępowaniu z zakresu ubezpieczeń społecznych nie mają zastosowania ograniczenia dowodowe. Odwołujący wskazał na świadków, którzy mieli potwierdzić, że w spornym czasie pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych. Sąd Okręgowy przesłuchał wskazanych przez odwołującego świadków, przeprowadził dowód z przesłuchania odwołującego, a także dowód ze zgromadzonej (przedłożonej przez odwołującego na etapie postępowania administracyjnego) dokumentacji. Następnie Sąd Okręgowy ocenił wiarygodność zeznań świadków i odwołującego, a także zgromadzonych dokumentów i stwierdził, że sprawa jest gotowa do rozstrzygnięcia – skoro odwołujący nie wnioskował o przeprowadzenie dodatkowych dowodów. Na tym etapie postępowania, mając w sposób prawidłowo zgromadzony materiał dowodowy, Sąd I instancji, nie miał obowiązku niejako „domyślać się”, że odwołujący chciałby powołać kolejnych świadków, lub przedstawić nową dokumentację.

Z uwagi na powyższe, Sąd Apelacyjny stwierdza, że w sędziowskiej ocenie materiału dowodowego nie doszło do żadnych uchybień, które mogłyby stanowić podstawę apelacji. Sąd I instancji przeprowadził bowiem wyczerpujące postępowanie dowodowe, a zebrany materiał poddał wszechstronnej ocenie, która polegała na rzetelnej, bezstronnej ocenie wyników postępowania i ich prawidłowej interpretacji, przy uwzględnieniu zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego. Dokonując tej oceny Sąd nie przekroczył granicy swobodnej oceny dowodów w rozumieniu art. 233 § 1 k.p.c. Należy podkreślić, że wszystkie ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Okręgowy w przedmiotowej sprawie, znajdują oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym. Sąd Apelacyjny w pełni podziela te ustalenia i przyjmuje je za własne. Skoro odwołujący sam nie wskazywał na etapie postępowania prowadzonego przez Sąd I instancji, iż istnieje potrzeba przeprowadzenia dodatkowego dowodu z zeznań innych świadków, bądź z dokumentów nieznanych dotychczas sądowi, a z materiału dowodowego już zgromadzonego można wyciągnąć logiczne i zasadne wnioski, Sąd Okręgowy nie mógł działać z urzędu w poszukiwaniu nowych, bliżej nieokreślonych dowodów, zwłaszcza, że na rozprawie kończącej postępowanie, przed jej zamknięciem, Sąd zwrócił się bezpośrednio z zapytaniem do stron, czy zgłaszają dodatkowe wnioski dowodowe. Odwołujący wówczas nie wnosił o przeprowadzenie dodatkowych dowodów.

Na marginesie wskazać należy, że Sąd Okręgowy pozyskał z (...) w S. akta osobowe odwołującego J. U. (vide k.15 akt sądowych), zatem zupełnie niezasadny jest zarzut zawarty w apelacji, iż „Sąd mógł dodatkowo zwrócić się do (...) w S. o dokumenty, które byłyby niezbędne do zmiany wyroku korzystnego dla mnie” (vide k.44).

W tym miejscu Sąd Apelacyjny wskazuje, że podziela stanowisko Sądu I instancji, co do tego, iż należało odwołującemu do stażu pracy w warunkach szczególnych zaliczyć okres od dnia 15.07.1971 r. do 22.10.1973 r. (2 lata, 3 miesiące i 7 dni), tj. okres, w którym J. U. był zatrudniony w Kółku (...) w W. na stanowisku kierowcy ciągnika, bowiem w tym czasie wykonywał pracę, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, wymienioną w wykazie A, Dział VIII, poz. 3 rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (praca kierowców samochodów ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsienicowych).

Należało się zastanowić, czy okres pracy odwołującego w (...) w K., w całości można również uwzględnić mu do stażu pracy w warunkach szczególnych. Analiza treści zeznań świadków, odwołującego, jak i treści zgromadzonego materiału dowodowego, wbrew oczekiwaniom J. U., nie potwierdziła jednak, że w całym okresie od 11.11.1975 r. do 28.02.1993 r. odwołujący stale i w pełnym wymiarze czasu pracy był zatrudniony w szczególnych warunkach. Zważyć należy, że odwołujący w spornym okresie był zatrudniony na różnych stanowiskach pracy, miał różny zakres obowiązków i nie wszystkie z wykonywanych przez niego prac zaliczane są do prac w szczególnych warunkach, bądź w szczególnym charakterze.

Jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego, okres pracy odwołującego w (...) w K. można podzielić na następujące etapy:

- od 11.11.1975 r. do 31.12.1976 r., kiedy to odwołujący miał powierzone obowiązki kierowcy samochodowego i ciągnikowego;

- od 01.01.1977 r. 15.11.1983 r., kiedy to odwołujący miał powierzone obowiązki kierowcy samochodu (...) i (...);

- od 16.11.1983 r. do 31.12.1990 r., kiedy to odwołującemu powierzono obowiązki starszego magazyniera towarów masowych i skupu, a później od 1.08.1990 r. stanowisko magazyniera skupu i zaopatrzenia;

- od 01.01.1991 r. do 5.07.1992 r., kiedy to odwołującemu powierzono obowiązki dozorcy nocnego;

- od 06.07.1992 r. do 28.02.1993 r., kiedy to odwołujący miał powierzone obowiązki robotnika magazynowego – gospodarczego w piekarni.

Jak słusznie wskazał Sąd Okręgowy, nie można wykluczyć, że odwołujący w pierwszym z powyżej wskazanych okresów, tj. od 11.11.1975 r. do 31.12.1976 r. jeździł ciągnikiem, jednak skoro jednocześnie, jak wynika z treści zawartej z J. U. umowy o pracę, miał on również wykonywać obowiązki kierowcy samochodu dostawczego, nie sposób przyjąć, że w tym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracował, jako kierowca ciągnika, a zatem nie sposób tego okresu zaliczyć mu, jako okresu pracy w warunkach szczególnych. Tego, że odwołujący w tym czasie (jak i w późniejszym) stale i w pełnym wymiarze czasu pracy był zatrudniony w warunkach szczególnych, nie potwierdziły zeznania świadków, które z uwagi na upływ czasu nie były precyzyjne i na ich podstawie nie można określić dokładnie w jakim czasie i na jakich stanowiskach odwołujący był zatrudniony. Z zeznań tych wynika bowiem, że odwołujący miał powierzone różne zadania – kierowcy ciągnika, samochodu (...), magazyniera. Również odwołujący nie potrafili dokładnie opisać zakresu wykonywanych przez siebie czynności w spornym czasie. Skoro zatem charakter zatrudnienia J. U. był mieszany, nie można zaliczyć odwołującemu tego okresu pracy jako pracy w warunkach szczególnych.

Nie sposób również zaliczyć odwołującemu jako okresu pracy w warunkach szczególnych okresu od 01.01.1977 r. do 15.11.1983 r., albowiem jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego, w tym czasie J. U. był kierowcą samochodu marki (...) lub (...) i dodatkowo wykonywał prace wyładunkowe. Samochody wskazanych powyżej marek są zaliczane do samochodów ciężarowych poniżej 3,5 tony, a praca kierowców tychże pojazdów nie jest zaliczana do pracy w warunkach szczególnych, nie jest to bowiem pracą wymienioną w Wykazie A, Dziale VIII pkt 2 stanowiącym załącznik do przywołanego już rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., tj. prace na stanowisku kierowcy samochodów ciężarowych o ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony.

Nie sposób również odwołującemu zaliczyć do ogólnego stażu pracy w warunkach szczególnych okresu od 01.01.1991 r. do 5.07.1992 r., kiedy to odwołującemu powierzono obowiązki dozorcy nocnego, albowiem praca dozorcy nocnego również nie jest uznawana za pracę w szczególnym charakterze, bądź w szczególnych warunkach.

Z uwagi na zakres obowiązków wykonywanych przez odwołującego w okresie od 16.11.1983 r. do 31.12.1990 r., kiedy to odwołujący pracował, jako magazynier towarów masowych i skupu, tj. pracował w magazynie, w którym przechowywane były pasze treściwe, nawozy sztuczne i mineralne, środki ochrony roślin, opał oraz materiały budowlane, ponadto dokonywano skupu surowców wtórnych i złomu i w tym czasie odwołujący zajmował się przyjmowaniem towarów na magazyn i ich wydawaniem, skupem zboża, nasion, układał towary w magazynie, utrzymywał czystość w magazynie i wokół magazynu, okres ten powinien zostać zaliczony do pracy w warunkach szczególnych, albowiem w tym czasie J. U. wykonywał pracę wymienioną w wykazie A, Dziale IV, poz. 40 (prace magazynowe, załadunkowe, rozładunkowe, transport oraz konfekcjonowanie surowców, półproduktów i wyrobów gotowych-pylistych, toksycznych, żrących, parzących i wybuchowych) stanowiącym załącznik do przywołanego już rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r.

Jednakże, co należy szczególnie podkreślić, po zaliczeniu tego okresu pracy w warunkach szczególnych do już zaliczonego przez Sąd Okręgowy wcześniej wskazanego okresu pracy na stanowisku kierowcy ciągnika w Kółku (...) w W., odwołujący wciąż nie legitymuje się 15 letnim stażem pracy w warunkach szczególnych (po zsumowaniu odwołujący łącznie posiada wyłącznie 9 lat, 4 miesiące i 22 dni pracy w warunkach szczególnych).

Warunku legitymowania się 15-letnim stażem pracy w warunkach szczególnych odwołujący nie spełniałby również wówczas, gdyby z uwagi na zakres obowiązków, jakie wykonywał w okresie od 06.07.1992 r. do 28.02.1993 r., kiedy to pracował w charakterze robotnika magazynowego – gospodarczego w piekarni, przyjąć, że wykonywana przez niego praca wymieniona jest w wykazie A, Dziale IV, poz. 40 oraz w Dziale X, poz. 11 (prace przy wypieku pieczywa).

Tym samym, z uwagi na powyższe rozważania, wykluczona jest możliwość uznania, że J. U. pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowiskach zaliczanych do prac w szczególnych warunkach, bądź w szczególnym charakterze, a te okresy, w których można przyjąć, że pracował rzeczywiście stale w warunkach szczególnych są niewystarczające do stwierdzenia, że posiada 15 letni staż pracy w warunkach szczególnych. Zatem mimo to, że odwołujący podkreślał, iż w spornym okresie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, prace mające charakter prac w szczególnych warunkach, z uwagi na powyższe rozważania nie sposób przyjąć, że przez cały okres zatrudnienia w (...) w K. odwołujący pracował w szczególnych warunkach. Tylko niektóre, wskazane powyżej okresy pracy odwołującego miały taki charakter.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny stwierdza jednoznacznie, że Sąd pierwszej instancji zasadnie oddalił odwołanie J. U., bowiem na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego nie sposób przyjąć, iż odwołujący przez cały sporny okres, to jest od 11.11.1975 r. do 28.02.1993 r., będąc zatrudnionym w (...) w K. pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych, a zatem, że legitymuje się, co najmniej 15-letnim stażem pracy w warunkach szczególnych i tym samym spełnia wszystkie ustawowe przesłanki warunkujące przyznanie prawa do wcześniejszej emerytury.

Mając powyższe na uwadze, uznać należy, że apelacja jest bezzasadna i w związku z tym podlega oddaleniu, o czym Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 385 k.p.c. w sentencji niniejszego wyroku (pkt 1 wyroku).

O kosztach Sąd Apelacyjny orzekł w punkcie 2 wyroku przy uwzględnieniu treści art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. i art. 108 § 1 k.p.c. oraz § 12 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. 2013 r., poz. 490 z późn. zm.).

del. SSO Katarzyna Schönhof-Wilkans

SSA Marta Sawińska

SSA Jolanta Cierpiał