Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 2034/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 kwietnia 2016 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w G.

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Maria Sałańska - Szumakowicz (spr.)

Sędziowie:

SSA Michał Bober

SSA Jerzy Andrzejewski

Protokolant:

stażysta Anita Musijowska

po rozpoznaniu w dniu 19 kwietnia 2016 r. w Gdańsku

sprawy H. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

od wyroku Sądu Okręgowego w Toruniu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 15 października 2015 r., sygn. akt IV U 790/15

oddala apelację.

SSA Jerzy Andrzejewski SSA Maria Sałańska – Szumakowicz SSA Michał Bober

Sygn. akt III AUa 2034/15

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział odmówił H. B. prawa do emerytury albowiem ubezpieczony nie wykazał, co najmniej 15 – stu lat pracy w warunkach szczególnych.

W uzasadnieniu zaskarżonej decyzji organ rentowy wskazał, iż do pracy w warunkach szczególnych nie zaliczono wnioskodawcy zatrudnienia od 10.09.1973r. do 31.05.1991r. na stanowisku traktorzysta, dowodzonego na podstawie zeznań świadków. Nie uznano również świadectwa pracy w warunkach szczególnych wystawionego przezR. w Z. na okresy od 01.05.1992 do 06.11.1994, od 01.07.1995 do 31.12.1995, od 01.07.1996 do 31.12.1996, od 05.05.1997 do 31.12.1999, ponieważ nie powołano przepisu resortowego. ZUS na dzień 01.01.1999r. przyjął za udowodniony ogólny staż pracy wnioskodawcy w rozmiarze 25 lat, 3 m-ce, 16 dni.

H. B. od powyższej decyzji złożył odwołanie, w którym wyjaśnił, iż pracował w spornych latach na stanowisku traktorzysta stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Wykonywał zwykłe czynności kierowcy ciągnika a nadto pracował w brygadzie chemizacyjnej, w której za pomocą ciągnika robił opryski również, jako brygadzista. Wniósł o zmianę decyzji i przyznanie mu prawa do emerytury.

Organ rentowy w odpowiedzi na odwołane wniósł o jego oddalenie powołując się na okoliczności podniesione w decyzji. Nadto organ rentowy wskazał, iż pierwszą decyzją o odmowie prawa do emerytury w sprawie H. B. wydał dnia 03.03.2015r. z uwagi na niewykazanie przez wnioskodawcę 15 – stu lat pracy w warunkach szczególnych. Kolejny wniosek ubezpieczony złożył 27.03.2015r. Do wniosku dołączył nowe świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych w R. w Z. oraz zeznania świadków na okres pracy od 1973r. do 1991r. w (...) w Z..

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał H. B. prawo do emerytury poczynając od dnia 01 marca 2015r. oraz nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Podstawą rozstrzygnięcia Sąd I instancji uczynił następujące ustalenia faktyczne oraz rozważania prawe:

H. B. urodził się dnia (...) Nie jest członkiem OFE. Na dzień 01.01.1999r. legitymuje się ogólnym stażem pracy w wymiarze 25 lat, 3 m-ce, 16 dni. Prawo jazdy kategorii T uzyskał dnia 01.08.1973r. Pracę w M. (...) ubezpieczony rozpoczął 01 września 1973r. na stanowisku traktorzysty. Od 02.01.1974r. nastąpiło przekształcenie pracodawcy ubezpieczonego w S. w Z.. H. B. nadal powierzono obowiązki traktorzysty. Pod (...) Z. podlegały Zakłady w C., G., K., K.. Każdy zakład miał swoje ciągniki i kombajny. Ubezpieczony swoje obowiązki zawodowe wykonywał w zakładzie w Z.. Z. określane było zakładem nr 2. Znajdowały się w nim tylko ciągniki, maszyny rolnicze i kombajny.

Ubezpieczony pracował przede wszystkim, jako kierowca ciągnika. Wykonywał wszystkie prace związane z usługami dla ludności. Były to prace polowe, transportowe m.in wywoził i rozrzucał obornik, rozwoził wodę amoniakalną, robił opryski. W ramach (...) Z. funkcjonowała brygada chemizacji. Zawiązywała się na sezon tj. na czas trwania oprysków wiosną, a następnie jesienią. Składała się z pięciu przeszkolonych traktorzystów. Jednym z nich był wnioskodawca, który pełnił jednocześnie funkcję brygadzisty. Do obowiązków brygadzisty należało pobieranie towaru z magazynu i rozdział środków na każdego traktorzystę, a następnie osobiste wykonywanie oprysków przy pomocy opryskiwacza dołączonego i współdziałającego z ciągnikiem. Kurs chemizacji wnioskodawca odbył od 06.11.1978 – 10.11.1978r. Nadto w maju wnioskodawca kosił trawę na łąkach przy pomocy doczepionej do ciągnika kosiarki. Pracę tego typu wykonywał około dwa miesiące. Trawa przeznaczona była na paszę w miesiącach zimowych. W okresie żniw H. B. prowadził kombajn, jesienią kopał ziemniaki, buraki, ciągnąc za ciągnikiem kopaczkę, ponownie robił opryski, woził buraki do cukrowni. Zimą pracował w transporcie wożąc zboże, węgiel dla GS – ów, wapno z Mątew, odśnieżał drogi. Pracę traktorzysty obsługującego ciągnik i kombajnisty wykonywał w (...) Z. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy do 31.05.1991r. Po zakończeniu pracy w (...) Z. ubezpieczony zatrudniony został, jako kierowca ciągnika w pełnym wymiarze czasu pracy wR.w Z. w następujących okresach: 01.05.1992 – 6.11.1994; 01.07.1995 – 31.12.1995; 01.07.1996 – 31.12.1996; 05.05.1997 – 31.12.1996.

Powyższy stan faktyczny Sąd I instancji ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w załączonych aktach rentowych i aktach osobowych ubezpieczonego z (...) w Z., a także na podstawie dowodu z zeznań świadków: S. K. i J. K. oraz dowodu z zeznań wnioskodawcy. Sąd Okręgowy dał wiarę dowodom z dokumentów, gdyż były jasne, pełne, rzetelne, a nadto żadna ze stron nie kwestionował ich autentyczności i mocy dowodowej, a i Sąd nie znalazł podstaw do podważenia ich wiarygodności. Za w pełni wiarygodne Sąd Okręgowy uznał również zeznania J. K. i S. K.. Świadkowie, będący pracownikami (...) w Z. w zbliżonym okresie, co ubezpieczony, jednoznacznie wskazali, iż w toku zatrudnienia stale i w pełnym wymiarze czasu wykonywał on prace, jako traktorzysta obsługujący ciągnik oraz operator kombajnu. Świadkowie opisali sposób wykonywania związanych z tym obowiązków. Zeznania świadków, jako spójne i logiczne zostały uznane przez Sąd I instancji za miarodajne dla ustalenia faktycznych warunków pracy wnioskodawcy. Były one nadto w pełni zgodne z zeznaniami wnioskodawcy, którym również przyznano walor wiarygodności. Ubezpieczony również logicznie zeznał, na czym polegała jego praca w (...) w Z. i na jakich stanowiskach.

Sąd Okręgowy wyeksponował, że J. K. pracował w (...) w Z. od 15 maja 1964r., do 1991r., jako traktorzysta przez cały czas, zaś S. K. pracował w S. w Z. od 1972r. do 1988r., na stanowiskach kierowy ciągnika i operatora koparki – spycharki. Z tytułu tej pracy otrzymał prawo do emerytury mocą wyroku Sądu w sprawie IV U 1376/13.

W niniejszej sprawie bezspornym było, iż H. B. posiada wymagany ogólny staż pracy (organ rentowy uwzględnił na dzień 01 stycznia 1999r. łącznie 25 lat 3 miesiące i 16 dni okresów składkowych i nieskładkowych), a w dniu 06 lutego 2015r. ukończył wcześniejszy wiek emerytalny. Ubezpieczony nie jest także członkiem OFE, spełniając wymogi art. 184 ust. 2 ustawy od emeryturach i rentach z FUS.

Istota sporu w niniejszym postępowaniu koncentrowała się jedynie wokół ustalenia czy praca świadczona przez H. B. w S. w Z. od 01 września 1973r. do 31 maja 1992r. była pracą w szczególnych warunkach, a w konsekwencji czy ubezpieczony spełnił ostatnią przesłankę do przyznania prawa do wcześniejszej emerytury. Sporny okres nie został uwzględniony przez organ rentowy do stażu pracy w warunkach szczególnych z uwagi na brak świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach, a także z uwagi na błędy formalne świadectwa pracy w szczególnych warunkach z Rejonowego Kółka Rolniczego.

W ocenie Sądu Okręgowego stanowisko organu rentowego, w świetle jednoznacznego materiału dowodowego zebranego w toku postępowania, nie zasługiwało na utrzymanie. H. B. wykazał, na podstawie zeznań świadków i własnych oraz dokumentacji znajdującej się w aktach osobowych i rentowych, że w zakwestionowanych przez organ rentowy okresach wykonywał pracę traktorzysty i prace operatora kombajnu. Fakt ten został uwidoczniony zarówno w świadectwie ogólnym, jak i poparty zeznaniami ubezpieczonego i świadków. Prace te ubezpieczony wykonywał stale, codziennie i w pełnym wymiarze czasu pracy. Stanowiska, które pełnił ubezpieczony w powyższym okresie należało uznać za pracę w szczególnych warunkach ujętą w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w wykazie A dziale VIII pod pozycją 3 i sprecyzowane w załączniku nr 24 Zarządu Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych z dnia 14.06.1983r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach w jednostkach organizacyjnych kółek rolniczych w dziale VIII pod pozycją 3, jako prace kierowców ciągników kombajnów lub pojazdów gąsiennicowych – traktorzysta (pkt 2).

Reasumując, ustalony w sprawie stan faktyczny pozwolił przyjąć, iż praca świadczona przez H. B. w (...) w Z. i wR. w Z. była pracą w warunkach szczególnych. Jej kwestionowanie przez organ rentowy w powołaniu się na odmienną ocenę faktycznych warunków pracy nie było uzasadnione. Tym samym ustalić należało, iż ubezpieczony spełnił wszystkie warunki do przyznania emerytury na mocy art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009r., nr 153, poz. 1227 ze zm.). Za ostateczną datę ich spełnienia należy natomiast uznać dzień 01 marca 2015r. - pierwszy dzień miesiąca, w którym ubezpieczony złożył wniosek o przyznanie świadczenia i to właśnie ta data determinuje możliwość przyznania mu prawa do wnioskowanego świadczenia (art. 100 ust. 1 w zw. z art. 129 ust. 1 ustawy o rentach i emeryturach z FUS ). Stąd też Sąd – na mocy art. 477 ( 14) § 2 k.p.c. – zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał H. B. prawo do emerytury poczynając od dnia 01 marca 2015r. Jednocześnie, mając na uwadze, iż ustalenia w zakresie faktycznych warunków pracy ubezpieczonego zostały poczynione na etapie postępowania jurysdykcyjnego z wykorzystaniem osobowych źródeł dowodowych, niedostępnych w toku postępowania administracyjnego, Sąd Okręgowy nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji w myśl art. 118 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z FUS.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych zaskarżył orzeczenie Sądu I instancji w części zarzucając mu naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez błędną wykładnię przepisu art. 184 w związku z art. 32 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2015r., poz. 748) oraz § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983r. Nr 8, poz. 43 ze zm.) poprzez przyznanie wnioskodawcy H. B. prawa do emerytury od dnia 01 marca 2015r. - mimo braku wymaganych 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Wskazując na powyższe organ rentowy wniósł o zmianę pkt 1 powyższego orzeczenia i oddalenie odwołania.

W uzasadnieniu apelacji organ rentowy stwierdził, iż stanowisko kierowca ciągnika i kombajnista ustawodawca wymienił w dziale VIII załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. - w transporcie i łączność, a nie w dziale X - w rolnictwie i przemyśle rolno-spożywczym. Nie można tym samym przyjmować, że ustawodawca - tworząc wykaz prac na poszczególnych stanowiskach według określonych branż - zdał się na przypadek lub pozostawił kwestię zaliczenia pracy na określonym stanowisku do dowolnej oceny organu rentowego czy Sądu. Przeczyłoby to założeniu racjonalności ustawodawcy. Nie można, zatem - w ocenie organ rentowego - przyjąć, że praca kierowcy ciągnika i kombajnisty wykonywana w zakładach pracy spoza resortów transportu lub łączności (np. w rolnictwie lub chemii) była pracą w szczególnych warunkach uprawniającą do wcześniejszej emerytury. Brak konkretnego stanowiska w wykazie zawartym w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. - w kontekście całokształtu ustaleń poczynionych w postępowaniu dowodowym (tu: pracy w rolnictwie a nie w transporcie lub łączności) - może stanowić negatywną przesłankę dowodową (tak w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 17.12.2013r., sygn. akt III AUa 1984/13). Potwierdzenie swego stanowiska organ rentowy znajduje również w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 01.06.2010r. (sygn. akt II UK 21/10), w którym stwierdzono, że specyfika poszczególnych gałęzi przemysłu determinuje charakter świadczonych w nich prac i warunki, w jakich są one wykonywane, ich uciążliwość i szkodliwość dla zdrowia. W analogicznej sprawie Sąd Apelacyjny w Łodzi w uzasadnieniu wyroku z dnia 13.12.2012r. (sygn. akt III AUa 731/12) - utrzymanym w mocy wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 03.12.2013r. (sygn. akt I UK 172/13) - wskazał, że nie zaliczył do prac wykonywanych w szczególnych warunkach prac polowych, przy których był zatrudniony wnioskodawca, jako obsługujący ciągniki i spycharko-ładowarki. Dodatkowo Sąd w tymże wyroku wskazał, że o ile można zaliczyć prace transportowe kierowcy ciągnika do prac w transporcie objętym działem VIII poz. 3 wykazu A mimo, że pracował on w spółdzielni rolniczej, a nie w przedsiębiorstwie transportowym, to nie ma żadnych podstaw do potraktowania prac polowych, jako prac w transporcie (a tym samym zaliczenia ich do prac w szczególnych warunkach).

Z uwagi, więc na fakt, iż z zebranego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby ubezpieczony (za wyjątkiem okresu zimowego) wykonywał prace kierowcy ciągnika w transporcie lub łączności, do jego obowiązków należały głównie prace połowę (chemizacja, żniwa) – brak podstaw do uznania, iż H. B. w spornych okresach wykonywał prace w szczególnych warunkach. Tym samym wnioskodawca nie wykazał, co najmniej 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach.

W tym stanie rzeczy, zdaniem Oddziału, brak podstaw do rozstrzygnięcia sporu w sposób przyjęty przez Sąd I instancji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego nie zasługiwała na uwzględnienie.

Kontrola instancyjna zaskarżonego rozstrzygnięcia doprowadziła Sąd Apelacyjny do wniosku, że wyrok Sądu Okręgowego został oparty na prawidłowych ustaleniach faktycznych, poczynionych w granicach swobodnej oceny dowodów, o której stanowi art. 233 § 1 k.p.c., uzasadniających w całokształcie przyjętych faktów podstawę dla stanowczego rozstrzygnięcia w sprawie. Sąd pierwszej instancji wskazał również w pisemnych motywach wyroku, jaki stan faktyczny stał się podstawą jego rozstrzygnięcia oraz podał, na jakich dowodach oparł się przy jego ustalaniu.

Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Taka ocena dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a ponadto powinna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których Sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy, jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i – ważąc ich moc oraz wiarygodność – odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 roku, sygn. akt II UKN 685/98, OSNP 2000/17/655, LEX nr 41437). Zdaniem Sądu Apelacyjnego ocena dowodów zaprezentowana przez Sąd Okręgowy spełnia powyższe kryteria.

Istota sporu w niniejszej sprawie sprowadzała się do rozstrzygnięcia, czy słusznie zostało zakwestionowane przez organ rentowy, iż ubezpieczony H. B. w okresie: od dnia 01 września 1973r. do dnia 31 maja 1992r., wykonywał pracę w szczególnych warunkach, pracując na stanowisku „traktorzysty”.

Podstawę prawną przyznania wcześniejszej emerytury stanowi art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (j.t. Dz. U. z 2015 poz. 748) zgodnie, z którym, ubezpieczeni urodzeni po dniu 31 grudnia 1948r. uzyskują prawo do emerytury po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32 ustawy, jeżeli m.in. w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym oraz mają niezbędny okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 ustawy (25 lat dla mężczyzn, 20 lat dla kobiet). Kwestię stażu pracy w warunkach szczególnych reguluje natomiast § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z 07 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983r., Nr 8, poz. 43), zgodnie, z którym okres ten winien wynosić, co najmniej 15 lat, a sama praca musi być wymieniona w wykazie A stanowiącym załącznik do przedmiotowego rozporządzenia.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy nie popełnił jakichkolwiek uchybień w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, które mogłyby uzasadnić ingerencję w treść zaskarżonego orzeczenia. W konsekwencji, Sąd odwoławczy oceniając, jako prawidłowe ustalenia faktyczne i rozważania prawne dokonane przez Sąd pierwszej instancji, w całości je zaaprobował i uznał za własne, co oznacza, iż zbędnym jest ich szczegółowe powtarzanie w uzasadnieniu wyroku Sądu odwoławczego (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 05 listopada 1998r., sygn. akt I PKN 339/98, OSNAPiUS z 1999r., z. 24, poz. 776; z dnia 22 lutego 2010r. I UK 233/09, Lex nr 585720).

Podzielając, zatem stanowisko Sądu I instancji, wyrażone w uzasadnieniu skarżonego wyroku, Sąd Apelacyjny wskazuje, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w pełni dawał podstawę do przyjęcia, że wnioskodawca H. B. wykonywał pracę w szczególnych warunkach przez okres, co najmniej 15 lat.

Sąd Apelacyjny przyjął, iż kluczowym warunkiem uznania pracy za wykonywaną w szczególnych warunkach jest przede wszystkim aspekt szkodliwości dla zdrowia pracownika, a nie nazwa stanowiska. „Traktor” zgodnie z wykładnią językową jest to: pojazd mechaniczny o dużej sile pociągowej, przystosowany do ciągnięcia lub pchania pojazdów i urządzeń niemających własnego napędu (Słownik Języka Polskiego PWN); „ciągnik” to: pojazd z silnikiem o dużej mocy, przystosowany do ciągnięcia lub pchania pojazdów i urządzeń bez własnego napędu (Słownik Języka Polskiego PWN). Nie ulega także wątpliwości, iż powszechnie stosuje się termin „traktor” dla określenia „ciągnika rolniczego”. Zatem praca kierowcy ciągnika może zostać uznana za pracę tożsamą z pracą traktorzysty, jako de facto praca kierowcy określonego rodzaju pojazdu.

Przechodząc do analizy prawnej orzeczenia Sądu I instancji, w ocenie Sądu odwoławczego wyrok Sądu I instancji nie naruszył przepisów prawa materialnego. W rozpoznawanej sprawie organ rentowy zarzucił niewłaściwe zastosowanie art. 184 w zw. z art. 32 ustawy emerytalnej poprzez błędne zakwalifikowanie prac wykonywanych przez wnioskodawcę w spornym okresie tj. od 01 września 1973r. do 31 maja 1992r., jako pracy wymienionej w wykazie A, dział VIII prace: „W transporcie i łączności”, poz. 3: „Prace kierowców ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsienicowych” - załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983r.

Sąd Apelacyjny w niniejszym składzie podziela w całej rozciągłości i przyjmuje za własne stanowisko wyrażone przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku – III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w wyrokach z dnia 23 stycznia 2015r., sygn. akt III AUa 940/14, (niepubl.) oraz z dnia 15 kwietnia 2015r., sygn. akt III AUa 1972/14 (niepubl.), iż obniżenie wieku emerytalnego niektórym grupom zawodowym uzasadnia się narażeniem tych osób na szybsze niż przeciętne zrealizowanie się emerytalnego ryzyka z powodu wystąpienia w ich zawodach czynników negatywnych (szkodliwych dla zdrowia lub obniżających sprawność psychofizyczną), które doprowadzają do wcześniejszej niż powszechnie utraty sił do wykonywania dotychczasowej pracy. Prawo do emerytury w wieku niższym wynika, więc ze szczególnych właściwości wykonywanej pracy.

Charakter pracy kierowcy ciągnika wykonującego wyłącznie transport oraz kierowcy ciągnika wykonującego w pewnych okresach wyłącznie transport, w innych zaś przemiennie transport i prace polowe, w ocenie Sądu Apelacyjnego, nie różni się – polega, bowiem na kierowaniu określonym pojazdem mechanicznym. Co więcej praca polowa może być bardziej uciążliwa, gdyż może być wykonywana w znacznie cięższych warunkach niż praca kierowcy wykonującego transport (np. na polach i łąkach, na błotnistych terenach, przy użyciu maszyn wytwarzających duży hałas). Praca na polach w nieresorowanych traktorach, bez kabin odbywała się z większym narażeniem na uciążliwe, wielogodzinne podleganie drganiom na nierównej nawierzchni niż na drogach, a ponadto odbywała się też z narażeniem na działanie środków chemicznych podczas wykonywania oprysków oraz na działanie zmiennych warunków atmosferycznych. Gdyby ograniczać pracę kierowców i traktorzystów wyłącznie do pracujących w zakładach podległych ministrowi transportu, wyłączyć też by należało ze szczególnych warunków, np. osoby przewożące materiały budowlane w zakładach podległych ministrowi budownictwa. Przy tej konstatacji, mając na względzie przedstawione wyżej stanowisko orzecznictwa w przedmiocie znaczenia wyodrębnienia stanowiskowo-branżowego dla oceny charakteru pracy, jako pracy warunkach szczególnych, nie ma znaczenia, że prace kierowców ciągników ujęte zostały w dziale VIII rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983 roku – „W transporcie”.

Dodatkowo wskazać należy, iż prawodawca w tej samej pozycji działu VIII obok prac kierowców ciągników wymienił prace kierowców kombajnów lub pojazdów gąsienicowych. Oczywistym jest zaś, że urządzenie, jakim jest kombajn jest maszyną rolniczą wykonującą prace polowe. Zestawienie tych trzech rodzajów prac (kierowca ciągnika, kombajnu i pojazdu gąsiennicowego) łącznie pod poz. 3 działu VIII – w transporcie spowodowane było uznaniem tych prac za prace w warunkach szczególnych właśnie ze względu na samo kierowanie tymi pojazdami, a nie ze względu na wykonywanie takiej pracy wyłącznie „w transporcie” – rozumianym, jako „w ruchu publicznym”.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyrażany jest pogląd, że wyodrębnienie prac w wykazie A stanowiącym załącznik do ww. rozporządzenia ma charakter stanowiskowo-branżowy i nie można dowolnie, z naruszeniem postanowień rozporządzenia, wiązać konkretnych stanowisk pracy z branżami, do których nie zostały one przypisane w akcie prawnym. Jednocześnie jednak, Sąd Najwyższy stoi na stanowisku, które Sąd Apelacyjny w pełni akceptuje i podziela, iż „co do zasady przyporządkowanie danego rodzaju pracy do określonej branży ma istotne znaczenie dla jej kwalifikacji, jako pracy w szczególnych warunkach, ale nie zawsze wynika ono z funkcjonowania zakładu pracy w określonym resorcie. Może się bowiem zdarzyć, że zakład pracy podległy określonemu ministrowi wykonuje także zadania całkowicie odpowiadające innemu działowi gospodarki, leżącemu w sferze zainteresowania innego ministra” – por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 2014r. sygn. I UK 337/13 (Lex nr 1458817). W uzasadnieniu tego wyroku Sąd Najwyższy wyjaśnił, iż „nietrafne jest stanowisko, zgodnie z którym przy ocenie charakteru stanowiska pracy w ramach zakładu pracy kwalifikującego się do określonej gałęzi przemysłu, należy ściśle posługiwać się stanowiskami wymienionymi w konkretnych działach załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983r.”. Brak jest, zatem uzasadnionych podstaw, by odmawiać uznania za pracę w warunkach szczególnych, z powołaniem się tylko i wyłącznie na stanowiskowo-branżowy charakter wyodrębnienia prac w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983r. Tego rodzaju wykładnia przepisów § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983r. w związku z art. 32 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nie może zyskać aprobaty, jako sprzeczna z celem przepisów dotyczących uprawnienia do obniżenia wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w warunkach szczególnych, którym niewątpliwie jest przyznanie określonych przywilejów pracownikom, którzy przez określony w ustawie czas pracowali na stanowiskach szczególnie uciążliwych dla zdrowia.

Stanowisko wyrażone w orzeczeniu Sądu Najwyższego w wyroku z dnia 03 grudnia 2013 roku (I UK 172/13) nie zasługuje na aprobatę także wobec wyroku Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 2014 roku (II UK 368/13, Lex nr 1458633). W drugim z przywołanych orzeczeń, wyrażającego zdecydowanie dominujące stanowisko Sądu Najwyższego, bezsporne jest, że w sytuacji, gdy stopień szkodliwości, czy uciążliwości danego rodzaju pracy nie wykazuje żadnych różnic w zależności od branży, w której jest wykonywana, brak jest podstaw do zanegowania świadczenia jej w warunkach szczególnych tylko dlatego, że w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983 roku, w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze została przyporządkowana do innego działu przemysłu. Jeżeli bowiem pracownik, w ramach swoich obowiązków, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy narażony był na działanie tych samych czynników, na które narażeni byli pracownicy innego działu przemysłu w ramach, którego to działu takie same prace zaliczane są do pracy w szczególnych warunkach, to zróżnicowanie tych stanowisk pracy musiałoby być uznane za naruszające zasadę równości w zakresie uprawnień do ubezpieczenia społecznego pracowników wykonujących taką samą pracę. Sąd Najwyższy w swoim uzasadnieniu wyjaśnił, że nie można bezwzględnie zadekretować, że pracownik zatrudniony w innej branży nigdy nie wykonywał pracy w szkodliwych warunkach, czyli w takich samych, jakie miał pracownik zatrudniony w szczególnych warunkach na stanowisku określonym dla danej branży przemysłu w rozporządzeniu. Na tę sytuację zwraca się uwagę w orzecznictwie (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 03 czerwca 2008 roku, I UK 381/07, Lex nr 494112; z dnia 25 września 2008 roku, II UK 1/08, Lex nr 784938; z dnia 06 lutego 2014 roku, I UK 314/13, Lex nr 1439383).

Przypomnieć także należy - co trafnie podkreślił Sąd Apelacyjny w Gdańsku w uzasadnieniu wyroku z dnia 01 kwietnia 2015r., w sprawie III AUa 1842/14 - iż praca „traktorzysty” była wymieniona, jako praca w warunkach szczególnych w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10 września 1956r. w sprawie zaliczania pracowników do kategorii zatrudnienia (Dz. U. z 1956r. poz. 39) – w dziale XVII „rolnictwo”, w brzmieniu obowiązującym od 01 lipca 1956r. do 31 grudnia 1979r. W rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983r. w dziale X „W rolnictwie i przemyśle rolno-spożywczym” traktorzysty nie wymieniono. W ocenie Sądu Apelacyjnego, przyporządkowanie pracy kierowcy ciągnika (traktorzysty) do działu VIII „transport” załącznika A do rozporządzenia, było wynikiem wyłącznie tego, iż ciągnik, podobnie jak autobus, samochód ciężarowy, pojazd gąsienicowy, jest pojazdem silnikowym, którego definicję zawierała ustawa z 01 lutego 1983r. – prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 1983r., nr 6, poz. 35 - obowiązująca od 11 lutego 1983r. do 30 czerwca 1999r.), a warunki uzyskiwania uprawnień do kierowania nim określał Minister Komunikacji (por. rozporządzenie Ministra Komunikacji i Spraw Wewnętrznych z 13 października 1983r. w sprawie kierowców pojazdów silnikowych - Dz. U. z 1990r., nr 73, poz. 438). Przyjmując przeciwną argumentację pozwanego należałoby wykluczyć, jako pracę w warunkach szczególnych, np. pracę kierowcy samochodu ciężarowego o ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony przewożącego wyłącznie pieczywo, z uwagi na niewymienienie pracy takiego kierowcy w dziale X „W rolnictwie i przemyśle rolno-spożywczym”. Posiłkując się analogicznym przykładem, należy podkreślić, iż Sąd Najwyższy stwierdził, że praca kierowcy samochodu ciężarowego o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony świadczona w ramach przedsiębiorstwa hutniczego nie różni się pod względem jej uciążliwości i szkodliwości dla zdrowia od pracy tego samego kierowcy zatrudnionego w przedsiębiorstwie o profilu stricte transportowym.

Sąd odwoławczy podziela także stanowisko wyrażone w wyrokach Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 05 lutego 2013r. III AUa 910/12 (LEX nr 1282799) i z dnia 05 marca 2013r. III AUa 1163/12 zgodnie, z którymi przyjęcie, że tylko kierowcy ciągników, kombajnów i pojazdów gąsienicowych zatrudnieni w firmach transportowych wykonywali pracę w warunkach szczególnych w rozumieniu art. 32 ust. 2 ustawy o FUS wypaczałoby sens tej regulacji, gdyż te specyficzne pojazdy wykorzystywane są przede wszystkim do określonego rodzaju prac polowych, wojskowych, ziemnych, a nie, jako środek transportu.

Nie ulega, zatem wątpliwości, iż wnioskodawca H. B. udowodnił 15 lat pracy w szczególnych warunkach, a co za tym idzie spełnił wszystkie, konieczne do przyznania wcześniejszej emerytury warunki określone w przepisie art. 32 w zw. z art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983 roku, w związku, z czym zasadnym było przyznanie mu prawa do żądanego świadczenia, począwszy od dnia 01 marca 2015r., tj. od daty osiągnięcia przez niego wymaganego wieku emerytalnego.

Mając na uwadze całość powyższych rozważań Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację pozwanego organu rentowego, jak w pkt 1 sentencji.

SSA Jerzy Andrzejewski SSA Maria Sałańska – Szumakowicz SSA Michał Bober