Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X U 89/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 sierpnia 2016 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu X Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w następującym składzie:

Przewodniczący: SSR Anna Garncarz

Protokolant: Iwona Markiewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 9 sierpnia 2016 r. we W.

sprawy z odwołania Ł. S.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział we W.

z dnia 24 listopada 2015 r. (...)

w sprawie Ł. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział we W.

o świadczenie rehabilitacyjne

I.  oddala odwołanie;

II.  nie obciążą wnioskodawcy kosztami postępowania.

UZASADNIENIE

Ubezpieczony Ł. S., działając przez profesjonalnego pełnomocnika, wniósł odwołanie od decyzji organu rentowego, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział we W., z dnia 24 listopada 2014 r. odmawiającej mu prawa do świadczenia rehabilitacyjnego i domagał się zmiany decyzji poprzez przyznanie mu spornego świadczenia.

W uzasadnieniu odwołania, ubezpieczony podniósł, iż wnosi o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez uznanie go za niezdolnego do pracy od 14.05.2013 r., i przyznanie zasiłku rehabilitacyjnego oraz obciążenie organu rentowego kosztami postępowania.

Organ rentowy – Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział we W., w odpowiedzi na odwołanie ubezpieczonego, wniósł o jego oddalenie, z uwagi na brak podstaw prawnych do jego uwzględnienia.

W uzasadnieniu swojego stanowiska organ rentowy zarzucił, iż komisja lekarska w orzeczeniu ustaliła, ze wnioskodawca nie jest niezdolny do pracy oraz brak jest okoliczności uzasadniających ustalenie uprawnień do świadczenia rehabilitacyjnego. W związku z powyższym została wydana decyzja o odmowie przyznania świadczenia rehabilitacyjnego.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Strona pozwana w dniu 30 sierpnia 2014 r. wydała decyzję wobec ubezpieczonego Ł. S., zgodnie z którą odmówiła ubezpieczonemu prawa do świadczenia rehabilitacyjnego za okres od 14 maja 2013 r. z uwagi na brak podstaw do przyznania tego świadczenia uznając, że ubezpieczony był zdolny do pracy.

Ubezpieczony w dniu 30 września 2013 r. złożył odwołanie od w/w decyzji strony pozwanej, w którym to odwołaniu podniósł, ze w zaskarżonej decyzji organ rentowy wskazał, że Lekarz orzecznik ZUS orzeczeniem z dnia 19.08.2013 r., uznał, że stan zdrowia nie uzasadnia przyznania świadczenia rehabilitacyjnego. Orzeczeniu temu ubezpieczony zarzucił wadliwość ustaleń dokonanych przez lekarza orzecznika polegających na błędnym przyjęciu, że jest zdolny do pracy, bez wnikliwej analizy dokumentacji medycznej z jego leczenia i przebiegu rehabilitacji. Ubezpieczony wskazał, że jest pod opieką neurologa, ortopedy i laryngologa. Wskazał, że jego proces leczenia nie jest ukończony.

Sprawa z odwołania ubezpieczonego od w/w decyzji strony pozwanej z dnia 30 sierpnia 2014 r. została zarejestrowana w Sadzie Rejonowym dla Wrocławia – Śródmieście we Wrocławiu X Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych pod sygn. akt X P 698/13.

Strona pozwana w odpowiedzi na odwołanie wniosła o jego oddalenie i wskazała, że komisja lekarska w orzeczeniu ustaliła, ze wnioskodawca nie jest niezdolny do pracy oraz brak jest okoliczności uzasadniających ustalenie uprawnień do świadczenia rehabilitacyjnego. W związku z powyższym została wydana decyzja o odmowie przyznania świadczenia rehabilitacyjnego.

W sprawie Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu ortopedii oraz opinii biegłego sądowego z zakresu neurologii.

U ubezpieczonego rozpoznano podczas badania w listopadzie 2013 r. uraz kręgosłupa szyjnego w dniu 10 listopada 2012 r., zmiany zwyrodnieniowe i dyskopatyczne kręgosłupa szyjnego, bóle głowy w wywiadzie.

Ubezpieczony z przyczyn neurologicznych i ortopedycznych nie był niezdolny do pracy od dnia 14 maja 2013 r. a zatem orzeczenie lekarza orzecznika ZUS było zasadne.

Ubezpieczony przebywał na zwolnieniu lekarskim od dnia 12.11.2012 r. do 13.05.2013 r. z powodu skutków przebytego urazu kręgosłupa szyjnego w wyniku wypadku komunikacyjnego. Leczony był farmakologicznie i rehabilitacyjnie z powodu bólów kręgosłupa szyjnego, parestezji rąk, bólów i zawrotów głowy. W chwili badania przez Lekarza Orzecznika ZUS wnioskodawca oczekiwał na rehabilitację, która odbędzie się w terminie późniejszym. Oczekuje też na diagnostykę laryngologiczną zawrotów głowy.

Biegli sądowi nie stwierdzili w badaniu przedmiotowym poza znaczną agrawacją ubezpieczonego żadnych odchyleń od normy w stanie neurologicznym i narządu ruchu. Pomimo podawanych zaburzeń równowagi próba Romberga jest prawidłowa.

Biegli uznali, że okres 6 miesięcy zasiłku chorobowego jest okresem wystarczającym do przeprowadzenia prawidłowego leczenia i ustąpienia subiektywnych dolegliwości jakie podaje wnioskodawca.

Biegli uznali, że z dniem 14.05.2013r ubezpieczony mógł podjąć pracę zawodową. Zalecone badania można wykonać pracując zawodowo. W razie nasilenia dolegliwości można podjąć leczenie w ramach czasowej niezdolności do pracy.

Pomimo, że biegli uznali, że nie zachodzi konieczność zbadania wnioskodawcy przez innych biegłych sądowych, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego laryngologa zgodnie z wnioskiem pełnomocnika wnioskodawcy.

Biegła sądowa laryngolog stwierdziła u wnioskodawcy stan po urazie kręgosłupa szyjnego w wypadku w dniu 10.11.2012 r., lewostronny niedosłuch czuciowo — nerwowy audiometryczny, stan po operacji usunięcia migdałków podniebiennych, zawroty i bóle głowy oraz szumy uszne w wywiadzie.

Wnioskodawca z przyczyn laryngologicznych od dnia 14 maja 2013 r. nie był nadal niezdolny do pracy w związku z tym brak jest podstaw do przyznania prawa do świadczenia rehabilitacyjnego.

Ubezpieczony złożył do akt sprawy nową dokumentację lekarską potwierdzającą fakt, że nadal leczy się.

Postanowieniem z dnia 6 sierpnia 2014 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieście Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych na podstawie art. 477 (14) kpc uchylił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział we W. z dnia 30 sierpnia 2013r i przekazał sprawę do rozpoznania organowi rentowemu oraz umorzył postępowanie.

Dowody:

- akta Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieście Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych sygn. akt X P 689/13, a w szczególności opinii biegłych sądowych neurologa i ortopedy k. 16-19 i opinii biegłego sądowego laryngologa k. 40-42

W dniu 13 listopada 2014 r. Komisja Lekarska ZUS uwzględniając nową dokumentację lekarską ubezpieczonego, wydała orzeczenie, w którym wskazała, że ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy, brak jest również okoliczności uzasadniających ustalenie uprawnień do świadczenia rehabilitacyjnego od dnia 14 maja 2013 r.

W dniu 24 listopada 2014 r. strona pozwana na podstawie art. 18 ust. 1 i ust. 3-6 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa wydała decyzję, w której odmówiła ubezpieczonemu prawa do świadczenia rehabilitacyjnego.

Dowody:

- akta rentowe strony pozwanej

Ubezpieczony Ł. S. ma 46 lat, z wykształcenia technik samochodowy, wykonywał zawody: kierowca, przedstawiciel handlowy, a ostatnio agent nieruchomości.

W dniu 10 listopada 2012 r. ubezpieczony uległ wypadkowi komunikacyjnemu, doznał urazu kręgosłupa szyjnego. Ubezpieczony następnie zaopatrzony był w (...) we W., a następnie leczony zachowawczo w poradniach: Neurologicznej, Ortopedycznej, rehabilitowany. Z powodu bólów i zawrotów głowy, szumów usznych i bólów kręgosłupa szyjnego wykorzystał pełny okres zasiłkowy- 182 dni ZLA w okresie od (...) r. do (...) r.

Dowody:

- bezsporne, a nadto dokumentacja w aktach ZUS - pliki w aktach sprawy.

Po wypadku wnioskodawca stosował kołnierz ortopedyczny miękki przez miesiąc, był wprowadzony leczniczo przez lekarza ortopedę i neurologa. Z powodu zgłaszanych zawrotów głowy był również konsultowany laryngologicznie. Stacjonarnie leczony w Oddziale Laryngologu, gdzie nie stwierdzono przyczyny błędnikowej zgłaszanych zawrotów głowy.

Pomimo stosowanej rehabilitacji i farmakoterapii w postaci leków przeciwbólowych wnioskodawca nadal zgłaszał bóle i zawroty głowy, niecharakterystyczne drętwienia kończyn górnych, zaburzenia równowagi. Zgłaszane skargi uwidocznione są w dokumentacji z leczenia u ortopedy.

Wnioskodawca nadal skarży się głównie na dolegliwości o charakterze bólu głowy, i okresowo występujących zawrotach głowy.

Dowody:

- opinia biegłych sądowych neurologa i ortopedy z 15 marca 2016 r. – karta 58-65

Ubezpieczony ma chód sprawny, ruchy swobodne, nastrój wyrównany. Kręgosłup o zachowanych krzywiznach fizjologicznych, próba palce-podłoga lOcm., broda-mostek 2O.., napięcie mięśni przykręgosłupowych symetryczne, prawidłowe, blizna mostka. Głowa średniowymiarowa, opukowo niebolesna, nerwy czaszkowe unerwiają symetrycznie, prawidłowo. W kończynach górnych siła mięśniowa, czucie i odruchy zachowane, symetryczne. Odruchy brzuszne zachowane. W kończynach dolnych objawy rozciągowe ujemne, siła mięśniowa, czucie i odruchy zachowane, symetryczne. Z. dobra. Objawy piramidowe i próba R. ujemne, klatka piersiowa wysklepiona i ruchoma oddechowo prawidłowo z pośrodkową mostka. Brzuch w poziomie klatki piersiowej, miękki, niebolesny, bez oporów patologicznych. Kończyny dolne symetryczne co do długości i obwodów, bez lików i deficytu siły mięśni, o prawidłowej ruchomości w stawach. Ukrwienie stóp zachowane. Chód prawidłowy, w pełni wydolny

U ubezpieczonego rozpoznano stan urazie skrętnym odcinka szyjnego kręgosłupa z listopada 2012r., a także zmiany zwyrodnieniowo-dyskopatyczne kręgosłupa. Zespół bólowy kręgosłupa w wywiadzie. Stan po leczeniu operacyjnym zastawki aortalnej przed laty. Stan po urazie kręgosłupa szyjnego, klatki piersiowej kolana i stawu skokowego po lewej w 2009r.w dokumentacji.

Ubezpieczony po dniu 14 maja 2013 był zdolny do pracy na dotychczasowym stanowisku.

Ubezpieczony w listopadzie 2012r. w wypadku samochodowym przebiegającym z uderzeniem w tył pojazdu doznał urazu skrętnego odcinka szyjnego kręgosłupa, następnie w przebiegu dolegliwości bólowych kręgosłupa szyjnego oraz bólów i zawrotów głowy otrzymywał 182 dni zwolnienia lekarskiego. W badaniach orzeczniczych lekarzy ZUS z 19.08.2013r. oraz 27.06.2013r. nie stwierdzono istotnego upośledzenia funkcji kręgosłupa i układu ruchu w całości oraz cech uszkodzenia nerwowego. W dokumentacji medycznej z leczenia ambulatoryjnego w (...), Neurologicznej i POZ odnotowywano jedynie skargi podmiotowe badanego, nie opisując odchyleń od normy w stanie przedmiotowym. Badania lekarzy ZUS potwierdzone są dokładnym opisem przebiegu badania. Kolejne badania orzecznicze ZUS przeprowadzono 3.10.2014r. oraz 13.11.2014r. i również nie stwierdzając patologii układu i nerwowego. W wykonanych badaniach pobudliwości błędników nie stwierdzono odchyleń od normy. W dokumentacji leczenia ambulatoryjnego nadal nie opisywano odchyleń od normy w stanie przedmiotowym, odnotowując jedynie skargi podmiotowe. Wnioskodawca był badany przez biegłych sadowych neurologa i ortopedę 26.11.2013r. Również w tym badaniu nie stwierdzono upośledzenia funkcji układu ruchu i obiektywnych objawów uszkodzenia układu nerwowego orzekając zdolność powoda do pracy po 14.05.2013r. Podczas badania w kwietniu 2015 r. biegłych wnioskodawca, jak podał w wywiadzie, czuje się tak samo jak podczas badań orzeczniczych lekarzy ZUS, zatem stan przedmiotowy stwierdzany przez biegłych ma znaczenie orzecznicze. W przeprowadzonym badaniu stwierdzono dobry stan ogólny badanego z zachowaną funkcją kręgosłupa i układu ruchu w całości. Ruchomość odcinka szyjnego ograniczana była czynnie czemu nie towarzyszyło wzmożenie napięcia leśni przykręgosłupowych bądź objawy korzeniowe, kompresyjne lub rozciągowe. Nie stwierdzono też oczopląsu, zaburzeń zborności lub obiektywnych zaburzeń równowagi lub chodu. Zatem ani wynik obecnego badania przedmiotowego wnioskodawcy w kwietniu 2015 r., ani uprzednie badania orzecznicze zarówno lekarzy ZUS jak i biegłych sądowych, ani też dokumentacja medyczna nie dają podstaw do przyjęcia, że po 14.05.2013r. wnioskodawca był niezdolny do pracy.

W dokumentacji medycznej w żadnym miejscu nie zawarto badania przedmiotowego wnioskodawcy świadczącego o istnieniu niezdolności do pracy . W notatkach z wizyt lekarskich zawierano jedynie spis skarg subiektywnych, co nie jest wystarczające do orzeczenia niezdolności do pracy.

Dowody:

- opinia biegłych sądowych neurologa i ortopedy z 27 kwietnia 2015 r. – karta 13-14

- opinia uzupełniająca biegłych sądowych z 7 listopada 2015 r. – karta 37

Wypadek komunikacyjny, któremu uległ wnioskodawca należał do najbardziej typowych zdarzeń drogowych mniejszego kalibru. Zderzenie odbywa się na niewielkiej prędkości, siły działające na ciało osoby poszkodowanej są niewielkie. Uraz ma charakter bezwładnościowy, regionem narządu ruchu, który cierpi najbardziej jest kręgosłup szyjny, który wykonuje gwałtowny mechanizm tak zwanego smagnięcia bicza. W każdym jednak przypadku takiego zdarzenia drogowego należy w ocenie uszkodzeń doznanych przez poszkodowanych podchodzić indywidualnie. Inne bowiem będą uszkodzenia, jeśli poszkodowany był mocno zaparty w siedzeniu swojego samochodu, a inne, jeśli siedział luźno, bez podparcia ciała o oparcie siedzenia, czy rąk na kierownicy.

Uraz wnioskodawcy dotyczył aparatu więzadłowo mięśniowego kręgosłupa, gdyż nie stwierdzono w wykonanych badaniach w (...), rtg żadnych uszkodzeń kostnych, już jednak w tych zdjęciach stwierdzano obecność zmian zwyrodnieniowych i wielopoziomowej dyskopatii. Należy przyjąć, że wnioskodawca doznał urazu z mechanizmu „smagnięcia bicza", to znaczy, na skutek nagłego ruchu głową przy zderzeniu kręgosłup szyjny wykonał gwałtowny ruch w stronę uderzenia i zaraz potem przeciwną. Przy niezbyt znacznych siłach działających w tego typu „stłuczkach", nie dochodzi do złamań kręgów, wyładowują się one na aparacie mięśniowo -więzadłowym kręgosłupa szyjnego. Uraz taki określany jest również, jako uraz przyspieszeniowo- opóźnieniowy. Przyspieszeniowo - opóźnieniowy uraz kręgosłupa szyjnego jest definiowany, jako uszkodzenie kręgosłupa szyjnego spowodowane siłami wywołującymi nagłe przyspieszenie lub opóźnienie ruchu szyi i głowy w stosunku do klatki piersiowej, powstający zwykle w wyniku urazu komunikacyjnego. Uraz ten może wywoływać zarówno uszkodzenie zarówno struktur kręgosłupa jak i może zaburzać funkcjonowanie układu nerwowego. Uszkodzenie może dotyczyć układu kostnego jak i tkanek miękkich. Jest to typowy uraz kręgosłupa szyjnego odnoszony w wyniku wypadku komunikacyjnego. Postępowanie w takich przypadkach polega na czasowym odciążeniu kręgosłupa szyjnego przez stosowanie kołnierza ortopedycznego, z zaznaczeniem, że winien to być sztywny kołnierz ortopedyczny, a następnie zaleca zabiegi fizyko – rehabilitacyjne.

U wnioskodawcy oprócz kołnierza ortopedycznego miękkiego stosowanego przez miesiąc, stosowano leczenie farmakologiczne, przeciwbólowe i serię zabiegów rehabilitacyjnych, rehabilitację tą rozpoczęto odpowiednio wcześnie, innego leczenia nie zastosowano. Po każdym urazie, przy dolegliwościach podawanych przez wnioskodawcę, wskazane było wykonanie MRI lub TK kręgosłupa szyjnego. Jednak z badania przedmiotowego wynika, że stan wnioskodawcy po leczeniu poprawił się, nie pozostały żadne ograniczenia w zakresie ruchomości kręgosłupa szyjnego ani tez lędźwiowego, wypadek nie wpłynął na osłabienie obu kończyn górnych. Leczenie przebiegało w sposób prawidłowy, można nawet powiedzieć, że nadzwyczaj właściwie, bo odpowiednio wcześnie u powoda lekarze prowadzący rozpoczęli działania rehabilitacyjne. Doprowadziło to do poprawy stanu zdrowia wnioskodawcy, poprawa ta widoczna jest w analizie chronologicznej konsultacji lekarskich, utrzymywały się jedynie skargi subiektywne.

Funkcjonowanie wnioskodawcy na co dzień nie jest obecnie w żadnym stopniu ograniczone. Obecne dolegliwości kręgosłupa mają oczywiście pośredni związek z urazem, poza tym w badaniu przedmiotowym kręgosłup nie wykazuje odchyleń od stanu prawidłowego. Podawane dolegliwości, jako subiektywne, nie podlegają ocenie orzeczniczej w zakresie zdolności do pracy, zwłaszcza do pracy umysłowej, rokowania dla pełnego odzyskania sprawności organizmu powoda są korzystne. Wnioskodawca jest mężczyzną w młodym wieku, rehabilitacja powinna dać właściwy efekt pod warunkiem zdyscyplinowania wnioskodawcy, jeśli chodzi o ćwiczenia własne, które on winien był opanować w trakcie odbywanej rehabilitacji i co również zalecał ostatnio konsultujący neurochirurg. Nie można uznać za prawdziwe twierdzenia neurochirurga, że dyskopatie wnioskodawcy związane są z przebytym wypadkiem komunikacyjnym. Wnioskodawca uległ już podobnemu wypadkowi w 2009 roku i zmiany zwyrodnieniowe, które narastają powoli mogą być raczej pozostałością poprzedniego wypadku, nie wspominając już o przeciążeniowym charakterze tego typu zmian.

Dowody:

- opinia biegłych sądowych neurologa i ortopedy z 15 marca 2016 r. – karta 58-65

W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne, Sąd zważył co następuje:

Odwołanie jako bezzasadne, nie zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorobach zawodowych (tj. Dz. U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322 ze zm.) zwanej dalej ustawa wypadkową, z tytułu wypadku przy pracy ubezpieczonemu przysługuje prawo do świadczenia rehabilitacyjnego, jeżeli po wyczerpaniu zasiłku chorobowego jest nadal niezdolny do pracy, a dalsze leczenie lub rehabilitacja lecznicza rokują odzyskanie zdolności do pracy.

Natomiast zgodnie z art. 18 ust. 2 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tj. Dz. U. z 2014 r., poz. 159) w zw. z art. 7 ustawy wypadkowej, świadczenie rehabilitacyjne przysługuje przez okres niezbędny do przywrócenia zdolności do pracy, nie dłużej jednak niż przez 12 miesięcy.

Stwierdzenie okoliczności istotnych dla rozpoznania niniejszej sprawy wymagało wiadomości specjalnych i musiało znaleźć oparcie w dowodzie z opinii biegłych sądowych. Pełne wyjaśnienie spornych okoliczności wymagało bowiem wiadomości specjalnych, jakimi Sąd nie dysponował.

Jak wykazali biegli sądowi z zakresu neurologii i ortopedii ubezpieczony ma chód sprawny, ruchy swobodne, nastrój wyrównany. Kręgosłup o zachowanych krzywiznach fizjologicznych, próba palce-podłoga lOcm., broda-mostek 2Ocm., napięcie mięśni przykręgosłupowych symetryczne, prawidłowe, blizna mostka. Głowa średniowymiarowa, opukowo niebolesna, nerwy czaszkowe unerwiają symetrycznie, prawidłowo. W kończynach górnych siła mięśniowa, czucie i odruchy zachowane, symetryczne. Odruchy brzuszne zachowane. W kończynach dolnych objawy rozciągowe ujemne, siła mięśniowa, czucie i odruchy zachowane, symetryczne. Zborność dobra. Objawy piramidowe i próba Romberga ujemne, klatka piersiowa wysklepiona i ruchoma oddechowo prawidłowo z pośrodkową mostka. Brzuch w poziomie klatki piersiowej, miękki, niebolesny, bez oporów patologicznych. Kończyny dolne symetryczne co do długości i obwodów, bez lików i deficytu siły mięśni, o prawidłowej ruchomości w stawach. Ukrwienie stóp zachowane. Chód prawidłowy, w pełni wydolny

W opinii biegłych sądowych ubezpieczony po 13 maja 2013 r. był zdolny do pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami i na dotychczas zajmowanym stanowisku. (w szczególności opinia biegłych sądowych neurologa i ortopedy z dnia 7 listopada 2015 r. k. 37).

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy, Sąd dał wiarę przedstawionej w sprawie dokumentacji zawartej w aktach organu rentowego, a także obszernej dokumentacji przedstawionej przez samego ubezpieczonego, jako że żadna ze stron w toku postępowania nie podważyła skutecznie ich autentyczności i wiarygodności.

Ponadto, Sąd uznał za wiarygodne, opinie sporządzone w toku niniejszego postępowania przez biegłych sądowych. W ocenie Sądu, wydane w sprawie opinie biegłych sądowych są rzetelne, oparte na dokumentacji zgromadzonej w aktach sprawy i badaniu ubezpieczonego i Sąd w pełni podzielił dokonane w nich ustalenia.

Zdaniem Sądu, brak jest podstaw do zanegowania takiego stanowiska biegłych, jaki został przedstawiony w opinii pisemnej z 27 kwietnia 2015 r. a następnie potwierdzona w opinii uzupełniającej, tym bardziej, że wydane opinie zawierają pełne i jasne uzasadnienie, uwzględniające rozpoznane u ubezpieczonego schorzenia i stopień ich nasilenia po przeprowadzonym leczeniu. Biegli sądowi obowiązani są zaś orzekać zgodnie z wiedzą medyczną, posiadanymi kwalifikacjami i obowiązującymi przepisami. Zatem ich pole orzekania nie jest ograniczone żadnymi dodatkowymi kryteriami, poza obowiązującymi przepisami. Dlatego zdaniem Sądu, sporządzonym przez biegłych opiniom, nie można odmówić rzetelności i fachowości co do medycznej oceny stanu zdrowia ubezpieczonego, w odniesieniu do obowiązujących przepisów. Tym bardziej, że są to specjaliści z dużym doświadczeniem medycznym i stażem orzeczniczym.

Wydający w sprawie opinię biegły sądowy jest lekarzem niezależnym od stron i nie ma żadnego powodu, aby orzekać na korzyść którejkolwiek ze stron. Zgodnie z art. 282 § 2 k.p.c. w związku z art. 283 § 2 k.p.c. biegły sądowy wydający opinię w niniejszej sprawie złożył przed objęciem funkcji przysięgę, którą jest związany. Sąd nie znalazł podstaw do zanegowania bezstronności biegłych, jak i ich rzetelności przy wydaniu opinii. Opinia biegłego sądowego podlega ocenie przy zastosowaniu art. 233 § 1 k.p.c. – na podstawie właściwych dla jej przymiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażanych w niej wniosków.

Warto tutaj przytoczyć pogląd Sądu Najwyższego, który pomimo upływu czasu nie stracił na swojej aktualności. Mianowicie, Sąd Najwyższy w swoim wyroku z dnia 19 grudnia 1990 r. (I PR 148/90, OSP 1991/11/300) stwierdził, iż „Sąd może oceniać opinię biegłego pod względem fachowości, rzetelności czy logiczności. Może pomijać oczywiste pomyłki czy błędy rachunkowe. Nie może jednak nie podzielać poglądów biegłego, czy w ich miejsce wprowadzać własnych stwierdzeń”.

Organ rentowy nie złożył zastrzeżeń do przedstawionej przez biegłych opinii, natomiast pełnomocnik ubezpieczonego złożył zastrzeżenia do opinii głównej i dlatego też Sąd dopuścił dowód w postaci opinii uzupełniającej, w której biegli sądowi szczegółowo uzasadnili swoje stanowisko w pełni potwierdzając kategoryczny wniosek, że ubezpieczony po 13 maja 2013 r. (zgodnie z przedstawioną dokumentacją w aktach rentowych ZUS, tj. po ostatnim dniu, kiedy upłynął okres przyznanego mu zwolnienia lekarskiego), był zdolny do pracy zarówno zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami, jak również uwzględniając fakt i przedmiot wykonywanej przez niego pracy.

Sąd w tezie do opinii uzupełniającej celowo wskazał, aby biegli sądowi wskazali wprost, że zdolność do pracy ubezpieczonego odnosi się do wykonywanej przez niego pracy, zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w wyroku z dnia 13 stycznia 2015 r. (II UK 118/14) w uzasadnieniu którego Sąd wyraźnie wskazał, że: „…Odzyskanie zdolności do pracy musi dotyczyć pracy (stanowiska), w zakresie której uprzednio została orzeczona niezdolność do pracy, a nie zdolności do jakiejkolwiek innej pracy. Wynika to z brzmienia art. .53 § 3 k.p., który odwołuje się wprost do przyczyny nieobecności w pracy; tą zaś jest niezdolność do pracy wskutek choroby odniesiona do pracy (stanowiska) wykonywanej przed zachorowaniem. Mając powyższe na uwadze stwierdzić należy, że wykładnia funkcjonalna omawianego art. 18 ustawy musi prowadzić do wniosku, że tak rozumiana niezdolność do pracy jako przesłanka nabycia prawa do świadczenia rehabilitacyjnego musi dotyczyć pracy (stanowiska), t w zakresie której uprzednio została orzeczona niezdolność do pracy, a nie zdolności do jakiejkolwiek innej pracy. Innymi słowy przepis ten stanowi o niezdolności cło pracy wskutek choroby odniesionej do pracy (stanowiska) wykonywanej przed zachorowaniem…”

Biegli sądowi wyraźnie wskazali, że wprawdzie nie są lekarzami, którzy winni się zajmować oceną zdolności do pracy na poszczególnych stanowiskach w przypadku świadczenia rehabilitacyjnego, lecz wyraźnie wskazali zgodnie z tezą dowodową, że „powód był zdolny do pracy na dotychczasowym stanowisku pracy.”

Sąd uwzględnił również podnoszone przez pełnomocnika ubezpieczonego zarzuty zgłoszone na rozprawie do opinii biegłych sądowych z dnia 27 kwietnia 2015 r. i opinii uzupełniającej i dopuścił dowód z opinii innych biegłych sądowych ortopedy i neurologa.

Inni biegli w swojej opinii odnieśli się w sposób wyczerpujący do przedstawionej przez Sąd tezy dowodowej. Biegli sądowi w swojej opinii z dnia 15 marca 2016 r. wskazali, że: „Nie możemy z wszelką pewnością stwierdzać, czy wnioskodawca był zdolny do pracy po dacie 14.05.2013 r., odległość czasowa od tej daty jest znaczna, w dokumentacji leczniczej z tego okresu brak jest opisów badania przedmiotowego wnioskodawcy. Przychylamy się jednak jak w opinii do stanowiska Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 13.11.2014 na podstawie oświadczenia w orzekaniu skutków takich wypadków, które z reguły nie powodują długotrwałej niezdolności do pracy, a przecież wnioskodawca wykorzystał już uprzednio cały okres zasiłkowy, 182 dni.”

Należy w tym miejscu podkreślić, że w sprawie oceny, czy wnioskodawca był zdolny do pracy po 13 maja 2013 r. orzekali nie tylko trzykrotnie biegli sądowi w niniejszej sprawie, lecz również dwukrotnie wydawane były opinie w sprawie sygn. akt X P 698/13. Wprawdzie w sprawie sygn. akt X P 698/13 brak było pełnej dokumentacji z leczenia wnioskodawcy, lecz na podstawie badania przedmiotowego można było w sposób jednoznaczny ocenić, że wnioskodawca był zdolny do pracy na zajmowanym stanowisku. Należy podkreślić, że już w opiniach wydanych w sprawie z odwołania wnioskodawcy od decyzji z dnia 30 sierpnia 2013 r. biegli sądowi podkreślali fakt, że zgłaszane skargi na występujące dolegliwości nie znajdują odzwierciedlenia w zebranej dokumentacji lekarskiej. Podkreślali, że: „…. Biegli nie stwierdzają w badaniu przedmiotowym poza znaczną agrawacją wnioskodawcy żadnych odchyleń od normy w stanie neurologicznym i narządu ruchu”.

Profesjonalny pełnomocnik wnioskodawcy złożył na rozprawie w dniu 25 stycznia 2016 r. i w dniu 19 lipca 2016 r. wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka M. J. na okoliczność stanu zdrowia i przebiegu leczenia wnioskodawcy.

Sąd dwukrotnie tj. zarówno na rozprawie w dniu 25 stycznia 2016 r. jak i w dniu 19 lipca 2016 r. oddalił wniosek pełnomocnika wnioskodawcy o dopuszczenie dowodu z zeznań tego świadka jako dowodu wnioskowanego w celu przedłużenia postępowania, nie mającego istotnego znaczenia w sprawie w szczególności wobec faktu, że oceny zdrowia wnioskodawcy dokonali kilkukrotnie biegli sądowi i wydali w tym przedmiocie opinie.

Profesjonalny pełnomocnik wnioskodawcy dwukrotnie tj. zarówno na rozprawie w dniu 25 stycznia 2016 r. jak i w dniu 19 lipca 2016 r. oświadczył, że „składa zastrzeżenia w trybie art. 162 kpc”. Sąd nie uwzględnił tego rodzaju oświadczenia o złożeniu zastrzeżeń przez pełnomocnika wnioskodawcy.

W tym miejscu należy podkreślić, że zgodnie z utrwaloną już linią orzeczniczą, w treść zastrzeżenia zgłoszonego w trybie art. 162 kpc strona nie musi wskazywać naruszonych przepisów postępowania, chyba że zastrzeżenie takie składa adwokat lub radca prawny. Zastrzeżenie, o którym mowa w art. 162 kpc, może dotyczyć jedynie takich uchybień popełnionych przy dokonywaniu czynności procesowych przez sąd, których podjęcie zostało stronom zakomunikowane przez wydanie postanowienia lub zarządzenia (por. wyrok SN z dnia 3 lutego 2010 r., II CSK 286/09, Biul. SN 2010, nr 3, s. 14).

Należy przy tym zaznaczyć, że artykuł 162 kpc, przewiduje prekluzję zarzutów dotyczących niektórych naruszeń prawa procesowego. Z jego treści wynika, że skutkiem niepodniesienia przez stronę zarzutu naruszenia przepisów postępowania w sposób określony w tym przepisie jest bezpowrotna utrata tego zarzutu w dalszym toku postępowania (i w środkach zaskarżenia lub środkach odwoławczych), a więc także w postępowaniu wywołanym wniesieniem zażalenia oraz w postępowaniu apelacyjnym i kasacyjnym, chyba że chodzi o przepisy prawa procesowego, których naruszenie sąd powinien wziąć pod rozwagę z urzędu, albo że strona nie zgłosiła zastrzeżeń bez swojej winy. Brak winy musi być uprawdopodobniony (postanowienie SN z dnia 17 października 1969 r., I CR 316/69, OSP 1971, z. 1, poz. 5, z glosą W. Siedleckiego; uchwała SN z dnia 27 października 2005 r., III CZP 55/05, OSNC 2006, nr 9, poz. 144; wyrok SA w Szczecinie z dnia 20 grudnia 2007 r., I ACa 772/07, LEX nr 503258; wyrok SA w Łodzi z dnia 10 grudnia 2013 r., I ACa 784/13, LEX nr 1416130; wyrok SA w Łodzi z dnia 22 października 2013 r., I ACa 561/13, LEX nr 1394243; wyrok SN z dnia 29 sierpnia 2013 r., I CSK 713/12, LEX nr 1391108; wyrok SA w Lublinie z dnia 1 sierpnia 2013 r., I ACa 249/13, LEX nr 1363303).

Zachowanie uprawnienia do powoływania się na uchybienia przepisom postępowania, z wyjątkiem przewidzianym w art. 162 kpc zdanie drugie, wymaga - poza dochowaniem terminu zgłoszenia zastrzeżenia - wskazania spostrzeżonego przez stronę uchybienia z wyczerpującym przytoczeniem naruszonych przepisów postępowania wraz z wnioskiem o wpisanie tak sformułowanego zastrzeżenia do protokołu.

W wyroku z dnia 27 listopada 2013 r. (V CSK 544/12 LEX nr 1438426), Sąd Najwyższy uznał, ze z treści art. 162 k.p.c. wynika, że strona ma zwrócić uwagę sądowi na uchybienie przepisom postępowania. Oznacza to, że nie jest wystarczające zwrócenie się do sądu o zaprotokołowanie, że strona zgłasza i wnosi o wpisanie zastrzeżenia do protokołu. Zastrzeżenie będzie skuteczne, jeżeli strona wskaże przepisy, które sąd, jej zdaniem, naruszył.

W niniejszej sprawie, profesjonalny pełnomocnik wnioskodawcy wprawdzie wskazał, że „zgłasza zarzut w trybie art. 162 kpc” lecz nie wskazał, pomimo, że jako profesjonalny pełnomocnik winien to uczynić, ani jakiego przepisu naruszenie zgłasza, ani tez na czym to naruszenie Sądu polega. Zatem należy uznać, że profesjonalny pełnomocnik wnioskodawcy nie spełnił wymogów stawianych mu artykułem 162 kpc.

Również w/w argumenty w zakresie niewypełnienia normy z art. 162 kpc należy odnieść co do zgłoszonego zarzutu w zakresie oddalenia wniosku pełnomocnika wnioskodawcy o dopuszczenie dowodu z dodatkowej opinii biegłych sądowych „z poza listy biegłych Sądu Okręgowego we Wrocławiu” zgłoszonego na rozprawie w dniu 9 sierpnia 2016 r.

Pełnomocnik profesjonalny wnioskodawcy jedynie wskazał, że wnosi zastrzeżenie w trybie art. 162 kpc, lecz nie wskazał ani na naruszony przepis, ani też na czym jego zdaniem to naruszenie przepisów postępowania miałoby polegać.

Niezależnie jednak od powyższego należy wskazać, że wnioski pełnomocnika wnioskodawca zarówno w zakresie dopuszczenia dowodu z zeznań świadka M. J., jak i z opinii biegłych sądowych „z poza listy biegłych Sądu Okręgowego we Wrocławiu” nie zasługiwały na uwzględnienie z uwagi art. 227 kpc w zw. z art. 217 kpc

Zgodnie z art. 227 kpc, przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie.

Zgodnie z art. 217 § 1 kpc, strona może aż do zamknięcia rozprawy przytaczać okoliczności faktyczne i dowody na uzasadnienie swoich wniosków lub dla odparcia wniosków i twierdzeń strony przeciwnej, lecz zgodnie z
§ 2 Sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich we właściwym czasie bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. Zgodnie z
§ 3 Sąd pomija twierdzenia i dowody, jeżeli są powoływane jedynie dla zwłoki lub okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione.

Mając na uwadze powyższe, należy uznać, że w świetle okoliczności, że zostały wydane trzy opinie biegłych sądowych w niniejszej sprawie, a także dwie opinie biegłych sądowych w sprawie sygn. akt X P 698/13 w zakresie oceny stanu zdrowia wnioskodawcy i wszystkie opinie wskazywały na to, że wnioskodawca po 13 maja 2013 r. był zdolny do pracy, dopuszczanie dowodu z kolejnych opinii biegłych sądowych było w świetle art. 217 kpc zbędne i prowadzące do przedłużania postępowania. Dodatkowo należy wskazać, że profesjonalny pełnomocnik wnioskodawcy w żaden racjonalny sposób nie uzasadnił, dlaczego wnosi o dopuszczenie dowodu z opinii innych biegłych dodatkowo „spoza listy Sądu Okręgowego we Wrocławiu”. Tym bardziej w ocenie Sądu było zbędne dopuszczanie dowodu z zeznań świadka na okoliczność stanu zdrowia wnioskodawcy i przebiegu jego leczenia. Wszystkie zarzuty pełnomocnika wnioskodawcy sprowadzały się jedynie do tego, że biegli sądowi nie uwzględniali w swojej ocenie stanu zdrowia wnioskodawcy zgłaszanych przez niego skarg. Jak wynika wprost z treści wszystkich opinii, biegli sądowi w każdej z opinii uwzględniali zgłaszane przez wnioskodawcę skargi, lecz wskazywali, że skargi te były subiektywne (pewnego rodzaju agrawacją) i nie miały one odzwierciedlenia w dokumentacji lekarskiej wnioskodawcy.

To Sąd, w ramach zastrzeżonej dla niego swobody, decyduje, czy ma możliwość oceny dowodu w sposób pełny i wszechstronny, czy jest w stanie prześledzić jego wyniki oraz - mimo braku wiadomości specjalnych - ocenić rozumowanie, które doprowadziło biegłego do wydania opinii. Sąd czyni to zapoznając się z całością opinii, tj. z przedstawionym w niej materiałem dowodowym, wynikami badań przedmiotowych i podmiotowych. Wszystko to, a nie tylko końcowy wniosek opinii, stanowi przesłanki dla uzyskania przez sąd podstaw umożliwiających wyjaśnienie sprawy. Z tego też względu zastosowanie art. 286 k.p.c. pozostawione jest uznaniu sądu, co jednak w niniejszej sprawie, nie dało podstaw do jego zastosowania.

Mając powyższe na uwadze, w punkcie I sentencji wyroku, Sąd na mocy przepisu art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie ubezpieczonego, nie znajdując podstaw do jego uwzględnienia.

Orzeczenie o kosztach postępowania, jak w punkcie II sentencji wyroku, znajduje uzasadnienie w treści art. 36 oraz 98 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, a także w treści art. 102 kpc.