Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 229/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 lutego 2016 roku

Sąd Okręgowy w Płocku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Łukasz Wilkowski

Protokolant:

Anna Bogacz

po rozpoznaniu w dniu 17 lutego 2016 roku w Płocku na rozprawie

sprawy z powództwa P. N.

przeciwko Skarbowi Państwa – Zakładowi Karnemu w P.

o zadośćuczynienie w kwocie 100.000,00 zł

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda P. N. na rzecz Skarbu Państwa – Zakładu Karnego w P. kwotę 120,00 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

III.  przyznaje adw. K. Ś. prowadzącemu Kancelarię Adwokacką w P. z sum budżetowych Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Płocku kwotę 147,60 zł (sto czterdzieści siedem złotych sześćdziesiąt groszy), w tym podatek VAT, tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.

Sygn. akt I C 229/14

UZASADNIENIE

P. N. w dniu 31 stycznia 2014 roku wniósł o zasądzenie od Skarbu Państwa – Zakładu Karnego w P. na swoją rzecz kwoty 100.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia. W uzasadnieniu podał, że w czasie pobytu w Zakładzie Karnym w P. leczył się z powodu wykrycia u niego raka pęcherza moczowego, epilepsji oraz zwyrodnienia prawego stanu biodrowego. Nie miał możliwości korzystania z chemioterapii, której powinien być poddany, a obowiązkowe badania powoda są ustalane w odległych od siebie terminach, przez co stan zdrowia powoda pogarsza się. Podał, iż w celu przyspieszenia wizyty u lekarza oddziałowego stosuje wielodniowe głodówki. Warunki bytowe w okresie przebywania powoda u pozwanego jego zdaniem, przyczyniły się do obecnej sytuacji zdrowotnej gdyż: w celi brak jest ciepłej wody, występuje wilgoć i grzyb, panuje wszechobecny zapach dymu tytoniowego w związku z tym, iż przebywa w celi wraz z osobami palącymi (aczkolwiek sam również jest palący), przestrzeń przeznaczona dla jednej osoby w celi jest mniejsza od wymogu ustawowego, miejsce sanitarne posiada niewystarczającą powierzchnię, żarówki oświetlenia nie posiadają osłon, materace łóżek są zgniłe i brudne, koce nie są prane regularnie, w miejscu przeznaczonym na spacery nie ma dachu, a blindy w oknach ograniczają dostęp światła oraz powietrza do celi. Dodatkowo podkreślił, że według zaleceń lekarza, które nie były realizowane, powinien spać na dolnym łóżku, a przez pięć miesięcy spał na górnym (k.2-3).

Pozwany Skarb Państwa – Zakład Karny w P. wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych. Podał, że roszczenie powoda nie zostało wykazane w jakikolwiek sposób. Ponadto nie wykazał związku pomiędzy krzywdą bądź szkodą wyrządzoną powodowi, a zachowaniem pozwanego. Podkreślił, że cele u pozwanego są regularnie kontrolowane, wyposażone zgodnie z wymogami ustawowymi. O czystość miejsca pobytu zobowiązani są dbać sami osadzeni. Wskazał, że niezadowolenie powoda ze standardów pomieszczenia, w którym przebywał nie daje podstaw do wskazania uchybień w funkcjonowaniu pozwanego. Według pozwanego powód ma dostęp do światła i świeżego powietrza w ograniczonym zakresie, który nie stanowi dla niego uciążliwości ani utrudnienia. Osadzenie powoda w jednej celi z osobami palącymi papierosy jest według pozwanego zgodne z jego deklaracją złożoną w czasie przyjęcia do placówki. Wbrew twierdzeniom powoda miał on przydzielone dolne łóżko zgodnie z zaleceniami lekarza. Powód w czasie odbywania kary pozbawienia wolności był objęty opieką medyczną lekarzy zatrudnionych u pozwanego. Przyjmowany był zgodnie z kolejnością. Czas oczekiwania na wizytę lekarską wynosił około 1 tygodnia. Niezadowolenie powoda ze stosowanych metod leczenia nie jest, zdaniem pozwanego podstawą do wysuwania roszczenia o zadośćuczynienie (odpowiedź na pozew k. 35-36).

Swoje stanowiska strony podtrzymały do czasu zamknięcia rozprawy.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powód w Zakładzie Karnym w P. przebywał od dnia 20 czerwca 2013r. do dnia 3 czerwca 2014 r. jako osoba odbywająca karę pozbawienia wolności (bezsporne).

Przed umieszczeniem powoda w zakładzie karnym w maju 2011 roku rozpoznano u niego nawrotowy guz pęcherza moczowego, stan po TURBT raka pęcherza moczowego, epilepsję oraz zwyrodnienie prawego stawu biodrowego. W październiku 2013 roku rozpoznano u powoda następujące jednostki chorobowe: podejrzenie nawrotu guza pęcherza moczowego, stan po TURBT, padaczkę poalkoholową, uzależnienie od BDA, stan po zatruciu lekami w celach samobójczych (21.10.2011r), zaburzenia osobowości, zmiany policzka prawego (kopia karty informacyjnej – k. 25, notatka służbowa – k. 40).

Powód w okresie od 20 czerwca 2013 r. do 17 lipca 2013 roku przebywał w celi pięcioosobowej nr (...), następnie do 21 listopada 2013 r. w celi pięcioosobowej nr (...), do 18 grudnia 2013 r. w celi pięcioosobowej nr (...), do 20 grudnia 2013 r. w celi sześcioosobowej nr (...), do 30 stycznia 2014 r. w celi 8-mio osobowej nr (...), do dnia 31 stycznia 2014r. w celi trzyosobowej nr (...), do dnia 13 lutego 2014 r. 2014 r. w celi czteroosobowej (...), do 23 kwietnia 2014 r. w celi pięcioosobowej nr (...) oraz do 23 czerwca 2014 r. w celi pięcioosobowej nr (...). W żadnej z tych cel nie miało miejsce osadzenie większej ilości osób, niż wynika to z obowiązującej normy (informacje – k. 38, 198).

Powód przebywał w celach z osobami palącymi papierosy zgodnie ze złożoną przy przyjęciu do zakładu karnego deklaracją, iż również jest osobą palącą tytoń oraz zgodnie z zaleceniem lekarza na dolnych łóżkach w celach (wyjaśnienia z dnia 20.03.2014r – k. 39).

W tym czasie powód zgłaszał się do kierownika oddziału leczenia w Zakładzie Karnym w P.. Skarżył się na przebieg procesu leczenia. W Zakładzie Karnym w P. powód odbywał konsultacje onkologiczne, urologiczne, chirurgiczne, dermatologiczne oraz internistyczne, wyrażał chęć leczenia w warunkach wolnościowych, pomimo niezgłaszania żadnych dolegliwości. W lipcu 2013 r. konsultacje u lekarza specjalisty odbyły się czterokrotnie, w sierpniu 2013 r. trzykrotnie, we września 2013 r. trzykrotnie, w październiku 2013 r. pięciokrotnie, w listopadzie 2013 r. trzykrotnie, w styczniu 2014 r. czterokrotnie, w lutym 2014 r. jeden raz. Powód otrzymał skierowania na kontrolną cystoskopię, ale gdy dowiedział się o tym, iż badanie to będzie wykonane w trakcie odbywania przez niego kary pozbawienia wolności powód dwukrotnie odmawiał stawiennictwa na to badanie i w efekcie powyższego badanie to nie zostało wykonane. Powód oczekiwał, iż w związku ze skierowaniem na to badanie otrzyma przerwę w odbywaniu kary pozbawienia wolności i opuści zakład karny. Wizyty lekarskie wnioskowane przez powoda dotyczyły nawrotu guza pęcherza moczowego, padaczki poalkoholowej, stanu po TURBT, uzależnienia od BDA, stanu po zatruciu lekami w celach samobójczych, zaburzenia osobowości, zmiany policzka prawego. W trakcie leczenia powoda utrudniał proces diagnostyczno – leczniczy poprzez odmowy przyjmowania leków i nie wyrażanie zgody na proponowane zabiegi. Takie sytuacje miały miejsce np. w dniach 003 lipca 2014 roku i w okresie od 11 stycznia 2014 roku do 14 stycznia 2014 roku, kiedy to powód odmówił przyjęcia posiłków. W zakładzie karnym w P. każdy osadzony ma możliwość zgłoszenia się do lekarza więziennego. Przyjęcia odbywają się wg. kolejności zapisów. Czas oczekiwania jest różny, ale w okresie letnim nie przekracza on dwóch tygodni. Jednakże w przypadkach zagrażających zdrowiu lub życiu przyjęcia odbywają się bez zachowania tej kolejności, a po godzinach pracy ambulatorium w uzasadnionych przypadkach wzywany jest zespół ratownictwa medycznego. Nadto każdy osadzony codziennie podczas rozdawania leków może zgłosić pielęgniarce dyżurnej swoje dolegliwości, a ona ma prawo podać mu leki nie wymagające zlecenia lekarskiego. W Zakładzie Karnym nie ma obowiązku izolowania osób seropozytywnych. Każdy osadzony przy przyjęciu jest pouczany o drogach zakażenia i potwierdza odbiór takiego pouczenia podpisem. Izolowani są jedynie chorzy o obniżonej odporności z bezwzględnych wskazań medycznych. Przy przyjęciu służba medyczna pozwanego dokonuje oceny potencjalnych zagrożeń ze strony osoby przyjmowanej w zakresie zakażenia. Jednym z takich źródeł zakażeń HCV są tatuaże. Stąd też osoby posiadające tatuaże są traktowane, jako potencjalne źródło zakażenia. Również powód posiada tatuaże i w taki sposób był traktowany przy osadzeniu (zeznania świadka I. M., protokół z rozprawy z dnia 5 czerwca 2014 roku 24:21 – 46:30, notatka służbowa k.40-41, 39, dokumentacja medyczna k.151-184).

Od 2009 roku w Zakładzie Karnym w P. kompleksowo są wykonywane remonty poszczególnych oddziałów mieszkalnych. Przed 2014 rokiem przeprowadzono remont cel mieszkalnych na oddziałach (...), a później oddziale (...). Oddział (...) remontowany był na przełomie 2011/2012 roku, zaś oddział (...) w 2012 roku. Naprawione zostały podłogi, ściany oraz zabudowania kącików sanitarnych. W dniu osadzenia powoda w ZK w P. tj. 20 czerwca 2013 r. w celi nr (...) znajdującej się na oddziale (...) zakończono już prace remontowe. Na wyposażenie celi składały się metalowe łóżka, taborety, stół, szafka, lustro, przyrządy do utrzymywania czystości. Łóżko dla osadzonego posiada materac, który w razie zgłaszania potrzeby, jest wymieniany na kolejny. Powód w okresie pobyt w ZK w P. nie zgłaszał takiej konieczności. Powód był uprawniony do wymiany koca na inny. Raz w tygodniu zmieniana była pościel. W każdym kąciku sanitarnym do dyspozycji powoda była bieżąca zimna woda. Dostęp do ciepłej wody P. N. miał jedynie w czasie korzystania z łaźni. W celach znajduje się także muszla ustępowa oraz umywalka. Każdy z osadzonych w Zakładzie Karnym w P. otrzymywał środki higieny osobistej i środki czystości: papier toaletowy, mydło, maszynkę do golenia, szczoteczkę do zębów, tubę kremu do golenia i pasty do zębów, płyn do szyb i do podłóg. W celach mieszkalnych wizytacje przeprowadza regularnie inspekcja Sanepidu. W pomieszczeniach, w których osadzony był powód nie stwierdzano zagrzybienia ścian. Widoczna jednak była wilgoć oraz zacieki. Osadzeni w pozwanej placówce, w tym powód w latach 2013-2014 korzystali z niezadaszonych miejsc spacerowych. W każdej z cel w Zakładzie Karnym w P. funkcjonuje sprawna wentylacja. (...) przepływu powietrza jest sprawdzany przez zakłady kominiarskie 2 razy w roku. W pomieszczeniach dla osadzonych na oddziałach (...) oraz (...) w oknach znajdują się przesłony wykonane z poliwęglanu tzw. blindy. Zasłaniają światło z okna, lecz nie ograniczają przepływu powietrza. Stanowią dodatkowe zabezpieczenia powierzchni okna. W każdej celi zamontowane są lampy jarzeniowe w osłonach. Okresowo w Zakładzie Karnym w P. przeprowadzane są badania natężenia światła w pomieszczeniach dla osadzonych. Z pomiaru dokonanego w celach, w których przebywał powód z dnia 4 maja 2015 r. wynikało, że oświetlenie jest prawidłowe i spełnia wymagane przepisami normy. (informacja k.198, zeznania świadka K. G., protokół z rozprawy z dnia 20 kwietnia 2015 r – 04:04 – 23:38, pismo w załącznikiem k.224-226).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zgromadzone w aktach sprawy i nie kwestionowane przez strony dowody z dokumentów, notatek służbowych, dokumentacji medycznej powoda oraz zeznań świadków K. G. (protokół z rozprawy z dnia 20 kwietnia 2015 r – 04:04 – 23:38) i I. M. (protokół z rozprawy z dnia 5 czerwca 2014 roku 24:21 – 46:30). Świadkowie ci co prawda są osobami zatrudnionymi u pozwanego, ale jednocześnie nie mają oni żadnego interesu prawnego w składaniu w sprawie niniejszej fałszywych zeznań i narażaniu się na odpowiedzialność karną i ewentualną utratę na skutek powyższego pracy. Ich zeznania są spójne, jasne i logiczne oraz znajdują potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie. Jeżeli chodzi o dowód z przesłuchania powoda (k. 273 – 273v) to w sprawie niniejszej nie wniósł on wiele. Powód podtrzymał twierdzenia zgłoszone w pozwie. Sąd odmówił mu wiary w zakresie w którym wskazywał on na to, iż odbywał karę w warunkach przeludnienia cel mieszkalnych (powyższemu przeczy dokumentacja z pobytu powoda w ZK), że świetlówki znajdowały się w nieosłoniętych osłonach (przeczą temu zeznania świadka K. G.), że przyjmowany był przez lekarza, co 2 – 3 miesiące (przeczą temu zeznania świadka I. M. oraz dokumentacja medyczna powoda), że przebywał z osobami zarażonymi HCV w dwóch celach (brak jakiegokolwiek dowodu na potwierdzenie powyższego, a pozwany temu zaprzeczył), że odmawiał przyjęcia posiłków po to, aby dostać się do lekarza (przeczą temu zeznania świadka I. M. oraz dokumentacja medyczna powoda).

Sąd pominął wniosek powoda o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków M. S., D. Z., S. Ś. oraz M. K. (wniosek – k. 148, postanowienie – k. 237) albowiem powód nie wskazał danych adresowych umożliwiających wezwanie tych świadków na termin rozprawy, a nie było możliwe ustalenie tych danych w oparciu o informacje posiadane przez pozwany Zakład Karny. Sąd pominął również wniosek powoda o przeprowadzenie oględzin przedmiotowych cel mieszkalnych, albowiem dowód ten odzwierciedlałby stan obecny tych cel, a nie ich stan z okresu przebywania w nich przez powoda tj. sprzed przeszło dwóch lat. Wreszcie Sąd pominął wniosek powoda o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych lekarza chorób zakaźnych oraz lekarza psychiatry, którzy to mieliby ocenić kwestię możliwości zarażenia się przez powoda wirusem HCV w warunkach przebywania przez niego z osobą zarażoną tym wirusem oraz ewentualnego wpływu powyższego na psychikę powoda(wniosek – k. 111, postanowienie – k. 277), albowiem powód w sprawie niniejszej nie udowodnił tego, iż w ogóle przebywał z takimi osobami i w jakim okresie miało to miejsce. Nawet podczas swojego przesłuchania (k. 273 – 273v) nie wskazał imion i nazwisk tych osób celem umożliwienia zweryfikowania tego twierdzenia. W zasadzie nie wiadomo nawet skąd powód posiada takie informacje i czy były to informacje przekazane mu przez służbę więzienną, czy przez współosadzonych i czy były to w ogóle informacje prawdziwe. Skoro zaś tak to opinia biegłych byłaby opinią czysto teoretyczną nie odnoszącą się do realiów sprawy niniejszej i nie miałaby znaczenia dla jej rozstrzygnięcia. Stąd wniosek ten został pominięty.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo jako bezzasadne podlegało oddaleniu. Powód domagał się w pozwie wysokiej rekompensaty finansowej za krzywdę z tytułu braku odpowiedniej opieki lekarskiej oraz pogorszenia stanu swojego zdrowia w związku z warunkami panującymi w Zakładzie Karnym w P. odwołując się do przepisów mówiących o naruszeniu jego dóbr osobistych.

Przesłanką odpowiedzialności za naruszenie cudzego dobra osobistego, zgodnie z art. 24 k.c., jest bezprawność działania, przez którą rozumie się działanie (zaniechanie) sprzeczne z prawem i zasadami współżycia społecznego. Przepis art. 24 k.c. przewiduje domniemanie bezprawności działania po stronie podmiotu, naruszającego dobra osobiste, co powoduje, że to na pozwanym spoczywa ciężar wykazania, że jego działanie było zgodne z prawem. W orzecznictwie podkreśla się, że przy żądaniu przyznania odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia podstawowym kryterium oceny sądu powinien być rozmiar ujemnych następstw w sferze psychicznej pokrzywdzonego, bowiem celem przyznania ochrony w formie majątkowej na podstawie art. 448 k.c. jest zrekompensowanie i złagodzenie krzywdy moralnej. Ocena tej przesłanki nie może abstrahować od wszelkich okoliczności towarzyszących powstaniu krzywdy.

Nadto przesłanką roszczenia z art. 24 k.c. jest istnienie i wykazanie szkody niemajątkowej, czyli krzywdy. Nie wystarczy ogólne, powołanie się na istnienie krzywdy, bliżej nieokreślonej. Musi ona być sprecyzowana poprzez wskazanie, na czym konkretnie polega i jakie właściwie dobra osobiste narusza zachowanie danego sprawcy, które ma charakter czynu bezprawnego. Do powstania roszczeń o zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych z art. 24 k.c. i 448 k.c. nie jest wystarczające ustalenie, że działanie sprawcy było bezprawne, konieczne jest wystąpienie skutku w postaci naruszenia dobra osobistego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 27.03.2013r. I ACa 76/13). Przy ocenie, czy nastąpiło naruszenie dóbr osobistych, orzecznictwo postuluje zachowanie należytych proporcji i umiaru. Nie można bowiem nadużywać instrumentów prawnych właściwych dla ochrony dóbr osobistych dla przypadków, dotyczących wyłącznie subiektywnych odczuć osoby, dotkniętej zachowaniem innej osoby. Ocena, czy doszło do naruszenia dóbr osobistych nie może być subiektywna i nie można jej dokonywać według miary indywidualnej wrażliwości zainteresowanego, ale powinna uwzględniać elementy obiektywne. Należy mieć na uwadze odczucia przeciętnego odbiorcy - osoby rozsądnej i racjonalnie oceniającej, nieobciążonej uprzedzeniami, nieskłonnej do wyrażania ekstremalnych sądów. Dodać należy, że nie każda dolegliwość w postaci doznania przykrości stanowi o naruszeniu dóbr osobistych, ale tylko taka, która wedle przyjmowanych w społeczeństwie, przeciętnych ocen przekracza próg dozwolonych zachowań i nie jest małej wagi.

Ochronę dóbr osobistych gwarantują w stosunku do osób odbywających karę pozbawienia wolności normy zawarte w art. 40 i art. 40 ust. 4 Konstytucji, art. 3 Konwencji z dnia 4 listopada 1950 r. o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 ze zm.) oraz art. 4 kkw – przepisy te nakazują wykonywanie kary w sposób humanitarny, z poszanowaniem godności skazanego oraz zakazują stosowania tortur lub nieludzkiego albo poniżającego traktowania i karania skazanego. Za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa (art. 417 kc). Dla określenia odpowiedzialności odszkodowawczej władz publicznych, obok zdarzenia sprawczego, konieczne jest ustalenie pozostałych przesłanek odpowiedzialności deliktowej, to jest bezprawności, szkody i związku przyczynowego, a więc obowiązują tu zasady ogólne dotyczące kompensaty szkody na osobie (majątkowej i niemajątkowej) oraz koncepcji związku przyczynowego – zgodnie z art. 361 § 1 kc zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.

Powód nie wykazał istnienia po jego stronie żadnej szkody niemajątkowej. Podnosił w toku sprawy, że odczuwał negatywne skutki pobytu w zakładzie karnym, w którym nie działała wentylacja, a cele były zagrzybione i przeludnione. Wskazywał w szczególności na niewłaściwa opiekę medyczną stosowaną wobec niego w toku leczenia szpitalnego w związku z przebytą chorobą nowotworową, epilepsją oraz zwyrodnieniem stawu biodrowego. Twierdził, iż służba więzienna osadzała go w celach wraz z osobami zarażonymi wirusem HCV. Twierdzenia te nie zostały w toku niniejszego procesu w żaden sposób potwierdzone, za wyjątkiem tego, iż w celach mieszkalnych pozwanego występowała wilgoć. Powód nie przedstawił żadnych dowodów, chociażby osobowych, potwierdzających jego twierdzenia. Kwestia właściwego bądź też niewłaściwego reagowania pozwanego na problemy medyczne powoda wymagała wiadomości specjalnych. Na te okoliczności powód w sprawie niniejszej nie zgłosił wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych, a Sąd nie miał podstaw do tego, aby dowód taki dopuszczać z urzędu, szczególnie, że z ustalonego stanu faktycznego jednoznacznie wynika, iż to sam powód utrudniał niejednokrotnie proces diagnostyczno – leczniczy, oczekując tego, iż w związku ze swoim stanem zdrowia opuści zakład karny. Powód bardzo często korzystał z konsultacji specjalistów, a zatem pozwany zapewnił mu taką możliwość. Nie było w zasadzie żadnego miesiąca, żeby taka konsultacja nie miała miejsce. Obecnie w warunkach wolnościowych większość społeczeństwa nie ma tak szerokiego i szybkiego dostępu do specjalistycznego leczenia w ramach NFZ, jakie miał gwarantowane powód. Trudno z tego powodu czynić pozwanemu, jakiekolwiek zarzuty. Jak wskazano już wyżej powód nie udowodnił również tego, iż był osadzony z osobami zarażonymi wirusem HCV. Nie wskazał ani tych osób, ani okresu przez jaki miało to trwać. Nawet jeżeli tak było nie oznacza to wcale, iż po pierwsze istniało ryzyko zarażenia również ze strony powoda, a po drugie, że wpłynęło to w jakikolwiek sposób na stan zdrowia powoda. Aczkolwiek ocena powyższego możliwa byłaby po udowodnieniu przez powoda tego, iż taka sytuacja miała w ogóle miejsce.

Już z tego względu powództwo podlegało oddaleniu, albowiem powód nie udowodnił tego, iż pozwany dopuścił się zachowań, które naruszały wskazane przez niego dobro osobiste, którym było jego zdrowie i godność. Nie można więc uznać, że powód został skrzywdzony i ta krzywda wymaga rekompensaty w kwocie 100.000,00 zł. Pewne uciążliwości lub niedogodności, związane z pobytem w zakładzie karnym, polegające na niższej, niż oczekiwana jakości usług medycznych i wydłużonym okresie oczekiwania na wizytę u lekarza specjalisty nie mogą świadczyć o naruszeniu dobra osobistego w postaci uchybienia godności osadzonego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku V ACa 194/13 z 08.05.2103r). Zasądzenie zadośćuczynienia ma charakter fakultatywny, co oznacza, że nie każde naruszenie dóbr osobistych wymaga od razu zasądzania zadośćuczynienia, jeżeli stopień doznanej dolegliwości jest niewielki. Nie każda bowiem dolegliwość w postaci doznania przykrości stanowi o naruszeniu dóbr osobistych, a tylko taka, która wedle przeciętnych ocen, przyjmowanych w społeczeństwie, przekracza próg dozwolonych zachowań i nie jest małej wagi. Zgodnie z oceną społeczeństwa osadzeni, utrzymywani od lat przez Skarb Państwa, sami wybrali takie życie, w którym łamią nakazy prawne i muszą ponosić konsekwencje swego zachowania, czyli być izolowani od reszty społeczeństwa. Warunki leczenia chorób w ZK wynikają z ogólnych możliwości placówki, nie są szykaną dla powoda, nie mają na celu by go poniżyć czy wyrządzić mu szkodę na zdrowiu. Natomiast naruszenie dobra osobistego powoda, w postaci zdrowia, które podnosi w powództwie jest zarzutem niewykazanym.

Wymóg zapewnienia przez Państwo godziwych warunków odbywania kary pozbawienia wolności jest jednym z podstawowych wymogów nowożytnego państwa prawa. Zgodnie z ratyfikowanym przez Polskę Międzynarodowym Paktem Praw Osobistych i Publicznych z dnia 19 grudnia 1966r (Dz.U. z 1993r Nr 61, poz. 167 i 169) i z art.3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności z dnia 4 grudnia 1950r (Dz.U. z 1993r Nr 61, poz. 284) każda osoba pozbawiona wolności ma być traktowana w sposób humanitarny i z poszanowaniem przyrodzonej godności człowieka. Nie oznacza to jednakże, iż warunki odbywania kary pozbawienia wolności mają być takie same, jak warunki w komercyjnych placówkach hotelarskich, czy warunkach domowych. Odbywanie kary pozbawienia wolności musi nieść za sobą pewne niedogodności i różnice w stosunku do życia na wolności. Istotne jest, aby te różnice nie przekraczały pewnej dopuszczalnej normy i nie prowadziły do naruszenia godności osadzonego, jego intymności czy też innych dóbr osobistych, jak np. zdrowia. Nieporządek w celach i niski standard urządzeń sanitarnych są również kwestiami ocennymi – zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2012 r. (IV CSK 473/11, LEX nr 1211994, Biul.SN 2012/7/12) nie narusza godności skazanego przebywanie przez okres 3 miesięcy w celi zagrzybionej, wymagającej remontu i nie odpowiadającej standardom estetycznym i użytkowym, wynikające z ogólnej trudnej sytuacji materialnej zakładu karnego, obejmującej wiele osób odbywających karę pozbawienia wolności. W sprawie niniejszej powód nie udowodnił tego, aby miały miejsce zdarzenia, które można kwalifikować, jako właśnie naruszenie w/w dóbr osobistych. Wilgoć w celi, choć niepożądana, nie oznacza jeszcze nie humanitarnego traktowania osadzonego. Szczególnie, że taka sytuacja miała miejsce na terenie całego zakładu karnego i dotyczyła wszystkich osadzonych. Powód w okresie, którego dotyczy pozew nigdy nie przebywał w warunkach tzw. przeludnienia. Miał zapewnioną pełną opiekę lekarską. Przestrzegano zaleceń lekarskich wydanych w stosunku do niego. Nie ma zatem podstaw do stwierdzenia naruszenia przez pozwanego, jakichkolwiek norm prawnych w tym zakresie, które to naruszenie mogłoby spowodować krzywdę u powoda. To zaś jest pierwszy warunek niezbędny do uwzględnienia roszczenia powoda. Odpowiedzialność pozwanego oparta jest bowiem o zasady wyrażone w art 417 k.c., które zwalniają powoda od wykazania bezprawności zachowań pozwanego, statuując domniemanie owej bezprawności. Nie mniej to na powodzie spoczywa obowiązek udowodnienia zaistnienia zdarzeń na które się powołuje, a które jego zdaniem doprowadziły do naruszenia dóbr osobistych. W sprawie niniejszej powód obowiązkowi temu nie podołał, nie przedstawiając w zasadzie żadnych dowodów na potwierdzenie swych słów. Stąd też orzeczono, jak w punkcie I. sentencji wyroku.

Orzeczenie o kosztach procesu wydano w oparciu o treść art. 98 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę jest obowiązana zwrócić przeciwnikowi procesowemu jego koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Na zasądzone na rzecz każdego pozwanego koszty składają się koszty zastępstwa procesowego w wysokości 120,00 zł, stosownie do § 10 ust 1 pkt 25 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.) stosowanego w sprawie niniejszej na zasadzie § 21 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2015.1804). Sąd Okręgowy nie znalazł żadnych przyczyn, dla których wobec powoda należałoby zastosować dobrodziejstwo art. 102 kpc i nie obciążać go w ogóle kosztami zastępstwa procesowego. Sąd podziela pogląd, wyrażony przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w sprawie Sygn. akt I ACz 961/12 w postanowieniu z 2012-06-29, że podstawy do zastosowania art. 102 k.p.c. należy poszukiwać w konkretnych okolicznościach sprawy, przekonujących o tym, że w danym przypadku obciążenie strony przegrywającej kosztami procesu na rzecz przeciwnika byłoby niesłuszne. Należą do nich fakty związane z samym procesem, jak i leżące poza nim, które powinny być oceniane pod kątem zasad współżycia społecznego, w świetle których uzasadniona jest ocena, że zachodzi przypadek szczególnie uzasadniony. Sam stan majątkowy strony nie stanowi przy tym okoliczności wyłączenie decydującej o zastosowaniu normy art. 102 k.p.c. O ile bowiem stan majątkowy może uzasadniać zwolnienie strony od kosztów sądowych w całości lub w części, co wiąże się z zagwarantowaniem jej prawa do sądu, to strona prowadząc proces powinna liczyć się z ewentualnym obowiązkiem pokrycia kosztów obrony strony przeciwnej. Podobnie wypowiedział się Sąd Najwyższy w postanowieniu z 20.04.2012r III CZ 17/12 : Hipoteza przepisu art. 102 k.p.c., odwołująca się do występowania "wypadków szczególnie uzasadnionych", pozostawia sądowi orzekającemu swobodę oceny czy fakty związane z przebiegiem procesu, jak i dotyczące sytuacji życiowej strony, stanowią podstawę do nie obciążania jej kosztami procesu. Prawo do sądu nie oznacza przyzwolenia na konstruowanie dowolnych roszczeń, opartych wyłącznie na subiektywnym przekonaniu powoda. Poczucie krzywdy, które niewątpliwie zmotywowało powoda do wytoczenia powództwa, nie jest okolicznością uzasadniającą odstąpienie do reguły, określonej w art. 98 kpc ( postanowienie Sądu Najwyższego z 12.10.2011r. II CZ 78/11 ). Kolejnym argumentem przeciwko uznaniu, że zachodzi przypadek szczególny z art. 102 kpc jest wysokość dochodzonego roszczenia. Powód domaga się w pozwie kwoty rażąco wygórowanej. Kwoty zadośćuczynienia muszą mieścić się w granicach pewnego rozsądku. W tej sprawie powód także pod tym względem nie zachował żadnych rozsądnych proporcji. Z tego względu Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Najwyższego z postanowienia z 05.12.2012r sygn. akt I CZ 43/12, że jeżeli strona żąda zadośćuczynienia rażąco wygórowanego, to musi się liczyć, że stopień przegrania przez nią sprawy znajdzie wyraz w orzeczeniu końcowym co do wysokości kosztów procesu.

Nadto, jako że powód korzystał z pomocy ustanowionego w sprawie z urzędu pełnomocnika w osobie adw. K. Ś. Sąd wobec wniosku pełnomocnika i oświadczenia o nieuiszczeniu przez powoda żadnych kosztów, miał obowiązek przyznać takowe wynagrodzenie temuż pełnomocnikowi. Wynagrodzenie to ustalone zostało w oparciu o § 11 ust 1 pkt 25 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.2013.461 j.t. ze zm) w zw. z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. 2015.1800) i podwyższone o należny podatek VAT. Jednocześnie, jako że powód przegrał niniejszy proces wynagrodzenie to zostanie wypłacone z sum budżetowych Skarbu Państwa.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy orzekł, jak w sentencji wyroku.